Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: Virtual HiFi w 28-10-2023, 23:04
-
Witam Wszystkich.
Nagralem prawie 3 godzinna relacje z targow Mikrofonami Schoeps oraz 32 Bitowym rejestratorem.
Materialu jest duzo, ale z 1 plik w rejestratorze mi sie uszkodzil i dodatkow musialm szybciej wracac do domu niz planowalem wiec 7 i 6 pietro w Sobieskim niestety jest w uszkodzonym pliku a Golden Tulip i Słuchawki na Stadionie musialem odpuścić ze wzgledu na brak czasu (niestert planowalem zosatac caly weekend ale musialem wrocic do Poznania).
Materialu jak pisalem jest i tak na prawie 3 godziny.
Żeby nie bylo - jestem zwiazany z 2 firmami - Qualio i Cube Audio wiec pozwolilem sobie rowniez o tym w mateiale wspomniec.
Pozdrawiam wszystkich i zycze udanego ogladania tym którzy nie mogli dotrzeć. I polecam odwiedzic bo z roku na rok show jest coraz lepszy :)
-
Zachwyciła mnie prezentacja dużych Dior które były podpięte w przeciwfazie i grały tylko lewa prawa a po środku kompletna pustka.
-
To jest niedaleka przyszłość akustyki.Niedługo w internecie przeczytam w fachowym czasopiśmie że najlepsza akustyka.
Producenci podchwycą ten trend i produkcja super wzmacniaczy ruszy z kopyta.To wszystko będzie udowodnione przez naukowców,specjalistów -:)))
W taką pustkę pomiędzy kolumnami głośnikowymi będzie można zagospodarować wg własnego uznania- hehe....
-
Byłem w piątek i w sobotę. Niebawem skrobnę kilku słów. Nie chę zbytnio hejtować ale dobrego dźwięku było znacznie mniej niż w zeszłym roku ale high-end też był.
P.S Wspomniana Diora miała świetnie zrobione obudowy.
-
Czy na taki Audio-Show można przyjść ze swoją muzyką(CD-Audio) i ewentualnie posłuchać na innym sprzęcie niż ma się
w domu-?
-
P.S Wspomniana Diora miała świetnie zrobione obudowy
Powiem więcej, one nawet przyzwoicie grały ale wolał bym ich posłuchać z dobrze podpiętymi kabelkami.
-
Czy na taki Audio-Show można przyjść ze swoją muzyką(CD-Audio) i ewentualnie posłuchać na innym sprzęcie niż ma się
w domu-?
Przyjść zawsze można. Wiekszość wystawców zgadza się na koncert życzeń. Część nie zgadza, a część nie zgadzających się zmienia zdanie przed samym zamknięciem dnia.
-
Coraz mniej wystawców zgadza się grać nasze płyty.
Bardzo dużo pokoi w tym roku puszczało wyłącznie samplery, sztuczne dźwięki ew plumkanie.
Często było zbyt głośno.
-
Flagowe Klipsche Jubilee w Sobieskim.
Straszenie wielkie "szafy". Przytłaczające swoim widokiem.
Dźwięk - bez natarczywości przypisywanej tubą. Bezpośredni, o dużej ilości informacji. Organiczna średnica, jednak bas, powolny i odklejony od reszty pasma.
-
Avantgardy z Kondo.
Materiał testowy trochę usypiający ale była chwila kiedy ten zestaw tak rozwinął skrzydła, że papcie pospadały.
Swoboda, barwa, kontrola - super. Przy innej wizycie w tym pokoju. - nuda i plumkanie.
-
Focale w sali obok. Pupy to nie urywało ale tragedii też nie było. Raczej hi-fi niż high end.
W innej sali Focale graly z NAIM-em. Kolejny raz mogę napisać, że nie dane mi było, w przeszło 30 letniej "karierze" audiofila ;-), usłyszeć NAIM-a grającego z czymkolwiek dobrze, lub przynajmniej średnio.
-
Zestaw Audio Note.
Są dwie opcje
1. AudioNote nie potrafi robić dobrze grającego sprzętu i bazuje wyłącznie na legendzie
2. Ma niekompetentnego dystrybutora, który nie potrafi właściwie skonfigurować sprzętu na takich wystawach jak AudioShow. To co słyszałem to była "mieszanina, galarety, kisielu i budyniu"
-
Pokój z polskim wzmacniaczem Marton + kolumny magnetostatyczne Fonica
Nie wiem czy nie był to najlepszy dźwięk w hotelu Sobieski.
Swoboda, kontrola basu, barwa - Dla mnie? Rewelacja.
-
Wielokrotnie krytykowałem wzornictwo sprzętu Wile na naszym forum. Obecnie nie dosyć, że ten sprzęt wygląda bardzo dobrze, to jeszcze gra bardzo fajnie. Miło było posłuchać.
-
Pokój z kolumnami Phonia. Niestety Krell "nie dał" odpowiednego życia w te kolumny. Na niektórym materiale trochę się gubiły. Gratuluję jednak producentowi odwagi, bo nie każdy ma odwagę zapytać "czego chcemy posłuchać i jak grało".
-
Ancient Audio.
Mam duży szacunek dla konstruktora za jego CD i wzmacniacze lampowe ale chyba nie ma on ręki do kolumn.
Owszem. Poziom dźwięku był estradowy, ale bas był podbity i nie do końca dobrze kontrolowany z tych "reflektorów"
-
Polskie, gigantyczne wzmacniacze lampowe i kolumny. Niestety, kiedy byłem w tym pokoju, to zwyczajnie nie zagrało.
-
Golden Tulip
Jadis + kolumny tubowe. Niezłe barwy ale trochę mało życia było w tym dźwięku.
-
Pokój Lampizator + Sveda Audio.
Podobało mi się. Dźwięk był dobry ale nie wyrywało to z papci.
-
Gigantyczne głośniki tubowe - HornSolutions Master Reference.
Kapitalna skala dźwięku, wielka scena, z mnóstwem informacji.
Niestety słyszalne przeostrzenia i wokal kłujący w uszy.
-
Wilson Audio Sasha sterowane wzmacniaczem Momentum.
Można sobie opowiadać różne dyrdymały o konstrukcjach Wilson Audio ale nie słyszałem ich nigdy ( w warunkach wystawowych i niewystawowych) grających średnio lub słabo.
Być może inne konstrukcje lepiej reprodukują różne zakresy dźwięku ale nie znam bardziej uniwersalnych, równo grających, kolumn niż Wilson Audio.
Słyszałem sporą dynamikę (aczkolwiek bez ultra-szybkości), dobre barwy (dużo fajnej średnicy) wysokie, które nie cięły uszu . Scena była duża jak pokład na lotniskowcu.
-
Cenię takie marki jak Unison Research i Dali ale zwyczajnie grało to dla mnie słabo.
-
W sali McIntosha tym razem pupy nie urywało. Syntetyczny, odfiltrowany, dźwięk i dziwny bas.
-
Tutaj ten wspomniany wcześniej NAIM, z Focal-ami.
Mam chyba cholernego pecha do tego NAIM-a albo ten sprzęt zwyczajnie nie gra.
-
Niestety nie grały też dobrze SonusFaber. Wiem, że potrafią ale nie w tym roku.
-
Za to całkiem dobrze grał sprzęt firmy Gato. Mam wrażenie, że ta marka jest trochę niedoceniana.
-
Bardzo ale to bardzo podobały mi się kolumny firmy ATC. Tak dobrych barw dawno nie słyszałem.
-
Wklejam resztę fotek.
-
.
-
.
-
.
-
.
-
.
-
Reasumując moje wpisy.
To czysto subiektywne oceny, bazujące na tym co słyszałem w konkretnej chwili, na konkretnym materiale dźwiękowym i w konkretnym pomieszczeniu. Dlatego, jeżeli możecie, warto pojechać na AudioShow osobiście.
I mała "załamka" na koniec.
Jedne z potencjalnie najlepszych kolumn na wystawie KlipschHorny grały w kompletnie bezsensownych warunkach. Nie było nawet miejsca aby stanąć i posłuchać tych konstrukcji, bo na środku sali był postument z jakimiś amplitunerami. Kompletnie nieporozumienie. Rozumiem, że to "wystawa" ale obrazki z kolumnami to mogę pooglądać w internecie. Gratuluję dystrybutorowi Klipsch-a "dobrych" pomysłów i niewykorzystanych szans.
-
Sporo ruchu było też w pokoju Unitry ale nie miałem szczęścia aby czegokolwiek posłuchać. Wskaźniki VU za to ruszały się doskonale ;-)
Foty nie zrobiłem ale bardzo dobrze zagrały na "narodowym" zestawy B&W Nautilus - warunek? Trzeba było usiąść bo na stojąco uciekało sporo informacji na średnicy.
Rodzime Qube Audio w Sobieskim też fajnie. Po dodaniu basowca na boku kolumn, dźwięk jest znacznie pełniejszy.
Na słuchawkach tym razem się nie skupiałem. Było tego sporo ale byłem nastawiony raczej nie odsłuchy kolumn.
Ogólnie mało CD jako źródło. Najcześciej streamer i ewentualnie analog.
-
Gustawie, czy masz jakieś bardziej szczegółowe zdjęcia tego kaseciaka, nie robione z góry i ukośnie?
i co to za szpulowce?
Szkoda, że nie dałeś zbliżeń magnetofonów ;)
-
Typuje takie magnetofony:
Pionieer CT-F1000
Tascman 32
Studer
-
Większość opinii które słyszałem o AudioShow 2023 się powiela... mało było "dobrego brzmienia". Z roku na rok gorzej?
-
Moja opinia jest taka że uczepili się organizowania targów? wystawy? nawet nie umiem tego czegoś nazwać dla samego zysku. Bo chyba na tym ktoś zarabia.
Niczego tam ani dokładnie nie obejrzysz ani niczego przyzwoicie nie posłuchasz.
Miejsce jest podłe, nieodpowiednie z naruszeniem podstawowych zasad dla bezpieczeństwa jak i szacunku dla zwiedzających.
Dno.
Więcej się nie dam nabrać.
-
Chyba za bardzo wyśrubowane oczekiwania masz od targów. Dla mnie to wydarzenie towarzyskie, gdzie czasem coś fajnego się usłyszy i trochę zobaczy. Aż tyle i tylko tyle.
-
Flagowe Klipsche Jubilee w Sobieskim.
Moja opinia jest ostrzejsza od Twojej ale złożę to na karb lokalizacji i Panów z Gold Note którzy nie wiedzieli co czynili mieszając ciągle w ustawieniach gain i pędząc to z lampiaków któe wyraźnie hummiły. Z prezentacji na youtube przez mikrofon i słuchawki ten system gra lepiej niż tam a to już jest wyczyn :D.
A tak w ogóle to wszystkie te dolarowe systemy podsumuję jedną historią. Staliśmy z Lancasterem na drugim piętrze i nagle słychać jak wystrzela z któregoś pokoi rewelacyjna gitara elektryczna. Petarda, życie, dynamika, detale (na korytarzu, przez otwarte drzwi i zakręt). No i pierwsza myśl, ktoś przyniósł elektryka i gra na żywo, no i faktycznie kilka kroków do drzwi i gość z wiosłem i głośnikiem zintegrowanym z piecem pewnie za tysiaka czy dwa. Niestety to w zasadzie dźwięk wystawy.
-
Gustawie, czy masz jakieś bardziej szczegółowe zdjęcia tego kaseciaka, nie robione z góry i ukośnie?
i co to za szpulowce?
Szkoda, że nie dałeś zbliżeń magnetofonów ;)
Niestety nie ma więcej zdjęć tego Pioneer-a.
-
Typuje takie magnetofony:
Pionieer CT-F1000
Tascman 32
Studer
Ten mały, z mocno wystającymi szpulami to NAGRA.
-
Moja opinia jest taka że uczepili się organizowania targów? wystawy? nawet nie umiem tego czegoś nazwać dla samego zysku. Bo chyba na tym ktoś zarabia.
Niczego tam ani dokładnie nie obejrzysz ani niczego przyzwoicie nie posłuchasz.
Miejsce jest podłe, nieodpowiednie z naruszeniem podstawowych zasad dla bezpieczeństwa jak i szacunku dla zwiedzających.
Dno.
Więcej się nie dam nabrać.
Wystawy malarstwa też są organizowane dla zysku. Odwiedzając galerię Prado też daję komuś zarobić.
Nie uważam aby AudioShow było złym miejscem. Określenie "podłe" jest już kompletnie przesadzonym, podobnie jak nieodpowiednie pod kątem zasad dla bezpieczeństwa. AudioShow nie jest speluną lub mordownią, pełną karków i narkomanów :-)
-
Dwa słowa na temat prezentacji Ayona w Tulipie. Prezentacja tego sprzętu to klasyczny przerost formy nad treścią.
Treść (jakość dźwięku) była bardzo dobra, szeroka scena, swobodny dźwięk, ładne barwy. Niestety "forma" tyle pitolenia podczas tej prezentacji i tyle przerw przez "opowiadacza", że siedzenie tam to strata czasu. Na wystawę audio przyjechałem po to aby posłuchać dobrego dźwięku a nie po to aby wysłuchiwać opowiadań. Powinno być - minimum słów, maksimum muzyki. Na kilku prezentacjach, w tym Ayona, było odwrotnie.
-
Tu film z imprezy z całkiem dobrym dźwiękiem.
https://youtu.be/pDQzyQ-vYSk?si=DFasSFeecIuCdvnt
-
Tu film z imprezy z całkiem dobrym dźwiękiem.
https://youtu.be/pDQzyQ-vYSk?si=DFasSFeecIuCdvnt
Dzięki za linka.
Bez zbędnej gadki, bez dłużyzn, bez reklam - ze słuchawkami na uszach przestrzennie można się poczuć jak na wystawie.
Polecam Wszystkim, którzy nie byli a bardzo chcieli :) np. ja :(