Audiohobby.pl

Akustyka pomieszczenia

Rafaell

  • 5033 / 5909
  • Ekspert
24-10-2009, 23:51
Poczytajcie trochę po co wyważać otwarte drzwi

http://www.rpginc.com/index.htm

 http://www.djproducent.pl/modex-plate-p-1924.html osCsid=a929140462d37458cf0b0144105077ff      


                   

bartek_z

  • 404 / 5914
  • Zaawansowany użytkownik
25-10-2009, 00:47
Tunel umieszczony z tyłu oprócz tego, że pracuje inaczej jeśli się przystawi za blisko ściany jest DODATKOWYM źródłem dźwięku. Przede wszystkim błedne jest założenie,że niczego nie można zdziałać ustawieniem. Jak najbardziej można, to gdzie stoją kolumny ma wpływ na to gdzie spotykają się i nakładają na siebie fale odbite, to dlatego w jednym pomieszczeniu są miejsca gdzie dudni mocniej, lub gdzie dudni słabiej, niekiedy nawet wcale nie dudni, a w jeszcze innych przypadkach pewne częstotliwości są tłumione. Dołożenie dodatkowego źródła niskich częstotliwości z tyłu kolumn i w pewnej odległosci od pzodu powoduje, że trzeba się liczyć z jeszcze większą iloscią odbić. Nie ma znaczenia, że rurę słychać najmocniej wtedy, kiedy nie słychać membrany, w ramach jednego zestawu mamy dwa źródła niskich tonów i dwa "pakiety" odbić". Głośnik wkręcony w skrzynkę promieniuje szeroko, ale jednak nie całkowicie dookoła i tym się wlasnie jeszcze można bronić. Jak damy z tyłu rezonator to mamy już błogosławieństwo na wszystkie strony świata, jak na porcesji w Boże Ciało. Oczywiscie jest tutaj pewien skrót myślowy (uprzedzam czepialskich), jeśli bass reflex jest zestrojony na słabą pracę to różnica może być niewielka, we większości szanujących się burczybasów jednak pompuje się raczej sporo...  

Dipol też promieniuje do tyłu, ale on promieniuje tylko do przodu i do tyłu, a nie promieniuje na boki i stąd własnie większe pole manewru przy ustawianiu czegoś takiego. Odbić jest  mało i dlatego własnie dipole mają najmiej problemów z basem. Coś tam też się odbije, przy tych długościach fal nie ma innej opcji i w skrajnych przypadkach dudnić będzie nawet dipol, ale nieporównywalnie mniej niż w przypadku czegoś co promieniuje tak szeroko jak OZ czy BR.

Z kolei jeśli chodzi o OZ i o BR z otworem z przodu i umieszczonym blisko głośnika to praktycznie nie ma różnicy jeśli chodzi o możliwość wystąpienia różnych dziwnych rzeczy (mowa tutaj oczywiście o dwóch kolumnach które mają podobne rozciągnięcie basu). Bass reflex oczywiscie ogólnie robi z basu galaretę, ale jest to problem na poziomie samej kolumny a nie akustyki pomieszczenia. Ratować można się umieszczając źródło promieniowania z boku. Fale odbite rozkładają się w taki przypadku korzystniej i w praktyce dzięki takiemu rozwiązaniu nawet w kiepskich pomieszczeniach

Chcę także z całą mocą podkreślić, że nie ma takiej opcji, żeby uzyskać z kolumn tak pofalowaną charakterystykę, żeby zneutralizować to co widać na załączonym wykresie. Wykres ten też jest mylący, bo został zrobiony w jednym punkcie, przy jednym ustawieniu kolumn, w innym punkcie może być zupełnie inaczej. Kto nie wierzy to zapraszam do siebie i proponuję zakład o skrzynkę czegoś wyskokowego znacząco lepszego niż Komandos. To własnie wredniejsze kolumny są raczej pod bardzo dobrze przygotowane pomieszczenia a nie OZ czy OB pod trudne. OB poradzi sobie w trudnym pomieszczeniu, ale w  łatwym też sobie poradzi. Oprócz tego tak jak sugerowałem na początku można dać kolumny które po prostu promieniują mniej energii w zakresie niskich i w ten sposób całość może grać znośnie, ale to jest własnie kastracja. Razem z tą energią pożegnamy albo rozciągniecie, alb dynamikę albo jedno i drugie. Czasem nie ma innego wyjścia, ale wtedy raczej nie mówimy o projektowaniu kolumn pod konkretne pomieszczenie tylko o tym że jak się nie ma co się lubi trzeba lubic co się ma.

Mam nadzieję, ze teraz naprawdę wszystko jasne i przystępnie podane.
 

janko

  • 186 / 5518
  • Aktywny użytkownik
25-10-2009, 03:41
>>bartek_z
Czy twoim zdaniem fali o długości 10m robi różnicę przesunięcie 30cm w zależności czy promieniujący ją otwór jest z tyłu czy z przodu?
Przy b-r z tyłu jesteśmy wprawdzie bliżej ściany czyli strzałek ciśnienia, ale dużo większą różnicę robi ogólne ustawienie kolum.

Jeśli mowa o najniższych częstotliwościach, każde źródło jest źródłem zupełnie dookólnym(b-r, oz, ob..jedynie tuba o WIELKIM wylocie będzie wyjątkiem) , a pomieszczenie pobudzonym generatorem fali wielokrotnie odbitej zwanej stojącą.
OB i OZ generują poprostu mniej basu i akurat tu się z Tobą zgodzę..one poprostu mniej "kaszanią".

bartek_z

  • 404 / 5914
  • Zaawansowany użytkownik
25-10-2009, 09:01
Odpowiadasz na wpis
>> janko, 2009-10-25 03:41:04
>>bartek_z
Czy twoim zdaniem fali o długości 10m robi różnicę przesunięcie 30cm w zależności czy promieniujący ją otwór jest z tyłu czy z przodu?

Oczywiście że robi!!! Tak jak pisałem - nie w każdym przypadku, ale bardzo często po przesunięciu o głupie 30 cm kolumn w tą lub w tamtą stronę masz zupełnie inny dźwięk! może nie jest tak, że rozwiążesz sobie takim przesunięciem wszystkie problemy, ale różnica potrafi być znaczna. Jeśli chcesz tegoretycznego wyjaśnienia to proszę bardzo. 600 cm podzielone na 4 daje 150 cm. Nie chce mi się wyjaśniać, dlaczego, ale ustawienie "w ćwiartkę" jest uważane za niekorzystne. Korzystne jest z kolei ustawienie w okolicach 1/5 długości pomieszczenia. 6 metrów podzielona na 5 (co z kolei zwykle jest korzystnym ustawieniem) daje 120 cm. Jak w mordę strzelił 30 cm różnicy. Najczęściej problemy dotyczą własnie długości fal odpowiadających jednemu z wymiarów pomieszczenia i ich wielokrotności. Te 30 cm sprawia że fale odbite zupełnie inaczej się nakładają.

>> Jeśli mowa o najniższych częstotliwościach, każde źródło jest źródłem zupełnie dookólnym(b-r, oz, ob..jedynie tuba o WIELKIM wylocie będzie wyjątkiem) , a pomieszczenie pobudzonym generatorem fali wielokrotnie odbitej zwanej stojącą.

Zmierz sobie na podworku (bo  chacie nie ma sensu) tą samą kolumnę z przodu i z tyłu. Nie będzie idealnie dookoła.  Zgoda, na pewno bas straci najmniej, ale sama kolumna stanowi mimo wszystko jakąś barierę im szersza tym większą. Znow posłużę szię przykładem dipola - gdyby twoja teoria o całkowitej dookólności była zgodna z prawdą to żaden dipol nie byłby w stanie oddać minimalnej ilosci basu, wszystko by się znosiło. W praktyce to ile się znosi zależy od szerokości odgrody. Odgroda właśnie zapobiega całkowicie dookólnemu promieniowaniu i dlatego na osi z jednej i z drugiej strony masz falę nie wytłumioną przez falę promieniowana przez przeciwną stronę membrany i dlatego słyszysz bas. Taki sam "klin" w którym promieniowanie jest słabsze masz z tyłu normalnych kolumn, jest on też tym większy im szersza jest kolumna. Sonus Faber Stradivari nie są takie szerokie tylo dla picu. Coś, co promieniuje do tyłu ślicznie ten "klin" wypełnia. Jasne, procentowo ten "klin" nie zabiera dużo fal odbitych, ale w połączeniu z tym o czym pisałem wczesniej efekt jest taki, że wyraźnie trudniej jest znaleźć takim kolumnom optymalne miejsce. To co na papierze wygląda na niewielkie w praktyce potrafi nieprzyjemnie zaskoczyć. Tak jak pisałem wcześniej, ustawiałem lub pomagałem ustawiać kolumny w kilkudziesięciu różnych pomieszczeniach, nie pamiętam ile tego było, ale spokojnie 30 albo 40. W jednych rzeczywiscie wszystko dało się wziąć na "chłopski rozum", ale były też takie ze przesunięcie w którąś stronę o 10 cm wprowadzało znaczące zmiany.

janko

  • 186 / 5518
  • Aktywny użytkownik
25-10-2009, 11:32
>>bartek_z
Otwory z tyłu są stosowane przy b-r strojowych wyżej, w celu uniknięcia słyszalnego furkotania powietrza. Takie b-r promieniją dość intensywnie stąd być może twoja niechęć do tego rozwiązania.

Skoro swoje teorie podpierasz "bogatym doświadczeniem" to wrzuć wyniki pomiarów. Jeśli ich nie masz nie używaj proszę takiego argumentu bo zapewniam Cie że wielu ma tu dużo większe dośwadczenie w tej materii.

bartek_z

  • 404 / 5914
  • Zaawansowany użytkownik
25-10-2009, 15:13
Janko, albo chcesz się czegoś dowiedzieć albo robić mi egzamin?

  • Gość
25-10-2009, 19:51
Tunel basreflex emituje także częstotliwość kilkuset hz. To jego rezonans własny. Po to się go umieszcza z tyłu żeby bryła obudowy zablokowała falę o tej częstotliwości.

Otwór b-r jest źródłem dźwięku, ale istotnie różnym do źródła dipolowego. Kiedy otwór promieniuje najsilniej membrana promieniuje najsłabiej. Dodajmy do tego że promieniowanie dotyczy dość wąskiego zakresu częstotliwości basu. Z samego założenia faza fali z b-r nie może być zgodna z fazą fali membrany. W dodatku niskich częstotliwości człowiek nie lokalizuje kierunkowo. Z tych powodów można umieszczać wylot b-r w różnych miejscach.

bartek_z

  • 404 / 5914
  • Zaawansowany użytkownik
25-10-2009, 21:10
sawra... mimo wszystko spróbuję po dobroci....

1. Wiem po co się umieszcza tunel z tyłu i nie podważam zalet tego rozwiązania.
2. wiem, że dziura pracuje wtedy, kiedy membrana prawie nie pracuje.
3. wiem jak działa dipol

Chodzi jednak o to, że masz źródło niskich w dwóch miejscach. To prawda, że nie ma czegoś takiego, że dwa miejsca promieniują jedną częstotliwość, ale nie zmienia to faktu, że promieniowanie membrany i dziury jest w jednakowym stopniu kłopotliwe i korzystniej jest jeśli wszystko rozchodzi się w jednym kierunku.
odbija się w inny sposób niż jeśli jedno i drugie jest z przodu. Po drugie w pomieszczeniach 20-30m2 (a takich jest najwięcej) najczęściej problemy miewałem z częstotliwościami 50-80 Hz (od razu mówię uprzedzając kolejnych egzaminatorów że wyniki pomiarów wywaliłem, dla mnie to są dane stanowiące punkt wyjścia do dalszych działań a nie fetysz, przestały być potrzebne to won, ale sklerozy jeszcze nie mam). Zwykle jest to zakres, w którym słychać jedno i drugie (nie zawsze, ale najczęściej)

Przykład OB służył jedynie zobrazowaniu tego jak deska do której przykręcone są głośniki wpływa na ich charakterystyki kierunkowe. Takie samo zjawisko zachodzi w każdej obudowie, tyle, że w obudowie nie ma promieniowania tylnej strony membrany. Jasne, im niższa częstotliwość i im węższa ścianka tym charakterystyka bardziej dookólna, ale problemy dotyczą nie tylko najniższych częstotliwości. Nawet na wklejonym wykresie jest problem nawet z częstotliwościami rzędu 100-200 Hz, to już zahacza nawet o niski środek.

Tak jak pisałem wcześniej dużo zależy też od konkretnego przypadku, im slabiej pracująca dzura tym mniejszy problem (choć z drugiej strony jeśli dziura mocno nie dmucha to na ogół można ją dać na przód), może się zdarzyć też, że zakres współpracy dziury i głosnika nie trafi na żaden mod i tak w wielu przypadkach się zdarza, rozmawiamy jednak o ryzyku wystąpienia problemu.