Audiohobby.pl

Audio => Słuchawki => Elektrostatyczne => Wątek zaczęty przez: Krzysztof_M w 09-01-2015, 15:05

Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 09-01-2015, 15:05
Cześć

Chciałbym zapoczątkować wątek poświęcony samym przetwornikom elektrostatycznym.
Zamierzam umieszczać tutaj zdjęcia z sekcji jakie od czasu do czasu przeprowadzam na przetwornikach elektrostatycznych oraz skrótowe komentarze.
Nie mam w planach prowadzenia lekcji z zasady działania takich przetworników, ale w razie pytań chętnie odpowiem w miarę możliwości.
To w zasadzie będzie wątek dla osób zorientowanych technicznie, stąd brak domyślnie szczegółowych opisów i animacji jak to wszystko funkcjonuje. Belferskich zapędów nie mam :) Internet kipi od teorii na ten temat.
Natomiast dokładnych zdjęć wewnętrznej budowy przetworników jest jak na lekarstwo, więc postanowiłem tą lukę uzupełnić w stosownym wątku, by te informacje nie utonęły w zalewie innych tematów w głównym wątku.

Oczywiście jeśli ktoś ma własne zdjęcia to serdecznie zapraszam do publikacji w tym właśnie wątku.
Aby wątek był przejrzysty bardzo proszę o trzymanie się tematu i nie trolowanie.
Tutaj nie interesuje nas jakie słuchawki są najlepsze i z jakim wzmacniaczem najlepiej działają itp... itd... :)

Pozdrawiam serdecznie, Krzysztof
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 09-01-2015, 15:14
Na pierwszy ogień stare słuchawki STAX SR-3 z 1968 roku.
Są to zdjęcia z prac "renowacyjnych", które opisane były w wątku Elektrostaty: http://audiohobby.pl/index.php?topic=4881.6540 (http://audiohobby.pl/index.php?topic=4881.6540)
Skopiowane z mojego postu z tego czasu:

"Jeden driver grał w miarę ok, drugi bardzo cicho nawet po dłuższym czasie różnice w głośności były znaczne.
Musiały mieć ciężkie życie te słuchawki, na zdjęciu widać dziury w membranie wypalone przez wysokie napięcie i spowodowane podaniem zbyt wysokiego sygnału."

Oryginalne membrany zostały usunięte, zastąpione nowym mylarem, oraz pokryte na nowo.
Po złożeniu grały bardzo dobrze, bez problemu.

Tytuł: Odp: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: michauczok w 09-01-2015, 15:56
Swietny temat, bardzo ciekawy, i daje mozliwosc podpatrzenia profesjonalnych rozwiazan - przyda mi sie w moich niecnych planach ;) Z niecierpliwoscia czekam na kontynuacje.

Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 09-01-2015, 16:44
Krzysztof,

pokaż proszę ten surowy mylar. Przypuszczam, że wielu z nas nie wie jak, to wygląda. Łatwiej będzie zrozumieć jak gra taki driver, a właściwie co w nim wydaje dźwięk.


Tytuł: Odp: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Fatso w 09-01-2015, 22:20
Swietny temat, bardzo ciekawy, i daje mozliwosc podpatrzenia profesjonalnych rozwiazan - przyda mi sie w moich niecnych planach ;) Z niecierpliwoscia czekam na kontynuacje.
No i znowu o mnie zapomniał :(

Super temat, dzięki Krzysztof.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 10-01-2015, 11:21
Tak w zbliżeniu wygląda mylar o grubości 2 mikrometrów, którym dysponuję.
Materiał ten jest bardzo mało rozciągliwy jak na swoją grubość, bardzo stabilny w czasie (nie kruszeje, nie zmienia się elastyczność).
Jest też świetnym izolatorem co oczywiście jest tutaj jednocześnie zaletą i wadą.
Wadą w tym sensie, że membrana musi mieć przewodność, chociaż bardzo małą.
Stąd konieczność pokrywania membran odpowiednimi środkami chemicznymi.
Środki te i sposoby ich aplikacji to jedne z największych tajemnic firm produkujących przetworniki elektrostatyczne.

Przepisów na własną taką miksturę oraz sposoby jej aplikacji są dostępne w internecie. Ale zawsze przy renowacji pozostaje świadomość, że oryginalnego pokrycia membrany podrobić się nie da.

Teoretycznie prawidłowe pokrycie nie powinno wpływać na sygnaturę brzmieniową niezależnie od środka.
A prawidłowe pokrycie to takie, które warstwę przewodzącą pozostawia jak najcieńszą, aby nie powiększała się niepotrzebnie masa drgająca membrany.

O wiele większe różnice w brzmieniu daje zmiana grubości membrany oraz jej naprężenia i kształt samego przetwornika.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 10-01-2015, 15:01
Ciekaw jestem, czy ktoś rozpracuje ten sposób nanoszenia substancji na mylar. Wychodzi na to, że gołym okiem nie da się stwierdzić co jest nie tak w wadliwym driverze. Poniżej zdjęcie uszkodzonego drivera z Baby Orpheus. Brak śladów usterki, a nie gra jak powinien.

W tym przypadku widać zupełnie inną budowę, niż w przetwornikach Staxa. Na zdjęciu nr 3 zobaczcie, że membrana jest przyklejona do jednego statora. Wszystko, poza pinami i powłoką ze złota (chyba) jest plastikowe.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 10-01-2015, 15:47
Ciekaw jestem, czy ktoś rozpracuje ten sposób nanoszenia substancji na mylar.
To już jest rozpracowane, praktycznie każde pokrycie jest niewidoczne gołym okiem.
Stara metoda stosowana przez Quada dawała nieprzeźroczystą powłokę koloru grafitowego, ale to jedyna taka powłoka jaką ja znam.
99% znanych metod to pokrycie chemią w płynie. Jest jeszcze metoda wcierania sproszkowanego grafitu oraz napylanie oparów nylonu, chociaż to już jazda bez trzymanki, ponieważ nie ma dokładnych opisów wykonania tej czynności.

Chyba, że chodziło Ci o rozpracowanie jak dokładnie to robi Stax czy Quad albo jak robił Sennheiser? Tego pewnie się nie rozpracuje póki jakiś pracownik tego nie zdradzi.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 10-01-2015, 17:10
To jest arcyciekawe.

Chyba poczytam o tym nanoszeniu przewodników na folię.
Tytuł: Odp: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: michauczok w 10-01-2015, 18:11
Tutaj jest bardzo wyczerpujaco opisane: http://www.quadesl.org/index.php/hard-core/panel-coatings/original-quad-coating
Wprawdzie dla glosnikow quad'a, ale z powodzeniem do wykorzystania w sluchawkach. Czesto uzywa sie takze pianek antyelektrostatycznych do monitorow, mydla w plynie, grafitu, plynow do mycia podlog. Jednak powloka nylonowa wydaje sie byc najtrwalsza i ma odpowiednio wysoka opornosc.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 10-01-2015, 20:10
Dodajmy do  tego, że Stax w najnowszej konstrukcji 009 zastosował membranę z kilku warstw (przynajmniej taka jest plotka, która chyba swój początek ma w jednym z wywiadów z kimś ze Staxa, tuż przed premierą 009).

I do tych wszystkich "drobiazgów" związanych z samą membraną dochodzą kombinacje ze statorami.
W zasadzie dziurkowana płytka metalowa czy PCB jest najczęściej spotykana wśród konstrukcji Staxowych.
Wyjątkiem są statory pierwszej Omegi - wykonane z pozłacanej bardzo drobnej siateczki.
Na zdjęciu ww. stator z wiertłem 0,5 mm dla porównania skali.

Orfeusze to już kompletnie inna liga. Ale i na nie przyjdzie czas, zapewne Szanowny Kolega Wiktor ma już jakieś niespodzianki w zanadrzu ;-)
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 10-01-2015, 20:34
No i tego nie rozumiem, takie solidne elementy w SR-Omega, a przetworniki ulegały/ ulegają bardzo często awarii. Skala problemu idzie w grube dziesiątki, jak nie setki.

Konstrukcja driverów jest naprawdę przemyślana. Typowa dla Japończyków, prostota i funkcjonalność.

Jak myślicie, do czego ten dings służy? Krzysztof, Ty nie podpowiadaj.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 10-01-2015, 22:06
Podobno nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. Czy napięcie (+) w elektrostatach podaje się na folię czy na te grille?
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 10-01-2015, 22:48
Driver ES, to zawsze trzy elementy. Stator - membrana - stator. Według Twojego określenia "grill" = stator, a "folia" = membrana/ diafragma.

Na statory podawany jest prąd zmienny AC - to jest po prostu sygnał audio.  W zależności od tego czego i jak głośno słuchamy od  0V do nawet >600V.

Na membranę podawany jest prąd stały DC. Bez względu na to czy muzyka gra, czy nie. W zależności od producenta jest to: 580V u Staxa Pro a 230V Normal (stare modele), Sennheiser Orpheus HE90 500V, Sennheiser HE60 540V.

Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 11-01-2015, 00:04
Dziękuje Wiktor, to pomocne.
Coraz bardziej zaczynam myśleć o Staxach. Tylko pytanie czy zaczynać od jakiegoś starocia, od czegoś używanego typy 507? 4040? Czy zbierać dłużej i od razu 007.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 17-01-2015, 14:49
Trochę nam szczęście sprzyja. Dzięki odwadze i determinacji kolegi z Paryża, pokażę zdjęcia drivera modelu Stax SR-007. No niby nic wielkiego, jednak oryginalne i z myślą o naszym forum. Merci beaucoup, Robert.

Zwróćcie uwagę jak jest lutowany kabel. Pomiędzy driverem a kablem jest dodatkowy przewód. Widziałem model siódemki, który w tym miejscu miał cienkie blaszki. Po co takie rozwiązanie?
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 17-01-2015, 15:00
Rozbierzemy driver 007 do rosołu.

Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Fatso w 17-01-2015, 15:08
Kabel jest dość ciężki i mocno narażałby na uszkodzenia punkty lutownicze. W ten sposób uszkodzisz najsłabszy element układanki, czyli właśnie drucik.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 17-01-2015, 17:28
Z tymi wersjami driverów, to wbrew zapewnieniom Staxa było ich na pewno kilka. Różniły się między sobą. Ja znalazłem takie rozbieżności:

- sposób montowania kabla: za pomocą śrub, osadzanie na trzpieniach/ małych kołkach
- przewodnik pomiędzy kablem i driverem: druciki, płaskie blaszki w kształcie "V"
- kształt wycięcia pinów statorów

A czy Wam też coś podpadło?
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 17-01-2015, 17:45
cd..
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 17-01-2015, 17:59
Zajefajne te Staxy, zaczynam zbierać na nie :)
Już przez samą technologię rodem z modelarni, a ja jestem modelarzem w stanie spoczynku. Ten laminacik urzekł mnie...
I ogólnie taki manufakturowy charakter ale z dużą precyzją to to co na mnie działa. I ten frezowany biały delrin - normalnie jak zębatki w moich śmigłowcach RC. Ciekawe jeszcze jak grają, ale raczej powinny mi się spodobać... Bo zniosę lekkość grania, w imię braku szorstkości.


Ciekawe przewody mają przestrzeń między żyłami, podobnie jak Reson i Nordost... detale robią róźnicę. Ma ktoś z Was linki do tych metod nanoszenia przewodnika na folię? Bo te metalowe elementy to chyba fototrawiona blacha (jaka jeszcze nie wiemy?), może frezowana?
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 18-01-2015, 14:06
Kilka zdjęć przetworników z Jecklin Float Electrostat:
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 18-01-2015, 14:11
Da się je rozebrać ?
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 18-01-2015, 20:31
Da się je rozebrać ?
Na pierwszy rzut oka nie - mają konstrukcję pod tym względem zbliżoną do staxowych Lambd, czyli sklejone są. Dodatkowo zakołkowane, co widać na zdjęciach.
Posiadam dwie pary tych hełmofonów i jedna jest w pewnym sensie uszkodzona - lewy kanał gra ciszej.
Więc prawdopodobnie czekają nas jeszcze zdjęcia rozebranych przetworników. Chociaż z tego akurat się nie cieszę - czysta wtopa przy zakupie :-(
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 18-01-2015, 21:41
Patrząc na to co wyczynia ten facet to nie wszystko jeszcze stracone :)

http://www.head-fi.org/t/498292/my-diy-electrostatic-headphones/120
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 18-01-2015, 22:24
Patrząc na to co wyczynia ten facet to nie wszystko jeszcze stracone :)
http://www.head-fi.org/t/498292/my-diy-electrostatic-headphones/120
Gośc jest niesamowity i z calą pewnością jeszcze nas nie raz zaskoczy.
Słuchawki w stylu Jecklin Float Electrostat też wykonał :)
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 20-01-2015, 08:44
Zdjęcie przetwornika z Jecklin Floar Electrostat z naniesionymi wymiarami.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 23-01-2015, 23:05
Budowa drivera Stax SR-007 Omega II ciąg dalszy.

Poniżej seria zdjęć przetwornika elektrostatycznego z Omegi II, który został zamontowany do muszli pierwszej Omegi - SR-Omega.

Zwróćcie uwagę na foto nr 4. To jest ring z błoną, która ma za zadanie ograniczać zanieczyszczenie drivera. Częściowo ochrania przed wilgocią.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 23-01-2015, 23:09
Na kolejnym ujęciu ten sam ring. Następne zdjęcia to driver O2 i jego elementy.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 23-01-2015, 23:25
Teraz zasadnicze elementy drivera. Zdjęcia 1, 2 i 3 pokazują zewnętrzną część jednego ze statorów. Ostatnie, to widok statora od strony membrany.

Kilkunasto milimetrowy ring jest odpowiedni zaprojektowany do kształtu ringu membrany (diafragmy). Widać, że Stax wyciągnął wnioski z konstrukcji drivera SR-Omega i zwiększył to pole.  Po co? Mam nadzieję, że Krzysztof wytłumaczy to najlepiej. Punkt krytyczny w driverach.

Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 23-01-2015, 23:31
Pierwsze dwa zdjęcia pokazują ring z diafragmą. To na ten element idzie te 580V prądu stałego (BIAS). Przypatrzcie się transparentnym podkładkom. Foto 3 i 4. Separują one element drivera od ringu z membraną.

Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 23-01-2015, 23:40
Kolejny widok to wewnętrzna strona statora. Na statory podawany jest prąd zmienny, Wartość od zera V w górę. W praktyce 100V przy sygnale testowym 1kHz jest nie do zniesienia. Dla przykładu Stax SRM-T2  daje ponad 630V. To nawet głuchego zaboli.

Ostatnie zdjęcie to znowu membrana z przewodem.

Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 23-01-2015, 23:47
Tak naciągnięty cieniutki mylar, który jest uchwycony w dwa pierścienie, po prostu gra. To z tej membrany słyszymy dźwięki. Oczywiście w zależności od wartości prądu (AC) podanego na statory.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 24-01-2015, 00:00
Załączony diagram ze strony www Stax-a, po tej rozbieranej sesji, można lepiej zrozumieć.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: MAG w 24-01-2015, 12:11
Wiktorze dziękuję super fotorelacja dużo danych z których wszystko jest zrozumiałe.

Mam pytanie czy przetwornik z Omegi SR też jest rozkręcany?
Bo z tego co widzę przetwornik z 007 jest skonstruowany po mistrzowsku i nawet po uszkodzeniu mylaru naprawa nie będzie zbyt trudna.
Rozkręcane przetworniki elektrostatyczne mają chyba przewagę nad tymi klejonymi pod względem serwisowania.
Czy Orfeusz też ma taki przetwornik który można rozkręcić i złożyć?

Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 24-01-2015, 12:38
Tak, SR-Omega nie jest w ogóle skręcona. Trudno w to uwierzyć, ale jest po prostu składana jak kanapka. Mam nadzieję, że Krzysztof pokaże nam super dokładne zdjęcia każdego elementu.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 24-01-2015, 12:45
Driver Orfeusza wygląda przy przetwornikach Staxa jak komandos z brygady antyterrorystycznej przy funkcjonariuszu straży miejskiej.

:)

Mistrzowskie wykonanie.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 24-01-2015, 14:57
Nieszczęście jest takie z Orfeuszami, że się ..... nie psują :)
W efekcie nie ma jak rozebrać ich przetworników i poznać ich sekretów :(

Co do przetworników Omegi, to oczywiście pięknie, że są łatwe w rozbieraniu.
Niestety oprócz tego, łatwo się też brudzi sam przetwornik w środku.
Przetworniki serii 007 są już hermetycznie zamknięte i z tego powodu jeszcze nie słyszałem aby taki przetwornik uległ samoistnemu uszkodzeniu.
Dlatego tak cenne są zdjęcia Kolegi od Wiktora. To chyba jedyne takie zdjęcia w całym internecie.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Synthax w 24-01-2015, 19:33
Jakbym miał wolną gotówkę to bym kupił w coś wsadził...

http://www.ebay.pl/itm/Sennheiser-HE60-a-pair-of-the-drivers-transducers-brand-new-/301486588666?pt=UK_AudioVisualElectronics_HomeAudioHiFi_Headphones&hash=item46320042fa
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: MAG w 24-01-2015, 21:23
Jakbym miał wolną gotówkę to bym kupił w coś wsadził...

http://www.ebay.pl/itm/Sennheiser-HE60-a-pair-of-the-drivers-transducers-brand-new-/301486588666?pt=UK_AudioVisualElectronics_HomeAudioHiFi_Headphones&hash=item46320042fa

Syntax kup i dorobisz resztę frajda jak nic sporo zabawy i samozadowolenie, ja właśnie próbuję coś takiego wykonać na bazie przetworników Staxa ciekawe co z tego wyjdzie.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 31-01-2015, 23:19
Dzisiejszy dzień bardzo Omegowy jest, więc idąc za ciosem, wnętrze Omegi:
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 31-01-2015, 23:24
c.d.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 31-01-2015, 23:25
c.d.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: brodacz w 31-01-2015, 23:26
Wiedza,zasób zdjeić i informacji na naszym małym forum jest ogromny.Jestem pod wrażeniem.
Widać ,że podzielenie Elektrostatów na podgrupy pobudziło nas do działania.
Już tylko czekać aż fotki i informacje z naszego forum będa powielane dalej w świat.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 24-02-2015, 19:36
Driver SR-009 ma wymiary:

średnica zewnętrzna = 99,6 mm

wysokość/ grubość = 13,0 mm

Piny nie wystają poza obrys przetwornika. W driverze SR-007 piny są poza obrysem.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: brodacz w 24-02-2015, 19:40
Wiktor podaj proszę rozmiar aktywnej części diafragmy w SR-Omega ,SR-007 MK1 i SR-009.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 24-02-2015, 20:09
Ring z membraną SR-Omega ma:

średnicę zewnętrzną ~99 mm, a wewnętrzną ~90 mm

SR-007 i SR-009 "na oko" podam w weekend. Może Krzysztof poda wcześniej w SR-007.

Na zdjęciu membrana do Omegi, która zrobił Maestro Krzysztof M.

:-)
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 24-02-2015, 21:54
Dokładnej średnicy membrany SR-007 nie podam - musiałbym rozebrać taki driver :-)
Ale znając budowę wewnętrzną można sądzić, że średnice membran są zbliżone +/- 3 mm.
SR-007 pasuje idealnie do wnętrza starej Omegi, a ring z membraną ma dokładnie taką samą średnicę zewnętrzną jak cały driver.
Jedynie średnica wewnętrzna ringu nie jest znana. Jednak aż tak wielkich różnic na bank tam nie widziałem.

Znacząca jest za to różnica w "otwarciu" statorów na membranę - w SR-007 nie wiem czy to nie będzie połowa tego co w Omedze ...
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 01-03-2015, 19:51
@brodacz

W uzupełnieniu:

średnica wewnętrzna SR-Omega ~ 90 mm
średnica wewnętrzna SR-009 ~ 69 mm
średnica wewnętrzna SR-007 ~ 55mm
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: brodacz w 01-03-2015, 21:42
W stosunku do takich rozmiarów różnice są bardzo duże.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: brodacz w 07-03-2015, 09:04
Dzięki Krzysztofowi i Wiktorowi wiemy już jak zbudowany jest driver najlepszych ze Staxów czyli    SR-Omega       
the Best in the World since 1993

Aktywna część drivra w przypadku SR-Omega jest jak na słuchawki i w porównaniu do reszty słuchawkowego świta ogromna.
Czy myślicie ,że ta wielkość mogła mieć wpływ na brzmieniowy sukces?
Słuchawki które jako jedyne moga dorówwnać SR-Omega czyli HE90 Orpheus też maja bardzo duża powierzchnie drivera jak nie większa.

Krzysztof chyba jako jedyny z nas próbujesz zbudować elektrostatyczny driver,wszyscy kibicujemy!
Czy wg. Ciebie wielkość aktywna drivera ma jakiś wpływ na brzmienie oraz  na jego produkcję.Czy większa diafragma to tylko rozmiar czy dużo większa trudność w jej budowie, aplikacji i powtażalności.




Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: brodacz w 07-03-2015, 09:24
Wszystko byłoby łatwe i zrozumiałe gdyby nie kolejne dzieła Staxa.
Po SR-Omega powstały SR-007 i SR-009.
Pirwsza wersja SR-007 popularnie nazywana MK1 ma w porównaniu do wzorca  dużo mniejszy driver.
Bardziej skoncentrowano się na zabezpieczeniu drivera i jego uszczelnieniu niż na efektywnej jego części.
Powierzchnia brzmiaca tego drivera jest  dużo miniejsza od tego z SR-Omegai i to mogłoby bezsprzecznie wskazywać na wielkość diafragmy jako na istototny czynnik w brzmieniu Staxa gdyby nie najnowsze z Omeg czyli SR-009 które driver maja wiekszy niż SR-007 ale moim zdnaiem do SR-Omega nie dorównuja a i nie sa bazdyskusyjnie lepsze od mniejszych  007MK1
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: ductus w 07-03-2015, 12:03
Fajne te wasze rozbierane sesje. Trochę mnie ciarki przechodzą, jak widzę zabawy z membraną - to przecież pole elektrostatyczne (mimo że bez prądu polaryzacji), zbierające mikrokurze z powietrza... U Staxa robią to w kamerze bezpyłowej. A staruszka Omega ma kiepsko klejone drivery i wiele już sztuk jest (niestety) uszkodzonych. Nie mówiąc o braku odpowiednich zabezpieczeń przed pyłem. Szkoda, bo dźwięk jest (był...) super.
Rozbierałem do tej pory tylko drivery lambd.
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: wiktor w 16-03-2015, 18:29
Kilka dodatkowych zdjęć rozłożonego drivera SR-007. W tych modelach Stax odszedł od stosowania mosiężnych ringów, które trzymają membranę (mylar).
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 08-04-2015, 11:02
Oto zdjęcia z rozbieranej sesji przetwornika słuchawek SR-507:
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 08-04-2015, 11:03
c.d. SR-507
Tytuł: Przetworniki elektrostatyczne (Electrostatic drivers)
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 08-04-2015, 11:04
c.d. SR-507