Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: andrzej analogowy w 10-04-2008, 22:59
-
Dostałem na chwilę Pioneera PD-S707.Jako miłośnika analogu ujęła mnie konstrukcja napędu-talerz i płyta układana "muzyką " do góry.Po wizycie na Allegro stwierdziłem,że jest wiele modeli z tym rodzajem napędu.Czy i co warto kupić w celu zabawy w przerabianie,lub czego nie warto przerabiać,bo gra nieźle....Może macie jakieś doświadczenia z tą marką.Egzemplarz który dostałem,ma problemy z czytaniem nieorginalnych płyt,nie mam pojęcia z czym to wszystko się je....Pomóżcie analfabecie cyfrowemu..!!!!
-
Nie ma o czym gadać to już historia.
________
mniam...
-
.......no chyba, że PDS-901
-
Generalnie Pioneery z tzw. odwróconym talerzykiem były bardzo dobrze skonstruowane, oparte o dobrą mechanikę i przyzwoite podzespoły, ale miały raczej kiepskie DACi i przeciętne zegary... były wyjątki jak PD-S06, który mimo poprawy tych dwóch elementów nie zwala jednak z nóg. Moim zdaniem nadają się świetnie do tuningu w celu wykorzystania jako transport dla zew. dac. Czasami na allegro można kupić egzemplarze z DAC Stelmacha ale jak to gra nie wiem. Transporty Pioneera wykorzystywano również w jednym modelu Theta, Wadi i jeszcze jednego niemieckiego producenta ale nie pamiętam nazwy...
________
mniam...
-
no chyba, że PD 9700 , PD-75, lub PD-95
-
a słuchał ktoś PD-D9? ciekawi mnie jak by wypadł w porównaniu do Arcama 192?
-
A co to jest PD-D9?
________
mniam...