Audiohobby.pl

Neutralność i realizm przekazu muzycznego

L3VY

  • 224 / 5641
  • Aktywny użytkownik
19-05-2010, 23:12
"10. Przetworniki elektroakustyczne (zestawy głośnikowe, słuchawki)"

Ale skoro chcesz debatować tylko o słuchawkach i skupiać się na jakości nagrań to ja nie mam w tej kwestii nic do dodania. Słucham tych płyt które mi się podobają, a nie tych które brzmią dobrze. Dźwięk ze słuchawek jest dla mnie nie do zaakceptowania, nawet na ASL TW+PS1000/GS1000 czy K1000 ze wspaniałym wzmacniaczem i źródłem.

end of transmission
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

Vinyloid

  • 2470 / 5115
  • Ekspert
19-05-2010, 23:18
@magus

To niestety prawda z tym Methenym. Ostatnia płyta jaką da się słuchać bez bólu głowy to wg mnie "Secret Story", choć i tam kompresja dźwięku daje się we znaki. Muzycznie zresztą też rozmienił się później na drobne, no  ale życzyć każdemu tego, co udało mu się dokonać wcześniej. Dla mnie mimo wszystko pozostanie genialnym muzykiem.

lancaster

  • Gość
19-05-2010, 23:19
"Ponieważ informacje o lokalizacji źródeł pozornych, ich wielkości i tzw. "powietrzu" są w falach bezpośrednich, ich mała ilość względem fal odbitych powoduje nie wyraźną kreację źródeł pozornych. To właśnie dlatego MBL 101e, nawet z nie zaadoptowanym pomieszczeniu grają z tak dużym realizmem."

Nie do końca łąpię co masz na mysli ?
MBL tzw cebulki promieniują dookólnie(?), więc produkują tym samym sporo więcej odbić niż ma to miejsce np. w tradycyjnych konstrukcjach w których głosniki grają głównie do przodu.

Vinyloid

  • 2470 / 5115
  • Ekspert
19-05-2010, 23:27
@L3VY

>>"Ale skoro chcesz debatować tylko o słuchawkach i skupiać się na jakości nagrań to ja nie mam w tej kwestii nic do dodania. Słucham tych płyt które mi się podobają, a nie tych które brzmią dobrze. Dźwięk ze słuchawek jest dla mnie nie do zaakceptowania, nawet na ASL TW+PS1000/GS1000 czy K1000 ze wspaniałym wzmacniaczem i źródłem."

Skupienie się na jakości nagrań było jednym z moich celów, to prawda, od w kwestii gustów muzycznych są inne wątki. Ja też słucham czasami ulubionych nagrań w kiepskim brzmieniu ale jakoś mnie to nie czyni szczęśliwszym.
Przeciwnie - żałuję, że przez czyjąś spartoloną robotę zostało zmarnowane dużo pięknej muzyki.
Co do Twoich preferencji odsłuchowych się nie wypowiadam, bo każdy ma swoje i jeżeli mu z tym dobrze, to w porządku.

Vinyloid

  • 2470 / 5115
  • Ekspert
19-05-2010, 23:44
@ancaster
>>"Nie do końca łąpię co masz na mysli ?
MBL tzw cebulki promieniują dookólnie(?), więc produkują tym samym sporo więcej odbić niż ma to miejsce np. w tradycyjnych konstrukcjach w których głosniki grają głównie do przodu".

Kolega L3VY chyba się trochę zakałapućkał w swoich wywodach :) Poczekajmy do jutra może coś się wyjaśni...

L3VY

  • 224 / 5641
  • Aktywny użytkownik
19-05-2010, 23:55
"Nie do końca łąpię co masz na mysli ?
MBL tzw cebulki promieniują dookólnie(?), więc produkują tym samym sporo więcej odbić niż ma to miejsce np. w tradycyjnych konstrukcjach w których głosniki grają głównie do przodu."

Cebulki grają dookólnie, więc energia fal dźwiękowych jest równomiernie rozłożona we wszystkich kierunkach. Dzięki temu w przypadku cebulek fale pochodzące z odbić mają mniejszą energię w stosunku do fal bezpośrednich (cebulka-ucho).

Aby nie odbiegać od głównego tematu założyciela więcej w tym wątku nie piszę. Jak ktoś ma pytania to na PW, lub niech założy osobny wątek.
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

Vinyloid

  • 2470 / 5115
  • Ekspert
20-05-2010, 00:10
Nikogo nie zniechęcam do dyskusji o sposobie prezentacji dźwięku przez zestawy głośnikowe. Stwierdziłem jedynie, że preferuję odsłuch słuchawkowy ale przecież ten wątek to nie moja własność - każdy ma prawo do swojej opinii. W końcu tematem jest "Neutralność i realizm przekazu muzycznego " w ogóle - nie tylko w dziedzinie słuchawek.

fallow

  • 6457 / 5870
  • Ekspert
20-05-2010, 11:17
Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-19 21:48:18
1. Nic takiego jak "neutralność","realizm" czy "wiarygodność" przekazu muzycznego nie istnieje, bo za dużo jest czynników, które ten (i tak niedookreślony) realizm po drodze zakłócają.

Zgadzam sie, nie ma obiektywnej miary neutralnosci czy wiarygodnosci. Kazdy z nas ma jednak swoja subiektywna miare takich wartosci. Gdybysmy ich nie mieli, pewnie sluchalibysmy na pchelkach z kiosku i odwarzacza mp3 za "30" bo byloby nam wszystko jedno.

Odpowiadasz na wpis
>> Vinyloid, 2010-05-19 21:48:18
2. Dobrze zrealizowane nagranie to takie, które słucha się z przyjemnością zarówno na zestawie jak i na słuchawkach, niezależnie od tego jaką metodą zostały wykonane.

Nie zgadzam sie :)

Powracajac do poprzednie watku:
Nie zgadzam sie jednak z tym, ze nie istnieje roznica miedzy sprzetem studyjnym a audiofilskim oraz, ze - tak mi sie wydaje - sugerujesz iz dobrze by byly gdyby do realizacji uzywano sluchawek i wtedy panowie mogliby uslyszec wiecej.

Wedlug mnie pomysl uzywania tylko sluchawek do realizacji jest poroniony :) Odwzorowanie przestrzeni na sluchawkach to dla mnie proteza glosnikow. (Tak jak by ktos rysowal trojwymiarowy rysunek rzutujac wspolrzedne w przestrzeni za pomoca jakiejs dziwnej tablicy offsetow) Nie rozumiem, tez czemu mieliby uslyszec wiecej na sluchawkach ? - Sluchawki potrafia znieksztalcic przekaz w tak rozny sposob i pod tak roznym czasem dziwacznym katem, ze nikt nie jest w stanie zagwarantowac ze material bedzie dobrze brzmiec na Porta Pro, HD 25-1, PS1000, GS1000, HD800, K1000, DT 880 Pro, T1, HD 380 Pro jednoczesnie.

fallow

  • 6457 / 5870
  • Ekspert
20-05-2010, 11:19
Z reszta tak samo jak i tez nikt nie zagwarantuje ze bedzie brzmialo to dobrze na kazdych glosnikach na swiecie :))

fallow

  • 6457 / 5870
  • Ekspert
20-05-2010, 11:24
Zeby nie bylo, ze sie przyczepisz zaraz do tego "brzmiec dobrze" :) (przed lista sluchawek). Znaczy to np. nie bedzie slyszalnego uwypuklenia sybilantow i zaden syyczacy waz nie przyczepi sie do glowy :)))

szwagiero

  • 2239 / 5902
  • Ekspert
20-05-2010, 11:28
>fallow

>Nie zgadzam sie jednak z tym, ze nie istnieje roznica miedzy sprzetem studyjnym a audiofilskim oraz, ze - tak mi sie >wydaje - sugerujesz iz dobrze by byly gdyby do realizacji uzywano sluchawek i wtedy panowie mogliby uslyszec >wiecej.

Koledze chodzi chyba o szczegółowość czy też detaliczność i tutaj się myli, bo na dobrym zestawie głośnikowym czy na porządnych studyjnych monitorach nie słychać wcale mniej niż na słuchawkach.

Nie da rady zrobić tak, żeby brzmiało wspaniale na słuchawkach i na kolumnach. Na słuchawki są faktycznie nagrania binaural tylko jak na razie powszechnie się tego nie nagrywa, a szkoda, bo przecież ludzie coraz więcej słuchają na słuchawkach... z drugiej strony, odtwarzacze mp3 rozpowszechniły ten typ słuchania, ale w 90% przypadków ludzie słuchają na kiepskim sprzęcie i skompresowanych mp3\'ek i jest im wszystko jedno, jakiej jakości jest to, co słuchają. Tak więc nagrania binaural byłyby dobre tylko na garstki słuchawkowców, którzy posiadają wysokiej klasy sprzęt mogący odtworzyć wszelkie niuanse takich nagrań i pokazać tę akustykę pomieszczenia czy też scenę. Ja pomijam fakt, że nawet nagrania binaural nie są dla mnie czymś rewelacyjnym w porównaniu do prawidłowej sceny z głośników.

Ogólnie rzecz ujmując, jakby ludzie zaczęli realizowań i potem masterować na słuchawkach to być może byłoby wtedy trochę lepiej słuchać takiego materiału końcowo na słuchawkach, ale na kolumnach byłaby kupa.

asmagus

  • 4439 / 5449
  • Ekspert
20-05-2010, 11:34
Odpowiem tak ... crossfeed (najbardziej zaawansowany SPL Phonitor, Meier StageDAC, Lavry DA11)

_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

fallow

  • 6457 / 5870
  • Ekspert
20-05-2010, 11:44
Tak, mozna tez uzywac po prostu pluginow VST oferujacych jakas implementacje Crossfeed\'a.

http://www.soundonsound.com/sos/jan07/articles/mixingheadphones.htm
"Mixing On Headphones
Successful Mixing Without Loudspeakers"

"Mixing on cans is often frowned upon, but if you know what you\'re doing, you can get good results with only OCCASIONAL checks on monitor speakers."

asmagus

  • 4439 / 5449
  • Ekspert
20-05-2010, 11:51
Rozwiązania programowe są mi obce, prosty crossfeed sprzętowy (taki jak u Meiera a nie w Grace czy HeeadRoomie - dla Greca robił Meier ale tam jest bez kompensacji) działa do 800 Hz a robi różnica przy dźwiękach mono w nagraniach stereofonicznych. Crosfeed w DAC działa w pełnym pasmie.

Nie chodzi o to by z słuchawek robić głośniki, moim jednak zdaniem, z crossfeed słucha się przyjemniej, co jest bardzo względne rzecz jasna.

_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

Vinyloid

  • 2470 / 5115
  • Ekspert
20-05-2010, 12:19
@fallow
>> Zgadzam sie, nie ma obiektywnej miary neutralnosci czy wiarygodnosci. Kazdy z nas ma jednak swoja subiektywna miare takich wartosci. Gdybysmy ich nie mieli, pewnie sluchalibysmy na pchelkach z kiosku i odwarzacza mp3 za "30" bo byloby nam wszystko jedno.


Każda wartość niemierzalna jest subiektywna, dlatego wymieniamy między sobą nasze subiektywne poglądy. W innym wypadku wystarczyłoby zamieścić wykres charakterystyki oraz podać kilka danych technicznych i nie byłoby nad czym dyskutować :-)


>>Nie zgadzam sie jednak z tym, ze nie istnieje roznica miedzy sprzetem studyjnym a audiofilskim oraz, ze - tak mi sie wydaje - sugerujesz iz dobrze by byly gdyby do realizacji uzywano sluchawek i wtedy panowie mogliby uslyszec wiecej.


Co do różnic pomiędzy sprzetem studyjnym a audiofilskim jednak mam odmienne zdanie. Czy audiofil używający ProTools jako źródła przestaje być audiofilem ? I odwrotnie czy studio, które zamiast monitorów takich firm jak Genelec, Adam lub Yamaha, używa dajmy na to B&W Nautilus przestanie być przez to profesjonalne ?
Będę się również upierał, że do realizacji powinno się używać WIĘCEJ słuchawek i to tych z najwyższej półki. Nie twierdzę, że wszystkie studia mają wyrzucić monitory na złom - bo to druga skrajność. Najlepiej byłoby gdyby używano na równi obu systemów, korzystając z ich zalet w równym stopniu.


>>Wedlug mnie pomysl uzywania tylko sluchawek do realizacji jest poroniony :) Odwzorowanie przestrzeni na sluchawkach to dla mnie proteza glosnikow. (Tak jak by ktos rysowal trojwymiarowy rysunek rzutujac wspolrzedne w przestrzeni za pomoca jakiejs dziwnej tablicy offsetow) Nie rozumiem, tez czemu mieliby uslyszec wiecej na sluchawkach ? - Sluchawki potrafia znieksztalcic przekaz w tak rozny sposob i pod tak roznym czasem dziwacznym katem, ze nikt nie jest w stanie zagwarantowac ze material bedzie dobrze brzmiec na Porta Pro, HD 25-1, PS1000, GS1000, HD800, K1000, DT 880 Pro, T1, HD 380 Pro jednoczesnie.


Równie dobrze można stwierdzić, że telewizja to proteza kina. Owszem 20 lat temu mogło to być prawdą ale w dobie plazm o przekątnych 60 cali i systemów BluRay sprawa już nie jest taka oczywista. To co kiedyś było osiągalne tylko w kinie czyli potężny, dookólny dźwięk i wysokiej jakości panoramiczny obraz możesz mieć w domu za rozsądne pieniądze.

Co do odwzorowania przestrzeni to jakoś nie narzekam na moje Denony. Z kolumnami za to bywało różnie. Z czasem znudziło mnie dostosowywanie ich ustawienia do blokowej "akustyki" pokoju odsłuchowego (czytaj: sypialni), więc sobie odpuściłem tą zabawę.

Nigdy nie twierdziłem, że każde nagranie będzie brzmiało dobrze na każdym systemie, czy to słuchawkowym czy głośnikowym. No ale trzeba się trochę postarać a nie zakładać, że przeciętny klient i tak ma w domu sprzęt za nie więcej niż 1000 zł, więc nie ma co się wygłupiać z tą jakością brzmienia. Słuchawki mogą być bardzo pomocne w wyłuskiwaniu detali, które na monitorach gdzieś giną, przynajmniej przy rozsądnych poziomach głośności.
Jak inaczej wytłumaczyć niemiłosienie skompresowane i głośne nagrania realizowane szczególnie w ostatnich latach jak tylko brakiem brakiem pożądnego odsłuchu. Przecież jak będę chciał usłyszeć więcej detali lup po prostu posłuchać muzyki  trochę głośniej to mam od tego potencjometry we wzmaniaczu.
Moim zdaniem na pewno nie zaszkodziłoby użycie audiofilskich słuchawek w studio do miksu czy masteringu a jeżeli może pomóc, to chyba warto próbować ?