Audiohobby.pl
Audio => Studio => Akustyka pomieszczeń => Wątek zaczęty przez: Gustaw w 27-11-2019, 23:23
-
Filmiki tłumaczące zjawiska akustyczne na poziomie "przedszkola"
-
Coś o fazie.
https://www.infomusic.pl/poradnik/55106,poradnik-czy-faza-jest-slyszalna-cz-i (https://www.infomusic.pl/poradnik/55106,poradnik-czy-faza-jest-slyszalna-cz-i)
https://www.infomusic.pl/poradnik/55130,poradnik-czy-faza-jest-slyszalna-cz-ii (https://www.infomusic.pl/poradnik/55130,poradnik-czy-faza-jest-slyszalna-cz-ii)
https://www.infomusic.pl/poradnik/55320,poradnik-czy-faza-jest-slyszalna-cz-iii (https://www.infomusic.pl/poradnik/55320,poradnik-czy-faza-jest-slyszalna-cz-iii)
-
dobra faza zaczyna sie od laphroaig lore ;-)
pozdro dla Egona - forumowego alcomatu :-)))
-
nomoze Ardbeg Uigeadail, chyba ze ktos Ilay nie lubi. W kazdym innym przypadku petarda jest. Slyszalem Wilson Audio grajace przecietnie ale nie pilem Ardbega powyzej 10-ki który mial problem sensoryczny ;-)
nie to co Egon, bimbrownik z Targowka, przybywaj zemscic siem za zniewagi :-)
-
dobra faza zaczyna sie od laphroaig lore ;-)
To jakaś dziwna nazwa:))), myślałem może to jakieś audiofilskie kolumny, wzmacniacz lampowy itp , ale (wujek google) rozszyfrowało co to takiego:)))
-
-
Szczerze .... po 1-2 tam koncertach spokojnie można wywalić cały otaczający nas sprzęt bo porównanie nawet nie jest możliwe, a my się dusimy w tych śmiesznych pokoikach i udajemy że jest zajebiście....a tu przestrzeń, jest czym dupnąć i oddychać...
-
Na razie nie stać mnie na taką salę koncertową ale nad tym pracuję :)
-
Ja już będziesz miał tą salę to zrobisz spotkanie audiohobbystów -nie zabraknie foteli przecież.Każdy będzie ze swoim najlepszym magnetofonem i będziemy słuchać, słuchać :)))
-
aż przyjdzie Timek z Yahirą i Ci zabiorą bo robisz za dużo śladów węglowych........tamtaramtamtaaaaaaaaam
-
do symfoniki marzenie, z tym ze takiego lokalu nikt przy "zdrowych zmyslach" sobie nie postawi do sluchania sprzetu, nawet bedac czarnym banksterem z BiS, czy szejkiem ktoreych na to stac.
Wstawcie tam jakies "topowe" paki typu Wilson Chronosonic (koniecznie ze subami ;-)) i jak myslicie sie odezwa przy orkiestrze ?:-)))
Super ze ktos mysli o akustyce, bylem na kilku koncertach w miejscach w ktore drugi raz nie pojde ze wzgledu na kaplice dxwiekowa.
Kiedys mi sie wydawalo ze na zywo jest dxwiekowo zawsze lepiej niz ze sprzetu, dopoki nie trafilem na naprawde padaczne realizacje akustyczne.
I trzecia rzecz nawet w najlepiej zaadaptowanym klubie nie posluchamy sobie muzykow ktorzy odeszli. Super ze jest mozliwosc ich utrwalenia i cieszenia sie nimi nadal. Klubowe klimaty bluesowo jazzowe z lat 50-70 jakich ostatnio slucham nie wymagaja sal jak ta we Wroclawiu. Mniej 4litery bola przy sluchaniu...a prawde mowiac w ogole ;-)
-
'Cyt."drugi raz nie pójdę ze względu na kaplicę dźwiękową"-pytałem wujka Google ale nic mi nie napisał w tym temacie-:(((
-
tzn. na tyle slabo ze wychodzilem w trakcie.
-
Rozumiem- "wujek Google" nie wszystko wie...