Wersję HB czy HBZ z wysokim prz. czyli high shift=hs, można bez problemu używać z mocnym wzmacniaczem pod warunkiem spełniania procedury początkowej: Przed włączeniem wzm i LST - potencjometr zawsze na zero. Po zinicjalizowaniu obu aparatów i włączeniu źródła z dźwiękiem i założeniu słuchawek, czyli na końcu, podkręcamy głośność do poziomu, na jakim słuchamy.
UWAGA: Są przypadki, że user coś niedopatrzył w połączeniach i eksperymentuje z kablami, źródłem, czy przełącza wejścia wzmacniacza. Ale podkręcił przedtem potencjometr np. do maks nic nie słysząc i zapomniał o tym, mając słuchawki na uszach. I przy kolejnej, ale właściwej już manipulacji nagle pojawia się dźwięk. To może być morderstwo nie tylko słuchawek ale i uszu!
A w innym temacie - rzeczywiście mając LST z hs potencjometr jest zbyt wrażliwy, tj. każdy milimetr daje za duży skok głośności. To doświadczałem, słuchając na HBZ (hs) z Accu P-500 (max power). Pot w moim pre daje się ustawić akurat na "godz. 9-tą" i już jest super głośno. Ale, radzę sobie w tym przypadku potencjometrami samego P-500, które można ustawić na odpowiednią czułość i wtedy mogę p wiele lepiej wysterować dźwięk poprzez pre.