Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: Reaper w 04-12-2010, 14:29
-
Ze wzgledu na przemeblowanie i ograniczone miejsce jestem zmuszony poszukac wzmaka, który ma kilka cm wysokosci, a przy tym dobrze spisze sie w klimatach rock, metal.
Zalezy mi na pilocie i gniazdzie phono.
Preferuję ciepłe, analogowe brzmienie, z nieostrą górą ale z mocnym basem ze wzgledu na to iż plyty z lat 80-tych w wielu przypadkach zostaly słabo zrealizowane pod katem basu, a za to maja nadmiar góry.
Myślałem o czyms w stylu Rotela, ale nigdy nie słyszałęm i nie wiem jak brzmią poszczególne modele.
Cenowo to 600-1000 zl.
-
Naim
Krell (ostatni)
Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.
-
Rotel RA-935 BX , ale pilota brak
-
Audiolab 8000A - jest mocny więc będzie fajnie w rocku i cięższym graniu. Zimny on nie jest, ale czy wystarczająco ciepły to nie wiem.
-
Audiolaby to są ciepłe ale po godzinie słuchania muzyki. Fakt ,że pałer mają ale charakter brzmienia jest kurewsko daleki od słowa ciepły.
-
A jakieś modele NAD, Music Fidelity, Cambridge Audio?
Moze coś z tych firm bedzie miało niewysoką obudowę, a przy tym spełnią moje oczekiwania?
Naim, Krell to chyba do 1000 zl nie kupię :)
-
>> Reaper, 2010-12-07 08:06:30
Naim, Krell to chyba do 1000 zl nie kupię :)
mea culpa - przeczytałem 6000 - 10 000 zł.
Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.
-
Pro-Ject Stereo Box . Wymagania co do wymiarów spełnia na 100%. Co do brzmienia i wykopu to nie mam bladego pojęcia bo w życiu tego nawet na żywo nie widziałem.
-
No i jest nieco droższy niż zakładany budżet.