Audiohobby.pl

Audio => Magnetofony kasetowe => Magnetofony => AKAI / A&D => Wątek zaczęty przez: Krzysztof_M w 27-07-2022, 14:53

Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 27-07-2022, 14:53
Reanimuję Akai GX-6.
Mam zepsuty silnik w nim, oznaczenie na schemacie to: M903 CAM MOTOR RF-2805
To silniczek od otwierania kieszeni oraz wyboru funkcji.
Ktoś już "w nim był" wcześniej i ma zniszczone, wyłamane ząbki w osadzeniu łożyska w ten plastikowej części.
Wirnik ociera o magnesy - wydaje się, że to przypadek beznadziejny, nie do naprawy :(

Pytanie do znawców - czy obecny na alledrogo "Mabuchi Mini RC-280SA"  to prawidłowy kierunek?
Wymiarami się zgadza, cena 100 zł zabija niestety :(
Może coś innego pasuje albo komuś się poniewiera taki silnik?
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 27-07-2022, 20:10
Krzysztofie spróbuj czy podpasuje Ci motorek MABUCHI RF-370CB, to może być to samo co ten co podałeś... MABUCHI RC-280SA. Warto sprawdzić bo koszty są znikome. (Ebay 2.8 funta....)
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 27-07-2022, 21:33
Krzysztofie spróbuj czy podpasuje Ci motorek MABUCHI RF-370CB, to może być to samo co ten co podałeś... MABUCHI RC-280SA. Warto sprawdzić bo koszty są znikome. (Ebay 2.8 funta....)
Pięknie dziękuję, już szukam :)

A tymczasem oczywiście nosiło mnie aby chociaż sprawdzić, czy maszyna działa, odtwarza itd ...

Znalazłem jakiś stary zepsuty napęd CD a w nim dwa Mabuchi RF-310T-11400. Leżało to w szufladzie chyba z 10 lat.
To teoretycznie za słaby i zupełnie nie pasujący do tej roli silniczek.
Stary silnik ma ok. 20 Ω i jest wyraźnie większy, ten malutki RF-310T-11400 ma ok. 10 Ω. Ale dałem mu szansę, rozstaw śrub mocujących jest węższy o jakieś 0,1 mm - bez problemu dało się go zamontować. Oś ma 2 mm - czyli jak w starym.
Dołożyłem szeregowo 20 Ω opornik, tak dla pewności żeby nie rozwalić sterownika, oraz odwróciłem bieguny, ponieważ ma odwrotne obroty niż oryginał.
Opornik 20 Ω okazał się za duży, metodą prób doszedłem do 8 Ω, na których odkłada się ok. 4,1 V maksymalnie w czasie gdy silnik się kręci czyli raz na jakiś czas i to na krótko.

I działa !!! Nie widać po nim aby się jakoś specjalnie męczył w tej roli. Kręci bez problemu, wszystkie funkcje wskakują.
Tradycyjnie już musiałem wymienić idler oraz oba paski.

Oczywiście jak trafię na odpowiedni silnik, to go podmienię, ale do prób ten mały powinien wystarczyć i nie spalić sterownika.

Niestety nie ma tak różowo - mam wersję, która ma trafo zasilające bez odczepów po stronie pierwotnej i przygotowane na 220 V.
W układzie mam pełno za wysokich napięć, dla przykładu zamiast 14 V jest 17,3 V !
Tranzystory wykonawcze w stabilizatorach są wyraźnie gorące, dotknąć palcami się ich nie da.
Sterownik od silników również zamiast dostać 15,3 V według schematu to ma 17,3 V. To powoduje, ze wytraca więcej mocy w czasie pracy, szczególnie jak leci przewijanie.

Tak więc sprawa z silnikiem tymczasowo załatwiona dopóki nie znajdę silniczków polecanych przez Audiotone.

Ale co z tym zasilaniem teraz zrobić ...?

Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 28-07-2022, 11:26
Co do silniczków podanych przez Audiotone - rzeczywiście są informacje, że ludzie wsadzają tam MABUCHI RF-370CB i działa poprawnie.
Ale ma on trochę inne wymiary i wymaga rozwiercania plastikowego koła napędzającego pasek (oś nie ma 2 tylko 2,3 mm) oraz otworów montażowych w blaszce mocującej.
Na tym forum znalazłem link do dokumentu PDF opisującego adaptację MABUCHI RF-370CB.

"https://www.tapeheads.net/threads/akai-gx-95-cam-motor-replacement.84601/post-775474491"

Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 28-07-2022, 14:16
Powiem Ci Krzysztofie że nie sprawdzałem tej informacji nigdzie. Poprostu ten model Mabucha wydał mi się najbardziej odpowiedni wymiarami. A że faktycznie ktoś go zastosował to naprawdę czysty przypadek z mojej strony ;-)
Ale dobrze wiedzieć że faktycznie to działa z małymi dopasowaniami.
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 28-07-2022, 15:23
Mam podejrzenie, że szpulki mają obecnie za dużo siły. Gdy kończy się przewijanie widać wyraźnie jak szpulka jeszcze "dociąga taśmę".
Nie rozbierałem jeszcze samych szpulek, dzisiaj może to zrobię.
Ale prewencyjnie już się zapytam - skąd bierzecie testowe kasety do pomiaru naciągu?
Te z ebay są dosyć drogie (minimum 500 zł), a czuję, że po czyszczeniu szpulek u mnie dobrze byłoby jednak skontrolować naciąg zanim zniszczę jakieś drogie taśmy.
Może ktoś ma nadmiarowe i odsprzeda?
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 28-07-2022, 18:48
Niestety Krzysztofie kasety dynamometryczne są ostatnio w abstrakcyjnych cenach. Ja swoje kupowałem na "jebaju", to chyba jedyne źródło pozyskania tych kaset. Opisałem je tutaj : http://audiohobby.pl/index.php?topic=13376.msg473418
Trzeba także uważać z zakupem, bo nie każda kaseta dynamometryczna będzie odpowiednia do każdego rodzaju pomiaru.
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 28-07-2022, 21:36
Dzięki Wojtku za odpowiedź, najwyraźniej do amatorskich zastosowań muszę sobie poradzić bez tych taśm.

Ale w takim razie spytam czy wiesz może jak zmniejszyć siłę z jaką ciągną szpulki w czasie przewijania?
W samych szpulkach nie ma mechanizmu sprzęgła, w idlerze też nie ma.
Instrukcja serwisowa milczy w temacie regulacji tych sił, jak nie znajdę sposobu na mechaniczne rozwiązanie tego to będę musiał improwizować elektronicznie. I tutaj widzę dwa rozwiązania jedynie.
Albo ustawić sterownik tak by dawał w czasie przewijania mniejsze napięcie (regulacja odbywa się diodami zenera)
Ewentualnie wstawić szeregowo z silnikiem opornik.

Ale w obu wypadkach wydłużę czas przewijania taśmy.

Wpadłem na jeszcze jeden pomysł - zmniejszyć siłę z jaką sprężyna dociska idler do osi silnika.
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 28-07-2022, 21:46
Ale w takim razie spytam czy wiesz może jak zmniejszyć siłę z jaką ciągną szpulki w czasie przewijania?
Krzysztofie postaram się zajrzeć do serwisówki, ale to dopiero jutro pod wieczór bo obecnie dostępu bark.
Elektroniczna ingerencja jest raczej nie wskazana, a moment siły przewijania jest dość spory i może się wahać w okolicach nawet 150 g/cm. Będzie to oczywiście wartość poprawna.
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 29-07-2022, 06:56
W Nadach i nie tylko jak się okazuje z praktyki czyli tam gdzie nie ma nic spowalniającego stosuje się olej/smar na oś szpulki.
Jego gęstość/lepkość dobieramy experymentalnie aby szpulka robiła jakiś opór w ogóle.
 to jedyne medium spowalniające jeśli nie ma innego ..
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 29-07-2022, 14:34
Dzięki za radę.
Od dołu szpulki znajduje się spowalniacz dociskany sprężynką, plus oczywiście są tradycyjne hamulce z kawałkiem gumki.
Te pierwszy spowalniacz rzeczywiście hamuje szpulkę bardzo wyraźnie, ale nie jest w stanie przeciwdziałać ogromnej sile z jaką silnik poprzez idler obraca szpulkę.
Po zakończeniu przewijania gdy szpulki się zatrzymują z powodu końca taśmy to układ potrzebuje dosłownie chwili aby zaskoczyć, że nic się nie kręci i odciąć zasilanie do silnika.

Ale zanim odetnie zasilanie to widzę jak pełna parą silnik zacieśnia zwoje taśmy na kasecie.
Oglądałem tez filmiki w necie - innym ludziom tak samo się dzieje - nowy idler ma na tyle duże tarcie do osi silnika, że nie ślizga się tylko cały moment silnika przekazuje na szpulkę.
Po jakimś czasie zapewne zacznie się ślizgać jak go oś silnika trochę "zjedzie" i sprawa się uspokoi.
To najwyraźniej wada wszystkich tych napędów. Dlatego taśmy np. 120 do tego GX-6 nie będę nawet próbować wsadzać.

Może odpowiednio dobrane gumki idlera przez fabrykę tego nie robiły, no ale to gdybanie, skoro ich nawet oryginały dzisiaj są stare i nie mają parametrów z czasów świetności.

Jedyny sposób to zrobić bardzo szybki ogranicznik prądowy na silniku i precyzyjnie wyregulować.
Ale raczej do tego nie dojdzie :)
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 29-07-2022, 15:37
Wcześniej opisałeś źe są za duźe napięcia ; czy na przewijającym i nawijającym takźe? moźe tutaj trop; a czy przy playu nie za mocno ciągnie i nie u
szkadza taśm np wraźliwe na to są Tdk SA i Sony Ef na początku
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 29-07-2022, 16:57
Jest jeden silnik, który realizuje funkcję zwijania taśmy w czasie odtwarzania oraz napędza szpulki podczas przewijania.
Według serwisówki to napięcia nie są za duże - są takie jak trzeba.
Najwyraźniej nowo wymieniona gumka idlera ma za mały "poślizg" i za duże siły z silnika przenosi na szpulki.
Taka wada dorabianych elementów.
Pisząc o elektronicznym sposobie zaradzenia miałem na myśli obniżenie napięcia zasilającego silnik, albo wykonanie ogranicznika prądowego.
Ale raczej nie będę tutaj nic kombinował.

Mam inny pomysł, ale opiszę go jak go wypróbuję.

Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 29-07-2022, 18:55
Na zdjęciach widać idler napędzający prawą szpulkę, a na drugim zdjęciu zbliżenie na sprężynę, która dociska idler do osi silnika.
Gdybym wymyślił jak obniżyć delikatnie siłę z jaką ta sprężyna działa, to może udałoby się problem rozwiązać.

Obecne testy na jakiejś starej dziadowskiej taśmie Universum przeprowadzam, ale dobrze, że Hammer napisał o delikatnych TDK i Sony - nie będę ich tam wkładać dopóki problemu nie ogarnę.
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 29-07-2022, 21:58
Krzysztofie wydaje mi się że takie zachowanie mechaniki po zatrzymaniu to norma po wymianie idlera.
Przejrzałem serwisówkę i są podane wartości. Czyli dla przewijania wynosi to 120g/cm ale z bardzo dużą tolerancją... Czyli producent dopuszczał takowe działanie. A to samo to może być spowodowane luźnym zwijaniem taśmy. W załączniku jest wycinek.
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 29-07-2022, 22:36
Dzięki Wojciechu, ponieważ przerobiłeś już wagon różnorakich magnetofonów, to skorzystam z Twojej opinii i przyjmę to co piszesz.

Znalazłem jeszcze jedną usterkę, zimny lut na diodzie zenera, która ustawiała sterownikowi silników dla prawej szpulki nap. na silniku ok. 3,2 V w czasie funkcji PLAY.
Jeśli ta dioda dostanie przerwę albo zimny lut to silnik zawsze dostaje ok. 10,5 V (a tyle powinien dostać jedynie podczas przewijania).
Więc moja dociekliwość w badaniu pracy szpulek przynajmniej doprowadziła do wykrycia tej usterki, chociaż na testowej kasecie magnetofon działał w miarę poprawnie (na oko nic nie dało się zauważyć).
Pewnie aż do zerwania/naciągnięcia pierwszej delikatnej taśmy.
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 30-07-2022, 12:35
To taki trochę blog o bojach z GX-6, ale mam nadzieję, że kiedyś się przyda komuś :)
Zostawiamy sprawę sił na szpulkach i wracamy do tematu silnika CAM.
Na znanym portalu aukcyjnym znalazłem za 6,5 zł silniki o symbolu MT86 3-6V (żółty dekielek), bliźniaczo podobne do tego niedostępnego Mabuchi RF-2805 (biały dekielek).
Zakupiłem dwie sztuki na próby i okazało się, że z powodzeniem można je wykorzystać do reanimacji oryginalnego silnika.
Uzwojenia wirnika MT86 mają mniejsze oporności i są cięższe od oryginału ok. 3 gramy.
Ale w moim wypadku problemem były pokruszone elementy plastikowego dekielka z Mabuchi.
Przełożyłem więc nowy żółty dekielek do starej obudowy, plus stary wirnik i silnik działa bez problemu.

Silnik MT86 ma delikatnie węższy rozstaw otworów montażowych, ale generalnie z jakimś dobranym opornikiem szeregowym również mógłby zostać zastosowany.
Jednak oryginalny silnik ma wolniejsze obroty i to poprawia kulturę pracy tego napędu.


Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 30-07-2022, 18:20
Czyli dobrać coś można z tych obecnie dostępnych w Polsce, to dobrze. Na pewno takie informacje się to kiedyś komuś przydadzą. Dziękuję Krzysztofie za info.
Tytuł: AKAI GX-6
Wiadomość wysłana przez: Krzysztof_M w 01-08-2022, 16:18
Prace trwają i w czasie ich trwania natrafiłem na problem z kieszenią.
W kieszeni są 4 specjalne sprężynki plastikowe, takie dociskacze, które dociskają kasetę i dbają by nie latała luźno w kieszeni.
Gdy się im przeglądałem zauważyłem, że nie spełniają wcale swojej roli, możliwe, że z czasem się wypracowały.
Aby przywrócić zdolność dociskania kasety przeprowadziłem ich ... gotowanie.
Na zdjęciu:
1 to kształt zastany w magnetofonie.
2 to metalowa sprężyna rozpychająca - w takiej formie gotowałem całość przez ok 5 minut.
3 efekt po wystudzeniu i wyjęciu metalowych sprężyn.

Nie wiem czy to skuteczne rozwiązanie i na jak długo może pomóc, czy to trwałe.
Może ktoś inny ma lepszy pomysł na te dociskacze?