Audiohobby.pl

Audio => Audio z PC => Wątek zaczęty przez: phoenix_me w 26-04-2012, 13:20

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 26-04-2012, 13:20
Witam,
przeczytałem mnóstwo postów w tył i nie znalazłem jednoznacznej (albo blisko takowej) odpowiedzi na nurtujący mnie problem.
Swoją kolekcję audio mam zgromadzoną w znakomitej większości w postaci plików. W tej chwili moim transportem jest SqueezeBox gdzie wyjściem cyfrowym (SPDIF) sygnał idzie sobie dalej do DAC'a.
Squeezebox ma swoje ograniczenia więc zastanawiam się, bo buduję HTPC, czy da się lepiej wpinając w komputer jakąś dobrą kartę muzyczną. W związku z tym rodzą się następujące pytania:
1. Jaka karta muzyczna posiadająca wyjście SPDIF da coś lepszego niż Squeezebox?
2. Na ile takie rozwiązanie będzie odstawało bądź nie, od porządnych dedykowanych odtwarzaczy strumieniowych audio (DSS 30i, Linn itd)
3. Jeżeli zrezygnuję ze Squeezebox'a to jakie oprogramowanie polecacie do odtwarzania muzyki z kompa?

Jest to oczywiste ale dodam iż jak każdy potrzebuję jak najlepszego rozwiązania :)

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 27-04-2012, 08:06
1. M2Tech hiFace Two, chyba że masz porządne zrealizowane wejście USB w DAC-u
2. Ceną będzie odstawać
3. Cokolwiek trafi w Twój gust, a obsługuje ASIO bądź WASAPI
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 28-04-2012, 17:57
>> Kraft, 2012-04-27 08:06:53
>>1. M2Tech hiFace Two, chyba że masz porządne zrealizowane wejście USB w DAC-u
>>2. Ceną będzie odstawać
>>3. Cokolwiek trafi w Twój gust, a obsługuje ASIO bądź WASAPI

1. W aktualnym DAC\'u nie mam wejścia USB, ale jest jako opcja do zrobienia i jakość byłaby na pewno porządna.
2. Czy to co napisałeś sugeruje, że interfejs za 600zł (pierwsze cena na jaką natrafiłem po wpisaniu polecanego produktu) da mi na wyjściu takiej samej jakości sygnał cyfrowy jak Linn lub DSS? Bo tak właśnie zrozumiałem/odebrałem to co napisałeś.
3. A jakieś propozycje jeśli można (i fajnie jakby się dało sterować tym z tabletu, czyli jakaś dedykowana aplikacja która łączy się z serwerkiem itd)

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 28-04-2012, 21:43
>> 1. W aktualnym DAC\'u nie mam wejścia USB, ale jest jako opcja do zrobienia i jakość byłaby na pewno porządna.

Jeśli dorobisz porządny asynchroniczny odbiornik USB na XMOS-ie czy Tenorze 8802, z separacją galwaniczną, z wyprowadzeniem I2S do kości DAC, to lepiej już nie można na dzień dzisiejszy i dedykowany serwer tego nie zmieni. W ten sposób m.in. zmniejszysz jitter przez brak konwersji i ominięcie odbiornika s/pdif.

>> 3. A jakieś propozycje jeśli można (i fajnie jakby się dało sterować tym z tabletu, czyli jakaś dedykowana aplikacja która łączy się z serwerkiem itd)

Nie będę oryginalny. Ze względu na responsywność, przejrzystość i łatwość dostosowania interfejsu pod własne potrzeby - foobar2000.
http://www.androidzoom.com/android_applications/foobar+control
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 02-05-2012, 18:16
>> Kraft, 2012-04-28 21:43:46
>> 1. W aktualnym DAC\'u nie mam wejścia USB, ale jest jako opcja do zrobienia i jakość byłaby na pewno porządna.

>>>>Jeśli dorobisz porządny asynchroniczny odbiornik USB na XMOS-ie czy Tenorze 8802, z separacją galwaniczną, z >>>>wyprowadzeniem I2S do kości DAC, to lepiej już nie można na dzień dzisiejszy i dedykowany serwer tego nie >>>>zmieni. W ten sposób m.in. zmniejszysz jitter przez brak konwersji i ominięcie odbiornika s/pdif.

Opcja jest właśnie taka jak wspomniałeś:
Asynchroniczne wejście USB 32bit / 384 kHz z transmisją i2s do 32 bitowej kości DAC\'a.
Na ile jednak sygnał który będzie wydostawał się z komputera będzie podatny na zakłócenia w samym komputerze i po drodze? I znowu pytam w nawiązaniu do dedykowanych rozwiązań gdzie sygnał płynie sobie po ethernecie i dopiero obrabiany jest w dedykowanych \'streamerach\'

>> 3. A jakieś propozycje jeśli można (i fajnie jakby się dało sterować tym z tabletu, czyli jakaś dedykowana aplikacja która łączy się z serwerkiem itd)

>>>>Nie będę oryginalny. Ze względu na responsywność, przejrzystość i łatwość dostosowania interfejsu pod własne >>>>potrzeby - foobar2000.
>>>>http://www.androidzoom.com/android_applications/foobar+control

Plus do tego JPLAY...

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 02-05-2012, 20:47
> Asynchroniczne wejście USB 32bit / 384 kHz z transmisją i2s do 32 bitowej kości DAC\'a.

Czyli jeden z lepszych odbiorników. Możesz zdradzić który dokładnie? C-Media, Xilinx? Naturalnie do obsługi plików 192KHz czyli do USB Audio klasy 2 potrzebne są sterowniki, także przypilnuj tego.

> Na ile jednak sygnał który będzie wydostawał się z komputera będzie podatny na zakłócenia w samym komputerze i po drodze?
> I znowu pytam w nawiązaniu do dedykowanych rozwiązań gdzie sygnał płynie sobie po ethernecie i dopiero obrabiany jest w
> dedykowanych \'streamerach\'

Dlatego pisałem o separacji galwanicznej. Obojętnie czy na transformatorach, kondensatorach lub dedykowanych układach ADUM. W ten sposób całkowicie izolujesz się od zakłóceń z komputera. Możliwe natomiast, że masz na tyle dobrą płytę i zasilacz, że separacja nie będzie konieczna. Objawy są oczywiste - zakłócenia dźwięku przy ruchach myszką, przewijaniu stron w przeglądarce, szum itd. Zawsze możesz dokupić zewnętrzny separator. To jest kwota rzędu 100 PLN z hakiem.

Przy tym rozwiązaniu sygnał także będzie obrabiany dopiero w dac-u i taktowany jego zegarem. Przewagą dedykowanego odtwarzacza typu DSSi są wejścia USB host, obsługujące dyski twarde, pendrajwy, co teoretycznie pozwala zaoszczędzić trochę energii. Z kolei tracisz niesamowicie przyjazny interfejs do obsługi zbiorów muzycznych. JPlaya wolę nie komentować, ale foo rządzi i dzieli.
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 03-05-2012, 13:23
>>Czyli jeden z lepszych odbiorników. Możesz zdradzić który dokładnie? C-Media, Xilinx? Naturalnie do obsługi plików >>192KHz czyli do USB Audio klasy 2 potrzebne są sterowniki, także przypilnuj tego.

Sam jeszcze nie wiem jaki dokładnie. Będę odbiorcą, sam tego nie robię. Ale gdy już otrzymam produkt to jeżeli oznaczenia nie będą pościerane to mogę podzielić się tą informacją. Tak, sterowniki także mam otrzymać. Podobno są do systemów rodziny Windows natomiast Mac obsługuje natywnie (nawet wyższe rozdzielczości)

>>Dlatego pisałem o separacji galwanicznej. Obojętnie czy na transformatorach, kondensatorach...

Wszystko w takim razie wyjdzie w praniu. Zobaczę jak będę już miał urządzenie i będę mógł testować.

Co do oszczędności energii to ten aspekt schodzi na drugi plan.

Dla mnie przewagą DSS\'ów (zawsze tak myślałem) było to iż sygnał najczęściej był podawany w formie pliku czyli przez Ethernet. Dopiero w DSS\'ie odbywała się dekompresja pliku do postaci audio w formie cyfrowej. Tak więc nie było możliwości aby sygnał był zakłócony na trasie od miejsca gdzie fizycznie leżał plik aż do DSS\'a, a to dlatego iż protokół TCP/IP eliminuje błędy. W przypadku USB, zakłócenie może nastąpić już od momentu gdy plik przetworzony jest na cyfrowe audio i tak przesyłany, najpierw wewnątrz samego komputera, a później po kablu USB.

JPLAY, widziałem Twoją opinię w innym wątku na temat tego produktu. Ale docelowo sprawdzę czy JPLAY wniesie jakąś różnicę. W końcu sprawdzić nie zaszkodzi.

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 03-05-2012, 17:48
>> Tak, sterowniki także mam otrzymać. Podobno są do systemów rodziny Windows natomiast Mac obsługuje natywnie (nawet wyższe rozdzielczości)

Z grubsza tak jest.

>> Dla mnie przewagą DSS\'ów (zawsze tak myślałem) było to iż sygnał najczęściej był podawany w formie pliku czyli przez Ethernet.
>> Dopiero w DSS\'ie odbywała się dekompresja pliku do postaci audio w formie cyfrowej.  Tak więc nie było możliwości aby sygnał był
>> zakłócony na trasie od miejsca gdzie fizycznie leżał plik aż do DSS\'a, a to dlatego iż protokół TCP/IP eliminuje błędy.

Zgadza się, to może być kolejny plus. Nie zgłębiałem tematu, bo i producenci sprawy nie ułatwiają. Tzn. jak te pakiety krążą w odtwarzaczu, czy rzeczywiście zachowane są korekcje błędów jak przy zwykłym ethernecie, jakiej jakości softu używają (choćby na jakiej głębi bitowej operuje, których dekoderów używa), jak ten sygnał jest taktowany, czy są układy niwelujące jitter itd. Bardzo mało wiadomo na ten temat. Z kolei na temat USB wiadomo niemal wszystko.

>> JPLAY, widziałem Twoją opinię w innym wątku na temat tego produktu. Ale docelowo sprawdzę czy JPLAY wniesie jakąś różnicę. W końcu sprawdzić nie zaszkodzi.

Jasne, przecież Ci nie zabronię ;)
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 13-05-2012, 16:48
Witam,
wejście USB już jest. Teraz przyjdzie pora na testy. Ale znowu tutaj pojawia się kilka pytań. Po prostu najpierw chcę zrozumieć.

Po zainstalowaniu sterowników i podpięciu urządzenia pojawi mi się w menadżerze urządzeń osobna kategoria czyli:
exD USB Audio 2.0 Devices a w niej "exD USB Audio Interface", w Kontrolerach dźwięku, video i gier także pojawia się "exD USB Audio Interface".
W ustawieniach systemowych Dzwięki/Odtwarzanie, urządzenie pojawia mi się jako Głośniki, exD USB Audio Interface.

W związku z tym w Foobarze w Audio Output jako dodatkowe device mam do wyboru pozycję która nazywa się "Głośniki (exD USB Audio Interface)". Przeczytałem jednak iż niektórzy wrzucają jeszcze jakieś dodatkowe dll\'ki do katalogu foobara żeby pojawiły się jakieś inne urządzenia - pytanie w jakim celu skoro mam już swój "exD USB Audio Interface"?

Kolejną rzeczą której nie rozumiem to jak w tej chwili następuje przepływ sygnału do wyjścia USB. Czy używana jest do tego w jakiś sposób wbudowana karta muzyczna w moim laptopie?

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 13-05-2012, 17:21
>> JPLAY, widziałem Twoją opinię w innym wątku na temat tego produktu. Ale docelowo sprawdzę czy JPLAY wniesie jakąś różnicę. W końcu sprawdzić nie zaszkodzi.

>>>>Jasne, przecież Ci nie zabronię ;)

Spróbowałbyś tylko! A może bym Cię posłuchał hihi. :)

Pytałeś wcześniej co to za układ będzie współpracował z tym USB. Nadal nie wiem :P mimo iż się przyglądałem płytce ale tutaj masz więcej szczegółów:
http://www.lampizator.eu/shop/viewitem.php?productid=65
Jak coś rozszyfrujesz na podstawie zdjęć to możesz napisać co o tym sądzisz.

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 14-05-2012, 22:20
>> phoenix_me, 2012-05-13 16:48:44
>> W związku z tym w Foobarze w Audio Output jako dodatkowe device mam do wyboru pozycję która nazywa się
>> "Głośniki (exD USB Audio Interface)"

I tak powinno być. Te urządzenie możesz dowolnie przemianować w panelu sterowania i podpiąć mu dowolną ikonę. Nie ma to kompletnie znaczenia.

>> Przeczytałem jednak iż niektórzy wrzucają jeszcze jakieś dodatkowe dll\'ki do katalogu foobara żeby pojawiły się jakieś
>> inne urządzenia - pytanie w jakim celu skoro mam już swój "exD USB Audio Interface"?

Nic mi o tym nie wiadomo. Proponuję olać sprawę ;)

>> Kolejną rzeczą której nie rozumiem to jak w tej chwili następuje przepływ sygnału do wyjścia USB.
>> Czy używana jest do tego w jakiś sposób wbudowana karta muzyczna w moim laptopie?

Karta jest całkowicie pomijana przy transmisji z dac-iem. Jeśli masz potrzebę użycia rozszerzeń dekodujących dźwięk przestrzenny, efektów czy funkcji pozycjonowania dźwięku w grach, wystarczy ustawić integrę jako urządzenie domyślne w panelu sterowania. Możesz także zupełnie ją wyłączyć. Natomiast znaczenie ma wybór urządzenia w foobarze, bo tutaj chcesz jakości ;) Jako wyjściowe ustawiasz naturalnie swojego dac-a i wybierasz odpowiedni interfejs. Przy Direct Sound sygnał przechodzi przez podsystem dźwiękowy Windowsa, w tym kmixer, a tego nie chcemy. Dlatego używaj WASAPI albo ASIO jeśli masz sterowniki do tego odbiornika USB i nie sprawiają problemów. ASIO4All nie zawracaj sobie głowy - to nic innego jak nakładka na WASAPI. Dzięki temu foobar komunikuje się bezpośrednio ze sterownikiem odbiornika USB i kompletnie nic tu nie zakłóca transmisji. Bufory, opóźnienia, wstępne ładowanie do pamięci, fading przy przewijaniu czy zmianie utworu ustawiasz wg własnego uznania, byle tylko dac się nie dławił. Standardowe ustawienia są ok.

>> Pytałeś wcześniej co to za układ będzie współpracował z tym USB. Nadal nie wiem :P mimo iż się przyglądałem płytce ale tutaj
>> masz więcej szczegółów: http://www.lampizator.eu/shop/viewitem.php?productid=65

Pełny wypas, jakiś customowy projekt. Dwa zegary osobno dla 44,1 i 48 Khz i ich wielokrotności, własne zasilanie, CPLD z Altery, separacja galwaniczna, wyjście i2s itd. Na kości samego odbiornika masz radiator, dlatego nie ma pewności co to za zwierz, ale tryby które obsługuje dzięki ich softowi wskazują na XMOS.

Nic tylko słuchać :)
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 14-05-2012, 22:32
Witam,
Napisałeś

"...Natomiast znaczenie ma wybór urządzenia w foobarze, bo tutaj chcesz jakości ;) Jako wyjściowe ustawiasz naturalnie swojego dac-a..."

Tak też zrobiłem i jako device w Foobarze wybrałem nowe urządzenie które się pojawiło. Ale Ty dodajesz jeszcze coś do tego

"...i wybierasz odpowiedni interfejs."

1. Gdzie wybieram sobie ten interface?
2. I czy to jest tak iż Sterownik (objawiający się u mnie jako nowe urządzenie wyjściowe) jest odpowiedzialny za komunikację między USB PC\'ta a odbiornikiem zamontowanym w DAC\'u, a wspomniany przez Ciebie interface jest odpowiedzialny za dostarczenie danych do sterownika?

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 14-05-2012, 23:04
>> phoenix_me, 2012-05-14 22:32:01
>> 1. Gdzie wybieram sobie ten interface?

Jak na obrazku
http://cdn.head-fi.org/c/c3/c31b4eaa_FoobarOutputDeviceASIO.png

Oczywiście musisz mieć wtyczkę do foobara.
wasapi:
http://www.foobar2000.org/getcomponent/9567bbb313122c34df110f08f9471dd8/5ca50dfafcfacec19f3ecf0cba05628b/foo_out_wasapi.zip
asio:
http://www.foobar2000.org/getcomponent/7bec57404f5a0ed2ac8b4dfe1b583cf9/e088cb17ff56f6d9c551a7380cde0acd/foo_out_asio.zip

Możesz używać obu jednocześnie i przełączać się między nimi, choćby celem porównania jakości działania. Paczki rozpakowujesz i wrzucasz do katalogu components w folderze foobara lub w opcjach programu idziesz na zakładkę components i instalujesz wprost ze spakowanej paczki. Innymi komponentami możesz poszerzać funkcjonalność odtwarzacza, zmieniać wygląd, zwiększać ilość obsługiwanych formatów itd.

>> 2. I czy to jest tak iż Sterownik (objawiający się u mnie jako nowe urządzenie wyjściowe) jest odpowiedzialny za
>> komunikację między USB PC\'ta a odbiornikiem zamontowanym w DAC\'u, a wspomniany przez Ciebie interface jest
>> odpowiedzialny za dostarczenie danych do sterownika?

Sygnał będzie leciał tak: foobar -> interfejs wasapi/asio -> bufor końcowy systemu -> sterownik odbiornika usb -> dac
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 15-05-2012, 11:56
Dzięki, ustawiłem wszystko zgodnie z opisem. W foobarze moje urządzenie pojawiło się teraz jako "ASIO: nazwa mojego urzadzenia" i to samo z WASAPI. Zastanawia mnie tylko fakt iż regulacja głośności przez mikser Windows gdzie głośnikiem jest "nazwa mojego urządzenia" powoduje zmianę głośności - czy tak powinno być? W końcu przecież chcieliśmy ominąć podsystem dźwiękowy Windowsa.

Laptop był podłączony do DAC\'a zwykłym kablem USB (jaki był na stanie) i po dokonaniu porównania, całość gra w tej chwili lepiej po SPDIF (tutaj mam Squeezebox\'a podłączonego fajnym kabelkiem). Różnice nie są duże ale są słyszalne. Więc pora na wypróbowanie jakiegoś lepszego kabelka USB.
Tak, jestem jednym z tych u których w systemie słychać wpływ kabli na efekt końcowy.

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: calluna w 15-05-2012, 12:33
Mam jeszcze starą budę z XP i audigy2. Wrzuciłem oczywiście asio w foobarze. W urządzeniach pojawia sie ASIO creative i Asio audigy2, natomiast nie pojawia sie ASIO "mój dac". Mam tylko DS\'a z moim daciem i nie wiem czy powinienem zainstalować kx na moja kartę?
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 15-05-2012, 12:33
>> "nazwa mojego urządzenia" powoduje zmianę głośności - czy tak powinno być? W końcu przecież chcieliśmy ominąć
>> podsystem dźwiękowy Windowsa.

Regulacja w panelu sterowania powinna być martwa, ale tylko jeśli odtwarzasz dźwięk przez foobar przez wasapi/asio, bo standardowo Windows korzysta z DS. Masz włączony tryb wyłączności? Jeśli nie, to ustaw jak na zrzucie poniżej.

>> Więc pora na wypróbowanie jakiegoś lepszego kabelka USB.
>> Tak, jestem jednym z tych u których w systemie słychać wpływ kabli na efekt końcowy.

Dla mnie to nie nowina. Asynchroniczny odbiornik eliminuje jitter generowany słabym zegarem źródła, a mnóstwo ludzi odbiera to jako rozjaśnienie na przykład. Ale dzięki temu słyszysz jak rzeczywiście gra Twój dac. Niemieckie Audio przeprowadza testy na jitter. Różnice potrafią być kolosalne. 50ps w takim rDAC-u (który odbiornik ma niewątpliwie gorzej zaimplementowany niż u Ciebie, tyle że asynchroniczny) do 1100ps po spdif z hajendowych odwarzaczy cd nawet.
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 15-05-2012, 12:34
Poprawka, zapomniałem podpiąć zrzut :)
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 15-05-2012, 13:03
>> calluna, 2012-05-15 12:33:06
>> Mam jeszcze starą budę z XP i audigy2. Wrzuciłem oczywiście asio w foobarze. W urządzeniach pojawia sie ASIO creative
>> i Asio audigy2, natomiast nie pojawia sie ASIO "mój dac". Mam tylko DS\'a z moim daciem i nie wiem czy powinienem zainstalować
>> kx na moja kartę?

No ASIO creative i audigy2 to właśnie ten twój "dac" :) Nie wiem czy jest sens bawić się w bitperfect na Audigy, bo z tego co wiem karta i tak resampluje wszystko do 48KHz i kx-y chyba tego nie zmieniają, ale tu musiałby się ktoś doświadczony w bojach z Creative wypowiedzieć. Na Twoim miejscu jechałbym normalnie na DS, tylko wszelkie suwaki głośności na 100%.
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: calluna w 15-05-2012, 13:09
Dzięki. Daca mam zewnetrznego + konwenter usb-is2. To jest ten mój dac i pokazuje mi tylko ds konwenteraa asio od karty z kompa.
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: calluna w 15-05-2012, 13:09
errata; I2s oczywiście :)
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 15-05-2012, 13:23
Jeśli nie dostałeś odpowiednich sterowników do konwertera, to rzecz normalna, bo standardowo nie obsługują ASIO. Co nie znaczy że musisz być skazany na DS, nawet pod XP. Bitperfect możesz zapewnić wtyczką kernel streaming:
http://www.foobar2000.org/components/view/foo_out_ks

Możesz też wysupłać trochę grosza na komercyjny sterownik ASIO, który zadziała z każdym dac-iem usb:
http://www.usb-audio.com
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 15-05-2012, 14:10
>>Kraft
>>Regulacja w panelu sterowania powinna być martwa, ale tylko jeśli odtwarzasz dźwięk przez foobar przez wasapi/asio, bo standardowo Windows korzysta z DS. Masz włączony tryb wyłączności? Jeśli nie, to ustaw jak na zrzucie poniżej.

Pomimo prawidłowych ustawień (zweryfikuj na zrzucie ekranowym), u mnie regulacja głośności działa jeżeli w mikserze jako urządzenie wybieram głośniki "nazwa mojego urządzenia"

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 15-05-2012, 14:20
Hmm, dziwne. Jak ustawisz wasapi w foobarze też możesz regulować?
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 17-05-2012, 23:16
>> Kraft, 2012-05-15 14:20:12
>>Hmm, dziwne. Jak ustawisz wasapi w foobarze też możesz regulować?

Tak, też mogę regulować. Oczywiście pod warunkiem iż jako głośniki wybiorę moje urządzenie w mikserze w Windows.

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Kraft w 18-05-2012, 09:43
Jeszcze raz, bo lekko pogubiłem się w "twoich dacach i urządzeniach" ;)
Wyjście, które ustawiasz w foobarze na zakładce Playback -> Output przez interfejs wasapi/asio nie powinno dać się regulować przez mikser. Na moim dac-u jest to akurat wyjście cyfrowe, nie głośniki.
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: phoenix_me w 27-05-2012, 22:04
No właśnie u mnie się daje regulować.
Zerknij sobie na mój poprzedni \'screenshot\'.
Masz tam pokazane urządzenie jakie znajduje się w konfiguracji foobara czyli "ASIO: exD USB Audio ASIO Driver" oraz Mikser systemowy w którym można wybrać zarówno "Głośniki: Realtek High Definition Audio" oraz "Głośniki: exD USB Audio Interface".
Jeżeli w mikserze systemowym wybiorę tą ostatnią pozycję, to bez względu czy w Foobarze mam wybrane ASIO czy WSAPI to przesuwając suwak w Mikserze Windowsa, zmienia mi się poziom głośności w DAC\'u.

Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: roladyzator w 30-05-2012, 19:32
W Win 7 motyw jest taki, że tam możesz osobno regulować głośność dla każdej uruchomionej aplikacji. Jeśli dobrze używasz ASIO lub WASAPI  to nie powinno Ci wyświetlać nic w okienku aplikacje - system "nie widzi" że coś jest odtwarzane, nie może ingerować.

Jeśli zmienisz na DirectSound, to w mikserze pojawi Ci się Foobar i dodatkowo na suwaku głośności będzie pokazywany chwilowy poziom sygnału. To znaczy  że Windows "routuje" program przez swój system audio.

A regulacja odnośnie samego urządzenia będzie działać zawsze, z tego co słyszałem to jest chyba bardziej funkcja sterownika niż mixera. Po prostu zostawić na 100%.
Tytuł: PC jako transport - jaka karta muzyczna?
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 30-05-2012, 19:43
U mnie jest dziwnie. Na ASIO jest ostatnio o wiele ciszej niż np. na KS.