Audiohobby.pl

Co po CD ?

rafal996

  • 1090 / 5910
  • Ekspert
23-12-2008, 11:19
Eee, nie, ja tego tak nie odbieram. Ale to pewnie kwestia gustu. Dla mnie ta płyta brzmi dokładnie tak, jak powinna. Jest lekko przybrudzona, jest trochę niedbała, a jednocześnie ma znakomity potężny bas i świetnie oddaną moc uderzeń Grohla. Szczególnie w takich utworach, jak In Bloom to słychać. Chociaż trudno tu mówić np. o szczegółowości, jak pojawiają się te najgłośniejsze momenty to jest brudna ściana dźwięku. Ale idealnie to pasuje do klimatu.

marivs

  • 220 / 5744
  • Aktywny użytkownik
23-12-2008, 11:34
"Jest lekko przybrudzona, jest trochę niedbała,"  fakt, tak jest.

"a jednocześnie ma znakomity potężny bas i świetnie oddaną moc uderzeń Grohla." -  tego brak, czyli jednak moje wydanie jest do bani.

Wracając do formatów zapisu na tym przykładzie widać jak niezależnie od zapisu (CD,SACD itd.) można zepsuć realizację na nośniku :)

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
23-12-2008, 11:53
>> XYZPawel, 2008-12-23 10:52:29
Twierdzisz, że słyszysz szept z odległości 10 m, na głośnym koncercie rockowym ? OK. Udowodnij to.

:) pytanie ponizej pasa proponuję wycofać.

Kiedyś za friko pracowałem w dużym radiowężle zakładowym i z racji hobby interesowały mnie warunki nagłośniania hal produkcyjnych w którym jest duży hałas. Siedząc za konsoletą musiałem wiedzieć co robię i czy komus to nie bedzie przeszkadzać a nawet szkodzić. Wtedy normy były mniej drastyczne czyli górny pułap był ustawiony na 100dB aktualnie 85dB A. Były oddziały na których hałas dochodził do 108dB. Co na ten trudny problem podawała wtedy prasa fachowa? Otóż zrozumiałość komunikatów głosowych jest uznawana za wystarczajacą jeśli nagłośnienie jest cichsze od poziomu hałasu o 15dB. Było to istotne zeby nie "dokładać do pieca" nagłaśniając pomieszczenia za głośne

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
23-12-2008, 15:14
Nie tylko tego dowodzi np. tego że w pomieszczeniu cichym o hałasie tła 30dB moze nas wkurzać szum wzmacniacza generujący  tylko 15dB z głośników, gdyż jest słyszany jako zrozumiały! i kojarzony. To samo dzieje się np. przy żle skręconych trafach, etc. które to "pierdoły" prześladują mnie odkąd pamiętam.
Ale są plusy ustawiajac budżetowy, czytaj szumiący wzmacniacz na poziomie granicy słyszenia szumu np dynamika 80dB to wtedy tylko nieznacznie przekraczamy lub dobijamy do obowiazującej normy 85dB no i dbamy wtedy o to zeby słuch był na lata cały i zdrowy:)

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

Dudeck

  • 5101 / 5879
  • Ekspert
23-12-2008, 19:12
FMD - Fluorescent Multilayer Disc - format opracowany przez firmę Constellation 3D ( wielkość zwykłej płyty CD lecz o pojemności 140 GB ( na początek ) - zapis na 10 do 20 warstwach , w przyszłym roku minie dekada od pokazania jej prototypu ; jakoś nie ma o niej zbyt głośno .

Cornholio

  • 1117 / 5708
  • Ekspert
23-12-2008, 19:18
Czy naprawdę fizyczne nośniki mają jakąkolwiek przyszłość?
Moim zdaniem nie.
Tu już nawet nie chodzi o to, że fizyczny nośnik jest jedynie niedoskonałą "protezą" służącą transportowi  informacji. Chodzi o zwykłą wygodę. W świecie gdzie kanały informacyjne płyną już wszędzie dookoła tego typu artefakty przeszłości są po prostu zbędne.

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
23-12-2008, 20:36
>> Cornholio, 2008-12-23 19:18:12
>W świecie gdzie kanały informacyjne płyną już wszędzie dookoła tego typu artefakty przeszłości są po prostu zbędne.

Przykra informacja człowiek powoli staje się zbedny, zostaje tylko czysta inteligencja techniczna

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

Cornholio

  • 1117 / 5708
  • Ekspert
23-12-2008, 20:39
>Przykra informacja człowiek powoli staje się zbedny, zostaje tylko czysta inteligencja techniczna

Skądże Rafaellu, to wszystko jest stworzone wyłącznie dla naszego komfortu.
A informacja (nie zapominaj, proszę) służy jedynie Człowiekowi.

Dudeck

  • 5101 / 5879
  • Ekspert
29-12-2008, 11:58
Wolę sam poprowadzić auto niż być transportowany komfortowo z tyłu - co mają robić ci wszyscy , którzy całe lata powiększali swoją kolekcję - od teraz stop ?
Można zachwycać się wysokiej jakości fotkami w kompie ale ja wolę mieć "Damę z łasiczką" u siebie - niekomfortowo zajmującą miejsce na ścianie w salonie :)

A słyszeliście coś na temat projektu japońskiej firmy Optware i jej optycznego dysku holograficznego ? - duża pojemność takiego krążka , nawet powyżej 1 terabajta przy wymiarach jak standardowa płyta CD ,  pozwoliłoby zapisać ok. 120 filmów w formacie DVD nie mówiąć już o zapisie stereo .
No i pasowałaby też do kolekcji :)

rafal996

  • 1090 / 5910
  • Ekspert
29-12-2008, 12:31
Nośniki dużej pojemności to nie jest dziś szczególnie duży problem. Tylko pytanie po co takie pojemności przy stereo? W pewnym momencie wszelki sens się kończy, czym to wypełniać?

Dudeck

  • 5101 / 5879
  • Ekspert
30-12-2008, 11:28
Doczytałem się wytycznych światowych firm fonograficznych określających czym mają się cechować nowe formaty , które ewentualnie znalazły by się w produkcji :

"...- powinny dysponować- poziomem jakości odtwarzanego dźwięku nie osiągalnym za pomocą dotychczas istniejących lub    proponowanych formatów,
- są kompatybilne z płytą CD,
- mają o wiele skuteczniejszy niż dotychczas system zabezpieczenia antypirackiego..."

rafal996

  • 1090 / 5910
  • Ekspert
30-12-2008, 12:06
Właściwie utopijne :) Pierwsze - widać wyraźnie, że poza wąską grupą nawiedzonych, nikt nie potrzebuje wyższej jakości, niż CD. Drugie - nowy dużo lepszy format kompatybilny z CD? No chyba, że dużo większe średnicą CD... Nic innego nie przychodzi mi do głowy. Albo jakieś dwuwarstwowe? A trzecie - już się chyba przekonali, że zabezpieczenia więcej szkodzą, niż pomagają.

cocor2007

  • Gość
30-12-2008, 12:19
>> Dudeck, 2008-12-30 11:28:42
Doczytałem się wytycznych światowych firm fonograficznych określających czym mają się cechować nowe formaty , które ewentualnie znalazły by się w produkcji :

Dudeck, gdzie to wyczytałeś, dawaj linka

wszystkie firmy fonograficzne wycofały się z zabezpieczeń juz kilka lat temu, owszem zdarzaja sie jeszcze na rynku CD Copy Controlled, ale nowych juz nie robią. Czyżby chcieli popełnić ten sam bład po raz drugi? Wątpię, zwłaszcza , że piractwo fizyczne CD to już żaden interes.

Dudeck

  • 5101 / 5879
  • Ekspert
30-12-2008, 12:43
Długo przrglądałem net i gdzieś to wyczytałem ( w jakimś artykule ) - skopiowałem tylko te trzy założenia żeby je tu wkleić - spróbuję to odnaleźć ponownie .