Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Elektrostatyczne => Wątek zaczęty przez: Audiohobby.pl w 21-01-2016, 14:05
-
ORPHEUS 2 na żywo - akcja dla użytkowników Audiohobby.pl
W dniu 17 marca 2016 w Warszawie odbędzie się ekskluzywny pokaz dla użytkowników naszego forum. Dzięki uprzejmości i przychylności Sennheisera wobec Audiohobby.pl, będziemy mieli do dyspozycji przez cały dzień nowego Orpheus 2 HE1060/ HEV1060. Impreza będzie miała charakter zamknięty i ograniczony co do ilości zaproszeń.
Wyłącznie tego dnia dla naszych użytkowników będzie do dyspozycji również pierwszy model Orpheus HE90/ HEV90. Obydwa zestawy będzie można słuchać i porównywać równocześnie. Całość będzie podłączona do zestawu Accuphase, w skład którego wchodzić będą: transport Accuphase DP900, procesor Accuphase DC901, przedwzmacniacz Accuphase C-3850 oraz kondycjonery Accuphase PS-1220.
Każdy zarejestrowany użytkownik Audiohobby.pl będzie mógł wpisać się na listę, którą niebawem opublikujemy. Na słuchanie zestawów proponujemy jednemu użytkownikowi kwadrans. Jeśli będzie mniej zainteresowanych osób, to oczywiście wydłużymy ten czas.
Wkrótce dalsze szczegóły.
-
Jestem pod wielkim pozytywnym wrażeniem !!!
Wspaniała wiadomość. Sądzę, że to nie wąska rzecz załatwić taki pokaz. Gratulacje organizatorowi :)
Szkoda, że to aż w Warszawie, dla mnie za daleko :-(
Może Katowice też się znajdą na trasie koncertowej nowego flagowca?
-
Krzysztof, co to za odległość do Warszawy? Zasp śniegu chyba też nie będzie. Wskoczysz do swojego prywatnego Caracala i po wypiciu w nim kawy jesteś już w stolicy.
Sam jestem bardzo zafascynowany tym pojedynkiem, będzie co posłuchać. To chyba bardzo atrakcyjna okazja i wielkie podziękowania dla tego, co z nas poświęca się przy zorganizowaniu spotkania. Już notuję termin...
-
Wielkie dzięki! To naprawdę wspaniała wiadomość.
-
Piękna sprawa na moje imieniny. Z chęcią bym przesłuchał, ale pod warunkiem, że ze swoją muzyką.
-
Super, wreszcie uda się spotkać i poznać nawzajem :)
-
Corvus - ja też uważam, że powinniśmy zacząć stawiać warunki :)
Na AS były tylko moje płyty, nikt nic nie przyniósł, chyba wszyscy zostawili CD w pokojach hotelowych :)
-
Ale wspaniala akcja . wielkie gratulacje dla organizatorów . jak jeszcze będziecie organizować jakieś canjam to będzie coś wielkiego dla każdego słuchawkowego entuzjasty . pierwsze co zrobiłem to odznaczyłem sobie ten dzień jako zajęty od rana do wieczora.
-
Będę i ja.
Co do wymagań to jako gość z daleka rezerwuje sobie dwa kwadranse ;-)
-
Będę i ja.
Co do wymagań to jako gość z daleka rezerwuje sobie dwa kwadranse ;-)
?
-
.
-
Panowie z nieoficjalnej rozmowy z Sennheiserem wiem ,że z szacunku dla Dziadka Orfeusza będzie to impreza pod krawatem.
:-)
-
Ja natomiast ustaliłem z Sennheiserem 2 rzeczy. Po prezentacyjnym porównaniu Orpheus z Orpheus 2 znacznie wzrośnie wartość pierwszego. Premiera Orpheus 3 planowana jest na rok 2045.
Myślę więc, że dla wielu z nas to jedyna możliwość, aby uczestniczyć w tej skali wydarzeniu, gdyż kolejnego możemy po prostu nie dożyć :)
--
Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne - Jarosław Kaczyński.
-
Mnie bardzo cieszy możliwość ponownego spotkania ze staruszkiem, nowy to na pewno coś zupełnie świeżego, a więc nie mam jeszcze sprecyzowanych oczekiwań, liczę, że mnie czymś zaskoczy :)
-
Corvus - ja też uważam, że powinniśmy zacząć stawiać warunki :)
Na AS były tylko moje płyty, nikt nic nie przyniósł, chyba wszyscy zostawili CD w pokojach hotelowych :)
Wyjątki też były :)
-
Jeżeli spotkanie jest e k s k l u z y w n e to muszę się tam znaleźć. Gdzie mogę się zapisać? ;)
-
Jeżeli spotkanie jest e k s k l u z y w n e to muszę się tam znaleźć. Gdzie mogę się zapisać? ;)
" Każdy zarejestrowany użytkownik Audiohobby.pl będzie mógł wpisać się na listę, którą niebawem opublikujemy. "
-
Panowie z nieoficjalnej rozmowy z Sennheiserem wiem ,że z szacunku dla Dziadka Orfeusza będzie to impreza pod krawatem.:-)
Odbyłeś nieoficjalną rozmowę z Sennheiserem aby to ustalić?
To oczywiście bardzo ważne, jeśli faktycznie będzie obowiązywać dress code to lepiej, aby to nie było na zasadzie "nieoficjalnej plotki".
-
jeśli tylko obowiązki rodzinne i zawodowe mi na to pozwolą, to ZDECYDOWANIE tam będę :)
-
Jeżeli spotkanie jest e k s k l u z y w n e to muszę się tam znaleźć. Gdzie mogę się zapisać? ;)
Daj spokój, Chress. Wiesz ile kosztuje złamany pałąk od Ofriego? :)
-
Czy koś coś wspominał o poOrfeuszowych odsłuchach w pubie.Sennheiser ponoć stawia ;-)
-
Hej, żartownisie! Nie piszcie o tym dress code, bo rzeczywiście ktoś przyjedzie w dresie.
;)
A wracając do spraw poważnych, to koncepcja imprezy z nowym Orfeuszem, zakłada możliwość spotkania równolegle do odsłuchów. Do dyspozycji będzie druga sala, w której prezentowane będą pozostałe modele słuchawek Sennheisera. Sprawca zamieszania, czyli Orpheus 2 i klasyczny Orpheus, odseparowany będzie tak od reszty, aby zaproszony Gość - w ciszy i spokoju, mógł delektować się dźwiękiem.
Nie będzie konieczności wychodzenia w celu, jak sugeruje Kolega brodacz. Panowie z Sennheisera zadbają o catering dla userów Audiohobby.pl. Zatem, nadarza się wyjątkowa okazja, aby w dobrym towarzystwie spędzić czas, poznać urządzenia i wymienić poglądy.
-
Przy wejściu trzeba dać napis, żeby wpuszczać tylko w krawatach. Klient w krawacie jest mniej awanturujący się :)
--
Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne - Jarosław Kaczyński.
-
Wiktorze- posluchasz szybciej niz myslales tego Orfeusza2.
-
Jak się uda wyrwać z pracy to trzeba być.
-
A mnie cieszy spotkanie w naszym gronie, bądź co bądź dużej już i rosnącej rodziny entuzjastów elektrostatów. Przywiozę parę dobrych kawałków do porównań. A gdzie Wiktor? Bez niego taka impreza to tylko 50%... Może jeszcze mniej...
-
.
-
A tak bardziej serio. Świetny pomysł. Co prawda to czwartek ale zrobię wszystko aby wpaść.
-
Co będzie, jeśli po testach wyjdzie, że słuchanie muzyki na czymkolwiek innym niż nowy Orfi nie ma sensu?
Czy na na sali będzie lekarz? Wsparcie psychologiczne dla zdruzgotanych?
Albo chociaż dobrze zmrożone pół litra?
;-)
-
Spotkanie Gustawa przyćmi samego Orfeusza a o opieke medyczna myślę zadba Włodek :-)
Krzychu weź przestań nie dość że katering ,szampan ,hostessy to jeszcze zmrożone półlitra.Rozpieszczaja nas
:-)
Corvus muszę być przed Toba bo jak przyatakujesz Orfiego EXO albo SMtown to może się system rozkalibrować ;-)
Tak na serio to myślę,że szykuje się super spotkanie i nie Orfeusza będziemy wspominać najbardziej.
-
a ja nie jestem entuzjastą elektrostatów - wielokrotne próby pokochania z flagowcami Staxa niestety nie wyszły.
Dlatego chcę się przekonać co takiego w brzmieniu jednych i drugich Orfeuszy jest, że są warte sprzedania domu, samochodu, całego dotychczasowego sprzętu itp.
Może rzeczywiście to jest to czego cały czas szukam...
A wtedy kto wie.
-
Słyszałem, że w planach organizatora jest rozlosowanie jednego zestawu Orfeusza 2 spośród uczestników spotkania.
Jako nagrodę pocieszania każdy uczestnik otrzyma Sennheisera HD 800 oraz zimową czapkę z pomponem.
Na czapce będzie napis "Orpheus mit uns"
Mamy już fotografię prowadzących spotkanie. Pamiętajmy, że producentem jest firma niemiecka.
-
a ja nie jestem entuzjastą elektrostatów
Oj się Duda za takich weźmie oj się Duda weźmie
:-)
-
a ja nie jestem entuzjastą elektrostatów
Oj się Duda za takich weźmie oj się Duda weźmie
:-)
Chyba raczej Herr Tusk, Ottiner i Schulz, to gut deutsch słuchawki a nie żaden wywrotowy produkt z niewdzięcznej Polski.
-
a ja nie jestem entuzjastą elektrostatów
Oj się Duda za takich weźmie oj się Duda weźmie
:-)
Chyba raczej Herr Tusk, Ottiner i Schulz, to gut deutsch słuchawki a nie żaden wywrotowy produkt z niewdzięcznej Polski.
Genau! :)
-
Proponuję otworzyć sąsiedni wątek zatytułowany: "Orpheus 2 dla Audiohobby - Menu na Afterparty."
;-)
-
Niezła impreza widzę się tutaj szykuje... hm.. czy są jeszcze dobre wolne miejsca na widowni?
-
Hej, żartownisie! Nie piszcie o tym dress code, bo rzeczywiście ktoś przyjedzie w dresie.
;)
Np. Ja. Na nieoficjalne spotkania chodzę w dresie, bo zbroi mam aż nadto w pracy :)
-
To był żart w kontekście angielskiego "dress code".
-
Obawiam się, że Miłosz nie żartował. Przez całe Audio Show ludzie spoglądali na niego podejrzliwie czy przypadkiem nie ma ich radia samochodowego pod pachą ;-)
-
Hej, żartownisie! Nie piszcie o tym dress code, bo rzeczywiście ktoś przyjedzie w dresie.
;)
Np. Ja. Na nieoficjalne spotkania chodzę w dresie, bo zbroi mam aż nadto w pracy :)
Jeśli musisz w dresie to ok, ale przynajmniej załóż do niego krawat, to w końcu Orpheus ;)
-
Obawiam się, że Miłosz nie żartował. Przez całe Audio Show ludzie spoglądali na niego podejrzliwie czy przypadkiem nie ma ich radia samochodowego pod pachą ;-)
No to już jednego kolegę łatwo forumowicze poznają na prezentacji a jak komuś buchną radio, będzie na kogo zwalić ;)
-
Kiedyś czytałem jak przedstawiciel jakiej luksusowej marki samochodów w odruchu dobrego serca pokazał na statku kolesiowi w wyciągniętej koszulce i wytartych adidasach przewożonego Porschaka a koleś po krótkiej prezentacji (przecież nawet nie mógł się przejechać) kupił furkę :)))
Nigdy nie wiadomo kto jest, kto? "Dressing code" czasami się nie sprawdza ;)
-
Nie szata zdobi człowieka a pozory najczęściej myla.
-
Spotkanie Gustawa przyćmi samego Orfeusza a o opieke medyczna myślę zadba Włodek :-)
Krzychu weź przestań nie dość że katering ,szampan ,hostessy to jeszcze zmrożone półlitra.Rozpieszczaja nas
:-)
A zbiorowa schizofrenia? To jest możliwe?
Corvus muszę być przed Toba bo jak przyatakujesz Orfiego EXO albo SMtown to może się system rozkalibrować ;-)
Wow, myślałem, że wszyscy to zapomną :) Mało słucham ostatnio, chyba że muzykę swingową, ale mogę spróbować obnażyć system, tyle że mając 15 minut chcę poznać jak dobrze może zagrać, to co mam. Jak ktoś przyjedzie w sweterku, to jakiś audiofilowski demagnetyzer do ubrań jest? :)
Tak na serio to myślę,że szykuje się super spotkanie i nie Orfeusza będziemy wspominać najbardziej.
I tak ma być :)
-
Nie szata zdobi człowieka a pozory najczęściej myla.
Ale żeby nie było Fatso panel od radia biorę ze soba :-)
-
Czy macie jakieś pytania lub sugestie odnośnie tej prezentacji. W istocie celem spotkania jest oficjalna premiera Orpheus 2 i na taką uroczystość zostaliśmy zaproszeni. Impreza w dniu 17.03.2016 będzie miała charakter zorientowany wyłącznie dla naszych użytkowników. To szczególne wyróżnienie dla Audiohobby, ale i pewnego rodzaju odpowiedzialność.
Moim zdaniem warto wykorzystać tę okazję i przekuć ją w coś pożytecznego dla forum. Zastanówmy się, czy i my możemy uczynić coś dla tej sprawy. Nie o zryw do tytanicznej pracy chodzi, ale o coś małego, na miarę możliwości. Wśród nas jest wiele utalentowanych i wyjątkowych osób. Od przekroju zawodów, aż kręci się w głowie.
Wspaniale by było wykorzystać ten potencjał. Ktoś, kto zadba o fotoreportaż, inna osoba od relacji dla reszty userów. Do słuchania, warto by było zredagować listę utworów. Zadbać o odpowiednie warunki techniczne, etc. Może jakiś wywiad z organizatorami. Nie mniej ważne są sprawy logistyczne po naszej stronie: identyfikatory z nickami, listy porządkowe, wsparcie techniczne, pomoc osobom spoza Warszawy, regulamin, co wolno, a czego nie powinniśmy robić, itd. Spójrzmy na ten dzień, jak na pewnego rodzaju galę naszego forum.
Co o tym myślicie?
-
Przydałyby się osoby chętne do opisania spotkania w formie artykułów, może to dobra okazja, aby ruszyła "Redakcja Audiohobby"? Ze swojej strony mogę zapewnić wsparcie techniczne, zintegrowanie forum z portalem informacyjnym i obsługę artykułów, coś o czym już kiedyś rozmawialiśmy.
-
Mógłbym np. podjąć się naprawy wzmacniacza na miejscu oraz słuchawek jak już je uszkodzimy gremialnie.
Wezmę też sznurek i kawałek drutu oraz starą reklamówkę to i nowa membranę dziabnę w wolnej chwili.
;-)
A na poważnie, to nie mam na chwilę obecną żadnych pomysłów co zrobić by było lepiej, albo co ja mógłbym tutaj dać od siebie.
Ale czasu jeszcze trochę zostało, może coś do głowy wpadnie.
-
Wezme telefon z aparatem i sprzet do odkodowywania radia Brodacza :)
-
Nie wiem czy natłok obowiązków zawodowych pozwoli mi dotrzeć na spotkanie. Jeżeli będę na spotkaniu to postaram się coś skrobnąć.
Tytuł roboczy: "Stylistyka funeralna w audio" :)
-
Każdy zarejestrowany użytkownik Audiohobby.pl będzie mógł wpisać się na listę, którą niebawem opublikujemy. Na słuchanie zestawów proponujemy jednemu użytkownikowi kwadrans. Jeśli będzie mniej zainteresowanych osób, to oczywiście wydłużymy ten czas.
Posłuchamy z Gustawem 20 minut - ja w to wchodzę - słuchawki są cudowne. Już odbezpieczyłem konto - dla kolegów z AH bez kredytu - funduję.
Jeżeli odsłuchy będą kiepskie - płaci Gustaw
-
Każdy zarejestrowany użytkownik Audiohobby.pl będzie mógł wpisać się na listę, którą niebawem opublikujemy. Na słuchanie zestawów proponujemy jednemu użytkownikowi kwadrans. Jeśli będzie mniej zainteresowanych osób, to oczywiście wydłużymy ten czas.
Posłuchamy z Gustawem 20 minut - ja w to wchodzę - słuchawki są cudowne. Już odbezpieczyłem konto - dla kolegów z AH bez kredytu - funduję.
Jeżeli odsłuchy będą kiepskie - płaci Gustaw
Nie wierzę, że przypudrujesz nosek, założysz bieliznę i sam, łaskawie, pofatygujesz się na spotkanie.
-
Gustaw, przyjadę jedynie wtedy, jak obiecasz przybyć w pełnym rynsztunku wojskowym i z kałachem. Bo jeśli będą Niemcy z firmy, to trzeba będzie obstawy. No i powinnieneś zasiać strach w naszych przyjaciołach (edit: lepiej brzmi -sąsiadach) zza Odry - wejść na salę z CALami pod pachą. Pewnie spakują pospiesznie Orfeusza, jak zobaczą. ;)
A na poważnie - Wiktor ma rację, jakoś trzeba to na poziomie zorganizować. Chętnie zajmę się ochroną sprzętu, sprawami porządkowymi na miejscu i może tłumaczeniem, jeżeli byliby jacyś ludzie z fabryki. Najważniejsze będzie, żebyśmy mieli wspólne kryteria odsłuchu i takowe mogę ułożyć w listę, którą tu opublikuję i skonsultuję z Wami. Propozycje rzucajcie na PM. Poza tym powinniśmy się skoncentrować na niewielu starannie dobranych niedługich utworach z kilku gatunków jako wspólny mianownik. Co znaczy też, że każdy może sobie posłuchać swoich ulubionych, jednak do dyskusji potrzebne są wspólne i utwory i kryteria. Czy nie tak?
-
Będę w pełnym rynsztunku ale bez Kałacha tylko z Thomsonem :)
Trochę boję się oficjalnych spotkań ;-) Prawie na każdym bardzo mnie korci aby zakończyć je jakimś skandalem
Nie wiem czy mnie wpuszczą bo zwykle mam kłopot aby się wpasować w regulamin :-)
P.S. Słyszałem, że producent dostosował wygląd samochodów służbowych do wzornictwa swoich nowych flagowców.
-
Gustaw, dobrze, że będziesz, a Thomson - to hoho!
Męczę się z tematem, który nadałem poprzednio. Nasze opisy są często literackie, kolorowe, z odnośnikami do przenośni itd. I trudne do porównań między sobą. Może zastosować znany system testowych pytań, na które odp są "tak", "nie", a jeżeli "pomiędzy" - to z krótkim wytłumaczeniem, jak się dany punkt widzi. ? Będzie trudno, bo oba modele to jak porównanie Everestu do K2.
Ale wydaje się, najpierw trzeba chyba zacząć od kryteriów, a potem dobrać utwory? Z pewnością ktoś już ustawił takie kryteria nieraz, więc nie będę wymyślał jajka Kolumba. Ale od czegoś trzeba zacząć. Na wstępie z grubsza, z prośbą o uzupełnienia, korekty:
Przed odsłuchem:
Optyka, wygoda, ciężar, inne sprawy praktyczne - odnośnie słuchawek. Porównanie zewnętrzne wzmacniaczy z kompletu: optyka, technika. Co jest innego w komplecie Orfiego 2? Który komplet podoba nam się bardziej, jeszcze nie słuchając?
ODSŁUCH
1. Barwa, substancja.
Naturalność? Wyrównanie pasma? Głębokość basu? Jak średnica, wysoka średnica? Jak odbieramy soprany?
2. Przestrzeń, scena.
Lokalizacja instrumentów, powietrze pomiędzy, szerokość-głębokość sceny. W którym rzędzie "siedzimy"? Obraz przed nami, wokół, w głowie, pod czy nad nami?
3. Dynamika: Makro, mikro. Zaobserwowane zmiany przy małej, średniej, dużej głośności. Impulsy fortissimo (kotły, talerze), ale też zakres pianissimo, czytelność szczegółu, barwa.
4. Inne wrażenia? Chłodno, analitycznie, ciepło, emocjonalnie, żywo, plastycznie, (następne określenia)
Te odpowiedzi będą dotyczyć porównań, powiedzmy, trzech - czterech krótkich utworów (fragmentów?) - po jednym z różnych gatunków muzycznych. Tu też trudność aby znaleźć godną reprezentację. Znając listę tych utworów wcześniej, każdy może się zapoznać na własnym sprzęcie. Propozycje?
Acha, każdy miałby arkusz swój i kopię publiczną. Może być anonimowo.
To z pewnością nie wszystko. Zapraszam do grzebania w temacie.
-
Lubię proste rozwiązania. Każdy mając 15 minut przesłucha swoje płyty i tyle.
-
Ja odsłuchuje tylko i wyłacznie na wlasnych płytach bo to ma mi sprawiać przyjemność.
Jak mam robić odsłuchy na z góry ustalonych utworach dobranych przez kogoś to równie dobrze mogę nie słuchać wcale.
Druga sprawa to wydaje mi się żeby każdy trafnie ocenił wszystko co wymieniłeś i był tego pewien to na pewno nie 15 minut ( czyli 7,5 minuty na ocene zestawu w tylu aspektach ! ) tylko z godzina conajmniej.
Nie mów mi ,że zrobisz to wszystko w 15 minut.
-
Profesjonalista spokojnie zrobi to w 5 :) I zostanie mu jeszcze całe 10 na odsłuch kilku płyt.
--
Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne - Jarosław Kaczyński.
-
Ja odsłuchuje tylko i wyłacznie na wlasnych płytach bo to ma mi sprawiać przyjemność.
Jak mam robić odsłuchy na z góry ustalonych utworach dobranych przez kogoś to równie dobrze mogę nie słuchać wcale.
Druga sprawa to wydaje mi się żeby każdy trafnie ocenił wszystko co wymieniłeś i był tego pewien to na pewno nie 15 minut ( czyli 7,5 minuty na ocene zestawu w tylu aspektach ! ) tylko z godzina conajmniej.
Nie mów mi ,że zrobisz to wszystko w 15 minut.
Trafiles w punkt! :)
-
Pamiętajcie, że to Orfeusze będą miały zaszczyt i niewątpliwą przyjemność wystąpić w tak doborowym towarzystwie, nie odwrotnie! Ja się grubo zastanawiam czy dać im aż 15min, w tym czasie możemy wypić po piwku z Brodaczem ;-)
-
Pamiętajcie, że to Orfeusze będą miały zaszczyt i niewątpliwą przyjemność wystąpić w tak doborowym towarzystwie, nie odwrotnie! Ja się grubo zastanawiam czy dać im aż 15min, w tym czasie możemy wypić po piwku z Brodaczem ;-)
Trzeba uważać na ten podnoszony dekielek w Orfeuszach pod kątem stawiania na nim butelek po piwie.
Mam nadzieję, że "Gala Audiohobby" będzie przebiegała conajmniej tak jak na załączonym filmie:
-
Czy już wiadomo w jakim konkretnym miejscu Warszawy ma się odbyć prezentacja i kiedy rusza akcja "Zapisz się"?
-
Ja jeszcze w kwestii formalnej. Konkretnie mam na myśli "dress code". Rozumiem, że taka forma jest akceptowalna?
-
OK., nie chcecie kryteriów, czy wyboru wspólnych utworów, to nie ma sprawy. Każdy może przecież robić jak mu się podoba. A mnie odpada główkowanie. Jednakże zrobię to dla siebie. Bo rzeczywiście można dość szybko nawet małe różnice wyłapać, trzymając się pewnej systematyki.
-
Tylko po co jak ten system i tak jest najlepszy na Świecie ? :-)
-
Jak Mirek to przeczyta to Ci zaraz wyjaśni jaki jest najlepszy :-)
-
Doprecyzuję: DWA "najlepsze na świecie systemy". Który teraz królem? Ale chętnie bym widział w tym towarzystwie jeszcze nowego elektrostatycznego Hifimana Shangri-La. Też ma kosztować pięciocyfrowo.
-
A na poważnie - Wiktor ma rację, jakoś trzeba to na poziomie zorganizować. Chętnie zajmę się ochroną sprzętu, sprawami porządkowymi na miejscu i może tłumaczeniem, jeżeli byliby jacyś ludzie z fabryki.
Dziękuję Stafan !
-
Sprzęt trzeba wnieść,powyjmować z kartonów ,ustawić i na odwrót po skończonym, spotkaniu.
Trzeba poustawiać pewnie jakieś krzesła w pokoju z kateringiem i ogólnie zawsze przy takich okazjach przyda się ktoś kto będzie pełnił rolę "przynieś, podaj ,pozamiataj"
Cały dzień 17 marca mam zarezerwowany dla Audiohobby i mogę być na spotkaniu od samogo rana aż do ostatniego forumowicza i z przyjemnościa pomogę w tym co wyżej.
Będzie ze mna mój brat Waldek który weźmie ze soba dobry aparat i jasny obiektyw i zadba o fotorelację z naszego spotkania.Będzie do dyspozycji każdego z forumowiczów gdyby ktoś miał jekieś specjalne życzenia ,chciał coś udokumentować lub po prostu zrobić sobie fotkę z Orfeuszami ,Gustawem czy też kotem Egona ;-).
Fotki "na życzenie" dostarczymy droga meilowa lub poczta.
-
OK., nie chcecie kryteriów, czy wyboru wspólnych utworów, to nie ma sprawy. Każdy może przecież robić jak mu się podoba. A mnie odpada główkowanie. Jednakże zrobię to dla siebie. Bo rzeczywiście można dość szybko nawet małe różnice wyłapać, trzymając się pewnej systematyki.
Ductus to nie ,że nie chcemy.Na ten temat wypowiedziały sie razem ze mna tylko trzy osoby i nie możemy decydować za całe forum.
Chciałem po prostu zaznaczć ,że to może być jedyna dla mnie okazja do nie tylko porównania dwóch Orfeuszy ale i co najważniejsze do rzucenia uchem na nowego Orfiego i chcę po prostu przyżyć spotkanie z nim na swojej muzyce i nie tak technicznie ,że będę się na siłe skupiał aby wypełnić listę.
Nie wyobrażam sobie spędzić tego czasu na muzyce Włodka a on pewnie na mojej :-).
-
Przemku, bardzo Ci dziękuję. Taka forma pomocy będzie wielką ulgą.
W temacie muzyki, to powinniśmy wypracować kompromis. Ustalona lista utworów, o której pisał Ductus, ma sens. Nie zaniechałbym tego pomysłu. Moim zdaniem, dobrze byłoby, aby taka składanka jednak powstała. Moglibyśmy wypalić np. 20-25 kopii i rozdać je osobom, które wybrałyby taki repertuar do odsłuchu Orfeuszy. Przesłuchanie tej samej płyty w domu, mogłoby być bardzo pomocne w przygotowaniu ewentualnej recenzji/ opinii.
Dla kolegów, którzy zdecydowanie chcieliby słuchać własnych płyt, sugeruję zgrać te utwory na jeden krążek. W ten sposób zaoszczędzimy kilka bezcennych minut. Pamiętajcie, będziemy musieli bezwzględnie trzymać się ustalonego harmonogramu odsłuchu.
-
Orfeusz 2 będzie tylko kilka dni w Polsce , głównie dzięki dystrybutorowi Sennheisera i dzięki jego uprzejmości jeden z tych dni możemy zarezerwować tylko dla siebie.Fajnie!
Pomyślałem przez chwilę ,że dostajac taki fajny prezent można by odwdzięczyć się tym samy i dać coś Aplauzowi od Audiohobby.Coś małego, skromnego lecz spersonalizowanego aby pamiętali o Audiohobby.
W czasie wspomnień o wizycie Orfeusza 2 i gdy będziemy apgrejdowali swoje systemy ;-).
Czy myślicie ,że to dobry pomysł czy lizanie tyłka ?
-
.
-
Dobry pomysł z prezentem od Audiohobby. Ja w tym nie widzę żadnego lizania, jak to napisałeś.
-
Nie wiem jakie plany mają organizatorzy ale myślę, że sporym ułatwieniem dla ludzi spoza Warszawy może być wybór jakiegoś hotelu jako miejsca odsłuchów. Hotelu, w którym można przy okazji przenocować za rozsądne pieniądze.
Oczywiście to tylko drobna sugestia.
-
Impreza będzie w ścisłym (najdroższym) centrum Warszawy. A co do cen, to lepiej nie wiedzieć ile tam kosztuje doba. Nie mogę więcej powiedzieć.
:-)
-
Impreza będzie w ścisłym (najdroższym) centrum Warszawy. A co do cen, to lepiej nie wiedzieć ile tam kosztuje doba. Nie mogę więcej powiedzieć.
:-)
:-)
-
Czy mogę wpaść z kolegami?
Wszyscy to zapaleni audiofile. Chcą się trochę rozerwać.
-
Za cenę tego gówna moglibyście zapłacić bilety na codzienne koncerty największych gwiazd na trzy życia.
-
Wrzuć na luz, Al.
Też zamiast grzebania w elektronice mógłbyś częściej chodzić na koncerty.
-
@almagra
Wpadnij koniecznie na to spotkanie.
-
@Ahmed
Ty też przyjdź, a Twoi kumple przydadzą się do ochrony.
-
Piękna inicjatywa. Mam ogromną nadzieję, ze uda mi się "załapać" tak by Was spotkać jak i by posłuchać.
Swoją drogą ciekawe ile osób odpali na tym cacku jakiś solidny "łomot" :-)
-
Piękna inicjatywa. Mam ogromną nadzieję, ze uda mi się "załapać" tak by Was spotkać jak i by posłuchać.
Swoją drogą ciekawe ile osób odpali na tym cacku jakiś solidny "łomot" :-)
Jeżeli dotrę na spotkanie to w planach mam to (1 kawałek):
-
@Ahmed
Ty też przyjdź, a Twoi kumple przydadzą się do ochrony.
Trochę się boję, że narobią obciachu. Mówiłem im aby założyli garnitury ale twierdzą, że mają swój "dress code".
-
Kumple pytają czy na spotkaniu będą rozdawać torby-reklamówki z logiem?
Szefowa rządu z kraju producenta tych słuchawek zaprosiła ich do swojego kraju ale nie mają w co zapakować kilku drobiazgów i każda torba się przyda.
-
Jednym z moich planów odsłuchowych na siedemnastego marca oprócz liźnięcia Orfeusza 2 i porównania go do Dziadka będzie przekonanie się jak mają się możliwości zestawu zbudowanego na słuchawkach HE90 ,LST i zestawie głośnikowym w stosunku do wzmacniacza HEV90.
Przetrenowałem już troche konfiguracji z LST i to że HEV90 nie będzie miał łatwego zadanie jestem pewien wiec tym bardziej zaostrza się apetyt i ciekawość.
Minusem i niewiadomą będzie zupełnie nieznany mi odtwarzacz i preamp a one wnoszą ogrom do brzmienia ale myślę ,że na pewno da się wyczuć co w trawie piszczy i odnieść się do własnych doświadczeń.
Dzień i dwa przed podróżą zamierzam odsłuchać płyty które zabiorę ze sobą na kilku konfiguracjach z LST aby mieć jak najświeższy obraz w głowie.
Teraz słucham Rage Against The Machine na 009 i A klasowym Accu.Zamiast opisu brzmienia napiszę ,że nie słuchałem tej płyty już dobrych parę lat a teraz leci już drugi raz pod rząd.
Pierwszy raz mogę czuć klimat Rejdżów wraz z dokładnym odsłuchem kto,jak,co i gdzie gra.
Fajnie,nawet bardzo.
-
Brodacz,
Ty bądź ambitny i przyjedź od siebie na spotkanie rowerem.
-
Brodacz,
Ty bądź ambitny i przyjedź od siebie na spotkanie rowerem.
aż mnie d... zabolała jak to przeczytałem :-)
nie da rady bo jak będą Orfeusze rozdawać to jak ja te marmury do domu zabiore.
-
Brodacz,
Ty bądź ambitny i przyjedź od siebie na spotkanie rowerem.
nie da rady
Cienias!
-
Zwyczajnie mu nie zależy, bo już Orfeusza ma - dla takich ludzi powinna być oddzielna kategoria na forum, jakiś VIP może ;) A tak swoją drogą to nie wiem czy nie przesadzamy, bo pojedziemy nafaszerowani ą ę kulturą na najwyższym możliwym poziomie, przyozdobieni jakimiś szmatkami przywiązanymi u szyi, przećwiczymy ukłony i dworskie zachowanie, a jaśnie Herr Orpheus Zwei nam się objawi, w całej okazałości majestatu przedstawi i głośno pierdnie :)
-
Oficjalne zaproszenie dla naszego forum.
-
Miejsce imprezy:
Narodowa Galeria Sztuki Zachęta
Plac Małachowskiego 3
Warszawa
http://www.zacheta.art.pl/pl/o-nas (http://www.zacheta.art.pl/pl/o-nas)
-
Budynek i wnętrza robią wrażenie...
(http://www.zacheta.art.pl/pl/mediateka-i-publikacje/-69?galeria=1)
-
Jeżeli chodzi o clou spotkania, czyli lampkę wina, to proszę wspomnieć organizatorowi, że preferuję cabernet sauvignon.
Nie znam dobrze polskiego ale czy dobrze zrozumiałem, że na Zachętę każdy dostanie Orfeusza?
-
Będą niedługo zapisy na odsłuch? :)
-
(http://www.zacheta.art.pl/public/upload/mediateka/big/565479fe69f74.jpg)
-
(http://www.zacheta.art.pl/public/upload/mediateka/big/56547977080aa.jpg)
-
(http://www.zacheta.art.pl/public/upload/mediateka/big/56547846b88f8.jpg)
-
Budynek robi wrażenie. Widzę, że będę musiał zakupić nowy, bardziej elegancki, turban.
-
(http://www.zacheta.art.pl/public/upload/mediateka/big/565479b5d116d.jpg)
-
Wkrótce przygotujemy listę z harmonogramem odsłuchów obu Orfeuszy - Orpheus HE90/ HEV90 oraz Orpheus 2 HE1060/ HEV1060. Nie pamiętam czy o tym pisałem, tylko w czwartek 17 marca 2016 będzie możliwość posłuchania w tym samym czasie Classic & Neuvo. W pozostałe dni takiej okazji niestety nie będzie.
-
Cie choroba!
Ale wypas!
Jednak to co pisałem o imprezie pod krawatem nie było aż tak przesadzone :-)
-
Cie choroba!
Ale wypas!
Jednak to co pisałem o imprezie pod krawatem nie było aż tak przesadzone :-)
?
-
http://sennheiser.pl/a/nowy-rozdzial-w-doskonalosci-dzwieku-sennheiser-prezentuje-nastepce-legendarnego-orpheusa
"Po wciśnięcia kontrolera głośności, wszystkie kontrolery na ścianie przedniej powoli wysuwają się z obudowy, zanim lampy elektronowe z ich osłonami ze szkła kwarcowego uniosą się nad podstawą i zaczną świecić. Na koniec szklana osłona zostaje automatycznie podniesiona, pozwalając na wyjęcie słuchawek. „Naszym celem było też zapewnienie zmysłowych doświadczeń przy wykorzystaniu najwyższej jakości materiałów”
Poniżej bryka z podobnymi rozwiązaniami, które zastosowano w nowym Orfim. Też się podnosi, też świeci i też gra :)
-
Dlaczego wkleiłem te żartobliwy (i w gruncie rzeczy nie bardzo na miejscu) filmik?
Prawdziwa wartość obroni się bez tych automatycznych podświetleń i bajerów.
Potencjalnym odbiorcą Orfiego 2 nie jest ktoś kto złapie się na tak tanie zagrania.
Dla porównania Mercedes 600 s np. nie epatuje przepychem. Jest zwyczajnie skromnie elegancki. Ma się nie rzucać zbytnio w oczy.
Nie mam zamiaru uczyć nikogo marketingu ale z sympatii do dystrybutora ( bo widać, że ma głowę na karku) jedynie delikatnie podpowiadam, że akurat nie tędy droga. Oczywiście mogę się mylić ale nie przypuszczam.
-
Gustaw, niewątpliwie jest sporo racji w Twoich spostrzeżeniach. Też uważam, że te servo-"bajery" nie powinny stać na początku, albo nie mieć takiej wagi w poważnej reklamie. Dźwięk musi być już nieziemski, z powodu nieziemskiej ceny. Tak po wyliczeniu i opisaniu podnoszenia, opuszczania, migania i czego tam jeszcze, konkluduje artykuł "Neues aus dem Hünerstall" w nowym magazynie "Stereo" 3/2016. "Hünerstall", czyli kurnik, to nazwa obejścia-gospodarstwa, w którym zaistniała pierwotnie firma Sennheiser w Wedemarku koło Hanoveru. Obecnie wokół tego historycznego budynku istnieje wiele innych nowszych, stanowiących podstawę poważnej, dużej światowej firmy. 25 lat po pra-Orfeuszu powstał cały oddział zajmujący się parę lat budową nowego wzmacniacza i słuchawek. Po opisie rafinowanych rozwiązań Orfeusza 2, m.in. MOS-FET wysokonapięciowej elektroniki stopnia końcowego, wbudowanej w muszle, przychodzi relatywnie mały i właściwie niewiele mówiący akapit o dźwięku. Zaproszeni przedstawiciele mediów podkreślili niemal fizyczną obecność silnego basu, niespotykaną w elektrostatach, a nawet jak się czyta, również w innych rozwiązaniach. Ale reszta podrozdziału traktuje już tylko o udanym marketing coup, który spowodował wielkie zainteresowanie tą nowością, a przy okazji firmą, która obchodzi właśnie swój 70-ty jubileusz "urodzin".
Tym bardziej powinniśmy być ciekawi, co usłyszymy w starej renomowanej "Zachęcie" w Warszawie za parę tygodni.
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Użytkownik 07 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 Użytkownik 09 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 Użytkownik 10 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Użytkownik 11 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 Użytkownik 12 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 Użytkownik 13 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Użytkownik 07 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 Użytkownik 09 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Użytkownik 11 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 Użytkownik 12 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 Użytkownik 13 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Użytkownik 07 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 Użytkownik 09 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Użytkownik 11 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 Użytkownik 12 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Użytkownik 07 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 Użytkownik 09 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 Użytkownik 12 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Użytkownik 07 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 Użytkownik 09 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 Użytkownik 09 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 Użytkownik 09 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Zapraszamy również osoby, które nie są zainteresowane odsłuchem Orfeuszy. Będzie doskonała okazja do poznania się i dyskusji. Budynek pomieści wielu fanów Audiohobby.pl.
Limituje nas jedynie ilość pamiątkowych smyczy i identyfikatorów. Dla kolekcjonerów takich gadżetów zarezerwujemy pewną ilość. W razie zainteresowania piszcie proszę na PM, wyślę.
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 Użytkownik 09 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Nie bede na prezentacji ale cholera Panowie, czapki z głów.
Pozdrowienia dla Organizatorów i Uczestników.
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Użytkownik 04 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Proponowane przez Wiktora "smycze" mają jak najbardziej słuchawkową funkcję. Używam od długiego czasu do smyczy klamrę, w którą wpinam kabel dla odciążenia muszli i ochrony słuchawek przed nadepnięciem. Przywiozę 15 sztuk takich klamr na prezent dla zainteresowanych.
-
Mimo wcześniejszych głosów przeciwnych ("posłucham tylko swoich płyt") przywiozę też parę kopii testowej CD-R. Wybrałem 4 w miarę reprezentatywne fragmenty 45-60 sek., które pojawią się na początku CD. To można sensownie powtarzać na obu Orfeuszach. Następnie nr 5 - 8 pełne utwory dot. tych fragmentów. Reszta to dopełnienie płyty - audiofilskie nagrania z mojej kolekcji.
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 Użytkownik 08 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 Użytkownik 05 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 Użytkownik 06 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 Użytkownik 01 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
Mam nadzieję że moja zmiana godziny odsłuchu jest dopuszczalna, i przepraszam za zamieszanie, w razie czego się dostosuję.
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 kserop Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 02 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 kserop Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 kserot Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Użytkownik 16 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
11:00 - 11:20 kserop Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 kserot Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 użytkownik 14 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Baele Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2.
11:00 - 11:20 kserop Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 kserot Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 Użytkownik 03 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Baele Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
11:00 - 11:20 Użytkownik 1 kserop Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 2 kserot Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 lost-track Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Baele Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Mimo wcześniejszych głosów przeciwnych ("posłucham tylko swoich płyt") przywiozę też parę kopii testowej CD-R. Wybrałem 4 w miarę reprezentatywne fragmenty 45-60 sek., które pojawią się na początku CD. To można sensownie powtarzać na obu Orfeuszach. Następnie nr 5 - 8 pełne utwory dot. tych fragmentów. Reszta to dopełnienie płyty - audiofilskie nagrania z mojej kolekcji.
Stefan ma dobry pomysł z płytą referencyjną , w ten sposób możemy krytycznie posłuchać tych kawałków nie tylko na Orfeuszach ale też w domu i wymieniać się wrażeniami z odsłuchu na forum . Rozumiem Brodacza który chce posłuchać dla przyjemności ale te kilka minut mógłby wygospodarować na Stefanową składankę . Wydaje mi się że recenzje porównawcze byłyby bardziej miarodajne gdybyśmy słuchali tego samego materiału.
Ja w każdym bądź razie chętnie poczęstuję się tym CD. Nawet można by wrzucić ten materiał na ftp aby się z nim zaprzyjaźnić przed odsłuchem .
-
lost-track a jak tam Ci się podobał zestaw przenośny Staxa :-D
-
Uprzedziły go Lambdy Pro i teraz nie może się od fotela oderwać. Byłem, widziałem, coś strasznego...
;-)
-
Poprawiłem ostatni wpis Dominika.
@kserop/kserot - czekamy na potwierdzenie.
-
@kserop/kserot
Tomku, dziękuję za info na maila. Proponuję następujące rozwiązanie (PROMOCYJNE): Ty i Twój brat proszę abyście zaakceptowali jeden termin - 11:00 i na przemian słuchali starego i nowego Orfeusza. Sygnał będzie podany równocześnie na oba wzmacniacze.
Myślę, że będzie to fair dla wszystkich. OK?
-
@wiktor
Nie ma problemu, dziękujemy za rozwiązanie kompromisowe.
Czekamy z niecierpliwością i pozdrawiamy.
Tomek i Piotrek
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2 - aktualizacja na 23.02.2016
11:00 - 11:20 kserop/kserot Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 Użytkownik 2 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 lost-track Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Baele Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Można na 11:20 - 11:40? :)
11:00 - 11:20 kserop/kserot Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 trubul Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 lost-track Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Użytkownik 15 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Baele Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
@stereomod: Ot właśnie, chodziłoby o sensowne porównania wrażeń, do dyskusji na potem. Te moje fragmenty wybrałem następująco:
1. Kari Bremnes - "Gate ved Gate" nr. 01. Vokal o dużym zakresie dynamiki plus dobra przestrzeń. Początek CD i pocz. utworu, gdzie słyszymy solówkę K.B., plus parę taktów z akompaniamentem.
2. K.Zimerman w C. Debussy preludium Feux d' artifice, nr. 12/zeszyt II. Dzikie kaskady fortepianu w całej skali pod koniec - łatwo określić barwę instrumentu akustycznego, znając oryginał z sali koncertowej - poza tym ocena przezroczystości/czytelności struktur, szczegół.
3. Eagles - "Hotel California". Znany chyba każdemu - fragm. dotyczy potężnych uderzeń w bass drum po paru taktach we wstępie. Kawałek dalej z gitarą basową. Chodzi o wierność impulsu, substancję/wypełnienie, transjenty wybrzmiewania itp.
4. Czajkowski- symf. nr.4, IV. cz., H.v.Karajan, BPO. Fragm. dotyczy wielkiego symfonicznego tutti (tego pierwszego z trzech). Porównujemy przestrzeń, scenę z lokalizacją instrumentów, transparencję, barwę, dynamikę, substancję, właściwie w tym utworze można wszystko...
Jakieś uwagi, zmiany?
-
Stefan, świetny wybór. Wezmę swoje płyty, ale chciałbym też skorzystać z Twojej - jeśli będę mógł.
-
Naturalnie, Włodku. Przywiozę parę kopii dla zainteresowanych, z którymi będzie się można zapoznać też "w przedpokoju" do Orfeuszy. Będę już od rana.
-
Jeżeli można, to ja bym się pisał na ostatnie wolne miejsce - tj. 15:40-16:00
11:00 - 11:20 kserop/kserot Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 trubul Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 lost-track Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Chickenek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Baele Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
i ogólnie szykuje się spotkanie z interesującymi ludźmi :)
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2 - aktualizacja na 26.02.2016
11:00 - 11:20 kserop/kserot Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:20 - 11:40 trubul Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
11:40 - 12:00 lost-track Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:00 - 12:20 Fatso Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:20 - 12:40 aallen Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
12:40 - 13:00 michauczok Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:00 - 13:20 Corvus5 Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:20 - 13:40 chrees Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
13:40 - 14:00 stereomod. Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:00 - 14:20 aulait Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:20 - 14:40 Gustaw Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
14:40 - 15:00 sajan Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:00 - 15:20 saudio Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:20 - 15:40 Leszek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
15:40 - 16:00 Chickenek Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
16:00 - 16:20 Baele Rezerwowy 1 Rezerwowy 2
-
Zachęcam Kolegów do wpisywania się na listę jako "rezerwowy". Nie ma co tracić nadziei na zwolnienie się jakiegoś terminu odsłuchu Orfeuszy. Proszę też pisać do mnie na PM. Zrobimy co się da, aby każdy miał coś z tej imprezy. W szczególnym przypadku odstąpię swoje 20 minut.
Proszę nie kojarzcie tego spotkania tylko z odsłuchem Orfeuszy. Przecież wiadomo było od początku, że i tak nie wszyscy będą mogli wziąć w nim udział. Nie mniej interesująca będzie ta część nieoficjalna. Cieszę się z tej okazji nawet bardziej, sorry Panie Sennheiserze.
Taka sposobność będzie tego dnia od godz. 9:00 do wczesnych godzin wieczornych. Nie martwicie się o kawę, herbatę i kanapki. Proszę pomyślcie o tym. Serdecznie zapraszamy.
-
W celu usprawnienia obsługi spotkania w dniu 17.03.2016 proszę o niezobowiązujące podanie przedziału czasowego planowanego przyjazdu. Pozwoli nam to lepiej zorganizować się na Wasze przybycie.
Dotyczy to wszystkich osób, zarówno zapisanych na odsłuchy, jak i nie biorących udziału w testowaniu Orfeusza.
-
Czuję się zachęcony Szanowny Panie Gospodarzu Spotkania :)
Nie mogę się jednak, jako Główny Rozgrywający, wpisać na listę Rezerwowych.
Liczę na zrozumienie.
Gdyby Sennheiser chciał zapewniać bufet to zapisuję się na listę Osób Bezmięsnych ;)*
Do miłego zobaczenia.
K.
P.S. Spotkanie traktuję czysto towarzysko szczególnie, że z uwagi na chroniczne problemy z zatokami z pewnością nie będę w stanie docenić wykwintu prezentowanych słuchafonów. No dobrze, spróbuję...
* coś sobie upoluję w drodze do Warszawy.
-
Proszę organizatorów o szczególną ostrożność przy udostępnianiu Orfiego2 koledze Chreesowi.
Kolega Chrees ma więcej złamanych pałąków słuchawkowych na sumieniu niż Pamela Andreson operacji plastycznych biustu. Generalnie postuluję aby Orfiego2 rzeczonemu koledze nie udostępniać a czas na ich posłuchanie dodać do czasu mojego odsłuchu. Mogę zrewanżować się za tą drobną przysługę obietnicą napisania wyłącznie pozytywnej recenzji.
P.S. Chrees. Podobno w bufecie ma być bezmięsna golonka.
-
I bezalkoholowa wódka :-)
-
Dzisiaj dostałem cyfrową wersję pamiątkowego katalogu, który opracowała Firma Aplauz na okoliczność premiery Orfeusza 2. Koledzy, którzy przyjadą, na pewno dostaną tę broszurę, a dla nieobecnych postaram się załatwić kilkadziesiąt sztuk.
Piszcie proszę na PM, po imprezie według kolejności zgłoszeń będę je wysyłał.
Oto link:
https://issuu.com/pawelkuhn/docs/folder_orpheus_270x200 (https://issuu.com/pawelkuhn/docs/folder_orpheus_270x200)
-
Należy wspomnieć, że Orfeusz 2 otrzymał oznaczenie HE1. To musi oznaczać, że pierwotnie alfanumeryczne HE1060/ HEV1060 jest już nieaktualne.
-
A tu jeszcze Katie Melua z Orfeuszem
-
A tu jeszcze Katie Melua z Orfeuszem
Ona ma śpiewać a nie słuchać ... ;-)
-
.
-
.
-
.
-
A tu jeszcze Katie Melua z Orfeuszem
Ona ma śpiewać a nie słuchać ... ;-)
Etamm.. jeżeli o mnie chodzi to wystarczy, że będzie się dobrze prezentować ;-)
-
.
-
Mam zarezerwowane dla naszych forumowiczów kilka dodatkowych terminów na odsłuch Orfeusza 2 w środę 16.03.2016. Zainteresowanych proszę o kontakt.
-
witam
Panowie jeśli odsłuch to tylko bardzo dobrych realizacji płyt cd:
- DCC 24 kt gold
- MFSL
- Mastersound
- Classics Compact Disc 24 kt gold USA
- pierwsze tłoczenia japońskie z serii 35DP oraz black triangle.
To dopiero będzie gratka dla słuchaczy.
-
Na takich płytach to zagra "bez łaski" dobrze lub bardzo dobrze większość wzmacniaczy i słuchawek :-)
Jak zagra obłędnie na zwykłych płytach CD 16/44,1 to znaczy,że warty jest pieniędzy ,które kolęduje
sobie za niego Producent .
-
Nośnik, z którego będzie można odtwarzać to CD-Audio? Mógłbym zabrać płytotekę, ale mam ze 100 płyt jeszcze nie rozpakowanych, a odsłuchanych. CD-R nie popsuje niczego?
-
Transport Accuphase DP-901 obsługuje CD, XRCD i SACD.
-
Wiktorze, ciekawy ten folder, ale stosunkowo mało mówi o stronie technicznej ustrojstwa. Dobrze byłoby wzmacniacz i słuchawki rozkręcić na miejscu... Wiem, to nieprzyzwoity pomysł ;) Więc pozostańmy przy zachwytach zewnętrznych. Ten zachwyt może już znany?:
http://www.headfonia.com/review-the-week-my-life-changed-sennheiser-orpheus/1/
I jeszcze jeden szalony pomysł: A jakby zrobić zrzutkę np. naszej grupy (powiedzmy 15 osób) i używać kolektywnie tego (mam nadzieję) nowego króla? Każdy po trzy i pół tygodnia w roku? Albo wziąć w leasing...
-
Jest wolne miejsce na odsłuch Orfeuszy 1 i 2 na czwartek 17 marca w czasie naszego forumowego spotkania. Proszę pisać.
-
Zapraszamy.
Kawa od rana ...
(http://footage.framepool.com/shotimg/qf/170265575-croissant-coffee-break-tasty-coffee-cup.jpg)
-
Kanapki przez cały dzień.
(http://planeria.pl/static/users/9/article/1002/jak-przygotowac-kanapki-na-bankiet-i-jak-przyozdobic-stol-a-moze-lepiej-skorzystac-z-uslug-firmy-cateringowej_thumb_700x.jpg)
-
Kanapki będą serwowane przez przedstawicielki patrona medialnego więc tym bardziej zapraszamy. :)
-
Potwierdzam przybycie na godz. 12.00
Synthax
-
prawdopodobnie wpadnę do Was na chwilkę przed południem na kanapki, odsłuch Orfeuszy mnie nie interesuje, tak wyglądających kanapek jeszcze nie jadłem...:)
-
Akurat czwartki i piątki wykładam cały dzionek ...
Życzę Wam miłego odsłuchu i niebiańskich wrażeń.
Zresztą bałbym się zakładać na głowę równowartość średniej klasy samochodu lub mniejszej motorówki :)
Podejrzewam, że na starość i tak już mam nie ten słuch.
Ciekawe jaką wybierzecie muzykę. Ja bym brał coś z mnogością instrumentów.
Wbrać coś z całej płytoteki i zmieścić się w 15-stu minutach to prawdziwe wyzwanie.
Zazdroszczę kanapek. Faktycznie miejsce lekko zobowiązuje do "galowego ubioru".
Czytuję Was czasami ale odnośnie sprzętu audio - spauzowałem.
Zielony z zazdrości - ogorek ;)
-
Jestem bardzo zainteresowany. Nie mówią po polsku , ale jak na forum i tak. Chcę iść.
I am very interested. Don't speak Polish but like the forum anyway. I want to go.
Per R.
-
@ogorek
Rzuć te nauczanie w czwartek. Więcej profesorów tak zrobi 17 marca. Spokojnie, kaganek oświaty nie zgaśnie z tego powodu.
-
@Robeeert1
Bądź koniecznie.
-
@Hypermedia
YGPM
-
Witam!
Jeśli byłaby możliwość "upchnięcia" mnie na JAKĄKOLWIEK godzinę byłbym zobowiązany.
pozdrawiam serdecznie
Łukasz
-
@ogorek
Rzuć te nauczanie w czwartek. Więcej profesorów tak zrobi 17 marca. Spokojnie, kaganek oświaty nie zgaśnie z tego powodu.
Jam ledwie dr inż. na Państwowej Wyższej.
Nigdy nie opuściłem zajęć i niech tak zostanie.
Mam takie przemyślenie, poprawcie mnie. Kiedyś jak czytywałem pilniej forum to stare orfeusze chodziły po 100 tys jako te unikaty. Widzę, że to była dobra inwestycja bo skoro nowe chodzić będą ponad 200 to obawiam się, że stare poszybują w górę.
Osobiście obawiałbym się syndromu poodsłuchowego, że już żadnego z moich sprzętów nie włączę nigdy potem :)
No i ja przynoszę ujmę edukacji PL bo jeansowy jestem. A takie wydarzenie w takich murach aż się prosi o casual.
Wystarczy mi Wasza relacja i Wasze odczucia. Mam nadzieję, że znajdą się krytycy - choćby relacji koszt / nirwana.
-
@ogorek
Napisz proszę, gdybyś chciał przyjść w środę. Postaram się zdobyć miejsce w środę.
A co do ubioru, to mogę Cię zapewnić, że najlepiej słucha się Orfeusza właśnie w dżinsach.
;)
-
@mutiman
Łukasz,
możesz przyjść w środę na odsłuch, a czwartek na spotkanie z forumowiczami? Ma się rozumieć, że kanapki, kawa i lampka wina, smakować będą najlepiej 17 marca.
-
Premiera Orfeusza HE1 czyli tego nowego, połączona będzie z małą wystawą starego i nowego sprzętu Sennheisera. W tych dniach będzie można zobaczyć między innymi trzy produkty, które zdaniem obecnego szefa pana A. Sennheisera były milowymi krokami w historii firmy.
1957 - pierwszy bezprzewodowy mikrofon MD-405 z odbiornikiem lampowym - Mikroport
1968 - pierwsze słuchawki otwarte HD-414
1991 - Orpheus HE90/ HEV90
Będzie można również posłuchać obecnych flagowych modeli HD800, HD800s, HD630VB i innych.
-
@ogorek
Rzuć te nauczanie w czwartek. Więcej profesorów tak zrobi 17 marca. Spokojnie, kaganek oświaty nie zgaśnie z tego powodu.
Jam ledwie dr inż. na Państwowej Wyższej.
Nigdy nie opuściłem zajęć i niech tak zostanie.
Osobiście obawiałbym się syndromu poodsłuchowego, że już żadnego z moich sprzętów nie włączę nigdy potem :)
No i ja przynoszę ujmę edukacji PL bo jeansowy jestem. A takie wydarzenie w takich murach aż się prosi o casual.
Nie bądź kujon. Zrób sobie wagary i daj trochę szczęścia studenciakom bo takie spotkanie drugi raz się szybko nie powtórzy.
a propo's ubioru. Poniżej są konkretne sugestie tylko trzeba się wsłuchać.
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2 - aktualizacja na 08.03.2016
11:00 - 11:20 kserop/kserot
11:20 - 11:40 trubul
11:40 - 12:00 lost-track
12:00 - 12:20 Synthax
12:20 - 12:40 aallen
12:40 - 13:00 michauczok
13:00 - 13:20 Corvus5
13:20 - 13:40 chrees
13:40 - 14:00 stereomod.
14:00 - 14:20 aulait
14:20 - 14:40 Gustaw
14:40 - 15:00 sajan
15:00 - 15:20 saudio
15:20 - 15:40 Leszek
15:40 - 16:00 Chickenek
16:00 - 16:20 Baele
-
Premiera Orfeusza HE1 - dodatkowa lista odsłuchów dla użytkowników Audiohobby.pl na środę 16 marca 2016
13:30 - 13:45 ogorek
13:45 - 14:00 Użytkownik 2
14:00 - 14:15 Użytkownik 3
14:15 - 14:30 Użytkownik 4
14:45 - 15:00 Użytkownik 5
15:00 - 15:15 Użytkownik 6
15:15 - 15:30 Użytkownik 7
15:30 - 15:45 Użytkownik 8
15:45 - 16:00 Użytkownik 9
16:00 - 16:15 Użytkownik 10
-
To ja poproszę w środę 13.30 do 13.45
Wtedy mam okienko i uprzedzam, że będe w Levisach ;)
Czy odtwarzacz łuka Flac-i (jakiej jakości) czy trzeba sobie wypalić płyte CD-audio
Mam też kilka płyt MFL (wezmę just in case).
Nie będę na zielono. Mój nick wynika, z mojego przekonania, że jestem zielony w temacie (wiem, że nic nie wiem)
-
(wiem, że nic nie wiem)
To tak jak większość, tylko oni tego nie wiedzą. :)
-
Co prawda nie bardzo rozumiem ten mechanizm zapisów (ankieta pt. "kiedy przybędę" dnia 17 marca i jednocześnie zapełniona lista chętnych na ten dzień), ale chcąc koniecznie dokonać odsłuchu wpisuję się na dodatkową, pustą listę (nie licząc ogorka) chętnych na dzień 16 marca - na godz. 16:00
Jeżeli jest taka praktyka: proszę admina o potwierdzenie mojego wpisu.
Premiera Orfeusza HE1 - dodatkowa lista odsłuchów dla użytkowników Audiohobby.pl na środę 16 marca 2016
13:30 - 13:45 ogorek
13:45 - 14:00 Użytkownik 2
14:00 - 14:15 Użytkownik 3
14:15 - 14:30 Użytkownik 4
14:45 - 15:00 Użytkownik 5
15:00 - 15:15 Użytkownik 6
15:15 - 15:30 Użytkownik 7
15:30 - 15:45 Użytkownik 8
15:45 - 16:00 Użytkownik 9
16:00 - 16:15 MaxP
-
Premiera Orfeusza HE1 - dodatkowa lista odsłuchów dla użytkowników Audiohobby.pl na środę 16 marca 2016 - update
13:30 - 13:45 ogorek
13:45 - 14:00 retter
14:00 - 14:15 mutiman
14:15 - 14:30 Kot_Wariat
14:45 - 15:00 Użytkownik 5
15:00 - 15:15 Użytkownik 6
15:15 - 15:30 Tech
15:30 - 15:45 Per Rehnström
15:45 - 16:00 Per Rehnström
16:00 - 16:15 MaxP
-
Wyjaśnienie
Od początku czwartek był zaplanowany tylko dla Audiohobby.pl. Wczoraj udało nam się zdobyć dodatkowe 3 godziny dla naszych użytkowników. W związku z tym, niezwłocznie umieściłem dodatkową listę.
Wszyscy użytkownicy zostali zaproszeni na forumowe spotkanie na czwartek 17.03.2016, od rana do wieczora. Ankieta będzie nam pomocna w sprawach organizacyjnych. Wielu kolegów zadeklarowało swoją pomoc i będą do dyspozycji w porach największej frekwencji. Catering też będzie lepiej dopasowany do liczby gości.
Kto chce, proszę niech wpisze się na odsłuch w środę i koniecznie wpadnie na drugi dzień. Będzie wspaniała okazja do poznania się i długich dyskusji.
-
Widzę, że terminy już zapchane. A mnie najbardziej interesuje porównanie 800 z 800S, jako że miałem dwa razy 800-kę i dwa razy rozczarowany, sprzedawałem. Prawdopodobnie będą te "małe" Sennki podpięte pod firmowy HDVD800, ale wiem, że z EternalArts OTL było bardzo dobrze. 800S jest podobno wytłumione, ale ja o wiele wcześniej już eksperymentowałem z 800-ką i filcem... Poza tym cieszę się na Was wszystkich, tylu fanów na raz...
-
Ja również jestem tym porównaniem zainteresowany, bo 800S mają coś na wzór rezonatora Helmholtza, by pochłonąć część energii w okolicach problematycznych 6kHz (jest to lepsze niż filc, bo precyzyjniejsze w działaniu i nie zmieniające właściwości z czasem) i z tego co pisał Tyll dodano nieco harmonicznych na basie, co dodatkowo ma wpłynąć na poprawę muzykalności.
-
Chciałbym się zapisać na wolny termin w środę 16.03.2016 na godzinę 14:15
Przyjdę tego dnia z aparatem jeśli organizatorzy nie mają nic przeciwko :)
-
Zostały dwa terminy na 16-tego i prawdopodobnie jeden na 17-tego.
-
Cześć i czołem
Chciałbym się zapisać na jakiś wolny termin. Jeśli dobrze rozumiem rozpiskę, wolne terminy w środę 16tego to: 14:45-15:00 i 15:00-15:15. A jaki jest ten prawdopodobny wolny termin 17-tego i czy dalej jest tylko prawdopodobny czy już może pewny?
Pzdr.
-
@stasiekt
Cześć, jeśli nie możesz być 16-tego, to może 11:40 do 12:00 w czwartek?
-
@wiktor
Hej, chodziło po prostu o to jaka jest ta godzina w czwartek. Czy jest opcja żeby wpisać mnie na dwa pozostałe wolne odsłuchy środowe od 14:45 do 15:15 jak Per Rehnström 15:30-16:00 ? Przyjdę ze znajomym i żeby nie robić zamieszania, żeby nie musiał teraz zakładać konta itd.
-
@stasiekt
Per Rehnström przylatuje specjalnie z Göteborgu na ten odsłuch. Bardzo mnie prosił chociaż o 30 minut. Nie miałem sumienia facetowi odmówić.
Umówmy się, że w szczególnej sytuacji zostanie dla Ciebie i Twojego kolegi 20 minut, a 10 odstąpicie szczególnie potrzebującemu. Na razie nie ma takiej sytuacji, ale proszę miej to na uwadze.
OK?
-
Premiera Orfeusza HE1 - dodatkowa lista odsłuchów dla użytkowników Audiohobby.pl na środę 16 marca 2016 - update 09.03.2016
13:30 - 13:45 ogorek
13:45 - 14:00 retter
14:00 - 14:15 mutiman
14:15 - 14:30 Kot_Wariat
14:45 - 15:00 stasiekt
15:00 - 15:15 stasiekt
15:15 - 15:30 Tech
15:30 - 15:45 Per Rehnström
15:45 - 16:00 Per Rehnström
16:00 - 16:15 MaxP
-
Jasne nie ma problemu, dzięki wielkie i do zobaczenia!
-
Są jeszcze jakieś miejsca? Dzień i godzina w zasadzie dowolna, mam blisko:)
-
Premiera Orfeusza HE1 - dodatkowa lista odsłuchów dla użytkowników Audiohobby.pl na środę 16 marca 2016 - update 10.03.2016
13:30 - 13:45 ogorek
13:45 - 14:00 retter
14:00 - 14:15 mutiman
14:15 - 14:30 Kot_Wariat
14:45 - 15:00 stasiekt
15:00 - 15:15 stasiekt/ unick
15:15 - 15:30 Tech
15:30 - 15:45 Per Rehnström
15:45 - 16:00 Per Rehnström
16:00 - 16:15 MaxP
16:15 - 16:45 Adam Popovics
-
Wiktor
Naprawdę impreza wygląda na Mini/Maxi Head HighEnd Show :) Wyrobisz się z przygotowaniem kanapek dla wszystkich na dwa dni?
Do tego jeszcze obiecałeś przerobić na poczekaniu mój wzmacniacz starego Orfeusza na nowego.
Nie wiem czy dasz radę :)
-
Włodek,
mając za plecami ekipę Audiohobby, wszystko da się zrobić. Wspaniali ludzie!
:)
-
Wpadł bym do Wa-wy, bo to faktycznie nie lada okazja się spotkać i posłuchać nowego flagowego produktu, ale niestety nie dam rady ściągnąć z zagranicy. Niezależnie od tego, jak on zagra, na pewno będzie ciekawie.
Swoją drogą, ktoś w tym pięknym kraju o długiej tradycji mocarstwa, powinien w końcu założyć firmę, która poskłada do kupy parę elementów i zrobi solidne słuchawki elektrostatyczne np. na miarę genialnych Stax Gamma Pro. To naprawdę żadna sztuka zbudować jakiekolwiek elektrostaty - tu nie trzeba zamawiać silnych magnesów, nawijać cienkiego drucika, ani kombinować dziesiątkami lat z geometrią i materiałami membrany/kopułki - tu wszystko jest prostsze i w końcu musi dać pożądany efekt.
-
Wydaje się, że to spotkanie będzie też dobrym momentem do przedyskutowania organizacji ogólnopolskiego słuchawkowego Can Jam. Inny temat: Chyba nie będzie dość czasu na posłuchanie DACa w HEV-1, a ciekawe byłoby to z pewnością.
-
Premiera Orpheus HE-1
Bardzo proszę, aby punktualnie rozpocząć i zakończyć odsłuchy. Niestety, nie będzie możliwości przesuwania, opóźniania, zamiany, itd. W środę 16-tego jest kilku chętnych na jedno miejsce, a czas odsłuchu został ustalony dla innych osób na 5 minut.
Koledzy forumowiecze, bądźcie przed czasem i pilnujcie swojej kolejki. W razie problemów szukacie pana Pawła Kuhna z Aplauzu.
-
@MaxP
Bardzo proszę o pilny kontakt.
-
Czy jest możliwość wysłania do uczestniczących w środę telefonu do Pana "Pawła Kuhna z Aplauzu" ?
Już tłumaczę, ktoś widzi, że się nie wyrobi, spóźni się 10 minut a już będzie następna osoba to można będzie dokonać roszady jak ten kto widzi, że się spóźni wyśle SMS.
Ja na pewno będę przed czasem ale może taki kontakt plus krótkie info jaki pokój, czy będzie jakiś banner by wszystkim pomogło ?
-
Słusznie. Kontakt do Pana Pawła był wcześniej podawany przy okazji odsłuchów Orfiego na tegorocznym AS, powinien być aktualny.
Dla userów naszego forum, pan Paweł Kuhn postara się o wygodny dostęp do odsłuchu. Zainteresowani proszeni są o SMS-owy lub telefoniczny kontakt z panem Pawłem. Oto numer 606 408 162.
-
W związku z premierą nowego zestawu słuchawkowego Orpheus HE-1 i wyznaczonym terminem odsłuchu, proszę zanotować sobie numer telefonu do organizatora po stronie Sennheisera - Pawła Kuhn t. 606 408 162.
-
Ze względu na chorobę żony zwalniam termin w czwartek 17.03 (nie dam rady dotrzeć) - byłem ostatni do odsłuchu.
-
Prośba
Proszę o przygotowanie kartki do identyfikatora o wymiarach:
- szerokość 70 mm x wysokość 105 mm
lub
- szerokość 105 mm x wysokość 70 mm
Poniżej propozycja. Oczywiście istotne jest tylko imię lub nick odwiedzającego. Smyczki i plastikowe identyfikatory już mamy dla naszych Forumowiczów i Gości.
-
Harmonogram odsłuchów w dniu 17.03.2016, w czasie którego użytkownik będzie mógł porównać oba modele Orpheus 1 i Orpheus 2 - aktualizacja na 15.03.2016
11:00 - 11:20 kserop/kserot
11:20 - 11:40 trubul
11:40 - 12:00 saudio
12:00 - 12:20 Synthax
12:20 - 12:40 aallen
12:40 - 13:00 michauczok
13:00 - 13:20 Corvus5
13:20 - 13:40 chrees
13:40 - 14:00 stereomod.
14:00 - 14:20 aulait
14:20 - 14:40 Gustaw
14:40 - 15:00 sajan
15:00 - 15:20 lost-track
15:20 - 15:40 Leszek
15:40 - 16:00 Chickenek
16:00 - 16:20 Karol
-
Zdjęcie z dzisiejszej imprezy dla dziennikarzy.
-
Pytanie pojawiło się na poprzednich stronach, ale chciałbym zapytać jeszcze raz:
Czy na odsłuch przynosimy własne płyty czy możemy słuchać tylko tego, co zapewnia organizator wydarzenia?
-
W czasie tych 20 minut odsłuchu proszę o przygotowanie własnej składanki CD lub SACD lub zdanie się na płytę, którą przygotował Stefan.
Szkoda czasu na przekładanie pudełek, zmiany płyt, etc. Te 20 minut, to cały czas od zajęcia miejsca do zakończenia odsłuchu. Aby wszyscy byli usatysfakcjonowani będziemy musieli ściśle trzymać się planu. Dosłownie co do sekundy.
:)
-
Zdjęcie z dzisiejszej imprezy dla dziennikarzy.
Marcel Duchamp chciał usunąć ograniczenia związane z pojęciem sztuki. Jego koncepcje miały za zadanie zmienić podejście do sztuki, zerwać z tradycyjnymi co do niej oczekiwaniami odbiorców. Wybrany przedmiot opuszczał martwy świat rzeczy niedostrzeżonych przenosząc się do żywego świata dzieł sztuki godnych uwagi szczególnej. Zdefiniował trzy warunki, które wystarczą by z wybranego przedmiotu uczynić dzieło sztuki. Primo: ustawienie owego przedmiotu na cokole, secundo: podpis i zadatowanie, oraz tertio: wystawienie go w galerii :)
-
Wydarzenie jest znane :) http://wydarzenia.kiwiportal.pl/70539 (http://wydarzenia.kiwiportal.pl/70539)
-
4m - Duchamp nadal aktualny. Do smyczy przywożę dodatek szalenie praktyczny i wypróbowany latami, dobry w domu podczas seansów słuchawkowych - 15 sztuk spreparowanych klamer do... odciążenia kabla słuchawkowego. Jako prezenty. Przy Orfich w tak krótkim czasie i zmianach, naturalnie, nie ma to akurat zastosowania. Także będzie parę CDR z testowymi nagraniami, jeżeli to kogoś interesuje. Do czwartku.
-
Cały czas myślę jak przeprowadzić odsłuch i która wersja da mi więcej.
Klasyczne porównanie obu Orfeuszy czy coś co mnie bardzo korci czyli trzy płyty po jednym lub dwa kawałki z każdej i tylko Orfeusz 2 i zwyczajny odsłuch, wkręcenie się w niego i raczenie się brzmieniem nowego zestawu.
-
Faktycznie teraz widzę, że płyta testowa Stefana będzie jednym z rozsądniejszych rozwiązań.
Szkoda, że Baele nie przyjedzie :(
Chłopaki z dnia jutrzejszego - dajcie czadu!
WŁ
-
Ja tam jednak posłucham tej proponowanej płyty stworzonej przez Stefana, którą powinna pokazać możliwości HE1
-
Ja tam omamić się nie dam i słucham swoje.
-
Mam zamiar podejść kreatywnie do testowania słuchawek. Orfi 1 na lewe ucho, w tym samym czasie Orfi 2 na prawe ucho i można przesłuchać dwa razy więcej materiału muzycznego niż standardowo. To wszystko z kanapką w ustach osobiście przygotowaną przez Wiktora.
Wiktor,
Ja poproszę jedną z salami, majonezem i z papryką :)
-
Ja również odpadam. Nie spodziewałem się, ale seria nieszczęść zalała mi życie (dosłownie).
Dobrej zabawy.
ps. Jak ktoś coś wiedział to szukam nowej pracy :) Wrocław i okolice.
ps2. Sorki za prywatę
-
@Wiktor,
Byłem dziś w Zachęcie, słuchałem HD800s, bo na Orfeusza zapisany jestem na czwartek. Ale i tak dziś była super atmosfera. I bardzo ładna ekspozycja, w której wiem że miałeś swoje zasługi :)
-
@Wiktor,
Byłem dziś w Zachęcie, słuchałem HD800s, bo na Orfeusza zapisany jestem na czwartek. Ale i tak dziś była super atmosfera. I bardzo ładna ekspozycja, w której wiem że miałeś swoje zasługi :)
Synthax cwany gość poszedł zwęszyć co się święci i czy nie biją ;-)
-
Ładny katalog, tym niemniej najbardziej cieszę się na część towarzyską. Trochę też na odsłuchową :)
-
@Wiktor,
Byłem dziś w Zachęcie, słuchałem HD800s, bo na Orfeusza zapisany jestem na czwartek. Ale i tak dziś była super atmosfera. I bardzo ładna ekspozycja, w której wiem że miałeś swoje zasługi :)
Synthax cwany gość poszedł zwęszyć co się święci i czy nie biją ;-)
Miałem po drodze akurat :)
-
Uważajcie,aby nie doszło do ejaculatio precox...
-
Wszyscy zaniemówili z wrażenia :)
-
Witam!
Czy jest jeszcze szansa na wejscie na jutrzejsza prezentacje..???
Gdzie i jak mozna sie jeszcze zapisac..???
Z gory dzieki i pozdrawiam :)
-
Wielkie podziękowanie dla @Wiktora, że wyciągnął mnie z domu :)
Zamieniłem kilka słów z @retterem (byłem przed czasem i On już był).
Fajnie, że mimo 100 lat różnicy między nami (wiekowej) rozmawiało się jak kolega z forum z kolegą z forum.
Oczekiwałem nirwany i wszystkich dzwieków w idealnej postaci
- Otrzymałem bardzo naturalny przekaz z fantastyczną "gorącą" średnicą
- Bas jest ciepły w rozsądnych ilościach ale jak na mój gust odrobinkę za miękki
- Te nożne talerze perkusisty nie brzmią tak jak oczekiwałem
(i czego na razie nie usłyszałem na innych słuchawkach, kolumnach)
Nagrałem CD-Audio z moich nagrań z HDTracks i zostawiłem w domu.
Ale miałem 3 płyty "złote" MFL
Tylko takie bardziej plumkające BECK "Sea change" no i SANTANA "Abraxas"
Klasyka brzmi bardzo dobrze na tym sprzęcie.
UWAGA !!!
Sprzęt ciągle gra i działa jak piekarnik. Po 15-stu minutach jak zdjąłem to czułem, że mam ugotowany:
- mózg
- uszy
- aparat słuchania
Dobrym pomysłem jest wchodzenie we dwójkę i ustalanie kolejności płyt. Ta druga osoba zajmuje się wtedy wkładaniem i wyjmowaniem płyt.
Na tej samej muzyce słuchałem jakiś HD800 i na tym co tam było było bardzo szczegółowo ale ciut za ostro.
Ja lubię cieplą średnicę a tam taka nie była. Jakie to HD800 to kolega @retter bedzie wiedział.
Niestety się odchudzam ale bufet wyglądał apetycznie ...
>>>>>>>>>>>>>>>>>
Uff - na wszelki wypadek wziąłem zdjęcie żony aby przy składaniu zamówienia spojrzeć i się wycofać ale nie było potrzebne ... Suma pieniązków jaka tam grała w tym zestawie przyprawia o zawrót głowy
-
Pod jakim konkretnie adresem , bedzie ta prezentacja SENCHEISER-ORPHEUS 2 ...???
Chodzi mi oczywiscie o prezentacje w WARSZAWIE.
Z gory dziekuje za szczegolowa informacje i pozdrawiam!
-
pl. Małachowskiego 3
https://www.google.pl/maps/place/pl.+Małachowskiego+3+warszawa/@52.2394365,21.0118817,3a,75y,243.48h,90t/data=!3m7!1e1!3m4!1sx5PnmLPuCLy4jyQPzMnnDQ!2e0!7i13312!8i6656!4b1!4m2!3m1!1s0x0:0x921296fd2c141f70!6m1!1e1 (https://www.google.pl/maps/place/pl.+Małachowskiego+3+warszawa/@52.2394365,21.0118817,3a,75y,243.48h,90t/data=!3m7!1e1!3m4!1sx5PnmLPuCLy4jyQPzMnnDQ!2e0!7i13312!8i6656!4b1!4m2!3m1!1s0x0:0x921296fd2c141f70!6m1!1e1)
-
- Galeria sztuki Zachęta.
- Gustaw dał link
- Środkowe drzwi - UWAGA !!! otwierają się automatycznie
- Po prawej jest miniszatnia dla gości Sennheisera
- Potem Schodami po górę (jest znaczek Sennheisera)
- Przy znaczku w prawo
- Pierwsza salka po prawej stronie
- Przechodzisz przez nią (BUFET na jej końcu)
- i idąc wzdłuż bufetu skręcasz w lewo do salki na której końcu (po lewej od wejścia) jest stanowsko Orfeusza
- Rejestrujesz się u Pani i ew. wypełniasz zgodę na publikowanie wizerunku (kamera tam była zainstalowana)
- GoPro Hero3 bodajże ;)
- Jak pomagałem koledze i zmieniałem mu płyty to ochroniarz się nami zaczął interesować ...
Ogólnie event w ładnej oprawie, chyba nawet bąbelki były do picia z procentami
-
Ogórek,
Uważam, że to skandaliczne, że byłeś tak mało precyzyjny i nie zamieściłeś szczegółowego menu bufetu :)
-
Wielkie podziękowanie dla @Wiktora, że wyciągnął mnie z domu :)
Zamieniłem kilka słów z @retterem (byłem przed czasem i On już był).
Fajnie, że mimo 100 lat różnicy między nami (wiekowej) rozmawiało się jak kolega z forum z kolegą z forum.
Oczekiwałem nirwany i wszystkich dzwieków w idealnej postaci
- Otrzymałem bardzo naturalny przekaz z fantastyczną "gorącą" średnicą
- Bas jest ciepły w rozsądnych ilościach ale jak na mój gust odrobinkę za miękki
- Te nożne talerze perkusisty nie brzmią tak jak oczekiwałem
(i czego na razie nie usłyszałem na innych słuchawkach, kolumnach)
Nagrałem CD-Audio z moich nagrań z HDTracks i zostawiłem w domu.
Ale miałem 3 płyty "złote" MFL
Tylko takie bardziej plumkające BECK "Sea change" no i SANTANA "Abraxas"
Klasyka brzmi bardzo dobrze na tym sprzęcie.
UWAGA !!!
Sprzęt ciągle gra i działa jak piekarnik. Po 15-stu minutach jak zdjąłem to czułem, że mam ugotowany:
- mózg
- uszy
- aparat słuchania
Dobrym pomysłem jest wchodzenie we dwójkę i ustalanie kolejności płyt. Ta druga osoba zajmuje się wtedy wkładaniem i wyjmowaniem płyt.
Na tej samej muzyce słuchałem jakiś HD800 i na tym co tam było było bardzo szczegółowo ale ciut za ostro.
Ja lubię cieplą średnicę a tam taka nie była. Jakie to HD800 to kolega @retter bedzie wiedział.
Niestety się odchudzam ale bufet wyglądał apetycznie ...
>>>>>>>>>>>>>>>>>
Uff - na wszelki wypadek wziąłem zdjęcie żony aby przy składaniu zamówienia spojrzeć i się wycofać ale nie było potrzebne ... Suma pieniązków jaka tam grała w tym zestawie przyprawia o zawrót głowy
Witam kilka zdań od mnie.
Do odsłuchu były HD800S czarne i trzeba brać na to poprawkę.
Jutro mogą być do odsłuchu 2 pary HD800S czarne i jedna stara HD800 srebrne, jak znajdzie się kabel.
800 leciały z HDTV czy jak on tam ten wzmak się nazywa. Ogólnie za ostry za suchy amp do 800ek.
W środę był tylko odsłuch HE1, poduchy skórzane mocno grzeją :/ skóra to skóra a welur to welur ...
Tonalnie ciut nie moja bajka ... ale swoboda oderwanie i dźwięku :) zagrało to tak naturalnie choć blisko, ale i tak WoooW.
Pozdrawiam Ogórek :) wiesz każdy pozytywnie pokręcony świr do dobry kompan do rozmowy, a jak jest jeszcze wspólna pasja to tylko lepiej się rozmawia. Bo przecież spotkać z podobnym świrem to końcu można się wygadać a nie tylko klepać w te klawisze :) rozmowa z człowiekiem, słuchanie muzyki to liczy..
Choć eksponaty też dobry pomysł, szkoda że tak mało, tu bym chciał zobaczyć więcej produktów przynajmniej tych flagowych, po za ORPHEUSem, i nie tylko obecnych dla fana marki to też atrakcja.
Miłych odsłuchów.
Podziękowania dla Wiktora za całą akcje było warto odwiedzić stolice.
-
Właśnie ,jak by postawili Eternal Arts z HD800 to może Orfeusz-2 nie wypadł by tak okazale ?
-
Ogórek,
Uważam, że to skandaliczne, że byłeś tak mało precyzyjny i nie zamieściłeś szczegółowego menu bufetu :)
1. Chyba nie boisz się, że jutro zaserwują to co dziś nie poszło ??
2. Jak wspomniałem - dietuję i nie podjadam - stąd starałem się nie patrzeć na bufet z oczywistych względów :)
-
Podobno ok 15-tej ustawiła się mała kolejka do bufetu.
-
O matko,o matko,to już.
-
WITAM!
Czy jak dzisiaj dojade na godz. (16) na prezentacje ORPHEUS-2 , to mam jeszcze szanse na zalapanie sie na odsluch..???
Co z przepustka lub identyfikatorem , jak i gdzie go wyrobic..???
Jakie stroje obowiazuja..???
Czy jak przyjde normalnie , przecietnie ubrany , to tez mnie wpuszcza na prezentacje..??
Czy bedzie jakas szatnia dla "FORUMOWICZOW" , zeby mozna bylo plaszcz , torbe czy tez plecak zostawic..???
Czy sa jakies bramki z wykrywaczami metali i czy tel.komorkowy mozna miec ze soba..???
Serdeczne dzieki za szczegolowe informacje.:)
-
Bez krawata ale i bez dresu :D ot zwyczajnie. Wystawca i obsługa w gajerach.
Szatnia jest przy wejściu głównym z identyfikatorem GOSC.
Telefon można mieć.
-
Oczywiście trzeba mieć aktualne zaświadczenie od laryngologa o braku czopa woszczynowego.
Natomiast włoski w przewodzie słuchowym wyskubane u kosmetyczki.
No i oczywiście lewatywę przed,co by ze szczęścia wiecie co.
-
@almagra - teraz mi mówisz :( Poszedłem nieprzygotowany
Gdzieś wyżej napisałem procedurę i co robić.
Jeszcze raz radzę aby pracować w parach. Przygotować - wypalic CD-Audio - a gdyby nie działało to mieć płyty i kartkę z kolejnością płyt i utworami. I dobrze aby "pomocnik" działał według tej kartki.
Tak to skupiamy sie na włącz/wyłącz/wsadź do pudełka/co teraz ??
-
.....a czy zaswiadczenie od psychiatry i niekaralnosci......tez trzeba miec ze soba..;) ???
Ja na wszelki wypadek wezme......no i oczywiscie litr alpagi , gdyby mnie pragnienie zmoglo.;) :)
-
A kto zrobi sztuczny tłok,a kto pod marynarką wyniesie/może Egon?
-
I tylko smuteczek pozostaje...
-
U mnie napęd CD się popsuł na utworze nr 70 i następnych też nie odpalał, mimo że to była świeża płyta <24h, ok. 30. minuta na płycie. Widocznie była blokada na pewne utwory xD
-
Wiktor - jesteś Wielki!
Bardzo, bardzo Ci dziękuję za zorganizowanie tego spotkania.
Atmosfera była niesamowita! Nie wiem jak uważają inni koledzy, ale nie do porównania z Audioshow czy czymkolwiek innym. Wspaniale widzieć i móc porozmawiać z tyloma znajomymi mniej lub bardziej wirtualnymi. Śmieszne jest to, że wszyscy przez sieć wydawali się młodsi. Oczywiście to nie przez "niedojrzałe" poglądy tylko świeże spojrzenie prezentowane na forum :). Bardzo miło było poznać tych, których nigdy wcześniej nie widziałem.
Było jednocześnie uroczyście i kameralnie. Sami profesjonaliści. Merytoryczne rozmowy na najwyższym poziomie (chociaż tego co mówił Corvus nie rozumiałem nawet w 5%).
Ogromne wyrazy szacunku dla firmy Aplauz za spięcie całości od strony organizacyjnej. Brawo :)
Panowie - w listopadzie na AS bierzemy pokoje w jednym hotelu i bawimy się 2-3 dni. Serio :) Ew. można wziąć ze sobą jakieś słuchawki.
O Orfeuszach napiszę kiedy indziej :)
-
I ja również chciałbym przyłączyć się do powyższych podziękowań- wspaniałe doświadczenie- dziękuję. :)
-
Następnym razem zatrudnię tłumacza z mojego na Polski. Krewetki były wyśmienite. Na następnym spotkaniu proponuję homary :)
Ludzie po spotkaniu wracali z kartonami, więc sprzęt pewnie schodził niczym ciepłe bułeczki. Dodatkowo pojęcie wygrzewania słuchawek ma teraz nowe, dosłowne znaczenie :)
-
No,ale co? Dobre te słuchawki,czy lepsze kanapki?
-
Proponuję cennik:
HE90/HEV90 - zamiast 100.000 zł cena 10.000 zł
HE1/HEV1 - zamiast 200.000zł cena hmm 2.000-5.000 zł
Dobre słuchawki na zimę :D
-
Poważka?
-
Dobre słuchawki na zimę :D
Jak długo w nich słuchałeś ? W HE1 ?
Ja po 15 minutach miałem dosłownie ugotowane uszy
-
Dla niektórych bardzo dobre słuchawki. Dla mnie po prostu sprzęt luksusowy. Nie znalazłem w nich tego, co chciałem znaleźć: bardzo dobrej holografii/holofonii, przedstawienia 3D. W HE90 niska średnica była barwna i nieco 3D, wysokie tony zbyt uspokojone, nie do końca dokładne, ale było rozdzielczo. W HE1 zero trójwymiarowości. Rozciągnięte pasmo w obie strony, sybilanty w wysokich rejestrach miały bardzo gładkie pasmo i lekkie podbicie, coś koło 10k-11kHz. Przez gładkość pasma było to jeszcze akceptowalne. Potem lekki opad ch-ki i trochę pogłosów więcej, bo pasma było tam więcej. O dziwo podobna rozdzielczość. HE90 na niskiej średnicy grały hi-endem i nic poza tym. HE1 nie, ale miały za to niespotykane odwzorowanie pasma w okolicach 8k-10kHz. Niesamowicie liniowe, choć nie płaskie. W porównaniu z innymi słuchawkami, HE1 miały niesamowicie niskie lokalne zmiany ch-ki przenoszenia na tym paśmie. Coś, co ma tylko hi-end.
Gdyby połączyć niską średnicę HE90 z wysokimi tonami HE1, dodać barwną średnicę na wyższych formantach wokali (1k-3kHz) i barwne werble (4k-5k), to byłoby to coś wyjątkowego.
Za to mam pewnie bana na kolejną imprezę :(
-
Dobre słuchawki na zimę :D
Jak długo w nich słuchałeś ? W HE1 ?
Ja po 15 minutach miałem dosłownie ugotowane uszy
Były sugestie, żeby zrobić wersję mobilną HEV :) Słuchałem naprzemiennie, mi to nie przeszkadzało, któreś czułem, że są cieplejsze, gdy odkładałem, chyba własnie HE1. Próbowałem je też lekko odsuwać od uszu, bas brzmiał podobnie, czyli normalnie gdzieś mógł uciekać lub konstrukcyjnie ma tak zawsze. Może dlatego w ogóle mnie w uszy nie grzały, były komfortowe, ale...
Ale zakładałem na uszy i raz nie mogłem ich spozycjonować na uszach. Przesuwałem o kilka mm i szukałem jakiegoś optimum dźwiękowego, ale lewa strona grała nieco inaczej od prawej przez chwile.
-
Zapomniałem o jednej kwestii odnośnie grzania: widziałem, że na preampie zwykle ludzie ustawiali poziom głośności -15db do -18dB. Ja większość czasu słuchałem na poziomie -20dB do -21dB, a nawet raz -22dB. Raz testowo jeden fragment Glenna Millera podgłośniałem. -15 dB było bardzo głośno. -12 dB za głośno i już ch-ka barwna była zbyt szara, żeby można było tak słuchać. W związku z tym, że słuchałem ciszej, to i tranzystory we wzmakach w słuchawkach mniej się nagrzewały.
Mam pomysł. Słuchawki ze wzmacniaczami lampowymi w muszlach. Takie wystające i świecące lampy.
-
Wiktor - jesteś Wielki!
Bardzo, bardzo Ci dziękuję za zorganizowanie tego spotkania.
Atmosfera była niesamowita! Nie wiem jak uważają inni koledzy, ale nie do porównania z Audioshow czy czymkolwiek innym. Wspaniale widzieć i móc porozmawiać z tyloma znajomymi mniej lub bardziej wirtualnymi. Śmieszne jest to, że wszyscy przez sieć wydawali się młodsi. Oczywiście to nie przez "niedojrzałe" poglądy tylko świeże spojrzenie prezentowane na forum :). Bardzo miło było poznać tych, których nigdy wcześniej nie widziałem.
Było jednocześnie uroczyście i kameralnie. Sami profesjonaliści. Merytoryczne rozmowy na najwyższym poziomie (chociaż tego co mówił Corvus nie rozumiałem nawet w 5%).
Ogromne wyrazy szacunku dla firmy Aplauz za spięcie całości od strony organizacyjnej. Brawo :)
Panowie - w listopadzie na AS bierzemy pokoje w jednym hotelu i bawimy się 2-3 dni. Serio :) Ew. można wziąć ze sobą jakieś słuchawki.
O Orfeuszach napiszę kiedy indziej :)
Impreza na maxa świetna. Super klimat. Super rozmowy. Nowy wymiar forum :)
@Almagra, słuchawki mogły być, ale krewetki na mango jeszcze lepsze.
-
Czyli co? Dupy nie urywa?
-
Zapomniałem o jednej kwestii odnośnie grzania: widziałem, że na preampie zwykle ludzie ustawiali poziom głośności -15db do -18dB. Ja większość czasu słuchałem na poziomie -20dB do -21dB, a nawet raz -22dB. Raz testowo jeden fragment Glenna Millera podgłośniałem. -15 dB było bardzo głośno. -12 dB za głośno i już ch-ka barwna była zbyt szara, żeby można było tak słuchać. W związku z tym, że słuchałem ciszej, to i tranzystory we wzmakach w słuchawkach mniej się nagrzewały.
Mam pomysł. Słuchawki ze wzmacniaczami lampowymi w muszlach. Takie wystające i świecące lampy.
To ja głównie na -28 do -26dB słuchałem a to i tak było głośniej niż normalnie słucham :) tylko raz doszedłem do -22dB.
A sama impreza super.
-
Czyli podejrzewam,że stare dobre YH 1000 są dużo lepsze.
Zwłaszcza.że nikt żadnych peanów nie pisze.
A już o tej porze,to każdy jeden potencjalny juror dotarł w pielesze domowe,
Panowie,wy jesteście słuchawkową czołówką,Nie miejcie zatem żadnych obiekcji przy fachowej ocenie jakości.
Nie miejcie litości.To jest ponoć orgazm w pigułce.
Jak było?
,
-
Czyli podejrzewam,że stare dobre YH 1000 są dużo lepsze.
Zwłaszcza.że nikt żadnych peanów nie pisze.
A już o tej porze,to każdy jeden potencjalny juror dotarł w pielesze domowe,
Orfeusze stare i nowe są jednak bardziej up-to-date. Czas ich nie nadgryza, to kompetentne granie z 'pełnym rozwarciem'. YH-1000 mają pewne ułomności. Coś jak stare głośniki. Fajnie się YH1000 słucha ale w zakresie prezentacji pasma i liniowości/detaliczności już nie jest tak dobrze. A Orfeusze kurcze ciągle mają po prostu najmniej wad ze słuchawek które znam.
-
Czy przyrost jakości jest adekwatny do przyrostu ceny?
Ile dalibyście za to cacko,aby było uczciwie dla obu stron?
-
Napiszę esencjonalnie:ZA KRÓTKO! :O)
Słuchałem tylko nowego Orfiego.Poniżej co było słuchane:
I.MELECHESH-The Epigenesis-Nuclear Blast#27361 23402
1.Ghouls Of Nineveh-6.46,
II.METALLICA-Metallica-Elektra#961113-2
9.Nothing Else Matters-6.28,
III.PATRICIA BARBER-Modern Cool-Premonition Records#7243 5 21811 2 4
2.Winter-4.52.
ad I-Dało się tego słuchać,dżwięk przestał być jakby płaski,pojawiła się scena,głos wyrazisty,ale ogólnie nie rzuciło mnie na kolana:O),
ad II-Tu było dobrze ,piękne pierdyknięcie :O)wyraziście,
ad III-Tu było wspaniale,dźwięk mięsisty,soczysty,kontrabas śliczny,czułem się jakbym był na koncercie.
Sybilanty wyłaziły wszędzie,ale to takie moje zboczenie dźwiękowe :O)
Ogólnie new Orfi nie zaskoczył mnie ani na + ani- Powtórzę jeszcze raz: za mało czasu na odsłuchy!Podwyższonej temperatury uszu nie zauważyłem :O)
Pozdrawiam wszystkich,których poznałem.Wiktorowi podziękowania za organizacje/pomysł-niepotrzebne skreślić :O)-Firmą zaangażowanym też dziękuję.
-
Proponuję cennik:
HE90/HEV90 - zamiast 100.000 zł cena 10.000 zł
HE1/HEV1 - zamiast 200.000zł cena hmm 2.000-5.000 zł
O cenę bym się nie martwił. Gdyby to było 100 tys PLN to jeszcze można by pomysleć, że to dla nielicznych pasjonatów plus dobrze zarabiajacych. 200 tys zawęża obszar do ludzi chcących mieć coś najlepszego/unikalnego.
2 ostatnie miejsca postojowe zabrały mi autka warte powyżej 300 tys PLN ale wszystko obyło się w atmosferze uśmiechu. Spotkałem tych panów na odsłuchu i darowałem kilka swoich minut na prośbę organizatora.
Jak ktoś chce mieć najlepsze i może wysupłac to sprawę ma z głowy.
Dla mnie tez były najlepsze z tego co słuchałem aczkolwiek nie mam doświadczenia z elektrostatami i oczekiwałem chyba zbyt wiele po HE1.
Nie ma czegoś takiego jak uczciwa cena. Sennheiser twierdzi, że to najlepszy produkt na rynku i za jako taki może wymagać dowolnej ceny.
O ile pamiętam opisy wizyt u Wiktora to wszystkim najbardziej podobał się Orfeusz właśnie ...
-
Na dzieńdoberek kurtuazja czyli :-)Wielkie Podziekowania dla Organizatorów imprezy.
Super oprawa, towarzysko bardzo fajne spotkanie. Myśle ze nikt sie nie nudził :-)
Odnośnie słuchawek, mialem okazje posluchac ich 20 minut na zmiane z Gstawem. Nie zapisywałem sie na odsluch ale jako ze nawet Gustaw nie jest Chuckiem Norrisem i nie da rady słuchac 2 par słuchawek naraz weszlismy na odsluch razem. Nie protestowałem :-)
Słuchaliśmy 3 płyt : Tool, Chick Corea i Kari Bremnes
Na pierwszy ogien poszła waga cięzka czyli Tool. W takiej muzyce spiszą Wam sie uwazam lepiej słuchawki dynamiczne. I moze to na tyle :-)
Chick Corea plyta koncertowa z ładnie oddanym pogosem sali i ogolnie klimatem imprezy na żywo.
Oba Orpheuse zagraly ja bardzo ciekawie. W zasadzie na wrazeniach z tej plyty moznaby zakonczyc bo potwierdziły sie tez na Bremnes z tym ze tam doszedł mi jeszcze jeden element ale a nim na koniec.
Tak mi jeszcze przyszło do glowy 2 zdania o stylistyce w czasie kiedy przed chwila zakladalem swoje sluchawki na uszy chcąc sprawdzic czy da sie ich jeszcze sluchac ;-)
Mianowicie design.
Pierwszy Orpheus to jest dla mnie jak Bugatti z 1960, dzieło sztuki swojej epoki. Tego komplementu nie moge niestety odwzajemnic pod adresem nowego Orpheusa. O ile w 20 minutowym odsłuchu cecha uzytkowa jaka jest grzanie sie sluchawek o ktorej pisali koledzy wczesniej nie przeszkadzala mi, prawde mowiac nie zwrocilem na to uwagi to design wzmacniacza jest moim zdaniem dyskusyjny jak niektore dziela sztuki wspolczesnej ;-)
Konkrestnie myslalem na poczatku ze ktos postawil pudełka na kamiennej obudowie, ale po chwili do mnie dotarło ze o ile z pudełkiem ze sluchawkami oczywista oczywistosc to z pudełkiem z lampami byłby problem :-) Tak wiec design uwazam sredni, moim zdaniem oczywiscie.
Wracajac do brzmienia. Pierwszy Orpheus pokazłą prezentacje bardziej kolorowa, ciut mniej dynamiczną z nieco inna prezentacja przestrzeni. Barwy środka pasma w Pierwszmy Orpheusu maja szersza palete niz w nowym, jest bardziej pastelowo podczas gdyw nowym to jakby ktos podciagnal kontrast i w tym aspekcie troche sie uśredniło. Nie sa to róznice na zasadzie da sie słuchac/ie da sie tylko bardziej jak miedzys tereotypową lampą a tranzystorem. Oba urzadzenia oferujace bardzo zblizony realizmem przekaz. Nowy Orpheus z większymi dawkami energii (w całym paśmie zresztą) Pierwszy Orpheus kolorowiej. Przestrzeń jets budowana nieco inaczej. Pierwszy Orpheus yo holografia i głebia wynikajaca z aury i odcieni wokół instrumentów, nowy Orpheus to bryły i dawki energii.
Temat basu bedzie pewnie dosc czesto dyskutowany, moim zdaniem lepszy całosciowo bas ma nowy Orpheus, jest go nieco więcej, kontrola basuw nowym Orpheusu powiem krótko - nie słyszłąem takiej do tej pory w żadnych słuchawkach. Nigdy wczesniej. W Pierwszym Orpheusu w bezposrednim porownaniu moge powiedziec tylko tyle ze bas absolutnie nie przeszkadza aleto jak zderzenie zawodnika wagi ciezliej z zawodnikiem wagi lekkiej. Albo moze nawet nie do konca bo szybkosc tez pos tronie zawodnika wagi ciężkiej. Byc moze zastosowano jakis trick by uzyskac taki efekt ale moim zdaniem wyszło swietnie. Z jedna uwaga nie bylby sobą ;-) Gdyby było basu odrobine mniej przynajmniej na torze ktory słuchalismy nic by sie nie stalo, byl czasami zbyt pierwszoplanowy ale dla jasnosci jak dla mnie rewelka.
Mozna tylko zalowac ze nie bedzie dane posluchac tych sluchawek obok siebie na tym samym wzmacniaczu, nie dowiemy sie co ma wplyw na taki a nie inny charakter prezentacji. Choc w zasadzie czy wielu wlascicieli pierwszego Orpheusa słucha na innym niz dedykowany wzmacniaczu ? Chyba nie :-)
Gora pasma wkomponowuje sie w styl grania obu sluchawek, tzn z pierwszym Orpheusu jest w porownaniu z nowym lekko niedopowiedziana "zlocista" jak to czasami ujmują ludzie pisujace takie zjawisko, slodsza niz w nowym Orpheus, ciut kolorowsza i ciut mniej wyartykułowana.
Na wspomnianej plycie Kari Bremnes mialem czasami wrazenie ze doł pasma w nowym Orfeuszu popada w lekka syntetycznosc, mialem kiedys podobne wraenie pdoczas mocnego odsluchu wzmacniacza w klasie D stad przyszło mi do głowy. z drugiej strony realizatorzy na plytach Bremnes nie zaluja sobie ;-)
Calosciowo przekaz obusłuchawek odebarałem w takis posob ze pierwszy Orpheus jest bardziej romantic, płynniejszy i kolorowszy na srodku, nowy Orpheus bardziej swobodny, dynamiczniejszy i potezniejszy.
Zdziwiony bylem ze firma zdecydowala sie na taka zmiane kursu grania, spodziewalem sie podobnego klimatu z ciut inaczej rozlozonymi akcentami, wyszły "troche" inne sluchawki.
Jako całosc mi prywatnie wiekszy fun podczas krotkigo odsluchu dał nowy Orpheus, niekoniecznie za bas tylko wlasnie za calosc prezentacji, po prostu kiedy basik sie odezwal dawał niepokjace wrazenie ze coś takiego pierwszy raz czlowiek ze sluchawek ma przyjemnosc a z systemow kolumnowych moglbym wskazac np. JBL Everestw tej chwili ide w kierunku ewnergii a nawet lekkiej surowosci (bo tak odbieram instrumenty na żywo ) niż czaru i obrazów impresjonistycznych (ktore lubie :-)). Przyznam jednak ze cos z kolorytu Orpheusa pierwszego przydałoby sie w nowym. Niektórzy nazywaja to duszą dźwieku, dla mnie to po prostu element w dxwieku dajacy piecom gitarowym szlifu a i wokal nie traci ;-)
Beyerów DT990E slucham tak i słucham, chudo jest, jest uczucie jakbym po steku zjadł wafla ryżowego :-)
ale Tool idzie spoko ;-)
-
Jest jedna rzecz odsłuch orfeuszy chyba było by lepiej aby był w pomieszczeniu akustycznie odizolowanym, od całej imprezy na której było trochę ludzi, fajny klimat nie ma takiego tłoku jak na AS.
-
To co zauważyłem z bardziej istotnych rzeczy.
Synthax po kryjomu upychał krewetki w kieszeniach spodni. Corvus grzebał coś z lutownicą przy nowym Ofrfim twierdząc, że sam poprawi "tę niemiecką tandetę". Lancaster z Piotrem R. biegali po sali okładając się wzajemnie kablami Acrolinka. Kolega Ductus podszczypywał sympatyczną hostessę siedzącą przy parawanie z Orfim. Chrees bełkotał coś pod nosem po piątym kieliszku szampana. Brodacz z kolei szukał pianki do golenia. Paweł zastanawiał się czy z okazji spotkania zbanować tylko 10 osób czy od razu wszystkich. Włodek siedział w kącie sali i ze łzami w oczach powtarzał na przemian "Po ch...kupiłem starego Orfeusza? Po ch...kupiłem starego Orfeusza? Allegro, allegro, allegro.....". Podałem mu chusteczkę ale preferował rękaw.
Wiktorowi natomiast zepsuł się zegarek bo ciągle wszyskich pytał o godzinę. Karol biegał wszędzie z aparatem udając, że
nie zapomniał włożyć do środka karty pamięci. Dystrybutora Sennheisera przez bite pół godziny, starałem się przekonać, że to firma niemiecka a nie japońska. Był bardzo tym faktem zaskoczony.
Wrażenia soniczne mam w 100% zbieżne z "lanowskimi" a moja recenzja ...?
Niestety Orfi1 i Orfi 2 nie sprostali Tool-owi ale reszta nagrań bardzo fajnie a chwilami wybitnie. Wynik pojedynku-zwycięstwo na punkty Orfiego 2.
Wzornictwo? Orfi1 - ładny kredens babuni z lat 60-tych. Orfi2 - stylistyka łazienkowo-funeralna.
Tak bardziej na poważnie. Gorące podziękowania dla organizatorów. Stoję czasami po drugiej stronie i wiem ile czasu, sił i środków potrzeba na zorganizowanie tego typu spotkania. Wyszło bardzo fajnie i nie piszę tego przez uprzejmość ponieważ takowa cecha u mnie nie występuje. :-)
Przede wszystkim bardzo się cieszę, że mogłem niektórych userów naszego forum poznać osobiście a z innymi spotkać się kolejny raz.
Przekonałem się, że to straszna zgraja wszelkiej maści dewiantów i degeneratów. Dlatego na kolejnym spotkaniu proponuje aby porządku pilnowała Straż Miejska lub Policja.
P.S.
Lancaster
Zapytam przez skromność. Mnie wszyscy znają ale hmmm.... kto to jest ten Chuck Norris?
-
@piotreek73
Przepraszam, nie miałem możliwości odpowiedzieć wcześniej na Twoje zapytanie. Nic już teraz nie zrobimy, szkoda. Mogłeś przyjść, dla każdego udało się znaleźć czas na odsłuch Orfeuszy.
-
@almagra
Szkoda, że nie udało Ci się wpaść na wczorajsze spotkanie.
-
@almagra
Szkoda, że nie udało Ci się wpaść na wczorajsze spotkanie.
Dokładnie o tym samym pomyślałem czytając zapytania Almagry.
-
Też żałuję,ale nie byłoby komu recepty pisać.
-
Dziękuję Wiktorowi, Sennheiserowi i wszystkim obecnym za spotkanie.
Teraz garść własnych spostrzeżeń
1. Opakowanie
Stary Orfeusz pomimo upływu lat to nadal klasa sama w sobie i nie powiedziałbym że jeden i drugi model dzieli tyle lat różnicy. Oczywiście mowa o designie który to jest indywidualna kwestia do oceny. Drugi element to wykonanie samo w sobie. Osobiście uważam że pod tym względem dziadek Orfeusz jest klasę wyżej. Za cenę jednak nowego Orfiego oczekiwalbym dużo lepszych materiałów. Przede wszystkim mniej tworzyw sztucznych tego typu lub po prostu materiał o lepszej aparycji. Niestety w przypadku nowych Orfeuszy dało się dojrzeć skazy w postaci np. Odrapania powłoki lakierniczej?
Ok Rozumiem że słuchawki jeździły po świecie itd ale wydaje mi się że mimo jazdy były dobrze traktowane więc takie coś nie powinno się zdarzyć. Nawet gdyby sobie delikatnie osunely na ziemię.
2. Wygoda
Obie pary są bardzo wygodne jednak stary Orfeusz wykazuje mniejszy nacisk więc jest delikatniejszy i na dłuższą metę pewnie wygodniejszy. Nowy grzeje w uszy i ok pewnie to nie są słuchawki do długich odsłuchow jednak fajnie byłoby gdyby jednak były
3. Dźwięk
Nie będę wchodził w Szczegóły bo dla mnie zarówno jedne jak i drugie grają świetnie jednak z całą pewnością mogę stwierdzić że nie jest to skok jakościowy na miarę 50tys Euro. To tylko utwierdza mnie w przekonaniu że w kategorii dźwięku na chwilę obecną w dźwięku osiągnęliśmy szczyt możliwości i różnice jakościowe nie są obecne. Najbardziej słabym i podatnym elementem jest człowiek. Jeden Słyszy drugi nie słyszy i są to uwarunkowania osobnicze. Jeszcze jest trzeci któremu się wydaje że słyszy. I na tych emocjach się bazuje. Niemniej jednak są one świetnym produktem dla entuzjastów gdzie nie płacisz za dźwięk tylko za całą resztę jemu towarzyszącą
-
To co zauważyłem z bardziej istotnych rzeczy.
Synthax po kryjomu upychał krewetki w kieszeniach spodni. Corvus grzebał coś z lutownicą przy nowym Ofrfim twierdząc, że sam poprawi "tę niemiecką tandetę". Lancaster z Piotrem R. biegali po sali okładając się wzajemnie kablami Acrolinka. Kolega Ductus podszczypywał sympatyczną hostessę siedzącą przy parawanie z Orfim. Chrees bełkotał coś pod nosem po piątym kieliszku szampana. Brodacz z kolei szukał pianki do golenia. Paweł zastanawiał się czy z okazji spotkania zbanować tylko 10 osób czy od razu wszystkich. Włodek siedział w kącie sali i ze łzami w oczach powtarzał na przemian "Po ch...kupiłem starego Orfeusza? Po ch...kupiłem starego Orfeusza? Allegro, allegro, allegro.....". Podałem mu chusteczkę ale preferował rękaw.
Wiktorowi natomiast zepsuł się zegarek bo ciągle wszyskich pytał o godzinę. Karol biegał wszędzie z aparatem udając, że
nie zapomniał włożyć do środka karty pamięci. Dystrybutora Sennheisera przez bite pół godziny, starałem się przekonać, że to firma niemiecka a nie japońska. Był bardzo tym faktem zaskoczony.
Dokładnie tak było, potwierdzam.
-
Też zauważyliście, że lewy kanał w HE90 miał nieco większą trójwymiarowość od prawego? Tak, jakby lewy wychodził do 10 cm do przodu, a prawy do 5 cm.
Nic tylko robić na Can Jam swój sprzęt pokazujący holografię. W ogóle czy tam przypadkiem nie był zrobiony na HE1 jakiś dziwny crossfeed, gdy słuchałem głosu ze wspólnej płytki pod koniec spotkania? Brzmiało, jakby oryginalne nagranie było binauralne, ale system coś przy tym kombinował i całkowicie popsuł efekt, w głowie latała różnica częstotliwości do kilku Hz przez zmianę fazy i cały efekt szlag trafił.
-
Wielkie podziękowania dla Wiktora za włożoną pracę i poświecenie.Dbanie jednocześnie o porządek w miejscu odsłuchowym oraz chęć przywitania się z każdym i choć krótkiej rozmowy w części towarzyskiej.Czy Ty miałeś w ogóle czas aby coś zjeść.Cała organizacja pod kątem Audiohobby,smycze które przygotowałeś a szczególnie pozłacane ,grawerowane pamiątkowe tabliczki z podziękowaniami i logo Audiohobby dla Aplauzu i Sennheiser Niemcy wraz z akcjami wypożyczeni słuchawek Stax i Sennheiser odkad ja pamiętam to promocja naszego forum jakiego ono jeszcze nie miało.Dziękujemy!
Podziękowania dla Grzegorza i Pawła z Aplauzu za sprowadzenie i udostępnienie Orpheus HE1 organizację całego wydarzenia.
Dziękujemy też firmie Nautilus za udostępnienie topowych urządzeń Accuphase jako towarzystwo zestawów Orpheus.
Sama impreza,coś naprawdę super.Świetnie było Was spotkać ponownie oraz poznać się z tymi których jeszcze nie znałem osobiście.Fajne dyskusje i wymiany poglądów których nie da się porównać z suchym pisaniem na forum.
Zdziwiło mnie,że prawie wszyscy po odsłuchach mieli takie samo zdanie a to się rzadko zdarza w naszym świadku.
Większość stwierdziła ,że stary Orfi jest wiecznie młody i to on im się bardziej podobał,ja też miałem takie odczucia.
Moim zdaniem nowy Orfeusz to nie jest rozwinięcie starego,jego cech i udoskonalenie go.Moim zdaniem to skok w bok.
Czy nowy Orfeusz znajdzie nabywców w śród posiadaczy HE90? Jeśli chodzi o kolekcjonerów to na pewno tak.Będzie to piękny rarytas w kolekcji.Jeśli zaś o ludzi dążących tylko do jak najlepszego brzmienia na słuchawkach to nie koniecznie.
Najbardziej zadowolony imprezę z wielkim kartonem pod pachą opuszczał Stereomod.Co tam było nie wiem.Może Orpheus 2 ,może Orpheus 1 a może coś jeszcze lepszego.
Moje założenia na część odsłuchową były dwa.
Jak ma się brzmienie HE90 z torem z LST do tego z oryginalnym wzmacniaczem oraz jak ma się Stary Orfeusz do niowego.O tym drugi rozstrzygnięciu już wspominałem.
Słuchając setu Orfeusza ze źródłem i preampem Accu nie usłyszałem żadnego wzrostu jakości w stosunku do zestawu HE90 +LST i mój tor.Te zestawy grają po prostu trochę inaczej.Pod pewnymi wzgłedami zestaw wystawowy był lepszy pod pewnymi mój podoba mi się bardziej.Aby mój zagrał w stronę sety wystawowego trzeba zainstalować lampy Takatsuki które dodadzą wyrafinowania i podkreślą szczegól.
Słychać było że przedwzmacniacz lampowy Manley 300B inaczej buduje scenę 3D i bryły instrumentów oraz klimat.Pewnych rzeczy nawet tranzystorowy preamp za 130tys. nie zrobi lepiej jak dobra lampa.W drugą zaś stronę wyartykułowanie szczegółu i przejrzystość tranzystora ponad brud lampy też słychać od razu lecz jak wspominałem sa na rynku takie wyczynowce jak Takatsuki300B.
Czy słuchawki HE90 mogą zagrac bez swojego wzmacniacza - tak.Czy możliwe jest aby zagrały jeszcze lepiej-też tak.
Dziękuję wszystki którzy zechcieli przybyc na imprezę za wspaniałe towarzystwo.Czekam na następny pomysł jak i z jakiej okazji zorganizować następne spotkanie Audiohobby/
-
Jak trzeba coś na poważnie dopiąć do końca to układem odniesienia jest Wiktor.
Rzucałem kątem oka w przerwach w dowcipkowaniu i widziałem, że Wiktor wykonuje wręcz fizyczną robotę.
Z tego co wiem nie miał nawet czasu aby porównać oba zestawy.
Tyle było już propozycji spotkań. Mieliśmy nawet kiedyś wydawać czasopismo audiofilskie (tak, tak były takie plany)
ale po raz pierwszy (no może po raz drugi bo było kiedyś spotkanie w Poznaniu) udał się konkret i to w dobrym stylu.
Rzadko i z ogromnym trudem zdarza mi się napisać coś na poważnie i dlatego napiszę tylko dwa słowa.
Wiktorze. Dziękuję*
*-za kanapki oczywiście :-)
-
Po wczorajszym długim dniu i ciężkim powrocie do domu w towarzystwie moich dwóch "przemiłych" kolegów Gustawa i lancastera musiałem odpocząć i dać trochę odstać emocjom.
Po pierwsze i drugie DZIĘKUJĘ WIKTOR --> bez Twojego zaangażowania wczorajsze spotkanie nie doszłoby do skutku i wciąż pisalibyśmy przynudnawe posty kręcące się wokół jednej oczywistej prawdy: Orfeusz jest tylko Jeden :D
Pragnąłbym złożyć także serdeczne podziękowania na ręce przedstawicieli Aplauzu (gwiazda wieczoru) oraz Nautilusa (coś na A. z czego gwiazda grała: godni towarzysze gwiazd[y]). Nie wiem w jaki sposób wczorajszy najazd zboczonych audiofilów wpisuje się w plany firm, ale po rozmowach z obecnymi przedstawicielami wnioskuję, że zwyczajnie załapaliśmy się na Dni Dobroci dla Audiofilów. Osobiście bardzo się cieszę, że prezentacja Orfeusza 2 nie została zmarnowana na dziennikarskie tylko oczy i uszy a dotarła do audytorium, które potrafiło n a p r a w d ę docenić możliwość obcowania z tym(i) pięknymi i doskonałymi urządzeniami oraz w sposób nieskrępowany wyrazić swoją o nich opinię. Mamy teraz takie czasy, że decyduje vox populi (vox dei :>) dlatego też sądzę, że w drodze demokratycznego głosowania możemy wyłonić zwycięzcę wczorajszego sparingu, a ludzi wyrażających opinię niezbieżną z opinią większości internować czy coś takiego (- Do zobaczenia odszczepieńcy, a może i nie...).
Ukłony dla wszystkich obecnych na spotkaniu forumowiczów, Filozofów, Wiktorowych Kolegów/Przyjaciół/Sąsiadów i innych (serdecznie pozdrawiam, szkoda że za szybko się znów nie zobaczymy i nie porozmawiamy). Ufam Koledzy, że nie macie mi za złe, że na wszystkich z Was patrzyłem na Was z góry, tak po prostu mam :)
W krótkich słowach, bo o czym tu pisać skoro wszystko zostało powiedziane.
Orfeusz 1 --> ten zestaw Joh Fredersen ma na biurku w swoim biurze na szczycie Metropolis. Ten zestaw to futurologia przeszłości, drewniany statek kosmiczny, kalkulator Majów, dzieło sztuki popełnione [niezupełnie] przypadkiem przez niemieckich inżynierów (nacja znana ze swojego niezrównanego wyczucia eterycznej estetyki w odróżnieniu od wulgarnych włoskich gigantomaniaków). Jawny dowód na to, że całość to coś więcej niż suma części.
Orfeusz 2 --> tryumf współczesnej inżynierii, Bezduszny Wyczynowiec. Nawet gdy wygrywa na punkty w głębi duszy kibicujemy jego rywalowi. Sztuczna Inteligencja. Warto jednak go kupić: wciąż są do niego części zamienne w odróżnieniu od jego wspaniałego poprzednika. Niech będzie: jest doskonały w sensie podobnym jak SR009 jest "ukoronowaniem" dokonań Staxa.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję. Fantastycznie było poznać ludzi, którzy na tutejszym forum usiłują ukryć swoją prawdziwą tożsamość :)
-
Ja chciałem serdecznie podziękować koledze Chreesowi, że tym razem, wbrew swoim zwyczajom, udało mu się nie złamać pałąka od żadnych słuchawek. Szacun.
-
WITAM!
No......troche zaluje ze niemoglem byc wczoraj na tej prezentacji SENCHEISERA.......ale mysle , ze jeszcze nieraz bedzie okazja do realnego soptkania na podonej rangi imprezie.:)
A , tak pozatym , to pewnie bedzie jeszcze okazja do posluchania tych sluchawek "ORPHEUS-2"...???
SERDECZNIE POZDRAWIAM.:)
-
A tak pozatym , to co ciekawego serwowali przedstawiciele SENCHEISERA......jesli chodzi o napoje wysokoprocentowe..???
Bylo chociaz czym sie delektowac.....poza muzyka.;) ??
-
A tak pozatym , to co ciekawego serwowali przedstawiciele SENCHEISERA......jesli chodzi o napoje wysokoprocentowe..???
Bylo chociaz czym sie delektowac.....poza muzyka.;) ??
Hennessy Richard dla każdego.
-
Zazdroszcze wszystkim tego wspanialego spotkania,trudno przylecic z Londynu tylko na chwile, ale bede na AVS w Warszawie w tym roku to nowego OREUSZA poslucham,przykro ze nie moge poznac wszystkich kolegow a jak widze oprocz mnie wszyscy prawie byli i tego najbardziej zal.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
-
Wszystkim należą się słowa uznania. Wielkie dzięki!
:)
-
Impreza związana z prezentacją nowego Orfeusza HE-1 dla użytkowników Audiohobby.pl rozpoczęła się o godzinie 8:00 w czwartek 17 marca 2016. Dzień wcześniej mieliśmy terminy odsłuchów od 13:30. Z tego co powiedział mi pan Paweł Kuhn, wszyscy zameldowali się na czas i we wzorowym porządku.
Na imprezie pojawił się Szwed - Per Rehnström oraz Węgier - Adam Popovics z head-fi o nicku "padam". Adamowi tak się podobało, że został dzień dłużej i wpadł jeszcze z rana na porównanie z klasycznym Orpheus HE90. Wraz z podziękowaniem za ten odsłuch przekazał na moje ręce własnej produkcji butelkę Tokaju. Dla wszystkich userów i tak by nie starczyło, zatem poświęcę się i wypiję je sam za Wasze i Adama zdrowie.
;)
-
Około południa miało miejsce oficjalne rozpoczęcie prezentacji. Przywitał nas pan Grzegorz Fotek. Po wymianie uprzejmości, w imieniu Audiohobby.pl podziękowałem za wsparcie naszego forum i możliwość uczestniczenia w premierze HE-1. Na okoliczność tej uroczystości w imieniu forum wręczyłem pamiątkowe dyplomy dla Grzegorza Fotka, Pawła Kuhna oraz za ich pośrednictwem dla Sennheiser Electronic w Niemczech.
-
No dobra przyjemności i podziękowań wystarczy teraz te gorsze sprawy trzeba wyłożyć.
Razem z Gustawem i Lancasterem wysłyszeliśmy ,że bezpeicznik w nowym Orfeuszu nie dość że na pewno nie był złoty to był włożony niezgodnie z kierunkowościa.
Czy jesteśmy tego pewni ? No sorry ale coś tak oczywistego jak kruszec i kierunkowość bezpiecznika powinien już słyszeć każdy Audiohobbowicz.
Gustaw jeszcze odkrył ,że sieciówka HE1 były na wtykach z Castoramy.
Panie Sennheiser tak zagrywać z prawdziwymi audiofilami?
:-)
Druga sprawa jest taka że Corvus to kosmita ;-)
Gada po japońsku ,gra na instrumentach,lutuje jakieś dziwne układy i słyszy lepiej niż nietoperki ( patrz, ale bezpiecznika nie wysłyszał )
To nie może być normalny ziemianin :-)
-
Do naszej dyspozycji były dwa duże pomieszczenia o łącznej powierzchni ~ 200 mkw. Główna sala ze stolikami i miejscami do siedzenia oraz bufetem, druga mniejsza z wydzielonym miejscem do odsłuch Orpheusa.
-
Pierwsze pomieszczenie służyło nam jako miejsce rozmów, ale miało też charakter wystawowy. Tę cześć retrospektywną oparto na osi "milowych kroków". Kontrast był spory, z jednej strony przedmioty z 1957 roku, z 1968 i 1991, z drugiej strony - dosłownie, multimedialne prezentacje współczesnych osiągnięć Senheisera. Te wszystkie bajery świetlno-akustyczne serwowała kilkuosobowa ekipa.
-
Główny bohater imprezy system Sennheiser HE-1 oraz jego poprzednik. Przyszłość i teraźniejszość. I co wybrać?
-
... no i poczciwy staruszek HE90/ HEV90.
-
Trochę późno ale dopiero teraz wróciłem.
Jeszcze nie koniec podziękowań, Wiktorze wielkie dzięki Tobie i firmie Aplauz
za organizacje spotkania, była to wielka przyjemność poznać osobiście i porozmawiać
z tyloma "..." (każdy sobie wstawi co mu pasuje:))
Przepraszam jeszcze raz za zamieszanie z przekładaniem czasu odsłuchu i jeszcze raz podziękuję
za opiekę i całokształt imprezy, która pewnie kosztowała Cię Wiktorze sporo czasu, szacun.
Jeżeli chodzi o Orfiego, to słuchałem go po raz pierwszy, także należy brać to poprawkę.
Nie będę porównywał obu do innych słuchawek bo nie było możliwości porównania.
Krótko i na temat mi bardziej podobał się klasyczny Orfeusz, choć oba są do siebie dość podobne.
Czasu było mało więc porównać można było tylko na kliku utworach i tu moim zdaniem w zależności
od rodzaju muzyki wygrywał stary lub nowy. Taka płyta Jana Lundgrena Magnum Mysterium, lepiej
prezentowała się na nowym, pianino było bardzo realne, stary trochę za bardzo umilał przekaz,
co powodowało że pogłosy rozchodzące się w pomieszczeniu (o ile dobrze pamiętam kościół) były mniej realne.
Englishman Stinga prezentował się lepiej na starym, Asta Larsa Danielssona remis ze wskazaniem na stary
bo było przyjemniej choć na nowym dokładniej zwłaszcza porządek w talerzach:)
Oba dość podobnie zachowały się przy moim "może dziwnym" teście pełnej orkiestry na wypasie,
trudno było rozpoznać gong, to jedyna rzecz która mnie zaskoczyła, poza tym reszta materiału pokazała
że starszego słucha się z dożo większą przyjemnością, pewnie jeszcze większą w domowym zaciszu,
nowy poszedł w stronę dodania co nie co na skrajach pasma, nie każdemu będzie się to podobać.
No i coś z czym się z jednym z kolegów nie zgodziliśmy mi nowy grał bliżej bardziej bezpośrednio,
klasyczny bo tak chyba powinien od teraz być nazywany, ładniej brzmi niż stary:), bardziej oddalony
nie tak narzucający się łagodniejszy bardziej przyjemny dla mojego ucha.
-
Obydwa zestawy - stary i nowy Orfeusz, podłączone były do wyjścia przedwzmacniacza Accuphase C-3850. Źródłem sygnału był dzielony odtwarzacz Accuphase DP900/ DC901. Wszystkie urządzenia podłączono do kondycjonera tej samej firmy PS-1220. Tor analogowy oparto na referencyjnym systemie AVID.
Kable sieciowe były marki Acrolink. Interkonekty dla całego zestawu były Siltecha. Nie znam się na produktach tych dwóch marek, ale zapewniono nas, że to modele adekwatne do komponentów audio. Nie ma to większego znaczenia, ale może kogoś to zainteresuje - był to zestaw za milion+.
Nie dziwię się, że panowie od Sennheisera byli pod wrażeniem. Jak powiedział pan Paweł Kuhn "pierwsza taka impreza, która wyznaczyła nowy standard prezentacji". Przy okazji wkleję link do premiery Orfeusza w USA i tej za parę dni w Honk Kongu. Sami ocenicie jak zrobiły to mocarne kraje, a jak my, Polacy.
-
"klasyczny bo tak chyba powinien od teraz być nazywany, ładniej brzmi niż stary:), bardziej oddalony
nie tak narzucający się łagodniejszy bardziej przyjemny dla mojego ucha."
Podobnie ja ty Stefanie to odebrałem.
ps.szkoda,że nie udało nam się porozmawiać na imprezie.
-
Sorry, że tak późno, ale myślałem, że uda mi się napisać coś godnego TAKIEJ imprezy. Niestety, nie da się ;-)
Przede wszystkim wielkie dzięki wszystkim za przybycie! Tą imprezę tworzyli ludzie, a nie sprzęt i nie dało się tego nie zauważyć. Bardzo się cieszę, że udało mi się ponownie spotkać z forumowiczami oraz poznać kolejnych. Nie zauważyłem, aby ktoś wpadł i wypadł nie pozostając choć na chwilę żeby wymienić kilka zdań z każdym z obecnych. Dla porównania tłumy fanatyków zalewające corocznie wystawę AS pomimo 2-3 dni potrafią cały ten czas "przegadać" z samplerami z pokoi odsłuchowych zamiast z skorzystać z niepowtarzalnej okazji zgromadzenia tylu osób o niszowych zainteresowaniach. Wyjątkiem bywają małe grupki forumowiczów z AH i MP3store ;-) Może i nasze AH nie jest zbyt popularne czy oblegane, ale tylko tutaj zarówno właściciele Orpheusów jak i CAL'i słyszą kable na tyle dobrze, że przy wyborze IC zwracają uwagę głównie na długość, a bezpieczniki w testach ABX odróżniają wskazując ten spalony już przy pierwszej próbie, dzięki tak wyczulonemu zmysłowi słuchu kupno nowego nie wymaga miesięcy poszukiwań i przerzucania setek recenzji.
Jeszcze raz dzięki Wiktor za poświęcony czas, nie wiem jak to zrobiłeś, ale byłeś jednocześnie wszędzie nie sprawiając przy tym wrażenia zaganianego czy niedostępnego, było naprawdę super!
Firma Aplauz pokazała, że nawet w przypadku tak skrajnych abstrakcji jak pokaz słuchawek w cenie domku można zorganizować imprezę skierowaną do ludzi. Bardzo się cieszę, że pomimo niewielkiej popularności to właśnie użytkownikom tego forum powierzono ocenę tak istotnego w skali światowej produktu, nie oczekując przy tym niczego ponad szczere wypowiedzi i ocenę. Podziwiam taką postawę, to chyba jakiś fenomen w przepełnionym bajkami i forsą świecie audio :-)
-
Również chciałem podziękować wszystkim za stworzenie naprawdę wyjątkowej atmosfery, nie mógłbym sobie wymarzyć lepszej premiery dla nowej legendy. Największe podziękowania należą się oczywiście Wiktorowi i firmie Aplauz, bez których ta prezentacja nie mogłaby się odbyć. Szczególnie jestem pełen podziwu dla Wiktora, który znajdował się nagle w każdym miejscu w którym był potrzebny, i nie pozwolił żeby małe czasowe roszady zakłóciły harmonogram odsłuchów :)
Bardzo się cieszę że mogłem wziąć udział w tym pokazie, i poznać tylu prawdziwych pasjonatów dobrego dźwięku. Jestem nadal pod ogromnym wrażeniem, bo to chyba najlepsze "audio" wydarzenie w jakim miałem okazję uczestniczyć.
A same Orfeusze? Oba to moim zdaniem godne najwyższego podziwu arcydzieła technologiczne, które lepsze to po 20 minutach odsłuchu ciężko powiedzieć, z resztą chyba nie o to chodzi :)
PS. Ductusie, mógłbyś zamieścić listę utworów zawartych na Twojej płycie testowej? Nie pamiętam wszystkich tytułów, a chętnie porównałbym sobie w domowym zaciszu.
-
Jeszce mała uwaga w sprawie Orfiego 2. Spodobało mi się to co jak sądziłem miało mi się nie spodobać.
Sam start systemu (kolejność wysuwania elementów oraz prędkość ich wysuwania) powodował, że nie miałem wrażenia kiczowatości. Sam pomysł otwierania "silosów z głowicami jądrowymi" jest trochę kontrowersyjny ale moim zdaniem wyglądało to fajnie.
&feature=youtu.be
Z wpisu Wiktora wynika, że źródłem był DAC w Accu. W sytuacji porównania jest to rozwiązanie właściwe jednak bardzo jestem ciekaw jak mogą odezwać się całe "sety". Accu jako transport i wejście cyfrą na wewnętrzne DACi Orfeuszy.
Pamiętam z testów HD800, że najlepiej te słuchawki odzywały się z firmowym przetwornikiem więc można przypuszczać, że może być jeszcze lepiej.
Na koniec rym częstochowski specjalnie przygotowany na premierę nowego Orfiego
"Po kupnie Orfeuszy,
będzie Cię boleć kieszeń,
lecz nie zabolą uszy"
-
@Gustaw
Myślałem o połączeniu cyfrowym. Jednak, stracilibyśmy możliwość bezpośredniego porównania obydwu zestawów. Transport DP900 ma jedno wyjście coaxialne i jedno HS Link. Klasyczny Orpheus HEV90 ma wbudowany procesor, tak jak HE-1. Szkoda byłoby cennego czasu na takie przepinanie kabli. Sygnał analogowy podany na przedwzmacniacz na pewno nie pogorszył jakości dźwięku.
-
"Po kupnie Orfeuszy, będzie Cię boleć kieszeń, lecz nie zabolą uszy"
Z ostatnich odkryć rosyjskich naukowców wynika, że opróżniona kieszeń nie boli ;-)
-
Druga sprawa jest taka że Corvus to kosmita ;-)
Nie jestem kosmitą, zaprzeczam. Pochodzę z planety zwanej przez jej mieszkańców Ziemią. To tu najpopularniejszym producentem sprzętu audio w Japonii jest Victor, a STAX jest firmą chińską.
-
PO PIERWSZE - spotkanie.
Właśnie dojechałem, właściwiej - "doszedłem" do siebie po wrażeniach w W-wie. Przekopałem się nieco przez twórczość literacką tu na ostatnich trzech stronach i widzę, że mnie nie pozostaje dodać nic szokująco nowego, odkrywczego w żadnej poruszanej materii. Dołączam więc do kolegów i dziękuję gorąco naszemu Wiktorowi, duszy nie tylko uzdolnionej organizacyjnie, ale osobie będącej osią tego jak najbardziej udanego mityngu. Jego pomysłodawcą, wykonawcą, opiekunem imprezy, kompetentnym i scalającym towarzystwo animatorem etc. Bez jego dwu (!) setów Orfeusza 1, całego żmudnego przygotowania przed imprezą jak i pracy w trakcie, a przede wszystkim pomysłu na tego typu porównanie pozostalibyśmy bez tego głębokiego i jakże ważnego doświadczenia dla wszystkich obecnych tego dnia. Przy całej wdzięczności i wyrazach podziękowania dla wszystkich pozostałych organizatorów i pomocników. Dostaliśmy unikalną możliwość porównania starego z nowym, czego mogą nam pozazdrościć słuchacze poprzednich sesji.
Aż dziw bierze, że firma zgodziła się na taki odsłuch porównawczy. Może to wypływać z przekonania o absolutnej wyższości HE-1 nad staruszkiem z lat 90-tych, a może też z liczenia po cichu na niemożność właściwego osądu na podstawie tak krótkiego odsłuchu porównawczego. A jednak... Sam słuchałem dwa razy, po raz drugi okazjonalnie, wymieniając się słuchawkami z Włodkiem. Bardzo pomogła mi moja CDR z 4 fragmentami utworów: 1. Kari Bremnes 2. Debussy- z Zimermanem 3. Hotel California - Eagles oraz 4. -4 symf. Czajkowskiego -finał z Karajanem. (Wypisałem, bo ktoś tu wcześniej chciał wiedzieć). O moich wrażeniach i wnioskach - wkrótce.
-
Zainspirowany tematem pokazuję mój statek. Wprawdzie to nie to samo, co Sennehiser i 8 konowerterów, ale odlot gwarantowany ;-)
-
PO DRUGIE - odsłuch.
Na marginesie i bez fałszywej skromności: Nie dawno skarżyłem się na dość agresywne wysokie tony w HD-800 i w hifiman HE1000. Kolega spojrzał na mnie i zdziwił się: W twoim wieku to się słyszy może ledwie do 9-10 kHz, więc sobie to imaginujesz. Na to pokazałem mu aktualne atesty laboratorium akustyki z wynikami w okolicach 14-15 tys. Hz. Czyli na poziomie 30-40 latka. Laryngolodzy tego obszaru już nie mierzą, bo ich instrumenty kończą pomiar o wiele niżej. Wielu młodych ludzi, niestety, po latach nocnych wizyt w disco i długich głośnych odsłuchach np. in-ears i w tych normalnych lekarskich pomiarach przepadają. A więc, wypinam pierś i ucho z pełnym brakiem skromności i tak na wypadek, gdyby mnie ktoś posądzał, żem głuchy jak pień...
Moje uwagi na gorąco mogą się różnić od tego, co po przemyśleniu i ponownym odsłuchu we własnym torze Staxów, tej samej CDR, tu napiszę. Oba Orfiaki, mówmy 1 i 2, grają różnie i zgadzam się - czysto dźwiękowo jest sprawą smaku i typu słuchanej muzyki, który zestaw podoba nam się bardziej. Abstrahując od ceny, dostępności, egzotyczności, snobistycznego brylowania czy optyki itd. Porównujemy, jak mówiłem na spotkaniu, Mount Everest z K7 (ktoś zażartował: z K1000...), co piękniejsze? Znam stary "klasyczny" set 1-kę już dłużej, znam same słuchawki Orfiego (te Cortazara)z LST w moich dwóch torach. Więc po paru taktach jedynki przechodziłem na nową 2-kę. Uderzające i trochę nieprawdziwe - to uwypuklony bas 2-ki. To nie przeszkadza z upływem czasu przyzwyczajania się do tego, ba, dla fetyszystów to basowy cud nad cudy. Ale jakoś w bezpośrednim porównaniu z nowym, fakt "mniejszego dołu" w 1-ce, gdzie bas był zawsze uważany/opisywany jako wzorcowy, daje do zastanowienia. Nie sądzę, żeby Sennheiser wymyślił kwadratowe jajko, bo nawet przy najlepszych materiałach i kształcie statorów/membrany istnieją fizyczne granice. Przypuszczam natomiast, że obecną techniką można było łatwo dostosować microchip końcówki wzmacniacza w muszlach do osiągów membrany i uzyskać każdy pożądany efekt typu bass-boost, czy wręcz solid equaliser. Wsłuchując się w wysoką średnicę i soprany 2-ki właściwie umacniałem się w mym przekonaniu o pewnej manipulacji. Więc według mnie, 1-ka posiada o wiele bardziej naturalną sygnaturę, bez sztuczek jak w 2-ce np. z lekkim wycofaniem średnicy, dającym większą "głębię", czyli jak niektórzy chcą - powiększoną w głąb scenę. Nie, set 1 jest nie tylko bardziej naturalny, ma wg mnie więcej odcieni barw, a jest to niewątpliwie też zasługą starego wzmacniacza. Hmm.
Można długo dyskutować, dlaczego aktualnie robione słuchawki "strzyżone" są pod modny obecnie obraz podbitego basu i sopranu. Czy jest to wymóg pokolenia głuchych (patrz u góry)? OK, nie rozpatruję dalej. Doskonałymi fragmentami do zbadania rozdzielczości, analityczności, transparencji, dynamiki etc. były erupcje fortepianu Zimermana jak również wielkie orkiestrowe tutti w Czajkowskim. Wiele przetworników z tymi fragmentami po prostu nie radzi sobie, smarując lub dając czasami smaczny, ale jednak tylko zwykły kotlet mielony z grubą panierką naokoło. Jeden i drugi Orfeusz poradził sobie bez trudu, może ten nowy nawet nieco lepiej, gdyż ma ostrzejsze konturowanie, może jeszcze lepszą dynamikę. Jeśli ktoś tak lubi i wymaga. Ale czy przeważa tym to całe wyrafinowanie, muzykalność i delikatniejszą sygnaturę starszego Orfiego-legendy? Ja osobiście, wolę ciut bardziej granie tego ostatniego.
Efektu "WOW" w obu Orfich nie miałem, tych momentów absolutnej autentyczności, znanych mi z 009 lub 007 z moim torem, co sobie dziś jeszcze z moimi zabawkami tylko potwierdziłem. Może to był też efekt braku ciszy, skupienia w sali odsłuchu, przedzielonej jedynie przepierzeniem od reszty pomieszczenia, gdzie odbywały się rozmowy wielu ludzi. Nie wiem. Nie zadaję sobie też pytania, czy dźwiękowe osiągi nowego Orfiego są współmierne do ceny. Wiem tylko swoje: Nie mam parcia na Orfeusze, a gdybym miał wybierać któregoś w prezencie, chyba wskazałbym na HE90 z, czy bez HEV90. He,he.
Ale jest i pociecha dla miłośników nowego Orfiego: Jeżeli mam rację co do chipu w muszlach, to można przecież zażyczyć sobie taką sygnaturę dźwięku, jaką się najbardziej lubi...
-
Panie i Panowie, tylu was tam było, a gdzie te obiecane recenzje? Mało...
Napiszcie też coś o bufecie, podobno kanapki były smaczne. Niedowiarkom pokażcie jakieś fotki.
:)
-
Ja jeszcze o wzornictwie.
Gdyby faraon Tutenchamon, żył w obecnych czasach, to obok swojej złotej maski, posągu Ozyrysa i Chorusa oraz kilku innych gadżetów, zabrałby do swojego grobu, w ostatnią podróż w zaświaty, zestaw Orfeusza 2. Po wielu latach ekipa archeologów, otwierając grób, skonstatowałaby jednogłośnie - Miał nasz "Tutti" dobry gust, bo ten kawałek kamienia z bańkami, cholernie pasuje tutaj do wystroju.
.... i tak oto historia audiofilizmu zatacza koło, bo prawie (?) powróciliśmy do epoki kamienia łupanego.
P.S. Nie robiłem zdjęć kanapek ale rozwieję wszelkie wątpliwości i jednoznacznie napiszę, że najlepsze były te, które były osobiście przygotowane przez Wiktora.
-
Z kanapkami powiem jak na spowiedzi. Gustaw mnie namowił, nrmalnie jestem jak koliberek, moze tu bym musnął i tam drasnął, ale z Gustawem nie ma wybacz uczta sarmacka albo bedziewsz wyszydzany. Co bylo robić ?
Probowalem chyba wszystkich z licznymi powtórkami, w takich warunkach mozna uprawiac pływanie zawodowo ;-)
Smaczne było, mowic krotko i kanapek gratuluje :-)
-
W zakresie fotorelacji liczyłbym na kolegę Karola, który przemierzał spotkanie z dość dużym (pewnie hajendowym :>) aparatem.
Co do kanapek to ominąłem je z uwagi na to, że od ćwierćwiecza odżywiam się wyłącznie bezmięsnie (raz na ruski rok przykładając rękę do pojedynczych mordów na rybach). Próbowałem natomiast kuleczek z bryndzy, które pozostawiły po sobie miłe wspomnienia podobnie jak słodycze oraz bąbelkowe % :)
Słuchawki i towarzystwo starczyły za strawę aż nadto.
-
Tutaj relacja u Piotra Ryki.
http://hifiphilosophy.com/relacja-premiera-systemu/
-
No i mam jeszcze jedno przemyślenie, tym razem na chłodno.
Nie może być tak, że najlepsze zestawy słuchawkowe na świecie, w systemie za milion złotych wykładają się na Tool-u.
Rozumiem, że ktoś może nigdy nie posłuchać tego typu muzyki ale to też jest muzyka i to wcale nie najcięższego kalibru.
Dla mnie zarówno Orfi 1 jak i Orfi 2 zamazały przekaz. Słychać było płaskość i brak separacji. Materiał nie jest łatwy ale daleko mu jeszcze do syntetycznych dmuchnięć basu z niektórych płyt Bjork lub niektórych kawałków Nine Inch Nails. Miałem wrażenie, że akurat w tym nagraniu odrobinę lepiej poradził sobie Orfi 1 ale szału nie było.
W bardzo trudnym nagraniu Kari Bremnes w płyty Lorsivelse (nr14) Orfiaki poradziły sobie rewelacyjnie a tutaj pupa blada.
Chodzi mi konkretnie o pierwsze nagranie. Znam je na pamięć z wielu systemów i o pomyłce nie może być mowy:
-
Bo trzeba do tego podejść tak jak ja i większość kolegów słuchawkowców ,którzy podchodzą
poważnie do tematu :-) . Nie ma systemów ,które grajĄ wszystko dobrze ,sam mam elektrostaty
ale do takiej muzy używam Bakoona + HD800 a można wszak jeszcze lepiej.
-
Znam kilka systemów głośnikowych, które grają wszystko dobrze więc chyba można.
Na razie konkluzja jest taka, że Orfiaki są super ale nie do ostrego łojenia.
-
Generalnie wszystkie elektrostaty się do tego nie nadają no chyba,że z LST jak twierdzą
niektórzy koledzy :-)
-
Gustaw, przeczytałem też relację Piotra R. i w tym co piszesz, coś jest na rzeczy. Piotrowi nie pasowało w przestrzenności, ja nie miałem efektu "wow", u Ciebie też zastrzeżenia. Czy to może coś było nie tak w torze?? Teraz już nie sprawdzimy.
-
Gdzieś mogło być wąskie gardło, bo gęsta klasyka też nie powalała na kolana.
-
Wszystko przez tę świetlówkę, piętro niżej, z uwalonym dławikiem.
-
Orfiaki są super,ale...
Jak coś za pierdylion pozostawia jakieś ale,to raczej marnawo.
-
Orfiaki są super,ale...
Jak coś za pierdylion pozostawia jakieś ale,to raczej marnawo.
Almagra,
Nie są idealne ale wybitnie upierdliwe nagranie Kari Bremnes zagrały właśnie ...wybitnie.
Większość z pewnością kojarzy Bremnes z lekkim etno-jazzowym pitoleniem ale konkretnie to nagranie o jakim wspominałem zaczyna się pitoleniem a kończy rockową nawalanką. Większość systemów wykłada się tutaj na kontroli basu ale nie Orfiaki, szczególnie dwójka.
Stefan,
Tak sobie pomyślałem trochę o Accu. :-) Ale chciałbym odwiedzić jeszcze kiedyś i Berlin i Katowice i nie wyjechać z tych miast z podbitym okiem ;-)))
-
Może ja popsułem sprzęt? Gdy ściągałem raz HE1, a starałem się to robić bardzo delikatnie, to przy pałąku coś strzeliło i myślałem, że coś pękło, ale wszystko wyglądało ok. Może to po prostu plastik strzelał jak w sprzęcie za 100 czy 200 zł z przodu.
-
Może ja popsułem sprzęt?
Jestem wręcz przekonany, że to Twoja robota. :-)
-
tata tak to corvus zrobil !
Chris nadchrupnął a corvus dochrupał :-)
-
tata tak to corvus zrobil !
Chris nadchrupnął a corvus dochrupał :-)
Dostaną faktury po 25 tys Euro każdy, to przestaną w końcu psuć słuchawki.
-
Dziękuję serdecznie Wiktorowi za niesamowity ładunek energii jaki włożył w tą imprezę.
Bez niego pewnie by się odbyła ale bez niego żaden z nas prawdopodobnie nic nie miałby w temacie nowego i starego Orfeusza do powiedzenia.
Dalej rozmowy toczyłyby się w duchu podobnym do tego na innych forach o podobnej tematyce.
Eunuch i teoretyk jedną idą drogą - obaj wiedzą jak i obaj nie mogą.
Szczęśliwie nas to nie dotyczy, a pół roku temu nawet nie mielibyśmy odwagi pomarzyć o kwadransie sam na sam z dwoma legendami.
Praktycznie mamy dzisiaj taką wiedzę, o jakiej inni hobbyści słuchawkowi mogą jedynie marzyć - i to raczej na wieki wieków.
Jak powiadają nasi południowi sąsiedzi: "to se ne vrati"
A co do Orfeuszy i brzmienia - skorzystam z tej Wiktorowej energii, która w wiedzę się u mnie przekształciła i powymądrzam się przez chwilkę :)
Rzeczywiście nowa konstrukcja zagrała zdecydowanie inaczej, ciemniej, z większą potęgą w stosunku do starego Króła.
W zasadzie porównałbym ten pojedynek do walki 30 latka (Orfi Pierwszy) ze spełnionym 60 latkiem (Orfi Drugi).
Niby potęga była większa w nowej konstrukcji, subiektywne uczucie dynamiki większe, ale po pierwsze różnice nie były kolosalne a po drugie jakoś tak bez emocji w Młodszym.
Obawiam się, że elektronika sprzęgnięta na stałe z nowym Orfeuszem jest jednocześnie jego zaletą i wadą.
Dla kolekcjonerów zdecydowanie zaleta. Set jest jeden i tyle w temacie. Kupić, schować w pudełku i czekać aż cena wzrośnie.
Z naszej strony nie mamy żadnej możliwości sprawdzenia, czy dzisiejsi inżynierowie nie ograniczyli przypadkiem możliwości nowych przetworników.
Ilość nowoczesnych i niestandardowych rozwiązań we wzmacniaczu zadziwiająco nie dała ... żadnych wyraźnych efektów.
Spektakularności nie ma, a być powinna. To nie jest możliwe aby aż tyle pary poszło w gwizdek?
Starszy Orfeusz ma teoretycznie gorsze przecież przetworniki, jego sekcja wzmacniająca jest wręcz prymitywna w porównaniu do młodszego kolegi.
Czyżby młody narybek, który zabrał się za budowę nowego Orfiego uległ pokusie, że przerost formy nad treścią to jest słuszny kierunek?
Bo jak inaczej skomentować te bajeranckie serwomechanizmy? Mnie się to nie podoba głównie dlatego, że w ozdabianie bajerami można się bawić gdy już serce i istota projektu zapierają dech w piersiach i zmiękczają kolana u słuchacza. Majstersztyku w brzmieniu więcej niż w Starym Orfeuszu nie znalazłem - czyli w sumie to jednak para w gwizdek.
Albo ja inaczej pojmuję istotę ulepszania urządzeń do słuchania muzyki.
Orfi2 miał najzwyczajniej w świecie psi obowiązek zagrać lepiej w każdej kategorii.
Tak jak Orfeusz Pierwszy w dniu swojej premiery zostawił całą konkurencję w tyle na wiele, wiele lat i nadal to robi
Tak dzisiaj miał tą pałeczkę przejąć Orfeusz Drugi. Ale jak dla mnie to zwyczajnie falstart, obaj Królowie biegną mniej więcej równo i tylko na różnych torach (w sensie, że brzmią inaczej).
Szkoda było tej całej roboty z armaturą łazienkową ...
-
Święte słowa, Krzysztof, święte słowa. Nic dodać, nic ująć.
Zaraz zrobię taką ankietę: który zestaw byś zabrał do domu gdybyś mógł wziąć jeden: stary czy nowy?
Żartuję :)
-
Święte słowa, Krzysztof, święte słowa. Nic dodać, nic ująć.
Zaraz zrobię taką ankietę: który zestaw byś zabrał do domu gdybyś mógł wziąć jeden: stary czy nowy?
Żartuję :)
Opcja nr 1: Orpheusa 1
Opcja nr 2: Orpheusa 2
Opcja nr 3: Wiktora
-
Karol! Karol!
Gdzie Ty się zapodziałeś ze swoim aparatem i zdjęciami? :-)
-
Uroda to rzecz gustu, ale proszę tylko popatrzeć:
-
Krzysztof - cytuję: "...Starszy Orfeusz ma teoretycznie gorsze przecież przetworniki, jego sekcja wzmacniająca jest wręcz prymitywna w porównaniu do młodszego kolegi..." To jest twierdzenie zamienne - zastąpmy Orfeusza Omegą I, a młodszych kolegów takimi 007 a nawet 009... Nadal upieram się: Sennheiser "odjechał" na obecnej modzie dot. sygnatur dźwięku, a może sobie jutro tą sygnaturę zmienić bez ruszania membrany i statorów. Co do design, to Orfi I jest dziełem sztuki, a Orfi II - osiągiem techniki.
-
Gustaw, widziałem jak Karolowi (?) skasowano samochód na parkingu przed Zachętą (nie żart) i chyba tam jeszcze został poszukując winnego...
-
Stefanie - masz rację, interpretacja faktów to też często rzecz gustu :) Mnie wyszło jednak, że niedosyt pozostał, oczekiwałem wielkiego kroku naprzód w dziedzinie jakości dźwięku w słuchawkach.
Możliwe, że wiele więcej już się uzyskać nie da z obecnych dostępnych cywilnie technologii.
Krążyć można jedynie na pewnym pułapie. A człowiek chciałby jednak rewolucji.
Za to z odsłuchów przywiozłem inną, bardzo miłą niespodziankę :)
-
Choćby ze względu na samą wygodę, która przy słuchaniu muzyki jest ważna - wybrałbym Orfiego 1
A brzmieniowo, cóż - jedynka trochę surowsza, bardziej otwarta, bardziej bezpośrednia. Bardziej taki Mercedes CLS AMG / Audi RS. Lepsze do akustyki.
Dwójka trochę bardziej popisowa, lekko podpompowany basik. większa kontrola na prezentacją - krótka smyczka. Ale właśnie kosztem rozmachu i oddechu. Takie brzmienie bardziej w stylu Maybach/A8. No i potwornie ciężkie. Są gatunki w których wypadnie lepiej (choćby cięższy pop)
-
Karol, gdzie zdjęcie grupowe? :)
-
Gustaw, widziałem jak Karolowi (?) skasowano samochód na parkingu przed Zachętą (nie żart) i chyba tam jeszcze został poszukując winnego...
Rozmawiałem jeszcze z nim o tym przed Zachętą. Na szczęście ma świadka.
-
Gustaw, widziałem jak Karolowi (?) skasowano samochód na parkingu przed Zachętą (nie żart) i chyba tam jeszcze został poszukując winnego...
Właśnie wróciłem.
Niestety mimo poświęconego czasu i dołożenia wszelkich starań, nie udało mi się dopaść gościa.
W zakresie fotorelacji liczyłbym na kolegę Karola, który przemierzał spotkanie z dość dużym (pewnie hajendowym :>) aparatem.
...
Okazuje się, że sam hajendowy aparat nie wystarczy. Trzeba jeszcze umieć nim robić zdjęcia.
Co prawda Gustaw już na "imprezie" zauważył, że nie włożyłem karty pamięci, ale słowa nie powiedział.
Dopiero po wszystkim powyśmiewał się ze mnie na forum.
To co zauważyłem z bardziej istotnych rzeczy.
...
Karol biegał wszędzie z aparatem udając, że nie zapomniał włożyć do środka karty pamięci.
...
Dlatego udało mi się zrobić raptem 3 zdjęcia, bo tyle się zmieściło w pamięci aparatu.
Na dodatek synchronizacja lampy z aparatem się rozjechała i 2 zdjęcia się nie udały.
Zostało jedno i to nie najlepszej jakości...
Karol, gdzie zdjęcie grupowe? :)
Jest, tu pod spodem...
:-)
-
Oj Ductus,Ductus czyżby spiskowa teoria z udziałem Sennheisera ?
Zamiast montować jakieś starożytne pokrętła (wysokie ,niskie ,balans) niepasujące do tego
funeralnego dizajnu zaaplikowali COŚ do środka i za "drobną opłatą" będzie można nabyć
"pilota" i za jego pomocą skorzystać z 99 a co tam 999 "ustawień brzmienia" w przetworniku ?
Zrobiła tak Firma AA z Krakowa i Recenzent chwalił .
-
Serdecznie dziękuję Wiktorowi za umożliwienie wspaniałych odsłuchów i bardzo miłe przyjęcie. Równie wiele podziękowań dla przedstawiciela Sennheisera. Przekąski były bardzo dobre i sobie nie żałowałem :))) Jedynie trochę uciążliwe były zewnętrzne szumy w sali odsłuchowej, ale jakoś dałem radę :)
Przechodząc do meritum odsłuchy dokonywałem z moją Panią w serii po niecałe 10 minut każdy model. Odsłuchiwałem specjalnie przygotowanej składanki 16 dobrze znanych mi nagrań od rocka, bluesa, psychodeli, elektroniki, jazzu, popu do klasyki. Od fatalnie zapisanych 4AD - Cocteau Twins "Treasure" do znakomitych jak Igor Strawiński - Reference Recordings.
Pech chciał, że odsłuch rozpocząłem od starych Orfeuszy, które mnie zaczarowały. Klasa brzmienia, jego natura, to jest coś, co doskonale wpisało się w moje pojęcie piękna i naturalności. Właściwie trudno mi cokolwiek wskazać jako słabe w tych w słuchawkach. Po prosu moje granie. W takiej sytuacji nowe wypadły słabiej. Nie posiadały już takiej wysublimowanej, bogatej kolorystyki, naturalności, blasku. Były takie napuszone, bas był większy, ale w moim odczuciu mniej zróżnicowany, zakrywający to co dla mnie najpiękniejsze w muzyce. Nie moje granie.
-
Właśnie wróciłem.
Niestety mimo poświęconego czasu i dołożenia wszelkich starań, nie udało mi się dopaść gościa.
Karol bardzo mi przykro z powodu auta. Nie wiem czy pamiętasz, ale przed samym wyjściem mówiłem Ci o tym, ze kupiłem stare, czerwone Audi 80 Avant 1,9 TDI. Mieszkam w Krakowie kilka minut od Rynku i nie ma wjazdu do kamienicy, auto musi stać na ulicy. Auta na ulicy regularnie są uszkadzane przez wracających "imprezowiczów takich samych inaczej" W wypadku starego audi wyłamane lusterko (z ogrzewaniem) czy zbity reflektor to koszt koło 100 PLN za używany oryginał. Paliwa też pali malutko. Czyli da się wyżyć. Do mojej amerykańskiej 3 litrowej Mazdy 6 wszystko kosztuje kupę kasy i jest trudno osiągalne. Więc każda usterka doprowadza do bólu głowy. Teraz Mazda przeważnie stoi pod Krakowem, a ja "bujam się" starym Audi ;)
Karol sprawdzałeś pobliskie kamery? Często rejestrują takie zdarzenia.
-
Kurcze niefajna sprawa z tym autem, teoretycznie w takim miejscu podobne wydarzenie nie powinno mieć miejsca.
Powoli porządkuję zebrane z odsłuchów wnioski, może wyjdzie z tego coś czytelnego :-)
-
OK, prawie wszystkich poznałem ale mam pytanie o Panów, kim są na naszym forum (od prawej patrząc na zdjęcie) numerki: 1, 2, 8 (obok Pani). Bo nie zdążyłem się z Wami przywitać :)
-
2 i 3 to atak klonów :)
-
OK, prawie wszystkich poznałem ale mam pytanie o Panów, kim są na naszym forum (od prawej patrząc na zdjęcie) numerki: 1, 2, 8 (obok Pani). Bo nie zdążyłem się z Wami przywitać :)
Synthax ósemka to ja z moją Panią. Ty który jesteś?
Było by super, gdyby podpisać czyje wizerunki przedstawia fotka. Np. od lewej do prawej, kto jest kto?
-
Było by super, gdyby podpisać czyje wizerunki przedstawia fotka. Np. od lewej do prawej, kto jest kto?
Bardzo dobry pomysł, bo kojarzę tylko naszego admina, którego nawiasem mówiąc zepchnięto gdzieś na sam tył - oj będą bany :)
Żeby nikt nie czół się pokrzywdzony, można założyć wątek gdzie będzie mogła "ukazać się" reszta odważnej załogi AH.
-
nie widzę munduru! jak mam poznać gustawa? hmm ...
-
OK, prawie wszystkich poznałem ale mam pytanie o Panów, kim są na naszym forum (od prawej patrząc na zdjęcie) numerki: 1, 2, 8 (obok Pani). Bo nie zdążyłem się z Wami przywitać :)
Synthax ósemka to ja z moją Panią. Ty który jesteś?
Było by super, gdyby podpisać czyje wizerunki przedstawia fotka. Np. od lewej do prawej, kto jest kto?
O to super. Miło mi. A ja po lewej stronie z małżonką też :)
-
Szacun dla Panów z żonami!!! Spryt + desperacja ;)
Zgodziły się na nowy zakup?
-
Przyznajcie wreszcie,że król jest nagi. Nie bójcie się tego słowa!
-
Przyznajcie wreszcie,że król jest nagi. Nie bójcie się tego słowa!
Hmmm...
Jeżeli fajnie spędzony dzień nazywasz "wydymaniem" to boję się pomyśleć co to znaczy brak wydymania :-)
Król jest tak samo nagi jak Ferrari Enzo (w terenie też nie pojedzie a Jeep potrafi) albo Bulgari lub Patek (też szybciej od Timexa chodzić nie będzie).
Ja bym sobie starego Orfiego postawił na biurku i tylko oglądał i sporadycznie słuchał bo szkoda takiego cacka na słuchanie a na codzień - Stax Omega albo 404 z fajnym wzmacniaczem.
Jako alternatywę K-1000.
i pozamiatane :-)
-
nie widzę munduru! jak mam poznać gustawa? hmm ...
Po skarpetkach, Zdezi, po skarpetkach.
Trzeba było wpaść osobiście a nie teraz rozpaczać, że się Gucia nie poznało. O!
-
No dobra przesadziłem.Zrobieni w bambuko-Może być?
-
No dobra przesadziłem.Zrobieni w bambuko-Może być?
Gdzie tutaj to zrobienie w bambuko?
Wysilam całe moje potężne 55 punktów IQ, aż dymi mi z uszu, ale jakoś trudno mi to pojąć.
-
No dobra przesadziłem.Zrobieni w bambuko-Może być?
Almagra, podobno nie grało (czy dupy nie urywało) bo źródło nie było najwyższych lotów.. :)
-
Jak grało, to drugorzędna sprawa.
Takiej imprezy AH, nie przeżyło, od początku swojego istnienia!!!
Wielki szacun dla Wiktora!
Nawet mnie, słuchawkowego ignoranta rozpiera duma!
-
Jak ja bym im zrobił i źródło i amplifajera to by im szczenka opadła...
-
Jak ja bym im zrobił i źródło i amplifajera to by im szczenka opadła...
Zamiast tyle miałkolić trzeba było wpaść i tyle. Pacjenty jak kochają, to poczekają.
-
OK, prawie wszystkich poznałem ale mam pytanie o Panów, kim są na naszym forum (od prawej patrząc na zdjęcie) numerki: 1, 2, 8 (obok Pani). Bo nie zdążyłem się z Wami przywitać :)
Ano nie zdążyłeś ;-)
-
OK, prawie wszystkich poznałem ale mam pytanie o Panów, kim są na naszym forum (od prawej patrząc na zdjęcie) numerki: 1, 2, 8 (obok Pani). Bo nie zdążyłem się z Wami przywitać :)
Synthax ósemka to ja z moją Panią. Ty który jesteś?
Było by super, gdyby podpisać czyje wizerunki przedstawia fotka. Np. od lewej do prawej, kto jest kto?
O to super. Miło mi. A ja po lewej stronie z małżonką też :)
Mi też bardzo miło :) Szkoda, że inni Koledzy się nie ujawniają.
-
Szacun dla Panów z żonami!!! Spryt + desperacja ;)
Zgodziły się na nowy zakup?
Hmmmmn nigdy nie wiadomo kto kogo zaciągnął na prezentację i kto ma jaki nick ;)
-
Przyznajcie wreszcie,że król jest nagi,bo jak tak pitolicie już 24 strony,to żal dupę ściska!
Zostaliście wydymani.Nie bójcie się tego słowa!
Żałuj, że nie byłeś. Było bardzo fajnie, super granie i bardzo sympatyczne bez zadęcia dyskusję. Ja się tłukłem autem cztery godziny w jedną stronę i nie żałuję. Pojechałbym jeszcze raz ;)
-
almagra żałuj żałuj, masz czego. Impreza super, sluchawki na co najmniej piąteczkę. Powiem tylko tyle ze to było chyba najszybsze 20 minut w słuchawkach w moim życiu.
a teraz cierp ze nie byles
-
Szacun dla Panów z żonami!!! Spryt + desperacja ;)
Zgodziły się na nowy zakup?
Moja żona powiedziała żebym najlepiej kupił 2 Orfeusze, bo każdy w innym repertuarze lepiej wypada :D
-
Szacun dla Panów z żonami!!! Spryt + desperacja ;)
Zgodziły się na nowy zakup?
Moja żona powiedziała żebym najlepiej kupił 2 Orfeusze, bo każdy w innym repertuarze lepiej wypada :D
Powinno być: "bo każdy w innym pokoju lepiej wygląda :D"
-
Szacun dla Panów z żonami!!! Spryt + desperacja ;)
Zgodziły się na nowy zakup?
Moja żona powiedziała żebym najlepiej kupił 2 Orfeusze, bo każdy w innym repertuarze lepiej wypada :D
Myślę, że możesz zdobyć się na tą uprzejmość i spełnić życzenie żony. Swojej tłumaczyłem, że taki Orfi1 będzie pasował jej do torebki i wcale nie musimy już jeździć na wakacje ale kompletnie nie załapała.
-
Orfi 1... widzę inspirację. Będzie mu pasować jako torebka.
-
Dziękuję wszystkim którzy napisali do mnie na PW, m.in. w sprawie samochodu.
Za słowa wsparcia i dobre rady. Sprawa jest zgłoszona na policję i czekam teraz na efekty.
Co do zdjęć to się okazało, że karta jednak była. :)
Ale lampa rzeczywiście coś nie zawsze synchronizowała.
Poza tym, wysoki sufit i fioletowe światło zrobiły swoje. Zdjęcia wymagają obróbki,
Twarze często wyglądają, jak po odmrożeniach trzeciego stopnia. :)
Jak się z tym uporam wystawię zdjęcia na jakimś ftp-ie z hasłem.
Wtedy po pobraniu, każdy sam opublikuje to, co będzie chciał.
Synthax opróżnij skrzynkę, inaczej Ci nie odpowiem.
No chyba, że o to chodziło, żeby nie odpowiadać. :-)
-
Bardzo dobry pomysł, bo kojarzę tylko naszego admina, którego nawiasem mówiąc zepchnięto gdzieś na sam tył - oj będą bany :)
Na fotce widzę co najmniej trzech, w tym dwóch z naszego forum :-) Żeby było trudniej podpowiem, że w trakcie imprezy wymieniliśmy się z Gustawem na identyfikatory, a następnie dowiedziałem się, że mój gdzieś przepadł. Na koniec doniesiono mi, że byłem widywany w 3 miejscach jednocześnie :-)
-
@Karol,
Opróżniona. Swoją drogą może zrobimy składkę na dysk żeby skrzynki tak szybko się nie zapychały ?:)
-
Moje wrażenia cd.
Katering
Jadłem tylko dwie najlepsze rzeczy - małe kanapeczki z bułeczką i jakąś pastą (być może mięsną albo rybną) i kawałeczkami truskawek oraz ciemne czekoladowe kulki - obie były świetne!
Słuchawki
Stary Orfeusz jest systemem referencyjnym w każdym calu. Robi wszystko jak należy. Nie gra genialnie tylko ciężkiej muzyki rockowej, której nie słucham. Z mojego doświadczenia wynika, że tylko kolumnowe systemy za milion nieźle grały takiego rocka. I koniec. Słuchawki takie nie występują. Niezłe w tym względzie są Staxy 009, ale mają wąską scenę. Basu wg mnie jest mniej w starym Orfeuszu niż w niektórych innych konstrukcjach, ale jest najwyższej jakości. Jest to z pewnością sama przyjemność słuchania na słuchawkach. Magia i precyzja, realizm i czarowanie - jest wszystko na miejscu, wszystko o czym marzy audiofil słuchawkowiec. Próbuję się do tego przyzwyczaić, ale na szczęście prawie każdego dnia kiedy na nim słucham spontanicznie uśmiecham się sam do siebie. Jak tylko znajdę w tym systemie jakieś dziury to dam znać :) Piszę oddzielną recenzję stary Orfi vs. Stax 009 gdzie rozłożę to na czynniki pierwsze.
Nowy Orfeusz - dla mnie nie wygląda źle, po prostu jest bardzo nowoczesny. Wyraźnie widać bardzo wysoką jakość wykonania słuchawek. Dźwięk - jest również świetny. W przeciwieństwie do niektórych kolegów wydaje mi się, że jest jaśniejszy niż stary. Góra i dół są bardziej uwypuklone niż w wersji z lat 90-tych. Dźwięk fortepianu solo był bardzo jasny co sprawiało dobre wrażenie. Bas mocniejszy i chyba bardziej precyzyjny. Średnica - w mojej ocenie mniej magiczna niż w starym Orfeuszu. Całość: dźwięk bardziej przyjemy dla mnie to stary Orfeusz, nowy - atrakcyjny, ciekawy, do rozważenia jako drugi zestaw słuchawkowy :)
Nie wiem czy Pan Sebastian się wypowie - mnie powiedział, że nowy jest jaśniejszy bo ma nowe lampy, a stary ma NOSy. Może? Wg mnie to po prostu taka filozofia grania.
Jedno zdanie podsumowania na koniec: chciałbym mieć oba zestawy u siebie.
Może jak ludzie zaczną sprzedawać nowe Orfeusze jako już używane to ich cena spadnie? A jak nie to trudno. Jakoś pożyję z tym co mam :)
Jeszcze raz dziękuję Wiktorowi oraz organizatorom z firm za gościnę i możliwość odsłuchu dwóch topowych zestawów słuchawkowych. Fajnie, że przyjechało tylu kolegów i mogliśmy się spotkać i porozmawiać.
Pozdrawiam
Włodek
-
Swoją drogą może zrobimy składkę na dysk żeby skrzynki tak szybko się nie zapychały ?:)
Dysk mogę jakiś podarować, gorzej z "muleniem" bazy w przypadku dużej ilości PW :/
PS Rozmawiałem z Dominikiem, jest gotów pożyczyć swój LST ;-)
-
Zacznę od tego, że 17 marca 2016 roku, brałem udział w wydarzeniu niezwykłym i trzeba to wyraźnie powiedzieć.
Chyba nikt do tej pory, nie miał na tego typu pokazie, możliwości porównania (tak łeb w łeb) starego i nowego Orfeusza.
Dlatego czuję się w obowiązku napisać parę zdań o tym, jak było 17 marca 2016 roku w gmachu Zachęty.
Zastanawiam się, czy ta „Zachęta” to przypadek, czy głęboko przemyślana strategia promowania sprzedaży nowego Orfeusza. :)
Przyłączam się do podziękowań dla organizatorów, bo im się to zwyczajnie, po ludzku należy.
Miejsce, organizacja, oprawa i jedzenie - znakomite!
Obecnie w moim życiu, są ważniejsze rzeczy niż hobby i to one mają w tej chwili priorytet.
Z różnych względów, mam obecnie zbyt mało czasu na swoje zainteresowania.
Chciałbym osobiście podziękować Wiktorowi, Pawłowi i Brodaczowi.
Bez ich dobrego słowa, pamięci o mnie, ominęłaby mnie ta impreza.
To oni mnie zmotywowali, żebym znalazł czas i wybrał się na to spotkanie.
Wszystkim, którzy dopytują czy warto było zebrać się i pojechać odpowiadam zdecydowanie - tak!
Powiem więcej. Nich żałują, że nie byli, ale tylko po to, żeby na następnej takiej imprezie ich nie zabrakło.
Prezentacja udała się i była wydarzeniem niezwyczajnym, bo i ludzie, którzy w niej uczestniczyli, moim zdaniem, do zwyczajnych nie należą.
Od dawna nie widziałem tak wysokiego współczynnika, pasjonatów i ludzi z klasą, na jeden metr kwadratowy.
Może zabrzmi to niewiarygodnie, ale gdybym nawet nie posłuchał Orfeuszy nie byłbym zawiedziony.
Byłem od rana. Słuchałem, jako jeden z ostatnich i to właściwie Wiktor bardziej się interesował tym, czy już słuchałem niż, ja. :)
Jak to zagrało? Jak wypadł nowy na tle starego?
Mnie nowy Orfeusz się podobał. Moje pierwsze pytanie po odsłuchu:
- Kto mówił, że nowy gra do bani? W oryginale było inne określenie. :)
Niemniej, jak większość moich rozmówców, gdybym miał taką możliwość i musiałbym wybierać, ze sobą zabrałbym starego.
Ze względu na oddaloną scenę, zdecydowanie bardziej wybarwiony, kolorowy dźwięk i bardziej relaksacyjne granie.
Jednym słowem większą przyjemność słuchania.
Nie bez znaczenia jest to, że stary jest już legendą, a ten nowy może kiedyś będzie.
Mówię tu o dźwięku, a nie o cenie. :)
Oba Orfeusze zagrały bardzo wyrównanym dźwiękiem o dużej masie.
Jak prawie wszyscy wspominali, nowy gra bardziej dociążonym i trochę ciemniejszym dźwiękiem.
Gra tak bardziej na twarz i powiedziałbym bardziej technicznie.
W moim odczuciu, brzmi lepiej od starego w ostrym dynamicznym repertuarze.
Bardzo dobrze, moim zdaniem, różnice w graniu obu egzemplarzy ujął @lancaster.
Nie będę się silił, bo nic lepszego nie wymyślę.
To, co napisał Marek, moim zdaniem, bardzo dobrze oddaje istotę rzeczy.
Co do ciepła, to wydziela się bardziej na zewnątrz słuchawek, niż do środka.
Mnie ono nie przeszkadzało w słuchaniu.
Niemniej, też stoję na stanowisku, że należałoby to poprawić.
A teraz jeszcze trochę o moich wrażeniach, być może niemających nic wspólnego z tym, jak jest naprawdę.
Pierwsze to takie, że nowy Orfeusz to nie skończony produkt, tylko mocno zaawansowana, wersja beta.
Nie potrafię tego jakoś racjonalnie uzasadnić i określić, dlaczego. Mam takie wrażenie i już.
Wydaje mi się, że wersja, która wejdzie do sprzedaży, zostanie poprawiona.
Zagra trochę inaczej i jeszcze bardziej spektakularnie.
Drugie, to według mnie, oba egzemplarze zagrały jak bardzo dobre słuchawki dynamiczne, a nie elektrostaty.
Co "gorsza", tak bardzo zwyczajnie. Zastanawiam się czy tylko ja, tak odebrałem ich granie.
Jak na razie, nikt nie wspominał w swoich relacjach, o takim odczuciu.
Słuchałem starego Orfeusza u Wiktora i po pół minucie padło pytanie:
- Wiktor, co ten Orfeusz robi z tym dźwiękiem?
Tu jak wspomniałem, dźwięk był na bardzo wysokim poziomie, ale jego sposób podania i barwa znajoma.
Nie porażała jak u Wiktora holografia, jak również to ciepłe, masywne rozkołysanie i niezwykłe wybarwienie.
Nie było tego opadu szczęki. Czyżby coś było nie tak z torem?
To nie kwestia utworów, bo kilka miałem tych samych tu i tu.
Moim zdaniem stary Orfeusz zagrał dużo mniej atrakcyjnie niż u Wiktora.
Dlatego mam podejrzenie, że i nowy nie pokazał wszystkiego, co potrafi.
Na koniec, jeszcze raz dziękuję wszystkim, z którymi było mi dane przeżyć to wydarzenie.
Dla mnie to niezapomniane chwile i żaden rozwalony samochód tego nie zmieni. :-)
-
Napiszę to raz jeszcze - super było! :-)
Po spotkaniu wróciłem z uzupełnionym zapasem motywacji do działań, dla takich ludzi naprawdę warto przeznaczać część weekendów, aby serwis śmigał i był regularnie wspierany. Dzięki, że tyle osób wpadło by się spotkać i porozmawiać, super było się poznać i wymienić spostrzeżeniami poza forum. Tym bardziej, ze tylko Brodacz twierdził, że odróżnia bezpieczniki (podobno uzyskał 100% w ABX wskazując bezbłędnie wszystkie spalone) ;-) Natomiast Corvus nie przyleciał z innej planety, tylko ze świata równoległego. Z uwagi na inną ilość wymiarów u nich słuchawki odtwarzają zarówno obraz jak i dźwięk, stąd niezrozumienie podczas rozmowy o referencjach brzmieniowych ;-) Szkoda też, że Tool nie zagrał na elektrostatach, może gdyby nie to, że Gustaw zabrał ze sobą wydanie kasetowe, wnioski byłyby inne...
Ciekawi mnie czy udało się już przerobić wtyk w KongSoundach Karola na mini jack. Podczas spotkania okazało się, że żaden telefon do nich nie pasował więc mogliśmy tylko na nie popatrzeć :/
-
Swoją drogą może zrobimy składkę na dysk żeby skrzynki tak szybko się nie zapychały ?:)
Dysk to jak mogę jakiś podarować, gorzej z "muleniem" bazy w przypadku dużej ilości PW :/
PS Rozmawiałem z Dominikiem, jest gotów pożyczyć swój LST ;-)
Nie ma problemu, Lambdy pro też mogę pożyczyć :)
-
Synthax: Służę i moim Accuphase, jednak trochę ciężki i daleko. Zapraszam ludzi zainteresowanych LST i moimi dwoma torami plus 007, 009 i parę lambd. Spotkanie było super, jak już prawie wszyscy zauważyli, dorzucę, że mogłoby to być częściej i nie tylko z powodu Sennheisera. Tu parę zdjęć z mityngu.
-
Z ostatniego zdjęcia wnioskuje, że któryś z Panów przyszedł z córką?
:)
-
Nareszcie... są kanapki!!!
-
Dla wzdychających do .... słuchawek oczywiście.
-
Panowie z Aplauzu, tuż po wręczeniu pamiątkowych dyplomów od Audiohobby.pl
-
Goście z Sennheiser Niemcy, panowie Hans Wegner - na zdjęciu nr 1 po prawej, na zdjęciu nr 2 po lewej oraz pan Roberto De Iuliis - foto 1 - po lewej, foto 2- po prawej.
-
Bracia ksero, Tomasz i Piotr.
:)
-
Jeszcze raz dziękuję Wiktorowi za wszystko, przy okazji zapomniałem podziękować Dactusowi co niniejszym czynię.
Podziękowania od Stefana dla Stefana, szczególnie za klips i płytę testową, dzięki Stefanie.
-
Tajemnicza postać? Nie wiecie kto to? Wygląda na filozofa i audiofila.
;)
-
Wiktorze, nie podpuszczaj... To przecież znamienity i wszystkim znany profesor nauk audiofilozoficznych. Nasze spotkanie zyskało przez to szczególną rangę, a do tego wielkie zasługi przypisujemy Tobie.
Krzysztofie, Stefanie, cieszę się jeżeli mogę coś podarować co się podoba.
-
A tu kolega Corvus5 czyta ściągę, jaką mu znajomy nietoperz przygotował. Słyszałem, że Patryk miał wątpliwości przy zakresie około 25.000 Hz, jakoby nieco podbite o 0,5 dB były.
;)
-
Nasi modelarze od słuchawek...
-
Podsłuchałem... Pani powiedziała, że oba są okej.
-
I nic się nie stało, uff. A Gustaw straszył, że po imprezie pałąki będą w gipsie.
-
Na dzisiaj starczy... cdn.
-
Kurdę jak ogładam te fotki to aż mi się miekko na sercu robi tak było fajnie.
Orfeusze to tylko przystawka była.
Wielki szacun dla wszystkich którzy przyjechali i minus dla leniuchów którzy woleli zostać przed komputerkiem :-)
Jak ja pokonałem 2500km. spałem tylko 4 godziny i się zjawiłem to Was nic nie usprawiedliwia :-)
Najmilej zaskoczył mnie Gucio bo taki sam z niego zgrywus na żywo jak i na forum :-)
Wiem już też ,że z Corvusem kłócić się nie będę bo On słysze rzeczy o których istnieniu ja nie mam pojęcia :-)
Do tego razem z Michauczokiem to chyba jedni z najmłodszych Audiohobbystów a jednocześnie jedni z najbardziej utalentowanych.
Paweł to wręcz wzór na moderatora.Spokuj i opanowanie aż do bólu :-).Że my się Paweł dogadujemy to normalnie szok ale mówią ,że przeciwieństwa się przyciągają :-D
Braci Tomasz i Piotra bardzo zapraszamy do podzielenia się swoimi wrażeniami oraz do pozostania na naszym forum i czynnego udziału bo jak już zaczeliście z nami znajomość z takiej grubej rury jak spotkanie to już nie ma odwrotu :-)
Dużo fajniej teraz się będzie forumować wiedząc z kim się pisze.
-
Rzeczywiście to nie Orfeuszy a tych ludzi i rozmów z nimi najbardziej teraz brakuje.
-
Niestety obowiązki zawodowe spowodowały że dopiero teraz mogę podziękować za wspaniałe chwile z forumowiczami oraz z dwoma topowymi światowymi zestawami nauszników. Firma Aplauz dogodziła mi już drugi raz w tym miesiącu i zaczynam się powoli zakochiwać a Wiktorowi należą się szczególne podziękowania za zaangażowanie bo zachował się jak najlepszy ojciec i nauczyciel + karmił jak matka . Przed samym odsłuchem zapytał mnie czy to że nazwałem go Yodą to czy to dobrze czy źle bo nie zna bohatera . Proszę napiszcie że Yoda nauczycielem jasnej mocy był bo pomyśli że go obrażam .
Porównując nauszniki skłaniałbym się raczej ku remisowi z niewielkim wskazaniem na starszą wersję . Obydwa Orifiaki grają pięknie ten starszy maluje muzyczne obrazy cienką kreską , ten nowszy zarysowuje grubiej dźwięki , np. fortepian Zimmermana z płyty testowej Stefana zagrał pięknie na nowym Orfim aż przechodziły ciary za to przy większej ilości instrumentów rysunek z grubiej zarysowanymi instrumentami nie pozostawiał tyle miejsca na przestrzeń między nimi co sprawiało wrażenie mniejszej eteryczności jakoś magia zanikała i w takich sytuacjach brylował Orfi 1. Kwestia preferencji i repertuaru jaki się słucha , w rozmowach poodsłuchowych zdawało się że większość zostałaby przy jedynkach . Nie uważam że nowe Orfiaki to zmiana jakościowa jaką sugerowałaby nam cena , czyżbyśmy doszli do ściany techologicznej i z elektrostatów nie da się więcej wycisnąć ? Dekada badań , milony wydane na stworzenie nowego lidera i kosmiczna cena podkręciła tylko naszą wyobraźnię i oczekiwania. W jednym nie miałem wątpliwości stary Orfi to wizualne dzieło sztuki i uczta nie tylko dla ucha , za to nowy skojarzył mi się z 1 listopada gdzie na grobie babci Pelasi rodzina postawiła znicze z każdego możliwego dyskontu i stara się je jakoś ułożyć . Mimo tego estetycznego zgrzytu nie postawiłbym krzyżyka na nowym wcieleniu Orfeusza .
-
SIM czemu nie wpadłeś ,bałeś się kelnera ? Niepotrzebnie, tym razem była samoobsługa :-)
-
Zauważyłem spore niedopatrzenie. Na zdjęciu grupowym brak......... Wiktora.
W tym czasie zapewne ukrył się miedzy kanapkami :)
-
Włodka też bark ale ,że mózgu operacji nie ma fotce drupowej to już przeginka.
Fotoreporter z Aplauz ( tak mi się wydaje ,że był z Aplauz ) będzie miał bardziej kompletną fotkę.
-
Faktycznie Włodka też nie ma. Prawdopodobnie schował się w krewetkach bo byłem świadkiem wymiany opinii o Orfich pomiędzy talerzem z krewetkami a talerzem z kanapkami (tak, tak, kanapki i krewetki mówiły ludzkimi głosami) więc prawdopodobnie to byli Wiktor i Włodek.
-
Tajemnicza postać? Nie wiecie kto to? Wygląda na filozofa i audiofila.
;)
Toż to Smok Wawelski, we własnej osobie !!!
Szczerze się cieszę, że dotarł.
-
Wiem już też ,że z Corvusem kłócić się nie będę bo On słysze rzeczy o których istnieniu ja nie mam pojęcia :-)
Po spotkaniu wygrzebałem stare sprzęty słuchawkowe, skleciłem kolejny wzmak z tego, co było pod ręką tylko po to, by innym pokazać co to może być holografia na nagraniach stereofonicznych, że będziecie łapać dźwięki, ale ręka okaże się za krótka, więc będziecie chcieli wstać i gonić dźwięk. Rozdzielczość nie będzie taka duża jak na obu orfich, precyzja wysokich tonów nie będzie jak w drugim orfim, a bliżej pierwszej.
W ogóle słyszę podobną tendencję między słuchawkami z lat 80 i 90. Nawet te same modele ze starszych roczników mają mniej precyzyjną górę w sinusie niż modele nowsze. Nawet na orfim to słychać i też na innych słuchawkach, np. DT990 z lat 80 kontra nowsze.
-
Następnym razem składankę na odsłuch robi Karol wtedy nie będę się opierał :-)
-
Wiem już też ,że z Corvusem kłócić się nie będę bo On słysze rzeczy o których istnieniu ja nie mam pojęcia :-)
Po spotkaniu wygrzebałem stare sprzęty słuchawkowe, skleciłem kolejny wzmak z tego, co było pod ręką tylko po to, by innym pokazać co to może być holografia na nagraniach stereofonicznych, że będziecie łapać dźwięki, ale ręka okaże się za krótka, więc będziecie chcieli wstać i gonić dźwięk. Rozdzielczość nie będzie taka duża jak na obu orfich, precyzja wysokich tonów nie będzie jak w drugim orfim, a bliżej pierwszej.
W ogóle słyszę podobną tendencję między słuchawkami z lat 80 i 90. Nawet te same modele ze starszych roczników mają mniej precyzyjną górę w sinusie niż modele nowsze. Nawet na orfim to słychać i też na innych słuchawkach, np. DT990 z lat 80 kontra nowsze.
Chętnie bym pożyczył taki wzmak jeśli zagrałby z Sony CD3000 ale te zostały w domu rodziców i czekają na wizytę u Michauczoka.
Michauczok mnie się nie spieszy daj znać jak będziesz gotowy bo ja chcę czegoś kompleksowego i super extra na miarę Orfiego!
;-)
-
Jak zobaczyłem, że robicie sobie fotkę bez Wiktora to pobiegłem po niego :) Ale jakoś tych fotek z nami nie widzę.
-
Jak zobaczyłem, że robicie sobie fotkę bez Wiktora to pobiegłem po niego :) Ale jakoś tych fotek z nami nie widzę.
Tak jak pisałem był jeden kolega co robił fotki pełnemu gronu.Jutro zadzwonię do Grzegorza z Aplauz i podpytam czy to ktoś od nich i jeśli tak to wyłudzę takową.
-
Koniecznie Brodaczu, bo moim marzeniem jest aby otrzymać plik RAW, wtedy odmłodzę się na tym zdjęciu do poziomu Corvusa albo może i Pawła. Mam specjalny program i książkę do niego :)
-
Właśnie, będzie można gdzieś zobaczyć więcej fotek? :)
-
... specjalnie dla Ciebie, Krzysztofie.
-
Zaplecze medyczne imprezy.
-
OK, ja wyglądam tak jakbym się martwił, że te słuchawki są jednak zepsute :)
Warto robić zdjęcia. Będzie przepiękna pamiątka.
-
OK, ja wyglądam tak jakbym się martwił, że te słuchawki są jednak zepsute :)
Warto robić zdjęcia. Będzie przepiękna pamiątka.
Ja mam wrażenie, że popłakałeś się z wzruszenia.
-
Z ostatniego zdjęcia wnioskuje, że któryś z Panów przyszedł z córką?
:)
Żona dziękuje za komplement :D
-
Koniecznie Brodaczu, bo moim marzeniem jest aby otrzymać plik RAW, wtedy odmłodzę się na tym zdjęciu do poziomu Corvusa albo może i Pawła. Mam specjalny program i książkę do niego :)
Załatwione.Jak tylko uda się pozyskać fotkę od fotografa pan Grzegorz prześle ją do Wiktora.
-
OK, ja wyglądam tak jakbym się martwił, że te słuchawki są jednak zepsute :)
W porównaniu do Orfiego2.
Stąd te ciągłe i natrętne myśli dotyczące Allegro. :)
-
Jak zobaczyłem, że robicie sobie fotkę bez Wiktora to pobiegłem po niego :) Ale jakoś tych fotek z nami nie widzę.
Włodek, znalazłem fotkę na potwierdzenie tego, co napisałeś.
Na wcześniejszym zdjęciu jeszcze jesteś, później już cię nie ma.
Te zdjęcia z Wami robił fotograł zamówiony przez firmę Aplauz.
Mają je jakoś dostaczyć uczestnikom. Tak mówił Paweł z tej firmy (ten w okularach).
Domyślam się, że pewnie dadzą je Wikotorowi. :)
Z tą obróbką zdjęć, się trochę schodzi, a nie za bardzo mam czas.
Wrzuciłem nieobrobione fotki, (zapisane do formatu jpg), na serwer ftp.
Najlepiej korzystać jest z przeglądarki Firefox. W niej na pewno dobrze działa logowanie.
Można pobierać pojedyncze zdjęcia lub całość spakowaną do pliku Audiohobby.zip.
Dla wszystkich zainteresowanych, adres serwera i dane do logowania, podam na PW.
W razie co, proszę o kontakt tą drogą.
-
Idąc od lewej: nie znam, nie znam, wiem kto, nie znam, znam, znam, znam, znam, znam, nie znam, wiem kto, nie znam, znam, znam, znam, znam, nie znam. Będzie jakaś legenda do zdjęcia lub zdjęć? :)
-
Karol, fajne zdjęcie grupowe. Ja 10. Tak, spotkanie było bardzo ważne, poznać się, pogadać. A co do opinii - Wiktor tylko, jest taki trochę "cichociemny". Tyle się napracował, też przy łączeniu sprzętu, a nie posłuchał nowego Orfiego?! Jakoś nic nie widzę tu na wątku. A może już nabył ten egzemplarz, więc słucha w domu?... Oj, oj... Wiktorze, uchyl rąbka...
-
Nasz bohater..
-
... i gwiazdy imprezy.
:)
-
Gramofon działał we wtorek i środę.
-
Prezentacja pana Grzegorza Fotka.
-
Gramofon działał we wtorek i środę.
Ale ten człowiek to za bardzo przyjemności nie miał ze słuchania prawo na lewo :)
-
Tak, te grają .... tak mi się zdaje pomyślał Włodek.
-
:)
-
DJ aallen
-
Tak, te grają .... tak mi się zdaje pomyślał Włodek.
Szkoda że też Włodek nie brał przykładu ze Stefana, bo słabo się słucha lewego na prawym.
Jak to możliwe że aż dwie osoby ?
-
Ja naliczyłem więcej niż dwie osoby na fotkach od Karola :-) Gdyby nie asekuracja Wiktora pewnie sam bym tak założył. Może grają dwustronnie i to jest ich pierwsza wyraźna przewaga technologiczna ;-)
-
Dyrygent chyba ubrał je dobrze, jak myślicie?
-
Koronacja?
-
Po prostu Gustaw zgodnie z obietnicą zakłada mi na uszy kolejne Orfeusze... A może to ja wręczam mu symboliczny upominek, który ma mu zrekompensować niedogodności związane z zaszczyceniem przez niego naszego skromnego spotkania...
Świetne fotki i fantastyczne spotkanie z gatunku tych, które wspomina się jeszcze po latach.
-
A wiecie co Stefan mi gadał cały czas nad uchem jak słuchał ze mną?
"Sprzedaj mi te słuchawki, sprzedaj mi te słuchawki. . . "
Serio. A zawsze mówił, że 009 są najlepsze :)
-
Koronacja?
Fajne zdjęcie. :-)
P.S. Chrees zawsze przyjmuje taką postawę kiedy pyta mnie o dowolne sprawy związane z audio.
Dobrze wie gdzie drzemie prawdziwa wiedza, poparta wrodzoną skromnością.
Echhh...trochę to krępujące kiedy jest się autentycznym mentorem.
-
Piotr Ryka - co oni tam wiedzą o słuchawkach
:-)
-
Tu próbuje organizować zrzutę na flachę ale wszyscy patrzą na Piotra czy wypada tak :-)
-
Piotr Ryka - co oni tam wiedzą o słuchawkach
Raczej. "Małpy jedne. Nie dały mi posłuchać!" :-)
-
A wiecie co Stefan mi gadał cały czas nad uchem jak słuchał ze mną?
"Sprzedaj mi te słuchawki, sprzedaj mi te słuchawki. . . "
Serio. A zawsze mówił, że 009 są najlepsze :)
Włodku, upijałeś się Orfim 2, więc chciałem skorzystać z okazji... Ponieważ miałeś swoje orfiaki ze sobą, no wiesz, można było zrobić natychmiastowy deal... Zostałby Ci przecież jeszcze HEV90, to po małej przeróbce mógłbyś używać z nowymi słuchawkami. Trzeba było się więc zgodzić. Dziś ujeżdżałbym twojego Orfeusza na Accuphase i na Ayonie. Może nawet dałbym Ci posłuchać...
-
A ja spytam tak z ciekawości, jak była ustawiona regulacja Cross Feed w nowym Orfim podczas porównań i czy ktoś miał możliwość sprawdzenia jej działania (np. dzień wcześniej)?
Przypuszczalnie za jej sprawą nowy Orfi powinien generować w razie potrzeb scenę z "zupełnie innej beczki".
Czy wiadomo coś więcej z jakimi sygnałami wejściowymi jest ona aktywna?
-
Czy ktoś majstrował przy pokrętle cross feed?? Może to wyjaśni nam nasze wrażenia.
A tu service: Jeśli ktoś słuchając na słuchafonach ma kłopot z sąsiadem i głośnymi kolumnami, to znalazłem ogłoszenie:
"Głuchoniemy. Z własną wuwuzelą. Skarci Twoich sąsiadów. Usługa od 22:00 do 6: 00 rano."
-
@sajan
16 marca - Cross Feed LOW
17 marca - Cross Feed OFF
-
Dzięki za odpowiedź.
Czy jest zatem ktoś, kto słuchał Nowego 16 (najlepiej "Soute" oraz "Bayer Full"), lub w 2 dni i mógłby coś więcej powiedzieć o ewentualnych różnicach?
-
Jak zobaczyłem, że robicie sobie fotkę bez Wiktora to pobiegłem po niego :) Ale jakoś tych fotek z nami nie widzę.
Włodek, znalazłem fotkę na potwierdzenie tego, co napisałeś.
Na wcześniejszym zdjęciu jeszcze jesteś, później już cię nie ma.
Te zdjęcia z Wami robił fotograł zamówiony przez firmę Aplauz.
Mają je jakoś dostaczyć uczestnikom. Tak mówił Paweł z tej firmy (ten w okularach).
Domyślam się, że pewnie dadzą je Wikotorowi. :)
Z tą obróbką zdjęć, się trochę schodzi, a nie za bardzo mam czas.
Wrzuciłem nieobrobione fotki, (zapisane do formatu jpg), na serwer ftp.
Najlepiej korzystać jest z przeglądarki Firefox. W niej na pewno dobrze działa logowanie.
Można pobierać pojedyncze zdjęcia lub całość spakowaną do pliku Audiohobby.zip.
Dla wszystkich zainteresowanych, adres serwera i dane do logowania, podam na PW.
W razie co, proszę o kontakt tą drogą.
@Majkel, trzeci po lewej to ja :D
-
Wszystkim kolegom na forum - spokojnych, zdrowych Swiąt Wielkanocnych!
-
Premiera Sennheiser HE-1 w Hong Kongu
(http://hk.on.cc/hk/bkn/cnt/lifestyle/20160324/photo/bkn-20160324170804725-0324_00982_001_06b.jpg?20160324183019)
-
Odnosnie barwnych i apetycznych opisow dzwieku:
-
witam:):)
Jak tam swieta wam mijaja..???
Kiedy jeszcze w najblizszym czasie bedzie podobna impreza , jak ostatnio w ZACHECIE..???
ZDROWYCH I WESOLYCH SWIAT ZYCZE..:) !!!
-
A ja zamierzam złożyć pozew przeciwko organizatorom.
Moje życie od odsłuchów zmieniło się w koszmar. Prawie nic co słyszę mi się nie podoba.
-
Premiera Sennheiser HE-1 w Hong Kongu
(http://hk.on.cc/hk/bkn/cnt/lifestyle/20160324/photo/bkn-20160324170804725-0324_00982_001_06b.jpg?20160324183019)
Hmmm jakby to powiedzieć ....."pupy nie urywa" albo "szału nie ma". Oczywiście w stosunku do polskiej premiery.
Zawsze wiedziałem, że ten "Honk Konk" to zaścianek. ;-)
-
Wybaczcie mi opóźnienie w przedstawieniu moich wrażeń. Na wstępie chciałbym
podziękować wszystkim zaangażowanym w owo wydarzenie. Panująca atmosfera była bardzo
przyjazna, poznałem również wiele wspaniałych osób.
Po pierwsze, HE1 są bardzo komfortowe. Dźwięk jest czysty, o dużej rozdzielczości i
strukturze. Bardzo solidny podkład basowy i szeroki zakres dynamiczny, wysoce precyzyjny,
jednocześnie wciąż cechujący się gładką i delikatną prezentacją, z której znane są słuchawki
elektrostatyczne. Mam wrażenie, że odtwarzają nagranie dokładnie takie, jakim jest. Żadnych
oznak natężenia, nawet jeśli głośność jest zwiększona. Imponujące. Czas, który miałem był
prawdopodobnie niewystarczający, by oswoić się z tym, jak dobre naprawdę są. Limity
techniczne, ekstremalnie przesunięte, zwracały większą uwagę na fakt „bycia wciąż
słuchawkami”. To dość interesujące, teraz mogę odczuć to nawet mocniej. Odejście od tego
wymaga użycia wysokiej jakości korektorów- takie produkty są już dostępne na rynku. Jestem
pewien, że dopasowałyby się świetnie.
Drugiego dnia, tuż przed powrotem do domu, udało mi się spędzić więcej czasu , tym razem z
HE90s. Co za rewelacja! Posiadają tę samą delikatną jakość. Nawet lepszą, bardziej
muzyczną, pełną emocji. Być może dźwięk charakteryzował się pewnym blaskiem, ale nie
sądzę by był zbyt jasny lub zbyt ciemny. To naprawdę byłą muzyka, jakiej nie słyszałem
nigdy wcześniej. Tak wyobrażam sobie brzmienie w prawdziwym życiu. Bardzo naturalne,
ale w pewien sposób podkreślające „ludzki” element w muzyce, co bardzo mi się podoba.
Odłożenie ich było smutnym momentem. Pięknie stworzony dźwięk, słuchało się tego bardzo
specjalnie, co było bardzo przyjemne, ponieważ nie sądzę, że słuchawki te będą używane cały
czas.
Być może stare słuchawki emitują dźwięk, który imponuje na początku, ale z czasem da się
zauważyć niedociągnięcia (bass, detale, staging nie są do końca czyste, ale wciąż na całkiem
wysokim poziomie), natomiast dźwięk z nowych, doceniamy jeszcze bardziej wraz z
upływem czasu. Robi on wrażenie, bez względu na typ odtwarzanej muzyki. Można określić
je jako bardziej wszechstronne (chciałbym podkreślić, że muzyka, jaką ze sobą przywiozłem
była w większości nowoczesną, klasyczną muzyką, która może być różnie miksowana).
Myślę, że wymaga to uważniejszej ewaluacji. To, co wiem na pewno po wysłuchaniu tych
dwóch systemów, to fakt, że starszy odtwarza nagrania w taki sposób, w jaki chciałbym je
słyszeć.
Kupiłem również mój własny system Stax do hostelu, w którym się zatrzymałem.
Wysłuchałem go porządnie przed i po, i wydaje mi się, że w swojej muzykalności bardziej
przypomina starszy system (można by spierać się, czy jest to kolejny powód mojego wyboru).
Jestem teraz świadomy istniejących wad, szczególnie w kwestii bardziej złożonych i
dynamicznych przejść. System po prostu nie całkiem nadąża i dźwięk jest delikatnie
niewyraźny. Co jest interesujące, ponieważ przyzwyczaiłem się do tego dość szybko, będąc
świadomym tych kwestii. Zawsze wiedziałem, że staging nie był za dobry, a bas wyjściowy
za niski, ale myślałem, że brzmi to czyściej w średniej klasie.
Zminimalizowałem już jego koszta, więc przesunięcie go bliżej bez wydawania zbyt dużo,
będzie bardzo ciężkie. Być może Sennheiser mógłby również pomóc, jeśli wyprodukowałby
bardziej „komercyjne” słuchawki elektrostatyczne, dzięki czemu można by było używać
natężenia i źródła, jakie nam się podoba, aby w pełni dostosować dźwięk do naszych
preferencji. Mam nadzieję. Myślę, że docelowy rynek entuzjastów już jest, a technologia na
pewno jest jego częścią. Dokładnie jak z oryginałami- mniejszy model dołączył później, więc
jest nadzieja :)
-
Adam, bardzo dziękujemy za Twoją recenzję.
-
Padam, a jaki zestaw kupiłeś? Bo ja się z wolna też napalam na elektrostaty.
-
Nice to see you Adam, thanks.
-
Dziękuje wszystkim
Mój system: SR Lambda z SRA3S. I jeszcze jak to dużo.
Ale teraz różnica jest zbyt duża, więc chcę poprawić system. Złe dla portfela ...
-
SRA3S hybryda z 280V rms co jest trochę mało aktualnie, ale do membrany normal BIAS takiej lambdy pasuje.
-
Ja mam lekki syndrom "poorfeuszowy".
Mimo, że oczekiwałem znacznie więcej po Orfeuszu
To teraz krytycznie podchodze do słuchania na tym co mam AKG K701 od razu odpadły.
T90 jeszcze ujdą ale teraz wiadomo, że można lepiej.
To jest wada takich testów ...
-
Ja mam lekki syndrom "poorfeuszowy".
Mimo, że oczekiwałem znacznie więcej po Orfeuszu
To teraz krytycznie podchodze do słuchania na tym co mam AKG K701 od razu odpadły.
T90 jeszcze ujdą ale teraz wiadomo, że można lepiej.
To jest wada takich testów ...
A ja nie, ale chyba dlatego że słuchałem tylko nowych .... A ja jednak lubię to jak czarują barwą hd600.
-
A ja mam trzy systemy(zestawy) słuchawkowe i zawsze coś mi akurat podejdzie :-) ,jakieś aspekty
Orfeusza odnajduję w każdym w nich .Najbliżej Orfeusza nie jest Eurydyka ze Staxami tylko o dziwo HD800 z
dziurki OTL-a Dubiela 6AS7 OTL .
-
wlasnie wrocilem z CanJam w Essen,gdzie do posluchania byl Orpheus 2.Mialem fart,bo dwoje ludzi z terminami nie przyszlo ,wiec czasu do odsluchu mialem cale 40 min.Zaznaczam z gory,ze to co napisze to tylko moje odczucia.
A wiec brzmienie: bardzo realne,wierne jak pies,jeszcze nigdy np.nie slyszalem tak prawdziwego fortepianu, z drugiej strony
brak tego czaru,powabu jaki towarzyszy flagowym Staxom.Scena tez wedlug mnie nie jest optymalna.Absolutny minus natomiast,
grzanie sie sluchawek po 40 minutach mialem dosyc....
Pozdrawiam
-
Dzięki za wrażenia. Co było źródłem dla Orfiego 2 gen.?
-
Pliki Aiff z SSD Maca Air do tego chyba software Audirvana,...ale pewny nie jestem
-
Panowie, czy słyszeliście o kimś kto kupił realnie te słuchawki ? Może na zagranicznych forach ? Są jakieś raporty właścicieli ? Czy to była tylko taka objazdowa prezentacja i sprzęt nigdy nie został wypuszczony do prawdziwej sprzedaży ? Przecież Azjaci i Rosjanie budżet mają, z pewnością ktoś by to kupił.
Pozdrawiam
Włodek
-
Mozesz Wlodek zrobic 'sprawdzam', dodac do koszyka i ruszyc do zaplaty ;')
https://www.audioaffair.co.uk/sennheiser-he-1-orpheus-flagship-headphones-system
Jak mialbym pokusic sie o wyjasnienie braku wrazen faktycznych posiadaczy byloby ono nastepujace. Osoby, ktore moga kupic sobie ten system lekka reka, bez wchodzenia w detale, jako dobro luksusowe do postawienia w domu np. w celach ozdobnych, czyli wlasnie rozni milionerzy. Takie jednostki nie parcypuja w forumowych dyskusjach, zatem nie zdadza sprawozdania, o ile nawet uzytkuja takiego Orfiego czynnie.
Natomiast majetni bywalcy portali traktujacych o audio, ktorych stac aby sie postawic w realizacji swojej pasji do muzyki i sfinansowac taki system, maja chyba nieco wieksza swiadomosc w temacie, wiedza wiec, ze nie jest to zakup o wybitnym stosunku jakosci do ceny, tak samo jak zdaja sobie sprawe z istnienia duzo tanszych alternatyw wartych sprawdzenia (i sa takie miejsca ktore to umozliwiaja, np. salon w Amsterdamie). W latach 90-tych przewaga Orfeusza nad inymi sluchawkami 'dla ludu' musiala byc olbrzymia, niejako pozostawiajac go bez konkurencji, co wiecej, mozna bylo uzytkowac caly zestaw firmowy albo same sluchawki, jak ktos zlecil wykonanie wybitnego wzmacniacza do nich.
Obecny HE-1 jest raczej kosmetyczna odslona tego samego produktu z cena pomnozona dosc konkretnie, zatem mocno dyskusyjny postep soniczny pomimo uplywu 30lat, w tym okresie pojawilo sie kilku bardzo mocnych zawodnikow, ktorzy na pewno nie maja sie czego wstydzic albo wrecz pod pewnymi wzgledami przeskakuja HE-1, no i nie kosztuja 60tys euro. Dodatkowo, taka integracja sluchawek ze wzmacniaczem w HE-1 nie do kazdego przemawia, tutaj pierwowzor wydaje sie atrakcyjniejszy.
Trzeba zatem naprawde bardzo duzo samozaparcia aby rozeznany audiofil pociagnal za spust i kupil HE-1. Gdybym ja mial takie pieniadze do pogonienia na sluchawki rowniez szukalbym Nirvany gdzie indziej.
-
Dodam jeszcze, ze kolejnym powodem, moze wrecz decydujacym, o ktorym nie wspomnialem powyzej jest zwyczajnie bardzo spora oferta kolumn/wzmacniaczy, bo za ta kase idzie zlozyc wyborny systemik z duzymi glosnikami, ktory rozniesie dynamika i namacalnoscia sceniczna HE-1, a jeszcze starczy na jakis pierwszej klasy odtwarzacz. No Sennheiser nie ulatwil zadania wcale ;'))
-
Dodam jeszcze, ze kolejnym powodem, moze wrecz decydujacym, o ktorym nie wspomnialem powyzej jest zwyczajnie bardzo spora oferta kolumn/wzmacniaczy, bo za ta kase idzie zlozyc wyborny systemik z duzymi glosnikami, ktory rozniesie dynamika i namacalnoscia sceniczna HE-1, a jeszcze starczy na jakis pierwszej klasy odtwarzacz. No Sennheiser nie ulatwil zadania wcale ;'))
Jak się nie mieszka w dużym domu w luźniejszej zabudowie to ciężko myśleć o naprawdę high-endowym systemie kolumnowym. Chodzi o możliwość grania z dużą głośnością (nieprzeszkadzanie sąsiadom/domownikom i granie po 22) i adaptację pomieszczenia. Jak ktoś np. mieszka w Londynie i takich możliwości nie ma, to 60 tys. euro to będzie ledwie jakieś 10% wartości mieszkania, wychodzi nie aż taka ekstrawagancja dla ambitnego audiofila :). Tyle co słuchawki Utopia ze skromnym torem dla Warszawiaka :).
Przez lata słuchawki były tylko "akcesorami" w salonach audio, dlatego spora jest bariera psychologiczna przed wydaniem na nie większych pieniędzy. Jednym słowem, Orfeusze 2 to taniocha. Kupujcie, bo taniej nie będzie! :)
-
Stawiam tezę, że ORPHEUS 2 to strzał w dziesiątkę producenta nawet jeżeli nie sprzedano jednej sztuki.
Takich sprzętów nie wypuszcza się na rynek aby bezpośrednio na nich zarabiać tylko aby napędzić sprzedaż niższych modeli.
Jaki przekaz marketingowy poszedł w świat?
"Sennheiser znów zrobił najdroższe (w domyśle najlepsze) słuchawki na świecie".
Moim zdaniem to świetny ruch.
-
Londyn chyba nie jest najlepszym przykladem ;') Wiekszosc majaca jakies pieniadze mieszka tam w domkach/blizniakach z dalsza od scislego centrum.
Byc moze w Tokio, tam sa jednak tak cienkie przepierzenia, ze nawet na GS1000 bedzie sie przeszkadzac domownikom, stad popularnosc sluchawek zamknietych, ale HE-1 sa otwarte ;')
-
Chyba jednak ktoś te nowe Orfeusze kupuje i nie jest to tylko "chwyt marketingowy" . :-)
https://audiocirc.com/2018/03/21/a-small-headphone-system/ (https://audiocirc.com/2018/03/21/a-small-headphone-system/)
-
Takie dość słabe ustawienie, bo pokrywa się nie otworzy, no i takie powieszenie słuchawek dość niebezpieczne i odkształca pałąk.
-
https://www.head-fi.org/threads/the-sennheiser-orpheus-2-a-first-look-at-the-sennheiser-he-1-the-new-orpheus.786512/page-178
W tym wątku również wypowiadają się nabywcy systemu Orpheus 2. Ktoś to jednak kupuje ;)
-
Oficjalnie od Sennheiser'a:
"Good News raypin!
There is a white LED on the HE 1 that will turn orange to remind the user that the tubes might be replaced to keep the specifications. This happens after 2000 hours of usage.
You may already know this, raypin, but for anyone else curious, the tubes will be ready to listen to after about 20 seconds (most of that time is during the “opening sequence,” where the amp presents itself and the headphone to you), but reach optimal listening conditions after about 30 minutes. When the HE 1 is turned on and off very often, the runtime is a little shorter.
NOTE: While the light will change to orange after about 2000 hours of use, this doesn't mean that the tubes absolutely need to be changed. The HE 1 would still sound phenomenal but the orange light indicates that the unit might no longer be performing 100% to the factory specifications. At that point it would be up to the user to determine when they wanted to replace the tubes."
Tłumaczenie:
"W HE 1 znajduje się biała dioda LED, która zmieni kolor na pomarańczowy, aby przypomnieć użytkownikowi, że lampy można wymienić, aby zachować specyfikacje. Dzieje się to po 2000 godzin użytkowania.
Być może już to wiesz, raypin, ale dla każdego ciekawego lampy będą gotowe do odsłuchu po około 20 sekundach (większość tego czasu to „sekwencja otwierająca”, w której wzmacniacz się prezentuje i słuchawki) , ale optymalne warunki słuchania osiągają po około 30 minutach. Gdy HE 1 jest bardzo często włączany i wyłączany, czas pracy jest trochę krótszy.
UWAGA: Chociaż światło zmieni się na pomarańczowe po około 2000 godzinach użytkowania, nie oznacza to, że lampy należy bezwzględnie wymienić. HE 1 nadal brzmiałby fenomenalnie, ale pomarańczowe światło wskazuje, że urządzenie może już nie działać w 100% zgodnie ze specyfikacjami fabrycznymi. W tym momencie do użytkownika należałoby określenie, kiedy chce wymienić lampy."
-
Teraz żałuję, że zapytałem :)
Ale fajnie, że ludzie to kupują, porównują itd.
Dzięki SonnyBurnett88
-
Przypominam o naszych wrażeniach porównawczych - Orfi 1 do Orfi 2 w Zachęcie w Warszawie. Nie cena, czy tzw. postęp techniczny decyduje o doznaniach czysto akustycznych, jeżeli potrafimy te rzeczy odseparować od siebie.
-
... HD800 z
dziurki OTL-a Dubiela 6AS7 OTL .
Mam to zestawienie ale ... ostatnio słucham HD800 (po modzie do HD800S gdzie góra się cywilizuje) z czymś takim, zarówno w trybie solid (balanced) albo tubes (unbalanced):
(https://image.ceneostatic.pl/data/products/101445688/i-cayin-n3pro.jpg)
ten DAP to stosunkowo tania propozycja ale ... z HD800 zgrywa się niesamowicie.
Musze odpalić ze Skorpionem, dawno nie słuchałem. A tam siedzą u mnie takie cudeńka:
(https://i.ebayimg.com/images/g/dJkAAOSwXytjwCR0/s-l1600.png)
(https://i.ebayimg.com/images/g/ScsAAOSwVkFjwCR4/s-l1600.png)
albo takie 6AS7G:
(https://cdn.head-fi.org/a/11505784.jpeg)
i
(https://radio-antigua.com/52442-thickbox_default/1-x-ecc85-telefunken-tube-1960s-prod-130158-emission-26-ch165.jpg)
I ... wymienione kondensatory :) .
Pozdro