Audiohobby.pl

Wymiana plików pomiędzy forumowiczami

kuben

  • 488 / 5317
  • Zaawansowany użytkownik
03-05-2011, 21:33
Policja zajmuje się łapaniem grup przestępczych które to kopiują masowo płyty, łamią zabezpieczenia antypirackie w programach i które potem je udostępniają itp. Łapanie każdego Kowalskiego co ściągnął najnowszą płytę Adele byłoby niewykonalne i niedorzeczne.


--------------------------------------------------------------

Vinyloid

  • 2470 / 5121
  • Ekspert
04-05-2011, 01:43
>> 390n, 2011-05-03 21:16:50
Sa jakies gradacje nielegalności?


Owszem są  dlatego zabór mienia o wartości nie przekraczającej pewnej kwoty kwalifikowany jest jako czyn o niskiej szkodliwości społecznej. Okazuje się, że kradzież kradzieży nierówna...

Vinyloid

  • 2470 / 5121
  • Ekspert
04-05-2011, 01:48
>> kuben, 2011-05-03 21:33:24
Łapanie każdego Kowalskiego co ściągnął najnowszą płytę Adele byłoby niewykonalne i niedorzeczne.


Jeżeli Kowalski będzie się z tym obnosił, to może się okazać bardzo dorzeczne...

kuben

  • 488 / 5317
  • Zaawansowany użytkownik
04-05-2011, 02:32
Nikt nigdy nie przyjdzie. Nie mogę sobie nawet wyobrazić jakby miała wyglądać ta "wizyta" ;) To znaczy mogę ale wizje nadawały by się na jakieś skecze albo gagi. Anty-terroryści, gaz łzawiący, noktowizory, karabiny z celownikami laserowymi, urzędas leszcz z neseserkiem itp. itd.


--------------------------------------------------------------

Vinyloid

  • 2470 / 5121
  • Ekspert
04-05-2011, 03:34
Ostatnia opcja najbardziej prawdopodobna czyli leszcz z neseserkiem, w którym będzie miał write blockera i laptopa do zastosowań "niekonwencjonalnych".

Cypis

  • 2479 / 5045
  • Ekspert
04-05-2011, 07:09
Vinyloid. A kto takiemu leszczowi z neseserkiem, który prokurator, wystawi nakaz przeszukania mieszkania i na jakiej podstawie? Bo jak przyjdzie bez to chyba sam rozumiesz...

--
Pzdr
Tomek.
Pzdr, Tomek
d(-_-)b

asmagus

  • 4439 / 5455
  • Ekspert
04-05-2011, 10:22
Ściąganie już rozpowszechnionego utworu (czyli np. płyty, która miała już premierę) nie jest ścigane przez Państwo; ścigane jest udostępnianie, rozpowszechnianie itp. Są różne propozycje zmian w prawie w tym zakresie od delegalizacji aż do wprowadzenie opłaty dodanej przez dostawcę internetu, która trafi do organizacji zarządzającymi prawami autorskimi - osobiście jestem zwolennikiem tej ostatniej opcji.

Vinyloid

  • 2470 / 5121
  • Ekspert
04-05-2011, 14:09
>> Cypis, 2011-05-04 07:09:08
Vinyloid. A kto takiemu leszczowi z neseserkiem, który prokurator, wystawi nakaz przeszukania mieszkania i na jakiej podstawie? Bo jak przyjdzie bez to chyba sam rozumiesz...


Np. na podstawie doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa. A wpuścić leszcza trzeba nawet bez nakazu - wystarczy legitymacja służbowa. Na doręczenie postanowienia sądu lub prokuratora leszcz ma 7 dni
i myślę, że bez problemu je zdobędzie nawet jeśli przeszukanie okaże się bezzasadne.

Vinyloid

  • 2470 / 5121
  • Ekspert
04-05-2011, 15:00
@ asmagus

Trudno mi wyobrazić sobie sytuację, w której dostawca internetu pobiera opłaty licencyjne od instytucji państwowych, w tym od organów ścigania. Oni w końcu też korzystają z internetu. Poza tym (podobno) są na świecie osoby prywatne, które nie ściągają utworów chronionych prawem autorskim a więc byłyby pokrzywdzone. To, co proponujesz, to taki internetowy abonament RTV i myślę, że nie ma większych szans na wprowadzenie go w życie, przynajmniej nie na zasadzie przymusowej. Państwo musiałoby jeszcze ogłosić abolicję dla tych, co ściągali przed uwchwaleniem takiego prawa, gdyż w przeciwnym wypadku trudno byłoby się połapać w legalności posiadanych zbiorów.

Moim zdaniem najlepszym lekarstwem jest obniżenie cen poprzez zmianę zasad funkcjonowania wydawnictw muzycznych. Aby twórca otrzymał swoje 8-10 procent zysku hieny muszą  zeżreć pozostałe 90  i to jest chore. Pod tym względem sytuacja artystów nie różni się wiele od zwykłych pracowników, których wynagrodzenie po odciągnięciu podatków i kosztów pracy stanowi mały ułamek kwoty, jaką by zarobili gdyby pracowali na własną rękę. Sęk w tym, że trzeba mieć sporo kasy aby wystartować, dlatego przykład musiałby iść od tych, którym się powiodło w starym systemie. A oni status quo zmieniać nie chcą, ze strachu o utratę tego, co już osiągnęli. Wypisz-wymaluj sytuacja podobna jak w polityce.

kuben

  • 488 / 5317
  • Zaawansowany użytkownik
05-05-2011, 03:14
Ponad 1gb (ok 400utworów) artystów rozpoczynających się literą "A" Rock&Roll, rockabilly, country, doo woop, blues itp. lata ok (1950-1960) mam do pożyczenia. Jak się wyrobie z przesłuchiwaniem to w weekend zacznę usuwać. A szkoda, może się komuś spodobają. Informacje na PW.

Pozdrawiam Pana z neseserkiem.

Vinyloid

  • 2470 / 5121
  • Ekspert
05-05-2011, 10:28
Już się odezwał ? :-)

Ahmed

  • Gość
05-05-2011, 11:50
Wy się chłopaki rozmieniacie na drobne :)


http://avaxhome.ws/music/audiophile

hayabusarider

  • 4 / 5665
  • Nowy użytkownik
18-05-2011, 22:11
Działa już taka polska strona wymiany płyt.
www.flacmusic.pl

Vinyloid

  • 2470 / 5121
  • Ekspert
22-07-2011, 00:12
Czy ktoś z was słyszał już  ripy z SACD w formacie DSDIFF zrobione przy pomocy PlayStation 3 ?
Tu i ówdzie (przeważnie ówdzie) pojawiają się takie nowinki ale trochę mi szkoda czasu na ściąganie bo pojemności kosmiczne, stąd pytanie czy gra warta świeczki ?

Vinyloid

  • 2470 / 5121
  • Ekspert
26-07-2011, 16:51
Słucham 2 płyt zripowanych z  PS3 (1x diff + 1x iso) i wnioski są takie, że brzmi to wyraźnie lepiej od CD i trochę lepiej od ripów SACD zrobionych przez wyjście analogowe (zależy na jakim sprzęcie) lub DSD->PCM, jak w OPPO. W drugim przypadku nie ma przepaści ale jest przyjemniej dla ucha. Moim zdaniem warto się wgłębić w temat. Niestety słychać wyraźne kliknięcie przy zmianie utworów. Nie wiem czy to wina foobarowej wtyczki do odtwarzania SACD czy innych tajemniczych czynników ale jest to irytujące zwłaszcza w przypadku nagrań ciągłych, tj bez pauz między utworami.