Audiohobby.pl

Klub miłośników Creative Aurvana Live! ;-)

GRADO__Fan

  • 299 / 5891
  • Zaawansowany użytkownik
28-08-2008, 23:17
Bednaar, od HD500 bardziej mi się podobały KOSSy PortaPro :) Jedyne skojarzenia z tym modelem jakie mam  to muł i studnia.
GFmod Audio Research
www.gfmod.pl

fallow

  • 6457 / 5889
  • Ekspert
29-08-2008, 07:46
Ja okresle to tak, zeby odmulic CAL i zeby te sluchawki zagraly jak sluchawki za 2.000 pln jak sie o nich pisze - trzeba je zrekablowac oraz miec idealnie dobrany tor. Piotr Ryka moze przekonfigurowac TwinHeada. Majkel wiadomo, cos zawsze ulepi, u Rolandsingera one graja po prostu swietnie - o klase lepiej niz u mnie, ja pracuje nad tym by wyeliminowac waskie gardla u siebie i bylo b.dobrze. Innymi slowy albo umie sie dlubac albo te minimum 5-7 tauzenow nalezaloby wydac na tor.

Bednaar

  • 556 / 5878
  • Ekspert
29-08-2008, 08:55
> fallow - GRADO_fan pisząc "muł i studnia" miał na myśli Sennki HD500, nie CAL. Sądząc z opinii w necie CAL nawet nie rekablowane są lepsze od HD500. Koss Porta Pro byłyby fajne, ale generują sporo hałasu do otoczenia co jest w moim przypadku nie porządane, bo słucham sporo w nocy i przeszkadzałoby to mojej Żonce i naszemu 4-miesięcznemu Synkowi - dodatkowy atut CAL to fakt, iż sa zamknięte. Ewentualnie rozważam też np. półotwarte AKG K-514 - zwłaszcza że obecnie są kilkadziesiat zł tańsze od CAL (słuchałem kiedyś K-66 i podobały mi się, a K-514 to ich następca).

aasat

  • 2263 / 5902
  • Ekspert
29-08-2008, 09:06
Słuchałem HD500 i powiem, ze grały na poziome dawnych moich Technics RP-F 500 (które sprezentowałem szwagrowi do oglądania filmów) .. czyli słabo.
Tańsze CAL są dużo lepsze

Bednaar

  • 556 / 5878
  • Ekspert
29-08-2008, 09:26
Dzięki, już właściwiue jestem zdecydowany :) O ile mi wiadomo, kabel w CAL jest krótki, zaś dołączany przedłużacz marnej jakości, czy ma sens kupowanie np. takiego czegoś:
http://www.allegro.pl/item423777504_przedluzacz_mini_jack_3_5mm_stereo_hq_1_5m.html ?

fallow

  • 6457 / 5889
  • Ekspert
29-08-2008, 09:51
Wiem wiem Bednar. Chyba zle sie wyrazilem - za malo precyzyjnie :)

Ja po prostu chcialem dodac, ze CAL ze stockowym kablem oraz nieodpowiednio napedzone tez sa dla mnie zamulone, i to zdrowo. Stockowy kabel w CAL to ewenement tandetnosci, moim zdaniem malo ktorym sluchawkom rzeczywiscie tak dobrze robi rekabling, z reguly sa to niuanse, ale w CAL - jak dla mnie wyrazna i znaczaca roznica.

Takze, bez odpowiednich zabiegow - CAL takze sa zamulone, coz to tak jak z hi-endem :) zagra dobrze, jak mu sie wszystko przygotuje.

kopaczmopa

  • 786 / 5859
  • Ekspert
29-08-2008, 11:19
no CAL sa troche zmulone w porownaniu do rsezty mojego sluchawkowstwa, dlatego mysle o wymianie kabelka.
Co do ich izolacji, jest raczej kiepska, no i tez wyciekaja troche, no nie jest to na pewno AKG k26p czy k81dj.
mam starsze AKG k44, nie umywaja sie do CAL!
Szkoda ze ceny CAL! poszluy tak w gore bo jeszcze niedawno nie bylo nad czym sie zastanawiac wydajac 140zl na nie.
ciekawosc brzmienia

Rolandsinger

  • 2894 / 5920
  • Ekspert
29-08-2008, 13:09
Najgorsze jest oferować hi-end za grosze, a potem podnieść cenę. W końcu kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera :)


_____________________________________

Sprzedam okazyjnie zestaw iPod Classic + wszystkie akcesoria

http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=35236

____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

kopaczmopa

  • 786 / 5859
  • Ekspert
29-08-2008, 13:47
a zebys wiedzial Roland beda sie poniewierac, a gdyby kosztowaly 400zl na pewno bym ich nie kupil, haj-endem ich bym nie nazwal, lepszy maja jednak low-end :P
ciekawosc brzmienia

fallow

  • 6457 / 5889
  • Ekspert
29-08-2008, 13:56
Ciekawe czy powiedzialbys tak samo o GS1000 lub AKG K1000 podlaczonych po prostu do nieodpowiedniego toru i w tym wypadku grajacych slabo :P :) ?

GRADO__Fan

  • 299 / 5891
  • Zaawansowany użytkownik
29-08-2008, 14:21
No wtedy miałem na myśli HD500, ale CAL też są mulące. Niech będzie, że misiowate, ale jak porównywałem bezpośrednio z misiowatymi HD25-1 Majkela to te drugie podobały mi się znacznie bardziej. Głównie za sprawą średnicy i ciekawszej, bardziej soczystej barwy.
CAL kojarzą mi się z bardzo specyficznymi słuchawkami orthodynamicznymi. Co by się nie działo one nigdy nie zagrają ostro. Wszystko obserwuje się zza bezpiecznej zasłony. Taki masaż uszu nie żywa muzyka, ale to też jest fajne i może się podobać.
GFmod Audio Research
www.gfmod.pl

majkel

  • 7476 / 5919
  • Ekspert
29-08-2008, 15:35
Z porównaniem do orthodynamików mogę się zgodzić, też miałem takie skojarzenia gdy je usłyszałem po raz pierwszy, natomiast do nieostrych słuchawek typu ortho lub Stax Omega 2 to im jeszcze sporo brakuje, akurat tyle, ile ja jestem w stanie przetrawić, bo głaskania uszu non stop też nie lubię. HD25-1 to słuchawki, które grają jak wynik mezaliansu Grado z Sennheiserem, co czyni je bardziej słuchalnymi niż flagowe wyroby Sennheisera i w mojej opinii są najlepszym modelem dynamicznym tegoż producenta. Ich przewaga nad CAL jest taka, że z mp3 playera da się na nich słuchać nawet 128kb/s mp3. Na CAL ciężko zejść poniżej 256kb/s.

kopaczmopa

  • 786 / 5859
  • Ekspert
29-08-2008, 15:55
a czemu Falllow uwazasz ze CAL! sluchalem na nieodpowiednim torze? :) Nie wiem co bym powiedzial, to gdybanie, ale jesli cos na paru torach gra jak gra to juz wyrabiam sobie opinie. CAL! mi sie podobaja ale high-endem to dla mnie one nie sa. Bede mial moze mozliwosc posluchania Majkelowych to jakby co zmienie zdanie.

Co do HD25 , zgadzam sie z Majkelem, nie co do tego ze sa najlepsze w ofercie Sennheisera ( bo szczerze wole moje 580tki) ale ze sa polaczeniem Grado i Sennheisera, nie mula tak jak CAL! aczkolwiek CAL! na pewno slucha sie przyjemniej i sa wygodniejsze, do tego wydaja mi sie ciekawsze i na zewnatrz i do domu.
ciekawosc brzmienia

kopaczmopa

  • 786 / 5859
  • Ekspert
29-08-2008, 15:58
Majkel mowisz o recablowanych CAL!? Bo standardowe moim zdaniem sa bardzo sprzyjajace slabszym bitrate\'om.
ciekawosc brzmienia

majkel

  • 7476 / 5919
  • Ekspert
29-08-2008, 16:12
O rekablowanych, nie pamiętam jak jest ze zwykłymi. Rekablowane lepiej oddają efekty typu zafalowania głośności, wybrzmienia, itp. przez co artefakty kompresji też na nich wychodzą.