Audiohobby.pl

Klub miłośników Creative Aurvana Live! ;-)

Bednaar

  • 556 / 5878
  • Ekspert
01-10-2008, 08:29
Krótko mówiac - chcę rozjaśnić tor słuchawkowy w moim systemie, a na podstawie opinii wnioskuję, że taki efekt w większym stopniu zapewniłyby mi Grado SR60 niż z natury lekko przyciemnione CAL.

Bednaar

  • 556 / 5878
  • Ekspert
01-10-2008, 08:30
>> magus, 2008-10-01 08:28:18
Bednaar - jeśli w Warszawie, to służę swoimi..

Magus dzięki - ale niestety Łódź (czyli Uć).

magus

  • 20990 / 5922
  • Ekspert
01-10-2008, 08:39
Jeśli Uć, to być może też, ale na parę godzin jedynie

być może będę w Łodzi w przyszłym tygodniu - mógłbym ci je podrzucić ok.12.00 i odebrać wieczorem (20.00)
Odszedł 13.10.2016r.

Bednaar

  • 556 / 5878
  • Ekspert
01-10-2008, 08:51
Magus dzięki wielkie za chęc pomocy, ale wolałbym je pożyczyć równolegle z SR60 - a to sie wiąże z zapłaceniem kaucji - niestety teraz mam spore wydatki (chorujące niemowlę w domu) i czekam na bardziej sprzyjający okres. Poza tym właśnie ze względu na owo niemowlę na słuchanie muzyki mam czas dopiero po 20:00 więc wolałbym wypożyczyć słuchawki na kilka dni (w praktyce - późnych wieczorów).
Jak nadejdzie ów sprzyjający okres - na pewno będę się naprzykrzac właścicielom CAL i SR60 w sprawie wypożyczenia :)

magus

  • 20990 / 5922
  • Ekspert
01-10-2008, 08:54
Ok. no problemo :)
Odszedł 13.10.2016r.

kopaczmopa

  • 786 / 5859
  • Ekspert
01-10-2008, 10:04
jakbys mial ochote kiedys podjechac w weekend do Aleksandrowa to sluze odsluchami i 60tek i CAL!
ciekawosc brzmienia

GRADO__Fan

  • 299 / 5891
  • Zaawansowany użytkownik
01-10-2008, 12:16
Bednaar, akurat nie miałem na myśli SR60, a jedno jest pewne, że z nimi nawet na ciepłym i przymulonym systemie się nie "udusisz" bo grają bardziej lekko i eterycznie. Z CAL będziesz miał wrażenie jakby Ci ktoś głowę do kubła wsadził i potrząsał. Dla mnie nie do zniesienia.
Z resztą koniecznie słuchaj przed zakupem jak tylko Koledzy z okolicy się oferują.
Ja do Twojego systemu, z tego co opisujesz, polecałbym opluwane tu często SR80. Grają o 180st inaczej niż CAL. Przy takim dźwięku będą się czuły jak ryba w wodzie. Polecam sprawdzić. Jak tylko jest to kwestia ocieplenia i mułka czyli charakteru dźwięku, a nie zupełnego spieprzenia analogu. Wtedy może się okazać, że tu i tam jest ciepło, a wysoka średnica i góra wyje. To już na 80tkach nie przejdzie. Trzeba by by słuchawek co ten zakres maskują
GFmod Audio Research
www.gfmod.pl

gruesome

  • 778 / 5857
  • Ekspert
01-10-2008, 15:55
> Ja do Twojego systemu, z tego co opisujesz, polecałbym opluwane tu często SR80.

Ja krytykowałem SR80 w kontekście CAL (bo uważam SR80 za obiektywnie gorsze o klasę-dwie od CAL). Nie zmienia to faktu, że SR80 ciągle pozostają jednymi z najlepszych słuchawek do 400 zł (np. uważam je za sporo lepsze od Sennheiserów 555). Dlatego zgadzam się że jeżeli ktoś nie lubi takiego grania jak CAL albo ma mulasty system, to jest to dobry wybór. Podobno SR80 są zauważalnie lepsze technicznie od SR60 dlatego jeżeli elektronika jest niezła to mogą być lepszym wyborem.

majkel

  • 7476 / 5919
  • Ekspert
01-10-2008, 16:02
SR80 to takie nie wiadomo co. Ciepłe do średnicy włącznie, sopran raczej chłodny, niespójne i mało rozdzielcze granie. SR60 grają spójnie i mają klimat, mimo iż ich dźwięk rozłożony na czynniki może się okazać jakościowo nieco słabszy,  ale w kwestii syntezy są lepsze. Tak moim skromnym zdaniem. Można się pokusić o poszukanie Alessandro MS1, niektórzy wolą nawet od Grado SR225, choć wyższy model tej firmy mnie nie urzekł. Taka nudna odmiana Grado do krzykliwych systemów, żeby uszu nie cięło.

kopaczmopa

  • 786 / 5859
  • Ekspert
01-10-2008, 16:58
Na head-fi to czesto porownuja sr225 z RS2, zas tez sa tacy co wola sr60 od sr225...i to niemalo osob.
od sr80 wole 60tki bo faktycznie sa rowniejsze i bardziej spojne, CAL! zreszta tez, mimo ze moze komus sie nie podobac sposob ich grania ale maja wlasny charakter.
CAL recabled sa juz bardzo dobre, majkel umowmy sie ze wysle Ci je na poczatku przyszlego tygodnia, napisz jeszcze co bys posluchal z moich rzeczy.
ciekawosc brzmienia

Bednaar

  • 556 / 5878
  • Ekspert
02-10-2008, 07:54
SR80 są już zdecydowanie za drogie - prawdę powiedziawszy SR60 też już ledwo-ledwo, CAL na Allegro są teraz w granicach 230-240 zł - zatem kilkadziesiąt zł taniej niż SR60, co niewątpliwie jest ich przewagą. Dzięki wszystkim za chęć pomocy, dogadałem się już wstępnie z kopaczmopa na odsłuch SR60 i CAL :)

Bednaar

  • 556 / 5878
  • Ekspert
02-10-2008, 08:10
>> gruesome, 2008-10-01 15:55:58

> Nie zmienia to faktu, że SR80 ciągle pozostają jednymi z najlepszych słuchawek do 400 zł (np. uważam je za
> sporo lepsze od Sennheiserów 555).

Myślę, że nawet w cenie do 300 zł nietrudno znaleźć słuchawki sporo lepsze od HD555 - słuchałem ich i mają charakter bardzo podobny do HD500, może tylko nieco lepszą kontrolę basu, troszkę lepsza szzcegółowość  i są nieco mniej zamulone - to jednak zdecydowanie za mało bym miał zmienić HD500 na HD555. Zaś HD515 w stosunku do HD500 mają tylko naprawdę niewielkie kosmetyczne zmiany w kierunku minimalnie lepszej kontroli basu.

kopaczmopa

  • 786 / 5859
  • Ekspert
02-10-2008, 08:47
Jakby co zapewniam tez odsluch HD580 i moze DT990Pro Bednaar jak bedziesz mial ochote.
Co do sr60, zawsze mozesz kupic uzywane w granicach 200zl, sugeruje sie tez zainteresowac Alessandro MS1.
ciekawosc brzmienia

fallow

  • 6457 / 5889
  • Ekspert
02-10-2008, 09:41
Ja sie podpisuje pod tym co napisales Grado_Fanie.

Bede w posiadaniu rownoczesnie CAL i GS1000 z moich doswiadczen wynika, ze wlasnie tak jest.
Odnosnie tego zamordyzmu - dobrze wychodzi napedzanie ich kiedy sa podpiete symetrycznie bo wtedy po prostu czuc lepsza kontrole basu, ktory w wersji stockowej takze jest dla mnie nie do zaakceptowania.

Wczesniej kiedy uzywalem Lynxa -> Rudi Stor mialem system ktory byl w pol drogi by napedzic CAL i w pol drogi by napedzic GS1000 (do czego doszedlem pozniej dzieki dalszym eksperymentom). Lynx jest jedna z bardziej klasowych i muzykalnych kart dzwiekowych (ale przy audiofilskim odtwarzaczu badz DACu od razu slychac, ze to studyjny typ prezentacji - szczegolowy, troche za malo muzykalny i suchy). RudiStor wprowadzal muzykalnosc ale to wszystko dla GS1000 bylo za ostre i za jasne a do CAL za cieple i za malo przejzyste.

Kiedy sprawilem sobie Thete - bylo to zrodlo ktore kultura brzmienia (w tym audiofilskim kontekscie) gra klase wyzej niz Lynx. Przestrzen budowana jest prawdopodobnie 2 klasy wyzej niz na Lynxie, ale dalej pozostaly ostrosc i po prostu slychac bylo ze to dzwiek cyfrowy - stad moj wniosek juz porownujac Thete do takich DACow jak Audionemesis, CEC DX51, Metronome Techn C1A, Electrocompaniet ECD1 - Theta gra tak jak jest dokladnie zapisane na stronie firmy "Digital done right" - ale w dalszym ciagu digital. To swietny DAC do cieplego lampowego systemu, ktory dalej dopiero dolozy duzo jak na moj gust analogowosc i ciepla. Bo Theta we wszystkim co tylko sie da - jest na "0". Ani zbyt cyfrowo, ani zbyt analogowo, ani za duzo ani za malo. To taki Denon D5000 wsrod DACow :)

Theta byla za ostra i za neutralna do Yamamoto i GS1000 wiec zaczalem szukac dalej. Kiedys prawie wzialbym CECa DX51 jednak kilka rzeczy mi takze w nim nieodpowiadalo. Metronome C1A bylby jak znalazl - ale to przedzial cenowy na jaki nie moglem sobie pozwolic, tak czy siak - znalazlem DACa ktory gra cieplo, muzykalnie, przestrzenie, analogowo (bardziej niz Theta i Audionemesis) i ma wypelnienie jak trzeba.

W polaczenie z Yamamoto, ktory moim zdaniem jest neutralny tonalnie - wzmaga wypelnienie i dodaje jeszcze troche analogowosci a to "/\\" o ktorym wszyscy tak pisza - jest bardzo leciutkie. Dol i gora po prostu nie sa podbite a srednica wyeksponowana. Spodziewalem sie czegos innego sadzac po glosach na forum, ale dzieki swoim cechom - Yamamoto stal sie poki co u mnie klockiem nie do ruszenia.

Chcialem przez to powiedziec, ze jezeli zlikwiduje sie wszystkie cyfrowe nalecialosci, ostrosci, ekspozycje gory i basu, doda cieplo, wypelnienie - to zyska sie wlasciwy system pod GS1000.

CAL wymaga zupelnie przeciwstawnych cech od systemu - jasnego, ostrzejszego - nalecialosci cyfrowe i ostrosci same w sobie zostana przez CAL utemperowane (dlatego wlasnie nie wybralem Audionemesisa Upgrade do GS1000 - poniewaz nie gral na tyle analogowo i cieplo jak bym chcial do GS-1000, poza tym to swietny DAC).

Mialem juz taki sredni system - w pol drogi - i uwazam, ze nie tedy owa droga.

Albo bedzie sie miec system pod GS1000 czy wyzsze Grado albo pod CAL. Pojscie w srodek - spowoduje to, ze jeden i drugi system nie pokaze na tych sluchawkach tego - co mozna z nich wyciagnac.

Wiec albo rybki albo gaski. Rybka z gaska nie pochodzi, a gaska z rybka nie poplywa :)

gruesome

  • 778 / 5857
  • Ekspert
02-10-2008, 10:05
Uwaga dla Bednara: Fallow i GradoFan porównują tutaj CAL do GS1000, a nie SR60, które dzieli kilka klas różnicy i jedno zero w cenie!