Audiohobby.pl

Przenośne wzmaki Little Dot

-Pawel-

  • 4724 / 5508
  • Ekspert
19-03-2013, 15:40
Micro+ możesz sobie odpuścić na dzień dobry. V jest sporawy i sądząc po cenie to zapewne chciałby konkurować z takimi "wypasami" jak ALO etc. MkI za to jest dość ciekawą opcją obok innych urządzeń o podobnych wymiarach w tym przedziale cenowym. Wydawanie większej ilości gotówki jak ~$150 mija się z celem raczej, chyba, że ktoś w ogóle nie używa sprzętu stacjonarnego i taki tor jest jego głównym. Sam osobiście wątpię w jakikolwiek wzrost jakości bez względu na cenę i ilość komponentów w portable audio. Takie kanapki wyglądają czadersko, ale dobrze dobrane słuchawki do odtwarzacza z ewentualnością dodatkowego ampa (gdyby było za cicho) to chyba wszystko czego można oczekiwać od portable.

Muuhau

  • 177 / 4368
  • Aktywny użytkownik
19-03-2013, 18:30
Też mam takie wrażenia. ;)
Ostatnio odsłuchiwałem sporo Cmoy\'ów i jednego nietypowego MxMa. Różnice były marginalne, ale jednak MxM grał bardziej wyrafinowanym dźwiękiem. Dodawał powietrza i poszerzał wybrzmienie instrumentów, poza tym w "gęstych", głośnych utworach lepiej sobie radził z wychwytywaniem szczegółów i graniem muzyki, a nie masy nieczytelnych dźwięków.
Cmoy\'e w sumie grały bez większych różnic, niezależnie od kondów i opampów. Miały ostrzejsze, węższe granie na twarz. Za to trochę lepszą dynamikę. Nie spowalniały grania tak jak MxM.
Szukam obecnie przenośnego wzmaka w okolicach 300-400zł max, chociaż znacznie chętniej zmieszczę się w 200zł.
Ktoś ma może szerokie doświadczenie w odsłuchiwaniu przenośnych wzmacniaczy i mógłby coś konkretnego doradzić?