Audiohobby.pl

Ostatnie wiadomości

Strony: 1 2 3 ... 10 następna »
1
Słuchawki / Phillips SHP 5401 co zrobić zpadami?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Alucard dnia Dzisiaj o 19:28 »
Napisz do perula na forum mp3, on może się zabawi w zrobienie takich padów bo kupienie takiego czegoś gotowego to już raczej nie będzie możliwe.
2
Słuchawki / Phillips SHP 5401 co zrobić zpadami?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Bacek dnia Dzisiaj o 18:26 »
Cześć,

Stary, przyzwoity, budżetowy model. Niestety po latach pady się prawie ulotniły. Na sieci nie widzę nic do kupienia. Da się to czymś zastąpić, nawet diy? Jest użytkownik zadowolony więc z chęcią bym odratował. W aktualnych padach wszystko jest ok (materiał, plastiki), tylko gąbka kompletnie opadła.
3
Kenwood / Kenwood KX-990SR
« Ostatnia wiadomość wysłana przez AUDIOTONE dnia Dzisiaj o 18:24 »
To normalny "silnik Sankyo", przeważnie starszy Mabuch ;-) Wewnątrz siedzi na pewno jeden elektrolit, spróbuj go wymienić na nowy i sprawdź czy nie zadziała. Foto poniżej z internetu.
4
CD / DAC / Znalazłem Święty Graal daców!!!
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Piotr1982 dnia Dzisiaj o 17:28 »
No właśnie. KSS-12xx to lasery dwuosiowe. Trzeba by rzeźbić albo przekładać cały mechanizm, ale kolega wspominał że silniki nie będą pasować, chyba żeby przełożyć oryginalne. Gra nie warta świeczki.
5
Serwis / Tuning silnika
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pień dnia Dzisiaj o 14:12 »
Na tym nie zakończyłem :)
Wprawdzie uważam że grafit z ołówka stolarskiego 2B   firmy ...........    nie będę przytaczał bo to chyba bez większego znaczenia :)
Udowodnił swoją przydatność jako materiał na szczotki w małych silniczkach.   Nie zawiera zbyt dużo glinki (tym się klei pył grafitowy w sztyfty i inne takie szczotki)  i nie >drapie <  komutatora.   Jednak sam silnik jako taki mnie wnerwiał-  luźne uzwojenia-  nie wyważone i  w/z  z tym stosunkowo głośny jak na użycie w sprzęcie audio.   Wprawdzie to na obrotach sporych którym nie ma w przypadku realnej pracy jako silnik przewijania-  no ale- wiadomo :)
   Ponadto przegapiłem jedną sprawę:   Szczeliny pomiędzy segmentami komutatora-  w chwili przejścia z jednego segmenty na drugi działają trochę jak nóż dla szczotek i skrawają niepotrzebnie.   Wprawdzie po większym dotarciu robi się >gniazdo<  i problem znika.
 Jednak w dobrych silnikach szczeliny są wypełnione :  co postanowiłem zrobić i ja.
Ponadto -  trochę zalepiłem luźne uzwojenie i wyważyłem na ile możliwe sam wirnik.  Wprawdzie ślicznie to nie wygląda ale silnik zaczął pracować bardzo kulturalnie :)



6
Serwis / Tuning silnika
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Krzysztof_M dnia Dzisiaj o 10:20 »
Dzięki za pomysł i testy - z pewnością będę takie modyfikacje wykonywać w przyszłości.
7
Muzyka / Czego teraz słuchacie?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez WOY dnia Dzisiaj o 09:28 »
Niedzielna wybudzania 😉
[/youtube]
8
Serwis / Tuning silnika
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pień dnia Dzisiaj o 08:17 »
Troszkę przyspałem i nie obudziłem się standardowo jak do pracy.






    Oględziny silniczka nastąpiły po pierwszych 13-tu godzinach i 20-tu minutach pracy.
Spostrzeżenia:
    Jestem zaskoczony :)   Spodziewałem się o wiele gorszego widoku a tu masz.   Zużycia na szczotkach praktycznie nie widać, brak materiału oderwanego i rozrzuconego w pobliżu.   Ślad narysowany na komutatorze wyraźnie i to w zasadzie wszystko co ubyło ze szczotek.
  Ślad ten raczej wskazuje na >marną jakość polerki komutatora którą wykonałem hehehehe.
Albo na to że sam materiał komutatora to jest coś >porowatego<    W sumie bez znaczenia bo grafit to wypełnił i oczywiście usuwać jako brudu nie należy.
 Przechodzić zatem na ateizm szczotkowy nie muszę i moja wiara w grafitowe szczotki jest jednak prawdziwa hehehehehe

9
Serwis / Tuning silnika
« Ostatnia wiadomość wysłana przez pień dnia Dzisiaj o 01:59 »
A no to jest dobra wiadomość :)   Ponieważ czeka mnie prucie wzmaka H/K .    Jak wiadomo tam jest mnóstwo pstryczków, przełączników i innych suwaków w ilości która nawet nie śniła się konstruktorom innych wzmacniaczy,  jeżeli którykolwiek z nich przyzdycha to natychmiastowo odbija się na pracy całego wzmaka-  bardzo negatywnie.   Wprawdzie ja już to kiedyś robiłem ale widać zeszło wystarczająco dużo czasu żeby te gadziny znowu zardzewiały :(    Niestety tam na tych stykach żadnego złota bądź zamiennika nie ma-  w końcu to amerykańskie jest i wiadomo kapitaliści sknery i zedrą ostatniego centa z ludu pracującego.   Wprawdzie gdzie niegdzie wygląda jak na ruskiej licencji ale to bez różnicy.
U ruskich to na miarę potrzeb i zasług :)    Robolowi wzmak niepotrzebny bo  ma zap......   po 16 godzin żeby >zaufani<  mieli na jachty i takie tam inne drobiazgi.

 Co do silnika testowego :)   Minęło prawie osiem godzin od uruchomienia i kręci dalej.
   Ja zaś zrobiłem jeszcze jeden-  taki lepszy z domu co już widać po samym wirniku i uzwojeniach :)   Żeby był na zapas hehehe
Oczywiście założyłem że moja wiara w grafitowe szczotki jest jedyna i prawdziwa :)
    Obym rano nie odszczekał i musiał przejść na ateizm hehehe



.....   zakładam teraz że testowy silnik będzie rano  wykazywał  lekkie przytarcie grafitowych styków na miejscu styku z komutatorem.
Bo ja wiem ?   Może z milimetr widocznego śladu-  powinien dosyć szybko wytrzeć nieco więcej żeby było widać wyraźnie promień komutatora-  wtedy docieranie będzie zakończone i przejdzie na etap gdzie zaczyna się cykl normalnej pracy.   Powinien wtedy bardzo długo pracować żeby zużycie postępowało zauważalnie.
     
Zobaczymy rano czy mam rację .....
10
Serwis / Tuning silnika
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Krzysztof_M dnia 25-05-2024, 22:33 »
Moim zdaniem smar grafitowy i logicznie z nim połączone grafitowe szczotki w silniku to chyba błędna droga.
Smar grafitowy posiada grafit z zupełnie innych powodów i przewodnictwo elektryczne i zapobieganie utlenianiu to nie są jego zadania i raczej w nich się nie sprawdzi.
Otóż źle mi się wydawało.
Jednak smary grafitowe można używać do ochrony styków elektrycznych.
https://www.motochemia.pl/do-czego-sluzy-smar-grafitowy-n-326.html

"Do najważniejszych cech smaru grafitowego należą między innymi:

    Doskonałe właściwości smarne
    Doskonała odporność na działanie wody i warunków atmosferycznych
    Wysoka odporność na obciążenia
    Doskonałe właściwości antykorozyjne
    Wysoka przewodność elektryczna
    Doskonała ochrona przed zużyciem"
Strony: 1 2 3 ... 10 następna »