Audiohobby.pl

Audio => Audio z PC => Wątek zaczęty przez: Gustaw w 12-06-2020, 19:30

Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 12-06-2020, 19:30
Mój MacMini i7 obecnie wykorzystywany jest tylko do audio. Stwierdziłem, że trochę szkoda jego mocy i możliwości na samo audio. Sporo ostatnio wywołuję zdjęć w RAW i je obrabiam (drugie hobby) i Mac ma trafić w inne miejsce niż jest postawiony system audio.

Co w związku z tym? Chodzi mi po głowie postawienie do audio minikomputera np. Raspberry Pi 4 1,5 Mhz i 8GB RAM.
Chciałbym podłączyć Raspberry do TV przez HDMI. Sieciowanie wyłącznie przez kabel, 100/1000 BaseT.

Czy ktoś robił takie eksperyment i przeszedł z MacOSX na Raspberry Pi?

Jak wygląda współpraca z zewnętrznymi DAC-ami? Są na to sterowniki?
Czy Raspberry Pi potrafi skorzystać z biblioteki muzycznej, która znajduje się na NAS np. Synology?
Jaki soft do audio jest optymalny?

Jestem w temacie kompletnie zielony więc proszę tłumaczyć "jak dziecku" :-)


Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: gruesome w 12-06-2020, 21:55
Jakiś czas temu też chciałem przechodzić na Raspberry do audio, jednak zostałem na głównym komputerze (działającym pod Linuksem). Generalnie wybór darmowego software'u zmieniającego Raspberry w odtwarzacz jest duży:
- http://moodeaudio.org/
- https://volumio.org/
- http://www.rpimusicplayer.com/
- https://www.pimusicbox.com/
- https://www.runeaudio.com/

Chyba wszystkie powyższe programy instaluje się jak system operacyjny, tzn. nadpisuje się cały system operacyjny urządzenia. Mniej inwazyjne rozwiązanie, choć całościowo będzie wymagać więcej grzebania, to używanie standardowej dystrybucji Linuksa jak Ubuntu i doinstalowanie odpowiednich playerów.

Ciężko będzie znaleźć DACa USB wyprodukowanego w ostatnich 8-10 latach, który nie będzie działał, (i nie trzeba też instalować jakichś zewnętrznych sterowników). Linux ma wbudowany sterownik wysokiej jakości UAC do transmisji asynchronicznej USB i on obsługuje zdecydowaną większość sprzętów. Dość dobrym testem na to, czy będzie działał, powinno być podłączenie DACa do telefonu/tabletu z Androidem przez kabel USB OTG.

Ponieważ jesteśmy na forum "audio", to polecam jeszcze kupno dobrego zasilacza, może jakiś liniowy, nie powinień wyjść drogo, bo prądu nie trzeba dużo.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 12-06-2020, 22:55
Dzięki. Ten Volumio wygląda całkiem rozsądnie.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 08-02-2021, 19:53
Dzięki uprzejmości kolegi "Lok" właśnie testuję "Rassbery Pi" z zasilaczem Tomanka.

Konkretnie mam na myśli test softu Volumio zainstalowanego na Rassbery Pi
Konfiguracja Volumio jest wręcz banalna oprócz poprawnego skanowania folderu NAS z poziomu tego softu. Folder z NAS jest zamontowany ale Volumio nie potrafi go przeskanować aby odszukać pliki muzyczne. Moim zdaniem to poważny błąd tego softu i z tego co się zorientowałem w sieci bynajmniej nie tylko mnie on dotyczy.

Na szczęście pliki muzyczne zapisane na macierzy Synology są widoczne dla Volumio po wyborze opcji Media Servers (DLNA).
Pliki indeksowane są sprawnie z jednoczesnym update okładek. Rassbery Pi podłączona jest kablem USB do Benchmarka i bez żadnych problemów ten DAC jest widoczny. Nie ma też problemu kiedy podłączam DAC przez konwerter USB/Coax. Na razie wstępne testy. To co słyszę na Klipsch Heresy to zaokrąglony, "lampowy" dźwięk, operujący raczej średnicą niż skrajami pasma - bas mało artykułowany, jest mało szczegółów na wysokich a średnica jest "maślana". Nie gra to dobrze i tyle.
Dodam tylko, że te same pliki z poziomu softu Amarra Audio, na Mac-u, grają nieporównywalnie lepiej w dokładnie takiej samej konfiguracji sprzętowej.

Coś mi mój nos podpowiada, że za ten problem i za tę sygnaturę dźwięku może być odpowiedzialny jakiś renderer z Volumio grzebiący w plikach przy udostępnianiu ich przez media server. Dodam tylko, że transdekodowanie w NAS mam wyłączone więc to raczej problem z softem Volumio a nie z Synology. Z radia internetowego jest lepiej więc nie jest to problem Rassbery Pi tylko softu Volumio.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 09-02-2021, 10:09
A jakie masz ustawienia w Volumio do głośności? Mixer type najlepiej na none ustawić.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 09-02-2021, 11:13
Mam ustawione na none, 100% głośności.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 09-02-2021, 12:28
A jak masz to spięte z tym NAS, jako file share czy jakoś UPNP czy podbny?
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: lok w 11-02-2021, 11:48
Możesz jeszcze spróbować moodeaudio.   Tez prosta instalacja.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: bsw w 11-02-2021, 21:09
A ja właśnie robię sobie na piechotę grajka do warsztatu: thinclient + debian + mpd
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 14-02-2021, 21:48
Na razie zamówiłem samo Rasberry Pi 4 (4GB RAM) ale zaczynam rozglądać się za DAC aby dołożyć go do tej "Malinki".

Jaką macie opinię o HiFiBerry DAC2 HD?
https://www.hifiberry.com/shop/boards/hifiberry-dac2-hd/ (https://www.hifiberry.com/shop/boards/hifiberry-dac2-hd/)

Może jednak coś innego na i2S ale tak aby zagrało to pod Volumio?

P.S.
Jednak to Volumio jest najwygodniejszą nakładką audio. Pozostałe, które instalowałem (moodeaudio, runeaudio) zamulały i były mniej wygodne. Słucham po DLNA ale mam nadzieję, że problem skanowania plików na Synology w końcu rozgryzę.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 14-02-2021, 23:38
Słucham po DLNA ale mam nadzieję, że problem skanowania plików na Synology w końcu rozgryzę.
To jakiś transcoding mimo wszystko tam może być. Jak byś po sambie to udostępnił i skonsumował tak na volumio to masz 100% pewności że po drodze nic się niedzieje.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 16-02-2021, 12:52
Po sambie też udostępniłem i to dużo wcześniej jednak i tak nie skanuje.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 16-02-2021, 21:57
Dziwne, dziwne, dziwne .....ale odpaliłem Rasberry Pi 4 na standardowym zasilaczu i mam wrażenie, że gra to inaczej niż z Rasberry Pi 3. Oczywiście mówimy o połączeniu DAC-a przez USB oraz o tym samym sofcie Volumio ver. 2.861. Chyba umyję uszy ;-), odczekam i porównam po kilku dniach. Może to kwestia nowości ale nie czuję dyskomfortu w porównaniu z MacMini i softem Amarra DeLuxe.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 17-02-2021, 14:48
Po sambie też udostępniłem i to dużo wcześniej jednak i tak nie skanuje.
Pisałem pod kątem jakości (o której wcześniej pisałeś że gorzej odtwarza pliki) a nie pod kątem skanowania
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Zmelmag w 17-02-2021, 17:42
mialem jakis dedukowany do maliny dac na sabre i byl pasztet, za to sama malina w roli serwera jest uwazam bdb, lepsza od dowolnego lapka jaki podpinalismy, z wiekszym jajem niz dedykowany komp na windzie z zegarami i czarami marami.
Rozjechala tez "biedaczyna" system vinylowy z wkladeczka za 30KEuro na ramionku konfigurowany przez ponoc speca vinylowego, moze to Pacific Lampizatora ale bujało ze hej, malina nie zdegradowala go raczej :-)

Nie wiem jak z Makiem bo nie porownywalem, jak lepiej to tylko sie cieszyc, maka nie kupie ze wzgledow religijnych :-)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-02-2021, 20:08
Niebawem przetestuję DAC-a HiFiBerry Pro. Zobaczymy jak to zagra. Jak zagra dobrze to pomyślę o swoim DAC-u w wersji HD. Jeżeli średnio to dokupię płytkę z wyjściem coax aby właśnie nim podłączyć Benchmarka albo inny DAC zewnętrzny.

Malinka to przede wszystkim wdzięczna zabawka audio, która nie zachowuje się jak zabawka :-)
Ultra-taniocha w skali audiofilskiej, którą można łatwo rozbudowywać, zmieniać obudowy, dokładać płytki itp, itd. Jest zabawa.... i o to chodzi.

P.S. Minus jest taki, że pies to może ukraść i zakopać jako zabawkę w ogrodzie.
"Bambus! Łajdaku!, ukradłeś mój media serwer. Oddaj panu, to małe plastikowe, to dostaniesz ciasteczko"
:)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-02-2021, 23:09
Noooo... nareszcie!!!
Po "długich zmaganiach z żywiołem" udało się zmusić Volumio do przeskanowania Synology.

Otóż musiałem zdefiniować to, że w konkretnych podfolderach na Synology znajduje się muzyka. Po wykonaniu indeksowania na Synology Volumio zaczęło skanować NAS. Na Macu takich numerów robić nie musiałem i wystarczyło tylko wskazać folder w którym znajdują się pliki muzyczne a soft Amarra Audio zrobił wszystko co trzeba.

Konkluzja jest taka, że Volumio, chociaż to soft wygodny i "responsywny", to do zbytnio inteligentnych nie należy i niektóre opcje w NAS trzeba specjalnie ręcznie dostosować do używania plików muzycznych a nie wszystko co jest do tego niezbędne jest opisane w instrukcji i w sieci. "Darowanemu (darmowemu) koniowi w zęby jednak się nie zagląda" ;-)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 18-02-2021, 12:00
To jak się wciągniesz to jeszcze plugin brutefir i korekcja akustyki pokoju.

W sumei na kolejną kwarantannę miał bym plan żeby pogrzebać tam trochę we wnętrznościach i dzucić do tego pełną zwrotnicę cyfrową (na brutefir da się zrobić), tylko musiał bym do tego jeszcze jakiś ładny ADC dokonfigurować dla analogowych źródeł. W sumie na poziomie Maliny Volumio ma coś takiego, na pc jeszcze nie ograli choć w linuxie nie ma problemu żeby samemu sobie to dopdać.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 18-02-2021, 13:05
Czy aby do korekcji akustyki nie jest potrzebny moduł DSP?
Widziałem, że HiFiBerry sprzedaje takie zestawy z mikrofonem.

https://www.hifiberry.com/shop/bundles/hifiberry-dsp-bundle/ (https://www.hifiberry.com/shop/bundles/hifiberry-dsp-bundle/)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 19-02-2021, 15:11
Malina to DSP. Pomiary można zrobić z PC i po prostu zaaplikować korekcje do Volumio.

https://volumio.github.io/docs/Plugins_User_Manuals/brutefir/Preparing_your_system.html
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: lok w 19-02-2021, 15:50
Bacek a możesz coś więcej o tych pomiarach. W jakim formacie mogę wykonać pomiary na kompie.
Gdzie można o tym poczytać.

ok juz mam nie kliknąłem w link.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 19-02-2021, 19:05
Poczytaj kolejne strony z linka. Tam jest to opisane na pomiarach w REW i potem filtry przygotowane w RePhase.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 19-02-2021, 21:34
Jak wgrywać plug-iny do Volumio? Nie mam bynajmniej na myśli tych zdefiniowanych do wgrywania w samym Volumio.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 20-02-2021, 10:34
A to już może zależeć od konkretnego plugina. Jak jakiś masz to powinien z nim być opis.

W linku w menu będziesz miał opis jak robić pluginy, także ogólnych informacji też tam trochę będzie.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: colcolcol w 20-02-2021, 12:18
do korekcji akustyki
Słuszną linię ma nasza władza. Dźwięk nie jest panną z jednorazowym skarbem :P Można i trzeba w nim grzebać...
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 20-02-2021, 21:51
Niestety nie udało mi się uruchomić HiFiBerry Dac + na Rassberry Pi 4 i Volumio. Przełączam na i2S i niestety "cisza w eterze". Probowałem nawet softu HiFiBerry i niestety DAC+ nie gada z moją malinką.

Porównałem przy tej okazji porównać Rassberry Pi 3 i Rassberry Pi 4 po USB, wpięte do Benchmarka, i mam wrażenie, graniczące z pewnością, że Rassberry Pi 4 gra lepiej, z lepszą rozdzielczością. Jest fajnie :)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 20-02-2021, 21:55
A to już może zależeć od konkretnego plugina. Jak jakiś masz to powinien z nim być opis.

W linku w menu będziesz miał opis jak robić pluginy, także ogólnych informacji też tam trochę będzie.

Ja stary "Macintoshowiec" jestem. Dla mnie musi być prosto.Jak dla amerykańskiej sekretarki. "Zainstaluj" lub "Odinstaluj". Jeżeli trzeba czegoś więcej to niestety kłóci mi się to z ideą taniego/prostego mediaserwera :-)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 21-02-2021, 11:27
Do wbudowanych rzeczy jest prosty. Do dodatkowych już niestety nie. Ale tu przynajmniej masz możliwość. Trzeba ćwiczyć komórki muzgowe żeby nie popaść w marazm.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 21-02-2021, 23:58
Zaparłem się męczyłem configi i inne duperele w Volumio przez wiele godzin. Wgrywałem starsze wersje i grzebałem w nich aby DAC w końcu zagadał. Chyba prościej napisać w BASIC-u symulację wybuchu jądrowego niż zmusić Volumio do gadania przez i2S.

Najcześciej witał mnie tego typu komunikat.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 22-02-2021, 09:27
Z perspektywy moich zabaw z malinką i Volumio mogę śmiało postawić tezę, że ten system nie jest żadną alternatywą dla gotowych media serwerów lub oprogramowania na komputery PC/MAC.

Nikt normalny, chcący tylko posłuchać muzyki, nie będzie szukać rozwiązań na forach volumio/rassbery/linux i nie będzie się bawić w specjalne konfiguracje i grzebanie w configach.

Z jednej strony niska cena mini-komputera i pozorna łatwość konfiguracji darmowego Volumio, z drugiej strony, cofnięcie się do epoki MS-Dos w sytuacjach kiedy coś nie chodzi.

Konkluzja. Dobre ale tylko dla osób mających sporo wolnego czasu i lubiących "grzebactwo".

P.S. Skłaniam się do tego aby zamiast płytki pod i2S dokupić jakiegoś zewnętrznego DAC-a po USB i w ten sposób załatwić sprawę i uniezależnić się od kaprysów Volumio. Dodam tylko, że w sieci pojawiała się teza, że programiści od Volumio zaczęli lekko mieć w pupie DAC-i HiFiBerry od czasu kiedy HiFiBerry wprowadziło swój własny soft na Rasberry Pi.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: bsw w 22-02-2021, 10:29
Nikt normalny, chcący tylko posłuchać muzyki, nie będzie szukać rozwiązań na forach volumio/rassbery/linux i nie będzie się bawić w specjalne konfiguracje i grzebanie w configach.
[..]
Konkluzja. Dobre ale tylko dla osób mających sporo wolnego czasu i lubiących "grzebactwo".
Hmm - w takim razie nie jestem normalny. Ale wychodzę z założenia ze gotowe rozwiązania są fajne, ale tylko do czasu kiedy chce się zmienić jakiś drobiazg -bo wtedy na ogół stajemy przed ścianą.  Używałem przez jakiś czas Synology i irytowały mnie ograniczenia systemowej nakładki. A ostatnio, jak już wspomniałem w tym wątku, postawiłem sobie odtwarzacz instalując konsolowego Debiana na Thincliencie. Być może troszkę więcej zabawy przy instalacji ale za to system działa dokładnie tak jak ja chcę. Zdalny dostęp do konsoli mam przez ssh - aby sprawdzić konfigurację karty muzycznej odpalam alsamixer i wtedy wszystko staje się jasne. Używam standardowego MPD - zapewne większość gotowych środowisk - playerów ma go pod spodem ale obudowuje w swoje nakładki, co na ogół tylko komplikuje sprawę. Niestety grzebanie na ślepo w plikach konfiguracyjnych, bez świadomości co się robi, nie rokuje powodzenia...
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 22-02-2021, 10:36
Kupił byś hardware Volumio Primo i było by wszystko poustawiane.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 22-02-2021, 10:48
Niestety grzebanie na ślepo w plikach konfiguracyjnych, bez świadomości co się robi, nie rokuje powodzenia...

Nie znam Linux-a. To fakt.
Wpisywałem rozwiązania, które znalazłem na forach jako rozwiązanie problemu. Niestety żadne z nich nie zadziałało.
Moim zdaniem, jeżeli jest opcja wyboru konkretnego DAC-a w Volumio, to powinno zamknąć temat konfiguracji.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 22-02-2021, 13:41
A tak z ciekawości i zupełnie niezłośliwie. A w Macu jest możliwość podpięcia daca i2s?

Niestety w świecie w którym jest niezloczona ilość konfiguracji sprzętowych ciężko zrobić coś tak żeby działało zawsze od startu.

Nie to że ja nic nie mam do zarzucenia Volumio. Wciąż czekam na oficjalną wersję która w sensownie obsłuży mój hardware na AMD. Poza tym aktuala obsługa Tidala jest straszna, dobrze że powstaje nowa na tidalconnect.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 22-02-2021, 14:23
A tak z ciekawości i zupełnie niezłośliwie. A w Macu jest możliwość podpięcia daca i2s?

Nie ma takiej możliwości ale w odróżnieniu od Volumio nie piszą, że jest :)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 22-02-2021, 14:31
Gustaw, kiedyś przy okazji możemy z tym i2s powalczyć. Albo moduł nie załadowany albo coś nie tak w pliku konfiguracyjnym alsy. Kiedyś trochę się z linuxem bawiłem także pewnie damy radę.
Narazie niestety mam trochę ciężkich tematów rodzinnych.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: lok w 22-02-2021, 16:33
Ale żeby uruchomić kartę nic nie trzeba w konfigach grzebać czy pisać w opcjach Volumio wybierasz tylko kartę i zatwierdzasz.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 22-02-2021, 16:47
->Bacek,
Spoko. Nie ma pośpiechu.

->Lok.
Właśnie tak próbowałem. Być może problemem jest to, że ja mam Rassbery Pi 4. Spróbuję jeszcze na Twoim.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-03-2021, 22:36
Dzisiaj Rasberry 4 Pi z Volumio zostały rozbudowane o zewnętrznego DAC-a Topping Dx3 Pro. Zrobił się z tego całkiem przyjemny mini media serwerek. Na razie testowanie a o wynikach niebawem :-)
Na razie bardzo pozytywnie zaskakuje mnie wbudowany w to maleństwo wzmacniacz słuchawkowy, który napędza moje Sennheisery HD600.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: lok w 20-03-2021, 09:49
A jak wrażenia w porownaniu do Benchmarka ?

A słuchasz z usb czy za pomocą izolatora ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 20-03-2021, 14:47
Na razie Benchmark bardziej mi się podoba. Jest więcej powietrza i szczegółów. Topping gra cieplej, troszkę barwniej i ale też trochę wolniej. Testuje jeszcze filtry w Toppingu bo jest ich aż 6.
Bardzo dobry jest natomiast wzmacniacz słuchawkowy w Toppingu. Jego minusem jest jedynie wyjście na mały "jack".

Na razie gram z USB. Test przez izolator trochę poźniej.

To na razie bardzo wstępna opinia.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 21-03-2021, 17:56
Dzisiaj pomiędzy Rasberry 4 a DAC-a Topping Dx3Pro, podpiąłem konwerter SkySong USB/SPDiF Coax. Jest, moim zdaniem, dużo lepiej. Wszystko nabrało powietrze. jest więcej szczegółów, poszczególne źródła dźwięku są od siebie lepiej oddzielone. Zaczynam być zadowolony :-)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 22-03-2021, 15:18
Zamienisz to plexi na jakieś marmurki i będzie się zgadzać dźwiękowo i wizualnie ;)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 22-03-2021, 15:56
Zamienisz to plexi na jakieś marmurki i będzie się zgadzać dźwiękowo i wizualnie ;)

Ten system stoi w innym pomieszczeniu niż "marmurek" więc problemu nie ma. Dodatkowo koniecznie muszą być widoczne niebieskie diody bo to jest wyznacznik high-endu :)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 30-03-2021, 20:37
Mały update.

W zeszłym tygodniu robiliśmy z kolegą "lok" testy zasilania oraz testy porównawcze DAC-a nad-budowanego w Rasberry - HiFiBerry DAC Plus Pro. Z pewnością DAC HiFIBerry nie zagrał gorzej od Toppinga Dx3 Pro.
Dodatkowo, dedykowany zasilacz Tomanka do Rasberry Pi faktycznie działa, wygładzając dźwięk, poprawiając sprężystość basu.

Mam jednak pewne spostrzeżenie w stosunku do tego jak Rasberry Pi 4 radzi sobie z zewnętrznymi przetwornikami po USB. Próbowałem, co prawda, tylko z dwoma przetwornikami (Topping Dx3 Pro i Benchmark DAC1Pre) ale za każdym razem otrzymywałem gorszy dźwięk z Rasberry Pi 4 przez USB niż przez konwerter USB Coax.

Przez USB słychać pewną ostrość dźwięku i odfiltrowanie średnich częstotliwości. Bas jest również lekko płaski.
Przy przejściu z USB na konwerter USB/SPDiF dźwięk wraca do normy.

W oparciu o te doświadczenia, i po to aby uniknąć przesyłania sygnału przez USB, dokupiłem do "malinki" kartę HIFiBerry Digi+Pro, która to karta posiada cyfrowe wyjście Toslink i Coax. Efekt użycia tej karty jest podobny do konwertera USB/SPDiF i dźwięk jest zwyczajnie lepszy od tego, który jest dostarczany przez interface USB.
Średnica jest jednak lepiej wysycona i barwna niż w przypadku konwertera (o USB nawet nie wspominając), bas staje się bardziej różnorodny a przy tym sprężysty, bez efektu "kartonu" jak w przypadku połączenia USB.

Dodam tylko, że zasilam malinkę z normalnego zasilacza ale gra to, moim zdaniem, całkiem dobrze.
https://www.hifiberry.com/shop/boards/hifiberry-digi2-pro/ (https://www.hifiberry.com/shop/boards/hifiberry-digi2-pro/)

Przy konfiguracji Rasberry Pi 4 z kartą HIFiBerry Digi+Pro znowu problemem stało się oprogramowanie Volumio.
Otóż przy wskazaniu tej karty jako i2s niczego nie słychać. Próbowałem rożnych ustawień i resetu softu
i niczego to nie dało oprócz kompletniej ciszy w moich HD600. Natomiast po wyłączeniu opcji i2S karta zaczęła być widoczna jako wyjście dźwięku, obok HDMI i wyjścia na słuchawki. Jest to, moim zdaniem, niedopracowanie Volumio, ponieważ ustawienie to nie jest logiczne jeżeli karta HIFiBerry Digi+Pro znajduje się na liście wyjść i2S.

Ogólna konkluzja. Mam wrażenie, że Rasberry Pi 4 niezbyt dobrze radzi sobie z przetwornikami DAC przez złącze USB.
To nie jest tak, że jest całkiem źle i nie da się tego słuchać ale przez "coax" jest zwyczajnie lepiej i dotyczy to przetworników, które konstrukcyjnie dzieli kilkanaście lat.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-04-2021, 20:05
Czy ktoś bezpośrednio porównywał kartę HAT Allo DigiOne z kartą HiFiBerry Digi+Pro?

Pytam, bo zamówiłem już drugą Rasberry Pi4, tym razem do głównego systemu zamiast MacMini, i zastanawiam się nad
kartą z wyjściem SPDIF.  HiFiBerry Digi+Pro już mam ale może coś jeszcze lepszego?. Dodam tylko, że nie myślę o Allo DigiOne Signature.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 02-04-2021, 22:33
..i jako mała ciekawostka.

Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 06-04-2021, 21:23
Po przeczytaniu kilku wątków o Rasberry Pi na forach audiofilskich małe spostrzeżenia.

"Kup sobie tani Rasberry Pi jako media serwer..... malinka, obudowa, karta pamięci, zasilacz na początek: 400 zł
Dokup zasilanie Tomanka, 400 stówy ale tak na prawdę najlepiej Allo Shanti za 700 stów.
Uuuu z USB, nieee malinka to szumi. Musisz kupić HAT z wyjściem S/PDIF za 220 zł, ale lepsza jest karta jza 420 ale ma swoje spore ograniczenia na basie i dopiero wersja Signature za 1000 zł pokazuje pełne możliwości Rasberry Pi. Do tego dedykowana obudowa za 100 zł i ..... "hokus-pokus", robie się nam 2200 zł za "tani" media serwer a nie mamy jeszcze pamięci masowej do plików.

Nie jest to niby dużo ale za 2000 zł można kupić używanego, ale jeszcze szybkiego i z HDD, Maca Mini, o PC na Windows nie wspomnę.

Gdzie jest największy plus. Łatwość sterowania, m.in. za pomocą komórki.

Konkludując. Niska cena Rasberry Pi, jako dedykowanego strumieniowca do audio, jest trochę złudna.

Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 07-04-2021, 20:01
Dzisiaj przyjechała druga Rasberry Pi 4 do glównego systemu z DAC Benchmark, z obudową Allo pod HAT-a Allo Digi One. Na razie gram przez konwerter USB/SPDIF SkySong ale podejrzewam, że pogram trochę i dołożę jeszcze Allo Digi One. Będzie można wtedy bezpośrednio poorównać tę kartę z HIFiBerry Digi+ Pro. Potem dołożę albo sklecę jakiegoś "liniowca" na zasilanie.

Tak czy inaczej, Mac wypadł z mojego systemu audio.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 07-04-2021, 20:13
Bardzo fajna cecha Volumio. Otóż przy jednocześnie dwóch aktywnych Rasberry Pi z tym oprogramowaniem, Volumio z tego samego interfejsu (strony www) widzi dwa urządzenia jednocześnie. Klikamy na strefę (piktogram głośnika w prawym, dolnym rogu) i zmieniają się ustawienia oraz urządzenie, którym chcemy sterować. Małe a cieszy :-)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-04-2021, 10:34
A ja jak osiał uparłem się że chcę mieć Volumio na PC żeby móc więcej. Ale wersja dla malyny ma zdecydowanie więcej featurów i jest up to date. Zanim tą PC ograną to malyny chyba będą tak wydajne że będzie się dało zrobić te moje firowe zwrotnice na malinie bezpośrednio.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 13-04-2021, 12:52
Z mojego punktu widzenia komp do Volumio to przesada. Wystarczy Malinka (bez monitora bo to kolejny kabel) i komórka do sterowania.

P.S. Szkoda, że jeszcze nie ma sterowania Volumio głosem.
Mówisz "Poproszę najbardziej samplerowo-audiofilskie nagranie Sztokfisza" i słuchasz słynnego "Ohmaaa-Ohmaa" :)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-04-2021, 13:48
Z mojego punktu widzenia komp do Volumio to przesada.
Do zwykłego grania pewnie tak. Ale ja chcę tam cięzkie FIR'y i 2x4 drogi a tego malina nie uciągnie razem z resztą
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-04-2021, 14:08
Poza tym do maliny potrzebował bym jakiś zewnetrzny wielokanalowy dac. A z tym jest ciężko w sensownej jakości i cenie.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 13-04-2021, 17:10
Jeżeli do Maliny jest nawet HAT pre-gramofonowe (MM), to taki DAC też się na pewno znajdzie.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-04-2021, 18:17
No niby nawet jest

https://www.kopygmbw.com/index.php?main_page=product_info&products_id=350273

Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 13-04-2021, 18:30
Nawet coś na Sabre (ES9023) jest

http://www.suptronics.com/miniPCkits/x6000-7.1ch.html

Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: lok w 13-04-2021, 21:43
Zobaczcie jaki fajny dac r2r do maliny.
Tylko cena tez już znaczna.

https://audiophilediyer.com/discrete-r-2r-dac-hat-for-raspberry-pi/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 14-04-2021, 13:01
Taki DAC trzeba jednak przetestować. W podobnej cenie (lekko wyższej) jest już chyba Allo Katana.

https://botland.com.pl/produkty-wycofane/13532-allo-katana-dac-pure-thd-opamp-karta-dzwiekowa-dla-raspberry-pi.html (https://botland.com.pl/produkty-wycofane/13532-allo-katana-dac-pure-thd-opamp-karta-dzwiekowa-dla-raspberry-pi.html)


P.S. Po odsłuchu Twojego DAC-a chodzi mi ciągle po głowie właśnie dedykowany DAC na HAT zamiast Toppinga ale koszty  robią się znaczne, biorąc pod uwagę ograniczenie związane ze stosowaniem tego DAC-a tylko do Rasberry Pi.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: GregorWroc99 w 18-04-2021, 09:32
Niedawno zakupiłem sobie MacMini i jestem zachwycony możliwościami audio tego sprzętu.
Pozwolicie że odwrócę nieco wątek:
Jaki soft używasz na Mac ?
Testowałem różne i nie jest łatwo wybrać kompromis.
Moje potrzeby: starowanie z komórki+ możliwość sortowania plików po folderach + obsługa Tidal
Najbardziej kompromisowe wydaje mi sie Kodi, ale obsługa Tidal jest trochę słaba.

Czy możecie coś polecić ?
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 18-04-2021, 15:55
Stosowałem soft Amarra Audio. Nie jest to mistrz stabilności ale dźwięk jest OK.

https://www.amarrasound.com
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Karol w 11-11-2021, 10:52
@Gustaw, może Ci umknęło a być może Ci się przyda, to znalazłem na komputerswiat.pl:
Raspberry PI z nowym systemem. Bullseye przyspiesza minikomputery (https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/sprzet/raspberry-pi-z-nowym-systemem-bullseye-przyspiesza-minikomputery/8l5w25b?utm_source=www.komputerswiat.pl_viasg_komputerswiat&utm_medium=referal&utm_campaign=leo_automatic&srcc=ucs&utm_v=2).
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 11-11-2021, 14:58
U mnie "systemem" jest Volumio. Na razie chodzi bez problemu ale dawno nie sprawdzałem aktualizacji.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 03-01-2022, 21:24
Pojawił się update Volumio - 3.179.
Specjalnych zmian na razie nie zauważyłem. Jednak aby instalować wtyczki trzeba mieć konto volumio.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Karol w 12-01-2022, 21:54
@Gustaw, nie wiem czy i jak dałoby się to wykorzystać w audio, ale wiadomość jest ciekawa. :)
Oto co jeszcze potrafi odpowiednio zmodyfikowane i oprogramowane Raspberry Pi (https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/bezpieczenstwo/raspberry-pi-moze-wykrywac-ataki-malware-analizujac-fale-elektromagnetyczne/k6994eg).
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 15-08-2022, 19:54
Pany  :)    Czy Malinka 2   da radę uciągnąć takiego Volumio ?
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 15-08-2022, 20:55
Poniżej 3 raczej bym nie schodził. Przy większej bibliotece plików trochę długo renderują się okładki.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 15-08-2022, 22:03
Noo,  będzie w sumie jakie 3-4  TB flaców  ale mogę odchudzić od bidy do 2 TB-   znaczy i tak ze dwa dyski po jakie 500 folderów.
 (licząc po średnio 10 pozycji w każdym to ---  co?   10000 ?   - ja p........    wypalać płytki chciaałem hehehehehe)
    To dużo ?

(ciekawe ile na to trzeba taśmy )

ed:   skleroza-   znalazła się >karta dźwiękowa do malinki :)   na scalaku PCM 5242 - w zasadzie można powiedzieć że jest za darmo bo przeleżała w szufladzie ze 2 lata lekko.
        ale jest do wyboru też taka na Sabre-   no ale nie całkiem za darmo :)
        Jeżeli nie brać pod uwagę kosztów  to raczej sabre ?   Mam rację
        --poza tym z godzinę temu na wszelki wypadek kupiłem już malinkę 3  z wyprzedaży :)
     (policzyłem też -  trzeba 600 kaset :)  )
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 24-08-2022, 11:11
No a ja sobie walczę z malinką i mam pewne spostrzeżenia.
   Po pierwsze-  to chyba wywalę PC-ta  i kupię drugą bo do takiego codziennego używania, łażenia po sieci czy obejrzenia filmu Malinka znakomicie sprawdza się jako domowy komputer.  Rachunki za prąd spadną :)  a w razie W do jakiej ciężkiej roboty to tą stacjonarną spawarkę uruchomi się :)  Kurcze- człowiek chodził do szkoły w czasach gdy liczyło się na liczydłach to trochę zdziwiony że taki drobiazg który taśmą można przykleić za monitorem daje radę :)
 Po drugie-  nie wiem czy to tak u mnie czy inni też się z tym spotkali.   Malinka sieje szumem dosyć mocno :(  może ta karta?   Może monitorek?   A najpewniej wszystko w kupie łącznie z badziewnym zasilaczem.
   Najlepiej sprawa wypada gdy Pi  jest podłączona do monitora przez HDMI  a zamiast jej nakładanej karty z DAC  podepnie się zewnętrzny przez USB.   Wypróbowałem takiego śmiesznego małego DAC-a  SMSL  i w sumie to zabrzęczało najlepiej.    Tylko mały zonk-  bo on po USB ciągnie na plikach do 96kHz.   Wyższe częstotliwości próbkowania tylko po optycznym albo liniowym na wtyczce :(   A malinka tego ni ma.   Pewno jest jakaś karta rozszerzeń coby optykę np.  miała ?     To byłoby zajebiście
  Wtedy wszystko by >rozrzucił<  Jakieś dwa oddzielne fajne zasilacze żeby i Malinka na dobrym szła i  DAC też na swoim,   dysk SSD dodać i powinno brykać.
  Chyba dobry plan?
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 24-08-2022, 16:46
https://botland.com.pl/raspberry-pi-karty-dzwiekowe-i-hifiberry/4872-hifiberry-digi-standard-karta-dzwiekowa-do-raspberry-pi-4b-3b-3-2-b-a-zero-4260439550095.html (https://botland.com.pl/raspberry-pi-karty-dzwiekowe-i-hifiberry/4872-hifiberry-digi-standard-karta-dzwiekowa-do-raspberry-pi-4b-3b-3-2-b-a-zero-4260439550095.html)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 24-08-2022, 22:26
Dzięki za podpowiedź :)
 Jest tego w sumie cała masa.   Pomyślałem też trochę w drugą stronę :)
     Po kiego czorta próbkowanie 192 kHz np.    skoro ludzie słyszą że cyt:

Rather, they reached the rather startling conclusion that CD-quality audio sounds exactly the same as 96kHz/24-bit PCM and DSD, the encoding scheme used in SACD. That is, under double-blind test conditions, 60 expert listeners over 554 trials couldn't hear any differences between CD, SACD, and 96/24.

nooo-  czyli nie odróżniają CD  od SACD.    Ew odróżniają ale tylko w deklaracjach pisanych tu i tam.
     No a co dopiero ja - biedny żuczek który MP3  może pomylić z CD :)   I dopiero magnetofon potrzebny żebym zaczaił że coś inaczej jest.
---  u mnie w domu to tylko jeden napęd odróżnia CD  od SACD hahahahaah  Pozostałe odtwarzacze są na moim poziomie i widzą co najwyżej zwykłe CD.
Postanowiłem więc że oleję całkowicie jakiekolwiek  malinkowe karty dźwiękowe.   Dzięki temu zostanie na piwo -niewiele tego piwa będzie ale zawsze to coś przy takich upałach.
   Odpadnie również przy okazji potencjalne źródło siania różności elektromagnetycznych po najbliższej okolicy. 
 Skupię się na porządnym zasilaniu :)
A tych parę na krzyż plików o wysokiej częstotliwości próbkowania >przekonwertuję <   O    A malinka sobie będzie podawać sygnał przez USB
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: ArturP w 24-08-2022, 22:45
Rozsądna decyzja :).
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 24-08-2022, 23:48
Dobra-  trzeba się rozejrzeć z czego zrobić albo gdzie kupić zasilacze gotowce.
:)

wypaliłem też na lepszej (szybszej)  karcie Volumio-  rano zobaczę czy trochę szybciej odpala czy też ślimaczy.
   (https://obrazki.elektroda.pl/6949850700_1661377262_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6949850700_1661377262.png)

Swoją drogą to można chyba  -coś gdzieś słyszałem-  że można system malinki bootować z zewnętrznego dysku USB.   Jaki by nie był to raczej szybszy od karty SD  dowolnej,  że o ssd  nie wspomnę
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 28-08-2022, 19:29
Taaa, grzebię się jak mucha w smole :)   Podłączam - odłączam - przełączam- słucham  i tak w kółko.
   Parę innych systemów do Maliny wypróbowałem na wszelki wypadek,  jednak Volumio taki jakiś najbardziej kumaty z nich wszystkich.
Szybsza karta jednak d..   nie urywa w tempie ładowania systemu.   Dobra- jest jak jest :)  i też fajnie.
   Przy okazji to akustyka to wredna sprawa hehehehe.    Walczę z maliną u góry gdzie przytargałem wszystkie spady które nie nadają się do salonu bo grają tak sobie średnio na jeża.   Jednak pomieszczenie na poddaszu-  jakie 22-25 metrów powierzchni   gdzie sufit pogięty, belka na poprzek u góry i ściany to połączenie prostokątów-trójkątów i piramid  w przeróżnych kombinacjach ma  zajebistą akustykę :)
Nawet Grundiga da się słuchać :)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 02-09-2022, 19:46
Kurna-źle się dzieje.  Moja badawcza Malina chyba zdechła.
  A zainwestowałem nawet i dokupiłem wyświetlaczyk 5 cali,  bo posiadany wcześniej 10 cali okazał się za duży żeby zbudować z tego zgrabne pudełko
  Wysiadł jej np.  moduł WiFi   ale to pestka jakby   bo na podłączonym cycu do USB  znowu łączy się z siecią.   I wszystko jest OK naa każdym systemie (np. rasbian) do chwili kiedy odpala się na niej kartę z Volumio.
 Volumio startuje i na tym koniec-  nie tworzy swojej sieci lokalnej i nie można niczego skonfigurować :( 
Nie dostaje również adresu po podłączeniu kablem do sieci.
     Czy da się to jakoś obejść?   Otworzyć >pulpit<   volumio z wiersza poleceń   albo czy można jakoś podłączyć malinę do PC-ta kablem lan  ?   Tak na krótko jakby-  z pominięciem sieci
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 05-09-2022, 21:20
Heh-  za chiny nie mogę skapować o co chodzi.   Malina zdechła na połączenie z siecią za pośrednictwem własnego scalaka SMSC L9514
  Zdechł jakby trochę w części bo USB dalej działa,  obsługiwany też przez ten układ.   Ściągnąłem sobie datasheta tego scalaka.
Takie małe g,,    z mnóstwem nóg dookoła-  coś koło 64.   Udało mi się pomierzyć wszystkie nogi gdzie zasilanie przychodzi, w sumie siedem gdzie 3,3V  i zdaje się jedna gdzie 1,8V   czy jakoś tak.   Niby było wszędzie ale przypiekłem trochę po tych tycich nóziach ostrym grotem i o dziwo LAN  zasygnalizował swoimi lampkami poprawne działanie.   WIFI  dalej nie działa ale pryszcz-  ucieszyłem się bo nie potrzebne do konfiguracji.
  Długo się nie cieszyłem bo kicha dalej-  lampki świecą że połączenie z bazą jest :)   ale po drugiej stronie kicha-  żadna transmisja się nie odbywa.
:(
Wkurzyłem się i kupiłem drugą malinkę za grosze-  dwójkę B.   Liczę na to że zatrybi wystarczająco sprawnie a być może system skonfigurowany na dwójce pójdzie też na pi3.   Bo w sumie to różnią się tylko częstotliwością procków.   Nic to-  zobaczę

A samo volumio na rasbery pi jest tak durne że szkoda słów.    Cyc przypięty do obsługi lan-u  i WiFi można sobie wsadzić w d.....   
Na starcie musi zadziałać LAN  z płyty głównej i koniec.    Zastępczego nie ma co próbować   a terminal volumio znaa tylko kilka komend na krzyż tak że nie ma szans zrobić czegokolwiek.
  Tzn.  pewno jakoś można ale ja jestem za głupi  :(
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 17-09-2022, 15:36
   Żeby ktoś nie pomyślał że odpuściłem :)
Działam dalej-   ale presji nie czuję :)     Chyba z grubsza się wyklarowało jak cała anlaga ma wyglądać.   No więc Rasberry oczywiście w wersji 2 lub 3.    Mam obie bo jedną dokupiłem.   
Jakiejś kosmicznej przewagi jednej nad drugą nie zauważam- obie mulą z minutę zanim odpali wszystko.  Malinę doposażyłem w >kartę dźwiękową<  znaczy płytka z we/wy  optycznym bezimiennej chińskiej firmy.
 W celu zmniejszenia szumu- bo obie maliny sieją okrutnie-   wisi w oddaleniu na szelce ze starego komputera.   Optycznie daje sygnał na chińskiego DAC-a   nazwanego SMSL   i  jak na moje drewniane ucho brzęczy całkiem fajnie.
  Z tym że zamiast Volumio  jakoś lepiej wszystko działa-  jak mi się zdaje-   lepiej działa pod Moode

ed.   trochę się tym pobawię i jeżeli nie zdechnie przez parę dni to zabiorę się i zrobię jakieś fajne audiofilskie puzderko na tą całą zgraję.
   Może jeszcze wsadzę wzmacniacz do środka :)   Jakiś mały -  w klasie D

aaa-  może komuś się przyda kiedyś.    Rasberry Pi  wersji 2 i 3 są kompletnie kompatybilne.   Np.   system grzebany- konfigurowany na jednej po przeniesieniu karty na drugą odpala bez zająknięcia.
  (kupiłem drugą malinkę 2  bo  w nowszej zdechło połączenie z bazą.  Znaczy LAN i Wifi  wbudowane )
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 22-09-2022, 21:17
Pudło oczywiście jeszcze nie zrobione ale może kto czyta i załapany jest,  bo ja to nie za bardzo.
    Napisałem że Moode lepszy w/g mnie niż Volumio.
Może i tak ale :   ekran robiony przez linuksowego maniaka i gdy wszystko ląduje na pici tycim 5 cali ekraniku to malutkie i wk....   przy macaniu palcami żeby wymacać play np.  czy coś innego.   Volumio trochę lepsze ale szału nie ma.  Niezły pulpit jest za dopłatą oczywiście
(odpada)   Może ktoś wie jak przeskalować ekran w Moode?
  Albo lepiej >   jak skalibrować dotyk na ekranach  w linuksowym  Javelin   które użyte jest jako środowisko graficzne w Picoreplayer.
Które w/g mnie roz..............    Volumio i Moode razem wzięte.
    Startuje w 20 sek.  co jest kosmicznie szybko w porównaniu z konkurencją,  wszystko wygląda rewelacyjnie,  gra całość znakomicie tylko że>   dotyk k...    nie zgadza się kompletnie z widokiem bo ktoś w kodzie chyba na stałe zabił dane dla monitorów rozmiaru HD   a ja mam picityci  800x480
  help
 (no i nie po to kupiłem fajny dotykowy 5 cali żeby sterować wszystkim z komórki albo kompa.   Bezpośrednio pomacać też fajnie przecie)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 03-10-2022, 17:30
Ależ mi się to ślimaczy :(    No bo to zawsze coś na drodze stanie.   A to jakaś zmywarka przecieka i trzeba ją wywalić i wstawić nową.  A to jakiś  stojak na kwiatki itp....   Niemniej dokonałem paru odkryć-   pewnie wszystkim znane od tak dawna że już zapomnieli :)    Dla mnie nowe hehehehe.
A więc tak:   kable grają,   czasami co chcą to grają.   Te kijowe- za długie- nie ekranowane itp....   Gdy dobre to wsio ryba :)    Nie grają-  znaczy podają sygnał i jest OK i nie ważne ile kosztuje bo ma być dobry i tyle.
  Czasami nawet urządzenie typu karta dźwiękowa,  też gra-  cholera wie czym.   I właśnie niedawno odkryłem źródło i bezlitośnie wyeliminowałem.
Tzn.    wy.......em  w w p......u    zakichaną lampkę z żarówką LED.
Będzie świeczka   :)   jak już.  Albo coś na prąd byle nie LED.
 A już prawie gotów byłem podejrzewać że DAC który z maliną współpracuje jest beznadziejny.  No bo chiński pewno tzn.  musi być g.....
Gdzieś wyczytałem że trzeba to taki a taki i wtedy kopara mi spadnie.   
Najpierw mi jednak gały wylazły gdy zobaczyłem ile waluty wołają za polecanego- z wyglądu całkiem podobny do tego co mam ale bez napisu made in china (nawet na takim samym układzie).  Jednak smsl  jest też spoko-  tylko ledowe żarówki w pobliżu drażnią go.
No i jeżeli żadna klęska nie nastąpi to w końcu pudełko zrobię.   Tzn w sumie już jest  :)    ale wszystko ładnie złożyć
---generalnie prototyp w boju i jeszcze się nie spalił.   Nie wiedziałem wcześniej że jestem też miłośnikiem internetowych stacji radiowych  :)
Kurna- ile tego jest-  masakra. 
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 25-08-2023, 23:02
No to nastąpił mały przewrót. Źrodłem ponownie stał się Mac ale streamujący muzykę z Apple Music, przez AirPlay, do Rasberry Pi z zainstalowanym Volumio. AirPlay działa świetnie z Volumio. Wybiera się zwyczajnie Volumio jako wyjście dźwięku. Tak samo dobrze działa to z iPhonem. Warunek oczywisty - wszystko musi pracować w jednej sieci WiFi.
Obecne ograniczenie AirPlay2 to 24/48 czyli 16/44 CD przesyła bez problemu. System operacyjny to Ventura 13.5.1.
W ustawieniach MIDI bity i częstotliwość próbkowania są ustawione na sztywno
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 25-08-2023, 23:41
AirPlay działa świetnie z Volumio. Wybiera się zwyczajnie Volumio jako wyjście dźwięku. Tak samo dobrze działa to z iPhonem

Jaaa -  a czego ja tego nie wypróbował ?     
  Kurna, człowiek taki stary a głupi. 
hehehe
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 17-03-2024, 22:39
No nie chce mi się :-) .... wrzucać plików na Synology. 90% słuchania muzyki to teraz AppleMusic a 9% winyl a 1% to muzyka z CD. Biorąc jednak pod uwagę koszt wymiany samej igły w mojej wkładce gramofonowej  to mógłbym za to opłacić Apple Musić przez 5 lat. Wredny jest ten streaming :-)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 22-03-2024, 06:41
A ja sobie chyba znalazłem dodatkową robotę na weekend :)   Bo mnie tam nigdy nic nie działa od klikania jak we wszelkich poradnikach piszą.    Wieczorem zainstalowałem wtyczkę Brutefir w malince-  żeby docelowo odpalić DSP.    No i sumarycznie wyszło tak że malinka zdechła :(    Znaczy nie sama malinka sama w sobie ale Volumio zdechło hehehehe
  Pierwsza myśl to taka że raspberry pi 2b  jest za cienkie żeby uciągnąć to wszystko i trzeba będzie przeprosić się z tymi mocniejszymi.
No a druga że coś robię źle.
    Może kto przerabiał problem i podzieli się doświadczeniem ?
Oczywiście spiny nie ma bo całość tego problemu na życie mi nie wpływa :)
 
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 22-03-2024, 08:29
Ja bym zainstalował Volumio na nowo i po problemie. Przynajmniej do kolejnego wgrania wtyczki DSP :-)
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 23-03-2024, 09:54
No i tak właśnie zrobiłem :)  Przy czym zainstalowałem na trzech kartach-  tak na zapas.
  Największą wadą w moim aktualnym >systemie<  jest to że malinka to jeden z podzespołów który siedzi głęboko we wzmacniaczu i dogrzebać się do slotu na kartę wcale nie jest łatwo.  Gdybym sam tego nie ulepił to pewno leciałoby coś typu :   k........    co za debil to wymyślił !?  Jakichś śrubek i ekranów wstawił zatrzęsienie- pogięło gościa chyba !........
  Tak więc na nowo sobie fajno gra a z wszystkich podzespołów które odpadły onegdaj podczas selekcji na stole powstaje stanowisko badawcze.     Lokalizacja dobra :)   niedaleko do lodówki z piwem,  niczego nie trzeba odkręcać itp.....     Jest malinka 2 i 3, gdzieś zapodziała się 4-ka :( ale pewno się znajdzie jeszcze :)      No i będę walczyć w przypływie ochoty z tym DSP- tworzeniem filtrów itd...
Malinki z tego co ustaliłem wcześniej są całkowicie ze sobą kompatybilne i jeżeli coś działa w przerobionym Volumio np.  na jednym egzemplarzu np.  ver 3   to będzie tak samo działać na 2 i 4  ew. parę sekund szybciej lub wolniej.
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 29-03-2024, 09:40
Właściwie to jak słusznie zostało tutaj zapisane wcześniej-  rasberry to konstrukcja złożona :)
  Można długo i z uporem walczyć z konfiguracją zaspokajając audiofilskie potrzeby :)   ale zawsze w opinii rasowych znawców to nie będzie to.   
A może by tak pójść jeszcze dalej?  Skorzystać z >marnej<  nowoczesności w postaci smartfona do którego przyczepimy małego dongla za parę dolców a potem do ulubionego wzmaka i spróbować sobie odpowiedzieć na pytanie :  Robimy zakład zakład i stawiamy swoją rękę że w ślepym teście odróżnimy ten bieda zestaw od wypasa za kupę siana ......
 Wieczorem wczoraj zrobiłem sobie taki podobny test, wprawdzie zasłony nie było ale starałem się być obiektywny.   Porównałem sobie Samsunga s22   który mnie wpienia bo nie ma gniazdka dla słuchawek i przyczepiłem do niego wyrób z kitaju za 5 dych euro pod nazwą EPZ TP20 Pro.    Jako przeciwnik stanął RME ponad dwadzieścia razy droższy.
    Powiem tak:    Gdybym podjął zakład to mógłbym  być teraz bez ręki.
Czy ktoś poza mną próbował  >osłuchać  smartfony ?   Jeżeli tak to który godny polecenia ?
 
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 29-03-2024, 14:09
Czy ktoś poza mną próbował  >osłuchać  smartfony ?   Jeżeli tak to który godny polecenia ?

http://audiohobby.pl/index.php?topic=11951.0
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Wojciech7 w 29-03-2024, 16:33
Czy ktoś poza mną próbował  >osłuchać  smartfony ?   Jeżeli tak to który godny polecenia ?

http://audiohobby.pl/index.php?topic=11951.0

Próbowałem słuchać smartfona który posiadam na stanie (model LG Stylus2) na słuchawkach ,podłączony do wzmacniacza przewodem (2xChinch-1xJack stereo3,5mm), sparowanym ze wzmacniaczem(Bluetooth),oraz z internetu(w telefonie) spotifaja-:))) Mam jeszcze tablet (Archos 7o Oxygen) podłaczając jak wyżej opisałem.
Co do polecenia nie znam  takiego modelu który by pasował koledze Robertowi(Pień).Uszy od takich adio eksperymentów nie uszkodziły się sa nadal sprawne-hehehe... Podłączałem te urządzenia do magnetofonu kasetowego w  celu nagrania muzyki-dało radę. Co do jakości odtwarzania przez te urządzenia muzyki to zależy czego oczekujemy od nich. Na pewno mają plus w porównaniu z wzmacniaczem zewnętrznym-pobór prądu elektrycznego w czasie kiedy  już za chwilę będziemy mieli naliczane rachunki zmienną ceną co 15min....


Znowu wkleiłem w złe miejsce,przepraszam administartora forum-:((((
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 30-03-2024, 09:23
Dzięki :)
  Kliknąłem na linka, potem na kolejnego i zastanawiam się jakim cudem wcześniej nie zauważyłem tematów.   Kupa lat w sumie minęła odkąd temat został przeżarty.   Miałem sporo radochy z czytania a jedno zdjęcie popełnione Gustawem musiałem sobie ściągnąć.   Bardzo fajne.    Myślę że bana za tą samowolę wklejenia  prawie audiofilskiego  źródła  tutaj nie dostanę.

(https://obrazki.elektroda.pl/1183394500_1711784979_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1183394500_1711784979.jpg)

No cóż-  chyba pozamiatane mam w kwestii zastanawiania się który smyrfon lepsiejszy jest.  Skoro nawet ponad 10 lat temu HTC  dawał radę.   Swoją drogą gdzieś takiego mam, badanego onegdaj w tych starych tematach:)
  Ja przerabiałem jakiś jabłkowy mały, Huaweia , Sony Xperię i wspomnianego Samsunga.   
Soniacz to świetny grajek do napędzania słuchawek, Huawei ma taką jak to nazywam prywatnie- manierę chińskich wokali żeńskich hehehe- czasami wq...    ale za to  ma aptx i fajnie dogaduje się z systemem muzycznym wbudowanym w  MAN-a (ciężarówka to jest-  całkiem audiofilska, poważnie-  lepiej gra w środku niż nie jedno odpowiednio dostosowane pomieszczenie)  którego używam w pracy a tam panienki nie drą się nieznośnie.  Japko za to fajnie streaminga podaje na Volumio.
Dotychczas moim faworytem był Soniacz ale teraz skłaniać zaczynam się w stronę Samsunga.  Gdyby miał jeszcze zwykłe gniazdko to byłby całkiem spoko.     
  Teraz gdy zacznę dłubać hobbystycznie to ulepię raczej coś w rodzaju stacji dokującej dla telefonu,  zamiast bawić się w dac-i  itp..
No chyba że może jakiś większy ekran,  tablet.   Jeżeli jest jakiś dorównujący telefonom w kwestii >dźwięku.   
Przypuszczam że tam tyle pary nie szło w opracowania tak jak w telekomunikcji :)
   Jednak dla zasady trzeba będzie pytać tu i tam jak to tablety w >audiofilii<  stoją .

 
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 09-04-2024, 10:37
Zależy czym pchasz ten dżwięk. Jak po wifi to nie ma zanczenia czym to bedziesz pędził.
Jak uda ci się spiąć jako chromecast audio to i tak telefon tylko inicjalizuje całość, jak bedzie np tidal czy spotify to w trakcie grania on  sam jest pomijany.
Jak po bluetooth to Soniacze mają jak na razie chyba najlepszy protoków bezstratny (LDAC).
Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: pień w 25-04-2024, 15:42
Wczoraj i dzisiaj przeprowadziłem kilka prób jak to telefony dają sobie radę :)   Na takim >systemie czarnych owiec<     tzn.  sprzętów które nie załapały się żeby grać w salonie hehehee   Co nie znaczy że je chcę wywalić,  w końcu w mojej drewutni u góry też coś musi grać.
   Generalnie to znakomicie jeżeli potraktować je jako źródło-  w sumie to nie wiem czego miałem się spodziewać, przecież to całkiem wypasione komputery są.    Jeżeli lepić jakiś bieda system to chyba bezkonkurencyjne-  odpada dorabianie jakiegoś specjalizowanego komputerka.
  Próbowałem najpierw z użyciem wyjścia audio z tych telefonów i tutaj całkiem różowo nie było, chociaż w dalszym ciągu dobrze.
Najlepiej w tej kategorii na moje ucho wypada Sony Xperia.
Jeżeli jako źródło strumienia to tylko od DAC-a   zależy co wyjdzie i tutaj już różnic pomiędzy nimi nie ma.
   W sumie to jestem sto lat za bambusami z tymi badaniami :)     Były pouczające
Trzeba będzie teraz pojechać do jakiegoś sklepu- kupić jakiegoś badyla ok 5 m   a w drugim jakąś >kurtynę-miśka-zasłonę kudłatą< która na nim zawiśnie na styk ze ścianą.   
Adaptacja pomieszczenia tzw.



Tytuł: Z Mac-a na Raspberry Pi ?
Wiadomość wysłana przez: Wojciech7 w 26-04-2024, 13:14
Testowe nagrywanie na magnetofonie  kasetowy z takim zestawem jak na zdjęciu.
Tablet z Androidem i Spotifajem do niego, wzmacniacz lampowy słuchawkowy(z podświetleniem na niebiesko koniecznie), filtr przeciwzakłóceniowy i to wszystko podłączone  do magnetofonu przewodami Chinch-Chinch-:)))