Audiohobby.pl

PC - komponowanie muzyki i obróbka sampli

domzz

  • 1113 / 5818
  • Ekspert
07-05-2010, 15:34
takie z C64 też mogą być? :)

szwagiero

  • 2239 / 5903
  • Ekspert
07-05-2010, 15:36
przede wszystkim :)) Ja muszę dokopać się do starych mod\'ów :))

domzz

  • 1113 / 5818
  • Ekspert
07-05-2010, 15:38
kurcze, ja mam ze 40 dysków z moimi modami na protrackera, a nie mam jak tego na PC przenieść :(

fallow

  • 6457 / 5871
  • Ekspert
07-05-2010, 15:38
Oczywiscie :) Mamy zaczac od starych czasow a potem stopniowo isc w gore, tak poznamy "swoje poglady" i "etapy" :D :)

Vinyloid

  • 2470 / 5116
  • Ekspert
11-05-2010, 09:24
Niby nie ma się czym chwalić bo utwór nie mój, ale robiłem go ze słuchu więc jakiś tam powód do dumy jest. No i to audiofilskie brzmienie ! :-)

http://www.filefactory.com/file/b19d1ec/n/MMATTime_rar

Vinyloid

  • 2470 / 5116
  • Ekspert
11-05-2010, 12:11
@domzz

Jeżeli się nie mylę to Protracker był Amigowy. Jeśli tak to rzuć okiem na tę stronę - być może tam znajdziesz rozwiązanie problemu :

http://www.winuae.net/

domzz

  • 1113 / 5818
  • Ekspert
11-05-2010, 12:33
>> Vinyloid, 2010-05-11 12:11:47
>@domzz
>Jeżeli się nie mylę to Protracker był Amigowy. Jeśli tak to rzuć okiem na tę stronę - być może tam znajdziesz >rozwiązanie problemu :
>http://www.winuae.net/

Wiem, znam winuae.
Problem w tym, że mam te mody na dyskach amigowych i nie mam ich jak przenieść na PC.

szwagiero

  • 2239 / 5903
  • Ekspert
11-05-2010, 12:53
domzz a próbowałeś poszukać rozwiązania?

http://www.goldenline.pl/forum/amiga/280548

Coś takiego na szybko znalazłem, może to z dwoma stacjami dyskietek zadziała?

Pozdrawiam,

Vinyloid

  • 2470 / 5116
  • Ekspert
11-05-2010, 12:54
@domzz

A winuae nie emuluje amigowej stacji dysków ? Nie wiem, bo nie używam ale wydaje mi się, że powinien sobie poradzić z odczytem dyskietek z PC-towego napędu. Na mój chłopski rozum taki program byłby bezużyteczny jeżeli by tego nie potrafił...

Vinyloid

  • 2470 / 5116
  • Ekspert
11-05-2010, 13:01
@domzz

A samą Amigę jeszcze masz ? Jeżeli tak, to może dałoby się kabelkiem przez któryś z portów ?

szwagiero

  • 2239 / 5903
  • Ekspert
11-05-2010, 13:04
Poczytaj ten link który podałem, tam jest opisane, że to jest problem sprzętowy z pecetowym kontrolerem. Jest sporo softu w sieci już przeniesionego, który można odpalić przez winuae i dlatego nie jest tak, że jest on bezużyteczny.

Swoją drogą, popatrzcie na fotkę poniżej - akurat teraz do zgarnięcia na alle :)) Piękna sprawa - może powrót do przeszłości? Koszty śmieszne :)

Sam nie miałem nigdy Amigi, ale pamiętam, jak miałem Atari 65XE, a większość kumpli wtedy C64, był w mojej mieścinie sklep komputerowy, gdzie można było obejrzeć, dotknąć, pobawić się sprzętem i stały tam Amigi A500, jako nowość A600 czy później 1200 :) To były czasy - było o czym marzyć :)

szwagiero

  • 2239 / 5903
  • Ekspert
11-05-2010, 13:04
zapomniałem o fotce :)

domzz

  • 1113 / 5818
  • Ekspert
11-05-2010, 13:11
Tak, znam Catweasel, ale zakup stacji dysków do Amigi za 99E to lekka przesada :)
Mam kumpla, który ma A4000T ze wszystkimi bajerami i stacją od PC, tylko ciężko mi się do niego wybrać.

Vinyloid

  • 2470 / 5116
  • Ekspert
11-05-2010, 13:14
Niby tak, ale skoro można emulować napęd CD to dlaczego nie stację dysków o ile tylko jej obsługą zajmie się odpowiedni sterownik zamiast PC-towego kontrolera ? Pamiętam, że np taki CDExtract radził sobie dobrze z odczytem formatu AKAI, chociaż Windows w ogóle nie widział płyty w napędzie.

domzz

  • 1113 / 5818
  • Ekspert
11-05-2010, 13:54
Nie ma takiej możliwości, pozwolę sobie zacytować gościa z goldenline z linku od Szwagiera:

Problem z dyskietkami wynika z konstrukcji samego kontrolera stacji dyskietek w pecetach. Nie zmienił się on od czasów ich powstania i jest na tyle ograniczony, że potrafi obsługiwać tylko i wyłącznie dyskietki z 9 sektorami na każdą z 80 ścieżek (numerowanych od 0 do 79).
Amiga natomiast miała błyskotliwie zaprojektowany kontroler, którego obsługa była w całości sprawowana przez system (czy to w pamięci ROM czy też umieszczony na dysku) - dzięki temu mógł on zapisywać dowolną liczbę sektorów na ścieżkę. Domyślnie było to 11 ale wystarczył odpowiedni plik device+handler aby odczytywać dowolny format dyskietek: pecetowy, macintoshowy czy jakikolwiek inny.
Niewielki problem jedynie stanowiły makowe dyskietki DD, które były zapisywane ze zmienną prędkością obrotu uzależnioną od pozycji głowicy (to rozwiązanie dawało większą pojemność na takich dyskietkach). Amiga zapisywała takie dyskietki ze stałą prędkością co nieznacznie zmniejszało ich pojemność, ale były one odczytywalne na Macintoshu.
Dzięki możliwości dowolnego sposobu formatowania tworzono także "sterowniki" umożliwiające umieszczenie 1.2MB danych na dyskietce DD i oczywiście 2x więcej, czyli prawie 2.5MB na HD. Pecetowe dyskietki po wsze czasy są skazane na 720kb/DD i 1.44MB/HD. Nic tego nie zmieni, bo jak pisałem pecetowy kontroler fizycznie nie potrafi obsłużyć innego rozmieszczenia sektorów/ścieżkę.

W związku z tym odczytywanie dyskietki amigowej nie jest zwykłym "zgraniem dyskietki na dysk". Wspomniane wcześniej oprogramowanie jest sprytnym kawałkiem softu, który "sprzęga" obie stacje dyskietek - dlatego konieczność posiadania 2 na jednej taśmie. Umożliwia to nie tyle odczyt, co przeniesienie zawartości jednej dyskietki (amigowej) na drugą - pecetową.
Cała operacja musi się odbywać w zakresie kontrolera czyli pomiędzy stacjami dyskietek, ponieważ kontroler nie jest w stanie poprawnie wysłać danych z dyskietki innej jak peceowa "na zewnątrz" czyli np. na twardy dysk.

Dopiero po przeniesieniu danych na dyskietkę pecetową (9 sektorów na ścieżkę) możliwy jest jej "zwykły" odczyt i przegranie pliku adf na dysk czy dowolne inne miejsce.