Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony => Nośniki (kasety, taśmy) => Wątek zaczęty przez: nano w 27-01-2020, 15:47
-
orwo
mialem te no i mam nadal
wspomnienia sa fatalne wiec lepiej przemilcze
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/ORWO/slides/ORWO_DSC8828.JPG)
-
Szwabskie paskudy ;) Nasz polski Stilon to przy tym klasa ;) Ja mam takie. Ciekawy jestem, czy któryś magnetofon to skalibruje, bo chyba nie próbowałem...
-
Najzabawniejszy w tych kasetach jest ten "enerdowski wizjer" podzielony na trzy :) hahaha :)
Czemu miało to pomóc?
-
Ja za dobrych czasów miałem tylko jedną ORWO, taką jak ta z lewego zdjęcia Jakuba. Różnica polegała na tym, że nie posiadała takiego wizjera, tylko normalne okienko i nieco szersze (takie jak w naszych Stilonach), a w miejscu gdzie na zdjęciach Jakuba jest wgłębieniu na piątą śrubkę, moja faktycznie miała śrubkę. Niestety, nie dotrwała do obecnych czasów, więc pokazać jej nie mogę.
-
Miałem kilka ORWO i z tego co pamiętam były to "chromówki". To było wiele lat temu ale wspominam je raczej pozytywnie.
-
Ja za dobrych czasów miałem tylko jedną ORWO, taką jak ta z lewego zdjęcia Jakuba. Różnica polegała na tym, że nie posiadała takiego wizjera, tylko normalne okienko i nieco szersze (takie jak w naszych Stilonach), a w miejscu gdzie na zdjęciach Jakuba jest wgłębieniu na piątą śrubkę, moja faktycznie miała śrubkę. Niestety, nie dotrwała do obecnych czasów, więc pokazać jej nie mogę.
Taką chyba też mam, jak ją wykopię, to pokażę :)
Najzabawniejszy w tych kasetach jest ten "enerdowski wizjer" podzielony na trzy :) hahaha :)
Czemu miało to pomóc?
Nie wiem, może jakiś symbol Trzeciej Rzeszy? ;)
Miałem kilka ORWO i z tego co pamiętam były to "chromówki". To było wiele lat temu ale wspominam je raczej pozytywnie.
Skoro chromówki, to możliwe, że siedziała w nich taśma BASFa, tak, jak w chromowych Stilonach.
-
Moje ORWO
-
Na tej low noise jest jeszcze to co pisze, czyli "Volksmusik" :)
-
Czemu pytasz ?
-
Czemu pytasz ?
Po prostu mam pewne doświadczenia z takimi "po niemieckimi napisami" :)
mianowicie :
Kiedyś kupmel miał podobne stare niemieckie kasety... od taty z "rajchu" i zabrał je na imprezę (lata 90-te.). Oczywiście dzień wcześniej nagrywał na nie jakieś tam nowe kawałki by było czego na imprezie słuchać... po czym pojechaliśmy 30 km do innego kumpla z tymi kasetami na rzekomą imprezę. Jakie było nasze zdziwienie jak się okazało że kasety które zabrał mój kolega na imprezę były przypadkowo kasetami jego ojca....(oboje położyli sobie kasety na stole w kuchni by je rano nie zapomnieć zabrać) I jego ojciec do rajchu zabrał sobie przypadkowo nasze "łupanie".... a my słuchaliśmy ... całą imprezę "niemieckich szlagierów" .... hahahaha:)
-
Haaaaaaa no fakt niektóre są zaj....e, ostatnio trafiłem na klasykę volkmusic . . . . .muszę coś odszukać i zrzucić na YT.
-
tylko nie to
-
Moje dwie kasetki tu jeszcze nie pokazane, pierwsza podobna do kasety pokazanej przez Hammera, moja jest wyprodukowana w Dessau, no i biała kasetka z Premnitz.
-
ORWO = Dessauer Magnetband aka DMB
w 1992 ładowali taśmę LH-E do kaset AGFA (odlew kasety HR)
trudno o lepsze "ferro" - sprzedawana jako "Car Tape" - odlewana z tworzywa o podwyższonej odporności na wysokie temperatury.
(http://images.45spaces.com/f/aud/dessauer-car-tape-2-aud.jpg)
-
Ja za dobrych czasów miałem tylko jedną ORWO, taką jak ta z lewego zdjęcia Jakuba. Różnica polegała na tym, że nie posiadała takiego wizjera, tylko normalne okienko i nieco szersze (takie jak w naszych Stilonach), a w miejscu gdzie na zdjęciach Jakuba jest wgłębieniu na piątą śrubkę, moja faktycznie miała śrubkę. Niestety, nie dotrwała do obecnych czasów, więc pokazać jej nie mogę.
Taką chyba też mam, jak ją wykopię, to pokażę :)
Najzabawniejszy w tych kasetach jest ten "enerdowski wizjer" podzielony na trzy :) hahaha :)
Czemu miało to pomóc?
Nie wiem, może jakiś symbol Trzeciej Rzeszy? ;)
Miałem kilka ORWO i z tego co pamiętam były to "chromówki". To było wiele lat temu ale wspominam je raczej pozytywnie.
Skoro chromówki, to możliwe, że siedziała w nich taśma BASFa, tak, jak w chromowych Stilonach.
Na pewno w NRD-a zatem VEB ORWO Kombinat nie wzorowało sie "
Nie wiem, może jakiś symbol Trzeciej Rzeszy? ;)'- dla mnie jasne jest dlaczego w niektórych kasetach były takie okienka.
Wyjaśniam- Marks-Engels-Lenin- dlatego trzy?
zgodnie z poleceniami KC SED....
-
Orwo K60, i te niemieckie okienko.
-
kolejne Orwo w kolekcji, Chromdioxid HiFi
-
1975 rok
-
Kolejne nabytki do kolekcji tu nie pokazane, LN inaczej rozmieszczone napisy low noise, pieczątka 1984, no i kasetka Cr Exstra II
-
Kaseta już pokazana, chodzi o sam napis, chociaż i on pewnie znany z kaset Orwo, ale dla przypomnienia, kasety które nie przeszły kontroli jakości, wybijano na nich ten śliczny napis tyle że po niemiecku, EVP 10.35 poza standardem". Kaseta kupiona specjalnie ze względu na ten napis :)
-
Wygląda na to że nawet u "niemiaszków" były babole sprzedawane. Nic się nie zmarnowało.
-
Wygląda na to że nawet u "niemiaszków" były babole sprzedawane. Nic się nie zmarnowało.
I jak to się mówiło "z braku laku dobry kit", byle było.
Przy okazji, była pokazana czarna jest i biała.
-
Kurde, tak sobie przypominam, że kiedyś to z autozłomem, właśnie kasety (duuużo kaset) były w bagażniku samochodu, który zakupił mój kumpel na części. Cośmy się ośmieli i ucieszyli, bo to był już czas posuchy kasetowej, nawet u thomann'a nie można było żadnej kupić.
-
Trochę kaset dla uzupełnienia:
1, 2. ORWO K60 - datowane od 1973 do 1975, chyba pierwsze jakie wyszły, charakterystyczna mleczna lub żółta obudowa
3. Żółto-niebieska K90 dla uzupełnienia K60 z tej serii
4, 5. Low noise K60 z miętowymi szpulkami z 1985 i Chromdioxid K60 z żółtą etykietą z 1978
-
Oraz Chromdioxid K60 w dwóch różnych kolorach obudowy i z innymi śrubkami
-
znajdź różnice
-
znajdź różnice
Kolor kaset, naklejek, i naklejka na czarnej ma cztery linijki do opisu, biała trzy.
Pierwsze zdjęcie nieostre, to trudno znaleźć różnice.
Fajne trafienie do kolekcji.