Audiohobby.pl

Żywotność kondensatorów elektolitycznych.

Gardenus

  • 1605 / 5886
  • Ekspert
24-03-2008, 22:36
Mam parę urządzeń z lat 1976-1984.
Czy już nadszedł czas do wymiany w nich kondensatorów elektrolitycznych ( NICHICON, ELNA, ELWA)
Na razie nic nie wskazuje, że istnieje taka potrzeba, ile czasu będą jeszcze sprawne?
Czy TEAPO czy JACKCON itp. to godne do wymian.
Czy zmuszony jestem "dowartościować" sprzęt zakupując (niestety drogie) audiofilskie ?
Co ewentualnie (jeżeli ) psują  dzwięk te w/w aczkolwiek nowe chińskiej produkcji ?
Pozdrawiam.

Bruce

  • 559 / 5898
  • Ekspert
24-03-2008, 22:56
Elektrolity mają czas żywotności określony w (roboczo)godzinach.
Generalnie jest tak, że elektrolity małej pojemności mają czas żywotności nie przekraczający 1000h.
Natomiast elektrolity o pojemności rzędu 1000uF i więcej mogą mieć czas pracy od kilku do nawet 10000h.
Wniosek jest taki, że w twoim sprzęcie małe elektrolity już dawno poszły się j.... :)
Duże mają mniejszą pojemność. Jakie ma to znaczenie, zależy od tego jakie zadanie spełnia konkretny elektrolit.
Co do audiofilskich kondensatorów... to zdania są tu podzielone. Wielu rasowych elektroników, uważa, że \'audiofile\' przeceniają wpływ rodzaju elektrolitów na dźwięk... myśle, że Jamicony będą dobre... jeżeli zajdzie taka potrzeba, niezłe i raczej niedrogie są też BC Components oraz Nippony szczególnie niskoimpedancyjne.
 
________
mniam...
________
mniam...

clo2

  • 1702 / 5902
  • Ekspert
24-03-2008, 23:18
Widzicie, i tu widać przewagę urządzeń wewnątrz których "hula wiatr". Pierwsze co mi przyszło na myśl jak rozkręciłem swojego Musicala to to, że z elektrolitami nawet po latach problemu właściwie nie będzie. Bo co za problem wymienić "2 na krzyż" nieduże kondki;)  
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

Gardenus

  • 1605 / 5886
  • Ekspert
24-03-2008, 23:29
Przejdę do konkretów.
W moim DECK Grundig CF 5500 z 1980 r pomierzyłem kondensatory do 20 uF ( bo tylko mam taki zakres pomiaru w mierniku).
Z wyników ( ELNA, NICHIKON) średnio przez okres 28 lat straciły ok  8-10 % wartości.Sądzę ,że przez ten dość długi okres czasu jest to mało . Co do " chińszczyzny to nie mam jeszcze praktycznego rozeznania ile czasu " pochodzą".    Z pomiarów nowych zauważyłem, że część z nich ma niedomiar pojemności. Może dlatego część forumowiczów ich nie poleca?
W ruskim deck MP 7301 wymieniłem na " chińszczyznę "100 % na razie testuję. Magnetofon ten ( wymiana głowicy na ALPS) i porządna regulacja, gra bardzo ładnie i czysto . Pomierzyłem parametry ma teraz od 35 do 18kHz ( dane techniczne serwisowe 40Hz -14kHz).
Szukam więc prawdy ?

Triceramops

  • 280 / 5902
  • Zaawansowany użytkownik
25-03-2008, 16:11
Byłbym ostrożny przy wymianie starych kondensatorów na pierwsze lepsze chińskiej/tajwańskiej produkcji. To co sprawdza się w zasilaczach PC, niekoniecznie musi dobrze zabrzmieć w torze sygnału. Szczególnie, jeśli nowy kondensator o parametrach takich jak wymieniany jest znacznie mniejszych rozmiarów od oryginalnego. Na przykładzie Elny czy Nichicona łatwo zauważyć, że droższe/ audiofilskie kondensatory mają większą objętość obudowy w stosunku do pojemności (np. Nichicony KZ są wyraźnie większe od "niższych" FG). Wiąże się to z grubością okładek lub zastosowaniem dodatkowych materiałów tłumiących drgania... Jamicony są stosowane przez wielu producentów audio, np. Musical Fidelity, więc powinny być przyzwoite.

Molibden

  • 1906 / 5902
  • Ekspert
25-03-2008, 18:56
Mniejsze elektrolity warto wymienić na MKT.
ELWA w  polskim sprzęcie też bym wymienił wszystkie na nowe. Wystarczą Smsungi, Jamicony itp. podstawowe typy.
Rozrzut pojemności elektrolitów jest taki, że nieraz nie da się sprawdzić czy straciły pojemność. Nie wiadomo też jaką mają pojemność przy wyższym napięciu i jak wolno ulegają samorozładowaniu.
Warto wymienić gdyż pewnie obecnie produkowane kondensatory są jednak lepsze.
Podana żywotność dotyczy maksymalnej temp. roboczej a więc 85/105st. C. Temperatura niższa o każde 10 stopni wydłuża ten czas przynajmniej 2x.  
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

zoltar7

  • 1309 / 5902
  • Ekspert
25-03-2008, 19:20
>> Molibden, 2008-03-25 18:56:30
>Warto wymienić gdyż pewnie obecnie produkowane kondensatory są jednak lepsze.

Zależy które... napewno nie chińczyki... z ludowych chin :) to już lepiej tajwańskie Hitano...
Dodam jeszcze, że Jamicony używają też Czesi w swoim Dac CASEA CEPHEUS. Zapytałem kiedyś ich kiedyś dlaczego nie stosują \'audiofilskich\' elektrolitów lub chociażby BC Components... powiedzieli, że nie ma różnicy.
Załączam zdjęcie ze strony High Fidelity.

Molibden

  • 1906 / 5902
  • Ekspert
26-03-2008, 02:29
I te "szaraczki" też mi wyglądają na zwykłe MKT, kupowałem takie tylko że były bladożółte.
Nie ma różnicy... lub jest za mała by ją usłyszeć. Wg mnie przede wszytkim, jeśli już coś słychać to pojemność elektrolitów i na dużych kondensatorach - bypassy.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Rafaell

  • 5033 / 5896
  • Ekspert
27-03-2008, 01:56
>> mlb, 2008-03-27 01:01:35
We wzmacniaczu z przed 28 lat (pierwszy właściciel) jakieś ponad 70\'000godzin pracy i hulają jak nowe
Rafaell

Gardenus

  • 1605 / 5886
  • Ekspert
27-03-2008, 21:07
>> mlb, 2008-03-27 01:01:35 We wzmacniaczu z przed 28 lat (pierwszy właściciel) jakieś ponad 70\\\'000godzin pracy i hulają jak nowe Rafaell

A jakiego producenta?

Bruce

  • 559 / 5898
  • Ekspert
27-03-2008, 22:06
pewnie SONY :P
________
mniam...
________
mniam...

AWS 303

  • 854 / 5897
  • Ekspert
05-04-2008, 13:08
Witam.
Czy nieużywany kondensator z 1989 roku będzie jeszcze trzymał pojemność w zakresie tolerancji kondensatorów elektrolitycznych?

Bruce

  • 559 / 5898
  • Ekspert
05-04-2008, 14:44
to zależy :) jak nie wysechł to będzie mniej więcej trzymał.
Ale na 100% trzeba go poddać formowaniu (cokolwiek to znaczy) :)))
Jeżeli to polski kondensator elektrolityczny, to raczej należy go wymienić.
________
mniam...
________
mniam...

przemo_sunny

  • 521 / 5886
  • Ekspert
12-04-2008, 22:07
Różnie mówią o kondensatorach. Polskie Elwy nie są wcale złe pod warunkiem, że nie pracują w torze audio. W zasilaczach czy układach nie potrzebujących przestrzegania ściśle ustalonych wartości napięć czy częstotliwości to nasze Elwy się jeszcze nadają. Jeśli mają być w szeregu z sygnałem audio to różnica po wymianie nawet na te najtańsze chińskie jest zauważalna. Co ciekawe, stare 10u/25V czy kilka sztuk 4,7u/40V miało nawet większą pojemność po dwudziestu kilku latach. Albo taki był rozrzut jakościowy na linii produkcyjnej albo kondensatory zwiększyły swoją pojemność jeżeli były używane z niższym niż znamionowe napięciem. Swoją drogą jeśli wszystko działa dobrze to lepiej tego nie ruszać, a jeśli już trzeba wymieniać to wszystkie - mamy spokój na następne kilkanaście lat.

Molibden

  • 1906 / 5902
  • Ekspert
12-04-2008, 23:34
Pojemność to nie wszytko, liczy się jeszcze odpowiedź impulsowa, stratność, upływność i inne parametry dynamiczne. Kondensatory w zasilaniu są też włączone w tor audio, tylko że inaczej i też mają wpływ, tyle że dobre nie będą miały wpływu słyszalnego (negatywnego).
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!