Audiohobby.pl

Mytek Stereo 192-DSD DAC

nsk

  • 549 / 4871
  • Ekspert
20-03-2012, 23:25
Akurat cena jeszcze nie jest zaskoczeniem. bo słyszało się o lepszych przypadkach, ale recenzje jakie zbiera ten klocek są co najmniej dziwne, bo tam nic odkrywczego nie ma względem konkurencji.

chrees

  • 1653 / 5901
  • Ekspert
20-03-2012, 23:48
nsk ---> nie do końca rozumiem. Gdzie w audio są "odkrywcze względem konkurencji rzeczy" i przede wszystkim co by to miało Twoim zdaniem być?? ;P
Albo coś gra w Twoim systemie, albo nie gra. DAC z mojego punktu widzenia wygrywa na starcie pod względem, który dla mnie jest niesłychanie ważny:ma to by c DAC dla PC-audio, a po USB spisuje się wstępnie nadzwyczajnie tzn. dobrze :>



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

Kraft

  • 448 / 5863
  • Zaawansowany użytkownik
21-03-2012, 01:11
Czyżby sztucznie powiększyli obudowę by mogła robić za podstawkę pod Maca Mini? ;)

chrees

  • 1653 / 5901
  • Ekspert
21-03-2012, 09:42
Też o tym pomyślałem ;>


-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

nsk

  • 549 / 4871
  • Ekspert
21-03-2012, 10:06
chrees nie rozumiem za bardzo ceny Calyxa, ot po prostu zaimplementowali Sabre + USB na XMOS, brak zasilania i życzą sobie za to 8000 zł? Zobacz sobie na Anedio D2 i ściągnięcie tego do Polski wynosi 6000 zł.

chrees

  • 1653 / 5901
  • Ekspert
21-03-2012, 10:36
nsk ---> A cenę j a k i e g o tzw. "audiofilskiego urządzenia" rozumiesz? ;P
Możesz podać jakieś przykłady urządzeń, w których suma zastosowanych elementów stanowi dajmy na to 50/40/30% ich ceny?
Nie piszę, żeby się z Tobą droczyć, ale decydowałbyś się na zakup jakiegoś dajmy na to Anedio DACa po samym o b e j r z e n i u zdjęć, na których widzisz co i jak?

-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

nsk

  • 549 / 4871
  • Ekspert
21-03-2012, 13:43
Ciężkie pytanie. Gdybym posłuchał innych urządzeń z Sabre i w wyniku odsłuchów okazało się, że Calyx jest przeceniony i urządzenia z Sabre na pokładzie mi leżą to pociągnąłbym za spust na ślepo kupując Anedio bez odsłuchów.

Ceny urządzeń jakie rozumiem: Violectric/Lake People, SPL, Anedio, HRT, Audiolab, Rega DAC... itd.

30% to bez problemu ci znajdę, 50% nie możliwe, poza tym skąd mam wiedzieć ile koszt obudowy przykładowo wynosi?

EMiL

  • 531 / 5888
  • Ekspert
21-03-2012, 16:11
Najbliżej 50% będzie Yulong d18 (kosztuje 700$ lub 600euro). Przy sprzedaży direct wysoki udział kosztu produktu w cenie oferowanej klientowi jest jak najbardziej możliwy.

Anedio i owy Yulong są szeroko opisane na head-fi, w obu przypadkach na częściach nie oszczędzano.
Za 1.5k$ anedio wziąłbym w ciemno. Poczekam na dystrybucję w EU.

Ps. W calyxie wszystko, poza wejściem USB i ładną obudową, pod względem projektowym leży. Analog jest świetny;)
Mimo to podobno gra i to dobrze!

chrees

  • 1653 / 5901
  • Ekspert
21-03-2012, 20:09
Nie znam się na tym, lecz jeżeli ładnie gra (i posiada dobrze zrobione USB, oceniam tylko po działaniu, użytkuję wyłącznie na PC i to dla mnie niesłychanie ważne), to co jeszcze powinno mnie obchodzić jako użytkownika?
Zresztą: jak gra (na przykład) Anedio, albo jak gra (na przykład) Calyx czy (na przykład) Mytek? Potraficie to "wyczytać" ze sposobu w jaki są zbudowane?

Mnóstwo ludzi ma złe doświadczenia związane z kupowaniem urządzeń "w ciemno": jakiś czas temu na audiostereo masa ludzi kupiła w zbiorowym zamówieniu świetnie zrobionego i dobrze wyposażonego (użytkowo wszechstronnego) CDka Audiolaba 8200cd. Typowy zakup w ciemno po wymianie achów i ochów na temat "co tam w środku ma, jak fajnie mało kosztuje i oczywiście z definicji świetnie gra". Jak się wszyscy orientujemy skończyło się wysypem aukcji na allegro...

Nie chodzi mi o przekonywanie kogokolwiek, tylko przedstawiam swój pogląd na sprawę. Odnośnie samego brzmienia to i tak decydują nasze preferencje + sprzęt towarzyszący. Nie ma co kruszyć kopii, bo i o co? ;)


-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

nsk

  • 549 / 4871
  • Ekspert
21-03-2012, 21:14
Nigdy nie da się stwierdzić jak dokładnie zagra ci takie urządzenie, ale mogę ci powiedzieć jak na pewno nie będzie grało. DAC to nie prom kosmiczny i mam wrażenie, że audiofile z tej racji, że nie wiedzą co w środku siedzi przesadzają ze swoimi kwiecistymi opisami. Do tego jeszcze dochodzą "grające obudowy". Większość osób by poległą na ślepym teście, gdzie masz do wyboru dwa DAC-i, wewnątrz takie same, a obudowy inne. Calyx przy okazji dokonał niemożliwego, przy tak małym rozmiarze sprawił, że w środku jest jeszcze dużo powietrza.

Jeszcze uwielbiam jak producenci na siłę do środka DAC-a pchają lampy, najlepiej, żeby wystawała jeszcze. Wtedy pojawia się wypełnienie w dźwięku, wokale dostają blasku, a góra zostaje wygładzona.

A poczytaj co potem Elberoth miał do powiedzenia o tym klocku. Sprzęt był w porządku w swojej klasie cenowej, tylko zyzio zrobił hype i ludzie myśleli, że złapali high-end za nogi.

chrees

  • 1653 / 5901
  • Ekspert
21-03-2012, 22:06
nsk "mogę ci powiedzieć jak na pewno nie będzie grało" ---> napisz zatem jak na pewno nie będzie grał Calyx, którego ma m u siebie. Z góry dziękuję :)

Elberoth i jego handelki to zupełnie inna bajka i proszę nie mieszajmy tego człowieczka do tego tematu ;>




-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

nsk

  • 549 / 4871
  • Ekspert
22-03-2012, 10:31
Z pewnością nie muli w żadnym zakresie, podejrzewam, że przetwornik jest dość transparentny.  Nie ma wygładzania, a na początku góra kuje, która po jakimś czasie się uspokoi. Bas punktowy, nie ma bagna. Zgadza się :))?

Elberoth nie jest taki zły, często sprawia wrażenie, że musi spłacić swój dług wobec wycieczek jakie mu opłacają firmy jak w przypadku Arcama, ale jak nie ma w tym interesu to myślę, że jest całkiem rzeczowy.

Kupił Audiolaba i go sprzedał po krótkim czasie, a opinię o Audiolabie napisał dopiero po sprzedaży klocka.

chrees

  • 1653 / 5901
  • Ekspert
22-03-2012, 11:27
Góra nie kłuje ;)
A coś więcej w temacie napiszę, po nadchodzących wielkimi krokami odsłuchach z moim wzmacniaczem. Oczywiście wielkich elaboratów spod mojej ręki oczekiwać nie można.


-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

zyzio

  • 960 / 5795
  • Ekspert
22-03-2012, 12:31
>> chrees, 2012-03-21 20:09:57
 jakiś czas temu na audiostereo masa ludzi kupiła w zbiorowym zamówieniu świetnie zrobionego i dobrze wyposażonego (użytkowo wszechstronnego) CDka Audiolaba 8200cd. Typowy zakup w ciemno po wymianie achów i ochów na temat "co tam w środku ma, jak fajnie mało kosztuje i oczywiście z definicji świetnie gra". Jak się wszyscy orientujemy skończyło się wysypem aukcji na allegro...


Ten rzekomy wysyp Audiolabów to czysta manipulacja....tak samo można powiedzieć, że w ciągu zaledwie ostatniego miesiąca był "wysp" Hegli - w końcu 2 sztuki HD 10 i 2 egzemplarze HD 20 to niemało, poza tym było też parę sztuk Hd2...... Arcamów r-Daców nie sposób zliczyć w ciągu ostatniego roku w tym kontekście, była taż moda na MF V-Dac-a i też było tego mnóstwo w ogłoszeniach....owy Audiolab niczym się nie wyróżniał....ba - egzemplarzy było b.niewiele na sprzedaż, ostatnio zaś pojawiają się nawet ogłoszenia "kupię 8200CD".....taki to był wysyp....poza tym żadne urządzenie w tym przedziale cenowym nie posiada takich pojemności kondensatorów, a to wymaga pewnego ułożenia, wielu pozbywało się Audiolaba po paru godzinach grania, inni zaś są tak opętani Elbem, że wygrzewają prostego R-dac-a 300 h i czekają na cud.......a zakup był ciemno - tylko i wyłącznie z powodu ceny jak i gdybania, że to powinno grać i było to jasno i dobitnie zaakcentowane....zresztą takie wnętrze pod inną metką kosztowałoby nawet 20 kzł i wtedy wszyscy łącznie z Pacuł - Miszczem  by piali i trąbili pewnie o konieczności 500 h wygrzewania, co oczywiście jest bzdurą...ale akurat ta konstrukcja pewnego czasu na pewno wymaga.....

zyzio

  • 960 / 5795
  • Ekspert
22-03-2012, 12:42
>> nsk, 2012-03-22 10:31:36
Elberoth nie jest taki zły, często sprawia wrażenie, że musi spłacić swój dług wobec wycieczek jakie mu opłacają firmy jak w przypadku Arcama, ale jak nie ma w tym interesu to myślę, że jest całkiem rzeczowy.
Kupił Audiolaba i go sprzedał po krótkim czasie, a opinię o Audiolabie napisał dopiero po sprzedaży klocka.

Ba, Audiolab 8200 CD po podłączeniu do kondycjonera Pure Power grał lepiej niż Reimyo......strach pomyśleć co by się działo gdyby taki Audiolabik kosztował 35 kzł.......
Świat audio to jedna wielka hucpa zmanipulowana cenami  - doszli do tego po wielu latach chociażby tacy doświadczeni userzy jak robtango czy taipan 3, ja również do tego dochodzę......