Audiohobby.pl

Obudowa sandwich z kratownicą

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
03-10-2009, 16:52
>> Krs47, 2009-10-03 16:39:36

Na pewno będzie działać widziałem taki prototyp zagłówka fotela pilota wojskowego który tłumił hałas w szerokim paśmie i właśnie składał się z wielu krótkich otworów kratownicy.

------------------------------------------------------------------------------
Lan nuży mnie to, przestaje Cie czytać Twój Cyrk Twoje małpy      

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
03-10-2009, 17:17
Przykładowo, licząc że 2 takie przegrody będą wydzielać komorę o objętości około 12 litrów dla 8 otworów o średnicy 64mm i długości 12mm mamy rezonans 14319Hz. Do tego trzeba jeszcze doliczyć otwory w mniejszych elementach przegrody. Reasumując rezonans Helmohoza przesuwa nam się w okolice 20kHz.

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
03-10-2009, 17:24
W kwestii wyjaśnienia obliczeń, wykonałem je na tej samej zasadzie jak zwykłe strojenie szkrzynki BR. Założyłem, że jednak pojawia się rezonans Hermholza i zwyczajnie obliczyłem strojenie bass reflexu, jakie wychodzi z zależności oddziaływania między otworami i przestrzenią jaką wydzielają wewnątrz skrzynki.

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
03-10-2009, 20:40
Rafaell tak dla porównania zobacz sobie ile materiału zostawia w swoich kratownicach B&W:

http://www.bowers-wilkins.co.uk/display.aspx?infid=1158&terid=1231&sc=hf

Otwory są naprawdę małe w stosunku do pozostałej pełnej powierzchni wzmocnień, ciekawe jak u nich wygląda airflow?

Te 4 elementy, które jak na razie pokazłem są na 2 kolumny, czyli po 2 sztuki na kolumnę, będę miał też dużo otworów o innych kształtach w innych elementach. Tutaj akurat zdecydowałem się nie łączyć ze sobą 2 okręgów w elipsę, bo mam wrażenie, że w tym miejscu przyda się dodatkowa wytrzymałość, a otwory są jednak dość duże i płytkie.

Co do kosztowniejszych rozwiązań z pewnością coś się znajdzie, chociażby sam koncept 3 materiałów i kratownicy zby tanio mnie nie wyjdzie - koszty materiałowe i ogrom pracy ze względu na amatorskie warunki ;)

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
04-10-2009, 17:42
Niech Cię szlag Rafaell :P

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
04-10-2009, 18:44
Wszystkie 4 elementy po przeróbkach, zdecydowałem, że skoro sztyność i tak będzie ogromna jednak poprawię jeszcze ten airflow...

  • Gość
04-10-2009, 19:03
Zdrada, mości panowie, miał być monitor !

Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
04-10-2009, 19:16
Monitor raczej będzie szybciej od tej podłogówki ;)

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
05-10-2009, 16:48
Niestety trochę się rozchorowałem i robota będzie musiała poczekać kilka dni... Mam za to więcej czasu na pisanie, więc zdradzę trochę wcześniej niż zakładałem co tam będzie siedziało:

W22NY001
hybryda 27TBCD/GB-DXT z napędem od 27TBFC/G

Później rozwinę temat i napiszę dlaczego właśnie to wybrałem.

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
05-10-2009, 17:55
Po pierwsze, dlaczego 2way i dlaczego 8+1, a nie 7+1 lub 2x7+1?

Dobrze zrobione 3way teoretycznie zawsze ma przewagę nad konstrukcją 2way. Jednak w 3way zwykle trzeba stosować elementy o duzej wartości dla dolnego podziału, a sam podział jest trudniej zgrać bez pomiarów w komorze bezechowej. Dodatkowo jeśli podział jest nisko pojawiają się dodatkowe problemy.

2way jest teoretycznie łatwiejsze do zgrania, a finalnie trzeba dostrajać tylko jeden podział. Poprzez odpowiednią konstrukcję obudowy oraz wybór przetworników postaram się zminimalizować wady takiego rozwiązania.


Wybrałem pojedyńczy głośnik 8 cali jako midwoofer z kilku powodów:

Jeden głośnik o średnicy 8 cali ma Sd niewiele mniejsze od dwóch 6 calowych, dla przykladu W22NY001 220cm2, natomiast W18NX001 2x126=252 cm2. W tym konkretnym porównaniu oba głośniki mają teoretycznie takie samo wychylenie liniowe Xmax, czyli 2xW18NX powinny mieć większe wychylenie objętościowe od pojedyńczego W22NY001.

Przyjmując, że głównym parametrem określającym wychylenie liniowe jest samo Xmax wynikające z róznicy długości cewki względem szczeliny magnetycznej, rzeczywiście tak jest. Jednak biorąc pod uwagę, że na linowość przetworników w kwestii wychyleń, ogromny wpływ mają tzw. "soft parts", czyli oba zawieszenia sytuacja wygląda troszkę inaczej. W22NY ma zdecydowanie większy spider oraz zawieszenie górne od W18NX, dlatego przy użyciu tej samej technoligii produkcji i optymalizację przez Seasa, napędu oraz zawieszeń poprzez system pomiarowy Klippela, W22NY powinien być bardziej linowy dla większych wychyleń od mniejszych braci.

Reasumując W22NY pracujący z wychyleniem dla przykładu mniej więcej 5mm w jedną stronę piwinien nadal zachować większą linowość od dwóch W18NX, które dla uzyskania takiego samego SPL na basie, będą potrzebowały odrobinę mniejszych wychyleń, zracji na trochę większe Sd, jednak ich zawieszenia w większym stopniu stracą linowośc.


Układ 8+1 wybrałem również ze względu na charakterystyki kierunkowe. Układy 2way MTM mają problemy z dyspresją wertykalną, podobnie w przypadku 2,5way w układzie TMM, choć tam w nieco innym zakresie częstotliowści. Poprzez dobór odpowiedniego twetera (DXT) i niską częstotliowść podziału układ 8+1 może zapewnić bardzo dobre rozpraszanie w obu płaszczyznach, a to stanowi klucz do uzyskania równomiernej propagacji dźwięku w pomieszczeniu. Dodatkowo 8+1 jako układ TM potrzebuje mniejszej odległości dla prawidłowego sumowania się przetwroników (jest to również jego przewagą nad układem trójdrożnym).

Wreszcie co moim zdaniem dość istotne wypadkowa impedancja 8ohm. W22NY ma 90db dla 1W/2,83V, W18NX ma 87,5db dla 1W/2,83V, więc pojedyńczy W22NY będzie miał przy dostarczonej mocy 1 wata skuteczność mniejszą zaledwie o 0,5db od dwóch W18NX, biorąc pod uwagę ich wypadkwoą impedancję 4ohm. Dodatkowym plusem jest lepsze zejście na basie 8 calowego przetwornika.


Więcej o samych przetwornikach następnym razem.

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
05-10-2009, 18:20
Największym problemem przy konstrukcji układu dwudrożnego na 8 calowym midwooferze jest odpowiedni dobór przetworników.

W22NY001 wybrałem z kilku powodów. Jest w nim nowy napęd z 39mm cewką i 7mm Xmax z linii Excell Seasa, który poprzez optymalizację testami Klippela ma niemal perfekcyjną linowość w całym zakresie pracy. U Zapha mniejszy Excell z tym samym napędem (W16NX) wypadł doskonale w teście Le(x) dla swojego pełnego Xmax w obie strony.

Sam W22NY001 ma duży, 134mm magnes "przeszczepiony" z 10 calowców Seasa i lekką membranę. Duża efektywność wraz z dobrze stłumionym break upem papierowej membrany powinny ułatwić aplikację w 2way. W przeciwieństwie do W22EX nie istnieje ryzyko występowania wysokich peaków harmonicznych od break up.

Dodatkowo zachęciły mnie wyniki testów CA22RNY w K+T, który pod wieloma względami jest podobny do W22NY. Mimo braku pierścieni faradya w napędzie uzyksał bardzo dobre wyniki na basie i niskim środku, a na wyższym środku, gdzie najefektywniej działa faraday też nie radził sobie źle. Jednak najbardziej zaskoczyło mnie jak CA22RNY radził sobie z testami przy wysokich SPL, wraz ze wzrostem sygnału wzrastały zniekształcenia, a proporcja między nimi zmieniała się w bardzo małym stopniu (max testowy SPL 96db 1m!).

W22NY ze swoim phase plug w miejsce nakładki przeciwpyłowej (brak kompresji powietrza w przestrzeni między cewką a nakładką podczas wychyleń) pownien być jeszcze lepszy na basie, a pierścienie faradaya poprzez linearyzację impedancji wraz ze wzrostem częstrotliwości oraz w funkcji wychyleń, bez wątpienia pomogą na wyższym środku.



Na hybrydę DXT z napędem 27TBFCG zecydowałem się ze względu na rewelacyjne charakterytyki kierunkowe DXT oraz jego podbicie niższych częstotliwości umożliwiające obniżenie podziału/użycie lagodniejszych filtrów. Fabryczny DXT już jest bardzo dobrym tweeterem, jednak po wymianie napędu na stosowany w TBFCG zyskujemy dlaszą redukcję zniekształceń na dole oraz dodatkowy power handling (fabryczny DXT nie ma ferro fluidu). Tutaj są równoległe testy hybrydy, zwykłego DXT i TBFCG według wspólnej metodologii:

http://www.clearwaveloudspeaker.com/HarmonicDistortion/Tweetertests.html

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
05-10-2009, 18:36
W22NY będzie miał do dyspozycji około 38-40 litrów strojone do 36-38Hz. W takim układzie, gdzie głośnik jest efektyewnie odciążany od wychyleń przez bass reflex i nie próbuje przetwarzać zbyt niskich częśtotliwości, jego potencjał w dziedznie max SPL przy sygnale muzycznym, gdzie rzadko zdażają się częstotliwości poniżej 35-40Hz, będzie bardzo duży. Dal przykładu proste symulacje pokazują max spl na poziomie ponad 106db w zakresie od 38Hz wzwyż, oraz pełną wytrzymałość amplitudową w zakresie 33-45Hz, "kolano" spadku wytrzymałości sięga 73 wat dla 55Hz. Wyniki wskazują , że przetwornik powinen osiągać duże SPL przy małych wychyleniach.

Reasumując poprzez tą konstrukcję chciałbym osiągnąć potencjał w dziedzinie max SPL i zniekształceń na wyższym poziomie niż w wielu typowych układach MTM oraz TMM na 7 calowych midwooferach, a nawet w niejednym 3way na 8 calowym basie, zachowjuąć przy tym charakterystyki kierunkowe i spójność układu dwugłośnikowego.

Tyle w teorii, a co z tego wyjdzie? Zobaczymy... ;)

  • Gość
05-10-2009, 19:20
Ambitne, a dlaczego podłogówka a nie duży monitor ?

Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.

Krs47

  • 1037 / 5911
  • Ekspert
05-10-2009, 19:25
Jarek, odpowiedź jest prosta - ze względów praktycznych. W podłogówce łatwiej mi zmieścić skośne przegrody komór dla gwizdka oraz zwrotki przy zachowaniu objętości netto na poziomie ok. 40 litrów. Monitor musiałby być zdecydowanie głębszy żeby przy szerokości frontu 24cm i skośnych przegrodach zapewnił mi tą samą objętość.

  • Gość
05-10-2009, 20:12
O.K! ja po prostu lubię duże monitory.
Z powyższych opisów i cen przetworników wynika, że to raczej przemyślana decyzja. W poprawność projektu od strony technicznej nie wątpię - bierzesz pod uwagę tyle aspektów technicznych.

A jak będą te kolmny grać - wiem, że to etap projektu - jednak przeprowadzjąc symulacje, dokonując wyboru głośników musiałeś mieć jakąś wizję ?
Dobra średnica, kompromis na skrajach pasma, lub odwrotnie, itp. ..   ?


Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.