Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Ortodynamiczne => Wątek zaczęty przez: pień w 03-07-2023, 23:07

Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 03-07-2023, 23:07
Ostatnio trochę wkręciłem się w świat słuchawek i troszkę ich kupiłem a więcej niż troszkę posłuchałem. 
Wnioski dla siebie wyciągnąłem ale szkoda czasu żeby je opisywać bo są wysoce subiektywne.   Coś co podoba się mnie nie oznacza że
komuś innemu również przypadnie do gustu.
 Nabytek sprzed paru dni w postaci Yamaszek lekko zamieszał :)   W sumie to spodziewałem się jak wypadną w odsłuchu i zanim je miałem poszedłem na całość hehehehehe.
   Miałem trochę kuponów z ali w tym jeden dosyć tłusty który sprawę przesądził że zakupiłem tytułowe słuchawki.
Wcześniej ich nie słyszałem i jedynie coś tam na youtube popatrzyłem co tam o nich mówią.
      Sprzedawca uznał moje >poboczne<  zniżkowe kupony  poza tymi które sam dawał :)   Wyszła na końcu niewielka suma-  zapłaciłem sofortem.  Na drugi dzień sprawdziłem czy się nie migają hehehehe.
Twardziele z chińczyków-  jak trzeba to biorą na klatę.
Potem zobaczyłem że słuchawki lecą samolotem !
  Nawet tydzień nie minął i dzisiaj rano przyjechały na adres firmowy.
   W robocie nie było jak sprawdzić poza podłączeniem do telefonu.
Wyszło podobnie jak z Yamahą-   jakiś tam dźwięk z siebie wydały ale bez większych rewelacji.
Telefon europejski słabo nadaje się do takich słuchawek i dopiero w domu- stary Sony kupiony za oceanem poradził sobie dużo lepiej :)
     Jednak słuchawki odezwały się tak naprawdę  dopiero z RME.
   Jak grają to ja nie umiem za bardzo opisywać a i mi się nie chce dzisiaj.  Napiszę tylko że ja prywatnie mam trój-stopniową skalę ocen.
1)   ch...........o      -w sumie to sporo słuchawek w tej kategorii heheheheeh
2)   od biedy ujdzie
no i na koniec
3)  ładnie  :)
HF 580  zaliczam do kategorii 3  po tej godzinie słuchania a kto wie czy nie trzeba mi będzie rozszerzyć skali ocen :) bo w pewnych aspektach słuchawki te wdrapały by się na szczyt piramidki którą usypałbym ze wszystkich słuchawek jakie posiadam aktualnie.

(https://obrazki.elektroda.pl/4527145700_1688416700_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4527145700_1688416700.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9476241000_1688416462_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9476241000_1688416462.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9804633100_1688416485_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9804633100_1688416485.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8204502700_1688416590_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8204502700_1688416590.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3458033300_1688416585_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3458033300_1688416585.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1198966000_1688416690_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1198966000_1688416690.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6413691600_1688416709_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6413691600_1688416709.jpg)
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Karol w 04-07-2023, 08:32
@pień gratuluję nabytku! :)
Życzę, żeby trafiły Ci się i takie, które wymuszą poszerzenie skali ocen o np.: "bardzo ładnie" i "super". ;-)
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 04-07-2023, 09:13
Gdybym był wyrywny to poszerzenie skali powinno zaistnieć parę dni temu :)
  Świat jest jednak przewrotny i trzeba trochę hamować się z okrzykami, aplauzem itp.....
HF  mają pewne wady które rzuciły mi się na uszy w pierwszych minutach :)   Z drugiej strony to nie tyle wady co ich cechy wzrodzone i tak ma być.   
W wielkim uproszczeniu (na moim przykładzie)   zakup w miarę dobrych planarów jest biletem w jedną stronę.
  Do porównań z nimi zostają jedynie Stax-y   czy inne podobne heheheheeheh.
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Jacek_8 w 05-07-2023, 10:34
W mp3storze, w W-wie, przy zakupie stacjonarnym kosztują 800zł, ale tylko do końca tygodnia.
Zastanawiamy się.
Powiedz coś więcej o wrażeniach (słuch, wygoda itp).
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 05-07-2023, 22:24
Jacek  :)
  Ja to taki niezbyt odległy potomek jaskiniowców, bez problemu mogę zjeść coś pieczonego na ognisku trzy razy na dzień.  Gdy mnie coś ugryzie w tyłek to nie biegnę do lekarza itd...    No i samo życie to z górki cały czas nie miałem  hahahahaha
   Tak więc drobne niedogodności to zwyczajnie olewam i ich nie zauważam później.
   Nie chcę również nikogo na minę pakować bo już to napisałem wcześniej>   to co mnie pasuje nie oznacza że komuś innemu również podejdzie.
  No ale trzeba spróbować coś napisać.

Wygoda:
   Ciężkie z nich słuchawy (przypomnę że się wczuwam w rolę bo jaskiniowiec wcale nie zauważy że coś ważą)
   Nie pobiegasz z nimi heheheheh
   Siedzą na głowie jednak w miarę OK  i gdy jesteś walnięty na fotelu z masażem to całkiem spoko.

Otwarte
   Otoczenie znakomicie będzie słyszeć to co ty.   Bardzo wrażliwe na otoczenie podczas pracy.   Cokolwiek do nich się zbliży natychmiast będzie powodowało wyraźną zmianę w dźwięku.   Uważam że mogłyby być troszkę przytłumione co wcale źle by nie wpłynęło na ich granie.
Nauszniki spoko-  nawet moje uszy mieszczą się w nich swobodnie i nic ich nie przygniata.   Sam skóropodobny nausznik perforowany i jeszcze nie słuchałem ich na tyle długo żeby robić przerwę.   Welurowych z kompletu jeszcze nie wyjąłem z woreczka i tylko przypuszczam że mogą być przyjaźniejsze w kontakcie z bańką.
Budowa prosta niczym konstrukcja cepa, jednak wszystko jest zrobione przyzwoicie - poziom dobry ale nie jest to extraklasa.
Kabel fajny- gumowy i >przelewający się<   nie ma nic wspólnego z takimi miekkimi plastikami.   Nie wnikałem ale być może osłona jest silikonowa.
W cenie nie dostaniesz jakiegokolwiek puzderka na nie- tym bardziej z jakiego egzotycznego drzewa w które pakuje się sprzęty z extra ligi.
Nawet szmatki do pucowania nie ma :(
   woreczka też :(
sknery cholera nooo

Dają za to dźwięk który raczej możesz usłyszeć na półce >extraligi.   Być może pierwsza liga również gdzie niegdzie im dorówna.
  No i ten dźwięk to chyba już całkiem za darmo biorąc pod uwagę kwotę jaką za nie trzeba zapłacić.
Moją skalę ocen znasz?   
hehehehe
 Nie mam żadnych słuchawek kosztujących więcej niż nerka itp....    Takich wypasów słuchałem parę dni temu w sklepie i stąd mój wniosek że dźwięk produkowany przez Takstary należy do tej >extraligi (poprawka na parę dni temu !   Może trochę pamięć zwodzić)
  Gdyby tylko przywalić do nich jaką polerowaną deskę i z mysich pipek zrobić nauszniki , podpisać odpowiednią ceną - dać puzderko i szmatkę to byłoby OK.   A tak to przed kumplami metkowcami nie błyśniesz :(
W domu do kategorii ładnie grających ( broń święci żeby ktoś pomyślał że tak samo grają)  zaliczam:
licząc od najsłabszego zawodnika:
Pioneer SE 305-   mam wątpliwości czy powinien tu być bo to taki pół-ulep który popełniłem sam-oryginał nie miałby żadnych szans.
Creative Aurvana Live 2
Audio Technica ATH-M50X

....... teraz przerwa na coś czego nie mam.......

Stax SR 40
Yamaha HP 50s  (ale trzeba im dołożyć do pieca żeby się ruszyły)
Takstar :)


ed.  żadna to podpowieź zapewne będzie :(   Mam taką swoją małą listę utworów przez które muszą przejść słuchawki żeby było >ładnie :)
    Jest na tej liście artystka za którą nie przepadam i kojarzę ją prywatnie z >
    Gdym chciał się powiesić to pewno bym jej słuchał w ostatnich chwilach hehehehehe

Sinéad O’Connor  -  kiedyś tam dała głoś w projekcie Moby-ego   >  Harbour
    Na Takstarach przewijałem ją kilka razy :)

Drugi to Cheikh Lô - Guiss Guiss
tam gdzie w drugim planie śpiewa Youssou N'dour-   tutaj włączyłem replay na jakiś czas
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 06-07-2023, 08:29
Pamiętaj jesteśmy z Tobą nawet jak diagnoza będzie niekorzystna i pani doktor przepisze leki...... pobaw się jeszcze słuchawkami gamingowymi, to ciekawy temat.
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Jacek_8 w 06-07-2023, 12:33
Dzięki Pień,
Słauchawki mają byś dla młodego, tylko stacjonarnie więc wpływ otoczenia nie bierzemy pod uwagę.
Czy da się w nich dłużej posiedzieć ew z lekko pochyloną głową (czytanie) - czy nie ciążą.
Czy zauważyłeś by zmieniły charkter grania po jakimś czasie (wygrzanie).
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 06-07-2023, 19:37
Musiałem zrobić próbę.
   >  mogą ciążyć niestety :(    Wszystko oczywiście zależy od odporności słuchacza jak długo wytrzyma.   Podczas pochylenia głowy do przodu nie udaje się dobrze skompensować ciężaru  położeniem obejmy.
  Przynajmniej w moim wypadku- duże uszy i zaczyna je przekręcać heheheheh.   
Zmian szczególnych w dźwięku nie zauważam jak dotychczas -  ale po prawdzie to najpierw grały sobie cały dzień gdy ja byłem w pracy.
Trochę się rozruszały :)  i zdaje się że leciutko złagodniały w wysokim tonie.   Co będzie dalej?   Posłucha się.
   Są dobre od pierwszego kopa :)
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Karol w 06-07-2023, 20:11
W wielkim uproszczeniu (na moim przykładzie)   zakup w miarę dobrych planarów jest biletem w jedną stronę.
  Do porównań z nimi zostają jedynie Stax-y   czy inne podobne heheheheeheh.

@pień, uważam, że nie tylko Staksy. Zapomniałeś o dynamikach. :)
Według mnie elektrostaty i orto raczej się uzupełniają, niż rywalizuję ze sobą.
Szybkość, zwiewność i finezja dźwięku Staksów i przeważnie: wybarwienie, masa i gęstość dźwięku w planarach.
W skrócie i w wielkim uproszczeniu, elektrostaty - bardzo dobra średnica i wysokie, orto - bardzo doby dół i średnica.
Według moich doświadczeń, bas, średnie i soprany na bardzo wysokim poziomie, łatwiej jest znaleźć na słuchawkach z przetwornikami dynamicznymi. Ale to tylko moje spostrzeżenia i oczywiście można mieć zupełnie inne w tej materii. :)

@Jacek_8, nawiązując do tego co powyżej i twojego pytania o wygodę.
Jeżeli to nie muszą być planary, to wymagania co do wygody i jakości dźwięku, (przy niższej cenie), spełniają ISK HD-9999 (https://allegro.pl/oferta/sluchawki-nauszne-isk-hd-9999-czarne-9266840438).
W komplecie jest też futerał do przewożenia i dodatkowa para padów. Mają odpinany kabel, doprowadzony do lewej muszli.
Są lekkie, dobrze trzymają się głowy. Nie przesuwają się nawet przy gwałtownych ruchach. Można w nich słuchać godzinami.
Dźwięk mają przyjemny i niemęczący, z całym pasmem na zadziwiająco dobrym poziomie.
Ja osobiście wolę bardziej wysuniętą i uwypukloną średnicę. To właściwie wszystkie moje uwagi, co do ich dźwięku.
Mogą być całkiem dobra i ciekawą alternatywą, dla słuchawek TAKSTAR HF-580.
Jeżeli kupisz je od firmy, to można je zwrócić w ciągi 14 dni, bez podania przyczyny.
Przy okazji dowiesz się, czy syn preferuje dźwięk słuchawek dynamicznych, czy planarnych. :)
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 06-07-2023, 20:48
:)
 Zgadzam się z tobą całkowicie.   Tyle że to muszą już być bardzo dobre dynamiki a ja takich nie posiadam.   Soniacze sprezentowałem i nie mam możliwości teraz ich przesłuchać tak jedne po drugich :) Creative i AT  są bardzo fajne ale jednak nie sięgają poziomu Yamahy, Takstarów czy Staxów.
  A co do wygody to gdyby marudzić to praktycznie wszystkie słuchawki biją na głowę Takstary.
  Ja po prostu im to odpuszczam -   ale ktoś inny mógłby powiedzieć że są całkiem do kitu.
   
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Jacek_8 w 07-07-2023, 08:09
Dzięki koledzy,
Plan jest taki:
Syn jest w technikum na kierunku Realizacja Nagrań, ja od pażdziernika 65+. Ustaliśmy że w domu nie będzie robił montaży, więc sprzęt ma być tylko dla przyjemności. Ja rano , on po szkole.
Liczę na przyzwoitą odprawę i budżet przewiduję na słuchawki do 2.5kzl + rekablin+pady .7k. Wzmak z Daca (SMLS) lub wyjscia słuchawkowgo wzmaka (zależnie od nastroju). Niezależnie od wartości sluchowych, wygoda ma b.duże znaczenie.
Chciałem kupić teraz, bo w wakacje syn ma więcej czasu, a w sklepach można dostać jakiś eksta rabat.
Słuchaliśmy elektrostaty (staxy) - sygnatura dziekowa jest taka jaką opisaliście. Ten dzwięk był jak dla nas zbyt "delikatny, zwiewny". Na szczęście to W-wa i przynajmniej jest trochę miejsc do posłuchani (mp3stor, audiomagic).
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Karol w 07-07-2023, 23:47
@pień przepraszam, że "śmiecę" w twoim temacie o HF-580.
To co tu piszę nie ma właściwie nic z nimi wspólnego. Nawet nie wiem czy Jacek_8, życzy sobie by mu coś doradzić...
W razie co, spokojnie można to gdzieś przenieść, albo usunąć.

@Jacek_8, zerknąłem na stronę mp3store i Audimagic-a. Założyłem filtr na cenę tak do 3500 zł.
W Audiomagic ze słuchawek nausznych z przewodem, posłuchałbym właściwie tylko Final Audio Design Sonorous III.
Meze 99 Classics Ci nie polecę, bo mnie osobiście mocno nie pasowała góra w tych słuchawkach.
Według mnie mocno przycięta, plus tzw. "efekt kocyka".

W mp3store poleciłbym Ci posłuchać ISK HD-9999, (o których wspominałem), oraz Monoprice Monolith M1570.
Te ostatnie to planary. Dźwięk w porządku, ale z wygodą mniej więcej tak, jak to określił @pień, pisząc o swoich HF-580.
Nie cisną w głowę, ciężar się dobrze rozkłada, ale przy pochyleniu do przodu lub do tyłu, mogą zmieniać położenie.
Zerknąłem jeszcze na Allegro. W cenie 1999 zł są do kupienia dynamiczne iBasso SR2.
Według mnie warto je sprawdzić. Mam ich pierwszą wersję tzn. iBasso SR1 i grają bardzo przyzwoicie.
Nie ma specjalnie się czego czepiać, łącznie z wygodą. Jeżeli już, to tylko to, że wyglądam w nich jak ufoludek. ;)
Gdyby tak było jak napisano, że dźwięk jest jeszcze lepszy niż w SR1, to mogą to być bardzo dobre słuchawki.

@jacek_8 jak znajdziesz coś ciekawego, co się Wam spodoba, to napisz o tym gdzieś na forum. :)
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 08-07-2023, 10:38
@pień przepraszam, że "śmiecę" w twoim temacie o HF-580.
To co tu piszę nie ma właściwie nic z nimi wspólnego. Nawet nie wiem czy Jacek_8, życzy sobie by mu coś doradzić...
W razie co, spokojnie można to gdzieś przenieść, albo usunąć.


 Ja tutaj nie rozpocząłem pierwszego rozdziału jakiejś nowej świętej księgi  i do proroka jest mi raczej daleko bo aż tak kopnięty nie jestem
hehehehe.    Tak więc to nie jakiś tam mój wątek w którym zębów trzeba używać
(https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2012/06/32c749db2392a872aee8186114b68b0a.gif)

zaliczam się do innej odmiany
(https://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2022/04/68TtS4oVuVb7v5bk.jpg)

Uważam że to co piszesz ma dużo wspólnego z >tematem<

Ale co to ja chciałem?   Acha
 Kwestię wygody już rozwiązaliśmy i d....   nie urywa.  Właściwie to uszu :)   i do upojnej miekkości cycków lamy (ktoś to napisał tutaj na forum) jest daleko.
   Kwestia ceny-  założyłeś filtr na 3,5 koła.
Ja moje Takstary kupilem w przeliczeniu po kursie >przed chwilą<  z googla za kwotę 494,58 złotych polskich.   Wiadomo że na ali :)
Żadnych dodatkowych kosztów typu cło itp..   nie poniosłem i przyszły zadziwiająco szybko.  Pewno z zamówieniem załapałem się na chwilę przed zamknięciem zbierania zleceń na partię do wysyłki.
  Tak więc kwota 800 o której wspomniał Jacek zdała mi się za duża-   dlaczego wcześniej nie pisałem ?   Przepraszam-  jakoś tak wyszło .
Zakup nie był w zasadzie jakoś mocno przemyślany i poparty wcześniejszymi odsłuchami.
Prześledziłem jednak historię firmy Takstar która okazała się być chyba jednym z najbardziej wypasionych współczesnych producentów przetworników-   tylko mało kto o tym wie.
  Zwykły tam jakiś podwykonawca dla innych i to wszystko.   A HF 580  to taki jak mi się zdaje ich sampel na świat żeby gdzie niegdzie zobaczyli ich produkcję.   Można powiedzieć że to takie tam pierwsze z brzegu co tam u nich na taśmie jedzie.
  Szału estetycznego nie ma, zwykły produkt dla ludu który chce sobie posłuchać muzy.
Taki tam jakby VW  golf w cienkiej wersji i plastikową podsufitką.    Tyle że im się nie chce robić miliona modyfikacji a silnik mają jeden :)
  I to nie jakiś tam down-size 0,9 litra tylko jest to przynajmniej 2 l  turbo przewidziany dla GTX  a może nawet jakaś sześciokotłowa R-ka.
Młoda sobie parę dni temu kupiła R-kę to wiem o czym piszę bo ja miałem takiego zwykłego wieśwagena hehehehehe i z ręką na sercu mogę napisać że to są zupełnie różne pędzidla które z kilkunasu kroków wyglądają jednakowo.
  Nie wnikałem szczególnie czy gdzieś jeszcze ten przetwornik można znaleźć.  Wcale bym się jednak nie zdziwił gdyby tak było w zupełnie innej kategorii cenowej-  tam gdzie to obłożone żeby był GTX-em jakimś.

ed:   nie wiem czy to jakoś szczególnie ważne- ale gdzie niegdzie w życiu już pracowałem.  I jedną z ważniejszych cech dobrego produktu jest jego powtarzalność.   Najlepiej jest jeżeli to co schodzi z taśmy nie dało się posegregować na lepsze i gorsze.
 Wszystko jednakowe to ideał :)
Zmierzyłem przetworniki takstarów.
  Nie wiem jak mierzona oporność przekłada się na rzeczywistą impedancję ale jest ona dokładnie identyczna dla obu przetworników.
   Wynosi 35 Ohm w punkt :)  na sztukę
Zmierzone łącznie mają  70,02   
 Przypuszczam że to 0,02 dołożył kabel.   Zdaje mi się że szkoda czasu na jego wymianę na coś lepszego

Trzeba by mieć kilka sztuk żeby potwierdzić wysoką jakość samej produkcji
   lub przynajmniej wysoką jakość kontroli technicznej i selekcji
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 09-07-2023, 09:24
Nie wytrzymałem i musiałem zajrzeć co tam w Takstarach piszczy :)
    Chyba widziałem na ali te przetworniki luzem i rozważałem zakup przez chwilę.  Były droższe niż całe słuchawki hehehehe-  ale mniejsza z tym.
  Przy okazji odrobinkę przytłumiłem bo jak mi się wydaje miały takie lekkie >pobrzękiwanie<  na wyższych tonach i teraz wydaje się być wszystko OK.
   Jak widać cudu inżynierii to tam nie ma, trzyma się na czterech śrubkach i wszystko jest z plastiku.
Najsłabszą stroną tych słuchawek w/g mnie są nauszniki :(   Maksymalna taniocha ale tak jak przypuszczałem >szmaciane<  są przyjaźniejsze i wyraźnie poprawiają komfort i leciutko poprawiają brzmienie.   
   Przypadkowo zupełnie pasują do nich tłuste nauszniki akcesoryjne od Audio Technica ATH-M50X (i podobnych)  i tutaj jest zdecydowana poprawa- przede wszystkim w przestrzeni dźwięku i komfort bezapelacyjnie idzie w górę.
  Tzn.   nauszniki pasują w tym sensie że dają się bez problemu założyć na oryginalną ramkę od HF,   bo oczywiście samo mocowanie plastikczku nauszników jest zupełnie inne.
   Trzeba będzie poszukać w archiwum ebaya i ponownie je zakupić.

(https://obrazki.elektroda.pl/4409661200_1688886424_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4409661200_1688886424.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5111599900_1688886338_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5111599900_1688886338.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3300315400_1688886360_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3300315400_1688886360.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2855467200_1688886424_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2855467200_1688886424.jpg)
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Jacek_8 w 09-07-2023, 22:30
Dzięki za informacje. Wszelkie wskazówki i są dla nas istotne. Jeśli sygnatury muzyczne zgadzają się z naszymi wrażeniami to dalsze wskazówki są kierunkowemi. W audiomagicu słuchaliśmy głównie hifimenow + Staxy. Nie pamiętam już które modele, bo to były coraz bardziej fantazyjne nazwy. W budżecie 1.5 - 2.5 jeszcze było słychać różnicę. Powyżej już trudniej, głównie więcej przestrzeni. Hihimany są lekkie i to mi odpowiadało. Goście z audiomagicu są mili (nie jest to "uśmiech handlowca"). Mają w swojej dystrybucji/imporcie Gold plannar, ale fizycznie nic nie było do słuchania, czekali na dostawę. W necie te słuchawki wyglądają dość ciekawie np zbalansowane wejście. Powiedzieli że, ponieważ to ich "produkt" to mogą dać lepsza cenę. Jeśli za lepszy sprzęt zejdą parę setek to ja dołożę trochę - budżet jest ... płynny. Zaciekawiły mnie te Monoprajsy. Są w mp3storze. Pójdziemy tam za tydzień - teraz polskie morze. Mamy daca smsla. Słuchaliśmy kilku (w audiomagicu) topingi, ifi w polpaku kode. Wszystko na czipie ess sabry lub AK. Sabra jest chłodna detaliczna, AK jest trochę cieplejsza. Ifi miało jakiś inny czip i było fajnie. Na chwilę pojawił sie jakiś model smsla na cirrusie - kupiłem w ciemno. I ... jestem szczęśliwy - są niskie, wysokie i szeroka średnica. Nic nie przesadzone.
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Jacek_8 w 09-07-2023, 22:33
Acha te ibasso też wyglądają ciekawie
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 10-07-2023, 08:53
Od takich wyborów to można osiwieć :)
 Pewnie dlatego czasy PRL-u niektórzy wspominają z łezką w oku gdy w najlepszym przypadku mogło być tak:
  Idziesz do sklepu-
Dzień dobry :)   Czy są magnetofony?
Są :)
No to ja poproszę !
  Kupujesz i bez znaczenia czy to jakiś szpulak Aria itp  czy kaseciak Grundig MK232  na baterie-  wracasz do domu szczęśliwy :)

A teraz?  Ojojoj -  masakra-  dac taki to i owaki-  ten basowy a ten drugi to cienko piska itd.......  epopeja niczym perypetie Isaury która niby biała ale w zasadzie czarna.   Tylko gdzie patrzyli żeby ustalić że białe to czarne albo na odwrót.
 No ale to już był problem dla audiofila Leonsio hehehehe   Chyba dosyć złożony bo długo nad tym pracował :)
Z tym odsłuchiwaniem to ja miałem podobnie.  W klasie popularnej jakieś różnice dawałem radę wychwycić  ale im dalej tym gorzej :)
  Prywatnie uważam w takim wielkim uproszczeniu>   że im mniej po przecinku jakich THD  i innych takich które zwykle opisuje się cyferkami to sprzet staje się coraz bardziej >jednolity.
Wtedy górę zaczynają brać nasze wszczepione predyspozycje-  a ten to średnicą gra a drugi dołem a ja biorę trzeci bo on na wysokich najlepiej wypada i akurat mnie się podoba :)   Tak jest z DAC-ami i słuchawkami.  Ktoś mocno będzie chwalić jakiś konkretny ale to dlatego że jemu w konkretnej aplikacji zagrało  na duszy a nie dlatego że jest przenajlepsze na świecie. Dla mnie np. może to być kompletna kaszana.
Teraz mam w miarę OK  Dac-a (to już drugi z kolei) ,  w którego posiadanie wszedłem dosyć pokrętną drogą bo to negocjacje z latoroślą (zajmuje się dźwiękiem prawie że zawodowo) Negocjacje trudne heheheheheeh   bo to i kwiatki w ogrodzie brane pod uwagę i to że jakieś kable czy kolumienki kiedyś tam >pożyczyłem<  i już ich nie zobaczyłem i że serwisowałem samochodzik i mam paragony :)  bo to u młodej bida akurat była.  To że dostałem słuchawki jakieś i tego dac-a dostanę bo on dobry ale już za słaby i jak dołożę parę stówek euro na nowy to stary będzie mój na preferencyjnych warunkach itp......
Normalnie cwaniak straganiarz tego by nie ogarnął heheheheheh   W sumie to ja też :)
Mniejsza z tym.
Mam teraz RME Audio ADI-2 Dac Fs który zaprowadził swego rodzaju spokój :)   Jest na tyle dobry że wszystko z nim gra dobrze ale jest jeszcze coś.   Gdy dobrze zagrzebać w jego ustawieniach- odregulować filtry- krzywe i co to on tam jeszcze ma to okazuje się że Stax-a  z jego graniem nie odróżnię praktycznie od Yamahy  np.  i to w sytuacji gdy słuchawki zasilane będą różnymi wzmacniaczami.
Tak więc poszukiwania jakichś cudownych słuchawek czy rewelacyjnych wzmacniaczy mogę odłożyć na potem :)
Bliżej nie określone.   
Zwyczajnie sprzęty są w jakiejś tam kategorii  z odpowiednią ilością zer po przecinku i ja już nie jestem w stanie ich odróżnić.
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 12-07-2023, 06:00
posłuchaj sobie DT 990 i będziesz szczęśliwy.
To wystarczająco wysoki pułap , potem zaczyna się tylko wydawanie kasy na próżno, naczytasz się pierdół pisanych przez sponsorowane trole i tak w kółko, zresztą to jak z każdą rzeczą w każdej dziedzinie, kasa nie odzwierciedla jakości  tylko prestiż ... bo ja mam....

Trza mieć też umiar w dyskusjach aby nie poddać się opiniom że są lepsze i na pewno musisz to mieć bo .........usłyszysz dżwięki z kosmosu jak gadają kosmici.
Kiedyś w dawnych czasach jak poszukiwałem kaseciaka który spełniłby moje wymagania po bojach top modeli został Denon 800 bo .... prosty, nieskomplikowany i poprawnie na uszy grał.
Ze słuchawkami to samo.... miałem dt 880 i coś brakowało... jak przyszły DT990 stan nirwany osiągnięto poprawnie nie chciałem lepszych bo po prostu nie oferowały więcej za niewiele więcej, różnica w kasie potem oooooooogromna.
W pewnym momencie trza przerwać kółko graniaste , no chyba a że ktoś ma zajoba albo po prostu miękka faja i łyka wszystko jak kaczka grosiki i idzie na dno.
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: panterka w 12-07-2023, 16:40
Hammer piszesz o tych słuchawkach: Beyerdynamic DT990 Pro 250OHM
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 12-07-2023, 19:47
Tak, po nich przestałem szukać dalej bo jak napisałem róznice dalej niewielkie a ceny kosmos
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: panterka w 12-07-2023, 22:05
Dzięki za info, może w przyszłości się skusze. Pozdrawiam.
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 13-07-2023, 10:14
Chłopaki,  tutaj trzeba brać bardzo mocno poprawkę że piszemy o >swoim widzimisię <  :)
Jeszcze raz napiszę że to co podoba się mnie nie musi przypaść do gustu komuś innemu.   Prorokiem nie jestem i żaru w oczach u mnie mnie nie ma i osobiście to nie mam presji toczyć batalię - twoje dobre ale moje lepsiejsze.
 Hammer wspomniał o DT 990  -  fajne :)   
Ja osobiście wyżej od DT postawię Audio Technicę  ATH-M50X  bo zwyczajnie ich dżwięk >lepiej mi się podoba.
   Generalnie są to słuchaweczki i jedne i drugie które są przyzwoicie zrobione-   taka klasa popular jak VW Golf :)  Wszystko jest OK- ale wiemy doskonale że może być lepiej.
 Osiągnęły one jakiś tam - powiedzmy umownie że jest 90%  tego co mogą słuchawki.
Wszystko mamy podane za cenę którą trawimy bez problemu i to jest fajne :)   I słuszne jest spostrzeżenie że każdy kolejny procent przyrostu do tych umownych 90-ciu % będzie kosztować :)
   Ile chcemy dać więcej to już nasza broszka-  jeden walnie pół bańki i go nie ruszy a inny  5 dych i już go trzęsie :)
Mnie np.  trzęsie hehehehehe   bo mam paskudną cechę że przeliczam produkt na >roboczogodziny.
 Ponieważ leń z natury jestem (chociaż ostatnio zarobiony)  to trudno u mnie wyzwolić impuls>  nieodpartej potrzeby zakupu czegoś tam.
Gdybym teraz miał odpowiedzieć na pytanie:   Najlepszy sprzęt audio za najmniejszą kasę to odpowiem:
   Kup starego Sony Xperia na bazarze-  dołóż DT 990  albo lepiej ATH-M50X (jakie dwa sześciopaki droższe)  i masz fajny dźwięk.
Chcesz brnąć dalej to Sony zostaje ale dokupujesz wersja A
  Tytułowe Takstary bo soniacz od biedy daje radę je pociągnąć albo inwestujesz w chiński wzmacniaczyk (może być nawet na lampkach)
i całość zabrzęczy zdecydowanie lepiej.
 B:  Można też upolować Yamahy HP  czy podobne na ebayu  i też będzie fajnie.   Bez wzmacniaczyka Yamahy na błysną bo potrzebują powera którego telefon nie da rady wycisnąc z siebie.
   Jednak w mojej opinii (być może nie jestem odosobniony)   Ale takie Yamahy stare z przetwornikami wyglądającymi jak sitko z maszynki do mielenia mięsa :)  Z dobrym wzmacniaczykiem biją bez miłosierdzia  AT  ATH  które posiadam (i podobne)  i musiałbym być pryszczaty na ucho żeby tego nie uslyszeć.
  Gdybym miał za to wrażenie zapłacić 2-3 tysiące euro to nie byłoby tutaj teraz mojego marudzenia.   Ponieważ jednak kupiłem je równowartość kilku paczek fajek no to sobie piszę :)
   Takstary kupiłem też bez napinania jakichś żył i chyba nawet umknęły uwadze księgowemu z portfela to jest OK.
Takstary kładą Yamahy >przestrzenią<    co do reszty można toczyć spory w nieskończoność.
   
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 13-07-2023, 10:54
Oczywiście że sprawy indywidualne pojęcia dźwięków i muzykalności są najważniejsze, ja opisałem swoje i nie sugeruje że tak musi być, ale warto czasem cofnąć się w czasie .........bo biorąc przykład z rynku samochodowego nowe wcale nie musi być lepsze....
Tytuł: TAKSTAR HF 580
Wiadomość wysłana przez: pień w 19-04-2024, 09:48
Trochę się już wygrzały :) słuchawki i zaczyna pojawiać się >niepokój<  co by to w nich zmienić.
   W sumie mało co słucham za pośrednictwem słuchawek i zdecydowanie preferuję normalne kolumny, ale jednak.
 No więc tak-  wnerwiać mnie zaczął oryginalny kabel, nie jest zbyt przyjazny w bezpośrednim kontakcie, dotyku:)   
Poza tym okazuje się że preferuję słuchać ich z lekką korekcją,  minimalnie zbijam w okolicy 1-1,2  kHz  i wtedy jest ok.   Bez tej korekcji mam wrażenie że posiadają jakiś ślad >pudełkowego<  brzmienia.  Możliwe że to kwestia mojego słuchu-preferencji czy jak to tam inaczej nazwać.   
 No i tutaj teraz pytanie do słuchawkowców  :)    Czy taką korekcję da się zrobić kablem ?    Może warto przerobić na symetryczne ?
A sam kabel na wymienialny przerobić no i w końcu jaki konkretnie kabel użyć do przeróbki.   Czy może olać wszystko biorąc pod uwagę że audiofilem nie jestem a raczej  skrajnie odporny na audiofilskie cuda.