Audiohobby.pl

Zasilacz do uruchamiania mocnych końcówek mocy

judasz94

  • 390 / 1122
  • Zaawansowany użytkownik
10-09-2023, 19:04
No i widzisz, kolejna wersja też fajnie wygląda. Chodzić chyba przerzucił by najwyższe napiecia na prawą stronę a niższe na lewą. Kwestia wizualna ;)
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
10-09-2023, 21:57
Nie do końca wizualna, bo "wymuszona" oryginalnym umiejscowieniem włącznika i gniazda sieciowego z tyłu obudowy.
Zamówiłem taki kwadratowy wskaźnik napięcia AC/prądu/częstotliwości, by go zamontować po stronie zasilania (lewej), trochę to będzie wyglądać jak wystawa w cepelii, ale cóż ma być czytelne dla mnie. :)
 Mimo wielkiego biurka, jakie teraz sobie skleiłem, to miejsce na takie rzeczy jak rozsądnie ograniczone. Właśnie to jest powód, że ten zasilacz będzie podstawką na moje mierniki i generatory. Obudowa jest z grubej stalowej blachy, podłączona do przewodu PE, więc będzie raczej mało zakłóceń pochodzących z niej samej.

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
11-09-2023, 10:57
Wydaje mi się że zdymiłem LM'a jakimś impulsem z indukcyjności i teraz wariuje
Tak czytam i przypomniał mi się mój przypadek z zasilaniem kamery na długim kablu. Kamera miała być zamontowana w innym miejscu niż sprawdzałem jej sprawność. Na jednym końcu kabla kamera, na drugim akumulator i odbiornik.
 Nie wziąłem jednego pod uwagę, tzn. wziąłem tylko myślałem "a co się stanie, jak tylko sprawdzę". Otóż kabel był zwinięty w piękny, gruby kłębek. Napięcie zasilania 12V zaindukowało się w takiej cewce do ponad 50V i oczywiście uwaliłem kamerę. Dobrze, że tylko wejście zasilania, ale nie mogłem jej zainstalować w docelowym miejscu na czas.

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
15-09-2023, 02:30
Po pomiarach wewnętrznych różnych obudów, jednak padło na amplituner Onkyo. Zmieszczą się wewnątrz wszystkie napięcia i gadżety. Przy okazji nastąpiła drobna zmiana koncepcji, zasilacze 44V i 27V będą miały tylko regulację zgrubną napięć i prądów na dwuosiowych potencjometrach. wewnętrzne osie to prąd, a zewnętrzne to napięcie z powodu możliwego zastosowania większych pokręteł, które ułatwiają dokładność regulacji.
Zmieniło się też wnętrze, bo można w tej obudowie ergonomicznie lepiej rozmieścić elektronikę.
Aha i wziąłem sobie do serca sugestię Judasza o przeniesieniu wyższych napięć na prawą stronę. I tak wyższe będą w środku, a średnie i niższe na zewnątrz ;).
Na pewno po drodze do końca coś się zmieni, ale już raczej niewiele. Na razie czekam na chińskie konektory, potencjometry, wskaźniki 230Vac i regulatory 44V i 27V. Trwają prace z obudową, więc czasu nie marnuję.

judasz94

  • 390 / 1122
  • Zaawansowany użytkownik
16-09-2023, 08:13
To ju zaczyna coś przypominać, będzie mały bydła. Obudowa wybór dobry. Chassis się od blach nie pognie?

Jeszcze jest jedną rzecz która bym dodał. Na tylnej lub na przedniej lub tu i tu (opcja najlepsza) dodać uchryty do przenoszenia. To są takie u kształtne jak do urządzeń rack. Uniemożliwiają też dosunięcie do ściany jak są na tyle (obieg temperatury), a z przodu uszkodzenie potencjometrów po postawieniu na front
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
16-09-2023, 10:59
Pomysł, który zapożyczyłem z budowy starych oscyloskopów, to kabel sieciowy w specjalnej niszy, zawijający się zwykle pod obudowę. Tu też będzie taka nisza z gniazdem ok. 6cm zagłębiona w obudowę. Zamiast uchwytów, właśnie wczoraj odnalazłem, zastosuję parapeciki, górny i dolny. Będą bliżej zacisków, więc po części jak coś przesunę za blisko, to parapecik będzie zderzakiem. Może jeszcze pomyślę o czujniku cofania, ale to w przyszłości. :):):)
Choć z drugiej strony, zasilacz będzie ważył grubo, więc raczej nie będzie narażony na jeżdżenie po biurku.
Chassis się od blach nie pognie?
No właśnie jak to rozebrałem do ostatniej śrubki, to dolna blacha sama z siebie się gnie, ale mam odpowiednie wzmocnienie dla niej, które będzie jednocześnie podstawką dla trafek i elektroniki.
Dzięki za pomysły. Czekam na więcej, bez śmiechu.

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
20-09-2023, 15:32
Prace mechaniczne czasowo niestety utknęły przez moją niemoc. Trochę się rozchorowałem i nie mam siły na jeżdżenie do garażu.
Mimo to pracuję teoretycznie nad układem i chyba czynię jakieś postępy, bo mam już dopracowaną (czyt. zwymiarowaną) płytę frontową, tylną i środek.
W projekcie środka może komuś się nie zgadzać wartość prądu, napięcia i wartości kondensatorów. Otóż są to wartości mierzone na żywym organizmie, z takimi właśnie prądami bez spadku napięć. Wartości kondensatorów natomiast dobrałem tak, bo stwierdziłem, że dużego zasilacza nie będę używał do normalnego używania końcówek mocy, a tylko do wstępnego sprawdzenia poprawności działania po naprawie.
 Niskie napięcia będą używane na "codzień" i dla nich wartości kondów są większe w stosunku do ich prądu wejściowego. Mogą czasem zasilać układy wymagające większego jego poboru.
 Ogólnie, nie wiem dlaczego, używam przelicznika Farad/Amper - 2,2mF/1A prądu zasilania. Gdzieś kiedyś to wyczytałem, nie wiem może w "młodym techniku" i to do dziś się sprawdza. Kompletny brak "brumu" przy maksymalnym obciążeniu to główny efekt stosowania przeze mnie tej zasady, niezależnie czy to układ audio czy też inny.
 

pień

  • 2252 / 1048
  • Ekspert
20-09-2023, 20:12
Hehe-  a to ciekawe z tym przelicznikiem-  trzeba zapamiętać.
  Ja dla odmiany gdzieś przeczytałem - nie pamiętam gdzie-  tłumaczenie gościa dla takich głąbów jak ja.
 Że zbyt duże pojemności w zasilaniu to zło które można porównać do dużego zbiornika z wodą.  Impulsy poboru wywołują falę w zbiorniku-  gdy jest duży to fala robi się duża-  sztorm.  Gdy zbiornik jest mniejszy i płytki to tylko drobne zmarszczki :)   Tyle że poziom trzeba szybciej uzupełniać.
  Pewnie 2,2 mF/1A   to optymalna wielkość żeby nic się nie kotłowało

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
20-09-2023, 21:56
Właśnie chodzi w tym o to jak najszybsze uzupełnianie energii w kondensatorach.
 Zasilacz, przy bliskich maksimum obciążeniach, kiedy ma zbyt małą baterię kondensatorów, jest podatny na ciągnięcie prądu bezpośrednio z mostka, przy zbyt dużej baterii tworzą się z kolei udary prądowe, które ten mostek za mocno obciążają.
 Mówię cały czas o maksymalnym lub bliskim maksimum obciążeniu, bo w innym przypadku te braki albo nadwyżki nie mają większego znaczenia jeśli zespół trafko-> mostek-> bat. kond. są poprawnie przeliczone i dobrze zlutowane.
Nie wspomniałem o bardzo ważnym parametrze kond. ESR. Ale to kiedy indziej.

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
21-09-2023, 23:13
No i kolejna skucha, dzieś posiałem w czeluściach komplet kondensatorów i chyba będę musiał zamówić u little chinese girl.
Nawet się nie zdziwiłem, że nie mogę tego znaleźć, remont pokoju miałem kilka tygodni temu zakończony, więc pewnie ok. roku będą się znajdować różne moje gadżety. M.n. miernik małych oporności, który jest mi niezbędny w określeniu rzeczywistych parametrów tego zasilacza. :(
 Chyba zgłoszę się też do little chinese girl kolejny raz.

pień

  • 2252 / 1048
  • Ekspert
21-09-2023, 23:45
Do garażu wyniosłeś,  albo cały czas masz je w bagażniku.   
  Ja przez taki remont kiedyś laptopa kupiłem,  myślałem nawet że przy sprzątaniu poszedł przypadkiem w śmieci.
     Aż tu z rok później- patrze w bagażnik bo potrzebowałem klucza a tam sobie laptop leży hehehehehehe
 Jak by nie było to trzeba pomyśleć o najmniej oczywistych miejscach dla kondensatorów.  Typu szafka ze słoikami w kuchni albo wnęka pod wanną itp..

judasz94

  • 390 / 1122
  • Zaawansowany użytkownik
22-09-2023, 13:34
No i kolejna skucha, dzieś posiałem w czeluściach komplet kondensatorów i chyba będę musiał zamówić u little chinese girl.
Nawet się nie zdziwiłem, że nie mogę tego znaleźć, remont pokoju miałem kilka tygodni temu zakończony, więc pewnie ok. roku będą się znajdować różne moje gadżety. M.n. miernik małych oporności, który jest mi niezbędny w określeniu rzeczywistych parametrów tego zasilacza. :(
 Chyba zgłoszę się też do little chinese girl kolejny raz.

Dlatego najlepiej nie sprzątać ;) to zawsze rodzi pewne problemy ;)

 Jak by nie było to trzeba pomyśleć o najmniej oczywistych miejscach dla kondensatorów.  Typu szafka ze słoikami w kuchni albo wnęka pod wanną itp..

może leżeć w najmniej oczywistym miejscu.  To jest najbardziej pewne ;)
Adam
Pro audio, muzyk, elektronik

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
29-09-2023, 19:55
Mam w końcu już wszystko do złożenia w jedną wielką ku... oj, całość. Ostatni zakup od little chinese girl doszedł w tydzień. No postarały się dziewczyny.
 Na stole działa wszystko jak należy, a zobaczę jak będzie w obudowie.
Jeśli nie pamiętacie, to przypomnę, nowe kondensatory ładuję najpierw na sucho, czyli w fazie 1 do połowy napięcia znamionowego, w fazie 2 do pełna, rozładowuję opornicą ok. 10R do zera, ładuję ponownie pełnym napięciem i ponownie rozładowuję do zera. Tak przygotowany kondensator nie ma prawa się zepsuć przed upływem 10000 godzin (ok. 417 dni, 24h/7).
 Jasne, że są pewne warunki zewnętrzne, które powodują uszkodzenia kondensatorów, ale nie są one spowodowane kondycją, tak przygotowanego nowego kondensatora.

ArturP

  • 1311 / 2807
  • Ekspert
25-11-2023, 03:51
Niestety nastąpiła kolejna drobna skucha podczas obliczania parametrów wyjściowych tego ustrojstwa.
Otóż, pierwotnie miały być 3 zasilacze symetryczne w jednej obudowie, 2x 100V/20A, 2x 44V/2A i 2x 27V/1,5A. Życie zweryfikowało ten zamiar, pokonały mnie koszty. Bez traf, obudowy, radiatorów i kilku innych elementów, wydałem blisko 1100pln, wliczając w to nietrafiony zakup 4 regulatorów 0-30V/0-3A. Z tym co miałem w warsztacie do wykorzystania, gdybym musiał kupić nowe, wydał bym kolejne 3000 do 4000 pln. Jedno, wielonapięciowe trafo 1,5kW to ok. 1500pln.
 No cóż, to się nazywa weryfikacja życiowa.
Powoli w mękach warsztatu powstaje w jednej obudowie konstrukcja 4 zasilaczy, 2x 2x 35Vac/20A (4x 700VA) i 2x 31Vac/3A (2x 90VA), napięcie 19Vac2A wykorzystam do zasilania wentylatorów albo czegoś na zewnątrz, ale napewno zbożnego.
Napięcia stałe będą konfigurowane 2x 50Vdc/14A + 2x 50Vdc/14A i 2 oddzielne 44Vdc/2,25A. Będzie szybki wyłącznik wszystkich napięć wyjściowych i szybkie wyłączniki napięć poszczególnych, wszystkie będą zwierać przez rezystory plus wyjścia do masy, jednocześnie odpinając regulatory od obciążenia i rozładowujące kondensatory filtrów, by nie powodować udarów przed regulatorami. Myślę jeszcze nad możliwością równoległej pracy wszystkich regulatorów, np.: 50V/52A i 44V/4,5A, ale chyba narazie to pominę. Nie pominąłem natomiast możliwości pomiaru prądu, częstotliwości i napięcia sieciowego.
No i chyba ostateczna już wersja płyty czołowej, na niej też są drobne nieścisłości w opisach napięć, ale nikt oprócz mnie nie będzie używał tego zasilacza.

Hammer

  • 4693 / 2310
  • Ekspert
25-11-2023, 13:53
A do czego toto wykorzystasz ? będzie nowy wzmak dla unitry ?