Lubię dobrą stereofinią, dźwiek ciepły, z dobrze zaznaczonymi skrajami pasma, byle były to dobre jakościowo tony, wysokie wyraźne, obecne, perliste i dźwięczne ale nie męczące. Dół spężysty ale nie dudniący, może być trochę misiowaty i dodający ciepła nagraniom. Średnica ferująca damskie wokale, lubuię gdy są namacalne, kiedy wokalistka śpiewa dla mnie blisko mnie.
Wg mnie powyższa charakterystyka brzmienia eliminuje automatycznie większość modeli Yamahy, Kenwooda, Technicsa, AKAI.
Natomiast... no cóż... jako żywo pasują do niej magnetofony Nakamichi, szczególnie brzydal (oczywiście nie dla mnie) BX300 :)
Także Aiwa wydaje się wpisywać w podany przez Ciebie schemat brzmienia, mam tutaj na myśli modele AD-F800, AD-F880, AD-F660. Niestety ceny 880 i 800 ostatnio poszybowały w górę, z całym szacunkiem są to dość oszczędnie wykonane modele i nie warto dawać za takie (wg mnie oczywiście) więcej jak 250-300zł.
Gdybyś zaakceptował pewne niedostatki w zakresie dynamiki, powinny spodobać się Tobie wyższe modele magnetofonów Pioneera, jak CT-959, CT-979, bo CT-939 niestety kuleje trochę pod względem basu. Te Pioneery, pomijając ich skłonność do uspokajania muzyki grają pod wieloma względami naprawdę wyrafinowanym dźwiękiem, szczególnie jeśli idzie o jakość, naturalność średnich i wysokich tonów oraz przestrzenność. W jazzie i kobiecych wokalach Pioneery poradzą sobie znakomicie.
Jeśli idzie o Onkyo, mógłbym polecić starsze modele, typu TA-2070, TA-2066 (choć możesz nie być do końca usatysfakcjonowony jakością wysokich tonów), bo popularny TA-2570 nie bardzo pasuje do Twoich wymagań.
Co do Sony, intuicja podpowiada, że 850ES, którego nie słuchałem może zagrać w Twoim guście. Cena nie jest szczególnie atrakcyjna. Tania 690, o której wspominałem naprawdę gra fajnie, szczególnie w odniesieniu do ceny.
Z modeli innych firm spodobać mógłby się Tobie Grundig CT-905 (pewne niedostatki w zakresie przestrzenności) i Denon DR-M44, magnetofony o organicznym, pełnym dźwięku. Z Teac'a mogę zarekomendować starsze decki z serii V700, V800x, V900X.
Nadów, Braunów, Uherów etc. choć to świetne decki nawet nie proponuję z uwagi na wygląd. Harmany są bardzo dobre, ale do 1000zł będzie ciężko nabyć CD-491, CD-401 czy TD-4800.
To kilka moich typów, gdy coś mi się przypomni postaram się dopisać do listy.