Audiohobby.pl

Wzacniacz słuchawkowy PROSTOTA - założenia projektu

WaldeK

  • 188 / 5403
  • Aktywny użytkownik
18-05-2012, 20:31
Po prostu - zwykła ciekawość .
To mało popularna konfiguracja i jeszcze się nie spotkałem z wersją słuchawkową.


WaldeK

atmeg

  • 1202 / 4864
  • Ekspert
18-05-2012, 20:42
Wersja słuchawkowa jest wielokrotnie tansza w realizacji , A mi już chodzi po głowie wersja na lampach :).
Najwiekszy problem to że wiekszosci tego typu wzmacniaczy potrzebny jest transformator o dwóch uzwojeniach wtórnych , ja postawiłem sobie za cel zrobić taki wzmacniacz prosto i bez transformatorów (pisze o wzmacniaczu na tranzystorach) .Wersja mono zagrała , niestety nienależe do tych co bendą sie onanizować opisem . :).
Niechce i to batrdzo aby te moje wpisy na forum zabrzmiały jako jakies przechwałki ..... dopuki niedokończe konstrukcji niemoge nic napisac pozatym że .......................................................... i to powinno wystarczyć .

jjurek

  • 2060 / 5831
  • Ekspert
18-05-2012, 22:06
>> atmeg, 2012-05-18 20:25:51
"Ps . Ten schemacik powyżej jest najprostrzym schematem wzmacniacza do zasilenia słuchawek w układzie zbalansowanym , niedziekujcie za to że zamiesciem to czego nieznajdziecie gdzie indziej nawet na największych forach . :)."


Nelson Pass dziesięć lat temu  zrobił  to sprytniej. Patrz pre Aleph P 1.0.

atmeg

  • 1202 / 4864
  • Ekspert
18-05-2012, 23:19
No i fajnie jjurek @
Ja zastosowałem te układy kiedyś jako pre w 92 roku ale nie to miałem na myśli , chodzi o wlączenie słuchawek w taki układ .

atmeg

  • 1202 / 4864
  • Ekspert
18-05-2012, 23:20
i nieściemniam z tym 9o tymi latami.

atmeg

  • 1202 / 4864
  • Ekspert
18-05-2012, 23:24
Dokadniej jako przedwzmacniacz do ukladu mostkowego ale to oczywiste.

atmeg

  • 1202 / 4864
  • Ekspert
18-05-2012, 23:32
Mnustwo ludzi powoła sie na to co gdzieś widzi , nieliczni przedstawią cos swojego.

cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
19-05-2012, 18:35
Moje trzy grosze: była mowa o lampach których nie znam, chociaż w dziecięcych latach je słuchałem i są one mocnym audio filtrem i do pewnego stopnia nie wzmacniają harmonicznych sygnału sterującego i łatwo i korzystnie się zasilają o dobrym stosunku zakłóceń zasilania do poziomu amplitudy wzmocnionego dźwięku -a Wam jest trudno się przestawić na trudniejsze rzeczy i dobrze zasilać tranzystorowe rzeczy o niskiej rezystancji pracy i obciążenia. Ktoś powie przecież lampy przenoszą szerokie pasmo i owszem ale i mój audio filtr AFE przenosi szerokie pasmo a działa podobnie jak lampa elektronowa i zamiast gazu elektronu w filtrze jest bezwładność elektronów na ich dużej rezystancji czynnej i biernej pojemnościowej a dowodem tego jest położyć filtr i od razu gorzej działa, bo linie siły grawitacji działają prostopadle na szczelinę kondensatora i dlatego asymetrycznie się polaryzuje i to wnosi takie zniekształcenia i jest dowodem zastosowania bezwładności elektronów. Wniosek są zwolennicy lamp elektronowych i mało jest tak co doskonale opanowali technikę tranzystorową. Stosując specjalną ceramikę(o małych zniekształceniach dielektryka) do audio filtru można uzyskać dźwięk niesamowicie prosty i nie do rozpoznania -chociaż taki filtr pracuje szeroko pasmowo.

WaldeK

  • 188 / 5403
  • Aktywny użytkownik
20-05-2012, 17:09
Wracając do projektu O2.Na schemacie autor zamieścił blok nazwany Power Management. Jest on niezbędny nawet przy zasilaniu tylko bateryjnym/ akumulatorowym. Dlaczego?
Jednocześnie w opisach jako jedna z ważniejszych zalet wymienia się ze ze wzmacniacz jest wybitnie cichy( szumy itp)
Czy w/w moduł jest za to odpowiedzialny?

WaldeK

GolaS

  • 13 / 4630
  • Nowy użytkownik
20-05-2012, 18:36
>> WaldeK, 2012-05-20 17:09:38
Wracając do projektu O2.Na schemacie autor zamieścił blok nazwany Power Management. Jest on niezbędny nawet przy zasilaniu tylko bateryjnym/ akumulatorowym. Dlaczego?
Jednocześnie w opisach jako jedna z ważniejszych zalet wymienia się ze ze wzmacniacz jest wybitnie cichy( szumy itp)
Czy w/w moduł jest za to odpowiedzialny?

WaldeK

"Don’t remove the power management circuitry as it’s still required to protect headphones from power on/off transients"

atmeg

  • 1202 / 4864
  • Ekspert
05-06-2012, 19:07
Więc czy powstał jakikolwiek prosty wzmacniacz zbudowany przez założyciela tematu ?

atmeg

  • 1202 / 4864
  • Ekspert
05-06-2012, 19:10
Te dyskusje przypominaja mi rozmowy w temacie budowy przetwornicy z 12V na 2x 50V dużej mocy gdzie założyciel tematu ciągle martwił się czym i jak nawinie transformator nie mając najmniejszego pojęcia jak uruchomi ten układ .

atmeg

  • 1202 / 4864
  • Ekspert
05-06-2012, 19:14
Co do wzmiankowanego w temacie wzmacniacza O2 , mnie osobiście odrzuca jedna cecho tego wzmacniacza , dokladniej tak zwana przezroczystość . Co to oznacza w praktyce ? Pod pozorem doskonałej cechy kryje sie poprostu brak charakteru , wzmacniacz nijaki .

WaldeK

  • 188 / 5403
  • Aktywny użytkownik
06-06-2012, 09:34
>> atmeg, 2012-06-05 19:14:18


Co to oznacza w praktyce ? Pod pozorem doskonałej cechy kryje sie poprostu brak charakteru , wzmacniacz nijaki .

To wniosek poparty doświadczeniem czy domysły? A może to brak dosładzania wyostrzania itp?Może wzmacniacz po prostu przekazuje tylko to co zostało zarejestrowane?

W sumie - bardzo mnie korci aby pospawać sobie to ustrojstwo ,tym bardziej ze użyte w nim scalaki są śmiesznie tanie

http://sklep.avt.pl/p/pl/45192/uklad+scalony+njm4556jrc4556.html


Odrzuca mnie jedynie koszt wysyłki...





WaldeK

WaldeK

  • 188 / 5403
  • Aktywny użytkownik
06-06-2012, 09:44
PS
Uprościłbym troszeczkę układ- wywaliłbym niepotrzebną mi regulacje wzmocnienia No i zrobiłbym  swoją wersje PCB
No i niezbyt mi pasuje umiejscowienie potencjometru regulacji głośności Wiem ze niby w tym układzie pierwszy scalak odpowiedzialny za wzmocnienie napięciowe nie będzie wzmacniać szumów potencjometru ale przy źródle o dużym poziomie można (chyba) łatwo całość przesterować



Zbliża się długi weekend wiec kto wie....

WaldeK