Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: fallow w 25-08-2008, 10:03
-
Hej.
Ostatnio mocno zastanawiam sie nad zakupem DACa - w zasadzie jestem juz zdecydowany, nie wiem jeszcze tylko - jaki to bedzie DAC.
Warunki jakie sa do spelnienia:
- Cena w okolicy 1.000 USD (moze byc ciut wiecej jezeli bedzie warto)
- Brzmienie przestrzenne, z nutka analogowosci ale nie za cieplo, nie za zimno - neutralnie, przejrzyste, otwarte, dobra szczegolowosc mile widziana.
- Input via AES
- Output via XLR
Zrodlem ma byc Lynx Two - pozniej przez AES do DACa - pozniej po XLRach do RudiStora NX-33 a na koncu Grado GS1000, rekablowane CAL i cos jeszcze.
-
Aha, zapomnialem dodac, ze poki co chyba moim faworytem jest Lavry DA10. Czy ktos mial okazje go sluchac ?
Interesujacy jest tez C.E.C DA53 - ale nie wiem czy jego slodki i cieply charaktery (bo chyba taki wlasnie jest) nie gryzlby sie juz z RudiStorem.
-
Jeszcze mozna kupic za 2K z kawalkiem Thete DSPro Basic IIIa.
-
Kup to:
http://mytekdigital.com/products/stereo96dac.htm
Podobno gra znacznie lepiej niż wygląda, przynajmniej w świetle moich gustów. :D
-
A ow Mytek to juz nie za bardzo studyjnie :) ?
-
Posiadam Thete DS Pro Basic IIIa i ponoć w bezpośrednim porównaniu z CEC DX71 MKII - CEC przegrał. Thetha nie gra na pewno za ciepło i za słodko. Raczej neutralnie. U mnie jest delikatnie za ostro ale myślę że to wina kabli sieciowych (DAC, wzmak - komputerówki) i listwy (komputerowa). Na pewno Theta jest wrażliwa na sprzęt jej towarzyszący (transport, IC cyfrowy, zasilanie) i im lepsze będzie miała towarzystwo tym pokaże większą klasę. Moim zdaniem spełnia wszystkie Twoje wymagania. Raffael powinien się coś wypowiedzieć bo on słuchał sporo DACów w tym omawianą Thetę. Z tego co pamiętam najbardziej go kusiła Lavry DA10.
-
Uważam, że Theta pokazuje PRAWDĘ o utworze. Nie robi nic sztucznie, np budowanie przestrzeni, jeśli w utworze są "hektary" przestrzeni to taką przestrzeń pokaże. Wszystko jest tak jak chciał to pokazać realizator nagrania. Za to bardzo ją cenie, właśnie za tą PRAWDE.
-
The Altmann Attraction DAC
http://www.mother-of-tone.com/attraction.htm
http://www.enjoythemusic.com/magazine/equipment/0506/zero_oversampling_dac.htm
-
http://pl.youtube.com/watch?v=pR6hQCUxtaI
-
Coś mi się wydaje, że odpowiednio podrasowany DIY DAC, znany bardziej jako Lampucera po odpowiednim zastrzyku poprawek pogoni tego Altmanna. Od wizyty u Piotra Ryki nieco jeszcze poprawiłem funkcjonalnie moją płytkę DACa i dźwięk skoczył o co najmniej klasę wyżej w kwestii realizmu. Wokal jest nie tylko realny pod względem barwy, ale i kształtu oraz cech dynamicznych. No i takie rzeczy nie wyszły mi z udziałem OPA2134. Jest niezły, ale na pewnym poziomie jego możliwości stają się wąskim gardłem - przynajmniej u mnie.
Kto jest chętny posłuchać - zapraszam, a jutro będę miał klocki od DACa ze sobą i zamierzam wpaść do Sosnowca w drodze do Krakowa. Proszę o ewentualne info, co mam jeszcze zabrać (kable cyfrowe?). Myślę, że to będzie dobra lekcja jak może brzmieć DAC i czego właściwie wymagać od nie najtańszych konstrukcji komercyjnych.
-
>> majkel, 2008-08-25 17:35:14
napisz jak ma sie twój dac w stosunku do audionemesis dc1 up grade.
-
No tak, wszystko fajnie ale DAC Majkela jest eksperymentalny i nie pracuje w trybie zbalansowanym a ja poszukuje czegos co moglbym wpiac w system u siebie. Altman DAC takze nie pracuje w trybie zbalansowanym i watpie czy na stale poslugiwalbym sie taka plytka zasilana z zelowca :) Dla mnie to jest hardcore.
Bardzo dobre opinie zbiera takze Stello DA100 Signature, jako cieply i muzykalny DAC, nie wiem tylko czy z Rudim nie byloby go juz za duzo.
-
Postaram się jutro z AudioNemesisem porównać, ciężko mi powiedzieć. Mój DAC może grać bardziej bezpośrednio, ale to tak z pamięci. Sygnał zbalansowany można w nim podebrać wprost z DACa, jakby chcieć pójść na całość. Z Altmannem taki numer nie przejdzie, bo on ma DACa w trybie prądowym, a u mnie jest symetryczny, napięciowy CS4397.
-
No a zrobilbys takiego DACa w wersji od poczatku do konca zbalansowanej ? Input AES output XLR ? :)
BTW. B.dobra opinia ciesza sie takze DACi Stello. DA100 Signature (900USD) i DA220 (1650USD)
-
Na razie zrywa szelki przez wyjście asymetryczne. ;) Ech to audio, co wczoraj było wspaniałe, dziś się nawet nie chce o tym pamiętać. :( Ale ważne, że jest postęp. :)
-
A co myslicie o takze juz troche leciwym Audio Research DAC-2 ? :)
-
Jeszcze maly bump, czy ktos mial kontakt z Electrocompaniet ECD1 ? :)
-
Czy stosowanie transformatora z 220V na amerykanskie 110V to dobry pomysl ? :) Trzeba uzyc jakiegos specjalnego urzadzenia dobrej jakosci :) ?
-
Witam,
nawiązując do wymienionego na początku CEC-a DA 53 nie polecam powołując się na opinię dystrybutora, który mnie zniechęcił do wypróbowania tego DAC-a, ponoć zabawka. Ale CEC opracował nowe urządzenie, które na podstawie odsłuchów prototypu określił jako wybitne i wkrótce będzie dostępne. Zobaczymy.
Podoba mi się ten wątek, bo również szukam DAC-a/ów w celu poszukiwania intrygujących brzmień, ale nie kupię niczego bez odsłuchu w systemie /z Nemesis jestem zadowolony/
-
Z tym odsluchem to jest wielki problem, bo wiekszosci DACow ktore mnie np. interesuja nie ma gdzie posluchac w naszym kraju.
Przykladowo PS Audio Digital Link III, Bel Canto DAC3, Electrocompaniet ECD1 czy chociazby wspomniany CEC DA53 - dystr. albo sprowadza na zamowienei - ale trzeba sie zobowiazac do zakupu albo nie ma dystrybutora :)
Lavry olal moje zapytania odnosnie DA10, to samo przytrafilo sie Rafaellowi, prawda jest taka ze w tym kraju odnosnie sprzetu audio jest "biednie".
Dzieki za opinie o DA53 - tez z niego zrezygnowalem. Sluchalem ostatnio jednego z CECow i musze przyznac, ze brzmienie bardzo mi odpowiada - mysle teraz o DX51 albo 71.
Ten nowy pewnie bedzie mial spora cene wiec raczej go sobie daruje, chociaz takze slyszalem opinie ze ma byc to zdecydowanie poziom wyzej niz DX51 i 71.
Ciekawy jest takze PS Audio Digital Link III po upgrejdzie Level 3. Wychodzi to razem jakies 1.500 USD ale recenzje ma b.dobre i przychylne.
-
@fallow, ja po wczorajszej wizycie GRADO__Fana u mnie i odsłuchach wczoraj i trochę dziś rano mam pewne swoje przemyślenia... na temat AudioNemesis DC-1 upgrade. Wszystko wynikło z zabawy ferrytem, ale po kolei...
Po pierwsze: chyba żaden Amerykanin nie słyszał DC-1, a to, na temat czego oni potrafią piać z zachwytu jest nieraz dobrze pokazane na head-fi.
Po drugie: konstruktor AudioNemesisa wiedział co robi - jego technologia Black Noise oparta o filtrację pola elektromagnetycznego klockami i rdzeniami ferrytowymi to nie w kij dmuchał. Widziałem zdjęcia wnętrza DC-1. Jak sobie odfiltrowałem zasilanie do Moonlighta v.7, to się okazuje, że zaczyna grać bardziej lampowo, ale też jeszcze ciut bardziej realnie. Dzisiejsze skojarzenie - dźwięki jak z AudioNemesisa...
Po trzecie: czy jest sens upierać się przy torze symetrycznym i zawężać sobie obszar poszukiwań? Roland ma DC-1 w najlepszym wydaniu, do tego prosty wzmacniacz słuchawkowy, i dzięki właściwemu okablowaniu aż po przetworniki słuchawek jest to zestaw, który ciężko pogonić konkurencji. Sam ciągle doznaję kolejnych zdziwień, jak ważnym elementem toru słuchawkowego jest źródło.
-
Majkel: Kiedy Roland wymienil interkonnekt - stwierdzilismy oboje ze jego AudioNemesis to wysoka polka.
Wczesniej duzo psol ten VdH. Z Acrolinkiem - jego system oparty na AN gra z CAL - swietnie.
Czy jest sens sie upierac przy symetrycznym systemie. Jak slyszales u Piotra Ryki zbalansowane CAL zagraly lepiej niz niezbalansowane - wiec mysle, ze jest. Podobnie jak opisywalem zmiany w stosunku do niezbalansowanych i zbalansowanych u siebie.
Na Audionemesisie przeciez swiat sie nie konczy :) a wiekszosci obecnie produkowancyh DACow jest zbalansowany output.
Z przetwornikow ktore sa w moim kregu zainteresowan tylko AN nie ma zbalansowanego outputu.
Lavry DA10, Benchmark DAC1, Apogee MiniDAC, Mytek96, AQVOX, CEC DX51, CEC DX71, CEC DA53, PS Audio Digital Link, Stello DA100 Sig, Stello DA220 Sig, Electrocompaniet ECD1, Chord 64 - wszystkie jak jeden maz maja zbalansowane wyjscia :) Problemem jest tylko cena ;)
Zobacz np. jak jest zrobiona modyfikacja Richarda Cullena Stage IV - odnosnie PS Audio Digital Link III - to tez sa ciekawe pomysly.
-
Tak, kabel to piekielnie ważna sprawa. Dłuuugo kabli nie słyszałem do momentu aż... zacząłem słyszeć, po prostu. Między źródłem a Nemesis wpiąłem Tarę air digital 75 i się zaczęło... Ale do ostrzejszych brzmień póki co nie polecam, letko za miętko for me.
-
Ja się ślinię na "jakiś" DAC DCS-a. Tutaj dopiero jest problem kasy!
-
hehe. To prawda :) Jezeli nie liczylbym sie z kasa mysle, ze kupilbym jakiegos Tube DAC II - Accustic Arts.
http://www.accusticarts.de/pages/en/tube_dac_ii_fr.html
-
Ciekawe jest to, że ta firma Accustic Arts ma dystrybutora na Łotwie czy w Wietnamie, a w Polsce oczywiście nie :)
-
>> szwagiero, 2008-09-03 13:59:48
Ciekawe jest to, że ta firma Accustic Arts ma dystrybutora na Łotwie czy w Wietnamie, a w Polsce oczywiście nie :)
http://www.soundclub.pl/producenci/Accustic_Arts/25.html
-
Gustaw znaczy się to jest dystrybutor nieoficjalny czy na stronie AA się wstydzą, że mają dystrybucję w Polsce? ;)
-
>> szwagiero, 2008-09-03 14:17:31
Często jest tak, że strony internetowe producentów aktualizowane są stosunkowo rzadko. Czasami trzeba się dobić aby łaskawie dodali namiar.
Tylko część firm robi to automatycznie.
-
Mi tam osobiście ten Acoustics Arts jakoś nie podchodzi....nie sluchalem wiec moze nie powinienem sie wypowiadać, ale jak widzę ze redakcja zmienia lampy w CD praktycznie od razu to znaczy ze slychać coś nie halo nawet na burczybasie :)
Gdybym mial sporą kase przeznaczoną na taką zabawkę i kupowal w ciemno to zdecydowanie Zanden :)
A gdybym miał normalne pieniądze i kupowal rzeczy ktorych sluchalem to zdecydowanie Docet Lector - gra bardzo dobrze bez kombinowania.
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
he, no lae tu jets temat DACa za 1K USD czyli 2,2Kzł....no to nie wiem czy z nowych urzadzeń ktoś wogóle za taką kase oferuje DAC ????
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Fallow, to że masz chrapkę na coś zbalansowanego to mnie nie dziwi, bo u Ciebie zakłóceń jest sproro (wiesz, o czym mówię), więc tor odporny na różne dziwne pola elektromagnettyczne jest mocno rekomendowany.
Co do DACów czy źródeł w ogólności - ABSOLUTNIE NAJWAŻNIEJSZE JEST, czy ktoś opisuje dane źródło w oparciu o amplifikację lampową czy tranzystorową. Z moich doświadczeń wynika dobitnie, że lampowe tory grają czasem fenomanalnie ze źródeł, które na tranzysotrze, nawet dobrym, nie zdają egzaminu. I nie ma tu nic do rzeczy, że są lamy zimne, i są lamy "lampowe". Dla mnie lampa zawsze będzie dawała gładkość, aksamit, bez względu na balans tonalny - czy gra bardziej górą czy dołem, czy zwalnia bas czy jest on precyzyjnie szkicowany. Lampy to wzmacniacze zawsze wnoszące cechy analogowości, tak więc nawet ze źródeł-żyletek można uzyskać bardzo dobre brzmienie.
Tranzystory natomiast, zwłaszcza te dobre, pozkaują bezlitośnie, jak autentycznie gra źródło.
_____________________________________
iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł
-
Nawiązując do dystrybutora - sounclubu, to oficjalnie jeszcze chyba nie funkcjonują. Z tego co wiem zaczynają w tym miesiącu, może dlatego nie ma ich na stronie producenta. Duperela ale informuję.
-
>> lancaster, 2008-09-03 14:59:16
Mi tam osobiście ten Acoustics Arts jakoś nie podchodzi....
Jak przeczytałem, że na pokładzie siedzi 10 sztuk OPA627, to też "podziękowałem". Sorry, ale na zwykłych op-ampach dźwięku z najwyższej półki nigdy nie będzie, a ten do najlepiej brzmiących nie należy, kosztowny jest jedynie.
-
Dokladnie Roland. W pelni sie zgadzam z tym co napisales. A symetryczny tor chociazby z tego wzgledu zaklocen b. mi sie przyda. Kiedy mam podlaczone jeszcze np. syntezatory - jest ich wiecej.
1.000 USD to kwota wyjsciowa ktore mozna regulowac.
Przede wszystkim to nie jest 2.200 PLN a 2.480 PLN przy obecnych kursach, do tego dolicz jeszcze transport ktory w wypadku wazacego urzadznie nie jest tani oraz Clo i VAT. 3.000 PLN jak nic.
Poza tym, kto mowi o urzadzeniach z pierwszej reki :)
Za 3.500 - 4.000 PLN mozna kupic juz ciekawy sprzet.
-
Roland, a mi lampa kojarzy sie z szybkoscią i dynamika....tzn kiedys mi sie kojarzyła z barwa i "przyjemnym graniem"....ale to bylo w czasach kiedy mialem wzmaka naEL34, a teraz gram na 2A3 :)
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Wracając do tematu przewodniego zacznij od Benchmarka DAC1. Sadzę że z "różnych" względów najszybciej do niego dotrzesz i wyrobisz sobie opinię. Na razie trochę przekracza warunki brzegowe, ale do momentu ostatecznej decyzji jak sądzę stanieją lub będą do zdobycia z drugiej ręki.
-
fallow za 4Kzl to poza Mytekiem i Benchmarkiem niczym nie bylbym specalnie zainteresowany...przynajmniej z tego co słyszałem.
Pogadaj z holy\'m kupil Myteka a natestowł sie sporo...nawet kiedys nie do konca byl przekonany jak mu napisalem ze za swoją cenę jak dla mnie gra on lepiej od jego faworyta kosztującego wówczas coś chyba z 12Kzl
....tak ze jak za tą kasę to uwazam tylko sprzęt tego typu, bo audiofilskie konstrukcje zeby nie mulily to musza niestety 10 kosztować....a i to niczego nei gwarantuje....ech te nasze audiofilskie zabawki :)
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Lan, a co jest źródłem u Ciebie?
Ja mam pełne przekonanie, że nie ma obiektywnych lamp. W studiu używa się ich w preampach, w torach do zgrywania wokalu, a wszystko po to by głosy były głębokie, ciepłe, soczyste, a gitary mięsiste. Służą jako element toru w jakiś sposób modelujący brzmienie. Do maksymalnie wiernej reprodukcji montażowej się ich nie używa. Czy producenci fonogrficzni są w błędzie?
Moim nad wyraz skromnym zdaniem, w kontekście "prawdy" zaklętej na nośniku, dobry tranzystor np. Accuphase`a rozgniata lapowe wynalazki. One zawsze dodadzą coś od siebie i wcale nie twierdzę, że jest to ciepło czy aksamit wynikające z parzystych harmonicznych, lecz będzie to brak chropowatości, analogowość, warunek wstępny do autentyzmu.
Lan, nie przyznasz przecież, że słyszałeś lampę, która gra tak szorstko jak np. tanie modele wzmacniaczy CA. To jest po prostu niemożliwe!
_____________________________________
iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł
-
@lancaster, a ta szybkość i dynamika lampy nie bierze się z tego, że wszyscy pod nie kupują wysokoefektywne głośniki, zwłaszcza do SET? 2A3 słuchaliśmy z @fallowem u Piotra Ryki na Twin-Headzie. To był chyba ostatni zestaw lamp. Nie przypominam sobie efektu ożywienia muzyki względem RudiStora albo mojego DIY. Całkowicie zgadzam się Rolandsingerem - dobry tranzystor wszystko przepuści, natomiast niekoniecznie sam coś dorobi. Tutaj się przydaje analogowo brzmiące źródło, może być z wyjściem lampowym ale nie musi. DC-1 ma dyskretne z tego, co pamiętam. Zresztą, z op-ampami na wyjściu raczej by tak nie grał.
-
Wiecie, kiedy ktos ma lampowy tor to wlasnie poszukuje takich studyjnych DACow jak Lavry DA10. To kompletnie nie ta droga. Slyszalem Benchmarka i Apogee - to nie dla mnie. Mam Lynxa Two - ktore juz gra studyjnie i to nie sa moje preferencje. Patrzcie na to przez pryzmat posiadanego przez kogos toru a nie waszych widzimi sie odnosnie konkretnego urzadzenia ;) Chirurgiczny DAC jak Lavry DA10 uwazacie ze zagra muzykalnie nawet z cieplym tranzystorowym RudiStorem ? E-E. Nie za bardzo. Co innego kiedy ma sie jakies lampki.
To dla Wasz wszystkich lampiarzy adresowane sa te neutralne DACi :) Oraz na potrzeby studio. Albo innych zrycioszkow, ktorzy lubia ultra neutralna ale nie naturalna prezentacje :)
AudioNemesis sam w sobie gryzie sie z RudiStorem. To i to jest razem zbyt cieple jak na moj gust.
Widzisz Lancaster mnie np. po posluchaniu takich urzadzen - kompletnie one nie interesuja bo jedno juz mam - Lynx Two. Szukam czegos innego, wiec nie kupuje DACa po to by gral znow jak Lynx :) tylko, zeby wniosl troche muzykalnosci.
Zdarzaja sie swietne urzadzenia jak Audionemesis czy modowany PS Audio DL III. Z tym, ze ludzie u nas zyja troche za bardzo legendami :) i malo sa otwarci na to co "nowe" :)
-
Audiofilskie konstrukcje musza kosztowac 12K PLN zeby nie mulily ? :)
Audionemesis kosztuje 3K PLN i jakos przepasci ani mulenia w stosunku do flagowego DACa Metronome Technologie - za wiele K pln nie slyszalem :)
-
Raz jeszcze dodam: Ze kontrukcje ze studyjnym rodowodem dziekuje. Nie mowie, ze sa zle. Ale po prostu nie tego szukam w tej chwili. Stricte audiofilskich tez nie chce.
-
@fallow, zrobisz sobie i mnie przysługę, jeśli posłuchasz kiedyś odtwarzacza McGyvera w swoim torze. Mam na myśli zlampizowaną Lampucerę, oczywiście. Będzie to też dobry materiał na przyszłość do zapoznania się z moją krzemową wariacją na temat CS4397. Nawet nie chodzi o jakieś porównania i co lepsze, tylko że może akurat to jest ten dźwięk, którego potrzeba RudiStorowi? Przyznam, że nie jest to łatwy przypadek, bo ani on studyjny, ani lampowy, tylko taki milusi tranzystor. I co z nim zrobić? :)
-
fallow, Lampucera wg Łukasza Fikusa dobrze wykonana jest świetnym DAC, ale nic nie pisaleś o DIY :)
...no i spokojnie miescisz sie w budżecie.
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Stary sluchalem ostatnio Accuphase za 16Kzł...Accu to jednak ma do mnie pecha :) 3,5W lampa rozgniotla tak jak piszesz biednego Accu :))))
Zalezy jaka lampa ale Sun audio w zadanym systemie byl lepszy pod kazdym wzgledem - zwlaszcza plastyka, dynamika, barwy i wybrzmienia....przestrzen nie bolała...ale Accu ogolnie zagral plasko i ze sporo mniejszym poczuciem namacalności....nie wiem skąd te mity o accuphase.
Niedawno czytalem wpis usera szczepan na audiostereo. Facet ma Accuphase A50 i polskie DIY - Merit zjadl Accu bez dwóch zdań....a czlowiek nie ma zadnego interesu zeby to pisac jak sam stwierdza bo zostal na lodzie z dwoma A50 :)
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Nie napisalem, ze pomijam DIY. Bardzo chetnie, jednak ja sam tego nie zrobie bo nie potrafie. Nie mam ani wiedzy ani umiejetnosci.
Najprawdopodobniej skonczy sie na PS Audio, CECu albo Stello.
-
Polecam Łukasza fikusa, a nie mam żadnego biznesu w lansowaniu faceta.
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
dodam tylko, ze coraz bardziej smiesza mnie opienie iz cos jest zjadane przez cos innego. Nie ma obiektywnej prawdy o Audio. Co z tego, ze dla jednego klocek A zje B. Jak dla drugiego B zje A, a trzeci powie ze i A i B zjada C z czym dwaj poprzedni sie nie zgodza a czwarty powie, ze D zjada A,B,C z czym zgodzi sie pierwszy i trzeci ale drugi juz nie. I jaki z tego wniosek - buduj tor pod to co lubisz i miej co jest zjadane przez co w 4 literach. W koncu chodzi o Twoja przyjemnosc. To nie zimna wojna :)
-
Lan: a jakis namiar na niego. Jam nie jest stara gwardia as i ludzi nie znam :)
-
http://www.lampizator.eu/
fallow, wogóle świetna strona i duzo fajnego do poczytania :)
Łukasz na as udziela/ł sie niewiele.
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
fallow, no dobra skoro nie ma urzadzeń obiektywnie lepszych to co za różnica czy ktoś słucha na Cambrigde audio+tannoy m2, czy na kompletnym systemie ancient audio....to paranoja zeby tyle placić za gusta :)))
Podobnei nie ma lepszych i gorszych oraz zjadanych jedne przez drugie samochodow :)))))
No sa niestety lepsze i slabsze. Jezeli rzyjmiesz za punkt odniesienia muzykę na żywo(z je naturalną swoboda, dynamika, szybkoscią, barwą i namacalnoscią/obecnością) w kazdym razie.
Bo ze komuś moze sie bardziej podobac wzmak grający plasko, czy pogrubiony bas byle coś tam mruczalo(czego nei robi zaden instrument na żywo) to ja rozumiem....a w kazdym razie niedawno przyjalem do wiadomosci :)
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Ze strony Lampucerowej:
"And finally - I DON\'T SELL PRODUCTS, KITS OR SERVICES OF ANY KIND. Noone can afford my hourly rates so don\'t bother. ;-)
Lukasz"
To moze podziekuje i oddam pieniazki tym, ktorzy chca je ze mnie wyssac ;)
-
Dyskusja prawdziwie audiofilska, ale wciąż sprowadza się do jedynie słusznego wniosku. Za wszelką cenę wyrwij klocka ze swojej listy, wrzuć w swój tor i decyduj.
-
A tutaj mamy plyte "obecnego" CECA DA53
-
DX51 wyglądał zgoła inaczej w środku. Widać z tego, że firma próbuje różnych rozwiązań.
-
Taak, DA53 to taka ...hmmm, jak to ujac..."lajtowa" konstrukcja.
Teraz ma wyjsc DA1N - ale bedzie kosztowac grubo. Nowy naped razem z DACiem ma kosztowac okolo 35.000 PLN wiec mozna sobie obliczyc ile mniej wiecej bedzie kosztowal sam DAC.
Pozostaje wiec DX51 i DX71 second hand.
-
CEC to według mnie dobry kierunek. W moim źródle /TL51XR/ siedzi świetna kompilacja DAC-a na bazie Burr-Browna PCM 1796 i gra świetnie. Ostrzej od Nemesis i rewelacyjnie zbalansowana, pod moje ucho rzecz jasna. Mają talent "inżynierowie z CECa", a lokując produkcję w okolicach kanionu żółtej rzeki cena jest na polską kieszeń /smutne to i wesołe zarazem/.
-
Ja testowalem wczoraj DX51. Mysle, ze nie gra ostrzej od AudioNemesisa, ktorego tez mialem okazje sluchac wiele razy. (Wersja po upgrejdach). Ogolnie jest to kierunek ktorego szukam, analogowe dosc cieple brzmienie, attack moze jak dla mnie moglby byc troche bardziej uwypuklony, jest cialko i calkiem niezla separacja intrumentow w przestrzeni. W sumie podobalo mi sie, jednak przeszkadzala mi jedna sprawa. Tlo nie bylo prawdziwie czarne oraz szumy.
Lynx Two jednak przyzwyczaja do tego, ze tam gdzie nie ma nic - jest czern. Podobnie ma RudiStor. Jezeli mam tam jakas texturke to dla mnie jest to nowosc. Byc moze gdybym mial inne bardziej audiofilskie urzadzenia lub cos analogowego w przeszlosci - wcale nie bylbym na to taki uczolony, ale ja sie wychowalem na krystalicznosci :)
Mimo wszystko ciekawi mnie jeszcze CEC DA53. Opinie, ze cos musi wazyc 10kg sa troche smieszne. Przykladowo PS Audio DLIII z modem i bez jest zaliczany do jednych ze zdecydowanie najlepszych DACow do 3-4 tys USD. A w srodku ? Montaz powierzchniowy i ubogosc :) Czasy sie zmieniaja, wszystko idzie w przod a klocki wcale nie musza wazyc kilogramow aby mialy dobre wypelnienie :)
-
Moze kogos zainteresuja zdjecia Stello DA100 Signature :)
-
A tutaj jezeli ktos chce poczytac test PS Audio DL III z Modem Cullena Stage III na 6moons -> http://6moons.com/audioreviews/psaudio6/cullen.html
-
Jescze srodek DL III
BTW. Co myslicie o Current Injection w CECu DA53 -> http://www.clofis.nl/nl/cec/Current_Injection_NL.pdf
Ma to sens :) ?
oraz owym LEF -> http://www.cec-web.co.jp/products/da/da53/da53_e.html
-
Stello wygląda ślicznie :)
-
Moje puszukiwania DACa w koncu sie zakonczyly.
Ostatecznie zdecydowalem sie na Thete DS Pro Gen Va - symetryczna.
Jest to wersja 120V wiec teraz jeszcze przyjdzie ablo wymieniec trafa albo zalatwic to w jakis inny sposob.
-
No i wyszło na moje :) ThetaVa dla mnie to już bardzo dobry poziom dużo smaczków i analogowe brzmienie jednocześnie to naprawdę trudno razem połączyć, a i czerń sadzę się znajdzie.
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Tak :)
Zobaczymy jak bedzie w praktyce. To o czym mowilismy - wlasnie odpowiedni balans miedzy analogowoscia i gladkoscia brzmienia a smaczkami i szczegolowoscia - przewazylo :) RudiStor i tak jest cieply wiec...powinno byc w porzadku. Za jakis czas juz sie przekonam :)
-
Koniecznie podziel się pierwszymi wrażeniami.
-
I ja się przyłączam do gratulacji z powodu zakupu Thety. I także czekam na pierwsze spostrzeżenia :)
-
Dzieki :)
Jak uruchomie na pewno sie podziele, mawiaja jednak ze trzeba dac jej na poczatku te 4-5dni.
Poki co paczka wyleciala z San Fransisco wczoraj, wiec troche jeszcze poczekam.
Moge tez zrobic jakies mini odniesienie do DACow ktore udalo mi sie slyszec czyli Theta DS Pro Gen III, CEC DX51, Audionemesis DC1 Upgrade, PS Audio DL III, Benchmark DAC1, Apogee MiniDAC i Metronome Technologie C20A. Planuje tez potestowac Beresforda, ktorego mialem okazje raz slyszec ale tylko przez chwile.
-
Prosze :)
-
Prawie ta - ta ma symetryczne wyjscia.
Sluchalem wersji niesymetrycznej i nie ze swoim sprzetem. Kiedy mialem okazje sluchac Metronoma bylo to w zestawie PS Audio GCPH wzmacniacz oraz GS1000 i interkonekt SW Crescendo. Nie mialem jak zrobic bezposredniego porownania. Metronome gral mniej wiecej tak jak CEC tylko ze byl przynajmniej o klase albo wiecej lepszy. Do cieplego Metronoma i cieplego PS Audio pasowal wlasnie Crescendo. Probowalem go wkomponowac pozniej w swoj system, ale nie wpasowal sie.
Generalnie cieplo i barwnie, ale bardziej otwarcie i przestrzennie niz DX51 jak na moj gust. Takze nie bylo tyle szumow i czarne tlo, przestrzen pamietam i w glab i w szerz, separacja intr. zrobila na mnie wrazenie. Attack nie byl tez zmiekczony jak np. w DX51. Mysle, ze gdybym mial 2 razy tyle co na Thete V to wzialbym takiego Metronoma :)
Thete V odebralem tak jak pisal o niej Rafaell. Kompromis miedzy analogowym brzmieniem a iloscia smaczkow i detali. Gra bardziej analogowo i bardziej wycofanym dzwiekiem niz wersja III. Nie jest tez tak ciepla, raczej neutralna. Wersja III juz byla dobra, ale V jest faktycznie wyraznie lepsza. Gdybym mial wybierac miedzy Theta III a CECem DX51 pewnie wzialbym CECa. Jednak gdybym mial do wyboru DX51 a Thete V - Thete :)
Poronwac je leb w leb oczywscie byloby znacznie ciekawiej :)
-
>> Piotr Ryka, 2008-09-10 13:33:29
Połowa ceny to chyba jest argument :)
Thety Va josefa słuchałem z mojego Kenwooda DP-X9010 na Lake People G99/2 i słuchawkach Pioneer Monitor10. Słuchałem jej także z Kenwooda na Krelu KSA-50s i kolumnach Dynaudio Audience 50 josefa i poza ograniczeniem na basie (małe kolumienki-fizyka) nie było się do czego przyczepić, gra klasę lepiej niż CEC DX51 piękne detale czysto analogowo z wykopem ale nie plumpkająco-mógłbym na jakiś czas stanąć z zakupami nawet nie podejrzewałem że ten Kenwood ma tyle rezerwy w dźwięku może dla tego że czyta także CD-RW i jest w dobrym stanie technicznym. Szkoda że nie było możliwości posłuchać jej na Audiomatusach AM250 które pewnie przebierają nogami na myśl o Thecie
No ale Theta też jest klasę droższa od CEC-a :(
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
>> fallow, 2008-09-10 12:11:13
Moge tez zrobic jakies mini odniesienie do DACow ktore udalo mi sie slyszec czyli Theta DS Pro Gen III, CEC DX51, Audionemesis DC1 Upgrade, PS Audio DL III, Benchmark DAC1, Apogee MiniDAC i Metronome Technologie C20A. Planuje tez potestowac Beresforda, ktorego mialem okazje raz slyszec ale tylko przez chwile.
Fallow, a u kogo słuchałeś Beresforda ? Ostatnio się przekonałem się jak wrażliwy na jakość transportu jest ten DAC.
Niedługo skończę upgrade Stage 3 i chętnie bym porównał do takiej referencji jak Theta.
Ostatnio posunąłem jakość na tyle, że mogę się pod tym podpisać jako mój dźwięk ;) Teraz zostały już "tylko" szlify i pierwszy egzemplarz będzie gotowy.
-
Odpisalem juz na innym forum, ale dla jasnosci tutaj tez dopisze. Chetnie jak bys kiedys mial czas to mozemy zrobic tez meeting. Moze Roland tez bedzie mial chec, to mozemy wtedy porownac i Audionemesisa i Beresfroda i Thete, moze Majkel przybedzie tez ze swoim wynalazkiem ? :)
-
Czy DAC typu beresford wpłynie korzystnie na dźwięk ca 640 cv2. Wiem jak mówi sie o tym cd ale wewnętrzne wolfsony w tym cd są uważane za dobre. Co może wnieść dac z tej półki cenowej? Chcę też uniknąć efektu oddalenia sceny dźwiękowej ( za jej bliskość lubię gs 1000). Może ktoś słuchał tego cd z zewnętrznym dac. wzmacniacz słuchawkowy mam raczej ok ( vincent khv-1) więc ważny jest tylko dac.
-
Ja nie uzywam napedow CD wiec poradzic nie moge, Wiem tylko ze DACi Wolfsona sa szeroko stosowane w wielu przenosnych playerach.
Chce raczej nawiazac do wspomnianej bliskiej sceny w GS1000. To ostatnia cecha, jaka bym im przypisal. One nawet maja troche wycofana srednice. Wszystkie pozostale Grado graja blizej i w ogole wiekszosc sluchawek gra wyraznie blizej niz one.
Moze wiec Twoj naped tak szalenie wypycha scene w przod ?
-
Fallow ogólna opinia o grado jest taka że słuchając ich ma się wrażenie obecności na scenie i ja je dokładnie tak słyszę. W tym samym torze beyery lub cal dają odczucie " bycia na widowni". Osoba grająca na fortepianie po przesłuchaniu grado stwierdziła że czuła się tak jak by siedziała przy instrumencie. Być może to źródło ,ale jestem pewien że czytałem na head fi o " byciu na scenie" w kontekście grado.
-
To sie tyczy wszystkich Grado...za wyjatkiem najbardziej kontrowersyjnych sluchawek Grado - GS1000. GS1000 potrafia zagrac blisko i daleko, ale generalnie graja wycofana srednica z duza przestrzenia a juz na pewno nie ma w tym bezposredniosci znanej z RS1 czy RS2.
To bylo nawet powodem zarzutow fanow Grado pod adresem Johna Grado, ktory odpowiedzial na to tak iz majac taka przestrzen i trojwymiarowa prezentacje kazdego dzwieku - nie mozesz byc jednoczesnie pomiedzy muzykami i odbierac bezposredni i bliski przekaz.
Mysle, ze gdybys wpial w swoj tor RS1 lub nawet RS2 - wtedy dopiero zrobiloby sie bezposrednio, jezeli GS1000 okreslasz jako bezposrednie, to ciekawe co bys powiedzial na RS1/2 :)
Wlasnie przez to GS1000 sa albo tak bardzo lubiane albo wrecz znienawidzone przez fanow Grado. Jedni widza w nich rozwiniecie i krok w przod - z zachowaniem akustyki Grado (ja sie do nich zaliczam) inni twierdza, ze w tych sluchawkach nie ma juz "duszy" Grado, polegajacej miedzy innymi na bezposredniosci i bliskosci oraz namacalnosci przekazu.
-
Mój pierwszy kontakt z gs 1000 miałem po przesłuchaniu wcześniej 60,80 i 225 wszystkie podobały mi się mniej niż moje beyery ( szukałem wtedy słuchawek do rocka bo nie znałem cal) i człowiek ze sklepu po posłuchaniu beyerów powiedział zebym posłuchał gs 1000 i to było to , tyle że nie do rocka bo posłuchałem diany krall i ta bliskość wokalu była oszałamiająca. Wtedy zdecydowałem że rozwojem dla beyerów będą gs 1000. A do rocka tak naprawdę żadne nie dały tego czego oczekiwałem. A gs 1000 to klasa sama w sobie , czytałem opinie o różnicy w stos do innych grado ale ja tam w to nie wierzę ;-) one są po prostu z nich najlepsze. Wrażenie odsunięcia sceny wywołałem zamieniając IC z qed 1 na qed 2. Natychmiast wróciłem do 1 bo lubię słuchać grado " na scenie". A co z tym dac warto czy nie?
-
Wypozycz DACa od GradoFANa i sam sie przekonaj ;)
http://www.avforums.com/forums/archive/index.php/t-591333.html
-
Fallow, pewnie to ma znaczenie, a na pewno ma w kontekście wycofania średnicy GS 1000, że Stogdan kupił słuchawki już częściowo przygotowane przeze mnie. Przez ok. miesiąc (to nie żart) wygrzewania non-stop najgorsze miały za sobą. Wycofania średnicy wtedy już nie miały. Potem Pan Stogdan wygrzewał je jeszcze dalej u siebie. Nie wiem ile to już minęło, ale dobrych parę tygodni.
Typuję, że to stopień wygrzania odpowiada za różnice w odbiorze GS 1000, bo układ odniesienia do innych słuchawek jest ten sam.
Stogdan ,
co do DACa to już rozmawialiśmy, ale jeszcze tylko na jedną rzecz chciałbym sprostować. To, że w jakimś urządzeniu siedzi pojedyncza, nawet najbardziej uznana część nie znaczy, że całość działa wyśmienicie. Sama kość przetwornika nie ma tak wielkiego znaczenia. Dużo ważniejsza jest aplikacja i całe środowisko jej pracy. Mam tu na myśli głównie zasilanie.
Te same układu często siedzą w sprzęcie za kilkaset czy n- tysięcy złotych, a przecież nie grają tak samo. Choć co niektórzy teoretycy mają co do tego jeszcze wątpliwości ;)
-
>> GRADO__Fan, 2008-09-16 05:21:58
Taki ciekawy przykład dobrego potężnego zasilacza z malutkim wzmacniaczem opisuje niejaki Adam M, vel el.....,
chodzi o daar TZeela 33 kilo w pudle z czego większość to zasilanie ale według niego nie ma wykopu :D no i jak widzimy ma do sprzedania Pasa który ma wykop :)
Kiedyś miałem okazję kupić laboratoryjny zasilacz bardzo, bardzo szacownej firmy, za śmieszne pieniądze no cóż, ponieważ sam nie dłubię w bebeszkach, to pewnie by sobie stał i wkurzał. Idąc tym tokiem myślenia co mówisz przyznaję że masz rację bo inaczej wystarczyło by parę takich klocków laboratoryjnych, prosty układ wzmacniający i po sprawie
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
"Typuję, że to stopień wygrzania odpowiada za różnice w odbiorze GS 1000, bo układ odniesienia do innych słuchawek jest ten sam."
Słuchawki grały u mnie non stop z tunerem przez tydzień ( czyli ok 150 godzin).Następnie ok 30 godzin tygodniowo. Co do zmian w słuchawkach to najbardziej uchwytny był spadek wymaganej głośnosci wzmacniacza w trakcie wygrzewania (gałka od godziny 11 do 9). O podobnym zjawisku pisał pan Piotr Ryka. Ja nie odczułem bardzo zmian w odległosci od sceny dźwiękowej ale równie duże jak w głośności wyłagodzenia brzmienia, zaniku chrapliwości i zwiększenia przejrzystości .
-
Moje GS1000 maja ponad 1000 godzin, ale z czystym sumieniem moge powiedziec, ze graja najbardziej wycofanym dzwiekiem ze wszystkich pozostalych Grado :) Jest to najmniej bezposrednia prezentacja z calej rodziny oraz scena jest najdalej.
Mysle, ze jak kiedys juz stwierdzil Majkel w tym kontekscie blizej im do Alessandro niz Grado.
Co wiecej - moim zdaniem kiedy sa niewygrzane - srednica jest wrecz dalej niz blizej.
-
--Errata--
I w skali bezwzglednej w ten sposob GS1000 sa wlasnie neutralne, podczas gdy reszta Grado - gra juz wyraznie bezposrednio i blizej.
-
u mnie w gs1000 połaczonym z yamamoto srednica gra blizej-wyzej,moze przez to ze jest czysciej...a ciekawe jest to że jak wygrzewałem gs1000 na sprzęcie w którym słucham to jest duzo lepiej niz jak podpiołem grado na tydzien do amplitunera,wtedy słuchawki były zmulone,musiałem je 2 dni reanimować w yamamoto:)
-
Odebralem Thete z Urzedu Celnego. Razem ze wszystkimi oplatami i transportem cena wyniosla 3.850 PLN.
Mam teraz pytanie odnosnie zasilania. W intrukcji w sekcji power requirements jest napisane:
110 V, 60Hz
240V, 50-60Hz
Z tylu jest gniazdo bezpiecznika z napisem "FUSE" - wyjalem go - na nim jest napisane 230V.
W takim razie co, Theta moze dzialac i pod 110V i pod 230V ?
-
nie naraz - albo 110 albo 230
masz miernik? jak tak to zmierz jaką masz rezystancję na gniazdku - jak ~44 omy to masz na 230V, jeśli ok. 4 razy mniejszą to 110V
-
raczej nie masz mozliwosci przyłączenia albo 230 albo 110,na 230 powinny być inne gniazdo jak na 110v.chyba że trafo ma w odczepy ale to bys widział ze sa 2 wejscia.
-
Juz sprawdzone. Jest to wersja 110V. Kolega zorganizuje mi wymiane 4 traf na odpowiednie wersje.
-
>> fallow, 2008-09-18 23:25:36
W takim razie co, Theta moze dzialac i pod 110V i pod 230V ?
Moim zadaniem tak (ale głowy nie daje)
NIe wiem jak to jest w Thetcie, ale np monitory LCD (przynajmniej moj) ma tak, ze moze pracowac w 110V oraz 230V
Nowsze urządzenia elektroniczne tak maja, ze potrafia pracowac w kilku regionach bez zadnych przejsciowek
Napisz najlepiej do Thethy z zapytaniem czy ten model ktory masz mozesz podpiac do 220V
-
Jaki to jest model Thety dokladnie?
-
nie no ludzie :)
tam są zwykłe trafa a nie zasilacz impulsowy
fallow zrób tak jak napisałem i będziesz miał odpowiedź - obstawiam na 90%, że masz wersje na 110V - wtedy czeka Cie przezworkowanie zasilacza
-
Przeciez napisalem :) Juz sprawdzone - to wersja 110V, tam sa zwykle ladne trafa.
Poza tym to nie jest nowa Theta - nowa Theta kosztuje teraz ponad 20.000.
Ttafa beda wymienione - i mam nadzieje, ze na tym sie zakonczyc.
Josef: Ty wymieniales u siebie trafa ?
-
http://www.audiostereo.pl/forum_wpisy.html?temat=41745
-
Dzieki Rochu :)
Z pomoca kolegi elektronika mysle, ze uda sie uruchomic Thety juz w ten weekend :)
-
Theta juz dziala :) Jeszcze za wczesnie by pisac o szczegolach, nadrobie to za kilka dni - kiedy bardziej sie z nia oslucham :)
-
>> fallow, 2008-09-21 00:21:25
Myślę że mi się nie oberwie bardzo ją chwaliłem
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
fallow >
Juz sprzedajesz Thetę?
-
Oj widzę że Grado GS-1000 i wzmacniacz idą na sprzedaż....
-
Robie rozeznanie, ale moge cos sprzedac jezeli beda chetni.
Jeszcze nie pasuje mi jeden aspekt mojego systemu. Zostaly mi jeszcze 2 rozwiazania do wyprobowania, ale jezeli sie nie uda uzyskac takiej synergi jak bym chcial - to co mam do stracenia.
-
czyżby zmiana systemu?
-
Nie wykluczam takiej mozliwosci :) Poki co wyprobuje jeszcze 2 pomysly, jezeli nie uzyskam tego co chce - wtedy zmiana.
-
PS. Najtrudniej jednak byloby mi sie chyba jednak rozstac z Theta bo spelnia moje wyobrazenie o tym jak powiniengrac dobry DAC ;) Lynx juz sprzedany, RudiStor to kawalek dobrego wzmacniacza, z ktorym tez ciezko by mi sie bylo rozstac, z reszta - ze wszystkim.
Chyba napotkalem sytuacje w ktorej kiedys byl Rochu. Czyli innymi slowy - jak sobie poradzic z tym, zeby komputer jako podajnik, podawal dzwiek muzykalny a nie tylko dobry technicznie.
-
Kup sobie GDLa, wtedy jakość podajnika z komputera utraci na znaczeniu. Ja u siebie miałem problem z odróżnieniem PCLinka z czymś tam w środku wymienionym od mojego CDka w roli transportu. PCLink szedł z lapka, standardowo z foobara, bez ASIO4ALL i innych takich cudów. Windows Vista na pokładzie.
-
A co to jest GDL ?
Ja znam takie wynalazki jak powiedzmy Theta TLC czy Monarchy DIP ale zeby to mialo jakis sens trzeba podac im sygnal optyczny ktory potem jest konwertowany na elektryczny. Redukcja Jittera podobno do 82%.
Kiedy na wejsciu i wyjsciu byl elektryczny, jitter wzrastal.
-
Genesis Digital Lens, taki właśnie jitter killer. Ma wejścia BNC, coax i toslink, wyjścia coax i BNC bodajże. josef toto ma, spytaj go o szczegóły. Ja znam dźwięk Thety tylko z użyciem GDLa i przez słuchawki. Bardzo zacne źródło o dużej kulturze grania. Do lampy też się nada.
-
DCS Puccini jitter ponad 140 i podobno gra...
-
Wiecie, wszystko przez GS1000 :) Z CAL, D5000, AKG K701 czy DT880 lub RS2 nic bym nie zmienial.
K701 to sluchawki, ktore mi sie podobaja i tez je sobie sprawie tylko ze czarne - 702 (bo sa ladniejsze) kiedy sluchalem ich jakis czas temu u siebie - wszystko bylo jak nalezy.
To GS1000 po prostu sa tak wybredne.
-
fallow >
Myślę że sobie z moim problemem juz poradziłem.
Audio Note DAC 2 + przyzwoity kabel optyczny.
To zaczyna mieć sens w moim przypadku.
W każdym bądź razie na pewno jest muzykalnie.
-
Rochu.
Ale z tego co wiem DAC2 nie ma wejsc optycznych ? Jest wersja z optycznymi ?
I z jakiej karty w takim razie podajesz sygnal ?
-
To ze strony AudioNote o DAC2.1
"The DAC2.1x Signature provides two digital inputs; a 75 ? RCA unbalanced input
and a 110 ? XLR balanced input. Optical inputs are not provided as we have found
optical transmission to sound far inferior to transmission via a standard coaxial cable"
http://www.audionote.co.uk/downloads/dac2.1x_sig_2007.pdf
-
@fallow, zapraszam serdecznie na odsłuch "far inferior" do mnie. Jutro będzie Bartek, może coś skrobnie po odsłuchu. Ani myślę używać coaxiala, połączenie galwaniczne z kolejnym klockiem mi niepotrzebne. No ale coż, kolejna złota myśl typu "oversampling to zuo".
-
Napisałem DAC 2 a nie DAC 2.1.
Mam starszą wersję na PCM63.
Sygnał idzie toslinkiem z RME Digi96/8
-
Hmmm...
Wiec w takim razie pozostaje Genesis Digital Lens albo...
Albo mozna kupic zewnetrzny zegar np. Lucid Gen-X http://www.lucidaudio.com/index.php?Brand=LUCID&News=267&Template=N
Rochu ma chyba tutaj doswiadczenie z master clockiem, co myslisz i myslicie o takim rozwiazaniu ?
Gdyby sygnal z Lynxa clockowac takim wlasnie clockiem - moze mialoby to znacznie wiekszy sens. W ramach przypomnienia do Lynxa mozna wlasnie podpiac zewnetrzny Clock.
-
może ale sie mylę skoro szukanie króliczka z gs 1000 nie dało pożądanych rezultatów to myślę ze nie warto się rujnować finansowo i dalej gonić niewiadome.miałem gs 1k ale niestety to nie to one wymagają wszystkiego "naj" (także bardzo dobrej jakości nagrań które stanowią 10% mojej kolekcji)w przeciwieństwie do akg na których większość muzy wypada dobrze nawet jakieś zgrane mp3 słucha się z przyjemnością ze względu na ta barwna i ciepła średnice która nie kłuje w uszy.GDL na pewno pomoże ale nie będzie to jakaś rewolucyjna poprawa i może to być kolejny ślepy zaułek.
-
Fallow, nie bocz się na mnie, ale ja bym definitywnie wywalił te nowojorskie drewniaki. One grają piekielnym V, co mnie po prostu dobija, jeśli w napędzie jest cokolwiek innego niźli Twoja elektronika (zacna skądinąd). Piękny, nasycony, esencjonalny, ale nie przydymiony i zawiesisty wokal oraz naturalnie brzmiące instrumenty drewniane, to jest to czego potrzebują moje uszy - to zapewniają CAL! i K701. Jak chcesz to Ci jeszcze raz pożyczę te drugie, albo - lepiej - posłuchaj ich teraz u mniena Acrolinku - po prostu bajka. I artykulacja górnej średnicy - bez sosu, dymu, eksplozja naturalizmu.
_____________________________________
iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł
-
Co do GDLa - jego zaleta to nie tylko reclocking, ale także porządne nadajniki cyfrowe, dzięki którym dowolny przyzwoity kabel cyfrowy robi już w 100% to, co ma robić, czyli przesyła dane.
Roland, muszę wpaść do Ciebie i posłuchać. Przy okazji podrzucę "koralika" na kabel od zasilacza. Na pewno nie zaszkodzi. ;)
-
Jak byś wpadł w piątek w drodze z Częstochowy do Krakowa, to by było znakomicie.
_____________________________________
iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł
-
Roland wpadne do Ciebie z Theta i Rudim oraz GSami i zobaczymy jak to myka u Ciebie jezeli nie masz nic na przeciwko ;)
Byc moze masz racje - wiesz, ze bardzo podobaja mi sie K701 brzmieniowo. Teraz sa juz dostepne w bardzo ladnym kolorze czyli K702. Podobno kiedy sa zbalansowane i podlaczone do NX-33 - nabieraja "drive\'a" na basie.
Co do Acrolinka, teraz dopiero na odcinku od Thety do Rudiego widac do potrafi :) Jednak to nie jest szczytowo kabel dla GSow.
Nawet mysle, zeby sprzedac Rudiego i kupic Yamamoto HA-02.
Co do GDL-a widze, ze to jest bardzo trudno kupic. Poza tym Lynx sam w sobie ma b.dobry nadajnik, podlaczenie do niego takiego Clocka ( http://www.lucidaudio.com/index.php?Brand=LUCID&News=267&Template=N ) winno z niego zrobic b.dobry naped z malym jitterem.
Do M-Audio ani EMU zewnetrznego Clocka juz nie podlacze, do RME musialbym kupic dodatkowa karte.
Moge tez sprzedac Thete i kupic cieplejszy DAC.
Wystawilem w ogloszeniach GSy, Thete, Rudiego ;) Acrolinka z reszta tez.
Najbardzije kusi mnie by zostawic Lynxa bo to zacna karta i dokupic do niego ten zegar Lucida.
-
Nie szalej z Yamamoto, bo będziesz miał wzmaka tylko do słuchawek grających U. Mówię Ci, wywal drewniaki, 2 kzł będziesz miał na inne graty, a jak kupisz w US K702, to jeszcze na prezenty świąteczne zostanie, albo...balangę w W-wie na AS.
_____________________________________
iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł
-
Albo jeszcze D7000. Juz wiem na czym polega ich napedzanie. Chcac niechcac zbudowalem dobry system pod D500 i K701. W przypadku GS1000 eksponuje jeszcze ich niektore zalety ale tez i wady.
-
A co mysliscie o tym, zeby jedno z wejsc coaxial RCA w Thecie przerobic na Toslink.
Trzeba cos wiecej niz przylutowanie odbiornika Toslink w miejsce RCA ?
-
Tutaj jest wybor odbiornikow -> http://www.tme.eu/pl/katalog/?art=TORX176#id_category%3D100209%26
-
a czemu tak?
-
Bo nie mam GDLa jak Ty ;)
-
@fallow, spokojnie, dobry kabelek coaxial też da radę. Zapytaj GRADO_Fana, czy ma CryoTweaksa na sprzedaż, bo kupił tego całe pudło kiedyś. Tani i robi co ma robić, produkt na licencji NeoTecha.
Co do Yamamoto - UE9 i GS1000 to ponoć jego królestwo, z K702 bym go nie spiął, bo do nich trzeba konia pociągowego, a nie sarenkę.
-
K701 b.ladnie chulaja na NX33.
Ale tutaj nie rzecz w samym kablu Majkel tylko w transmiterze z karty audio w PC moim zdaniem.
Jest dokladnie tak jak opisywal Rochu, zawsze czegos brakuje. Ja tezke potwierdzam to doswiadczalnie a nie tylko gdybalnie.
Slyszalem Yamamoto z GS1000 ale bylo to dawno - pamietam jednak, ze bylo to b.dobre polaczenie. Nie wydaje mi sie natomiast by bylo dobre dla E9. Yamamoto ma takze wyjscia na glosniki i jakies spore trafa w nim siedza wiec chyba nie jest tylko taka sarenka jak go opisujesz, ciagnie podobno wiele sluchawek z K701 wlacznie.
Z reszta ja sens sluchania K701 widze kiedy one sa zbalansowane. Niezbalansowane maja dla mnie po prosut za slaby bas.
Wiec jedno wolec :)
-
@fallow, za dużo efektów zrzucasz na karb zbalansowania. Po prostu chcesz mocniejszego basu i tyle. Nie wiem czy piszesz w tej chwili o zestawie Rolanda, ale AudioNemesis to nie jest armata basowa. Mnie się bas na K701 przez Moona v.6 i mojego CDka niegdyś podobał, i nic bym nie zmieniał.
-
z tym basem 701 to nie jest tak do końca.proponuje posłuchać na lebenie (najlepiej cs 600),także sprawa wygrzania im więcej h tym lepiej swoja droga to one ciągle ulegają poprawie w miarę słuchania(co mnie dziwi).
-
Majkel: Dla mnie - nie wiem jak dla Ciebie - sprawa napedzania sluchawek w systemie zbalansowanym jest ewiedentna i doswiadczona praktycznie. I K701 tak podlaczone i HD 650 maja swoisty drive na basie.
-
Robiles takie proby porownawcze ? Ze mowisz iz za duzo zrzucam na karb zbalansowania :) ?
-
Odpowiadasz na wpis
>> fallow, 2008-09-24 15:23:10
>> Robiles takie proby porownawcze ? Ze mowisz iz za duzo zrzucam na karb zbalansowania :) ?
Nie robiłem, ale to, że na wyjściu zbalansowanym masz u siebie więcej basu niż na niesymetrycznym nie jest żadną prawdą ogólną, a jedynie faktem dotyczącym RudiStora NX-33. Podobno jego wyjście jack to zdublowane wyjście dodatnich sygnałów z XLR, więc automatycznie masz tam 6dB mniej dynamiki.
-
Witam,
No mam jeszcze kilka tych kabelków.
Fallow, ja to widzę tak, że wnętrze komputera jest siedliskiem takiej ilości przeróżnej maści zakłóceń i pól, że nie ma siły - powyżej pewnego poziomu nie wejdziesz. Śmiecie na cyfrówce objawiają się właśnie ochłodzeniem, a przynajmniej wyostrzeniem.
-
Oczywiście mowa o ochłodzeniu i wyostrzeniu dźwięku :)
-
>> GRADO__Fan, 2008-09-24 18:39:53
Oczywiście mowa o ochłodzeniu i wyostrzeniu dźwięku :)
na to ochłodzenie i wyostrzenie jest sposób -akg 701 :)
-
>> fallow, 2008-09-24 15:22:14
Majkel: Dla mnie - nie wiem jak dla Ciebie - sprawa napedzania sluchawek w systemie zbalansowanym jest ewiedentna i doswiadczona praktycznie. I K701 tak podlaczone i HD 650 maja swoisty drive na basie.
Zgadzam się z tym w 100% i nie dotyczy to tylko w/w słuchawek z mojego banalnego praktycznego doświadczenia. Słuchawki o oporności od 60 Ohm w dół (czym niżej tym bardziej) mają niesamowitą wrażliwość na pole elektromagnetyczne wokół; taki kanał lewy przy prawym po prostu się na wzajem neutralizują i słyszymy dźwięk o wiele uboższy niż gdy każda słuchawka jest zasilana osobnym kablem będącym w pewnej odległości (łapią różne rzeczy wokół-na przykład odseparowane Pioneery Monitor10 potrafią zagrać to co jest puszczane przez moje Sony MDR7509HD z odległości nawet 50 cm) Twój osobny tor dla każdego kanału mnie zainspirował i zacznę na razie skromniutko przerabiając słuchawki Pioneera Monitor10 na układ zbalansowany-oj będzie basior wtedy :) LP G99/2 ma dwa osobne wyjścia słuchawkowe Kiedyś już pisałem że zauważyłem jak słuchawki (Sony MDR7509HD) reagują na rozciągnięcie kabla kręconego, naciągajac kabel otrzymujemy więcej wysokich tonów (likwidujemy cewkę która robi się z kabla) Na wysoko omowych słuchawkach nie zauważylibyście co się dzieje są za mało czułe.
Zjawisko samo w sobie jest szkodliwe i np. widać to na mierzonych parametrach zniekształceń harmonicznych wzmacniaczy przy niższej oporności obciążenia harmoniczne są wyższe. Niektórzy producenci słuchawek radzą sobie z tym po cichu dając krótki kabel słuchawkowy gdyż wtedy zjawisko to ulega pewnemu wytłumieniu
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
>> ptx, 2008-09-24 18:58:26
na to ochłodzenie i wyostrzenie jest sposób -akg 701 :)
Owszem, można te wady czymś maskować, ale jak ma się bardzo przejrzysty tor to takie rzeczy będzie słychać
-
Taka karta powinna być solidnie ekranowana, a najlepiej zew. z osobnym zasilaniem.
Nowojorskie drewniaki takie wady pokażą, w przeciwieństwie do chińskich plastików ;)
-
-
-
Ekranowanie karty to oczywiscie zabawa warta zachodu IMHO.
Karty zewnetrznej mial nie bede, poniewaz uniemozlwia to zabawe z muzyka.
- transfer via USB nigdy nie jest taki jak teoretyczny, kiedy mialem EMU na USB osiagalem jakies 60% maksymalnego.
- wieksze latencje
- znacznie wieksza zawodonosc w stosunku do karty na szynie.
Ja jednak wole dobrze zbudowac komputer - a karte miec wewnetrzna. Nie realizuje plyt na potrzeby wydawnicze, wiec do domowego sluchania na drewniakach taki dobrze zlozony komp wystarczy :)
Tak czy siak, Theta jest sprzedana. To swietny przetwonik - gra to tak jak w hasle na stronie Thata Digital - "Digital done right". Klasowosc slychac - ale nie ta droga jak dla mnie. Ja szukam czegos innego - wiecej barwy, wypelnienia i ciepla. Theta jest w kazdym aspekcie na "0" - ani + ani - . Analogowosc/Cyfrowosc, cieplo/zimno etc. Jest ultra neutralna i jak mowil Rafaell - to taki zloty srodek miedzy wszystkim co sie da. Swietny DAC do cieplejszego lampowego systemu pewnie.
Blizszy moim kryteriom byl CEC ale technicznie za slaby.
Porownywalem tez Audionemesisa DC1 po ugrejdach - gra bardziej analogowo niz Theta - o innych cechac teraz nie czas pisac ale nie jest to takze to czego szukam. Moze wersja bez upgrejdu byla slodka - ale ta najnowsza jest po prostu neutralna. Za malo ciepla i slodyczy jak dla mnie a tego wymaga moj system.
Ostatecznie wybor padl na North Stara M192
http://www.northstar.it/northstar_eng.html?audio=model192.html
http://www.tnt-audio.com/sorgenti/model192_e.html
http://www.1388.com/news/chris_report/31-05-2001/
http://www.head-fi.org/forums/f7/north-star-m192-dac-first-impressions-174163/
O wrazeniach juz za jakis czas.
-
Fallow, strasznie pokrętna ta Twoja droga do raju audio...
:)
-
Troszkę to "metoda radzieckiego sapera". ;-)
Nie prościej popytać na necie. Może ktoś ma dany przetwornik i umożliwi odsłuch.
-
Ja bym powiedział, że system @fallowa cementuje się od góry. GS1000 nie do ruszenia, Yamamoto chyba też... na dzień dzisiejszy. ;)
-
>> majkel, 2008-09-29 15:45:49
>Ja bym powiedział, że system @fallowa cementuje się od góry. GS1000 nie do ruszenia, Yamamoto chyba też... na dzień dzisiejszy. ;)
a co z samym ... fallowem? :))
-
fallow>
Gwarantuje Ci, że i tak skończysz na którymś Audio Note : )
-
A taj w miedzyczasie co myslicie Audiomeca Enkianthus ?
-
Fallow oprócz USB istnieje np. takie Firewire który jest znacznie lepszym standardem w przypadku audio i może nie warto skreślać od razu wszystkiego co zewnętrzne? Co do przerachowań w Twoim systemie to jestem pełen podziwu i gratuluję, że masz możliwość takiej zabawy - w sumie zazdroszczę :)
Pozdrawiam,
-
Wiem, ze jest tez FireWire i np. Apogee zrezygnowalo z wersji USB swojego miniDACa wlasnie dla FireWire - na USB dzialy sie takie rzeczy, iz np. DAC odmawial sobie kiedy chcial posluszenstwa. Trzeba go bylo wypiac i wpiac. To jest niedopuszczalne przy jak by nie bylo profesjonalnym brandzie.
Tak FireWire dopuszczam, ale w tej chwili koncentruje sie raczej na DACu i dodatkach, gdyz jestem bardzo zadowolony (poza dojrzaloscia sterownikow i samym UI) z EMU 1212M, ktora wyparla u mnie Lynxa Two, RME HDSP 9632 oraz M-Audio Delte 66. Za taka cene to po prostu jest "przegiecie" - podobnie jak CAL, z reszta z Coxiala gra to dla mnie lepiej (mniej ostrosci czy tam smieci jak niektorzy mowia) niz Lynx. (Oczywiscie mozemy tutaj mowic, ze Lynx pokaze wszystko - i racja - ale taka dokladnosc powoduje u mnie zmeczenie zamiast przyjemnosc).
W tej chwili tez nie znam interface\'u zew. na firewire, ktory bylby dobry i do tego w rozsadnej cenie. (mniej niz 1K PLN)
Co do zabawy, wiesz - nie jest bezbolesna i jest robiona z duzym wysilkiem i okupiona wyzeczeniami.
Cale szczescie na Thecie nie stracilem prawie nic, poza nerwami i zalatwianiem odprawy celnej i glowkowaniem odnosnie 110V->230V.
Coz, trzeba miec zdrowie po prostu i bardzo duzo checi, czesto nawet kiedy ma sie odpowiednia kwote to nie wystarczy bo wyrwac niektore klocki w dobrym stanie po prostu nie jest prosto - z reszta sam wiesz, bo zbierasz Orthosy :)
-
Aha.
Moj system jest juz prawie ostateczny i mam nadzieje, ze posluzy mi przez dluzszy czas.
Czemu takie zmiany ? Po prostu czuje, ze wykrystalizowaly sie w koncu moje upodobania - w tej chwili w pelni wiem czego chce - i to tez wlasnie czynie, sprzet nie wybierany i probowany jest tak dla zabawy :)
Zamowilem jeszcze kilka alternatywnych lamp 408A do Yamamoto, zeby moc poeksperymentowac, dobiore IC i bedzie to tyle, pewnie kiedys jeszcze pokusze sie o tuning DACa gdyz tunowanie M192 na rozne sposoby jest takze popularne.
A co do mojego systemu to jest on prawie ostateczny.
1) EMU 1212M w skladanym od poczatku kompie do tego celu
EMU przegonila Lynxa, RME, M-Audio - ktore testowane byly rownolegle. Jedynym mankamentem sa mniej dojrzale i troche rozrywkowe sterowniki w stosunku do bardziej profesjonalnych braci, ale to sie da przebolec.
2) GS1000 - wybrane sposrod milionow hehe - jak mowil Majkel, nie do ruszenia :)
3) Yamamoto HA-02 - obecnie tez element nie do ruszenia :) Wygryzl RudiStora wlasnie za sprawa GS1000. A RudiStora wybralem z okolo 10 innych ampow w tej klasie cenowej. Ile przy tym bylo biedzenia i sluchania i jezdzenia....
4) North Star M192 ktory jest logicznym krokiem z Thety Gen V, ktora to byla slepakiem po sluchaniu CECa DX51, PS Audio DL III, Electrocompaniet ECD1, Metronome Technologie, Apogee, Benchmarka i jeszcze kilku innych. Bardziej pasowal mi jak sie okazalo Audionemesis Rolandsinger\'a po upgrejdach - ale mial jeszcze za malo ciepla.
I tak to w koncu wyglada - szczerze watpie by teraz cos poza lampami w Yamamoto oraz IC moglo sie zmienic. Moze lepszy zasilacz w kompie i lepsze ekranowanie.
Zastanawiam sie jeszcze czy wyjsc do DACa via Optical czy Coxial.
-
Aha. Metronoma nie mam bo mnie nie stac ;) Electrocompaniet po przesluchaniu tez bym kupil - ale na nowke tez za bardzo mnie nie stac, Nort Star zapowiada sie bardzo podobnie ale byla okazja wyrwac w zasadzie za pol ceny - bo normalnie kosztuje tyle co Electrocompaniet.
-
fallow, powtórze pytanie z AS>
Czy porównywałeś może wyjście toslink z RME z toslinkiem w E-mu?
Jeżeli tak to napisz coś prosze na ten temat.
Ja sprawę przespałem. Gdy miałem razem Emu i RME nigdy nie wpadłem na to aby zrobic bezposrednie porównianie wyjśc optycznych.
-
Nie zrobilem tego - teraz tez zaluje.
Zastanawiam sie wlasnie jak wpiac si do DACa - czy opticalem czy coaxialem.
-
A jaki kabel masz lepszy? Za 100zł można mieć optyczny, że niczego więcej nie potrzeba. W kwestii koaksjala miałbym wątpliwości w takim budżecie. Resztę kasy można wydać na fajne lampki. ;)
-
I tak zrobilem Majkel wlasnie :)
Juz poluje na rozne lampy 408A - ten Atlas - pozniej robilismy porownanie do PGD4000 z Rolandem wypadl o klase slabiej niz Profi. Theta z PGD4000 zagrala wyraznie lepiej.
Jak dla mnie, te roznice sa moze nawet wieksze niz w analagowych, wystarczylo 2-3sekundy sluchania i juz roznica jest wyraznie slyszalana.
Zamowilem lecac na dobrej opini Profi ktora ukszaltowal....Elberoth :) oraz z wlasnych doswiadczen, ze to faktycznie b.dobre kable cyfrowe - zamowilem najnowszy ich twor - czyli odpowiednik "oslawionego" PGD4000 w wersji optycznej - czyli PGD5000.
Za reszte kasy mozna kupic kilka ciekawych lamp do Yamamoto :)
-
@fallow, to koniecznie muszę u siebie lub u Ciebie porównać z moim optykiem beresfordowym. Tak na marginesie, wpadnijcie jak możecie z Rolandem - oprócz DACa, nowa odmiana Moonlighta do posłuchania, dla mnie wersja referencyjna na dzień dzisiejszy. To nie jest dźwięk v.7, jest gęściej, bliżej... pozazdrościłem Yamamoto i tyle. :P Wyszło coś jak v.6 + Acrolink, tylko bardziej lampowo. :)
-
I ja chetnie porownam - i chetnie poslucham w koncu nowego wytworu :)
Moge tez zabrac North Stara. Theta oraz Audionemesis gral za neutralnie i jeszcze za malo analogowo jak dla mnie z Yamamoto i GS1000, wiec ciekawe co powiesz na trio North Star -> Yamamoto -> GS1000 :)
To szczegoly jeszcze musimy obgadac z Rolandem.
-
Piotr: Dodam to w opisie moich poszukiwan systemu pod GS1000 ktore zapostuje mam nadzieje w weekend :)
A tutaj zgrabne zestawienie DACow od 60 USD do 35.000 USD -> http://www.head-fi.org/forums/f7/all-dacs-money-can-buy-197674/ - moze komus sie przyda.