1
Zrobiłeś to prof. Ja tak precyzyjnie nie zrobiłem ale i tak działa po dziś dzień.
Słucham gitarzysty zespołu ACCEPT, Wolfa Hoffmanna. Te dwie płyty to jego interpretacje przebojów muzyki poważnej.
Wyśmienite połączenie rockowego pazura i klasyki.
Brawo... czyli najpierw dywaniki a potem auto.Dobry pomysł taka kolejność.Łatwiej zmienić dywanik niż auto-:)))
Proponuje najpierw zrób te Altusy i posłuchaj, jeśli dźwięk będzie satysfakcjonujący, to po co zmieniać? Jak okażę się, że nie jesteś zadowolony, to głównego winowajcę widziałbym w Altusach, dopiero w następnej kolejności wzmacniacz. SU-V670 przy cichym graniu jest całkiem ok, głośniejsze odsłuchy są dla niego trudniejszym wyzwaniem. Natomiast Altusy dość zdecydowanie odbiegają od neutralności i wymiana na jakieś stare typu Heco Interior/Superior, B&W zdecydowanie więcej wniesie. Jeśli podobają Ci się polskie kolumny altusopodobne (wizualnie) to stare ZG30C115, ZG40C115, ZG60C115 i ZG80C115 fajnie grają.