Audiohobby.pl

Słuchawkowiec a'la Accuphase

almagra

  • 11514 / 5558
  • Ekspert
26-02-2011, 19:57
Żesz,kur..a,jak ja nie znoszę tej elektroniki!!!

Corvus5

  • 2596 / 5370
  • Ekspert
26-02-2011, 20:09
W zależności od potrzeb mocy dławik może być lepszym rozwiązaniem. Przełączanie diody może też swoje zdziałać.

Piotrek608

  • 104 / 5660
  • Aktywny użytkownik
27-02-2011, 20:11
Podobne dławiki były bodajże w Pass Aleph z tego co pamietam i pojemnosci rzedu 22000uF!Jedno wiem...wystarczyło zrobic tak jak pisze kolega wyżej..dac szybkie diody kondki bocznikujace i wywalic dławik a aleph zaczynał naprawde fajnie grać..
Nie sądzę aby Accuphase bawiło się w zasialczu w dławiki...patrząc na to jak zasilaja koncówki mocy to raczej sa zwolennikami stosowania prostych konwencjonalnych metod...
Słuchaj cicho! Usłyszysz więcej!!

Piotrek608

  • 104 / 5660
  • Aktywny użytkownik
27-02-2011, 20:16
Tu fragment schematu accuphasa zasilacza sekcji MM/MC do gramiaka nomen omen przypomina mi schem zasilacza premapów diory ws301 z 81 roku
Słuchaj cicho! Usłyszysz więcej!!

Piotrek608

  • 104 / 5660
  • Aktywny użytkownik
27-02-2011, 20:18
z tą diora mam na mysli same podobne podejscie do sprawy...prosto i skutecznie..no i niskim kosztem.




Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak.
Lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym co masz.
Słuchaj cicho! Usłyszysz więcej!!

jjurek

  • 2064 / 5834
  • Ekspert
09-03-2011, 11:18
Okazuje się, że w preamapch accu moduły słuchawkowe zasilane są napięciem nieregulowanym.
Zalecana imedancja podłączanych sluchawek (8-100 omów) wynika z faktu, że napiecie zasilania jest bardzo niskie (ok. 5V).
Imedancja wyjściowa ok. 0,3 oma.

Jednak, żeby cieszyć się dzwiękiem choćby trochę podobnym do accuratnego  trzeba słuchawkowca potraktować jako końcówkę mocy, czyli podpiąć do modułu preampa z potencjometrem.



Ged

  • 1716 / 5905
  • Ekspert
13-03-2011, 14:02
Hej
W ciągu ostatnich kilku dni miałem możliwość zapoznania się ze wzmacniaczem kolegi Jurka. Dzieło to, z tego co zrozumiałem nazywa się Akkuś i nawiązuje do sekcji słuchawkowej przedwzmacniaczy znanej firmy.
Postaram się bardzo krótko opisać moje wrażenia aby nie było dużo czytania.
Aby być względnie obiektywnym porównywałem trzy wzmacniacze słuchawkowe: mały, przenośny MxM, Akkusia i dużego Twin Heada na lampach 2A3. Źródłem był MBL 1531. Płyty to jazz i klasyka (oraz odrobinę rocka) od kilku lat używane przeze mnie do porównań. Wzmacniacze były podłączane zarówno oddzielnie przez ręcznę przełączanie, przez Twin Heada jako pre oraz przez pasywny rozdzielnik pożyczony od kolegi. Słuchawki to CAL, Grado GS-1000, Grado PS-1000.
Po pierwsze to MxM odpadł z porównań po kilku minutach. Różnica na niekorzyść była zbyt duża aby dalej się z nim męczyć. Jest dobry do pociągu czy samolotu. Lepszego na razie nie potrzebuję.
Akkuś vs. TwinHead:
- generalnie: podoba mi się zasilanie bateryjne, nie ma początkowego brumu, wydaje się, ża ma duży zapas mocy, pewnie nie jest drogi
- dźwięk: tony niskie – nieźle, nie schodzą jednak tak nisko jak w TH, mimo użycia PS-1000; średnica – lepsza jest zdecydowanie na TH tym niemniej dosyć fajna; góra – uwielbiam dużo góry, bardzo jasne systemy; Akkuś gra dość dobrze w tym paśmie, ale separacja instrumentów nie jest tak wyraźna jak w TH, TH daje mnóstwo szczegółów bez sybilacji; czasem na muzyce rockowej przy bardzo dużej ilości głośnego grania wzmacniacz Jurka odrobinę gubił się, jakby nie wszystko potrafił rozróżnić, ale może była to kwestia wyczerpywania się baterii; różnice pomiędzy obu wzmacniaczami zmniejszały się przy muzyce rockowej a zwiększały przy tzw. plumkaniu;
- sprawy techniczne – dostałem egzemplarz w pudełku mocno tymczasowym, więc nie komentuję opakowania; odrobinę przeszkadzają mi trzaski przy wkładaniu i wyciąganiu jacka, gniazda RCA nie pasowały do wszystkich moich kabli; pod koniec skali pojawiał się jakiś delikatny przydźwięk;
Ostatnia sprawa, którą piszę zawsze przy takich okazjach: w mojej opinii K-1000 są nadal poza konkurencją.

Bardzo dziękuję za możliwość odsłuchu, życzę powodzenia konstruktorowi, dalszych sukcesów, chętnie zapoznam się z następną wersją Akkusia, jeśli taka powstanie. Ew. poproszę o pytania.
Pozdrawiam
Włodek

jjurek

  • 2064 / 5834
  • Ekspert
13-03-2011, 14:53
 w.luczynski

Dziękuję za rzeczową recenzję.

Projekt powstał kilka tygodni temu, będzie powoluśku rozwijany (chociaż wolę jednak grzebać w lampach).

Gdy uznam, że wzmaczek będzie  na tyle dobry, że nadaje się do upowszechnienia- zaproponuję go jako projekt forumowy.

Liczę, że pomożesz mi, recenzując kolejne próbne wersje.

Akira931

  • 44 / 4852
  • Użytkownik
15-03-2011, 16:17
Bardzo ciekawy pomysł. Jestem pewien, że znajdziesz wielu nabywców, nawet jeśli będzie mała różnica w jakości na korzyść oryginału to będzie to bardzo sporym osiągnięciem - ale kto wie, może uda ci się przebić jakość pierwowzoru.
W końcu polak potrafi!!!! =3

Jak byś potrzebował testerów to chętnie służę własnymi uszami i sprzętem. =3
___________________________________________________________
Posiadam : Senn hd600, Asus Xonar Essence ST
Planuję    : okraść bank po czym zakupić dobry  wzmacniach LoL~
I used to be atheist, until I realized I'm God =3
_______________________
Posiadam : dt880, V-dac, Rafael's UP, dużo lamp
Planuję    : okraść bank po czym zakupić dobry DAC

jjurek

  • 2064 / 5834
  • Ekspert
22-03-2011, 15:18
Po gruntownej modyfikacji wzmacniaczyk gra.

Pierwsza wersja była kompletną wariacją na temat Accu. W obecnej  oparłem się o schemat  i wartości elementów koncówki słuchawkowej jednego z preampów. Wcześniej grał w klasie AB, teraz- w A.

Mimo zastosowania tego samego schematu blokowego zagrało kompletnie inaczej niż poprzednio: mięciutko, słodko.
Mam jednak wrażenie, że ta wersja nie daje rady wysterować 300 omowych HD-650.
(napięcie zasilania +/- 5V)
Trzeba spróbować z jakimiś Grado.

majkel

  • 7476 / 5903
  • Ekspert
22-03-2011, 15:36
A ile odstępu od poziomów zasilania musisz mieć, żeby nie zniekształcało? Przy takim napięciu zasilania one zagrają, gdybyś mógł się zbliżyć na około wolt do każdej szyny.

jjurek

  • 2064 / 5834
  • Ekspert
22-03-2011, 15:49
Wzmacniacz nie zniekształca. Gra po prostu inaczej.

Dzwięk w HD 650 jest znacznie mniej żywy, otwarty w porównaniu z pierwszą wersją czy moim lampiakiem.

Za to słychać świetnie czarne tło, długie wybrzmienia instumentów. Bas na razie jest nienajwyższej próby.


Accuphase w swoich materiałach pisze, że optymalna impedancja wpinanych do ich produktów słuchawek wynosi 8-100 omów.
Elektrycznie nie jest to uzasadnione ale może coś w tym jest.

Będę jeszcze walczył.

majkel

  • 7476 / 5903
  • Ekspert
22-03-2011, 15:52
Może to zależy które produkty mają na myśli? Ten lepszy wzmacniacz słuchawkowy jest w modelach pre od C-2410 w górę. 600 omów napędzał prawidłowo. Testów maksymalnej głośności i związanych z tym zniekształceń niestety nie robiłem.

jjurek

  • 2064 / 5834
  • Ekspert
22-03-2011, 16:34
W matriałach informacyjnych piszą: wszystkie preampy do modelu C-2410 - "Suitable impedance: 8-100 ohms"
W modelu: c-3800- "Suitable impedance: 8 ohms or above".

Nie wiem czy to chwyt marketingowy czy różne konstrukcje słuchawkowców.

Słuchał ktoś comba Sennheiser HD600/650 z którymś pre Accu?

Mam jedynie porówanie Sennheiser plus końcówka z integry E-210 ale nie jest to dobre zestawienie.
Gra nieźle ale bez rewelacji.


rafaell.s.cable

  • 1166 / 5362
  • Ekspert
22-03-2011, 17:01

>> jjurek, 2011-03-22 16:34:36

Może lepiej sprawdź ten wzmacniacz z nisko ohmowymi T1 czym dłużej porównuje różne wzmacniacze tym bardziej twierdzę że nie ma dobrych tak zwanych uniwersalnych konstrukcji.

Na nisko ohmowych  Sony MDR R-10 z Accuphase po prostu rozmarzyłem się na Karajanie.

Tak że walcz dzielnie no i źródło sobie jakieś sensowne do porównań pożycz bo inaczej d4