Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony => Nośniki (kasety, taśmy) => Wątek zaczęty przez: nano w 18-02-2020, 22:47
-
a tu brazowa
-
Raksów mam bardzo dużo. kiedyś kupiłem cały karton.
To przyzwoite kasety, odłożyłem po jednej jako do kolekcji zrobię fotki osobno.
-
Takich jeszcze nie ma. Ta SD-SX jest całkiem przyzwoita.
-
Te Raksy SD-SX podejrzewam ze brzmią całkiem nieźle.
-
Te raksy SD-SX podejrzewam ze brzmia calkiem niezle.
Nie jest to poziom czołowych producentów kaset, ale jest jak dla mnie całkiem nieźle, są na pewno gorsze.
-
Dodatkowo Zdzisławie widzisz co jest w tej tabelce ??? Raks SD-SX i to wychodzi na to że musi grac nieźle, jak pisaliśmy.
[/quote]
No właśnie zauważyłem Wojtku, tylko szkoda, że akurat tych SD-SX mam tylko trzy sztuki, a pozostałe to normal.
Co do TDK CDing to ja też je lubię, fakt, że trafił mi się zakup kilku sztuk, które musiałem odstawić na bok ( utylizować część ), bo musiały być przechowywane w złych warunkach i to mnie do nich zraziło, ale udało mi się kupić kilka nowych i tu jest miodzio.
-
Wspominałem ze mam sporo Raxów, na razie czasu brak na fotkowanie, ale ...naprawdę to dobre kasety
HD-X to żelazowa żyleta, SD-SX pięknie chrom pogrywa, SX, ED-X, SD-X, DX, CD-X itd ....
tak do użytku codziennego, auta, kaseciaka przenośnego, walkmana świetnie się nadają, moje nie brudzą nic, kupiłem karton bananowy ich z domu w Polsce raz nagrywane i słowa złego nie powiem.
Nie trzeba Biasu podkręcać za dużo, bez regulacji na zero HD-X jest praktycznie 1:1 tak jak nagrywam na wieży przy kompie na 2550.
Co ciekawe mają rozbiegówki czyszczące.
Do sd-sx musiałem biasu dodać troche ale moze siadła ze starości troche, w każdym razie po dodaniu trzyma sie .
-
Mam dużo młodszych RAKS'ów.
Kupiłem kiedyś w dobrej cenie kawał kolekcji, wszystkie raz nagrane z CD na magnetofonie Denona, opisane na maszynie i ogólnie w bardzo dobrym stanie. Muzyka ciekawa, głównie jazz, więc ich nie kasuję. W środku wg info z netu siedzą taśmy BASF z lat 90-tych, więc już z formułą kobaltową i chyba tak jest bo kalibrują się bez problemów (czytaj : nie tak jak chromdioxidy).
-
Wczoraj nagrałem na DX 90 trochę muzy i jestem bardzo zadowolony, jak na normal jest super, fakt, że kaseta jest nowa ( stara ) a nagrywałem na Aiwie XK-007. Przynajmniej ja nie mam się do czego przyczepić.
-
Ciekawy chrom HD-XII 60 z przełomu 1988-89 roku z rynku Europejskiego.
http://vintagecassettes.com/raks/raks_files/eraks88.htm (http://vintagecassettes.com/raks/raks_files/eraks88.htm)
-
Niemalże kopia TDK SA lub SA-X 1985-86 z rynku JP :) I to bardzo ładna.
-
Masz rację Artur! Kurcze, że też nie miałem takiego skojarzenia jak na nie patrzyłem ;).
Inna sprawa, że nie lubię takiego 'design'u' kaset, w których zabrane jest miejsce na nalepkę z opisem. Przyklejać na front trochę szkoda, pisać nie chcę i tak nie wiem jak takie kasety opisać :D. Kiedyś na Sony AHF naklejałem wąskie naklejki z opisem na grzbiecie ;D.
Stanowczo bardziej podoba mi się podejście np Maxella z lat 82-87' - piękny, błyszczący front, ale pozostawione miejsce na naklejkę na górze kasety, która po naklejeniu się fajnie wpisuje w całość.
-
"Kurna, sklonowana!" (TDK SA ;) ) :D
-
Niemalże kopia TDK SA lub SA-X 1985-86 z rynku JP :) I to bardzo ładna.
Tylko dlatego ją kupiłem, uwielbiam złote SA-X :)
-
z dzisiejszych łowów . . . . .
-
RAKS type I to BASF.
BASF dostarczał pancake'i do nawijania, a dostawał w zamian defaultowe (bardzo dobre) kasety.
(https://i.ibb.co/Ph9NqPF/BASF-RAKS-ferro.png)
SD-X i SD-SX to ta sama (bardzo dobra taśma fe/Co typu II) ładowana w różne kasety. wg mnie prostsza SD-X pracuje...lepiej
nie przewijajcie tych kaset palcem ;) one mają wąskie wnętrze i trzeba je przewijać ołówkiem, jeśli już trzeba przewijać poza deckiem.
słabą (jak się po latach okazało) była seria ED-S/SD-S - taśmy bdb, ale foliowe prowadnice traciły parametry przy wysokiej wilgotności powietrza. (to samo macie w kasetach maxell SQ - jeśli są RAKS'owe a nie Saehan'owskie)
ED-X/SD-X 1988-1992 były świetne. to było coś pomiędzy ICM a Denon i bardzo bardzo precyzyjne.
wczesniejsze wzornictwo stylizowane na TDK nie trzymało się kupy ;)
-
btw o ile sama kaseta RAKS to bardzo precyzyjny odlew, o tyle z nadrukami zawsze jest na bakier.
w kasetach, które szły do wydawnictwa fonograficznego nadruk nie był potrzebny, ale jak zaczęli część kaset sprzedawać jako blanki, za nadruk "A/B" odpowiadał ktoś średnio zaangażowany.
3/4 RAKSów, które szły do kaset z odlewanym indeksem "jedna kropka dla strony A / dwie kropki dla strony B" ma nadruk "A" po stronie z dwiema kropkami.
natomiast te kasety, które były całkiem gładkie / zero oznaczeń "full on OEM" - tam z kolei jest tragedia z centryka podziałki miedzy szpulkami.
dla mnie takie fuckupy, które nie wpływają na działanie kasety maja urok, ktoś inny powie, że to mu przeszkadza.
zgarnałem (to już chyba nałóg) killka kaset SP 1 i to jest dokładnie to samo, co RX, tylko środek kasety zeszpecili nadrukiem saksofonu - taśma w obu kierunkach idzie bardzo dobrze.
-
Codziennie zerkam a tu na kasetkach cisza, no to czas coś dodać, taki trzy paczek mi się przyplątał, kasetki Raks SD-X 90, korciło mnie by rozpakować, na szczęście mam taką kasetkę bez folii, tak że 3-pak ocaleje.
-
Codziennie zerkam a tu na kasetkach cisza, no to czas coś dodać, taki trzy paczek mi się przyplątał, kasetki Raks SD-X 90, korciło mnie by rozpakować, na szczęście mam taką kasetkę bez folii, tak że 3-pak ocaleje.
Fakt cisza okrutna.... :(
Niema kiedy napisać... praca zabiera caly wolny czas niestety. Ale za jakiś czas może wszystko wróci do normy.
-
Ostatni nabytek do kolekcji, i to kupiona tak na szybko, bo na targ przy młynie we Wrocławiu dotarłem jak się sprzedawcy pakowali, Raks Cabrio 90
-
Ładny projekt obudowy ;) Coś podobnego do TDK 88-89r.
-
Ładny projekt obudowy ;) Coś podobnego do TDK 88-89r.
Ten typ obudowy Raks wykorzystał też w innej kasecie, SD-SX z 1990-93,.
-
Z dzisiejszej paczki, kasetka Raks SP1 60, kasetka klejona, rozbiegówka biała, pomylone strony, na A dwie kropki, na B jedna :)
-
I kolejny RAKS do kolekcji. Podziękowania dla kolegi ;-)
HD-X 60 rynek europejski lata 1988-89
-
RAKS RX z lat 1993-95:
-
Raks 46, troszkę popisana, ale z braku laku,.
-
Kolejne trzy, pierwsza strasznie okrojona z informacji o taśmie.
-
Ale bidna ta obudowa. Prosta owszem ale nie ma na czym oka zawiesić.
-
Ale bidna ta obudowa. Prosta owszem ale nie ma na czym oka zawiesić.
To dodam jeszcze bardziej proste kasety tej firmy, strony A i B zero napisów, pewnie by poleciały do kaset dla mnie bez wartości, gdyby nie to że na jednej z nich z boku jest numer i napis RAKS, w drugiej nawet na tym zaoszczędzono. Oby dwie trafiły do mnie z okładkami Raks SX
-
Dosyć dobre kasety
-
Dosyć dobre kasety
:) jak tak, to dodam jeszcze trzy odmiany obudowy w jakich posiadam te SX 60.
no i przy okazji dodaję zdjęcia ED-X
-
Ta ED-X jeszcze się jakoś broni wyglądem, ale te powyżej to ciężko :-)
-
Witam wszystkich.
Taki sam ED-X...
Przed zdjęciem folii, zaraz po rozpakowaniu i ciekawostka - etykieta posiada oryginalny nadruk "Mazda Finish Line", czyli takie też robili, a opakowanie z folii na to nie wskazywało...
-
Witam wszystkich.
Taki sam ED-X...
Przed zdjęciem folii, zaraz po rozpakowaniu i ciekawostka - etykieta posiada oryginalny nadruk "Mazda Finish Line", czyli takie też robili, a opakowanie z folii na to nie wskazywało...
Witaj ;-)
Zapraszam do przywitania się. http://audiohobby.pl/index.php?topic=10307.msg481845#new
-
Przed zdjęciem folii, zaraz po rozpakowaniu i ciekawostka - etykieta posiada oryginalny nadruk "Mazda Finish Line", czyli takie też robili, a opakowanie z folii na to nie wskazywało...
Witamy :)
Też mam takiego ED-Xa jednego w folii i się teraz zastanawiam czy go rozpakować. Gdybym miał dwie sztuki dylematu by nie było eeech ....
-
bez podniety to zwkła tania kaseta