Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony => Nośniki (kasety, taśmy) => Wątek zaczęty przez: MAG w 21-03-2008, 21:33
-
Witam wszystkich to mój pierwszy wpis na nowym forum i nowy (stary ) ale jakże uroczy temat
Nasze kasety zasługują na dalszy cykl poświęcony wspaniałemu bytowi kasecie zapraszam
-
Niejednokrotnie spotykamy się ponownie ze starymi kasetami w naszych zbiorach.
Czasami w nich najcenniejsze są nagrania a nie nośnik.
Mam takich parę "zatartych" kaset .
W jaki sposób regenerujecie kasetę jeżeli nie można jej rozebrać bo nie jest skręcana śrubkami tylko klejona ?
-
Gardenus
Pytasz o regenerację ? czy dobrze zrozumiałem? nośnik?
Ja odpowiem tak jeśli mam w kasecie na taśmie cenne nagrania staram sie najpierw za pomocą specjalnie przerobionego magnetofonu (zwykły monofoniczny) oczyścić taśmę w pewnych miejscach jest doklejony filc i na nim taśma czyszcząca ten zabieg ma na celu usunięcie brudu itp , niestety wiele razy musiałem rozciąć kasete celem odzyskania nośnika robiłem to bardzo ostrożnie rozcinając plastik szczypcami naprawdę bez szkody dla taśmy , następnie przenosiłem taśmę z nagraniem do nowej kasety dobierając podobna obudowę .
Niektóre kasety można delikatnie podważyć i rozkleić ale szczerze tylko jedną udało mi sie w ten sposób rozebrać , po rozkręceniu najlepiej rolki z taśmą przenieść za pomącą nie metalowych narzędzi mogą to być ołówki . Ważne żeby taśma była nawinięta tylko na jedna szpulkę
Jest jeszcze inna metoda można uciąć taśmę i nawijać od nowa na nowa szpulke ale to nie jest prosty sposób
pozdrawiam
MAG
-
Tak o to mi chodziło.
Z 60 - tką to jeszcze można się pobawić ja mam kilka 120 i tutaj trzeba wyjątkowej cierpliwości aby przenieść nośnik na nowe miejsce.
Czy przedmuchanie ich sprężonym powietrzem ktoś praktykował ?
Czy może jest jakiś inny sposób bez rozbierania kasety ?
-
Spróbuj ją przewinąć bardzo delikatnie na silniku wolnoobrotowym , wyciąg taśmę i delikatnie potraktuj ja taśmą czyszczącą , jest to żmudne ale.... sie opłaca oczywiście można spróbować odkurzyć za pomocą odkurzacza małej mocy, lub przedmuchać tylko ostrożnie z ciśnieniem to bardzo cienka taśma
-
Jezeli chodzi o nagrania to moze poprostu je przegraj na nowe kasety.
-
Wszystkim użytkownikom , kolekcjonerom życzę Wesołych Swiąt
-
Zobaczcie jaka wspaniała galeria kaset szok:)
http://picasaweb.google.com/nakamichifans
-
oj jakbym się dorwał do tej jego kolekcji pozrywał te folię i w końcu zapodał te taśmy do decka..
-
Oto moje ostatnie nabytki.
Ta prościutka żółta BASF jakoś bardzo mi się podoba. Nośnik jest dość jasny, bardzo dobrze się na niej nagrywa.
Miałem kiedyś 10-cio-pak tych kaset. To model z roku 1992/3.
-
Takie tam kupiłem sobie niedawno od "wo1" (którego pozdrawiam) te 2 sztuki w stanie bdb po niewygórowanej cenie
-
Jeszcze legendarny HIP-POP i Denonki jeszcze zafoliowane. Ciekawe jak się spiszą.
-
Te Denony bardzo ciekawe. Nie miałem okazji ich wcześniej widzieć. Ciekawe jak się sprawdzają w użyciu. Wygląd mają faktycznie bardzo oryginalny.
-
Witam. A co sądzicie o kasetach sony c90uxs ?
-
przyzwoita taśma typu II do dostania w mediamarkcie ma ciekawy granatowy wygląd obudowy
-
Ostatnio kupiłem parę sztuk TDK SA 90 type II for CD w sklepie "nie dla idiotów".
Zapewne zostałem idiotą , że je kupiłem.
Wczoraj otworzyłem jedną z nich poddałem testom na GRUNDIG CF 5500 i SONY TC-K 670 .
Okazało się, że osiągnięcie na generatorze 10 kHz jest niemożliwe .
Dzwięk nagrywany, zamulony, brak wysokich tonów, pływający, nierówno biorą L i R . Poprzednio kupione parę miesięcy temu identyczne nie wykazywały takich mankamentów. Czy to tylko wypadek przy produkcji ( zła seria ) czy to już dzisiejszy standard za 5,99 zeta ?
Czy macie podobne z nimi problemy?
Postanowiłem zareklamować je ( zwrot).
Pozdrawiam.
-
witam wszystkich
nowych produkcji to ja juz nie kupuje od dawna chyba ze zdarzy mi sie w jakims zapomnianym sklepei metale tdk wypatrzec :))
starsze kasety mialy wyglad, odpowiedni ciezar i jakosc nieco lepsza niż dzisiejsza
pozdr
waldek
-
z tych nienajgorszych tasm to mamy do kupienia jeszcze uxsy, tdk-sa.
Najlatwiej dostepne sa te najgorsze tasmy - tdk D, FE, oraz sony EF. Sa znacznie gorsze niz starsze wersje w zasadzie nie nadają sie do muzyki
-
>> gotyk1, 2008-04-04 21:59:32
"z tych nienajgorszych tasm to mamy do kupienia jeszcze uxsy, tdk-sa".
No, właśnie mój wpis dotyczy tych z tych nie najgorszych.
-
Mam wrażenie, że już za niedługo jak się kupi kasetę Sony UX-S, TDK SA lub Maxell SQ to jakość ich wszystkich będzie taka sama - czyli kiepska. Produkcja i dystrybucja kaset audio to w końcu rynek niszowy.
Co do Sony UX-S to jakość samej taśmy jest nadal dobra. Gorzej z obudową. Najbardziej cieszy, że można kupić UX-S 90 min. w internecie za 3,00 zł bez większych problemów (Made in Mexico).
-
Ja z kaset TDK SA tych nowych wersji mam 4: 1. 90min szare, 2. 60 min szare, 3. 60 min Black Limited, 4. 60 min DelSol w niespotykanej wersji kolorystycznej. NAgrywałem dopiero na 2ch z nich i jestem zadowolony, nie miałem takich problemów jak kolega Gardenus
-
paww między TDK SA i UXsem a maxellem SQ jest mała różnica jakości - na niekorzyść maxella, choć na niektórych deckach osiągnąłem nawet zadowalającą jakość nagrań na SQ
-
da sie kupic jeszcze takie czasem ;)) w jakims zapomnianym elektroniku :))
gdzies widzialem u siebie jeszcze 60
-
gotyk1
Dokładnie takie same mam odczucia.
-
Mam jeszcze w swoich zapasach paroletnie min:
MAXELL CD type II - opinia : odsłuchowo super świetna , mechanizm precyzyjny
SAMSUNG 90 SQC type II - odsłuchowo j.w. mechanizm może nie taki super jak wyżej ale nie mam poważniejszych zastrzeżeń.
MAXELL SQ nie dorównuje niestety tym w/w choć też nie jest zła.
RAKS RX 90 type I - turecki wyrób , takiej jakości pozazdrościła by niejedna dzisiejsza type II.
-
Mnie także RAKSy nie zawiodły. Dobre kasetki.
-
Ja mam możliwość kupowania tylko dwóch rodzajów chromowych taśm: Sony CDitII i TDK SA. Zdecydowanie wolę tą drugą, Sony niestety wykazuje niedobór w górnym paśmie i ogólnie dźwięk jest trochę spłaszczony. Z tych SA jestem dość zadowolony, także pod względem stosunkowo solidnego wykonania. CDitII niestety kaleczą zmysł estetyczny przezroczystą obudową i katastrofalnym pudełkiem typu slide case.
Ale najlepszą taśmą jaką mam pozostaje TDK MA z połowy lat 80-tych. Taśma leciwa i używana, ale naprawdę na żadnej innej nie osiągnąłem takiej jakości zapisu. A przy tym i przyjemnie popatrzeć, ten złoty pasek robi wrażenie.
-
A TDK FE60 to za 1,50 są w marketach np. Lecrerec.
-
Ja nowych kaset unikam jak ognia. I to zarówno UX-S jak i SA. To już nie jest to samo co kiedyś. Fakt, że UX-S sam nośnik ma może i nienajgorszy, ale już sam fakt obniżenia jakości wykonania samych kaset wpływa niekorzystnie na dźwięk, bez względu jaki nośnik by był zastosowany. Jeśli o mnie chodzi to preferuję kasety wyprodukowane do - maksymalnie - pierwszej połowy lat 90-tych. Na pozostałe raczej staram się nie zwracać uwagi.
-
wiem, to nowa..ale co o niej sadzicie?, zna ktos?
-
Może być. Dobra średnia półka.
-
Ja najlepsze rezultaty osiągałem na taśmach Sony Metal-SR i Metal-XR. Takie całe czarne, fajne wzornictwo miały. IMHO były lepsze od TDK MA90 i MA-X90 zwłaszcza. Być może to kwestia "kompatybilności" z deckiem Sony TC-K611S? Niestety, rzęzi on od dłuższego czasu i nie chce otworzyć drzwiczek - pewnie jakiś pasek napędu do wymiany. Ma ktoś pomysł? Z chromówek lubiłem maxelle XLII-S i Sony UX lub UX Pro. UX-S to akurat były te mniej udane według mnie. Z TDK SA i SA-X też bardzo sympatyczne były, ale ostatecznie stwierdziłem, że jednak wolę dźwięk metalowych lub klasycznych Fe2O3, tych lepszych, choćby TDK CDit I.
Odnośnie backupu kolekcji na kasetach - wziąłbym urządzenie z dobrym line-in, podpiął porządnym kablem do decka i zgrał kasety do formatu bezstratnego typu FLAC, Monkey Audio, ALAC, wma lossless, itp. Potem tego można słuchać z czego bądź, a nawet wypalić na płytę CD.
-
Chyba najlepiej działały u mnie TDK-SA. Co ciekawe, znacznie lepiej od TDK-SAX. Generalnie, jakoś największe zaufanie miałem zawsze do TDK. Nawet najtańsze TDK-AD spisywały się całkiem rozsądnie.
-
Zapomniałem jeszcze o NRD-owskich chromowych ORWO. Świetne kasety. Wyglądały z zewnątrz fatalnie ale jakość była bardzo dobra.
-
gotyk1
-
Ja z kolei najlepsze zdanie mam o kasetach Denon HD7, HD8 i HD-M. Na tych kasetach mój RS-BX 606 grał najlepiej. Pomimo, że również bardzo zadowolony byłem z Maxellek XL-II, XL-IIS czy starych Sony UX-Pro, to jednak te Denony mój Technics najbardziej lubił.
-
Najlepsze kasety to chyba TDK SA-X i TDK SA-XS (nie licząc metalowych, których nie używam i nie oceniam). Mam nagrane na nich koncerty skrzypcowe i brzmienie Stradivariusa na nich to po prostu raj dla uszu, skrzypce po prostu śpiewają. TDK SA tego klimatu jednak nie dają, SA-X i SA-XS to już kasety, które poza poprawnością dźwiękową dają "coś jeszcze", za co warto je chwalić.
-
paww, dlaczego nie używasz metalowych? Te kasety można nagrywać z większym poziomem sygnału niż żelazowe i chromowe, o jakieś 4dB. Jest to ich podstawowa zaleta.
-
Sam nie wiem. Kiedyś używałem i mam w szafie kilka sztuk TDK MA i SONY XR.
-
Pisałem wcześniej o mych zakupach z "nie dla idiotów" o taśmach TDK SA 90 które zareklamowałem.
Wymieniono mi je. Dokonałem prób i o dziwo te grają bez tych mankamentów które wcześniej wymieniłem.
Podejrzewam, że to jakiś jednostkowy wypadek przy pracy a nie prawo serii.
Pozdrawiam w niedzielne popołudnie.
-
Ja kupiłem tych TDK SA już ze 20, trochę jeszcze stoi w folii ale ogólnie nie miałem ani jednego przypadku takiego, jak Twój. musiałeś miec pecha po prostu, zdarza się.
-
Moje KAMICHI...
-
>> janosik, 2008-04-07 20:59:45
Moje KAMICHI...
To bieżąca produkcja czy użytkowy zabytek?
Pozdrawiam
-
Też mam, ale zieloną wersję :)
Zabytek i to niezbyt się nadający do czegokolwiek poza oglądaniem.
-
Miałem kiedyś taką czerwoną jak przedstawił Janosik, tragedia to była normalnie, to się nawet do nagrania mowy nie nadawało o muzyce nie wspominając. Kaseta niskoszumowa niby, a szumiało to to jak górski potok.
-
użytkowy zabytek. szkoda głowicy...
-
Kto kupuje :-) ? Są "ogrinalnie zafoliowane" !!!
http://www.allegro.pl/item344729914_czyste_kasety_audio.html
-
A propos Kamichi (choć nie wiem co to jest;)). Po upadku poprzedniego "ustroju" pojawiły się w sprzedaży różne takie kasety wyglądem wzorowane na markowych (praktycznie wizualnie kopie). Kupiłem kiedyś taki pięciopak żelazówek "Levis" (były też chyba i inne "marki";)). Tanie, wyglądało jak japońskie TDK. Przy nagraniu jeden kanał był nagrany ciszej od drugiego, szumiało, falowała głośność i praktycznie kasety były bezużyteczne względem jakichkolwiek zastosowań. Sprawdziłem wszystkie 5 sztuk i odniosłem do sklepu. Na szczęście oddali mi kasę.
-
Miałem też LEVIS.
Tak potwierdzam ich wady. To nie była zle naniesiona warstwa magnetyczna lecz nierówne cięcie i lekko za szerokie.
To właśnie było powodem złej jakości nagrań.
-
Odpowiadasz na wpis
>> janosik, 2008-04-12 10:16:15
Kto kupuje :-) ? Są "ogrinalnie zafoliowane" !!!
http://www.allegro.pl/item344729914_czyste_kasety_audio.html
Mmmmm, a jaki wyczerpujący opis. Chyba wszystko już wiadomo. Więcej się napisać by nie dało. :)
-
Ostatnie zdobycze.
Oczywiscie mozna je czasami kupić na Allegro ale w jakiej cenie:
-
sony...
-
..i jeszcze raz sony...
-
Czy ta poniższa ciemniejsza SONY to nie była tak czasem podróba??
-
Witam. Chętnie wymienię kasety TDK metalowe nówki w folii (2 TDK MA 50, 1 TDK MA-XG 90) na SONY METAL MASTER nowe w folii lub na THAT\'S SUONO METAL - też na nówki w folii
-
>>>>Reaper, 2008-04-15 11:49:35
>>>Czy ta poniższa ciemniejsza SONY to nie była tak czasem podróba??
Ta jasniejsza to zwykła EF a ciemniejsza to SUPER EF obydwie JAPAN.
-
Te kasety może i nowe ale zapewne nagrane.
http://www.allegro.pl/item342598484_kasety_magnetofonowe_10sztuk_1komplet.html
-
SONY UXS 90
http://www.allegro.pl/item342431809_kaseta_audio_chrom_sony_ux_s_90.html
a w warszawie w sklepie za niecałe 5 PLN kupuje !!!
-
nie przesadzajmy 1.50zł więcej na kasecie to nie jest jakieś mega-zdzierstwo, pozatym nie wszyscy mają dostęp do tych taśm (np jak mieszkasz w jakiejś pipidule), widziałem kolesia który stare używane TDK SA chciał sprzedać w alegro za 20zł kiedy nowe w folii masz w markecie za 5zł też niecałe
-
Janosik
przyznaj sie ze placisz 2,55 za sztuke;))
-
gotyk 1
posluchalem twojej rady...i jedzie do mnie \'\'niemal nowka\'\' pionek 757
-
tzw. kris57 rzucal sie i powiedzial ze wszyscy ktorzy maja o nim takie zdanie to ..cytuje..klarneci:))
..cokolwiek mialoby to znaczyc
-
ct-757 to przyzwoita klasa średnia, napewno ci się spodoba, ja też ostatnio mam trochę przebojów ze sprowadzeniem jednego decka z niemiec.. aż się odechciewa cokolwiek kupować, ludzie są niepoważni
-
Panowie to watek o kasetach i wpisy powinny być na :
MAGNETOFON.
-
spokojnie Gardenus - tylko bez nerwów
Przed chwilą przegrałem licytację używanego XR 90, kupiony za 20zł. Kaseta pewnie była tańsza jako nowa(ostatnio dostałem jeszcze metal xr w nowszej wersji w sklepie za 10zł)
ciekawe czy to okresowe napalenie kupujących czy zapotrzebowanie na kasety wzrasta
-
Tandetne kasety, dobre do sprzętu typu kuchennego są w ciągłej podaży np. w MEDIA.... .
Te lepsze tylko do dostania z drugiej reki.
Przemysł na razie zapomina, że jeszcze istnieją chętni na lepsze wyroby.
-
Oferta złożona przez kupującego wysoka.
http://www.allegro.pl/item353353299_tdk_ma_r_60_rarytas_wsrod_kolekcjonerow_hit.html
-
Z całym szacunkiem, ale to już wyższe stadium maniactwa ;)
-
trzeba było inwestować w kasety teraz zwróciło by sie t z nawiązka :).maniaków nigdy nie zabraknie...
-
ale magazynowanie powiedzmy 100 kaset przez 10,15,20 lat to przecież zajmuje miejsce i graci - szczególnie w małym mieszkaniu
-
małe pytanie - do ile można max wysterować XLII S żeby nie było zniekształceń? na folii nie ma takich danych
-
Zawsze bezpiecznie do 0 dB. Czasami można więcej ale to wymaga prób bo taśma taśmie nie równa.
Np. SONY type II, muszą mieć z reguły wyższy poziom zapisu niż innego producenta.
-
A jaki masz deck?
-
Ja ostatnio przewijałem taśmę za pomocą silnika... 2850 obr/min. Nawet się nie zerwała... To była stara, uszkodzona taśma, z nielubianymi nagraniami.
A co myślicie o kasetkach BASF?
-
Przy okazji. Wrócił do domu magnetofon a więc dokupiłbym killka kaset.
Pytanie, jak na tle innych jeszcze dostępnych oceniacie kasety Sony CDII IT (chromówka)?.
-
Sama kaseta Sony CDIIit nienajgorsza, jednak Sony UXS lepsza.
Przełamania wymaga opakowanie CDII it, wsuwane i nieodporne na kurz (a to duży wróg kaset i taśm). Sony poleca te opakowania jako szczególnie przydatne do samochodu - ja polecam je wyrzucić i zastąpić czymś normalnym.
-
Opakowanie jest fatalne i jak dla mnie to do niczego się nie nadaje.
Sama taśma przyzwoita, na pewno lepsza od np. TDK CDing2, ale z kolei gorsza od TDK SA.
-
Z ogólnie dostępnych jako nowe najlepsze są Sony UX-S?
-
Nie wiem jak pod względem taśmy (chociaż pewnie będą wypadać podobnie), ale jeśli chodzi o mechanikę samej kasety i prowadzenie taśmy, to na korzyść wypada TDK SA. Nie zmienia to jednak faktu, że obie te kasety są dziadostwem w porównaniu z tymi sprzed 20 lat. Jeśli masz możliwość to kup te nieco starsze przez Allegro lub eBay.
-
>Radmar
Faktycznie współcześnie produkowane kasety (ub z zapasów z ostatniej produkcji) są tak kiepskie w porównaniu do dawnej produkowanych? "Na ucho" różnice są wyraźne?
-
Ja pewnie jestem jeszcze za mało "wygrzanym" magnetofonofanem, albo mam za słabe decki... :) ale jak dla mnie nie ma za wielkiej różnicy pomiędzy np. TDK SA z lat 80-tych a obecnie dostępną TDK SA. Owszem, nagranie na starszej jest trochę "pełniejsze" brzmieniowo, ale nie wiem czy bym to rozpoznał w słynnym ślepym teście. Niestety jest za to różnica w mechanice kasety i jakości wykonania.
Na pewno duża różnica jest też pomiędzy starymi a nowymi taśmami ferro, np. starą i nową TDK D.
-
Witam . clo2 - z nowych kaset Sony UX-S jest rzeczywiście najlepsza ( ale i sama konkurencja cieniutka) , natomiast sama taśma jest dobra i warto ją przetestować samemu - pozdrawiam.
-
Szukam nowych kaset That\'sa o długości 46min. Jeżeli posiadacie takowe chętnie kupię lub wymienię po wcześniejszym dogadaniu się.
-
(do wcześniejszego wpisu) Mogą być także inne marki. Byle długość była 46min
-
Ostatnio chciałem ponagrywać na widoczną poniżej taśmę, na decku sony. Miałobyć nagrywanie z internetowego radia a nie z CD, więc wybrałem taki niski typ, żeby nie marnować lepszych taśm. Jednak nawet to było za duzo jak na UE - dźwięk przymulony, wycofany i to nie jest słyszalne po wsłuchaniu się, tylko dostajesz tym prosto w pysk :D Kręcenie gałami kalibracji nie pomaga.
Nie polecam taśmy
-
Porównując te dwie chromówki (TDK SA i Sony UX-S) z ich wcześniejszymi odpowiednikami sprzed kilkunastu lat nie jest źle jesli chodzi o samą jakość taśmy. Brzmi bardzo podobnie. Natomiast co świadczy na niekorzyść tych obecnych? Niestety, ale te dzisiejsze są cieńsze od poprzedniego pokolenia i to dość znacznie, wystarczy porównać średnicę dzisiejszej TDK SA 60 i np TDK SA 54 sprzed 18 lat. Okaże się dzisiejsze C-60 mają o kilka milimetrów mniejszą średnicę nawiniętego krążka niż osiemnastoletnie C-54. Na dzień dzisiejszy zagrają równie dobrze jak osiemnastoletnia dziś C-54, tylko pozostaje pytanie czy taka odchudzona taśma nagrana dzisiaj równie dobrze zagra za 18 lat? Obawiam się, że niestety nie. Do tego niestety należy dołożyć dużo gorsze prowadzenie taśmy w kasecie (byle jaka mechanika kasety), co też niestety ma swoje odbicie w dźwięku. Niezbyt starannie mocowane rolki obrotowe i wałki na których się one obracają i dużo gorsza folia ślizgowa, o niezbyt sprężystych filcach dociskowych już nawet nie wspominam - powodują, że taśma nie ma tak dobrego prowadzenia i ułożenia jak w modelach sprzed kilkunastu lat. To niestety wszystko przemawia na niekorzyść dzisiejszych kaset w porównaniu z tymi wcześniejszymi. Bo cóż z tego, że dziś gra świetnie, skoro za dwa lata, trzy, czy pięć już tak grać nie będzie? A TDK czy Sony sprzed 20 lat, dziś gra tak samo jak przed 20 laty.
Pod względem mechaniki kasety zawsze można zrobić obejście, wystarczy dzisiejszą taśmę przełożyć do obudowy sprzed 20 lat, tylko pytanie ile tym zyskamy, bowiem pozostaje jeszcze fakt cieńszego nośnika, który dziś jest produkowany, a tego niestety nie obejdziemy.
-
Odpowiadasz na wpis
>> gotyk1, 2008-04-28 19:32:59
Szukam nowych kaset That\'sa o długości 46min. Jeżeli posiadacie takowe chętnie kupię lub wymienię po wcześniejszym dogadaniu się.
gotyk1, ostatnio takie się przewijały na Allegro z tego co pamiętam. That\'s VX właśnie o długości 46 min. Te z tej lubianej przez wszystkich serii z trójkątnym okienkiem. Bardzo ładne. A cena dokładnie nie pamiętam, ale taki mi się coś kojarzy, że 17,50 zł za sztukę.
-
Tak wiem,znam sprzedawcę, niestety nie znam taśmy, a to chyba typ I, nie mam do niego przekonania. Czy potrafisz Radmar określić jakiej klasy jest to taśma? Bo jeśli byłaby wyższej klasy to wziąłbym parę pomimo nieniskiej ceny bo faktycznie wygląd oryginalny a Thats\'a jeszcze w skromnej kolekcji nie mam
-
gotyk1,
VX to są chromówki, także jeśli jesteś zdecydowany to możesz je brać. Miałem swego czasu dwa takie VX, z tym że ja miałem o długości C-90. Powiem Ci szczerze, że bardzo byłem z tych taśm zadowolony. Nagrania brzmiały świetnie nawet po kilkunastu latach. I mimo, że były to C-90 to świetnie trzymały swoje właściwości. Myślę zatem, że taśma warta uwagi, gdyby tylko cena była ciut niższa.
-
Witam - chyba pierwszy raz widzę taką kasetę rodzimej produkcji .
-
Pora odświeżyć trochę wątek. :)
Nikt już nie nagrywa na kasetach? :)
-
Ja tam nagrywam cały czas.
-
Jasne , że się nagrywa - na okrągło - pozdrawiam .
-
Z braku czasu ostatnio nie nagrywam.
Kasety czekają sobie spokojnie w regaliku.
-
A kto ostatnio co kupił? :)
Mi udało się wyszarpnąć 3 szt. Maxellek XL-II z owalnym okienkiem (bardzo udana seria) i dwie nieco starsze Sony UX z 1988 r. Mam jakoś sentyment szczegółnie do tych kaset wyprodukowanych w końcówce lat 80-tych. Te starsze i nowsze też miło wspominam i jak jest możliwość to biorę, ale jakoś najbardziej lubię te z końcówki lat 80-tych.
-
Witam. Jeśli chodzi o mnie to zrobiłem sobie zapas nowych kaset na te nadchodzące coraz chudsze lata. Jedynie co udało mi się zgromadzić to 11 szt. TDK SA-XG , 90 szt. TDK SA-X no i Sony UX-S COŚ OK. 100 szt. Wszystkie z ostatnich produkowanych modeli .
-
http://www.allegro.pl/item363335228_demagnetyzer_ciekawy.html
witam z czystej ciekawości - czy ktoś miał styczność z tym demagnetyzatorem? Na jakiej zasadzie działa
-
gotyk1, wydaje mi się, że to działa na takiej samej zasadzie, ja te demagnetyzery z czerwono-białym magnesikiem w środku. Ta kaseta ma coś podobnego tylko że z prawej strony, ale wygląda to też na jakis obrotowy kręcący się magnesik i działa zapewne w podobny sposób. Ja nie ufam takim wynalazkom. Albo demagnetyzer ręczny, albo kaseta z układem elektronicznym do demagnetyzacji to według mnie jedyne słuszne rozwiązanie.
-
dziesiąta już rozpakowana
-
Ostatnio kupione. Mimo iż z wyglądu nie mają sobie równych to trochę mają niedoboru wagi (zarówno AS jak i SUONO), ustępują tu np MA-XG czy też XLIIS
-
Nagrywam właśnie Kenny G na Fuji FR I S , jestem pod wielkim wrażeniem taśmy. Od oryginału z cd kopia odróżnia się jedynie gdy jest uderzenie w werbel tutaj dźwięk trochę wycofany jak zza koca możnaby rzec, ale to subtelne różnice, pozatym nie do odróżnienia. Teraz najlepsze - wysterowałem to do +8 w momentach PEAK i dalej trzyma fason... aż nie mogłem uwierzyć, jeszcze trochę z ciekawości podkręciłem rec level i zaczęło charczeć gdy biło trochę ponad +10 ile było faktycznie to nie wiem bo skala się na wyświetlaczu skończyła. Nie mogę tego zrozumieć typ I a odporny na przester jak IV, to jest dopiero kaseta
-
Odpowiadasz na wpis
>> gotyk1, 2008-05-19 22:11:36
FUJI to dobre produkty:materiały foto jak i taśmy kasetowe.
Taśmy z zawartością żelaza ( tlenki lub czyste) są mniej podatne na przesterowanie niż chromowe.
Zapis na +10 sądze ,że to tylko próby .
Normalnie najczęściej zapisuje się na do 0 dB do max 4 w szczycie i to zależy od rodzaju taśm.
-
Gotyk
Fuji sa moim zdaniem jednymi z mniej docenianych kaset na naszym rynku.
Spróbuj sobie kiedyś ich chromówki np K lub Z czy jakieś wcześniejsze. Taśmy ich są niewiarygodne. Na chromie raczej osłabienie werbla bedziesz miał mniejsze a juz w ogóle na Metalu. Pozatym pozostaje kwestia czy nagrywasz z Dolby, ja unikam dlatego taśmy Fe aż tak mnie nie rajcuja.
Jeśli odporność na przestery FR I tak cię zdziwiła to powiem Ci, że ja na JP Metal pociągnąłęm do +12 w szczycie i nie było najmniejszego problemu.
PS
Mój inauguracyjny wpis na AH. Mam coraz mniej ochoty zaglądac na Józwowe pole. Pozdrawiam wszystkich starych znajomych.
-
Cześć cles witamy super że tu jesteś
Z serii Z mam tylko 1 taśmę chętnie nabyłbym ich jeszcze kilka, niestety niedawno yogi1 wykupił wszystkie w jednym sklepie Fuji w poznaniu i jak przyszedłem nabyć jeszcze kilka sztuk to już nic nie zostało
-
Nie od dziś wiadomo, że yogi zna sie na rzeczy :)
Do Soniaków pasują też ich kasety. Nawet te obecnie dostępne w sklepach UX-S nie są takie ostatnie, moim zdaniem lepsze niż TDK SA niebieskie, jakkolwiek oczywiscie znacznie lepsze są wcześniejsze modele.
BTW, kiedy wreszcie kupisz sobie 950tkę :-) ?
-
Czas otwarcie powiedzieć to wszystkim wprost, że 950tki chyba już nigdy nie nabędę
-
Jak nie 950tka to znajdą sie pewnie jeszcze inne, warte uwagi.
Ja mam dwie 950 i nie oddam ich za żadne skarby. Jedną nabyłem w naprawdę znakomitym stanie od gościa którego ojciec nagrał na niej tylko kilkanaście kaset do samochodu i ponoć wiele więcej nie używał. I raczej jest to prawda bo rolki wyglądaja jak marzenie, że o głowicy niewspomnę
Ja nagrywam w tej chwili sprawę niezwykle cennego dla mnie decka ale nic więcej nie powiem, bo nie chcę zapeszyć. W każdym razie nie omieszkam się pochwalić jak już uda mi się go zdobyć. Myślę, że poopadają szczęki... ;-)
-
;-)
-
Za duża aby włożyć do magnetofonu.
Może być dla TELETUBISIA.
-
Czy ktoś z szanownego forum zna takie kasety?
Jaka ich jakość ?
http://www.allegro.pl/item375170952_50_sztuk_nowe_zelazowe_poz_normal_90_tki.html
-
http://www.allegro.pl/item372996399_50_sztuk_nowe_chromowki_60_tki_.html
-
Nie znam firmy, nie wzbudza zaufania.
-
Czy ma ktoś z Was takie kasety ? Czy mógłby zeskanować wkładki papierowe i przesłać mi mailem ?
-
a tutaj śmieszność - wpis ostatni jako "Dodano" moim zdaniem kasety już nie będą szły tak bardzo w górę z cenami, a ten maxell za kilka lat nie będzie wart tych 5zł tak jak nie jest ich wart teraz!
http://www.allegro.pl/item386101703_nowe_maxell_sq90_chrome_ostatnie_sztuki_.html
-
Można by było od biedy je kupić za te 5 zł, mieści się to w granicach rozsądku, ale jest to i tak raczej wysoka cena i zupełnie bez jakiejś łaski. I na pewno za kilka lat nie będzie to jakiś tam poszukiwany, drogi model.
-
rafał, można by i było kupić za te 5 zł tak jak mówisz, bo cena wydaje się rozsądna. Ale nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi za te rozsądne 5 zł, skoro może kupić za znacznie bardziej rozsądną cenę 2.66 zł za sztukę i to w folii, bo tyle wychodzi jedna sztuka (w sprzedaży w postaci trójpaków w sieciach sklepów Lidl za 7,99 zł - dostępne od ręki).
A komentarz, że za parę lat sprzeda za 50 zł? No to powodzenia życzę. Bo te Maxelle biorąc pod uwagę jakość wykonania i nośnika to pewnie nie będą warte nie tylko tych 50 zł, ale i 50 groszy.
Swoją drogą to zastanawiam się na co liczy taki sprzedający? Na to że nikt po sklepach nie chodzi i nie orientuje się po ile są kasety? I to w dodatku te które są dostępne? Bo sprzedawanie czegoś obecnie dostępnego za cenę 100% wyższą i w dodatku naruszone (bo za takowe można uznać kasetę odwinięta z folii) jest conajmniej niesmaczne. Rozumiem, że można chcieć trochę zarobić, sprzedając coś komuś, kto nie ma do tego dostępu. Ale zgoda, niech to będzie przebicie ceny załóżmy o 30% nawet. Ale nie o 100%! Szkoda, że nie sprzedaje ich po 15 zł.
-
Coś ten temat słabnie na tym forum a szkoda - fajna sonówka z ok. 1980 roku
-
No czasami temat słabnie, ale na pewno nie zaginie, jest zbyt ważny że zaginął w natłoku. No a ta Sony CD alpha, faktycznie bardzo ciekawa. :)
-
Niestety w AH temat o kasetach ZUPEŁNIE się nie przyjął... pozostaje nam oglądać wątek w AS
-
Witam.
Jaka kaseta ma NAJWIĘKSZE pasmo przenoszenia?
-
Type IV metal.
-
Nie dość, że niskiej jakości i drogo wyceniona chińska kaseta Type I C 60 to i koszty wysyłki z sufitu.
http://www.allegro.pl/item395522241_ct_405_folia.html
-
Już 25 lat temu robili takie cacuszka .
-
Jakie to niby cacuszko??
Agfa jak Agfa.
25 lat temu niemal wszystkie kasety największych producentów był bardzo udane.
-
Cacuszko, cacuszko. 25 lat temu wszyscy tak tobili, to prawda. Ale dzisiaj z punktu widzenia tamtego czasu jest to cacuszko, zwłaszcza, że to co jest robione dziś ma się niestety nijak do kaset z tamtych lat. Wówczas przywiązywało się wagę do najmniejszych szczegółów, a dziś? Masówka, masówka i jeszcze raz masówka.
-
Cacuszko nie cacuszko pamietam jak w 1981 albo drugim pojechałem na wycieczkę do Węgier. Wtedy tam można było kupić takie Agfy w normalnym sklepie. Na chromówkę mnie nie było stać ale zakupiłem za to żelazówkę Agfa superferro 90 + 6.
Nie chcę zmyślać ale chyba zapłaciłem za nią 150 forintów a na cały pobyt na Węgrzech dostałem tzw wymiany 900 forintów. Oj piękne czasy, jak ja ją potem oglądałem. Z każdej strony ze 100razy.
Z mego punktu widzenia był to rarytas już wtedy, miałem około 10 lat
-
Wizualnie były super ale taśma w Agfach po latach lubi się sypać. Ja zawsze wolałem japońskie chromy.
-
Ja w tamtych czasach wszystkich sztuk miałem no może 10 i to na spółkę z bratem. Kaseta była dla mnie towarem luksusowym. W sklepie kupić było nie sposób.
-
A pamiętacie jaką kasetę kupiliście jako pierwszą? Moją pierwszą kasetą była niebieska TDK AD zakupiona w Pewexie, w przeciwieństwie do moich kumpli, u których w większości pierwszą kasetą była albo TDK D, albo czerwony Basf LH-EI.
-
Czerwone stilonki oczywiście - Pewex ? - cóż za fanaberie były u tych młodych ludzi wtedy ;-)
-
Najwcześniejsze kasety jakie mam kupował mi ojciec, pierwszy wart odnotowania zakup to Fuji FRII 60 za 2,5$ w Pewexie. Na 90tkę nie było stać bo kosztowała całe 40centów więcej ! Był to rok1979 lub 80. Mam ją do tej pory.
-
No to zaszaleliście bo w 1979 średnia płaca w kraju wynosiła 25$
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
Refaell
Dokładnie tak było, nie masz pojecia jaki czułem się wyróżniony mając kasetę za 2,5$. Ja wtedy nawet nie wiedziałem, ze to się czyta "fudżi" tylko czytałem jak było napisane.
Acha, kasetę wybrałem na wygląd, nie miałem pojęcia o zachodnich markach.
-
W tamtych czasach -to nie legenda za drogie rzeczy warto było zapłacić . Do dziś mam ukochana kurtkę Wranglera na nasze kosztowała cała wypłatę. Ciuchów z tamtych lat już nie ma a kurtka twardo dalej jest katowana. Od w sumie początku lat 70 zaczęto już kombinować nad skróceniem trwałości wyrobu . Nasza Mera Poltik robiła dla Francuzów badania nad trwałością budzików, budzik miał wytrzymać tyle co gwarancja i ani miesiąca dłużej, tak że wolny rynek nie dla każdego znaczy dobrze-szczególnie dla klienta
Rafaell
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-
>> Radmar, 2008-07-17 15:16:18
A pamiętacie jaką kasetę kupiliście jako pierwszą?
Pierwsza kaseta to Stilon Gorzów C-60, jako że mieszkałem w tamtych stronach
-
o nawet znalazłem fotkę
-
Moją pierwszą była TDK D60 z 1982 roku. Dostałem ją na urodziny. Nówka, zafoliowana. Do dzisiaj uważam, że jest to jedna z najlepszych kaset żelazowych jakie się przewinęły przez moje decki.
-
Czyli każdy ma swoje typy widac zachowane w pamięci. :) Ja z takim namaszczeniem podchodziłem do swojej TDKi AD, że chyba przez miesiąc najpierw leżała zapakowana w folii i upajałem się jej widokiem zachwycając się, jak ładnie może wyglądać kaseta. :)
Odpakowałem ją dopiero wtedy, gdy kupiłem swoją drugą kasetę - złota TDK SA-X, która pamiętam jak dziś kosztowała mnie wtedy 2,20 $. Był to wówczas dla mnie niemal majątek.
-
>> Radmar, 2008-07-18 07:39:18
"kosztowała mnie wtedy 2,20 $."
No nie , toć to rozbój w biały dzień ( ;-) ) - zrobiłeś podkop do banku ?
Lata 80-te to okres wspaniały bo młodość , ale kupować za dolary !
Lenin się w mauzoleum przewracał pewnie .
Pozdrawiam pozytywnie zakręconych a zwłaszcza wyżej wymienionego !
Dideck.
-
Miało być : Dudeck - widzisz , jeszcze się trzęsę .
-
Hehe, no tak, ale nie musiałem robić podkopu do banku. Ja wtedy wyciągałem od rodziców tzw. bony. One chyba miały równowartość dolarów o ile dobrze pamiętam. :)
-
No kupowało się kasetki za bony w Pewexach lub w Katowicach na tzw. czarnym rynku. Tam było wszystko.
-
Przedstawiam z moich zapasów polskie "ostatki "na nośniku BASF-a.
Nie są na miarę hitowych z TDK czy MAXELL ale znośne.
-
Pamiętam je, ale tylko z widzenia, w ręku natomiast nigdy ich nie miałem. Ale tak jak napisałeś bardzo znośnie wyglądała wiec grała pewnie wcale nie gorzej.
-
Przewijają prawie bezszelestnie, niezłe mechanicznie.
-
To B&S ma coś wspólnego z Basfem? Bo ja mam pewnie ze 30 tych kaset, tyle że niebieskich żelazówek. Ostatnio właśnie na tym nagrywałem i poza tym że szumi bardzo mocno, to jednak dźwięk oddaje przyzwoity.
-
Żelazówek nie miałem, może były na polskim nośniku .
Chromy były z BASF.
-
Ale dźwiękiem ustępuje ten chrom nieco dobrym chromom jak np UX-S, XLIIS, kaseta za to tak jak piszecie mechanicznie bardzo dobra - taka "gładka", zelazówy nie mam wiec sie nie wypowiadam, fajnie ze ktos próbował stworzyć polską markę kaset doceniam to
-
To jest coś pośredniego między wspomnianą XLIIS a jeszcze niedawno dostępną w sieciach handlowych SQ MAXELL
-
Maxell SQ pod względem mechanicznym jest niestety bardzo słabiutki. Jeśli jest tak jak mówicie, że B&S przewija bezszelestnie, to zakładam że pod wzgledem mechanicznym również pobije Maxella SQ.
-
MAXELL SQ w tych co posiadam podczas przewijania "grzechoczą".
-
Podczas przewijania się "nie liczy" - gorsze są popiskiwania podczas odtwarzania ( u mnie jedna i tylko na jednej stronie (?) ; TDK SA-XS tak ma i doprowadza mnie tym do szału ) . Dawno bym już ją wywalił ale to TDK no i SA-XS - w dzisiejszych czasach ?
-
Ja mogłem dziś w Koninie zakupić TDK AD 90 z tej najpóźniejszej serii z łukowatym okienkiem, jednak cena 8 zł + długość mniej przezemnie lubiana 90min spowodowały że nie kupiłem (z tego co pamiętam za7,50 można było mieć lepszego ARa o długości 50min z alegro od "mara211")
Kupiłem za to fajnego memorexa 60min za cenę 2zł a to nienajgorsza taśma.
Nic innego ciekawego nie znalazłem
-
Dudeck
-
Dudeck.
Tylko zapewne nie jest to zdjęcie aktualne.
Czy mam rację ?
-
Nie masz - to mój skarb - nie oddam go nikomu !!!
Pozdrawiam , Dudeck .
-
Witam.
W związku z tym, że kupiłem magnetofon, chce kupić kilka kasetek 90min, oraz kilka 60min.
Metalówki, ewentualnie chromówki.
Jakie kupić w cenie do 5zł/szt.?
-
Dudeck to wszystko Twoje:)???
-
AWS 303 metali nie kupisz w takiej cenie jedynie używane
Z chromów popatrz za TDK SA oraz Sonym UX-S dobre chromy nadal w sklepowej sprzedaży tylko trzeba poszukać
-
Dźwiękowo Sony UXS są nawet lepsze od TDK SA, chociaż jakością wykończenia im ustępują.
Tutaj można kupić Sony UXS w dobrej cenie:
http://abcbiedrzycki.abc24.pl/default.asp?kat=46059&klucz=&wlk=&nr_str=1&r=
-
Z chromówek to zdecyduję się na Sony UXS.
A ile warto wyłożyć na nową, dobrą metalówkę? I jaka kupić?
-
Wszystko zależy jaki masz magnetofon.
Wiele magnetofonów niższej klasy nie ma możliwości poprawnego wysterowania kaset metalowych, nie wyrabiając się z generowaniem prądu podkładu. Wtedy efekt jaki usłyszysz będzie ekspozycja tonów wysokich.
Nieco łatwiejszymi do wysterowania są metale Denona i Sony i That\'s CD4 bo już np AS4 wymaga większego prądu. Na denonie nawet Biasu trzeba nieco ujmować.
Koniec końców jak masz odpowiedni magnetofon NIC nie zastąpi kasety metalowej.
-
No wiecie. :)
Stary dobry MDS-442 :D Ma on wybór rodzaju taśmy: Normalna, Chromowa, Metalowa. A z resztą, każdy to wie... :) Nagrywam na innym magnetofonie, lepszym, od kolegi... :)
-
Jednak ten magnetofonik nawet interesująco gra... :)
-
>> Dudeck, 2008-08-14 20:30:02
>Nie masz - to mój skarb - nie oddam go nikomu !!!
A rozpakowałeś chociaż jedną kasetę? Jak tak, to zapodasz fotki samej kasetki?
-
Witam.
Chciałbym się dowiedzieć, jakie kasety są najlepsze w poszczególnych typach:
- Zwykłe
- Chromowe (Sony US-X)
- Metalowe
Najwięcej mam zwykłych, jedna jest intensywnie eksploatowana i nie wykazuje śladów zużycia. Jest to EMTEC FE1 Ferro Extra. Kilka chromów i nie mam żadnej metalówki. Nie kupowałem metalowych, bo mój pierwszy magnetofon miał problemy z wysterowaniem chromów... (to nie był polski). Teraz mam Diora MDS-442, pozyczyłem od kumpla metalowkę, nagrałem, i nawet dobrze nagrywa.
Czy jeszcze sprzedają w "marketach, czy innych RTV" kasetki metalowe? Zwykłe sprzedają, chromy nadal widuję, ale metali już dawno nie widziałem w żadnym markecie.
-
Metali nie dostaniesz, chrom coraz rzadiej w bliskiej przyszłości wcale, a jeszcze trochę i type I zabraknie.
-
A robią jeszcze gdzieś metale?
-
Witam.
Ma ktoś Sony UX-S? Mogłby zamieścić zdjęcia kasety?
-
Witam ponownie... :)
Czy gdziekolwiek "da się" kupić taką nową kasetę?
-
Mam taką i mimo 8 lat intensywnej ekploatacji nadal jest jak nowa... :)
-
Ciekawy artykuł jednoznacznie skazujący kasetę na wygnanie. Jednak jeszcze ciekawsze komentarze, już wcale nie takie jednoznaczne:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33187,5552065,Pozegnaj_sie_ze_starym_druhem___kaseta_magnetofonowa.html
-
AWS było wiele wersji kaset UX-S - co pewien okres nowy design zupełnie inny niż poprzedni - zupełnie jak japońskie samochody - ja sam znam chyba z 6 wersji obudów kaset UX-S
Kasetę ze zdjęcia idzie dostać nową zafoliowaną - na aukcjach w cenie pi x oko 30zł
A co do metali nie jestem pewien czy ktokolwiek jeszcze je produkuje, możliwe że TDK utrzymuje nadal nieiwelką produkcję TDK MA
-
>> gotyk1, 2008-08-17 00:59:29
> A co do metali nie jestem pewien czy ktokolwiek jeszcze je produkuje, możliwe że TDK utrzymuje nadal nieiwelką produkcję TDK MA
W ofercie TDK na rynki europejskie i na rynek USA nie ma już taśm metalowych od jakiegoś czasu.
Wygląda na to, że jedynymi lepszymi taśmami które jeszcze pozostały w produkcji i które można kupić w sklepach są TDK SA, Sony UX-S (produkcji meksykańskiej) i Maxell XLII.
Największa jest oferta TDK na rynku USA: D, CD-Bass, CD-Power i SA. W Europie jest tylko FE, D i SA.
Oferta Maxella ograniczona jest do UR i XLII, tak w Europie jak i USA.
W ofercie Emteca jest już tylko Sound I.
Na stronach Sony USA nie ma już żadnych czystych kaset, natomiast na polskiej stronie są aż cztery: EF, HF, CDit II oraz UX-S.
-
Odpowiadasz na wpis
>> AWS 303, 2008-08-16 19:41:40
Witam.
Chciałbym się dowiedzieć, jakie kasety są najlepsze w poszczególnych typach:
- Zwykłe
- Chromowe (Sony US-X)
- Metalowe
W tej kwestii moje zdanie jest takie:
- zwykłe (TDK AD, TDK AD-X, TDK AR, TDK AR-X z rocznika 1986-1988)
- chromowe (Sony UX-Pro z rocznika 1985-1986 i Maxell XL-IIS z rocznika 1988-1990)
- metalowe (Denon HD-M z końca lat 80-tych i That\'s Suono)
Być może pomyliłem się w rocznikach o rok w jedną czy w drugą stronę, ale wiadomo o co chodzi, natomiast w przypadku metalu nie pamiętam juz dokładnie okresu produkcji). Taśmy metalowe nie są już produkowane, a z kolei Sony UX-(x) którą zaprezentowałeś na zdjęciu z szaro czarnymi szpulkami pochodzi z drugiej połowy lat 80-tych, i ciężko Ci ją będzie dostać nową w folii, choć sporadycznie się zdarza gdzieś na aukcjach ale ceny nie są atrakcyjne.
-
Odpowiadasz na wpis
>> AWS 303, 2008-08-16 19:41:40
> Witam.
> Chciałbym się dowiedzieć, jakie kasety są najlepsze w poszczególnych typach:
Najlepsza jest ta taśma, do której parametrów magnetofon jest dokładnie dopasowany. Najlepsza taśma nic nie da, jeśli parametry pracy magnetofonu (prąd podkładu, czułość) nie są takie, jakich dana taśma wymaga. I nawet tzw. dobra taśma może brzmieć źle.
Jeśli magnetofon ma odpowiednie regulacje, można używać w zasadzie dowolnej taśmy - oczywiście, im lepszej tym lepiej.
Magnetofon Diory nie ma precyzyjnej regulacji dostępnej dla użytkownika, więc trzeba dobrać odpowiednie taśmy metodą prób i błędów. Piszesz jednak, że nagrywasz u kolegi - na jakim magnetofonie?
-
">> Savage, 2008-08-14 21:32:52
Dudeck to wszystko Twoje:)???"
Tak , to mój zapas na coraz chudsze lata w tej materii ; stosik już napoczęty jak najbardziej - wszystko wyłącznie do "spożycia" teraz i na przyszłość .
Cóż na to poradzę - jak zajob to już na całego ;-)
Pozdrawiam - Dudeck
-
Niestety Sony UXS obecnie produkowane są bardzo podatne na tzw. "tracking error". Z moich obserwacji wynika, że około 15% posiada ten błąd w postaci nieakceptowalnej tj. kaseta kwalifikuje się do wyrzucenia. O dziwo (może ktoś to wytłumaczy) paradoksalnie 60 min. są bardziej na niego podatne niż 90 min. Sam nie wiem dlaczego, ale tak jest.
-
Nie wiem, czemu tak jest, ale wiele lat temu (gdzieś w 91 albo 92) zauważyłem, że Sony Metal SR (wersja USA, w Europie nazywa się XR) zupełnie inaczej prowadzi taśmę na stronie A i B. Myślałem, że to wada tego egzemplarza, a tu w teście taśm w amerykańskim Audio w 93 piszą, że kaseta ta ma bardzo silny "tracking error" na obu stronach, a, co więcej, jeden z trzech testowanych egzemplarzy w ogóle się zakleszczył. Często też taśmę tę zagniatają magnetofony, jeśli jest problem z ustawieniem rolki dociskowej - co ciekawe, wtedy, gdy na innych kasetach nie ma jeszcze żadnych złych objawów. Dlatego ta kaseta jest u mnie dość czułym probierzem jakości mechanizmu.
Myślę, że dzieje się tak dlatego, że ten typ obudowy (półprzezroczysta, częściowo malowana, stosowana w Metal SR/XR - z wyjątkiem najnowszych serii, niektórych CDit, Walkman, itp.) jest po prostu źle zbudowany i nie jest zachowana symetria stron A i B - ustawienia kołków prowadzących, itd. Możliwe, że i te nowe UX-S mają ten feler.
-
Dudeck jestem pod wrażeniem ilości!! Ile tam jest sztuk?
-
Dla mnie najlepszy normal to chyba Fuji FR-I-S w połączeniu z dobrym deckiem sony rezultaty są naprawdę świetne
-
">> Savage, 2008-08-18 14:08:16
Dudeck jestem pod wrażeniem ilości!! Ile tam jest sztuk?"
+/- 200 szt :)))
ps: żona na razie się dziwi , ale jestem ciekaw kiedy zacznie pukać się w czoło ?
-
Jeśli chodzi o prawidłowy tracking taśmy bardzo wiele zależy od precyzji i stanu mechanizmu magnetofonu.
Moje magnetofony mają bardzo precyzyjnie zastrojone mechanizmy nawet 120 prowadzą bez śladu jakiegokolwiek tracking error
-
Dudeck, gdzie Ty dostałeś te kasety i po ile płaciłeś? Ja ma 30 szt tych sa-x tylko chyba trochę starszy model i mogę powiedzieć, że są doskonałe.
-
Swego czasu ( jakieś 2 lata temu ) intensywnie czesałem interenet w poszukiwaniu kaset i namierzyłem taką hurtownię : TDK SA-X i TDK SA-XS mam od nich a SonyUX-S bezpośrednio od Sony Polska ( polecam , też są świetne )
http://www.tales.pl/cennik/
pozdrawiam
-
ps : a co do ceny to te TDK miałem po 3,00 "X" i 4,50 "XS" brutto ( o ile dobrze pamiętam )
-
Dzięki za odpowiedź. Niestety ten Tales nie ma już sa-x w ofercie... piszesz, że kupowałeś bezpośrednio od Sony Polska, jest taka możliwość aby ominąć dystrybutorów?
-
Mam kumpla , który pracuje w firmie handlującej sprzętem RTV i jak coś potrzebuję to załatwiam to przez niego - jako firma u niektórych dostawców ma wypracowane rabaty jakich ja w sklepie nigdy bym nie dostał .
-
>> Dudeck, 2008-08-18 18:19:41
Jakby była jakaś możliwość załątwienia kaset myślę, że chętni by się znaleźli :].
-
Jasna sprawa .
-
Proszę o ew. ofertę kaset na PE.
-
PW
-
do Dudeck
Ja też chętnie zapoznałbym się z ewentualną ofertą...
-
I ja też chętnie się zapoznam.
-
JAk załatwiać jakieś taśmy to 1000sztuk myślę, że rozeszło by się spokojnie, a przy takiej ilości cena może być przystępna.
-
Też bym chętnie skorzystał. Ale zakładam że mówimy o chromie, bo żelazówki są dostępne w dużych ilościach praktycznie wszędzie.
-
Oczywiście tylko type II .
-
No ba.
-
>> MaciejLK, 2008-08-18 13:23:59
Magnetofon Diory nie ma precyzyjnej regulacji dostępnej dla użytkownika, więc trzeba dobrać odpowiednie taśmy metodą prób i błędów. Piszesz jednak, że nagrywasz u kolegi - na jakim magnetofonie?
Kolega ma Yamahę KX-390. Tylko za cholery nie wiem, jak go poustawiać... Chociaż ostatnie nagranie nawet wyszło... :) Źródłem jest u niego DVD Pioneer DV-300. Nagrywałem już na moim MDS-442 i zwykłe nagrywa bardzo dobrze, chromówki nieźle, na metalach nie testowałem, bo nie mam...
-
KX-390 ma autokalibrację taśmy (Auto Tape Tuning), więc powinna się sama dostosowywać do używanej taśmy, oczywiście po użyciu tej funkcji. Niektórzy są sceptycznie nastawieni do takich automatów, ale lepsze to niż nic. Po prostu trzeba nacisnąć guzik, magnetofon zapisuje na taśmie sygnały testowe i odpowiednio do wyników pomiaru zapisanego sygnału ustawia sam swoje parametry, dopasowując się do konkretnej taśmy.
-
Yamaha ma bardzo dobrze działający ATC. Wyższe modela mają dodatkowo ręczna regulację BIAS.
-
Odnośnie kaset - dam mojemu znajomemu temat do rozpracowania , ale dopiero jak wróci z urlopu ( czyli po 1-ym września ) z tym , że już na wiosnę mówił mi , że jak nowy chrom to teraz tylko Sony UX-S ( Meksyk ) ewentualnie jeszcze były TDK CDing i nic poza tym.
Gość jest spoko - półtora roku temu po kilku miesiącach wystarał się dla mnie o nowy ( w kartonie ) deck Yamaha mimo , że łyżka na to : niemożliwe ;-)
Pozdrawiam - Dudeck .
-
Yamahę jeszcze można gdzie niegdzie spotkać modele chyba 363 i 463 czy jakoś podobnie...
-
Znalazłem w sieci fajny animowany gif.
Może się komuś przyda do robienia fetyszystycznej stronki. :)
--
There are 10 kinds of people: those who understand binary and those who don\'t.
-
Ooops, tu animiowane nie działają. :(
Wrzucam zatem link do imageshack: http://img229.imageshack.us/img229/9207/kasetyaz4.gif
--
There are 10 kinds of people: those who understand binary and those who don\'t.
-
Dudeck, w tej hurtowni tales.pl jakie minimalne ilości trzeba zamawiać?
-
Hm , nic mi na ten temat nie wiadomo , od razu brałem setkę i nie pytałem o coś takiego .
-
Co prawda nie lubię kaset o długości przekraczających 90min ale w moich zbiorach od pewnego czasu znajduje się takie dziwadło - długość 120min TDK, i nawet całkiem przyzwoicie się na tym nagrywa.
Pozdrawiam w nudną deszczową niedzielę
-
Dośc ciekawe to dziwadło. Jak na owe czasy, to bardzo ciekawa obudowa i szata graficzna. Trzeba przyznać, że im wyszło. :)
-
Rok temu a może i więcej byłem w Borku Wielkopolskim - małej mieścinie między Lesznem a Ostrowem Wlkp, w sklepie ogólnobranżowym na rynku znalazłem tam kilka kaset UX-S 60 jeszcze tych lepszych szarych w ciemnozielonych foliach. Zakupiłem 3 sztuki.
Z miesiąc temu znów przejeżdzałem przez Borek i wcześniej zaplanowałem że wstąpie znów do tego sklepu licząc na to, że może jeszcze te kasety będą. I BYŁY!! W tej pipidule przez rok nikt nie kupił takich dobrych kaset (5,80 zł za sztukę), wesoły wykupiłem 3 pozostałe sztuki.
Niestety parę razy popełniłem błąd polegający na kupowaniu po jednej sztuce i tak np z 50 sztuk TDK SA 90 zalegających w Auchanie w Komornikach pod Poznaniem kupiłem 1 kasetę.... a mogłem ich zakupić 10 teraz mi brakuje tych SA, a w Auchanie już ich nie ma..
Jeszcze ze 2 takie przykłady możnaby przytoczyć mojej głupoty z dobrych kaset trzeba brać wszystko co jest do gołej półki jak juz znajdziemy taki sklep gdzie jeszcze są
Na półeczce UXS-y z Borku obok w jaśniejszym opakowaniu UXSy z mediamarktu w Poznaniu w któym jeszcze są dostępne
-
To niestety częsty błąd, który chyba każdemu się przydażył. Kupić jedną sztukę po to żeby za parę dni stwierdzić, że szkoda że nie kupiło się więcej. A jak się za te parę dni jedzie to już ich nima. No ale cóż, człowiek uczy się na błędach.
-
Witam.
Niedawno zakupiłem przez Allegro za 10zł trzy, ciekawe kasety:
1. Każdemu chyba znana MAXELL UDII-CD "60" - Chromówka, niezłej jakości...
2. Ciekawa kasetka, z owalnym, od dołu spłaszczonym okienkiem SKC-CD "90"- Chromówka, niezłej jakości, raczej unikat...
3. Ciekway GoldStar CD gallery II "60" - Chromówka, niezłej jakości, raczej unikat...
Jeszcze przetestowałem Sony UX-S kolegi i też całkiem niezła chromówka, nadal do kupienia... :)
-
http://www.allegro.pl/item421709227_reel_cleer_agx_i_60_blister_2szt.html
Kupiłbym sobie takie, ale 65zł za dwie? No ale wygląd, odjazdowy... :)
-
AWS a czy nowe w folii te kasety?
-
Nie, używane, ale widać, że nośnik jest w bardzo dobrym stanie, nie są zajechane...
-
Ja zrobiłem rundkę po mieście i jedyne co upolowałem (poza ogólnodostępnymi TDK SA), to dwie sztuki Maxell UD II CD 46.
-
Ja w zeszłym tygodniu wykupiłem ostatnie dwie sztuki chromówek Basf Sound II i prawdopodobnie więcej ich nie będzie. Byłem ostatnio też w Lesznie i znalazłem sklepik gdzie zostały 3 sztuki Sony UX-S. I na tym się raczej kończą chromówki w mojej okolicy. Nawet w Lidlu Maxellki już na wykończeniu są.... Oj bieda.
-
Rafal996 a w jakiej cenie są te TDKi SA u Ciebie? Fajne zakupy zrobiłeś, ja ostatnio mogłem nabyć w sklepie TDK AD 90 za 9 zł (ostatnią w sklepie) - moim zdaniem to dużo jak na taśmę tylko o 1 stopień wyżej niż TDK D i nie kupiłem
-
Ostatnią to pewnie bym kupił ;)
TDK SA kupowałem ostatnio po 5,49 sztuka (90 minut, 60 też były chyba ze 20 gr taniej). Ale niestety i one są już na wykończeniu :(
-
Ostatnio będąc w MediaMarkcie mile się rozczarowałem, bo nastąpił wysyp kaset co mnie raczej zdziwiło bo sądziłem, że raczej od kaset odchodzą, a tu proszę... niespodzianka. W ofercie były dostępne (zakładam że nadal są, bo ze 2 tygodnie temu było) TDK FE, TDK D, TDK SA, Emtec Sound I, Sony EF, Sony HF, Sony UX-S, Sony CD-It II.
Sowją drogą ciekawe, że tak wzbogacili swoją ofertę kasetową, bo zazwyczaj był tylko Emtec Sound I i TDK FE.
-
To u mnie w okolicznych Saturnach stale dostępne są TDK D, TDK FE, TDK SA, Sony EF, Sony HF i czasem Sony CDitII, Emtec Sound I i dość często takie zielone żelazowe Maxelle, nie pamiętam oznaczenia. A w okolicy da się jeszcze dostać TDK CDing2. Ale TDK SA jest ostatnio coraz mniej...
-
U mnie w AGFIE ciagle lezy TDK Ma cos w ok 14 zł chcieli za nia , w innych sklepach widziałem tdk cding, jakies T1 ale to typ I i sony EF,
sobie zwykle kupuje uzywane kasetki nosniki są niezłe a nie zwracamaz takiej uwagi na wyglad kasety jesli chce oszczedzic jakas czarna płytke :))
ciezko kalibruje sie basfy ale kasety nie do zajechania ;)),
osobiscie jednak preferuje sony, maxellki i tdk, troszke kaset przeszło mi przez ręce różnej masci :))
pzdr
waldek
-
Witam serdecznie może to kogoś zainteresuje :)
http://stores.ebay.co.uk/blank-tape-shop
-
No tak WOjtku u nas takiego dobrobytu nie uświadczy ...
-
chciałem pomuc ja już tam kilka razy kupiłem i jest wszystko ok :) ostatnio kupiłem SONY METAL-S i TDK MA...
-
Odpowiadasz na wpis
>> wo1, 2008-08-28 21:37:46
ciezko kalibruje sie basfy ale kasety nie do zajechania ;)),
Fakt, to się zgadza. Być może Basfy są oporne, ale tak jak wspomniałeś - przy normalnym uzytkowaniu, taśmy są nie do zajeżdżenia. A dobrze nagrane potrafią trzymać się przez długie lata.
-
Witam .
Odnośnie ewentualnego zamówienia nowych kaset - od jutra mam tygodniowy urlop więc odezwę się w tej sprawie później . Oczywiście z moim kumplem będę obgadywał tę sprawę teraz w niedzielę , ale jak go znam zanim zaskoczy i poruszy co trzeba i zanim mi da odpowiedź to minie co najmniej dwa tygodnie .
Tak więc do "skomunikowania się" w tej sprawie za jakiś czas .
No i zobaczymy czy wogóle coś z tego jeszcze wyjdzie ( nadal liczę na Sony UX-S 60 i 90 ).
Pozdrawiam , Dudeck.
-
Wartość użytkowa dostępnych jeszcze na rynku niektórych kaset w poniższym linku :
http://www.analogaudio.narod.ru/mag/tape95_01-08.djvu
-
Nic ciekawego ten tekst nie wnosi (chyba że źle coś zrozumiałem). Była o tym wzmianka na AS i po polsku.
-
>> Radmar, 2008-08-29 07:41:45
Odpowiadasz na wpis
>> wo1, 2008-08-28 21:37:46
>ciezko kalibruje sie basfy ale kasety nie do zajechania ;)),
>Fakt, to się zgadza. Być może Basfy są oporne, ale tak jak wspomniałeś - przy normalnym uzytkowaniu, taśmy są nie do zajeżdżenia. A dobrze nagrane potrafią trzymać się przez długie lata.
A ja mam ze starszymi Basfami wręcz przeciwne doświadczenia - niektóre z nich sypią się jak stare próchno! Lakier magnetyczny odpada od podłoża całymi płatami. I dotyczy to kaset, które mam od nowości, więc wiem, że były dobrze przechowywane, itd.
Z kalibracją starych BASFów LH i Cr też bywają problemy - mają niższą czułość i wymagają niższego prądu podkładu niż typowe taśmy japońskie.
-
Na zapas zamówiłem trochę SONY UXS C 90 w poniżej:
http://abcbiedrzycki.abc24.pl/default.asp?kat=46059&pro=299647
Cena atrakcyjna na pewno nigdzie nie będzie taniej .
-
A ja kupiłem dziś takie TDK DCing o długości 64cm, co prawda jest to szajs ęty z 90tek w obudowie dzisiejszego TDK D ale taka ciekawa długość zawsze się przyda w kolekcji.
A na drugim zdjęciu kaseta z okresu kiedy usilnie próbowano zmienić Basfa na Emteca pod hasłem "Completely new name, inside the same" ale trzeba przyznać że kaseta jest naprawdę dobra mimo że to podstawowy typ I, na dobrym decku idzie z niej sporo wycisnąć.
-
Miało być cięty i nie wiem czemu foty nie weszły dlatego poprawka
-
>> gotyk1, 2008-09-08 14:55:39
"A ja kupiłem dziś takie TDK DCing o długości 64cm,"
Na pewno 64 min czyli 2x32 .
64 cm to jedynie kilka obrotów.
-
a tak faktycznie pomyliło mi się.
Byłem jeszcze dziś pojeździć na rowerze po blokowiskach w pn poznaniu przy okazji szukałem też kaset w tych osiedlowych sklepikach niestety przejechałem 50 km a nie znalazłem ani jednej kasety
-
U Szczecinie w MM są jeszcze TDK SA 60 i 90 , EMTEC Sound I lecz ich mam jeszcze sporo i mnie nie interesują. Są także w REAL, TESCO zwykłe TDK FE 60.
SONY UXS C 90 już u mnie nie do dostania więc zamówiłem link wyżej.
-
Ja natomiast nie mam skąd skombinować TDK SA a w tym drugim młodszym MM w poznaniu dosyć dużo leży ux-sów przy kasach zarówno 60min jak i 90min tych całych granatowych
A tak wogóle to lubię przerabiać szpetne TDK SA z ostatniej serii z eliptycznym okienkiem, co sądzicie o kasecie ze zdjęcia?
-
>> gotyk1, 2008-09-08 19:06:58
Właśnie te są u mnie w MM.
Jakość średnia, zdecydowanie lepsze są te.
-
Kaseta audio EMTEC C-60 CS II. Mam też takie, bardzo dobre.
Dostępna :
http://www.tales.pl/cennik.htm
-
W sobotę wybieram się do MM i sprawdze, czy w moim też handlują kasetkami... :)
-
A ile metrów ma 60\'tka? 90\'tka wiem, coś około 130m...
-
W zależności od producenta długość taśmy się różnie nieznacznie:
C-60 - 88 / 90 m
C-90 - 130 / 132 / 135 m
-
Zakupiłem w alegro takie 2 thatsy w dosyć atrakcyjnej cenie lekko ponad 20zł/sztukę już z przesyłką, no i nie sądziłem że trafi mi się taka ciekawa długość.
Nie wiem czy to są kasety chromowe czy metalowe bo są napisy high bias jak i pure metal particle ale pewnie to taki udoskonalony typ II. Na kasety polowałem głównie dla ich rasowego wyglądu
-
Są to kasety z nośnikiem metalowym, ale o parametrach ustawionych tak, by pracowały jako Typ II.
Pierwszą taką kasetą była mało znana TDK HX (w Japonii) w 1983 roku, potem dostępna krótko jako HXS w Europie Zachodniej i USA.
Prawdopodobnie chodziło o to, żeby umożliwić skorzystanie z zalet taśmy metalowej (wysoka wysterowalność na wysokich częstotliwościach) posiadaczom starszych magnetofonów bez pozycji Metal, ew. takich, które choć miały przełącznik na Metal, w rzeczywistości sobie z nim raczej nie radziły.
Co ciekawe, TDK dość szybko zakończyło produkcję kaset HX/HXS, natomiast pojawiły się takie kasety produkcji Denona (DX8, a potem HD8), That\'s-a (CD-MH), Memorexa (CDX II) i Realistic (Supertape Premium M II). Ich zaletą była wysoka wysterowalność na wysokich tonach, jak w taśmach metalowych, natomiast wadami - wysokie szumy, i bardzo wysoka czułość (3-3,5 dB ponad standard), praktycznie pozwalające na wykorzystanie tych taśm tylko w magnetofonach z kalibracją poziomu, odpowiednio do czułości taśmy.
Inni wielcy producenci (BASF, Maxell, Sony, Fuji, Philips/PDM) nigdy nie produkowali takich taśm, o ile wiem.
-
Dodam jeszcze, że zwiększone szumy skutecznie niwelowały zysk ze zwiększonej wysterowalności na niskich tonach, i osiągana dynamika dla tonów niskich i średnich była mniejsza niż na dobrych konwencjonalnych taśmach Typu II i Typu IV. Przewagę nad typowymi Typami II miały tylko na wysokich częstotliwościach, ale Typ IV i tak był tu lepszy.
W sumie więc były to dość specyficzne taśmy o wąskim zastosowaniu - dla tych, którzy nie mogli dobrze nagrywać na typowych Metalach. Pewnie dlatego wielkie firmy w ogóle nie wzięły się za ich produkcję. Co jednak ciekawe, jeszcze w 93 roku ciągle były w ofercie niektóre z nich (Denon, Realistic) - widocznie było jakieś tam zapotrzebowanie i zbyt.
Ten That\'s ze zdjęcia pochodzi z ok. roku 85.
-
A to kasety na rynek japoński bardzo ładne szkoda że u nas niedostępne
-
cd z tych sony zrobiło na mnie największe wrażenie
-
">> gotyk1, 2008-09-11 14:56:51
A to kasety na rynek japoński bardzo ładne szkoda że u nas niedostępne"
Ta pierwsza z lewej to raczej zalicza się już do tych ostatnich "bidulek" przed ostatecznym wyginięciem gatunku .
-
No fakt, SR bardzo podobna do naszych SA, ale i tak fajne, bo takie bardziej egzotyczne. :) Mi się ta niebieska Sony podoba. Ładny odcień niebieskości ma. Ciekawe jak się to prezentuje w decku z podświetleniem kieszeni kasety.
-
Dzisiaj otrzymałem przesyłkę z kasetami SONY UX-S .
Dokonałem testów na wszystkich moich magnetofonach
Wynik jednoznaczny: SONY UX-S zdecydowanie lepsza od TDK SA.
Tak więc z dostępnych jeszcze kaset na rynku jest ona najlepsza.
-
Sony UX-S faktycznie jest najlepszą, dostępną na rynku kasetą. Przy Techno (i innej "basowej" muzyce) przesterowywują się przy +3 - +4, ale przy innej muzyce ja +4, a kaseta nic... :) Mój egzemplarz testowy jest z tej "ciemnozielonej" serii... :)
-
Co poniektórym to chyba się w dupach poprzewracało. Nie wiadomo czy smiać się czy płakać jak się na cenę spojrzy.
http://www.allegro.pl/item437616915_basf_chrome_super_folia_2szt_super.html
-
Temu też.
http://www.allegro.pl/item436293685_tdk_fe_60_kaseta_audio_hurt_wa_wa_rad_wik.html
-
Co do Sony UX-S to zauważyłem, że dźwięk jest faktycznie dobry, taki z "bogatą barwą", góra jest nieco utemperowana i nienatarczywa. TDK SA, na tle UX-S, gra tak jakoś "chudo", podobnie do Maxell SQ.
-
Zgrabne pudełeczko ;)
tylko czemu tak drogo?
http://www.allegro.pl/item434686885_kaseta_tdk_if_c_90.html
Mam wiadomość dla wszystkich ładnych ludzi świata...
Jeśli jesteście ładni, albo może jesteście nawet i piękni, to nas BRZYDKICH SKURWYSYNÓW jest więcej na tym świecie niż was.
Więc uważajcie!!! Frank Zappa
-
Radmar - wprawdzie jest tam na jednym ze zdjęć Basfka , ale on sprzedaje chyba syntezator - , może ta kaseta jest na premię do zakupu w/w :-) jak organki ewentualnie nie zagrają i wtedy można sobie puścić coś na niej z decka .
-
Heh coś pozmieniał w tej aukcji, wcześniej tam były o ile pamiętam dwie takie kasety Basf w cenie coś ponad 30 zł za sztukę.
-
Pozmieniał, zdecydowanie. Wcześniej faktycznie tego syntezatora nie było, były tylko dwie sztuki Basfa CS-EII za cenę 49,99. Jak to zobaczyłem, to najsampierw spadłem z krzesła, potem się ze śmiechu popłakałem, a na koniec prawie zrobiłem kupe w majty od tego śmiechu. Doskonale rozumiem, że ktoś chce zarobić podbijając z lekka cenę, ale żeby do takiego poziomu?
A teraz ta aukcja jest przesunięta tutaj:
http://www.allegro.pl/item437617539_basf_chrome_super_folia_2szt_super.html
-
Oczywiście Basf CS-II a nie CS-EII tak jak napisałem wcześniej. :)
-
A teraz ta aukcja jest przesunięta tutaj:
http://www.allegro.pl/item437617539_basf_chrome_super_folia_2szt_super.html
Teraz sprzedawcy po........ił się opis.
-
Jaki zaje***** magnetofon na zdjęciu w tej aukcji...
-
No widać że kombinuje z tymi Basfami nieziemsko na tych aukcjach. :) Ale cenę obnizył do 39 zł za dwie sztuki, hehe, ale to i tak jeszcze dużo za dużo. Czyżby ten wątek przeczytał? :)
-
Odnośnie kaset - na stronie Sony.pl jest w ofercie chromówka UX-S , ale sama kaseta jest już przez firmę niedostarczana - można ją sobie tylko ewentualnie pooglądać ;)
Mój znajomy dalej się stara , jak zapewnia sonduje cały kraj w poszukiwaniu zapomnianego źródełka .
Pozdrawiam .
-
Tutaj kupiłem te kasety.
Polecam.
http://abcbiedrzycki.abc24.pl/default.asp?kat=46059&klucz=&wlk=&nr_str=2&r=
-
Odnośnie kaset raz jeszcze - jest źródełko , które mówi : 1000 sztuk ? , żaden problem .
Z tym , że mogą to być wyłącznie Sony UX-S 60/90 . Co do ceny to czekam , mam wiedzieć z początkiem tygodnia założyłem , że minimum to te 1000 sztuk .
Co Wy na to ?
Do "zobaczenia" w poniedziałek , Dudeck .
-
Mam porządny magnetofon, teraz trza porządne kasetki.
Chcę kupić kilka kaset metalowych, ceny bez przesady. Co o tej myślicie?
http://www.allegro.pl/item449826404_sony_metal_sr100_folia_3szt.html
-
Cena rozsądna jak za 3 szt.
Co prawda nie miałem metalowych ale generalnie: żelazowe czy chromowe które posiadam SONY są niezłe.
-
AWS, kasety bardzo dobre, weź jednak pod uwagę jeden drobiazg, chyba dość istotny. Technics 474 należy do tej nowszej niestety generacji. Niestety, bo od 1991 roku Technics zaczął stosować głowice MX (permalloy) o obniżonej wytrzymałości, które niestety szybko się zużywały. Jeśli do tego teraz jeszcze dodasz taśmy metalowe, dość szybko taka głowica może dokonać żywota. Dużo też jeszcze zależy od tego jak Twój poprzednik się z nim obchodził.
Co do samej taśmy, to tak jak Gardenus napisał, taśmy Sony były zawsze bardzo dobre pod kątem zapisu i odczytu dźwięku. Gorzej sprawa wygląda jesli się na taką taśmę okiem spojrzy. O ile C-46 i C-60 potrafiły sporo wytrzymać, o tyle C-90 i C-100 były podatne na "łapanie" wzdłużnego śladu od głowicy. Efekt na szczęście jest tylko niekorzystny wizualnie, bo "na ucho" takie brzmią świetnie. Fakt, że jak się spojrzy na taką taśmę to wygląda nieciekawie, ale cóż taka ich podatność. Na taką samą podatność cierpiały taśmy TDK, szczególnie te po 1988 roku.
-
A wymiana głowicy kłopotliwa, czy nie? Można taką głowice dokupić? Te co są nie mają najmniejszego progu, brzmią też bardzo dobrze...
-
Tam masz autorewers i pewnie jest tam obrotowa głowica. Jako całość jest to dostępne do kupienia i łatwo do wymiany, ale będzie drogie.
-
Właśnie, ja chcę kupić C-60. Poszukam na allegro...
-
Głowica obrotowa nie jest droga, koszt miesci się do 20 zł. Kwestia tylko tego czy taka głowica będzie idealnie pasować i przede wszystkim jak będzie grać. Jeśli natomiast chodzi o wytrzymałość to trochę z pewnością powinna wytrzymać, jednak cudów też bym nie oczekiwał.
Nie ma większych problemów aby je zakupić. Przykład poniżej.
http://www.cyfronika.com.pl/s/product_info.php?products_id=21158
-
Tam są zupełnie inne głowice... :)
-
>> AWS 303, 2008-10-03 12:27:51
>>Tam są zupełnie inne głowice... :)
O to właśnie chodzi. Nie pasują typowe uniwersalne. Łatwiej poszukać uszkodzonego decka albo miniwieżę Panasonica z autorewersem i przełożyć.
-
Na razie mam głowice w bardzo dobrym stanie.
-
Mój brat nadal ma u siebie kasetę AGFA - ta kaseta ma ponad 20 lat!
Spokojnie można na niej nagrywać, choć szumy są już wyższe (ilość kasowań...)
Nie mam jak zrobić zdjęcia tej kasetki, ale cała była czarna, naklejki i wkładka były szaro-popielate ze srebrnym (hmm)
Do tego na wkładce opis "specjalnego" mechanizmu prowadzenia taśmy.
Chyba FeCr. 60 minut.@DudeckMożesz być pewien, że zdjęcia moich "classic" głośników zobaczysz :)
Ale to "Klub miłośników Unitry".::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Któryś z aniołów trącił mnie skrzydłem, chyba nawet za mocno..
-
Mam ją:http://www.sviesa.org/muzika/kasetes/AGFA/AGFA_gold_Stereochrom_Chromdioxid_II_60+6.jpghttp://audio.shop.ebay.de/items/_W0QQ_fromZR46?_nkw=AGFA+Stereochrom+Chromdioxid+II&_sacat=10629&_fromfsb=&_trksid=m270.l1313&_odkw=&_osacat=10629^_^
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Któryś z aniołów trącił mnie skrzydłem, chyba nawet za mocno..
-
Ciekawa kończąca się oferta pod warunkiem, że są w dobrym stanie
http://www.allegro.pl/item446598099_sto_kaset_magnetofonowych_przesylka_gratis.html
-
Szkoda, że sprzedający nie zadał sobie " trudu " na bardziej szczegółowy opis ( stan, rodzaj nośnika).
http://www.allegro.pl/item446955669_kasety_magnetofonowe_22_sztuki_maxell_basf_tdk.html
-
Można i tak :)
http://www.allegro.pl/item455810816_maxell_mx_90_1985_raz_kucharzowi_z_gorzowa.html
http://www.allegro.pl/item455803992_tdk_sa90_1987_pewien_indianin_z_quebeka.html
http://www.allegro.pl/item455791199_teac_hdx90_zacny_kolejarz_z_wloszczowy.html
itp , itd
-
Widocznie to chwyta bo chętnych sporo a i taśmy też są niezłe.
-
Mam odpowiedź w sprawie cen kaset Sony UX-S C60/90 ( nowe w folii ) - liczyłem , że przy 1000 sztuk będzie lepsza , ale gość pewnie też wie , że rynek mocno już ubogi .
Czy są chętni czy podarować sobie sprawę .
-
C-60 to bym kupił z 10 sztuk, ale jeszcze pozostaje troszku do tysiąca. I jak widać chętnych chyba za dużo nie ma.
-
Co sądzicie o tej taśmie.
-
Od biedy może być
-
W czym ta bieda uwidacznia się ?
Czy porównując lepsze chromowe to ta jest od nich gorsza?
-
Wydaje mi się , że kasety z ostatnich lat zawierały taśmy dobrej jakości bo z tych aktualnie produkowanych ( z zapasów produkcyjnych ) .
Raczej nie chciało by im się uruchamiać produkcji słabszego modelu , który zaprzestano np. w 92 roku .
Oszczędności poszły w innym kierunku - prowadzenie , ekran ( raczej jego brak ) , wkładka jak też sama kaseta -
brak stylistycznego wyrafinowania na rzecz przeźroczystego tworzywa z lichymi ( niestarannymi ) napisami .
Mam Sony UX-S , które są zaliczane do tych ble ( niby ) , ale możecie wierzyć , że grają wyśmienicie .
Nie mają się czego pod tym wzgledem wstydzić - mnie "odstrasza" tylko wkładka , tak kolor jak też jakość ( stilonki swego czasu miały lepszą ) .
-
Ten metal TDK to bardzo dobra taśma, i nie jest ona z ostatniego okresu produkcji MA, lecz jakby przedostatniego i trzyma poziom.
A tutaj wklejam śmieszność - co prawda jeszcze w AS umówiliśmy się o nie mówieniu o aukcjach które trwają, ale ta oferta jest tak absurdalna że raczej nikt nie będzie chciał licytować (wystawiana już chyba 3 raz i ciągle ta sama cena). Używa z ponaklejanymi przyklejkami.
http://www.allegro.pl/item459877759_maxell_mx_s_90_iv_metal_jedyna_na_allegro.html
-
Gardenus
Nagrywałem na niej i dla mnie zawsze metalówka jest lepsza od chromu jaki by nie był, natomiast nie jest to ten poziom co ma-x czy thats czy starsze MA
-
>> gotyk1, 2008-10-23 10:13:23
Fakt aukcja kuriozalna jak za używkę ale w ogóle ten model jest bardzo dobry. Ma bardzo śliską taśmę i dlatego jest to moja ulubiona kaseta do testowania jakości toru prowadzenia taśmy przez magnetofon.
Moja 950 przed regulacją mięła ją jak cholera. Teraz ani zajęknie sie a poziom w kalibracji sztywny jak drut.
-
http://www.allegro.pl/item461594532_kaseta_sony_ux_s_100_type_ii_chrome_nowa_folia.html
A czy pamiętacie te czasy kiedy na produktach w sklepach były 2 ceny w starych i nowych złotówkach? Chciałbym wrócić do tamtych czasów, zrobiłym porządne zakupy kasetowe w "normalnych" cenach, niestety wtedy jechałem głównie na Sony EF i nie interesowało mnie że są ładniejsze i lepsze taśmy, samymi taśmami zainteresowałem się długo po magnetofonach.
-
Wiem, że MAX-y są lepsze ale bardzo drogie.
Kupiłem 7 szt TDK MA w cenie po ok. 14 zł.
Sądzę, że zakup był opłacalny.
-
To dla porównania.
http://www.allegro.pl/item466530854_tdk_ma_x_90_rocznik_1988.html
-
Gardenus wg mnie to dobra cena za tą taśmę.
Mam pytanko odnośnie 2 taśm najwyższej klasy - TDK MA XG i SONY Metal Malster, czy one faktycznie grają aż tak wspaniale jak wyglądają? W sumie ze "zwykłych" metali na moich magnetofonach wyciskam naprawdę dobre efekty, i w zupełności mi to wystarcza.
Czy taka ekstra solidna obudowa a nie zwykly plastik daje jakąś przewagę, kiedy mamy wszystkie magnetofony z dual capstan i stabilizatorem?
-
Gotyk1
Ten UXS z twojego linku jest bardzo dobry, mimo, że jest francuski to jest to jedna z najlepszych UX-S w historii.
Co do topowych metali Sony Master, MA-XG czy That\'s Suono albo Maxell Vertex to nie ma tam jakiegoś strasznego przeskoku.
Dla mnie znacznie większa różnica jest miedzy tzw dobrymi rocznikami a tymi z ostatniego okresu. Również więcej zyskujesz przechodząc z podstawowego modelu na wyższy np MX-S czy MA-X
-
Gardenus TDK Ma za 14zł nawet to czarne z ostatniego okresu to jak za darmo. Super zakup
-
Jak otrzymam je to opiszę po przetestowaniu na moim sprzęcie.
-
Jak ta Waszym zdaniem spisuje się?
-
Ja do BASFa nie mam szczęścia; zawsze znajdę lepszą kasetę niż on.
Najlepiej wspominam Maxima i TP II. TP II ma jedną z najbardziej genialnych konstrukcji kasety
-
Z tych jestem bardzo zadowolony.
Ciche mechanizmy, super kalibrują się.
-
Odpowiadasz na wpis
>> Gardenus, 2008-10-23 20:32:19
Jak ta Waszym zdaniem spisuje się?
Gardenus, ja mam takowe i spisują się znakomicie. De facto mam je od tego samego sprzedawcy od którego kupiłeś. Nie podoba mi się jedynie ich strona wizualna jeśli chodzi o okładkę. Natomiast sama taśma jest w znakomitej kondycji.
-
Zaczyna robić się ciekawie, to zdradźcie mi gdzie można je kupić. Są dłuższe niż 60tki?
-
http://www.allegro.pl/item441492839_kaseta_magnetofonowa_emtec_cs_ii_60_nowa_w_folii.html
cles zobacz tutaj chyba mu jeszcze zostało tych taśm, sam kupiłem od niego 2 Basfy TP II - jedna za 5zł, jedna za 8zł obie w folii :) I chyba na moim osiedlu w sklepiku elektronicznym jest jeszcze 1 egzemplarz tego CS II, jakby ktoś chciał to mogę mu nabyć i podesłać
TDK cding w tej wersji też posiadam (okładkę dzięki Gardenusowi) niestety taśma jest dość mocno zajechana - kalibracja nie ma sensu bo taśma co 5 minut ma zupełnie inne parametry
PS a widzieliście co się stało z kursem euro? Ręce opadają, import z niemiec stał się NIEOPŁACALNY!!! :(((
-
Hmm jak ja nie lubię 60tek
-
A ja przeciwnie. Zdecydowanies,bardziej preferuję taśmy C-60 i C-46. Nie kocham za bardzo wynalzaków nietypowych typu C-54, C-64, C-74 czy C-80. Te taśmy jak to nazywam nietypowej długości zazwyczaj były cieńsze niż C-60. Dlatego też upodobałem sobie standard jaki był kiedyś rozpowszechniony czyli właśnie C-46, C-60 i C-90. C-90 za specjalnie nie kocham, ale też mam ze względu na długość niektórych albumów czy skadanek, których czas dochodzi do granicznych 80 minut.
Zanim pojawił się te nietypowe długości, do tych trzech typowych standardów (C-120 jako czwarty standard celowo pomijam, gdyż jest on dla mnie nie do przyjęcia w znaczeniu użytkowym) dołączyły jeszcze C-100 i C-110, ale o ile C-100 miałem chyba w swojej kolekcji z 6 czy 7 sztuk, to jakoś do nich przekonania nigdy nie miałem.
-
>> Radmar, 2008-10-24 18:53:37
Nie bardzo wiem z czego Twoje preferencje wynikają.
60tka jest kosmicznie niewygodna. Raz trzeba tyłek podnosić i zmieniać zaaz stronę, dwa w ogóle nie pasuje do standardowej długości LP. Już bym chyba 46 wolał...choc wtedy to już raczej bym prosto z Lp słuchał bo i tak trzeba się podnosić i zmieniać stronę.
A tak 90tka i cały Lp bez odrywania tyłka :-)
-
Odpowiadasz na wpis
>> cles, 2008-10-24 19:03:37
>> Radmar, 2008-10-24 18:53:37
Nie bardzo wiem z czego Twoje preferencje wynikają.
Z grubości nośnika. Co jak co, ale C-46 i C-60 jest grubsza niż C-90 mimo, że na oko tej róznicy nie widać (mikrometry trudno dojrzeć). A przez to, że grubsza to i trwalsza mechanicznie. Odkąd pamięcią sięgam, zawsze takie preferencje miałem. :)
-
Ale to jakiś mit z tą grubością nosnika...
Od kiedy pamiętam bawie się kasetami, mam wiele 90tek z lat 80 i 90, nie ma najmniejszego śladu zużycia, grają jakby wczoraj były nagrane. A niektóre naprawdę w kość dostawały.
I to nie mówię o metalówkach, bo te wiadomo bardzo trwałe są, ale o chromach.
-
Kaseta C-60 jest grubości 18 mikronów a C 90 tylko 12 mikronów.
Różnice nie dotyczą grubości warstwy magnetycznej a materiału ( folia) na którym naniesiona jest ta warstwa.
Taśma C 60 jest jak zaznaczył Radmar wytrzymalsza mechanicznie .
Rzadziej C 60 ulega przeciągnięciu i odkształceniu tzw. rynienka.
-
Jeszcze trwalsza jest taśma 50mikronów do szplaka, tylko co z tego. Nie mam najmniejszych problemów z 90tkami, zaznaczam markowymi
-
Dobry i sprawny sprzęt wyższej klasy raczej nie niszczy taśmy.
C-60 najczęściej dedykowane są do prostych o nie wyrafinowanej mechanice magnetofonów .
C-120 to taśmy o stosunkowo niewielkiej trwałości mechanicznej, mało rozpowszechnione właśnie z tych powodów i nie zalecane do walkmanów czy do " jamników".
-
>> Radmar, 2008-10-24 08:19:03
Ciekawe czy kupujący Dig-it to ktoś z z naszych ?
Po naszych wpisach o transakcjach u tego sprzedawcy zaczął intensywne zakupy.
-
Cles, u mnie taśmy C-90 i C-100 też grają znakomicie i niw mogę im niczego zarzucić. Jednak jak się im dokładnie przyjrzeć pod światło, to niektóre (nie wszystkie zaznaczam to od razu) mają delikatny wzdłużny ślad. Szczególnie jest to widzoczne na taśmach TDK (od 1988 roku) czy Sony (od 1990). Ale C-60 czy C-46 są już na to odporne i jakiekolwiek ślady są niewidoczne. Taka jest właśnie niedogodność taśm o cieńszej warstwie podkładu. Sam też używam markowych taśm i dbam o tor przesuwu taśmy, żeby unknąć niepotrzebnego zdeformowania taśmy. Jeśli jednak już by się to zdarzyło, to zawsze prędzej na C-90 czy C-100 niż na C-46 czy C-60.
Gardenus, no zazwyczaj w takich przypadkach reklama swoje robi, ale moim zdaniem warto zaznaczyć, że sprzedawany towar spełnia warunki jakościowe, skoro tak jest. Mam tylko nadzieję, że zbyt szybko się przez to zapasy nie skończą, bo gdzie będziemy kupować. :)
-
No właśnie, czyli rozwazania bardziej teoretyczne niż praktyczne.
-
>> cles, 2008-10-25 12:39:32
No właśnie, czyli rozważania bardziej teoretyczne niż praktyczne.
Nie do końca z Tobą zgodzę się.
Włóż C-120 do jamnika czy walkmana zobacz czy będzie wszystko OK.
Jeżeli tak to Twoja racja.
-
Chodzi mi o 90tki/100tki i sprzet jaki używamy
-
Obenie nie posiadam tak długich taśm, ale miałem kiedyś kilka C-120, których uzywałem w bardzo słabej jakości magnetofonie i w walkmanie. Nie przypominam sobie, żeby coś im się stało kiedykolwiek.
Za to faktycznie denerwuje mnie ten wzdłużny ślad na taśmie, który dziwnym trafem pojawia się głównie na tych nowych TDK SA. Sprawdziłem i w użyciu mam same C-90, ale trochę C-60 stoi zafoliowanych na półce, muszę otworzyć i sprawdzić czy faktycznie ten ślad się nie pojawi. Chociaż z drugiej strony słyszałem, że w tych nowych seriach wszystkie taśmy są takie same, tylko różnie cięte. Nie wiem na ile to jest prawda.
-
rafał
Ale czy poza tym, że widzisz ten "wzdłużny ślad" coś Ci jeszcze dolega ;-) ?
Są taśmy które nie dostają żadnych śladów 90tki i 100tki co dla mnie nie ma w ogóle znaczenia.
-
Na ślady zdecydowanie odporne są Basfy. Taśmy których nie idzie zarżnąć mechanicznie przy normalnym użytkowaniu. Rafał, te nowe SA mogą być podatne na slady w każdej długości. Daleko im do tych kaset produkowanych przed 20-tu laty.
-
>>TDK SA: Sprawdziłem i w użyciu mam same C-90, ale trochę C-60 stoi zafoliowanych na półce, muszę otworzyć i sprawdzić czy faktycznie ten ślad się nie pojawi. Chociaż z drugiej strony słyszałem, że w tych nowych seriach wszystkie taśmy są takie same, tylko różnie cięte.
To nieprawda - taśma C60 jest grubsza niż ta z C90 - mam obie z tej samej ostatniej wersji więc sprawdziłem.
Poza grubością nośnika różnią się też obecnością metalowej blaszki - C90 jej nie ma a C60 tak - nie wiem czemu (obie kasety miałem jako nówki w folii więc nikt jej z C90 nie mógł usunąć)
-
>> cles, 2008-10-24 10:14:45
Hmm jak ja nie lubię 60tek
Może ta ?
Szkoda, że tylko jedna.
http://www.allegro.pl/item463735621_basf_tp_iv_metal_stara_szkola_jakosci.html
-
No to i ja sie pochwalę. Ostatnio trafiłem w małym sklepiku metalowe Sony, Maxell i TDK po 5 zł za szt. Chyba niezła cena?
-
Świetna, zazdroszczę :)
cles, nie wiem czy to przez ten ślad czy nie, w każdym razie te TDK SA mnie dobijają. Po kilkunastu przesłuchaniach po prostu coś się z nimi zaczyna dziać, są miejsca gdzie dźwięk się załamuje, wysokie są "pogniecione" mimo, że na taśmie nie widać nic, albo tylko ten ślad. Nie jest to raczej wina magnetofonów, bo żadna inna taśma nie wykazuje takich problemów. Dlatego do tych SA strasznie się zraziłem.
gotyk1, faktycznie w C-90 nie ma metalowej płytki, jak jest w C-60 zobaczę jak jakąś otworzę. Płytki nie ma też w UX-Sach, chociaż mam kilka lat starsze UX i tam płytka jest.
-
Cena .....darmowa.
Jeżeli są jeszcze to daj info na PW.
Jestem zainteresowany.
-
>> rafal996, 2008-10-26 00:47:54
Miałem rację.
Pisałem parę miesięcy temu, że są do d... .
-
Gardenus
Niestety, miał facet na półce tylko kilka sztuk. Była na nich naklejona cena 7,80 ale gość bez słowa z mojej strony powiedział że sprzeda mi je po piątaku. Chyba był szczęśliwy że znalazł frajera na niechodliwy towar :-)
-
Za tyle kasy można by już kupić niezły magnetofon.
http://www.allegro.pl/item474995287_tdk_maxell_16_sztuk_folia_lata_80_te.html
-
Ostatni nabytek:
-
Ładny, nie widziałem wcześniej. :) A napisz coś więcej do czego tą kasetę można przyrównać? Ma jakiś europejski odpowiednik?
-
Panowie 2 pytanka
1 - czy wiecie ile jest warta kaseta ze zdjęcia? Miał ktoś okazję nagrywać / odtwarzać?
2 - czy osoba mająca w alegro nick Elektroy1986, to ktoś z "naszych"? Przyznać się :)
-
Mam Manatexa z taką samą wkładką, ale sama kaseta jest zupełnie inna. Manatex to marka handlowa. Być może kaseta ze zdjęcia pochodzi od zupełnie innego producenta niż moja, i może być zupełnie inna. Moja jest bardzo przeciętnej jakości - nie jest jakaś szczególnie podła, ale też nic ponadto.
-
Gotyk1
Znam tylko odpowiedz na pierwsze pytanie. Kaseta ta wyglada jak kasety uzywane przez naszych "legalnych piratow" :) ktorzy dzialali do poczatku lat 90-tych. Tasma najpewniej zelazowa, sredniej jakosci. Nie jestem pewien czy podobnych obudow nie wykorzystywal np Takt! Pewnie jakbym przejrzal swoje stare zbiory kaset, to bym sie upewnil :D
Btw, podziwiam Was, piszacych na tym watku, ze w dobie dobrych kart dzwiekowych w przystepnych cenach chce Wam sie bawic w kopiowanie muzyki na kasety. Chociaz, jak teraz sie zastanowie, to dochodze do wniosku, ze latwosc z jaka przeskakuje sie z jednego utworu na drugi sluchajac z komputera sprawia, ze kanibalizuje sie sluchany material :(
Sam jeszcze 12 lat temu kupilem decka sony z dolby s:) To dopiero bylo spelnienie marzen! Mial tez pilota! A teraz pokrywa go coraz grubsza warstwa kurzu :(
-
Gdzieś , kiedyś , ktoś .
Był taki link do stronki z kasetami ( prawie wszystkie marki i typy ) - nie potrafię go namierzyć .
Możecie pomóc ?
Pozdrawiam , Dudeck.
-
O to chodzi?
http://www.melofanas.lt/1left/kol/kolekcija_sarasas.htm
-
>>Dudeckmoże ten się choć troche przyda:http://www.sviesa.org/muzika/kasetes/choć w tym sa tylko zdjęcia.Gab ^..^ ^..^ ^..^
-
Heh, odbicie lustrzane w tym samym czasie :)
^..^ ^..^ ^..^
-
>> Gabriel
To samo, ale bardziej przejrzyste :)
-
Panowie , to jest to , wielkie dzięki :)
Dudeck
-
Witam.
Ja bym proponował zrobić takie porównanie, czyli jakie kasety kupować, a od jakich trzymać się z daleka.
Mi by się to przydało, bo zamierzam znacząco powiększyć moje skromniutkie zasoby kasetek... :)
-
Ciekawe kiedy jakaś kaseta przekroczy 200 zeta.
http://www.allegro.pl/item497949864_tdk_sa_xg_90_plus_ciekawy_blister.html
-
AWS takie porównanie jest bezcelowe. Na jednym decky cześc kaset gra lepiej, a częśc gorzej.
Na innym decku może być odwrotnie.
Np. są spore różnice w chromach japońskich i np. niemieckich. Tam gdzie japońce świetnie się spisują - tam niemieckie mogą wypaść kiepsko, a na innym decku i te i tamte mogą wypaść jednakowo dobrze.
-
Gardenus było coś takiego chyba za 199,00 zł i był to Pioneer niestety nie pamiętam już modelu. No i też nie znalazł nabywcy. W opisie aukcji sprzedający zarzekał się, że jak nikt nie kupi to ją rozpakuje i nagra i drugiej szansy juz nie da. I chyba wszyscy chcieli zobaczyć jak tą kasetę nagrywa, bo nie było chętnych. Po czym za parę dni ta kaseta się pojawiała o 10 zł taniej z tym samym tekstem i tak chyba coś okołu 10 razy ta aukcja była wystawiana. :)
-
http://allegro.pl/item501698066_kaseta_tdk_cding_metal_50.html#gallery
Ciekawa cena, jak na metal... :D
-
Będąc ostatnio na urlopie miałem możliwość dokładnego przetestowania aktualnie dostępnych w handlu kaset magnetofonowych. Zaznaczam nie z rynku wtórnego.
Testy przeprowadziłem na wszystkich moich magnetofonach i na kilku z danego rodzaju taśm.
TDK-Fe 60 dość mocno krytykowana okazuje się niezła. Dobrze i równo kalibruje . Jak na taką tanią kasetę i produkt " dyżurny" w MM czy TESCO to jestem mile zaskoczony jakością zapisu . Generalnie bardzo dobrze spełnia się w starszych magnetofonach ale też jest niezła w nowszych. Trochę podbija wysokie częstotliwości. Mechanicznie wytrzymała na dłuższa eksploatację. Minusem jej jest nieciekawa trochę tandetna etykieta.
TDK SA 90 pisałem o niej niedawno dość sceptycznie . Niestety potwierdzam, negatywną o niej opinię. Zdecydowanie gorsza ze względu na nierówną kalibrację dla poszczególnych kanałów. Trzeba zawsze " dokładać" do lewego kanału .
Taśma jak inni też zauważyli ma odkształcenia wzdłużne . Bardzo straciła na jakości w porównaniu ze swoją starszą siostrą TDK SA 90 ze tzw. złotej serii ( bo ta jest idealna).
SONY UX-S 90 nie jest zła, dobrze i równo kalibruje ale niestety daleko do jakości z wcześniejszych produkcji.
EMTEC CS II 90 i 60 są rewelacyjne równo kalibrują dźwięk nie zawiera " dodatków" jest w pełni taki jak podawany sygnał. Wielokrotnie kasowane nie obniżają w znacząco jakości zapisu . Mechanicznie niezłe.
Nie zauważyłem zmiany jakości w porównaniu z wcześniejszymi produkowanymi jeszcze z BASF-a.
-
No proszę , udało mi się upolować 11 sztuk kaset TDK SA-XG . Którą by nie nagrać , a jako "maniak" wysterowuję wszystko "co do ćwierć sekundy" i pomimo takiego samego wysterowania w obu kanałach przy odtwarzaniu jest różnica - lewy słabszy o ok. 2dB.
Myślałem , że to wina decka - dlaczego tak się dzieje od strony kasety ?
-
Jest to sprawa nośnika z powodu częściowo złego położenia warstwy magnetycznej lub jej braku na krawędzi taśmy .
Lewy kanał właśnie jest zapisywany jako zewnętrzna ścieżka. Na pewno masz też utratę części pasma akustycznego.
Zachowuje się tak jak wspomniane przez mnie wyżej TDK SA 90.
-
potwierdzam opinie co do współczenych TDK FE po za tym ze strasznie szumią.
-
>> yolaos, 2008-12-12 20:31:09
potwierdzam opinie co do współczenych TDK FE po za tym ze strasznie szumią.
U mnie akurat szum ich jest porównawczy z innymi.
-
Ale ubaw:
http://www.allegro.pl/item517202746_tdk_fe60_folia.html
:-D
-
Ta i wyszły opinie o TDK haha :).
A tam poważnie to nigdy nie narzekałem na tą kasetę. Wszyscy na nią plują, a kaseta bynajmniej w moim mniemaniu jest przyzwoita.
I fakt yolaos ma rację trochę szumi ,ale za taką cenę można nawet dolby włączyć:)
-
Z tanich kaset to nie narzekam też na EMtec Sound I, tania podrzędna kaseta ale swojej ceny broni.
-
w kauflandzie te kasety kosztuja cos koło 2 zyla hihi, to dobre kasety, ale jak sie nagrywa na metalówie to ciężko wrócic do nich
-
Tych kaset akurat wszedzie jest pelno. Ale kosztują 2-3 zł, a nie 12 :)
-
W Tesco kiedyś je wyprzedawali w dziesięciopakach za 2,50 zł. Wychodziło zatem 0,25 zł za kasetę. To by był interes dopiero. Kupić za 0,25 zł a sprzedawać za 12,00 zł. :)
-
To jedne z moich ulubionych kaset w kolekcji, bardziej podobaja mi się nawet niż ma-xg, na równi z metal master. Wczoraj nagrywałem na tym that\'sie z trójkątnym okienkiem - niby typ IV do nagrywania w pozycji typu II, lekko się zawiodłem, dźwiękowo poprawnie ale poziom maksymalnego wysterowania bardzo niski! I to nawet jak na typ II, nie wiem czemu.
PS Jedną z tych kaset otrzymałem w prezencie od forumowicza AH - zgadnijcie którą
-
Dlaczego type IV nagrywasz jako type II.
-
Reaper
Bo to taki specjalny typ, nośnik jest z metalu ale spreparowany tak by używać go jak kasety chromowej. Ma to dać zalety metalu na słabszych deckach. Różnie są takie kasety oceniane Ja osobiście bardzo je lubię, w szczególności Denona HD8 na 950ES.
CDMH gra bardzo dobrze na kilku deckach nie lubi się z 990 i 970 - łatwo się przesterowuje.
W ogóle jest to szerszy temat jak niektóre kasety/taśmy potrafią wyraźnie inaczej na różnych deckach przesterować się.
-
Gotyk źle się wyraził - to nie jest Typ IV do nagrywania jako Typ II, tylko Metal do nagrywania jako Typ II. Taki pomysł z lat 80-tych, gdy jeszcze nie wszystkie magnetofony nagrywały na taśmach metalowych, a niektóre z tych, które nagrywały - robiły to źle, nie dając dostatecznie wysokiego prądu podkładu. Chciano wykorzystać zalety nośnika z czystego metalu - bardzo wysoką wysterowalność na wysokich tonach.
Pierwszą taką taśmą była w 83 roku mało znana i krótko produkowana TDK HX/HX-S, potem taśmy takie zaczęły produkować Denon, That\'s/Triad, Memorex, Realistic, i można je było jeszcze kupić w 93/94 roku. Zaletą tych taśm była - dzięki metalowemu nośnikowi - bardzo wysoka wysterowalność na wysokich częstotliwościach (MOL 10k/SOL), a wadą - raczej wysokie szumy i bardzo wysoka czułość, rzędu +3 dB i więcej, przez co należy ich raczej używać w magnetofonach z kalibracją poziomu.
-
Znalazłem w sieci fajną fotkę - dziewczyny najwyraźniej uwielbiają kasety. :)
Ktoś wie co to za marka?
--
There are 10 kinds of people: those who understand binary and those who don\'t.
-
Witam. Chętnie wymienią nowe zafoliowane tdk ma-xg na zafoliowane białe sony metal master długość nieważna. Zdjęcie pokazuje typ ma-xg który mam, bo było ich kilka. Zainteresowanych proszę o kontakt
-
Odpowiadasz na wpis
>> Detektyw Kwass, 2009-01-03 20:55:36
Znalazłem w sieci fajną fotkę - dziewczyny najwyraźniej uwielbiają kasety. :)
Ktoś wie co to za marka?
No, "design" kasety w dość oczywisty sposób oparty na Sony CHF/LNX...
-
W tej wyjątkowej sytuacji wygrywa "design" dziewczyn :-) Matka natura ładnie je zaprojektowała.
-
Tutaj nie ma co się zastanawiać .
Ci co maja potrzeby uzupełnienia zapasów bardzo atrakcyjna oferta.
http://www.allegro.pl/item524067474_kasety_magnetofonowe_tdk_super_cding_90_3_pack.html
-
A ja kupiłem sobie w alegro taką zafoliowaną kasetę sony - zawsze mi się podobał taki design. Wiecie moze z jakiego roku jest ta kaseta? Wydaje mi sie ze pocz lat 90tych po kropkowanym znaczku "S" na folii. Czyli jakosciowo pewnie tez jest dobra.
-
Nie dam głowy który to rok dokładnie, ale to wersja z rynku amerykańskiego z ok. 92-94 (?). Kiedyś kupowałem takie nowe, zafoliowane, w jakimś sklepie, ale który to był rok? Już nie pamiętam!
Ale taśma w środku to chyba zwykły UX, a nie UX-S (niestety). W polskich prospektach Sony, gdzie podawano dokładne parametry (szumy, wysterowalność, itd.), CD-it II miała parametry dokładnie takie same jak UX.
-
Dzisiejsze zdobycze:
-
Ta TDK D60 to chyba coś około 82-83 roku ( sądząc po folii ) - no to nieźle się "uchowała" - chyba nie z naszego rynku ? U nas taki "numer" by nie przeszedł :)
Miałem takie TDK ale późniejsze - 88 rok .
-
To TDK z 1982 r. Made In Japan.
Uwielbiam ten model.
Była to pierwsza zachodnia kaseta jaką zdobyłem będąc jeszcze łebkiem.
Od tamtego czasu ma do niej sentyment.
Jasny nośnik, świetnie się na niej nagrywa, bardzo trwała.
Tę zdobyłem od gościa z Włoch.
-
Jaki jest średni żywot kasety?
Ile razy można kasetę przesłuchać na dobrym decku zanim będzie wyraźnie słychać pogorszenie się jakości nagrań?
-
Z mojej dawnej kolekcji kaset duzo mi ich nie zostalo, ale pamietam ze mialem mocno sfatygowane tasmy w niektorych kasetach - z ogromnym przebiegiem i mimo wszystko dzwiek byl dobrej jakosci. A mialem tez stare tasmy na oko wygladajace spoko a przy nagrywaniu mialy taki nieprzyjemny metaliczny poglos, ze musialem je wywalic - nie wiem co bylo przyczyna
-
Wbrew pozorom taśma analogowa wykazuje nawet sporą odporność na zużycie ( normalne użytkowanie ) - czasami dopiero jej uszkodzenie typu : wkręcenie się w mechanizm magnetofonu czy próba wyciągania jej z tegoż na siłę , eliminowało z dalszego grania . Sam jednak jestem ciekaw jak sprawują się pod tym względem kasety z ostatnich , oszczędnych lat produkcji .
-
Im niższa częstotliwość (dłuższa fala) tym głębiej w warstwie magnetycznej sygnał się zapisuje. Wysokie częstotliwości (krótkie fale) zapisują się bardzo płytko, wyłącznie w powierzchniowej części warstwy magnetycznej. Ścieranie się taśmy powoduje zatem stopniowe usuwanie zapisu wysokich częstotliwości. Im zatem gorsze spoiwo i mniej trwała, szybciej ścierająca się warstwa magnetyczna, tym szybciej taśma się zużyje w tym sensie, że od częstego odtwarzania usuną się wysokie częstotliwości. M. in. dlatego należy unikać pylących, ścierających się taśm.
-
>>>> MaciejLK, 2009-01-26 18:21:45
Im niższa częstotliwość (dłuższa fala) tym głębiej w warstwie magnetycznej sygnał się zapisuje. Wysokie częstotliwości (krótkie fale) zapisują się bardzo płytko, wyłącznie w powierzchniowej części warstwy magnetycznej. Ścieranie się taśmy powoduje zatem stopniowe usuwanie zapisu wysokich częstotliwości. Im zatem gorsze spoiwo i mniej trwała, szybciej ścierająca się warstwa magnetyczna, tym szybciej taśma się zużyje w tym sensie, że od częstego odtwarzania usuną się wysokie częstotliwości. M. in. dlatego należy unikać pylących, ścierających się taśm
A jeśli przyjmiemy ze mamy nagrana kasete i starla sie warstwa powierzchniowa, i nagramy ja ponownie - to wysokie czestotliwosci znow beda bdb jakosci, do nastepnego starcia sie tasmy o pewna grubosc.. I tak mozna w koło dopóki taśma nie zrobi się tak cienka że się zerwie przy przewijaniu :) czy tak?
-
No ale przypuścmy, że mam kasetę, która nie pyli. Np. coś z japońskich chromowek.
Ile razy można ją odtwarzać, żeby nie wysłyszeć pogorszenia się jakości?
100 razy, więcej niż 300 razy? A może poniżej 50 razy??
Jest w stanie ktoś to określić?
-
>> malpiszon, 2009-01-26 20:01:56
> A jeśli przyjmiemy ze mamy nagrana kasete i starla sie warstwa powierzchniowa, i nagramy ja ponownie - to wysokie czestotliwosci znow beda bdb jakosci, do nastepnego starcia sie tasmy o pewna grubosc.. I tak mozna w koło dopóki taśma nie zrobi się tak cienka że się zerwie przy przewijaniu :) czy tak?
Raczej aż do momentu gdy zetrze się warstwa magnetyczna i zostanie przezroczyste podłoże poliestrowe ;-)
W praktyce nigdy nie widziałem aż tak zakatowanej taśmy - raczej prędzej warstwa magnetyczna zaczyna łuszczyć się i odpadać płatami - to widziałem i sam doświadczyłem.
Myślę, że, teoretycznie, po silnym starciu warstwy magnetycznej, osiągnęłaby ona wartość krytyczną dla możliwości zapisu niskich częstotliwości (długich fal), i wtedy taśma przestałaby rejestrować niskie tony - ale to teoria; musiałaby chyba być już starta do przezroczystości. Nigdy nie widziałem takiej taśmy.
A jeśli chodzi o ścieralność taśm - na pewno producenci i różne instytuty naukowe prowadzili takie badania, ale nie wiem, czy gdzieś dostępne są wyniki.
-
Przepiękna ....
lecz za coś takiego trzeba też pięknie płacić.
http://www.allegro.pl/item544323465_teac_sound_52s_metal_reel.html
-
Wchodzę dziś w alegro i...
co się stało z cenami kaset? Przykład:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1019612
VX-a kupowałem nowego w folii za 15zł...
CD IVF za niecałe 40zł (od ggsidora - jakiś rok - pół roku temu)
Chyba nawet wiem skąd ta nagła podwyżka - od "jelenia" z aukcji wklejonej przez Gardenusa, kupuje kasety przepłacając o 200,300% i tym samym skłania innych sprzedawców do podwyżek, bo skoro za tyle teraz chodzą, to czemu mają sprzedawać taniej. Mam nadzieję że to chwilowy skok, że ceny wrócą do normalności, bo fajnie jest kupić sobie jakąś nową kasetę do kolekcji ale w rozsądnej cenie adekwatnej do faktycznej wartości kasety
-
Było też kiedyś kupno prawie pod 200 zeta.
Są "jelenie" póki jest las i jeżeli są w stanie tyle zapłacić to przecież ich decyzja.
Sprzedawcy jeżeli podkręcą ceny ponad zdrowy rozsadek to może ale niekoniecznie znajdą chętnych do transakcji.
-
Jeleń ostatnio skupuje wszystko co się pojawi. Albo jakiś "świeżak", który przypomniał sobie o kasetach, albo jakiś zapalony od niedawna kolekcjoner. W końcu kupować chyba przestanie, więc i ceny powinny wrócić spowrotem do normalnego poziomu.
-
Jako świeżak to powiem Wam ze kupiłem Maxele MX po 23 złza sztuke 3 z czego dwie w foli i to jak dla mnie max a kolesie pukaja mi sie w czoło ,ceny są abstrakcyjne , chociaz chciało by sie miec taką czy siaką kasetę, ale moze gdyby ceny nizsze były to poprostu by ich nie było?
jak trafie w galerii Sony UX90 to kupie 10 i leje na alegro
-
Czy tak rzeczywiście jest jak twierdzi sprzedający? zapraszam do lektury
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=551502542
-
Ten sprzedawca ( dość znany) poprzednio wystawił z niższa ceną i nie poszła mu. Teraz liczy, ze ktoś da tyle.
Szuka frajera może go znajdzie ale nie będę to ja.
Kaseta niezła ale czy to super hit grubo bym się zastanawiał.
-
MAm 2 sztuki takiego that\'sa, przegrywa z kasetami metalowymi. Na moich deckach z pocz lat 90tych nie mogłem tego nawet poważnie wysterować podczas nagrywania. Może na starszych magnetofonach byłoby lepiej. Jak dla mnie największą zaletą tego thatsa jest jego znakomity wygląd. Tekst z aukcji to banialuki dla naiwnych
-
Ostatnio nabyłem takie 2 sztuki w okazyjnych cenach. ICM bezpośrednio od goldrejka dogadałem się telefonicznie, basf z aukcji w alegro. W sumie mogłem kupić tego 2 sztuki - znalazłem w swoich zbiorach podobną starą zajeżdzoną 90tkę, i ładne nagrania wychodzą, pomimo że to podstawowy model to wykonany jest naprawdę dobrze (nie ma co porównywać z TDK D czy FE).
-
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=553355829#gallery
magnetofony to piekne maszyny ale co by były warte bez takich kaset
-
Nie wiem czemu ale te czerwone BASFy mają taki fajny klimat :) Bardzo je lubię. Tak samo jak TDK A
-
Ech, sporo fajnych programów/gierek/demek na takich basfach mam nagrane (większość działa do dziś :) ).
-
Spójrzcie - nie tylko Basf używał That\'sowych obudów w swoich produktach - w tym przypadku amerykańskie Quantegy w formacie suono.
-
Może już o tym była mowa, ale jedna z moich kaset ma ciekawy sposób prowadzenia taśmy. Czy to jakoś poprawia prowadzenie taśmy?
-
Może już o tym była mowa, ale jedna z moich kaset ma ciekawy sposób prowadzenia taśmy. Czy to jakoś poprawia prowadzenie taśmy?
-
Sorka za podwójny...
-
AWS 303 nie mów, że pierwszy raz to widziesz?? To rozwiązanie stosowane od bardzo dawna głownie przez firmę BASF. Nie wiem czy coś poprawia czy polepsza. W sumie ten plastik ciągle ociera o taśmę ale skoro tak znana firma tyle lat to stosowałą to kto wie, może i coś daje.
-
Patent stosowany przez BASF to lekki hamulec ( opóźniacz) zapewnia przy starcie taśmy szybsze doleganie taśmy do głowicy oraz lepsze prowadzenie w przypadku nie dość dokładnie wyregulowanych sprzęgieł a także podczas przewijania jeżeli są słabsze hamulce w magnetofonie rolki w kasecie zostają zatrzymane prawie jednocześnie.
-
Wyłamujesz blokady ?
-
Sprecyzuj zapytanie . ????
-
Języczki zabezpieczejące na grzbiecie kasety - ja tak nie potrafię "okaleczać" :)
-
" Zajarzyłem" !!!! na fotce fakt widać wyłamane.
Ja nie "dewastuję" kaset
-
Haha ja mam wszystkie wyłamane.
BASF Ferro Extra I to wyjątkowy szmelc i papier ścierny na głowice.
_________________________________
Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!
-
Nie, nie widzę tego pierwszy raz. :)
Znajomy pozbywał się "niepotrzebnych kaset", tą mam od niego. Ja nie mam zwyczaju wyłamywania ząbków. Żemy na moim decku nieświadomie załączyć nagrywanie, trzeba być wyjątkowym specjalistą. :)
-
Ja wyłamuję zawsze.
-
Ja również nie jestem zwolennikiem wyłamywania języczków. :) Co prawda znaczenie użytkowe to ma mieć, ale z naszego punktu widzenia - w pewnym sensie kolekcjonerskiego, zdecydowanie lepiej wygląda jak języczki są całe. :)
-
Też nie wyłamuję, ale bez głębszej ideologii - po prostu nie mam potrzeby.
-
Przyzwoite (czyt. warte kolekcjonowania) kasety mają języczki "przesuwne" ;)
ps. tylko Was podepuszczam, głównie po to żeby ktoś wkleił fotki takich "perełek" ;)
-
>> AWS 303, 2009-02-19 06:53:00
> Żeby na moim decku nieświadomie załączyć nagrywanie, trzeba być wyjątkowym specjalistą. :)
Niestety, nie w każdym magnetofonie tak jest. Np. w magnetofonach Kenwood zapis rusza natychmiast po jednokrotnym naciśnięciu przycisku Rec i naprawdę nie jest trudno sobie przypadkiem skasować taśmę.
Poza tym, w niektórych (starszych) magnetofonach, w których po naciśnięciu Rec magnetofon dosuwa głowice do taśmy i wchodzi w tryb Rec Pause, na taśmie czasem zapisuje się lekki trzask, nawet jeśli nie włączy się przesuwu taśmy.
A poza tym - i tu już naprawdę nie rozumiem, co kierowało konstruktorami - w znakomitej większości magnetofonów z autokalibracją uruchamia się ona natychmiast po naciśnięciu przycisku autokalibracji, bez żadnych zabezpieczeń - tak jest w Technicsach, Kenwoodach, Pioneerach, JVC. W dodatku np. w Technicsie RS-TR474 przycisk ATC jest tuż obok przycisku kasowania licznika, i niemal się od niego nie różni. W innych modelach Technicsa przynajmniej sam przycisk jest wyraźnie wyróżniony i trudniej go nacisnąć przypadkiem. Ale w Kenwoodach i nowszych Pioneerach jest umieszczony wśród innych i taki sam jak pozostałe - i nietrudno o pomyłkę.
Jedyne znane mi magnetofony z autokalibracją, które przedtem wymagają wejścia w tryb Rec Pause to Yamaha i Onkyo.
-
>> Lt_Bri, 2009-02-19 15:10:29
> Przyzwoite (czyt. warte kolekcjonowania) kasety mają języczki "przesuwne" ;)
Znam takie tylko: Sony Metal Master, TDK MA-R, MA-XG (dwie wersje) i SA-XG, oraz Quantegy 472.
-
Jedna z moich TDK SA-XS niesamowicie piszczy ( mechanicznie ) nie od początku tylko po jakimś czasie , ale daje nieźle :)
Rozkręcenie i skręcenie powtórne nic nie daje - zwalczył ktoś może taki przypadek ?
Inne śmigają aż miło a ta jest jakaś dziwna ; w życiu jej nie wywalę i dlatego zależy mi na jakimś rozwiązaniu .
-
Darek, ja kiedyś taki przypadek zwalczyłem w Sony UX. Zaczęła piszczeć, bo była wystawiona przez przypadek na działanie zbyt wysokiej temperatury w aucie i się lekko przygrzała. Piszczała niesamowicie. Pomogła wymiana folii ślizgowej ze zużytej Sony UX-S. Problem zniknął jak ręką odjął. :)
-
Miałem podobne atrakcje z żelazówkami (bodaj RAKS ew. jakieś bezfirmówki), czasem ledwo dało się je przewijać.
Folie po prostu... wywalałem, kasetki całkiem dobrze się bez nich sprawowały (mimo dość podłego magnetofonu, tzn. XC-12).
-
Wlasnie do mnie przyjechaly: SONY UX-PRO TYPE II
-
Ładniutkie ... i taki dziwny napis na opakowaniu : made in Japan :)
-
No, no :) Uzywal juz ktos tej tasmy?
-
Ja używam. Mam dwie sztuki tego modelu, obie o długości C-60. Jedna używana sporadycznie, druga znacznie częściej. Ale obie są bardzo wytrzymałe mechanicznie i ani na jednej, ani na drugiej nie widać śladów zużycia. Trzymają się naprawdę znakomicie mimo, że upłynęło ponad 20 lat.
Jeśli chodzi o dźwięk, to grają fantastycznie. Moim zdaniem jedne z najlepszych chromówek (oczywiście spośród tych, z którymi miałem do czynienia).
-
http://vintagecassettes.com/
Stronka z kasetami :)
-
Coś pięknego , szkoda tylko , że na każdej fotce straszy ten żółty napis .
Wizualnie Agfa jest chyba najładniejsza .
-
Mnie tylko wkurza ze ceny za kasety na alegro sa abstrakcyjne
-
Ciekawa stronka z kasetami bez znaków wodnych :)
http://www.c-90.org/catalogue/tapes
-
No nie mogę, nawet jest Stilon i Superton. :)
-
Ale za nie ma "A Company Make Everything" (Firma, która robi wszystko), w skrócie ACME. :)))
-
Miało być "Ale za to nie ma..."
-
Jednak lata 80-te to prawdziwe dzieła sztuki w tej materii .
Aż żal tyłek ściska ; no i co takiego fajnego mamy obecnie : czy to jakaś licha płytka CD-R czy zbiór bitów w kompie .
Szkoda gadać .
-
>> Dudeck, 2009-03-05 10:59:56
Jednak lata 80-te to prawdziwe dzieła sztuki w tej materii .
Dołączam się do opinii kolegi Dudecik - ja to nawet na początku zbierałem folijki z kaset, rozpakowywałem je z namaszczeniem :) ..... ach te czasy .... com back :)
dorzucam tu link także z kasetami tyle że mniejsze zasoby, ale pooglądać można
http://www.tapedeck.org/index.php
-
volaos, nie narzekaj na abstrakcyjne ceny kaset,
http://www.audio-extasa.eu/basf-120-metal-iv-hifi-stereo-cassette-p-842.html
Czy ktoś może polecić jakieś kasety dostępne obecnie na które warto nagrywać ? Udało mi się kupić kilka sztuk, resztki z półek w Media Markt, jakieś Sony i inne, napiszę dokładnie po południu, po próbach nagrywania. Oczywiście najzwyklejsze, type I. Kupiłem bo ceny były "normalne"
Pozdrawiam
-
>> Filwoj, 2009-03-05 13:42:42
volaos, nie narzekaj na abstrakcyjne ceny kaset,
ceny są tak abstrakcyjne, jak zarobki na zachodzie - w porównaniu z naszą rzeczywistością :(
-
"czy enerdówki" ;)
http://www.allegro.pl/item587826558_orwo_3_szt_legendarnych_tasm_magnetofon_nowe.html
-
http://www.allegro.pl/item591288758_kaseta_metal_fuji_fr_metal_90_uzywana_i.html
Temu to juz się zupełnie w dupie poprzewracało, stara używana kaseta do tego bez oryginalnego opakowania - 30zł!
-
Do czego jeszcze moze sie przydac tasma? ano np. http://www.flickr.com/photos/iri5/sets/72157611954107572/
:)
-
Czytałem w tym wątku i innych pokrewnych, że na świecie zaniechano już produkcji kaset; dzisiaj w miasteczku lubuskim Nowa Sól, w małym sklepiku kupiłem kilka kaset w cenie 2,7 zł (oczywiście zwykłe 90 Sony i TDK). Sprzedawca na moje zapytanie czy są one jeszcze produkowane i czy nie ma kłopotów z dostawami odpowiedział, że bez problemów na bieżąco zamawia ilości które mu schodzą ze sklepu. Miał również kilka rodzajów kaset VHS w cenie koło 7 zł.
W sąsiednim sklepiku gdzie było wszystko - "święte książki", obrazki, części elektroniczne, wtyczki i inne cuda zakupiłem trzy głowice do kaseciaka oznaczone: BP36 DF245 za cenę chyba 3 zł każda. Nówki. Ktoś coś o nich wie ? Były też inne cuda; wtyczka - przejściówka ze standardu amerykańskiego na nasz (zakupiłem - 7 zł), płytki z gniazdami cinch, kable starego typu i przejściówki po 2 - 3 zł itp.
-
Ciekawe kiedy cena przekroczy 20 zeta za hipermarketowego, dyżurnego przeciętniaka !!!!!
http://www.allegro.pl/item593387479_kaseta_audio_tdk_ferric_60_min_folia.html
Filwoj .
TDK z aukcji, czy to te same co kupiłeś?
Odnośnie głowic daj fotki to można byłoby coś o nich powiedzieć.
Pozdrawiam
-
No ten to przegiął na maxa ... chyba , że czegoś nie wiem :)
-
I do tego jeszcze pudełko pęknięte. Przegiął to i pudełko pękło od przęgięcia. :)
-
Gardenus, sprawdzę w domu dokładnie jakie są te które kupiłem, ale wydaje mi się, że takie same tylko 90. Mam następującą propozycję zakupu nowych kaset:
Sony EF60: 2,06zł brutto
Sony EF90: 2,24 zł brutto
nówki, ze sklepu, czy warto ? Nie jestem jakimś maniakiem jakości dźwięku, ale chcę aby po kilkudziesięciu przesłuchaniach dźwięk się nie zmienił i kaseta nie rozleciała. Nagrywam zazwyczaj raz, sporadycznie dwa.
-
Te kasety o których piszesz są mocno podstawowe z przeznaczeniem raczej do dyktafonów.
Znacznie lepiej zrobisz inwestując praktycznie takie same pieniądze w zielone UX-S czy nawet CD-it
-
Gardenus, dokładnie takie same kasety; w MM widziałem je po 2,90
-
Zysk ok 600% na TDK FE .......no chce nieźle się dorobić.
-
jak ktoś kupi, to jego sprawa.
-
Ja zawsze w takich sytuacjach zastanawiam się, czy sprzedający jest zielony i widząc kasety chodzące po kilkadziesiąt złotych, też tak chce a nie ma pojęcia co ma, czy wręcz odwrotnie.
-
Cles, kasety o których piszesz są już raczej niedostępne w normalnych sklepach; na alledrogo chodzą po 11, 12 zł czyli 4x drożej. Ale może to i tak się opłaca
-
UX-S zielone meksykańskie i CDit są w sklepach nawet Saturn czy MM
-
cles, ale na pewno nie w Zielonej Górze, niestety. Trzeba będzie podeprzeć się znjomymi z większych metropolii.
Pozdrawiam
-
No chyba tak.
Niektórzy jeszcze polecają niebieskie SA ale jak dla mnie te kasety są trefne.
Meksykańskie UX-S nie są szczytem wyrafinowania ale na pewno lepsze niz EF. Widziałem je kiedyś w zwykłym L\'eclercu coś koło 3zł.
-
A co warte są TDK D90 ? I nie chodzi o cenę bo ta wynosi koło 3,90 zł... :)
-
Czy taki będzie kaset los ostateczny ?
http://www.marketingandmore.pl/coolhunting_view/article/12/magnetyzm_kaset_magnetofonowych.html
-
>> Filwoj, 2009-04-01 17:31:12
A co warte są TDK D90 ? I nie chodzi o cenę bo ta wynosi koło 3,90 zł... :)
Wojtek
Lepsze od TDK FE ale nie jest to też wysokich lotów kaseta.
Możesz je ew. zakupić.
-
Filwoj ta kaseta to szajs - obudowa jak i tasma, moze tylko nieco mniejszy niz FE. Jak juz powiedziano w temacie kup sobie zielone UXsy - obudowa tez szajs ale tasma jest ok. Emtec Sound tez jest lepszy niz D, Memorex ferro i chrome tez sa lepsze a cena 2zl /sztuki
-
To pewnie najwyższa cena za kasetę.
http://www.allegro.pl/item591286100_kaseta_chrom_tdk_sa_xg_90_nowa_folia_metalowa.html
-
Malpiszon, gdzie można kupić memorexy w takiej cenie ? Dobrze wiedzieć, że jeszcze takie gdzieś są, tylko gdzie ?
-
>> Gardenus, 2009-04-01 18:45:41
>To pewnie najwyższa cena za kasetę.
> http://www.allegro.pl/item591286100_kaseta_chrom_tdk_sa_xg_90_nowa_folia_metalowa.html
Za tyle, to można kupić przyzwoity magnetofon... :)
-
Filwoj widzialem je w Koninie w wypozyczalni kaset na jednym z blokowisk. Koles mial tego spory zapasik - chromowek, pewnie nadal mu tam zalegaja wlasnie w tej cenie 2zl za sztuke
-
w wypozyczalni kaset video z filmami oczywiscie (i plyt dvd).
-
Malpiszon dzięki za info, na razie do Konina się nie wybieram, ale dobrze wiedzieć, trzeba szukać.
-
Rekordzista !
http://www.allegro.pl/item601732242_maxell_metal_vertex_ceramiczna_z_numerem_produkcji.html
-
Ten pajac dibunia juz dawno stracil twarz, szydza z niego w watku o pieknych kasetach ale ten dalej swoje ze to ceny adekwatne do wartosci jego kaset, jest to niespelniony czlowiek interesu chyba. A kasety ma z ebay
-
Zreszta - nie wiadomo czemu sie tak ekscytuje numerem seryjnym - nie pamietam np TDK bez numeru seryjnego:)
-
>> JeckyllAndHyde, 2009-04-08 17:17:10
Zreszta - nie wiadomo czemu sie tak ekscytuje numerem seryjnym - nie pamietam np TDK bez numeru seryjnego:)
Prawie wszystkie firmy nanosiły na kasety numer SERII, z której dana sztuka pochodziła, natomiast nie był to unikalny dla każdego egzemplarza nr SERYJNY!
Jeśli kupiło się kartonowe pudełko 10 zł kaset, wszystkie kasety w nim miały ten sam nr serii - nie były numerowane indywidualnie.
Maxell bardzo podkreślał we wszystkich materiałach reklamowych, że Vertexy mają indywidualne numery seryjne (jak urządzenia elektroniczne czy samochody) - pewnie miało to podnieść prestiż Vertexów w oczach nabywcy (= "jest to wyrób tak luksusowy, że zasługuje na nadanie indywidualnego numeru").
-
Oczywiście powyżej miało być "pudełko 10 szt. kaset"...
-
Witam, Sony CDit II, chromówka 60 za 2,60 zł, ostatnie 7 sztuk. Chyba dobry zakup ?
Odsłuchałem stare nagranie "Dzieci Sancheza" z kasety TDK CDing-II oznaczonej 90. Okazało się, że to 60... A kaseta oryginalna, raczej nie rozbierana. Spotkał się ktoś z czymś takim ?
Pozdrawiam Świątecznie
-
Nie sądzę aby firma skompromitowała się w taki sposób.. pewnie ktoś podmienił taśmę, jeśli jest to wersja skręcana śrubkami to całkiem możliwe, natomiast klejone przeźroczyste TDKi pękają przy próbach rozklejenia w rękach. Z kolei meksykańskie granatowe UXS-y dosyc łatwo rozkleić nie uszkadzając ich. Co do zakupu to dobry zakup.
-
Zaskoczyła mnie reakcja sprzedawcy, gdy zapytałem czy są szanse na kolejne kasety potwierdził i dał mi wizytówkę z telefonem obiecując dostawę po Świętach. A kasety zostały przecenione z 4 zł.
Składam wszystkim forumowiczom Świąteczne życzenia zdrowia i wielu radości w obcowaniu z ukochnaym sprzętem.
-
Zastanawia mnie fakt unikania kaset Sony UX-S ( te Mexico ) , z obecnie dostępnych ( co za mocne słowo ) są bezapelacyjnie najlepsze ( odstrasza tylko "tekturowa" wkładka papierowa ) .
Na dodatek można je nadal ( tak myślę ) dostać w dowolnej ilości .
-
Mam ich w zapasie 26 sztuk; biorąc pod uwagę pojawiające się kłopoty z deckami kasetowymi i brak czasu na ich naprawę wygląda na to, że wystarczą mi na dłużej...
Pozdrawiam Świątecznie
-
Świetnie grają , zwłaszcza niższe rejesrty , myślę , że to taki trochę kopciuszek skrywający wielki potencjał .
Trochę źle się na nie patrzy ( wspomniana wkładka + wściekła zieleń ) i to na pewno wielu zniechęca na starcie .
-
Niesamowity wysyp zafoliowanych kaset na Allegro - niektóre modele całkiem , całkiem .
-
TDK SA 90 te z lat 90 ( ostatnio kupiłem parę sztuk ) są bardzo dobre.
Zauważyłem, że niektórzy sprzedawcy na A... obniżyli ceny kaset to pewnie kryzys wymusza obniżki.
-
Na rozruszanie wątku - AXIA PS - piękny okaz, niestety w kolekcji mam tylko jeden jedyny egzemplarz
-
ciekawe za ile pojdzie ...
http://www.allegro.pl/item615414282_sony_metal_iv_es_54_wersja_japonska_w_folii.html
-
Już do końca aukcji nic się nie zmieniło, ale to i tak dobra cena. Generalnie teraz jest dobry czas na kupowanie kaset, sporo ludzi woli wolny czas spędzić na dworze niż kisić się przed monitorem, więc zainteresowanie jest mniejsze, jednocześnie jest dużo ofert.
Wczoraj nagrywałem kasetę Goodmans Chrome widoczną po lewej na zdjęciu, muszę ją publicznie pochwalić bardzo dobrze się spisuje, szkoda że mam tylko jeden jedyny egzemplarz (kupiłem za równowartość 1zł na wycieczce w Londynie) a sporo tam tego zalegało powinienem wziąc więcej.
-
Nie wiem czemu zdjęcie nie weszło przecież załączyłem
-
>>Generalnie teraz jest dobry czas na kupowanie kaset, sporo ludzi woli wolny czas spędzić na dworze niż kisić się przed monitorem
założenie dobre i prawdziwe takze w innych niz kasety kategoriach allegro szkoda jednak że zawsze jak tylko słońce zaswieci zaczynam byc definitywnie spłukany
-
Zaoszczędzono aż do przesady , w dostarczonych mi CDit-ach nie ma ekranujących blaszek .
-
Mój zakup BASF . Graja świetnie. Dźwięk bardzo klarowny o szerokim spektrum. Równy zapis obu kanałów.
-
Fajnie wyglądają.
Naszła mnie taka refleksja ze z tymi magnetofonami to niezłe halo jest, zauwazyłem ,że ciesze sie jak przychodzi do mnie kaseta i moge ja rozpakowac powąchac itd , na dalszy plan schodzi nagrywanie, tez tak macie? czy moze udac sie do specjalisty?
-
>> yolaos, 2009-04-29 22:38:51
Ja kasetę po rozfoliowaniu jak najszybciej wkładam do magnetofonu. Więc nie muszę przebadać się.
-
Jasne , że wpierw musi nastąpić celebra .
-
Jedyne warte wąchania są stare modele Maxelli. Super pachną.
-
Nooo, XLII-S szczególnie.
Hehe, ja mam tak samo - najpierw organoleptycznie się zapoznaję z kasetą, a dopiero kiedyś przy okazji wciskam REC. :) Ale do lekarza się nie wybieram. W końcu na coś trzeba chorować inaczej człowiek byłby za zdrowy. :)
-
Sorry, że tak między wódkę, a zakąskę, ale z chromowych to ja najlepiej wspominam Sony UX-Pro. XLII-S miałem całego dzięsięciopaka kiedyś i nie zakochałem się. W ogóle najbardziej mi leżało brzmienie kaset metalowych i żelazowych lepszego gatunku, chromówki jakieś ogólnie dziwne były z wyjątkiem tych Soniaczy i TDK SA-X. Sony UX też były w porządku, UX-S natomiast cienizna. Z maxella chyba wolałem XLII od XLII-S, a TDK mi leżały żelazówki CDit I i chętnie je nabywałem do przerzucania na potrzeby walkmana Sony WM-EX668 (ten z krzyżykiem).
-
W temacie zapachów.
Kaseta BASF 90 chromdioxid super II pachnie podobnie jak środek do konserwacji przestrzeni zamkniętych samochodu, FLUIDOL.
-
Patrzcie jakie cudaki (mam jakiś taki sentyment do taśm f-my "krzak" ;) )
http://www.allegro.pl/item625720730_kaseta_magnetofonowa_2_szt_nieuzywane.html
-
Wyciągnąłem z akai taki "gratis", całkiem ładna kaseta podobna do thatsów z trójkątem
-
Ja bardzo lubie te Denony. Super kasety. W dobrym jest stanie?
-
Taśma jest w stanie znakomitym a ząbki niestety wyłamane. Nagrana Metallica więc to prawie moje muzyczne gusta, ale tylko PRAWIE. Kasetę po przesłuchaniu zagram jakąś lepszą muzą np tą z obrazka
Potem dobiorę sobie pudełko, dorobię wkładkę i będzie git. Podejrzewam że koleś miał więcej takich dobrych kaset i pewnie wszystkie wywalił i jedynie ocalała ta która została w magnetofonie.
-
Może i tak choć Niemcy raczej wszystko co zostaje pchają na aukcje. Rzadko spotykałem się z wylewnością typu zapłaciłeś mi kupę kasy za decka dam ci moje kasety gratis. Zawsze była za to propozycja finansowa :-) A że zasadniczo kasety używane mnie nie interesują - pasuje.
-
Jakie macie najstarsze , jeszcze w ciągłym użyciu kasety ?
-
Agfa, ponad dwadzieścia lat ;)http://audiohobby.pl/topic/4/236/14
-
Agfa produkowała chyba najładniejsze disajnersko kasety , a ta powyżej to chyba będzie mieć coś ze trzy dyszki , pozdrawiam , Dudeck .
-
Ta Agfa to przełom lat 70-tych i 80-tych, czyli może mieć ok. 29 lat...
Ja dość regularnie słucham TDK-ów D z 75-76 roku (to były moje pierwsze kasety w ogóle), ale teraz mam trochę jeszcze starszych, Agf, Basfów i Philipsów, jak sądzę, z przełomu lat 60-tych i 70-tych, natomiast kasety japońskie z tego okresu bardzo trudno teraz zdobyć - wtedy Japończycy dopiero zdobywali przyczółek w USA; w Europie na większą skalę pojawili się dopiero pod koniec lat 70-tych.
-
Taśma nie jest zniszczona, czy nawet minimalnie zmięta, jedynie zeszło nieco warstwy magnetycznej. Kolor taśmy jest zbliżony do koloru belki, gdzie widnieje tytuł tematu. Prowadzenie taśmy jest precyzyjne. Nadal.
Nadal można nagrywać pod 0dB, nieco szumi sama z siebie. Dynamika spadła. Okładka jest gruba i tłoczona ;)
-
Nooo, może bardziej "wyblakły"... ;)
-
Na tych TDK-ach zapis jeszcze jest ok ( współcześnie ) czy to tylko już odsłuch nagrań "archiwalnych" ?
-
Taśma stosowana w Agfach zawsze ( o ile dobrze jeszcze pamiętam ) była bladsza od konkurencji .
-
Miałem i mam jeszcze gdzieś Agfe Ferro z tej serii kupioną w zaprzyjaźnionym demoludzie gdzieś koło 1982 roku w tracie wakacji. Od samego początku sypała nośnikiem jak szalona. Jeden odsłuch i gruntowne czyszczenie toru. Nigdy więcej potem Agfy się nie czepiałem
-
>> Dudeck, 2009-05-08 16:26:30
> Na tych TDK-ach zapis jeszcze jest ok ( współcześnie ) czy to tylko już odsłuch nagrań "archiwalnych" ?
Część nagrań została wykonana do 1980 roku, niektóre gdzieś najpóźniej do 89 - od tamtego czasu na nich nie nagrywałem, tylko odsłuchuję. Nagrania w większości mono. Taśmy i kasety są już trochę sfatygowane. Były używane bardzo intensywnie. W jednej pękły mi zapinki mocujące rozbiegówkę w szpulkach i musiałem wymienić szpulki, więc kaseta jest nieoryginalna.
A intensywne sypanie nośnikiem zdarzyło mi się przede wszystkim w Basfach.
-
Basf używałem chromowe i one w sumie nie zauważyłem by sypały. Żelazówkę mam Maxima i ta nie sypie.
Natomiast Agfa ferro tragedia.
-
Generalnie nie zauważyłem aby inne kasety oprócz ORWO sypały .
Trzeba jednak pamiętać o właściwych warunkach ich przechowywania ( temperatura nie za wysoka i odpowiednia wilgotność).
-
http://w110.wrzuta.pl/audio/76AXyTk0D4s/02_-_women_on_the_edge_of_love
Sorki za offtop ale przesłuchajcie sobie tego - kawałek jest zajebisty
-
W Media renesans , aż cztery rodzaje kaset ( dwie TDK i dwie Maxell ) . Wszystkie typy to żelazówki . Maxellki 60 po 2,00 zł a 90 po 4,00 zł . Te drugie to te zielone .
Z TDK typ "D" po 1.69 zł za 60 i "Fe" trochę taniej .
Od jakiegoś czasu nie widać już Sony UX-S .
-
To chyba zależy w którym sklepie. U mnie są dwa i w każdym oferta inna, i ceny też bywają inne. Ostatnio kupiłem ostatnie 10 sztuk Maxelli UR60, i więcej już nie ma. Emteki zniknęły zupełnie, są tylko dość drogie TDK D (ok. 4 zł za C-60), Ferric też chyba już nie ma (ale są za to w Tesco, i tanio). SA też jakoś zniknęły. Są jeszcze niebieskie Sony EF, i niewielkie ilości zielonych Maxelli UE.
W Leclercu były Sony HF i UX-S, w dobrych cenach (chyba 3,50 za UX-S C-90), ale dawno nie byłem i nie wiem jak jest teraz.
-
EMTEC CS II dostałem w MM jakieś rok temu z tych ostatnich lat produkcji i totalnie rozkładają dzisiejsze TDK-SA , SONY UX-S.
-
Kaset w sklepach już naprawdę coraz mniej. Jeszcze niedawno widziałem zielone UX-S w l\'eclercu a sprawdzając dzisiaj okazuje się, że już ich nie ma. Natomiast było dosłownie kilka niebieskich SA, uwaga, ciekawostka po... 8.80zł.
-
Już ceną "kosmiczną" dla mnie jest 4,00 zł za "D" w 60-tce .
-
>>Gotyk, Kane podchodzi mi brzmieniem (ogólnie) pod czasy Def Leppard czy Van Halen, zahaczając momentami o brzmienie Foreigner (a może na odwrót). Brzmieniem podobny jest jeszcze Joe Lynn Turner. Z Alice Cooper podchodzi mi jeszcze płytka "Brutal Planet".Były takie czasy, że w domu miało się grubo ponad setkę oryginalnych wydawnictw na kasetach. Gdzieś mam jeszcze 2 kasetowy album Saxon - "Back On the Street".Czasem można trafić na likwidację sklepu muzycznego, gdzie wyprzedają swoje zasoby albumów kasetowych po niskiej cenie/sztuka. Żródło grafiki:
www.metal-archives.com
-
Saxon parę razy zmieniał swój styl grania i mnie najbardziej podchodzi ten z okresu "back on the streets" bo jest najbardziej melodyjny. Same albumy jeśli miałem mieć oryginalne to wolałem je mieć jednak na płytach niż na kasetach ze względu na jakość i trwałość. Pozatym niektóre wydania kasetowe pozostawiały sporo do życzenia - mam na kasecie album "Dusk and her embrace" Cradle of filthów wydany przez metal mind - kaseta piszczy przy odtwarzaniu, a sam materiał pozbawiony jest wysokich tonów, tak bublowate nie były nawet moje pirackie kasety queen z czasów dzieciństwa.
I jeszcze ciekawostka - przed kilkoma dniami podczas wycieczki rowerowej na jednym z blokowisk poznania zauważyłem mały sklepiko-serwis RTV w pawilonach - wszedłem z ciekawości we wiadomym celu i leżało tam całkiem sporo SA, SA-X, klasyczne Emtec sound i sony HF oraz najlepsze - Denonki (prezentacja na zdjęciu). Posiadana na tamtą chwilę gotówka z kieszeni starczyła jedynie na ww Denona i jedno SA-X :(
W związku z Denonem mam pytanie - czy ktoś wie jak wygląda sama kaseta? Szkoda mi narazie rozfoliowywać aby się tego dowiedzieć :)
-
Ja też mam kilka nierozfoliowanych np. MAXELL-i czy EMTEC CM, nieprzetestowanych i na razie nie ciekawi mnie co jest w środku lecz spoko i na nie znajdzie się czas.
-
Nigdy ich nie miałem a ciekawi mnie jak się spisują ( dodatkowy atut na dzisiaj : są jeszcze dostępne tak 60 jak i 90 , można pomyśleć o zpasie ) - jeśli ktoś takowe eksploatuje to prośba o opinię .
-
No ja bym takich kaset nie używał. Przynajmniej do nagrywania muzyki.
-
Zdecydowanie lepsze będą te Zielone Sony
http://allegro.pl/item631437349_sony_audio_ux_s_90_chrome_nowe_lodz_f_vat.html
-
Wydaje mi się , że nie tworzono na nowo innych ( tańszych o ileś ) technologii lecz wzięto "na warsztat" już opracowane i posiadane w produkcji tasmy ; oszczędzano głównie na opakowaniu - tak pudełko jak i obudowa kasety , na naklejkach , wkładkach czy też blaszkach ekranowych ( czy raczej ich nie wkładanie ) - taśmy te może nie są najwyższych lotów , ale na pewno są przyzwoite ( bardzo jestem zadowolony z Sony UX-S "mexico" ) , w jej przypadku wykluczam też "współpracę" z innym wytwórcą produkującym na tzw. zamówienie pod czyjaś markę .
-
Żeby zmniejszyć koszty, wystarczy że użyli niższej jakości surowca do produkcji. Ale te UX-S są faktycznie niezłe, nie narzekam.
-
Dokładnie, za te pieniądze to więcej chcieć nie wypada. Bardzo przyzwoity nośnik. TDK SA niebieska może się schować.
-
Sprawę Fuji FR-I S z londynu mam wstępnie obgadaną - wszystko na to wskazuje, że będę niedługo je miał, zrobię sobie mały zapas bo brakuje mi już 90tek a to jedne z najlepszych "niedocenionych" jak już pisałem idealne do sonówek.
PS jeśli kogoś interesuje to w temat o "ślicznych kasetach" w as powklejałem sporo fajnych zdjęć kaset, a na zdjęciu tutaj wspomniane FUJI
-
Gotyk spróbuj sobie kiedyś chromówki z tej serii. Bardzo dobre taśmy. Natomiast taka metalowa FR jest chyba najlepszą kasetą dla 950 jaką spotkałem.
-
jak będę miał możliwość to oczywiście spróbuję. Dzisiaj wpadła mi w lapy płyta "Laura Pausini" całkiem spoko muza, chciałem nagrac na thatsa as lecz mam tylko 1go i nie zdobyłem się na rozfoliowanie :) Otwarłem więc VX-a bo mam 2 sztuki (drugi też już rozfoliowany), bardzo dobra kaseta choć już nie tak ładna.
-
dzisiaj kupiłem takie kasety - szukałem od pewnego czasu tych emteców 90tek i w końcu się trafiły w cenie jaką widać na zdjęciu, przy okazji nabyłem też csII niestety w wersji 60 bo innych nie było (2,80zł).
Wg mnie te Sound I to najlepsze z najniższych - deklasują dzisiejsze Sony EF, tdk D o FE nie wspoiminając, zielonego MAxella UE // na dwóch pozostałych fotach bonus: to co się u mnie wykluło ostatnio - ogromne pieszczochy
-
Ostatnio nabyłem EMTEC CS II 90 są super. Nadają się idealnie do regulacji magnetofonów. Równiutko trzymają oba kanały na A i B. Dźwięk "miodzio".
Fakt trudniej osiągalne.
Potwierdzam, że SOUND I są zdecydowanie lepsze od tych wymienionych .
Kotki - jakie milutkie.
Moja kotka jest " ono" tak więc nie mam maluszków.
-
No proszę. A jeszcze niedawno ktoś (nie pamiętam na którym forum) pisał że te Emtec CS cieńkie są.
-
Emtec CS mają naprawdę przyzwoitą tasmę. Mają niestety kiepską kasetę. Idealnie nadawały się do sprawdzenia jak mechanizm radzi sobie z torem prowadzenia. Różnice między str A i B są wtedy kolosalne. Na poprawnie wyregulowanym torze różnic nie ma.
-
No to ja mam tory ok bo różnic między stronami u mnie nie ma :-)
-
Może w jakiejś partii taśm EMTEC CS II były zastrzeżenia mechaniczne.
Mam kilkanaście ich w użyciu z kilku zakupów i nie stwierdziłem, że coś im dolega .
Podczas przewijania równo chodzą, bez luzów bocznych kółka, nie grzechoczą. Taśma jest nawijana centrycznie.
Jedynie z posiadanych EMTEC SOUND I źle jest założona taśma na kółko . Powoduje to, że na początku taśmy są przygięcia taśmy. Więc do testów mechaniki przesuwu taśmy w magnetofonie właśnie te SOUND I 90 nadają się idealnie.
-
Różnice między obiema wersjami Emtec sound, które posiadam - ta jedna ma rolki zupełnie jak maxell UD
-
Saxon to jeden z zespołów Power Metalu które naprawde lubie słuchać Eagle has Landed ta płyta zawsze mi sie podobała Utwory Wheels Of Steel,Princess Of the Night,Crusader,747,Denim and Leather teraz grają jeszcze ale juz nie tak.. dobrze że zostawili winyle bo to co na nich to jest esencja ich tworczosci.
-
Ja bym go power metalem nie nazwał, ale heavy na pewno ;) Jakoś niegdy nie przepadałem szczególnie za nimi. Za to polecam niedawną płytę Inner Sanctum, kawał dobrego, klasycznego metalu.
-
Jeżeli powie się, że ta kaseta dochodzi do 250 $ to można dużo też chcieć za nią.
http://www.allegro.pl/item648247267_denon_fecr_typ_iii_absolutnie_jedyny_unikat_okaz.html
-
hehe, nieźle.
Przypomina mi to akwizytorów; "wie pan normalnie wiatraczek kosztuje 200zł ale dziś jest promocja i sprzedaję go po 99zł i dodaję dwa gratis" ;-)
-
Witajcie
Koledzy troche rózności ode mnie
-
i dalej
-
mam pytanie czy wie ktos z was jaka kaseta jest do tej wkładki Nationala?
-
>> Gardenus, 2009-05-31 02:22:53
Jeżeli powie się, że ta kaseta dochodzi do 250 $ to można dużo też chcieć za nią.
http://www.allegro.pl/item648247267_denon_fecr_typ_iii_absolutnie_jedyny_unikat_okaz.html ...
To już jest jakaś paranoja?!
GM
-
Ano jest.
Nie bardzo tylko rozumiem jaki jest sens wystawiania kaset w tak abstrakcyjnych cenach. Z tego co widzę to rzadko kto je kupuje.
Co mnie zresztą nie dziwi :-)
-
Takie "mistrzostowa" cenowe aplikuje nam Dibunia.
-
ale bieda z kasetami zaledwie 5 stron zawsze bylo 8siem
-
bo nie chca schodzic co widac, taki okres, poczekasz do jesieni znow bedzie 8
-
Wszedłem dzisiaj do jednego z dwóch "Idiotów" w moim mieście. Jedyne kasety na półkach to TDK D60 po 3,49! Innych już nie ma! Przy kasach znalazłem jeszcze zaledwie kilka sztuk zielonych Maxelli UE60 po 1,79 - i koniec!
Jest jeszcze drugi sklep "Idiotów", bardziej uczęszczany i lepiej zaopatrzony, i w nim, jak byłem ostatnio, widziałem jeszcze TDK SA90 i chyba Sony EF.
W Tesco można jeszcze kupić TDK FE Ferric 60, a w Leclerc\'u - Sony UX-S i HF, i EF chyba też. Ale gotów jestem niemal się założyć, że jeszcze parę miesięcy, i też znikną.
-
Z tego co się orientowałem , Sony zaprzestała już produkcji UX-S definitywnie - będzie kłopot spotkać ją w sklepie .
-
Wszedłem dziś do drugich "Idiotów" w moim mieście - i nie znalazłem ANI JEDNEJ kasety magnetofonowej, z wyjątkiem czyszczących kaset EMTEC\'a 3-in-1 z zieloną taśmą ścierną...
-
Trzeba zaopatrzyć się tylko z drugiej ręki.
Z tych co kiedyś kupiłem w MM czy w innych HM tylko EMTEC chromowe CS 90 trzymają jakość.
TDK SA czy SONY UX-S nie spełniły moich wymagań.
Poniżej super oferta :
http://www.allegro.pl/item662543826_kaseta_czysta.html
-
Dzisiaj pojechałem do centrum Gostynia by zakupić 1 sztukę B&S 60min, rok temu chodziłem po deptaku i pamiętałem w którym sklepie ta kaseta leżała, niestety dzisiaj patrzę a sklepu już nie ma.
Przypomniałem sobnie jeszcze o jednym sklepie RTV gdzie za kasetami nie patrzałem jeszcze - przy wyjeździe na Leszno i podjechałem tam, pytam o kasety i widzę że rewelacji nie ma - TDK CDing , T1, FE, Memorexy, Basf FE. Mówię kolesiowi że wezmę CDing i Memorexa (pierwsza bo ma dobrą taśmę, drugi bo też nie najgorszy i do tego 90tki, których miałem niedobór). No to kolo wyciąga te kasety i robi się szpara mdz kasetami i widzę ... literki "SON" i "Me" - no to mówię "to co tam leży - sony metal - niech pan wyciąga" no i wyciągnął super XRkę niesamowicie zakurzoną, do tego bokiem wyleciał BASF z tym złotym półkolem w dobrej długości 54min.
Kosztowało mnie wszystko razem 23zł, basf ma fajne rolki (nie umiałem chwycic ostrości aparatem niestety), a XR ma dobrą kasetę - taką jak w metal-S.
Ponad rok temu w małym sklepie w smochowicach w Poznaniu też dopadłem jedną sztukę XR-a, ale kosztowała 6zł więcej (16) i do tego była w brzydszej kasecie - tej w jakie pakowali szare UX-Sy zawijane w ciemnozieloną folię
-
Radość znalezienia takiej kasety gdzieś w kącie sklepu jest 5x większa niż przy zakupie z internetu
-
U nas w sklepie foto tez tych Sony Metal XR bylo sporo. Wszystkie wykupiłem za pare groszy.
-
>> gotyk1, 2009-06-23 15:44:19
Miałeś farta.
Radość była pewnie obopólna.
Ty, że coś atrakcyjnego kupiłeś a sprzedawca, że pozbył się niechodliwego towaru.
-
-
Dokladnie Gardenus.
A tydzien wczesniej wykupilem kilka MAxell XLII.
Nie mialem kasy na calosc i balem sie, ze te Sony znikną ale na szczescie nikogo te kasety nie interesowaly w mojej miejscowosci tylko mnie :)
-
Ostatni mój nabytek co prawda oczekuję dostawy .
Mam już SAMSUNG SQX lecz C 60 .
Razem z wcześniej posiadanymi SQC 90 nam ich już trochę w kolekcji.
Potwierdzam ponownie SQC i SQX to bardzo dobre kasety.
-
Pewien czas temu wylicytowałem kilka kaset na niemieckim ebayu, trzeci tydzień czekam, do dzisiaj nie otrzymałem paczki ani chociaż jej numeru, kontakt ze sprzedającym się urwał, szkoda bo wśród kaset były 2 bardzo ładne denony DX jeszcze w tej starej obudowie
-
>> gotyk1, 2009-07-05 22:53:16
Poczta Polska się kłania i urlopy; tez coś wysłałem i do dużego miasta dotarło a do małego jak na razie to 2 tydzień mija i nic-wiadomo wakacje, znów studenciaki zwykłą korespondencje powyrzucają do śmieci, po co chodzić po domach z pocztą? Co roku to ten sam problem! poprzednio to nawet awiza nie chciało się wypisać i przesyłka zamiast do mnie, trafiła z powrotem do nadawcy. Może wakacje ogłosić miesiącami bez dostarczanej poczty? albo przynajmniej jak na zachodzie niektóre firmy zamknąć Pocztę Polska na miesiąc urlopowy?
-
Witam! Do kolegi Gotyk: Podaj mi proszę numer aukcji,to mogę wysłać maila do niemca w Twojej sprawie,czy wysłał już paczkę.Pozdrawiam adam2948.
-
No i w końcu paczka doszła, miło się rozczarowałem gdy wszedłem dziś do domu, ponad 3 tygodnie czekania ale kasety (również folia) są w bdb stanie
-
Moje SAMSUNGI też dzisiaj doszły.
-
No Gotyk piękne sztuki, będziesz rozfoliowywał?
-
Witam! Gotyk,cieszę się badzo,że kolega z Turcji dał rady. Może wrócił z urlopu.Piękny nabytek.
Pozdrawiam adam2948.
-
Raczej nie będę rozfoliowywał, denona może ale axii nie, mam ich pełno ale ani jednej jeszcze nie rozpakowałem, są dla mnie zbyt cenne. Poniżej jeszcze kilka innych kaset tego producenta - dziwne, że niby to jest fuji, ale zupełnie jakby inny producent. Tak wogóle to kasety na rynek japoński to są najładniejsze kasety świata
-
powinni dalej produkować troche chromu dla entuzjastów a nie ludzie polują na to a potem chomikują w foliach
-
T-Bolt, entuzjaści nie mają większego znaczenia dla producentów. Jeśli nie ma zapotrzebowania a co się z tym wiąże, kasy dla nich to produkować nie będą.
Gotyk, ładne zakupy, Denon mi szczególnie do gustu przypadł i ta szata graficzna przypominająca lata świetności.
-
Gotyk z tego co pamiętam to chyba Ty kiedys pisales albo tu albo na AS, ze nie trzymasz kaset w folii tylko od razu rozpakowywujesz i testujesz. Chyba, ze mi sie pomylilo i byl to ktos inny.
Do mnie ma przyjść AGFA SR-S C90.
Bardzo dobra kaseta.
-
no rzeczywiście kiedyś miałem trochę inne podejście :) Tzn te zwykłe na europejski rynek dalej rozpakowuję, tych japońskich mi szkoda.
A teraz mały bonus - fajna ciekawostka - masy kaset. Najpierw zważyłem najcięższe ma-xg i metal master - wynik interesujący, bo sony jest cięższe o ponad 10 gramów! Ciekawe ile waży Vertex, nie mam go niestety.
Na ostatniej fotce z kolei najlżejsza kaseta, jaką mam.
Folijki w które zawijane są pudełka ważą średnio z 0,5g. Samo pudełko z papierową wkładką to ok. 30g.
Pomierzyłem jeszcze masy kilku innych kaset, potem powklejam zdjęcia
-
Kolejne kasety
I jeszcze jedna ogólna informacja - 90tki od 60tek są cięższe średnio o ok. 1,2 g
-
2 ux-s z ostatnich lat produkcji, młodszy jasnozielony jest lżejszy o prawie 8g, a tak wogóle czy te masy kogoś interesują? Mam wrażenie, że chyba nie :/
-
Pewnie nie, ale pooglądać kasety zawsze fajnie.
Nawet na wadze :-)
-
Jeszcze ciekawsze (wagowo) mogłoby się okazać porównanie kasety (powiedzmy tej samej klasy) C-60 sprzed dwudziestu lat i C-90 obecnej. Wydaje mi się bardzo mocno, że obecna C-90 byłaby lżejsza od starszej C-60. Wystarczy spojrzeć na średnicę szpulki z taśmą.
Kiedyś porównywałem TDK SA 54 z 1990 i TDK SA 60 obecną i okazało się że obecna SA 60 ma mniejszą średnicę szpulki z taśmą niż stara SA 54. Ot ciekawostka, nieprawdaż? Wagowo pewnie byłoby podobnie. :)
-
Mam wrażenie, że we współczesnych 60-tkach stosowana jest cieńsza taśma, taka sama jak w 90-tkach, tylko wwijane jest jej mniej. Pewnie kolejna racjonalizacja produkcji, mająca na celu ujednolicenie wszystkiego i obniżenie kosztów. W niektórych kasetach przecież doszli do tego, że długość taśmy nie jest oznaczona ani na folii, ani na kartonowej wkładce, które są takie same dla wszystkich długości, a tylko na kasecie, i widać ją tylko przez odpowiednie "okienko" w folii. W niektórych kasetach, np. Maxell UR, wszelkie nadruki były "wewnątrz kasety", na folii ślizgowej, a nie na samej kasecie - kolejna oszczędność, bo mniejsza była liczba elementów, które musiały "pasować" do danej długości taśmy. Dzięki temu posiadane akurat elementy kaset można było wykorzystać do produkcji taśm o dowolnej długości - teraz wygląda na to, że nawet używa się tej samej taśmy.
A co do wagi kaset - nie mam niestety tak dokładnej wagi by je poważyć, ale zasadniczo większość tzw. dobrych modeli jest dość ciężka, co zmniejszało wibracje i szumy modulacyjne. Dość ciężkimi kasetami są np. Maxell XLI-S i XLII-S i MX-S, od serii z 88 roku i późniejsze. Ciężkie są MA-R i MA-XG i SA-XG z metalową ramą, ciężka jest też Denon MG-X. That\'s Suono jest chyba trochę lżejsza, ale też cięższa niż normalne, Vertex też jest ciężki. Dość ciężkie są kasety That\'s z serii "suono format" - CD/IF, IIF, IVF i MH, i dość podobne do nich kasety Denona, Philipsa, PDM i Basfa 353 Studio, wykorzystujące zbliżone obudowy. Bardzo ciężki jest też PDM ME-X, mający taką samą obudowę, ale wykonaną z innego tworzywa - jest dużo cięższy od swoich "bliźniaków". Generalnie można zakładać, że wszystkie "lepsze" kasety były "dociążone". ;-)
-
Te wspomiane maxelki rzeczywiście są ciężkie. One są z jakby z trochę innego plastiku, gdy je trzymam to mam wrażenie, że trzymam kasetę z ceramiczną obudową - szczególnie te późniejsze szare (drugie foto).
I jeszcze jedna ciekawostka - 2 nowe kasety w folii o tej samej długości - IDENTYCZNE - a czasem różnią się nawet kilkoma gramami na wadze (!)
-
Na 5 dokładnie takich samych uxsów 2 skrajne ważą 65,55 i 68g
-
Ty Gotyk wystawiles tego SONY ES 50??
-
no wystawiłem
-
Pytam bo mialem zamiar kupic ten model kasety ale skoro go wystawiles to moze nie spisuje sie za dobrze?
-
Na HF-ES i HF-S nagrywa się znakomicie, przynajmniej na sonkach, ale jeśli ktoś kupi to będzie to pewnie zbieracz, który jej i tak nie rozpakuje, tak mi się zdaje
-
Spróbujcie potestować SAMSUNG SQC i SQX 60/90 z lat 95-98 na Waszych maszynkach zobaczycie jaka to jazda .
Mało znane ale bardzo dobre.
-
Mam jednego SQX zdjęcie nie wyszło ale trochę widać, ponad rok temu po rozpakowaniu od razu nagrałem na tym znakomity album zespołu BAJM - ETNA. Jakość zapisu była na bardzo wysokim poziomie, ale już przy +2 IEC zaczynał się przester, przynajmniej na k870es, na innych nie próbowałem
-
Generalnie unikam powyżej 0 dB i nie mam żadnych kłopotów z przesterowaniami.
Mam też ze kilka starszych taśm (SONY UX-S wyjątek) lecz aby ją " rozruszać" muszę dawać nawet + 3dB np . np w GRUNDIG CF 5500 czy RT 9100.
-
8)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
http://customize.org/screenshots/64417
-
Sporo fajnych modeli na Allegro , ... alle musiałbym sprzedać wpierw swój samochód na zakup ich .
-
Mi kaset już wystarczy mam na ładnych parę a może więcej lat.
-
kilka dosyć świeżych kaset, fajne są te trójkątne maxele
-
sory dopiero na tym zdjęciu "trójkąty" maxella
-
http://www.allegro.pl/item703133343_komuno_wroc_czyste_kasety_stilon.html
-
Nie to nie były na pewno dobre kasety! Szpule Stilona AN35 sobie dobrze dawały rade z zachodnia konkurencją ale te kasety to był koszmarek. Prawdopodobnie czasowo produkcja to już była po pozarze Stilona Gorzów który sie już nie podniósł z popiołów.
-
Te prawdziwie old są sprzed 1990 roku - nie liczy się .
-
ostatnie zdobycze
-
Graficiarze przechodzili .
-
;-)
http://pl.engadget.com/2009/08/06/oldskool-ipod-nano-w-kasecie-magnetofonowej/
-
Ostatnio wyjmowałem kasetę z pudełka , a do niej był "przyklejony" papierek z nalepkami .
Zastanawiałem się , czy taka namagnesowana elektrostatycznie kaseta/taśma ma jakikolwiek negatywny wpływ na odczyt ?
-
Ostatnio kupione, UXy w 3paku więc mam ich dosyć sporo
-
2 całkiem fajne Goldstary
-
ciekawostka dot. memorexa audio chrom - na muzyce z wieloma wysokimi tonami mogę nagrywać tylko do -8, -6 wg IEC, powyżej jest już przesterowany
-
gotyk1
Masz szczęście tak jak ja. Porobiliśmy zapasy wtedy kiedy był już najwyższy czas . Choć można jeszcze gdzieś po małych miasteczkach coś dokupić, robiąc " radochę sobie i sprzedawcy.
Teraz ktoś musi wydać fortunę aby kupić coś na zapas.
A za taką normalność trza trochę potrzepać kieszenią
http://www.allegro.pl/item720163553_kaseta_normal_sony_hf_s_90_folia.html
-
Ostatnio przy okazji robienia porządków w kasetach znalazłem taką oto ciekawostkę. Na zdjęciu rozbiegówka z kasety wydanej przez jedną z firm fonograficznych w 1988 roku. Czyżby szeroko zakrojona współpraca z firmą, która robi wszystko?
Co ciekawe, nie tyle chodzi o sam napis, ale o przeznaczenie rozbiegówki. Bywało, że producenci stosowali rozbiegówki o charakterze taśmy czyszczącej, ot chociażby TDK, ale podrzędnej firmy ACME bym o taki gest nie podejrzewał i to w dodatku nie we własnej kasecie, tylko wydanej przez firmę fonograficzną.
-
http://mb.abovenet.de/Project_C-90/
-
Kasetki do pooglądania: http://cc.bjr-labs.com/
-
Pierwszy raz widzę kasety , które wyglądają paskudnie , oba modele to Teac , jedna z tymi szpulkami każda w innym kolorze , a druga z pojedyńczą szpulką po prawej stronie ! Koszmar .
-
>> Dudeck, 2009-09-05 15:12:12
Pierwszy raz widzę kasety , które wyglądają paskudnie , oba modele to Teac , jedna z tymi szpulkami każda w innym kolorze , a druga z pojedyńczą szpulką po prawej stronie ! Koszmar.
Witam
Teac wypuścił na rynek, głównie japoński - zestaw kaset o nazwie TEAC OPEN CASSETTE z kolorowymi szpulkami do samodzielnego montażu, wymiany - jaki to ma cel ?! Japończycy lubią rozkręcać i skręcać, a ileż to można taką kasetkę rozkręcać i skręcać :) Obudowa tej kasetki wygląda topornie - jak pancerna :)
Dołanczam fotkę takiego zestawu na ebay można kupić taki zestaw za 135$ :)
PS. Ciekawe ile wytrzyma taka obudowa rozkręcania i skręcania - no chyba, że jest metalowa :)
-
>> Mati73,
Są w podanym linku min. RAX-y, ruskie, nawet ich chromowe a gdzie nasze poczciwe SIILONY i WISKORDY ?
Czyżby ktoś o nich zapomniał ?
Pozdrawiam
-
Kupiłem dzisiaj na A... takowe . Bo nie miałem jeszcze "ferrrochromów" w zasobach.
Jak się spisują powiem jak otrzymam.
Chyba ktoś je zna to niech opisze.
Pozdrawiam
-
Oby dobrze miałem podobne philipsy to się nie nadawały do użycia sypał się nośnik itd. Jak ze stilonów
-
Sprawdzę i dam znać czy to prawda
-
Obudowy kaset Teac Ocasse wykonane są z metalizowanego tworzywa, a nie z metalu, i nie trzeba ich rozkręcać - lewą, wymienną szpulkę wsuwa się z lewej strony, przez otwór w lewym boku, i "zatrzaskuje", rozchylając pierścienie wokół trzpienia szpulki. Następnie przeciąga się rozbiegówkę i zahacza w odpowiednim miejscu prawej szpulki, która nie jest wymienna.
Jest to oczywisty "bajer" i jest z technicznego punktu widzenia absolutnym bezsensem, bo Ocasse nie ma żadnych technicznych zalet kasety (łatwa obsługa) ani taśmy szpulowej (wysoka jakość dźwięku), natomiast ma wady zarówno kaset (elementy toru prowadzenia taśmy w kasecie) jak i szpul (niewygodna obsługa, konieczność przeciągania taśmy).
I właśnie przez ten kompletny bezsens techniczny jest to uroczy bajer!!!
-
Może i niespotykany bajer , gratka dla kolekcjonera , ale dizajnersko , co o nich sądzisz ?
-
Jeśli chodzi o kształt kasety, to pewnie został wymuszony konstrukcją i koniecznością utrzymania kosztów w sensownych ramach. Kaseta na pewno wyglądałaby ładniej gdyby miała cieńsze krawędzie, bardziej eksponujące same szpulki, ale ponieważ kaseta naprawdę jest "open", tzn. nie ma żadnych szybek z plexi, itp., to gdyby krawędzie były cieńsze, byłaby zbyt rachityczna.
Przyznaję, że z tymi grubymi krawędziami kaseta robi wrażenie nieco topornej. Te różne kolorki szpulek też trochę trącą gustem jarmarcznym - zaletą ich jest to, że łatwo je odróżnić. Można pamiętać, że na różowej jest takie nagranie, a na zielonej - inne.
Ale było kilka wersji kolorystycznych - jedna z tymi kolorowymi szpulkami, ale były też wersje ze szpulkami złotymi. Co więcej, o ile wiem - kolorowe były dostępne tylko z taśmą Normal, natomiast złote były z trzema rodzajami taśm: Normal, Chrome i Metal. Chromowe czasem trafiały się na ebay (i uzyskiwały dość wysokie ceny), natomiast metalowych nigdy nie widziałem w sprzedaży. Natomiast na odwrocie pudełek jest coś w rodzaju mini-katalogu - podane są wszystkie elementy "systemu" Ocasse i ich ceny w jenach. Były zestawy kaseta + 2 szpulki, kaseta + 5 szpulek, 5 szpulek bez kasety, szpulki pojedynczo, sama kaseta bez szpulek, dwa miękkie pokrowce na 10 szpulek - w kolorze srebrnym i złotym, i specjalne podstawki do przechowywania szpulek! Szpulki dostępne były z taśmą Normal, Chrome i Metal. To był cały "system"!
Oczywiście, praktyczna użyteczność tego jest znikoma. Wkładanie i przewlekanie taśmy, a także wyjmowanie szpulki, jest trudniejsze niż zakładanie taśmy do magnetofonu szpulowego - jest to zatem tak niewygodne w użyciu jak tylko być może. Chodzi tu zatem niemal wyłącznie o "bajer". W tej roli sprawdza się znakomicie! ;-)
-
absurdy cenowe
http://www.allegro.pl/item733272803_fuji_metal_z_nowa_zafoliowana.html
http://www.allegro.pl/item733050355_kaseta_mag_basf_tp_iv_metal_maxima_90_rarytas.html
-
No to źle zrobił , że odpakował - teraz jest warta góra 9.99 , pod warunkiem , że jest oczywiście nowa .
-
Kasety stały się rarytasem jak w czasach z których pochodzą - te dziesięć , góra dwanaście sztuk , które mi się podobają byłyby dostępne za ponad 1000 złotych .
-
>> Dudeck
Niekoniecznie trzeba aż tak się "wypróżniać" na kasety.
Moje decki z wyższej półki wyciskają " soki " nawet z takiej bardzo podstawowej TDK D1 i zapis niewiele ustępuje oryginałowi. Jedynie zaznacza się niewielki wzrost poziomu szumów. Co też w końcu od takiej kasety więcej można wymagać.
-
Tak , ale jak ja widzę te wszystkie "pięknisie" zafoliowane to mam skok ciśnienia w górę . Ja rozumiem tych , którzy mają taką kolekcję i ich nie ruszają . Gdzie potem zobaczą coś tak fajnego ? A ile wspomnień z tym związanych ?
U mnie podstawowy nośnik do końca świata to ostatnie modele Sony UX-S oraz TDK SA-X .
-
napisalem na AS...odnosnie kaset SONY prosze o opinie...jesli sie myle..... :)
pozdrawiam wojtas
-
Hmm , nie posiadam takowych , to nie wiem .
Ciekawe , czy to faktycznie Sony , czy tylko zlecili komuś ich produkcję , a koszty miały być ( i pewnie były ) najmniejsze .
Już w tej chwili w ofercie Sony Polska nie ma kaset UX-S , a te Twoje chyba jeszcze wcześniej "wypadły" z rynku od nich .
Jeśli spotkam gdzieś , postaram się przetestować jedną .
UX-S jak dla mnie są bardzo dobre . Bardzo dobrze radzą się na niskich częstotliwościach . Lubię je .
Chociaż Mexico :)
-
Coś z taśm .
http://hifianalog.hut2.ru/kaseta.htm
-
co do sony Ux-S z tego kraju to sa one raczej niskiej jakosci potwierdzone proby kalibracji na wielu deckach raczej przecietne mozliwosci cos podobanego do sony ale ten brak dynamiki daje do myslenia i cala reszta do niczego0 nie podobna, identyczne efekty mozna uzyskac na kasecie Maxell bodajze UR oczywiscie sprzedawanej przez TESCO lub jak u mnie ASD-de, poprostu kaszana :(
i dlatego szukam zawsze starszych kaset nagranych kilkakrotnie bo daja duzo lepsze rezultaty, poprostu kiedys przykladano wieksza wage do wykonania i jakosci kaset...
pozdrawiam wojtas
-
..... inny świat, inny rynek, inne pismo - zainteresowanie to samo :)
http://cassettedeck.web.fc2.com/
i skromny zestaw:
http://blog.skys.jp/archives/200601/09-2005.php
-
witam, przy krótszych długościach (poniżej 50min) czasami były stosowane duże szpulki. Czy tylko dla poprawy wyglądu, czy miało to jakiś pozytywny wpływ na układanie taśmy? A może miało negatywny?
-
Raczej pozytywny.
Taśma była mniej zagięta na początku.
-
Fajnie te duże rolki prezentują się podczas pracy ; myślę , że to wszystko .
-
Zdania co do wyglądu są podzielone i raczej większość powie, że wyglądają takie rolki co najmniej dziwnie. Nadal utrzymuję, że rolki zastosowano w celu poprawy warunków pracy taśmy.
-
Mnie się bardzo podobają , zwłaszcza jak jest podświetlenie kasety - cała magia decka .
-
TDK
-
Kasetki zakup ze szmatexu , na wagę .
Szkoda, że było ich tylko 2x2.
Test przeszły pomyślnie.
-
Rozwinę .
Pomyślnie tylko na RT 9100 i 950 ES trochę gorzej na CF 5500 po regulacji biasem .
Na zwykłych magnetofonach kiepski zapis , mają za mało wysokich tonów.
Zastosowanie do sprzętu przenośnego i kuchennego
-
Popieram. Wymagają niskiego prądu podkładu, mają słaby MOL i SOL, więc do nagrań bez dużej ilości mocnych wysokich tonów, i trzeba delikatnie wysterowywać, raczej niżej niż wyżej. To modele bardzo podstawowe. Ale kiedyś i tak było to cudo.
-
>> MaciejLK
Czyli zakup jako ciekawostka , przynajmniej dla mnie.
Dzięki za info.
-
http://www.c-90.org/catalogue/tapes/Fuji-Axia
-
Kilka zafoliowanych wspaniałości i rozfoliowane TDK; jest wykonane naprawdę solidnie
-
Ta AD 46 ma rolki jak alufelgi.
-
gotyk, obrabowałeś jakiś magazyn podczas wycieczki do Japonii? :) Ostatnio sporo ciekawostek prezentujesz, jak widzę właśnie z rynku japońskiego. :)
A ta AD faktycznie jakby "alusy" miała. :)
-
Z tymi kasetami to już kilka razy mówiłem sobie "dość" ale jak mnie znów napadnie to się nie mogę powstrzymać.
Jednak ostatnio udało mi się sprzedać pewną część kolekcji w alegro. Zauważyłem, że niektóre osoby kolekcjonują kasety głównie wg marki. Moje ulubione to sony (wer. eur. i jap.) i axia (jap). Najmniej podobają mi się TDK choć też są oczywiście wyjątki (choćby te co powklejałem wcześniej). A jakie są wasze ulubione? Macie jakieś wogóle?
-
Z wyglądu podobają mi się Agfy ( ze "złotych lat" kasety ) , ogólnie to chyba wszystkie do roku 1990-5 .
-
W zasadzie najbardziej podobają mi się kasety z okresu mniej więcej od 80 do 92 roku, może z wyjątkiem nieco wcześniejszych Maxelli UD-XL, które jako jedne z pierwszych wykroczyły poza sztampę szarej bądź czarnej typowej kasety wg wzoru Philipsa. Około roku 1980-go firmy zaczęły kombinować jak by tu uatrakcyjnić sam wygląd kasety, i przeważnie dawało to niezłe efekty.
Z kolei kasety z rynku japońskiego, zwłaszcza z późnych lat, są już bardzo "wycudowane" i udziwnione, a przy tym widać, że jest to robione najczęściej tylko za pomocą farby, czyli najtańszym kosztem.
-
Moje ulubione kasety to podobnie, kasety z okresu lata 80-tych i początku 90-tych. Jeśli natomiast chodzi o upodobanie do konkretnego producenta, to ciężko będzie mi jednoznacznie odpowiedzieć. Na pewno w pierwszej piątce upchnąłbym TDK, Maxelle, Sony, Fuji/Axia oraz Denony. I dalej cała reszta, That\'sy, Scotche, Memorexy.
A skoro już jesteśmy przy takim temacie? To może tez pytanie w drugą stronę? Czyli jaki producent jest przez nas najmniej lubiany? Oczywiście z czysto użytkowego punktu widzenia.
Jeśli o mnie chodzi, to chyba wskażę na Basfa.
Nie mówię tutaj o kasetach pokroju ACME & Company, bo te nośniki są poza wszelką klasyfikacją, i stawiać ich na równi z kasetami dobrych producentów nie ma sensu.
-
Pod koniec lat 80-tych w Pewexach pojawiły się żalazówki Sony ( takie niebieskie , chyba EF ) ; były tanie , fakt bo coś po ok. 90ct za C-60 , ale i były bardzo "cieniutkie" .
-
Dudeck, piszesz o tych co poniżej na zdjęciu?
Jeśli o tych, to mamy odmienne zdanie. Te "EF-ki" były chyba najlepsze jeśli chodzi o podstawowy nośnik żelazowy. Biły na głowę, TDKi D, Basfy LH-EI, czy Fuji DR. Druga sprawa, że to były zdaje się najlepsze "EF-ki" spośród wszystkich "EF-ek", które się ukazały.
-
I zdjęcie jeszcze.
Skleroza. :)
Zdjęcie z netu zapożyczone.
-
No tak mi wyglądają , że to były właśnie te - bardzo dobre zdanie miałem o TDK D właśnie ( mój pierwszy z nimi kontakt to chyba rok 1987/88 , późniejszych wersji nie miałem ) . Starałem się mieć zawsze dobre ( o tyle o ile mogłem ) kasety i nie ukrywam , że te TDK i Sony były z całej mojej skromnej kolekcji najsłabsze . Na tych Sony góra pasma była bardzo licha . Jakby to były kasety do dyktafonu . Z żelazówek bardzo mi leżały ówczesne TDK AR .
-
Czy to były AR-X , już pamięć nie ta :)
-
AR i AR-X to były kasety typu premium no i odpowiednio się za nie płaciło.
EF czy D to kasety podstawowe, nie ma nawet co porównywać.
-
.... Hmmm - chciałbym mieć taką kolekcję kaset :
http://picasaweb.google.com/nakamichifans
Pozdrawiam :)
-
No kolekcja niezła. :)
Niektórych modeli nawet pewnie by sie nie dało już dziś zdobyć.
No ale pomarzyć i popatrzeć zawsze można. :)
-----
My First, My Last, My Everything... Technics.
-
Wkładki .
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://farm3.static.flickr.com/2242/2435322082_e2cc60dc3d.jpg&imgrefurl=http://www.flickr.com/photos/jubru/2435322082/&usg=__h6WbL88s7JxNd2oJdDIcZh_0viU=&h=500&w=500&sz=215&hl=pl&start=281&um=1&tbnid=c1RysnViOxROkM:&tbnh=130&tbnw=130&prev=/images%3Fq%3Dcassette%26ndsp%3D18%26hl%3Dpl%26lr%3D%26rlz%3D1W1SKPB_en%26sa%3DN%26start%3D270%26um%3D1
-
Czyżby jeszcze jakaś nowość w tym temacie ?
-
Oj, nie! To stara kaseta! Zupełnym przypadkiem pamiętam dokładnie, że po raz pierwszy kupiłem je w styczniu 1999 roku, a więc ponad 10 lat temu!
To model niższy od UR.
Teraz można je jeszcze kupić (np. u Idiotów) w nieco innym wykonaniu - są zrobione z zielonego, przezroczystego tworzywa.
-
Tak zapytałem , bo pojawiła się teraz w aktualnej ofercie na stronie Hitachi :
http://www.hitachi.pl/products/personal/electronics/index.html
czyli :
http://maxell.zibi.pl/index.php?id=168
Skoro jest dekadę do tyłu to może dobrze to o czymś świadczy ? Powrót lepszych kaset ?
-
Skoro jest w ofercie to może dobrze kupić setkę ? Będzie aż do skończenia świata nowy nośnik :)
-
Ale to taśma klasy bardzo podstawowej, niższa od podstawowej UR, raczej do zastosowań dyktafonowo-przenośno-jamnikowych a nie do zapisu hi-fi...
-
Witam taka dziwna rzecz mi się przytrafiła - rozfoliowałem kasetę oglądam ją sobie i patrzę, a tu ta metalowa prostokątna blaszka nad filcem dociskowym jest na powierzchni jakby zardzewiała - taki rdzawy nalot. Dziwne, kaseta jest w miarę nowa to jest CDix II japońska
-
nie mam lepszego aparatu i ostrzejszej fotki nie da rady zrobić, ale coś trochę widać, dolna lewa część blaszki jest wolna od tego syfu
-
Jednak blaszka jakoś wilgoci się "napiła" . Nie szlifuj , zetrzyj czymś z dodatkiem np. spirytusu salicylowego .
-
Z tym wytarciem tego jest nielada problem :) Kaseta jest już niestety klejona a nie skręcana :/ więc wyjąć blaszkę niesposób, a dobierając się od góry mogę powyginać amortyzatorek z filcem. PRzynajmniej jest to nalot stały, a nie sypiący się.
Dziwi mnie jedynie, jak ta wilgoć się tam dostała, wygląda na to, że musiało to być pakowane w nienależytych warunkach.
Mam jeszcze takie pytanko - czy np. dzisiejszy jasnozielony "UX-S" ma taką samą taśmę co model sprzed 20 lat? Czy firmy pakowały te same taśmy w coraz gorsze kasety, czy również same taśmy były coraz gorsze?
-
Jak tak myślę , że do pewnego czasu taśma była ta sama , oszczędności poszły na etykiecie ( jej braku na samej kasecie ) , braku blaszki ekranującej właśnie , jakości szaty graficznej itp. ; potem już mogło pójść to ewentualnie w kierunku zamawiania gotowych produktów jakiegoś azjatyckiego wytwórcy i nadawania im tylko własnego loga . Takie firmowe "gotowce" .
Jak ktoś kupił ostatnie modele klasycznych tv Panasonica , to tak serio miał Samsunga ze słowackiej fabryki - Panasonic już od kilku latek sam ich nie wytwarzał . To nawet nie była licencja tylko stworzenie odpowiedniej obudowy z logo P. W środku 100% Samsunga .
-
Może by ktoś z ciekawym zbiorem zapoczątkował w zakładce "galerie" temat : kasety ( kasety , folie , okładki ) ? Tylko same zdjęcia .
Pozdrawiam , Dudeck .
-
>>> gotyk1
Zamaluj lakierem do paznokci żeby dalej nie korodowało i nic nie czyść bo bez sensu, życie jest za krótkie na pierdoły :)
-
>> gotyk1, 2009-11-05 10:22:30
> Dziwi mnie jedynie, jak ta wilgoć się tam dostała, wygląda na to, że musiało to być pakowane w nienależytych warunkach.
Opakowanie w folię, jakkolwiek dość szczelne, przecież nie jest hermetyczne i wilgoć mogła dostać się do środka, szczególnie jeśli kaseta była przechowywana np. wilgotnym magazynie czy piwnicy.
Po drugie, przecież kasety nie są pakowane na Saharze, i jakaś wilgoć w powietrzu musiała być, choćby niewielka, i zamknięta w folii przez lata mogła poczynić szkody, nie tylko zresztą na metalowym ekranie, ale także - a może przede wszystkim - w taśmie. (Gardenus prosił mnie jakiś czas temu o "studium" wpływu wieku i przechowywania taśm na ich jakość - zapoznałem się z materiałami, ale nie miałem czasu przelać tego na ekran - w każdym razie, największym wrogiem warstwy magnetycznej jest WILGOĆ! Jak będę miał chwilę zabiorę się za to i napiszę parę słów.)
Jaka jest taśma w kasecie? To, niestety, jest nie do ustalenia poza laboratorium. Trzeba by było dokonać pomiarów parametrów taśmy starej i nowej (MOL, SOL, odstęp od szumów, czułość, optymalny prąd podkładu, itp.), i sprawdzić czy różnią się w sposób istotny. W warunkach domowych jest to trudne do zrobienia, co najwyżej, jeśli masz magnetofon z ręczną kalibracją, może się okazać, że dwie taśmy wymagają zupełnie różnych ustawień - to oznacza że są inne. Ale w drugą stronę to nie działa - jeśli dwie taśmy mają takie same optymalne wartości czułości i prądu podkładu, nie musi to oznaczać, że są takie same, a jedynie że trzymają się standardu.
Producenci postępowali bardzo różnie. W niektórych przypadkach zmieniała się tylko szata graficzna, a czasem i obudowa kasety, a taśma pozostawała taka sama, a w innych - parametry taśmy też ulegały zmianie przy zmianie szaty graficznej, mimo zachowania tej samej, znanej konsumentowi nazwy. Przecież taśmy takie jak TDK D czy TDK SA istnieją na rynku od połowy lat 70-tych, i mimo tej samej, dobrze rozpoznawalnej nazwy, same taśmy i kasety zmieniały się już wielokrotnie. Przez długie lata TDK SA była "instytucją" samą w sobie, jako taśma najczęściej używana do fabrycznej kalibracji, i była chyba najlepiej rozpoznawalną marką i typem taśmy. A sama taśma była w międzyczasie wielokrotnie modyfikowana, przy zachowaniu tej samej nazwy. To trochę jak VW Golf - na rynku od 74 roku, tylko to już nie ten sam Golf...
-
Niestety taśma z zielonych UX-S nie jest ta sama co w wersji UX-S z początku lat 90tych. Ma mniejszą czułość i inne wymagania BIASu.
-
czy macie jakieś ulubione długości taśmy? ja lubię 40tki, 46tki, 54ki, 64ki, 70tki i 74ki. Srednio lubię 80tki i 90tki, a nie lubię 50tek, 60tek oraz kaset do nagrywania jakihś singli czyli długość poniżej 30min
-
Lubię C-46, C-54, C-60, C-74, C-90, C-100, C-110. Z ostatnich dwóch co prawda korzystam stosunkowo rzadko, ale są nieocenione przy nagrywaniu koncertów, dlatego je lubię. Za innymi nie przepadam.
-
Ja mam trzy ulubione długości taśm: 60, 90, 100. Jestem raczej klasyczny i nie przepadam za 46, 54 itd.
-
Mnie bawią te różne długości "idealne dla CD". Celowali w tym Japończycy w latach 90-tych, produkując jedną taśmę w kilkunastu długościach od C-10 do C-150...
-
No jak klasycznie to tylko C-60 i C-90 ; nawet bym nie pomyślał , że można wupuszczać w jakimś celu kasety C-10 - coś jakby odpowiednik singla w LP ???
-
No, do "klasycznych" długości można dodać jeszcze C-30, C-45 i C-120 - w tych długościach taśmy były produkowane już pod koniec lat 60-tych czy na początku 70-tych, i tak było do wczesnych lat 80-tych - dopiero w połowie lat 80-tych zaczęły - najpierw na rynku japońskim - pojawiać się te różne dziwne długości "ideal for CD".
Ale jeszcze w latach 70-tych były też kasety "wydłużone" - np. Agfa produkowała taśmy 60+6 i 90+6, Sony przez jakiś czas produkowało różne długości w wersji "+2" - co było zwykłym chwytem marketingowym, bo normalne kasety C-60, C-90 różnych firm japońskich przeważnie były o ok. 1,5 minuty dłuższe niż długość nominalna. I była też wtedy kaseta AudoMagnetics 90+9.
Natomiast takie krótkie kasety C-10 -> C-20 itp. podobno były przeznaczone głównie do nagrywania własnych utworów "demo" w celu prezentacji ich w firmach nagraniowych.
Jedyne inne zastosowanie jakie przychodzi mi do głowy to nagranie dwóch stron jakiegoś singla i słuchanie go w kółko w walkmanie z autorewersem... ;-)
-
czy to rzeczywiscie taki cud? na moje oko to najzwyklejszy basf type I jedynie w folii niebeiskiej zamiast czerwonej
http://www.allegro.pl/item815028164_basf_ferro_super_90_1988_jedyna_na_swiecie.html
-
No właśnie, "na oko"...
Jest to kaseta Ferro Super I (a nie czerwona Ferro Extra I), wyprodukowana w zupełnie śladowych ilościach.
Jako materiał do nagrywania jest oczywiście dość przeciętna, wg testów troszkę gorsza od Ferro Maxima I z tej serii, ale jest bardzo rzadko spotykana.
-
Zauważyłem właśnie taką małą ciekawostkę w temacie kaset TDK A 90. Mam dwie wersje różniące się drobnym szczegółem. Jedna jest skręcana czterema a druga pięcioma śrubkami. Sama taśma nie jest jakaś rewelacyjna ale z na pewno bardzo przyzwoita. Wygląd całkiem ciekawy. To chyba końcowy okres dobrych kaset...
-
Tak, w II połowie lat 80-tych TDK w tańszych kasetach (A, D) zrezygnowało z piątej śrubki na rzecz plastikowego zacisku. Zawsze to jakieś obniżenie kosztów produkcji - chyba bez znaczącej utraty sztywności kasety.
-
mozna troche poogladac sorki ale nie umiem tego linku zrobic krotszego
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://vluki.biz/cassettejam/files/axia_up_120%255B1%255D.jpg&imgrefurl=http://vluki.biz/cassettejam/&usg=__qAHIy7XOA8IgnPPdM74WfHt7-N0=&h=188&w=298&sz=19&hl=pl&start=28&um=1&tbnid=D5_rDRiRpUBYQM:&tbnh=73&tbnw=116&prev=/images%3Fq%3Daxia%2Bcassette%26ndsp%3D20%26hl%3Dpl%26lr%3D%26safe%3Doff%26sa%3DN%26start%3D20%26um%3D1
-
http://vluki.biz/cassettejam/
sory to jest ten link
-
sony cdit II i tdki, AD ma jasniejszy odcień skorupy, AD-X ciemniejszy. Mnie bardziej się podoba AD, w obu za to nie podobają mi się rolki - kojarzą mi się z tymi najbardziej syfiastymi D
-
gotyk1, co Ty do Japonii jeździsz na weekendy?
-
Witam .
Poszukuję zdjęć TDK D , a dokładnie modeli na rok 1987 oraz 1988 jak też TDK Cue ( black ) - z góry dziękuję i pozdrawiam , Dudeck .
-
Seniortelefono - zapytałeś o sony FX w as, miałem taką kasetę ostatnio, nie wydaje mi się abyś miał podróbę. Wtedy już podrabianie kaset chyba się nie opłacało.
-
>> gotyk1, 2009-12-01 21:10:50
Twoja też miała krzywo nałożoną folię?
-
nie, folia była prosto ale w mnóstwie innych kaset mam folie położoną krzywo, wliczając w to ma-xg
-
Czyli pewnie oryginał. Tak pytałem z czystej ciekawości bo w sumie to nie ma dla mnie znaczenia. I tak jej nie będę odwijał :-)
-
a ja ostatnio w końcu upolowałem to na co długo polowałem............................
uwaga.........................
Taraaa !!! HF-X w tej wersji.... cudo.. przynajmniej jak dla mnie, dla towarzystwa metal-es, też obowiązkowo z dużymi rolami
-
tu jeszcze jedno zdjęcie - nieco wyraźniejsze. Jak widzicie folia jest w paru miejscach poździerana ale mnie to w ogóle nie przeszkadza :)
-
Gotyk1, nie przeszkadza Ci w sensie, że dalej będziesz zdzierał? :)
Ja bym nie "wyczymał". :)))
Druga sprawa, że nie potrafię zbierać kaset dla samego "zbierania". Cóż, tak już mam. :)
-
Dalej zdzierać się nie będzie bo kaseta pójdzie na półkę na leżakowanie :) Ale w kilku takie zadziory sprowokowały mnie do odfoliowania całości. Napewno nie będę ich przyklejał taśmą klejącą jak to niekiedy widać, że tak ludzie robią. pzdr
-
U mnie w celach kolekcjonerskich na półce lądują tylko BASFy i AGFY. Nagrywam tylko na japońskich kasetach.
Nieważne jak dobrze jakościowo kasety niemieckich producentów by nagrywały to i tak po jakimś czasie zaczynają się sypać i syfić tor w deckach.
Głównie chromówki ale i ferro też nie są pod tym względem wiele lepsze.
-
Japończycy chyba używali lepszego spoiwa warstwy magnetycznej.
Stare taśmy niemieckie częściej też piszczą przy odtwarzaniu (oznaka zawilgocenia i chemicznego rozkładu spoiwa), a prym wiodą czerwone BASFy LH Super z lat 70-tych.
Kurczę, ciągle sobie obiecuję, że zabiorę się do napisania tego tekściku o starzeniu się taśm, o który prosił kiedyś Gardenus; już dawno zebrałem materiały, ale jakoś nie mogę się zabrać za ich skompilowanie i streszczenie.
-
A ja bym chętnie zobaczył kolekcję foli z kaset , zwłaszcza lata 80-te ( w postaci paru fotek ) .
Dudeck
-
>> MaciejLK, 2009-12-05 15:35:21
Mam nadzieję, że kiedyś opiszesz .
Pozdrawiam.
-
Moje zabytkowe kasety BASF-y czy EMTEC , AGFY na razie nie sypią się.
Warunek trzeba przechowywać je w odpowiednich warunkach.
Temperatura pokojowa i nie za sucho i nie za wilgotno.
Tylko ORWO (szpulowe) nadają się do śmietnika, nie wytrzymały tak długiego czasu (ok. 25 lat).
-
>> gotyk1
Widzę, że zacząłeś się wyprzedawać ?
Pewnie na coś nowego zbierasz kasę.
-
http://www.allegro.pl/item835453385_140_kaset_kaseta_same_zylety_zajrzyj_warto.html
Niezła kolekcja, ale cena końcowa powalająca...
-
Tak sprzedaję na masową skalę :D Potrzebuje kasy bo buduję makietę kolejową teraz w święta, ale nie sprzedam wszystkich taśm, tak ze 40% kolekcji. Już rozeszło się dobre 20% różnymi kanałami nie tylko w alegro :D
-
Opisem można się ubawić.
http://www.allegro.pl/item842483909_kasety_tdk_fe90_super_tanio.html
-
Gardenus; chromowe TDK Fe to bardzo rzadkie kasety, nie ma się z czego śmiać ;-)
-
Tak, TDK chormowe ferric to rzeczywiście rzadkość absolutna; dotychczas byłem przekonany, że TDK nigdy (przynajmniej na skalę handlową) nie produkowało kaset FeCr, a tu patrz - myliłem się! ;-)
-
Tajemnica jest w nazwie FERR....I.... C .
C to zakamuflowana nazwa Cr !;-)
-
Słyszałem, że podobno po latach basfy się rozpadają i syfią tor..
mam kilka maxim type II, nagrywa się na nich super, czy za 20 lat też się rozsypią?
-
Gotyk, mówi się tak o Basfach, to fakt. Ja na swoich tego nie zauważyłem, mimo, że niektóre już ponad 20 lat mają. Jednak ja swoje kasety przechowuję w - myślę - odpowiednich warunkach. A od warunków przechowywania ponoć dużo zależy.
-
A ja trochę nie mam przekonania do BASFów, zwłaszcza starych.
Stare BASFy LH, jeszcze z lat 70-tych i początku 80-tych, rzeczywiście lubią się szybko ścierać i "sypią" nośnikiem, i, co więcej, było tak nawet gdy były jeszcze całkiem nowe.
Ze starymi BASFami LH Super (czerwonymi, z lat 70-tych) jest ten kłopot, że łatwo nastęuje w nich hydroliza spoiwa warstwy magnetycznej. Mam ich sporo - z różnych źródeł - i prawie wszystkie silnie "piszczą" przy odtwarzaniu, co jest właśnie oznaką rozkładu spoiwa. Podobny efekt występuje też w kilku starych Ferrochromach BASFa z lat 70-tych, które mam! A gdzieś czytałem, że warstwa Fe w nich zastosowana jest taka jak właśnie w LH Super.
Ponieważ występuje to tylko w określonych typach kaset, myślę, że BASF niefortunnie zastosował w nich jakiś inny typ spoiwa, które ulegało szybszemu rozkładowi niż w innych taśmach.
-
Dodam jeszcze, że w kilku starszych LH i Chromdioxid odpadł lakier magnetyczny z podłoża, złuszczył się całymi płatami. Myślę, że to też wina zastosowanego spoiwa. Co więcej, są to kasety które mam od nowości, więc znam ich historię, wiem jak były używane (dość intensywnie, w swoim czasie) i przechowywane (prawidłowo - nigdy nie były w żadnej wilgotnej piwnicy itp.) - razem z dziesiątkami innych taśm, które nie wykazują takich uszkodzeń.
-
Moje BASF LH 60 ( niebieskie ) trzymają się bardzo dobrze . Brak jakichkolwiek odznak sypania się nośnika. Dodam, że nie mam ich od nowości lecz zakupiłem je zafoliowane. Także AGFA Ferrocolor HD i LNX 90-tki stan j.w.
Z tym, że trudno określić mi z jakich dokładnie lat produkcji pochodzą.
Pewnie MaciejLK je zidentyfikuje.
-
Niebieski BASF LH to lata 80-te, chyba zaraz po zakończeniu produkcji starych, czarno-pomarańczowych LH, gdy wprowadzono nowe, też pomarańczowe LH Extra. Wtedy zmieniono szatę graficzną i zaczęto produkować niebieskie LH jako model podstawowy, niższy od pomarańczowych LH Extra. Część niebieskich LH pochodziła chyba z innych wytwórni, np. Magna.
Agfa Ferrocolor HD to też początek lat 80-tych, a LNX to lata trochę późniejsze, ok. 85. LNX występowały w dwóch wersjach - w starszych obudowach "w krateczkę" z niebieskimi nalepkami, i nowszych, z większym okienkiem.
-
Na Ciebie zawsze można liczyć.
Odpowiedź jak zwykle treściwa i rzeczowa.
Dzięki.
Pozdrawiam.
-
Hmm... dziwna choinka :)
źródło:
http://mynosebleed.com/2008/12/22/2nd-annual-christmas-tree-blog-parade-by-bluepanjeetnet/
-
Tutaj też wklejam ostatn nabytek iestety folia popękana zmusza mnie do rozpakowania kasety
Ma ktoś z Was kasety Tandberg?
-
Ja nie mam.
GM
-
Dlaczego popekana folia zmusza cie do odfoliowania?
-
>> Reaper, 2009-12-23 11:56:21
Dlaczego popekana folia zmusza cie do odfoliowania?
Ciekawość i chęć podzielenia się z Wami:)
-
Ciekawa oferta ! :-))
http://www.allegro.pl/item865653169_tasma_magnet_chemitex_stilon_1_kpl_to_5_szt.html
-
Mam pytanie:
Może ktoś wie, kiedy dokładnie zakończyła się produkcja kaset Stilonu w starej wersji graficznej, jeszcze ze znaczkiem "Foton"?
Przypuszczam, że zmiana grafiki nastąpiła wraz ze zmianą nazwy zakładu z "ZWS Stilon Gorzów" na "ZWCh Chemitex Stilon".
Moją pierwszą kasetę Stilonu kupiłem jesienią 1976 roku, i była to już kaseta w nowej szacie graficznej, zmiana musiała więc nastąpić wcześniej.
-
poje...o gościa .........
http://www.allegro.pl/item868741143_18_kasety_tdk_sony_maxell_fuji_chrom_najlepsze.html
ciekawe czy znajdzie się klient na te "wspaniałości" za tą cenę..
-
Wychodzi po 5,60 za sztukę .
No cóż , będzie jeszcze więcej wraz z kolejnymi latami - to już historia .
-
A tak swoją drogą to na popularnym serwisie aukcyjnym coraz trudniej trafić dobrą okazję w temacie dobrych kaset....
-
Jeszcze jakoś późną wiosną kupiłem 8 sztuk TDK AD-X 90 po 1,50 zł w dobrym/bdm stanie a później to już susza...
-
(..)http://www.allegro.pl/item868741143_18_kasety_tdk_sony_maxell_fuji_chrom_najlepsze.html
ciekawe czy znajdzie się klient na te "wspaniałości" za tą cenę..(..)
myśle że sie znajdzie cena jest ok
-
>>>myśle że sie znajdzie cena jest ok
znalazł się, na sztukę wyszło ok. 5,5zł
Ostatnio wieje nudą w naszych tematach
-
Dlaczego nuda Najlepszego!!!!!!!!!!!!
-
Fajne!
Ta pierwsza, czarna z niebieskimi szpulkami, wygląda na Maxella, a ta szara z prawej strony to oczywiście TDK D z serii z 79 roku.
-
MaciejLK
Zgadza się wszystko dodam tylko że Tandberg do kalibracji w początkowym okresie stosował BASFa potem TDK a na samym końcu działalności ustawiał wszystko pod Maxella
-
Ile najdluzej zdazylo Wam sie czekac na kasety zakupione na eBayu?
-
A na jakim ebayu kupiłes? Ebay to cały świat i z różnych krajów różnie się na paczki czeka. Najkrócej chyba idzie z niemiec tak od 1go do 2ch tygodni ale tam kasety są bardzo drogie.
-
Kupowalem z Kanady, USA, Japonii, Niemiec, Chin, Izraela. Z Chin i Japonii czekam max 5-6 dni. Z pozostałych regionów około 2 tygodnie, a teraz czekam juz prawie miesiąc z USA. Ciekawe czy jeszcze dojdą czy już gdzieś przepadły.
-
5-6 dni z drugiego końca świata? Nieźle. Ja też czekam na paczkę z USA chyba już 4ty tydzień i ani widu ani słuchu.. Kupowałem ze stanów 2 razy rok temu i wtedy doszło bez problemów - a teraz czekam tyle i nadal nie ma - może gdzieś utknęło w urzędzie celnym albo w ogóle nie zawitało do Polski.
-
Ja jakiś miesiąc temu kupowałem na ebayu z Taiwanu laser SOAD70A do Technicsa i doszedł po 5 dniach od wpłaty!
Swoją drogą nie sądziłem, że uda mi się gdzieś znaleźć ten laser. Okazało się, że jest na Taiwanie człowiek który specjalizuje się m.in. w "nieistniejących już" laserach do Technicsa, Sony, Pioneera itp. Poniżej link:
http://rtv-agd.shop.ebay.pl/RTV-i-AGD-/293/i.html?_catref=1&_fln=1&_ipg=&_ssn=supermanmeliu&_trksid=p3911.c0.m282
-
http://shop.ebay.pl/supermanmeliu/m.html?_nkw=&_armrs=1&_from=&_ipg=&_trksid=p3686
Właściwy link, poprzednio coś się skopało :-)
-
Efekty dzisiejszych odwiedzin kolegi. Ciekawe jak będą się spisywać te DS-X-y. Mam ich w sumie kilkanaście. To już chyba ostatnie lata produkcji, ale wyglądają jeszcze w miarę solidnie, no i mają blaszkę ekranująca.
-
Co za czasów dożyliśmy , że już obecność blaszki nas cieszy :)
Tak , tak , ja też pozbyłem się paru takich ekonomicznych ( współczesnych ) kaset dostarczonych na próbę . Też mi oszczędność . Gdyby nie "owa" kupiłbym , bo była okazja , nawet setkę . No to mają oszczędność ( TDK ) .
-
Kiedyś porównywałem te "amerykańskie" DS-Xy do kaset dostępnych w Europie, i myślę, że taśma najbliższa jest taśmie AR, tylko w prostszej, przezroczystej obudowie. Myślę, że pochodzą mniej więcej z 93 roku. Wtedy jeszcze były w teście taśm amerykańskiego Audio i wypadły jako jedna z lepszych taśm typu I - ale trzeba pamiętać, że wówczas na rynku amerykańskim 90-95% taśm typu I to były taśmy klasy podstawowej, jak Sony HF, TDK D czy Maxell UR. Lepszych taśm typu I już prawie nie było - w teście z klasy wyższej były tylko Sony ESI i Maxell XLI, po nich właśnie DS-X, i potem długo, długo nic - i taśmy klasy podstawowej.
-
Reaper i jak tam dostałeś tę paczkę ? Ja nie dostałem :(
-
A do mnie idzie coś takiego:
-
Po dłuższym oczekiwaniu dotarły do mnie takie kasetki.
FUJI zwykła żelazówka ale wizualnie wyjątkowo mi się podoba.
-
no ładne Reaper, szczególnie to sony. Fuji też super. Ja jak nie zapomnę to jutro też coś powklejam.
-
http://www.allegro.pl/item881887810_bardzo_stara_kaseta_sony_ef90_i_to_we_folii.html
-
A czy był w ogóle produkowany HF-Master? Bo był Metal master, Ux-master a HF-master nigdzie nie widziałem.
-
Udało mi się zdobyć jeszcze jedno sony, które tak bardzo chciałem mieć - typ duża rolka z otworkami. Z tyłu folii jest napisane , że po HF-ES jest już tylko HF-PRO, więc HF-master chyba nie było.
-
UX Master był sprzedawany chyba tylko w Japonii, a o HF Master nigdy nie słyszałem - co nie znaczy, że takiej na pewno nie było, a jakby co, to jeden z naszych kolegów zapewne mógłby Ci taką "wyprodukować" na zamówienie i mógłbyś zdjęciami robić furorę na forach ;-) .
HF-Pro też występowała chyba tylko na rynku japońskim. W Europie najwyższa była HF-ES, a w USA - tylko HF-S.
-
Coraz bardziej skłaniam się ku temu , aby zacząć robić sobie kolekcję kaset zafoliowanych i tak je pozostawić .
Fajna "zabawa" . Szkoda tylko , że średnia kaset osiąga już powyżej czterech dych .
-
Dudeck najlepiej jest mieć zawsze po 2 sztuki - jedną rozpakować i coś sobie nagrać a drugą zostawić w folii. Jak mnie się jakaś kaseta bardzo podoba to mam po 3 sztuki, jeśli oczywiście da się je kupić hurtem w większej ilości.
-
To jeszcze jedna, którą bardzo chciałem mieć - tym razem maxell - wentylator. Zastanawia mnie rok produkcji tej kasety. Wygląda na to, że pochodzi z podobnego okresu co ten XLI - taka sama wkładka, pudełko pakowane w folię bez żadnego nadruku - a więc lata 80te wg mnie. Może maxell pierwotnie wkładał takie szpulki, a potem przeszedł na te "normalne" maxellowe z ost. fotki?
-
A myśleliście kiedyś aby spróbować zrobić katalog kaset, uwględniający ich rzadkość występowania w różnych stanach (używane, nowe w folii, nowe bez folii itp), typy, odmiany itp - coś a la katalog znaczków lub monet, ale bez cen? A może już coś takiego istnieje?
-
Te kasety UDII-S z dużym oknem w kształcie strzałki pochodzą z ok. 88-89 roku, z tego czasu co pierwsze "klepsydry".
-
Jak je oceniacie ? Zawsze to nowe .
-
Taśma chyba w zasadzie taka jak zwykle w HF (nie robiłem szczególnych "badań"), natomiast kaseta znacznie gorsza niż wcześniejsze. Starsze kasety Sony znane były z prostego ale b. skutecznego mechanizmu SP, zapewniającego bardzo równe nawijanie się taśmy. Nowe już tego nie mają i są bardzo wrażliwe na zatrzymywanie, przewijanie i ponowne odtwarzanie taśmy - zwoje nie układają się równo.
-
Dzisiaj dotarły do mnie kasety, na które czekałem od 15-go grudnia. Prawie 1,5 miesiaca czekać na przesyłkę z USA to przesada. Już się pogodziłem z tym, że przepadły, a tu taka niespodzianka.
-
Odpowiadasz na wpis
>> Dudeck, 2010-01-25 14:12:17
Jak je oceniacie ? Zawsze to nowe .
Mam 2 sztuki - szumią masakrycznie.
-
Co z tego, że nowe skoro nośnik tragiczny. Niby HF, a ze starym japońskim HF niema nic wspolnego.
-
Mam trzy sztuki tej HF i mówiąc delikatnie - podobnie jak koledzy - nie jestem tą kasetą zachwycony.
-
No to nieładnie , pozostaje ... :(
-
HF-pro - ciekawe jak wysoko zostalby skwalifikowany w porownaniu do chromow i metalu sony, moze na poziomie UX-S i metal XR lub metal S? Widzialem niedawno taka hierarchie u TDK, odpowiednikiem jakosciowym SA w typie I bylo (az) AR-X jesli dobrze pamietam. Mnie bardzo dobrze nagrywa sie juz od AD.
PS przepraszam za brak polskich znakow, lecz mam awarie klawiatury
-
Bezpośrednie porównywanie taśm typu I, II i IV i określenie czy np. HF-Pro jest "lepsza" czy "gorsza" niż np. UX jest dość trudne ze względu na różny "rozkład" parametrów tych taśm - te trzy typy mają inne typowe wartości MOL, SOL i szumów taśmy, a zatem i dynamiki na niskich i wysokich częstotliwościach. Np. TDK AR miała bardzo wysoki MOL@315Hz (+6,5 dB), tyle co MA, i więcej niż AD, AR-X, SF, SA, SA-X. Ale wyższe szumy powodowały, że łączna dynamika @315 była najniższa z tych wszystkich taśm.
AD, AR i AR-X miały znacznie wyższy SOL@10k niż SF, SA i SA-X, ale te ostatnie dzięki znacznie niższym szumom miały jednak lepszą dynamikę @10k, a metalowa MA dzięki bardzo wysokiemu SOL (0dB) była tu bez konkurencji.
W przypadku odpowiednich taśm Maxella czy Sony rozkład parametrów był mniej więcej podobny. "Wyższe" taśmy typu I jakoś tam "zachodziły" na "niższe" taśmy typu II, niemniej jednak typowe było to, że dobre taśmy typu I miały o ok. 1-3 dB wyższy MOL i SOL niż taśmy typu II, ale też miały szumy wyższe o ok. 4-5 dB, więc łączną dynamikę miały jednak mniejszą.
To powodowało, że np. TDK zalecało dobieranie kasety do rodzaju używanego sprzętu i do rodzaju nagrywanej muzyki. Np. AR była zalecana do nagrywania raczej agresywnej muzyki z silnym "beatem" na mocnym sprzęcie przenośnym (boomboxach) - dość wysokie szumy taśmy nie miały tu znaczenia, natomiast istotny był wysoki MOL. SA-X, dzięki najszerszej dynamice na niskich częstotliwościach i bardzo szerokiej na wysokich zalecana była do nagrywania muzyki poważnej, która ma dużą rozpiętość dynamiki, od pasaży bardzo cichych do głośnych. Itd.
-
Wydaje mi się, że cena do przyjęcia.
Niestety, nie lubuję się w niestandardowych długościach kaset.
http://www.allegro.pl/item931942490_130_szt_kaset_sony_metal_xr_50min_okazja.html
-
Ta aukcja wisi juz jakiś czas... ja z kolei jakoś nie gustuję w "metalach"
-
A ja z kolei lubię taśmy metalowe, ale akurat nie tę. Taka Metal SR (wersja US, w EU nazywała się XR) to była moja pierwsza w ogóle taśma metalowa - ale był to tzw. tani metal, chyba najtańsza kaseta metalowa na rynku, w dość marnej, tyle że atrakcyjnie pomalowanej na czarno przezroczystej, klejonej obudowie. To właśnie jedna z tych kaset która bardzo lubi mieć inny azymut głowicy po stronie A i B. (tak wyszło w teście amerykańskiego Audio; jedna z trzech sztuk w ogóle im się zakleszczyła, pozostałe miały duże różnice, i zgadza się to z moją własną obserwacją).
Ta moja pierwsza SR też się kiedyś splątała wewnątrz kasety; nagranie było dla mnie cenne, a ponieważ kaseta jest klejona, musiałem ją rozciąć skalpelem, którym pozostawiłem sobie przy okazji trwałą bliznę na palcu (krwawiłem jak zarzynane prosię), a potem skręciłem ją śrubkami - nawierciłem odpowiednie otwory, wziąłem śrubki z jakiejś innej starej kasety, itd. Mam ją więc do dziś i co jakiś czas słucham, ale jest pamiętna - przypominam ją sobie przy każdym spojrzeniu na rzeczony palec! ;-)))
-
he he, to się nazywa kaseta z kompleksowymi wspomnieniami.
Ja na SR amerykańskie nie narzekam. Kosztowały one w USA w 94/5 roku tyle co konkurencja.
-
>> cles, 2010-02-27 10:38:27
>he he, to się nazywa kaseta z kompleksowymi wspomnieniami.
>Ja na SR amerykańskie nie narzekam. Kosztowały one w USA w 94/5 roku tyle co konkurencja.
Masz na myśli "kompleks wspomnień" (w sensie wielu połączonych ze sobą) czy też kompleksy (psychiczne) wynikające z tego wspomnienia? ;-)
Gdy ja kupowałem moją pierwszą SR w 91 kosztowała zaledwie niecałe $3, podczas gdy Maxelle MX i TDK MA-X były droższe, kosztowały jakieś $4-5 za sztukę, o ile pamiętam (+ podatek).
-
Tak mam na myśli "kompleks wspomnień" (w sensie wielu połączonych ze sobą).
-
Cześć panowie!
Ho ho, jaki tu ruch! Zapomniałem zupełnie o tym drugim forum.
-
>> Diabolik, 2010-03-12 00:50:46
Cześć panowie!
..........\'\' Zapomniałem zupełnie o tym drugim forum.
Może nie drugie czy trzecie czy inne ale to fakt.
-
.
-
A u mnie wiosenne Porządki co nie co poprzestawiane ale jeszcze wiele pracy szczególnie z odsłuchem około 700 kaset cyklicznie trzeba słuchać co kilka miesięcy żeby się nośnik nie zdeformował
-
MAG
A skąd wiesz co masz na której nagrane?
-
Ja kiedyś wszystkie przewijałem raz do roku , ale głównie ze względu na możliwe zjawisko samokopiowania się sygnału . Nowe i zafoliowane nie ruszam .
-
MAG .
Nie myślałeś zgrać wszystko na dysk , miałbyś święty spokój i szybki dostęp do wybranego nagrania ? I więcej miejsca .
( Nie no , żartowałem )
-
Wiem bo mam je już bardzo długo dbam o każdą z kaset nawet te z przed prawie 40 la zasługują na odtworzenie co prawda w magnetofonie np podwójnym JVC takich kaset nie wkładam w Luxa czy Tandberga :)
Przeważnie mam tez małe karteczki powkładane do środka z opisem itd.
Część jak widać nowych jeszcze czeka na swoje kilkadziesiąt minut nagrania oczywiście nie wszystkie bo są też takie które nie zostaną rozpakowane :)
Nie ukrywam mam dość dużą kolekcje kaset testowych jak i demonstracyjnych niektóre bez pudełek szkoda muszę zdobyć na nie ładne nowe pudełka wtedy będą się prezentować w całej krasie
Nagrywałem ostatnio 2 czy 3 kasety nic więcej to tylko po to żeby rozruszać niektóre magnetofony ,
Mam takich 4 sztuki które nie służą by służyć po prostu pracują wtedy gdy trzeba za dużo mnie kosztowały by działały i się kurzyły na co dzień obecnie pracuje nad gablota gdzie będą mogły stać nie kurzyć się i być podziwiane ale to jeszcze potrwa
-
Dobre no uśmiałem się może kiedyś w formacie flac coś pokombinuje ale tu nie chodzi o odtwarzanie codzienne z magnetofonu w moim przypadku to nie konieczne bo magnetofony traktuje raczej kolekcjonersko a kasety i owszem słucham ale nie co dziennie Z CD słucham częściej bo to praktyczniejsze wiem wiem z kompa bardziej praktyczne też czasem słucham ale to już raczej nie to
-
1963r.
-
> Dudeck, 2010-03-15 16:46:07
1963r.
To z Twoich zbiorów " protoplasta" ?
-
Niestety , chciałem tylko pokazać kasetę , od której wszystko się zaczęło .
-
Ja mam tę kasetę. Dałem za nią nowego Verteksa... :-)
Oto zdjęcie z pudełkiem. Jak widać, kaseta nie ma jeszcze nawet ząbków do wyłamania.
-
No proszę , jak wytrzymuje próbę czasu ?
-
Pamiętajcie o programie dzisiaj na Polsacie
-
Co na Polsacie i o której?
-
Taką informację podał Diabolik na AS
16 marca o 19:00, Polsat Play. Program "Kolekcjonerzy"
Tylko nie wiem czy o 16 czy o 19???
-
Kolekcjonerzy
16.03.2010 |Polsat Play 19:00
odc.: 1
Gospodarz programu Hiroshi Kaneko przedstawia zbiór reportaży poświęconych polskim kolekcjonerom, hobbistom i wynalazcom. Jeżdżąc po Polsce Hiroshi spotyka się z ludźmi, których życie wiąże się nierozerwalnie z pasją gromadzenia i poszukiwania upragnionych przedmiotów. Japończyk ogląda wielkie zbiory o znaczeniu historycznym jak i mniejsze kolekcje o nieokreślonej bliżej przydatności.
..d_b..
-
Dudeck,
tego Philipsa strach włożyć do magnetofonu :-)
Wygląda topornie, a taśma jest na oko w kiepskim stanie. Nie miałem dotąd odwagi jej przetestować...
A dziś istotnie Kolekcjonerzy: Polsat Play o 19:00. Można to też będzie pewnie obejrzeć w internecie w ipla.
:-)
-
Diabolik
Jestem pod ogromnym wrażeniem szczerze wielkie Chapeau Bas!!!
A cz będzie nagrania ciąg dalszy?
I żeby nie było nagrania dokonałem na taśmie:) VHS
Tylko tak dalej w końcu ktoś się postarał pokazać nas w TV
-
Oglądałem.
Ja pierdziu....Jaki zestaw kaset !!!
Najbardziej przemówiła do mnie "Stilonka 180" i kaseta w kartonowo-papierowym opakowaniu. :-)
-
Gustaw
To nie Stilon 180 tylko TDK :)
-
>> MAG, 2010-03-17 11:23:47
Gustaw
To nie Stilon 180 tylko TDK :)
Zaraz, zaraz. Pokazywano Stilonkę 180 jako rarytas.
-
No chyba, że za bardzo mi antybiotyki i 39C gorączki zaszkodziły :-)
-
Właśnie zobaczyłem jeszcze raz nagranie była co prawda Stilon pomarańcz ale 120 a najdłuższą była 180 nic się nie dzieje ,tylko jakoś cisza taka w temacie jakby nigdy nic :)
A to właśnie pokazuje siłę dawnego Audio ogólnego obcowania z Analogiem ehh teraz nie ma klimatu brak kontaktu bezpośredniego z producentem bo skąd ma sie znależć producent ja producent nakleił tylko etykietkę a zerwał tą z Chin .
Ale cos sie ruszył ostatnio wysypało i lampą i winyl się ma produkować może zaczną magnetofony robić?
-
Nie jestem pewny czy to nie jest przypadkiem radziecka/rosyjska kaseta ?
http://www.allegro.pl/item963355397_kamichi_crc_90_folia.html
-
Dzięki panowie! :-)
Miło, że się podobało!
A Stilonka istotnie C-120, ta C-180 to TDK.
:-)
-
Co tu dużo mówić , trzeba mieć w życiu jakąś pasję .
-
Mozna gdizes ten filmik zobaczyc?
-
Dajcie @ spróbuje wysłać
-
Jeszcze kilka minut i film będzie do obejrzenia próbowałem po skompresowaniu przesłać kilku osobom ale nie dało rady
A teraz będą dwa filmiki czyli pełny program oczywiście z samym naszym Guru Diabolikiem:)
Jeszcze tylko kilka minut
-
Proszę bardzo sorki za złą jakość ale trzeba było zrobić kompresję:(
Ale jest
Pierwsza część
http://www.youtube.com/user/MAGReeltoReel#p/a/u/0/3-24Z5gbb04
-
Oraz druga część miłego oglądania
http://www.youtube.com/user/MAGReeltoReel#p/a/u/1/ukftwVPq9U0
-
Przepiękna pasja. Fajnie kolega opowiada, tak po ludzku. Nikogo nie pozdrawiasz, ani nie oświadczasz się w trakcie programu. Nie ma jury :) Nie da się wysłać SMS czy się podoba czy nie :)
Szkoda tylko, że nie było zbliżeń na magnetofony, ale część z nich widać w wątku na naszym forum.
Szczere gratulacje.
WŁ
-
Filmiki oglądałem pod wrażeniem.
Dziękuję MAG za podanie tematu " na tacy".
-
Dzięki panowie! :-)
Plus podziękowania dla MAG-a za załadowanie programu na YT!
:-)
-
Diabolik, tak w ogóle to bardzo fajna koszulka z tą Agfą. :) Gdzie dałeś zrobić?
-
jak wygląda ta kaseta?
-
Czy te, które posiadasz w kolekcji niezafoliowane też są czyste od nowosci? Np. te wydawane na okolicznosc mistrzostw swiata w piłce?
-
Ja sądzę, że tych zbieraczy w Polsce jest nie kilkanaście ale kilkadziesiąt, takich maniakalnych na granicy obsesji jest może kilkanaście. W sumie prawie każdy kto bawi się deckami jest po trosze zbieraczem kaset, u mnie to jest 60 % zabawy deckami i 40% zbieractwa kaset, a u was?
-
Radmar,
koszulkę zrobiłem sam w komputerze a folię przykleili mi w Orco na Polnej w Warszawie :-)
Reaper,
nie, dużo kaset kupiłem już używanych. ale oczywiście zawsze starałem się zdobyć egzemplarz w jak najlepszym stanie. niektóre faktycznie wyglądają na nieużywane od nowości.
-
Gratulacje kolekcji, fajnie widzieć człowieka z pasją!
-
Prośba do wszystkich : jeśli ktoś posiada fotkę TDK CUE c-60 w wersji czarnej , to będę wdzięczny - Dudeck .
-
Spójrzcie chłopaki, czegóż to nie wymyślą. :) Widać kaseta wiecznie żywa. :)
-
fajny gadżet :)
-
Kupiłem trochę na czarną godzinę.... nie jest to już niestety kaseta ze złotych lat, ale jeszcze trzyma fason ostatkiem sił; obudowa skręcana pięcioma śrubkami, blaszka ekranująca, nie najbrzydsza poligrafia oraz całkiem przyzwoita taśma- lepsza od obecnych Sony HF i TDK FE.
-
Kiedyś to były bardzo słabe kasety, zupełnie nie warte zainteresowania z jakiegokolwiek powodu.
-
Maxell nawet te podstawowe kasety miał dobre na tle podobnych od konkurencji .
-
Wspaniała kolekcja, MAG. Czy to hobby nie powinno mieć jakiejś swojej nazwy kończącej się na -tyka (filatelistyka, numizmatyka)?
--
There are 10 kinds of people: those who understand binary and those who don\'t.
-
Sorki, oczywiście Diabolik, nie MAG! :)
--
There are 10 kinds of people: those who understand binary and those who don\'t.
-
>> Dudeck, 2010-04-29 01:32:30
Maxell nawet te podstawowe kasety miał dobre na tle podobnych od konkurencji .
Zgadza się, miałem jedną taką UR-kę i sprawowała się nad wyraz dobrze, jak na tą klasę oczywiście, więc jak trafiła się okazja to kupiłem ich trochę.
-
A czy ktoś z Was pomyślał o mechanicznym wyczyszczeniu swoich tasiemek ?
-
Taka ciekawostka, pierwszy raz spotkałem się z tym XDR, taśma faktycznie brzmi dobrze..., kaseta na grzbiecie ma odbity indywidualny numer.
-
Nie jestem pewien , ale wcześniej w aktualnej ofercie ( jeszcze ) kaset magnetofonowych firmy TDK nie było chromu , tylko żelazo ; czyżby alalog się nam po cichu odradzał ?
-
Coś w tym może być, w wątku o magnetofonach niedawno ktoś zamieścił zdjęcia nowych modeli, chyba TEAC. To takie combo; magnetofon z CD w jednej obudowie. Ale najfajniej byłoby gdyby znowu zaczęli produkować dobrej jakości kasety...
-
TEAC/Tascam nieprzerwanie w produkcji ma magnetofony. Niestety low-end
-
ciekawostka - przewijarka.
-
Fajna szafka na ... kasety ?
-
Szafka fajna, tylko szkoda tych kaset, bo to nie szafka "na kasety", lecz chyba przyozdobiona kasetami.
-
Na reszcie jestem po długim niebycie hasło odzyskane pozdrawiam wszystkich
-
Kupiłem na szrocie taką kasetkę Dindy Super.
Kaseta wygląda na robioną dla celów reklamy.Co ciekawe widać że z tej samej matrycy można tłoczyć wersje chromowe i metalowe. (dodatkowe otwory są zaślepione cienką warstwą plastiku). W internecie znalazłem tylko zdjęcie czarnej kasety w wersji 90-minutowej,moja jest przeźroczysta.
Czy ma ktoś podobną lub taką samą?
Brakuje mi wkładki,może ktoś ma zdjęcie lub skan?
-
Cześć panowie,
Ponieważ portal audiostereo postanowił rozstać się z dotychczasowymi użytkownikami, skutecznie obrzydzając im obcowanie z "nowym" pożal się Boże interfejsem (nic nie działa, kompletnie nic), proponuję przenieść się na parę lat tutaj.
Na dobry początek, popatrzcie, co zdobyłem do kompletu japońskich basfów:
-
Panowie, nich ktoś to kupi bo ja nie mam pieniędzy.
Jedną sztukę odkupię.
http://cgi.ebay.de/10-Stuck-BASF-60-Metal-IV-OVP-/190437250747?pt=Audio_Zubeh%C3%B6r&hash=item2c56f1d6bb
-
Kasetki piękne. Nie dam rady kupić wszystkich, pewnie skończą bardzo wysoko.
-
Na tym forum od razu lepiej, miałem nawet proponować przeniesienie się tu.
-
Mnie też nie wchodzi nic na tamtym forum nie mogę się zalogować więc będę tutaj częstym uczestnikiem pozdrawiam
Ps Diabolik co w tej kasecie jest szczególnego???
-
MAG
Jak tam Tandberg, męczysz go trochę?
-
Cles a dzięki dzięki:) stoi na razie w kartonie zafoliowany z racji małych remontów (malowanie i takie tam) może na zime znajdę dla niego jak i innych Tandbergów godne miejsce rodzina Tandbergów powiększona a miejsca tyle samo więc trzeba pomyśleć jak to rozwiązać .
Może w zimie będzie więcej czasu na testy przypomnienia itp
-
>> MAG, 2010-09-05 19:24:12
Ps Diabolik co w tej kasecie jest szczególnego???
To bardzo rzadko spotykany metal Basfa z serii 1983 - jego bordowa odmiana jest dużo łatwiejsza do zdobycia, choć droga. Dziwne, że bordowe poszły sto euro drożej od srebrnych. Wyszło jakieś 80,- zł za sztukę. Jak na tę kasetę to niedrogo.
-
Dzieki padace audiostereo moze tutaj ten wotek sie rozkreci tak jak juz dawno powinien.
-
No to rozkręcajmy! :-)
Popatrzcie jakie dwie ładne siostrzyczki skompletowałem. Ciekawe, że są różnice w budowie obu: C60 ma obudowę skręcaną na pięć śrub, a C90 na cztery.
-
Faktycznie, ciekawostka z tymi śrubkami. Ciekawe czy to zabieg celowy, czy przypadek, akurat takiej a nie innej serii produkcyjnej.
-
Według mnie celowo, widocznie chcieli odznaczyć się nietypowymi oznaczeniami długości taśmy... Albo Diabolik, masz dwie kasety z różnych serii.
-
Ja myślę, że to po prostu przypadek. Może nie dbali specjalnie o jednolity design.
To bardzo rzadkie kasety, nie sądzę, by istniała więcej niż jedna seria produkcyjna.
-
I jeszcze jedna z ostatnio zdobytych ciekawostek: kaseta typu "niby-Hitachi", przynajmniej z nazwy.
Wygląda całkiem przyzwoicie, ale najciekawszą ma wkładkę: producent przekonuje, że taśma nadaje się "not only for conversation, but also for music". Godna uwagi skromność :-)
-
No dobrze, przenieść się można, ale co ze zdjęciami? Ta migracja forum AS spowodowała, że nie mogę otworzyć niektórych stron wątku śliczne kasety audio. A zdjęć jak pamiętacie było setki, jeśli nie tysiące. Teraz po zmianie designu część się nie ładuje, lub nie powiększa. Czy oznacza to, że nasze ozdobione zdjęciami dyskusje są nie do odtworzenia? No i w jakim gronie? Mam nadzieję że jeśli nie specjalistów w temacie, to przynajmniej ludzi z klasą, bo dzielenie się wiedzą to przecież główny cel, a nie wyzywanie się i opluwanie (pomijam milczeniem bicie piany w wątku zapraszamy userów z audiostereo).
-
Witajcie!
Mam do sprzedania sporą ilość kaset zafoliowanych z lat 80/90 (maxell, tdk , basf , sony, itp) , sprzedam w całości lub na sztuki, więcej info na maila.
Pozdrawiam
-
Gdyby ktoś dysponował fotką TDK Cue w wersji "black" ( ok. 1988/1989 ) , to byłbym wdzięczny .
-
AS się poprawiło! Myślę, że można wracać.
-
Powodzenia .
-
Moje ostatnie zakupy. Nic wielkiego, ale zafoliowane cieszą oko :-)
-
Rico1973, jak to nic wielkiego. :) Całkiem sympatyczne okazy. W dodatku w dość sporej ilości. No i nówki. Gratulacje.
-
>> RS-TR373, 2010-09-14 12:12:23
AS się poprawiło! Myślę, że można wracać.
Technicznie może sie poprawiło, ale ja się do tej pory nie mogę jakoś wizualnie przyzwyczaić. A tak w ogóle nie lepiej być i na jednym forum i na drugim? Jedno z drugim się absolutnie nie kłóci. :)
-
>> RS-TR373, 2010-09-14 12:12:23
AS się poprawiło! Myślę, że można wracać.
Jozwa abdykował?
-
>> rico1973, 2010-09-14 17:59:21
Moje ostatnie zakupy.
Fajne kasetki, bardzo lubię te UX-PRO. Trochę mogłyby mieć więcej basu ale góra jest prawie jak z metalu.
-
Te UX Pro sprawiają również wrażenie bardzo solidnych a to za sprawą guide block-a. Kaseta jest dosyć ciężka. W tym modelu guide block jest z plastiku. We wcześniejszych był chyba ceramiczny, ale mogę się mylić a nie mam jak sprawdzić.
-
No bo są bardzo solidne. UX-S z tego okresu też są bardzo dobre, mają lepszy bas.
-
>> rico1973, 2010-09-14 17:59:21
>Moje ostatnie zakupy. Nic wielkiego, ale zafoliowane cieszą oko :-)
Jak byłem mały to się kłóciłem z bratem które chromówki (kiedy podrosłem to się dowiedziałem że kobaltówki) są lepsze: TDK SA czy Maxell XLII.
Ja byłem zwolennikiem TDK, Makselki wydawały się jakieś takie fajansiarskie. :P
*** "Dziwię się tobie, prawnik, wykształcony, a za Kaczyńskim". ***
-
Detektyw, lepiej przyznaj się od razu, że panny które wtedy spotykałeś leciały na TDKi ;-)
-
UX-Pro były fajne z tej serii, co tylko środkiem szła szybka, a górą i dołem szary plastik. UX-S mi nie leżały dźwiękowo, prędzej UX, po UX-Pro. Ja w ogóle uważałem dźwięk z chromowych za najbardziej pozbawiony życia. Wolałem nawet żelazowe, o metalowych nie wspominając. Z żelazowych to w sumie CDit I TDK były dobre, a z chromowych Chrome Maxima II Basf z ery CD, takie mocno przeźroczyste, i TDK SA-X. Maxelle generalnie dziwne były. Metalowe mi najbardziej odpowiadały Sony - Metal-XR, a zaraz potem Metal-SR. Mój deck Sony TC-K611S słabo trawił TDK, z których MA wydawały mi się dynamiczniejsze od MA-X, a MA-XG nie kupowałem, bo kieszonkowe ucznia, licealisty bądź studenta nie za bardzo na to pozwalało. Sony Metal-Master też mi wystarczało pooglądać w sklepie. ;) Wzorniczo fajne były Metal-SR, ale położenie taśmy ciężko było przeczytać na sprzęcie bez podświetlenia.
-
majkel
To co mówisz jest wykładnikiem współpracy z twoim deckiem. na innych jest inaczej. Natomiast jeśli chodzi o metale Sony XR czy SR to u mnie na żadnym magnetofonie nie grają one tak dobrze jak choćby MA.
Żelazówek oprócz naprawdę wysokich typu XL I AR-x nie trawie, nie tylko za szum.
-
>> rico1973, 2010-09-15 19:29:35
We wcześniejszych był chyba ceramiczny, ale mogę się mylić a nie mam jak sprawdzić.
Ceramiczny na 100%, to była moja ulubiona kaseta, a dokładnie ulubiona przez Technicsa 6xx, dokładnie nie pamiętam symbolu.
-
@cles, u mnie odsłuch kaset nagrywanych przeze mnie odbywał się niemal wyłącznie na walkmanie, poza paroma wyjątkami, gdy był to CD zgrany od kumpla, a nie mój. walkman to był przez ostatnie parę lat WM-EX668, słuchawki głównie od kompletu a la MDR-ED21LP, z pilotem. Czasem takie douszne z pałąkiem używałem, też Sony.
-
Kurcze jak ja lubiłem słuchać na walkmanie. Miałem takiego Soniaka na jednego paluszka, niewiele większego od kasety, dolby b/c full wypas. Kupiłem go gdzieś w 1992 roku. Oj działo się działo. Baterie kupowało się na targu u Ruskich bo mieli markowe, tanio.
-
>> majkel, 2010-09-15 22:17:24
> Mój deck Sony TC-K611S słabo trawił TDK
Do decków sony - tylko taśmy Sony! :)
*** "Dziwię się tobie, prawnik, wykształcony, a za Kaczyńskim". ***
-
>> cles, 2010-09-16 08:16:11
>Kurcze jak ja lubiłem słuchać na walkmanie. Miałem takiego Soniaka na jednego paluszka, niewiele większego od kasety, dolby b/c full wypas
Bo Compact Cassette to był świetny format "przenośny". Mały, nośnik. Sexy.
Jak cycek - "taki akurat do ręki". :)
Na takiego Discmana to można tylko z politowaniem popatrzeć.
*** "Dziwię się tobie, prawnik, wykształcony, a za Kaczyńskim". ***
-
moich kasetowych zakupów ciąg dalszy: http://allegro.pl/maxell-xl-ii-s-100-box-10-sztuk-nowe-i1221954439.html
doskonale się kalibrują; plastik obudowy jest bardzo masywny; zero luzów poprzecznych. być może nie jest to już złoty okres kaset ale na pewno bardzo przyzwoity.
-
JA bym nie dal 200 zl za 10 szt tego modelu maxell. 120 zl max.
-
To prawda , ale kto wie , czy za lat pięć nie będzie to cena minimalna wyjściowa ?
-
Fakt; tanio to nie było. Ale nowych kaset trzymających jakiś poziom, a takie można dostać tylko na rynku wtórnym, ubywa a nie przybywa. A jak patrzę na swoją półkę "rezerwową" gdzie mam kilkadziesiąt zafoliowanych kaset to spokojniej patrzę w przyszłość. Bo jedno jest pewne- kaseta pozostanie dla mnie aktualna jeszcze bardzo długo...
-
rico1973 nie chcesz może kartonika (10pcs) TDK SA 90 z 1992 roku?
Cena - 140zł
-
Już u mnie w domu :-) Kolejne nabytki w oryginalnym kartoniku. Mimo, że nie jest to najnowszy model, to mam wrażenie, że są lepiej wykonane od tych niebieskich które można jeszcze gdzie nie gdzie kupić, no i chyba brzmienie też będzie lepsze ;-)
-
Noo, i nawet popitka odpowiednia do kaset jest. ;)
Gratulacje.
-
Dzięki :-) ostatnio kupiłem dużo nowych kaset, a swoją drogą nie ma to jak piwo niepasteryzowane :-)
-
rico
Te SA porównywać do niebieskich z Media Marketu to profanacja. Mam szczególną słabość do SA-X z tej serii.
Wracając do Maxelli, wyszło Ci 20 za sztukę to jak najbardziej przyzwoita cena. Niebieskie SA widziałem w MM ostatnio za 9zł a przecież te kasety dzieli przepaść. Dlatego wydaje mi się, że niektóre komentarze są nie na miejscu.
-
cles , jak chcesz to mam tez sa-x z tej serii we folii ;)
-
No to już.
-
HIP HOP, magazyn jakiś masz z kasetami normalnie. :)
-
Oczywiście HIP POP, a nie HIP HOP, jak napisałem wcześniej.
-
Witam
Posiada może ktoś skany wkładek do zaprezentowanych poniżej kaset?
-
i jeszcze...
-
>> rico1973, 2010-09-27 20:52:36
... Mimo, że nie jest to najnowszy model, to mam wrażenie, że są lepiej wykonane od tych niebieskich które można jeszcze gdzie nie gdzie kupić, no i chyba brzmienie też będzie lepsze ...
Masz wrażenie?? Przecież to normalne, że nowe kasety to badziewia w porónaniu z tymi z lat 90-tych, że już nie wspomnę o 80-tych.
-
:-) nocne piątkowo-sobotnie nagrywanie na nowych/starych kasetach; brakuje tylko komentarza prowadzanego audycję ... tak na marginesie; jeśli ktoś lubi "metal" z lat 80-tych to no nowa płyta Accept go nie zawiedzie. Pozdrawiam wszystkich miłośników kaset.
-
Kartonik basf chromdioxid II 90 z 1983-85 (12sztuk) nowe,zafoliowane za 300zł, chce ktoś ?
-
może jest ktoś zainteresowany zakupem takich oto TDK SM 60 minut
Mam do sprzedania kartonik 10 sztuk oraz 5 sztuk luzen , które mogę sprzedać pojedyńczo
Zainteresowane osoby zapraszam na PV
-
Nie dla gramofonu :)
-
Witam,
Kasety to moja pasja i ostatnio postanowiłem rozpocząć "ciułanie" w obszarze AGFA.
Rezultaty na zdjęciu, jak widać brakuje supechromu HD (cztery gwiazdki, ktoś mnie ostatnio przebił na ebay\'u za pięciopak) oraz carat\'a, jezeli ktoś ma coś takiego na zbyciu to chętnie skorzystam:-)
-
...ciekawe.... mnie spodobała zwłaszcza możliwość wznowienia produkcji przez maxella. Ciekawe, jakie to by były kasety?...http://muzyka.onet.pl/10172,1628333,0,1,wywiady.html
-
Teraz dla odmiany pełna seria BASF\'a z 1988 roku (modele podstawowe C90, z wyjątkiem Metal Maximy, która występuje tylko w długości C120)).
PS. Będę chyab musział założyć lampę błyskową bo te refleksy na kasetach nie wwyglądają najlepiej :-)
-
Sorry za literówki, obiecuję, że się poprawię
-
Metale spod z znaku BASF\'a z najepszych (moim zdaniem) serii z lat 80-tych (chyba kompletna rodzinka)
-
znowu zjadłem "l" :-(
-
Maxell nadal ma w swojej ofercie dwie żelazówki - pewnie do tego dojdzie ( jak już ) jedna chromowa i to będzie wszystko .
Prawdziwy powrót kaset nastąpi jak kolejni producenci na powrót wprowadzą do oferty magnetofony . Porządne magnetofony .
-
Wyłącznie dla zatwardziałego ( powiedzmy że ) kolekcjonera :
http://allegro.pl/zafoliowane-kasety-esquire-c-60-i1338178958.html
-
To chyba jedna z tych szemranych marek z taśmą niewiadomego pochodzenia, którymi w "okresie niedoboru" w PRL niejakie "firmy polonijne" (czytaj geszefty WSI i SB) handlowały po sklepach elektronicznych a nawet papierniczych.
Cecha charakterystyczna: zapiekające się warstwy antypoślizgowe.
Nie twierdzę że akurat te się zapiekają ale różne dziwne takie bardzo lubiły to robić.
-
Ostatni zakup.
Mam pytanie odnośnie TDK D60.
Czy to jest werja na USA?
Bo na naklejce jest napis Printed In Japan, a z tyłu nie ma napisu Made In Japan i jest kod kreskowy.
Na innym egzemplarzu i z tyłu i na naklajce mam napis Made In Japan, a kodu kreskowego niema.
-
TDK D60 ...
Ja ją znajduję zarówno w katalogach na Europę jak też US ( lata 1982 - 1984 ) .
-
Tyle kosztowały ( wybrane) kasety w danym roku.
TDK SA-X $3.75 87
FUJI DR-II $2.00 84
MAXELL XLIIS $3.25 83
SONY ES II $2.25 83
SONY UX TURBO $2.50 82
SONY UX-PRO $4.00 81
BASF CHROME $2.25 79
MAXELL XLII $2.75 79
FUJI FR-IIX $2.00 78
TDK SD $2.50 78
FUJI FR-IIXPRO $1.75 76
TDK SA $2.75 76
DENON HD6 $2.25 75
REALISTIC M-II $4.75 75
DENON S-PORT $2.25 74
REALISTIC HD $1.75 74
SONY ES II(100) $3.25 74
TDK SA (100) $2.75 74
3M BLACK WATCH $3.50 73
DENON HD8 $3.25 72
SONY CD it $2.00 72
SONY UX $2.75 71
DENON HD7 $3.00 69
MEMOREX HBS II $2.25 68
-
Może coś świątecznego zaciągnięte z sieci:)
Proszę o kmentarz
-
.
-
.
-
Mam puste pudełko po TDK SA-X 60 i szkoda mi je wyrzucić. Jeśli Koledzy potrzebujecie, to proszę napisać na priva. Podaruję i wyślę na swój koszt.
:)
Pozdrawiam,
Wiktor
-
Wiktorze gdybyś tak napisał, że już Ci się znudził Orfeusz i chętnie oddasz w dobre ręce (przesyłka na Twój koszt) to bym pewnie się ucieszył, ale tak. ;)
-
>> MAG, 2010-12-16 11:52:23
>Może coś świątecznego zaciągnięte z sieci:)
>Proszę o kmentarz
A o jakiego rodzaju komentarz Ci chodziło?
To kasety z samego końca lat 60-tych i z lat 70-tych - zwłaszcza te japońskie są u nas dość rzadko spotykane. Ciekawe są np. te Sony Auto-Sensor - mają metaliczny fragment rozbiegówki, który miał działać tak jak w magnetofonach szpulowych i uruchamiać Auto-Stop, co się ostatecznie nie przyjęło. Ciekawe są też te złote TDK SD - jedne z najlepszych taśm I połowy lat 70-tych; jeśli dobrze pamiętam, TDK twierdziło, że pozwalają osiągnąć 20 kHz.
-
Choćby o taki komentarz Macieju bo nie widziałem ich na rodzimym przynajmniej większości z nich dziękuję
-
Teraz jasne od kogo Stilon ściągnął design swoich popularnych kaset z l. 80-tych
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_type/tdk_ad.htm
-
Okładek znaczy, nie samych kaset. :)
-
Tak się złożyło, że moje w ogóle pierwsze kasety to były TDK D i Stilon 60 w 1976 roku, i wtedy uderzyło mnie podobieństwo szaty graficznej wkładek - z tym, że Stilon kolorami kodował długości, a TDK - typy taśmy (D były w odcieniach czerwieni, SD, a później AD - niebieskiego, itd.).
-
>> MAG, 2010-12-29 12:52:54
Choćby o taki komentarz Macieju bo nie widziałem ich na rodzimym przynajmniej większości z nich dziękuję.
W latach 70-tych Japończycy sprzedawali jeszcze stosunkowo niewiele kaset w Europie Zachodniej; trochę lepiej było w USA, gdzie dość dobrą pozycję zdobywały TDK i Maxell; w Europie chyba nieco lepiej radziło sobie Sony. Ale mimo wszystko, o ile na niemieckim ebayu jest dużo starych AGF, BASFów, Philipsów, to stare kasety japońskie trafiają się rzadko, nawet bardzo rzadko. Podobnie jest zresztą i na ebayu amerykańskim (inna rzecz, że kiedyś śledziłem go dość dokładnie, a teraz zaglądam sporadycznie, więc może różnych rzeczy nie widzę). W każdym razie, trafiały się czasem bardzo ciekawe i unikalne u nas kasety japońskie, przeważnie używane, z początku lat 70-tych, a ostatnio niczego nie widuję.
Zauważyłem też, że jakby mniej oferuje się kaset używanych. Jeszcze parę lat temu można było kupić sporo kaset używanych, z nagraniami. Teraz już chyba wylądowały w śmietnikach, a sprzedaje się różne wykopane z piwnic i magazynów stare kasety zafoliowane.
U nas różne stare kasety europejskie i może w mniejszym stopniu amerykańskie (AGFY, BASFy, Philipsy, Scotche, także Memorexy) nie są taką rzadkością jak kasety japońskie, które jest dość trudno zdobyć. Chyba najrzadsze są stare kasety Fuji.
-
... bo o ile wierzyć mojemu informatorowi, który pamięta tamte lata, to Fuji nie było w ofercie Pewexu a Baltony, która miała o wiele, wiele mniejszą sieć sklepów.
-
Fuji na pewno było w Peweksie w 83, a może 84 roku.
Ale w USA na pewno sprzedawano je już wcześniej, bo w 78 były w testach w miesięczniku Audio.
-
>> MaciejLK, 2010-12-30 18:36:33
>Fuji na pewno było w Peweksie w 83, a może 84 roku.
Tak zamierzchłych czasów mój informator (starszy brat :P) to już nie pamięta.
W każdym razie w Pewexach królowały TDK, Sony i BASF. Nawet zdaje się Maxell pojawil się dopiero po przełomie (1989) i to u jakiegoś prywatnego dystrybutora.
-
BTW BASF wypuszczał wtedy niewielkie serie swoich topowych taśm chromowych Maxima w "designerskich" obudowach i pudełkach.
Nazywało się to "Futura".
Czy to są szczególne obiekty kolekcjonerskie?
-
Jeśli lata 80-te to są zamierzchłe czasy to ja już chyba żyć nie powinienem...
Pewex w latach 80-tych kupował kasety wielu różnych wiodących firm. W latach 80-tych na pewno dostępne były AGFY, BASFy, Fuji, Maxelle, TDK, Sony, i to w dość dużym wyborze. Ja wtedy zaglądałem do Peweksu żeby popatrzeć a nie kupować (zakupy były zupełnie sporadyczne), ale pamiętam że, szczególnie ok. połowy lat 80-tych, kaset było dużo różnych, w tym także sporo drogich metali, np. Maxell MX, TDK MA, MA-R. Oferta Peweksu trochę zubożała pod koniec lat 80-tych i ograniczyła się do BASFa, Sony i TDK, a na początku lat 90-tych faktycznie nie było jeszcze mocnych przedstawicielstw czy dystrybutorów poszczególnych marek, i kasety trafiały różnymi drogami, przez różnych małych importerów. Złą tego stroną było pojawienie się po prostu zatrzęsienia podróbek tanich modeli (Sony EF i HF, TDK D), ale dobrą stroną była możliwość upolowania w różnych sklepach dużego bogactwa najrozmaitszych, także rzadko spotykanych i mniejszych marek.
-
>> Detektyw Kwass, 2010-12-30 19:27:19
>BTW BASF wypuszczał wtedy niewielkie serie swoich topowych taśm chromowych Maxima w "designerskich" obudowach i pudełkach.
Nazywało się to "Futura".
Czy to są szczególne obiekty kolekcjonerskie?
To zależy co przez to rozumiesz. Na pewno nie są one absolutnie unikalne ani wyjątkowo wartościowe, czy to kolekcjonersko czy finansowo - nie są to kasety tego kalibru co TDK MA-R, MA-XG, SA-XG, Maxell Metal Vertex czy That\'s Suono, ale na pewno są rzadziej spotykane niż te zwykłe Chrome Maxima, więc na pewno są nieco cenniejsze, choćby jako ciekawostka. Futura Edition No. 3 (z niebiesko-żółtymi elementami) była sprzedawana w Peweksie w dość dużych ilościach (podobnie zresztą jak specjalna biała edycja Chrome Extra pod nazwą "Go for it"), więc nie jest u nas taką rzadkością jak wersje wcześniejsze (Maxima Edition No. 1 i Maxima Edition No. 2 "La linea") oraz późniejsza Edition No. 4, już w innej obudowie.
-
>> MaciejLK, 2010-12-30 20:36:51
>To zależy co przez to rozumiesz.
Chodziło mi o to czy były wyprodukowane w małej ilości. Brat dorwał dwie takie na początku lat. 90-tych i "folijki* z nich jako jedyne zachował sobie w... klaserze ze znaczkami, takie mu się wydały niezwykłe.
Zresztą z powodu tego odmiennego wyglądu zachodziło podejrzenie że to jakieś podróbki, zwłaszcza że miejsce zakupu było wątpliwej reputacji - "przegrywalnia płyt CD".
Marka That\'s była (poza maniakami oczywiście) całkowicie nieznana publiczności. Kiedy pojawiły się w ofercie sklepu za Dworcem Zachodnim (poznaniacy pewnie kojarzą - jakiś czas był tam punkt dystrybucji Carvera i JMLaba - absolutne początki audiofilizmu w Polsce) to ludzie mylili je z tureckimi Raks (co i tak było nobilitacją).
-
Nie mam pojęcia w jakiej ilości były one produkowane, na pewno ograniczonej. U nas było akurat trochę więcej tych żółto-niebieskich Maxima Edition No. 3 "Futura", bo sprzedawał je Pewex; sam kupiłem wtedy 2 czy 3, a potem jeszcze trafiły mi się używane, natomiast pozostałych edycji (1, 2 i 4) nie było w takiej sprzedaży i są u nas rzadsze. Ale nie wiem jak było np. w Niemczech.
Jeśli chodzi o znajomość marek, to u nas wiele osób wyrabiało ją sobie na podstawie Peweksu, tzn. tego czym handlował. W ten sposób np. szczególną pozycję w Polsce wyrobił sobie Technics - przeciętni ludzie nie znali takich marek jak Akai, Pioneer, Denon czy Onkyo, nie mówiąc już o Teac, Luxman czy Nakamichi, natomiast znali i cenili Sanyo, Sharpa i Technicsa, bo były w Peweksie. To samo dotyczyło mniej znanych marek kaset. Zresztą świadomość marek takich jak That\'s, Denon czy PDM w innych krajach, także na Zachodzie, była mniejsza niż tych największych, i na ogół były znane raczej entuzjastom a nie przeciętnym użytkownikom. A np. znajomy Amerykanin jako taką pierwszą markę taśm audio i wideo, dyskietek, itd., jaka przyszła mu do głowy, wymienił Memorexa...
Ja np. po raz pierwszy zetknąłem się z marką That\'s w jakichś rankingach kaset, przedrukowywanych z pism niemieckich w polskim miesięczniku, bodaj Sat-Audio-Video, i dlatego nie zastanawiałem się co to za cudo, gdy pierwszy raz zobaczyłem je (i to w dużej gamie!) w sklepiku/nagrywalni z płytami i kasetami. Kasety Denona znałem ze starych prospektów, ale gdy pojawiły się w sklepikach tu i tam, większość ludzi też nie wiedziała co to jest. Ludzie byli też podejrzliwi wobec PDM-a, nie znając marki.
-
To ciekawe co piszesz o That\'s
Ja z kolei pierwszy raz o nich usłyszałem w 1987 a może 88 roku podczas jakiejś wystawy sprzętu w Warszawie. Była to jeszcze ciemna komuna i jak wspomniałeś marki znane były tylko z Pewexu.
Wystawa o ile coś nie przekręcam odbywała się w Pałacu Namiestnikowskim (jest coś takiego?) i był tam bardzo "nieznany" sprzęt. Ni cholery nie pamiętam co to były za marki. Może Denon lub TEAC? Zachodziłem w głowę, czemu nie ma tam najlepszego na świecie przecież Technicsa :-) Wystawiany był także JBL a wśród folderów których nabrałem były piękne książeczki z całą linią That\'s. No bajka.
Z ciekawostek na wystawie tej widziałem Hołdysa. Oj dużo wrażeń jak na licealistę to było. Piękne czasy.
Detektyw - jak ty nie wlepiałeś oczu w kasety na półkach Pewexu to...co Ty wiesz o życiu :-)
-
>> cles, 2010-12-31 10:08:11
>Ja z kolei pierwszy raz o nich usłyszałem w 1987 a może 88 roku podczas jakiejś wystawy sprzętu w Warszawie
To były takie jeszcze za komuny???
To musiały być istne Męki Tantala dla publiczności. :P
-> MaciejLK ten ranking niemiecki o którym wspominasz w formie ksero to brat chyba jeszcze ma. To był przedruk z niemieckiego Stereo o ile się nie mylę.
Pamiętam jeszcze te sprawiające że krew w żyłach wrzała nazwy kategorii: Spitzenklasse, Absolute Spitzenklasse :P
-
>> cles, 2010-12-31 10:08:11
>Detektyw - jak ty nie wlepiałeś oczu w kasety na półkach Pewexu to...co Ty wiesz o życiu :-)
Wtedy to ja wlepiałem gały chyba w jakieś zabawki-dyndałki nad łóżeczkiem. :P
-
>> Detektyw Kwass, 2010-12-31 10:22:40
To były takie jeszcze za komuny???
To musiały być istne Męki Tantala dla publiczności. :P
No nie było łatwo. To była rzadkość w ówczesnym świecie. Było to na tyle otrąbione w Polskę i z odpowiednim wyprzedzeniem, że z kumplem udało nam się zorganizować klasową wycieczkę do Warszwy w tym terminie.
Powaga :-) Wychowawczyni nic nie wiedziała, że mamy zamiar cichcem oddalić się od grupy i zaliczyć wystawę. Oj człowiek kombinował.
-
Nie pamiętam dokładnie, ale chyba pierwszy raz zobaczyłem markę That\'s w tabelce w książce Koprowskiego i Iwanickiej "Kasety magnetofonowe i magnetowidowe" w 88 roku, a następnie chyba w przedrukowanym przez polskie Audio-HiFi-Video 3/89 rankingu niemieckiego Audio - już dokładnie nie pamiętam, ale nazwę znałem wcześniej zanim zobaczyłem jakąkolwiek kasetę That\'s, choćby na zdjęciu.
W owych czasach Pewex był u nas "wyznacznikiem trendów", bo innych "wzorców" nie było, co najwyżej czasem jakieś prospekty przywożone przez znajomych z Zachodu - np. w ten sposób dowiedziałem się o markach Denon, Kenwood, Onkyo i Luxman. Wtedy nawet sprzęt stereo Kasprzaka, a tym bardziej Diory, był luksusem, nie dla wielu dostępnym! Po pierwsze raczej nie było go w sklepach, a po drugie dowolne pojedyncze urządzenie kosztowało kilka normalnych pensji, więc dostępne były tylko dla nielicznych. Najprostszy przenośny kasetowy Kasprzak/Grundig MK235 kosztował mniej więcej miesięczną pensję mojej mamy, więc nawet on był trudno osiągalny, a o czymkolwiek lepszym mogłem sobie pomarzyć, nie mówiąc już o sprzęcie z Peweksu. Od wielkiego, naprawdę wielkiego dzwonu mogłem sobie raz na kilka lat kupić jedną kasetę w Peweksie - jako jakiś prezent imieninowy itp. Siłą więc rzeczy wiedzę o sprzęcie zachodnim czerpało się z Peweksu i prospektów.
-
>> cles, 2010-12-31 10:51:12
>udało nam się zorganizować klasową wycieczkę do Warszwy w tym terminie.
No pięknie sobie radziliście chłopcy! :)
Jeżeli chodzi o PDM to ja na oczy widziałem tylko taśmy VHS. Jeszcze parę lat temu, w zapyziałym sklepie RTV-AGD jakiejś ocalałej po komunie sieci.
-
http://allegro.pl/unitra-grundig-mk-235-automatic-i1319070544.html
Niezła cena.
Chyba kultowy sprzęt. :)
-
OFF TOPIC. Magnetofon jest wyposażony we wskaźnik stanu baterii (to niebiesko-czerwone oczko na górze).
Czy to był zwyczajny wskaźnik elektromagnetyczny czy inne cudo, bo słabo widać?
-
Wskaźnik pewnie był zwykły el/mag. Natomiast często na takie ustrojstwo kopiowało się muzę przez wbudowany mikrofon. najważniejsze było aby być cicho w trakcie tej operacji :-)
Jedną z zalet tego magnetofonu było bardzo szybkie przewijanie kaset. Przynajmniej w porównaniu z innymi.
-
To była pierwsza wersja, zaraz po uruchomieniu produkcji. Zwykły miernik elektromagnetyczny z obracającą się wskazówką, pokazującą stan baterii (typowe w magnetofonach z lat 70-tych). Tyle, że w wielu magnetofonach wskaźnik ten w czasie zapisu działał jako wskaźnik poziomu zapisu - w modelach z ręczną regulacją poziomu był niezbędny, a w tych z automatyczną - pełnił rolę orientacyjną, np. można się było zorientować że sygnał jest za słaby albo za mocny i wykracza poza zakres regulacji automatyki. W MK235 jednakże wskaźnik ten nie pokazywał poziomu, a tylko napięcie baterii.
Chyba w 79 roku już usunięto te wskaźniki i od tego czasu MK235 już ich nie miał. Wersja ze wskaźnikiem jest więc dość rzadka.
-
>> cles, 2010-12-31 10:51:12
No nie było łatwo. To była rzadkość w ówczesnym świecie. Było to na tyle otrąbione w Polskę i z odpowiednim wyprzedzeniem, że z kumplem udało nam się zorganizować klasową wycieczkę do Warszwy w tym terminie.
Powaga :-) Wychowawczyni nic nie wiedziała, że mamy zamiar cichcem oddalić się od grupy i zaliczyć wystawę. Oj człowiek kombinował.
Grunt, to odpowiednie przygotowanie zawczasu i opracowanie właściwej strategii. Ale jak widać opłaciło się. :)
-
>> cles, 2010-12-31 14:54:45
Jedną z zalet tego magnetofonu było bardzo szybkie przewijanie kaset. Przynajmniej w porównaniu z innymi.
To prawda. Te radiomagnetofony potrafiły przewijać kasety z zawrotną prędkością. Sam tego doświadczyłem na moim - choć nieco innym modelu - Kasprzak RB 3200 (na licencji grundiga). Dziewięćdziesiątki przewija z w czasie 53-55 sekund. Prędkość kosmiczna.
-
No i hałas przy tym też był niezły :-)
-
Z co gorszej jakości okładzinami poślizgowymi kasety pewnie się przy tym zapiekały na amen.
Miałem kiedyś taką, z serii szemranych "polonijnych" oznaczoną marką Accord.
-
Ciekawe jakie są według Was najcichsze kasetki
Ja sobie chwalę Sony UX PRO jak i wyższe modele także Sony z serii ES
TDK SA-X JAK I SA-XS Obudowy takie same
BASFY są też ciche ale raczej wyższe modele
Maxell e są także dobre ale z wszystkich chyba jednak TDK MA-XG plastikowa chodzi cichutko no i Sony raczej dopracowali w szczegółach
-
Jeszcze co do kaset PDM: ja te kasety zobaczyłem po raz pierwszy w 1990, może 1991 roku w wypożyczalni płyt na Słupeckiej 8 - kto jest z Warszawy, na pewno kojarzy ten adres. To była pierwsza w Warszawie wypożyczalnia/nagrywalnia, która przez lata zdobyła sobie wielką renomę i prestiż, ze względu na repertuar płyt i wspaniałą, profesjonalną, niemal "rodzinną" obsługę ze strony właścicieli - muzycznych znawców i pasjonatów.
Oni nigdy nie handlowali byle czym, dlatego gdy zobaczyłem na półce kasety PDM (w pełnej gamie czterech modeli: FE, FEX, CD, CDX), od razu wiedziałem, ze to musi być jakaś przyzwoita marka. Zresztą panowie szybko rozwiewali wątpliwości, informując, że to w rzeczywistości kasety Philips.
Inna sprawa, że trochę się na tych taśmach zawiodłem - kupiłem tylko CD i CDX, a nie miałem wtedy magnetofonu z pełną kalibracją i taśmy oparte na dwutlenku chromu wypadały słabo. Na dodatek te tańsze CD zostawiały na głowicy biały osad.
-
MAG
Ciekawe, że zapytałeś właśnie teraz :-)
Wczoraj przewijałem Denona HD6 ale taki dość stary model i nie mogłem wyjść z podziwu jak cicho przewija się taśma.
-
>> cles, 2010-12-31 18:54:41
MAG
Ciekawe, że zapytałeś właśnie teraz :-)
Wczoraj przewijałem Denona HD6 ale taki dość stary model i nie mogłem wyjść z podziwu jak cicho przewija się taśma.
Bo wszyscy mówią o głośnych to zacząłem szukać tych cichych:) no fakt p twoim poście wygrzebałem jakiegoś Denon HD M też stary ale na prawdę cichy wszystkiego dobeg
cles wklej te Smoki:)
Jak wkleisz ja uzupełnię tym co do mnie doszło pozdrawiam i wesołej zabawy i ogólnie wszystkiego dobrego
-
To prawda, kasety Denona to chyba jedne z najcichszych jeśli nie najcichsze kasety (potwierdzam na HD-6, HD-7, HD-8 i HD-M). Ale pamiętać też należy, że tutaj dużą rolę odgrywa też sam magnetofon. I tu dla przykładu jako magnetofony, które potrafią bardzo cicho przewijać wymienię Denona DR-M22, DR-M33 i DR-M44. Posiadam DR-M22 i DR-M44HX. Oba przewijają bardzo cicho wszsytkie kasety, ale gdy włożyć doń właśnie jedną z wspomnianych przeze mnie kaset, przewijanie odbywa się tak bezgłośnie, że przy pierwszym przewijaniu musiałem zapalić światło by upewnić się, że magnetofon pracuje. Jakież było moje zdziwinie gdy zobaczyłem szybko kręcące się szpulki, a nie słyszałem, że to się odbywa. Nie wiem w jaki sposób Denon takie efekt osiągnął, ale jest to rewelacyjne rozwiązanie.
-
To ciekawe, że kasety Denona przy bardzo dobrej konstrukcji mechanicznej i zawsze atrakcyjnym wyglądzie miały w środku taśmy o dość umiarkowanych parametrach, które nigdy nie biły żadnych rekordów i w testach wypadały zawsze co najwyżej przeciętnie (nawet "flagowa" MG-X - choć podkreślano niskie szumy modulacyjne wynikające z dobrej konstrukcji ciężkiej kasety). Bodaj jedynymi taśmami Denona które były naprawdę bardzo dobrze oceniane były "normalne" DX4 i nieco od niej gorsza DX3. Denony typu II i IV nie wykraczały poza przeciętną, albo nawet były nieco poniżej. W jednej z recenzji napisano, że nie pojmują, czemu służy taśma HD8, a tym bardziej dlaczego Denon utrzymuje jej produkcję przez tyle lat - widocznie ktoś takich taśm potrzebował (to metalowa taśma typu II o bardzo "odjechanych" parametrach i w związku z tym nienajlepszym brzmieniu).
-
A no widzisz Maciek testy jak widać testami a życie swoje.
Denony pięknie grają.
HD8 dla Soniaka 950ES czy nawet innych ESów to strawa pierwszej jakości. AIWA Exelia z HD6 wyciąga ósme poty i brzmi wspaniale. Natomiast Metale HDM w Nakach chodzą wybitnie. Jedna z najlepszych kaset do CR7-mki.
-
Ale właśnie chodziło nie tylko o niewyszukane parametry - dość niską dynamikę i dość wysoki współczynnik zniekształceń nieliniowych, ale także o podkolorowane tymi zniekształceniami brzmienie (wykonywano zarówno pomiary jak i odsłuchy). HD8 ma ekstremalnie wysoką czułość i powinna być używana wyłącznie w magnetofonach z kalibracją poziomu, do tego ma bardzo wysoki MOL i SOL, ale też bardzo wysokie szumy, więc łączna dynamika jest gorsza niż u innych taśm, i do tego ma dość wysoki współczynnik zniekształceń nieliniowych. Zalecana jest do magnetofonów z elektroniką odporną na silne przesterowania, natomiast niekoniecznie mających niskie szumy. Z kolei HD6 ma parametry przesunięte w przeciwne ekstremum.
Ale oczywiście nie ma co dzielić włosa na czworo nad jednym decybelem szumów mniej czy więcej, bo wychodzi to w pomiarach, a w praktyce i tak usłyszy to może 1% słuchaczy z najbardziej wyrobionym słuchem. Ale takie rzeczy jak zniekształcenia, wartości MOL i SOL, czy silne wahania czułości dla różnych częstotliwości, objawiające się nieprostoliniową charakterystyką częstotliwości, dają skutek w postaci podbarwionych brzmień, a wahania czułości taśmy ponadto mogą prowadzić do oszukania układów kalibracji i do ustawienia zupełnie chybionych parametrów zapisu.
-
No właśnie zalecenia to jedno, a ucho słuchacza to drugie. Pamiętam te czasy gdy dostałem moje pierwsze Denony nie mając wówczas jeszcze porządneg sprzętu. Wówczas nagrywałem kasety w dość popularnych na tamten czas nagrywalniach. Poleciałem więc z kasetami HD8 i HD-M do nagrywalni. Miałem taki zwyczaj, że pytałem się na czym były nagrywane. Dostałem odpowiedź że obie były nagrane na Akai GX-75, bo wymagają kalibracji (wówczas jeszcze nie wiedziałem co to w ogóle znaczy). Nie byłem jednak zachwycony z jakości nagrania mimo, że dokonanej na magnetofonie z kalibracją.
Parę miesięcy później gdy miałem już swój pierwszy zestaw, nagrałem te kasety ponownie sam na Technicsie RS-BX606, który żadnej kalibracji nie miał a jedynie regulację prądu podkładu. I jakież było moje zdziwienie gdy nagrane ponownie na tym Technicsie kasety zaczęły grać rewelacyjnie. Nagranie na HD8 wydawało mi się wówczas jednym z najlepszym nagrań. A wszystko wykonane na magnetofonie - wbrew zaleceniom producenta - bez kalibracji.
O kasetach Denona słyszałem wiele opinii zgodnych z tym co opisał Maciek na podstawie czytanych recenzji. Ja jednak nigdy tego nie potwierdziłem.
-
>> cles, 2011-01-01 11:12:25
>A no widzisz Maciek testy jak widać testami a życie swoje.
Ja np. uważam że bardzo dobre żelazówki grają lepiej niż chrom (kobalt). Jasne ze szumią bardziej ale dźwięk jest jakiś taki... żywszy ?
-
Detektyw
Sporo zależy od magnetofonu. To jest trochę jak z equalizerem i regulacją barwy. Taśmy FE mają EQ 120us co podbija wysokie tony.
Jak miałem kiedyś Finezję, to było jak mówisz, na chromach było mniej soczyście i tępawo. Lepszy deck załatwia sprawę.
-
>> cles, 2011-01-01 13:56:54
>Taśmy FE mają EQ 120us co podbija wysokie tony.
A co za różnica? Podbicie jest przy zapisie i stłumienie przy odczycie, zawsze tak, by w rezultacie wyszło płasko...
-
Nie, korekcja częstotliwości (EQ) następuje zarówno przy zapisie, jak i przy odczycie. Wynika to z charakterystyki czułości taśmy - bez żadnej korekcji przy zapisie czułość taśmy magnetycznej spada wraz z częstotliwością zapisywanego sygnału - im wyższa częstotliwość tym słabiej się rejestruje.
Żeby charakterystyka częstotliwości była z grubsza liniowa, wysokie częstotliwości są sztucznie podbijane - trochę przy zapisie, i jeszcze trochę przy odczycie. Teoretycznie można by było robić korekcję tylko przy zapisie (ale wtedy za szybko następowałoby maksymalne nasycenie nośnika) albo tylko przy odczycie (ale wtedy korekcja wzmacniałaby też nadmiernie szumy taśmy) żeby uzyskać jakąś równowagę między tymi niekorzystnymi zjawiskami postanowiono korekcję rozbić na dwa etapy. "Siłę" tego podbicia wyraża się stałą czasową korekcji w mikrosekundach, i im jest ona mniejsza, tym wzmocnienie jest słabsze. Dla taśm typu I wynosi ona 120 mikrosekund. Ponieważ taśmy typu II, III i IV mają lepszą czułość dla wysokich częstotliwości, tak silne wzmocnienie nie jest konieczne i korekcja dla nich może być nieco słabsza. Taśmy metalowe mają jeszcze lepszą charakterystykę i korekcja dla nich mogłaby być jeszcze słabsza, ale z jakiegoś powodu postanowiono jej nie zmieniać i wynosi tyle samo - 70 mikrosekund.
Dla ścisłości - niezbędna wartość korekcji zmienia się też z prędkością taśmy - im wyższa prędkość taśmy tym lepiej rejestrują się wysokie tony, więc i korekcja może być mniejsza, dlatego w magnetofonach szpulowych przełącznik prędkości taśmy zmienia też jednocześnie korekcję.
-
Pierwsze zdanie powinno brzmieć:
Korekcja częstotliwości (EQ) poprzez PODBICIE WYSOKICH następuje zarówno przy zapisie jak i odczycie.
-
Wkleję nic nie znaczącą tabelę z niemieckiego Audio wszak tam się nie znali na kasetach
Wszystkiego dobrego w Nowym 2011roku
-
DENON HD-M na pierwszym miejscu
Mam ich kilka potwierdzam co napisał cles na CR-7 wymiatają
-
>> MAG, 2011-01-01 16:31:59
Wkleję nic nie znaczącą tabelę z niemieckiego Audio wszak tam się nie znali na kasetach
A tam nie znali, ja im uwierzyłem i nagrywałem na MaxelXL II, w sumie to tylko 2 punkty mniej od metalowego Maxelka za kosmiczne pieniądze :)
-
>> MAG, 2011-01-01 16:31:59
> Wkleję nic nie znaczącą tabelę z niemieckiego Audio wszak tam się nie znali na kasetach
A masz może (albo wiesz skąd ściągnąć) kompletne testy z czasopism niemieckich? Bo z pism niemieckich znam niestety tylko takie właśnie zbiorcze rankingi bez żadnych szczegółów.
W żadnym przypadku nie podważam wyników, ale taki ranking bez podania jakichkolwiek szczegółów niewiele mówi, jeżeli nie wiadomo co i jak testowano! Czytałem kilka innych testów - w których stosowano różne metody testowania - w których te same kasety wypadały w innej kolejności! Wszystko więc zależy od tego, jaką przyjęto metodę oceny i w jaki sposób liczono punkty sumaryczne. W jednych redakcjach dokonywano tylko odsłuchów, w innych tylko pomiarów, a w jeszcze innych zarówno odsłuchów jak i pomiarów. Jeśli dokonywano pomiarów, to każde laboratorium robiło to inaczej, przeważnie przedstawiając bardzo logiczne i przekonujące argumenty za takim właśnie a nie innym sposobem testowania.
Niestety, przy zapisie magnetycznym jest zbyt wiele różnych zmiennych czynników, wpływających na wyniki ostateczne, i bardzo trudno jest wykonać pomiary "obiektywnie", bo trudno jest ustalić te "obiektywne" warunki. Regulacja jednego parametru w torze zapisu wpływa znacznie na wyniki wszystkich pomiarów, np. regulacja prądu podkładu wpływa na wartości MOL, SOL, zniekształceń, prostoliniowość charakterystyki, itd.
W jednych laboratoriach przyjęto np., że jakiś tam magnetofon testowy (wybrany przez redakcję jako reprezentatywny, na podstawie jakichś tam kryteriów) kalibrowano precyzyjnie do taśm odniesienia IEC, a potem dokonywano pomiarów testowanych kaset, nie kalibrując magnetofonu do nich. W takich warunkach na wyniki testu bardzo wpływało to, na ile badana taśma miała podstawowe parametry zbieżne z taśmą odniesienia IEC. Jeśli jakaś taśma wymagała odmiennych ustawień, była w niekorzystnej sytuacji i prawdopodobnie wypadała gorzej niż gdyby magnetofon został do niej prawidłowo skalibrowany.
Z kolei inne laboratoria przyjmowały, że magnetofon należy przed testami skalibrować do każdej testowanej kasety, co musiało wpływać na uzyskiwane wyniki. W dodatku można jeszcze dyskutować nad przyjętą metodą kalibracji - bo jedno laboratorium kalibrowało tak, a inne - inaczej!
Do tego dochodzi jeszcze kwestia przyznawania punktów za każdy wynik pomiaru, co przecież jest już zupełnie arbitralną decyzją laboratorium testującego czy też redakcji. Za co przyznawać punkty i na jakich zasadach? Rozbite, oddzielnie za MOL, SOL, szumy, czy może za łączną dynamikę? Oceniać stopień zgodności z IEC czy też nie? Przyznawać dodatkowe punkty za wygląd, opakowanie, wkładkę, nalepki, głośność przy przewijaniu? Czy wliczać do oceny ostatecznej stosunek jakości do ceny? Przecież takie rzeczy mogą bardzo znacznie wpływać na ostateczną liczbę uzyskanych punktów!
Dlatego też, dopóki nie dowiem się dokładnie ZA CO ten Denon HD-M dostał więcej punktów niż TDK MA-XG i Sony Metal Master, które w innych znanych mi testach zdecydowanie wypadały jako dwie najlepsze na świecie taśmy metalowe, i to z zauważalną przewagą nad pozostałymi, pozwolę sobie być sceptyczny. Podejrzewam, że niemieckie Audio po prostu do ostatecznej oceny sumarycznej włączyło, i z to z dużą wagą, stosunek ceny do jakości, i w ten sposób taśma za 10 marek wypadła lepiej od tych za 20.
W teście amerykańskiego Audio z 93 roku (gdzie metodyka testowania jest bardzo szczegółowo opisana, więc wiadomo dokładnie skąd wzięła się taka a nie inna ocena) Denon HD-M uzyskał łączną ocenę 80% - jedną z najgorszych dla taśm metalowych, mając najgorsze z 14 taśm metalowych wartości MOL i SOL, najwyższe szumy (a więc najmniejszą dynamikę), najszybsze załamanie pasma przenoszenia przy poziomie 0dB i trochę niską czułość. Sony Metal Master i TDK MA-XG zyskały najwyższe oceny (91 i 92%), mając najwyższą dynamikę i pozostałe parametry też na bardzo dobrym poziomie.
Trudno mi więc wytłumaczyć tak wielką rozbieżność w ocenach amerykańskiego Audio i niemieckiego Audio. W przypadku amerykańskiego Audio dokładnie wiem z czego wzięła się ocena. W przypadku niemieckiego - nie wiem, i dlatego jestem podejrzliwy. Przypuszczam, że Niemcy doliczyli do punktów stosunek jakości do ceny, i to w dużym procencie!
-
Ano widzisz Macieju jak to jest ja kiedyś usłyszałem takie powiedzenie nie wież słowu pisanemu ...
Ja nie wierzę w obiektywizm ani testerów z amerykańskiego Audio ani z niemieckiego Audio poprostu wolę zrobić sam testy mając całkiem pokazna pulę magnetofonów w idealnej kondycji (pomińmy kwestie finansowe) staram się co jakiś czas weryfikować Wasze wpisy rozerwać folie i coś przetestować że nie robię tego sam pozwala mi taki test nazwać w miarę obiektywnym .
Jeśli chodzi o zdobycie testów kompletnych postara się może nawet coś ze skandynawskiej prasy zamieścić
z ww tabeli wynika że Denon HD M bł testowany w nr z 89 roku natomiast te najdroższe Son metal master oraz TDK MA-XG rok póżniej .
Tabelę wkleiłem bo mowa była o Denonie właśnie jak tym kiepskim a przeglądając ostatnio Audio niemieckie 3/1991 natknąłem się na ową tabelkę i wkleiłem jako ten co słowu pisanemu nie wierzy hmm może potestujmy te Denony i wydajmy werdykt
Tak jak piszę nie wierzę w testy z gazet wiemy że pijar działał wtedy także dobrze jak w dzisiejszych czasach
Ale jak pozwolicie wkleję test własnego autorstwa tylko proszę o wybór kaset ja odpiszę czy takie posiadam nowe rozpakuje i wykonam test .
-
>> MaciejLK, 2011-01-01 15:36:28
>Korekcja częstotliwości (EQ) poprzez PODBICIE WYSOKICH następuje zarówno przy zapisie jak i odczycie.
Myślałem ze to jak z preemfazą i deemfazą w radiofonii UKF...
Jak zmieniała się jakość kaset tego samego typu na przestrzeni lat? Czy nowsze serie zawsze były lepsze?
Jeżeli brać pod uwagę sam wygląd to mi podobają się te stare, z wąskim okienkiem. Wyglądają jak wyjęte z odtwarzacza na statku Obcego.
Te całe przezroczyste to kicz dla bab.
-
Swoją drogą zastanawiam się czy jakości mechanizmu nie poświęcono na ołtarzu wyglądu. Wkładki przeciwpoślizgowe w wyrafinowanych kasetach miały powierzchnię bąbelkową, z geometrią plastra miodu czy coś podobnego lub np. czarne. Teraz aby zrobić, ach, jaką przezroczystą kasetę dla Barbie, trzeba to było to zastąpić transparentną i płaską folią.
Kto wie jaki był koszt...
-
W temacie jak najbardziej w tle kilka kaset Tandberga no i gwiazdkowe prezenty które upiększyły magnetofon
-
> Detektyw Kwass, 2011-01-01 19:45:32
>Jeżeli brać pod uwagę sam wygląd to mi podobają się te stare, z wąskim okienkiem. (...) Te całe przezroczyste to kicz dla bab.
Akurat w przypadku TDK MA-XG było odwrotnie! Te przezroczyste z metalową ramą były starsze, produkowane mniej więcej w latach 1985-89. Te ciemne, z obudową z kompozytów, z zielonymi ramkami, są nowsze, od 1989 albo 90 roku. W latach 79-85 produkowana była kaseta MA-R - podobna do tej starszej MA-XG, też z metalową ramą i przezroczystymi ściankami, ale rama miała nieco inny kształt.
-
>> Detektyw Kwass, 2011-01-01 19:53:01
> Swoją drogą zastanawiam się czy jakości mechanizmu nie poświęcono na ołtarzu wyglądu. (...) Kto wie jaki był koszt...
Może nie wyglądu, ale przede wszystkim właśnie kosztów. Jednolite obudowy przezroczyste rozpowszechniły się po prostu dlatego że są tańsze w produkcji niż starsze z nieprzejrzystego tworzywa, do których trzeba było wklejać przejrzyste okienko. Na pewno są też tańsze od bardziej skomplikowanych obudów, które pojawiły się pod koniec lat 80-tych, a w których łączono dwa tworzywa na etapie formy wtryskowej, jakoś tam stapiając je ze sobą. Przejrzysta folia ślizgowa też jest tańsza niż te starsze, grafitowane, wytłaczane w różne bąble czy plastry miodu. Potem usunięto metalowe szpilki na których osadzone były rolki prowadzące taśmę, uproszczono resor z filcem, usunięto metalowy ekran, zaczęto powszechnie kasety kleić zamiast skręcać śrubkami. Ujednolicone wkładki i nalepki, takie same dla wszystkich długości i typów taśm. Tu cent oszczędności, tam dwa, ale na milionach kaset robi się z tego całkiem pokaźna sumka.
-
>> MAG, 2011-01-01 19:23:48
> Ja nie wierzę w obiektywizm ani testerów z amerykańskiego Audio ani z niemieckiego Audio
Uważasz, że wyniki testów były celowo i świadomie manipulowane na zamówienie producentów?
Cóż, nie wiem jak było naprawdę, więc nie mogę się wypowiadać, ale w sytuacji, gdy jednocześnie testowanych jest 50 kaset, opisywana jest dokładnie i uzasadniana metodyka pomiarów, a ich wyniki prezentowane na wykresach, w tabelach, itd., chyba trochę trudno byłoby to zafałszować inaczej niż po prostu przez wpisanie w tabelę fałszywych liczb - a to by musiało oznaczać, że testerzy faktycznie to robili. W sytuacji, gdy producenci albo dystrybutorzy oficjalnie poproszeni dostarczali do laboratorium po kilka sztuk każdej kasety do testów, taki zafałszowany test dość łatwo byłoby owym producentom zakwestionować. Tym bardziej, że amerykańscy testerzy (Roberson i Foster) akurat byli inżynierami-elektroakustykami, pracownikami Institute of High Fidelity, osobami o ustalonej reputacji, i, jak sądzę, wiarygodnymi.
Już prędzej uwierzę w niemiarodajność opisów opartych na ocenach subiektywnych, gdzie mogły mieć znaczenie osobiste preferencje, a może i nawet wpływ określonych "argumentów przekonywujących" przedstawionych przez producenta danego wyrobu. Akurat nie w dziedzinie audio, ale znam amerykański miesięcznik fotograficzny, który chyba nigdy nie zamieścił recenzji jakiegoś sprzętu fotograficznego która byłaby krytyczna. Po pierwsze, oceny zawsze były subiektywne (nie robili żadnych pomiarów ani testów laboratoryjnych, tylko trochę zdjęć w plenerze), a wszelkie opisy trzeba było czytać między wierszami: jeśli nie napisali o czymś wprost, że jest dobre, to należało przyjąć, że jest złe.
-
Powiem tak
Z kasetami jak z kobietami. Do jednych (magnetofonów) pasują jedne do innych drugie :-)
Dajmy na to 680zx. Co on wyprawia na Fuji JP II x Pro nie mieści się w głowie. Jest w zasadzie lepiej niż na większości metalówek. Ta sama Fuji w 682zx już tak spektakularnie nie gra. I można tak bez końca. Bądź tu mądry.
MAG śliczne zdjęcia :-)
-
Odpowiadasz na wpis
>> cles, 2011-01-01 21:54:50
> Powiem tak. Z kasetami jak z kobietami. Do jednych (magnetofonów) pasują jedne do innych drugie :-)
> Dajmy na to 680zx. Co on wyprawia na Fuji JP II x Pro nie mieści się w głowie. Jest w zasadzie lepiej niż na większości metalówek. Ta sama Fuji w 682zx już tak spektakularnie nie gra. I można tak bez końca. Bądź tu mądry.
Też prawda.
W jednym z testów widziałem nałożone na siebie cztery wykresy charakterystyki częstotliwości taśm Fuji JP-IIx Pro oraz Denon HD7 w magnetofonach Nakamichi CR-7 oraz Pioneer CT-S910. W Pioneerze wykresy dla obu taśm prawie się pokrywały, szczególnie dla wysokich częstotliwości, przy których następował wyraźny skok prawie o 3 dB przy dochodzeniu do 20 kHz. W Nakamichi charakterystyka była prawie prostoliniowa dla Fuji, natomiast na Denonie był postępujący spadek wykresu w stosunku do Fuji, już silny powyżej 15 kHz. I, co ciekawe, wg testujących, manipulacja prądem podkładu nie zmieniała wzajemnego stosunku tych charakterystyk. Wniosek z tej próby był taki, że na Pioneerze te dwie taśmy niemal nie różniły się charakterystykami, a na Nakamichi - różniły się znacznie, i regulacja prądu podkładu tego nie zmieniała! (tzn. zmieniała charakterystykę częstotliwościową, natomiast nie zmieniała tego, że obie taśmy wypadały podobnie w Pioneerze natomiast różnie w Nakamichi).
-
Interesującą obserwacją w tym teście było to, że najlepsza była charakterystyka Fuji na Nakamichi, a najgorsza - Denona na Nakamichi. Na Pioneerze oba wykresy były może nieoptymalne (lepsze niż Denon na Naku, gorsze niż Fuji na Naku), a za to były niemal jednakowe dla obu taśm!
Wniosek z tego taki, że taśma A może grać dobrze na magnetofonie X, a taśma B - na magnetofonie Y, i nie odwrotnie, i, co więcej, nie pomogą na to żadne kalibracje... (choć na pewno coś tam trochę poprawią).
I teraz wyobraźmy sobie, że dwie redakcje robią testy taśm. Jedna jako magnetofonu pomiarowego używa Pioneera, a druga - Naka. W pierwszym teście taśmy Fuji i Denon wypadają bardzo podobnie, a w drugim - Denon mocno przegrywa z Fuji. Rankingi z tych dwóch testów będą zupełnie inne. I któremu testowi wierzyć? Oba byłyby przeprowadzone rzetelnie, z wykonaniem właściwych pomiarów, na magnetofonach powszechnie uznawanych za bardzo dobre... a wyniki byłyby bardzo rozbieżne!
Dlatego właśnie mówię, że dopóki nie dowiem się, jak niemieckie Audio testowało taśmy i jak przyznawało punktację, będę sceptycznie podchodził do tego rankingu. Nie chcę go podważać - po prostu nie wiem co i jak złożyło się na te oceny!
-
Maciej
CR7 miał w późniejszym okresie produkcji zrobiony upgrade układu EQ. Podobno bez tego nie kalibrował dobrze taśm z podbitymi wysokimi częstotliwościami.
Ciekawe jaki CR7 był w teście.
-
Nie mam pojęcia - CR-7E, ale E oznacza tylko model na Europę. Zresztą te wykresy charakterystyki dwóch taśm w dwóch magnetofonach były tylko dodatkiem do dużego artykułu i testu taśm, a celem tego było zilustrowanie, jak bardzo względne są te wszystkie testy, od jak wielu nie zawsze dających się uchwycić czynników zależą wyniki testów taśm w magnetofonach - choćby dlatego, że mamy od razu "na wejściu" kilka zmiennych - taśmę (w kasecie!!!), magnetofon, kalibrację magnetofonu bądź nie, a jeśli tak to jaką metodą, itd.
Ale wg tego wykresu charakterystyka dla Fuji była bardzo prosta, więc najwidoczniej sobie z nią dobrze poradził.
-
Nie było oficjalnych oznaczeń modu CR7. Natomiast wszystkie modele od numeru seryjnego, jak coś nie pomieszałem -13000 miały fabrycznie upgrade układu EQ i wstawiano zębatki zamiast idlera.
-
cles nie we wszystkich wstawiano zębatki
Ostatni magnetofon jaki do mnie dotarł jest jeszcze na gwarancji serwisowej jest to Nakamichi CR-7A na rynek amerykański ma bardzo niski numer produkcji bo około 1900 teraz nie pamiętam a nie chce go wyciągać z półki ale dzisiaj zobaczę na czym polegał zabieg serwisu gwarancję mam jeszcze do czerwca tego roku upgrade odbył się u wybitnego specjalisty w Nowym Mexyku napiszę o tym i zamieszczę zdjęcia mam kartę serwisową co było robione na pewno układu EQ
Będzie przednia zabawa zamierzam porównać ten model świeżo po serwisie z modelem nie serwisowanym w bardzo dobrym stanie i naprawdę z wczesnej produkcji do 1000 nr seryjny
Co do testów Macieju ja sam nie znam procedur jakie były w niemieckim Audio ale czyż ta potężna rozbieżność ocen taśm w kasecie nie budzi Twoich podejrzeń o cokolwiek??? i nie osądzam kto gdzie lepiej badał testował bo ja z kolei nie znam artykułów z amerykańskiego Audio gdybyś mógł je tutaj wkleić chętnie bym poczytał
-
A i dodam że ten serwis także ma certyfikat oraz wszystkie atesty do wykonywania wszszelkich napraw i serwisowania magnetofonów Nakamichi
-
MAG
Nie ma to jak dobrze wykalibrowany NAK.
Co do upgradu CR7 (zebatka, układ EQ) to wg wszystkich danych jakie wyczytałem jest jak napisałem.
Widziałem skan noty serwisowej przeznaczonej dla serwisów z USA gdzie zalecają wymianę układu EQ w starszych modelach tylko "jesli klient się skarży". Idler wymieniano na zębatkę raczej rutynowo.
-
>> MAG, 2011-01-02 10:43:04
> czyż ta potężna rozbieżność ocen taśm w kasecie nie budzi Twoich podejrzeń o cokolwiek???
No właśnie nie budzi! Jeśli już, to właśnie dziwią mnie wysokie oceny kaset średniej klasy w tym niemieckim rankingu i nasuwają podejrzenie, że Niemcy doliczyli do oceny stosunek ceny do jakości. Ponieważ znam procedurę testowania w amerykańskim Audio, trudno mi mieć jakiekolwiek podejrzenia. Procedury niemieckiej nie znam, i próbuję to jakoś racjonalnie wytłumaczyć zanim przejdę do teorii spiskowych. Niemcy bardzo lubią Preis/Leistungsverhaeltnis, który jest dla nich wskaźnikiem dobrego zakupu, i bardzo często umieszczają go w różnych testach wyrobów konsumenckich, więc może doliczyli go także do kaset. Jeśli doliczy się go do oceny ogólnej i nada mu sporą wagę procentową w tej ogólnej ocenie, wyroby przeciętne ale tanie wyskakują na szczyty rankingu.
Dla przykładu - czasopismo Komputer Świat - niemieckie! - w swoich testach przyznaje punkty - i dolicza je do oceny końcowej - za takie rzeczy jak np. jakość instrukcji obsługi i to czy jest po polsku, za jakość wsparcia ze strony producenta (sposób naprawy, serwis telefoniczny, serwis on-line), oczywiście liczy stosunek ceny do jakości, itd. W tabelach podane są oceny cząstkowe i ich waga procentowa, i można to sobie przeliczyć samemu jeśli dla kogoś np. serwis czy instrukcja nie ma znaczenia, ale do oceny ogólnej i do rankingu wchodzi wszystko! Owszem, zgadzam się, że te różne dodatkowe czynniki są może dość istotne dla klienta z punktu widzenia całości kupowanego wyrobu, ale przecież na JAKOŚĆ karty graficznej nie wpływa to, czy ma ona instrukcję po polsku! Punkty za serwis telefoniczny świadczą tylko o "jakości" polskiego dystrybutora, a nie jakości samego wyrobu!
Dlatego też ja bardzo nie lubię tych sumarycznych ocen, do których wchodzą też czynniki "pozamerytoryczne", nie mające związku z wąsko pojmowaną jakością wyrobu jako takiego.
W testach kaset amerykańskiego Audio do ocen brano wyłącznie wyniki pomiarów parametrów taśm i nie uwzględniano żadnych czynników "pozamerytorycznych", takich jak np. cena. W ostatnim znanym mi wielkim teście z 93 roku cen nawet nie wspomniano! Najwidoczniej uznano, że jest to czynnik zmienny, zależny od miejsca i czasu zakupu, no i nie mający nic wspólnego z jakością kasety jako takiej. To czytelnikowi pozostawiono ocenę, czy jego zdaniem jest to zakup opłacalny. Podobnie też opisano same kasety, tzn. ich opakowanie, wkładki, nalepki, oznaczenia stron, itd., ale nie przyznawano za to żadnych ocen - znów, ocenę tego pozostawiono czytelnikowi.
Żeby jednak nie było wrażenia, że do tych testów amerykańskiego Audio podchodzę bezkrytycznie - uważam, że istotnym ich niedostatkiem jest brak testów odsłuchowych. Testy kaset oparte były wyłącznie na pomiarach parametrów taśm w kasetach, co daje tylko częściowy obraz, bo wiadomo, że są czynniki które trudno pomierzyć, a które wpływają na ostateczne brzmienie. Ale Amerykanie lubią oceny obiektywne, oparte na pomiarach, bo trudno je podważyć. Audio w testach kasety nie wykonywało prób odsłuchowych, a w testach magnetofonów pełniły one jedynie rolę uzupełniającą, i w opisach poświęcano im co najwyżej jeden krótki akapit. Ale to wynikało z przyjętej polityki czasopisma, wg której wszystkie testy i oceny musiały być oparte na obiektywnych pomiarach i "niepodważalne".
Pomijając wspomnianą wyżej kwestię przyznawania ocen różnym czynnikom, także "pozamerytorycznym", jest jeszcze kwestia dokonywania pomiarów, o której wspominałem parę postów wyżej, posługując się przykładem charakterystyki częstotliwości dwóch taśm w dwóch magnetofonach. Wystarczy, że dwie redakcje użyły różnych magnetofonów, i już wyniki końcowe byłyby inne. Jeśli jeszcze trochę inaczej dokonywały pomiarów - np. jedna redakcja skalibrowała magnetofon "na sztywno" do taśm IEC, a druga - kalibrowała go do każdej testowanej taśmy oddzielnie, mierzono trochę inne parametry (np. jedna redakcja mierzyła i oceniała spadek charakterystyki przy poziomie 0 dB, a druga - nie), a różnym pomiarom przypisywano różne wagi i oceny ostateczne (np. przyznawano punkty za zgodność z IEC - albo nie) - to wyniki końcowe będą bardzo różne!
-
>> MaciejLK, 2011-01-01 21:33:01
>znam amerykański miesięcznik fotograficzny, który chyba nigdy nie zamieścił recenzji jakiegoś sprzętu fotograficznego która byłaby krytyczna.
Och, to akurat można łatwo i w elegancki sposób wytłumaczyć, tak jak zrobił to jozwamaryn, z konkurencyjnego forum a na drugą zmianę redaktor Magazynu Hi-Fi. Ocenia się sprzęt rzetelnie a jeśli okazuje się knot, to lojalnie informuje o tym producenta czy dystrybutora i rezygnuje z druku.
Ot i wszystko.
-
Tutaj wklejam link z tym co miał zrobione Nakamichi CR-7A jest to wersja na rynek amerykański zasilanie 110v (mam do niego specjalny zasilacz)
Zauważcie jedną rzecz że te wszystkie zmiany kosztowały całkiem sporo
No i serwisant stwierdzil że magnetofon nie ma wiecej przepracowane jak 100godzin
-
Troszkę z testowania ale jest zbyt wiele na dzisiaj żeby moc to opisać napiszę wkrótce
-
A tutaj testowane Europa kontra Ameryka
-
W którymś z pierwszych numerów "Komputer Świata" z lat 90. był porządny (jak na prasę nie-audio) test kaset. Test decków zresztą też.
-
Ten test nie był robiony u nas tylko w Niemczech, tak jak testy komórek w tamtych czasach. Faktycznie był solidny.
-
Jak macie może to wklejcie proszę
-
Test kaset magnetofonowych był w Komputer Świecie nr 25/98. Niestety, nakład wyczerpany, nie można kupić numerów archiwalnych, nie jest też dostępny jako pdf. Jakby ktoś miał, też chętnie zobaczę.
Ten test z amerykańskiego Audio o który ktoś prosił ma 17 stron - trudno go wkleić, ale można go znaleźć tu: http://www.analogaudio.narod.ru/mag/review.htm wraz z wieloma innymi. Naprawdę ciekawa lektura! Polecam też lekturę testów rosyjskich z lat 90-tych - poruszane są bardzo ciekawe zagadnienia z zakresu zapisu na taśmach.
Szkoda, że nie ma żadnych testów niemieckich.
-
Jeśli chodzi o test kaset z nr 25/98 KŚ oraz test magnetofonów z nr 26/98 to mam oba numery Komputer Świata. Zeskanowałem i wrzuciłem oba testy do pdfa. Można je pobrać z tego linku: http://www.sendspace.pl/file/17ab6386da0c379c48ef543
Gdyby link nie działał to proszę o wiadomość na priva, mogę wysłać mailem.
-
Dzięki; zaraz zabiorę się za (krytyczne) czytanie! ;-)
-
W latach 80-tych test kaset nawet na jedną stronę wystarczał na cały dzień studiowania .
-
>> MaciejLK, 2011-01-04 14:54:40
>Polecam też lekturę testów rosyjskich z lat 90-tych - poruszane są bardzo ciekawe zagadnienia z zakresu zapisu na taśmach.
Kilka(naście?) stron temu wkleiłem link do takiego testu z miesięcznika Radio.
-
Fajny test. Mam coś podobnego....
-
I jeszcze...
-
>> SirJack7, 2011-01-04 18:22:42
Fajny test. Mam coś podobnego....
Na koniec artykułu, autorowi pomyliły się kasety podrobione z pirackimi :-)
-
Nie miałem pojęcia że w PRL produkowano kasety chromowe.
A może tylko pakowano w pudelka jakąś importowaną taśmę?
-
Na początku tak ale potom zakiełkowała rodzima myśl techniczna.
-
Chyba raczej nigdy - gdzieś czytałem , że z początku kupowano gotową taśmę , potem produkowali na zakupionej licencji ( chyba była mowa o Agfie ) .
-
Maciek pewnie będzie wiedział jak było.
-
Przyznam, że nie wiem, jak było z polskimi taśmami chromowymi.
Wiem, że patent na produkcję dwutlenku chromu opracował Du Pont i wspólnie z Philipsem założyli spółkę PDM (Philips - DuPont Magnetics), i spółka ta była jednym z dwóch producentów dwutlenku chromu na świecie.
BASF chwalił się w materiałach reklamowych, że jest jedynym posiadaczem licencji na produkcję CrO2. Ale wszyscy inni producenci taśm chromowych musieli kupować dwutlenek chromu od DuPonta. Możliwe, że mniejszym firmom bardziej opłacało się kupować od razu gotową taśmę "w beli", "z metra".
Nie wiem jak robił Stilon, ale produkcja kaset z taśmą chromową była bardzo niewielka, więc nie zdziwiłbym się nawet, gdyby nie były to ich własne oblewy, tylko gotowa taśma konfekcjonowana do kaset.
W przypadku Wiskordu - jeszcze w czasach gdy te kasety były produkowane wiedziałem, że Wiskord jedynie konfekcjonuje gotowe taśmy kupowane za granicą, więc niemal na pewno było tak też w przypadku Wiskordów chromowych.
-
>> Detektyw Kwass, 2011-01-05 17:41:40
Nie miałem pojęcia że w PRL produkowano kasety chromowe.
Akurat szczeciński Wiskord wwijał do kaset wyłącznie importowane taśmy, w każdym razie nie swoje (od bardzo podłych, po znośne). Sami produkowali tylko obudowy kaset.
Stilon Gorzów też "rzeźbił w chromie".
-
A tam produkowano , rozcinali Agfę z bel. Kolega wtedy z roboty kołował taśmy i tego tony przywoził.
Agfa-chrome standard 60 min.
-
Dla przypomnienia chromowe Stilony.
Ale się namęczyłem żeby je zdobyć! Ufff...
-
A kto ma chromowy Superton Wiskord 90-tkę? To, zdaje się, największy biały kruk wśród tych taśm...
Bo chromowe 60-tki Superton nie były rzadkością. Znacznie rzadsze były żelazowe 90-tki, a chromową 90-tkę nie wiem nawet czy kiedyś widziałem.
-
Ja mam :-)
Jest na niej stempel "kaseta niepełnowartościowa" ale jednak jest!
:-)
-
A masz może jej zdjęcie, które mógłbyś zamieścić?
-
A bardzo proszę! Nie mogłem znaleźć (choć na pewno już pokazywałem), musiałem zrobić nowe.
-
Szkoda że jest tylko jedna - nie sposób stwierdzić na czym polega jej niepełnowartościowość.
-
Detektywie uwierz mi bez śledztwa, nie chciałbyś używać nawet pełnowartościowej ;-)
-
no i jeszcze ostatnio zdobyte pudełko!
-
Oda do kasety
Tomasz Wróblewski
Siedząc na lotnisku we Frankfurcie i czekając na samolot do Warszawy zajrzałem do najnowszego numeru USA Today, w którym moją uwagę przykuł bardzo ciekawy artykuł dotyczący kaset magnetofonowych.
Według danych RIAA sprzedaż kaset w 1987 roku sięgała 63% ogólnej sprzedaży wszystkich nośników dźwięku, a obecnie spadła do 5%, co i tak jest niemałą liczbą. W epoce nazywanej postNapsterową, kasety wcale nie mają zamiaru szybko zniknąć z rynku, mimo dominującej roli cyfrowych nośników dźwięku.
Kasety mają wiele wad - znalezienie zapisanego w środku utworu jest zazwyczaj kłopotliwe, konieczne jest przekładanie kaset na drugą stronę, a sprzęt który umożliwia automatyczne wykonywanie tych czynności zazwyczaj do najtańszych nie należy. Poza tym wraz z upływem czasu nośnik traci swe właściwości co powoduje pogorszenie jakości nagrania. Taśmy są wrażliwe na czynniki klimatyczne, pole magnetyczne, lubią wkręcać się w rolki przesuwu, a czasem potrafią się zerwać. Ale mimo tego kasety - podobnie jak płyty winylowe - znalazły swą niszę i wcale niemałe grono zatwardziałych użytkowników. Niesłabnącym zainteresowaniem cieszą się książki w postaci dźwiękowej. Jak wynika z informacji Audio Publishers Association, na rynku którego obroty szacowane są na 2,4 miliarda dolarów, ponad 90% tytułów wychodzi na kasetach. Sprzedaż książek o Harrym Potterze zarejestrowanych na taśmach jest 8krotnie większa niż zapisanych na krążkach CD! Dlaczego tak się dzieje? Kaseta jest tańsza, a poza tym można na niej zmieścić 120 minut materiału, podczas gdy typowe dyski CD mieszczą jedynie 75 minut. Średniej wielkości powieść wymaga ok. 10 godzin nagrania, zatem korzyść zarówno dla producentów jak i nabywców jest tu oczywista. Słuchacze lubią też kasety z innego powodu - można je wyjąć z mechanizmu, włożyć do drugiego i rozpocząć odtwarzanie od tego samego miejsca.
Magnetofon kasetowy był pierwszym powszechnie dostępnym urządzeniem, które pozwalało na swobodny zapis dźwięku. Pierwszy kaseciak Philipsa pojawił się w sprzedaży w 1963 roku, choć prawdziwa popularność tych urządzeń zaczęła się pod koniec lat 60. Całe lata
70. minęły pod znakiem kaset magnetofonowych, ale prawdziwe szaleństwo zaczęło się w 1979 roku, kiedy na rynku pojawił się walkman Sony. Już w 1983 sprzedaż kaset po raz pierwszy przewyższyła sprzedaż winylowych krążków. Pięć lat później te ostatnie praktycznie znikły z półek sklepowych. Najlepsze lata kaset magnetofonowych trwały jednak znacznie krócej niż miało to miejsce w przypadku płyt winylowych. W 1992 liczba sprzedanych krążków CD zdecydowanie przekroczyła liczbę sprzedanych kaset.
Do dziś jednak wiele osób jest w posiadaniu pokaźnych kolekcji nagrań zgromadzonych na kasetach. Możliwość prostego zapisu dźwięku w postaci cyfrowej skłania do przenoszenia tych kolekcji na krążki CD. To z kolei napędza koniunkturę na rynku stacjonarnych magnetofonów kasetowych. W samym 2000 roku sprzedano ich 8,2 miliona, podczas gdy liczba sprzedanych odtwarzaczy CD wyniosła 59 milionów. Sam często zaczynam dostrzegać potrzebę zakupu lepszeda co jest oznaką, że coraz mniej osób wykorzystuje je kreatywnie. Dzisiaj wszyscy uważnie przyglądają się możliwościom jakie daje MP3. Książki na kasetach są wprawdzie tańsze i wygodniejsze od książek na CD, ale wydawcy liczą na wzrost zainteresowania czytanymi powieściami, które użytkownik będzie mógł pobrać z Internetu. Od walkmenów popularniejsze stają się wygodne MP3playery, co znacząco wpływa na zmniejszenie sprzedaży kaset.
Kaseto, jakiż to los Cię czeka? Pewno nie najweselszy, choć dla mnie - podobnie jak dla wielu milionów ludzi - to właśnie Ty, a nie buńczuczna płyta kompaktowa czy zadziorny plik MP3, byłaś tym nośnikiem, który wprowadził mnie w świat Muzyki. Dlatego chyba pójdę do sklepu i kupię sobie lepszy magnetofon. Postawię go obok odtwarzacza DVD.
-
EiS 2002-01
-
W sklepach już nie uświadczysz magnetofonu .
-
Jak to;)
proszę zobaczyć przecież to magnetofony
http://www.okazje.info.pl/sprzet-rtv/magnetofony/
-
Fakt , zawsze to ... magnetofon .
Fajna sprawa z tymi kasetami .
Jest jak 30 lat temu - ładne , zafoliowane dobre roczniki równie drogie co niegdyś pewexowskie . Historia zatoczyła koło :)
Na Allegro gość zza wschodniej granicy sprzedaje Sony EF z końca lat 80-tych za niezłą kasę . Pamiętam , że to były w Pewexie najtańsze kasety żelazowe . I takie sobie .
TDK D też z tego okresu były o niebo lepsze .
-
A ja tam bardzo mile wspominam te szaro-zielonkawo-niebieskie (folia) Sony EF. Bardzo lubiłem na nich nagrywać. Jak na podstawowe żelazo, grały bardzo miło dla ucha. Do TDK-ów D oczywiście nic nie miałem również, ale EF-ka była moją ulubioną. Dopiero paręnaście miesięcy wstecz miałem okazję się przekonać, że magnetofon z kalibracją, potrafi na EF-ce zdziałać cuda. Po pierwszej nagranej po kalibracji EF-ce, miałem oczy jak wy...walone :) bezpieczniki. No czad!
-
Słyszam taką o nich opinię ; kiedy je miałem swego czasu mój deck takich "bajerów" nie posiadał , a teraz nie posiadam tych kaset .
-
Te tanie typy taśm często wymagają pewnego obniżenia prądu podkładu, i zwykle mają też dość niską czułość, która jeszcze spada dla wzrastających częstotliwości. Kalibracja co prawda nie poprawi mizernych parametrów, np. marnych wartości MOL i SOL i kiepskiej dynamiki dla wysokich częstotliwości, ale mimo to potrafi wydobyć z tych kaset całkiem niezłe brzmienie.
-
Przepraszam za lekkiego off-topa,
ale czy nie wiecie czy mozna gdzies sprzedac
nowe (zapieczetowane) oraz nagrane kasety VHS ?
-
Posiadam tez sporo kaset magnetofonowych,
rowniez dosc unikalnych (np. metalowych, Luxmana,
ze "zwierciadelkami" pozwalajacymi odczytac czas
do konca zapisu, w sekundach, o ile dobrze pamietam,
na deckach tego samego producenta)
Posiadalem kiedys K12 oraz 5K50
(o ile dobrze zapamietalem numerki)
-
Czy ktoś dysponuje fotką zawartości tego opakowania ? Jak wygląda sama kaseta ?
-
Dudeck
Mam takie Fuji. Bardzo dobre kasety. Fotkę wrzucę jak będę mógł.
-
Atopos
VHSy sprzedasz najpewniej na allegro. Ale dużej kasy to raczej nie będzie z tego.
Magnetofonowe masz tylko używki? Wlanij na PW szczegóły.
-
" ... Mam takie Fuji. Bardzo dobre kasety ... "
A jak się mają do tych Maxell\'ek ?
-
>> Dudeck, 2011-02-11 23:53:40
" ... Mam takie Fuji. Bardzo dobre kasety ... "
A jak się mają do tych Maxell\'ek ?
***********************
Zamówiłem sobie:
3 x TDK SA-90 90min.
3 x Maxell XLii 90min
3 x FUJI KII 60min
3 x Maxell UDII CD90min
3 x TDK CDing2 74min
Zobaczymy co potrafią na tle SONY\'ówek CDit. Trochę drogo (miałbym za tę kasę 30 x SONY C90), ale raz się żyje. Teraz by się "zweryfikowany" sprzęt przydał, bo do swoich decków brak mi pełnego zaufania.
Zatem Dudeck - postaram się sprawdzić jak mi paczuszka dojdzie. Cholera - przykro będzie je rozwijać z folijek.
-
Kiedyś kumpel podesłał mi TDK CDing2 C-60/C-90 - nie miały już ekranu , były bardzo skromniutkie . Ne przypadły mi do gustu . Nie wiem czy z tej całej puli nie warto sięgnąć tylko po MAXELL XL-II oraz SONY UX-S .
Nie znam w ogóle tych FUJI .
Wspomniane :
-
>> Dudeck, 2011-02-12 01:09:05
Kiedyś kumpel podesłał mi TDK CDing2 C-60/C-90 - nie miały już ekranu , były bardzo skromniutkie .
*********
To pewnie taki swoisty następca TDK SF. Te też były bardzo skromne. Mam nawet sztukę. Jak przyjadą zamówione to sprawdzę organoleptycznie.
Zrobiłem sobie fotki kilku kasetek. Najnowszych nabytków i tych starszych. Się pochwalę. Oczywiście to nie wszystko co mam, ale najcenniejsze są ujęte (prawie w komplecie). Najbardziej (oprócz Metal Mastera) lubię Maxell UDII CD. Śliczna kaseta w ślicznym opakowaniu a dodatkowo nośnik ma bardzo znośny.
-
>> Dudeck, 2011-02-11 23:53:40
" ... Mam takie Fuji. Bardzo dobre kasety ... "
A jak się mają do tych Maxell\'ek ?
Dudeck
Moim zdaniem lepsze. Ale ja nie używam XLII tylko XLII-S. Te są dla mnie porównywalne z K2. Zależnie od magnetofonu nawet K2 potrafia być lepsze.
Ja w ogóle jestem wielkim zwolennikiem Fuji. Ich FR METAL i JP IV są fantastyczne.
-
Te maxelle XL II są naprawdę niezłe. Oszczędności widać w nich głównie na pudełku i wkładce. Cała reszta trzyma klasę: skręcana obudowa (5 śrubek), blaszka ekranująca, dwulementowa obudowa no i bardzo przyzwoita taśma. Zdecydowanie bardziej wolę je niż te ostatnie ux-s. Co prawda XLII są droższe ale i tak dobrze, że w ogóle można jeszcze je kupić. Co do taśm FUJI to mam 4 sztuki Fr Metal i faktycznie są to kapitalne taśmy. Natomiast jakiś czas temu kupiłem kilkadziesiąt sztuk Fuji CDFan2 po 3 zł i też są warte tej ceny.
-
Ja pierdzielę - napisałem obszerny (niby)test właśnie zakupionych kaset przez ostatnie cztery godziny i posta forum zeżarło. Nie chce mi się klepać tego drugi raz. Nie chce mi się :( . Nie chce ...
Dlaczego nie zrobiłem sobie kopii w dokumentach. Buuuuuuuu ...
-
Niestety pretensje możesz mieć tylko do siebie :( Najlepiej napisać to w notatniku i na koniec wklejać na forum gotowe.
-
Pozbywam się swojej kolekcji jeśli ktoś z Was reflektuje to piszcie priv z adresem @ podeśle zdjęcia cierpliwości bo muszę znależć czas pozdrawiam
MAG
-
>> arv, 2011-02-17 02:46:09
Ja pierdzielę - napisałem obszerny (niby)test
Napisz jeszcze raz.
-
Dotarły już zamówione kasetki ? Jak wyglądają te Fuji ?
-
Fuji KII o którą pytałeś
-
Odpowiadasz na wpis
>> cles, 2011-02-17 15:42:52
>> arv, 2011-02-17 02:46:09
Ja pierdzielę - napisałem obszerny (niby)test
Napisz jeszcze raz.
***************
Chyba Cię wysłucham. Na szczęście wszelkie obserwacje i najważniejsze rzeczy dotyczące odczuć spisałem podczas odsłuchu na papierze.
-
Dzięki . Na pierwszu rzut oka wygląda znośnie . Ma jeszcze ekran ?
-
Znośnie wygląda bo to moja komórka takie "ładne" zdjęcia robi. Kaseta w rzeczywistosci jest bardzo dobrej jakości, folia poślizgowa profilowana, ekran jest.
-
>> arv, 2011-02-17 19:39:06
Chyba Cię wysłucham
No to super, czekamy
-
Pseudo-test kilku kaset.
Po wczorajszym niepowodzeniu z napisaniem posta, dziś postanowiłem powtórzyć proces twórczy. Niestety gdzieś mi umknęła wczorajsza wena i tekst z pewnością będzie dużo gorszy.
Kasety dotarły do mnie w dniu wczorajszym i po powrocie z pracy zabrałem się za obiecany test. Od razu pragnę zaznaczyć, iż pomimo dołożenia wszelkich starań z mej strony trudno go potraktować jako wiążący. Opiera się bowiem tylko i wyłącznie na tym co słyszę. Nie posiadam żadnego sprzętu pomiarowego a mój pokój jest wybitnie antyakustyczny. Mimo wszystko uwierzcie, że wypociny które znajdziecie poniżej są całkowicie obiektywne. Żadna z firm mnie nie przysponsorowała ani nie nagrodziła gadżetami. Na kasetki wybuliłem z własnej kieszeni.
Źródło: Jako źródło do archiwizowania potraktowałem płytę CD Art of Noise - Influence side A (żółta). Wybrałem z niej trzy ostatnie utwory: 18 - Something is Missing, 19 - The Holy Egoism of Genius i 20 - Un Tendre et Triste Regret (nota bene nie ujęty w oficjalnym spisie tytułów). Płytka wydana przez ZTT Records Ltd z numerem katalogowym SALVODCD212 w 2010r. Wybrałem właśnie te kawałki, bo można na nich znaleźć różnorodność instrumentalno-stylistyczną. Obok orkiestry symfonicznej są sample, czy gitary elektryczne. Muzyka klasyczna (Debussy\'ego) przeplata się z ambientem, czy brzmieniem rockowym. Dzięki temu nie musiałem robić kompilacji z kilku różnych płyt.
Sprzęt: Tu jest bieda. Nie posiadam ani jednego elementu załugującego na miano audiofilskiego, czy nawet hi-endowego. Mimo to swe klocuszki traktuję jako rzetelne hi-fi a przecież większość użytkowników właśnie takimi elementami na codzień się posługuje.
W zestawie nagrywająco-weryfikującym wykorzystałem: CD player Denon DCD-820; receiver UHER RG280; deck AIWA AD-F500Z (przy odtwarzaniu Dolby NR - off); interkonekty robione własnoręcznie na kablu słuchawkowym Azusa i wtykach RCA Vitalco, głośniki Canton GL260, słuchawki Universum 671.920.7.
Zestaw weryfikujący składał się z: preamplifier Siemens RP777, amplifier Siemens RE777, deck Siemens RC777 (Dolby NR - off), interkonekty robione własnoręcznie na kablu wieloparowym SOMMER z wtykami DIN5/180 Neutrik, kolumny Canton Karat 200, słuchawki Universum 671.920.7.
Po teście trochę żałowałem, że nie skorzystałem również ze źródła analogowego, ale dłużej się nad tym zastanawiając doszedłem do wniosku, iż łączyłoby się to ze strasznym wachlowaniem winylami a przez to zużyciem pokaźnych ilości płynu do mycia płyt.
Przejdźmy do samego testu.
Test:
Do testu wykorzystałem fabrycznie nowe, zapakowane kasety: SONY CDitII 90min (type II); Fuji KII 60min (type II); TDK SA 90min (type II), TDK CDing 2 74min (type II), Maxell UDII-CD 90min (type II), Maxell XL-II (type II). Jak widać zestawienie obejmuje jedynie chromówki. Użycie dodatkowo żelazówek zaciemniło by obraz a metale nie są już powszechnie dostępne (podobnie jak chromowo-żelazowe). Wszystkie kasety charakteryzują się brakiem dodatkowych efektów dźwiękowych w postaci pisków i zgrzytów wynikających z kiepskiej obróbki oraz montażu. Posiadają wewnątrz ekrany z twardszego tworzywa sztucznego zapewniającego brak tarcia taśmy o obudowę. Standardowo już rolki prowadzące osadzone zostały na ośkach będących składową częścią samej obudowy. Same obudowy można podzielić na dwie kategorie: przeźroczyste i klasyczne z okienkiem. Te drugie charakterystyczne są dla egzemplarzy traktowanych przez producenta jako "klasa wyższa". Podobnie jest ze śrubkami (choć nie wszędzie). pudełka ochronne to teraz zupełnie inna bajka niż 20~30lat temu. Są teraz bardzo kruche i otwierając je ma się wrażenie, że albo zawias się urwie, albo całość pęknie. Ma to o tyle znaczenie że firmy wysyłają zamówiony towar w kopertach bombelkowych i coś się w transporcie może pokruszyć (na pięć rozpakowanych kaset w dwóch mam uszkodzone pudełka). Wkładki również prezentują marną (w porównaniu do dawnych czasów) jakość. Brzydko zaprojektowane i często marnie wydrukowane. O ostatnim elemencie - naklejkach - najlepiej wogóle nie wspominać. Kolejność nagrywania i odsłuchiwania kaset: TDK SA, TDK CDing 2, Fuji KII, Maxell UDII-CD, Maxell XL-II, SONY CDitII.
Zestawienie (od najgorszej):
Miejsce 6: TDK CDing 2 - Kaseta w obudowie przeźroczystej. Klejona. Na pudełku ochronnym wytłoczona sygnatura producenta. Wkładka pojedyńcza zaprojektowana na modę z lat 90-tych (np: TDK SF).
Ustawienia decka: Record level - 7; BIAS - +12; Record calibration - +1; Dolby C - on
Nośnik bardzo eksponuje wysokie tony. Do tego stopnia, że później nie da się tego skorygować potencjometrami preampa. Utwory brzmiały bardzo sztucznie a czasami wręcz denerwująco. Nie jestem fanem cykania i przesadnych sopranów przez co taka reprodukcja materiału zupełnie mi nie odpowiadała. Niskie tony są zredukowane i spłaszczone. Basów tu nie uświadczymy. Tony średnie (oprócz skrajów hi i low) są przeniesione w sposób neutralny. Kaseta dobrze będzie sprawdzać podczas rejestrowania materiału tanecznego z gatunków disco-polo, acid, rave, czy techno, gdzie duży nacisk daje się na częstotliwości 14k i wyższe.
Miejsce 5: TDK SA - Kaseta w obudowie klasycznej (nieprzeźroczysta z okienkiem), skręcanej pięcioma śrubkami. Jedyna bez ekranu pod resorem filcu dociskowego taśmy. Na pudełku ochronnym wytłoczona sygnatura producenta. Wkładka pojedyńcza, kiepsko zaprojektowana (ktoś przedobrzył z kolorkami).
Ustawienia decka: Record level - 7; BIAS - +12; Record calibration - +1; Dolby C - on
Nośnik uwypukla niskie tony w stopniu korygowalnym dla preampa. Niestety nie jest to zabieg w stylu sprzętowego SRS. Basy są bardzo ociężałe i spóźniją się wyraźnie. Wybitnie brakuje im szybkości. Podobnie z pasmem nisko-średnim. Pozostała średnica zachowana w stopniu neutralnym dla źródła. Wysokie odwzorowane zadziwiająco zgodnie z oryginałem. Taśma może znaleźć zastosowanie przy archiwizacji muzyki gdzie ważne jest "pierdnięcie", ale nie musi być ono precyzyjne (ważne żeby dudniło). Ponadto wydaje się stworzona do zapisywania audiobooków.
Miejsce 4: Maxell UDII-CD - Kaseta w obudowie przeźroczystej. Klejona. Nadruk z nazwą tylko na jednej stronie (ech ta oszczędność). Na pudełku ochronnym wytłoczona sygnatura producenta. Wkładka pojedyńcza, beznadziejnie zaprojektowana i wydrukowana (po prostu - brzydka).
Ustawienia decka: Record level - 7; BIAS - +5; Record calibration - -1; Dolby C - on
Nośnik podbija pasmo od ok.11kHz do ok. 16kHz. Robi to w sposób cywilizowany, co ma wpływ na poprawę nastroju słuchającego (ocieplenie tonów). Pozostała część średnicy i wysokich przeniesiona w sposób neutralny. Niestety występuje również wycofanie niskich przez co stają się zbyt płaskie, dwuwymiarowe. Trudno jest w związku z tym usytuować takie instrumenty jak gitara basowa, albo kontrabas na tle reszty instrumentów. I taka ciekawostka - taśma jako jedyna wykazała duże odstępstwa pomiędzy wskazaniami indykatora w procesie nagrywania względem późniejszego odtwarzania. Wskaźnik pokazał spadek dynamiki o ok. 3~4dB co jest wartością znaczącą. Kaseta powinna dobrze dawać sobie radę z rejestrowaniem muzyki pop w której walnięcie ogranicza się do stopy perkusji i brzdąkania bez sensu na basówce. Za to wokalu (podbijanego i ocieplanego przez ten nośnik) jest w tej muzyce dużo.
Miejsce 3: SONY CDitII - Kaseta w obudowie przeźroczystej (przydymionej i miejscami matowionej). Klejona. Pudełko typu "slide" z wytłoczoną sygnaturą producenta. Wkładki ze względu na specyfikę pudełka nie ma wcale.
Ustawienia decka: Record level - 7; BIAS - -8; Record calibration - +0,6; Dolby C - on
Nośnik przesuwa delikatnie scenę w kierunku tonów wysokich, ale bez znaczących strat dla reprezantacji basów. Średnie pozostają zgodne ze źródłem. To bardzo neutralna kaseta. Śmiało można na niej archiwizować każdy rodzaj muzyki rozrywkowej. Niestety ze względu na "usterkę" związaną z podbiciem i wyeksponowaniem wysokich, niezbyt nadaje się do muzyki klasycznej (a także bluesa i klasycznego jazzu). Biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość (4,50zł za C90) na dzień dzisiejszy ta właśnie taśma wydaje się moim najlepszym zakupem. Może nie zachwyca, ale również nie rozczarowuje.
Miejsce 2: Maxell XL-II - Kaseta w obudowie klasycznej (nieprzeźroczysta z okienkiem), skręcanej na pięć śrubek. Pudełko bez wytłoczonej sygnatury producenta. Wkładka pojedyńcza, przekombinowana w sferze projektowej (kolorki) i niechlujnie wydrukowana.
Ustawienia decka: Record level - 7; BIAS - +5; Record calibration - -0,3; Dolby C - on
Taśma oferująca coś czego nie miała żadna inna testowana kaseta. Mianowicie zdecydowane ulepszenie tego co dane jest słyszeć ze źródła. Pojawiają się nowe dźwięki i instrumenty, które oryginalnie są wycofane i schowane. To trochę jak ołtarz - otwierają się przed słuchaczem "boczne nawy". Scena się poszerza i nabiera przestrzeni. Instrumenty i wokal można przy tym lokalizować bez najmniejszych przeszkód. Wszystko znajduje się na swoim miejscu. Dodatkową cechą in-plus nośnika jest sposób radzenia sobie z wyższymi tonacjami. Owszem są one wyeksponowane, jednak bez natręctwa. Trójkąt czy hi-hat brzmią z tej kasety rewelacyjnie. Polecam ten nośnik do wszelkiego rodzaju muzyki, ze szczególnym naciskiem na utwory klasyczne (opera, symfonia itp) oraz do nagrań z kiepską realizacją. Taśma wyłuska z materiału to co gdzieś nieopatrznie zostało w procesie masteringu zagubione. Byłby to dla mnie niekwestionowany numer jeden gdyby nie ...
Miejsce 1: Fuji KII - Kaseta w obudowie klasycznej (nieprzeźroczysta z okienkiem). Klejona. Pudełko odwrotne (szczelina dostępu do taśmy od strony otwieranej). Wkadka pojedyńcza, bardzo skromna, ale poprawnie zaprojektowana i dobrze wydrukowana. Najładniejsze, "klasyczne" naklejki.
Ustawienia decka: Record level - 7; BIAS - +8; Record calibration - 0; Dolby C - on
Nośnik absolutnie neutralny. Porównanie źródło-kopia jest jak 1:1. W pierwszej chwili po włączeniu play w magnetofonie rzuciłem okiem czy aby ze względu na gapiostwo nie puściłem znów CD-ka. Potem delikatnie opuścia mi się żuchwa. Perfekcja bez żadnych przebarwień. Scena nie ma chęci wędrować w żadną stronę. Nic nie zostaje ocieplone, ani wychłodzone. Całkowita stabilność przekazu. W związku z tą cechą nadaje się do archiwizowania absolutnie każdego rodzaju przekazu dźwiękowego, Czy to muzyka, czy tekst - bez znaczenia - to co słyszymy na żywo, to zostanie również przez tę taśmę "zapamiętane" i to właśnie w taki sposób jak w danej chwili "odbieramy uszami". Dla mnie Fuji KII to obecnie niekwestionowany lider wśród nośników CC dostępnych jeszcze w szerokiej sprzedaży. Absolutnie rekomenduję każdemu zakręconemu na punkcie rejestratora zwanego magnetofonem kasetowym.
No i to tyle. Aby podsumować jakoś ten pseudo-test.
Rynek jest okrutnie skurczony. Dobre kasety ze "złotych lat" (szczególnie type IV) kosztują horrendalne pieniądze. Szkoda ich nawet rozwijać z folii a co dopiero poświęcić na jakiś materiał dźwiękowy. To co jeszcze jest dostępne w różnorakich źródłach dystrybucji przedtawia sobą raczej marną jakość (znów porównując do polowy lat 80-tych). Na szczęście można jeszcze trafić na rodzynka. Takimi w moim zestawieniu są niewątpliwie Fuji KII i Maxell XL-II. Ta pierwsza ma ponadto dość ciekawą folię ochronną. Otóż jest na niej wydrukowany cały typoszereg taśm sygnowanych znaczkiem Fuji. Otóż KII spośród czterech symboli nie jest tym najwyższym. Przerasta ją ZII, na którą od dziś zaczynam polować (archiwum Allegro podaje ceny 30zł za sztukę - trochę chore).
Kolejne spostrzeżenie związane ze znacznie wyższymi wydatkami - mam chałowy sprzęt (ale i tak bardzo go lubię). Muszę się w końcu zebrać w sobie (i finansowo) i potem (w tajemnicy przed małżonką) zdobyć drogą kupna coś co naprawdę będzie grało i nagrywało a nie tylko udawało. Oj życie miłośnika Vintage do lekkich się nie zalicza ... Ale kto mówił że będzie łatwo i bezboleśnie?
Jakby co, to z całego procesu pseudo-testowania mam kilka fotek. W przypadku zainteresowania nimi postaram sie zamieścić na forum.
-
Witajcie
Piszcie czy doszło zdjęcie reszta na priv
MAG
-
arv
No napracowałeś sie, gratulacje. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale mimo nagrywania z Dolby, odtwarzałeś z wyłączonym Dolby?
-
>> cles, 2011-02-17 23:36:20
arv
No napracowałeś sie, gratulacje. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem ale mimo nagrywania z Dolby, odtwarzałeś z wyłączonym Dolby?
**********
Napracowałem się tylko przy pisaniu. Samo testowanie było miłą rozrywką.
A odnośnie zamieszania z NoiseReduction - owszem, masz rację. Nagrywanie było z "on", odtwarzanie z "off". Nie lubię gdy mi coś w sposób sztuczny redukuje dynamikę w czasie słuchania. Zdecydowanie bardziej toleruję szumy niż znikające (wytłumione) elementy pola odsłuchowego.
-
Na tak, ale w ten sposób sztucznie podbijasz wysokie i średnie tony (oczywiście wraz z szumami). Chyba lepiej byłoby testować z wyłączonym Dolby zarówno przy zapisie jak i odczycie.
-
Maxelle XL-II "u mnie" mają jeden minus - podbijają wysokie tony i muzyki z ich dużą zawartościa po zgraniu z płyty , źle się na nich słucha .
Z dostępnych jeszcze kaset najlepsze wrażenie wywarły na mnie "meksykańskie" Sony UX-S - extra fajnie basują , a i cała reszta też jest superaśna . DIT . Dobre i tanie .
-
arv
Zgadzam sie, Dolby raczej przeszkadza niż pomaga, choć mógłbym parę wyjątków znaleźć.
RedKoral ma rację. Nagrywanie z Dolby w pewien sposób zmienia dzwięk. Nawet nie chodzi o to, że podbija wysokie ale on zwiększa natężenie cichych dzwięków.
-
Dudeck
Bo taśma w UX-S jest jak za dobrych czasów. Podejrzewam, że trudniej by było im dawać gorszą jakościowo taśmę niż tą na której linia produkcyjna była już ustawiona. Inaczej mówiąc pewnie więcej by ich kosztowało.
Dlatego każdemu polecam obkupić się w te UX-Sy. Przy tych pieniądzach to śmiech nie cena.
-
>> Dudeck, 2011-02-18 01:10:07
Maxelle XL-II "u mnie" mają jeden minus - podbijają wysokie tony i muzyki z ich dużą zawartościa po zgraniu z płyty , źle się na nich słucha .
A czy wie ktoś jaka jest różnica między Maxell XL-II (czerwone) a Maxell XLII (zielone)?
Poniżej foto Maxell XLII - Maxell XL-II była już prezentowana...
>> Dudeck, 2011-02-18 01:10:07
Z dostępnych jeszcze kaset najlepsze wrażenie wywarły na mnie "meksykańskie" Sony UX-S - extra fajnie basują , a i cała reszta też jest superaśna . DIT . Dobre i tanie .
Są jeszcze dostępne SONY CDit II - jak się mają one do SONY UX-S ?
-
Wg ulotki Sony na której były parametry tych najnowszych serii, CDitII ma gorsze parametry, przede wszystkim niższy MOL i SOL, i jest gorsza od UX-S.
-
Ulotkami bym się nie przejmował. Interesował mnie zawsze tylko efekt soniczny. Z odsłuchu najlepsze były dla mnie UX-Pro, szczególnie te ze szczelinowym okienkiem przez całą długość kasety. Gdy byłem przy budżecie, to się zadowalałem UX, bo to była najtańsza ze zjadliwych chromówek, a np. UX-S były nieciekawe i nawet w rankingach odsłuchowo-pomiarowych plasowały się niżej od UX. Od UX-S wolałem któregokolwiek maxella np. UDII.
-
Na pocieszenie dodam że w poważnych testach w niemieckich czasopismach Maxell-ka XLI tłukła kasety metalowe (oczywiście nie wszystkie).
W metalach w testach pamiętam That\'s stała bardzo wysoko ale cena wtedy była z kosmosu.
Testy były o tyle ciekawe że osobno była oceniana mechanika kasety a osobno sama taśma .
Mnie bardzo brakowało w Basfach tych używanych w Maxellkach czarnych teflonowych o strukturze plastra miodu bocznych wkładek zmniejszających tarcie taśmy. Nierównomierność przesuwu taśmy w Basfach i nie tylko na tym cierpiała. Jakoś tak zawsze ten parametr rzucał mi się na uszy czy to w magnetofonie czy gramofonie.
-
>> Dudeck, 2011-02-18 01:10:07
Z dostępnych jeszcze kaset najlepsze wrażenie wywarły na mnie "meksykańskie" Sony UX-S - extra fajnie basują , a i cała reszta też jest superaśna . DIT . Dobre i tanie .
A czy te zielone "meksykańskie" Sony UX-S mają blaszkę ekranującą pod resorem filcu dociskowego taśmy?
I jak się mają jakościowo do kaset Sony CDitII także jeszcze dostępnych (tez nie wiem czy posiadają ten ekran)?
Czy kasety bez ekranu nalezy automatycznie traktowac jako gorsze - jaki wplyw ma ona na jakosc kasety?
-
Na jakość kasety - niewielką. Zadaniem blaszki było ekranowanie głowicy od tej strony, od której nie jest niczym osłonięta. W niektórych starych kasetach z wczesnych lat 70-tych, np. Agfa, ekran w kasecie otaczał głowicę ze wszystkich stron. Teraz z niego w ogóle zrezygnowano, na pewno dla oszczędności kosztów, widocznie założono, że ma on niewielkie znaczenie praktycznie.
-
Tak , "meksykanki" posiadają ten ekran . Tych ostatnich modeli CDitII nigdy u mnie nie było .
-
Podejrzewam, ze zrezygnowano z niej tylko ze wzgledow ekonomicznych nie baczac na to jaka role spelnia ona w budowie kasety - dlatego majac do wyboru kasete z ekranem i bez to chcialbym wybrac ta z ekranem i stad moje pytanie o Sony UX-S i Sony CDitII (wiem ze TDK SA jej nie ma).
-
>> MaciejLK, 2011-03-18 15:32:35
>Zadaniem blaszki było ekranowanie głowicy od tej strony, od której nie jest niczym osłonięta.
Nie wiem co to za ekran, któren do masy podłączony nie jest...
-
Kwassie - jesteś magnetofilem?
-
Mam sentyment z dzieciństwa. Lubiłem patrzeć jak się szpulki obracały w tatowym decku. Poza tym kaseta jest jak idealny cycek - pasuje do ręki. Fajnie się ją trzyma, nie jest przytłaczająca jak long-play ani nic nie wartą bździną nie jest jak jakiś pendrive czy karta miniSD.
Jest ciekawa, coś się w niej rusza. Kasety mają różne formy. Mają "wbudowaną" pamięć, dziś mogę skończyć odsłuch i jutro kontynuować od miejsca w którym skończyłem. Brakuje mi tego w komputerowych empetrójkach i uważam że powinni to dorobić!
Niestety, nie posiadam decka i posiadać nie będę - to chybiona, beznadziejna inwestycja. Ach, fajnie byłoby się pobawić ale cały czas czułbym się jak właściciel umierającego powoli kota, jeśli wiesz co mam na myśli. ;)
Ale gdyby miał nastąpić jakiś armageddon jak w Japonii, w wyniku którego ludzkość cofnęłaby się technologicznie do lat 80-tych, to nawet bym się ucieszył. :)
-
>> Detektyw Kwass, 2011-03-18 21:06:20
Nie wiem co to za ekran, któren do masy podłączony nie jest...
"Ekran.
Ekran stanowi blaszka permalojowa wykonana ze stopu materiału magnetycznie miękkiego, umieszczona za filcem dociskowym. Ma ona za zadanie zredukować wpływ obcych pól zakłócających na głowicę odczytującą (uniwersalną). Dobry ekran może zmniejszyć napięcie zakłócające i przydźwięk z sieci o kilka decybeli. W kasetach niewiadomego pochodzenia bardzo często zdarza się, że ten ekran jest wykonany ze zwykłej blachy."
Kasety magnetofonowe i magnetowidowe, Barbara Iwanicka, Edmund Koprowski, WKŁ 1988.
-
Inne ciekawe informacje z tej publikacji:
"Śruby łączące okładki obudowy.
Większość kaset po włożeniu taśmy jest skręcona śrubami w czterech narożnikach. W celu uzyskania jeszcze większej sztywności kasety i utrzymania stabilnego położenia płaszczyzn odniesienia środkowa część jest dodatkowo łączona zaciskiem, ewentualnie w tym miejscu stosuje się piątą śrubę.
Popularne kasety niektórych producentów są klejone. Są one znacznie gorsze od kaset skręcanych."
Ponadto:
"Uproszczenia, które stosuje się w kasetach najniższej jakości, to stosowanie gorszych materiałów, dopuszczanie większych tolerancji wymiarów elementów, stosowanie uproszczeń konstrukcyjnych, na przykład: zamiana rolek prowadzących na stałe kołki, naklejanie gąbki dociskającej na ekran głowicy zamiast stosowania sprężynki dociskającej z filcem, upraszczanie kształtu ekranu, stosowanie wycięć zamiast okienek w kasecie, zmniejszanie liczby wkrętów łączących obie obudowy kasety, częściowe rezygnowanie z usztywnienia ścianek kasety."
Twój magnetofon, Barbara Libura, WKŁ 1986.
Brak śrubek, klejenie kasety zniosę – brak ekranu już nie.
Jeśli ktoś wie jak to wyglada dla Sony CDitII to proszę o info.
M.
-
>>> Detektyw Kwass, 2011-03-18 21:06:20
>>> MaciejLK, 2011-03-18 15:32:35
>>Zadaniem blaszki było ekranowanie głowicy od tej strony, od której nie jest niczym osłonięta.
>Nie wiem co to za ekran, któren do masy podłączony nie jest...
Widocznie durnowaci konstruktorzy kasety u Philipsa nie wiedzieli, że to nie będzie działało bez połączenia z masą magnetofonu...
Dopiero po 40 latach zauważyli to w firmach TDK i Sony, i wyrzucili ekran...
;-)
-
>> jmaciek, 2011-03-18 23:40:12
>Jeśli ktoś wie jak to wyglada dla Sony CDitII to proszę o info.
CDit II nie mają ekranu. Ale meksykańskie UX-S które mam też go nie mają! Nie mają go już chyba żadne nowe kasety na rynku - TDK FE i Sony HF także!
A książka Iwanickiej i Koprowskiego to doskonała lektura i kopalnia wiedzy.
-
>> MaciejLK, 2011-03-19 07:23:23
CDit II nie mają ekranu. Ale meksykańskie UX-S które mam też go nie mają! Nie mają go już chyba żadne nowe kasety na rynku - TDK FE i Sony HF także!
No to mnie zmartwiłeś bo mam teraz sprzeczne informacje, że meksykańskie UX-S oraz SONY CDitII mają i nie mają ekran.
Z testu kolegi arv wiem, ze kasety SONY CDitII 90min (type II), Fuji KII 60min (type II); TDK CDing 2 74min (type II), Maxell UDII-CD 90min (type II), Maxell XL-II (type II) mają ekran - nie ma go tylko TDK SA 90min (type II).
-
>> jmaciek, 2011-03-19 10:55:43
>> MaciejLK, 2011-03-19 07:23:23
CDit II nie mają ekranu. Ale meksykańskie UX-S które mam też go nie mają! Nie mają go już chyba żadne nowe kasety na rynku - TDK FE i Sony HF także!
*************
CDit II rzeczywiście nie mają ekranu. Nie dopisałem tego w teście za co serdecznie przepraszam.
-
Operowanie samymi nazwami modeli kaset jest mało precyzyjne, bo niezmienione nazwy funkcjonowały przez lata, a kasety (i taśmy w nich) zmieniały się wielokrotnie. Np. TDK D i SA istnieją od 75 roku, Maxell XLII pojawił się pod tą nazwą w Europie w 83 a w USA w 84 albo 85, Sony UX-S pojawiła się pod tą nazwą chyba w 86, itd., i przez te lata wielokrotnie się zmieniały. Sony CDit II to też było z pięć różnych kaset z różnymi taśmami.
Co więcej, czasami wprowadzano zmiany wewnętrzne bez zmiany wyglądu zewnętrznego, np. w serii z ok. 93-94 roku TDK zrezygnowało z oznaczania jednosekundowych odstępów na rozbiegówce kolorowymi znacznikami i uprościło konstrukcję resora z filcem, a zewnętrznie kaseta była nadal taka sama. Podobnie, jeśli się nie mylę, było z ostatnią serią, z której w pewnym momencie zniknęły ekrany.
Więc całkiem możliwe, że w starszych meksykańskich UX-S z ostatniej serii ekrany jeszcze były - ale w tych egzemplarzach które ja mam już ich nie ma.
-
>> MaciejLK, 2011-03-19 07:14:46
>Widocznie durnowaci konstruktorzy kasety u Philipsa nie wiedzieli,
Możesz opisać jak ten ekran działa?
-
Nie jestem fizykiem.
Ekran wykonany jest, jak napisali Iwanicka i Koprowski, z blachy permalojowej magnetycznie miękkiej, czyli materiału o niskiej koercji, czyli nie podlegającego trwałemu namagnesowaniu. Blachę magnetycznie miękką stosuje się do budowy ekranów, rdzeni transformatorów czy rdzeni głowic magnetycznych - właśnie dlatego, że nie ulega ona trwałemu namagnesowaniu.
Ekran w kasecie jest przykładem pasywnego ekranowania pól elektromagnetycznych, które ma ograniczoną skuteczność. Materiał ekranu nie blokuje pola elektromagnetycznego, ale "przyciągają" to pole i rozpraszają.
Prawdopodobnie uznano, że taki ekran będzie wystarczający. Zresztą w starych kasetach był on skuteczniejszy, bo otaczał głowicę ze wszystkich stron (jak pokazałem na zdjęciu wcześniej).
Iwanicka i Koprowski twierdzą, że ekran wykonany z dobrego materiału obniża przydźwięk i inne zakłócenia o kilka decybeli, ale w wielu tanich kasetach stosowano zwykłą blachę, a widziałem nawet kasety z końca lat 80-tych, produkowane przez polskie firmy polonijne, które miały ekran plastikowy! Ten to dopiero był skuteczny! ;-)
-
Sprawdziłem , moje UX-S mają na 100 % blaszkę .
-
No widzisz, a moje go nie mają - co prawda sprawdzałem dwie nowe; mam jeszcze gdzieś kilka nieco starszych UX-S z tej samej serii, i może one go mają, ale teraz się do nich nie dokopię.
Ale wydaje mi się, że TDK SA z ostatniej serii początkowo też jeszcze miały ekran.
-
Moje zakupiłem już ładnych parę lat temu - zrobiłem sobie mały zapas na następne sto lat .
-
Ale są to te meksykańskie, w całkowicie przezroczystej ciemnej obudowie, z marną wkładką i nalepkami, tak? Widocznie parę lat temu jeszcze wkładali te ekrany. Teraz nie ma ich już chyba żadna nowa kaseta.
-
Tak .
Wkładka tej kasety jest klasy ... zerowej . Chyba głównie ona powoduje niechęć do kupna tych kaset - nawet najsłabsze , ostatnie żelazówki Sony idą lepiej na Allegro niż te UX-S .
-
Zgadzam się, że meksykańskie Sony UX-S są okropnie brzydkie i biedne ale ich jakość jest naprawdę ok. Witam w tym wątku.
-
>>Nie wiem co to za ekran, któren do masy podłączony nie jest...
>Widocznie durnowaci konstruktorzy kasety u Philipsa nie wiedzieli, że to nie będzie działało bez połączenia z
>masą magnetofonu...
Ekranując trafo w MDS-442 kilkoma arkusikami cienkiej blachy, zauważyłem że działają bardzo dobrze i nie trzeba podłączać ich do masy.
-
Nie przejrzałem jeszcze całego wątku więc nie wiem czy już było:
http://www.stereodisco.sk/tape.htm
M.
-
Witam Poszukuję zdjęcia lub skanu wkładki od kasetki TDK SA 60 z 1982r.
Wszędzie niestety występują tylko fotki 90.
Byłbym bardzo wdzięczny za okazaną pomoc.
Pozdrawiam Jacek.
Zdjęcie przedstawia wkładkę 90-tki a ja poszukuję 60-tki. :)
-
Wiedziony wizją braku nowych kaset już w najbliższej przyszłości postanowiłem nabyć kilka sztuk na zapas a przy okazji przetestować je na posiadanym sprzęcie, spisać wrażenia i je udostępnić.
Poniżej kolejny pseudo-test kilku kaset.
Interesowały mnie nowe kasety dostępne na rynku w przystępnej cenie.
Do testu nabyłem: SONY UX-S, SONY CDitII, TDK SA, MAXELL UDII-CD, MAXELL XL-II (MUSIC), MAXELL XLII, FUJI DRII, FUJI KII.
Jest to mój subiektywny test kaset a tak naprawdę test współpracy tych kaset z posiadanym deckiem Technics RS-AZ7. Reszta sprzętu uczestnicząca w teście to amplifier SE-A900SM2 plus control amplifier SU-C800UM2 (regulacja barwy dźwięku wyłączona), CD player SL-PS770D, kolumny Dali 606 i słuchawki Koss UR-40.
Kalibracja za pomocą układu ATC (Bias, EQ, Level). Nagrania wysterowane do max +4, układ redukcji szumów wyłączony, odtwarzane poprzez Play Direct (head preamp przesyła sygnał bezpośrednio na wyjście line out z pominięciem bias trap i układu Dolby).
Płyty użyte w teście to płyta testowa audio (utwór Logos – szybki, dynamiczny utwór z szerokim spektrum akustycznym, z dużą przestrzenią grand piano, dynamiką, oraz basami schodzącymi do 32 Hz.), Koto \'The 12\'\' Mixes\' oraz Pink Floyd \'The Wall\'.
SONY UX-S
Pudełko pełnowymiarowe, wkładka biedna, czarno-biała. Kaseta przeźroczysta, klejona, bez ekranu, ale sprawia wrażenie dość solidnej. Nagrania z dobra dynamiką, bas dobrze oddany, może jest go nawet więcej niż na źródłowym utworze. Wyraźne wysokie tony, także trochę więcej niż na źródle. Generalnie sprawia wrażenie rozjaśnienia sceny. Na taśmie widać wzdłużny ślad po jednokrotnym odtworzeniu, co może sugerować delikatność nośnika.
SONY CDitII
Na początku myślałem, że to ta sama taśma, co UX-S, ale tak nie jest. Wykonanie podobne do UX-S, brak ekranu i opakowanie slide-case (z dwojga złego wole je niż Extraslim Case), zamiast wkładki są naklejki. Minimalnie mniej basu niż na UX-S ale i wysokie także nie podniesione. Na +6 dB zdarzyło się przesterowanie więc trzeba nagrywać trochę niżej. Generalne przy wyborze CDitII czy UX-S wybrałbym UX-S.
TDK SA
Wygląd może się podobać - szara kaseta z szerokim oknem, skręcana na 5 śrub tylko czemu producent zrezygnował z ekranu? Pudełko pełnowymiarowe z kolorową wkładką. Kaseta dość głośna przy przewijaniu co jest dziwne ponieważ do tej pory przeważnie przeźroczyste kasety miały tą przypadłość. Bas jest słabo kontrolowany, rozlewający się i nie schodzi tak nisko, jak powinien. Tu czuć delikatnie wycofaną średnicę, wysokich jest tyle ile potrzeba, może nawet minimalnie więcej niż na źródle. Nie zauważyłem żadnych śladów na taśmie - zagięć, rys (a znalazłem opinie użytkowników tej kasety, że to delikatny nośnik).
MAXELL UDII-CD
Pudełko z niebieską wkładką i przeźroczysta klejona kaseta - nawet nadruk ma z jednej strony - nie ma na czym oka zawiesić. Głośna przy przewijaniu. Mało basu, mało wysokich - całość jakaś przytłumiona, bez wyrazu, płaska - sprawia wrażenie braku dynamiki.
MAXELL XL-II (MUSIC)
Pudełko z czerwoną wkładką. Rewelacyjny wygląd na tle innych kaset (generalnie można przyjąć, że jeśli kaseta nie jest przeźroczysta a posiada klasyczne okienko to już nieźle wygląda ;) - skręcana, z ekranem, dużym oknem. Jakość nagrania – także rewelacyjna - "idealna" kopia z płyty - tylko szum w przerwach zdradza, że to taśma. Czuć przestrzeń, idealne proporcje niskich, średnich i wysokich. Głęboki, wybrzmiewający bas, nienatarczywy sopran. Przyjemność słuchania.
MAXELL XLII
Wygląd jak MAXELL XL-II tylko w kolorze nie szarym a czarnym. Dość dużo basu ale nie jest precyzyjnie kontrolowany, rozmywa się i ucieka. Góra nie jest krystaliczna i czegoś jej brakuje. Całość troszeczkę przytłumiona i sprawia wrażenie małej dynamiki a spodziewałem się tego samego co na MAXELL XL-II.
FUJI DRII
Pudełko Extraslim - porażka - przy otwieraniu łatwo wsadzić palec w taśmę. Zwykła wkładka, kaseta przeźroczysta, skręcana, ogólnie wygląd taki sobie - zwykły. Hałasuje przy przewijaniu. Kasety Fuji nie pasują do AZ7 - deck nie potrafił ich skalibrować. Próbowałem kilka razy z niewielką poprawą. Pojawiają się zniekształcenia które nie są wynikiem przesterowania (nagranie do +0 dB). Nie da się tego słuchać - nagranie brzmi jak MP3 przy 128 kbps. Na taśmie widać wzdłużny ślad po jednokrotnym odtworzeniu.
FUJI KII
Pudełko Extraslim - niebieska wkładka, kaseta klejona - szara z dużym oknem - wygląda dobrze, choć jest klejona. Gorzej z kalibracją - występują zniekształcenia w zakresie niskich tonów, wysokie agresywne wysuwają się na pierwszy plan. Generalnie lepiej niż DRII ale dźwięk jest bardzo sztuczny, metaliczny, nienaturalny.
Podsumowując:
Wszystkie te kasety są cieniem swych poprzedniczek z lat poprzednich. Na każdym kroku widać oszczędności – można wybaczyć cięcia kosztów w zakresie opakowania, nadruków ale upraszczanie budowy kasety jest już na granicy takiej akceptacji (brak ekranu – czy następnym krokiem będzie rezygnacja o obrotowych rolek prowadzących taśmę?). Niewątpliwą ich zaletą jest sam fakt, że są jeszcze dostępne na rynku.
Najbardziej przypadła mi do gustu MAXELL XL-II (MUSIC) - nie wiem do jakich kaset Technics kalibrował decki ale do nagrania na tej kasecie nie mogłem się przyczepić - jak dla mnie rewelacja gdyby nie cena - 7 zł za C-90 (ale i tak dobrze, że taka kaseta istnieje jeszcze na rynku).
SONY UX-S przy cenie 3 zł za C-60 jest w takim przypadku rozsądnym wyborem - nie jest tak wierna i neutralna przy nagrywaniu, widać oszczędności w budowie, ale to naprawdę dobra kaseta.
Najsłabiej wypadły kasety Fuji, niestety AZ7 nie poradził sobie z kalibracją co automatycznie wyklucza użycie tych kaset na tym decku.
To na tyle. Poniżej zamieszczam fotki testowanych kaset.
M.
-
>> jmaciek, 2011-04-12 00:55:34
Wiedziony wizją braku nowych kaset już w najbliższej przyszłości postanowiłem nabyć kilka sztuk na zapas a przy okazji przetestować je na posiadanym sprzęcie, spisać wrażenia i je udostępnić.
Poniżej kolejny pseudo-test kilku kaset.
Bardzo fajny ten opis.
A co do Fuji KII to moja Yamaha KX-800 bez problemu ją kalibruje i gra świetnie. Dla tego posiadam kilka decków ;)
Pozdrawiam . J.
-
U mnie maxell XL-II ( te czerwone ) dały poznać się jako kasety podbijające dość mocno górę .
-
>> Dudeck, 2011-04-12 17:16:21
U mnie maxell XL-II ( te czerwone ) dały poznać się jako kasety podbijające dość mocno górę .
***************
U mnie też.
Za to K2 wypadła bardzo, ale to bardzo neutralnie. Dlatego przynajmniej w tamtym teście mogłem jej przydzielić palmę pierwszeństwa. Dobrze ją kalibruje zarówno wysłużony Siemens RC777 jak i Uher 326 oraz AIWA AD-F500.
-
http://audiolifestyle.blogspot.com/2011/04/mechanical-sympathy.html
-
Nie mogę zgodzić się z tym testem tak do końca.
Na moim Kenwoodzie i Sony kaseta FUJI KII wypada rewelacyjne.
Jest to chyba najlepszy nosnik jaki mozna jeszcze kupic w sklepie.
Neutralnosc i potężna dynamika.
-
W kilku różnych testach z lat 90-tych (amerykańskich, rosyjskich), w których dokonywano pomiarów parametrów taśm, okazało się, że różne taśmy firmy Fuji, ale wszystkie o budowie dwuwarstwowej, miały bardzo nierównomierną, nieprostoliniową charakterystykę częstotliwościową, ze skokami i spadkami. Prawdopodobnie jest to właśnie skutkiem zastosowania dwóch warstw magnetycznych o różnych właściwościach. W przypadku kalibracji magnetofonu do takiej taśmy chyba sporo zależy od tego, jaka częstotliwość sygnału testowego jest stosowana do ustawienia prądu podkładu - bywa to 8, 10, 12,5 albo nawet 14 i więcej kHz. Jeśli dana częstotliwość zastosowana w konkretnym magnetofonie trafia akurat w "dołek" albo "górkę" czułości taśmy, zafałszuje to - i to zauważalnie - ustawienie prądu podkładu. Dlatego też niektóre układy autokalibracji ustawiają prąd podkładu dopiero po ustawieniu korekcji (EQ), i to oddzielnie dla częstotliwości średnich i dla wysokich. Dopiero po skompensowaniu nierównomiernej charakterystyki częstotliwości powinno się dokładnie regulować prąd podkładu. Albo odwrotnie - najpierw z grubsza ustawić prąd podkładu, a potem niwelować spadki i skoki charakterystyki regulacją korekcji (EQ). W każdym razie - nierównomierna charakterystyka częstotliwościowa taśmy jest jej poważną wadą i potrafi zakłócić działanie układów kalibracji.
-
ja też staję w obronie K2. Super taśma.
-
>> Reaper, 2011-04-13 18:42:26
Nie mogę zgodzić się z tym testem tak do końca.
Na moim Kenwoodzie i Sony kaseta FUJI KII wypada rewelacyjne.
Przecież to był pseudo-test - pokazal jak AZ7 radzi sobie z różnymi kasetami, a że nie poradził sobie z żadną Fujii (DRII i KII) to nie oznacza, że te kasety są złe (czego dowodzą Wasze opinie).
M.
-
Dla wszystkich kolegów z tego forum:
Wesołego królika, co po stole bryka,
spokoju świętego i czasu wolnego,
życia zabawnego w jaja bogatego
i w ogóle wszystkiego, kurczę, najlepszego.
Życzy Jacek.
-
>> SirJack7, 2011-04-12 16:49:17
>>A co do Fuji KII to moja Yamaha KX-800 bez problemu ją kalibruje i gra świetnie. Dla tego posiadam kilka decków ;)
Do dwóch kaset Fuji dokupiłem decka aby coś na nich wreszcie nagrać :)
Chciałem sprawdzić jak sobie poradzą z Pioneerem CT-S640S (i jego SuperAutoBLE) kasety Maxell i Fuji - dwie skrajne marki z poprzedniego przesłuchania.
Jako pierwszą kasetę sprawdziłem Maxell XL-II [Music] mając w pamięci jak rewelacyjnie - wg mnie - wypadła poprzednio. Tym razem rewelacji nie było - było dobrze ale z jakimś \'ale\' - nie zauważylem dominacji wysokich tonów (jak to bylo kilkukrotnie opisywanie) - przeciwnie - wysokich bylo troszkę mniej - minimalnie, ale mniej względem źródła. Średnica lekko wycofana, do niskich nie mogłem sie przyczepić. Na tym decku nie zachwyciła ale i nie rozczarowała.
Następnie Fuji DRII - zdecydowana poprawa. Wreszcie wszystko jest na swoim miejscu, nie słychać dominacji, nieznośnej przewagi wysokich tonów, wrażenia zniekształceń w tym zakresie. Po prostu - kaseta jest dobrze skalibrowana. W porównaniu do XL-II wydaje się, że dźwięk jest bardziej dynamiczny, bardziej podobny do źródła. Jedynie miejscami bas był jakby \'chropowaty\', minimalnie przerysowany w swej twardości. Generalnie 100% lepiej niż na AZ7.
Fuji KII. Wrażenia podobne jak DRII - nawet do niskich nie mam zastrzeżeń. Kaseta została poprawnie skalibrowana - zachowane proporcje we wszystkich zakresach.
Niestety żadna z tych kaset nie powtórzyła wyczynu tandemu AZ7+XL-II. W każdym przypadku przy przełączaniu pomiędzy monitor a tape czułem delikatną różnicę - minimalną - ale jednak różnicę. Nie mogę powiedzieć, że coś było źle i w przypadku Pineera wybrałbym Fuji KII...
...ale...
... osobiście bardziej wolę to co RS-AZ7 wyprawia z Maxell XL-II [Music] niż to co CT-S640S robi z Fuji KII.
Pokazuje to jak trudno ocenić dana kasetę - ze względu na posiadany sprzęt, jego stan i zużycie a i pewnie swe preferencje dżwiękowe... No ale na tym polega cała zabawa ;)
M.
-
Panowie,
Czy ktoś wie co to za wynalazek? Szukając na szybko w necie nic ciekawego nie znalazłem...
Czy napis \'Studio\' do czegoś zobowiązuje czy też jest to radosna twórczość działu marketingu?
M.
-
no... wreszcie przeczytalem caly watek. tu jest normalnie kopalnia wiedzy.
pod wplywem lektury wpadlem na pomysl zeby nagrania robic na kasetach z tej samej epoki co muzyka. brzmieniowo raczej na tym nie zyskam bo wszystkie moje decki sa z lat 90-tych ale walor historyczno-sentymentalny bedzie fajny.
-
> arv, jmaciek
szczerze was podziwiam za testy wspolczesnych kaset. ja bym sie na to nie zdobyl. jak tylko biore ktoras z nich do reki to robi mi sie niedobrze z powodu ich tandetnego wykonania. z tej grupy uzywam tylko meksykanskich UX-S-ow ale wykorzystuje je w specyficzny sposob (postaram sie kiedys zaprezentowac o co chodzi). do dobrych nagran uzywam wylacznie tasm z lat 90-tych i 80-tych.
-
a co powiecie na taki wynalazek? miałem kilka sztuk w latach 80-tych, ale nie pamiętam skąd to trafiło do PRLu :)
-
Wynalazek faktycznie. Nie wiele to sobą reprezentowało. Ale pudełka ładne :-)
Ale jakbyś takie dorwał współcześnie produkowane to byłby to killer dla wszystkich Maxelli TDK z lat 80tych ;-)
-
> williams82, 2011-06-07 12:05:56
pamietam ze swego czasu sporo bylo na rynku tych Acme w wersji C-90 (zielonej) ale chyba nikt ze swiadomych uzytkownikow magnetofonu nie traktowal ich powaznie.
-
Ich długość chyba nie miała nic wspólnego z kolorem, bo mam zarówno zielone jak i czerwone, zarówno C-60 jak i C-90. Te zielone miały oznaczenie MS-400 i kaseta była czarna, a czerwone miały oznaczenie MS-800 i kaseta była przezroczysta - w każdym razie nie mam egzemplarza, który by temu przeczył.
Nie wiem, czy różniły się taśmą.
MS-800 występowała też pod marką Myama.
-
Sprawdziłem - ACME to Hong Kong... więc MYAMA pewnie też.
Ale to mnie powaliło na kolana: http://allegro.pl/myama-ms800-c60-folia-i1616225317.html
-
Mnie w przypadku ACME rozłożyła kiedyś ta kaseta z polskim tłumaczeniem. Jak ją po raz pierwszy zobaczyłem, to leżałem na podłodze i kwiczałem dobrych kilka minut. Nie ma to jak właściwie przetłumaczyć napis "low noise". :) Zamiast "niskie szumy" pojawił się napis "niskie szmery". Ta kaseta wyglądała dokładnie tak jak ta ze zdjęcia poniżej. Znalazłem kiedyś to zdjęcie i sobie zachowałem na pamiątkę. :)
-
Mam jedną taką "niskoszmerową" z Tesco. ;-) Co ciekawe, w odróżnieniu od pozostałych MS-400, jest przezroczysta a nie czarna.
Te taśmy są tak kiepskie, że niektóre magnetofony mają problemy z kalibracją.
Ale kiedyś kupiłem na Allegro całe pudło (chyba 50 szt.) zafoliowanych, i używam ich jako źródło części do naprawy innych kaset - źródło śrubek, sprężynek dociskowych, rozbiegówek, pudełek.
-
panowie, czy ktos z was spotkal sie z Denonem MG-X 60 min? ja widzialem tylko 100-tki i 46-tki dlatego zastanawiam sie czy 60-tka w ogole istnieje?
-
a... zapomnialem dodac ze zdjecie pozyczylem z tej calkiem fajnej stronki: http://mycassettetape.com/wp/
-
Nie mam absolutnej pewności, ale bardzo prawdopodobne, że MG-X nie było w tej długości. Na początku lat 90-tych kasety HD-6S, 7S, 8S i MS produkowane były tylko w długościach 74, 90 i 100, Denon S-port High i Denon MG-X nie były w ogóle dostępne w długości 90, przynajmniej na rynku USA - amerykańskie Audio poprosiło o 90-tki do testu, ale musieli testować "setki". Więc zupełnie niewykluczone że ten MG-X był dostępny tylko jako 46 i 100.
Z drugiej strony, możliwe, że na rynku japońskim był większy wybór długości, bo to charakterystyczne dla rynku japońskiego - niektóre modele były tam sprzedawane chyba w 10 czy 12 różnych długościach, od C-12 do C-150... ;-)
-
Stronka extra , lubię sobie od czasu do czasu powzdychać :)
-
Dość zabawne jest to, że Japończycy to "bogactwo" oferty kaset na swoim rynku tworzyli także metodami "pozornymi", tzn. minimalnym kosztem, bo te różne serie kaset bardzo często polegały tylko na innej farbie i innym, fantazyjnym nadruku. Poza tym, jak wspomniałem wyżej, produkowali je w nieograniczonym wyborze długości, co też tworzyło pozór bardzo bogatej oferty.
Ale przyznaję, fajnie się na to patrzy.
Zresztą nie jest prawdą, że ta oferta była tworzona JEDYNIE różnym nadrukiem. TDK, Maxell i Axia stosowały także unikalne dla Japonii obudowy kaset.
-
> MaciejLK, 2011-06-08 08:12:42
dzieki za jak zwykle wyczerpujace informacje.
-
drodzy forumowicze, szukam ladnej, zafoliowanej, japonki TDK MA-XG 60 "Fermo" z lat 1990-94. jak ktos ma na zbyciu to prosze o oferty na skrzynke.
-
>> jmaciek, 2011-06-05 00:14:48
Czy napis \'Studio\' do czegoś zobowiązuje czy też jest to radosna twórczość działu marketingu?
Panowie - czy ktoś ma jakieś informacje odnośnie ww. kasety Ampex 472?
Mogę się odwdzięczyć 2 kasetami Permaton: Ferro I Plus (60) i Chrom Super II (90) - może komuś się przydadzą?
M.
-
Myślę, że słowo "studio" było powszechnie nadużywane w celach marketingowych. Np. Fisher powszechnie używał nazwy "Fisher Studio Standard" na sprzęcie klasy absolutnie amatorskiej, by nie rzec: niższej amatorskiej i to dla początkujących.
TDK na rynku USA w latach 90-tych sprzedawało kasety z serii TDK Pro o nazwach AM (Acoustic Master), SM (Multitrack Studio Master) i SM-X (również Multitrack Studio Master). Tymczasem z podanych na opakowaniach parametrów wynika, że są to najzwyklejsze kasety i taśmy, odpowiednio, D, SA i SA-X - mają identyczne do nich obudowy, a różnią się formą graficzną i tym, że były dostępne także w krótszych długościach (np. C-20, C-30), zapewne z myślą o nagrywaniu taśm demo dla wytwórni.
-
http://allegro.pl/kaseta-metal-tdk-ma-xg-60-uzywana-inne-pudelko-i1675396043.html
Spójrzcie jak dużo chce za tą używkę, a nawet nie ma oryginalnego pudełka
-
Właśnie do mnie dotarły , jak pamiętam : lata 1989-1990 - swego czasu miały też dość dobrą opinię w testach kaset - 30 sztuk : BASF Chrome Extra II .
-
Artyści wystawili pomnik kasecie stilonowskiej:
http://gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,35211,10170337,Artysci_wystawili_pomnik_kasecie_stilonowskiej.html
M.
-
Ten sprzedawca ma w ofercie inne kasety w bardzo wysokich cenach.
-
Widzę , że aktualnie wystawia te same modele : 10,00/szt.
ps : ostatnio w MM widziałem żelazowe TDK C90 po 5,99 zł (!) - według mnie , to te żelazówki powinny być po 2,50 góra .
-
W tym szaleństwie jest metoda !
Stworzenie kolekcji zafoliowanych nowych kaset - te z "dobrych" lat , to prawdziwe dzieła sztuki dizajnerskiej . Te wykresiki , te wszystkie dB i takie tam :) A ile z tym wspomnień ?!
Odpakowując dziś CD-R\'a już się tego nie uświadcza .
-
>> Dudeck, 2011-08-26 16:30:05
ps : ostatnio w MM widziałem żelazowe TDK C90 po 5,99 zł (!) - według mnie , to te żelazówki powinny być po 2,50 góra .
Dziś w chwili wolnej zajrzałem do MM - są tylko 3 rodzaje kaset i tylko typ I - Sony HF (60 - 4 zł), TDK Fe (60 - 4 zł) i TDK D (60 - 5 zł).
W necie praktycznie skończyła się dostępność kaset typu II - tanie Sony UX-S i CDit II są już obecnie chyba nie do zdobycia.
M.
-
I jak to mówią d4
To tylko kwestia czasu kiedy machina stanie na 0 i zostaniemy z tym co mamy (jeszcze jeden powód żeby nie lubić koncernów)
-
Cześć Analogowi
Posiadam na swoim stanie dwie szuflady (ile sztuk nie wiem) kaset magnetofonowych. Zdecydowana większość jest nagranych niektóre "są fabryczne" czyli z nagraniami jakiś tam wytwórni fonograficznych. Są tam i stilonki i TDK, i Sony, i chromowe, żelazowe, czy co tam jeszcze. Pełne spektrum. Nie wiem w jakim są stanie technicznym.
Ponieważ magnetofonu nie mam i nie planuję by mieć oddam kolekcję ZA DARMO (czyli po kosztach wysyłki) osobie (lub osobom) które będą chętne. Jeśli się trafi więcej chętnych to będziecie musieli ustalić między sobą "dyspozytora majątku" i jakoś to między sobą podzielicie.
Są zainteresowani?
-
Za parę lat zatęsknisz , i nie będzie już w szufladzie ni sztuki !
-
>> Dudeck, 2011-09-14 10:39:14
>> Za parę lat zatęsknisz , i nie będzie już w szufladzie ni sztuki !
Może i tak. Wtedy będę liczył, że i mnie ktoś uszczęśliwi kasetami.... A na razie przydadzą mi się dwie wolne szuflady ;)
-
Po kasety zgłosiło się dwóch użytkowników. Jako pierwszy jmaciek a potem Mati73.
Zdecydowałem, że kasety "czyste" podzielę po równo i każdy z użytkowników dostanie połowę zbioru (nie liczyłem ale jest tego na oko po 30-40 kaset na łepka). Dodatkowo jmaciek za refleks w wysłaniu PW dostanie całość kaset nagranych firmowo (przepraszam nie miałem pomysłu jak je podzielić i tak było mi najprościej). Może jmaciek nie wszystkie kasety zechce zatrzymać to może się podzieli.
Jutro je spakuję, zważę i wyślę PW z informacją gdzie i ile kasy przelać.
-
Aaaaaa.. Zapomniałem napisać. "Zapisy" na kasety tym samym są zamknięte.
-
>> Cypis, 2011-09-14 19:13:40
Po kasety zgłosiło się dwóch użytkowników. Jako pierwszy jmaciek a potem Mati73.
Dzięki Cypis.
Jeśli Mati73 jest zainteresowany kasetami nagranymi firmowo to nie widzę przeszkód aby je też podzielić po połowie.
Pozdrawiam,
Maciek
-
Cypis ja również dziękuje!
Szlachetna propozycja Maćka też mi się podoba!
Pozdrawiam Mati73 i raz jeszcze dzięki!
-
Z małym poślizgiem ale paczki gotowe do wysyłki. Reszta poszła na PW.
P.S. Ciężkie cholera to wyszło. :/
-
Dzięki Cypis!
A kiedy za parę lat zatęsknisz za kasetą to wiesz gdzie mnie znaleźć :)
Pozdrawiam,
Maciek
-
Witam na tym forum
Oto moje ostatnie zakupy w szczecińskim Mediamarkcie, mają tam więcej kaset niż w innych supermarketach: Sony HF, TDK FE, TDK D, a nawet TDK SA !
Ta Sony HF ma taką samą obudowę jak TDK FE I D, bo pochodzą one z tego samego zakładu, z Tajlandii. Mają jednak inne rolki i szpulki, typowe dla znanych marek.
Ciekawe, że pudełka tez są inne. TDK mają zwykłe wąskie z okrągłymi krawędziami. Zaś Sony jest bardziej nietypowe: Nie ma tylnego skrzydełka, lecz dwa małe skrzydełeczka po bokach, trzymające kasetę. Wkładka też jest pozbawiona tego tylnego skrzydełka, ale ma po bokach wycięcia pod to pudełko.
A ta TDK SA też pochodzi z ostatnich lat, bo ma napis Life on Record, ale obudowa nadal jest bardziej złożona niż w normalnych kasetach, i są jeszcze śrubki! (lecz blaszki ekranowej we wszystkich już brak)
Te TDK mają różne wkładki dla typów, a Sony ma chyba tylko jedną uniwersalną bez żadnego oznaczenia, dla wszystkich typów. A kasety mają jeszcze wielokolorowe nadruki i grubsze taśmy dla 60-tek, jak ta D.
Drogie są już dość te kasety, żelazowe po ok. 4.99, a SA po 6.99.
To chyba pełna gama dzisiejszych TDK z serii "Life on Record"?
-
(http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187579)
(http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187580)
(http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187581)
(http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187582)
(http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187583)
(http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187584)
-
zdjęcia tu nie chcą wchodzić
-
http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&;module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187579
http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&;module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187580
http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&;module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187581
http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&;module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187582
http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&;module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187583
http://www.audiostereo.pl/index.php?app=core&;module=attach§ion=attach&attach_rel_module=post&attach_id=187584
-
No i lipa, tylko tu zaśmiecam wątek
-
może teraz:
http://img18.imageshack.us/img18/2851/dscn4741g.jpg
http://img268.imageshack.us/img268/7205/dscn4742x.jpg
http://img3.imageshack.us/img3/1439/dscn4744r.jpg
http://img199.imageshack.us/img199/592/dscn4745d.jpg
http://img94.imageshack.us/img94/4462/dscn4746q.jpg
http://img829.imageshack.us/img829/7192/dscn4750l.jpg
-
Teraz jest ok.
-
HF, D i FE mozna jeszcze dostac w moim miescie ale SA to juz dawno na sklepowych polkach nie widzialem.
-
Przepraszam, że nasmieciłem
-
witam wszystkich , czy ktos zna moze jakies strony ktore pozwola ocenic wiek i wartosc starych kaset magnetofonowych ?
-
polskie stilonki , czy jest mozliwosc aby je wyslac do stanow NY 11421,nie widzialem tych kaset jakies 20 lat
-
Trochę tu :
http://vintagecassettes.com/
-
i tu :
http://allegro.pl/kasety-ferrum-forte-c-90-stilon-gorzow-10sztuk-i1812559643.html
-
Panowie,
Dziś otrzymałem kilka kaset wraz ze stwierdzeniem - cytuję: "Do czego ci to? Pomidory będziesz podwiązywał?"
Genialne! Wpadlibyście na takie zastosowanie taśmy magnetofonowej w kasecie :) ???
M.
-
A takie widzieliście?
-
Siur .
-
Witajcie !
Potrzebuję uwolnić trochę gotówki na zakup nowych kaset do mojej kolekcji, jak ma ktoś trochę wolnego grosza to mogę podzielić się moimi zapasami, kasety nowe w foliach :
kartonik 10x TDK MA-X90 rok 1988, kartonik 5x TDK MA-XG60 rok 1990, kartonik 10x TDK SA-X90/60 rok 1986, kartonik 5x sony metal master 90 rok 1990, kartonik 10x sony UCX-S 90 z ofertami zapraszam na priv. Pozdrawiam
-
Odpakowałeś delikatnie i zamieniłeś folie ;P
-
Tego to bym nawet darmo nie chciał - cena i tak przesadzona:
http://allegro.pl/nowe-kasety-magnetofonowe-acme-90-i1831443541.html
-
To z niemieckiego "Schnurr". Oczywiście wschodnio - niemieckiego.
Jeśli chodzi o szmery, to zdarzało mi się posiadać kasety, w których szmerała rolka. Może o to chodzi?
-
hehe
Pamiętam jak ktoś używał takiego określenia że sznur z żelazka się przetarł , tyle że na Śląsku to normalka.
Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)
-
Fajna kasetka
Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)
-
Aby wątek nie umarł... przynajmniej jeden post na miesiąc...
M.
-
No może 2 ;)
-
Coś dla oka....
wyszperane w necie.
-
i jeszcze.....
-
Witam Szanownych Kolegów, właśnie jedzie do mnie Kenwood KX-9050S i KX-7030. Bardzo poroszę o poradę, jakie z aktualnie produkowanych, sprzedawanych w Krakowie lub na Allegro kaset polecacie do tych decków. Zamierzam nagrywać audycję z wysokiej klasy tunera FM i płyty winylowe. Wiem, że już wiele było o tym pisane, ale chodzi mi o najlepsze efekty na tych dwóch deckach.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
witaj
Kasety dobrej jakości można dostać na ebay lub allegro. Do wyboru do koloru, lepiej niż w Pewexie ;-) Każda z renomowanych marek powinna dobrze chodzić na Kenwoodzie.
ja osobiście jestem zwolennikiem kaset z taśmami metalowymi. Jakby nie patrzeć efekty na nich są najlepsze. Jeśli zależy na szczególnie dobrej jakości kopii winylu to nie masz innej drogi. Metal to metal.
-
...
-
Zdecydowanie się z Tobą zgadzam, metal to metal, przy nagrywaniu taśm metalowych na RS-BX828, RS-B905 czy RS-B965 uzyskiwałem najlepsze efekty :)
Tylko raczej chodzi mi o kasety dzisiaj produkowane jak Sony UX-S, CD, HF/ TDK SA, D/Maxell XL, UR, UD. Takie, które nie kosztują kilkadziesiąt złotych. Szczerze mówiąc, jeśli mam dać za kasetę 30 zł to wolę poszukać oryginalnego winyla, oczywiście nie mówię o białych krukach, czymś, co jest absolutnie nie osiągalne, wtedy warto jak najbardziej. Inaczej rzecz ujmując szukam kasety do 7 może 10 zł.
-
Na jakim modelu Kenwooda?
-
Tak jak pisałem wyżej na KX9050S i KX7030... właściwie to pewnie wchodzą w grę TDK SA, Maxell XL i Sony UX-S... choć ta ostatnia już chyba znika niestety. Całkiem niedawno allegrowicz o nicku dlugoleccy sprzedawał UX-S za przystępną cene, jakiś czas temu kupowałem u niego UX-S po 2,50 dziwięćdziesiątki... , ale to już przeszłość niestety :(
Tak w ogóle to bardzo podoba mi się dźwięk 7030 z nagranych fabrycznie kaset, jest miękki, ciepły przestrzenny ze sporym basem! Na 9050S czekam jeszcze, ma być w poniedziałek :)
-
Z tych ostatnio jeszcze dostępnych w sklepach to zawsze najlepsze zdanie miałem o UX-S. Oprócz kasety sama taśma była OK. Na Soniakach przynajmniej chodziła.
-
To prawda, nawet obmyśliłem sobie patent, żeby nakupić ze 200 nowych UX-S i część taśm poprzekładać do starych lepszych kaset ze zniszczoną taśmą, ale przespałem moment jak jeszcze można było je kupić za śmieszne pieniądze na allegro :]
-
TDK SA również są wysokiej jakości tylko sama taśma jest delikatna i wersja 90 dostaje na dwuwałkowych wzdłużne ślady. A tak przy okazji aulait masz ładny sprzęt na swoim obrazku czy to magnetofon?
-
hej gotyk
Sto lat Cie nie było :-)
-
Odpowiadasz na wpis
>> cles, 2011-11-14 12:18:25
hej gotyk
>Sto lat Cie nie było :-)
Teraz postaram się zaglądać częściej - nie ma co zima idzie i wolny czas siedzi się coraz więcej na necie
-
Gotyk1,
A gdzieś Ty żeś był, jak Cię nie było?
-
>> Radmar, 2011-11-14 17:52:13
Gotyk1,
>A gdzieś Ty żeś był, jak Cię nie było?
Za dużo tego i zbyt nudne żeby zaśmiecać forum :) Moje decki nieco się zastały i proszą o to aby nagrać na nich jakąś fajną kasetkę! Jak będę miał czas w święta boż. nar. to nie dam im odpoczywać :)
-
Witam wszystkich jako że to mój pierwszy post.
U mnie UX-Sy sprawują sie dość dobrze tylko tam gdzie nic nie jest nagrane czasem cicho słychać to, co będzie za chwilę... nie wiem czy to wina braku blaszek ekranujących w tych kasetach, czy za głośno nagrywam, może jedno i drugie. Radziłbym uważać na Sony HF i TDK FE, mój kx-7030 zagina w nich taśme, co ciekawe tylko na stronie B, na A jest dobrze. pomaga lekkie dociśnięcie szpulki kasety w strone magnetofonu ale długo sie tak ręki nie utrzyma..
na koniec ciekawostka: http://www.tdkperformance.com/en-us/Storage-Media/Audio-Tape/Pro-SM/
-
Jeśli słychać to, co będzie za chwilę, to zjawisko tzw. przekopiowania (print-through), gdy w nawiniętym zwoju taśmy zapisany silny sygnał sam przekopiowuje się na sąsiednie zwoje (magnetyzuje je poprzez kontakt z nimi). Jednym z parametrów taśm jest "tłumienie przekopiowania", wyrażone w dB - im wyższa wartość, tym lepiej. Zjawisko to zależy od właściwości samej warstwy magnetycznej, ale też nasila się, gdy taśma długi czas leży nieużywana, zwinięta w zwoju. Dlatego dobrze jest taśmy co jakiś czas przesłuchać, albo choćby przewinąć.
Jeśli magnetofon gniecie taśmy, zwłaszcza na początku, i tylko na jednej stronie kaset, oznacza to zużycie lub rozregulowanie toru prowadzenia taśmy w magnetofonie, a niewielka asymetria budowy kasety na stronach A i B wystarcza, by uwidaczniało się to tylko na jednej stronie. Szczególnie podatne są na to magnetofony dwuwałkowe takie jak Twój KX-7030. Doraźnie spróbuj dokładnie wyczyścić gumowe rolki dociskowe, ale prawdopodobnie najlepiej byłoby je wymienić i wyregulować i położenie, być może konieczna będzie też regulacja hamulca lewego talerzyka lub momentu dowijania prawego talerzyka.
A te taśmy TDK podobno jeszcze są dostępne w USA, podczas gdy Europa już zdecydowanie powiedziała "NIE" kasecie.
-
Gotyk1, to nie jest magnetofon, tylko głęboko modyfikowany Marantz CD60. Podobny na allegro był deck SD60, też szampański, tylko oczywiście bez drewnianej obudowy i marmurowej podstawy antywibracyjnej, CD gra cudnie :)
TDK SA nie polecasz do dwuwałkowych? Tzn. zostawia tylko ślady czy degraduję dźwięk, bo właśnie chciałem kupić kilkadziesiąt tych kaset na zapas i trochę mnie powstrzymuję to, co napisałeś, bo mam same dwukapstanowe?
-
Ja nie zaobserwowałem w nowych UX-S takiego zjawiska. Natomiast na UX-S dziś odkryłem, że bardzo ładnie gają nagrane w dolby C na Technicsie RS-B965 wsadzone do KX-9050 Kenwooda. Co ciekawe 9050 już nie jest skosami kompatybilny z KX-7030, z którego dźwięk nagrany firmowo np. przez Cheski Records brzmią miodnie a na KX9050 już nie.
Przy okazji myślicie, że 300 zł za 9050 to dobra cena?
-
aulait TDK SA dźwiękowo są na bardzo wysokim poziomie. Wzdłużny ślad na taśmie to tylko wizualna wada i nie wpływa w ogóle na dźwięk. Jest też oczywiście możliwość, że na Twoich deckach mimo że dwuwałkowych ten ślad się nie pojawi. Sama kaseta (obudowa) jest na wysokim poziomie jak na dzisiaj robione kasety.
-
o tych SA mówię
-
>> aulait, 2011-11-18 14:54:24
> Przy okazji myślicie, że 300 zł za 9050 to dobra cena?
Trudno powiedzieć. Jeśli jest w dobrym stanie technicznym, to chyba tak - a chodzi o wersję S z Dolby S czy bez?
Gdy był nowy był wysoko oceniany w testach za brzmienie, a jeszcze parę lat temu na A... chodził dość drogo. Na pewno był to ostatni tak wypasiony deck Kenwooda. A poza tym jest bardzo ładny, moim zdaniem...
Ale, jak zawsze, mogą być problemy ze zużytym, rozregulowanym mechanizmem dwuwałkowym.
-
Dzięki Gotyk1, kupiłem spory zapas TDK SA.
Maxell XL 90, te po 6,99 na allegro dobre czy nie mają już nic wspólnego ze starymi XL?
To wersja KX-9050 a sprzedający wystawił, jako KX-9050S w bardzo dobrym stanie wizualnym i technicznym, bez zdjęć. Nie jest to wersja S ani stan bardzo dobry wizualny, tzn. nie wygląda źle, ale przy oknie w świetle dziennym widać w dwóch miejscach zadrapania z niebieską farmą w środku. Natomiast w sypialni gdzie ma grać jest to raczej niezauważalne. Technicznie wydaję się ok. tylko trzeba jeszcze wyczyścić styki typu taśmy bo na niektórych kasetach się wyłącza i mrugają wskaźniki typu taśmy, myślisz, że warto bezwzględnie tylko z dolby S?
za niego ponad 400 zł, ale po rozmowie sprzedający zgodził się na cenę 300 zł.
Mi też wizualnie bardzo się podoba :)
-
Dolby S jak to dolby. Niby lepsze niż pozostałe a ja wciąż omijam z daleka. Dla mnie Dolby zabija dźwięk.
-
Bierz bo to niezły magnetofon miałem a teraz brat się nim bawi i nie narzeka:) te kasetki są dobrej jakości można brać i nagrywać.
Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)
-
Nagrywasz w ogóle bez układów redukcji szumów?
Myślę, że Kenwood zostanie ze mną na dłużej choć jednak korci, żeby pobawić się takim samym tylko z dolby S. Kupię parę Maxell XL i się pobawię. W środku jeszcze takie jak TDK SA czy już kaseta uproszczona jak w nowych sony UX-S?
-
>> aulait, 2011-11-19 14:04:37
> Technicznie wydaję się ok. tylko trzeba jeszcze wyczyścić styki typu taśmy bo na niektórych kasetach się wyłącza i mrugają wskaźniki typu taśmy, myślisz, że warto bezwzględnie tylko z dolby S?
Wygląd to kwestia względna; wiem, że są esteci dla których ważny jest nieskazitelny wygląd, ale ja do nich nie należę - mam różne rzeczy kupione jako używane, mniej lub bardziej pokancerowane, i nie przeszkadza mi to, dla mnie sprzęt jest do grania (i do "mania" ;-) ) a nie do wyglądania.
O Dolby S pytałem tylko dla porządku, żeby zwrócić uwagę, że są dwie wersje, i gdy były nowe, ta z S była o kilkaset DM droższa. Teraz nie ma to już pewnie wielkiego znaczenia - pewnie wersja S może i byłaby droższa, ale ważniejszy jest ogólny stan techniczny, no i oczywiście to, czy zależy Ci na Dolby S czy nie.
A migające wskaźniki typu taśmy to jakieś przekleństwo wszystkich nowszych Kenwoodów! (a także Techniksów). Gorzej, że w modelach dwukasetowych zwykle nie ma wskaźników typu taśmy, a styki też źle kontaktują, tylko się o tym nie wie!
-
No tak, też nie muszę mieć super nieskalanych klocuszków choć totalnie zewnętrznie zniszczone też nie zachęcają. Warto też, jeśli kupujemy coś bardziej steranego aby cena była adekwatna do stanu. Nie wszystko z nami zostaję, czasami coś się ponownie wystawia i wtedy nie boli jak się za podobną cenę sprzeda.
Pocieszające jest, że jak ze stykami coś się dzieje to przeważnie też wyłącza odtwarzanie bo nie widzi w środku kasety, więc mamy jasny sygnał, że czas styki przeczyścić.
-
>> aulait, 2011-11-19 16:58:00
Kupię parę Maxell XL i się pobawię. W środku jeszcze takie jak TDK SA czy już kaseta uproszczona jak w nowych sony UX-S?
Poszukaj parę stron wcześniej - te kasety były dokładnie opisywane.
Maxell w żadnym stopniu nie jest uproszczony - ma wszystko co trzeba :), TDK nie ma ekranu i ma delikatną taśmę, a Sony to maksymalne uproszczenie ale nadrabiało ceną (w czasach kiedy było dostępne)...
M.
-
>> aulait, 2011-11-19 16:58:00
Nagrywasz w ogóle bez układów redukcji szumów?
Tak. W ogóle tego nie dotykam. Dobra taśma najlepiej metalowa, głośno nagrana i szumu prawie nie ma.
Z tym ze ja nie używam regulatorów barwy. Jakby ktoś jechał z wysokimi na maksa to pewnie by syczało.
-
Mnie się przytrafiła taka klientaka :) Chciała kasetę to zrobiłem ....
-
To chrom czy żelazo, bo zdjęcie mało wyraźne i ile chcesz za jedną sztukę? Może bym zamówił większą ilość :)))
Cles: wiadomo dolby coś zawsze doda, a HX-Pro masz odłączany, słyszałem, że też muli? Kiedyś jeszcze za komuny bawiłem się jakimś kaseciakiem Unitry z małej wieży i bardzo przyśpieszyłem w nim obroty, ale to ładnie nagrywało i odtwarzało! Tylko taśmy szybko się kończyły :)
Jmaciek: dzięki za wyjaśnienie z kasetami, faktycznie nie popatrzyłem dobrze, kupię z dziesięć maxellek na allegro i sobie sprawdzę jak u mnie grają ;)
-
Nie, nie... jeśli chodzi o HX Pro to wręcz przeciwnie, antyzmulacz. Dla mnie do winylu HXPRO sprawdza się, więcej powietrza pojawia się. Ale na metalu nie ma aż takiego znaczenia.
-
>> aulait, 2011-11-19 14:04:37
To wersja KX-9050 a sprzedający wystawił, jako KX-9050S [...]
Skoro mowa o KX-9050\\KX-9050S to czy ma ktoś do niego serwisówkę (lub i manual)?
Szybkie przejrzenie zasobów internetu nie dało rezultatu...
M.
-
Ja szukam od 3 czy 4 lat...
-
Na tym tatuażu to FUJI JP2 chyba jest :) Gdybym ja miał sobie wytatuować kasetę to wybrałbym Sony metal master albo that\'s suono :D
-
http://www.klar-elektronics.com.pl/product_info.php?products_id=10224
-
Wie ktoś może co to za firma B&S? Trafiły mi się dwie takie ostatnio. Nie ma ich nawet na największej znanej mi wirtualnej kolekcji kaset: http://www.c-90.org/catalogue/tapes
Mam też od dawna kasetę video tej firmy.
-
dopiero zauważyłem, że były jut tu wspomniane te kasety, tyle, że chromowe, zaś o żelazowych to pisało, że mogły być polskie.
-
Kupiłem je używane na rynku, ale wyglądają na tę samą serię, co wyżej pokazane czerwone chromowe.
-
No i jak tam . Poczynił ktoś jakieś zakupy ?
-
I jak tu nie zbierać kaset ?...
Wracam dziś wieczór razem ze znajomymi po małym piwie i widzę na stoisku z czasopismami ze zwrotów pudełko, a w nim kasety magnetofonowe.
Odgarnąłem wierzchnią warstwę a tam... no i nabyłem :)
Ps. Kolega stwierdził że rzuciłem się na te kasety jak lew ;)
No cóż może taki instynkt łowcy... ( kaset ) ;)
Ps.2 Cena śmieszna nie starczyło by na 2 piwa w barze :)
-
Ps.3 Wczoraj na znanym portalu aukcyjnym udało się mi nabyć 2 TDK z dużymi rolkami :)
Czyż świat nie jest piękny? ;)
-
Witam
A propos tdk kupiłem hd 30 i nie wiem czy wystarczy wcisnąć play i patrzeć czy coś jeszcze. Chodzi o kasetę-demagnetyzer-czekam z utęsknieniem na listonosza-nigdy takiej kasetki nie miałem.Pozdrawiam
-
Trzeba tylko włączyć Play na kilka sekund. Brzęczyk w kasecie najpierw przez ok. 5 sekund zapiszczy ciągłym tonem, a po tych ok. 5 sekundach zacznie piszczeć tonem przerywanym - to sygnał, że demagnetyzacja zakończyła się i można kasetę wyjąć.
-
Dzięki
-
Pamiętaj tylko, by wcześniej ściszyć wzmacniacz do zera, albo najlepiej go w ogóle wyłączyć. Jest to silny impuls.
Głowic nie wolno demagnetyzować w magnetofonach Technics AZ-6 albo 7, i w magnetofonach DCC. Zastosowane w nich głowice magnetorezystywne nie przeżyłyby tego.
-
Czy dotyczy to wszystkich głowic tzw. amorficznych? Miałem kiedyś przez chwilę az-6 i tam chyba jest nawet napis na kieszeni,żeby nie używać demagnetyzerów. Pzdr
-
A skoro jestem na forum to zapytam o inną kwestię, czy był kiedyś poruszany temat żywotności taśm magnetofonowych w kasetach? Na pewno ma znaczenie i rodzaj taśmy i producent. Mój brat stwierdził kiedyś ,ze taśma to przeżytek bo sama po pewnym czasie się romagnesowywuje. No i ile razy można nagrać dobrej jakości kasetę bez istotnego spadku jakości? Bardzo mnie to ciekawi
-
Właśnie Techniksy AZ-6 i 7 spowodowały powstanie całkowicie nieuzasadnionej a całkiem rozpowszechnionej legendy, że nie wolno demagnetyzować głowic amorficznych. Wynikało to z tego, że na magnetofonie był napis, że ma głowice amorficzne, i zaraz obok na kieszeni, że nie wolno demagnetyzować głowic. Ludzie szybko dodawali 2 do 2, ale wychodziło im 5, bo Technics nigdzie nie napisał, że obok zapisującej głowicy amorficznej jest odczytująca głowica magnetorezystywna, i to właśnie głowic magnetorezystywnych absolutnie nie wolno demagnetyzować. No i przez niepełną informację Techniksa powstała bajka.
A żywotność taśm? Oczywiście, że jest ograniczona! Taśma z biegiem czasu traci namagnesowanie, szczególnie szybko ulatniają się wysokie tony, poza tym zapis przekopiowuje się na sąsiednie zwoje, tym bardziej im taśma dłużej leży nieużywana, przy każdym odtwarzaniu ściera się cieniutka warstewka taśmy, w której to właśnie zapisane są płyciutko najwyższe tony, poza tym taśma wrażliwa jest na temperaturę i na wilgotność. Pod wpływem wilgoci następuje hydroliza polimerów stanowiących substancję wiążącą cząsteczki magnetyczne ze sobą i do podłoża. Z takiej taśmy ściera się brązowa maź - szczególnie podatne na to są "czerwone" taśmy BASF Super LH z końca lat 70-tych. Poza tym przy odtwarzaniu taśmy wyciskane są z niej niewielkie ilości środka smarnego, poślizgowego, dodawanego do warstwy magnetycznej w procesie produkcji. Szczególnie w niektórych starych taśmach z prawdziwego dwutlenku chromu, np. Agfy, ta substancja poślizgowa wydziela się w postaci zeschłego białego proszku.
Tak więc - tak, jak najbardziej - taśmy starzeją się (same, nawet leżąc nieużywane) i zużywają się przy odtwarzaniu.
-
>> Dudeck, 2011-12-09 01:56:32
>>No i jak tam .
Ostatnio przygarnąłem dyktafon Panasonic RQ-L305 (już szybował szerokim łukiem do kosza) a w nim niespodzianka - relikt minionych lat: ORWO K60 prosto z DDR...
Byłem też w Euro-AGD doznać szoku - kasety TDK D90 w cenie 6 zł! Potwierdza to mój stan maniakalno-depresyjny że jeszcze chwila i dobrych kaset w rozsądnych cenach już nie będzie a rarytasem zostaną kasety ACME za 10 zł/sztuka...
M.
-
Ja bym nie panikował z tymi cenami bo jeszcze długo będą hurtownie sprzedawać w dobrych cenach
Ostatnio kolega z forum przysłał mi kilkadziesiąt kaset chromy , metale i cena była raczej koleżeńska .
Sklepy tak muszą narzucać większą marżę to naturalna kolej rzeczy . Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)
-
Jedyna mi znana hurtownia z Łodzi zaprzestała sprzedaży chromów (i już ich nie będzie sprzedawać), mają tylko jeden rodzaj kasety żelazowej. Innych hurtowni nie znam. Przeczesywanie internetu nie znajduje rozsądnych ofert i ewidentnie widać, że podaż spada co nie rokuje dobrze na poziom cen. W Euro niedawno ta kaseta była po 5 zł - skąd ten wzrost marży w tak krótkim czasie (a myślę że to ciągle kasety z tej samej dostawy - ale dziś wszystko można wytłumaczyć kursem euro)...
M.
-
Parę tygodni temu chyba osobiście zamknąłem epokę chromówek ;-) kupując w łódzkim "eklerku" ostatnią Sony UX-S (60) jaką mieli... Nie mogłem sobie darować zakupu ostatniej chromówki jaką widziałem w normalnym handlu... ;-) Powinienem był ją chyba oprawić w ramki... Niestety, wrzuciłem ją na półkę obok innych takich samych (mam parę w zapasie) i nie wiem już która to konkretnie sztuka. ;-)
-
Ostatnio zamawiałem 100 sztuk TDK SA90 przez autoryzowanego przedstawiciela TDK. W TDK Polska już nie ma tych kaset, kasety specjalnie były dla mnie sprowadzane z zagranicy. Przedstawiciel powiedział, że "otrzymał informację od TDK, że to już końcówka serii TDK SA" Mam nadzieję, że to nie do końca jest prawda :/
-
Obawiam się, niestety, że może to być raczej bliższe prawdy niż dalsze...
Moim zdaniem nie ma najmniejszych szans na choćby niszowy renesans magnetofonu kasetowego, jaki miał miejsce w przypadku gramofonu, ze względu na znacznie bardziej skomplikowane technologie i duży udział elementów wyspecjalizowanych, a co za tym idzie, także na wznowienie produkcji lepszych taśm - tego nie da się "wyklepać na kolanie" w małej fabryczce, konieczna jest produkcja wielkoprzemysłowa, a taka nie miałaby uzasadnienia ekonomicznego.
-
MaciejLK
Zgadzam się częściowo mamy przykład niedawno z reszta tu podawany Chiny potrafią zrobić naprawdę wyspecjalizowany produkt tylko wystarczy zamówić coś co jest dobrej jakości .
Oni potrafią skopiować niemal wszystko wiem bo mam do czynienia z ich produktami nie z branży audio .Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)
-
Zdecydowanie się z Tobą zgadzam, paradoksalnie nawet magnetofony szpulowe mogą przetrwać dłużej wśród ortodoksyjnych audioflii niż kaseciaki, bo generują często bardzo wysokiej klasy dźwięk. Tylko nieliczni romantyczni, koneserzy, hobbiści tacy jak my pielęgnują ginącą pasję ;)
-
Tak, słyszałem, że w Chinach można teraz wyprodukować prawie wszystko - problem tylko w tym, że trzeba to zamówić w wielkich ilościach. Mój kolega jest stosunkowo niewielkim importerem chińskich wyrobów, i mówi, że ciągle ma ten problem, że Chińczycy gotowi są mu zrobić 5 kontenerów produktów, podczas gdy on ma zbyt co najwyżej na jeden taki kontener, albo i nie...
No ale tu wracamy do tego co napisałem wyżej - magnetofony wymagają zaawansowanej technologii do produkcji skomplikowanych wyspecjalizowanych elementów, a to opłaca się tylko przy wielkiej produkcji. To samo dotyczy taśm - uruchomienie takiej produkcji opłaca się tylko przy wielkim zbycie.
-
Ja na razie mam jeszcze ponad setkę czystych, zafoliowanych kaset: typu I, II, III, IV ( z tych najlepszych lat i tych z ostatków produkcji) i na klika ładnych lat mi starczy.
Prawda też jest taka , że trzeba póki są czyścić ostatnie zapasy magazynowe.
-
;)
-
Ot ciekawostka, kasetki(najprawdopodobniej żelazówki) Verbatima ;)
(http://images47.fotosik.pl/1284/13a4ca05146c90b0.jpg)
http://allegro.pl/zestaw-2-czystych-kaset-verbatim-do-zx81-unikat-i2013899102.html
Orientuje się ktoś czy robili je sami czy też zamawiali z zewnątrz?
-
Nie wiem czemu fotki nie dodało:
http://images47.fotosik.pl/1284/13a4ca05146c90b0.jpg
(http://images47.fotosik.pl/1284/13a4ca05146c90b0.jpg)
-
Powinny to być "oryginały". To renomowany producent wszelkiej maści nośników. Dzisiaj znany i u nas głównie pod postacią CD wszelkiej maści, wcześniej jednak jako właśnie nośników magnetycznych. W dzisiejszych czasych nie byłoby to już takie pewne, ale to kasety z lat 80-tych.
-
Przed świętami kupiłem w sklepie RTV kasetę Maxell UR. Nie jest ona tak źle wykonana jak inne nowe kasety, ma kolorowe nadruki i kolorową wkładkę z oznaczeniem długości i kodem kreskowym, których nie ma na folii. Tak więc wkładki są różne dla długości, a folia taka sama:) Nadruk na kasecie jest naniesiony nie na obudowę, a na folie wewnątrz kasety. Spotkałem się już kiedyś z takim sposobem nanoszenia nadruku np. w kasetach SKC. Trzeba tu było stosować różne folie dla różnych dlugości. Normalnie do kaset o różnych długościach stosowane są takie same obudowy i folie, a potem (lub wcześniej) są zadrukowywane, tu trzeba najpierw przygotować kasety pod daną długość wstawiając folie odpowiednie dla oznaczenia typu, długości i strony.
Zaś przy okazji przedświątecznych porządków znalazłem inną kasetę B&S niż tą którą wcześniej tu pokazałem, oraz jakiś chromowy no-name GX60, który wygląda na Akai. Nie sądzę by nazwa marki była kiedyś na tej kasecie, bowiem nadruk nie jest naniesiony na obudowę, lecz na folie jak w tym Maxellu.
-
Kaseta dobra na wszystko:
-
Wklejcie fotki swoich najstarszych egzemplarzy kaset.
-
Żeby przełamać pierwsze lody, to ja pierwszy. Oto kaseta z okresu jurajskiego :)
-
Piano made from cassette tapes.
http://slippedstitch.blogspot.com/2010/09/piano-made-from-cassette-tapes.html
Cassette tape sculpture.
http://www.artbusiness.com/1open/061710.html
Cassette Tape to Butterfly Metamorphosis.
http://zween.wordpress.com/2011/10/03/freecycle/
M.
-
69 Cassete Tape Creations:
http://www.trendhunter.com/slideshow/cassette-tape-creations
The idea of the cassette: A gallery with musings:
http://www.murketing.com/journal/?p=4779
M.
-
Sztuka c.d.
http://twistedsifter.com/2010/08/tape-art-erika-iris-simmons/
-
Wyszperane w necie ;)
-
Może już było ;)
http://funcorner.eu/tag/i-am-your-father/
I\'m your father :))
Ech ten kasety czar, nawet teraz porusza jakieś emocjonalne struny :))
ale nie jestem przesadnie emocjonalny, więc jakość i wygoda górą :)
-
Serdecznie witam wszystkich zakręconych miłośników kaset magnetofonowych. Swoją prywatną kolekcję uzyskałem wyłącznie poprzez zakupy na tkz czarnej stronie Wolumenu, gdzie przez ostatnie 3 lata zakupiłem od meneli około 200 kaset różnych marek. W zasadzie udało mi się zebrać pełną gamę kaset takich producentów jak Basf, TDK, Sony, Philips, Agfa, Maxell. Oczywiście najbardziej poluję na te najstarsze okazy z końcówki lat 60 i pocz. 70. Ostatnio udało mi się nabyć 10 (3 w folii!!) prawie nietkniętych Philipsów z 1969, które skręcane są jeszcze na śrubkę z nakrętką oraz kilka sztuk ferro chromowych Sony w idealnym stanie (1971). Muszę powiedzieć, że jakość dźwięku na soniakach jest wręcz rewelacyjna. W zależności od stopnia zużycia kasety nagrywam albo na JVC TD-V1010 lub na Nakamichi 1000 ZXL-L. W wolnej chwili wrzucę zdjęcia całej kolekcji.
-
noneedmore.
Coś długo czekamy na dalszy ciąg...
-
panowie, nie wiem czy ja mam ostatnio jakiegos pecha czy tez to bardziej powszechne zjawisko. w przeciagu ostatnich 2-3 miesiecy juz trzeci raz trafiam na zagrzybione, fabrycznie zapakowane kasety metalowe. kupione od dwoch roznych sprzedajacych, maja bardzo podobnie wygladajaca plesn. atakuje ona krawedzie tasmy tak ze latwo jest ja zobaczyc nawet przez folie i plastik. jedna taka "pieczarkarnie" rozkrecilem i okazalo sie ze pod elementami nieprzezroczystymi, grzyb byl jeszcze wiekszy. rocznikowo to ok. 20-letnie, rozne odmiany TDK MA. czy stara tasma metalowa jest bardziej podatna na plesn? mam sporo kupionych z roznych zrodel kaset chromowych i wszystkie sa wolne od plesni.
-
Witam
Oto część kolekcji. Zaznaczam, że każda z widocznych tu kaset jest zakupiona od meneli, którzy wygrzebali je ze śmietnika. Umowna cena za kasetę na wolumixie to 1 zyla, ale można kupić i za 50 gr. Kupowanie kaset w folii na ebay to nie dla mnie - wolę polowania w tym stylu, to jak zabranie starego psa ze schroniska:)
Pozdro
-
zdjęcia pomimo odpowiedniego rozmiaru nie chcą się załadować:((((((((((
-
Przed dodaniem wpisu ze zdjęciami dodaj w polu tekstowym dowolny znak. Może być nawet kropka. Powinno być OK.
-
hmm
-
dzieki
-
i moze jeszcze to
-
i to
-
Witam.
Ciekawe zbiory :)
Mam prośbę: jak byś mógł dać to pierwsze zdjęcie ale w większej rozdzielczości np :1024 / 768 .
-
Witam.
Chciałbym kupić następujące kasety: TDK MA-R, TDK MAR-C, TDK MA-XG, Nagaoka Metal Music, Sony Metal Master - oczywiście jak znajdzie się ktoś, kto będzie chciał takowe sprzedać, w co bardzo wątpię.
PS. Udało mi się zakupić niezłą kolekcję fanatyka kaset z lat 80, jest sporo dubli- chętnie się powymieniam: np są Maxelle XL II S- te pachnące i błyszczące:) niebawem zdjęcia wrzucę.
PS. SirJack7 jeśli chcesz powiększyć swoją kolekcję o 1 philipsa z początków ery kasety oraz 1 Agfę ferrocolor 90+6 (niebieska) za totalnie free to zajrzyj na Wolumen w jakąś sobotę (kon. tel. 791927245)
-
Dzięki za fotkę, a na Wolumen zajrzę jak się trochę ociepli ;) trzeba być z rana czy po 13 ?, bo tak jakoś pamiętam kiedyś działał Wolumen w soboty.
-
Witam
Znalazłem post w zakładce \'Kasety Magnetofonowe\' ten na temat zapisu RS-AZ7 na
kasetach rożnych producentów „Maxell XL-II” / „Fuji DRII” / „Fuji KII” .Wszystkie nagrywane kastety były chyba w „ATC (STD)” szkoda ze podczas i tak czasochłonnego zajęcia nie zrobiłeś testów w „ATC (H) / dla kaset których zapis okazał się z wyraźnie podbitymi tonami wysokimi i dla „ATC (L) / dla kaset z nagraniem z obciętym pasmem wysokim a nadmiernie uwydatnianymi niskimi tonami ” .Robiłem kiedyś podobne porównanie zapisu wybranego utworu na jednej kasecie lecz na kilku magnetofonach w systemach „Dolby /B/ /C/ oraz bez filtrów po przeczytaniu wypowiedzi iż na temat RS-DC8 że nie da się na nim słuchać „normalnie zwykłych kaset” w teście wzięły udział decki z różnego okresu produkcji Technicsa no i oczywiście te które mam .Test opisałem bardziej pod kontem porównania DCC vs (M45 / M85 / RS 631 / RS-B505 / RS-BX707 / RS-BX747 / RS-DC8 / DC10)z drobnymi opisami różnic wynikających z testu .Opis był maksymalnie skrótowy a i tak zajmował prawie całą stronę .
Stąd moje pytanie cz w RS-AZ7 są funkcje „ATC osobno ustawiane dla (H) i (L) bo ręcznie ustawianego pokrętła
(Bias Adjust +/-) AZ7 chyba nie ma .
-
AZ6/7 nie mają ręcznej regulacji prądu podkładu, i nie mają też tej funkcji "programowania" ATC by użyć obniżonego, normalnego bądź podwyższonego prądu podkładu. Co ciekawe, na wyświetlaczu AZ6 znalazłem nieczynne symbole L, M i H, tak jakby w zamierzeniu producenta magnetofon jednak miał mieć te funkcje, a zrezygnowano z tego. Myślałem też, że być może używano po prostu tego samego wyświetlacza w różnych modelach, ale jednak nie: wyświetlacz w AZ6/7 jest inny niż w 747/646/701. Wygląda na to, że wyświetlacz do AZ6/7 został zaprojektowany na wyrost. Albo też był stosowany w jakimś modelu przeznaczonym tylko na rynek japoński, u nas zupełnie nieznanym.
-
Panowie ma ktoś sprawdzony system na odświeżenie okładek kaset?
Kupiłem trochę fajnych używanych w niezłym stanie, ale okładki matowe, porysowane :(
Chodzi mi właśnie o jakiś sposób na pozbywanie się tego zmatowienia ;)
-
"Odpowiadasz na wpis
>> aulait, 2012-03-04 11:24:11
Panowie ma ktoś sprawdzony system na odświeżenie okładek kaset?
Kupiłem trochę fajnych używanych w niezłym stanie, ale okładki matowe, porysowane :(
Chodzi mi właśnie o jakiś sposób na pozbywanie się tego zmatowienia ;) "
Straciłem ponad godzinę ale wymodziłem takie cośśśśśśś
A może własna naklejka BASF z czerwoną obramówką i kropkami ?????
Zamiast czyścic starą zrobiłem na 70% dokładności bo się śpieszyłem
oceńcie sami
-
Pomysł całkiem fajny... też pomyślałem o dorabianiu nowych naklejek na drukarce po zeskanowaniu starej.
Tylko nie daje to odpowiedzi jak zreanimować stare pudełka z pleksy.
Pewnie jest jakaś pasta, czy coś podobnego, co umożliwia bez morderczego wysiłku wypolerowanie... jest?
-
Kaseta fajna, ja wczoraj wieczorem upolowałem na A.... dziewięć BASF MAXIMA. Nówki po dyszce za sztukę ;)
-
Papiery wodne granulaty kolejno 800 / 1200 (na mokro) a na koniec pasta polerska może być Tempo na frocie i polerka delikatnie uratowałem tak już kilka telefonów i odtwarzacz Mp4 Creative Zen jak nowy .
-
Polerka ręczna? Długo tak trzeba polerować?
-
Wnioskują z gabarytów pudełka na kasetę czas polerki nie powinien przekraczać 10/15 minut
Szlifując najpierw papierem z grubszym (800) ziarnem będzie dokładnie widać miejsca już wyszlifowane
miejsce to najpierw zrobi się matowe (jedyny sposób na pozbycie się rys)
następnie papier z drobniejszym ziarnem (1200) wygładzi warstwę po usuwaniu rys .
Kolejna czynność to polerowanie szmatką z niewielką ilością pasty polerskiej np. tempo używana przy
regeneracjach lakieru przez lakierników samochodowych .
Gdy po jednokrotnym polerowaniu i wytarciu na sucho
efekt będzie zbyt mało widoczny można ponowić polerkę pastą .W wypadku BARDZO głębokich rys mogą nadal
pozostać już drobniejsze ryski .Całość jednak będzie nieporównywalnie lepsza do pierwowzoru .
Jeżeli komos zależny na perfekcyjnym wypolerowaniu pudełka można zacząć czynność od papieru
wodnego o granulacie 320 / 600 /800 /1200/2000/. ważna jest kolejność granulatów gdyż kolejne grubości
stopniowo wygładzają miejsce polerowane (szybka i niedokładna polerka nie przyniesie zamierzonych efektów)
ale to już bardzo czasochłonne zajęcie .
Zajmuje się wykonywaniem i regeneracją atrakcji wodnych w Aqua Parkach polerowanie ślizgów zjeżdżalni nie
należy do rzadkości .
Opis długi lecz pozwoli osobom niemających z tym nic wspólnego do tej pory wykonać tą czynność prawidłowo i
osiągnąć zamierzony efekt .
Pozdrawiam Janusz
-
http://wyborcza.pl/1,99494,11307188,Kocham_roztocza__czyli_ksiazka_musi_pachniec.html
Zamieńcie \'książka\' na \'kaseta\' i wszystko się zgadza ;-)
M.
-
Witam
Ma ktoś może skany lub zdjęcia wkładek do tych kasetek?
-
Poprzedni wpis już nie aktualny, skany wkładek dostałem od kolegi z forum AS.
-
A oto wnętrze kasety Stilonu oraz znalezione w sieci ciekawe zdjęcia wnętrz kaset z podobnymi szpulkami.
-
.
-
c.d
-
Czekamy na suknię z taśmy CC:
http://www.plotek.pl/plotek/56,111486,11736029,Ona_nie_ma_zadnych_zahamowan__Ubrala_sie_jedynie_w.html
M.
-
Witam kaseto-maniaków!
Ostatnio wpadły mi w ręce stare kasety :)
-
.
-
.
-
.
-
Ta ostatnia fajna Philips chciałbym mieć ją w kolekcji
-
hej panowie gdzie kupię w przyzwoitej cenia kasety audio chrom lub metal najlepiej w poznaniu???
dzięki do miłego
-
>> arthuruss, 2012-11-22 03:03:06
Witam arthuruss
Musisz szukać w sklepach (markety) , ewentualnie giełdy staroci (tak,tak to są rzeczy już kilkudziesięcioletnie).
Targi staroci,giełdy samochodowe,komisy sprzętu audio, stare sklepy RTV itp.
Życzę szczęścia to będzie potrzebne;)
I jak coś drapniesz to wrzuć foty pozdrawiam
-
Zdrowych Spokojnych Świąt w miłej atmosferze życzę wszystkim tutaj piszącym .
-
Myślę nad zakupem magnetofonu i kaset, dzisiaj pochodziłem po "mieście" i okazało się, że jeśli jakimś cudem, gdzieś się znajdzie kaseta, to tylko żelazówka(w XXI wieku)(Sony HF, Maxell UR). Już opakowanie nie budzi zaufania, do tego Type I, pewnie do nagrywania muzyki się nie nadaje. Wcześniej czytałem testy użytkowników w tym temacie, i chwalone były Fuji K2, Maxell XL-II, ewentualnie Sony UX-S(wszystkie Type II). Na allegro też bieda, rozsądnie wygląda jedynie Sony UX-S po 6 zł. Wiecie może, gdzie i jakie nowe kasety kupić do przyszłego testu i ile mniej więcej powinny kosztować chrom/metal? Mam na myśli dostępne modele, a nie pojedyncze egzemplarze, żeby można było kupić z 10, lub więcej.
Z młodości mam doświadczenie jedynie z Sony EF(z przełomu wieków) nagrywanymi na Kasprzaku :)
-
(http://24.media.tumblr.com/8e9690fd43682a5daee9a632bd0d329c/tumblr_mm5e42xVJD1s6dotio1_500.gif)
-
Ciekawostka.
-
A ta UX-S to z jakiej serii? Ta ostatnia jasnozielona?
-
Tak, jak otworze następną to sprawdzę powtarzalność.
-
Otworzyłem nówkę, podłączyłem bez przedwzmacniacza i znowu dziura przy 10k. Mój magnetofon nie może sobie z nią poradzić, albo to jakiś syf taśma. Przyjdzie więcej kaset, to sprawdzę jak się sprawa ma.
-
Taśma w tej Sony UX-S z pewnością nie jest wybitna i pewne braki ma. Nie można jednak powiedzieć, że jest to jakiś kompletny "badziew". Nagrywa się dość dobrze i jako nośnik chromowy obecnych czasów myślę, że można ją zaliczyć do udanych.
-
Pewnie przewidziano, że na 10k każdy ma regulację w integrze ;) Na plus muszę powiedzieć, że brzmi całkiem nieźle w stosunku do tego co jest na wykresie. Wyszło mi w "pomiarach", że szum 1-10k <-93dB, więc może dlatego taki efekt. Co do jakości wykonania się nie wypowiadam, bo tu jakości się nie zazna :)
-
Miałem te jasno zielone UX-s z konca produkcji i na Dragonie nie można było ani jednej wykalibrować , ale DR 2 radził sobie z nimi bez problemu i nagranie było ok , ale ogólnie posprzedawałem je w cholerę :)
-
Zgadzam sie ;) Moj radiomagnetofon dwukaseciak Manuela 3 - najlepiej je odbiera, oraz najlepiej na nie nagrywa ;))
-
Czy spotkałsię ktoś z zafoliowanymi kasetami z serii Sony Hip-Pop i TDK Cue! ? Nawet na eBayu słabo z tymi modelami.
-
Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
---------------------------------------------------------
witam
z powyzszego powodu zapytam tylko czy jest jeszcze ktos jak ja
taki ktory slucha i slucha i nagrywa i nagrywa i slucha bez przerwy
kaset magnetofonowych
z powodu braku zainterosowania w srodowisku w ktorym zyje :-) czyli rodzina :-)
zapytam
mialbym pare rzeczy do pokazania dla potomnych
dzieki za info
czy jest ktos zainteresowny
czy juz jest za pozno i pomarli tacy jak ja :-(
podpis
fetyszysta kaset magnetofonowych :-)
-
Nie pomarli tacy jak Ty. Wpisuj, wklejaj ja i wielu innych z chęcią zobaczy.
Ja mam kilkaset kaset, choć w kółko nie słucham i nie nagrywam, to coś tam regularnie plumka z kaset ;)
-
dobra czyli ja zaczne w ten sposob tylko sie nie smiejcie prosze
jestem troche walniety sorry wiec
wszyscy tu juz napisali co sadza o kasetach
a ja inaczej powiem
wpis tutaj ma jeden powod
nagralem kasety w latach 1989-1993 tylko dla testu
bez zadnego dolby !!! bez filtrow XP ... jakies tam !!! nagrania robilem wtedy z pozyczonych CD technics player justage +0db czyli zadnych przegiec na kasetach
( oczywiscie tylko niektore kasety nagralem i schowalem i to tylko i po jednej inne kasety uzywalem normalnie )
milame wtedy sony k --- se / typ musze posztukac w aktach /
wlozylem je do szuflady drewnianej pod lozkiem
i nigdy nic nie przewijlem ani nie odtwarzalem
PYTANIE
jakie kasety przezyly 25lat w skrzynce w temp
+16 do +30 sypialnia
i czy do sie na ten nosnik cos nagrac dodatkowo lub na nowo
jak wyglada bias kalibracja starych 25 letnich kaset
to bedzie moj test
to sens wpisu
musze zrobic pare fotek i pogadamy
------------------------
Taśmy nie przewijane - taśmami straconymi.
bzdura
-
Ja nie przewijałem przez lata wielu taśm i potem grały bardzo ładnie. Jeśli się nie rozklei to nic jej nie będzie.
-
to jazda wiec jak mowilem od 20 do 25 lat byly w sypialni w szufladzie i nie byly ruszane
temperatura okolo 17 zimia do 30 stopni latem
nagrywalem wtedy na akai gx 32 bez dolby i bardzo dyskretnie 0db
teraz mam sony k770se
legenda
0 / fatalnie / do 10 / bardzo dobrze /
x >> to bedzie odtwarzanie na sluch
y >> ponownie nagranie Bias Rec Level
-----------------------------------------------------
ferrum forte
x >> 2
y >> 1
philips FE 1
x >> 6
y >> 7
fuji DR
x >> 5
y >> 8
TDK D90
x >> 6
y >> 8
-
max 4 zalczniki wiec tu dalej
scotch chrom
x >> 5
y >> 3
BASF ferro Extra I
x >> 6
y >> 7
Fuji GT II S
x >> 7
y >> 9
TDK SA 90 ( nie potrafie ja juz skalibrowac !!!! )
x >> 8
y >> 3
po co to wsio
dla potomnych dla hobby dla mnie dla kogos dla forum bo mialem czas jest duzo przyczyn :-) itd
a jesli bylo daj linka gdzie
-
Nano, a że tak z buta zapytam-bez złośliwości- po co to? Czemu to ma służyć? Takie kasety były już wielokrotnie pokazywane/opisywane. Co z tego posta ma wynikać?
-
Nano, a że tak z buta zapytam-bez złośliwości- po co to? Czemu to ma służyć? Takie kasety były już wielokrotnie pokazywane/opisywane. Co z tego posta ma wynikać?
Kompletnie się z Tobą nie zgadzam. Facet dzieli się swoimi doświadczeniami, dla mnie to zawsze źródło poznawcze, opinia innej osoby.
Nano wklejaj, opisuj. Ja to z ciekawością czytam i oglądam.
-
Właściwie o czym mamy pisać w temacie kasety magnetofonowe jak nie o kasetach i swoich doświadczeniach z nimi... o gołych laskach??
-
tak wyglada to odtwarzanie tych kaset
0db bez dolby i bez flitrow ( tak tez nagrywalemm kiedys na aiwa )
i fotka nastepna z bias na kasetach co podalem ponizej 5 punktow
/ ciekawosta duzo kaset TDK SA 90 sie tak posypalao ze nie moge wyrownac bias i reclevel
maxell XL II
x >> 7
y >> 8
basf cs II ( dobra kaseta )
x >> 8
y >> 8
-
dam teraz najlepsze co sie ostaly po 25 latach lezenia w szufladzie :-) a potem zobacze jak te moje wypociny wyszly
BASF chrome Extra II
x >> 8
y >> 9
BASF chrome super II
x >> 9
y >> 9
sony esprit II
x >> 8
y >> 9
sony UX S
x >> 8
y >> 8
fuji k2 ( nie mam fotki )
x >> 9
y >> 9
-
przecietne kasety to te
po 6 punktow
nawet TDK CD in II nie podobaja mi sie dzwiekowo jakos po tych paru latach i juz ( mam pare moze pech seryjny )
-
oczywiscie nie moze zabraknac klasyki kaset z targowisk :-)
i one ku mojemu zdziwienu przetrwaly !!!!!! mam ich mnustwo i to cieszy
jak to mozliwe nawet dobrze graja !! ( na jednej pisze 1985 oj oj i gra )
----------
dobra koniec mam jeszcze pare ale dla zakoczenia
bardz a bardzo sie dobrze sprawila po tych latach
BASF SONY Fuji K2 ( Maxell i TDK jakos nie podchodza ) jasne ze moze to miec rozne przyczyny
inny sprzet mam teraz niz kiedys , pech . musilbym taka sam muzyke nagrac wszedzie zeby to lepiej ocenic
a tak Chociaz byly tez w tandberg tcd i ten sam efekt ...
no po prostu kupie kiedys BASF i mam spokoj :-)
dziekuje wam za uwage :-)
jak robilem te fotki
to nie macie pojecia jakie wspomnienia lataly po glowie itp
jak je odgladalem z kazdej strony ech
i zdalem sobie sprawe ze czas plynie ... i musze kupic inny kaseciak :-) :-) bo raz sie zyje
zdaje sobie sprawe ze jestem uzalezniony od kaset magnetofonowych
a niech to ....
-
Nano, a że tak z buta zapytam-bez złośliwości- po co to? Czemu to ma służyć? Takie kasety były już wielokrotnie pokazywane/opisywane. Co z tego posta ma wynikać?
Kompletnie się z Tobą nie zgadzam. Facet dzieli się swoimi doświadczeniami, dla mnie to zawsze źródło poznawcze, opinia innej osoby.
Nano wklejaj, opisuj. Ja to z ciekawością czytam i oglądam.
Ja przecież nie napisałem, żeby nie wrzucał. Ciekawi mnie co chce przekazać w swoim przesłaniu. Pomijam to, że test jest słabo czytelny - ale jakaś myśl przewodnia by się przydała. Ale wrzucaj, wrzucaj....może coś się człowiek dowie.....
-
redkoral
ty sie nie dowiesz poniewaz wszystko juz wiesz
ja niestety nie
tempy jestem
-------------------------------
napisze ale jeszcze raz zebys zrozumial o co mi szlo
25 lat kasety lezaly w szufladzie i je wydobylem i chcialem sprawdzic czy przetrwaly
i to wsio
moze kogos zaintersuje
ciebie nie
to zostaw temat
ja nie mam pojecia o jakosci kaset gdzie byly zrobione jakie sa ogolnie dobre itp
wsio mozna poczytac w WIKI lub mama "google" powie
po prostu slucham muzy i juz
chcialem sie tylko podzielic moim doswiadczeniem
bez czytania wszystkiego bo tego nie musze
a ze to bylo ( NIBY ! )
przepraszam prosze nie czytac
sam dotyk wasnej kupiony gdzies w Pewex -ie kasety lub targowiska i zwiazane z nia wspomnienia ....ech co bede gadac
zostwamy to
-
Nano'
Nie spinaj się tak, bo ja Cię nie atakuję. Po prostu pytam i tyle. Nie prościej jest po ludzku odpowiedzieć?
Naprawdę, czasami się zastanawiam czy reagowanie agresją na zwykłe pytanie, zamiast spodziewanych ochów i achów, staje się normą?
Ale nad pisownią to mógłbyś popracować, albo pisz wolniej :-)
Pozdrawiam
-
Nano'
Nie spinaj się tak, bo ja Cię nie atakuję. Po prostu pytam i tyle. Nie prościej jest po ludzku odpowiedzieć?
Naprawdę, czasami się zastanawiam czy reagowanie agresją na zwykłe pytanie, zamiast spodziewanych ochów i achów, staje się normą?
Ale nad pisownią to mógłbyś popracować, albo pisz wolniej :-)
Pozdrawiam
Pomyśl... facet nieźle się natrudził, żeby opisać swoje doświadczenia z kasetami. W dodatku sam przypadek jest ciekawy. Ja z ciekawością czytałem.
Ty najpierw podważasz sensowność pisania na temat w danym temacie a teraz krytykujesz sposób w jaki pisze, a mieszka sam nie wiem gdzie, ale nie w Polsce. Widać, że ma problemy w wsławianiu się, ale jakoś daje radę.
Nie gniewaj się, ale trochę to co robisz trolowaniem mi zalatuje.
Masz swoje doświadczenia z kasetami, napisz-chętnie poczytam-serio i bez sarkazmu-ale nie czepiaj się innych... szkoda cennej energii życiowej ;)
-
redkoral
napisalem pare slow bo ty zapytales spoko
pokoj miedzy nami he he he
lepiej posluchac muzy
slucham akurat "sinatry" z tasm magn. he he he
wlasnie wykopalem dwie nowe
nowki kasety i az sie boje cos nagrac mam fajne cd ktore brzmai jak wszystkie cd
czyli norma agresywnie i juz
chcialem rzucic na kasety ale mi ich szkoda
mam dwie tandentne kasety z niskiej polki
/ nie bede fotek robic
BASF Audio 1 90
(http://i.ebayimg.com/00/s/ODA0WDEzNjE%3D/%24T2eC16FHJIQE9qUHrisZBQIEhI4Z7w~~60_35.JPG)
i
BASF FE I 90
(https://c1.staticflickr.com/9/8163/7318708706_6946cbd507.jpg)
na sam widok
powiem ze
FE I 90 min jest gorsza jakosciowo z samego opakowania
ale mozna sie mylic
po nagraniu jutro powiem co jest
wiem ze nikogo to nie intersuje
wsio jedno akurat mam czas i pisze
kocham muze a nie pisownie przepraszam
--
przepraszam tez za bledy ortograficzne i w ogole za wsio :-)
nie zalogowalem sie na polonistycznym kolku bo bym wylecial od razu
sorry
-
Nano stare Marantze nie grają ostro. Poszukaj sobie CD 52 mk2 SE. Powinien Ci przypaść do gustu.
-
>nano
Też nagrywam jak Ty na kasety.
Przegrywam głównie z gramofonu stare winyle z lat '70
Oszczędzam tym sposobem wiekowy winyl i mam przy przegrywaniu trochę zabawy.
Mnie ocalało z dawnej kolekcji kilkanaście TDK MA, SONY METAL XR, Maxell MX i kilka rodzajów BASF CHROME SUPER, TDK SA-XS, TDK SA-X.
Łączy więc nas hobby i dobra zabawa.
Mariusz
-
marantz CD 52 mk2 SE
na razie mam technics SL-PG200A
(http://thumbs4.ebaystatic.com/d/l225/m/mZCGdFxWTbYDQAdlZfn-p3g.jpg)
mialam poprzednio rozne CD Player ale zawsze wali po wysokich
wiecie te c c c c c cc cc c z kolumn ze mnie to wkurzalo
analog ma cos pieknego w sobie
zerkne na tego marantza dzieki
nagrywam wlasnie na te kasety co podalem wczeniej
CD pani Krall z kanady
jutro odslucham po 4 utwory z kaset i powiem co sie dzieje z tymi kasetam
dziekuje
-------------
tak ja tez nagrywam na kasety z technicsa sl 1500
(http://www.hifi-wiki.de/images/f/f6/Technics_SL1500_1.jpg)
ale zdobyc fajne vinyle to tez sztuka
-
Nano, pewnie że pokój między nami - zwłaszcza że żadnej wojny nie było. I nie masz za co przepraszać. Jeżeli moje wypowiedzi jakoś Ciebie uraziły to ja przepraszam.
Bardzo mi się podoba Twój gramofon Technicsa. Zawsze czułem tzw. miętę do gramofonów z tej linii - nawet się przymierzałem do zakupu SL-1200 ale ceny są dość wysokie i w końcu zadowoliłem się namiastką-klonem Lenco. Wiadomo, że to nie to samo, ale gra przyjemnie. Ale nie odbiegajmy od tematu, bo zaraz mnie ktoś ochrzani :-)
Pozdrawiam!
-
marantz CD 52 mk2 SE
na razie mam technics SL-PG200A
mialam poprzednio rozne CD Player ale zawsze wali po wysokich
wiecie te c c c c c cc cc c z kolumn ze mnie to wkurzalo
analog ma cos pieknego w sobie
zerkne na tego marantza dzieki
nagrywam wlasnie na te kasety co podalem wczeniej
CD pani Krall z kanady
jutro odslucham po 4 utwory z kaset i powiem co sie dzieje z tymi kasetam
dziekuje
-------------
tak ja tez nagrywam na kasety z technicsa sl 1500
ale zdobyc fajne vinyle to tez sztuka
Znam tego Technicsa i jest wyjątkowo ccssykający... ostre męczące granie. CD 42, 42mk2, 52, 52, 52mk2 i 52 mk2 SE to inne granie. Bardziej delikatne z piękną średnicą. To oczywiście nie winyl, ale inaczej to całkiem gra niż SL-PG200A. Jakbyś gdzieś upolował, ,któregoś z tych Marantzów i spodoba Ci się, to zostaw Technicsa, bo ma ten sam laser.
Ten gramiak Technicsa fajny jest. Ja mam gdzieś podobnego SL 1710... metalowa obudowa... kto dziś robi metalowe obudowy??
Temat o kasetkach to jedna z mojej licznej kolekcji. Szalone lata osiemdziesiąte.
-
Nano, pewnie że pokój między nami - zwłaszcza że żadnej wojny nie było. I nie masz za co przepraszać. Jeżeli moje wypowiedzi jakoś Ciebie uraziły to ja przepraszam.
Bardzo mi się podoba Twój gramofon Technicsa. Zawsze czułem tzw. miętę do gramofonów z tej linii - nawet się przymierzałem do zakupu SL-1200 ale ceny są dość wysokie i w końcu zadowoliłem się namiastką-klonem Lenco. Wiadomo, że to nie to samo, ale gra przyjemnie. Ale nie odbiegajmy od tematu, bo zaraz mnie ktoś ochrzani :-)
Pozdrawiam!
Ja na pewno nie.
Nie wiem jaki masz ten gramofon, ale Lenco robiło kiedyś bardzo dobre gramofony.
-
mialbym do zalatwienia
Marantz z numerkiem CD 42 mk2 za 120 zl
jak myslisz oplaca sie ?
lub w dobrym stanie
Marantz CD 60 za okolo 200 zl wyglada optycznie lepiej ale czy ma podoben "bebechy" :-)
co myslisz o tyhc dwoch
nie znam sie na wyzszych modelach
dzieki
...........
do gramofonu sl 1500 i podobnych pasuje mnustwo igiel shure concorde itp ja polecam osobiscie nie za droga a wspaniale grajaca igle shure M48
-
mialbym do zalatwienia
Marantz z numerkiem CD 42 mk2 za 120 zl
jak myslisz oplaca sie ?
lub w dobrym stanie
Marantz CD 60 za okolo 200 zl wyglada optycznie lepiej ale czy ma podoben "bebechy" :-)
co myslisz o tyhc dwoch
nie znam sie na wyzszych modelach
dzieki
...........
do gramofonu sl 1500 i podobnych pasuje mnustwo igiel shure concorde itp ja polecam osobiscie nie za droga a wspaniale grajaca igle shure M48
Z marszu lepiej zagra CD-42mk2, po konkretnych i drogich modyfikacjach CD 60 zagra Hi Endowo. Może jeszcze pomyśl, o którymś z serii 52. One mają przyjemne wyjście słuchawkowe, nie wybitne, ale przyjemne. Teraz słucham właśnie z wyjścia słuchawkowego CD 52 mk2 SE na 300 omowych Sennheiser HD 580 Precision.
-
Ceny są jak najbardziej ok. Nawet CD 60 jest całkiem tani, ale mniej cykająco zagra Ci CD 42mk2 ;)
-
Nano, pewnie że pokój między nami - zwłaszcza że żadnej wojny nie było. I nie masz za co przepraszać. Jeżeli moje wypowiedzi jakoś Ciebie uraziły to ja przepraszam.
Bardzo mi się podoba Twój gramofon Technicsa. Zawsze czułem tzw. miętę do gramofonów z tej linii - nawet się przymierzałem do zakupu SL-1200 ale ceny są dość wysokie i w końcu zadowoliłem się namiastką-klonem Lenco. Wiadomo, że to nie to samo, ale gra przyjemnie. Ale nie odbiegajmy od tematu, bo zaraz mnie ktoś ochrzani :-)
Pozdrawiam!
Ja na pewno nie.
Nie wiem jaki masz ten gramofon, ale Lenco robiło kiedyś bardzo dobre gramofony.
A dlaczego pomyślałeś o sobie? :-)
Ja powiedziałem to raczej tak ogólnie. No dobra dajmy już spokój temu....szkoda czasu!
Mój lenco to L-3807 i wygląda jak na zdjęciu (zdjęcie z netu).
-
wiem ze tu nie tamat na pogaduchy o CD player no ale tak sie zlozylo
sluchawki >> wyjscie mnie nie interesuje poniewaz mam hifman he 5
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSr3OneJDghCbsN8-a7g2XIVlxgTQ4y-tk-09S5ImTi2zA-8gyI36Mdiw)
a jak wiesz z innego dzialu zaden nie pociagnie ich z normlanego wyjscia to po prostu czolg :-)
tak wiec to mnie nie intersuje
kurcze akurat kolego ma przypadkowo tego marantz cd 60 :-) a ty piszezs ze 42 jest lepszy ech musze pomyslec
-
Nano, pewnie że pokój między nami - zwłaszcza że żadnej wojny nie było. I nie masz za co przepraszać. Jeżeli moje wypowiedzi jakoś Ciebie uraziły to ja przepraszam.
Bardzo mi się podoba Twój gramofon Technicsa. Zawsze czułem tzw. miętę do gramofonów z tej linii - nawet się przymierzałem do zakupu SL-1200 ale ceny są dość wysokie i w końcu zadowoliłem się namiastką-klonem Lenco. Wiadomo, że to nie to samo, ale gra przyjemnie. Ale nie odbiegajmy od tematu, bo zaraz mnie ktoś ochrzani :-)
Pozdrawiam!
Ja na pewno nie.
Nie wiem jaki masz ten gramofon, ale Lenco robiło kiedyś bardzo dobre gramofony.
A dlaczego pomyślałeś o sobie? :-)
Ja powiedziałem to raczej tak ogólnie. No dobra dajmy już spokój temu....szkoda czasu!
Mój lenco to L-3807 i wygląda jak na zdjęciu (zdjęcie z netu).
;)
Nie nam tego modelu. Lenco miało nawet kiedyś romans z jakąś firmą specjalizującą się w gramofonach.
-
Nie jest to na pewno wybitna konstrukcja, wyglądem nawiązuje do linii SL, wykonanie nie najgorsze i gra w miarę przyzwoicie. Winda jest dość prosto (żeby nie powiedzieć topornie) skonstruowana - ale działa! :-)
-
wiem ze tu nie tamat na pogaduchy o CD player no ale tak sie zlozylo
sluchawki >> wyjscie mnie nie interesuje poniewaz mam hifman he 5
(http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSr3OneJDghCbsN8-a7g2XIVlxgTQ4y-tk-09S5ImTi2zA-8gyI36Mdiw)
a jak wiesz z innego dzialu zaden nie pociagnie ich z normlanego wyjscia to po prostu czolg :-)
tak wiec to mnie nie intersuje
kurcze akurat kolego ma przypadkowo tego marantz cd 60 :-) a ty piszezs ze 42 jest lepszy ech musze pomyslec
Jeśli ma to sobie pożycz i posłuchaj. CD 60 może bardziej zakłuć na górze, CD 42 mk2 górę ma ciemniejszą ale dokładną. To niepozorny odtwarzacz z całkiem dobrym brzmieniem.
Mój Luxman L-530 pociągnął HE5LE bez problemu z wyjścia słuchawkowego... no ale on sam waży 18 kg jak nic ;)
-
Z drugiej strony CD 60 odstawisz do Pana Dubiela z Opola i zrobi ci z CD 60 Hi End... wiem bo mam taki przerobiony.
-
Nie jest to na pewno wybitna konstrukcja, wyglądem nawiązuje do linii SL, wykonanie nie najgorsze i gra w miarę przyzwoicie. Winda jest dość prosto (żeby nie powiedzieć topornie) skonstruowana - ale działa! :-)
Nie znam go, mnie ciągle zaskakują gramofony Technicsa. Ostatnio kupiłem za dwie stówki SL-DL5 i też gra fajnie. Gramiaki to im wychodziły ;)
-
co do cd player tego brakuje zeby jeszcze cd player-y dal przerabiac jak mnie analog odpowiada :-) o nie
w to nie wchodze :-)
zastanowie sie nad tymi typami innymi co mi skrobnales bez przerabiania i juz dam znac pozniej
-----------------
co do vinylu .... ja mam dla mnie (( tak jak kasety )) bardzo cenne dla mnie plyty i balem sie kiedys kupowac cos "noname"
i tylko z tego powodu technicsa wzialem no kupe lat temu i nie zaluje do dzis ( wiecie sami ze z igalami to jak z kobiata nie wolno nidgzie za mocno "nadusic" trzeba dobrze wsio wywazyc zeby nie przebaalnsowac sobie czegos he he :-) no jak z "dama" :-) daltego polecam tego technics-a nie ma zednego paska wiec sobie chodzi bez konca
raz kapnalem oleju na walek i to wsio
------------
"To lepiej bierz coś od CD 42... do CD 52mk2 SE. CD 60 bym sobie odpuścił ;)"
oki dzieki
-
To lepiej bierz coś od CD 42... do CD 52mk2 SE. CD 60 bym sobie odpuścił ;)
-
Chciałbym opisać me doświadczenie z nagrywaniem Emteca Sound I, którego zdjęcie wkleił nano. Nagrywałem ze źródła pioneer pd-9300 na k870es do Odb - materiał to Turnau i Wodecki. Nie zauważyłem ogromnego pogorszenia jakości dźwięku, jedynie dolne rejestry się trochę dociążyły. Jak dobrze się ją skalibruje to też daje radę.
-
Emtec Sound I tak tez mialem
takie wrazenia ze fajnie zgrywa nawet za duzo szumow nie ma ( u mnie zawsze bez dolby 0db )
niestety ta druga kaseta BASF FE I ma okroooooooooooopne szumy !!!!!!!
....
ale jak powiedzialem musze posluchac dzis wieczorem pare piosenek
.............
potwierdzam emtec sound 1 fajnie mozna wystroic biasem i reclevel przlanczaj caly czas tyl przod az sie jakis fajny dzwiek otzryma
i brzmi prawie jak orginal / scina troche dol ale co tam
pomyslec ze to zelazowka !! jest bardzo dobra
a u mnie zeloazowki sie sprawdzily po 25 latach lezenia w szufladzie
daje do myslenia
basf FE I niestety szumi okropnie
nagrale sobie przejsci z platy pink floyd co jest cisza jak diabli i prawie zdechlem
ech okropnie
moze wiec rock czy heavy metal nagrywac
dolby mozna wlaczyc ale ja tego nigdy nie robie
te kasety odpadaja dla mnie
a mam pare eeeeeeeeeeech
-
mialbym tani taki model
marantz CD 52mk2 z pilotem
ale zeby zamknac szuflade trza popchnac reka szuflade
co myslisz
cena 40 zl
dzieki
za te pieniadze to smieszne co
-
ale zeby zamknac szuflade trza popchnac reka szuflade
Pasek do wymiany.
-
czyli tzw " pierdola "
co to za avatar he he he he he he he
-
mialbym tani taki model
marantz CD 52mk2 z pilotem
ale zeby zamknac szuflade trza popchnac reka szuflade
co myslisz
cena 40 zl
dzieki
za te pieniadze to smieszne co
Nie, nie, nie bierz go. Nie opłaca się.... ja go wezmę ;)
-
co to za avatar he he he he he he he
-
ale zeby zamknac szuflade trza popchnac reka szuflade
Pasek do wymiany.
To, że trzeba pchać szufladę jest bardzo poważnym objawem tego, że na panelu przednim pisze tylko open, a nie open/close :)))
-
Najlepiej otwierać szufladę przyciskiem open a zamykać przyciskiem play. To nie usterka tylko cecha tych modeli. Jednak kto wie, może pasek i do wymiany, ale tam szybciej padają kółka zębate napędu szuflady, ale to nie problem.
-
haka
dzieki
..................................................
aulait
na razie nie mam sprzetu czyli
dzieki za szybka odp
jak dostane go pokaze co i jak
dzieki
-
ja to krece
wlasnie wrzucilem kasete ta ma tez 27 lat
lezala tez w tych zapomnianych
nagrywalem kiedys radio trojka
ale dzwiek ja to krece / bez dolby +-0 db ) nagrywana byla na tapedeck AIWA
przetrwala HURRRRRRAAAA
wyglad fatalnie w porownaniu z innymi
jakis taki plastik sreberko eeeeeeeeeee
(http://bilder.hifi-forum.de/max/558748/tdk-sa-90_68352.jpg)
-
Według mnie ta stara TDK jest śliczna.
Co do CD, tylko pamiętaj, żeby zamykać play a nie wpychaniem szuflady, to znacznie wydłuży żywotność kółka zębatego.
Jak ten Ci będzie cykał to niema rady, nie lubisz CD i tyle ;)
-
dogadalem sie za 40 zl i kupilem
na dniach bedzie sprzet pogadamy
moze to bedzie smiec
ryzykowac trzeba
...........................
tak te zdjecie jest sliczne
ale wiesz jak to wyglada live
w rekach ( dobra te zdjecie ostatnie fajnie wyszlo he he he he )
tak fajnie ta kaseta nie wyglada
najwazniejsze ze gra niesamowicie po tylu latach
-
pytanko
dlaczego kasety
fuji K2
sa tak genialne czy co ??
co japonczycy na ta tasme wlozyli i z jakiej fabryki
to jest pomstwa do nieba zeby inne takiej jakosci nie mialy
powoli prowadze monolog ale wsio jedno
fuji K2 the best od lat i nie wiem dlaczego
mam ich dosc sporo na szczescie ufffff
powoli musze plakac jak na nie cos nagrywam
.............................
przyklad
mam jedna kasete K2 fuji tak zwana do zajechania
nagrywam wiadomiosci non stop
od paru lat hm od 2005
dalej brzmi jak nowa
bias i reclevel poziom ZERO
nic nie trzeba krecic
przeciesz to jest niemozliwe
-
ABBA kaseta magnetofonowa z 1975 w sony decku
pieknie gra
-
pytanko
jest jakies urzadzenie na rynku
ktore przewija dosc szbyko kasety
40 sek to malo
mam na dzis tylko 2 minutowe przwijanie ( 90 min kaseta czyli masakra
chodzi mi o przwijane w okolo 700 kaset
2 x do roku
wiecie o co biega
dziekuje za info
-
pytanko
jest jakies urzadzenie na rynku
ktore przewija dosc szbyko kasety
40 sek to malo
mam na dzis tylko 2 minutowe przwijanie ( 90 min kaseta czyli masakra
chodzi mi o przwijane w okolo 700 kaset
2 x do roku
wiecie o co biega
dziekuje za info
Zalecam raczej kupienie 2 kieszeniowca i odświeżanie kaset poprzez odtwarzanie taśma równo się układa wiadomo co nagle to po diable;)
-
hm
czyli wlanczasz play w kieszonce 2 .... i juz tak
dobrze rozumiem ???
...........
wlasnie The Alan Parsons Project slucham z lat 90 -tych
i to na kasecie scotch chrom i brzmi przepieknie
-
rozgladam sie za 2 kieszonkowcem
musze powiedziec ze na 100% kupie Sony poniewaz pasowac bedzie do tego co mam czyli 770es
------------
dostalem z odzysku dosc sporo kaset z lat 90 ( 200 sztuk okolo ) nagranych na decku AIWA i Technics bez dolby
ktos przegrywal z vinyla sobie wsio na te kasety
sa niektore tak fajne ze sobie je zostawie
i co najlepsze dobrze brzmia w sony
-----------------------------------
niektore kasety sa oczywiscei zniszczone
dam pozniej fotke co w srodku latalo w jednej z nich
niewiarygodne
patrzcie na dole
----------
pytanie
czym odkleic stare nalepki z tych kaset ale tak zeby nie zniszczyc plastikowej powierzchni z kaset
rozumiecie zeby nie zmatowial ten plastik
maxuell fajnie schodza naklejki
ale TDK BASF AGFA to katastrofa
dziekuje
-
Do zmywania naklejek można użyć Labelclene firmy AF. Jest dość delikatny i nie niszczy plastiku.
Firma ActiveJet produkuje Label Remover, który jest dość skuteczny niestety zmatowia plastik kasety.
Tessa również ma w ofercie środek do usuwania naklejek.
Generalnie zasada jest taka aby wypróbować specyfik w miejscu niewidocznym, żeby uniknąć brzydkich niespodzianek.
-
dzieki ci bardzo
-
i szok :-) znalazlem w zbiorach
made in yugolslavia :-)
dziala ech to byly czasy :-)
ta z ORWO niestety nie nadaje sie do niczego :-(
no i odkrylem maja stara karuzele z kasetami patrz fotka
noski trzymajace kasety krusza sie jak wyjmuje kasety ech a szkoda
ale to byla kiedys zabawa :-)
-
nastepne odkrycie
made in poland
nawet nie wiedzialm ze taka firma byla
no ale mam i nawet dzwiek oki
-
Oczywiście, że była! Przyjrzyj się dolnemu zdjęciu w dolnym lewym rogu. Chemitex Wiskord (Szcecin) - firma która trzaskała kasety w pseudo konkurencji do Stilonu (Gorzów). Tylko nazwa handlowa, taka jakaś... normalnie to był Superton.
Pozdro
-
a widziales na fotce 1
calkiem u gory na plastiku
made in germany
moze DDR he he he
ale numer
-
Według mnie, to jest kaseta Superton, wyprodukowana przez Chemitex Wiskord na rynek niemiecki lub w obudowie z DDR. W tamtych czasach obudowy do kaset były importowane (prawdopodobnie dlatego, że krajowe nie dawały się prosto skręcić :) ). Taka socjalistyczna kooperacja.
Wiskord, niestety stosował obudowy ze szczeliną. Stilony, przynajmniej na początku miały "duże" okienko z przeźroczystego plastyku.
Pamiętam też, że dla luźnej pracy kasety należało poluzować śrubki, bo krajowe kaseciaki (może poza MK 235) nie dawały rady z przewijaniem.
Czasem w sprzedaży pojawiały się resztki wkładów dewizowych i w charakterystyczne dla naszego rynku obudowy ładowano taśmę z importu. Kiedyś miałem chyba Stilon, w którym, we wkładce umieszczona była mała kartka z maszynowo napisanym "Taśma Basf C-60" :)
Trafienie wersji CR02, zarówno jednej, jak i drugiej firmy, to było wyzwanie.
Fajne czasy, z dwoma producentami kaset :)
-
szok
poszukam laej u mnie
mam sporo kaset
dziekuje ci bardzo za podzielenie sie wiadmosciami
( co do rozkrecania to ja luzowalem zawsze kasety "Superton" )
super
-
Ciekawostka kolekcjonerska :)
-
fajna
dzieki
moze w USA bedzie kiedys cos warte
-
chyle czolo prze konstruktorem tych oto kaset
sa technicznie i akustycznie wspaniale
fuji K2
@padre
poptrz ida w gore te kasaty co masz
http://www.audioscope.net/kassettenrekorder-kassetten-c-28_61.html
http://www.audioscope.net/basf-collection-superman-neu-p-2131.html
-
witam
i znow cos wygrzebalem u siebie
usmialem sie poniewaz kiedys bardzo niefajnie obchodzilem sie z kasetami
byla impreza i walaly sie nad ranem pozniej wszystkie pomieszanie gdzies na podlodze polkach itp
masakra
porozwalane opakowania pekniete obudowy ech
tu dowod rzeczowy
kur.. nie pamietam dlaczego robilem kreske czarna na obudowie mazakiem
zabijcie mnie nie pamietam he he
az wstyd
no ale wspomnienia zostaly
wlozlem do mojego nowego nabytku technics rs-bx707 i dzialaja :-) smiech
-
mam pytanko
na rynku sa tzw
DENON HD8 typ II nie IV !!!! kasety
pisze ale na nich ale
METAL PARTICLE
testowal je ktos ?
dzieki
(http://www.c-90.org/FOR_PROGRAMMER/tapes/Denon%20-%20Columbia/Denon%20HD8/1/cassettes_1_0.jpg)
-
dobra to odkrylem i nie wiedzialem ze mam i ze takie cos istnieje
to jakas akcja zeby zmniejszyc cene kasety czy co ??
dziwne
-
dalej
to byla juz chyb koncowka kaset
33% mniej plastiku recycling lub to sie tam nazywa
smiechu warte
PS_ kaseta jest ale super
akurat nagrywam 100% oki
-
zeby odswiezyc temat
wlasnie nagralem z czarnej plyty :-)
muze na taka kasete
jestem mile
nawet bardzo mile zaskoczony
suuuuuuuuuuuuuuper kaseta i to TYPE I
polecam
(http://25.img.avito.st/640x480/136927925.jpg)
-
Witam,
ma ktoś nieużywaną kasetę Type IV do sprzedania w normalnej cenie? Nigdy takowej nie miałem, a chętnie bym potestował.
-
dzis sobie rozpakowalem kasete
musialem nagrac sobie wynylke
TDK SA90 jak na fotce nowka w foli
i co
SMIETNIK
nie da sie jak nigdzie na zadnym magnetofnie jak skalibrowac
to tak dla statystki
ja nigdy nie lubilem TDK ale teraz jeszcze mi to sie przydazylo
ech nic tylko sie rozplakac
-
Zdarza się ale może tylko jedna taka była?
-
niby tak
otworzylem druga i to samo
cos mi sie wydaje ze prawdopodonie mam pecha i ta seria co kupilem z 20 lat temu byla do nieczego i juz
otworzylem sobie obudowe i zwrocilem uwage ze 50% tasmy ma inny kolor jakby ciemniejszy
gleba wyrzucilem do smietnika i juz
-
fuji
powoli lubie ta marke wszystkie stare kasety tak sie kalibruja na niezniszczalnym sony tc k750es
popatrzcie na fotke
niesamowite
-
i jak tu sie przy tym schlac lub sie nie zakochac w kawalku plastiku
ech ...
musialem zrobic fotke
poczym nie smialem jej 2 minuty dotknac
he he he
a w powietrzu wisial strach he he he no moze cos innego
ps tak hf ....
tak jak muze
kasety
tak tez uwielbiam wplyw swiatla na nasze zmysly
-
Sony HF? Ciekawie zdjęcie wykonane.
Dołożyłeś drugie zdjęcie, teraz widzę, że HF. :-)
-
pisze na zywca ..
oczywiscie test jest losowy
czyli nie calkiem oki
kupilem kasety z 20 lat temu NOWKI
i mialem je w tej samej szufladziei
byly max 2 razy nagrane !! nie wiecej
dzis je zniszcze :-)
czyli nagram sobie radyjko
ale to pozniej
najpierw test kalibracji zrobie
1
dzis pokaze stare 3 kasety 20 letnie
jak sie kalibruja beda na sony kalibrowane
odmagnetyzowana glowica
nic nie spaprane
odtwarzanie orginalnych kaset OKI
nagrywanie i kalibracja roznych innych tez
czyli magnetofon jest oki
juz z gory powiem ze moj faworyt jest
fuji k2
z innymi jest roznie
ciekawe czy bede mial racje
2 mam w reku trzy kasety
> chrom fuji k2
> chrom tdk sa90
> ferrit basf FEI ferro extra
3 i robie teraz test
oj a jednak sie mylilem
ech ta statystyka i losowe wybrane kasety
nic dodac nic ujac
az sie zdziwiwlm nad tym BASF
oki to FE czyli beda szumy ale mimo wsio hm oki
kto by pomyslal
dziwne
-
No, czyli Basf wcale nie taki zły, jak go malują. :-) Ostatnie Basfy jednak i późniejsze Emteki, naprawdę trzymały fason.
-
witam
mam kasety ktore sa klejone
Sony HF ferro
na marginesie jakosc kaset
produkcja wloska > do niczego
produkcja tajland > super
chcialbym je otworzyc
bez przemocy sie nie obejdzie
niestety plastik mi sie sypie
klejone sa na calym obwodzie
szok
ma ktos sprawdzony myk ?!
Dzieki
-
Ostry skalpel i jedziesz wzdłuż obudowy. Tylko na paluchy trzeba uważać.
-
operacja ze skalpelem powiodla sie
pozniel pilnik od Pani domu itd
czyli myk dziala
dzieki
...
co do tej kasety TEAC z linka
no lepiej to przemilcze bo bym powiedzial cos za duzo he he
-
co do tej kasety TEAS z linka
no lepiej to przemilcza bo bym powiedzial cos za duzo he he
I słusznie. Wy faceci macie niebywałe skłonności do utrudniania sobie życia, dokładnie tak jak na tym filmie. Ale swoją drogą to trochę misterii, takiego duchowego podejścia przyda się w naszym hobby. To nie to co te empetrujki (pisowania celowa od trucizna ), zero ducha w takim podejściu do muzyki.
Wybór kasety, następnie wybór magnetofonu a potem kalibrowanie to zabawa równa samemu słuchaniu muzyki. Dlatego jeśli wpadną mi w ręce ciekawe mp3 to od razu zgrywam je na kasety - wtedy już są bardziej duszne niż te z komputera.
-
ujales dobrze :-)
mp3 nie maja tego czegos
czy to duch nie wiem
dam przyklad
jak wiecie to pare miesiecy temu wygrzebalem kasety stare z 80 lat kore nagrywalem sobie
i jak je wlozylem to pamietalem chwile
jak nagrywalem
pore dnia i skad mialem zrodlo itd
ALE JAJA sorry nie mgle sie powstrzymac
-
witam
dzis popatrzyrem do moich zbiorow kaset
i sie nie moglem powstrzymac
otworzylem przy browarze "EB "
turecka kasete firmy
RAIKS
przewinalem troszke malym paluszkiem zeby zobaczyc jak wyglada nosnik
dziwne ze 1 mm ze strony B jakby bylo ruszane .... ( fotka nr 2 ) ale kaseta niby byla w zafoljowana :-)
czyli nowa
na razie nie komentuje
poniewaz tylko patrze na nia :-) caly czas patrze i mysle
hm klejona kaseta
srubek nie ma hm
czyli niby tandeta
-
otworzylem 3 takie kasety
nagrywalem na sony 81 i na technics 727 vinylki tym razem U2 i Kobranocka .-)
oj musialem za kazdym razem bias i rec level pokrecic pozadnie oj oj
kazda kaseta inaczej gra
nawet przy takich samych parametrach
dziwne to wsio
zrobilem taki test
zostawilem na kalibracji 5 minut
i widac , ze nie trzymaja te kasety parametrow
szczerze mowiac
teoretcznie to smietnik
ps_ po paru testach
zostaje przy zdaniu
smietnik nadajacy sie do sluchwisk radiowych a nie do muzy
-
wywailem RAKS-a
i wpadla mi star kaseta ech
i to jest to
piekne przetrwala i super nagrywa
-
Dysponuję takową. Bardzo dobre jakościowo. Ale też wizualnie są bardzo ładne.
-
no tak ten lilowy kolor jest jednorazowy he he
na serio
niestety w latach 90 ,,, nie polubilem tego opakowania ...
NIE MAM go ... hm dzieki za fotke
-
a ta kaseta przezyla juz 3 samochody z kaseciakami he he he
i ma sie dobrze
jest w niebiosach .... tym razem na fotce he he
normalnie jest w schowku i w lato i w zimie oj oj
byla nuda w aucia i zrobilem fotke
budka sufleara tsa maanam dzem republika ech takie cos sluchalem
no i dalej wrzucam niekiedy
fajnie jest
ze lzami w oczach wspominam kaseciak
"mac audio" najlepsze co mialem w samochodzie ech
terz apline jest tylko oki :-)
-
aaaa to dla znudzonych
noworoczna zagadka
swiateczna kaseta dosc stara he he
co to kur....jest
w zbiorach znalazlem :-)
i nie jest latwo zgadnac
po paru kielichach lub na kacu beda coraz lepsze odpowiedzi
skrecana kaseta :-) nie klejona waw
produkcji ???
-
koniec :-)
-
a po prawidlowej odpowiedzi tanczymy walczyka dalej :-)
one tez przetrzymaly ten czas a nie bylo im u mnie latwo :-)
zycze pozytywow w 2016 ! :-)
-
Agfa ?
-
no to idziemy na jednego ... :-)
dalsze propozycje :-)
-
Może już czas na rozwiązanie ?
-
:-)
kupowalem na targu Katowice Zaleze bardzo dawno temu
sprzedana jako Stilon na licencji BASF
--
a tu sie ktos rozczulil w roku 2009
http://images.google.de/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fwww.ultramaryna.pl%2Fmkk%2Fwp-content%2Fuploads%2F2009%2F08%2Fkaseta.jpg&imgrefurl=http%3A%2F%2Fwww.ultramaryna.pl%2Fmkk%2Fdzien-kasety%2F&h=237&w=313&tbnid=lNu8FuuOElfQFM%3A&docid=Zfom3aDbxhAk7M&ei=fi-KVpKxKsz9UvOVgrgN&tbm=isch&iact=rc&uact=3&dur=362&page=3&start=107&ndsp=59&ved=0ahUKEwiS6NvZ4I_KAhXMvhQKHfOKANc4ZBCtAwgxMA8
-
najlepsza kaseta Normal ferrum jaka do dzisiejszego dnia mialem ( nie mowie o chrom metall itp )
jest super
pasuje do wszystkich deckow jakie mialem
i dziwie sie
jak na ferrum super
-
moja ulubiona kaseta
czesta ja kiedys kupowalem
made in england
polecam
-
jak fotki kolorami klamia
tak i muza maluje :-I
a to ta sama kaseta
-
dalej dla wariatow jak ja
"bozia" mnie skarala takim hobby
no i nie otworze jeszcze
poczekam na sylwester 2017 :-) a moze dluzej
piekna jest
-
toporna kurcze a jednak
jak dzis ten mecz w finale
wygrana
taka ciemna strona mocy
hm
-
witam
zna ktos jakosc tych kaset
mam okazje wziasc parenascie ale nie za darmo i nie chce zaliczyc wpadki
-
Trudno coś powiedzieć bo dokładnie takiej nie miałem, ale na chromowych Maxell nigdy się nie zawiodłem. Zawsze dobrze i długo grały i mechanicznie były bez zarzutu.
Czego nie mogę powiedzieć o np. chromie Memorex czy Agfy.
Jak jest dobra cena to brałbym w ciemno :)
Jak kilkanaście to dla Ciebie za dużo to może na spółkę?
-
prubuje wywalczyc tylko jedna dla testu ..
wydaje mi sie ze to te z ostatnich produkcji
a te nie byly najlepsze
odezwe sie
-
nano posiadam jeden egzemplarz tego maxella. Jeśli chcesz mogę jutro próbnie ponagrywać i wyrazić swą opinię.
-
Sama kaseta jest słaba, bardzo lekka, poziomem jakości zbliżona do meksykańskich fioletowych sony UX-S, no może lepsza bo przeźroczysta. Nagrywanie poprawne, choć momentami miałem wrażenie, że werble jednak nie były takie wyraziste jak na źródle. Przy nagrywaniu na Metal XR takiego wrażenia w ogóle nie miałem, więc coś może być na rzeczy. Dźwięk jakby lekko dociążony w stosunku do źródła.
-
bardzo ci dziekuje
wyrwe tylko jedna od niego
i tez napisze pozniej
co o niej mysle
dziekuje
-
witam
ech
tu wyskrobalem stara kasete i az lza mi poszla he he
kiedys nie wiem czy to ktos pamieta
mysle ze tak
taka kaseta z wolnego handlu byla niesamowice wartosciowa
wiec odpakowalem kiedys tam i byla fajnie nagrana na AIWA 3 Head Deck to bylo cos ( juz go nie mam )
i opis odbywal sie na maszynie do pisania he he he
na mysznie do pisania he he
na fotce widac jak pomyliem sie przy literce "P" nie miala byc tak blisko lini he he he smiech ale numer he he
i ozyly wspomnienia
Kaseta dziala super rok 1989 papier juz zoltawy
pieknie
-
Porządna taśma. Mam taką samą w wersji 90. Choć przebieg ma gigantyczny i wygląda jak tory kolejowe to nadal trzyma parametry.
-
potwierdzam
dalem za nia objektyw z Zenita analogowej lustrzanki w tamtych latach
ech
-
a tak przewiljalismy kiedys kasety
zeby dotrzrec do odp piosenki he he he
z glowy na pamiec he he
niestety tak kolorowo jak na tym filmie bylo tylko w glowie
lub namioty byly dosc jaskrawe kolorystycznie he he
(https://media.giphy.com/media/5rnFkpVojuGqc/giphy.gif)
-
(http://pl.memgenerator.pl/mem-image/helena-mam-zawal-pl-ffffff-1)
ale CENA !!!!!!!!!!!!
http://sprzedajemy.pl/kasety-magnetofonowe-chromowe-nowe,34044167
-
Chętnie kupię jakieś fajne metalki . Nowe lub stan idealny ( do nagrywania / odtwarzania więc na folii mi nie zależy )
-
nie moge sie powstrzymac sorry
(http://img4.demotywatoryfb.pl//uploads/201111/1321983935_by_Kozzi19_600.jpg)
artykol o kasetach chyba z roku 2015
http://facet.interia.pl/ciekawostki/news-upor-i-glupota-kaseta-magnetofonowa-powraca,nId,1886998#pst95891620
-
wygrzebalem i ma sie dobrze
po tylu latach i gra
-
oj a ta kaseta byle ze mna wszedzie
w autobusie ,w tramwaju , w gorach i lasach, pod namiotem
ile razy przegrywana z kanalu radowego trojki oj oj
he he he he he itd
logicznie niestety nie przezyla tego dobrze
na powierzchni widac " czas"
ale nie wyrzucam
sami rozumiecie dlaczego
prubuje na nia cos nagrac na kenwood kx-880hx bo ten
wsio lyka ,,, i jak sie z nia da ryde do bedzi zdzwienie
sony a6e pokazal mi "czesc kaseta spadaj " bias rec level wsio max wykalibrowane i jeszcze nie tak bylo
kenwood teraz na nia muze nagrywa
potem zloze sprawozdanie
1d pozniej :-)
kurcze co tu gadac dziwo sony a6e nie poradzil sobie z nia
a kenwood kx880 owszem
brzmi bardzo dobrze szok
-
jestem nareszcie po testach
sorry ze tak dlugo ale predzej nie wyszlo
(http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=113148;image)
moim zdanie kaseta ma problemy ze szmerami
nagrywa jakb zwykla Ferrum
czyli nagrywa u mnie bardzo podobnie jak
zwykla
HF sony
AMEN
inne chromowki np fuji k2 bija ja no glowe
dzeikuje wam za pomoc
dobrze ze nie wziolem ich wiecej troche dziwna ta kaseta
jak bede mial czas zrobie fotki
-
witam zna ktos z doswiadczenia te kasety
mam tylko jedna
akurat otworzylem i bardzo dobrze nagrala muze z cd
zwykla FE hm dosc cieche szumy i fajna dynamika .
hm przypadek ???
-
Jak chcesz mogę sprawdzić jeśli to nadal aktualne. Mam 1 taki egzemplarz.
-
witam
jesli masz to sprawdz
bo mnie mile zaskloczayla ta kaseta
pomyslalem ze sugerueje sie wygladem
nagralem jeszcze raz i fajnie ... barzo fajnie sie zachowuje
-
Bardzo dobra taśma Fe. Po nagraniu Instrumenty zostwiają swoje kontury i nie ma wrażenia rozłażenia dźwięku. Werble też ładnie brzmią. Największy problem taśmy to jest jej donośny szum niestety
-
oj dzieki ze potwierziles ze fajnie gra
"donośny szum niestety"
wlasnie nagrana na kenwoodzie nie ma tyle szumow
co nagrana na sony 750
co mnei zdziwilo
ale to musze jeszcze potestowac
dzieki zamelduje sie
PS udalo mi sie bare tych kaset zdobyc
jednak sa fajne
potem dam fotke
-
może level na wyjściu jest wyższy w sony i stad wrazenie ze mocniej szumi
-
Witam.
Te Maxelle UDII CD są niezłe na tle obecnych dostępnych w miarę nowych kaset.
-
Maxell UDII CD
nie zgadzam sie
to chrom kaseta
powinny byc cichsze .. szumy
ona zachwuje sie jak ferrum
odpada u mnie
toszke dla smiechu
http://allegro.pl/radmor-diora-unitra-kaseta-magnetofonowa-alu-rolki-i6046284455.html
..
wlasnie testuje trzy rozne kasety
fe sony
potem dam fotki
-
Co do zachowania się Maxell-a UDII CD to masz racje z tymi szumami . Chodziło mi tylko, ze ta kaseta i tak nie jest tragiczna jak były inne produkowane w ostatnim okresie.
-
może kaseta wypada po prostu lepiej na niektórych deckach a trochę gorzej na innych
-
tak to tez fakt
-
Tak dalej drążąc temat to najlepsze ostatnie były TDK SA w klejonej obudowie kilka lat temu jeszcze do dostania w sklepach. Potem zaś już i one znikły. I zostały tylko Maxell-e UR, i nic więcej az wreszcie i Maxell-e znikły i mamy to co mamy czyli nic :( .
Jak ktoś nie "zachomikował" jakiś kaset , to pozostaje tylko rynek wtórny nowe i używane. A z tymi jednymi i drugimi to bywa różnie. Zależy dużo od tego jak były przechowywane , bo zdarzają się nowe ale były zawilgocone i już kiszka :(
-
tak niektorzy maja pozadne zbiory w piwnicach he he he
wlasnie sobie wrzucilem te ferrum kasety sony
i zerknalem na bias i rec level
tu test
jak widac
sony super ef jest trudniej dopasowac i jest bardziej czula na wskaznikach
akustycznie , po praktycznych testach najgorsza jest ta
HF z czerwonym napisem
druga z bialym HF
najlepsza
super EF
-
i to jest to
ale narobilem dzis he he he he
-
bardzo ladne nano
-
spedzam czas z rodzina
ale jak widac gzies mi zajaca wciagla kaseta
he he
-
A ja świąteczny mikro test super żelazówek uczyniłem :)
Kasety :
1. TDK AR-X 1988 rok Europa
2. TDK AD-X 1989 rok Japan
3. TDK AD-X 1986 rok Europa
4. TDK AD-X 1984 rok Europa
5. TDK AD-X 1982 rok Europa
6. SONY HF-Pro 1985 rok Japan
płyta testowa z której był nagrywany materiał :
THIS MORTAL COIL - Filigree & Shadow Japan 4AD
magnetofony :
AIWA XK-S7000
odtwarzacz cd :
DENON DCD 1015
Wzmacniacz :
AIWA AA-8700
Słuchawki :
AKG K271MkII
Wrażenia :
Wszystkie kasety sprawowały się nadzwyczaj dobrze , mianowicie chodzi o wiek tych kaset każda dała się skalibrować , nie było żadnych dziwnych niespodzianek , moim zdaniem bardzo podobnie wypadły kasety TDK AD-X z roczników 1982 do 86 były bardzo podobne nawet bym śmiał rzec że identyczne w brzmieniu miejsce 4 razem trzy kasety. Zaś TDK z 1989 AD-X japoński troszkę odstawał od innych AD-X -ów pod względem lepszego zejścia na basie miejsce 3 :) .
TDK AR-X z 1988 roku była na tyle dynamiczna na wysokich tonach że czasem otwierałem szeroko oczy ze zdumienia , brzmienie jak na żelazówkę super miejsce 2 .
Najlepszą kasetą w moim skromnym teście była SONY HF-PRO 46 z 1985 roku , nie miałem żadnej Maxell-ki , czy BASF-a by porównać bo reszta dobrych już nagrana. SONY okazała się najlepsza pod każdym względem , bas schodzący bardzo nisko dobrze kontrolowany NIE ROZLAZŁY :) ( materiał na płycie CD jest wybitnie nagrany :) )
średnie super zero podbarwień, wysokie czyste bez żadnych kolorowanek, troszkę może i szkoda bo AIWA KX-S7000 zagrała na SONY HF-PRO bez własnego jakby analogowego nalotu , troszkę za sterylnie. Ale było wręcz idealnie.
O to tyle mojego biadolenia :)
-
tak tylko na szybko skrobne
( mecze sie dalej z silinikem z 990sr ale to inny temat )
jestem troche dziwny
i powiem tak
zalazowki mi tak dobrze nagrywaly CD .. ze z nich zrezygnowalem w latach 90 .tych he he he
wiem jestem walniety bo terz kosztuja swoje i ech .,.
ale wsio jedno
kiedys szukalem tych przeklaman szumow i nie chcialem sie zblizac do cd
moze to byl blad
mam wiec malo zelazowych kaset ...
i musze milczec
bardzo dziekuje ci za test
-
wlasnie odebralem od goscia pare Fe kaset o ktorach mowilem poprzednio
te po prawej sa dosc dobre
te po lewej
Made in "Indosmieja"
zobacze co to i dam znac
-
nano
Te SONY HF z Indonezji ciekawy jestem jak wypadną bo to chyba była już ostatni lub jeden z ostatnich podrygów Sony na rynku jeśli chodzi o kasety magnetofonowe.
Ja zrobiłem sobie zapasy zapakowanych kaset jakiś czas temu. A że jest sporo używanych dobrych kaset na rynku wtórnym to się na razie nie martwię że mi braknie .
-
HF indo,,,smiech
jak zrobie test
to pokaze
na razie brak czasu
ale jak wiesz 100% sie zamelduje
-
Niedługo przyjdą mi kasety od mojego skośnookiego przyjaciela . Jak będę już miał to na pewno naskrobię coś i pokaże co i jak .
Na chwilę obecną coś takiego dla oka :) pewna część ...
... wiem wiem kasety powinny stać pionowo. Fakt to tylko tymczasowe rozwiązanie bo z prawej strony będzie robiona identyczna półeczka jak jest zrobiona z lewej tylko na kasety :)
-
tak widze wyraznie
to choroba ktora tez mam
o tak
nic sie nie boj nie jestes sam :-)
super dzieki za foto
u mnie sa w szufladach tak wiec nie mam co pokazywac
-
Wojtek, że niektóre kasety masz ustawione poziomo to jestem w stanie Ci wybaczyć, ale że magnetofony stoją pionowo zamiast poziomo, to tego już nie wybaczę. ;) Obsługa magentofonu w pionie raczej nie jest zbyt komfortowa. :P
-
Radmar witaj :) dawno się nie widzieliśmy :) .
No przepraszam magazynowanie deków w domu o nie za dużym metrażu przysparza mi ostatnio sporo problemów , moja Pani już mnie chyba niedługo wyeksmituje bo deki i kasety są wszędzie ... hm... no jeszcze tylko niema ich w łazience i w kuchni... ale to wszystko przede mną bo zawsze mógłbym powiedzieć że lubię posłuchać sobie kaset oczywiście na słuchawkach jak siedzę w toalecie... pomysł niezły... :)
-
genialny pomysl
w kiblu kaseciak
bedzie rozwod o kur
-
Oto kilka ciekawostek :
Pierwsza to TDK Mail Cassette 10 . Kaseta w sporym opakowaniu wykorzystywana jako nośnik do nagrania i wysłania wiadomości lub muzyki.
Kolejne to TDK C-60F i C-90F na rynek Japoński z 1970-73 w opakowaniu tekturowym .
-
TDK Mail Cassette 10
szok
co to u diabla jest !! ale numer
dzieki
ja chcialem udobruchac zone i nie wyszlo
ech mialem cos innego w prezencie dac
ech
(http://s31.dawandastatic.com/Product/18288/18288121/listview_l/1302134269-852.jpg?20160310164953)
-
(http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=115288;image)
pytales o tak kasete hf sony 60 min
dziwna jest
1 sa szmery i to powazne ale to jeszcze male piwo
2 na sony 950 trza mocno kalibrowac zeby uzyskac dobry efekt
a czym ? galka rec level ! bias jest oki
to samo na 750 rec level mocno w prawo zeby nie powiedzec na max
3 na dual nagrywa spokojnie bardzo dobrze
4 na kenwood 880 scina mi wysokie trza znow krecic
dziwna kaseta
nie weim co o tym myslec
lepij nie kupowac
PS ta niebieska jest super ! ale o tym gadalismy
-
Temat dużych szpulek zaczęty w dziale magnetofon...
Co do wyglądu kaset typu 46 czyli z dużymi szpulkami to są to długości moje ulubione ze względu na wygląd szpulek.
Wyglądają super.
-
Audiotone a jak wypada HF PRO kontra Metal ES z pierwszego zdjęcia?
-
Metal-ES jeszcze nie słuchałem dokładnie . Przyszła niedawno , taśma w stanie idealnym. Postaram się coś ponagrywać niedługo to na pewno napiszę :) . Bo odnośnie HF-Pro to robiłem ostatnio małego testa super żelazówek ... kilka postów wcześniej tam opisałem HF-Pro.
-
te zdobylem z piwnicy
nie znam ich
po prostu nie mialem okazji
i nigdy do tad ich nie sluchalem
az zal otwierac
powstrzymuje sie
-
ale znaleziska! Cenne okazy, szczególnie te basfy, gdyż ten model osiąga bardzo duże ceny internecie
-
No z tymi metalami Ci się trafiło. bardzo dobre kasety :) Te FUJI FRII to także dobra chromówka .
-
no i po co to teraz wiem
kurcze
metal nie otworze bo za cenny jest ech
ech
ZART
,,,
na serio nie znam kaset
dzieki za informacje
-
po wyczeszczeniu z kurzu
te sabie nagram
-
no i po co to teraz wiem
kurcze
metal nie otworze bo za cenny jest ech
(http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=116908;image)
http://allegro.pl/basf-mp-iv-metal-i6214431675.html
I przez głupi lęk wysokości nie zrobiłem takiego wyboru życiowego jak nano. Teraz łaziłbym po piwnicach i zbierał artefakty.
-
ja to krece
-
ta FUJI DR
bardzo dobra kaseta polecam jesli ktos zdobedzie
na serio super nagrywa i nie ma tyle szmerow
super
-
Z kaset FUJI to mam tylko JP-II. Jakoś kojarzy mi się z naszym świętym papieżem. W testach jednak słabsza od UX czy UX-S.
-
dzieki za info
nie mam ani jednej JP
-
Ja mam tą FUJI FR-II dobra kaseta , ale jak mam być szczery to wolę FR Metal bo są wybitne, a kilka ich mam . Nowsze JP Metal nawet do pięt im nie dorastają , ale i tak są dobre.
-
Zastanawia mnie dlaczego type I jest tak bardzo nieszanowany lub był w czasach kiedy magnetofonów się masowo używało. Ostatnio testowałem wiele kaset i powiem, że wiele niskich modeli type II też jaj nie urywa. Zskakujące jest też, ze sony HF z przełomu 8 i 9 dekady brzmiała lepiej niż sony UX z lat produkcji bliżej 2000.
-
dlatego jak sie nie myle wielu pyta
jak fabryka produkowala kasety
ma to zwiazek rowniez z rocznikiem kasety
najgorsze to to
ze wazne jak byla kaseta przechowna ( nowka orginalna )
zdazylo mi sie pare razy ze cala paczka byla do wyrzucenia
ktos jak zle traktowal ..
moze piwnica
czy wilgotnosc
nie wiem
-
Czy sony UX PRO jest dużo lepsza od UXs? Wg hierarchi to najlepszy chrom sony. I jak się ma do sony metal XR? Może ktoś porównywał, będę wdzięczny.
-
niestety nie mam tych kaset zeby testnac
a ty zmieniles fotke
i cie nie moge rozroznic ?
he he he
co to za deck ?
-
W swoich zbiorach wynalazłem UX-S i Esprit II.
-
Esprit wyraźnie lepsza, ale jakoś bez szału.
-
Nano deck to teac, zmiana była potrzebna bo poprzedni obrazek mi już mocno zbrzydł! Ale fenks for noticing
-
Ostatnio sporo nagrywałem muzyki po długiej przerwie i odpakowałem właśnie takie 2 UXsy made in italy. Ogólnie w porządku, jednak ostre punktowe talerze perkusji n bardziej wymagających nagraniach nie są odwzorowane na nich tak jak powinny. Dźwięk rozłaził się. Rozżalony nagrałem sobie ww. materiał na TDK SA-X z pocz. lat 90tych i talerz był odzworowany prawidłowo. A to w sumie chyba odpowiednik UXsa w tdk
-
O właśnie o tej mówię. A kupiłem ją już używaną. Szkoda, że mam tylko jedną.
-
Ja mam tą FUJI FR-II dobra kaseta , ale jak mam być szczery to wolę FR Metal bo są wybitne, a kilka ich mam . Nowsze JP Metal nawet do pięt im nie dorastają , ale i tak są dobre.
Kupiłem sobie dzisiaj ten Fuji FR metal wraz z paroma innymi metalami bo jak diabli mi brakowało metali o długości 90. Cena niestety znaczna, no ale raz na jakiś czas można zaszaleć. Na razie będzie sobie leżeć w folii, ale kiedyś na pewno rozpakuję.
-
Nagrywałem jeszcze w weekend na japoński maxell UD1 i taśma okazała się dużym zaskoczeniem. Dobrze radzi sobie na trudnych nagraniach. Szumi może nieco więcej niż chromowe, ale za to luzem wytrzymuje bicie do +6 bez deformacji dźwięku. Na pewno lepsza niż wspomniany UXs
-
O właśnie o tej mówię. A kupiłem ją już używaną. Szkoda, że mam tylko jedną.
Ja swoje kupiłem daaawno temu "za kawalera" jeszcze. Pierwsza chyba starszym jest modelem.
-
Nagrywałem jeszcze w weekend na japoński maxell UD1 i taśma okazała się dużym zaskoczeniem. Dobrze radzi sobie na trudnych nagraniach. Szumi może nieco więcej niż chromowe, ale za to luzem wytrzymuje bicie do +6 bez deformacji dźwięku. Na pewno lepsza niż wspomniany UXs
Kolega ma na myśli kasetę jak z fotki zamieszczonej poniżej? Tu w towarzystwie UDII.
-
Nie, mam inne UD1 typowo na rynek japoński. Ale kto wie, może taśma była ta sama.
-
Nie, mam inne UD1 typowo na rynek japoński. Ale kto wie, może taśma była ta sama.
Tego pewnie nie dowiemy się nigdy. Logicznie rzecz biorąc firma nie stawiałaby dwóch linii do produkcji tej samej taśmy. Jeśli faktycznie taśma na rynek japoński była inna to z pewnością była lepsza - na rynek wewnętrzny Japończycy pchali towar lepszej jakości, często "dedykowany" bo i klient wewnętrzny był bardziej wymagający i miał zasobniejszy portfel. Być może trafiały tam partie taśmy, które wyjątkowo przekraczały ustalone dla typu parametry, być może pakowano taśmy z segmentu pro. W sumie to wszystko tylko gdybanie.
-
Z kaset FUJI to mam tylko JP-II. Jakoś kojarzy mi się z naszym świętym papieżem. W testach jednak słabsza od UX czy UX-S.
nie mam ani jednej JP
Parenaście się uzbierało. W sumie nie było wtedy jakiegoś wyboru: były nie za drogie i dostępne. Ciekawostką jest pakowanie do pudełka: kasetę wkładamy odwrotnie. Pudełko dzięki temu jest węższe i w miejsce 10 standardowych pudełek mieścimy 12 wąskich FUJI.
-
Wieczorkiem będę to pokaże troszku nowych nabytków . Nowych i używanych oczywiście .
Już jestem więc napiszę troszku i powklejam zdjęcia co by nudno nie było :)
Najnowsze nabytki jak zwykle TDK , jedna bardzo ciekawa...
Na początku trochę japońszczyzny z okresu schyłku kaset... rok 2000 do 2001
Dziwaczny maxell-ek 10 minutowy .
I TDK na koniec COLITAS 46 prawdopodobnie na rynek Japoński rocznikowo nigdzie jej nie mogę znaleźć ale chyba sądząc po obudowie kasety rok okolica 1983-86...
cdn...
-
cd....
I troszkę soniaków , od UX, UCX,UX-S,UX-ES,UX-PRO do UX turbo rocznikowo niestety nie siedzę w sony więc nie będę strzelał .
-
cd... soniaki i paczka która doszła dziś znów troszkę TDK AR 60 w stanie super :) Zgraje taśmociągów trzeba czymś karmić...
Co do Sony (gotyk1) pytałeś UX, UX-S, Metal SR.
UX starsze lata 80 nic specjalnego przeciętne granie, dość niski szum własny lepsze były UCX niższy szum i lepsza dynamika . UX-S te takie z lat 90 Z szerokim oknem tak między szpulkami poziom TDK SF... może lepsze troszkę na wysokich nie takie otępiałe jak SF i mniej szumiące . Ale UX-ES to już ciekawa kaseta może lepsza od TDK SA chodzi mi liniowość charakterystyki . I mniejszy szum własny aczkolwiek TDK SA i tak miała bardzo mały szum własny.
TDK UX-pro hm... porównywalna do SA-X ?............ sa-x bardziej podbijała zawsze trzeba było dobrego deka z kalibracją by ją okiełznać ale odpłacała się dobra dynamiką... Zaś UX-pro dobrze się sprawuje nawet na dekach bez kalibracji. Ale ostatnie wersje UX, UX-S, katastrofa, szum i szum....i taśma już nie taka jak kiedyś...
Jedynie te ostatnie UX-Pro klejone jeszcze trzymały wysoki poziom. Metala SR chyba nawet nie mam musiałbym poszukać...
Potem była już tylko przepaśc.
-
Audio Magnetics (Cr02). Produkcja amerykańska? Kupiłem kiedyś dwie w "nagłej potrzebie" a nic innego w sklepie nie było. Słaba taśma. Sam wygląd już jakiś odpustowy.
-
Palladium. Źle kojarzona przeze mnie marka. Dostałem ją. Nie wiem co wpakowali do środka ale musi to być coś naprawdę dobrego. Równa, dynamiczna taśma. Sam bym nie kupił - za duże ryzyko niewiadomej.
-
SKC. Koreańska. Specjalnie niczym się nie wyróżnia. Taki "średniak".
-
TDK MA-XG. Takie małe "dzieło sztuki". Gęsto brzmiąca, dynamiczna. Akurat mam na niej "Deep Purple in Rock" i muza pasuje do charakteru taśmy.
W obudowie znajduje się metalowa wkładka usztywniająca korpus kasety. Jest ciężka. Ponad 65 gramów!
-
Warto zwrócić uwagę na metalowe ośki w toru prowadzenia taśmy w kasecie. Zawsze są to progi z tworzywa - tu mamy obracające się ośki. Filc dociskający taśmę do czoła głowicy przyklejony do szerokiego resora. Zabezpieczenia przed nagraniem - obracane zatyczki.
-
TDK MA-XG
piekne arcydzielo
nie posiadam ani jeden z tej seri
az mi smutno he he
fajna kaseta super
..
co do osiek nigdy czegos takiego nie wiedzialem
dziekuje
...
palladium
w tych starych kasetach kiedys czytalem byla tasma firmy
BASF, Magna
a firma czy logo .. nalezalo do takiej firmy wysylkowej Neckermann czy jakos tak
nawet nie wiem czy jeszcze ta firma istnieje
-
nioe posiadam ani jeden z tej seri
az mi smutno he he
Też mi smutno bo mam tylko jedną. Jak kupowałem ją to była droższa niż tłoczona płyta CD. Nie pamiętam czy czasem nie była prawie dwukrotnie droższa, a CD z muzą nie były wówczas tanie.
-
w tych starych kasetach kiedys czatalem byla tasma firmy
BASF, Magna
Taśma O.K., ale wykonanie kasety to już trochę "lipa".
-
Audiotone dziękuję za opis kaset. Potwierdza się moja opinia, że SA-X (pocz. lat 90tych) jest nie jedną, lecz 2 klasy lepsza niż UXS (przynajmniej tych z szerokim okienkiem). Wychodzi na to, że odpowiednikiem SA jest UXS, a nie UX jak to mi się wydawało.
MA-XG kupiłem z 4 lata jeszcze w sklepiku elektrycznym za 15zł sztuka. Zafoliowane. Jedynie wersja ta szara zabudowana, a nie przźroczysta.
Jeszcze słówko o tym SKC - chromu nie słuchałem, ale ta taśma w wersji metal jest przynajmniej tak samo dobra, a może nawet lepsza niż metal XR. Mam niestety tylko 1 egzemplarz.
-
Akurat tej TDK MA-XG otwartej nie mam . Więc nie mogę nic powiedzieć . Mam te nowsze już te takie nie przeźroczyste . I są naprawde super.
Audiotone dziękuję za opis kaset. Potwierdza się moja opinia, że SA-X (pocz. lat 90tych) jest nie jedną, lecz 2 klasy lepsza niż UXS (przynajmniej tych z szerokim okienkiem). Wychodzi na to, że odpowiednikiem SA jest UXS, a nie UX jak to mi się wydawało.
Ja także myślałem że TDK SA to to samo w podobie co SONY UX, ale tak nie jest, bliżej brzmieniowo i jakościowo UX-S.
A juz SA-X to chyba UX-ES lub UX-pro.
-
ech zdobylo mis sie kilka uzywek w super stanie
ciesze sie poniewaz nie mam za duzo metalowych kaset
przy rozbieraniu c844 podsluchej jazz na tych kasetach , ktore nagrane byly na Yamaha KX-670
fajnie fajnie brzmia na kenwood kx9010
-
Ja też potrzebuję kaset metal o długości 90. W związku z wysokimi cenami egzemplarzy w folii chyba też zaryzykuję zakup używanych.
-
Te TDK MA Nano są bardzo dobre jeśli sa w dobrym stanie oczywiście . Ja zapasy kiedyś zrobiłem ale to żelazówek i chromów . Jak się pojawiają metalki to także nie omieszkam zalicytować :)
Ja też potrzebuję kaset metal o długości 90. W związku z wysokimi cenami egzemplarzy w folii chyba też zaryzykuję zakup używanych.
Ja już dawno nie kupowałem nowych kaset tzn. "zapakowanych " które miały by być przeznaczone na nagrywanie .
Do nagrywania używam z powodzeniem kaset używanych. Fakt jest taki że czasem jakiś odsetek ląduje w pudełku bo taśma była źle przechowywana. Ale to zawsze się trafi jakaś inna co potrzebuje pudełka do wymiany i tak to się kręci.
Ale fakt jest taki kasety używane na razie są w niezłych cenach . I warto zakupywać lepsze metale i chromy.
-
Do szpulowców tnie się wzdłuż taśmy magnetowidowe. Macie jakiś koncept jak wyglądać może takie urządzonko do takiego celu? Ja jakiej może działać zasadzie najważniejsza część, czyli tnąca?
-
Z tego co się orientuje to ktoś na AS tnie taśmy magnetowidowe . Ale sam tego nie robiłem . Mam kilka taśm do swojego szpulaka i na razie mi to wystarcza . Są dostępne taśmy na portalach aukcyjnych, tam kupuje. Fakt ceny dość odstraszające .
-
Ostatnio wszedłem na jakąś stronę z ofertą głowic do magnetofonów szpulowych, w większe mierze takich już pro. Jak byłem niedobudzony to od razu obudziłem się. Ceny kosmiczne.
-
Kilka ciekawych kaset .
Na początek TDK AD-X z 1986 roku na rynek europejski w dwóch wersjach jedna z szat graficznych jest delikatnie ciemniejsza.
I TDK DS2 60 70 80 90 rocznik 2002 do 2005 na rynek Japoński znalazłem tylko takie długości nie widziałem innych nigdzie . Jeśli ktoś widział tę serię w innych długościach proszę o pokazanie mi tej kasety.
cdn...
-
cd...
Trzeba przyznać że szaty graficzne kaset z Japońskiego rynku były zawsze bardzo kolorowe . I Bardzo odmienne od innych rynków . W późniejszych latach produkcji kaset.
-
(http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=117946;image)
Czy możesz dać powiększenie tekstu spod kodu kreskowego kaset? Sądzę, że tam tkwi wyjaśnienie całej tajemnicy. Kaseta z prawej montowana w całości w Japonii a kaseta z lewej montowana w USA, o ile dobrze widzę.
-
Audiotone folijki z obrazkami zwierzątek są cool. Ja też muszę jutro obfocić moje zakupy, wydałem 500zł na taśmy w tym miesiącu :/ a nadal jestem nienasycony!
-
Też to zauważyłem na początku, tylko nie wiem czy kasety wychodziły równocześnie u nas na rynku europejskim bo brakowało produkcji całościowej japońskiej . Czy może jest to wersja późniejsza z tego samego roku tylko z innego miejsca produkcji .
-
Audiotone folijki z obrazkami zwierzątek są cool. Ja też muszę jutro obfocić moje zakupy, wydałem 500zł na taśmy w tym miesiącu :/ a nadal jestem nienasycony!
Także bardzo lubię tę serię. Jakieś kilka lat temu były dostępne tylko 60 i 90 z tej serii potem zaczynały się pojawiać 70 i na końcu 80. Ale czasem ceny były chore za te kasety.
-
kasety ze zwiezatkami nigdy live nie wiedzialem
ech az byloby zal otworzyc
moze dobrze ze nie mam :-)
fajne fotki
dzieki
-
(...) jedna z szat graficznych jest delikatnie ciemniejsza. (...)
Eee, na pewno podróba. ;) ;) ;)
-
Zrobiłem fotki obiecanych kaset. Na pierwszym zdjęciu zestaw kaset metal 90. Bardzo brakuje mi metali o tej długości, więc zdecydowałem się na zakup po bądź co bądź nie najniższej cenie. Wg mnie najlepsza Fuji, potem MX-S a na końcu MA (niestety w tej paskudnej, brzydkiej obudowie z ostatniego okresu produkcji).
-
Śledząc aukcje kaset na aukcjach natknąłem się również na kasety w wersjach na japonie o krótszych długościach. Miałem już takich nie kupować, ale gdy zobaczyłem to nie mogłem się powstrzymać. Efektem zakupu są 3 denony...
-
...oraz kilka innych kaset o różnych długościach - te zakupione z myślą typowo o rozfoliowaniu i nagrywaniu. Widoczny maxell XL2 jest made in England i nie był w zestawie z tymi trzema kasetami na fotce - został dołączony jako gratis do ww. kaset metal 90.
-
reverse
-
W zestawie z kasetami z Japonii kupiłem również widocznego na poniższym zdjęciu maxella UDIIs 60min. Jeszcze takiego nie miałem, jedynie podobnego, ale z większymi rolkami typu wentylator. Nie wiem który jest ładniejszy - dla mnie chyba jednak minimalnie ten z większymi rolkami
-
Te Fuji FR Metal niedawno pokazywałem to bardzo dobre kasety na pewno lepsze od tych ostatnich TDK MA które i tak nie były takie złe :)
Ale Te maxelle MX-S moim zdaniem są bardzo dobre u mnie chodzą idealnie.
Denony śliczne zawsze mi się podobały kasety na rynek Japoński :)
Kilka kaset poniżej ...
-
cd ...
Denony HD-M100
i Maxell XLII 46 made in England...
-
Te maxelle z pierwszego postu mają świetne skorupy - jakby nie plastikowe tylko ceramiczne - są ciężkie i wydają się bardzo solidne. Biją na głowe skorupy Sa-Xów oraz Sa-XSów, oraz Ma-Xów choć taśmy tu i tu siedzą świetne.
-
Te maxelle z pierwszego postu mają świetne skorupy - jakby nie plastikowe tylko ceramiczne - są ciężkie i wydają się bardzo solidne. Biją na głowe skorupy Sa-Xów oraz Sa-XSów, oraz Ma-Xów choć taśmy tu i tu siedzą świetne.
To fakt mają taką matową fakturę jakby były podobne do Sony Metal Master ... Tak jakość wykonania jest obłędna .
Przepraszam za jakość zdjęcia ale tylko takie mam na szybko swoje.
-
ja protesuje
wywal te zdjecie i postaraj sie o lepsze
ja to krece
ta piekna kaseta nie zasluzyla no to
ech ty :-)
nie ale na serio zrob toszeczku lepsza fotke
fajna kaseta super by sie u mnie prezentowala :-) szkoda ze u ciebie tez he he he he
-
cd...
Trzeba przyznać że szaty graficzne kaset z Japońskiego rynku były zawsze bardzo kolorowe . I Bardzo odmienne od innych rynków . W późniejszych latach produkcji kaset.
Zajefajne te japońskie kasety. Aż żal rozpakowywać.
..........................
Te maxelle które pokazałeś wcześniej na fotkach mam ale tyko type II - Maxell XL II S. I tak jak pisze gotyk1 cytuję: 'mają świetne skorupy - jakby nie plastikowe tylko ceramiczne - są ciężkie i wydają się bardzo solidne". Podzielam to zdanie. Też zastanawiałem się dlaczego sa takie cieżkie ? Czyżby miały cos z ceramiki ?
..........................
Apropo Sony Metal Master - nigdy nie widziałem ich live. Jednak kuszą - mało ich w sprzedaży a jak sie pokazują to cena jest jak niejednego decka !!!
Tu dowód -
http://allegro.pl/kaseta-metal-sony-metal-master-46-ceramic-folia-i6298637136.html
http://www.ebay.pl/itm/Sony-SUPER-METAL-MASTER-60-min-Reference-Audio-Cassette-Tape-NUIOVA-NEW-BLANK-/182096370867?hash=item2a65ca1cb3:g:pkUAAOSwKfVXE3a~
A tu fajne foty - zapożyczone
-
W zestawie z kasetami z Japonii kupiłem również widocznego na poniższym zdjęciu maxella UDIIs 60min. Jeszcze takiego nie miałem, jedynie podobnego, ale z większymi rolkami typu wentylator. Nie wiem który jest ładniejszy - dla mnie chyba jednak minimalnie ten z większymi rolkami
Gdybym miał wybierać tez wskazałbym na tę dolną 46-tke z dużymi rolkami.
Wygląda super !
Ja nie jestem w posiadaniu żadnej takiej. Może kiedyś ?
-
Emande ten metal master z drugiej aukcji w metalowym pudełku jest dużo więcej wart niż ten z pierwszej aukcji, który jest dużo bardziej popularny. Z tego co pamiętam ten w metalowym pudełku był jeszcze lepszy niż ten w plastikowym. Choć wygląd bardziej mi podchodzi tej w plastikowym.
Jak na moje skromne potrzeby taśmy jak sony master lub ma-xg to za dużo. Starczają mi HF-ES, Sa-Xy oraz podstawowe taśmy metal, a na nagraniach, na których szum nie jest problemem nawet sony HF, ale z tych dobrych lat produkcji.
-
ja protesuje
wywal te zdjecie i postaraj sie o lepsze
Niech i tak będzie :)
I stało się jest zrobione w doborowym towarzystwie.Emande ten metal master z drugiej aukcji w metalowym pudełku jest dużo więcej wart niż ten z pierwszej aukcji, który jest dużo bardziej popularny. Z tego co pamiętam ten w metalowym pudełku był jeszcze lepszy niż ten w plastikowym. Choć wygląd bardziej mi podchodzi tej w plastikowym.
Jak na moje skromne potrzeby taśmy jak sony master lub ma-xg to za dużo. Starczają mi HF-ES, Sa-Xy oraz podstawowe taśmy metal, a na nagraniach, na których szum nie jest problemem nawet sony HF, ale z tych dobrych lat produkcji.
Masz zupełną rację ja także nagrywam na :
1. żelazo TDK AD AD-X AR i SONY HF-S to podstawowe co kupuje z drugiej ręki , reszta co wpadnie w dobrym stanie.
2. Chrom TDK SF, SA, (SA-X rzadziej), (Sony UX-S, starsze) i co wpadnie w ręce .
3. Metale to już sporadycznie musi być bardzo dobry materiał do nagrania a tutaj to już sobie dobieram taśmę do materiału bo metali mam trochę różnych i mogę poszaleć .
-
i jeszcze jedno na koniec ładniutkie Soniaki i do tego bardzo dobre :)
-
Kupilem kiedys 2 uzywane metal s takie jak ten na fotce z nieznanego zrodla... niestety w obu tasma maksymalnie walnieta dlatego bez zalu sie ich pozbylem. Mimo to nadal wygladam z optymizmem w strone kupowania uzywanych tasm.
-
b b b bardz dziekuje za fotki
porobie tet kiedys moje zbiorowsko
ale do zimy sie nie wyrobie
-
nano poczekam :)
Nigdzie mi nie śpieszno .
Kupilem kiedys 2 uzywane metal s takie jak ten na fotce z nieznanego zrodla... niestety w obu tasma maksymalnie walnieta dlatego bez zalu sie ich pozbylem. Mimo to nadal wygladam z optymizmem w strone kupowania uzywanych tasm.
Ja zawsze kupuje duże ilości jakieś 50 do 100 sztuk chromów metali żelazówek razem od różnych osób (ebay.co.uk) to zawsze na 100 kaset 10 jest tylko na części zamienne :)
A zawsze się trafi coś dobrego w takim zbiorze . A koszty no różne , jakiś czas temu kupiłem 130 sztuk TDK AD stan dobry z roku 1982 do 1986. Zaś taśma super. za 30 funtów. za 25 funtów kupiłem 50sztuk TDK AR co pokazywałem niedawno.
Ale ryzyko zawsze jest . :)
-
kto nie ryzykuje ten nie ma :-)
jak tak ozywiam decki z piwnic
i nie zawsze wychodzi ... ryzyko
-
Doszła dziś do mnie kaseta TDK D -C60 True Mechanism kaeta z 1979 roku stan oceniam na dostateczny z plusem folia dość zmęczona ale ciężko już znaleść starsze roczniki by były idealne.
Kaseta wychodziła na rynki europejskie i Amerykańskie w takiej szacie graficznej .
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_79.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_79.htm)
Poniżej aktualne zdjęcia tej kasety i tego co udało mi się nazbierać z tego rocznika.
Brakuje mi TDK MA-R i TDK AV-D (high reliability) . I będzie rocznik do zamknięcia :)
-
A w komputerze najlepsze forum audio świata :)
-
A w komputerze najlepsze forum audio świata :)
Jakoś tak wyszło :)
-
Wklejam tutaj bo to kaseta ale .... testowa czyli wypadało by w temacie magnetofon hm....
Kaseta firmy Matsushita model QZZCFM zdjęcia poniżej taśma w stanie średnim. Ale częstotliwości poprawne i pokazuje równo u mnie na magnetofonach tak jak ma być :)
Zobaczę może uda mi się zrobić dobrą kopię i pomierzę wtedy i porównam. Wtedy będzie można kopiami (obdarować) cały temat magnetofonowy :) jeśli ktoś będzie chciał ,służę pomocą.
-
jeśli ktoś będzie chciał ,służę pomocą.
Byłbym wdzięczny. Mam kilka magnetofonów, a każdy gra, jak chce.
-
jeśli ktoś będzie chciał ,służę pomocą.
Byłbym wdzięczny. Mam kilka magnetofonów, a każdy gra, jak chce.
Proszę o kontakt na PW by nie zaśmiecać tematu :)
-
Witam Was. Muszę uzupełnić kasety,bo już ich zaczyna mi brakować. Co sądzicie o kasetach chromowych BASF: Chrom Maxima II, CS II CHROME SUPER, RECORD -II CHROME? Czy warto je kupować? Czy lepiej skupić się na kasetach chromowych,np. TDK,SONY,MAXWELL? Może także powinienem rozejrzeć się za kasetami żelazowymi. Są takie? Czy "zawsze"chromowa będzie lepsza? Magnetofony jakie mam to Sony TCK-770 ES i Kenwood 880 D i HX.
-
Co do chromówek BASF-a to polecam Maxime II i chrome super . Moim zdaniem maxima to jedna z najlepszych taśm chromowych o dużej dynamice, zaś chrome super to taśma niby szereg niżej w typach BASF-a ale i tak bardzo dobra. Jak masz możliwość to kupuj. A co do żelazówek to masz na myśli taśmy metal cz normalne żelazówki ?
Bo jeśli chodzi ci o taśmy żelazowe to polecam TDK AD,AD-X,AR,AR-X,AD-S SONY HF-S,HF-ES, MAXELL XL-I,XL-I-S. Z basfa FERRO MAXIMA I ale to juz rzadziej spotykana dobra taśma .
-
Witam. Według mnie warto zwłaszcza Chrom Maxima, chociaż starsze używane Basfy nie zawsze idzie poprawnie skalibrować w japońskich magnetofonach, podobnie jak Agfy, tutaj przewagę mają chromówki Sony, Maxell i TDK. Pzdr.
-
Witam. Według mnie warto zwłaszcza Chrom Maxima, chociaż starsze używane Basfy nie zawsze idzie poprawnie skalibrować w japońskich magnetofonach, podobnie jak Agfy, tutaj przewagę mają chromówki Sony, Maxell i TDK. Pzdr.
To fakt. także miałem problemy czasem z BASF-em chrome extra II, lub z innymi najprostszymi chromami basf-a z różnych okresów produkcji .
-
witam
dozuce jeszcze moja ulubiona firme
Fuji
ktora bardzo lubie
wszystko jedno jaka kaseta z tej firmy zawsze poprawnie brzmi
reszta juz bylo pisane u gory
-
Dziękuję za odpowiedzi. Chodzi mi oczywiście o zwykłe "żelazówki". Kasety Metal,to już droższa zabawa. Mam kilka takich,czekają na coś specjalnego,aby coś na nie nagrać. O Basfach,gdzieś słyszałem,że nie"lubią" się z magnetofonem Sony TC-K770 ES. Nie wiem czy tak jest naprawdę. Jednak posiadany Kenwood KX 880 HX,pewnie da sobie z nimi radę. Wezmę sobie porady,głównie AUDIOTONE pod uwagę. Najbardziej jeżeli chodzi o"żelazówki". O kasetach Fuji nie wiedziałem,że są takie dobre.
-
Mam min.takie do wyboru : Sony HF, TDK AD, Maxell XL UD I, Sony Ferri Chrome, FUJI DR DR-X, TDK D.Te niektóre literki na końcu różnią się trochę o tych co napisał AUDIOTONE.
-
Ostatnio kupiłem takie jak na zdjęciu - wygląd na 5+, pionowe okienko niespotykane, choć widziałem że JVC też takie produkowało. Na razie nie testowałem bo są w folii i szkoda otwierać.
-
A ten egzemplarz kupiłem za 1 funta.
-
Sławo1
Co do Fuji o których wspomniał Nano to polecam FR, FR-I-S taśmy żelazowe i FR-II ,FR-II-Super taśmy chromowe bardzo dobre .
Co do wyborów to co pisałeś to TDK AD, co do Maxell-a to Maxell XL UD I jeśli to taśma z 1980-82 roku to na rynek USA dość wiekowa . Ale dobra.
gotyk1
Tej z prostokątnym okienkiem nie widziałem wygląda super tak jak pisałeś coś ala JVC.
A ta za jednego panda to co to jest ? Na rynek UK na pewno tylko kto to robił im jaka firma?
-
ech
niekiedy ma sie szczescie
ale to tylko chwile
mialem dobry dzien
nawet nie chce tego komentowac ..ale ciesze sie jak wariat
byly wszedzie na seidzeniach pod itp
zalaly przestrzen
na szczescie opanowalem sie i jechalem bardzo powoli
-
nano oj oj ale Ci się pofarciło :)
W szczególności z tymi TDK SA. No no gratulacje.
Będzie nagrywanie.
-
Audiotone ta kaseta za funta nie jest niestety wiele warta. Jeszcze jej nie nagrywałem ale oddarłem kawałek folii i jakość skorupy to jakość maxella UR którego jeszcze teraz sprzedają.
-
Te UXsy z jasnozieloną folią - mam ich kilka. Ciemnoniebieska skorupa znacznie utrudnia obserwację taśmy jak gra dlatego też wolę te w folii ciemnej zielonej - podejrzewam że te drugie to wcześniejszy model.
-
Te jasno zielone to made in mexico chyba i to już ostatnie tchnienia SONy UX-S-ów... jakość niestety mierna :(
Mam chyba z 3 sztuki i jest kiszka. Nie równo prowadzi taśmę (zwija nie równo) taśma ma drop-outy, i nierówną charakterystykę . Ogólnie nie jest dobrze...
-
kiedys nagram na nie to sie wypowiem
na razie nie wiem nawet czy byly poprawnie skladownae
zdazal mi sie ze tasma kiedys w srodku nie wytrzymala trudu czasu i byla pofalowana mimo ze to byly dobre kasety
ale jak mowie kiedys sie wypowiem
-
Pamiętacie jak prezentowałem tutaj kasetę magnex metal? To ta ze zdjęcia dla przypomnienia. Otóż kupiłem jeszcze 2 od tego samego sprzedawcy. Jaka była moja radość gdy okazało się że przysłał mi takie ..3! Niestety po krótkiej inspekcji okazało się, że to nie miłość sprzedawcy ale defekt tej trzeciej sztuki spowodował, że została dołączona gratisowo. Uszkodzenie polegało na popękaniu i deformacji plastikowego pudełka kasety. Wszystko to stało się pod folią. Niestety popękane drobinki plastiku oraz bardzo drobny pył z pudełka wniknęły do wnętrza kasety - było widać przez okienko pobrudzoną taśmę nawiniętą na szpulę. Celem ratowania kasety odfoliowałem tę sztukę, a następnie rozkręciłem samą kasetę drobiazgowo usuwając fragmenty plastiku oraz wycierając plastikowy pył. Kaseta dostała nowe pudełko i tak sobie leżała od wczoraj.
Dziś po południu łapy mnie zaswędziały i postanowiłem - wykorzystując to, że kaseta została już odfoliowana - potestować nieco wyrób firmy magnex. Wyrób po którym nikt chyba nie wie czego można się spodziewać. Wrzuciłem więc do decka i oto moje odczucia:
1 - wszystko wybrzmiewa tak jak na źródle, nie ma efektu spłycania talerzy czy też siadania na dynamice, tu więc jest +
2 - szumy własne są na poziomie metal XR, więc uważam że nie można się czepiać - znowu +
3 - Punk 3 to niestety ogromny zonk, który dał się poznać już od samego początku nagrywania - jak wszyscy wiemy ogromną zaletą taśm metalowych jest to, że można nagrywać ze znacznie większym poziomem zapisu niż na typ I oraz II tym samym poszerzając odstęp między głośnością szumu taśmy oraz zapisu. Taśmę magnex typ IV można niestety nagrywać tylko do poziomu między + 2 a + 4 gdzie + 4 to raczej peaki. Są taśmy typu I oraz II które spokojnie można tak wysterować i nic im nie będzie. Metal XR wytrzymał duużo większy poziom zapisu na tym samym nagraniu.
Nie wiem teraz jaką ogólną ocenę wystawić tej kasecie. Wygląda ładnie, brzmi poprawnie i szumi niewiele. Z drugiej strony nie posiada największego atutu jaki posiadały taśmy metal, czyli wysoki poziom zapisu. Powiedzmy zatem, że kaseta dostaje 3. THE END
-
Gotyk1
Dziękuje za recenzję kasety. Czyli kaseta jak na metal to nic specjalnego. Wnioskuje że to był jeden z pierwszych metali tej firmy, i raczkowanie w tej kwestii daje o sobie znaki. Jak napisałeś brzmieniowo może być , ale nic specjalnego. Ocena 3 na skali oczywiście 5 czy 6 stopniowej to jak na metal dość mało .
-
gadget
-
Doszło kilka fajnych kaset dziś więc odrazu porobiłem zdjęcia by pokazać te nabytki .
Kaset doszły od pana z Japonii .
1. Sony HF-S 60 i 90
2. Sony Metal-S 46 i Metal-ES 46
3. Kaseta jakiegoś Japońskiego "wykonawcy" (nie sprawdzałem nawet co to jest ) nagrana przez firmę Toshiba w Dolby B i HX-Pro , dodatkowo ciekawi mnie dopisek XDR (Expanded Dynamic Range) co to jest ??? Może ktoś wie ?
4. TDK AD46 rynek Japoński rok 1984.
cdn...
-
cd....
1. TDK AR-X40 Japoński rynek rok 1990-91
2. TDK D46 Japoński rynek rok 1984
3. TDK DS60 Japoński rynek rok 1984
4. TDK MA110 Japoński rynek rok 1992-93
cdn....
-
cd...
1. TDK MA-X46 Japoński rynek rok 1985,
2. TDK PLAY TIME 8 Japoński rynek rok 1983
3. TDK Picnic Basket 46 Japoński rynek rok 1982 ciekawa kaseta z dużą szpulą , bardzo rzadko spotykana na rynku wtórnym .
To tyle ciekawostek. Jak coś dojdzie fajnego to nie omieszkam wkleić i opisać.
-
po prostu szok
potrzebuje czasu zeby wsio zobaczyc
szok
bardzo dziekuje
szok
TDK PLAY TIME 8 ??????? eeeeeeeeee
-
Sądzę że ta kaseta była do automatycznych sekretarek, aczkolwiek zdarzało się tam używać kaset bezkońcówkowych.
-
Witam,
dziś przyszły do mnie kasety zakupione jakiś czas temu na eBay'u. Na razie nie testowane i pewnie nigdy nie zerwę folii, polezą sobie na poleczce.. :)
-
Na razie nie testowane i pewnie nigdy nie zerwę folii, polezą sobie na poleczce.. :)
Szkoda by tak sobie leżały na półeczce. One aż proszą się by je wrzucić wdecka i coś na nich nagrać.
-
Audiotone najlepsza wg mnie to ta z duzymi rolkami ma-x. Potem ma110 i ar-x. To tasmy z tego okresu najbardziej lubie. Gratulacje
-
flying circus fajne taśmy. Metal Sr niestety nigdy nie udalo mi sie kupic. Podejrzewam, ze to poziom metal xr, choc mozliwe, ze nie mam racji.
-
A ja jutro idę na targ ... po kasety i winyle . Za markowe kasetki daję po 50gr do jednego zeta. Za winyle płacę po dwa zeta. Ostatnio zakupiłem zestawy z klasyką (np. z DG), osiem płyt zapakowanych jak bomboniera.
-
gotyk1:
Metal XR i Metal SR to jest ta sama kaseta, tylko SR była na rynek amerykański w innym opakowaniu.
-
flyingcircus
Witaj. Ta GIG2 to jest to samo chyba co dostępne w europie SONY CDitII lub coś w tym stylu.... taka niebieska kaseta w plastikowym przeźroczystym slidzie . Sony XR był chyba najprostszym z metali nawet sama kaseta była już klejona bez możliwości rozebrania (brak śrubek)... A brzmienie przeciętne , lepiej już chodziła UX-ES moim zdaniem, a już UX-Pro biła metal XR na głowę. Pod każdym względem szumy własne i dynamika na niskich i wysokich. Taki metal dla ubogich...
-
AUDIOTONE :)
Nie inaczej. U Sony ten sam typ kasety był wypuszczany na 3 rynki:
europejski, japoński oraz amerykański, w tym ze w innym opakowaniu i może ze zmieniona nazwa (pewnie chodzi o marketing).
Japońskie wersje jak zwykle najdziwniejsze, ta GIG2 jest w środku z brokatem :-)
Co do XR to nie będę jej porównywał do innych, bo jestem nowy i spalicie mnie na stosie za herezje ;)
-
Co do XR to nie będę jej porównywał do innych, bo jestem nowy i spalicie mnie na stosie za herezje ;)
Nie będziemy nikogo palić narazie hehe :)
Jeśli masz jakieś doświadczenia z tą kaseta (SONY XR) to pisz śmiało każdy pisze swoje odczucia i spostrzeżenia .
Bo piszę tak o tej XR ponieważ jak wychodziła na rynek w latach 90-tych to kupiłem jedną na sprawdzenie i nic mnie nie zaskoczyło nawet wręcz odwrotnie, po czym wolałem dodać więcej złotówek i kupić wtedy dostępne jeszcze SONY METAL-S i wtedy metal brzmiał jak metal. A nie jak zwykła żelazówka . Chyba że trafiła mi się jakaś wadliwa...
Teraz nawet chyba nie mam ani jednej SONY XR w swojej szafie.
Może kupię jakieś XR to opisze co ci jak wypadło...
Edycja....
Poszukałem jakiś metali SONY i z zapakowanych znalazłem tylko te:
XR90 , SR100 , Metal-S 50 , 60
A poza tym znalazłem jednak jedną SONY METAL-XR i dalej twierdzę że to przeciętna taśma. Bo nawet niczym mnie nie zaciekawiła a nagrałem tam fajna płytkę :) Sądzę że zapomniałem o niej, bo nie przykuła uwagi brzmieniem .
-
A ja jutro idę na targ ... po kasety i winyle . Za markowe kasetki daję po 50gr do jednego zeta. Za winyle płacę po dwa zeta. Ostatnio zakupiłem zestawy z klasyką (np. z DG), osiem płyt zapakowanych jak bomboniera.
U mnie na pchlim targu kasety używane są po 1zł, ale ostatnio straszna lipa jest. Dziś tylko kilka stareńkich Basfów i Philipsów żelazówek znalazłem i ostatecznie nic nie wziąłem.
-
A ja jutro idę na targ ... po kasety i winyle . Za markowe kasetki daję po 50gr do jednego zeta. Za winyle płacę po dwa zeta. Ostatnio zakupiłem zestawy z klasyką (np. z DG), osiem płyt zapakowanych jak bomboniera.
Trochę ryzyko słuchać takich kaset nie mówiąc o nagrywaniu można sobie zajeździć głowicę i rolki ,ale i tak zazdroszczę możliwości znalezienia ciekawych kaset na taki bazarku
-
A ja jutro idę na targ ... po kasety i winyle . Za markowe kasetki daję po 50gr do jednego zeta. Za winyle płacę po dwa zeta. Ostatnio zakupiłem zestawy z klasyką (np. z DG), osiem płyt zapakowanych jak bomboniera.
Trochę ryzyko słuchać takich kaset nie mówiąc o nagrywaniu można sobie zajeździć głowicę i rolki ,ale i tak zazdroszczę możliwości znalezienia ciekawych kaset na taki bazarku
Bierzesz zapałkę jako podstawowy instrument. Okulary jak musisz. Oglądam warunki, w których są sprzedawane. Prawie zawsze jest O.K. : duży karton na podwyższeniu, kasety poukładane w rzędach. Biorę kasetę do łapki i zapałeczką przewijam. Jeśli nie ma błyszczącej, gładkiej powierzchni to nie biorę. Przeważnie jest tak, że pudełko nosi ślady używania. Wiadomo - pudełko ociera o pudełko. Sama kaseta przeważnie wygląda świetnie. Niemcy szanują i nie rzucają kasetami jak młodziaki. Turcy też opanowali sztukę delikatnego obchodzenia się.
Poczyniłem pewne spostrzeżenia: na dobre czy bardzo dobre kasety Niemcy nagrywają czy też nagrywali sobie przeważnie gaworzenie dzieci na różnego rodzaju imprezach i domniemywam, że kaseta po nagraniu nie była brana więcej do ręki. Stąd wyglądają jak nowe i tylko kwestia czy z czasem nośnik nie uległ degradacji. biochemicznej. Często też zdarzają się ripy z winyli, głównie klasyka.
Turcy znowu nagrywali jakieś azjatyckie wycia, dające się jednak słuchać.
Powiem tak: kupuję te kasety w cenie do złotówki a na alledrogo spokojnie dostałbym za nie kilkanaście zeta. Biorę przeważnie chromy i dobre żelazówki.
-
Rumcajs ma racje.
Ja także już kupuje kasety używane od wielu lat, i jakiś odsetek jest nie nadający się do użycia ale to jest małą ilość na 100 kaset 3 sztuki na części. Zresztą niedawno już pisałem o tym. (kilka stron wcześniej)
-
Trochę ryzyko słuchać takich kaset nie mówiąc o nagrywaniu można sobie zajeździć głowicę i rolki
Ryzyko zafajdania głowicy i rolki w przypadku "sypania się" nośnika jest jednakowe i niezależne od tego czy odsłuchujemy czy nagrywamy. Liczy się przejście.
-
Nareszcie udało mi się dostać-kupić kasetę do pomiaru momentu obrotowego .
model: Cassette Torque Meter 811CTM PHILIPS.
Kaseta jak tylko się pojawi gdziekolwiek znika momentalnie ze względu na duże zainteresowanie ...
kilka zdjęć poniżej :
-
Nooo, Wojtek, gratulacje. To już jest wybitny nabytek.
To może skopiujesz dla kolegów? ;-) :-D :-P
-
A ja ostatnio właśnie kupiłem 2 metal XR 90. Już te klejone made in italy. Ja bardzo lubię te taśmy. Bardziej niż te szpetne tdk ma z ostatniego okresu produkcji. Ceny mają porównywalne.
-
Witam!
Jestem tu nowy. ale chciałem się podzielić moimi myślami.
To były złote czasy. Nikt się nie przejmował piractwem. Każdy nagrywał co chciął i kiedy chciał (z radia bądź z kasety na kasetę). Osobiście preferowałem kasety Sony Oraz TDK. Do dziś mam sporą kolekcję. Zarówno tych nagrywanych osobiście jak i gotowych nagranych. Mam sentyment do tego nośnika. Zrozumieją to tylko ludzie tacy jaka ja. Kaseta magnetofonowa ma swój urok. Chętnie bym nabył jeszcze coś. Jestem miłośnikiem kaset, ale płyty CD też nie są mi obce (choć nie tego dotyczy to forum). Jestem też posiadaczem dwóch magnetofonów (sony i technics) i często z nich korzystam.
Nie wiem czy Wy drodzy forumowicze też tak mieliście ( ale podejrzewam, że niektórzy tak), że w latach 80/90 na bazarach w waszych miastach z każdej strony słychać było muzykę właśnie z kaset. Od ludzi którzy takimi nośnikami handlowali. To też miało swój urok. Ileż to ja pieniędzy u tych panów zostawiłem. Tęsknie za tamtymi czasami.
Pozdrawiam wszystkich.
-
Nareszcie udało mi się dostać-kupić kasetę do pomiaru momentu obrotowego .
model: Cassette Torque Meter 811CTM PHILIPS.
Kaseta jak tylko się pojawi gdziekolwiek znika momentalnie ze względu na duże zainteresowanie ...
kilka zdjęć poniżej :
Na jebaju jest trochę tych kaset, tylko bałbym się płacić 100$ gościowi z Chin. Zastanawiające, że Chińczycy mają w ofercie sporo kaset do pomiaru momentu, głównie produkcji SONY. Czyżby opanowali technologię produkcji tychże kaset?
-
Ja kupiłem na Ebay-u UK na innych nie sprawdzałem więc nie wiem szukam przeważnie na UK, DE,US... Kasety zapakowane może czasem z Chin lub całej Azji. Ale żeby były gdzieś te kasety do pomiary momentu to słyszę pierwszy raz możesz podrzucić mi link-a na PW...
-
Radmar>>>>> kasetę oczywiście przegram tylko dla Ciebie masz to u mnie :)
Jestem w stanie nawet przegrać czysta kasetę hehehe :)
Ponadto chciałbym, uprzedzić kupujących na ebay-ach, KASETY POMIAROWE "Sony Cassette Torque Meter - CQ-102A" są to kasety podróbki !!!!!
FIRMA Sony nigdy nie wydała takich kaset w takich opakowaniach i z taką szatą graficzną i z takimi oznaczeniami .
Poniżej pokazane podróbki :
Bardzo trudno jest odróżnić oryginał od podróbki ze względu na mały zasób zdjęć oryginałów z okresu produkcji .
Przede wszystkim Sony miała na kasetach w prawym górnym rogu swoje logo..... na każdej kasecie z tego okresu...
-
Witam!
Jestem tu nowy. ale chciałem się podzielić moimi myślami.
To były złote czasy. Nikt się nie przejmował piractwem. Każdy nagrywał co chciął i kiedy chciał (z radia bądź z kasety na kasetę). Osobiście preferowałem kasety Sony Oraz TDK. Do dziś mam sporą kolekcję. Zarówno tych nagrywanych osobiście jak i gotowych nagranych. Mam sentyment do tego nośnika. Zrozumieją to tylko ludzie tacy jaka ja. Kaseta magnetofonowa ma swój urok. Chętnie bym nabył jeszcze coś. Jestem miłośnikiem kaset, ale płyty CD też nie są mi obce (choć nie tego dotyczy to forum). Jestem też posiadaczem dwóch magnetofonów (sony i technics) i często z nich korzystam.
Nie wiem czy Wy drodzy forumowicze też tak mieliście ( ale podejrzewam, że niektórzy tak), że w latach 80/90 na bazarach w waszych miastach z każdej strony słychać było muzykę właśnie z kaset. Od ludzi którzy takimi nośnikami handlowali. To też miało swój urok. Ileż to ja pieniędzy u tych panów zostawiłem. Tęsknie za tamtymi czasami.
Pozdrawiam wszystkich.
Przepraszam że tak późno... :( wybacz...
Miło Cię tutaj gościć, mam nadzieję, że znajdziesz tutaj odpowiedzi na swoje pytania i także będziesz kontynuował swoja pasję :) w tutejszym temacie i nie tylko w tym bo i magnetofony także Ciebie na pewno będą interesować....skoro do kaset masz sentyment...
-
Bardzo trudno jest odróżnić oryginał od podróbki ze względu na mały zasób zdjęć oryginałów z okresu produkcji .
Przede wszystkim Sony miała na kasetach w prawym górnym rogu swoje logo..... na każdej kasecie z tego okresu...
Pomijając chorą cenę 100$ za kasetę to jestem ciekaw jak taka kaseta ma się do oryginału, tzn. jak miarodajne są jej pomiary. Nie ma co liczyć na większą podaż tych kaset (oryginalnych) bo nikt już ich nie produkuje. O ile jeszcze taśmy pomiarowe można wykonać samemu (chociaż nie bez trudności) to z kasetą dynamometryczną nie będzie lekko. Można pomyśleć o zastąpieniu elementów mechanicznych, których zachowanie po przyłożeniu sił wykorzystujemy do obliczenia tychże sił elementami elektronicznymi. Są w sprzedaży czujniki przyłożonej siły tylko kwestia pomysłu do implementacji odpowiedniej do naszych potrzeb.
-
Radmar>>>>> kasetę oczywiście przegram tylko dla Ciebie masz to u mnie :)
Jestem w stanie nawet przegrać czysta kasetę hehehe :)
:))))))))))))))))))
Wiedziałem, że komu, jak komu, ale mnie nie odmówisz. ;)))
Czyste kasety jak przegrywasz, to też poproszę. ;)
-
Ktos ma, używa, może coś o nich napisać? Sa na sprzedaż po 31zl za sztukę przy zakupie 10szt.
-
parę dni temu kupiłem na allegro 2 nowe kasety 90 maxell UDII i jakie jest moje zdziwienie jakoś nagranego materiału jest na 4- ,a po nagraniu czy odsłuchu kaset obowiązkowe czyszczenie głowicy (normalnie czarna) sama taśma wygląda dobrze lśniąca itp. mam w swojej kolekcji kilka takich taśm ale żadna nie zostawia takiego syfu .
-
Musiałeś trafić na jakąś partię kaset, która była w niewłaściwy sposób przechowywana. Zdarza się tak czasem, a o warunkach przechowywania nigdy się nie dowiemy.
Flyingcircus, ja mam takową FR Metal. Pierwszorzędna kaseta ze znakomitą taśmą. Mimo upływu lat, bardzo dobrze trzyma parametry. Moim zdaniem godna polecenia.
-
Udało mi się kupić 2 SA_Xy 90 rozpakowane ale idealne. Do tego 2 Maxelle MX90 klepsydra + 2 that'sy CDIVF 90. Moje pytanie dotyczy tych thatsów - na jakim poziomie to jest taśma w hierarchi that's-a? Miałem już wcześniej that's CDIVF 60 i już wtedy mnie to zastanawiało.
-
Flyingcircus, ja mam takową FR Metal. Pierwszorzędna kaseta ze znakomitą taśmą. Mimo upływu lat, bardzo dobrze trzyma parametry. Moim zdaniem godna polecenia.
Marek ma rację to bardzo dobra kaseta. Ja pisałem kilka stron wcześniej chyba o tym. Faktem jest także że to dość leciwa taśma, ale jak była dobrze przechowywana to odwdzięczy się solidnym dźwiękiem. Bardzo polecam, niskie szumy własne, duża dynamika, solidna ładna obudowa.
-
dziękuje za odpowiedz i przepraszam za niedoczytanie wcześniejszych postów. W tym miesiącu za dużo już zakupów zrobiłem (kasety Elcaset i DAT) a dopiero polowa miesiąca, więc muszę się powstrzymać z ich zakupem.
A te kasety są jeszcze w oryginalnej folii wiec chyba nic z nimi się nie stało.
-
Niektóre z efektów "polowania" na targu. Co my tam mamy: sporo niemieckiej produkcji -BASF'y (żelazówki i chromówki), TDK (też dwa typy), Sony UX i UX-S, Maxell XL-IIS i ciekawostka: metalowa Sony Metal ES-90. Wszystkie w ładnym stanie (jedna nawet w folii) i wszystkie za przysłowiowego zeta. Przyniosłem tego całą torbę. Jeszcze dostałem "gratisa" w postaci czekolady z orzechami :D
-
Flyingcircus, oczywiście trzeba być dobrej myśli, że kaseta w folii będzie trzymać parametry, tak jak powinna. Gwarancji stuprocentowej nigdy jednak nie będziemy mieli, bowiem fabryczna folia nie ochroni taśmy przed złymi warunkami przechowywania. Wszystko zależy od tego, gdzie przez te lata "leżakowały".
-
A jakie są objawy niewłaściwego leżakowania taśm? W dźwięku
-
A jakie są objawy niewłaściwego leżakowania taśm? W dźwięku
W większości przypadków niewłaściwego przechowywania taśm problemem zawsze jest wilgoć, zacytuję krótki cytat z książki :
"Woda jest wrogiem taśmy, zostawia bowiem na jej powierzchni zanieczyszczenia i może spowodować jej deformację. Temperatura i wilgotność miejsca przechowywania taśm powinny być takie same, jak miejsca, w którym są używane. Powinno się unikać gwałtownych zmian temperatury i wilgotności. Przy przenoszeniu taśmy z miejsca chłodnego do ciepłego para wodna skrapla się. Kropelki wody powodują przylepiane się taśmy do głowicy i wałków prowadzących , co może powodować odrywanie się cząstek warstwy magnetycznej. "
Właśnie jeśli kasety "leżakowały" sobie w domku w pokoju w szafie i najlepiej w pionie... "( a temperatura i wilgotność wewnątrz szafy była odpowiednio dobrana poprzez komputer sterujący pracą klimatyzacji )".... to będzie wszystko dobrze.
Ale na takie traktowanie nie mamy co liczyć, bo tak to my traktujemy kasety hehe. A przeważnie leżą gdzieś na strychach , piwnicach itp, bez opakowań , często kapie na woda z dziurawej rynny, nie przewijane już z dziesiątki lat... resztę domyślcie się sami ...
To był oczywiście najczarniejszy scenariusz ale i tak sądzę że czasem bywa.
I my czasem kupujemy takie kasety i lądują w naszych pięknych maszynach . I czasem naprawdę warto poświęcić trochę czasu samej taśmie, by ja doprowadzić do stanu zdatnego by włożyć ja do magnetofonu.
-
Kilka zdjęć moich ostatnich zakupów. Najbardziej chyba cieszę się z tych maxelli MX 90 bo mają taką solidną obudowę i są zwyczajnie ładne, choć reszta też nie brzydka. Wiem, że MX 90 oraz XR to metalowe taśmy bazowe tych marek, ale jak wypada That's CDIVF? Czy to też taki niski metal w hierarchi thatsa?
-
cd
-
Ładne, ładne. Wszystkie to moje "ulubiene" są. :) Bo późniejsze to już nie to samo.
-
Dodam, że taśmy zakupiłem od dwóch sprzedawców już jako używane. Jedynie jeden metal XR 90 jest w folii. Kasety są w bardzo dobrym stanie i kompletne, pudełka nie porysowane. Już od dawna przed rozfoliowaniem, szczególnie metalu, mam poczucie, że zmniejszam wartość takiej kasety na rynku :( Kupując od razu rozpakowane nie ma tego problemu! No i są nieco tańsze
-
kasety to piękna historia każdego kto kocha magnetofon i tamte czasy kiedy były na topie .Może przydałaby się tutaj taka 5 kaset która dla Was jest najlepsza.
-
Już od dawna przed rozfoliowaniem, szczególnie metalu, mam poczucie, że zmniejszam wartość takiej kasety na rynku :(
No fakt. Ceny zafoliowanych kaset, zwłaszcza metalowych, są ostatnimi czasy troszkę absurdalne. Jak na przykład w tej aukcji:
http://allegro.pl/technics-rt-nx-90-angrom-nowa-rocznik-1986-i6544180354.html
790 zł za jedną kasetę. Czy warto? Cóż .. to problem ewentualnego kandydata na nabywcę.
-
W tym wypadku to już tylko wartość kolekcjonerska, ale za rozpakowaną.... nowiuśką w folii to już bym się troszkę zastanawiał . Gdybym oczywiście szukał bardzo tej kasety, a wiem że są bardzo rzadkie.
Ale znów za 171 funtów to mam sporo nowiuśkich metali 5xTDK MA-XG, lub 5x SONY METAL MASTER itp....
Ale w tym wypadku tak jak napisał Rumcajs problem nabywcy :)
-
wygrzebalem wiecie z kad .. :-)
nie mam pojecia co to
-
Wygląda mi to na kasetę z lat 80-tych (oczywiście z Niemiec Zachodnich... ) ale co więcej, niema nic w necie na jej temat . Za to znalazłem jak ta kaseta wygląda w środku po rozkopywaniu .
-
W tym wypadku to już tylko wartość kolekcjonerska, ale za rozpakowaną.... nowiuśką w folii to już bym się troszkę zastanawiał .
A po rozpakowaniu rozterki hamletowskie: włożyć czy nie włożyć? Wciągnie czy nie wciągnie? Ale jaki dreszcz dodatkowych emocji przy odsłuchach. Bezcenne.
Dla mnie kaseta ma wartość użytkową, nie kolekcjonerską. Rozumiałbym jeszcze zbieranie kaset niejako przy okazji wykorzystywania. Ale zbieranie kaset w folii to trochę tego nie rozumiem.
-
Ale zbieranie kaset w folii to trochę tego nie rozumiem.
przyznam ze ja tez nie
ale niestety mam dosc duzo takich
i otwieram je przy dwoch okazjach
1 ... od swieta jakiegolwiek np. ze udalo sie przezyc kolejny dzien
2 ... jak za duzo wypije ... ( nie polecam .... w ten sposob duzo kaset spapralem co nie swiadczy ze za duzo pije )
-
Ale zbieranie kaset w folii to trochę tego nie rozumiem.
przyznam ze ja tez nie
Zbieranie kaset w folii przez kogoś kto nie ma magnetofonu to by było dopiero niezrozumiale.
-
Zbieranie kaset w folii przez kogoś kto nie ma magnetofonu to by było dopiero niezrozumiale.
To w takim razie po co mu magnetofon skoro i tak z kaset nie chce korzystać? Ja bym może delikatnie skalpelem naciął folię i korzystałbym z kasety. No chyba, że ktoś ma całe tony takich kaset to wtedy sprawa ma się inaczej.
-
Zbieranie kaset w folii przez kogoś kto nie ma magnetofonu to by było dopiero niezrozumiale.
To w takim razie po co mu magnetofon skoro i tak z kaset nie chce korzystać? Ja bym może delikatnie skalpelem naciął folię i korzystałbym z kasety. No chyba, że ktoś ma całe tony takich kaset to wtedy sprawa ma się inaczej.
Bo niektóre rzeczy są po to tylko by cieszyć oko, a niektóre by cieszyć również inne zmysły :-) ???
-
A ja z kolei zbieram zapakowane kasety TDK postaram się pokazać tylko musiałbym zrobić zdjęcia. I trochę ich już mam, ale do końca nawet nie widać "światełka w tunelu"...
Innych firm kasety zbieram tylko do nagrania, mam także zapas nowych w folii także do nagrania. Ale że używek mam także sporo to na razie te w folii leżą sobie grzecznie i czekają na specjalne okazje.
-
Zauważyłem ciekawą rzecz : otóż sony metal XR pod koniec produkcji był klejony, a nie skręcany - o tym wie każdy. Jednakże - o dziwo - kaseta w wersji z roku 1990 również jest klejona. Myślałem, że dopiero później zaczęli tę haniebną praktykę. O dziwo TDK MA było do końca skręcane, nawet w tej ostatniej, paskudnej skorupie.
-
tak tylko dopisze bo nie znam tych kaset ale
do samochodu zawsze bralem i dalej to robie specjalne te kasety
sony UX-ES Sony UXpro
Fuji FRII-X i GTII-SPro
bardzo dobrze znosza cieplo i zimno !!
-
oj znow wygrzebalem z szuflady
cos nie ma ogrniczone glebokosci chyba he he
-
Nano a ta FUJI FRII to chyba ma być FRIIxPro, a druga FUJI to chyba GTII-S.
Jeśli tak to są to kaset o podwyższonej wytrzymałości termicznej . Przeznaczone właśnie do pracy w samochodowych odtwarzaczach (wysoka temperatura) lub radiomagnetofonach używanych na zewnątrz (warunki atmosferyczne) .
-
to tak jak sie pisze na szybko juz poprawiam
sorry
fuji
FRIIxPro, GTII-S
-
Jeśli chodzi o Sony, to ja w samochodzie używałem UX Turbo. To była wersja UX-S o podwyższonej wytrzymałości z przeznaczeniem do zastosowań w autach.
-
fajna
nie znam jej nie maialem nigdy
sony ux-s zwykle klejone nie wytrzymywaly 2 sezonow
-
Kolejne odkrycie u mnie to maxell UD1 w wersji na Japonię. Kaseta prezentuje się wręcz tandetnie - tak jak widać na fotce - biały plastik jak w chińskiej zabawce. Jednakże podczas nagrywania pokazuje się z najlepszej strony - bardzo dobra jakość zapisu, a nagrywać można z rec level takim jak dla kaset metalowych! To nie pierwszy raz kiedy type 1 mnie zaskakuje. Polecam każdemu. Ocena 5+
-
fajna
ech te dziwne japonskie czasy kaset he he
.. ja
mam pytanko
mam do zaltwienia wieksza ilosc kaset
tego typu
wszystkie te co na fotkach
popatrzcie na fotki
ktora z nich waszym zdaniem jest najlpsza
-
i
moze sie ktos z was wypowie
dzieki
-
Nano podejrzewam, e na pierwszym zdjęciu to SA-X. Z wymienionych taśm to właśnie SA-X jest najlepszy. Choć wygladowo to ten starszy UX-S zdecydowanie.
-
echt tego nie chcialem slyszec
kur
najgorsza optycznie kaseta SA-X jest najlepsza z wybranych
dzieki mimo to
nie no na serio
dzieki
..
masz pojecie ze starych z lat 80
cos o tych kasetach
ma tez ich sporo
nie wziolem na razie
dlatego fotka z netu
(http://farm4.static.flickr.com/3332/3200531859_ce3d23765f_m.jpg)
(http://farm4.static.flickr.com/3108/3200531867_705a8f91d8_m.jpg)
-
Nano
Zależy do jakich decków chcesz te kasety
SA-X jest niestety najbardziej uniwersalna i zawsze zagra
Sony i Maxell moim zdaniem są bardziej wymagające
Np do decków Pioneer ja używałem tylko Basfów i Maxellek
-
no tak dual grundig b b lubia basf i agfa
jakby byly pod nie robione
ja glownie nagrywam na sony 950 kenwood 1100 i 880
ale sami wiecie to teraz
a co potem
he he
-
JA bym wybrał z kolei tę TDK SA z 1988 roku. Taśma z liniową charakterystyką , do tego bardzo dobra obudową . Kolejna to ta SONY UX-S z drugiego zdjęcia i MAXELL XL.
Ta SA-X potrzebuje magnetofonu z kalibracją by ujarzmić jest tendencję do podbijania wysokich tonów.
-
kurcza
za komuny bylo lepiej
zadnego wyboru i juz
ech
dziekuje wam ! he h eh e he he
-
Nano, ja bym poszedł w tym kierunku. Jako pierwszą wybrałbym TDK SA. Jest to bardzo dobra produkcja, jeszcze z tego dobrego okresu. Przełom lat 80 i 90. TDK SA-X, owszem ale jest to już nowsza generacja. To już nie to samo co starsza SA (szkoda, że nie ma SA-X z tego samego okresu właśnie), jako drugą brałbym Maxella XL-II i ewentualnie jako trzecią Sony UX-S ale tylko tą z drugiej fotki z szerokim prostokątnym okienkiem (moim skromnym zdaniem ostatnia dobra seria kaset Sony, choć już nie tak dobra jak poprzednia generacja - mimo to warto ją jeszcze rozważyć).
-
wlasnie testuje ta 1 x SA i 1 x sony z wilekimi oknem
odezwe sie
dzieki
-
Tak jak pisałem Nano te TDK SA z 1988 i tą UX-S z duzym oknem fotka nr.2 i MAXELL XLII zdjęcie ostatnie są godne polecenia reszta ujdzie ...
Przetestuj i sam się wypowiedz .
-
testuje ....
i poweim ze wszystkie sa dobre ! ech :-)
wyglad oczywiscie to inna sprawa
-
A na jakich magnetofonach sprawdzałeś z pełna kalibracją czy nie ? Bo jeśli tak to tam wtedy najlepiej wypadnie TDK SA-X...
Chyba że masz inne doświadczenia z porównań ?
-
Dzisiaj wieczorem testowałem trochę kaset. Najpierw opis dwóch - jakże różnych - sony metal XR. Wersja 50 widoczna na fotce to rok ok. 1990, natomiast ta druga to 1995 lub jeszcze później. Wizualnie obie uważam za udane, jednak w decku ta nowsza bije na głowę tę starszą! (Jak to możliwe?) Starszą można bezpiecznie wysterować do +3, natomiast tę nowszą do +6 a nawet więcej. To są 2 różne taśmy o takiej samej nazwie.
Uwielbiam te nowsze XRy
-
Testowałem również Maxell MX, podstawowa taśma metal, zdaje się, że to jakoś lata 80te. Tak jak pisałem wcześniej bardzo solidna skorupa. Dźwiękowo tak sobie, przynajmniej na sony k870es - Bezpieczne wysterowanie tak do +4DB. Powyżej ma tendencje do dociążania dźwięku.
-
gotyk1 u mnie zaś ta SONY XR wypadała tak sobie czyli sadzę że miałem zajeżdżony egzemplarz . Ciesze si także że uporałeś się z 870-tką :)
Maxell-i MX mam kilka w tych samych obudowach i chodzą super charakterystyka prawie liniowa, zaś MX-S jeszcze większa dynamika na wysokich. Bardzo niskie szumy własne obudowa pancerna potwierdzam .
-
Przykład metal XR pokazuje, że jednak w latach 90tych dokonano jeszcze postępu przy taśmach. Poza tym
testowałem również That's CD IVF - całkiem przyjemnie, taśma chyba lepsza niż w maxell MX. Ale chyba zaden z tych metali nie da się nagrać tak wysoko jak ten tandetny maxell UD1, o ktorym pisałem parę dni temu . Taśma wytrzymuje wysterowanie do +8 - czyli rewir, ktory nawet dla taśm metal jest za wysoki. Niestety sporą wadą UD1 jest większy szum niż na tamtych metalach, ale radość nagrywania na +8 sama w sobie jest ogromna. Przyznam, że już kiedyś parę razy podstawowe typy 1 mnie zaskoczyły, a dokładnie ich wysoki rec level. Typy II które miałem były dużo bardziej wrażliwe na przesterowanie.
-
Ja żelaza nagrywałem czasem do +8dB TDK AR-X, AD-X ,SONY HF-pro. Chromy staram się nie przesadzać max do +4dB.
Z metalami to różnie zależy op taśmy i jej stanu ale także max do +6-8 dB. Ale zdarzało się mi nagrać jakąś symfonikę do +12dB to był już hadrkor hehe bodajże chyba na taśmie Sony Metal Master.
-
gotyk1 u mnie zaś ta SONY XR wypadała tak sobie czyli sadzę że miałem zajeżdżony egzemplarz . Ciesze si także że uporałeś się z 870-tką :)
Maxell-i MX mam kilka w tych samych obudowach i chodzą super charakterystyka prawie liniowa, zaś MX-S jeszcze większa dynamika na wysokich. Bardzo niskie szumy własne obudowa pancerna potwierdzam .
Audiotone - A czy możesz opisać do jakiego rec level nagrywasz Twoje kasety metal na muzyce rockowej nim dźwięk się zacznie degradować? Ja nagrywałem Accept - Russian Roulette. Bardzo interesuje mnie to zagadnienie
-
Szczerze, type 1 to chyba moje ulubione taśmy. Odpowiedziałeś na me pytanie nim je zadałem :) Ale mam jeszcze jedno - czy warunki przechowywania kasety mogą mieć wpływ na to, z jakim rec level da się nią nagrać?
-
Gotyk1 >>>>> trafiłeś w czuły punkt ..."Accept - Russian Roulette" bardzo lubię te płytę :)
Warunki zawsze maja wpływ ale czy akurat tylko na rec level hmmm sądzę że na wszystkie wartości (poziom nagrania, bias, układy redukcji szumów itp) nie tylko na to. Bo jak taśma była źle przechowywana to wiadomo że nic z niej nie będzie , nawet jeśli to jest najlepsza taśma na świecie. Kilka stron wcześniej o tym pisałem :)
-
jak się sprawują kasety maxell Xl IIS mam parę starych modeli Englnad tej kasety i na technicsach wypadają 4+ a ta to chyba nowszy wyrób jak to pracuję ? i czy warto to kupić ?
-
Te Maxell-e XL-II-S to coś w podobie TDK SA-X-ów bez kalibracji się nie obejdzie. Bo troszkę podbija na wyższych częstotliwościach, ale reszta dobra. Spora dynamika , mały szum własny. Bardziej płaskie i neutralne były Maxell-e XL-II do nich nawet magnetofony bez kalibracji się nadawały :)
-
czy za 35 zeta mówię o nowych kasetach warto je kupić ?
dzięki Wojtek już chciałem się na nie napalać
-
Moim zdanie cena znacznie za wysoka. Z te cenę można kupić kilka używanych kaset tego samego rodzaju. Lub jakieś żelazówki brzmiące podobnie.
-
Panowie, czy jak wam taśma w kasecie zerwie się, albo magnetofon ją pognie masakrycznie, to wycinacie i kleicie ją czy też taka taśma jest już spisana na straty, mam taśmę TDK MA na której zaraz za rozbiegówką magnetofon zmielił taśmę, na szczęście jest to kilkunastosekundowy odcinek i zastanawiam się czy nie można tego jakoś wyciąć i posklejać na nowo, ale jakiej taśmy klejącej użyć
-
Są specjalne taśmy klejące do klejenia taśm magnetycznych. Można użyć takich do klejenia taśm do magnetofonów szpulowych i obciąć zbyt duży naddatek. Będzie to chyba najlepsze rozwiązanie . Jak jest urwana lub pognieciona tuż za rozbiegówką to nic, obciąć i skleić dany fragment. Gorzej jak to nas dopadnie w połowie taśmy. Wtedy taśma ląduje na części. Klejenie w połowie jest dość nie pewne moim zdaniem ze względu na sam zapisany materiał, ale na pewno bardziej wytrzymalsze na ponowne zerwanie. na początku taśmy zawsze wywierane są spore siły podczas przewijania i nagłego hamowania taśma może ulec ponownemu zerwaniu w miejscu klejenia.
-
Dzięki Audiotone, też się zastanawiałem nad tym, czy podczas przewijania taka sklejona taśma się ponownie nie zerwie, no chyba że pójść na skróty i pominąć rozbiegówkę od razu mocując taśmę w rolce
-
no chyba że pójść na skróty i pominąć rozbiegówkę od razu mocując taśmę w rolce
Są takie kasety bez rozbiegówek :) ....INSTANT START....
Przykład poniżej . TDK D60L
-
Jak się sprawują -HITACHI ME-C 90, może ma ktoś w swojej kolekcji i się wypowie
-
Kaseta z wyglądu w podobnej obudowie co starsze Maxell-e z początku lat 80-tych, ale niestety takowej nie posiadam i pomóc nie mogę .
-
Do mnie doszły 3 Metal-ES 90. Jeśli dobrze kojarzę, to powyżej były już tylko ceramiczne metal master oraz super metal master. Potestuję w tygodniu i opiszę wrażenia.
-
Dodam, że znalazłem w zbiorach zafoliowaną TDK MA 50 z lat 80tych. Z tyłu jest notatka TDK stwierdzająca, że TDK MA w jakości dźwięku dokładnie odpowiada kasecie TDK SA-X. Nie ma natomiast w opisie SA-XS, ale może w dniu produkcji tamtej kasety SA-XS jeszcze nie istniała. Może byłaby odpowiednikiem MA-X?
-
super
wyglad jej jest tragiczyny
nieprawdaz
mam nadzieje ze bedziesz zadowolony z jakosci
bo to niby najwazniejsze
-
Mam takie kaset do wyboru,które wybrać. Pomoże ktoś?
Philips CD C60
AGFA LNX, F-DX HR C60
TDK CDing 2 Chrome C60
BASF Chrome Super II bzw. CR-E II
TDK CD C90
Maxell UR-60
BASF Ferro Extra I C60
Sony HF 60
TDK D 60
TDK CD C60
FUJI CDFan 1 C60
Philips FS C60
PDM FE 60
FUJI DR C60
EMTEC (BASF) i C60
-
No cóż, przyznaję, ten sony może nie jest zbyt piękny ale brzydki też nie. Po wstępnych testach mogę powiedzieć, że szumi podobnie do maxell MX. Da się go wysterować o te 2 db wyżej niż MX. U mnie lepiej wypadł na 950es niż 870es. Testuję dalej.
-
Gotyk1>>>> ta SONY Metal-ES to dobra kaseta, ale już swoje lata ma i zależy jak ktoś ją przechowywał, jak wyszła na rynek to była naprawdę bardzo dobra taśma.
Sławo1>>>> Ja bym brał te:
....TDK CDing 2 Chrome C60
BASF Chrome Super II bzw. CR-E II....
Chromy, z zelazówek reszta to nic specjalnego same podstawowe .
-
Audiotone przejrzałem przed chwilą tak patrząc trochę w opinie tych kaset i jak wyglądają. I jest chyba tak jak piszesz,że są to podstawowe kasety,wyglądające dość prosto. Tylko czasem takie kasety,mimo zwykłego wyglądu,kryją w środku dobrą taśmę,o dobrych parametrach i trwałą. Np,któreś z tych" FUJI CDFan 1 C60
FUJI CDFan 1 C60, Philips FS C60
PDM FE 60
FUJI DR C60
EMTEC (BASF) i C60 Głównie myślę tu o Fuji.
-
te FUJI CDFanI to jest jakaś budżetówka chyba lepsza już by była DR z wcześniejszych lat produkcji . Ale faktem jest że tych akurat kaset nie znam . Więc moje wypowiedzi nie są niczym podparte. Tylko chyba wyglądem. A że w ostatnich latach produkcji kaset żadna firma nie robiła już dobrych taśm. Produkcja była niszowa.
-
tak dla smiechu
http://m.okidoki.ee/ru/item/2812485/
-
Tak nano śmiesznie te wyglądają,ale co jest w srodku?
-
W środku jest takie coś i są także inne długości .
cdn....
-
i na koniec 90-tka.
Kasety jak pisałem troszkę mało wyrafinowane, taka budżetówka tak sądzę . Ale mogę się mylić.
-
Ja jako fan,także sportu w każdej postaci,a jak najbardziej piłki nożnej,chciałbym tą z długością 74,to z Mundialu w Niemczech w 1974 roku:)
-
A ta 90-tka z mundialu we Włoszech w 1990 roku.
-
panowie ze tak zapytam
chcialby ktos z pewnej reki wziasc dosc duzo kaset nagranych 1x
skladowanyhc w pokoju goscinnym
nie w piwnicy
BASF chromodioxid CS II
i
sony UXS produukcja wlaska NIE Z meksyku
i tdk te nowsze ale
wszystkie to chromowki
mam okazje wziasc
ale
ja mam juz za duzo ich
to wszystko
jesli ktos chce to na skrzynke
przepraszam ze tak tu od razu
ale jest okazja i mysle ze drugi raz mi sie tak szybko nie przydazy
-
prosze juz nie pisac na skrzynke
-
http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=1850042&id=10
Te ceny, czy to aby nie przesada?
-
zauwazylem ostatnio ze
metale tak chodza
czyli jest rynek hm
ale cena zaporowa to fakt
-
Zakupiłem 5 kaset Sony Metal Master 90 takich jak na zdjęciu poniżej. Wyszło po 190zł za sztukę, co ja uważam za "okazje". Jakis czas temu jak pamiętam, była 46min na All#$%o za ponad 300zł.
-
190zł to i tak dużo. Ja kupiłem 6 lat temu takiego za 130zł z Malezji. Za 190zł wolałbym 3 lub 4 "zwykłe" metalki.
-
Fakt jest to dużo, ale obecnie moim zdaniem do przyjęcia bo i tak SONY Metal Master chodzą po sporo większe kwoty. A sama kaseta super jedna z najlepszych kaset dostępnych na rynku wtórnym .
-
Fakt jest to dużo, ale obecnie moim zdaniem do przyjęcia bo i tak SONY Metal Master chodzą po sporo większe kwoty. A sama kaseta super jedna z najlepszych kaset dostępnych na rynku wtórnym .
co to jest rynek wtórny? masz na myśli używaną? pisałem o nowych kasetach zafoliowanych... 190zł nie zapłaciłbym za używaną
-
Chodziło mi o nowe na kasetowym rynku wtórnym (troszkę źle to określiłem jako rynek wtórny bo teraz tylko taki pozostał, aukcje itp).
Bo rynkiem pierwotnym określiłbym daną kasetę nową w sklepie. Ale tego to już "prawie" nie uświadczysz...
A poza tym to nowe SONY Metal Master chodzą na ebay-u po 50 funtów za sztukę, czasem można trafić taniej.
-
Audiotone a jak porównasz MA-XG te szaro zielone do metal master? Ktore uwazasz za lepsze? Ma-XG mozna miec za mniej niz metal master. I czy uwazasz, ze te sztywne korpusy rzeczywiscie cos poprawiaja?
-
NAJGORSZA / NAJTRUDNIEJSZA KASETA JAKA MAM
o najlepszych juz rozmawialismy
czyli ja z innej beczki
nie chcialem o tym pisac ale sie stalo
juz drugi raz sie napaliem na paczke nowek tych kaset jvc
kiedys myslalem ze mam jakies piwniczne zapocone zniszczone kasety
mowie o nowkach
a teraz drugi raz kupilem otwieram i niestety
kalibracja katastrofa
a
dzwiek jeszcze gorszy
ciemny piwniczny
przestrzegam wiec przed nimi
mysle ze to nie przypadek
nie mowie o szmerach !
-
Gotyk co do MA-XG to bardzo dobra taśma i sama kaseta . A co do cen to fakt są troszkę tańsze od SONY Metal Master czemu nie wiem. Ale taśmy takie jak MA-XG i Metal Master postawił bym chyba w jednym szeregu, ze względu na jakość samej taśmy , obudowy co do dźwięku to nigdy nie porównywałem bezpośrednio dwóch taśm. Ale "sądzę" że brzmienie może być podobne...
-
wpis do kasacji
nie bylo chetnych wymazalem
-
Panowie zasypala mni lawina pomocy
jest tego tak duzo ze mam probemy wytlumaczyc ta katastrofe zonie
jest zle
panowie moze coc wezmicie w wiekszej ilosci
teraz widziecie ze nie klamalem itp
cos mi strzyklo w plecach
to co wiem
to
wszystko chromowki
wszystko 100% OKI
sony ux-s NIE MEKSYK
(http://www.c-90.org/FOR_PROGRAMMER/tapes/Sony/Sony%20UX-S/2/cassettes_1_0.jpg)
TDK SA chyba bez X te nowsze
(http://project-c90.magnetofon.de/cassettes/tdk_sa_90_c.jpg)
nagrywane byly na revox
pare iinych chromowek tez jest ale trza wyszukac
basf nie wziolem wcale
nie bylo zainteresowania
bylo ich tyle ze kladlem je na siedzenia
ale niestety przy zakretach sie przesunely
jutro zrobie pozadek
-
To nie jest żadna reklama dla kolegi NANO. I nie jestem z Nim w zmowie hehe :) Tylko chęć pomocy w pozbyciu się sporej ilości kaset , a spodziewam się że Pani kolegi NANO jest niezbyt zadowolona z tego powodu że przybyły kolejne kasety... . A faktem jest że NANO na dobre kasety! Sam wziąłem 160 sztuk :) I teraz mam spokój na jakiś czas . Polecam.
-
Tyle to ja nie mam nawet wszystkich kaset nagranych i czekajacych na nagranie razem. A te UXS to jedne z ladniejszych kaset byly. Te tdk za to jedne z najbrzydszych
-
No fakt te TDK są takie jakieś nijakie wzorniczo, ale to jedna z ostatnich porządnie wykonanych chromów z pod znaku TDK.
Po tej TDK SA każda kolejna seria (rocznikowo) była już tylko raczej gorzej wykonana.
-
audiotone
ooo fajnie ze byly oki
to ten sam gosc od ktorego mam pozostale
sprawa 100%
dlatego tak zajechalem na calego
i powoli trochu zaluje
przeroslo mnie to
i mam zgrzyt domowy
nie wiem czy jutro sie wyrobie
ale na 100% odrobie zaleglosci i odpisze na skrzynke
DAJE OFICJALNE OGLOSZENIE NA FORUM
BEDZIE WAZNE AZ DO ODWOLANIA
http://audiohobby.pl/index.php?topic=12106.msg393017#new
-
Ja bym jeszcze wziął więcej ale i tak moja Pani by mnie zaszlachtowała hehe... A teraz takim sposobem poprzewijałem wszystko i zabrałem się do kasowania. Jadę na 6 deków naraz będzie szybciej :)
-
no to rozumiesz co sie dzieje u mnie w rodzinie teraz !!!!!
ech nawet nie mowie
robie fotki jedna osoba jest chetna ale to na ogloszeniach zapodam
-
Ja bym jeszcze wziął więcej ale i tak moja Pani by mnie zaszlachtowała hehe... A teraz takim sposobem poprzewijałem wszystko i zabrałem się do kasowania. Jadę na 6 deków naraz będzie szybciej :)
Nie lepiej ich nie kasować, tylko nagrać, jak będzie coś trzeba? Każde nagrywanie ponoć degraduje trochę taśmę a kasowanie to też nagrywanie... tylko ciszy ;)
Pamiętam, że kiedyś nie zalecało się nagrywać taśmy częściej niż dwa/trzy razy. Mi też zawsze wydawało się, że po kilku nagraniach, następne jakby słabsze były, ale doświadczeń laboratoryjnych nie przeprowadzałem :)
-
a co powiecie na takie urządzonko? Sony Cassette eraser Sony Be-7, kusiło mnie aby coś takiego zakupić ostatnio.
-
Ja bym jeszcze wziął więcej ale i tak moja Pani by mnie zaszlachtowała hehe... A teraz takim sposobem poprzewijałem wszystko i zabrałem się do kasowania. Jadę na 6 deków naraz będzie szybciej :)
Nie lepiej ich nie kasować, tylko nagrać, jak będzie coś trzeba? Każde nagrywanie ponoć degraduje trochę taśmę a kasowanie to też nagrywanie... tylko ciszy ;)
Pamiętam, że kiedyś nie zalecało się nagrywać taśmy częściej niż dwa/trzy razy. Mi też zawsze wydawało się, że po kilku nagraniach, następne jakby słabsze były, ale doświadczeń laboratoryjnych nie przeprowadzałem :)
Wiesz że nigdy się nad tym nie zastanawiałem ....
Ale od zawsze jak kupowałem taśmy z "drugiej ręki" , lub z "niewiadomego źródła" to zawsze najpierw leżały u mnie jakieś kilka dni, potem przewijanie tam i z powrotem , a na końcu kasowanie. i na półeczkę do nagrania. Nigdy nie zaobserwowałem jakiegoś spadku dynamiki, lub podwyższenia się szumów lub czegoś podobnego. A bywa i tak że nagrywam na nowych kasetach ledwo co rozpakowanych i tak je zawsze przewijam i dopiero nagrywam...
A bywały taśmy naprawdę stare np. TDK SA z 1978 roku i taśma brzmi świetnie, a podejrzewam że była już nie raz, nie dwa tylko dziesiątki razy nagrywana. A dalej brzmi naprawdę dobrze. Może i masz rację tego nie kwestionuje , piszę tylko jak ja to robię i nie odczułem żadnej różnicy. :)
-
dosc ciekawy temat mam tez cos do powiedzenia z doswiadczeinia
..........
nie kasuje nigdy kaset !!!!!!!!!!!!
............
dlaczego
poniewaz zdazylo mi sie ze
osci / modulator czy jak mu tam leci np w dual
spalilem !!
po prostu wydaj mi sie ze non stop
nagrywanie nie wyplywa dobrze na czesc elktroniczne w srodku decka
ma tak na 100% dual 844 byla wrzaca kostka
przy 4 kasecie
i odpuszczam sobie
-
Ten oscylator powinien wytrzymać tyle ile jest kaset. I nie powinien się tak mocno nagrzewać coś musiało być uszkodzone od początku w nim. Najlepsza do kasowania kaset by była kasowalnica taka prądu zmiennego, o dużym strumieniu kasowania. Ale takie ustrojstwa są drogie, i mało poręczne hehe. Magnetofoniarze szpulowi powinni wiedzieć więcej na ten temat, a ze u nas jest ich nie wielu to temat uważam za otwarty do dalszej dyskusji. Bo z tego co się zdążyłem zorientować kasowanie takim ustrojstwem kasety magnetofonowej lub samej taśmy (szpulowej) dobrze wpływa na pracę taśmy przed właściwym zapisem. Może Artur się wypowie on używa szpulowców na co dzień.
-
Ja dzisiaj potestowałem 2 kasety kupione w alegro jako używane - maxelle mx oraz mxs ze zdjęć. Oba miały być w stanie jak nowy i tak też jest. Mxs okazał się lepszą taśmą w porównaniu -na tyle lepszą, że warto dopłacić parę zł więcej za niego. Problem za niskiego rec level w mx, o ktorym juz pisalem wczesniej, nie wystepuje w mxs. Wyglądowo jednak bardziej podoba mi się mx.
-
To gratuluje Maxell MX-S to bardzo dobra taśma. Ja posiadam takie MX i takie MX-S, już kiedyś wklejałem te zdjęcia, ale wkleję ponownie bo ładne kasety.
-
ta ostatnia fotka
maxell mx-s
milem pare razy z nimi problem z jednym kanalem
dlatego je miljam
to byl ale na pewno pech !!
i sie zrazilema
a ze ich wygklad nie jest do tego powalajacy
zostalem przy ich "nie lubieniu " he he
-
A mi się te mxs podobają. Nie są piękne ale są dużo brzydsze kasety. Najbardziej jednak podoba mi się maxell ze zdjęcia, które wkleiłem. Nie MXS tylko XL2S, ale MXS też w tych skorupach wychodziły. To wąskie okienko i złote prostokąty przypominają mi iluminator na statku kosmicznym. No i te czarne rolki - ogólnie ładne zestawienie kolorów. Jedna z ładniejszych kaset.
-
Mi bardziej odpowiadają "klepsydry". Ale to oczywiście wyłącznie wizualnie. :)
-
Radmar klepsydry the best ;)
-
gotyk radmar aoulit
a mnie sie nie podobaja takie maxelle
optycznie oczywiscie
ale o tym juz mowilem
kazdy ma inny gust
sorry
-
Mi i tak, przeważnie najbardziej podobają się kasety w foliowych opakowaniach. Aż serce boli zrywać te błyszczące cudeńka :)))
Chcę sobie zrobić taką witrynkę/obraz/ekspozycje z zapakowanymi pięknymi kasetami za szybą.
-
Mi i tak, przeważnie najbardziej podobają się kasety w foliowych opakowaniach. Aż serce boli zrywać te błyszczące cudeńka :)))
Chcę sobie zrobić taką witrynkę/obraz/ekspozycje z zapakowanymi pięknymi kasetami za szybą.
aulait: ja pracuje nad czymś takim... narazie sprawdzam ile kaset wejdzie. Do tego opis i mysle ze bedzie ok.
-
Mi i tak, przeważnie najbardziej podobają się kasety w foliowych opakowaniach. Aż serce boli zrywać te błyszczące cudeńka :)))
Chcę sobie zrobić taką witrynkę/obraz/ekspozycje z zapakowanymi pięknymi kasetami za szybą.
aulait: ja pracuje nad czymś takim... narazie sprawdzam ile kaset wejdzie. Do tego opis i mysle ze bedzie ok.
Właśnie o to chodzi, pięknie!
-
Mi i tak, przeważnie najbardziej podobają się kasety w foliowych opakowaniach. Aż serce boli zrywać te błyszczące cudeńka :)))
Chcę sobie zrobić taką witrynkę/obraz/ekspozycje z zapakowanymi pięknymi kasetami za szybą.
aulait: ja pracuje nad czymś takim... narazie sprawdzam ile kaset wejdzie. Do tego opis i mysle ze bedzie ok.
Właśnie o to chodzi, pięknie!
No no bardzo ładnie to wygląda :)
Zaś u mnie jest coś takiego:
od lewej rynek USA, środek EUROPA, prawa strona JAPAN. Tylko TDK :)
-
Chyba żaden z designerów kaset nigdy nie sądził, że ich dzieło będzie zbierane dla samego faktu posiadania ładnej kasety i że pozostanie w folii po wieczne czasy. Jak dla mnie można zbierać dla samego zbierania, ale ostateczne miejsce KAŻDEJ kasety jest w decku, a nie w witrynce ala "ołtarzyk". :D Ostatnio trochę sprzedawałem na aukcjach i parę osób miało pretensje, że folia gdzieś była zadrapana itd. - wcześniej wydawało mi się to nieistotne jako że folia z zasady była tylko po to, aby ochronić kasetę..
-
Chyba żaden z designerów kaset nigdy nie sądził, że ich dzieło będzie zbierane dla samego faktu posiadania ładnej kasety i że pozostanie w folii po wieczne czasy. Jak dla mnie można zbierać dla samego zbierania, ale ostateczne miejsce KAŻDEJ kasety jest w decku, a nie w witrynce ala "ołtarzyk". :D Ostatnio trochę sprzedawałem na aukcjach i parę osób miało pretensje, że folia gdzieś była zadrapana itd. - wcześniej wydawało mi się to nieistotne jako że folia z zasady była tylko po to, aby ochronić kasetę..
-
Flyingcircus, podaj mi proszę adres gdzie trzymasz tą gablotkę, powiedz kiedy Cię w domu nie ma i gdzie trzymasz zapasowe klucze do mieszkania. ;)))
Do Wojtka też bym się wybrał z chęcią bo kolekcja piękna, ale trochę mi za daleko. :P :)
-
gotyk1: Te kasety z witrynki są tylko do oglądania, mam dużo innych które nagrywam. Szkoda takich pojedynczych sztuk z kolekcji zużyć. Ale z pewnością kiedyś przyjdzie na nie czas.
Flyingcircus, podaj mi proszę adres gdzie trzymasz tą gablotkę, powiedz kiedy Cię w domu nie ma i gdzie trzymasz zapasowe klucze do mieszkania. ;)))
Do Wojtka też bym się wybrał z chęcią bo kolekcja piękna, ale trochę mi za daleko. :P :)
Nie, bo mi je z folii rozpakujesz ;)
-
Nie, bo mi je z folii rozpakujesz ;)
No dobra, to wszystkie folie Ci zostawię. :)))
-
Co do witrynek to tam tylko są wystawione kasety które są przyporządkowane do rocznika, a reszta która jest podwójna lub mam ich więcej, jest pod łóżeczkiem w sypialni w 4 pudłach nowe zapakowane i są do nagrywania. To jeśli chodzi o nowe A używek ciągle przybywa, i nagrywanie trwa prawie 4 dni w tygodniu... W tamtym miesiącu używane kasety przekroczyły liczbę 2200 sztuk łącznie... w tym 1670 nagranych.
-
Co do witrynek to tam tylko są wystawione kasety które są przyporządkowane do rocznika, a reszta która jest podwójna lub mam ich więcej, jest pod łóżeczkiem w sypialni w 4 pudłach nowe zapakowane i są do nagrywania. To jeśli chodzi o nowe A używek ciągle przybywa, i nagrywanie trwa prawie 4 dni w tygodniu... W tamtym miesiącu używane kasety przekroczyły liczbę 2200 sztuk łącznie... w tym 1670 nagranych.
Imponująca kolekcja, a z tymi kasetami używanymi to chyba pobiłeś rekord świata.
-
liczbę 2200 sztuk łącznie... w tym 1670 nagranych.
Oj to chyba tam jest cały muzyczny świat, ja posiadam z 200 nagranych kaset ale widzę że w pierwszej 20tce nie mam szans .Jako fan Technicsa chętnie kupie tej firmy taką kasetę za rozsądną kasę bo nie posiadam ani jednej takiej eh ,a te które są do kupienia na aukcjach to kosmos.
-
Panowie wpadlo mi takie cos w rece
no wieksza ilosc by mogla byc :-)
ale tego juz 2 x jak porzednio nie zrobie
zna kots jakosc i muze z tej kasety
-
tu moja ulubiona
dosc ciezko do dostania
kaseta
jest jak czolg niezniszczalna
nagralem ja jaz 1000 razy
i jest dalej super
polecam kazdemu
-
tak tylko podpowiem
kupujcie na mase te kasety sa
w miare tanie
ale sa genialne !!!
za ta cene na rynku tyyyyylko brac brac brac
minimlane szmery ech
polecam
(http://thumbs1.ebaystatic.com/d/l225/m/muOh5TSrZKQtUzwkkWE-ajA.jpg)
-
nano przyznaje kaseta calkiem dobra, ale szumy posiada i nie są to szumy na poziomie SA-X.
-
tak
masz racje
ale
ta cena na rynku za nowki ooooo
to
jakby to powiedzec
"topielec i zyletki sie chwyci"
myslie ze mnie rozumiesz
-
Oczywiście nano. A to widzieliście? http://allegro.pl/tdk-ma-r60-metal-i6616446357.html
Chyba cenowo z lekka przesada
-
no to mamy kasety w cenie porządnego magnetofonu :) chore czasy.
nano, chyba za chwilę zerwę folię i sprawdzę, nie wytrzymam.
-
Cena tej TDK MA-R jest ceną że tak powiem na poziomie światowym... a nie dopasowaną do polskich reali . Bo te kasety chodzą po 50-90 funtów... za stan idealny. A zdarzają się i droższe...
-
wczoraj wpadlo mi to do reki od razu wziolem
niby nic szczegolnego czlek sie cieszy
co do maxell nie jestem pewny czy beda oki
byly w piwnicy !! oj
-
Nano,
Każdy by się cieszył, ty farciarzu :)
Co sądzicie koledzy o jakości takich kaset ? Gdzieś czytałem, że taśma o jakości zbliżonej do SA, tylko obudowa budżetowa.
-
Co sądzicie koledzy o jakości takich kaset ?
mam takie 2 szt ale dzwięk z nich jakoś nie powala brak w niej klimatu jakby wszystko sztuczne ,o wiele lepsze są jak dla mnie czarne A mam je z 20lat a grają przepięknie, dzwięk trzyma parametry dynamika I klasa są niezniszczalne ,takie nowe kupić.
-
type I tdk A
ja mailem podobne wrazenei z takiej czarnulki philips FE 1 typ I rok 1985 belgijska
jak wyciaglem kasete z szuflady po 20 latach i wlozylem
szok
trzymala wszystkie parmetry jakbym ja dzis nagral ...
tej z gory nie mam na stenie
tylko ta nowke cding2 co zapodalem
otworze ja dopiera na swieta
z lowow przyjechalem i takie cos mi wpadlo
-
Nie wiedzialem ze takie "kopiowanie" istniało w latach 90tych w przypadku kaset. Teraz zastanawiam się, które z nich to oryginal ;)
-
he he
ja mam koszulke
addidas
ale ma 4 kreski a nie 3
to cos w tym stylu
fotka z net
(https://img.ifcdn.com/images/6326405aa1a28c24320a52f8413c3694f22f42c110bd8549c02e3b293a75e15f_1.jpg)
no nie wiedzialem tez
pomysl jestes na wolnym handlu w 90 latach
i bierzesz 10 sztuk
a gostek ci miedzy inne sony daje te wrrrrrr
-
sprawdziłem te TDK CDIng i nagrywają jakoś tak lekko, bez wypełnienia na basie i średnicy. Czuć, że to podstawowa taśma.
Różnicę najlepiej było słychać gdy po CDIng nagrałem kasetę jak na foto poniżej. Wprawdzie poziom trzeba było trochę jak to przy Basfie podciągnąć, ale w zamian usłyszałem naturalny, wypełniony dźwięk.
-
Uzupełniam obrazek o kolejna kasete, nie wiem czy chcieli podrobić Sony czy Maxell.
Maxwell :-) na All£2!# po 24zl tylko dla prawdziwych kolekcjonerów.
-
(http://www.radiomuseum.org/images/radio/basf_badische_anilin/hobby_box_tonband_1309176.jpg)
jakby ci sie podrobiona kaseta zerwala he he he he he
-
wpadlo mi do reki fajne
jak sie kiedys testowalo dolby C
wlasnie slucham tej kasety
nagrana na aiwa 3 head
po 20 latach nagranie na tej zelazowce jak nowe
szok
oj dajcie policzyc o kur to juz 27 lat
paul young
i wspomnienia przylecialy
a kaseta raks oooo jest rok 1989 pieknie
pink floyd
wtedy nie wiedzialem ze jest turecka produkcja
nagranie z vinyla u ustawionego przez tatuska kolegi robione
musyka troche hora poniewaz nie calkiem relaksuje
ech szkoda ze dolby wlaczylem ech
becze
wsio jedno
-
po latach czlek sie zastatanawia
co tam bazgralem
ale bylem wtedy spity
na tych kasetach sa niedkiedy egipskie herglify lub chinskie wpisy
nizly bylem
he he he heh he
-
nawet sq
tzw laseta na sniadanie
moze byc piekna
-
z tym rodzajem basf nigdy nie mialem problemow
zlote napisy zlote sruby pieka kaseta cm ii maxima
reklamowka innej maximy ale fajna he he
-
przyznam ze nie znam tej kasety
musze nagrac zeby cos powiedziec
-
przyznam ze nie znam tej kasety
musze nagrac zeby cos powiedziec
nagrywałem używkę taką, znalazłem, gdy szukałem zwykłej CDing. Jest bardzo blisko, o ile nie na tym poziomie, co TDK SA, może nawet ta sama taśma w środku siedzi?
-
Też mi się coś wydaje że w tych Super CDing siedzi SA.
Nano przetestuj je proszę i powiedz coś na ich temat.
-
Dziś w necie znalazłem oto taka podróbkę. Oryginał dla porównania.
-
SANY jest ciekawa :)
Taśma podejrzewam bardzo marnej jakości...
-
Panowie jak się sprawują kasety TDK MA-R i jakoś oddania dźwięku po nagraniu.
-
To jedne z najlepszych kaset metalowych jakie zostały wyprodukowane. Jakość bardzo dobra, materiał nagrany na dobrym deku z kalibracją to podstawa, bo mają dość podbitą górę pasma i trzeba to wyrównać . Ale jak już się nagra to jest miodzio :)
-
z doskoku
stoje przed hoinka hm ale
dorwalem pc
tak wyglada rozebrana te metalka he he
jest w stanie mojej hoinki
(http://1.bp.blogspot.com/-CxJMEvfLWK4/VAo5S9txw7I/AAAAAAAAEqs/xTTATy7hZyI/s1600/IMG_6519.JPG)
-
Jeśli to Ty Nano tak ją rozebrałeś to poskładaj ją jak najszybciej :) żeby tasiemka się nie zanieczyściła.
Ale budowa kasety jest bardzo dobra. Cieszy oko w każdym magnetofonie z dużym oknem kieszeni kasety.
-
co ty u mnie to by srubki tak fajnie nie byly ulozone
bez strachu
na swieta mi jeszcze az tak nie odbilo
-
Właśnie kupiłem sobie na mikołaja TDK MA-R , oczywiście nie taką rozebraną chyba? @nano Ty już masz ubraną choinkę ?
-
na szybko
tak choinka stoi
magnetofon rechnics m45 jest ustawiony
koledy juz leca
-
A do mnie przyszedł wczoraj Mikołaj... i oto taki podarek przyniósł...
Ciekawi mnie jak to Mikołaj dokładnei wiedział jakiej mi brakuje..hm... ciekawa historia :)
TDK MA-X 100 na rynek USA produkowane w latach od 1992 do 1997 roku.
-
A do mnie przyszedł wczoraj Mikołaj...
Wojtek niezły ten twój Mikołaj wszystko widzi i wie he he ,a kaseta super i pewnie stoi już w szafce .
-
Jak widać na drugim zdjęciu MA-X to już naprawdę dobra taśma do nagrywania z dobrych źródeł na dobrym sprzęcie. Poniżej wklejam tylne folie tdk ma, sony xr oraz maxell mx-s - na wszystkich widać, że podstawowe metale dobrze nadawały się też do nieaudiofilskich przeznaczeń, jak np. granie w aucie lub walkman.. co ciekawe MX-S, który jest niby trochę lepszy też.
-
Właśnie dlatego zawsze traktowałem te gwiazdki lub temu podobne obrazki z przymrużeniem oka :)
Dla mnie nie maja żadnego odniesienia. Może to ma być skierowane dla kompletnego laika lub przeciętnego "Amerykanina" . Żeby wiedział że do plastikowej Chińskiej mini-wierzy nie wkładać TDK MA-R lub Maxell-a Metal Vertex itp...
-
Kasety dla najmłodszych i nie tylko...
-
To są SONY ? Mam podobne równie ciekawe TDK DS2 60 70 80 90 Japan 2002-05 serii z kotem i psem ale TDK . A co do tych co pokazałem czy ktoś z Was nie orientuje się czy są jeszcze inne modele z tej serii ?
-
To są SONY ? Mam podobne równie ciekawe TDK DS2 60 70 80 90 Japan 2002-05 serii z kotem i psem ale TDK . A co do tych co pokazałem czy ktoś z Was nie orientuje się czy są jeszcze inne modele z tej serii ?
To nie są SONY, po zdjęciach ciężko stwierdzić jakiej są marki, no chyba ze ktoś rozumie koreański lub temu podobny język.
-
To są SONY ? Mam podobne równie ciekawe TDK DS2 60 70 80 90 Japan 2002-05 serii z kotem i psem ale TDK . A co do tych co pokazałem czy ktoś z Was nie orientuje się czy są jeszcze inne modele z tej serii ?
To nie są SONY, po zdjęciach ciężko stwierdzić jakiej są marki, no chyba ze ktoś rozumie koreański lub temu podobny język.
Liczyłem troszkę że to Twoje.
-
To są SONY ? Mam podobne równie ciekawe TDK DS2 60 70 80 90 Japan 2002-05 serii z kotem i psem ale TDK . A co do tych co pokazałem czy ktoś z Was nie orientuje się czy są jeszcze inne modele z tej serii ?
To nie są SONY, po zdjęciach ciężko stwierdzić jakiej są marki, no chyba ze ktoś rozumie koreański lub temu podobny język.
Liczyłem troszkę że to Twoje.
Nie, u mnie w kolekcji tylko Sony.
-
Jak się sprawują te kasety :BASF Metal Maxima
-
b b b bardzo dobra kaseta
nie myls ale ze to BASF
to juz emtec
powiedz sprzedawcy zeby zrobil dokladna fotke tylu kasety
tam pisze emtec
mimo to jest b b dobra
-
dzis znow byl dzien muzyczny ech pieknie
takie css wykoplam sobie z archiwum he he
jedna jedyna 120 co mam
troche jestem zagubiony
nawet nie wiedzialem ze taka mam
niby nic
a ta TDK SA-XS mam ich pare niesamwocie dobrze gra
zdziwiony jestem
swietna kaseta
szok szok szok
TDK SA-XS [/size]
[/size]
tak da sie ja podciagac jak metall no no no[/size]
polecam
audiotone
ta
supercd ing tdk
gra jakby bez zycia
normalna chromowka nic szczeglnego hm
nie wyciagna ja do fajnych nagran vinylow
moze posluzy do kaseciaka radyjka w samochodzie
-
a teraz zlapalem staruszki
do testu
zobaczymy czy przezyly tyle lat u mnie w szufladzie
niby wyglada to zle na starcie
-
audiotone
ta
supercd ing tdk
gra jakby bez zycia
normalna chromowka nic szczeglnego hm
nie wyciagna ja do fajnych nagran vinylow
moze posluzy do kaseciaka radyjka w samochodzie
Dziękuje za test NANO :)
Liczyłem na to że jest troszkę lepsza bo to przecież Super Cding i obudowa by wskazywała na pochodzenie z okolic TDK SA z tego okresu, bo wersja CDing które posiadam graja nieźle. Chyba że w nowszej wersji w jakiej wychodziło SuperCDing już zaczęli stosować gorsza taśmę. Ale reszta kaset co pokazałeś TDK SA z lat 1982-84, SA-X tak samo 1982-84 i SA z roku 1986-87 to był chyba najlepszy okres kaset magnetofonowych. Piękne szaty graficzne i samo wykonanie super. A jak już kupiło się wtedy nową kasetę i rozpakowało aż czuć było ten specyficzny zapach do dziś go pamiętam. A jakość nagrania na nich jak na chromy bardzo dobra. Mało która taśma mogła wtedy konkurować z taśmą TDK SA-X z tamtego okresu, chyba że sony UCX-S i BASF Chromdioxid Maxima II.
A jak tobie Nano się nagrywało na nich teraz, po tylu latach ?
-
niestety po tylu latach kasety nie przyzyly pruby czasu
mielem ja w samochodzie non stop
czesto uzytkowane czyli dziennie
pozniej w szufladzie w domu lezakowaly
ale
jak mowei byly pare alt w samochodzie
nie nadaja sie do nagran
co mnie smuci
tak wiec nici z testu
po wlozeniu
wodac ze kalibracja skcze jak wariat
i jak nagrywam to sa zrywy itp
amen
..
Super Cding[/size]
[/size]
i zwyklad tdk sa [/size]
[/size]
wkladam lem na zmiane [/size]
[/size]
i nagrywalem sobie to samo[/size]
kalibracja jest identyczna[/size]
jakby ta sama tasma[/size]
[/size]
jednak z podlsuch z zamknietymi oczami ...[/size]
i [/size]Super Cding nie ma dynamiki cos mu brakuje i juz[/size]
-
i tak dzis patrze hm
cos nie tak
czy to mozliwe
a jednak
mam nadziej ze widzicie he h he
lewa rolka nie ma zabka
juz smietnikowa kolekcja
-
a tu hm nastepny gadget ja to krece
nawinieta tasma po lewej ma "brzuch"
he he he
patrzcie na biale kropki na obudowie
to zrozumiecie
juz na smietniku jest
-
a tu moja ulubiona niezawodna kaseta juz od lat
po prostu do wszystkiego sie nadaje
bezproblemowa
nie trza nic dostrajac
po prostu na wszystkich magnetofonach od lat 70 do teraz biega
nie wyje nic
moj piesek o nazwie
"pikus"
choc "pikus" zabawimy sie
idziemy i jazda juuu
sylwek sie zbliza
-
a tu moja ulubiona niezawodna kaseta juz od lat
po prostu do wszystkiego sie nadaje
bezproblemowa
nie trza nic dostrajac
po prostu na wszystkich magnetofonach od lat 70 do teraz biega
nie wyje nic
moj piesek o nazwie
"pikus"
choc "pikus" zabawimy sie
idziemy i jazda juuu
sylwek sie zbliza
Wiadomo... SONY i wszystko jasne ;)
-
he he
pikus
na te kasety nagrywalem juz 100 ki razy i nic
pikus moj
nawet jak rolka czy capstan jest nie taki ee tam
pikus przejedze pod nimi jak jamnik
bingo
-
pikus
mam takie 3 szt ,ale jeżeli chodzi o dźwięk to moje "jamniki" nie powalają a były kupione nowe i chyba w pewex, to były czasy ;)
-
jamnik czy pikus
ale wisz o co biega
pewex ech he he
-
jamnik czy pikus
pikus to Twój jamnik ? a wiadomo że jamnik wszędzie się wciśnie he he
-
i to mi wpadlo w rece hm
kto wie cokolwiek o tych kasetach
niebieskie opakowanie
nie znam
-
i to mi wpadlo w rece hm
kto wie cokolwiek o tych kasetach
niebieskie opakowanie
nie znam
nano to całkiem dobrze wykonana i brzmiąca TDK SA jeszcze z dobrego okresu produkcji. Powinieneś być zadowolony. Ja mam kilka tych SA są dobre. Moge polecić.
-
dzieki
przetestuje jedna paczke i sie wypowiem w styczniu
...
mam dostep do maxell xl II s
ale widze ze jest pare typow
ma ktos stronke z tymi kasetami
szare czarne ciezkie itp
mam ich duzo w rekach i troche zdebialem
pokaze moze pozniej fotki
..
inna sprawa
macie jakis patent na to
niestety w mojej mlodosci .. kur kiedy to bylo .... he he .. wywalilem duzo zabeczkow z kaset
pytanko
jak to .. jakos fajnie znow doprowadzic do stanu estetycznego ?
-
to np te kasety
o ktore pytam
-
Nano ja także zaklejam taśma przeźroczysta jak nie ma ząbków. To chyba jedyne wyjście. Może ktoś zna inne ? Prócz papierków zwiniętych w kulkę do żelazówek... hehe
A co do Maxell-a XL-II-S to posiadam te same co ty masz i wszystkie sprawują się wyśmienicie to taka TDK SA-X od Maxell-a :)
-
Stosuję nieco inny "knyf" na wyłamane języczki. Kiedyś dawno temu, jeszcze "za gówniarza", wyciąłem sobie za pomocą żyletki taką małą kostkę ze starej gumki ołówkowej, tak aby rozmiarem była dopasowana do otworów kasety. Z powodzeniem jej używałem długie lata. Mam ją jeszcze gdzieś do tej pory, tyle tylko, że już w nieco gorszym stanie jest niż kiedyś. Muszę sobie w wolnej chwili zrobić nową, bo patent jest sprawdzony. No cóż potrzeba matką wynalazków. :)
Wesołych Świąt dla Was wszystkich. :)
-
Kawałek taśmy, takiej która nie zostawia śladu po usunięciu, załatwia sprawę.
-
Mikołaj jeszcze przed świętami przyniósł taki mały (za to ciężki) gadżet. Kasowarka do taśm z adapterem do mikrokaset, a także do zwykłych kaset). Mam nadzieje ze sie sprawdzi, jak będzie trzeba coś wykasować.
-
Panowie jak się sprawują Kasety That's CD/IVF ,czy jest to poziom kaset TDK MA-X ?
-
tdk ma >> super kaseta
tdk ma-x >> jest rownie dobra jak ma ale jest jakby cichsza !!!!
thats >> gorsza kaseta z trojkatnym wycieciem i tak b b b dobra
ale bral bym tdk ma lub ma-x a pote dopiero thats cdiv
-
ale bral bym tdk ma lub ma-x a pote dopiero thats cdiv
czyli mam rozumieć że tdk ma gra lepiej niż ma-x mam ma ale ma-x nie więc nie porównam. TDK optima co to potrafi ?
-
TDK MA ma bardziej płaską charakterystykę niż MA-X która wymaga korekcji na wysokich częstotliwościach. I dlatego MA troszkę lepiej się sprawuje na magnetofonach bez regulacji biasu lub kalibracji . Zaś MA-X będzie lepiej brzmiała na magnetofonach z biasem pokaże wtedy na co ją stać. Taka sama sytuacja jest z TDK SA i SA-X. Ogólnie lepszą taśmą jest TDK SA-X i MA-X z danych rodzai .
-
dzięki chłopacy za odpowiedz ,zamówiłem sobie mało znaną TDK Optima IV zobaczę co ta kaseta potrafi mówią że siedzi tam taśma z MA-X i gra bajecznie ? więc zobaczę jak się to sprawuję .
-
Co do TDK Optima IV to na pewno nie jest tam taśma od MA-X są to kompletne bzdury. Optima IV była w latach od 1997 do 2001 i była to taśma w podobnym poziomie co TDK CDing Metal , lub SONY XR czyli były to najtańsze metale. Zresztą była dyskusja swojego czasu na "audiostereo" właśnie na temat TDK Optima IV a jakiś dziwny bajkopisarz na allegro napisał kiedyś na swojej aukcji że to właśnie taśma z TDK MA-X . Proponuje poczytać :)
http://www.audiostereo.pl/sliczne-kasety-audio_26773.html/page__st__1560 (http://www.audiostereo.pl/sliczne-kasety-audio_26773.html/page__st__1560)
Poniżej zdjęcia tych kaset co pasują do poziomu TDK Optimy IV z runku Europejskiego i Japońskiego i ona sama :
-
Wojtku widzisz jak to warto zapytać, czyli kaseta średniego pokroju kaset metalowych ,a co sadzisz o THAT'S CD/IV F
-
Wojtku widzisz jak to warto zapytać, czyli kaseta średniego pokroju kaset metalowych ,a co sadzisz o THAT'S CD/IV F
Osobiście z (TRIAD)THAT'S miałem tylko SUONO i jeszcze MG-X i te jak na metal były niezłe coś ala TDK MA, SONY METAL S. Ale SUONO to już półka SONY Metal Master i MAXELL-a Metal Vertex , czyli jedna z najlepszych kaset na świecie.
-
rozpakowalem sobie na swieta paczke tych kaset i juz kiedys to mialem
ale myslalem zeto przypadek h
tym razem juz nigdy ich nie kupie koniec
popatrzcie nowka wypakowana
gdzie ona byla lezakowana
albo blad w pradukcji
ca pare cm mam takie ciecie
jakby tasma sie rozchodzila
ostatnia fotka
szok
smietnik
-
Wygląda mi to na wadę produkcji, czyli na zagięcie podczas procesu produkcji. Podczas nagrania jest słyszalna cisza? czy jakiś inny objaw ?
Nano jak masz jakąś zapakowaną to pokaż opakowanie i gdzie były produkowane.
-
objaw jaki moze byc
katastrofa
co 6 sek zryw muzy
juz jest w smietnku
to to opakowanie bylo
to jjuz czas przeszly
nagrywam na inne i juz
sound emtec normal
zawsze jest oki
(http://forum2.magnetofon.de/bildupload/Sony_HF_R_Mexico_1.jpg)
-
Pytałem także Nano o kraj pochodzenia bo chciałem ludzi uczulić , by przez przypadkowym zakupem uważali że może być coś nie tak z tą taśmą :)
tutaj znalazłem tył tej taśmy , produkcja Meksykańska. Więc proszę uważać przed zakupem :) Może to tylko Nano trafił. Ale mogą być także inne walnięte. Widziałem je także na polskim serwisie aukcyjnym "Aledrogo".
-
bylem zmuszony z ciekowsci rozkrecic tak ciezka maxel xlii-s
-
Mam już dość dużo kaset. W sumie już raczej nie nabywam nastepnych, chyba, że gdzieś lokalnie, albo taniej. A te, to stara dostawa, która dopiero dzisiaj do mnie dotarła. Co mnie zaskoczyło, to kasety były w super stanie. Nie spodziewałem się, że będą w takim dobrym stanie. Czyste, zadbane. Jak nowe. Jest kilkanaście typów. Są takie po dwie sztuki z danych typów, a są takie po kilka sztuk. Jest chyba kilka rarytasów, wśród nich. Oceni ktoś?
-
I takie,cd.
-
I takie, cd.
-
I takie, cd.
-
I takie:
-
I takie:
-
I takie: koniec
-
Tą Sony UX-ES60 chętnie od Ciebie odkupię lub zamienię się na inną. Brakuje mi tego modelu w kolekcji.
-
http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=122887;image (http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=122887;image)
piekna kaseta bardzo dobry dzwiek
jak widac tu szpuli sa te biale w calosci
nie ma dziureczek
kiedys mi sie to nie opdobalo
teraz odwrotnie
ale tu !!!
http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=122902;image (http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=122902;image)
to kaseta z 80 lat koniec chyba 80 lat
kurcze ona byla tzw mim “pikusiem” do wszyskiego
b b dobra kaseta nie do ziszczenia
uniwersalna
ale tu masz kompletyn hit !!!
lata 80 te wyszla ta
http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=122909;image (http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=122909;image)
kurcze pamietam super BAS z tej tasmy po prstu chwajcie sie metalki !
i te przepiekne dziureczki w szpulkach ech ech
-
Jan61
Przejrzę za jakiś czas kasety, dokładnie. Może coś się da zrobić. Odezwij się za jakiś czas na moja skrzynkę.
nano, dzięki.
Wiesz, pięknie te kasety wyglądają.
Jak grają. Nie wiem jeszcze.
I nawet nie wiem czy będę na wszystkich w najbliższym czasie coś nagrywał. Jest na nich już coś nagrane. I muzyka, która tam jest nagrana jest tą , którą również słucham. A widząc stan kaset i to jak są opisane, może świadczyć o tym, iż ktoś miał też przyzwoite magnetofony.
Wiem też, że kasety, które tu pokazałem i inne, które mam, to i tak nic wobec zbiorów, kolekcji kaset innych.
-
ja nie zbieram kaset
ale doceniam jakosc i wyglad to wsio
-
nagralem sobie na sylwka
sylwester z Zakopane 2016/17
i co szok wystapila pani
Anita Lipnicka
kiedys w Varius Manx wokal
niestety nie miala dobrego dnia
bylo fatalnie
ale ja w roko 1995 kupilem na targu kasete
kurcze kur ... jaki ona miala kiedys glos ech
od razu do moich zbiorow i szukam, wkladami jest pieknie
sladu starosci kasety :-)
na koncu choinkowa kaseta :-) he he he he he
niestety nikt sie nie zgodzil na przystrojenie kasetami naszej choinki
-
A tu nano do kompletu:)
I mimo, iż to cd, to idzie w parze z kaseta magnetofonową, więc pozwoliłem sobie w tym dziale to umieścić.
Ta płyta cd jest nagrana (też 1995 rok)
Na tej płycie oprócz Anity, jest też, np. Kasia Kowalska, też daje z siebie wszystko co ma. Niesamowite mają dziewczyny głosy.
Co do Anity Lipnickiej. Ma ciągle głos. Tylko wiadomo, życie zawodowe i prywatne, zrobiły swoje. Jedank pewnie nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa ("nie zaśpiewała jeszcze ostatnich płyt" )
Płyta "Elf". Rewelacja. Super to były czasy.
Można powiedzieć jeszcze 4- 5 lat i muzyka, także ta angielskojęzyczna się skończyła z małymi później jeszcze wyjątkami.
A kolejne solistki Variux Manx, to już nie było to. Z całym szacunkiem.
-
oj tak Kowalska oj to glos
ale tu dzial kaset
dzieki mimo to za cd i
troche przeszlosci :-)
-
no cosik przywloklem i sie ciesze jak 6 latek
sekunda
9 latek
eee
12 latek
e sam nie wiem
ale sie cesze jak paronasciedziesiecioletnilatek
he he he
-
tu macie linka kasety jakie i w jakich latach http://vintagecassettes.com/
-
nano>>>> te Maxell-e to chyba już ostatni dobry wypust XL-II-S :) ale Ci się trafiło.
kaczor666000>>>> te stronkę to już chyba każdy zna :) Ja osobiście śledzę tę stronę od chyba 10 lat, ale warto było przypomnieć bo jest dobra, ale i tak jeszcze nie doszli do całości zbiorów zdjęć poszczególnych modeli z niektórych firm np.TDK.
-
No to jak w ramach przypomnienia, to warto również pamiętać o trzech poniższych jeszcze.
http://www.ez647.sk/cc/audio.html
http://www.c-90.org/catalogue/tapes
http://www.tapedeck.org/
-
ale i tak jeszcze nie doszli do całości zbiorów zdjęć poszczególnych modeli z niektórych firm np.TDK.
Mógłbyś im wysłać zdjęcia kaset których im "brakuje" aby ją uaktualnili. A może też pochwalisz się ile sztuk rożnych rodzajów kaset TDK posiadasz w tych swoich witrynkach.
-
Odnośnie wysyłania to kilka razy wysyłałem już, ale były wklejane po strasznie długim czasie na stronę . Co do braków to chodzi przede wszystkim o kasety z ostatniego okresu produkcji od roku 2003 w górę...
Co do chwalenia się to nie mam czym, mam ich trochę ale to i tak kropla w morzu potrzeb , a już coraz ciężej zdobyć upragniony model kasety. Nie zawsze robiłem na bieżąco zdjęcia kaset, ale od jakiegoś czasu troszkę wklejałem. Jak tylko będę miał więcej czasu to obiecuje ze porobię każdą z osobna i pokaże :)
-
Odnośnie wysyłania to kilka razy wysyłałem już, ale były wklejane po strasznie długim czasie na stronę . Co do braków to chodzi przede wszystkim o kasety z ostatniego okresu produkcji od roku 2003 w górę...
Co do chwalenia się to nie mam czym, mam ich trochę ale to i tak kropla w morzu potrzeb , a już coraz ciężej zdobyć upragniony model kasety. Nie zawsze robiłem na bieżąco zdjęcia kaset, ale od jakiegoś czasu troszkę wklejałem. Jak tylko będę miał więcej czasu to obiecuje ze porobię każdą z osobna i pokaże :)
To może podaj ile sztuk ma kolekcja, oraz ilu sztuk Ci brakuje, a resztę sobie obliczymy :-)
Ja mam około 160sztuk rożnych typów i trochę się juz zniechęciłem widząc ile jeszcze brakuje... i ile to będzie kosztować.
-
Na chwile obecną wystawione w trzech witrynkach jest 261 sztuk w tym 100 sztuk na rynek japoński , 106 sztuk na rynek europejski i 55 na rynek amerykański . To tylko TDK ile brakuje nie mam zielonego pojęcia ale na pewno ponad 200 sztuk. Dokładna suma nie jest znana, bo co jakiś czas się zwiększa. Ponieważ znajduje w necie zdjęcia kaset o których nie mamiłem pojęcia że istnieją . To tak wygląda :) A czy zbiorę wszystkie na pewno nie, ponieważ są już rozpakowane a mnie interesują tylko zapakowane "NOWE" , dlatego tak bo stan ich jest różny .
-
AUDIOTONE :)
Dzieki za podanie liczby. Czy jest na forum osoba która posiada większa kolekcje?
Pewnie dzieci naszych dzieci nie dozbierają do pełnej kolekcji ;)
-
Ale śliczna podróbkę Sony znalazłem...
wykonanie bardzo dobre, na pierwszy rzut oka...
-
Ta Sony wygląda super tylko te otworki... wolałbym coś o innym kształcie . To jakaś chałupnicza robota ? Widzę pod spodem Japońską gazetę poranną hehe...
-
To raczej mała produkcja, zobacz jak są zapakowane te kasety, wyglądają bardzo dobrze.
-
Flyingcircus, a na jakiej podstawie wnioskujesz, że to jest podróbka? Według mnie jest to oryginał, chyba, że się mylę (podaj mi jakiś szczegół, który mnie naprowadzi na podróbkę). Firmy, które podrabiały kasety nie bawiły się w podrabianie kaset o niestandardowej długości taśmy, a już szczególnie unikały podrabiania kaset w wersjach limitowanych, bo takową była HF-ka z dużymi czerwonymi szpulkami, które zamieściłeś na zdjęciu.
Próbuję dopatrzeć się jakiegoś śladu podróbki, ale zabij mnie, a nie widzę. Folia nie zdradza śladów, sama kaseta, jej wykonanie, faktura, elementy nośne, to wszystko wydaje mi się oryginalne. Naprowadź mnie jakoś.
-
Flyingcircus, a na jakiej podstawie wnioskujesz, że to jest podróbka? Według mnie jest to oryginał, chyba, że się mylę (podaj mi jakiś szczegół, który mnie naprowadzi na podróbkę). Firmy, które podrabiały kasety nie bawiły się w podrabianie kaset o niestandardowej długości taśmy, a już szczególnie unikały podrabiania kaset w wersjach limitowanych, bo takową była HF-ka z dużymi czerwonymi szpulkami, które zamieściłeś na zdjęciu.
Próbuję dopatrzeć się jakiegoś śladu podróbki, ale zabij mnie, a nie widzę. Folia nie zdradza śladów, sama kaseta, jej wykonanie, faktura, elementy nośne, to wszystko wydaje mi się oryginalne. Naprowadź mnie jakoś.
Sam jestem pod wrażeniem jakie to ma wykonanie, i gdyby nie opis na aukcji że to nie jest ORYGINAŁ to każdy byłby przekonany ze to jest produkt SONY.
Szkoda, że nie ma zdjęcia tyłu kasety, może byłoby łatwiej zobaczyć z czym mamy do czynienia.
Istnieje również opcja taka, że sprzedawca sie myli! no to wtedy byla by to duża niespodzianka dla kupującego.
-
tak w welkie Rosji pisze ze to nie jest orginal
tez sa pomaranczowe szpulki itp
to koranski produkt o tego goscia he he
(https://meshok.net/pics/50018568.jpg?3)
(https://meshok.net/pics/51583893.jpg)
(https://meshok.net/pics/51646296.jpg)
(http://forum2.magnetofon.de/bildupload/389714_218713851571981_100003001024461_360735_1665758742_n.jpg)
-
Flyingcircus, dzięki za wyjaśnienie. W takim razie zwracam honor, chyba, że tak jak napisałeś sprzedający się myli. Wyglądają naprawdę jak oryginały i zastanawiająca jest nietypowa długość.
-
ja niestety nie mogę posiadać aż takiej dużej kolekcji kaset bo połamałbym te kasety he he a ten gostek to wazy z 30kg więc ma .
-
Na zdjęciach kasety wyglądają super jeśli to chałupnicza robota to nieźle.
Szczególnie podoba mi się Pioneer, AGFA, Basf i Technics . Naprawę wyglądają ładnie wykonane. Jakość samej taśmy może być różna, także jeśli chodzi o prowadzenie taśmy. Z tego co się orientuje to taśmy tego typu nigdy nie miały super parametrów jeśli chodzi o sprawy nierównomierności prowadzenia samej taśmy i szumów własnych. Pomijając oczywiście wyroby firmy TEAC ze swoimi kasetami .
-
skubany, jak on to w dodatku tak dobrze to zafoliował.
JA mam tutaj jedna tez ale od innego sprzedawcy
-
czy w kastach TDK MA-X z lat 90, nośnik jest ten sam co w szczytowym modelu MA-XG ?
-
Niedawno kupiłem książeczkę... mimo iż w obcym języku (niezrozumiałym dla mnie), w środku same cudeńka :D
-
Paluch. Najprawdopodobniej tak bo charakterystyki taśmy są podobne. Oczywiście podane te co były na pudełkach... Ale we wcześniejszych wersjach nie. Bo w początkowych okresach nie było MA-X tylko sama MA i MA-R.
Niedawno kupiłem książeczkę... mimo iż w obcym języku (niezrozumiałym dla mnie), w środku same cudeńka :D
Pokarz co jest w środku proszę :)
-
Zdjęcia z aukcji. Mi ciężko zrobić jedną ręką.
-
itd...
-
Bardzo fajna książeczka i jakie obrazki :) O tak widzi mi się bardzo :)
Dziękuje za zdjęcia .
-
ksiazka szok
-
książka niezła,tylko szkoda że opisy w języku Japońskim chyba .
-
jakbym ta ksiazke mial
to by bylo pytanie
w domu
co tam czytasz
a ja noooo jakby to powiedziec
swierszczyk ogladam nic nie czytam
he he he
-
Japońce zawsze miały zacięcie do wydawania takich fajnych gadżetów . W europie nic takiego nie było. A szkoda.
-
i nagle w szufladzie znlazlem taka kasete
pisze na niej to
a plyta jest z 1971
oj nie mam pojecia co tam nagralem he he he
co mnie kiedys porabalo
-
Vangelis i Aphrodities Child - 666
-
książka niezła,tylko szkoda że opisy w języku Japońskim chyba .
Tatsumi - Cassette Tape Chronicle, tylko do ogladania, chyba, że ktoś zna japoński.
-
http://allegro.pl/dwie-tasmy-kasety-chrom-audio-magnetics-xhe-ii-90-i6681588174.html
czy ktoś zna, próbował, co to warte jest ? Same kasety nie wyglądają zbyt zachęcająco.
-
Ja bym nie kupował. 10zł lepiej wydać na meksykańskiego UXSa, przynajmniej wiemy czego się spodziewać.
-
Wyglądają na naprawę mierne. Tak jak pisze gotyk1 na Twoim miejscu Arturze kupił bym coś innego :)
Chyba że pytałeś z czystej ciekawości. Jeśli tak to co innego. Tej firmy nie znam coś kiedyś biło mi się o uszy ale dokładnie nie mogę sobie przypomnieć. Chyba ktoś o tej kasecie wspominał i to jakiś czas temu , niedawno.
-
panowie ja tu tak tylko skrobne bo znow mam dojscie do starszych kaset w 100% stanie
ale teraz juz nie wezme na stale do mnie
tylko prosze na skrzynke
sprawa pilna
chodzi o maxell xll-s cale zlote przykladowo
-
Chyba że pytałeś z czystej ciekawości.
dokładnie tak.
Kupiłem ostatnio na próbę takie :
-
O jakie ładne pudełeczko :) gratuluje chromóweczek .
A pokaż Arturze kasetę z przodu i z tyłu jeśli możesz. Bo tej wersji nie widziałem .
-
przyznaje nie znam
-
http://allegro.pl/dwie-tasmy-kasety-chrom-audio-magnetics-xhe-ii-90-i6681588174.html
czy ktoś zna, próbował, co to warte jest ? Same kasety nie wyglądają zbyt zachęcająco.
artekk
ja je kiedyś z ciekawości kupiłem i nie polecam, śmierdziały piwniczną stęchlizną i bardzo mocno brudziły głowice i rolki, zwłaszcza na rolkach było widać że taśma się sypie
-
artekk
ja je kiedyś z ciekawości kupiłem i nie polecam, śmierdziały piwniczną stęchlizną i bardzo mocno brudziły głowice i rolki, zwłaszcza na rolkach było widać że taśma się sypie
no to trzymać się z daleka od nich trzeba. Bardzo dziękuję za cenne info.
Proszę Wojtku, foty That'sa.
-
http://www.duplication.ca/printspecs/cassette-cover-templates.htm (http://www.duplication.ca/printspecs/cassette-cover-templates.htm)
jak ktos ma photoshop itp mozn sobe zrobic naklejki itp itp
he he czyli zabawa
-
Arturze no i właśnie dziękuje za foto tej jednak nie widziałem . Ale poszukałem i znalazłem że jest to chrom na rynek Europejski z lat 1993-95, w tych latach były tylko trzy rodzaje taśmy po sztuce w That's czyli jeden rodzaj podstawowy RX-A, chrom ten co Ty masz VX-A i metal MG-A.
Tutaj link do stronki:
http://vintagecassettes.com/triad_thats/triad_thats_files/ethats93.htm (http://vintagecassettes.com/triad_thats/triad_thats_files/ethats93.htm)
-
śmierdziały piwniczną stęchlizną i bardzo mocno brudziły głowice i rolki, zwłaszcza na rolkach było widać że taśma się sypie
Mam kilka takich, stan nośnika dobry, mają ten specyficzny zapach bo to chrom podobnie jak PDM i Philipsy od DuPonda. Kaseta składana w Szwajcarii w latach 1979-81 budowa solidna z ciekawym prowadzeniem taśmy, ale dość głośna przy przewijaniu, zwykła folia poślizgowa wewnątrz. Trudno je skalibrować na nowszym japońskim sprzęcie. W miarę udało mi się je ręcznie kalibrować na CT-959 (bias maks na minus, level maks na plus) brzmi w sumie nieźle: ładny bas i średnica, raczej słaba góra. Taśma stara, więc wszystko zależy jak była przechowywana.
-
śmierdziały piwniczną stęchlizną i bardzo mocno brudziły głowice i rolki, zwłaszcza na rolkach było widać że taśma się sypie
Mam kilka takich, stan nośnika dobry, mają ten specyficzny zapach bo to chrom podobnie jak PDM i Philipsy od DuPonda. Kaseta składana w Szwajcarii w latach 1979-81 budowa solidna z ciekawym prowadzeniem taśmy, ale dość głośna przy przewijaniu, zwykła folia poślizgowa wewnątrz. Trudno je skalibrować na nowszym japońskim sprzęcie. W miarę udało mi się je ręcznie kalibrować na CT-959 (bias maks na minus, level maks na plus) brzmi w sumie nieźle: ładny bas i średnica, raczej słaba góra. Taśma stara, więc wszystko zależy jak była przechowywana.
Dziękuje Ci za opis tych kaset. Ale z tego co widzę to raczej sobie nie zawracać głowy. Dość leciwa, a i nośnik mierny. Nowa nie będzie dużo lepsza. Zależy od przechowywania.
tutaj link do nich:
http://vintagecassettes.com/oem/oem_files/am79e.htm (http://vintagecassettes.com/oem/oem_files/am79e.htm)
-
hm dziwna kaseta
mam ich wiecej i testuje potem cos powiem
oj tak bardzo dobra tasma !
trzym bas
fajna jest cicha
super
bardzo mi sie podoba !!!
polecam
-
Milem kiedys taka i mile wspominam :)
-
SONY UCX to naprawdę dobra tasiemka jak tylko jest w dobrym stanie :)
Poniżej link do całej linii z 1982 do 84 roku, była to linia wydawana na trzy rynki identyczne:
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/sony82.htm (http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/sony82.htm)
-
oo dzieki za ink
-
potrzebuję dorobić okładkę do pudełka do tej kasetki tdk ,może podrzuci ktoś skan ,dzięki
-
A niema tutaj na tej stronce ?
http://www.c-90.org/catalogue/tapes/TDK (http://www.c-90.org/catalogue/tapes/TDK)
poszukam :) u siebie
-
tutaj
wpis nr 7
http://forum2.magnetofon.de/board2-tonbandger%C3%A4te/board21-fragen/14981-einleger-f%C3%BCr-audio-cassetten-gesucht/ (http://forum2.magnetofon.de/board2-tonbandger%C3%A4te/board21-fragen/14981-einleger-f%C3%BCr-audio-cassetten-gesucht/)
ale trzeba sia zerejstrowac chyba
mnie tam nie ma czyli jak ci zalezy masz wsio
powodzenia
-
Krw! Jprd!
Padłem jak zobaczyłem cenę.
http://allegro.pl/kaseta-magnetofonowa-basf-120-metal-maxima-iv-i6692500846.html#thumb/2
-
ktoś chyba z ceną przesadził...
-
Radmar, wszystko, co musisz zrobić, to po prostu zacząć zbierać na tę kasetę :D
-
Panowie pytanko
pare razy natknolem sie na rosyjskie kasety
ma ktos jakies
powiedzcie cos o nich
dla przykladu
(http://i.imgur.com/lTH0gNw.jpg)
-
Radmar, wszystko, co musisz zrobić, to po prostu zacząć zbierać na tę kasetę :D
Gotyk, na szczęście nie zbieram Basfów. :) Ale pomijając ten fakt, to nie wyobrażam sobie dać 4 stówek za kasetę tej klasy. Mało tego, nie wyobrażam sobie również, bym mógł dać tyle kasy za tzw. "super-kasetę" pokroju Vertex, Metal Master, Suono czy MA-XG. No nie! Są pewne granice, których nie przekroczę, bo za tą kwotę to można dostać niezłej klasy magnetofon.
Nano, chamska próba naśladownictwa MA-R, mało wyrafinowana zresztą, ale to znam tylko z bezpośrednich opowieści, sam natomiast nie miałem okazji i nawet nie tęsknię za taką okazją. :)
-
"Gotyk, na szczęście nie zbieram Basfów. :) Ale pomijając ten fakt, to nie wyobrażam sobie dać 4 stówek za kasetę tej klasy. Mało tego, nie wyobrażam sobie również, bym mógł dać tyle kasy za tzw. "super-kasetę" pokroju Vertex, Metal Master, Suono czy MA-XG. No nie! Są pewne granice, których nie przekroczę, bo za tą kwotę to można dostać niezłej klasy magnetofon."
Radmar a więc witaj w klubie. Ja też za 4 stówy wolałbym decka niż jedną kasetę
-
wykoplam nagrywam i slucham wsio oki
przezyly tyle czasu
spojrzcie widac na nich
czas przeszly
-
Tę AGFĘ mam ale chyba jedną w dość dobrym stanie model podstawowy .
Tę co Ty masz to jest rok produkcji 1982 do 85 roku dość rzadka długość 120 min obudowa jest to wcześniejsza wersja z zaokrąglonym oknem .
Zaś EMTEC to już całkiem niezła kasetka ostatnie podrygi Chrome super rok to powyżej 1997 roku jak Basfa sprzedali firmie KOHAP, Ltd z Korei. tej kasetki akurat nie posiadam .
-
dzieki za onfo na kasetach nie bardzo sie znam
slucham tylko i wiem cos z doswiadczenia
nic wiecej
dzieki
-
mam tego basfa, niespodziewanie jest bardzo przyzwoita kaseta.
-
tu niestety bardzo niewdzieczna kaseta mam z nia sporo problemow ale
tak jak maly osiolek
lubie sie z nim mocowac he he he
-
nano może dlatego że to bardzo cienka taśma, jeśli chodzi o grubość nie każdy magnetofon ją będzie prowadził dobrze.
Ja miałem problemy z Kenwood-em KX-9010 i taśmą DENON HD-M100, niektóre z moich magnetofonów nie chciały poprawnie takiej cienkiej taśmy równo prowadzić .
Chyba ze Ty masz inne doświadczenia :)
-
nie nie ja do prawadzenia i falowania jestem dosc tleranycjny he he
choszi jakby o barwe dzwieku
z musze na niektorach magnetofona mocno podkrecac bias rec level az otrzymmy pozytyny rezltat
np
toshiba i sony ja nie lubi
dula uwielbjaja itp itp
po prostu nie jest latwa piersza lepsza jak mam ja w rece to juz wiem oj ty ,,, he he
-
Nano,
Bo te stare Basfy były robione pod germański sprzęt
Pięknie grają na deckach Duala, Grundiga, Uhera, Uniwersum. Na pozostałych kombinacje z ustawieniem.
W nowszych Basfach jest lepiej, nawet na niektórych japońcach potrafią świetnie zabrzmieć.
Czasami jednak dają w kość
-
no tak niby oczywiste
..
dzis testowalem pare tych kaset
i uwaga dla mnie te co pakazje
brzmia podobnie
jak
tdk cd-ing
dziwne
-
No to dziwne bo te co pokazałeś na zdjęciu TDK SA-X to była bardzo dobra kaseta o imponującej dynamice.
-
No to dziwne bo te co pokazałeś na zdjęciu TDK SA-X to była bardzo dobra kaseta o imponującej dynamice.
Popieram, bardzo dobra kaseta
-
hm
mam sporo tych kaset TDK SA-X i bardzo je lubię dźwiękowo super,mimo upływających lat.
rozumiem
3 glosy przeciwko 1
czyli cos sie skopalo
dziwne
poniewaz az 4 kasety testowalem .. wkladalem na zmiane z tdk cd-ing i tak samo mi wygladzily instrumenty
bede musial sie przyjrzec dlaczego
oddaje wiec honor tej TDK SA-X chiciaz nie jestem przekonany
musze sprawdzic jeszcze raz
-
mam sporo tych kaset TDK SA-X i bardzo je lubię dźwiękowo super,mimo upływających lat.
-
ech dostalem to
wieksza ilosc i ciesze sie ja ten chlopczyk
jak dostalem kiedys 1,5 zl na loda calypso
musze sie pochwalic
normalnie musze
pamietacie lizusow kiedys
a ja ma
j ja mam
a ty nie masz
a nie dam he he eh
kurcze gonilem ich jak diabli
a co teraz robie hmmmmmmmmmmmmmmm
(http://ocdn.eu/images/pulscms/ZmU7MDA_/6e6211a7a1c971232cc79c8541bc2e2d.jpg)
-
Te Maxell-e XL-II-S są bardzo dobre. Mam ich troszkę i polecam ale wymagają najlepiej magnetofonu z kalibracją . Wtedy pokażą na co je stać a stać na wiele. Obudowa sztywna małe szumy własne super taśma taka TDK SA-X w wykonaniu Maxell-a :)
-
yes
po prostu
nie trza duzo gadac
CALYPSO
-
CALYPSO
lody już lepsze od skarpet :)
-
CALYPSO
lody już lepsze od skarpet :)
zdecydowanie lepsze hahahahah :)
-
ech przepraszam was za
powlekajacy sie zapach za mna
ale juz zostawmy te moje smierdzace skarpetki
-
A teraz coś dziwnego co udało mi się kupić :
Kaseta TDK żelazowa TYPE I... dziwoląg... nigdy takiej nie widziałem mam tylko zdjęcie od gościa z aukcji. jak przyjdzie to będzie na żywo pokazana. Nowa była bez opakowania . Jak widać ma ich więcej w kartonie oryginalnie tak były zapakowane. dziwactwo.....
-
Kaseta TDK żelazowa TYPE I... dziwoląg
Wojtku i cały ten wór kupiłeś ? Kiedy Ty to wszystko nagrasz ho ho.
-
dziwactwo.....
Wojtek,
Tu koledzy piszą, ze najprawdopodobniej to kasety do dyktafonów dla lekarzy: http://www.tapeheads.net/showthread.php?t=52881
Produkowane przez tę firmę: http://www.bloomberg.com/research/stocks/private/snapshot.asp?privcapid=11668353
M.
-
Kupiłem jedną bo takiej nie mam.
A odnośnie forum "Tapeheads" to czytałem to właśnie wczoraj także podejrzewają że do dyktafonów. Ale z opisu wynika że to do urządzeń medycznych jako pamięć masowa.
A oczywiście są produkowane przez firmę TDK Medical działającą jako spółka zależna TDK Electronics Corporation.
-
Najwyższa cena za kasete jaką do tej pory widziałem...
25500 rubli czyli... kto ciekawy to sobie sam przeliczy.
-
Wiśniowa CHF? A co to za ewenement? Takiej to jeszcze nie widziałem. Byłem przekonany, że tylko istniały pomarańczowe. Nawet te na rynek amerykański oznaczane symbolem LNX były pomarańczowe.
-
uwazaj to rynek z daleka ...
nigdy nie wiadomo
-
Wiśniowa CHF? A co to za ewenement? Takiej to jeszcze nie widziałem. Byłem przekonany, że tylko istniały pomarańczowe. Nawet te na rynek amerykański oznaczane symbolem LNX były pomarańczowe.
Też nie widziałem, i na żywo nie zobacze bo jeszcze mi nie odbiło, żeby kupowac tak drogie kasety.
-
No ta Sony bardzo interesująca.
-
no niekiedy nie maja lekko u mnie kasety przyznaje
i obiecuje ze sie nie poprawie
nie kolekcjonuje kaset
ja je uzywam
zwykle normalne yamaha typ i
pieknie basowo i ciemno nagrywaja ..
-
Ładna ta Yamaszka to rynek Japoński z lat 1982 -83
Modele:
Type I: Music -> Music EX (Music GX)
Type II: Studio EX
Type IV: Metal
link do opisu i zdjęć tegoż rocznika i serii :
http://vintagecassettes.com/oem/oem_files/yamaha82j.htm (http://vintagecassettes.com/oem/oem_files/yamaha82j.htm)
-
no na piekna nie wyglada ale "daje"
przepraszam za dwuznacznosc
musilabym zmienic " stostunek"
ca ja gadam
zostanie przy swoim
-
Ogólnie kasety Yamahy były bardzo rzadko spotykane w Europie. Ja nie mam ani jednej nawet używanej :(
-
(...) "daje" (...) "stostunek" (...)
ca ja gadam
No właśnie Nano, o czym Ty myślałeś? :)))
A kaseta Yamahy bardzo ładna. Nigdy żadnej na żywo nie widziałem. O pomacaniu własnoręcznie i posłuchaniu to już nawet nie wspomnę. :)
-
Postanowiłem wkleić taka oto zbiór popularnych memoreksów z różnych lat. Kasety były dostępne na Angielskim rynku.
Link do opisów roczników:
http://vintagecassettes.com/memorex/Memorex.htm (http://vintagecassettes.com/memorex/Memorex.htm)
-
moglbys zrobic fotke filzu z tych kaset
pamietam to byla jedyna ich wada
byl jak papeir scierny lub wypadaly podkladalem cos tam
az wstyd powiedzic
gabke kiedys he he
-
jak mnie irytuja popisane kasety dlugopisem...
Memorex, nie kojarzy mi sie zbyt dobrze, ze wzgledu na niezbyt dobra jakosc z tego co pamietam.
-
Nano niestety kasety te co wkleiłem lezą teraz zapakowane na strychu i nie odkopię ich teraz... A dlatego tam bo nagrać na nie nic się nie dało zajeżdżone były. I poszły w odstawkę. Ale przed tym zrobiłem zdjęcia dla potomnych.
Zaś do pisania długopisem po wkładkach lub na samej kasecie to także tego nie znoszę. Ale że takie dostałem to już tak niestety jest. A same kasety to dość mierny poziom. Nic specjalnego. Dopiero chromy były całkiem dobre, ale nie pamiętam które ale na pewno Memorex-a jakiś rocznik coś kole lat 1980-tych i na pewno chrom.
-
a ja dobrze wyspominam Memorex-a
tylko te filce
-
kaseta czyszczaca
mam ja zamiar jutro uzyc w samochodzie
poniewaz jeden ana mi jakosc trzeszy
czyzby zanieczyszczony
mam taka nadzieje
jeszcze ja nigdy nie uzywalem oj
czy wytrzymal prube czasu
kupiona na targu w 1989 roku
-
nano wygląda jak taśma ścierna złożona z włókien węglowych.... heheh
Chyba bym się bał jej użyć na sucho... Może jest dojście do głowicy by ją delikatnie pomiziać patyczkiem do uszu nasączonym IPĄ ? A potem ta taśma ścierna. :)
-
ech wiesz taki samochodowe radyjko
e tam ryzyko
wlozylem kasete i okola 1min trwa czyszczenie ( na jedna strone )
i jest super !!
-
Ja z Memoreksów na chwilę obecną posiadam już tylko jednego. Wcześniej miałem dwa, ale jednego - w przezroczystej obudowie z kolorowymi "malunkami" o oznaczeniu dBS - gdzieś wcięło (pewnie pożyczony i nie zwrócony). Jednak na tego, który mi został, nie dam powiedzieć złego słowa. Taśma niby zwykła podstawowa, ale bardzo ładnie to się nagrało, odtwarzanie na różnych sprzętach daje ładny efekt dźwiękowy i według mojego uznania jest to całkiem udana kaseta.
Nano, prosiłeś o fotkę filcu. Nie jest tak gładki jak u Sony, TDK czy Maxella, ale nie jest też papierem ściernym. Przy dotyku jest dość miękki i nie czuć efektu drapania. Trzyma się też nieźle i raczej nie chce wypaść.
W każdym razie, ja nie mogę narzekać na egzemplarz, który posiadam.
-
dopadales dobry filc ! :-)
jak mowielm to jedyny wada tych kaset
tez potwierdzam dobra jakosc
dzieki ci bardzo za fotke ...
-
i serce udezylo mocniej
kiedys nagrywalm na nie vinyle budka suflera maanam he he
2 x 30 min ech
wytrzymaly prube czasu
jakbym wiedzial moze mialbym tylko te kasety
( wlasnie slucham cosik i mnie wzielo ... )
-
kiedys kupilem takich dosc duzo
maja super szpulki !
byly widoszne na tym sprzecie
nie byly tak nudne jak sony .. kasety
ale musze przmilczec jakosc
nagrawalem
na magnetofonie
Klaudia
jeszcze go / ja mam
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/5d/Radiomagnetofon_Unitra_Eltra_Klaudia_RMS-801.JPG)
-
Te Philipsy były produkowane na rynek Europejski w latach 1987 do 88 roku.
Był to niższy model chromu czyli UCX niż ustawiony wyżej MCX .
Spotkałem się z długościami 60 min i 90min.
60-tki miały właśnie takie podłużne otworki w szpulach jak u Ciebie Nano w 90-tkach a 90-tki okrągłe i owalne. Poprawka ..............
EDIT:
UCX 60 także miały dwa rodzaje otworów jak i 90-tki dlaczego nie wiem czyżby różne okresy produkcji... Bo szata graficzna samej kasety także się minimalnie różni .
A tutaj link do tejże lini z 1987-88 roku:
http://vintagecassettes.com/philips/philips_files/philips87e.htm (http://vintagecassettes.com/philips/philips_files/philips87e.htm)
Pokaże poniżej na zdjęciach:
-
ech audiotone
piekne kasety
nagrywales cos na nie
ja je mam
ale nie moge nic nagrac poniewaz to wartosc sentymentalna jest z przeszlych, niezrozumialych dla nikogo czasow
tzw
dinosaurow o nazwie " kasetromus"
dlatego nie wiem nic o jakosci
-
Zdjęcia tylko poglądowe nie są moje :( niestety . Wkleiłem by pokazać tylko rodzaje tych UCX-ów z tego rocznika.
Philips-a kaset raczej nie mam ani jednej . Jakoś mnie nie ciągnęło do tej marki.
-
rozumiem
mnie tez nie
mam tylko te z tych starych czasow klaudi
..
kiedys moze cos wywale z nich to opowiem
na razie mam na nich fatalen garania
ale jak mowilem nie moge wymazac
wartosc jest w mojej glowie
-
W pełni Cię rozumiem Nano. Także mam kilka takich kaset i nie mogę ich pozbyć. Tzn . nagrań z nich :)
Identycznie "wartość sentymentalna" .
-
witam mam pytanko jak narazie moja kolekcja kaset składa się z maxe xl2 s, maxell xl2, sony ux-s i chciał bym kupić od kogoś z forum inne kasety rożnych producentów nie musi być w dużej ilości nawet po jednej sztuce każdej innej firmy jakies unikaty itp różne mogą być
-
witam mam pytanko jak narazie moja kolekcja kaset składa się z maxe xl2 s, maxell xl2, sony ux-s i chciał bym kupić od kogoś z forum inne kasety rożnych producentów nie musi być w dużej ilości nawet po jednej sztuce każdej innej firmy jakies unikaty itp różne mogą być
Moja rada...
nie zabieraj sie za kolekcjonowanie kaset, to niekonczace sie hobby, pochlaniające mnóstwo pieniedzy :D
-
chce mieć parę innych kaset żeby mięć porównanie co i jak i po trochu zbierać wiem ze duzo kasy na to idzie ale naj ważniejsze to jak cieszy ze masz to co już nie produkują i jak słuchasz z takiego nośnika muzyki
-
fly ...
dobrze radzi
..
kaczor
ja ci rozumiem
bo sam tez tak eksperymentuje
i nie zbieram kaset
ale uwialbiam wiedziec i widziec co mam w reku i uszach ,, he he
tak wiec powidzenia w hobby
-
dam tu pare fotek tak z sentymentu
i przybiegla taka kiedys tam
czas widac jej na twarzy
pomimo czasu wstala
i pokaza swoja klase
najpierw skromnie z boczku w ciemnosciach
az tu nagle
twarz jej zoabaczyl caly swiat
i uakazalo sie swiatlo
jest rok 1993
przy niej wszystkie metalki itp itp
klaniali sie pod kostki
wiem ze mi bije na glowe
ale spoko jak sie wie
to jeszcze nie jest tak zle
gorzej odwrotnie
ech te hobby
zreszta po dzis mysle niekiedy ze to najlepsze kasety jakie mam
b b b je lubie
-
ładna kasetka a jak z dźwiękiem co do jakości
-
kaczor
to nie takie latwe do odpowiedzi
ta kaseta byla nagrana jka spojrzalem w zapiski moje na
technics m45
inne na pioner i dual hehe
a teraz mam 10 razy lepszy sprzet
rozumiesz hm
mimoto
b b b lubie ja akustycznie
-
Dobrze prawisz NANO to są bardzo dobre metale ale i w tej wersji 100 bardzo cieniutkie i delikatne nie każdy magnetofon je lubi. Przykład Kenwood KX-9010 gardził nimi i bywało że chciał je skonsumować czasem.
Posiadam tylko te dwie ze stajni Denon-a.
Ta z dużym oknem była najlepszym metalem Denon-a i produkowana była na przełomie 1988-90 roku link do zdjęć :
http://vintagecassettes.com/denon/denon_files/udenon88.htm (http://vintagecassettes.com/denon/denon_files/udenon88.htm)
Zaś ta z owalnym okienkiem to lata 1992-93 i była już druga w kolejce bo pojawił się DENON MG-X ze swoją piękna bialutką obudową i link do rocznika poniżej :
http://vintagecassettes.com/denon/denon_files/udenon92.htm (http://vintagecassettes.com/denon/denon_files/udenon92.htm)
-
moje sa ale chrom :-)
ale i tak sie chwale sa super
-
Ten denon z poziomą poprzeczką wygląda super, szczególnie z dużymi rolkami :) Ten owalny, vel. jajo za to wygląda jak japońskie auto z lat 90tych
-
masz racje optycznie[/size]
--
akustacznie ale zaprzeczam
-
Dziś doszła TDK ME-90Pro jutro postaram się wkleić zdjęcia .
EDIT:
Jak obiecałem oto zdjęcia :
Kaseta TDK ME-90Pro optycznie bardzo podobna do kasety TDK AV-D90 z roku 1985. Obudowa ta sama, taśma może być z wersji "D" bo chodziło tylko o zapis danych z urządzeń medycznych. Tak było opisane zastosowanie tej że kasety. Sam opis znalazłem w otchłani internetu. :)
-
kurcze takie czarne niby nic
a jednak podobaja sie
fajne
(http://vignette1.wikia.nocookie.net/kiepscy/images/9/91/Korzenie-2-.jpg/revision/latest?cb=20150723132353)
-
dlaczego ja nie kupilem ich wiecej
ech
zwykle chromy ale ech ...
-
Chrom DENON-a HD7 bardzo dobra taśma:)
Z roku 1987 była wtedy dostępna jeszcze wyższa HD8 i niższy chrom HD6. Taka TDK SA do DENON-a.
Tutaj poniżej link do tego rocznika:
http://vintagecassettes.com/denon/denon_files/udenon87.htm (http://vintagecassettes.com/denon/denon_files/udenon87.htm)
mam chyba jedna gdzieś muszę poszukać...
EDIT :
A tutaj moja:) ale HD8 z roku 1985-86 roku . Czyli model wyższy ale jakby ze starszej serii.
-
ech piekne te Denony
nie mam ich za duzo
ale sa na serio piekne
-
Czekam na małą dostawę ciekawostek. Powinny być w przyszłym tygodniu.
jak tylko się coś pojawi odrazu nie omieszkam pokazać :)
-
Jak obiecałem zdjęcia kaset to wklejam, dziś doszły.
Pierwsze zdjęcie TDK rocznik 1989 Japan
TDK AE 90
TDK AD 60
TDK AD-X 60
Link do strony z całym rocznikiem:
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_89j.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_89j.htm)
Zdjęcie nr 2 TDK rocznik 1982 do 83 Japan
TDK D 46
TDK AD 46
TDK AD-X 90
Link do strony z całym rocznikiem :
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_82j.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_82j.htm)
Zdjęcie nr 3 rocznik 1985 SONY japan
SONY HF 46
SONY HF-S 90
SONY HF-Pro 60
Link do strony z rocznikiem:
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony85.htm (http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony85.htm)
cdn....
-
Kolejne ale już nowe TDK także z rynku Japońskiego:
1.TDK AE 10 rocznik 1996
link do rocznika:
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_96j.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_96j.htm)
2.TDK AD1 54 rocznik 1995
link do rocznika :
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_95j.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_95j.htm)
3.TDK CDing 2 60 rocznik 1999
link do rocznika:
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_99j.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_99j.htm)
4.TDK CDingMETAL 64 rocznik 1997
link do rocznika:
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_97j.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_97j.htm)
Dodatkowo paczka Kaset TDK AM60 ale to już w innym temacie ponieważ przeznaczona w całości do nagrania:
http://audiohobby.pl/index.php?topic=12066.msg398608#new (http://audiohobby.pl/index.php?topic=12066.msg398608#new)
-
Audiotone ale sie powydajesz na te tasmy! Dla mnie ten bialy sony pro zdecydowanie the best. HF-Sa ten co obok mam, ale w wresji 60. Zastanawia mnie sens robienia kaset krotszych niz 40min, np kaseta 10minutowa? Na 2 piosenki?
-
Co jakiś czas zawsze kupię jakieś kasety. Kupuje do puki są dostępne, a te starsze rocznikowo są czasami w bardzo dobrym stanie. Masz rację ta SONY HF-Pro 60 to chyba najlepsza zelazówka obok TDk AR-X z kolosalna dynamiką.
Posiadam jeszcze identyczna ale w wersji 46 minut z dużymi szpulkami :)
I poniżej jeszcze Sony HF-S 60,90 i 46 wraz z metalem akurat się zaplatał razem... :)
I HF-Pro w wersji 46 minut z starszym bratem metalem-ES także w wersji 46 minut :)
A odnośnie różnorodności długości kaset na rynku Japońskim to było sporo możliwości do wyboru....
Przykładem jest tył kasety TDK CDing 2 60 z 1999 roku i wyszczególnione dostępne długości kaset.
-
Ta biała z duzymi rolkami to obled! Jakby nie byly takie drogie to bym sobie kupil, nawet dla samego wygladu. Mialem dokladnie taka sama tylko ze wlasnie czarna chyba HF-S z zielonymi napisami, ale sie akurat jej pozbylem bo juz nie byla taka ladna.
-
Tutaj będzie można porównać wygląd kaset z rynku Europejskiego HF-S i rynku Japońskiego także HF-S z podobnych lat 1985 do 87.
I mały "bonusik" z teraz... (zrobione na szybko teraz specjalnie dla Ciebie Gotyk :) lata 85-87
-
Sony najładniejsze :D
-
Zastanawia mnie sens robienia kaset krotszych niz 40min, np kaseta 10minutowa? Na 2 piosenki?
Nie, na program do komputera, poważnie. Jak pamiętasz komputery Amstrad, Commodore. Sam miałem ze 400 kaset z gierkami, ale też z programami do rysunku i muzyki. Długości, czasami fantastyczne 3min, 14min itp.
-
Zastanawia mnie sens robienia kaset krotszych niz 40min, np kaseta 10minutowa? Na 2 piosenki?
Nie, na program do komputera, poważnie. Jak pamiętasz komputery Amstrad, Commodore. Sam miałem ze 400 kaset z gierkami, ale też z programami do rysunku i muzyki. Długości, czasami fantastyczne 3min, 14min itp.
Oczywiscie ze na piosenki, oraz na podklad muzyczny do Karaoke...
-
I jeszcze jedna (nie z mojej kolekcji).. Sony Karaoke
-
Ta Sony 22 bardzo ładna szata graficzna - typowy Japończyk :)
Zaś te co pokazałeś wcześniej SONY Vocal 16 i ta dziesiątka faktycznie mogły być używane do podkładu z Karaoke.
-
W związku że niema możliwości edycji a szkoda, nie trzeba by było powielać postów..
Ale ja nie o tym:)
Odnośnie kaset do Karaoke to takie wpadły mi w łapki:
Zwróćcie uwagę na czasy utworów na stronie, aczkolwiek taśmy jest więcej bo mierzyłem jest po 15 minut na stronie.
-
Nowa dostawa.
-
Cd.
-
piekne
nigdy ich live nie widzialem piekne
-
Te That's-y w europie mało spotykane. Ale dobre kasety.
Zaś TDK Optimę o2 niedawno pokazywałem i była dyskusja co tam jest w środeczku.
Ale to i tak nie ważne bo kasety super :)
-
Diabeł wie co siedzi w tej Optimie,ale jest ślicznie śnieżnobiała.Thatsy były trafione we Włoszech.
-
W optimie O2 siedzi taśma najprawdopodobniej od TDK CDing lub podobna jakościowo. Na pewno nie ma tam taśmy pokroju TDK SA. Bo koszty zakupu kasety kiedy wychodziła TDK SA były większe niż Optimy O2.
A poza tym w tych latach było sporo jeszcze chromów nowych i tanich jak np. SuperD, CDingII, DiscJack II. I nie było by problemem zrobić nową wzorniczo obudowę i upchnąć tam taśmę chromową coś z dostępnych tanich modeli taśm.
Link do rocznika:
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_97e.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_97e.htm)
A rozmowa była ostatnio na temat co siedzi w Optimie O4 :)
-
Czyli jak dla mnie g........na.Lecz mam tylko jedną i ładna jest to niech sobie będzie dla estetyki.
-
A takie coś znalazłem podczas czytania wiadomości ze świata:
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/kasety-magnetofonowe-przezywaja-druga-mlodosc,69,0,2269765.html
-
Panowie takie ogloszenie na ol.. wisi moze ktos zna i moze pomoc sam kupuje i ku przestrodze dla innych chyba warto pomoc jesli ktos zna lub wie.
https://www.olx.pl/oferta/wlasciciela-numeru-telefonu-607-CID99-IDkvE2V.html
-
Ogłoszenie było na OLX? Czy już ten gość je usunął?
-
Bylo na olx gosc je usunal jak tylko dostal kase.
-
Wysyłka była, tak?
Telefon już powinien być zrejestrowany na jakieś nazwisko.
Jednak może na "słupa".
Ma gość jeszcze jakieś inne aktywne jeszcze ogłoszenia?
Zgłoś sprawę na policję i namierzaj jego samochód.
Ogłoś na facebooku. Tak się składa, że mam znajomych na facebooku, z okolic Szczecina, Goleniowa i tych okolic. Wkleję Twój link, jeżeli tak można na facebooku.
A z tamtych okolic, także są chyba koledzy co są na Audiohobby. I jak facio jest z tamtych okolic jest szansa, że gdzieś ktoś naprowadzi na niego.
-
Czyli jak dla mnie g........na.Lecz mam tylko jedną i ładna jest to niech sobie będzie dla estetyki.
mops jak sobie kupię kolejna to ja przetestuje, bo sam jestem ciekaw... :)
Z tymi kasetami na aukcji to niezły wał... ale tematu nie znam. Więc nic nie mogę dodać.
-
Thats vx a jest tańszy w moim "miejscu zaopatrzenia" niż kaseta o której pisałeś.A moim subiektywnym zdaniem bije ją kompletnie.
-
Thats vx a jest tańszy w moim "miejscu zaopatrzenia" niż kaseta o której pisałeś.A moim subiektywnym zdaniem bije ją kompletnie.
Mówisz że Thats vx bije TDK Optimę 2 ?
Pod jakim względem ?
Czy coś pokręciłem ?
-
Napisałem iż moim subiektywnym zdaniem.
Napisałem iż taka jest moja subiektywna opinia jeśli w środku jest cd ing.
Zatem moim zdaniem thats " lepjej brzmi" ,dla mnie,od owego inga.
Optimę będę dopiero nagrywał,jak zdecyduję na czym.
-
Mops.
Zrobimy tak ja kupię luzem jakieś TDK Optimy i postaram się je dokładnie zbadać by raz na zawsze dowiedzieć się co tam w środeczku siedzi :)
To było by najlepsze wyjście .
-
Jasne,lecz mopsie zdanie jest tu mało istotne.Dla kogosś innego i z lepszym sprzętem oraz uszami sytuacja będzie inna.Lecz ciekaw jestem czy tylko pudełka są inne.
-
Rozumiem Ciebie doskonale.
Tutaj znalazłem na "Tapeheads" (ostatni wpis na stronie Vince666):
http://www.tapeheads.net/showthread.php?t=52909 (http://www.tapeheads.net/showthread.php?t=52909)
Znalazłem jak wygląda w środeczku TDK Optima 2 i TDK Optima 1 z nowszej serii :
-
niby nic ciekawego
ale wpadlo mi w rece i wziolem
same maxell xl-ii s
ja to krece od hobbysty
niesamowite
stan bliski idealowi prawie nowki
nawet niektore nie sa nagrane
-
niby nic ciekawego
ale wpadlo mi w rece i wziolem
Nano....
To najprawdopodobniej najlepszy okres Maxell-i..... :) I same tamy super, pisze o tych złotych...
Piękne .
-
co do kaset
wlasnie zonka chciala mnie zasztyletowac oczami
hm chaba cos nie tak zrobilem
..
i to tam bylo
nie mam pojecia co to
wieczorem poslucham
co to wrzucali za darmo do magnetofonow czy jak
zdziwiony jestem
jakby reklaowka z 80 lat he he
not for sale
-
nano Twoja kaseta była sprzedawana / dodawana razem z Walkman'ami
Ja mam taką CD-802 z 1972r.
-
aaaa
czyli dawali jako dadatek
ooo
nigdy nie slyszalem o takim myku dzieki
na kasecie jest fajna muza
bardzo dobrze nagrana
nic po za tym
-
pobierzcie program na tel casse o player i interesuje mi kaseta dc 45 casino roulette czy taka byla i sa tam inne ktorych nie wyszukuje na google
-
bylem w zaholeckim lesie na polowaniu
-
i nagle spadla waga ciezka
i tu potrzebuje wasze pomocy
co t0 jest
aa
artek..
MA-R
mowisz
nie mam opakowania eeeeeeech
na serio nie wiedzialem
ale od razu wziolem
poznalem jakosc po
WADZE
he he
juz ogladam w net
nie mialm tekiej jeszcze ...
czyli nic nie wiem
kurcze
strach ja wlozyc do kieszeni decka
moze wybic dno
tak ciezka
..
artek
juz rozumiem
zajrzalem na cennik
ja to krece
to chore
-
nano,
weź Ty już nie dobijaj spokojnych ludzi tymi znaleziskami. Stopniowałeś napięcie, a na koniec trzęsienie ziemi i zapadła cisza.
Zawsze chciałem mieć choć jedną metalową MA-R :)
-
Nano
Ja do postu wyżej :)
Ta Sony Metallic to pierwszy metal SONY produkowany w latach od 1979 do 1981. Kaseta nie posiada otworów detekcyjnych dla taśm metalowych.
link do spisu:
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/esony78.htm (http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/esony78.htm)
Kolejna kaseta to lubiana prze zemnie Fuji Metal :)
To lata 1980 do 1981. To drugi metal produkowany przez fuji. Pierwszy wypuścili w 1977 roku.
Link do rocznika:
http://vintagecassettes.com/fuji_axia/fuji_axia_files/fuji80.htm (http://vintagecassettes.com/fuji_axia/fuji_axia_files/fuji80.htm)
Bardzo ładne kasety i bardzo dobre , ale maja już swoje lata. Mogą okazać się tylko ładne , a wartości soniczne hm... nie wiem sprawdź :)
A ten ostatni nabytek hm.... dziwię się Tobie że nie znałeś tej kasety..... :)
TDK MA-R 60 czerwone zatyczki zabezpieczające przed zapisem, zielone miała C-90, kaseta marzenie z lat 1979-81 , pieruńsko droga i bardzo dobra . Chyba najlepszy metal w owym czasie :)
link do rocznika :
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_79.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_79.htm)
Poniżej zdjęcie TDK MA-R w wersji 60 minutowej zaczerpnięte z internetu tylko w celach poglądowych :)
super :)
-
b b dziekuje za info
na serio na kasetach sie zbytnio nie znam
uzytkuje je tylko
-
Nano jak możesz to zrób zdjęcia tym kasetą metalowym by było widać otwory detekcyjne .
Tej Fuji i Soniakowi.
:)
-
o taka kasete mi chodzi i cyferki sie kreca
-
Jest oczywiście do kupienia :)
poniżej link:
http://www.ebay.ca/itm/252446808340 (http://www.ebay.ca/itm/252446808340)
-
tzw dziurki :-)
3 muszkieterowie z zaholeckiego lasu
-
I jest tak jak pisałem wcześniej taśma SONY Metallic nie posiada otworów detekcyjnych dla taśm metalowych. W magnetofonach z automatycznym wykrywaniem zostanie wykryta jako taśma chromowa... Trzeba uważać przy nagrywaniu :)
Może nie było to jeszcze standardem, ale taśma Fuji już je posiada a była produkowana prawie w tym samy czasie.
Chyba że tą SONY co masz była z pierwszego okresu produkcji z roku 1979. Gdy jeszcze nie ustalono otworów na taśmy metalowe.
-
o kurcze
ja robilem fotki to widzialem
az mnie zatkalo
niesamowita ciekawostka
to powoli jak u numizmatyka sie tu robi ja to krece
a moze to czarny kruk
eh he h e
-
tu chcialem tylko przestrzec przed takimi kasetami
sa dosc czesto w obiegu
czyli nagrywamy strone A super
B do niczego
tu powod
wiadac jak tasma nie lezy rowno w srodku obudowy
-
Nano, to podaj jeszcze co to za kaseta (producent) i jaki to model, długość i jeśli jesteś w stanie - to która to generacja/seria danego modelu.
-
radmar nie chce oczerniac kaset
jest roznie ale oki zrobie fotke tej ktora mam
-
dosc fajna kaseta
polecam
..
ja jajcarska kaseta ale dziwota
ale gra bardz dobrze
-
Panowie mam już trochę kaset i powiedziałem sobie dość. To było jednak silniejsze. I znowu zakupiłem, to: (Co sądzicie, szczególnie o tych z niebieskimi opakowaniami TDK SA 90, jednej Sony MA 90, Sony UX-S 90, czerwonych Sony HF)
-
jesli masz na mysli nibieskie tdk sa
tej starszej genracji niebieski kwadrat po prawej
to mam ich caly karton
i sa na serio swietne
to moje zdanie
-
Tak nano, głównie te niebieskie, jakieś takie blade te opakowania, ale o opakowanie tak nie chodzi, tylko jaka jest kaseta i taśma w niej. A to duże okienko, podoba mi się i ma te drobne otworki na szpulkach. Jakoś tak się zdarzyło, że tych właśnie kaset, nie miałem. Przypadek czy to tak dobra kaseta?
-
tak !!!
bardzo dobra
-
A co sądzisz o tych "czerwonych" Sony HF 60, 90?
-
druga z prawej calkiem u gory > nie odpowiadala mi ciezko chodza duze szmery[/size]
te inne czerwone co pytasz hf lepsze ale tez zaden hit
po prostu sony normalna kaseta
duzo lepsze sa takie hf z pomaranczowa kreska tu i ch nie ma
-
Pozostałe, jak Maxellki, BASFY, TDK, to wiadomo dobre.
Tylko te "czerwone" Sony... Teraz sobie przypomniałem, że chyba mam ich więcej, ze starych jeszcze zbiorów.
Tak to jest jak trzeba brać w pakiecie. Za sztukę wyszło mi 2,40 zł. Chyba to dobra cena. Nie wiem. Wziąłem, bo pomyślałem, że warto.
Nie wiem nawet po ile teraz są używane kasety.
Jednak trzeba powiedzieć stop, bo zrobił mi się już duży zamęt z kasetami.
Łatwo powiedzieć.
-
tak wiesz kasety sa roznego pochodzenia
jesli sa dobre to kazdej ceny to jest warte he he he
jesli do niczego
np byly u kogos na ogrodku pare lat
lub w piwnicy w wiezowcu
to gleba
trzymam ale ksciuki
-
znalazłem taka oto fotke (http://www.tapeheads.net/showthread.php?t=35668)
ciekawi mnie jak ten ktos przyczepił te kasety... bo jak je przykleił, to aż szkoda patrzeć
ja ciągle "pracuje" nad swoja witrynką... (zdjęcie na dole)
-
Były dobrze przechowywanie. W suchej piwnicy.
Tak kupić takie co taśma się odkleja od taśmy na szpulce, to byłaby tragedia.
Dzięki nano.
-
Nano ten Denon HD8S produkowany na rynek Europejski był w latach 1990 do 1991 , i był naprawdę super. Ja sam nie mam nic z tego rocznika, jest to kontynuacja modelu HD8 coś zmienili nie wiem... może zastosowali nowszą formułę samej taśmy bo dodali S na końcu w stosunku do starszego modelu HD8.
Poniżej link do rocznika:
http://vintagecassettes.com/denon/denon_files/edenon90.htm (http://vintagecassettes.com/denon/denon_files/edenon90.htm)
Sławo1
Gratuluje zakupienia gromadki kaset. Z tych TDK SA z rocznika 1988-89 niebieskich będziesz zadowolony. Bardzo fajna i dość liniowa taśma.
Link do rocznika:
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_88e.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_88e.htm)
znalazłem taka oto fotke (http://www.tapeheads.net/showthread.php?t=35668)
ciekawi mnie jak ten ktos przyczepił te kasety... bo jak je przykleił, to aż szkoda patrzeć
ja ciągle "pracuje" nad swoja witrynką... (zdjęcie na dole)
Twoja witrynka bardziej mi się podoba :) I Soniaki w niej S.U.P.E.R. !
-
audiotone dzieki za info
..
w witrynie kasety moze na zepach ?
...
i takie cos mi wpadlo do reki co dziwne jest niebieska ??
ee nigdy takiej nie widzialaem
-
To podstawowy chrom z lat 1986-87. Dobra kaseta o dość wyrównanej charakterystyce , ale niczym nie wyróżniająca się. Porostu dobra.
Mam ich kilka i sprawują się dobrze. Spory szum własny, ale da się przeżyć :)
Link:
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_86e.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_86e.htm)
Poniżej zdjęcia moich TDK SF i zdjęcie charakterystyki z książki Iwanickiej i Koprowskiego:
-
flying circus, ale masz fajne te sony. Mam kilka modeli z tych po prawej z trzeciej i czwartej kolumny ale szkoda odfoliować.
-
ech piekne te kasety..
--
ja dzis meczylem troche rozne TDK
jka powiedzialem mam niesamowity problem z nowszymi SA-X tdk
ale zostawmy to moje ucho jakos je nie lubi
..
ale za to takie dziwne tdk bardzo mi odpowiadaja
mozn je nawet zdobyc za strawna cene
-
Nano uwierz mi że nie mam ani jednej tej Super CDing :( nawet starej używanej a już o nowej w folii ...w ebay.UK niema żadnej dostępnej... :(
A dziś pozwoliłem sobie na skanowanie starych skanów... Czyli kiedyś dawno temu jak miałem jeszcze radio-magnetofon RM121 czyli dawno....otrzymałem od kolegi z Niemiec takie skany z kasetami z czasopisma STEROPLAY 3/1989 i miałem ich więcej ale lata mijały i z 134 kaset w teście ostało mi się tylko 64... kartki się pogubiły...ostała mi się tylko połowa.... :(
Ale by nie znikły już bardziej to poskanowałem stare zżółknięte kartki i Wam pokaże może się przydadzą :)
Będzie ich 10 stron:
-
cd....
cdn....
-
i ostatnie dwie...
Szkoda że nie są w kolorze ale wtedy mieć skaner kolorowy to była przesada ...hahahah :)
Może ktoś z Was ma właśnie STEROPLAY z marca 1989 roku tam był właśnie ten test... dobrze było by mieć go w kolorze :)
-
ja niestety przyznaje sie
niegdy nie czylalem zadnych testow kaset ,,,, jakos nie wiem
no po prostu nie czytalem
dlatego tu niekiedy pisze jakies bzdurstwa ale pisze co mysle za co przepraszam
-
Odnośnie testów kaset to są moje jedyne testy co mam i kiedyś się na nich wzorowałem i faktycznie mieli rację w wielu przypadkach . Mianowicie kasety które miałem i były w tym teście miały podobne i moje opinie.
dlatego tu niekiedy pisze jakies bzdurstwa ale pisze co mysle za co przepraszam
Nano nigdy nie zauważyłem być coś takiego napisał . I bardzo cię cenię za Twój sposób pisania, piszesz co myślisz od tego mamy to forum by wymieniać swoje spostrzeżenia .
-
Wojtek,
mam testy kaset w kolorze, w niemieckim STEREO. Daj mi trochę czasu, poskanuję i wrzucę tutaj.
-
super
piknie
a juz chcialem pokolorowac
(https://www.united-kids-foundations.de/mediafiles/presence-1/Header_600_x_240/Wer_uns_unterstuetzt/wer-uns-unterstuetzt.jpg)
-
Wojtek,
mam testy kaset w kolorze, w niemieckim STEREO. Daj mi trochę czasu, poskanuję i wrzucę tutaj.
A ja liczyłem ze czymś Was zaskoczę..... a buuuu... :(
Artur ma wszystko nawet w kolorze.... a buuuu.. :)
Super! Czekam bardzo na skany :) !!!!!!
-
Wojtek,
testy są inne, niż Twoje, będziesz miał porównanie, jak wypadły znane Tobie kasetki :)
Tobie, to chyba wszystkie sa znane, co ja piszę.... ;)
-
ale mnie nie :-)
-
AUDIOTONE :) Możesz tak w skrócie napisać kto jest zwycięzca tego testu?
Albo najlepiej podaj pierwszą piątke.
-
AUDIOTONE :) Możesz tak w skrócie napisać kto jest zwycięzca tego testu?
Albo najlepiej podaj pierwszą piątke.
Ostatnia fotka testu tam jest pokazane które kasety wygrały test :)
Wojtek,
testy są inne, niż Twoje, będziesz miał porównanie, jak wypadły znane Tobie kasetki :)
Tobie, to chyba wszystkie sa znane, co ja piszę.... ;)
Jest wiele kaset których nawet na oczy nie widziałem :)
A znam tylko część kaset które były popularne w naszym okresie lata 1987-2000... i miałem z nimi styczność .
-
AUDIOTONE :) Możesz tak w skrócie napisać kto jest zwycięzca tego testu?
Albo najlepiej podaj pierwszą piątke.
Ostatnia fotka testu tam jest pokazane które kasety wygrały test :)
Ta piramidka masz na mysli? Sony Metal wygrywa z kasetą chromowa... dziwne te testy, następnym razem poprosze w j.angielskim jesli nie ma w polskim :P
-
kaseta dziwna
trudno jak pozadnie wykalibrowac na japonskich deckach
ale jak sie uda
niekoniecznie jak nam pokazuje deck
czyli bardziej na sluch to ooooo
przepieknie gra
-
Poniżej obiecane skany testów kaset, które znalazłem w posiadanych czasopismach.
Najpierw rankingi kaset z niemieckich czasopism :
-
cd.
-
Test STEREO 8/90.
-
cd.
-
cd.
-
Test kaset STEREO 9/89
-
cd.
-
please zrob z tego
upload gdzies
please
-
kurczę, nie wiem, czemu niektóre skany wkleiły się odwrotnie. Wieczorem poprawię.
nano, postaram się gdzieś to wrzucić. Teraz spadam na niedzielny obiadek do Mamusi :)
-
kurcze dobrze sie masz
dzieki
-
co to u diabla jest
wypadla z decka ...
kwadratowe wyciecia w plastiku przy szpulkach eeeee
-
Arturze bardzo dziękuje za piękne stare testy :) I najważniejsze za te godziny co spędziłeś na skanowaniu tych testów!!!
Już sobie po kopiowałem :)
Nano
A tej kaset to nie znam co to jest ?
-
zebym ja wiedzial co to jest :-)
stare zbiory :-)
targ w Katowicach - Zaleze :-) czasy poszukiwan dobrego analogowego aparatu fotograficznego
-
nano
te kwadratowe wycięcia w plastiku przy szpulkach to ja pamiętam z jakichś starych żelazówek Maxwela, ale typu nie pamiętam
-
na prośbę nano, testy kaset znajdziecie tu :
https://mega.nz/#F!6hF2FSJZ!B1W9rov1qCyRbpkoFVH_JQ
-
artekk
b b b dziekuje
ja juz poogladalem sobie tabelke
super sprawa tym bardziej ze mnie to nigdy az tak nie intersowalo
jedno co mni dziwi i ten temat juz byl
i dostalem po glowie
to
tdk sa-x
mnie te kasete wcale a wcale nie pasuja akustycznie
jakos mi graja dziwnie za wysoko
a
tdk sa sa juz dla mnie lepsze
to jedyne co ja sie czepiam
ale to moje uszy je nie lubia
wszyscy sa z nich zadowoleni ja wiem
ps:
tdk cd.ing graja rowno za rowna nie ma dynamiki [/size]
-
Nano TDK SA-X jest ciężka jeśli magnetofon nie posiada kalibracji, lub choć biasu regulowanego ręcznie. Bo bardzo podbija na wysokich częstotliwościach, ale za to ma gigantyczną dynamikę jak na kasetę chromową . A z kolei TDK SA jest to kaseta o płaskiej charakterystyce , dlatego często była używana przez producentów magnetofonów jako kaseta odniesienia.
-
no tak .. do podkrecania te tdk sa-x rozumiem
tylko na moje uszy jak ustawam np na sony 950 kenwood 1100 to i tak za ostro mi gra
musze wiec zamknac oczy i sobie ustwic tak jak ja chce
dlatego pisze ze troszke dziwna tak kaseta
jak dla mnie
-
Nie mam akurat wykresów z TDK SA-X z tego okresu ale mam TDK SA z 1984-87 roku widać na nim prawie liniową charakterystykę przenoszenia . Poniżej także Maxell XL-II z roku 1985-86 z swoja zabójczą dynamika na wysokich częstotliwościach 54,5 dB !
I taka oto japońska reklama z czasopisma pierwszej wersji TDK SA-X z lat 1979-81...
-
hm
dzieki za wykresy .. :-)
nie no oki
dzieki bo ja sluchowiec ... he he
dzieki dzieki
...
a ja znow wspomnieniemi jade
dzis luz poniewaz odzyl grundig
i postanowilm pogrzebac w szufladzie
jest rok 93 i ja robilem eksperyment z roznymi dolby
tym razem na AIWA ....
kaseta przezyla i jest w bardzo dobrym stanie
szok
-
Odnośnie kaset PDM to miałem kiedyś dwie sztuki kupione u nas w sklepie w Koszalinie. Ta ME-X90 była cholernie droga, w jej cenie mogłem mieć 3 sztuki PDM ME, ale zachorowałem na te ME-X i kupiłem jedna taka i druga ME.
Jedna to była PDM ME 90 i druga PDM ME-X90. Ta pierwsza gdzieś mi się zapodziała, ale ME-X 90 została jest to kaseta z bardzo ciężką obudową chyba najcięższą jaka widziałem lub jaka miałem w rękach. Niestety wkładka jest drukowana na kartce papieru nie jest oryginalna :(
Jeden z najlepiej brzmiących metali jak dla mnie :)
Te Twoje Nano to też z tego samego rocznika 1990 do 92 roku.
Link do rocznika poniżej:
http://vintagecassettes.com/oem/oem_files/pdm90.htm (http://vintagecassettes.com/oem/oem_files/pdm90.htm)
-
Podobno darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby - ja jednak zajrzałem za trzonowce i pięknym oczom moim ukazał się obrazek jak na załączonym zdjęciu.
Dwa w jednym, vintage, gratka dla kolekcjonerów :-).
Ryzyko związane z używanymi kasetami - można się lekko zdziwić bądź uśmiać :-).
Może jednak w 2017 roku do niewyczynowego nagrywania UR nie jest takie złe? Ot, taka ciekawostka przed zbliżającym się weekendem...
-
he he he he dobre he he no pieknie
...
type I ja b b lubie zwykle kasety
i nie dam sie ich odebrac za zycia
wiem ze mnie tu zab....cie
ale mnie odpowiada jakby to powiedziec
wieszy mocniejszy bas z Fe
a chromowki graja mi czesto za sterylnie za piknie za wysoko
niech zyja Fe typ I :-)
-
To połączmy żelazo z chromem: obudowa kasety na pewno nie jest oryginalna stąd na podstawie barwy taśmy można wysnuć śmiały wniosek, że jest to z pewnością najwcześniejsza i rzadko spotykana wersja kasety typu III FeCr - jaśniejsza część taśmy to żelazo a ciemniejsza to chrom ;-)
-
świetna robota z ta sony :)
-
kiedys nie interesowalo mnie cos takiego jak ustawianie glowic predkosc obrotowa silniczka itp
bylem na etapie play i przewijanie i sluchanie
bo w srodku zyly jak ktos powiedzial male czerwone ludziki
no i na targu kupowal sie byle co
roznie bywalo czym taniej tym lepiej
i dorwalem kiedys tam cos takiego za grosze
i oczywiscie wiecie co zrobilem z ta kaseta :-( oj oj
ech madry bylem madry b b bardzo madry
-
tak po moim okrutnym podejsciu do niej
no i nie wytrzymala i sie pozegnalismy dzis na zawsze
ech a bylismy wszedzie razem
i pod namiotami ech i w gorach ech .. itp
niestety zycie idzie dalej
-
inna wpadla w sidla o dziwo jest oki
ale popatrzcie dokladnie jak to produkowali
widzicie ta orginalna naklejke ..
ale przyznaje ze nie wiem gdzie ja kupilem
moze to podroba ,, z targu hm
.
postanowilem nagrac sobie cos na strone "B"
gleba
nie przezyla czasu
kosz na smieci
-
Ten wcześniejszy RAKS pochodzi z przełomu lat 1988-89. Z tego co piszesz to bardzo wytrzymała taśma i obudowa wygląda na bardzo dobrą . Niestety nie mam żadnego raks-a :( Szata graficzna samej kasety przypomina mi modele TDK z lat 80-tych.
link do rocznika:
http://vintagecassettes.com/raks/raks_files/eraks88.htm (http://vintagecassettes.com/raks/raks_files/eraks88.htm)
Co do Scotch XSII-SP to taśma ze środka stawki chromówek z lat 1990-93 z rynku europejskiego . Widać już dość nie ciekawe wykonanie (oszczędności ? ) . Mam jakiegoś Scotch-a ale nie takiego.
link poniżej:
http://vintagecassettes.com/scotch/scotch_files/escotch90.htm (http://vintagecassettes.com/scotch/scotch_files/escotch90.htm)
-
http://audiohobby.pl/index.php?topic=236.1935
widziels co zrobilem sobie z ta kaseta
ale mi odbilo kiedys bylem mlody ech
,,,
dziki za linki wsio czytam
-
O matko ........
E..... mowę mi odjęło . I do tego Abex.. ..3kHz 0dB normy JIS,NAB,CCIR .....
Nano....
nie spojrzałem za dużo się działo podczas mojej nieobecności.
Teraz jest wysyp kaset testowych Abex-u na ebay-u z Chin.... aż żal patrzeć na wykonanie tych kaset i że ludziska się na to nabierają :(
Przestrzegam ! te kasety nie maja nic wspólnego z kasetami Abex-a.....chińskie podróby ! Jak i inne kasety "nowe" testowe z chin...
Ale o tym już było pisane sporo w temacie "kącik dekowego serwisanta" zaraz na początkowych stronach .
-
ech co tu mowic
powiedzialem nie a znow przywiozlem
ech
juz samego siebie nie nawidze
-
Widzę tam ładną UX-S z wcześniejszych lat bardzo dobra taśma była :)
To samo tyczy się maxwell-a XL-II-S starszego typu w pancernej obudowie.
Bardzo dobre taśmy sobie Nano sprawiłeś .
-
tak powoli wiem
bo mi wsio wytlumaczles :-)
wziolem bo by wyladowaly w smietniku
poslucham co na nich jest
i w jakim sa stanie
gosc powiedzial ze nagrywal na sony tc wr890
-
Kopiarka Sonego TC-WR890 to bardzo solidny magnetofon. Taśmy powinny być w dobrej kondycji jeśli były dobrze przechowywane.
-
juz bylo ale fajna fotka
nie trza kometowac
-
No te kasety to kiedyś miały klasę :)
Poniżej nie wiem czy już było ale wkleję ponownie bo ładne skubańce. To starsze chromy SON-ego:
1. zdjęcie UX90, UCX90
2. zdjęcie UX-ES90
-
Nie wiem czy coś pomoże ten adres, ale może jednak go wkleję
http://www.a-bex.cn/abexcsmt%20test%20media
Sorry, ale coś nie wchodzi. Może dlatego, że to chińska strona?
-
artur
dzieki kasety testowe no no
a ja ja po prostu zmazelem
krece glowa
..
przyszedlem akurat z pchliego targu
patrze ni i na mnie czekaly
kupilem za wartosc jednego jablka super
-
Nie wiem czy coś pomoże ten adres, ale może jednak go wkleję
http://www.a-bex.cn/abexcsmt%20test%20media
Sorry, ale coś nie wchodzi. Może dlatego, że to chińska strona?
Arturze
Stronka wchodzi :) normalnie.
Ale już wcześniej pisałem gdzieś o tych kasetach. Firma CHUYI jest z Chin. I wykonuje podróbki kaset testowych i płyt CD, DVD, BR znanych firm jak ABEX,TEAC itp...
Ich podrobione kasety można spotkać na ebayu i sprzedawane są jako "nowe kasety" TEAC i ABEX. Kiedyś na forum Tapeheads pisali o tym bo gościu kupił kasety teac-a chyba z kilka sztuk i miały ten sam numer seryjny ... i kaseta z samego wykonania nawet nieprzypominającą oryginału. Nawet nie zawracajcie sobie tym głowy, bo nie warto.
Ale o tym już było na początku w temacie : Kącik dekowego serwisanta.
Nano
Basf Chrome maxima II super i jeszcze w tej obudowie ....same wspomnienia :)
-
Przepraszam, nie doczytałem wcześniej. A o pomocy, myślałem, że te częstotliwości i poziomy coś pomogą.
-
dzisiaj doszly ladne kasetki jak noweczki
-
dzisiaj doszly ladne kasetki jak noweczki
cieszymy się razem z Toba :)
-
piekne kasety przyznaje
a moja z pchliego targu UWAGA wiec na takie
wyladowala w smietniku
-
wadliwe sa czy juz tak maja
-
nie mam pojecia
kaseta jest klejona
maxell
o prawdopodobnie ktos ja wyszarpal
nie wiem
i nie chce wiedziec
smietnik
-
a jak te philips sq-i sie sprawuja wogole
-
Kaczor no ładne zakupy :)
Philips SQ-I to taśma budżetowa . Niestety nie spodziewaj się jakiś fajerwerków .
Poniżej link do rocznika Philips 1984 -85 :
http://vintagecassettes.com/philips/philips_files/philips84e.htm (http://vintagecassettes.com/philips/philips_files/philips84e.htm)
-
to akurat wiem al tak zapytalem a tak co polecacie z metali
-
Witam wszystkich miłośników kaset!
czy znacie może jakiś sposób na skalibrowanie Sony Metal Master - poza wymianą magnetofonu? ;) Obecnie mój Pioneer i Technics nie radzą sobie z tym nośnikiem. Na decku Sony miałem kiedyś Rec Eq i nie było z tym problemu. Z góry dziękuję za wszelkie info!
-
zapraszamy do dzialu magnetofonow
podaj tam jaki dokladnie masz model tapedecka
-
Kasetę Sony Metal Master bez trudu można skalibrować na każdym magnetofonie . Zaraz spróbuje i Ci powiem.
Ale tak jak to Nano napisałem lepiej w dziale magnetofonów bo to raczej problem magnetofonowy..... ale.... niekoniecznie.
Taśma może być także uszkodzona i wtedy będzie magnetofon "głupiał" i jej nie skalibrujesz...
-
Może nie do konca temat o kasetach... ale w kształcie kaset. Pewnie niektórym znany, a dla niektorych moze i nie.
Nie robie zadnej reklamy. Pokazuje tylko co się pojawiło. Gdyby ta tańsza opcja była dostępna w Polsce bralbym bez zastanowienia :)
http://www.taybles.com/shopping/?ic=3440 (http://www.taybles.com/shopping/?ic=3440)
https://ksr-video.imgix.net/projects/2692868/video-752832-h264_high.mp4 (https://ksr-video.imgix.net/projects/2692868/video-752832-h264_high.mp4)
-
Może nie do konca temat o kasetach... ale w kształcie kaset. Pewnie niektórym znany, a dla niektorych moze i nie.
Nie robie zadnej reklamy. Pokazuje tylko co się pojawiło. Gdyby ta tańsza opcja była dostępna w Polsce bralbym bez zastanowienia :)
http://www.taybles.com/shopping/?ic=3440 (http://www.taybles.com/shopping/?ic=3440)
https://ksr-video.imgix.net/projects/2692868/video-752832-h264_high.mp4 (https://ksr-video.imgix.net/projects/2692868/video-752832-h264_high.mp4)
No ceny kosmiczne.... ale i sam projekt bardzo fajny :)
VincentVega>>>>>>
Kasetę Metal Master próbowałem na większości magnetofonów i kalibruje się normalnie nie wykraczając regulatorami poza
godziny 11 i 13 . Więc to na pewno wina taśmy w Twoim przypadku. Niestety.
-
Nawiązując do pytania z wątku magnetofon. Kasetka MA-R z pierwszego wypustu bez otworów detekcyjnych. Jaki sposób polecacie? Przekładka taśmy do obudowy z innego metala czy lepiej pobawić się z deckiem i zewrzeć styki?
-
Kasetka MA-R
piękne te kasety kupiłby człek oj kupił ,niestety mam taką tylko jedną 60 oczywiście z otworami takiej bez otworów nigdy nie widziałem.
-
Nawiązując do pytania z wątku magnetofon. Kasetka MA-R z pierwszego wypustu bez otworów detekcyjnych. Jaki sposób polecacie? Przekładka taśmy do obudowy z innego metala czy lepiej pobawić się z deckiem i zewrzeć styki?
No powiem Ci że mnie zaskoczyłeś , a nie ukrywam że mało kaset z TDK może mnie zaskoczyć :)
Ponieważ kaseta TDK MA-R wyszła do sprzedaży w 1979 roku i kasety z tego rocznika już mają otwory detekcyjne odnośnie wyboru automatycznego taśm "metalowych" . W Twojej kasecie jest pewien dziwny przypadek, bo kaseta nie posiada nawet otworów detekcyjnych od chromu, a już nie wspominając o taśmie metalowej.
Bywały TDK MA które nie miały otworów na metal , ale miały normalne otwory na chrom... Dziwne. Więc jeśli magnetofon nie posiada ręcznego wyboru rodzaju taśm pozostaje Ci kombinacja z przełącznikami ,bo samo przełożenie do innej obudowy trochę szkoda samego wyglądu kasety bo jest nie tuzinkowa.
Jeszcze odnośnie kaset TDK były kasety takie jak HX i HX-S lub HXS. Były to kasety chromowe z taśmą "metalową" w środku. Ale nie wychodziły długo na rynek.
Odtwarzać taką jak Ty masz MA-R to lepiej na pozycji chrom, bo korekcja jest zbliżona do taśmy metalowej przy odczycie .
To chyba trosze Ci naświetliło problem :)
-
jest jakaś strona do drukowania oryginalnych okładek kaset lub gotowe wzory okładek
-
No powiem Ci że mnie zaskoczyłeś , a nie ukrywam że mało kaset z TDK może mnie zaskoczyć :)
Ponieważ kaseta TDK MA-R wyszła do sprzedaży w 1979 roku i kasety z tego rocznika już mają otwory detekcyjne odnośnie wyboru automatycznego taśm "metalowych" . W Twojej kasecie jest pewien dziwny przypadek, bo kaseta nie posiada nawet otworów detekcyjnych od chromu, a już nie wspominając o taśmie metalowej.
Bywały TDK MA które nie miały otworów na metal , ale miały normalne otwory na chrom... Dziwne. Więc jeśli magnetofon nie posiada ręcznego wyboru rodzaju taśm pozostaje Ci kombinacja z przełącznikami ,bo samo przełożenie do innej obudowy trochę szkoda samego wyglądu kasety bo jest nie tuzinkowa.
Jeszcze odnośnie kaset TDK były kasety takie jak HX i HX-S lub HXS. Były to kasety chromowe z taśmą "metalową" w środku. Ale nie wychodziły długo na rynek.
Odtwarzać taką jak Ty masz MA-R to lepiej na pozycji chrom, bo korekcja jest zbliżona do taśmy metalowej przy odczycie .
To chyba trosze Ci naświetliło problem :)
Thx.
Też się trochę zaskoczyłem jak kasetka do mnie dotarła:) Taki unikat. Potestuję faktycznie z przełącznikami. Przy przekładce jeszcze może dojść problem z azymutem a i wygląd też robi swoje:) Z tymi metalami w obudowie TypeII chyba były jeszcze Denony HD8. Wytrzymywały wysokie poziomy z tego co pamiętam.
-
Witajcie.
Znajomy być może będzie sprzedawać kasety Sony.
Przynajmniej chce go do tego namówić:)
Nie zrobiłem zdjęcia.
Wiem tylko, że napisane jest na nich, tak: Sony UX-S90, Ultrafine SUPER UNIAXIAL.
Co to za kasety? Jak z cenami?
Tych US-X jest, tak mi się wydaje, więcej roczników (lat w których wychodziły i krajów (gdzie były wytwarzane)
Te, o które pytam wydaje mi się są z tych najlepszych.
A wkleje zdjęcie z jakiejś aukcji, bo to takie same.
http://allegro.pl/sony-ux-s-90-i6767285463.html
-
Ultrafine SUPER UNIAXIAL
sa lepsze od tych zwyklych ux-s
ale nie spodziwaj sie az takiwj roznicy
bierz tylko jak sie kalkuluje
lub po prostu chcesz miec i juz
-
Cześć nano.
Wiesz,że już kaset, to trochę każdy z nas ma. Ja ciągle mówię, że już mam ich dosyć, ale jak mam możliwość dokupienia kaset, to mnie kusi.
Piszesz:"bierz tylko jak sie kalkuluje".
To ile za taką? Za sztukę trzeba wydać?
-
sam wiesz ze to bezsensowne pytanie
kasety kosztuja tyl ile my za nie jestesmy w stanie zaplacic
ja cie chcielem tylko przestrzec o jakosci muzy z tych kaset
to jak z magnetofonami
placisz 3 x tyle ile jakis tam ale jak posluchasz to nie byl muzycznie tyle warty
ale dla oka tak
rozumiesz teraz
dla samego posiadania byl warty
he he he he
nie moge ci powiedziec
ja nie kolekcjonuje kaset
ja je uzytkuje wrednie uzytkuje
-
cd pokaze na jaki ja terz nagrywam i jest pieknie sekunda
te
TDK FE
b b lubie zwykla typ I
ale ma super bas i jest znosnie cicha
fajna kaseta
ta
fuji tez jest oki
ale wymaga pozadnnej kalibracji
nie kzdy deck ja lubi
czyli jest niedzielna he he he
akurat tesuje pare
JVC zwykle typ i
pokaze pozniej i tez jestem mile zaskoczony
-
Masz rację. Tak właśnie jest.
Chęć posiadania, dla wyglądu.
Jak nagrywają, odtwarza się z nich jest ważne.
Dlatego, min. właśnie czasem pytam, aby nie wziąść kaset, które tylko wygląd mają dobry, a dźwięk to już może niekoniecznie.
Kilka sztuk maksymalnie (2-3 sztuki) dla kolekcji, myślę, to tak, żeby mieć, nacieszyć oko, od czasu do czasu nimi grać.
I to wszystko.
Choć wyjątkiem myślę chyba, byłaby cena.
Tylko dać za kasetę, jak uważasz niezbyt dobrą dźwiękowo, około 10-15-20 zł, to byłoby jeszcze też za dużo. Zdecydowanie. Za ile znajomy zgodzi się jeszcze nie wiem.
-
oj tak
pogadaj z nim
to super ze mieszk w poblizu
wez jedna
posluchaj podotykaj
to sprawa indywidualna
-
jest jakaś strona do drukowania oryginalnych okładek kaset lub gotowe wzory okładek
tutaj są niektóre okładki, ale rozmiar malutki i chyba nie do drukowania http://www.c-90.org/catalogue/tapes
Sławo1 bierz jak masz okazje i sam wypróbuj. Jesli to nośnik używany, to może już byc z nim być różnie.
-
tez dobry nosnik ,
trafilem juz na pare jvc byly niezbyt
ale ta super nagrywa !
-
wpisze bo to moze wazne
bede miec za 2 lub 3 tygodnie kupe kaset z tego rocznika 1987
mysle dokaldnie ze to te sa
nie jestem specem
wziolem je widzac tylko fotke
a dlaczego ?
tak mi sie spodobaly !!!!!!
scislo mi serducho !!!!!!!
a wiem ze sa 100% we
i wziloem kurcze i juz
jestem walniety ale stalo sie
to juz jest faktem
wszystkie sa ale 90 min !!
nei jak na fotce
Panowie ja sie nimi z wami podziele
tak jak to mialo miejsce z nowszymi ux-s w ogloszeniach
pisze to zebyscie mi napisali jesli ktos takie chce
przeciez znow nie zjem pare setek
fotki przykladawe
ale
brzucho mowi mi ze tak tez beda wyglada live !
cos pieknego
(http://hifi-love.comxa.com/web_images/sony_ux_86-87_small.jpg)
(http://hifi-love.comxa.com/web_images/sony_ux-s_1986-1987_small.jpg)
-
Jestem nowy na tym forum dla tego na początek witam wszystkich.
Od jakiegoś czasu czytam to forum, w między czasie znoszę ze strychu moje stare kasety i przesłuchuję je na nowo, a że mój magnetofon kasetowy to zwykła wieża pochodząca z wystawki (mój stary zakończył żywot 15 lat temu), to raczej do grona fachowców mogących coś powiedzieć o jakości kaset się nie zaliczam,.
Mimo wszystko dostrzegam piękno zwykłych kaset magnetofonowych, powróciło jakieś zauroczenie nimi, a może to zwykła tęsknota do tamtych lat, kiedy ponad dwadzieścia lat temu wsiadałem na rower, włączałem walkmana i zwiedzałem okolicę.
Czas pokaże, na razie wycieram kasety z kurzu,.
-
Witaj m701
Kolejne kasety idą do nagrania, w związku z uszkodzona folią.
-
Szukałem w wyszukiwarce tej kasetki i wyskakuje mi sam sprzęt elektroniczny, dla tego postanowiłem dodać jej zdjęcie, w Googlach znalazłem jej zdjęcie z numerem seryjnym na wierzchu, przypomniałem sobie opisywane tutaj kasety Philipsa które miały numery seryjne bite w środku, no i ta też tak ma,.
Kaseta chyba z lat 70, prawdopodobnie dodawana do sprzedawanych magnetofonów firmy Saba.
-
Kilka dni temu były do kupienia na Ale.
-
Na jednym z chińskich portali do kupienia maty... a szukalem slipmaty do gramofonu (nie tam, tylko przez google).
moze komus sie pomysl spodoba
-
Jakoś nie mógłbym deptać po kasetach... :)
Swoją droga to nie szkoda Ci takich ładnych soniaków co pokazywałeś na poprzedniej stronie ?? Wiem że folia... ale aż serce się kroiło by mi jak bym miał je rozpakowywać...
-
Swoją droga to nie szkoda Ci takich ładnych soniaków co pokazywałeś na poprzedniej stronie ?? Wiem że folia... ale aż serce się kroiło by mi jak bym miał je rozpakowywać...
Gdyby nie folia uszkodzona, to i tak bym je rozpakowal, zachowuje tylko po 1 sztuce w folii (nieuszkodzonej, a taka juz mam), a reszta idzie do nagrania.
Zreszta rozpakowane wygladaja rownie slicznie :)
-
A ja chłopaki nie mam tego problemu. Ja rozpakowuję wszystko. :) Może dlatego, że ja jestem nie tyle kolekcjoner, co kolekcjoner użytkowy. :) Tak myślę, że można to nazwać. Lubię oglądać ładne kasety, wrażenie wizualne jest dla mnie bardzo ważne, z tego względu nie znoszę opisanych wkładek czy kaset i sam też tego nie robię (tak wiem, jestem zasranym estetą, haha), jednak nie potrafiłbym przedmiotu uwielbienia trzymać w folii i nie móc go podziwiać w pełnej okazałości, tzn. wziąć w łapy, dotknąć, szpulkę przekręcić paluchem czy ołówkiem, powąchać np. specyficznego smrodku Maxella z serii Epitaxial. :) Pewnie uznacie to za dziwactwo, ale muszę każdą jedną kasetę rozpakować z folii. No nie da się inaczej. I nie szkodzi, że automatycznie przez rozpakowanie obniżam jej wartość finansową o około 80%. To przecież bez znaczenia, skoro zostaje u mnie, czyż nie? :)
-
Lubię oglądać ładne kasety, wrażenie wizualne jest dla mnie bardzo ważne,
Mam tą samą chorobę, ale jak mam więcej szt danego modelu to w foli też fajnie pooglądać i powspominać kiedy były jeszcze dostępne w "Pewex" :)
-
Wpadła mi dziś do rączek kaseta demonstracyjna Forda. :)
I ta nazwa - Loran. Cholera, gdzie ja to słyszałem?
-
Marku ciekawa kasetka co tam jest nagrane i jak to gra oryginał dolby B (hx, pomijam).
Ja także mam kilka staroci z polski przywiozłem ale muszę porobić zdjęcia...
Ale wpierw się rozpakować z dwóch walizek.... po powrocie z polszy...
Edit:
Walizki rozpakowane w expresowym tempie hehe :)
a co w środku:
1. dwa rodzaje używanych TDK SuperCDing 90 kupione w Koszalinie na giełdzie.
2. zamówiona na ebay-u przed wyjazdem brakująca w kolekcji TDK CDing I 100 nowa dwu pak rocznik 1991 wypust na Europę :)
3. Używany maxell XL-II 90 także z koszalińskiej giełdy.
4. Tylko do celów zbieraczych Maxim LN-90 także koszalin.
cdn......
-
kolejne starocie przywiezione z Koszalina:
1. Elta C-90 Made in w-Germany :)
2. i ostatnia kaseta: KACCETA MK-60 ... Cделано в землянке в СССР hahahaha
Oczywiście kasety te stare nigdy nie pójdą do żadnego magnetofonu do nagrnia są tylko do oglądania i podziwiania :)
Zostały oczywiście przewinięte, w celu wyrównania ułożenia taśmy.
-
piekne !
super
-
Wojtku, bardzo ładne ciekawostki przywiozłeś. :) Jednym słowem wyjazd należy uznać za udany. Ja jestem jakoś najmniej zwolennikiem CD-ingów. Nie wiedzieć dlaczego, wybitnie te kasety do mnie nie przemawiają. No ale mniejsza z tym. :)
Wracając do kasety demonstracyjnej Forda. Nagrana jest przy użyciu Dolby B, HX-Pro. I teraz tak, napis na okładce z przodu, muszę przyznać, że jest zgodny z prawdą. Faktycznie, nie słyszałem jeszcze kasety (której sam własnoręcznie nie nagrałem) o tak dobrej jakości nagrania. Ciekawostką jest to, że taśma jest nagrana do +8 dB (momentami zamrugać potrafi +10 dB) i pomimo tego, nie ma najmniejszych przesterów. Dźwięk jest cholernie soczysty i wyraźny. Naprawdę nagranie zrobiło na mnie wrażenie. Dowiedziałem się, że LORAN wykonywał kasety do zastosowań ekstremalnych (specjalna, twarda obudowa, odporne na niekorzystne warunki) i być może to wszystko daje taki efekt jaki daje.
Jeśli chodzi o listę utworów, to już zamieszczam zdjęcie. Mam nadzieję, że czytelne będzie.
-
dzieki za informacje
po 5 utworo na strone niezle
ja mam taka jedna kaseta
niestety 2 utwory na strone
..
a tu ech sami popatrzcie
nie komentuje bo nie trza
jestem w raju hobbysty
przywiozlem je do domciu i
dostalem taki opier .... w domciu ze ech ,,, ze musze odsiedziec cicho odsiedziec grzecznie
diabelskie hobby
nie moge dzis dotknac sprzetu
niczego
-
nano nie dales rady przeniesc te kilka kasetek tak niezauwazenie? Ja dzwigam magnetofony i moja nigdy nie zauwazy :)
-
nano nie dales rady przeniesc te kilka kasetek
może i nano z tymi paroma dałby radę, ale z takim worem to nie da się nie-zauważyć
-
O ja Cię pierdzielę! UCX-Sy i UX-Sy z najlepszego okresu produkcji. Brawo Ty!
-
Marku
Odnośnie TDK cding-ów to akurat cieszę się z tego nabytku bo nie miałem żadnego TDK superCD-inga nawet nie mam nowych jakoś tak wyszło... a i nagrać i posłuchać będę musiał bo i tak używka w dobrym stanie.
A Tobie gratuluje powtórnie za zdobycie nietuzinkowej kasety. Także czytałem o tym LORAN-ie :)
NANO
Tak jak to już zaznaczył Marek te Soniaki UX-S, UCX-S z najlepszego okresu :) Zazdroszczę troszku.... bardzo :)
Brawo :)
-
O ja Cię pierdzielę! UCX-Sy i UX-Sy z najlepszego okresu produkcji. Brawo Ty!
nano napewno sie z nami podzieli :)
-
[Kasetki na dzis]
Ostatnia: "White Version" otrzymana dzisiaj zamyka serie Hip-Pop (1988-89) .
-
dlaczego nie dales to na swieta
to jak wymalowane jajka
kroszonki
super !!!!!!!!!!!!
-
tu pokaze cos jako ostrzezenie
ze nie wsio co prawie nowe jest nowe
popatrzcie
nowka nieprawdaz
-
nagle
bez komentarza
-
Odpada ze starości czy złapała kartka wilgoci i się odkleja?
-
dlaczego nie dales to na swieta
to jak wymalowane jajka
kroszonki
super !!!!!!!!!!!!
czekałem na ostatnią aż dojdzie.
nano dobrze ze obudowa sie tak nie wygięła.
-
obudowa obudowa
ale
tasma jest na zewnatrz eeeeeeee
-
ta kaseta ma tylko pięć śrubek, pięć minut i tasiemka była by w środku :)
-
jasne
ale jak sie dostala na zewnatrz ?
przypadkowo ?
mozna sobie wyobrazic gdzies cos pogniecionego
ja sobie wyobrazam
-
[Kasetki na dzis]
Ostatnia: "White Version" otrzymana dzisiaj zamyka serie Hip-Pop (1988-89) .
O jakie śliczności :)
To wszystkie modele HIP-HOP-a ?
Ciężko już to upolować .
Nano
Ta kaseta ... coś dziwnego jej się przydarzyło ... hehe . Albo bubel produkcyjny, albo ktoś tak poskładał przed tobą.
-
Dzisiejszy nabytek, z całego pudła kaset które mi dziś przybyły, udało mi się powyciągać parę firmówek, ani jedna kaseta w pudle nie była w swoim pudełku, niestety tylko do czterech znalazłem oryginalne opakowania, pewnie wszystkie powszechnie dostępne, 24 rodzaje.
-
Dzisiejszy nabytek, z całego pudła kaset które mi dziś przybyły, udało mi się powyciągać parę firmówek, ani jedna kaseta w pudle nie była w swoim pudełku, niestety tylko do czterech znalazłem oryginalne opakowania, pewnie wszystkie powszechnie dostępne, 24 rodzaje.
Te Basf-y Chrome Super II są dobre, i TDK SA, także z FUJI K2 powinieneś być także zadowolony.
Jeśli nie były duże koszty to dobrze :)
-
chwilka czasu, to może sobie pozawijam w sreberka.. tj w woreczki te kasety.
-
To wszystkie modele HIP-HOP-a ?
Hip-Pop'a.. bylo 5 wiec chyba wszystkie :)
-
flyingcircus
Bardzo ładna kolekcja SONY :)
A gdzie zakupiłeś te woreczki jeśli mogę wiedzieć ?
I jak wygląda w nich kaseta możesz pokazać na zdjęciu ?
A hip-hop-ów było faktycznie 5 rodzai . Poniżej link do rocznika 1988 :
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony88.htm (http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony88.htm)
-
AUDIOTONE :) Hip-Pop a nie hip-hop :)
Woreczki kupilem od goscia na eBay (Japonia) sprzedał mi je razem z kasetami (jakbys był zainteresowany podam namiar). Ta 1 CdixII jest zapakowana przez niego. To numer 3, pasuje na szerokosc idealnie dla pudelek SLIM.
Nr. 4 jest dla normalnych pudelek, dla nich mozna przykleic tasme na grzebiecie (albo i nie) tyle ze szerokosc jest za duza.
Za te 2 rodzaje zaplacilem 10$ (ale to bylo z rok temu), razem 200 woreczków.
I tasme mozna brac do reki bez obawy ze sie oryginalna folia zniszczy. A bokiem jak kaseta stoi, to folia nie rzuca sie w oczy, tylko uwaga, jest śliska.
Jak użyjesz bardziej przezroczystej taśmy klejącej (ta jest taka matowa), akurat takiej nie miałem to będzie to lepiej wygladac
-
strona grzbietu
-
AUDIOTONE :) Hip-Pop a nie hip-hop :)
Woreczki kupilem od goscia na eBay (Japonia) sprzedał mi je razem z kasetami (jakbys był zainteresowany podam namiar). Ta 1 CdixII jest zapakowana przez niego. To numer 3, pasuje na szerokosc idealnie dla pudelek SLIM.
Nr. 4 jest dla normalnych pudelek, dla nich mozna przykleic tasme na grzebiecie (albo i nie) tyle ze szerokosc jest za duza.
Za te 2 rodzaje zaplacilem 10$ (ale to bylo z rok temu), razem 200 woreczków.
I tasme mozna brac do reki bez obawy ze sie oryginalna folia zniszczy. A bokiem jak kaseta stoi, to folia nie rzuca sie w oczy, tylko uwaga, jest śliska.
Jak użyjesz bardziej przezroczystej taśmy klejącej (ta jest taka matowa), akurat takiej nie miałem to będzie to lepiej wygladac
Masz zupełna rację HIP-POP mój błąd.....
A co do woreczków to prosił bym o namiary oczywiście bo szukałem ich troszkę i nie mogę znaleźć....
A kasety także wyglądają dobrze i w tych woreczkach widzę super. A że moje kasety stoją w tych witrynkach i na słońcu to oryginalna folia bardzo często pękać zaczyna... :(
-
A kasety także wyglądają dobrze i w tych woreczkach widzę super. A że moje kasety stoją w tych witrynkach i na słońcu to oryginalna folia bardzo często pękać zaczyna... :(
Kontakt wysłałem.
O nie! a nie blakną od słońca również?
-
Kasety nie blakną ale folia pęka.... I już sporo kaset mam z popękana folia a były zakupione w stanie idealnym.
Dziękuje za linka.
-
Koledzy popatrzcie i powiedzcie czy też spotykacie takie cuda jak na załączonym zdjęciu - zwykła kaseta Sony UX-S ale wkładka już nie jest zwykła, kasetę kupiłem na znanym portalu, ktoś wyprzedawał swoją kolekcję kaset, jak zobaczyłem wkładkę to aż zaniemówiłem z wrażenia, wkładka jest opisana na maszynie do pisania, bardzo ładnie, estetycznie szok, zostawiłem sobie nie będę jej kasować, zresztą nagrana jest bardzo dobrze
-
jakis esteta... nie to co bazgranie długopisem
-
Koledzy popatrzcie i powiedzcie czy też spotykacie takie cuda jak na załączonym zdjęciu - zwykła kaseta Sony UX-S ale wkładka już nie jest zwykła, kasetę kupiłem na znanym portalu, ktoś wyprzedawał swoją kolekcję kaset, jak zobaczyłem wkładkę to aż zaniemówiłem z wrażenia, wkładka jest opisana na maszynie do pisania, bardzo ładnie, estetycznie szok, zostawiłem sobie nie będę jej kasować, zresztą nagrana jest bardzo dobrze
Wygląda jakby poprzedni właściciel użył takiej kalkomanii jak do opisywania sony metal master. Kiedyś były do kupienia takie literki w sklepach papierniczych.
-
Vincent i tutaj masz chyba 100% racji. Też mi to na to wygląda :) A w sklepach rtv były nawet całe zestawy sam kiedyś kupiłem taki zestaw do skalowania potencjometrów i opisów przednich paneli urządzeń.
-
Panowie to nie jest kalkomania, to naprawdę było pisane na maszynie, czuć pod palcami wypukłości typowe dla uderzeń czcionki o papier
-
Panowie to nie jest kalkomania, to naprawdę było pisane na maszynie, czuć pod palcami wypukłości typowe dla uderzeń czcionki o papier
No Ty sam możesz to najtrafniej ocenić mając to przed sobą ja tylko poszedłem tropem Vincent-a . Który wydawał mi się najbardziej prawdopodobny :)
Poza tym miałem kiedyś kasety identycznie pisane na maszynie takiej elektrycznej do pisania , gdzieś to mam ale gdzie jakieś wkładki może zostały. Jeśli mi wpadną w ręce to pokażę.
-
Audiotone
Jeśli maszyna do pisania elektryczna zostawia na odwrocie takie wybrzuszenia jak tradycyjna maszyna to masz rację, bo ta trzcionka jest taka jakby komputerowa jakby to był wydruk, zwykłe maszyny do pisania mają inną czcionkę
-
ma dosc duzo kaset w ten sposob pisanych
osobiscie
elektryczna a wczesniej machniczna maszyne do pisania mialem
no i mam jescze
pokaze ktora pozniej to sie usmiejecie ( zostawilem ja sobie na pamiatke )
poczatkowo tez jak wariat pisalem
pozniej jednak koncentrowaleem sie tylko na opisie maszynowym tylko z boku
srodek juz papralem olowkiem
-
Rzadko kupuje używane kasety, ale wśród nich wypatrzyłem kasetę demonstracyjna.
Co do opisywania kaset. Żadna z moich kaset nie była i nie będzie opisana w tradycyjny sposób. Oryginalne naklejki lądują w specjalnym pudełeczku, sam robię naklejkę która umieszczam na grzbiecie w celu identyfikacji, i tyle...
-
Tak to się kiedyś robiło... maszyna do pisania "olivetti"
-
Rzadko kupuje używane kasety, ale wśród nich wypatrzyłem kasetę demonstracyjna.
Co do opisywania kaset. Żadna z moich kaset nie była i nie będzie opisana w tradycyjny sposób. Oryginalne naklejki lądują w specjalnym pudełeczku, sam robię naklejkę która umieszczam na grzbiecie w celu identyfikacji, i tyle...
Jakie ślicznotki holercia :) Super!
Ja dziś akurat otrzymałem kasetę która szukałem sporo czasu. Ponieważ zawsze jak chciałem ją kupić to albo mnie ktoś przelicytował albo była po prostu cena wzięta z kosmosu .
A kupić TDK MA-R 90 z 1982 roku w stanie dobrym za 4 pandy to rewelka moim zdaniem :)
Pozazdrościłem Wam ostatnio jak wklejaliście swoje MA-R.... teraz mam i ja :)
-
no ja wklejalem moja he he he
nie wiedzac co to MA-R
tak byla prawda
poniewaz kasety to jakos nie moja dzialka
i dalem ciala he he
GRATULUJE !!!
super ze ci sie udalo
-
całe życie marzę o tej kasecie, wsadziłeś mi Wojtek szpilę, muszę się w końcu zrujnować na taką.
-
całe życie marzę o tej kasecie, wsadziłeś mi Wojtek szpilę, muszę się w końcu zrujnować na taką.
Arturze nie rujnuj się jak mi się udało za 4 pandy z wysyłką to jakieś na polskie 20 zł.... A stan jak widać. Tylko wkładka zapisana. Ale ja już czuje się lepiej że ją mam. Owszem zapakowanej nowej z 1982 roku także nie mam bo zawsze mówiłem że na te najdroższe będzie czas zakupu.... jasne ....
Kiedy były jakieś 5 lat temu po 20 funtów za nówkę, stan idealny z 1982 roku. To trzeba było brać. A teraz chodzą po 50-80 funtów za nówkę. Brak słów...
Jeszcze muszę sobie skołować używkę TDK MA-XG ale tę przeźroczystą z 1985-86 roku. Bo tą z 1990-91 roku zielonkawą już mam.
-
Koledzy popatrzcie i powiedzcie czy też spotykacie takie cuda jak na załączonym zdjęciu
Kiedyś kupiłem pakiet używanych kaset - właściciel nie opisywał ich a robił dla nich dedykowane wkładki ze zdjęciami okładek nagrywanych płyt plus dodatkowe grzbiety z wykonawcami i tytułami nagrań - same kasety i pudełka jak nowe - widać, że były nagrane i trafiały do 'płytoteki' właściciela do słuchania - bo kiedyś ludzie słuchali płyt i tego co artysta chciał przekazać a dziś muzyka jest tłem do siedzenia przy komputerze czy smartfonie... Kiedyś ludzie dbali o to co mieli, szczególnie kiedy nagranie jednej strony kasety kosztowało 30 000 i trzeba było jeszcze wykonać wysiłek aby taką kasetę nagrać - dziś chyba już nikt tego nie rozumie i niewielu o tym pamięta, dziś prawie wszystko jest na wyciągniecie ręki czy kliknięcie myszką...
-
[...] nie rujnuj się jak mi się udało za 4 pandy z wysyłką to jakieś na polskie 20 zł.... [...]
Jeszcze muszę sobie skołować używkę TDK MA-XG ale tę przeźroczystą z 1985-86 roku. Bo tą z 1990-91 roku zielonkawą już mam.
Wojtku, myślę, że takie ceny to są w Europie - w Polsce zaś wszystko ma swoją wartość - na Alle pojawiła się TDK MA-XG90 - nie wiem czy jest ona 'lepsza' od TDK MA-R 90 - nie ma wkładki, do końca jeszcze dwa dni a u nas już kosztuje 15 pandów z wysyłką...
-
ech skolowalem budzetowki
zeby was sprowadzic na ziemie :-)
barzdo lubie te typ i
graja ciemna moca sa super
-
te to juz zle kasety
dla sluchowisk ale oki
-
Ech, narobiliście mi smaka na taką Tdk ma-xg lub ma-r, może też sobie taką sprawie
a tak z innej beczki, czy zdarza Wam się że muzyka na kupionych kasetach trafia w Wasz gust i zostawiacie taką kasetę nie nagrywając już nic innego na niej, mam kilka takich kaset kupionych na alle.... nie dość że muza fajna to i nagrana bardzo dobrze
-
tak bardzo czesto tak mam
i nie wiem czy sie cieszy czy nie
he he
niektore nagrania z plyt winylowych ktore mam
od nieznanego mi czlowieka
dzieki mu chciciasz nigdy sie nie doweim jak ci i kiedy
sa przepiekne
nie da sie takiego czegos wykasowac
-
MA-R jest całkiem fajna. Tylko uważajcie Panowie na te wersje z '79 jeszcze bez otworów detekcyjnych.
AUDIOTONE:
gratuluje zakupu!
-
Na TDK MA-R oraz MA-XG mialem ostatnio chrapke, ale pozostane przy Sony. Kiedys moze jednak sprobuje.
-
A to moj ostatni zakup....
dobrze ze zona nie widziala, bo mialbym szlaban jak nano :)
-
nano te Maxell-e SQ to istna tragedia kaseta kasecie nie równa.. każda ma inną charakterystykę kiedyś kupiłem 10 sztuk i wszystkie poszły do kosza.. bez żalu! chyba ze cała paczka była jakaś felerna .
A to moj ostatni zakup....
dobrze ze zona nie widziala, bo mialbym szlaban jak nano :)
flyingcircus
O jezu...... elcaset i to dwie paczki.... :) UX-ES-y z dobrego jeszcze okresu i metale XR :)
Podejrzewam że ta przesyłka kosztowała fortunę..... :)
A już o nowych elkasetach to w ogóle.
SUPER
Mógłbyś porobić kilka zdjęć z tymi elkasetami żeby ludziskom pokazać z czym to się je :) Bo może nie którzy nie znają tego wcale :)
-
nie no tak z tymi maxelami nie jest zle
ale
tez powiem
kupowac tylko jak sie ma nozyk na gardle
-
Kaset Maxell SQ nie ma na rynku.
Jedyne dostępne kasety Maxell to UR.
To chyba w ogóle jedyne dostępne kasety w cenie niekolekcjonerskiej...
-
Podejrzewam że ta przesyłka kosztowała fortunę..... :)
Jak zwykle okazyjnie kupione.
Mógłbyś porobić kilka zdjęć z tymi elkasetami żeby ludziskom pokazać z czym to się je :) Bo może nie którzy nie znają tego wcale :)
Ale któz to nie wie, nie słyszał o Elcaset? (L - cassette, Large cassette).
To taki wypełniacz pomiędzy magnetofonami szpulowymi a zwykłymi odtwarzaczami kasetowymi.
Korzystam z Sony EL-5, dobrze sie sprawuje, w ciaglym uzyciu.
http://www.obsoletemedia.org/elcaset/ (http://www.obsoletemedia.org/elcaset/)
-
Przytargałem ze sobą z majówkowego urlopu kilka kaset. Na znalezisko trafiłem w małym sklepiku w Danii. Kasety musiały być zapomniane przez wiele lat, bowiem pokrywała je gruba warstwa kurzu i było widać, że nikt ich od dawna nie dotykał. Wziąłem wszystkie jakie były, czym zresztą wprawiłem w ogromne osłupienie sprzedawcę. A najlepsze jest to, że sprzedał mi je licząc od sztuki bez względu czy to zwykła podstawowa kaseta czy metalowa. Sądzę też, że po prostu był zadowolony, że po latach zapomnienia mu zeszły ze stanu. :) Za wszystkie 20 kaset zapłaciłem 20 koron, co w przeliczeniu daje kwotę 11,40 zł. Wychodzi więc 0,57 zł za kasetę. No i jak tu nie kochać wyjazdów urlopowych? :)
-
szok
jade do niego he he
(http://marciniwuc.com/wp-content/uploads/2017/01/ile_kosztuje_palenie_papierosow-740x357.png)
-
Radmar
ty szczęściarzu!!!
-
Wow, Marek, ale się obłowiłeś praktycznie za free !!! Strzał życia ! Gratulacje :)
-
To sie nazywa okazyjna cena.
-
Ale gitara. W Polsce już od dawna nie znalazłem nic w takich małych sklepikach
-
Podejrzewam że ta przesyłka kosztowała fortunę..... :)
Jak zwykle okazyjnie kupione.
Mógłbyś porobić kilka zdjęć z tymi elkasetami żeby ludziskom pokazać z czym to się je :) Bo może nie którzy nie znają tego wcale :)
Ale któz to nie wie, nie słyszał o Elcaset? (L - cassette, Large cassette).
To taki wypełniacz pomiędzy magnetofonami szpulowymi a zwykłymi odtwarzaczami kasetowymi.
Korzystam z Sony EL-5, dobrze sie sprawuje, w ciaglym uzyciu.
http://www.obsoletemedia.org/elcaset/ (http://www.obsoletemedia.org/elcaset/)
Bardzo fajny ten EL-5 :) Dziękuje za zdjęcia .
Przytargałem ze sobą z majówkowego urlopu kilka kaset. Na znalezisko trafiłem w małym sklepiku w Danii. Kasety musiały być zapomniane przez wiele lat, bowiem pokrywała je gruba warstwa kurzu i było widać, że nikt ich od dawna nie dotykał. Wziąłem wszystkie jakie były, czym zresztą wprawiłem w ogromne osłupienie sprzedawcę. A najlepsze jest to, że sprzedał mi je licząc od sztuki bez względu czy to zwykła podstawowa kaseta czy metalowa. Sądzę też, że po prostu był zadowolony, że po latach zapomnienia mu zeszły ze stanu. :) Za wszystkie 20 kaset zapłaciłem 20 koron, co w przeliczeniu daje kwotę 11,40 zł. Wychodzi więc 0,57 zł za kasetę. No i jak tu nie kochać wyjazdów urlopowych? :)
MARKU.....
Jak obejrzałem zdjęcie i przeczytałem opis..... jak to możliwe ?
Takie rzeczy się nie zdarzają....
Poza tym gratuluje zakupu .
Ten zakup to chyba zakup roku bo do tego miana pretenduje w 100%
-
Miacie rację chłopaki, że jest to coś rodzaju zakupu roku albo strzału życia. Takie przypadki są faktycznie sporadyczne i nie liczę, że taka okazja się kiedykolwiek powtórzy. Jak usłyszałem cenę, to mnie prawie z siodła wysadziło, podobnie jak na zdjęciu Nano powyżej. I chyba po raz pierwszy się nie targowałem. :)
Natomiast jeżeli szukać okazji, to wydaje mi się, że właśnie w takich chyba "zapomnianych", mało uczęszczanych miejscach, gdzie żyją na co dzień bardzo małe lokalne społeczności. Chyba tylko w takich przypadkach zakup może stać się mniejszą lub większą okazją.
-
Marku ja w swojej małej mieścinie obleciałem wszystkie sklepy związane z tematyką RTV.
To było jakieś 6 lat temu jak kupiłem ostatnie dostępne TDK SA i SONY UX-Pro po 5 pandów za paczkę (5 sztuk w paczce). A że kupiłem kilka paczek to mam jakiś zapas i SA i UX-Pro.
Od tamtego czasu nic podobnego nic mi się nie trafiło.
Edit:
Znalazłem zdjęcie co robiłem kiedyś po wykupieniu całości ze sklepu :)
-
kurczę, ale ściana :)
-
Arturze teraz to wygląda troszkę inaczej bo nowe zapakowane leżą sobie w pudle pod łóżkiem. A używane do nagrania na regale. A to zdjęcie było jeszcze na starym mieszkaniu. I jakoś tak wyszło, a teraz żałuje że nie kupiłem ich więcej bo sądze że była możliwość. Po moim wykupieniu resztek już nie zamawiali innych . I w sklepach pozostała tylko TDK D i Maxell UR.
I czas kaset w sklepach u mnie się skończył jakieś 5-6 lat temu. Ale ale można spotkać czasem jeszcze w Tesco maxell-e jakie nie pamiętam. Teraz tylko ebay lub jakieś używki od ludzi .
-
jakbym teraz wszedl do sklepu z takimi kasetami
co pokazujecie
to milabym jak pan Pazdzioch wtedy
taka mine
to jeszcze stan przedzawalowy
o od razu sprzedawca by sie zorientowal
jestem wiec na straconej pozycji
ja jak wiecie mam wsuedzie kasety ..
i to jest dosc duzy problem
jak ich duzo widze
to zauwatylem ze
serce mi kolata
oj oj
to nie jest dobry znak
(http://img.hopaj.pl/images/2/b/2b15564bee5017e98dddee9040ae4b4a.jpg)
-
A to są zapasy na czarną godzinę moich nowych kaset których nie ruszam , bo mam sporo używek i zaprzestałem używać nowych a jak się skończą używki to będzie czas na nowe . Troszkę stopniały zapasy od ostatniego razu ale jeszcze ich trochę pozostało.
Chromówki, żelaza i metale.
Wybaczcie za jakość zdjęć ale tak jakoś wyszło.... tylko poglądowe oczywiście .
-
Ja też chcę spędzać urlop w Danii jak Marek albo mieszkać w małej mieścinie jak Wojtek :).
Panowie, gratulacje trafienia okazji i sporządzenia zapasów do końca życia!
Ja w wielkim mieście w weekend majowy także trafiłem do przysłowiowego małego sklepu z kasetami, ale panowie tam pracujący świetnie się orientowali w obecnych trendach hipsterskich więc średnia cena każdej z tych 12 kaset to ponad 20 zł - szału nie ma a przecież rarytasów też nie ma. Dobrze tylko, że Szanowna Małżonka z pobłażaniem przyjęła ekstrawagancki wybryk Męża uznając zakup za czyn patriotyczny napędzający świąteczną pierwszo- i trzecio-majową konsumpcję i pośrednio wykuwający PKB. Troszeczkę niniejszym poprawiła mi nastrój bo pogoda też raczej nie dopisywała - a jeśli kaset już nie ma to przynajmniej pogoda powinna być - zauważył to już kiedyś Kazik śpiewając '4 pokoje':
"Polacy są tak agresywni, a to dlatego, że nie ma słońca
nieomal przez siedem miesięcy w roku, a lato nie jest gorące
tylko zimno i pada zimno i pada na to miejsce w środku Europy"
A przecież trzeba myśleć pozytywnie i mieć nadzieję, że w tym roku lato będzie gorące, a wracając wieczorem z plaży trafi się na butik, gdzie obok muszelek i bursztynowych słowików będą stały całe serie i roczniki kaset Maxell, Sony, Basf, TDK... Późno już i zaczynam odpływać ;-)...
-
kur ..
stalo sie znow
pojechalem tylko po to
mialme termin na sobote i mial niby gosc jeszcze cos tak napaknal
nie mial czau i dzis tam bylem
wziolem wiec to co chialem z pelnym zadowoloniem
ale
-
cd
jakbym byl innej generacji czlekiem
to cos w tym jest z tego
podpatrzyli kurcze
(http://www.chip.de/ii/3/1/8/8/9/5/8/5/Bild1-9c57eac621839a37.jpg)
chyba rozumiem mlodziez ze im troszu secrce bije jak takie cos widza he he he
no sam nie wiem
ale przjdzmy do tematu
i nagle
zagadnal ze ma te SA_X y !
pokaz pan
i zrobilem to
(http://img.hopaj.pl/images/2/b/2b15564bee5017e98dddee9040ae4b4a.jpg)
jazycie bluesa .. he he he zrobilem ta mine
to znaczy
bedzie opier w domu i jaki
eeee co tam
i bedzie sie dzialo
kuz wziolem wszstko co mial
jakie to wredna choroba
wyleczcie mnie !!!!!!!!!!!!!
-
cd
liczba nie przekroyczylo 3 zerek
czyli spoko
na razie nikt sie nie dowiedzial o tej akcji
nie ma mnie
panowie jka ktos cos chce pisac
ja ich przeciez nie zjem
zycie mi nie wystrczy je nagrac i przesulchac
pozniej jak sytuacja sie uspokoi zrobie sokladniejsze fotki
kasety wszystkie maja zabki
sa w stanie technicznym idealnym
tylko na niektorych jest opis
skladownae w pokoju
nie w piwnicy
-
O jakie ślicznotki :)
nano super.
-
prosze na razie nie pisac nic na skrzynke
bo mnie przygniotlo
STOP
-
prosze na razie nie pisac nic na skrzynke
bo mnie przygniotlo
STOP
nano jak Ci zostanie po 1 sztuce z każdego typu kaset (TDK, Maxell) to ja chetnie wezmę by mieć cos do porównania z Sony :)
-
nie no.... ludzie, gdzie ja mieszkam, na jakimś pustkowiu czy co, nano gdzie się nie obróci to ma bagażnik pełen magnetofonów lub kaset ;)))
nano po raz kolejny gratulacje z dokonanego zakupu, piękne kasety
-
do bagażnika nano to kasety same się ładują...
Dziś doszła Chiara White... do kompletu z Black, 1988r rynek europejski
-
Nano, no nieźle. Brawo Ty! Takie znaleziska trzeba każdorazowo z sobą zabierać, bez względu na konsekwencje. :)
Ale widać, że są zadbane, to bardzo dobrze wróży na przyszłość.
Flyingcircus :) bardzo lubię ten design Sony. Również gratuluję.
-
radmar
"bez wzgeldu na konsekwencje"
ja powoli potrzbuje juz
bardzo silnych zastrzykow zeby nie odleciec
-
Chiara
Bardzo ciekawe te kasetki, tego rodzaju nigdy nie widziałem w Europie " Chiara " > Może dlatego że nie zbierałem SONY :) Ale gratuluje zakupów :)
-
Taka tam skromna przesylka dzisiejsza,...
-
Taka tam skromna przesylka dzisiejsza,...
Gratuluje!
Dało by się zrobić je z frontu :) ?
Bo to sama japońska edycja. A one są bardzo ładnie wykonane wzorniczo i niepowtarzalne.
-
I z frontu, i z tyłu.
-
cd
-
Japońskie wersje sa najlepsze... EU i US takie nudne, mało kolorowe
-
Dziękuje Ci bardzo bardzo :)
Kolorystyka i sam projekt kaset na rynek Japoński jest nie do podrobienia.
Co jeszcze długości proponowane przez wszystkich wytwórców kaset były tak różnorodne, że chyba nigdzie nie było większego wyboru . Na żadnym innym rynku .
Od 10 minut do 150 .
-
no piekne
przyznam ze nigdy nie mialem zadnej japonskiej kasety
i leive chyba tez nie widzialem
ale ja niestety nie mam fiola na tym punkcie tak wiec patrze tylko oki
-
ale cisza... ;)
-
no bo ja siedze przed tym i dumam
scianki po 1mm
kurcze kto u diabla robil kiedys takie opakowania
to jest
vintage
boczki sa jkby pod katem sciety no no
normalnie jak szkatolka he he he
wsio winny audione
poniewaz szukalem w szufladzie slim
i pyk to wypadlo
-
Oj Nano to jest jakiś wynalazek... hehehe :)
A slimy powinieneś mieć z jakiś nowszych rocznikowo TDK....
-
tak mam slimy tylko miedzy nimi byla kaseta basf w tym opkowaniu szok
nie mam okladki
i mysle ze basf tez tam nie mial byc
-
Gdzieś już takie opakowanie widziałem.... tylko gdzie.....hm. Oj pamięć zawodzi .
-
wpadlo w lapy wziolem
kaseta mi blizej nieznana
-
Zobaczyłem pierwszą fotkę i odrazu pomyślałem o używaniu w aucie, a tu na drugiej "Ideal for car stereos" :-)
-
To jest taśma UX-S zapakowana zapakowana w obudowę z tworzywa bardziej wytrzymałego na niekorzystne temperatury. Bardzo dobrze się trzymały. Jedyna ich wada jest taka, że nie są skręcane, lecz klejone. Poza tym tym jednym minusem pozostałych nie zauważyłem.
-
Marek dobrze prawi to dobre kasety UX TURBO (UX-S) w odpornej na ciepło obudowie do autka.
A ja otrzymałem przesyłkę od przyjaciela z Japonii i oto co mi podesłał .
Woreczki na kasety nowe już o nich pisaliśmy wcześniej .
Tak poniżej wyglądają same woreczki w paczkach dwa rodzaje i tak wygląda kaseta w niezapakowana :)
Nareszcie nie będą się niszczyły tak bardzo mi tego brakowało . A to wszystko za sprawą kolegi flyingcircus który podał wymiary pokazał czego szukać :) Dziękuje.
-
jak woreczki na kasety ?
powoli
jak woreczki ?
na serio ?
-
Woreczki są po to by zabezpieczyć nowe zapakowane kasety . Przez co zabezpieczamy oryginalną folie samego opakowania kasety. Co dalej idzie w moim przypadku kasety są na widoku na witrynce i folia w niektórych egzemplarzach kaset zaczyna pękać a była w stanie idealnym. Słońce robi swoje. A folia ma czasem po 30 lat...
-
szok
-
AUDIOTONE :) nie ma za co. Trzeba chronić swoja kolekcje.
-
Wojtku oj na taką kasetę to od dawna choruję (MA-XG) ,ale ceny kosmos :( dlatego w woreczki warto zainwestować .
-
Ta TDK MA-XG akurat jest na rynek Japoński z rocznika 1987-88.
link poniżej do całego rocznika:
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_87j.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_87j.htm)
A faktem jest że te kasety są teraz po takich kwotach że się mózg "lasuje" hehe...
Ja zakupiłem ją jakieś 6 lat temu za dość przyzwoite pieniążki jak na tę kasetę czyli okolica 40 funtów.
-
no to teraz zrobie z siebie posmiewisko he he he
kto wie co to moze byc he he he he
tak tak
dzial kaset jest oki
normalnie wyciaglem Pania
"stefke" z szafy normlanie to zrobilem i juz
he he he he
-
tu zaraz zapodam srodek
kto wytrzyma napiecie sytuacji
NIKT !!
wiem
-
co jest w środku?
-
to jest przenosny magnetofon...
albo walizka na kasety, ale raczej to drugie skoro to dzial o kasetach
-
:-)
pudlo
dzial kaset pasuje dalej
he he he
juz was wyluzuje sekunda
to pomoze
-
co za zagadka... nie wytrzymam napięcia... co to jest nano? :)
-
chcielem odpowiedziec juz
ale mi audiohobby sie wysypal
i juz
oj
tak pislaem sobie cover
zawsze
wiem wstyd
ale na serio
pislam wsio na takiej maszynie
jest moja
na zawsze
-
wow, no tak, niedawno byla o tym mowa... Ty to masz niezle skarby w tym domu
-
nano maszyna git :)
Najgorzej jest jednak jak się człowiek pomyli przy wpisywaniu.... to już odwrotu niema.
-
wziolem
nie znam hd x ?
to jakies stare czasy mysle
-
Z tego co widzę to kaseta jest od innej wkładki :)
Bo wkładka jest od Agf-y z 1982-85 roku z modelu Cr-II-S z dopiskiem SuperChrom HDX :
http://vintagecassettes.com/agfa/agfa_files/eagfa82.htm (http://vintagecassettes.com/agfa/agfa_files/eagfa82.htm)
a kaseta pochodzi z roku 1985-86 i jest to SuperChrom HDX :
http://vintagecassettes.com/agfa/agfa_files/eagfa85.htm (http://vintagecassettes.com/agfa/agfa_files/eagfa85.htm)
-
widzisz nawet taki cos mi umknelo he he he
tak sie zanm na kasetach he he he
dzieki
-
Kto pamięta jak pokazywałem podróbke SONY.
Jakis czas temu przyszla, kupilem sobie tak aby mieć. Jakość wykonania (bez wypakowania) rewelacyjna. Folia plastikowa jakas taka grubsza i slabiej naciągnieta na podróbce.
Na zdjeciu podróbka wersji japońskiej z originalna europejska (japonskiej wersji nie chcialo mi sie wyciagac bo jest w witrynce).
Na 3 zdjęciu front wersji japońskiej.
-
Ta Sony HF-30 z tymi szpulkami wygląda super w pudełku :)
-
podoba mi sie podrobka przyznaje niesamowite
ale jak brzmi to jest najwazniejsze hm
..
fakt nie wytrzymalbym ani sekundy
ech pyk i juz testy
zadnych szans u mnie
racja
-
podoba mi sie podrobka przyznaje niesamowite
ale jak brzmi to jest najwazniejsze hm
Nano to tylko raczej do oglądania nie do słuchania.
Wiem że Ty nie dał byś rady z takimi zapakowanymi a one właśnie mają cieszyć tylko oko a nie ucho :)
-
i do testu
tez nie znam tej kasety
-
te z normalnych mam ich sporo tez polecam
znow ciemna strona mocy
graja dosc okrutnie basowo co mi odpowiada
polecam je
oczywiscie nic wiecej nie wiem o nich jak zawsze
80 te lata
-
nano ta fuji GT-II-S to także do samochodu obudowa odporna na ciepełko :) Ponoć dobra taśma nigdy nie miałem osobiście ale zbliżona parametrami do XL-II-S z tego co piszą. Czyli podbicie na wysokich częstotliwościach . Wymagany magnetofon z kalibracja lub chociaż regulowanym bias-em.
Zaś TDK D z 1982 roku to już klasyk . Chyba najbardziej rozpoznawalna kaseta magnetofonowa .
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_82.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/tdk_82.htm)
Też mam ich sporo w całkiem dobrym stanie. Przetrwa chyba najgorsze traktowanie .
Nie wiem czy było ponoć ostatnia firma produkująca kasety.
Z tego co mówią nie są w stanie wyrobić z zamówieniami. Bo w ostatnich latach bardzo wzrosło zapotrzebowanie na kasety magnetofonowe. Czyżby powrót do szpuleczek ?:)
https://www.youtube.com/embed/CMTpvr9HXeI[/youtube]" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>]<iframe width="560" height="315" src="" frameborder="0" allowfullscreen></iframe> (http://<iframe width="560" height="315" src="[youtube)
-
audiotone
dzieki za pare slow
dzieki
,
co do filmu
no na koncu zagaszono swiatla ...
pracuja wiec na jedna zmiane
niedobrze
:-)
-
Ludzie, co się dzieje ?!
Grupa alt-J wydaje najnowszy album "Relaxer" na kasecie !
http://usstore.altjband.com/relaxer-cassette-1.html
-
AUDIOTONE :) swietny filmik!
Ludzie, co się dzieje ?!
Ale że co ma sie dziac? ze kasety wydają czy ze Grupa alt-J (kimkolwiek są) nagrała kasetę?
Ostatnio natrafiłem na taką kasetę w sprzedaży... nowy album tez na kasecie.
-
Popularny zespół z czołówki brytyjskiego indie rocka decyduje się na wydanie nowego albumu na kasecie magnetofonowej, uważasz, że to dziś takie normalne zjawisko ?
Może tylko mnie się wydaje, że to dziwne. Raczej z plików się takiej muzyki słucha.
Co do Visage na kasecie, to nie dziwię się takiemu posunięciu, by odciąć trochę kuponów od dawnej popularności. Jeśli ktoś pamięta "Fade to gray", pewnie słuchał tego właśnie z kasety.
-
Popularny zespół z czołówki brytyjskiego indie rocka decyduje się na wydanie nowego albumu na kasecie magnetofonowej, uważasz, że to dziś takie normalne zjawisko ?
Może tylko mnie się wydaje, że to dziwne. Raczej z plików się takiej muzyki słucha.
Co do Visage na kasecie, to nie dziwię się takiemu posunięciu, by odciąć trochę kuponów od dawnej popularności. Jeśli ktoś pamięta "Fade to gray", pewnie słuchał tego właśnie z kasety.
To ze kasety sa coraz bardziej popularne, to mnie nie dziwi. A ze coraz wiecej wydań jest na kasetach to sprawa marketingu i kazdy fan kaset powinien sie z tego cieszyć. Wnioskuje ze Ty tez i ze juz kaseta alt-J do Ciebie idzie... :)
-
Specjalnie alt-J nie kocham, to tylko taki przykład małej rewolucji, jaka dokonuje się na naszych oczach.
Wielu uważa, że powrót analogu to tylko hipsterska moda, która minie, a tymczasem sprawy idą coraz dalej.
-
Witam. Jestem nowy w świecie magnetofonów, próbuje na razie opanować funkcje nagrywania, bias, czasy, decybele itd. Magnetofon to Yamaha K-1020, nie mam pojęcia jak posługiwać się suwakiem " Master Fader" kiedy się go używa i co powoduje?
Proszę również o podpowiedź jakich typów kaset unikać.
-
Świetnie, że się przedstawiłeś. Brak jednego zmysłu powoduje rozbudowę innych. Bez obrazy, ale brak wiedzy można nadrabiać cwaniactwem, albo zajrzeć do powyższego linku.
-
Witam. Jestem nowy w świecie magnetofonów, próbuje na razie opanować funkcje nagrywania, bias, czasy, decybele itd. Magnetofon to Yamaha K-1020, nie mam pojęcia jak posługiwać się suwakiem " Master Fader" kiedy się go używa i co powoduje?
Proszę również o podpowiedź jakich typów kaset unikać.
ArturP :D
Tomek4446 Tylko przy nagrywaniu, do wytłumiania/wyciszania sygnału.
A kaset nie unikaj, chyba ze musisz za nie placic, to wtedy wybieraj te najlepsze :)
-
Dzięki za pomoc.Będę walczył ze sprzętem dalej.
Bez obrazy, ale brak wiedzy można nadrabiać cwaniactwem
Ok. nie wiedziałem , że aby zadać pytanie na forum trzeba najpierw przekopać cały internet, zdać magisterkę z fizyki i tak rozbudzić wyobraźnię by pojąć nie mając żadnych podstaw co robi facet na filmie :) Bez obrazy.
-
Tomek4446
tylko spokojnie
ja mam b b b malo pojecie elektorniczne
wsio biore na zywiol
wyluzuj
daj nam szanse
-
ech badziew
-
ale upolowalem to zaraz mi lepiej
niestety w dotyku kaseta jest beeee
tani plastik w dotyku
-
Dzięki za pomoc.Będę walczył ze sprzętem dalej.
Sorry, trochę mnie poniosło, po przeczytaniu kilku wpisów o oszustach na al, ol i innych.
Fora, to takie skarbnice wiedzy dla normalnych Użytkowników jak i dla cwaniaków, co to przeczytają, podpytają i już mają troszkę wiadomości, by cenę sprzętów wynosić pod niebiosa. Powodem jest np. złoty kolor złączy z tyłu, bo to panie hajjend przecież.
-
bylem troche w terenie
kupe kaset zdobylem
i sie podziele jak zawsze
troche cierpliwosci zapodam w ogloszeniach pozniej
na dniach
-
Nano ten DENON HD7 to bardzo dobra taśma :)
Ale ten karton na dole hm..... :)
-
bardzo ladnie nano
U mnie, jak zwykle same.... nówki...
Elcaset, takiej nie mialem. Kupilem 2, trzecią dostałem gratis. Jedna zaraz idzie do nagrania.
-
hm
super
elcaset byl uzywany do 1980 czy jakos tak
co ty masz z tapedeck ?
zapomnialem
-
U mnie, jak zwykle same.... nówki...
Elcaset, takiej nie mialem. Kupilem 2, trzecią dostałem gratis. Jedna zaraz idzie do nagrania.
Te Technics-y bardzo rzadko spotykane na rynku :) S U P E R !!!
I do tego nówki.... gratuluje!
-
elcaset byl uzywany do 1980 czy jakos tak
co ty masz z tapedeck ?
zapomnialem
Produkowany do 1980, a używany do teraz i jeszcze przez długie lata :)
Mam Sony EL-5
-
panowie nie bede tego w ogloszeniach pisac bo nie ma sensu
mam na drugi tydzien do zdobycia
okolo 100 sztuk
stare z 80 lat
w stanie hobbystycznym
zlote maxell udxll
i okolo 100 sztuk
zloto czarne z 80 lat
TDK SA i
TDK SA-X
mysle ze 6 zl za sztuke da sie wyrwac ... + przesylka po 50 szutuk
info prosze na skrzynke
pan hobbysta lubil czarno zlote kolory
jets tez u goscia
Yamaha K-960 za okolo 450 zl + wysylk stan NOWKA
-
b b problematyczna kaseta
ale jak sie uda jak wykalibrowac oczywiscie niestandartowo na np soniaku kenwood itd krecac ak wiarat pokretlami
bias rec level eq rec .....
to ooooooooooooo brzmi przepieknie
ale nie jest latwo
kaseta nie lubi wysokich db !!!
-
poskladalem ta dziwna kasetepamietacie to ta
http://audiohobby.pl/index.php?topic=236.2010
w srodku tak to wyglada he he he he
smietnik
-
poskladalem ta dziwna kasetepamietacie to ta
http://audiohobby.pl/index.php?topic=236.2010
w srodku tak to wyglada he he he he
smietnik
Moim zdaniem Nano ta kaseta ma tylko wartość kolekcjonerską , bo na pewno nie można jej przeznaczać do nagrań :)
-
jest w smietniku
-
Trzeba było ja zachować tylko by akurat mieć ten model.... :) A no tak przecież ty nie zbierasz kaset.... wybacz.
Ja większość zostawiam nawet jak się nie nadają może na części lub po to by akurat mieć taki model. Ale ogólnie to nie zbieram kaset rozpakowanych tylko nowe TDK :)
-
tu bardzo niewdzieczna kaseta
zawsze musze ta firm kalibrowac i to pozadnie
po nagraniu jest oki
ale niestety kalibracja jest potrzebna
-
Mam takie intymne pytanie do posiadaczy milionów kaset.
Czy kasety macie przewinięte od początku, w trakcie przechowywania?
Doświadczenie podpowiedziało mi, żeby taśmy szpulowe przechowywać przewinięte do końca, czyli zakładam pustą szpulę na lewy silnik, a pełną na prawy. Przewijam do początku i dopiero słucham.
-
Ja zawsze kasety przewijam od początku i tak przechowuje w pudełkach. A co do szpul to także mam nawiniętą na jakby lewą czyli także od początku.
Doświadczenie podpowiedziało mi, żeby taśmy szpulowe przechowywać przewinięte do końca, czyli zakładam pustą szpulę na lewy silnik, a pełną na prawy. Przewijam do początku i dopiero słucham.
A to ciekawe . A dlaczego ? Da się to jakoś normalnie wytłumaczyć ?
-
No i to mi uświadomiło że czas już przewijać kasety.Biedny ja.
-
No i to mi uświadomiło że czas już przewijać kasety.Biedny ja.
Ja zawsze robię to w styczniu każdego roku :)
Przewijam cały styczeń.....haha
I już tak kilku lat.
Warto o tym pamiętać i zapobiegać procesowi przekopiowywania .
-
Ostatnio zauważyłem, na kilku marniejszych kasetach, efekt przekopiowania i stąd moje pytanie. Mam taśmy bardzo stare, nie przewijane, czyli po zakończeniu odsłuchu odłożone na półkę, a przewinięte tuż przed odsłuchem i na nich tego efektu nie słyszę (co nie znaczy,że go nie ma). Na tak samo starych kasetach, przewiniętych do początku, nie przewijanych przed odsłuchem, wyraźnie słyszę przekopiowanie.
Może powodem przekopiowania jest krótszy, niż w szpulakach, odcinek taśmy między odwinięciem ze szpulki, a głowicą?
-
potwierdzam
efekt nieprzewijania od efekt " przekopiowania" slyszalny po 15 latach jelsi nie przeijamy
w przewijanych kasetach co 5 lat nie ma tego efektu
kasety uzywane czesto traca wysokie tony
te same kasety tylko przewijane 20 letnie nie traca w takim stopniu wysokich tonow
czyli niestety trza sie przyznac ze jesli uzywamy a to jest sens kaset :-) to je niszczymy akustycznie
smutne ale prawdziwe
dlatego wsio jedno co robimy i tak wszyscy umzemy :-)
"jak ja lubie niszczyc kasety nie macie pojecia :-)"
tak na marginesie 80 lat te kasety sie trzymaja supe[size=78%]r[/size]
czym blizej 90 .. lat tym gorzej dla archwalizacji
czyli nowsze nagrywaja oki
ale mysle ze po 15 latach padaja predzej niz te starsze
co nie potwierdzam przy tyh starszych czyli 80 lata te sa dla tego celu super
-
panowie wlasnie sie poplakalem
co to u diabla za kaseta
ja to krece
to zwykla typ I
jestem w szoku co to jest
ja to ...
to najlepsza kaseta typ I jakakolwiek ja slyszylem !!!! w moim marnym zyciu
ja to krece
moze cos wiecie co to jest u diabla
bo chodzi mi o ta strasza kasete
juz szukam
o znalazlem
jak zdobede takie to potestuje na razie nie moge bo nie jest moja
(https://i.ytimg.com/vi/RtpOWpDTQIQ/maxresdefault.jpg)
-
Tej nigdy nie miałem :(
Mam ale nowsze nawet nie rozpakowane bo jak wiadomo"szkoda" ....
na czym ją Nano sprawdzałeś ?
-
znajomy ma
Pioneer CT-A9
i na tym nagrywalem i sluchalem
przepieknie
nie znam rowniez tej starej kasety
-
cos dlo usmiechu
(https://lh6.googleusercontent.com/-Q5cBTBM6eAs/UzPNvFNyPII/AAAAAAAAEJM/MV3YHU9UAn0/s800/tdk%25201980.jpg)
(https://lh5.googleusercontent.com/-89LsR8ZE_zo/UzUop8LYloI/AAAAAAAAEJ0/u-H1S0x599w/s800/ampexcassettenwerbung19jv7.jpg)
(https://lh4.googleusercontent.com/-b6hdHllVQEQ/Uzz-Pe32xgI/AAAAAAAAEQU/ug9SYV8iZQk/s800/BASF%2520Chrome.jpg)
(http://2.bp.blogspot.com/-wvzfXs3wY28/UMUkI1Uk0KI/AAAAAAAAJcw/mILxYkoIHzw/s1600/lasksad.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-xY7yrEM5rnY/U19vLrOFZ-I/AAAAAAAAEvM/_ot3lqrdKhs/s800/TDK-AD.jpg)
-
Kiedyś te stare reklamy kaset w gazetach były super. Miło powspominać :)
-
nastepna kaseta ktora musze tak pokrecic dopasowac dla moich uszu ze szok
wymagajaca jak diabli
-
Faktycznie TDK SA-XS jest bardzo wymagająca od magnetofonu i nawet bym jej nie używał w magnetofonach bez pełnej kalibracji. Taśma trój warstwowa . Same parametry bardzo dobre. Ale jak napisałem wcześniej wymaga porządnego magnetofonu by wycisnąć z taśmy to co ma najlepszego :)
-
Wczorajszy wypadzik po parę kaset, jak zawsze kasety były pomieszane w innych opakowaniach niż powinny, parę jest bez opakowań, a parę opakowań bez kaset, co szło to poczyściłem z napisów i zbędnych innych naklejek, przy okazji małe pytanko do znawców, są trzy rodzaje TDK AD-X 60, jak je dopasować do właściwego opakowania?
-
pokaz ich fotki
..
ech te stare z 80 lat kasety sa dla mnie najlepsze na serio
gratuluje
-
Ostatnia z niebieskim paskiem już wiem że nie od tych opakowań, pozostały pierwsza i środkowa, po przejrzeniu netu wygląda że do tego opakowania była ta pierwsza.
-
tu jest strone zeby dowiedziec sie z jakiego roku kaseta
http://park22.wakwak.com/~mkx/tape/index.htm
a ptem tylko cover
i gotowe
tu przyklad
http://www.ebay.ie/itm/272021747545
-
Dzięki Nano, też tak zacząłem szukać, Google a potem grafika i przeglądanie,.
-
czyli ogarniesz temat
jak wsio dopasujesz daj znac :-)
-
Tego chyba nie idzie ogarnąć, bo znowu przybędzie reklamówka kaset i zacznie się wszystko od nowa, najgorsze że żona krzywo patrzy jak coś przyniosę : (, ale widzę po wpisach że nie tylko ja tak mam :)
-
nie jestes sam
-
Tego chyba nie idzie ogarnąć, bo znowu przybędzie reklamówka kaset i zacznie się wszystko od nowa, najgorsze że żona krzywo patrzy jak coś przyniosę : (, ale widzę po wpisach że nie tylko ja tak mam :)
Ogarnięcie jest bardzo proste przy pomocy strony :
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_type/tdk_ad.htm (http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_type/tdk_ad.htm)
jak już znasz roczniki to teraz wyszukujesz w wyszukiwarce dany roczniki i na pewno będzie widoczna wkładka :)
A na tej stronie masz większość kaset znanych producentów według rocznika , kraju itp. :)
-
Dzis doszła taka oto kasetka...
kiedys pewien "kolekcjoner" próbował mi ja sprzedać za 55euro.
Ta byla tańsza :)
Sony rok 1990-1992, rynek europejski.
-
Mam już sporo kaset w opakowaniach(~200) i wkradł mi się bałagan.Celem rozwiązania tego problemu doszedłem do wniosku,że trzeba kupić/zrobić jakiś regalik/pudełko ?:O) Macie jakieś pomysły?
Dziękuję za uwagę :O)
-
np moge podpowiedziec tak
w domu szafa gdzie trzymasz garnitury he he he
sam dol normalnie jest pustawy .. mozna wykorzystac na kasety
w tej samej szafie pionowo w rogach mozna do 1,79 m kolumowo wypelnic kasetami wneke
ilosc zalezy od ciebie
to taka propozycja
mozesz pojsc na calego he he
http://www.basmebel.pl/regaly-pokojowe-na-wymiar.php (http://www.basmebel.pl/regaly-pokojowe-na-wymiar.php)
(http://cdn.tierraeste.com/wp-content/uploads/repair-build-diy-bookshelf-simple-design-wall_35654.jpg)
-
Ale ja tu jestem i obserwuje co tutaj się dzieje :)
o przechowywaniu kaset pisaliśmy kilka stron wcześniej.... jak to należy robić i jak je uchronić przed słońcem i warunkami atmosferyczni.
Zaglądam rzadziej ale zaglądam
:)-
-
e tam drabina to jest to he he he he eh he
-
wpadlo w rece wziole wyladuje w szufladzie
tdk
-
nowe stare addidasy mi wpadly w lapy
-
kiedys pisalem o tym dziwnym opakowaniu do kaset
moza otwieryc tylko 90 stopni wiecej sie nie da
o tak
dostalem cala kasete oto ona
-
takie pytanko
mam do czynienia ostatnio dosc czesto z moimi pupilami
(https://2.bp.blogspot.com/-VCWoTp0ZzT4/UvtL9MjOx-I/AAAAAAAADuw/um1UR7ReYN8/s1600/IMG_4581.JPG)
(https://1.bp.blogspot.com/-MjqEnDqNDQ4/UyOH0VRIOUI/AAAAAAAAEA8/1SOrimGuay4/s1600/IMG_4823.JPG)
(https://1.bp.blogspot.com/-U-wjl4F-R_A/U8QHDkLd2XI/AAAAAAAAElk/kp2b6gAw-FE/s1600/IMG_6018.JPG)
ma ktos jakiekolwiek informacje na temat tasmy ktora jest w srodku w tych kasetach
nie chodzi o rocznik
dzieki
-
Witam, czy kupował ktoś już kasety na Japońskim Buyee ?
-
ja nie
-
mam do czynienia ostatnio dosc czesto z moimi pupilami
ma ktos jakiekolwiek informacje na temat tasmy ktora jest w srodku w tych kasetach
Mocna czwórka od Pani Barbary i Pana Edmunda.
-
b b ci dziekuje ... jade na drugi tydzien po zaminione chromowki wlasnie na te moje pupilki
i wlasnie te bede miec w ilosci "dwie"
pozniej sie odezwe i pogadamy
pokaze wsio
b b b dziekuje ua info
-
czy ktos z forumowiczow ma do odsprzedania nowe, meksykanskie, Sony UX-S (fotki) lub wie gdzie jeszcze mozna je dostac za rozsadne pieniadze?
-
:-)
skrzynka
-
> nano
skrzynka:-)
-
tak skrzynke przeczytalem
...
mam prosbe
jestem ostatnio na fali kaset typ I
poniewaz mi akustycznie bardzo a to bardzo pasuja
moje uszy cyz muzgownica widocznie potrzebuja troche wiecej basu ,, a mniej " syczenia " i juz
a typ I to ma co mi odpowiada
pytanko
TDK D
jaki rocznik polecacie ?
mam do wyboru
ale sie nie znam
http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_type/tdk_d.htm
dzieki
-
Tu nano.
Tak kiedyś na szybko szukałem coś o kasetach. Nie wiem czy znasz tą stronę.
Czy już ktoś jej kiedyś nie polecił. Oczywiście jest tu nie tylko TDK.
http://planetodatapes.blogspot.com/2013/12/planet-of-tapes-welcome-to-planet-of.html
-
dzieki za link
tak znam go
problem w tym ze bardziej oczekoje jakies zdanie na temat tych "D" kaset
powiem szczerze bardzo mi sie podobaje te czarne "d" z 80 lat
(http://2.bp.blogspot.com/-ymt5VBoAd_0/UqERDB95VqI/AAAAAAAADMM/GYUk5dG76Zo/s1600/IMG_4308+copy+2.JPG)
ale musze wziasc kilkanascie .. lub wiecej
dlatego musze pociagnac wszystkich za jezyki
nie chce brac takiej ilosci na wlasne ryzyko
-
budowa kasety grajacej w kolko non stop
(http://inselkind-schalltraeger.de/Bilder/querschalltapesPatent.png)
-
tak a a pro po polowania
bylem na polowaniu cos bylo w ciemnosci potem sie przejasnilo i i i i ucikla zwierzyna a przywloklem kasety
-
cd
sony z wloch
sony z francji
-
cd
sony z niewiadego kraju
i sony cditt wlochy
na swieta bedzie wiec nagrywanko
ciesze sie
-
tak a a pro po polowania
bylem na polowaniu cos bylo w ciemnosci potem sie przejasnilo i i i i ucikla zwierzyna a przywloklem kasety
Coś Ty zrobił temu reniferu? ¯\(º ᴏ)/¯
-
przeistoczenie
-
Wygląda jak zalany formaliną ;-)
-
Uff przeczytałem chyba wszystkie strony wątku. Do klubu dołączę z Pioneer ct 737 mkII, o ile dotrze sprawny...
A pro po kaset znalazłem ofertę na that s CD/MH 60, 6 Euro za sztukę, powyżej 40 sztuk 7.5% zniżki, przesyłka 12.5 Euro. Cenę taka dają tylko do końca grudnia. Jak sobie liczyłem to przy 60 będzie ~25 za sztukę.
Jeśli ktoś ma wolne środki to mogę podać link do sklepu z Holandii na pw.
Ja potrzebuję może 5 i tyle widzę ich w Polsce, ale po prawie 50 zł.
Miał ktoś z nimi styczność? Znalazłem chyba tylko jedną wiadomość o tym modelu w tym temacie, dość pozytywną.
-
Mało tu piszę choć zaglądam często.
Nie mam czym sie pochwalic ale znalazłem cos takiego.
nie wim czy ktoś z Was ma takową ale szpulki fajne.
-
potem poczytam co piszecie
na razie nie moge ale to bylo silniejsze niz caly ja
https://qz.com/email/quartz-obsession/1156672/
-
co tu mowic rzucilo mnie na kolana jak to widzialem
wziolem w ciemno bo mialem okazje i juz
jesli ktos chce to prosze pisac na skrzynke
sa oczywiscie nowe w foli itd
pare paczek rozpakowalem sobie i nagralem muze
no no to ale inny temat
kasety nie sa tanie tak wiec po prostu tylko dla wariatow jak ja i juz
-
niby nic a cieszy
tdk d sa na serio super
maxell ur jak wiemy gorzej
ale to nie znaczy ze to syf
-
i nagle pare dni temu
pyk nie ma zeba
jeszcze nigdy takie cos nie mialem z tej seri
hm a jak wiecie to moje pupilki o kurcze
ani jednej nie oddam bez walki
przezyla operacje
-
zrobilem maly test
przeszczep tasmy metalowej
za chwile pokaze
z tego opakowania do tego he he he
czyli DDS typ IV do naszej obudowy MC
tasma ma ta sama szerokosc
czyli do dziela
-
cd
przelozylem przewinalem olowkim recznie
2 min trwalo he he he he
trzba bylo skleic tasme zeby szpulki pasowaly itd
i pyk nagrywanko DAT metalki typ IV na kaseciaku sony tc k950es
co wyszlo z tego
duzo
tzn trzeba caly magnetofon pod taka kasete przestroic i bydzie git
nie spodziewalem sie ze bedzie to od razu dobrze dzialac ---
a tu muza sie nagrala
jak mowie trzeba caly magnetofon przestawic zeby uzyskac dobry dzwiek
-
Dobre doświadczenie nano.
Tylko czy to ma sens ?
Cena - jakość etc ?
Rozumiem, że chciałeś tylko sprawdzić.
-
tak tyko sprawdzic
na razie to nie ma sensu ..
chociaz przy cenach kaset typ IV kto wie
jak mowielm dziala problem w tym ze trzeba caly magnetofon przystosowac do takiej tasmy ...
pruba byla dla nas/mnie zeby wiedziec i juz
-
Rozumiem nano.
I fajnie, że taką próbe zrobiłeś, a że i dla nas to w imieniu NAS dziękuję.
Ja przyznam się szczerze nawet o tym nie pomyślałbym.
-
ach tu zapomnilam napisac ze miale znow zwierze w kasecie !!! ja to krece
ta kaseta i tak byla do niczego ale ze tam ktos zyl !! he he he
szok
( to ta kaseta z DAT typIV )
tu fotka
co to bylo wsio jedno
zonka nie widziala a to najwazniejsze
-
i tu sie to stalo
dostalem moje pupilki szpilki -- ktrore nie sa niestety do podzielenia sie z nikim
przepraszam wiec
po prostu je lubie i to nie ma zadnego racjonalnego wytlumaczenia
no moze i ma
stolu mi bralo
pozniej zapodam wiecej fotek
-
pare slow
sa u mnie
3 ulubione rodzaje
pierwsza fotka to moja " brudna lala"
pierwsza nie calkiem przezroczysta beee oj "brudna lala"
nagrywa ciemna strona mocy basowo mozna nia gnac wszedzie
nigdy nie zawiedzie gwarantuje
kaseta ma szare rolki na dole
.
druga fotka to maja lalunka .. oj " a bylam sie okapac" czyli "czyscioszka"
ta walnie bo glowie basem i popiszczy jak diabli ma wysokie o ma
ma moc w sobie biega po 6 db zadnych problemow... przebiera muza szybciej niz niejedn szpilki ubiera
jest niesamowita
lubie takie
roleczki nozki ma pomaranczowe
..
3 fotka o to odjazdzisko niesamowite --- "intelektualistka" mi sie znazla oj .. wie co chce
mozna z nia konie krasc i nawet wypic i i i ,, i do tego i ---
wsio zrobic rozumiecie wsio
ma to cos
rolki z biegania az ma czerwone z dolu
---
he he he he
-
No no nano.
Ładna kolekcja tych "intelektualnie brudnych czyścioszek"
he he he
No i się nie podzieli .....
-
W tej kasecie to taka mała krewetka jak widzę siedzi.
-
:-) ma sie skojarzenia wrrrr
...
pokaze wam kiedys te sony hf jak nagrywaja do ilu db biegaja
a zresztu tu widac to te kasety
http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=115.0;attach=142145;image (http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=115.0;attach=142145;image)
http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=115.0;attach=142141;image
-
nano,
A powiedz mi po co takie przestery robić ?
Ja nagrywam max do czerwonego pola, a jak czasami wskoczy poziom na czerwone to jeszcze nic się nie stało.
Takie coś wytrzymuje większość kaset.
-
wiem ze powinno sie jak w ksiazce nagrywac ..
ja niestety mam wlasne uszy i eksperymentuje
wypociny nie dotycza kaset typ II i typ IV -- sa inna wrazliwe itd
dalej ale o sony hf
zauwazylem ze jak na max wyciagam dana normalna kasete typ I to jest fajniejsze kopniecie basowe w niektorych miejscach muzy
jakby lepsza dynamika
wiem niby niemozliwe ale ale wkurza mnie niekiedy ostra wyrazista muzy z typIV kaset szuklam cos brudnego
no i znalazlem
powtarzam to dotczy tylko TYP I !!
te kaseta jak mowilem graja mocno basem
i sa bardzo tolerancyjne i to b b b b bardzo bardzo !!!!
a ze ja lubie bas to mnie rozumiecie kopniecie bas super !
po drugie fajnie wyglada wyswietlacz jak pyka na b b b z ciszy na 4 db i wiecej i NIC ! zadnych problemow
jak sie ma magnetofon ktory potrafi tak nagrywac np NAD czy Dual -- sony nie potrafi tak nagrac sa przesterowania nakamichi cr-4 tez ma problemy
co tu mowic lubie tak i juz
niby po paru latach spadna wysokie itd
eee czy dozyje :-)
jak wiecie nie jestem perfekcjonista
bawiem sie tym wszystkim i mam jak dzieciak niesamowita frajde
-
Rozumiem Cie nano.
Ja tez lubię kopnięcie i bas choć nie słucham techno ani jakiegoś bum bum.
Po prostu fajnie jak się go słyszy i nie zakłóca pozostałego pasma.
Jednak tak nie eksperymentowałem.
Pewnie dlatego, że mam za mało kaset.
To nie to co TWOJE STOŁY nano !!!
He he he
-
ee tam stoly
przyznaje ze wybralem sobie pare kaset co mi odpowiadaja
przystosowalem do ich grania i nagrywanie moje "dwa magnetofony"
poeksperymetowalem z nimi i musze z bulem serce powiedziec
ze nie potrzebuje juz kalibracji z sygnalem wizualnym tzw generatorkiem
i co gorsza juz nie krece na slepo bias rec level itd
bo powoli wiem co dana kaseta moze i na slepo przykrece i od razu nagrywam
niektore kasety nie znosze akustycznie
jak np tdk sa-x tdk metall basf maxima
widze je jak magnetofony ktore akustcznie do mnie nie pasuje i juz
niektore akai czy pioneer
wiem ze od razu powiecie ze trzeba wydusic z tych kaset to i tamto ... podkrecic dopasowac tape
ja po prostu zrezygnowalem z niektorach kaset zeby miec mniej problemow he he
dlatego taka sniadaniwa kaseta jak sony hf u gory co zapodalem jest dla mnie zbawieniem
wrzucam lekki skret bias w prawo i nagrywam sprawa 100%
i mam czas na inne sprawy
-
Wszystko zrozumiałe nano.
Po prostu - przetestowałeś - polubiłeś i używasz.
Fajne te HFG-ki
Ja nie dysponuje takowymi.
Przynajmniej nie pamiętam, żeby mi się takowa trafiła.
Nie mam też ulubionej.
Wykorzystuje tak jak apisałeś kasety takie jakie mi wpadną i póbuje odpowiednio nagrac.
Metalówek zbyt dużo nie posiadam. Tylko tyle, żeby mieć i wiedzieć czym to się je.
Wolę chromówki ale żelazówek też mam troche.
Niestety nie mam aż tak ich perzetestowanych jak Ty nano.
-
A ja se kupiłem o takie cóś nano.
Sony Super EF
SONY UX-S (w tym wydaniu)
MAXELL UR
i
EMTEC Record II
Co to warte kasety wg Was ?
-
ze ja b b lubie zwykle typ i
ta pierwsza sony ef jest genialna
ponagrywaj cos na nia np na malarzu
to zrozumiesz co ja ci zawsze wypisuje
a potem nagraj cos na chromowce np na tej sony ux-s
i jeszcze bardzej mnie zrozumiesz
-
Dzięki za opinie nano.
Własnie rzęźbie Malarza i kasety typ I ale to zwykłe SONY EF.
Nie były nagrywane przez Malarza ale zwykłym Technolem RS M22X i gra to super
-
ta ef jest akustacznie podobna to starych hf
ale super ef to inna liga przetestuj ta pierwsza
na serio jest lepsza i to duzo
-
nano.
Na pewno tak zrobię, tylko musza do mnie dotrzeć
Nie pamiętam ale raczej z tych SONY Super EF to nigdzie u siebie nie znajdę.
-
ja je nazywam "tasmy z pieczatka equalizera" te super ef
he he nagrywa calkiem inaczej
musisz polsuchac
-
Naprawde jestem ciekawy co ONE takiego mają ?
.........
A to potem na mnie przechodzi.
Jak to mówił w swoim monologu SP Smoleń.
He he he
-
z doskoku bo wlazlem dopiero do domu i padam
..
z trasy
robimy jaja !!!
pytam
a pan ma jakies analogowe graty
gosc eeee
no szpulowce kasetowce
aaaaaa mam w przedpokoju
itd itd
kasety pan ma no mam
itd
a mam pan tandetne zelazowki takie stare do autmatycznej sekretarki itp he he he he
pokazje karton
juz nie powiem co tam bylo ho ho ho
ale nagle taka okladka lezy gdzie pomiedzy setkami kaset
pomyslcie co to
ma dziwny opis strony A i B
ja jako laik
nie widzialem czegos takiego
jest juz moja
kto zgadanie ma ode mnie kasete nowke w foli za darmo
time zyk zyk ... cyk cyk
do 19,30
-
czas minal moze nastepnym razem jak bede mial dola
to taki diabel jest
zeby cos powiedziec musze potestowac
na razie nic nie wiem
-
Ta taśma jest taka niebieskawa prawda nano ?
Gdzieś taka jedną u siebie bym też znalazł.
Na pewno.
-
sf
tak niebieskawa
no to ponagrywamy i pogadamy
-
nagrywaj nano, nagrywaj.
Moja niebieska jest już nagrana, ale nie wiem gdzie ją znajdę pośród tych "dwóch" kaset jakie mam.
-
Paczuszka mi dotarła. W sumie 100sztuk :-) głównie żelazo (SONY FX, MANATEX, AGFA) oraz kilka chromów (MAXELL XLII-S, TDA SA). Wyszło po zecie za sztukę. Kasety nagrywane były tylko raz przez studentkę dyktafonem, ekonomia bankowości. W idealnym stanie, mogę w końcu poszaleć, bo już co miałem wszystko nagrane.
(http://i68.tinypic.com/r2ngo3.jpg)
(http://i63.tinypic.com/k5g5c.jpg)
(http://i68.tinypic.com/j0cf81.jpg)
(http://i67.tinypic.com/6qk4s2.jpg)
(http://i68.tinypic.com/i6z57m.jpg)
-
suuuuuuper
na jamim sprzecie robic bedziesz nafrania ?
intersuje mnie twoje zdanie o sony fx
-
Ja mam tego Kenwood'a KX-W8010 na nim testuje. Własnie nagrałem jeden kawałek na próba (+3dB) i odtworzyłem trzyma poziom. Doobry zakup, już jestem zadowolony.
Mam jeszcze decka Kenwood KX-3050 (ale używam go głównie w kuchni do odtwarzania) oraz ostatnio kupiłem PIONEER CT-W601R ale tego muszę naprawić - wszystkie paski do wymiany, ale za 25zł szkoda było nie brać.
-
Witam Power.
Teraz tylko szaleć.
Fajny zestaw. I jaka okrągła cyfra - 100 !!!
-
power
zapraszamy z magnetofonami to odp
dzialu
pokaz nam jak to live wyglada
pioneera nie koniecznie ale kenwoody owszem he he ee
-
Power - wyciągnij też Dragona. Niech sie na niego nie kurzy.
He he he
A tak aprop - jestem ciekawy na jakich tasmach najlepiej mu sie pracuje ? - myśłę o Dragonie !
-
takie cos odsluchuje sobie
dziwna kaseta a dosc dobrze brzmi
lubie K2
a ta tez niezla
musze poszukac co to za rocznik
-
a ta bardzo basowa gra tez cos dla mnie
-
Fajna kaseta - fajna bo z najlepszego jej okresu.
Ja przyznam się szczerze i bez bicia nie mam w swoim składzie żadnej kasety FeCr !
-
a tu takie cos przytaszczylem
rok 1978 szok
jamyrykanski memorex
-
takie cos mi wpadlo w rece
wyglado to ...pasujaco do ,,
e nie bede sie rozpisywac
wyglada to jak
kupa ! :-)
czy tak samo brzmi
powiem na dniach
obiecujaca tak kaseta nie jest
-
badziew czy nie smiesznie to wyglada
kaseta jakby w powietrzu wisiala
-
Śliczne masz kasety, ja już nie wiem gdzie swoje mieścić ;)
-
dzis taka mi wpadla w rece
piekna jest
-
To moje dzisiejsze zdobycze.
-
super
przede wszystkim ta zlota po lewj super brzmi
-
Zbadam jutro,jestem ciekaw tej JVC Metal.
-
no ciekawe co powiesz
ja wszystkie jvc za wyjatkiem dwoch sie pozbylem
jakos nie pasuja
skrobnij kiedys jak ta brzmi nie mialem nigdy
-
Dla mnie ma zbyt wiele wysokich tonów.
-
ogolnie typIV ostro graja ... hm
trzeby by moze porownac z innymi metalami ..
ja ale nie sie wypowiadac nie mam jvc metalek
.....
dzis to kurcze juz chcialem rozebrac sprzet do golasa
jakby prawa rolka sie nie wyrabiala kanal latal L i R wrr co jest
ale spojrzalem na szczescie na yankesa od dolu wrrr
spojrzcie szok
-
i pierwwszy numerant he he
ale ma fajna rozbiegowke
chyba ta kasete zaraz wyrzuce he he he he he
zielona
-
i niech zyje bal
yamerykanska
i nippon
itd
-
i dalej niech zyje bal ..
-
cd ale wdzianka ja to
jakie szczesieze ja nie zbieram kaset bo by trzeba bylo je wszystki zostawic
-
polecam te kasety
-
po polowaniu
az mi serce zabilo
na razie nie wiem jak brzmia poniewaz ich nigdy na oczy i uszy nie ---
-
Śliczne kasety :-)
ja dzisiaj kupiłem 100 sztuk po 50gr jakiegoś żelaza szkopskiego od 45 do 90 min (JAZZ, CLASSIC), taśmy wyglądały O.K. jakby nie były w ogóle używane część jeszcze w folii dobrze się nagrywają ale ....
potrzebuję softu, do drukowanie okładek pudełek i nalepek na kasety. Plujkę mam dobrą ale nie chce mi się bawić a ADOBE, ktoś coś poleci ?
-
Jakie są zalecenia po kupnie używanych kaset,należy je kasować?Czy nie ma to znaczenia?
-
Przewinąć i to wystarczy.Osobiście przewijał dwa razy na tym na którym będę nagrywał.
-
(http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=145007;image)
test zrobiony nic specjanego bardzo dobra chrom tasma i kropka
kaseta typowo kolekcjonerska
(http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=145011;image)
to ze lubie hf wiadomo
tu jednak troche sie rozczarowalem nie ma tego czegos kopyta przytupu
nie mozne powiedziec po nagraniu waw
kaseta kolekcjonerska
mimo to lubie je takie zielone zabki
-
zostanmy wiec przy zielonkowcach
zbliza sie wiosna
fajne opakowanie i wyglad
test
gra ostro malo basu trzeba krecic pozadnie biasem zeb wsio pascilo
potem
niby ok ale wziolem tdk sa chromowke bluline
no i pozamiatala thats
kaseta kolekcjonerska
-
sklowalem to
eeee tam bez sensu ale mam na kiedys zeby was ponudzic
-
Thatsy to taki nieco oszukany chrom jest.
-
thats te zielone co podalem
to sie zgadzam jakies taki dziwne trze jak mowielm krecic biasem recl level zeby wydobyc to cos ale
efekt koncowy
za ostry ... nie dla mnie
-
kult
zdobylem
mysle ze to kazdy ma
a trzeba miec
to jak the wall pink ...
-
niekiedy sa bardziej walnieci niz ja
gadam o kasetach a gosc mowi i uwaga
kupowalem kasety do decka
ja mowie ja tez
a on nie ja inaczej hm
zeby sie nie mieszalo kupowalem no
sony ux-s 60 do yamaha
sony ux-s 90 do technicsa
tdk sa-x 100 do poineera
szok
i tak sie dogadalismy ech
nawet nie oposane normalnie nowe
-
C60 to wiesz.
-
:-)
ech
no ja nie wiem co ja kiedys kupowolem
normalnie nie wiem
-
ktos kiedys pytal
te stare basf LH
maja ta sama tasme
niestety nie
( pamaranczowa czy zoltawa LH kaseta jest swietna zreszta to bylo )
-
kaseta ze srubami do regulacji
popatrzcie
dobry bajer
jesli ktos nie chcial glowicy dotykac
http://www.shizaudio.ru/audio/data/media/126/LUXMAN_C-60_XN-IV_Skewing_METAL.jpg (http://www.shizaudio.ru/audio/data/media/126/LUXMAN_C-60_XN-IV_Skewing_METAL.jpg)
(http://www.shizaudio.ru/audio/data/media/126/LUXMAN_C-60_XN-IV_Skewing_METAL.jpg)
-
ech i sie stalo
kiedys pisalem tu na forum
ze juz 3 czy 4 razy mialem te kasety i byly zle , fatalne , nie polecam
znajomy powiedzial ze mialem pecha
3 razy he he he he pecha ??
ech wkurzylem sie i zdobylm po raz xxxxxx i co rozpakowalem te brzydule
hm
i dalej mam watpliwosci
graja mi za ostro jakby byly chromowkami ... brakuje mi basu
nie no znow sie wpakowalem
sa lepsze niz maxell UR z tych nowych ...
ale nie no
wpadka
-
Mam 2 thatsy vx w wersji 46min. Lubię je za wygląd. Dźwiękowo średnie
-
Także mam Thatsy " niby chrom" ,jakoś bardzo ostro brzmią jak dla mnie
-
to tu sie zgadzamy vx na polke i patrzec na opakowanie :-)
a szkoda
-
troszku histori szczecinskiej ...
ta kaseta nie dotknnie zadnej mojej glowicy w tapedecku
mam stracha
kiedys mi sie wsio posklejalo ,,,
mimo to
jest piekna
-
cd
opakowanie rozowe ?
i cena zabojcza 355 zl he he he he
teraz to 100 dolarow he he h e he jaja ,,ZART
juz nie taka rozowa he he he he he he
ktory to mogl byc rok hm hm hm
zagadka
-
ta kaseta nie dotknnie zadnej mojej glowicy w tapedecku
mam stracha
A ja mam dyżurnego decka przez którego przeciągam takie kasety - czuję się wtedy jak audio-indiana-jones w poszukiwaniu audio-skarbów - kilka razy natrafiłem np. na wieczory płytowe z lat 80-tych czy 90-tych z Tomaszem Beksińskim... a jak się już bardzo nudzę co się sporadycznie mi przytrafia to próbuję coś na takich kasetach nagrać i patrzę jak automatyczna kalibracja taśmy się poddaje :-)
opakowanie rozowe ?
Ja mam niebieskawo-zielonkawe ale nie wiem czy teraz ktoś na 100% może potwierdzić, że takie pudełko było do takiej kasety...
bo i same kasety raz były czarne, raz białe...
ktory to mogl byc rok hm hm hm
zagadka
No dokładnie nie wiem, ale widać, że już wtedy inflacja galopowała, bo u mnie jest nadrukowana cena 120 zł, później przekreślona na 260 zł, a u Ciebie już nawet nie ma nadrukowanej ceny tylko puste miejsce na odręczny wpis 355 zł :-) [teraz to uśmieszek daję ale wtedy to pewnie nie było do śmiechu :-/]
Podobnie jak nie wiem co to za wynalazek Reel 60 dość podobny do SuperTon i też noszący dumny napis: "Made in Poland" !
-
lza mi poszla
potrzebuje czasu to poogladac
ech ja cie rozumiem
--
zamienimy sie ja ci dam rozowe pudelko a ty te zielone
he he he
..
przygarnalem ..
i rzucilem nowa .. czerwonka jak stonka ...
-
tu przyklad
po majowce u mnie
i jak mi niekiedy odbija patrze
dlaczego kaseta jest tak zuzyta trza ja miec i sie dowiedzec sekuna
widac jak czas pracowal oj widac
tak pracuje nad nami rowniez
masakra
tak wygladaja moje nerki nieeee
-
ile razy byka odtwarzana
hm
a co na niej
http://edm.wikia.com/wiki/Blinders (http://edm.wikia.com/wiki/Blinders)
a kaseta z Dani jest
mial ja nasz krajan hmmmm
to taka ciekawostka
-
bylem na wypoczynku ale 20 km ode mnie mial gosc to
bez okladki wrrr
mimo to pojechalem
-
mial tez to
cos mi to przypominalo jakby klon czegos
-
tego hm
-
tu na zakonczenie dzisiejszego dnia pokaze cos co nigdy nie widztalem uwaga
chodzio o okladke
wklejona i poskladana ,, jak
origami
szok
co ludzie nie wymysla
szok
-
przyznam ze nie widzalem nigdy na oczy takiej metalki
posluchamy co potrafi
no jak metal syczy he he
dla mnie za malo basu za agresywnie kropka
-
dla odmiany testniemy cos takiego
jvc nigdy dla mnie ,, nie byla firma dobra w produkcji kaset
moze kupowali u kogos nie wiem
nagralem material
nic specjalnego jakos tak i szmery sa mocne i malo basu jakos tak
bbb
nie polecam
-
ta kaseta gra dosc poprawnie
no moze troszke za ostro
ale na serio nie ma sie do czege przyczepic ---
na serio niezle
mozna polecic do ostrej elektronicznej muzy
nie wygladza muzy
-
tutaj tak b b b dziwna kaseta
przynajmniej dla mnie
gra ale niesamowicie
nawet mi po pierwszym nagraniu mowe odjelo
co to za klon
patrzylem na nia pare razy
i test i test ,, hm super
ma wsio co trzeba bas wysokie szerokosc muzykalnosc hm
polecam ja
-
tutaj klasyka wiem
mimo to warto przypomnie niesamowicie dobra kaseta
ech dobra na serio
-
ta w porownaniu z ta gorna to ta to hm badziew
chociaz jak sie nie slyszalo tej pierwszej he he he
jest wspaniala
troche za duzo szumow
-
ta rowniez dobrze nagrywa jakis klon czegos hm
dobrze brzmi
nie znam jej
-
ta oczywiscie pozamiatala wszystkie fe popprzednie i niektore chromy i metale i to z lekkim usmiechem :-)
jest zaj ... polecam
-
ech wszytkie uzywane kasety trza kontrolowac
popatrzcie znow beee filz z blaszka wyfrunal sam ... a sama tasma jakby papierem sciernym ....he he
-
przylazlem znow i nudze
przepiekne kasety mi sie .............
polecam nagralem i powiem no no no
znaczy sie nie nie nie tylko
tak tak tak
sa akustycznie na serio b b dobre
-
Nano te HD7 są bardzo dobre :)
-
no tak ... i jeszcze jak fajne
wlasnie przesluchiwalem te co dostalem i nawet nagrania ktore byly robione na pioneer ct737 brzmia na tych kasetach calkiem niezle
ech skastrowal ktos kasety na 737 he he zart
--
mam tu goscia co ma dosc duzo zlotych maxell itd
ja jak zawsze nie moge brac powaznych ilosci do domu
jesli ktos poszukje prosze na skrzynke
..
-
Powiem Ci nano, że fajne masz hobby ;)
U mnie w domu też zawsze było pełno kaset.
Do VHS mam podobny sentyment.
-
czy ja wiem czy fajne
dla rodziny nie tak calkiem fajne
ale mnie odpowiada
nic po za tym
ps szkoda ze mowisz czasem przeszlym
..
miedzy denonami to przywloklem
tez dosc dobra tasma
-
i zazdrosnie czerwonymi oczami spojrzala niepozorna maxellka
tak mi sie skojarzylo
-
takie cos mi jeden hobbysta powiedzal
ze po akrylowym opakowaniu
tym elementem mozna rozpoznac rocznik kasety np maxell xlii-s szok !!!!!!! szok
na co my hobbysci patrzymy
to juz chyba nie jest normalne
a moze jednak hmm
-
Pewnie nadal by znalazł całkiem spory zbiór kaset :)
Do dziś pamiętam jak rodzice przegrywali kasety (robili kopie) albo przegrywali CD na kasetę aby mieć do auta.
Dzieciak wtedy byłem, człowiek nie ogarniał tego :D
-
nie marnuj czasu tylko idz w koncu do piwnicy czy na poddasze ... iiiii
szukaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
czekamy
-
tu znow mala wpadka wygladala jak nowa zobaczcie kuz
i niespodzianka
-
byla niesamowita okazja trza bylo brac
niby nic takiego ale w tym stanie ze ... szok
suuuuuuuuper
-
cd
-
fine
-
znow
byla
cd
fine
nano, te 'fine' to z j.angielskiego = w porządku czy z j. włoskiego = koniec czy może jeszcze jakoś inaczej?
-
a co masz na mysli ?
w tabeli znaczenie jasne
z francusko wloskiego
fin
fine
-
a na myśli mam pytanie: z jakiego języka pochodzi i co oznacza 'fine' ?
-
Aha - teraz jasne.
A możesz odpowiadać pod wiadomością?
Jak odpowiadasz nad wiadomością to wygląda to tak, że ja się dopytuję o coś co już wyjaśniłeś plus dodatkowo sam sobie na coś odpowiadam.
Dziwnie taka konwersacja wtedy wygląda.
-
no tak masz racje
ale niestety nie jestem zadnym perfekcjonista mam 1000 wad
to jedna z nich :-) i to jeszcze ta nienajgorsza
nie obiecuje ze sie to zmieni
ale sie postaram ...
-
moze ktos zna te kasety jakie sa ... stoje akurat przy nich i mysle
czy brac
..
dobra wziolem ryzyko ... jak dojade to powiem czy sa w miare ok
nigdy takich nie slyszalem
-
Kojarzę tą kasetę, miałem na takich nagrane gry do Atari ;-)
-
he he he he
ATARI Commodore no to byly czasy
Meritum
..
raczej nagram ale nie komputorowa gre tylko jakies utory muzyczne
zamelduje sie
-
na razie pokaze kasete w idealnym stanie
niesamowite
to sie nazywa poszanowanie czasu
-
bylem w terenie
pytam co to
a on
kasety jakies
a ja kartony
a on nie
tam sa kasety
jak mi serce zabilo !!!!!!!!!!!!!!!
co ? nie dajac mu znaku "muzgowego adrenalinowego " zaniepokojenia
potem dalej pokaze
mozna sie rozplakac niekiedy
-
cd
tego nie trzeba komentowac
przemilczmy to
-
druga paczka serce bije
i odjazd
-
bylem pare dni w renie
i taka historyjka
a co pan tam ma a ona nie pokaze sie
-
ceramiczna obudowa ???
wziolem
byl stan oplakany
widac na pierwszej fotce
czarna obudowa brudna + tluszcz itp
na szczescie tasma jest oki trzeba bylo wsio rozebrac i wymyc i oczywiscie poogladac
nagranie
zwykla metalowe brzmienie tasmy
nie rozrozniam jakosciowo od metal es
od juz ale "xr" tak
-
cd
piekna
ciezka sony typ iv kaseta
wagowo jak tdk MA-R
..
posiada sie ja dla posiadania
-
dosc ciekawe kasety ktore testuje po przyjezdzie
bardzo mnie intersuje ta A tdk kaseta nigdy ja nie slyszalem
potem sie wypowiem
-
cd
niby identyczne a jednak nie
bardzo lubie bas normlanych kaset
dlatego te mnie szczegolnie intersuja
-
dla testu wrzucilem ta tdk a na pozarcie
mojej ulubionej sony hf
i co
no zdziwienie
b b b dobra kaseta ta tdk a
mozna ja wysoko w db wysterowac +6db
ma wysokie i bas miesicho jak sie nalezy takiej zwyklej fe
jedynie troszke minimalnie szumi
ale na serio minimalnie
po tym mozna ja odroznic od sony hf
czyli jak gdzies bedzie polecam
a b b ciche szpulki czyli bezszelestna przy przewijaniu ladnie ladnie
-
ech sa hobbysci na tym swiecie
a to cieszy dostalem na stol to
szok
-
tetsowalem wczoraj sobie te dwie kasety
tdk sf ( mielem kiedys podobna SD to chyba w srodku ta sam tasma o to ta http://i768.photobucket.com/albums/xx322/vintagevet/DSC04420-1.jpg (http://i768.photobucket.com/albums/xx322/vintagevet/DSC04420-1.jpg) )
byla kiedys b b tania .. bo niby gorsza od tdk sa ..
po tescie
bezapelacyjnie strasza wygrala
czyli pierwsza fotka
wiecej powietrza wysokie po prostu jest lepsza i juz
-
niby powinno wyladowac w ogloszeniach
ale nie calkiem bo pisze o czyms czego jeszcze nie mam
napisze jednak tu
mam goscia ktory ma wieksza ilosc tdk sa z roku 1991 90 min
(http://vintagecassettes.com/tdk/tdk_files/tdk_year/image2588.jpg)
sa w dobrym stanie i bardzo tanie
jesli ktos potrzebuje prosze pisac ...
jak wiecie ja nie moge juz brac bo mam duze klopoty ciasno sie robi :-)
-
tu przyklad jak powinnismy zawsze traktowac kasety
niestety ja sam je poniewieralem i to tak ech nieprzebaczalnie
ale sa wyjatki
zakochany byl ktos w 1oo-kach
akustycznie jak wiecie je b b nie lubie
ale to moj osobisty gust
przepraszam
-
ale te setki sa ooooo duzo lepsze dla mojego ucha .-)
ech mam kupe wrogow wiem
-
Wroga to Ty masz we mnie.C60.......wrrrrrrr.
-
c60 no tak he he
-------------
a co pan tam ma
pytam na targowisku
kasety
oczy juz lzawily
chol...hobby
przyznam ze nigdy nie widzialem live tego typu opakowan
taka tam ciekawostka opakowaniowa
-
taka tez tam zdobylem i nie mam pojecia jak ona brzmi
nigdy takiej nie mialem
znajde pare minut to sie wypowiem
..
ja to krece ta kaseta nagrywa z basem ??? co to
to jakby mieszanak zwyklej typ i i ciut chromowki i typiv do tego he he he
akustycznie przepiekna kaseta
ech szkoda ze nie mam dojscia do nich
polecam z calego serca jest wspaniala
nagrywa bardzo gleboko jakby 3d i ciegnie tym basem pieknie !
czarne klepsydry xll ii-s tak nie potrafia
co to za diabla zrobili
-
sciagnalem dosc sporo sreberkow i "zlotowek" he he
najpierw te
mala roznica w naklejce i roczniku produkcji 1985 i 1986
czyzby tylko opakowanie zmienili
potestujemy
-
cd
pierwsze fotki niby to samo i nagle inne swiatlo ooo
ostatnia fotka
problem w tym ze u diabla nie rozrozniam je akustycznie
nie potrafie
czyli jestem cieniaz ..
to b b b dobre kasety ale dla mnie
to to samo
-
byly sobie kasety
kasety oo
co pan tam ma 3 szuflady pyk
juz lzy w oczach ,,poleciala kropla oj to zly znak
chce sie pan je pozbyc ?
tak
za ile
eee tam ..hm dogadamy sie
moge zobaczyc ?
hm
tdk sa nowsze hm
czyli niby nic
a tu nagle sapadla sekundowa cisza
prawe i lewo ucho gadaja mi w glowie
l wez je super to dobry rok skrecane dobra jakosc
p co to po co ci juz masz kupe tych nowszych podziekoj
l wez pare wiecej czy mniej wsio jedno
p nie no bedzie draka w domu
l jaka draka pare min ple ple i gitara
p chcesz stracic zone
l po co ci wlasciwie zona
p nie wchodzmy na sliski teren skupmy sie na kasetach
l i to rozumiem czyli bierzem fajnie posluchasz je w domu ..
p nie masz czasu juz masz za duzo
l jak to pilka nozna wymarla PL nie ma juz l,, masz czas !!
p co jest dlaczego nic nie gadasz
l a moze inni wezma rowniez pare
p nikt nie wezmie bedzie cyrk
l cieniasz jestes
p nie daj sie sprowokowac
l ee to 30 40 50 wiecej
p spytaj goscia no ile ma
pytam .... odp .... pare setek
o kuz
l no to jeszcze lepiej super
p nie masz domu i rodziny zona zwieje
l ee cieniazysz to sciema i zastraszanie
p mowie prawde
itd
..
kuz i jak myslicie jakie ucho kto wygralo
jakie ucho
-
cd
czyli juz wiecie co sie stalo
nie jest dobrze
-
nano
Ile kaset liczy Twoja kolekcja? Aż łza się w oku kręci. To był kiedyś mój podstawowy nośnik audio.
-
nie no ja nie mam duzo kaset
znaczy sie co znaczy duzo
pare jest
ale to wszytko rozdaje za pare zlotych ...
tych bylo z 700 ..
trarz jets z 200
ja kiedys mowilem mam dojscia ktore sie wkrotce skoncza ...
zreszta rynek i tak coraz drozszy i trudno co zlapac zeby nie pojsc z torbami
jak widze cos takiego to glupoto jest nie wziasc
no i tak tez to robie
i mam klopoty roznego radzjau klopoty he he he
mimo to ciesze sie i pokazuje na forum
mowiac ze jak ktos potrzebuje niech pisze
-
Czy spotkałeś się kiedykolwiek z kasetą o nośniku kobaltowym? Miałem taką jedną, bodajże Grundig Cobalt. Miała bardzo duże szumy własne, pewnie z braku możliwej opcji tego typu nośnika w decku.
-
niestety nie
i perwszy raz slysze
-
Miałem taki wynalazek od koleżanki z podstawówki. Z resztą sporo od niej miałem Basfwów wszelkiej maści, głównie chromy. Rodzina w RFN.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180707/56441472890adf6c7369cc8227f02bb9.jpeg)
-
to ale nie cobalt co ?
-
Cobalt był, jak pamiętam z tej serii Grundiga.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180707/b92b3511d208592905a1e7b8151b9bb2.jpeg)
Zobaczę czy jeszcze gdzieś u rodziców została.
-
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180707/1f61fd80952c9036eb0dfe655b440436.jpeg)
-
Takie coś. Może to żelazówka była, bo taśma brązowa. Tak, type-I teraz czytam. Ale strasznie szumiała.
-
http://www.45spaces.com/audio-compact-cassette-blank-tapes/r.php?r=aud738686
-
Teraz czytam, że to były kasety z domieszką kobaltu, jako odpowiedź na japońskie chromy. Sprawa dotyczyła opłaty licencyjnej na CrO2 DuPonta.
-
dzieki na serio nigdy takiej nie widzialem
-
Jeśli dobrze pamiętam to np.
nibychromowe Thatsy są modyfikowane kobaltem.
-
te thats jeszcz gdzies tu poszukam
..
a tu arcydzielo wzornictwa
piekna kaseta akustycznie rowniez super
polecam
-
np te proste kasety
tdk D
to przepasc jakosciowa
oczywiscie te starsze sa o niebo lepsze
nawet nie mozna porownac .. po prostu smietnik jak sie ma te i te do porownania
-
super kasety ale zobaczcie wykonanie beeee
co to za naklejka ??
gdzie to bylo robione ?
macie jakies info ?
-
Te stare kasety tylko ładnie wyglądają, w 90% (kupowałem ostatnio na giełdzie w Lubinie) szmelc !!! Niestety wiek robi swoje, dmuchanie na nie nic nie pomoże. Ostatnio gość sprzedawał walizkę jakiegoś szkopskiego żelaza (klasyka) z niemieckiej serii Reader's Digest (czarne, same prawie 74min) za 30gr sztuka wziąłem wszystkie 200 sztuk. Jak się na tym nagrywa !!! żaden przeterminowany chrom czy to TDK czy SONY czy MAXELL nie ma szans!
-
Nie wiem czy śmiać się czy płakać czy jeszcze inaczej.
-
Waldziu, może życzyć powodzenia?
-
Zapomniałem iż gusta należy zostawić w spokoju.
-
power...
nie zrozumialem o co biega
miales pecha czy co ?
czy tak ogolnie myslisz ze starocie sa do niczego ?
-
Raz się trafi dobrze, innym razem zaś nie koniecznie. Ja kupując kasety tylko używane do nagrania zawsze miałem jakieś odpady ale to sprawa marginalna, bo np. na 100 sztuk tylko 2-3 do kosza. Więc jest i tak dobrze. Ale nigdy nie kupuje kaset które leżały gdzieś na dworze itp. jakieś giełdy czy tam z innych miejsc temu podobnych. Bo w większości przypadków kasety takie są odrazu do kosza. Ale są także wyjątki.
-
Zgodzę się z nano. Historycznie pierwsze kupowane w Pewexie za bony TDK-D niegdy mnie nie zawiodły brzmieniowo. Nagrywałem je na decku Sankei SD-700, który nie miał kalibracji i innych wodotrysków i brzmiały przepięknie. Teraz mam kilka w ciągłym użyciu i nadal błyszczą, szczególnie w porównaniu z późniejszymi D i A.
-
oj tak tdk d te starsze sa swietna maja kopyto sa b b b dobre male szmery
super
..
magnetofon z fotki nigdy nie widzialem i nie slyszalem a szkoda
ech zazdroszcze he he he
...
a tu przestroga
kaseta z grzybem w srodku
trzeba sie takigo czegos przestrzegac od razu smietnik
..
super garazowy deck niezle :-) niszczycielu
czekamy
-
Sankei SD-700 gdzieś sobie stoi w garażu. Jak pamiętam zmarły gumowe rolki i idler. Jak znajdę, to odkurzę i postaram się go zrobić. Deck kosztował w okolicach 1982 roku $199 w Pewexie i zapakowny był w pudło z napisem Sencor. Nie wiem, kto go wyprodukował, na czyje zamówienie itd. Jest bezsprzecznie zrobiony w Japonii, w technologii przewlekanej z niewielką liczbą układów scalonych. Automatyka dosyć głośna, bo na elektromagnesach, podświetlane przyciski transportu (żaróweczki z kolorowymi nakładkami), podświetlenie kasety i dwukolorowy prosty P-Meter na lampie CFL. Ma odporną na upływ czasu stożkową głowicę Rec/Pb. Obsługuje cztery typy kaset, wraz z FeCr.
Jak go wytarmoszę z garażu, dam znać w odpowiednim wątku.
-
dostalem takie kasety
ale b b b ciezko sie je kalibruje po prostu dla mnie badziew
nie polecam ,,
-
Kiedy to już było.. Dawno i nieprawda.
-
a to u mnie na stole to juz nawet strata czasu od razu smietnik
-
Kiedy to już było.. Dawno i nieprawda.
Jaki związek z tematem wątku ma Twój wpis?
-
niestety kobaltowe thats nie mam
przeszukalem wsio i nic ..
moze kiedys sie doczekam i zdobede to zapodam
na razie nic
-
te kasety co juz raz juz pokazywalem
testowalem dosc pozadnie ..
i najchetniej bym je wyrzcil :-(
tylko jvc potrafi cos z nimi zrobic reszta ma niesamowite klopoty
tak wiec
nifgdy wiecej je nie wezme
-
Mnie nigdy nie grały kasety Philips FFS. Zarówno II jak i I, kupione w Pewexie były najgorszą inwestycją. Ani deck krajowy, ani japoński nie dawały rady.
-
mowiac szczerze nigdy nie lubilem kaset firmy philips ..
sam napis mnie denerwowal
tak samo kaseciaki :-)
dlatego musze milczec
nie moge powiedziec dlaczego ale ta holendrska firma przeszla kolo mnie i nic
moze zrobilem blad ze sie nia nie zajalem
ale teraz to juz za pozno
widze philips a kupuje golarke suszarke zelazko .. nic wiecej :-)
-
Cóż, ta cała zabawa z deckami to wynik ich pomysłu na przenoszenie muzyki. Myślę, że te kasety dało by się, w miarę dobrze nagrać ale na produkowanym wtedy (zachodnio) europejskim decku. Japończyki były zestrojone na ich standard kaset. Zastanawia mnie jedynie, dlaczego decki europejskie potrafiły dobrze grać na, zarówno kasetach europejskich, jak japońskich, a japońskie decki europejskich kaset nie lubiły za bardzo (z wyjątkami niektórych Agf i Basfów)? Dopiero typ IV wprowadził porównywalną jakość wszystkich "pudełek".
-
no tak
moze to motto
kup nasz produkt kup nasza kasete i bedzie pan zadowolony
a ja znalazlem w gratach u mnie az mnie potrzaslo :-)
philips
na szczecie dzien wyprostowalem kolo niej dostojna basf
ktora nagrywa fale przepieknie
-
nano a dużo masz tych JVC? Może to jednostkowe przypadki. Bo u mnie Aiwa, soniak i Techniol i naki nie miają problemów z kalibracją i nagrywają dobrze na tych kasetach. Sprawdziłem wczoraj, bo sam byłem ciekawy.
-
wiesz nie chodzi o kalibracje
z 20 sztuk mam
kalibracja to tam maly problem
wiesz ze jestem wariatem sluchowcem
te kasety zle brzmia i juz
nie pasuja mi akustycznie dlatego je krytykuje
co nie znaczy ze inne uszy sa inne .-)
-
patrze sa
no i wziolem
dlaczego
bo wy powiedzielisci mi kiedys ze to cenne ma-ry i zjawy
a akustycznie to zwykla metalka nic specjalnego
-
wzolem tez to
nie malem takiego gadgeta w lapach
rozmagnetyzowanie w kaseciaku w samochodzie piekna sprawa
widzicie te kolko tam jest cos co niby rozmagnetowyuje glowice
okno kasety jest otwarte na krople spyroniu
.-)
pokaze to w akcji
-
Te MA-R brzmią bardzo dobrze. Ale wymagają porządnej kalibracji.
-
ma-r
czary
..
moze masz racje ...nie wiem
jakos mam watpliwosci
jak mowilem
mam pare innych metalek
nagram je ... ale jak zona ja wymiesza z tami marami he he
to nie potrfia rozroznic ..
czyli dla mnie
to zwykla matalka
....
-
rozwalilem no i poskladale ta kasete
czyli to zwykly magnes w srodku hm
-
oo i nagke jak ta tasma byla hm
tu dowod robcie fotki
zawsze
miala byc tak
ale bez fotki bym lezal
-
przjechalem z terenu ...
no i wziolem trupy kasety niby
ale gosc chcial je wyrzucic bez sensu
oczywiscie ze wtopilem
tu przyklad co ona przeszla nono no
szok
-
a ta hm
jeszcze raz powiem na tym polego to hobby nie zawsze wsio sie konczy pozytwnie
tak to juz jest
mam ale nadzieje
ze serce czyli tasma
bedzie oki
powiem na dniach czy tak bylo
ps: inne ze tego rzutu od goscia na dole
-
ma-r
czary
..
moze masz racje ...nie wiem
jakos mam watpliwosci
jak mowilem
mam pare innych metalek
nagram je ... ale jak zona ja wymiesza z tami marami he he
to nie potrfia rozroznic ..
czyli dla mnie
to zwykla matalka
....
To oznacza tylko jedno są w niezbyt dobrym stanie. Bo TDK MA-R z tych roczników była najlepsza kaseta na świecie przez długi okres. Sam mam takową i brzmi rewelacyjnie. A rzucanie TDk MA-R do jednego wora z innymi metalami jest dość dziwne, bo bije prawie każdy inny metal na głowę. Bardzo podobnie brzmienie do TDK MA-XG młodszej, już tej z 1986 roku.
-
moze mam pecha ..
moze masz racje
niestety nie da sie tego sprawdzic
musialbym miec serie tych kaset
-
A czy w Polsce jest jakaś firma która sprzedaje same nowe taśmy (do kaset) by przewinąć. Ostatnio się na OLX gość ogłasza z Krakowa że zajmuje się produkcją kaset magnetofonowych ale nie odpisuje mi na maile.
-
power..
ja nie pomoge
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
zdobylem pare ciekawych kaset ktore po nagranu brzma wysmienicie
nie wsio co stare to dobre ale te akurat ho ho
te zlote i zloto srebrne polecam
nowsze sa-x sami wiecie mam z nimi akustyczny problem
ale te hm calkiem inczej brzmia
-
nagle to wyciag - wygrzebalem szooooooooooooooooooook
ostroznie inny magnetofon ,,,czyli betoniarka pyk ... ona wszystko i nas wyszyszkich przezyje
hmmm
czy sie tasma do glowicy nie przyklei he he
po paru minutych wsio ok
nagralem cos i iiiiiiiiiiii
myama
o moja jama
kaseta wyladowala w smietniku
zegnaj
-
pozniej zalatala mi sie taka dziwaczna budzetowka i tan sam test
maxell ue
co to
i dziwota calkiem fajnie sie nagralo
no no
calkiem calkiem ---
zostawie ja na potem zaskoczyla mnie
a juz mialem miejsce w koszu na nia
-
tutaj pytanie do was
bo po prostu brak wiedzy i nie chce mi sie googlowac
dostalem od Czecha ta kaseta
co to
zydowskie piosenki religijne
sa po czesku !!!
co to
-
na koniec
testuje te kasety poniewaz sa godne uwagi swietny bas i wysokie
i chromowka jak i typ I
super
i zaraz pokaz jeszcze fajny bajer tej kaset czy tych kaset
-
otoz tak wyglada
strona B biala
i
strona A czarna
z daleka przez kieszen widac kolor i wsio jasne
dobry bajer
no no
-
Żydowskie pieśni po czesku?
To tak jak czułe wyznania miłosne po niemiecku.
-
mops he he
ale gruchnoles ...
..
zaprezentowalem kasete bo jak zauwazyles dostalem szoku ... i nie moge ochlonac he he
nie wiedzialem czy mam sie smiac czy plakac czy byc powaznym
mysle ale ze to cos powaznego
hm
ale nic na ten temat nie wiem
-
Żydowskie pieśni po czesku?
To tak jak czułe wyznania miłosne po niemiecku.
Dobre Waldku.
Bardzo dobre !!!
He he he
-
testuje te kasety poniewaz sa godne uwagi
Te Sony, podobnie jak późniejsze z roczników 1982-84 (metalizowane etykiety) to jak dla mnie jedne z najlepszych dźwiękowo taśm. Wspaniały, analogowy dźwięk, zwłaszcza z dwugłowicówek z lat 70-tych.
-
sony
no maja cos w sobie to fakt ... dlatego zostaja
mam ich pare i na serio maja przyjemny lagodny basowy dzwiek
-
tutaj przywiozlem znow kasety niestety nic ciekawego a szkoda
czyli nic do gadki
niestety sa bez coverow i bez opakowan
mimo to od pewnego goscia z szuflady .. czyli sa moje
test przeszly super
-
przyjechalem z terenu :-)
dostalem takie kasety do rak
niestety popatrzcie na tasme
u mnie nadaja sie tylko do magnetofonow z dwoma rolkami dociskowymi
na jadnej faluje wsio
-
Kasety same w sobie to nie jakieś byle jakie modele. Szkoda że nie ma pudełek ale nie pudełko gra tylko kaseta. MOżna użyć innych pudełek a okładki sobie podrukować i będzie to jakoś wyglądać.
tutaj przywiozlem znow kasety niestety nic ciekawego a szkoda
czyli nic do gadki
niestety sa bez coverow i bez opakowan
mimo to od pewnego goscia z szuflady .. czyli sa moje
test przeszly super
-
przyjechalem z terenu :-)
dostalem takie kasety do rak
niestety popatrzcie na tasme
u mnie nadaja sie tylko do magnetofonow z dwoma rolkami dociskowymi
na jadnej faluje wsio
MOżna by żelazkiem potraktować - oczywiście zgodnie z zasadami ale 135 m to byłoby sporo roboty. Chyba nie warte zważywszy że kaset to masz pewno setki jak nie tysiące.
-
jakbym pokazal ze potrafie uzywac dobrze zelazko w domu to bylby ,, no
moja koncowka swobody
he he heh e
tak zdobylem znow pare ciekawych kaset ..
pokaze na dniach
mam malo czasu
-
smietnik
tasma ok
jakosc do ..... niczego
-
przywiozlem sobie no i to chcialem potestowac
staroc kontra jeszcze wieksza staroc ..
ciekawe czy rozroznie nagrania z danych kaset
odezwe sie po testach...
moze maja ta sama tasme a zminili tylko opakowanie
-
kolor tasmy
fotaka pierwsza to
uxs
tasmy
i
fotka druga to
ux
sa wiec roznice optyczne
-
Sony, podobnie jak Maxell, po uruchomieniu produkcji w Europie zmienił skład taśm. Produkowane w Japonii miały kolor jaśniejszy (czerwone magnetyty) a europejskie kolor ciemny (czarne magnetyty). Tak więc pokazane przez Ciebie kasety na pewno różnią się dźwiękowo. Co ciekawe, w tych najładniejszych (moim zdaniem) obudowach z rocznika 86-87 były taśmy zarówno z Japonii jak i z Francji. Które brzmią lepiej? To oczywiście indywidualna sprawa i marka/rocznik decka.
-
dzieki za wytlumaczenie
zobaczymy czy bedzie mocno slychyc roznice
przyznam ze zawsze nagrywalem je niezaleznie i sa b b dobre
tym razem zachcialo mi sie testu na ucho
-
Na ucho, właśnie. Ja to na tych wspomnianych UX/UXS nagrywałem na jednym decku i dziwiłem się czemu brzmią różnie? Najpierw myślałem że to sprawa kondycji samych kaset, dopiero później załapałem :)
-
porownuje tylko sony miedzy soba
nagrane na nakimichi 480 i sony 950 nad 6300
oczywiscie omijam ze nak i nad 6300 nie jest wysterowany na sony tylko na tdk sa tak jest u mnie
sony 950 przeciwnie
nie ma to jednyk duzego wplywu na testy
poniewaz chcialem wychwycic ich roznice
a nie co da sie z nich wyciagnac
ux nowsze
maja duzo basu
graja cimniej niz inne ux-s
zawsze mozna ja rozroznic akustycznie
gora jest niostra ale b b bardzo przyjemna dla ucha
lubie nagrania z tej kasety
bardze melodyczne uspokajaja moja glowe
ux-s nowsze
zawsze slabiej bas nagrywaja
a gora idzie w kierunku metalek
co moze sie i podoba i nie
ja tego nie lubie
ux starsze
ux-s starsze
zaskoczony jestem ze graje te kasety
potezniej jakby mniej sterylnie
slychyc szum ale on powoduje ze tasma gra glebiej
bardzo tudno mi rozroznic ux te stare od starszych ux-s
poniewaz wysokie maja na b b podobnym poziomie
odpowiadaj mi te ux i ux-s traszej generacji
duuuuuuuuuuuuuuuuzo wiecej
oj tak
polecam te starocie
mozna ja zawsze roroznic i po szumie i po poteznej glebokosci
najlepiej graja jak nagralem u2 z winyla na tej starsze ux oj
to skarpety znow same lataly po przedpokoju
piekna sprawa
..
no koniec wlozylem stasze czarne tdk sa moje ulubione
no i b b podobnie przmia z tymi staszymi ux i ux-s
-
Tak myślałem:) Te sony z 86-87 są niesamowite. Wiem, że nie lubisz za bardzo typu IV, ale jak trafisz Metal-ES z tego rocznika i będzie on w idealnym stanie to się b.zdziwisz! U mnie to są najlepsze metale. Mozna je wysterowac na +10dB i jakby dalej nie mają dość, i bas, nasycają się i coraz więcej basu! Super! Co do tych nowszych, ta na fotce z 88 roku była też niezła. Cała seria gra ciepłą barwą.
-
no tak ech metale ... musze zerknac bo mysle ze mam pare z tamtych lat
ale nie wiem
sa po prostu za ostre
prawdopodobnie znajduje sie w tych latach zycia ze nie znosze dobrze tej frekfencji
moze sie to kieds zmieni ..
to jak jazda samochodem w mlodosci chcialem miec czeska skode to bylo mazenie ktore sie nie spelnilo
a teraz juz jej nie chce he he he eh ehe he dlaczego
nie ten wiek nie te czasy itd he he h
....
ux-s tak te tez mam
sa swietne .. ale ida lekko w kierunku tdk.sax z ktorymi tez wlacze w glowie
to juz lepiej chyba te tdk-sa ,,, :-)
ech te hobby
-
metalowe kasety musze na razie przemilczec na serio
nie chodzi o to ze sa zle
drazni mnie dzwiek i koniec
bede sie wypowiadac za pare lat moze bedzie wtedy inaczej
-
cos do smeichu
dobry znajomy wyslal mi kasety ... :-)
ech zobaczcie jak zapakowane ale jajcarstwo
ale sie usmielem
dwa dni rozpakowywania he he he eh he he he
jak czekolada pojedynczo he he he he
-
to I tak jest nic pare lat temu koleszka podeslal mi cztery dziesieciopaki….
każdy pak owinięty folia babelkowa zalepiona. zbrojona tasma samoprzylepna
kazda tasma owinieta folia pianakowa i znowu zaklejona. tym razem zwykla tasma klejaca
myslalem ze rabne na podloge… z irytacji radosnej przy rozpakowywaniu :-) :-)…
ale zadnych uszkodzen nie bylo
-
no tak
krecimy nosa jak zle zapakowane
i krecimy nosa jak za dobrze he he he eh eh he he
-
tu taka pytaniowka
fajne kasety dostalem ale jszcze takiego systemu opisywania nie widzialem nigdy
cover co to .
kto ma pomysla
jest ich pelno .. czyli ktos cos wymyslal he he he
tylko co
-
na pchlum targu wzilem to jako ciekawosteke he he h e
bije mi
co to jest kwas klej
czy przezyla tasma ...
hm
taka nie zapomnimy nigdy .. he he
okaze sie jak ja nagram
-
Tedek SA... to były czasy, ten soniak też ok;)
-
o dziwo przypalona kaseta ta u gory ,, ma w srodku b b dobra tasme
nagralem dwie strony uff
mialem farta
..
adalo mi sie zdobyc fajne kasety w tym dzwina
46 min
piekne rolki ma
przepiekne
juz nie tak jak ta 90 bee
-
znow pzryjechalem z terenu i sa przepiekne
trza bylo brac
-
cd
-
cd
-
cd
itd ..juz przestaje
-
Super kasetki się Tobie trafiły nano.
Aż ślina mi leci.
He he he
Gratuluję zakupu a może więcej szczęścia..
-
niestety wszystki je znamczyli nic ciekawego nie mam do powiedzeniadlatego fotki i b b dobry stan kopka
na dniach beda miec starsze kasety tdk c z lat 80 tych
lubie te ich dziwaczne brzmienie
pokaze na dniach(https://c1.staticflickr.com/9/8478/8180486623_961ba167c0_b.jpg)
-
jak obiecalem
wlazlem do domu od razu opier.....cz
bron boze nie rubcie tego w ten sposob co ja
ostrzegam
dla mnie juz za pozno
wywalilem wsio na stol
gleba
-
cd
sa ale piekne
juz sie siesze na te starocie
magnetofon ktory przywiozlem pokaze pozniej
musze popracowac nad niewygodna sytuacja rodzinna :-)
-
cd
-
dla podraznienia nerwow moich i waszych
ech sa piekne
powiedzmy ze kaset juz nie ma
-
Te to ładnie brzmiały. Tak ciepło.
Robili je chyba we Francji.
-
tak sa niezle to trzeba przyznac
tutaj dostalem mailem taka liste porownawcza
tdk i sony
co jest odpowiedniekiem danej
sony = tdk
tak ciekawostka
-
No, tak nie za bardzo.
Sony Metal ES jest odpowiednikiem TDK MA-X, ale moim zdaniem o wiele lepszym. Można ją porównać do MA jedynie z roczników 82-84. Sony UX-PRO i ES to ta sama taśma ( w PRO są ceramiczne prowadnice). Trudno ją porównać do konkurencji. Bardzo trwała, mocna taśma. Odpowiednikiem TDK SA-X jest Sony UC-XS / UX-S a SA oczywiście UX i XLII. Z kolei Maxell vs Sony ES to MX do 1985. "Klepsydra" po 86 już wg mnie nie dorównuje znakomitej ES.
-
jan
dzieki za wpis
no o kasetach to jak o kobietach
sa fajne i fajniejsze a nasze gusta sa bezkresne
trudny temat
ja jak wiesz nie lubie tdk-sax
a dlaczego
bo nie i juz
he he
a na serio nagrywaja mi troche za ostro ida gora
no i juz mam wrogow
-
,,
panowie tylko tak napisze ze jestem za tydzien u goscia ktory ma mnustwo meksykanskich sony ux-s takie ziolonkawe
i jesli ktos cos takiego poszukuje prosze napisac
ja tego nie biore mam inne plany
ale jelsi ktos jest przekonany ze to cos jest warte uwagi
to wiecie sami
-
i poszlo po bandzie
a ja mam zazwyczaj w grudniu przerwe hm
tego ale nie moglem przegapic
jest znow niedobrze
wziolem tylko ux-s
-
śliczne :-) ja moje już sprzedałem decki też
ugiąłem się
ale nie żałuję, fajnie było ale się skończyło, co za dużo to nie zdrowo
teraz dostałem pod choinkę mini-komputera na serwer DAPHILE, i5 z 16GB RAMU, 3TB HDD na muzę i jadę po optyku do ampli sterowane tabletem - też fajne
szczęśliwego nowego roku 2019
-
jestesmy roznymi stworzeniami na swiecie
tu inny przyklad
https://tonskladowy.pl/artykuly/rap-na-kasetach-gredziu-i-jego-kolekcja/
trzymaj sie
rowniez szczesliwego nowego roku 2019
-
Z tego okresu Soniaki UX-ES i UX-S są całkiem dobre nano :)
cierpię ostatnio na niedobór dobrych kaset .... i na pewno coś postaram się złowić w niedalekiej przyszłości może luty lub marzec :) ....
-
https://www.cda.pl/video/2560482b4/vfilm
-
materiał z w/w linku nie jest dostępny dla wszystkich
na yt jest:
-
Faktycznie , sorki. Film bardzo klimatyczny :)
-
Witam wszystkich serdecznie.
Oglądałem ten film - dobry,ale żeby jeszcze było że z kaset można uzyskać bardzo dobrą jakość nagrywając czy odtwarzając na dobrych magnetofonach np. jak mój sony tc k850es lub jeszcze lepszych.
Ja już chyba 40 lat nie rozstaję się z taśmą"
Pozdrawiam
-
no tak byly kierownik philipsa odtwarzal chyba na yamaha[/size]
malo mowiono o jakosci
wrecz przeciwnie tylko o sentymencie
mnie osobiscie podobalo sie jedno zdanie
" jak trzymasz kasete w reku to masz wrazenie ze jest twoja czescia "
czy jakos tak
za tym idzie ,, ze wspolistniejesz z nia ze idnetyfikujesz sie z ta plastkowa skrzynka
-
Było coś jeszcze w stylu, że "kaseta, jak człowiek starzeje się, co stanowi o jej wartości" :)
Ogólnie taka wizja poetycka, nie techniczna. Mi osobiście obejrzenie filmu sprawiło dużo przyjemności. Choć zdecydowanie wole taśmy w dobrym stanie technicznym :)))
-
no z tym starzeniem sie ominalem he he he he
rowniez chcialbym zeby tasma byla ok
nie mowiac o jakims tam moim starym nagraniu
np z szuflady wyciagamy cos takiego
no i jak to nie wlaczyc
zeby sie nie usmiechnac :-)
no jak ,,, he he he
(http://pismowidok.org/index.php/one/article/viewFile/308/619/4518)
-
targowiskowa kaseta to byly czasy he he he he
pamietacie takie wredne zamykadlo he he he he
jak ksiazka
musialem sobie jedna taka wziasc he he
-
tutaj ktos pracowal nad okladka ... kiedys byly zoltawe kartoniki :-)
ostro linijka pyk mazakiem proooooooooooosta linia ... i klejem pyk :-)
usmialem sie
ech piekna sprawa
moglem to byc ja
-
no to bylo trza miec ... odjazd
ta kaseta byla wszedzie :-)
opis dla slepych wieczorem nie dalo sie pomylic pyk
nie przezyla jakosciowo uplywajacego czasu ,.,,,
-
a pani skad z olimpiady lekkoatletycznej ?
sportsmenka
kaseta ze srubami po sporcie :-)
Eleni :)
-
no to juz czad
kaseta dla posiadaczy citronen XM !!
no bo mnie szlag
kto mial kiedys takie auto he he he he he
ja to krece
PS w przenosni .. to jak teraz dla posiadaczy smatphone "jablek" he he he
cos lepszego he he he taki maly dodatek
na marginesie
muza fatalna ... jakosciowo
znaczy sie audio przyzylo dobrze
ale kompozycja beeeee
w samochodzie bym z nia nie wytrzymal 3 min
-
no co tam pan ma w szafie
no i nie moglem sie powszytrzymac
lubie te okladki kurcze lubie i juz
obcowanie z tym radzajem kolorow ,,, to to jest ,,,ech ,,,to cos
sami popatrzcie
pamietacie wolny handel
he he he he
-
potem na samym koncu te :-)
i musialem otwozyc flaszke
zart
-
nano - na taka kasetę to ja nie pijący tez bym otworzył flaszkę - Tobie nano.
-
ed ...
he he he he dobre ..
...
po przesluchaniu 10 sztuk orginalnych targowych nagran
zdiwilem sie ze b b dobrze przezyli przmijajacy czas
nie wiem jak to nagrywano ale bija mocno wysokimi ,,, co ja nie bardzo trawie
-
taki zart
przechodzimy a w koszu z 5 tys kaset video ..
normalnie az kusi wskoczyc i przegrzebac
czy czysem nie ma tam naszych kaset he he he
-
a jak juz z kosza wyszlismy he he
to na dobitke to
wlasnie wyminilem pasek w kaseciaku samochodowym
samochod sie ale rozlecial i nie wiem czy po tej kasecie czy przed
1998 zaiks z targu gdzies w lodzi kupione
niestesty dobrze nie przyjmuje starosci
ja rowniez
-
ja to krece .wszystkie kasety tak oklejone
dostalem za usluge
nie pytajcie jaka
mimo to dziwczyna ta siedziala i wycinala godzinami takie cos
mam ich b b b duzo czyli godzinami taka zabawa ja to krece
-
dostalem scotche
b b je nie lubilem
teraz ale nagram sobie je na kenn 9010 i aiwa 770
wsio z automatu
zobaczymy co potrafia
-
takie tam
pierd....
-
Nooo, to były czasy. Godzinę wcześniej wszystkie zapasy waty i spirytusu wokół sprzętu, głowice się czyściło szlifowało i pieściło, w radiu nie daj borze co by jakiś świerszczyk się odezwał a odzywały się, świerszcze, cykady i takie tam.
A potem kalibracja. Szzzzz, kanar lewy, szzzzz kanar prawy, bilety do kontroli proszę. No a po tym Pat Matheny oznajmiał nam, że się zaczęło. Jeszcze tylko głos Pana Tomasza Szachowskiego wyjaśniający czego, na czym i dla czego będziemy słuchać i się zaczęło. A niech by tylko lodówka spróbowała się włączyć, marny byłby jej los. No i tak dwa razy, bo przecież płyta CD ma dwie strony. No nie ma, ale kaseta ma i trzeba było zmienić, wiec płyta też miała. Tak pragmatycznie a taki rytuał. Pierwszy wieczór płytowy był chyba w 1984 roku. 35 lat temu. 35 lat... No i już byliśmy po wojnie :)
Ah jo. To se ne wrati pane Havranek.
-
he he he he he tak tak he he
-
takie zarty
----------------------------------------------------------------------
otwieram szuflade kaseta basf .. niby nic
--
wysuwam. wsuwam - przesuwam nie raczej wsuwamalbym .. kuz... ale kaseta nie no fotka nie no kaseta sluchac petrzec w glowie sie miesza
zona wchodzi co robisz znow w tych strociach grzebiesz
oczywiscie
ufff ja to krece kiedy to bylo
nic nie pamietam
he he he h e
zart taki
..
srodek cieplych lat 80 tych
-
Kurde. Skąd wy te kasety bierzecie w takich ilościach?
-
no bo mniejsze ilosci nie oplaca sie jechac 100-ki km :-) i potem tak to wychodzi
eskalacja na calej lini
-
katon ... otwarty i grzebanko w czyims zyciu
nie wiedzialem ze byly naklejki na opakowania na zewnatrz
takie ?
pierwszy raz widze
-
te kasety mysle ze od jakies Pani byl ktora byla w pewnej fazie zyciowej
-
ta kaseta ma ale magnetofon w tle co to za sprzet ?
-
Mi takie typy zostały jeszcze z dawnych czasów.
-
pikne piekne gratulacje
zielony znak
duuuuuuzy bas lubie je
,,
czerwony
na czym to nogrywasz ?
-
C-TW703RS Pioneerka.
Moim największym skarbem jest MX60;)
-
Macie tyle kaset. Nie macie chęci sprzedaży kilkunastu sztuk?
-
saudio
tak metalki sa super
ja ale za duzy bas b b b lubie zwykle typI
-
taka tam 100 ka
gosc mi ja dobrze zapakowal he he he
na szczescie tasma ok
kreska w polowie hmmm nie lubie
ale to ok mimo to nie lubie takiego sladu glowicy
-
ciekawe ile sa warte nagrania Amstronga z pierwszego ladowania na ksiezycu hmmmm[/size]
-
Podejrzewam, że na Ferrari wystarczy :-)
-
Nie wiem czy było:
https://tonskladowy.pl/artykuly/powrot-kasety-kompaktowej-mulann-fox-c60/
-
sam nie wiem czy bylo
tu moza je kupic
https://www.recordingthemasters.com/store/ (https://www.recordingthemasters.com/store/)
i slyszalem ze ta kaseta jes dobra i ma male szmery
-
Nano można by kupić kilka tych szpulek( na allegro też są), na testy, tylko ja nic nie nagrywam. Masakra... ostatnio pewnie w zeszłym roku winyla "Locomotiv gt", którego kupił kumpel za całych pięć złociszy ;)
-
wlasnie potrzebowalem rozruszac nowe stare 2 magnetofony i tak tylko pokaze zrobienie tzw
dummy kasety
czyli kasety atrapy
cel
dwie rolki musze sie poruszac jakby byla tasma w srodku
w nieskonczonosc
nie jedna rolka poniewaz mechanizm moze sie w niektorych magnetofonach zatrzymywac
ta dziala zawsze
wybieramy ofiare reszta smietnik
-
po usuniecie tasmy szukamy odp gumke musi byc b b luzna
powtarzam luzna
i teraz jak zalozyc gumke naciagnieta a pozniej zamknac obudowe asety !!!!!!!!!!
he he
zabawa na nudne dni jest odjazd he he
i tak po paru dlugich minutach mamy ja uff
zrobilem sobie dwie bo znajac siebie hm ...
teraz mozna wlaczyc sprzet znow na 12h dla testu i rozruszania mechanizmu + silniczkow
-
Jak dla mnie najbardziej ekscytujący moment to: "wybieramy ofiarę".
-
no na koncu byly dwie ofiary he he
,,
jak mowilem wlozenie naciagnietych gumka szpulek to nie lada zadanie
dla mnie ten moment byl dosc klopotliwy
nie obylo sie sie od przeklenstw w myslach
-
wybieramy ofiare reszta smietnik
Bój się boga nano albo czego Ty się tam boisz! Przecież tam HGS® Electronics jest - mój koszmar z lat dzieciństwa 8-0. Ostatnio widziałem ten rarytas na Wolumenie za cenę 1 € za sztukę bez pudełka i okładki leżącą w kurzu i błocie a sprzedający za nic nie chciał opuścić na cenie nawet o 1 eurocent. Więc to ja odpuściłem bo chętnie wróciłbym do lat młodości ale jeszcze raz płacić za to rozczarowanie i to taką cenę to za dużo jak na moje stare skołatane serce - mogłoby tego nie wytrzymać... No ale tak do kosza? A pewnie potem na Wolumenie takie kasety wypływają ;-) ...
-
niestety musze niekiedy isc na kompromisy rodzinne
w tym dniu
bylem facetem z jajami
i pokazalem zonie , ze potrafie wyrzucic kilka kaset
nie jedna
a kilka
dwie uratowalem jako dummy
jestem dumny z tego
...........
przemilczmy to ale bo wiem ze sie nie ma czym chwalic
-
Grzeszysz nano grzeszysz - gdzieś tam w Afryce dzieci nie mają kaset a Ty tak z tym koszem ;-) ...
A taki Maxim z Tokaido niejedną imprezę jeszcze by rozruszały - dały się nawet skalibrować i trzymają poziom - oczywiście zapisu :) - choć co do jakości to puszczone na prostym magnetofonie też dają radę (może ich odsłuch na dragonie pozostawiałby troszeczkę do życzenia ale poza tym to... po prostu wehikuł czasu :-).
-
gdziesz taka wieze hifi mam ,sony musze zerknac -
co do kaset no tak
(https://i1.memy.pl/obrazki/30e9391904_troche_mi_wstyd.jpg)
-
witam znow ponudze
zrobilem parenascie km zeby sobie potestowac dziwne kasety z lat 70 tych
ostatnio b b lubie typI
typ I potrafi b b nisko zejsc a to mi b odpowiada i juz
te mnie zaintersowaly
hitachi czyli pozniej maxell jest rok 1978 czy cos kolo tego
wiec je zdobylem
inne rowniez ale o tym pozniej malo czasu
--
na poczatek ta pierwsza z gory czarna
jest zaj ,,, na serio jak ja gdzies bedzieci widziec od razy brac .... przepieknie gra i schodzi tak basem jak to sobie zyczylem
pieknosci ty moje
polecam
inne pozniej potestuje
-
rodzynki he he he co to kuz jest
badziew
-
producent bateryjek Daimon :-) tez chcial kiedys na rynku cos skubnac :-)
(https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/I/712yKmqjezL._SL1500_.jpg)
jeszcze ich nie testowalem
-
tutaj niesamowite badziewia
po prostu nic nie da sie zrobic tragedia przy nagrywaniu
-
1 badziew
dalszy
2 bialy kruk he he he he he he
njlepszy jest tytol
3 h igl...
NON STOP
he he he non stop jakos tak mnie smiszy ten tytol
-
tutaj niesamowite badziewia
e-tam nano - ja tam widzę kawał historii a nie badziewia - no i to prawie same chromy są (a pamiętam, że na swojego pierwszego chroma czekałem baaaardzo dłuuuugo) :) .
-
Link
http://audiohobby.pl/index.php?topic=236.msg432089#msg432089 (http://audiohobby.pl/index.php?topic=236.msg432089#msg432089)
te z linku tesowalem
na serio smietnik
po prostu nie nadaja sie do sluchanie stereo
mono owszem :-)
...
tak ja mialem kiedys tylko te kasety
za kolor 100 punktow
reszta no taka sobie
mimo to serducho zabilo
(https://unitraklub.pl/files/Kaseta%20Stilon%20Gorz%C3%B3w.jpg)
-
Stilonki były wPorzo (oczywiście z tych dostępnych za złotówki bo do najtańszego Basfa czy Tdk z Pewexu było im daleko). Największy polski badziew to "wysokoszumne" Wiskordy:
(https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/e6/Kaseta_magnetofonowa_Wiskord_2.JPG/800px-Kaseta_magnetofonowa_Wiskord_2.JPG)
(i te klimatyczne śrubki na płaski śrubokręt :-] )
-
tych kaset nie mialem przyznam
a srubki fakt okropienstwo
basf tez je mial
http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=167709;image (http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=167709;image)
-
(i te klimatyczne śrubki na płaski śrubokręt :-] )
Stilonki też miały takie śrubki:
(http://www.marcin-marcin-marcin.com/stilon1.jpg)
-
przyznam nawet nie wiem jakie mialm
bylöem szczesliwy ze je gdzies wystalem w kolejce
firma padla w 2000 roku -- pare setek ludzi stracilo prace
tak slyszalem
(http://i39.tinypic.com/foke0z.jpg)
(http://i42.tinypic.com/23i766g.jpg)
-
Wiskord też jakoś tak ok 2000 roku został pogrzebany. To wszystko zaplanowana akcja była. Te zakłady które nie upadły od razu po 89-tym i nie udało się ich wyprzedać załatwiono przy pomocy NFI - a po 2000 już wszystko zaorano. Kasety akurat polotu nie miały ale posprzątano też elektronikę która miała potencjał - Diora, Fonica, Radmor, Tonsil...
-
hm
NFI
tak slyszalem o tej teori hm hm
smutne to wszystko
-
To nie teoria tylko fakt:
https://biznes.interia.pl/news/nfi-najdrozsza-porazka-iii-rp,524493
Ale dość polityki bo nas zabanują...
-
zapodam tu link do moich wrednych fotek z kasetami
ech szkoda ze nie robilem dobrych fotek ech szkoda teraz za pozno
nie wiem jak dlugo link bedzie dzialac
to darmowa strona z niemoim prawem do jej wylaczenia
jesli komus sie nudzi w zimowe wieczory moze poczuc zapach kaset na tej stronie he he he he
poogladajcie sobie zapraszam
http://nano1.bplaced.net (http://nano1.bplaced.net/)
jesli ktos cos potrzebuje prosze pisac
-
poogladajcie sobie zapraszam
Fajne! Dla mnie najciekawsze te najstarsze i śmietnikowe - bo inne to już gdzieś kiedyś zdarzało się widywać :).
-
masz racje
ja tez lubie te smitnikowe ...
problem w tym ze czesto stoje w kuchni trzymam taka kasete w reku ... nad smietnikiem i mysle
moze zbudowac z niej z takich obudowe na lampe
pytam zone
zlowrogie spojrzenie
i sie konczy smietnikiem
..
a tak ogolnie to fakt
wsio sie powtarze wkolo to samo ...
masz racje
jak mowlem na zimowe noce
jak sie uda wpakuje tam tez magnetofony
w ktorych tam sobie grzebalem
bedzie sie dzialo
czyli oplaca sie strone zapamietac do odwolania
PS kasety to rozne etapy fotografowania
oczywiscie sa tez te katastrofy rodzinne .. tzn . cale bagazniki 1000 kaset .. mysle ze wiecie o co biega ,,,ale
to nie ma sensu na razie wklejac
..
dla admina to zadna reklama konkurencji forum itp
to po prostu jakby galeria moich osobistych fotek nic wiecej
przynajmniej ja tak naiwnie mysle ze to ok
-
to swietne kasety swietne swietne swietne
polecam je normalne typ I maxell ale sa zaj
brac od razu jesli ktos znajdzie
-
jesli ktos posiada te kasety fuji fr-i s i chce sie ich pozbyc
zamienie sie na moje chromowki do wyboru z mich zbiorow
poleca je z calego serca ....
no to teraz juz sie nikt nie zamieni he he he he
-
Pamięta ktoś kasety Sony Super Chrome ? mega cacka ;)
-
jasne mam ich dosc duzo sa swietne to racja
dla mnie ale graja za ostro i na razie nie nagrywam na nie nic
moze kiedys znow do nich wroce ....
sorry za dziwaczna fotke
-
Mam jeszcze kilka "metalówek", gdzie jak przegrywam np.z CD na nią po odpaleniu DBX jakość praktycznie 99% jak płyty CD . :)
-
dla mnie kolejne perełki :)
-
Te MX-y co pokazałeś są bardzo dobre, jedne z lepszych starszych metali.
-
Dziękuję za ocenę, mam ich tylko kilka sztuk
-
musze zerknac czy mam taka metalke
fajnie wyglada taka staroc
super dzieki za fotke
genialna sprawa dzieki
ja akurat wygrzebalem moje maximy
ale jakos nie potrafie sie do nich przekonac
trza miec dobra 3head kalibracje ... sa trudne a ja ostatnio leniwy
-
w odroznieniu od roznych pieknosci lubie ten rodzaj ..
zreszta widac ze manglowana czesto
to o czyms swiadczy eh he he he he
-
ale mialem wczoraj dzien
znalazlem stary karton z polskimi kasetami z tagowisk itp
niektore sa tak odjazdowe optycznie ze az mi lza poszla
popatrzcie na to przykladowo
kaseta jest brazowa cos wspanalego
-
a te maja czerwony przeswit i czerwone roli ja to krece
sa rozne rodzaje przeswitu he he he he he
przzroczyste itp itd
ale numer
sch sami sobie poogladajcie niektore sa odjazdowe
http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/POLSKIE/index.html (http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/POLSKIE/index.html)
-
popatrzcei na to
jakby kopia tdk MA-r
przypomne zeby tu nie bylo ze taki madry jestem
sam sie dowiedzailem przed rokiem co to MA-r
:-)
http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/TDK/TDK%20MA-R/slides/TDK%20MA-R%200008.html (http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/TDK/TDK%20MA-R/slides/TDK%20MA-R%200008.html)
w dytyku i wygladzie wyglada to suuper
co tu u diabla jest za produkcja noname ?
szpulki jakby z sony metalki xr ... ech
http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20Metal/slides/Sony%20Metal%200011.html (http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20Metal/slides/Sony%20Metal%200011.html)
-
jakby kopia tdk MA-r
Niezupełnie. W Szwajcarii trzeba by poszukać korzeni. :)
-
po ciezarze kasety wiadomo od razu ze to plastkowa zabawka
ale jak mowilem z daleka mozna sie pomylic
dzieki za fotke
Boots :-)
moja
TURBO :-) he he
-
Najbardziej popularny chrom z początku lat 90-tych TDK SF. O dość wyrównanej charakterystyce.
-
przyznam ze nie mam zdania o tej kasecie
mam ale trzymam je za wyglad ,, hm
odkopie je
dzieki za przypomniene
fajnie fajnie suuuper
-
np ta jest moim ostatnim odkryciem
przepieknie gra dolem i gora
piekna
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/OLD/slides/DSC09620.JPG)
-
Kaseta TDK 90 kupiłem kilka sztuk w 2004 roku , jakość bardzo dobra .
-
Ciekawostka: Enslaved - Frost z okładką wydrukowaną do góry nogami by Metal Mind
-
tak te tdk D
tez lubie na serio
weim ze sa niby nic nie warte
mimo to b b lubie ich kopniecie z dolu
szmery ech przeciez to analogowy swiat
jest dobra kaseta
.......
do gory nogami
asz na mysli ze okladka jest od srodka widoczna
troche nie zajerzylem ?
wytlumacz
jest niedziela odpoczywam nie mysle h eh eh ehe he hee
-
Kaseta TDK 90 kupiłem kilka sztuk w 2004 roku , jakość bardzo dobra .
Akurat te TDK D z ostatniego okresu produkcyjnego (1997-2001) są przeciętne, ale tragedii niema. Oczywiście można spokojnie nagrywać, ale do bardziej wyrafinowanych nagrań skłaniał bym się do jakiejś SF lub SA. Ale oczywiście rozumiem i jeśli nie dysponujemy innym nośnikiem to wtedy jest ok.
-
do gory nogami
asz na mysli ze okladka jest od srodka widoczna
troche nie zajerzylem ?
wytlumacz
jest niedziela odpoczywam nie mysle h eh eh ehe he hee
Jest obrócona o 180st względem wydania CD (rzeka jest oryginalnie na dole, a na kasecie na górze):
-
rockb...
nie sluchaj audiotonne
to sa dobre kasety
on ma inna glowe i sluch
he he he he
sorry
ale musilaem to napisac he he he
ja lubie te D z szumem i dolem i juz
..............................................................
180 stopni
a ja myslem przy pierwszej fotce ze to sa gory na dole z sniegiem .. a w gornaj czesci tylko cos przyslania fotke
he he he ale numer no no
to mozemasz rarytas moze to jest duzo kasy warte i jestes bogaty nie musisz isc do cegielni
zajmij sie tym
-
Wydaje mi się, że cała pierwsza seria (zanim się zorientowali o błędzie) w polskiej dystrybucji była tak wydrukowana, a nie pojedynczy egzemplarz. Ta kaseta ma wartość bardziej sentymentalną niż kolekcjonerską ;-)
-
dzieki
ze tak na to wpadles hm
przypadek ?
-
Porównałem z wydaniem Morbid Noizz Prod
-
mam kaset całą szafe :) do wyboru :) pozdro
-
oj tak kaseta jest odjazdowa
jest swietna z bardzo niskim basem ech nie mam ich duzo a szkoda
super dzieki za fotke
PS jakbys dorwal ta samoa z literka "S" na koncu to dostaniesz wiecej wysokich... minimalnie
ale jest to wyslyszalne czyli mowo sie ze z "S" to jeszcze wiekszy odjaz
ale ja sie nie ma porwnania nie da sie tego stwierdzic
-
Kaseta porządna, ale czemu do góry nogam?
Jedne z moich nowych "maxelek" .
-
super
kur
ta w srodku nowsza xl I-s nigdy nie slyszalem
tylko ta starsza jest mi akustycznie znana
hm ladna ladna
kiedys musisz otworzyc i cos nagrac
ech bedzie ciezko wiem
to na jakas okazje
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/MAXELL/Maxell%20XLI-S/slides/Maxell%20XLI-S%200002.JPG)
-
Na rynku Japońskim wychodzą książeczki o kasetach magnetofonowych. Kiedyś pisałem o tych książkach w tym dziale, niedawno doszła do mnie kolejna już część.
Prezentowane poniżej zdjęcia pochodzą z netu, ale w kolejnym wpisie dodam kilka zdjęć swoich.
-
Tutaj pierwsza książka i jej zawartość na kilku zdjęciach:
-
Książka kolejna nr2 :
-
ech serduch az ...ech
szkoda ze nie kapuje tego jezyka a mylse ze cieawe sprawy tam opisuja ech
piekne wydanie niesamowite
nie mam takich zabawek
nawet nie mysle o tym
mimo wsio zazdroszcze swietne
-
I kolejna książka tym razem nr 4. Niestety nr. 3 jeszcze nie posiadam.
-
mimo wsio zazdroszcze swietne
A my zazdrościmy Tobie kaset :)
-
no tak ,,
ale sami wiecie , ze nie liczy sie ilosc tylko jakosc
ale to b b trudno znalesc u kogos cos dobrego
wyczuc czy byly dobrze przechowywane itp
ech loteria i jest roznie bywa
obecjnie na mojej zyciolini pozbywam sie duzo kaset i przygarniam te ktore mi odpowiadaja w glowie
nie koniecznie ide z pradem racze pod prad ..
kiedys pokaze moje tanie b b dobre kasety a reszta wyladuje w ogloszeniach
-
Tych kaset nie mogę polecić... :
Kaseta jest bardzo przeciętna, porównywalna z ostatnimi (2010) wypustami Maxell-a UR lub gorzej. Wiele jest recenzji w necie w których ta kaseta jest wychwalana pod niebiosa... błąd!
Nic niema nic wspólnego z dobrym i w miarę wyrównanym pasmem przenoszeniem częstotliwości, pytacie dlaczego???
A jak możemy wytłumaczyć coś co jest przewidziane do pracy przy prędkościach 38cm/s lub innych "szpulowych".
Czym szczyci się producent na wkładkach tejże kasty...: "Based on the legendary Studio Master audio tape formula (SM900)..."
przecież ta taśma sprawdzi się ale przy wyższych prędkościach... niż 4,76cm/s.... i to co najmniej 19cm/s.
Przetestowałem te Fox-y i stwierdzam że są do "bani", jakość jest poniżej Maxell-a UR lub ostatnich wypustów TDK D, a rzekomo "wiarygodne" testy tej taśmy są sporo zawyżone!
Jak ktoś ma jakieś pytania dotyczące sposobu moich testów itp. Proszę o kontakt na PW.
Aczkolwiek mile widziana jest konwersacja w tutejszym temacie, dotycząca tejże kasety.
-
przyznam ze chcialem kupic sobie 1 x dla tesotow
ale z powodu nadmiaru ,,,, nie mogelem sie przemoc
prosba na kiedys
ostatnie wychodzace maxell i ta fox
moglbys przylozyc te dwie tasmy kolo sebie czy maja taki sam kolor
tak tylko
dzieki
-
tutaj dostalem kasety ..i kontrola i co gleba
na szczescie tylko 5 sztuk
smietnik
-
Witam serdecznie,pamięta ktoś kasety TON FERRO? jutro postaram się wrzucić kilka fotek,kasety nie odtwarzałem przez 10 ponad lat , dziś "wykopałem" i odsłuchałem i jest nieźle po tylu latach,jedynie musiałem kilka razy poprzewijać w lewo i prawo ponieważ "piszczały " ale już ok . Pozdrawiam
-
ja nie pamiataj daj fotki
nie mam takich i chyba nigdy nie slyszalem
-
Już wstawiam zdjęcia, te kasety chyba zakupiłem gdzieś 20 lat temu,mam kilka i nawet są dobre .
-
b dziekuje za fotki
nie znam jej
b b lubie zwykle ferro tej ale na serio nie znam
-
Powiem szczerze już nie pamiętam gdzie je kupiłem ale dobrze grają .
To na dokładkę dodam zdjęcia Sony , też ich kilka mam , wtedy to był wybór , a najbardziej chyba każdy lubił ten zapach nowości kasety :)
-
ach te ef super he he he he he ale mi sie przypomnialo[/size]
to najbrzydsze stylistyczne kasety sony ktore ja mialem w rekach
ale coz dalej
zwykle EF garja tak sobie a te co ty masz " super" ...maja b b duzo basu w porownaniu z EF
to tak co pamietam ile szmerow nie wiem mialem inne magnetofony wtedy ,,, tak wiec gleba
mam sentyment do tych kaset niby tanie ale nigdy sie nie rozwalily he he
dzieki za wspomnienia
-
Jakie obecnie teraz posiadasz ?
-
jesli pozostaniemy przy EF
to polecam te
http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20SuperEF/index.html (http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20SuperEF/index.html)
http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/_DSC9756_2.html (http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/_DSC9756_2.html)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20SuperEF/slides/Sony%20SuperEF%200001.JPG)
a rozne moje kasety mozna popatrzec tu
http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/index.html (http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/index.html)
dzis dostelem dziwne kasety pokaze pozniej
-
mega te kasety
-
To kolejne moje :
RAKS SD-X 90
-
TDK - AD 90
-
MAXELL - UDI 90
-
Choć preferuje TDK to te Maxell-e UDI są bardzo dobre.
Te UDI to taki powiedzmy odpowiednik TDK AD, bo już kolei UD-I-S to już lekko oczko wyżej, taśma zbliżona to TDK AD-X.
Poniżej na zdjęciach z moich zbiorów TDK AD i AD-X z rynku Europejskiego i USA z lat 1982-83:
-
rockboys
zrob cos z ta trzesaca sie reka :-)
masz swietne kasety sa warte lepszych fotek please
super
tak tak UD I i S sa genialne nie mam ich za duzo mimo to robia frajde
w podlsuchu
zawsze problem co na nie nagrac ech
te tureckie raksy sa calkiem niezle na serio super
---
na stronie prubuje cos zawsze nowego wlozyc jak mi sie czasowo uda...
---
audiotone
ad-x nigdy nie posiadalem tez nie slyszalem ciekawa pozycja
-
->
nano, na fejsie piszą, że na kanale n-tv dziś o 18:30 będzie nadawany program 'n-tv Wissen' o tym jak NAC produkuje nową taśmę do kaset - jak odbierasz ten kanał to czy możesz nagrać (wideo nie tylko audio ;) ten program i go nam udostępnić w formie (tfu ;-) cyfrowej?
Bo mi napisało tak w pogańskim języku: "Leider ist dieses Video nicht verfügbar. Grund könnte Ihr aktueller Standort sein. Wir freuen uns aber, Sie als Leser informativ und kurzweilig auf dem Laufenden halten zu können." - ja nie wiem czy mnie nie obrażają czasem...
-
j..
spokojnie mam to
spokojnie
prubuje pomniejszyc plik sekunda
.
poganski jezyk
angielski: (1.1) pagan (https://pl.wiktionary.org/wiki/pagan#en)
- arabski: (1.1) كافر (https://pl.wiktionary.org/wiki/%D9%83%D8%A7%D9%81%D8%B1#ar), وثني (https://pl.wiktionary.org/wiki/%D9%88%D8%AB%D9%86%D9%8A#ar)
- białoruski: (1.1) язычніцкі (https://pl.wiktionary.org/wiki/%D1%8F%D0%B7%D1%8B%D1%87%D0%BD%D1%96%D1%86%D0%BA%D1%96#be)
- czeski: (1.1) pohanský (https://pl.wiktionary.org/wiki/pohansk%C3%BD#cs)
- dolnołużycki: (1.1) tatański (https://pl.wiktionary.org/wiki/tata%C5%84ski#dsb)
- esperanto: (1.1) pagana (https://pl.wiktionary.org/wiki/pagana#eo)
- francuski: (1.1) païen (https://pl.wiktionary.org/wiki/pa%C3%AFen#fr)
- górnołużycki: (1.1) pohanski (https://pl.wiktionary.org/w/index.php?title=pohanski&action=edit&redlink=1#hsb)
- hiszpański: (1.1) pagano (https://pl.wiktionary.org/wiki/pagano#es)
- islandzki: (1.1) heiðinn (https://pl.wiktionary.org/w/index.php?title=hei%C3%B0inn&action=edit&redlink=1#is)
- jidysz: (1.1) פּאַגאַניש (https://pl.wiktionary.org/wiki/%D7%A4%D6%BC%D7%90%D6%B7%D7%92%D7%90%D6%B7%D7%A0%D7%99%D7%A9#yi) (paganisz)
- kaszubski: (1.1) pògańsczi (https://pl.wiktionary.org/wiki/p%C3%B2ga%C5%84sczi#csb)
- niemiecki: (1.1) heidnisch (https://pl.wiktionary.org/wiki/heidnisch#de)
- nowogrecki: (1.1) παγανιστικός (https://pl.wiktionary.org/wiki/%CF%80%CE%B1%CE%B3%CE%B1%CE%BD%CE%B9%CF%83%CF%84%CE%B9%CE%BA%CF%8C%CF%82#el)
- portugalski: (1.1) pagão (https://pl.wiktionary.org/wiki/pag%C3%A3o#pt)
- rosyjski: (1.1) языческий (https://pl.wiktionary.org/wiki/%D1%8F%D0%B7%D1%8B%D1%87%D0%B5%D1%81%D0%BA%D0%B8%D0%B9#ru)
- rumuński: (1.1) daw. (https://pl.wiktionary.org/wiki/Wikis%C5%82ownik:U%C5%BCycie_szablon%C3%B3w_daw,_hist,_przest,_stpol) agarinesc (https://pl.wiktionary.org/w/index.php?title=agarinesc&action=edit&redlink=1#ro)
- słowacki: (1.1) pohanský (https://pl.wiktionary.org/wiki/pohansk%C3%BD#sk)
- [/color][/font][/size]
-
ok n.. ok
już jestem spokojny
ale jak ktoś mi pisze, że nie mogę czegoś obejrzeć i jednocześni cieszy się, że może mi dostarczać rozrywkę to.. spokojnie... ok spokojnie...
nie no dajcie mi tylko te dwa nagie miecze ...
ok n.. ok
-
ech nie bylo nadawane w angielskim jezyku niestety
musisz wylapac wiec co sie da ...
obrazki sa ciekawe co gadali hm mniej wazne
typowe USA ... mam ale co kiedy i jak cisza he he he,, inwestuja ale jak gdzie kiedy i co
to strefa hangar ... typowe USA
..
ja jezdze po europie i wsio jest to samo
nie mozna siatkowki koszykowki z PL zobaczyc w Belgi to samo g .... pisakuje z PL do Belgi Benuuksu .. i takimi samymi tekstami.,
wlascieciele stron internetowych sam wiesz gdzie siedza he he he he he
wszedzie wszedzie to samo he he he he eh he
europa jest wspolna wolna he he he he eh ehe
.
300 mB
laduje sekunda
-
ufff
udalo sie
tataj ten filmik made in USA
https://www.file-upload.net/download-13741690/DVD_1_201910061827-n-tv-n-tvWissen.mpg.html (https://www.file-upload.net/download-13741690/DVD_1_201910061827-n-tv-n-tvWissen.mpg.html)
-
nano dzięki. :)
-
Dzięki nano!
Oglądamy - tylko nie w kuchni i nie przy dziecku ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=8A-xV5hZ3Eg&feature=youtu.be&t=216 (https://www.youtube.com/watch?v=8A-xV5hZ3Eg&feature=youtu.be&t=216)
-
he he rosiewicz
dzieki
to byl event evenement .. show men trza przyznac szok w tamtych czasach
fakt
przyznam ze przyemnoscia posluchalem jago glosu
-
tu jakbym wiedzial ,ze kiedys ta kaseta tak dobrze bedzie brzmi ale dopiero nagrana na pozadnym sprzecie ... to bym kupil duzo sztuk he he
ciekawe jaka tasma sie tam skrywa tego sie nie dowiemy ale na serio brzmini z polki pierwszej klasy
-
tu tu pierwszy rzut oka no no no niezle
studyjna no he he he he
-
po nagraniu az wlosy deba staja
i krzyczymy gdzie tu jest smietnik !!!
do tego takie cos spojrzcie
np w sony tc k .... na kasete nic nie nagrasz poniewaz te o,o5 mm wglebienie to jakby zabka nie bylo
he he heh he he ale numer
-
nie nie a ta sie nie palila ani nie mialem palcow z g....a :-)
szwajcarski produkt ja to krece
-
ta na serio niezla i w dotyku i akustycznie super
mam tylko jedna eeech
-
a ta hm sam nie wiem bardzo dobra ale kto robil tasme do marantza nie mam pojecia
-
tutaj tak pare slow o kasetach TANICH !!!!!
, ktore mozna brac w ciemno po prostu jak jest to od razu do worka ( nie mowie o metalkach i chromach .. ) jestem na etapie zwyklych typI , ktore mi b b odpowiadaja sa smiszne tanie ..ale jak graja waw np
swietej pamieci "Nog" by to slyszal
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/etam/slides/20191008-082714-001.jpg)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/etam/slides/_DSC9835.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/BASF/slides/_DSC9831.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/BASF/slides/_DSC9837_2.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/AGFA/slides/_DSC9828.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Scotch/slides/Scotch%200023.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/JVC/slides/_DSC0082.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/JVC/slides/_DSC5787.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/AGFA/slides/DSC09331.JPG)
-
TDK AD 90
AKAI GX 90
MAXELL UDI 90
-
Sony EF........
-
rockboys
tak tak co podales sa b dobre ( EF nie calkem he he )
ale podajesz kasety ktore sa dosc w cenie na rynku ..
ja podalem ....przynajmniej tak mysle ... niszowe ktore sa niesamowite
..
inne pytanie czy takie cos kiedys szlo kupic osobno do sony kaset ?
sztywny karton logo sony ..
czy to ktos sobie sam szrobil
co myslicie
....
popatrzcie prosze szybko pod "sprzedam"
jest okazja
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13090.msg434395#msg434395 (http://audiohobby.pl/index.php?topic=13090.msg434395#msg434395)
-
rockboys
tak tak co podales sa b dobre ( EF nie calkem he he )
ale podajesz kasety ktore sa dosc w cenie na rynku ..
ja podalem ....przynajmniej tak mysle ... niszowe ktore sa niesamowite
..
inne pytanie czy takie cos kiedys szlo kupic osobno do sony kaset ?
sztywny karton logo sony ..
czy to ktos sobie sam szrobil
co myslicie
....
popatrzcie prosze szybko pod "sprzedam"
jest okazja
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13090.msg434395#msg434395 (http://audiohobby.pl/index.php?topic=13090.msg434395#msg434395)
nie wiem o co chodzi ja tam tylko dotrzymałem słowa i dałem kilka fotek bardzo dobrych kaset , chociaż innych firm też posiadam i też są idealne , a dziś gdzie takie kupić ? Sony np? chętnie bym kupił ze 10 szt . tylko gdzie ? już takich kaset nie ma .
-
rocboys wsio jest
tylko sprawa cen jest bolesan...
i troche sie nie zrozumielismy sorry
cha chcialem powiedziec poprzednio ze oprocz znanych kaset sa tzw rodzynki niby slabe
a to nikiedy to nie jest parawda
pokazalem pare fotek tanszych kaset ktore sa b b b dobre
jesli szukasz kaset to smialo na skrzynke
ja sie pozbywam od czasu do czasu
-
te kasety po prostu nienawidze !!!!
tyle mnie nerwow kosztuja mam ich pare ale zawsze to samo
nie cierpia dwuwalkowcow
na poczatku b b czesto gniecie sie tasma stukanie pukanie
naciaganie przewijanie nic nie pomaga
nie wiem sam rece opadaja ..
jasne ze mozna powiedziec ze lewa rolka jest zle polozona itp
ale ja nie bede z powodu paru scotch przestawiam wszystkie magnetofony
mam moze pecha jakas zla seria
nie bede juz ale nimi eksperymntowac
moja bardzo pozadny dzwiek ...ale patrz o gory nie bede ich wiecej brac
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Scotch/slides/_DSC9844.JPG)
prosze nie mylic z ta dolna
te sa w pozadku
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Scotch/slides/Scotch%200022.JPG)
-
te kasety po prostu nienawidze !!!!
tyle mnie nerwow kosztuja mam ich pare ale zawsze to samo
nie cierpia dwuwalkowcow
na poczatku b b czesto gniecie sie tasma stukanie pukanie
naciaganie przewijanie nic nie pomaga
nie wiem sam rece opadaja ..
jasne ze mozna powiedziec ze lewa rolka jest zle polozona itp
ale ja nie bede z powodu paru scotch przestawiam wszystkie magnetofony
mam moze pecha jakas zla seria
nie bede juz ale nimi eksperymntowac
moja bardzo pozadny dzwiek ...ale patrz o gory nie bede ich wiecej brac
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Scotch/slides/_DSC9844.JPG)
prosze nie mylic z ta dolna
te sa w pozadku
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Scotch/slides/Scotch%200022.JPG)
Siema , ja bym jeszcze pokombinował przy tamtych taśmach co opisujesz , może zacznij od tego aby spróbować przełozyć tasmę do innej kasety ? zgadza się ceny kaset są kosmiczne , dobrze że jeszcze mam zapas , w muzycznym facet sprzedaje kasety nagrane do skasowania takie po 10zeta nie wiem czy się opłaca ? .... jak bede potrzebował to się skusze
-
przyznam sie ze nie lubie przekladac bo potem nie wiem ktora gdzie jest nie mowiac juz o oddaniu komus i wtedy jest balagan nieporozumienia itd
wiem wiem mozna .... ale ja tego nie zrobie
..
jesli potrzebujesz jakiekolwiek kasety to znasz moj adres
.......
-
Mam te same tasmy ( Scotch BX) , i u mnie pracuja one dobrze. Nic sie nie dzieje, a mam takze te same dwie wersje. Zaden magnetofon ktory posiadam nie ma z nimi najmniejszych problemow.
-
czyli seria hm hm .... dziwne
jak mowie sa to jedyne dlatego moje zdanie
ech mam pecha
......................................................
moze je rozbiore i zerkne do srodka
-
diabelska kaseta
jak dorwiecie nie oddacie dobrowolnie
gwarantuje ech dobra jest
-
meczylem takie kasety sa kurcz jakby to powiedziec ... nie graja gura ale sa niezwykle w dole
czyli nie do jasnego grania
przepiekne brzmienie tubalnych instrumentow walniecie kotla kontrabas cos wspanialego
nie ma szans ze czlek sie je tak sobie pozbedzie
okladak sam nie wiem skad sorry nie mam orgionalne takiej zotej
-
Nano te Sony HF-S sa wybitne to fakt, mam ich troche i nagrywanie na tym zelazie sprawia mi niebywala przyjemnosc.
-
ciesze sie ze przynjamniej tu sie zgadzamy he he he he sony hf-s
ZART
pokaze pare tez innych ktore mi galki oczne polzawily
cierpliwosci
-
scotch
te lapiace wkurzylem sie rozbiorka byla
kontrolwale rollki szpulki krecilem nakrecalem itd
-
i nagle to
dwie strony fotki
ale numer
co to
wyprostowlam to tak w ten sposob
-
w innych tak po beszczelnemu
zrobilme te prostowanko tylko na pierwszych 5 mm tasmy
w ten sposob
go go go go
tasmy chodza ale jaja
dzieki za uwage ja to krece
a ja rozprowadzalem zle informacyje
cala seria taki myk tam w tym miejscue ma hm ... dziwne
o dziwo strona B nie ma tege bledu
wsio jedno jest naprawione i sie cieszymy
-
Też miałem taki przypadek, ale nie pamiętam jaka to była kaseta i też byłem zdziwiony jak to mogło się stać, wychodzi na to, że to błąd fabryczny, tak myślę
-
mowiac szczerze ja mam pierwszy raz taki przypadek
ze pare kaset jest w ten sposob skopana
hm
juz myslelm ze to moze kal kaseta stala w mijscu w decku
ale to raczej nie mozliwe w idetnycznym miejscu takie dziwne wyzlobienie ee
wsio jedno
no tak czlek sie zawsze czegos uczy cale zycie
-
dla przypomnienia
fima AGFA wpadla na pomysl lepszego prowadzenia tasmy ... poczym odsprzedala lizencje firmie BASF
pozniej BASF przejela cala AGFe :-) ech historia
czyli niby te prowadzenie tasmy mialo byc lepsze
w realu niekiedy sie ale zacinalo i tasma zatrzymywala sie gdzies w polowie np.
trzeba bylo wywalic te podluzne jezyki
jak widac tsma idzie toz przy rolce i od razu do gory
w innych patentach idzie za tym nosem ,,,, taka mala subtelan roznica
-
jak obiecalem chcialem wam przedstawic kasety ktore mozna czesto wylapac na rynku a sa gienialne
calkiem inne niz wygladaja he he he he
a na serio graja brudna muzyke dolem a nie myslicie ze nie my wysokich oj nie nie
nie da sie opisac ich zalet sa swietne ...normalnie "namber 1"
takimi kasetami sluchamy muze to jak byc na fajniej imprezie i byc juz po paru kielichach
wsio lata i buczy i chce sie wiecej i wiecej he he he he he ( przestrzegam przed alkoholizmem )
uwaga
to jakies tam 70 lata ona jest niedoposowana do nowszych deckow > czyli 80 lata w zwyz " ne nada"
kaseta lat 70 to inny DIN inne wymagania dla magnetofonu
dlatego jak ja zdobedziemy wlozymy do nowszego sprzetu .. to wsio bias eq itd recznie na dol to nie swiat TDK SA czy Sony ux-s sa bardzo delikatne przy nagrywaniu ,,,
to inna zabawa to swiat basni i marzen he he he !!!
ech to nie sterylne sluchanie metalki czy chromu .. odbicie lustrzane CD ,,,,, tak kaseta to cos co trza uslyszec
polecam z calego serca
ma 40 lat
-
nastepne z tej przeswietnej seri ktore sa genialne to te
nie wygladaja niby na nic ,,, niby smiec z targu ...designer spal przy oddaniu do uzytku tej kasety 100% wo spal
akustyka oj oj czlek sie myli i to jak
-
te juz normowane na nasze nowsze decki
czarne o ciemnej mocy polecam polecam !!! okladka tez ciemna
magia
genialne genialne genialne inna szkola grania super
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/BASF/slides/_DSC9831.JPG)
-
takimi kasetami sluchamy muze
Dokładnie, Nano!
Kiedyś ktoś na Tapeheads użył określenia :" prezentują muzykę, nie uderzają muzyką".
Ja od jakiegoś czasu bawię się taśmami z przełomu 70/80. Nie tylko Agfa czy Basf. Na przykład takie piękności:
Ale chciałbym też zwrócić uwagę na typ III. Szkoda, że te taśmy poległy na rzecz metali. Nagrane na odpowiednim decku brzmią wspaniale.
Oczywiście odpadają automaty nawet te wypasione. U mnie KX-9010 czy CT-979 nie skalibrują tak tych taśm jak dwugłowicówki: Sansui SC-2110, Technics M-02 czy M-45. Już lepiej manualna kalibracja. Najlepiej mi wychodzi na CT-905.
Właśnie na nim nagrane stare taśmy brzmią pieknie na 979 czy 9010. I bądź tu mądry.
-
tak tak
mam pare typIII ale na serio ciezko z nimi
tak jak mowsiz starocie decki potrafia z nich wykrzesac muze
np dual c846 itd
problem w tym ze potem ja wkladamy do deka ktory za automatu przelaczy je na cos tam ... i jest gleba
lepiej deck z recznym przalcznikiem wtedy znow inny odjazd
ale jak mowiles fecr to dziwny stwor
przyklad
http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20FeCr/index.html (http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20FeCr/index.html)
-
Ale chciałbym też zwrócić uwagę na typ III. Szkoda, że te taśmy poległy na rzecz metali. Nagrane na odpowiednim decku brzmią wspaniale.
Oczywiście odpadają automaty nawet te wypasione.
Nie odpadają tak łatwo :) Niektóre walczą i to z dobrym skutkiem. JVC DD-99 kalibruje je wyśmienicie i to niezależnie od ustawienia przełącznika rodzaju taśmy :) Możesz ustawić na TYP I lub TYPII, bez różnicy (bo typu III brak), nagrywa świetnie. Sprawdzone na Sony FeCr.
-
na aiwa ad 770 nie wyglada ...kalibracja z automatu fecr ,, to tak rozowo
czyli ten twoj jvc jest po prostu dobry i juz
-
nastepna kasety ktora zrobila na mnie niesamowite wrazenie
zreszta od dawna je b b lubie i mam ich sporo sa niekeidy szokujaco dobre
cmok cmok
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/_DSC0218.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/DSC09673.JPG)
ta jest wysmienita troszke gorsza nie Zii
ale ech niedoceniania
wiem ludziska pisza ze sa krotkotrwale
to znaczy szybko traca kopa
ale coz sie nie robi dl krotkiego kopa
lubie je
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/DSC09873.JPG)
te z dolu FR II nagrywaja i trzymaj poziom ( opkaowanie naormalne nie slim )
wspaniale czarnulki jak mam nagrac na TDK SA czernej czy tej to wybieram ta chromowke
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/_DSC9888.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/DSC09634.JPG)
a na te z dolu sie troche obrazilem bo daja frajde tylko na 6 miechow a potem traca parametry ... wkurza to
diabelsko
uzywam je wiec w samochodzie
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/_DSC9859.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/_DSC9943.JPG)
---
jak ta dolna gdzies znajdziecie od razu BRAC GARSCIAMI !!!! jest niesamowita az sie krzyczec chce.... chce wiecej !!!
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Thats/slides/_DSC0024%20(2).JPG)
pozniej napisze pare slow o fuji dr ..
to takie tam moje bla bla z duoswiadczenia moze sie kous przyda w wyborze kaset
---
tu rozpoznawanie kaset FeCr ciekawostka
przyznam ze nie widzialem jeszcze tych niby metal fecr ( chodzi o wyciecia w srodku )
(https://lh5.googleusercontent.com/-zaTh_riY_wY/VPC6v3CBg6I/AAAAAAAAKhU/3F9kyMtrPy0/s800/DUAL.jpg)
-
Tak jest np w manualu od Duala C844, ale chyba nie było taśm FeCr w takiej obudowie. Zapewne planowano takie otwory detekcyjne w okresie gdy producenci wprowadzali typ III i IV. Pierwsze metale też ich nie miały.
-
Fuji ZII, wspaniałe, niedoceniane taśmy (i dobrze, przynajmniej nie są drogie). Kiedyś trafiło mi się ich trochę :
-
tak tak ZII suuuuuuuuper
-
nano sporo zdjęć się nie załadowało w twoim wpisie...
Było by miło gdyby jednak coś było widać. Taka sytuacja zdarza się nie pierwszy raz... szkoda.
-
dziwne a inni widza wsio ??
poczekajmy
moze to tylko twoj problem
tak na roznych PC
dlatego sie dziwie
fotki sa moje
hm jakas blokada
wywal cache lub poczekaj na innych hm
-
Inne zdjęcia pokazuje normalnie. Ale poczekajmy faktycznie na inne doniesienia a Ty widzisz wszystko?
-
U mnie wszystkie fotki wyświetlają się poprawnie.
-
U mnie wszystkie fotki wyświetlają się poprawnie.
Oj to już teraz widzę że komp mi coraz więcej świruje... Dziękuję Arturo za wieści. :)
-
witam
najpierw dziekuje zaprzyjznionemu forumowiczowi za takie cos
niby mozna zamowic na wyspach
estetycznie sprawnie dzialajaco
dziekuje jeszcze raz
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01097.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01098.JPG)
-
przypomne tylko
ze kiedys bylo na topie robienie kaset dla niewidomych
rozpoznawanie kasety A i B dotykiem
dziwne ze kropki byly nie byly robione kodem "Breille"
oczywiscie jest wyjatek np fuji ale reszta hm
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01122.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01123.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01121.JPG)
tu poprawnie Breille-m
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01118.JPG)
dla mnie najlepej wieczorem jest to rozwizanie
wspanialy pomysl wypukla wklesla powierzchnia
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01113.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01114.JPG)
a tu zaponieli juz ze bylo takie cos jak czlek niewidomy
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/SONY/Sony%20UX-S/slides/DSC01125.JPG)
-
Nie wywołuj niewidomych bo znowu będzie że kaset nie widać :)))
Te FR II to fajne taśmy były, ja je lubiłem.
-
he he he
tak ja tez je lubie i to bardzo
czas przed " slim" obudowa oj te pieknie graja
te czarne moze lepiej ale to tak na pale pisze
moze identycznie graja ....
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/_DSC9892.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/_DSC9888.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/Fuji/slides/_DSC9887.JPG)
-
Kurczę, ale fajnie się ogląda te fotki.
-
matw..
no tak co wiem
prawdpodobnie masz podobna chorobe co ja
wiemy ze jest nieuleczalna
trzymaj sie
-
tu chcialem miec reel kasete przynajmniej jedna ( tak tylko ) no i mam
ale niestety okropna jest zle wykonanie beee
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/etam/slides/DSC00466.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/etam/slides/DSC00473.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/etam/slides/20191008-082714-001.jpg)
-
prawdpodobnie masz podobna chorobe co ja
to nie choroba
to wspaniały wyższy odmienny stan świadomości
-
doprowadza mnie ten stan ....niekiedy do takich czynow
ponioslo mnie ostatnio
przepraszam
nerwowy sie robie z wiekiem he he he he
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01111.JPG)
a co .. a co
(http://nano1.bplaced.net/_privat_/slides/DSC01112.JPG)
-
Naprawiasz, serwisujesz, rozkładasz- składasz mechanizmy, regulujesz, zapominasz o pasku od licznika, wystrzeli sprężynka, ….
Więc dobrze że człowiek ma na czym od czasu do czasu odreagować.
-
Te Fuji FR-II to bardzo dobre kasety, o wyrownanej charakterystyce. Mam takowa tylko jedna ale sprawuje sie wysmienicie. Taka TDK SA lub Maxell XLII od Fuji.
-
Może kiedyś marka fuji była mniej doceniana, i człowiek jakoś podświadomie bardziej skłaniał się w stronę innych marek?
-
mat
i tak bylo
ja kiedys myslalem ze to jakies podruby he he he he i przchodzilem obok nich wilekiem kolem
blad nie do wybaczenia
..
audiot
tak ida w kerunku starszych tdk sa .. graja brzmia ale dla mnie osobiscie ciekawiej i juz
............
-
a nie bede dzialac i juz
-
Teraz wiadomo dlaczego stoją szpulki w Twoim awatarze.
-
bylem na lowach
miedzy innymi zdobylem to
poniewaz mnie to zairytowalo
kto wie cos na ten temat
-
niby to samo a nie to samo szukam informacji
inne roczniki produkcja tasma jst inna ??
dostalem odp
dzieki
fr-II srebrny to poprzednik tego fr-II kolor niebieski
hm
pierwszy raz widze i slysze
-
Kaseta z "karbowaną" obudową i małym oknem z niebieskim napisem FR-II to rynek europejski z lat 1985 -87. A z kolei z srebrnym napisem także z taka sama obudową to już końcówka 1984 roku także rynek europejski. Jest jeszcze inna pierwsza wersja FR-II wychodziła on ana 3 rynki USA i Europę i Japonie w identycznej wersji z gładką obudowa kasety i większym oknem i srebrnymi napisami to z kolei lata 1982 do 84.
Wszystkie trzy poniżej na foto:
1. 1982 front
2. 1982-84 front
3. 1982-84 tył
4. 1985-87 front
5. 1985-87 tył
-
dzieki za opis
tylko tak dopisze ze po nagraniach i podsluchach ta
srebrna Fuji FRII dla mnie lepiej brzmi ...
ale to sa takie male roznice ze sam nie wiem
-
pozostajac przy tematyce fuji gt- xxxxx
przetestuje tych kandydatow miedzy soba
czy mozna je rozroznic
z zamknietymi oczymi na tym samym decku itd
-
Takich GT to jeszcze nie widziałem. Golfa GT to i owszem... :)
-
tak tak
w nim bylo miejsce na dowolny odbiornik kasetowy equalizer wzmak itp
to byla wolnosc nie jak teraz ech
nietstey kupic taki GT oj to na palcach policzyc kto mial he he he he he
(https://www.cars-data.com/pictures/volkswagen/volkswagen-golf_2782_2.jpg)
-
zamykam oczy i
gtII s i gtIIx nie potrafie rozroznic
gtII juz tak nie ma tyle wysokich
roznice minimalne wszystkie sa swietne
-
Zadnej FUJI z tej serii GT nigdy nie posiadalem. Seria ta miala w zalozeniu prace w odtwarzaczu samochodowym co za tym idzie tasma i sama obudowa jest przystosowana do pracy w duzo wyrzszej teperaturze niz zwykle kasety. U Sony bylo to UX-turbo, zas TDK z tego co wiem nie posiadala takiej kasety.
-
audiotonne dzeki za info
( te GT trzeba kalibrowac duzo nizej niz TDK tzn na godz 9 jak sie ma pokretla bias )
wezme dzis wieczeorem te do testu te JP II
jak zwykle oczy zamkniete wymieszam je pozniej i
cos powiem
-
nie potrafie ich rozroznic
swietne sa ..
-
Dobre kasety, tylko taśma trochę delikatna. Nie to co czarne FRII. Jeszcze ich trochę mam.
-
tak to fakt
boje sie o wysokie jak dlugo beda trzymac ,,,
to fakt
przetestuje kiedys pare koranskichh fuji DR ...
to ale pozniej
poniewaz jutro jade na lowy i przywoze pare dziwactw
-
Nowy zapas jest jak znalazł, już się nagrywa.
Nano dzięki. :)
-
no i przyjechalem
mam pare ciekawych pozycji
kto wie co to za diabelskie wydanie sony ?
-
Te "Soniaki" Nano to rynek Japoński z 1985 roku :
http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony85.htm (http://vintagecassettes.com/sony/sony_files/jsony85.htm)
Bardzo ładnie wyglądają :)
-
Nano, a co to za cuda ?, bardzo ładne.
-
sam nie wiem he he he...
audiotone ale wyjsnil co to
wziolem te sony bo nie znam tego czegos i chcialem posluchac tej tasmy
moze to zwykla hf
-
Fakt to raczej są chyba zwykłe HF ale za to w ładnych kolorystycznie obudowach. Nie wiem, nie sprawdzałem, bo nigdy takowej nie miałem.
-
porownam kolor tasmy z roznymi HF co mam pokaze
zobaczymy
-
Kolor moze byc inny, bo nawet HF-S miala inny kolor niz HF, ale to nie swiadczy temu ze jak bedzie miec ten sam kolor co np. HF-S to bedzie to ta sama tasma co zostala uzyta w HF-S. Trzeba by porownac te tasmy brzmieniowo.
-
jasne .. mimo to zerkne na pare rocznikow HF co mam .. i pokaze
a akustycznie sprawdze to na dniach
-
w miedzyczasie wpadlo mi to w lapy
dosc ciekawa pozycja
porownam z innymi fuji jpIIx pro
-
Super taśma. Tak w ogóle Fuji nie bardzo była u nas poważana. Dla mnie dobrze bo jak dotąd zakupiłem znakomite kasetki za niska cenę :)
-
no
:-)
-
kolo tej maximy jest rowniez ta agfa
ktora ma troche wiecej basu jak na chrom
niestety jest jeszcze trodniejsza do kalibracji
mimo to b b b dobra kaseta
ale niesttey jednak nad nia kroluje maxima
-
a ta maxima to juz odjazd calkowity
prowadzenie tasmy wzorowe
a rodzaj tasmy sam nie wiem jak to zrobili ale muzyka klawiszowa ...na tej tasmie gra niesamowicie
-
Nano te maximy są super ref maxima także mam ich kilka są naprawdę bardzo dobre.
-
Chyba nie było, jeszcze mam takie Basfy.
-
piekne kasetki piekne
tylko nagrywac
te ostatnie basf czarne
kurcze bym designera pociagnal za uszy
tekst pod katem potem poziomy i pionowo
ech
nie popisali sie
-
Takie prezenty wpadły :
-
Arturo That's SUONO zazdraszczam okrutnie... :)
-
oj mne byl ten CARAT zainteresowal
-
tu koniec kolorowanek
-
cd
trza sprawdzic teraz ta tasme
-
No to widzę Nano że masz już prawie komplecik, tylko brak szarej. Ale i tak wyglądają super.
-
na szczescie nie zbieram to by juz byl amen ufff
te po prostu wpadly w rece ..
mnie sie podobaj kasety co maja cale okladki
cos takiego
ta sie wylonila z ciemnosci
-
oo
a to ta srodkowa to moje ostatnie odkrycie jest swietna
mysle ze to tasma agfy w srodku super jest
-
tutaj te sony hf i ta niby japonska
popatrzcie sami
od lewej
japonska kaseta > czerwone rolki > pomaranczowe rolki > szare rolki
nawet nie trza komentowac
inna tasma
-
Czyli to może być HF-S... bo także jest taka ciemna.
-
yes
sprawdzimy
-
musze uszczuplic ilosc kaset
spojrzcie prosze pod ogloszenia
to tylko dla forumowiczow
-
takie male cos a cieszy
dobra kaseta
-
a to wyglada fatalnie ale jak zagra hm
PROFI tasma he he he he
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/OLD/slides/DSC01374.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/OLD/slides/DSC01375.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/OLD/slides/DSC01376.JPG)
-
takie male cos a cieszy
dobra kaseta
Z That's-a cała seria "SUONO Format" była bardzo dobra. Na samym szczycie była metalka "That's SUONO" bodajże najlepsza kaseta na świecie.
-
dzieki za info
brzmi na serio zajefajnie
-
Odnośnie That's-a może pokazać coś takiego (wycinek z książki "cassette tape complete book" Japońskie wydanie z 2017) :
-
kur
wydanie z 2017
szok !!
-
Czasem i ślepej kurze ziarno się trafi. Mi trafiło się to co na zdjęciu oraz dwa razy tyle różnych żelazówek. "Teściowie" chcieli wyrzucać.
-
Tylko pogratulować takiego strzała, same dobre modele i "metalka" MX także . A mnie dodatkowo przykuło uwagę to po lewej stronie na rogu co to za "camel" ? Możesz tą kasetę osobno pokazać?
-
Auto ble sobie nie radzi z nią. Właśnie leci nagrywanie bez kalibracji. Jest jako tako. Styrana
-
Czyli to chromówka jest... nawet dopisek jest "chromdioxid" może coś na bazie starszych Basf-ów. A wiadomo że one były dość specyficzne i ne każda kalibracja sobie z nimi radziła.
-
Czyżby "reklamówka" dołączana do papierosów? Logo Camel ewidentnie na to wskazuje. Ciekawa na pewno z punktu widzenia unikalności. Pierwszy raz taką widzę.
-
Miałem identyczną "reklamówkę" papierosów Winston. Była mocno zniszczona, więc albo leży gdzieś w "odpadkach" kasetowych, albo poleciała do śmieci...
-
Zastanawiam się czy otwory (okienka) wyznaczające rodzaj taśmy (te które znajdują się na grzbiecie kasety). Mają znaczenie dla magnetofonu podczas odtwarzania. Bo zrozumiałym jest że mają kluczowe znaczenie podczas nagrywania.
Ale o co chodzi.
Kupiłem w zeszłym stuleciu:) kasety Jeana Michel Jarre. Kasety są oryginalne francuskie i w opisie na poligrafii i etykietach są opisane jako chrom a okienka wycięte w nich wskazują ferro. Taśma ma czarną barwę co również wskazuje że to chrom.
Czy ma to jakieś znaczenie dla magnetofonu ?
-
Ma bardzo duże znaczenie. Ponieważ podczas przełączania z żelaza na chrom lub metal zmienia się charakterystyka częstotliwościowa w wzmacniaczu odczytu. Ale widziałem kilka razy że taśmy "nagrane oryginalnie" przez różne wytwórnie były ewidentnie chromowe a brak było na górnej części otworów detekcyjnych. Wobec tego trzeba postępować tak jak nakazuje producent kasety, często jest to opisane na wkładce w jakiej pozycji umieszczamy przełącznik wyboru rodzaju taśmy podczas odtwarzania. Chyba że magnetofon ma tylko automatyczny wybór wtedy jesteśmy zmuszeni tylko na automat.
-
A jednak. Dzięki za wyjaśnienie. Czyli jak w moim magnetofonie rozpoznawaniem taśmy zajmuje się automat, to mogę mieć znacząco zdegradowany dźwięk ?
-
Zdegradowany może nie aż tak bardzo ale, charakterystyka częstotliwościowa odczytu będzie inna niż powinna. Mianowicie przy odtwarzaniu taśm chromowych z ustawieniem przełącznika na taśmę żelazową mogą niskie częstotliwości być tłumione o kilka nawet dB, zaś wysokie będą bardziej słyszalne i uwydatnione. Magnetofon będzie grał jakby jaśniej, ale będzie ewidentny brak dolnego niskiego zakresu. To tak najprościej jak się da.
-
Czyli jeśli chodzi o muzykę Jarra to nic irytującego. Gorzej wypadł by Crowbar:)
-
bylem w trasie i poprzywozilem rozne kasety
np
-
o panie to teraz pojechałeś piękne te soniaki :)
Jeszcze ten wygląd.... masakra po prostu super!
-
nie byly za darmo
zakrwawiony wylazlem z nimi
jak kiedys powiedziales wsio coraz drozsze ech
ludziskia wiedza co maja ... i nie da sie juz ni wyrwac za poldarmo ech
(https://st2.depositphotos.com/5831856/8891/i/950/depositphotos_88916546-stock-photo-bloodied-female-hands-tied-with.jpg)
-
Ale warto było. Jak będziesz nagrywać to zrozumiesz, to chyba najlepszy chrom Sonego z tamtego okresu pomijając późniejszy UX-master ale z tego co wiem to w UX-Master była taśma z UX-Pro z poprzedniego rocznika.
Zdjęcia z internetu.
-
W stosunku do ilości i jakości kaset to obrażenia niewielkie. :)
-
no a nogi nie pokazalem
..
UX master nigdy nie slyszalem no no
..
nogami wyrwalem to
nog nie pokaze z powodow estetycznych
nowsze pro
-
to tez przywiozlem choc ich nie lubie
na niektorych coverach juz byl reklama cyfrowego swiata
tfu tfu
-
spojrzcie na opis kasety / kaset
szablonem pisane ???
-
te starocie sa po prostu piekne
akustyczna katastrofa
ale sa fajne musialem je miec
-
czas czas czas
i zapomnialm zotej podkladki wlozyc i na nowo rozkrecanie
nie ma typowego basf / agfa transportu szok
-
spojrzcie na opis kasety / kaset
szablonem pisane ???
Były kiedyś takie szablony do pisania jak ten co pokazałem poniżej. Ktoś gdzieś jeszcze tego używa?
-
ale to byly do kreslarstwa do tuszu specjalnych wkladow w tym wypadku rotringa nieprawdaz ?
ja nigdy nie uzywalem
pisalem na maszynie
hardcore na serio he he he he he
maszyne jeszcze mam ..pokaze he he he hh bedzie smiech
terz uzywam za namowa kolegi z forum label maszynki firmy DYMO sorry DYMO tak
(https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTNe4jdzfVcCWaYyrXOB4PEeI2fq_7Jubk2v287mHsKTK61n5tH&s)
-
to moja drukarczka
byla zepsuta ale juz jest ok sprezyna nie wytrzymala musialm ja zastapic inna
-
U mnie tylko karteczki i pisak, ręczna robota
-
powiem ci ze tak
najlepiej recznie
nie ma problemow
czym wiecej elektroniki tym wiecej cyrkow
o tak
-
Ja także bazgram po karteczkach wkładanych przed oryginalną wkładką.
-
Dawno temu (jakieś 30lat) napisałem sobie program w turbopascalu pod DOS - taki edytor który po wszystkim drukował wkładki magnetofonowe na drukarce igłowej.
To był pierwszy "poważny" program jaki napisałem i tak się stało że później żyłem z pisania programów. Jak by nie te wkładki...
-
bsw
fajna historia
ja zyczynalem od basic w pc meritum jesli ci cos to mowi he he he
ech stare czasy he lza mi poszla
...
znajomy z forum ma taki soft co to robi z automatu cover opisy pyk
musze z nim pogadac czy to moze udostepnic
-
wpadlo mi to w lapy
co to za beziew z BMW ? he he he
-
taki eksperyment ... zrobilem
przerobka DDS-S metalki do obudowy kasety normalnej ....
szeroksc tasmy identyko
szpulki inne
-
he he he
nie no to zart
poprawilem wsio
nagrywanie
nagrywa
niestety trzeba caly deck dopasowac do tej matalki
megnetyzuje sie tasma jakby za slabo
trzeba wsio poprzestawiac ....na ken 1100hx sie udalo
ale to tak tylko dla jaj zrobilem dla zabawy zeby wiedziec
-
jasne
nie no ja bardzo lubie Typ I ... i dlatego mam mnustwo sony hf a odkrycie superferro agfy juz calkowicie mnie utwierdzilo ze to moj kierunek
jak wiecie mnie troszku nie odpowiada ostre granie tasm metal i chrom ...taki jestem walniety
lub moj mozg nie trawi pewnych frekfencji i juz
to moja ulubiona podstawowa kaseta
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/AGFA/slides/_DSC9928.JPG)
-
Ostatnio sporo jazzu ponagrywałem na D na rs-b765. Odsłuchy już na 870 i dd9 i muszę przyznac, że całkiem przyjemne brzmienie - złapałem się nawet na tym, że zacząłem się zastanawiać czy jest sens coś innego (droższego) używać :)
-
czyli odpowiada ci granie typ I
-
chyba tak... ferro extra też daje radę ale już trochę po ciemniejszej stronie mocy
-
ferro extra basf ??
nie to nie calkiem dobry wybor
zdobadz kiedys to
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/BASF/slides/20190909-132655-004.jpg)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/AGFA/slides/_DSC9933.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/AGFA/slides/_DSC9931.JPG)
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/AGFA/slides/_DSC9925.JPG)
-
mówisz, że dają radę. ciekawe detale: śrubki, długość 60+6.
-
Ta Super Ferro Dynamic jak i późniejsza FeI-S HDX to najlepsze taśmy Agfy. Poprawnie skalibrowane brzmią niesamowicie. Polecam zwłaszcza poprawioną do standardu IECII Super Ferro Dynamic I. Lepiej sie kalibruje na deckach japan. Jeszcze taka uwaga: w tych starszych kasetach Dynamic warto wymienić wewnętrzne okładziny szpulek gdyż są one papierowe, utraciły już swoje właściwości i powodują opór. Pogarsza to walory samej taśmy. Ja osobiście wymieniam te wkładki od Agfy czy Basfa na teflonowe pozyskane z kaset nagranych przez wydawnictwa.
-
pan Jan
dobrze mowi :-)
fajnie ze tez ci pasuja
myslalem ze jestem odmiencem ..co mi nie przeszkadza :-)
-
o tych tez nie wolno zapomniec swietnie graja[/size]
-
pare dziwactw co mam
kaseta technics eeee
(http://nano1.bplaced.net/_%20tapes%20_/OLD/slides/_DSC9634.JPG)
-
przywiozlem znow paredziesiat kaset
pokaze zaraz fotki
sa przede wszystkim maxell ale cos tam miedzy nimi jest
dostaje caly czas ERROR
HTTP ERROR 500
-
Nano co Ty tak nabijasz posty???
To co wkleiłeś w 7 postach weszło by w 2.....
-
niegrzeczny jestem ... oj oj
a tak na serio
myslalem ze zrobie tak ze moze bedziesz chciec cos rozlaczyc podzielic itp
na postach mi nie zalezy
cuyli myslenie nie polaca :-)
-
Nano jeszcze nie mam koncepcji odnośnie kaset tych wiesz takich różnych :)
Ale ciągle pracuję nad tym i innymi tematami u nas na forum.
-
wiesz dlaczego nie moge tu nic wkleic
ostrzegam
bo gdzie indziej w poddziale zrobie syf :-)
ZART
-
wiesz dlaczego nie moge tu nic wkleic
ostrzegam
bo gdzie indziej w poddziale zrobie syf :-)
ZART
hahahahaha :)
Nano jak co to ja będę stąd wybierał to co będzie do wybrania. Niema sprawy.
-
Wysłany przez: nano
« dnia: 27-01-2020, 16:24 »
Cytuj
studyjna waw
he he
Miałem kontakt z metalkami Magnex. Jakość woła o pomstę do nieba...)) Niektóre maszyny nie chciały jej w żaden sposób skalibrować. Jak na typ IV to b.niska jakość.
-
Tak coś czułem że to takie troszkę byle co.... ale że nigdy nic Magnex-a nie miałem to się nie wypowiadałem.
-
magnex
nagralem niby ok
ale do polecania jej oj daleko mi jest
...
prosba mozecie tu wkleic jakas fotke ja nie moge tu nic wlozyc
-
To znaczy jak nie możesz?
-
hmm pisze mi http error
misue sprawdzic co z tym tab
dzieki za test
-
Nie,nie.....To nie moje. Swego czasu ktoś podesłał mi tę fotkę. Musiałem brać kropelki na kieliszki żeby się opanować. Mają ludzie takie bogactwa...))
-
Ulala :) ale nazbierał, podejrzewam że kilka bym przytulił do mojej kolekcji.
-
ktoś mi coś więcej o tych dwóch opowie?
-
Ta Sony to przeciętny chrom z końcówki produkcji. Maxell XLII to dobra taśma, nawet bardzo dobra.
-
cd it lepiej omijac
to fakt dopuki sa imne omijac je
-
Ta Sony to przeciętny chrom z końcówki produkcji. Maxell XLII to dobra taśma, nawet bardzo dobra.
to już wiem dlaczego Sony zostały mi dorzucone kiedyś przy jakimś zakupie a maxelle wrzucił znajomy do paczki kiedy się dowiedział że pewnie będę chciał coś nagrywać
-
ktoś mi coś więcej o tych dwóch opowie?
Taka Sony tylko setka mi się wczoraj zerwała właśnie. A Maxell dla mnie gra jakoś matowo. Jako taki jest.
Sorry. Pomyłka. Aż poszedłem do samochodu sprawdzić i zerwała się tdk CDing2. Sony też mam. Gra jako tako zaledwie. Z drugiej strony moim zdaniem Sony US i UX-S to najlepsze kasety jakie mam. Niestety mam tylko po jednej. Chętnie kupię.
-
Maxell dla mnie gra jakoś matowo
jaka kaseta ci nie pasci ,,, bo za chwile zaprotestuje he he he he
-
Na różnych magnetofonach ta kaseta może grać inaczej.
ja np. wolę XLII-S niż XLII.
-
ja na odwrot ..
-
Artur jest niepoprawny.....
Jak pisałem teraz to ja będę musiał przyjechać ale z paletą.... sprzętu lub kaset.
-
Artur jest niepoprawny.....
Skoro ja niepoprawny, to co o Tobie Wojtku powiedzieć :)
Taki prowiant dostałem na drogę :
-
super
-
Taki prowiant dostałem na drogę :
To był dodatek do kanapek co zrobiła Ci Agnieszka na drogę :)
-
czyli batoniki
-
To był dodatek do kanapek co zrobiła Ci Agnieszka na drogę :)
Kanapki, jak te kasety - górna półka :)
A dziś mój holenderski łącznik podesłał takie zwyklaki, ale gratis, więc darowanemu koniowi wiadomo.... :)
-
ta philips fsx ladnie gra ...
ale i tak nie otworzysz co ....
namawiam kusuliciel lucyfer dzis jestem
tylko ma wstretny wyglad... taka samochodowa na imprezy byla he he
-
Ona jest już prawie otwarta, bo ma uszkodzoną folię :)
Więc na pewno ją sprawdzę.
-
Czytam...
Oglądam....
… zgrzytam zębami
-przestańcie drażnić... ;)
-
Okazało się, że oprócz folii pudełko też zdewastowane. Na szczęście kaseta cała :)
-
Żeby nie mącić tematu magnetofonowego napisze tutaj, odnośnie kasety TDK o długości 180.
Kaseta ta jest przeznaczona do zapisu mowy jak wspomniałem o tym w temacie "magnetofon" a mianowicie dyktafony i tego typu urządzenia. Do zapisu muzyki się nie nadaje, ze względu na mierne paramenty.
Link do rozmowy o tejże kasecie na TH:
https://www.tapeheads.net/showthread.php?t=44653
Poniżej zdjęcia posiadanych 180-tek z lat 1982-83 i 1979 :
-
dzis widzialem u goscia takie podobne kasety prawie identyczne mialy ale litere
J
wiesz co to moze byc
-
Znajdź je nano w necie i pokaż. (wklej foto takiej jak widziałeś) i Ci powiem co i jak.
Bo takie "podobne, prawie identyczne ...J" to takie wróżenie z fusów :)
-
takie opakowanie maja
-
Czyli TDK J, to jest budżetówka która wychodziła w latach 1990-91 rynek Europejski. Coś poniżej "D".
Poniżej pokazałem z mojej kolekcji:
-
b dziekuje
-
Mam tą TDK J nagraną gdzieś, jakość coś a'la odpowiednik Maxell-i UR tych ostatnich. Czyli bez rewelacji, TDK D dużo lepsze.
-
wioze w bagazniku te badziewia kasety
znow mi odbilo
bede jutro lub w srode to pokaze to nieszczescie
-
przyjechalem takie dziwactwo wziolem w dos okazalej ilosci
poniewaz wiem jak nagrywaja te kasety
sa bardzo dobre
nie mam pojecia jaka tasma w srodku jest agfa itp
wazne ze graja z miesem i wysoko mozna je wysterowac sa swoetne
i nic nie warte na rynku
polecam
a ja mam na razie szlaban domowy
-
Próbowałeś coś na tych magnach nagrywać ?
Bo nie ukrywam że bałbym się coś takiego włożyć do magnetofonu... odnośnie tego że po przewinięciu cała warstwa magnetyczna odpadnie.
-
audiotone
dlaczego piszesz tak o czyms co ,,,
inaczej nie badz takim pesymista
ja znam te kasety
brzmia swietnie
nie daj sie zwiesc optyce
-
Magna dobra firma, zapytajcie Diabolika.....
Szlaban domowy i brawo, dorobiłeś się w końcu, należało Ci się ...... hehehehe
-
audiotone
dlaczego piszesz tak o czyms co ,,,
inaczej nie badz takim pesymista
ja znam te kasety
brzmia swietnie
nie daj sie zwiesc optyce
Piszę co myślę, bał bym się tego używać, a te kasety już młode nie są to 84-86 rok.
http://vintagecassettes.com/oem/oem_files/magna84.htm
Musiał bym po testować.
-
Ja myślę, że tutaj największe znaczenie mają wcześniejsze warunki przechowywania tych taśm. Prawdą jest, że europejskie taśmy w szczególności niemieckie (Basf, Agfa, Magna, Permaton) ale również dotyczy to Philipsa czy ICM potrafią "posypać" nośnikiem jeśli miały niezbyt korzystne warunki przechowywania. Sam mam w użytku tylko jedną Magnę (pozostałe są zafoliowane) ale złego słowa o niej nie powiem. Bardzo dobra taśma.
-
radmar
dzieki
...
to jak te tez sa super
trza ale trafic na dzialajace
zreszta jak z wszyskim
wsio jest stare
-
https://allegro.pl/uzytkownik/Kubowy/magnetofony-i-nosniki-nosniki-66935?bmatch=baseline-cl-eyesa2-dict43-ele-1-4-0205 ciekawe wersje kaset tu widze 1 raz
-
Japońskie wersje kaset są naprawdę ładne wzorniczo, pomijam już nawet to że 99% kaset z dużymi szpulkami pochodziła tylko z rynku Japońskiego. Oni się lubują w takich kolorowych wzorach z tego zauważyłem nie tylko w kasetach.
-
no i pięknie . ....
-
jest to alternatywa lub jakby konkurencja dla TEAC-a "O'casse Open Reel Cassette"
Jest to "rzecz nietypowa" ale bardzo pięknie się prezentuje w magnetofonie z dużym oknem kasety :)
-
A mi się dziś śniło, że w związku z koronawirusem miały zostać pozamykane wszystkie sklepy, a ja zamiast robić zapasy żywnościowe, wykupywałem wszystkie kasety... :D
-
A mi się dziś śniło, że w związku z koronawirusem miały zostać pozamykane wszystkie sklepy, a ja zamiast robić zapasy żywnościowe, wykupywałem wszystkie kasety... :D
Pierwsza część snu lepiej się niech nie spełnia Jakubie, co do drugiej życzę Tobie jak największych zakupo-okazji kaset.
-
A mi się dziś śniło, że w związku z koronawirusem miały zostać pozamykane wszystkie sklepy, a ja zamiast robić zapasy żywnościowe, wykupywałem wszystkie kasety... :D
Jak mnie się pytają czy mam już zapasy na ew. kwarantannę to mówię że taśm mi nie powinno w te dwa tygodnie zabraknąć.
-
Hehe dobre! ;)
-
Kolega postanowił zakończyć swoją przygodę z CC, więc przygarnąłem trochę kasetowego dobra.
Pochwalę się tymi ciekawszymi.
-
Kolega postanowił zakończyć swoją przygodę z CC,
Szkoda.
Ale z drugiej strony cieszę się że trafiły do Ciebie Arturo. Na pewno je dobrze spożytkujesz.
-
Kolejne smaczki z ostatniej dostawy, jeszcze nie zdążyłem przewinąć :
-
Piękne Soniaki :)
-
Arturze ciągle nas czymś zaskakujesz, piękne te Soniaki :)
-
Arturo, no fajnych masz tych kolegów. :) Ja mam na tym forum dużo fajnych kolegów, ale żaden jakoś cholera nie kończy swojej przygody z kasetami. ;))
Gratuluję Ci, bardzo fajne nabytki. Zdobycze super.
-
Ja mam na tym forum dużo fajnych kolegów, ale żaden jakoś cholera nie kończy swojej przygody z kasetami. ;))
A widzisz, ten nie zapisał się na żadne forum, może dlatego udało mi się wysępić od niego 80 kaset :)
Żeby nie było tak kolorowo, nie za free, ale mimo to chyba dość okazyjnie.
-
Chwalenia się ciąg dalszy. Trochę nowych ciekawostek z TDK :
-
Arturo.... :)
Ale kasetki SA-X, AD-X, MA-X, same modele jak marzenie!
-
Do tego jedna SA-X w wersji wielkoszpulkowej (C-46), japońska AR i te SD. Cudo.
-
Ciekawe na czym te cuda analogu zostały nagrane ? Artur zazdroszczę bo moje metalki ciągle w foli i żal mi je rozpakować ,może że mam tylko pojedyncze sztuki, a Tu masz taką piękną górę .
-
Taka ilość "metalek", teraz Arturo nic tylko nagrywać :)
-
I to jest kaseta wyjęta z folii... :/
-
Oj takiego przypadku to jeszcze nie miałem. Opakowanie było na pewno nawet nie naruszone... proces produkcji....
dobrze że kaseta jest rozkręcana.
-
Tak, opakowanie jest całe. Rozumiem, że teraz kasety są towarem niszowym, ale jeszcze w latach 90-tych, szanujący się producent nie wypuściłby czegoś takiego.
Jedno, co muszę przyznać, to dobrze mówiłeś, Wojtku. Te Maxelle nagrywają się jednak lepiej, niż te poprzednie, z tą "ziemią" na środku.
-
Jedno, co muszę przyznać, to dobrze mówiłeś, Wojtku. Te Maxelle nagrywają się jednak lepiej, niż te poprzednie, z tą "ziemią" na środku.
To jedyna jeszcze gdzieniegdzie dostępna nowa kaseta, która jest w dalszym ciągu przyzwoita jakościowo. Rozkręcana jest, blaszka jest, może być.
-
I to jest kaseta wyjęta z folii... :/
Oj takiego przypadku to jeszcze nie miałem.
Panowie, ja nie wiem. Producent tutaj poszedł w kierunku użytkownika i wprowadził innowację w postaci otworów wentylacyjnych w obudowie, a Wy się czepiacie. ;))
-
To jedyna jeszcze gdzieniegdzie dostępna nowa kaseta, która jest w dalszym ciągu przyzwoita jakościowo. Rozkręcana jest, blaszka jest, może być.
Niestety właśnie jedyna... Miejmy nadzieję, że jednak ruszy jeszcze produkcja kaset. Oryginały zaczęli wypuszczać od nowa, to jakaś nadzieja jest.
Panowie, ja nie wiem. Producent tutaj poszedł w kierunku użytkownika i wprowadził innowację w postaci otworów wentylacyjnych w obudowie, a Wy się czepiacie. ;))
Hehe, dobre! ;)
-
no i super ....haha tylko kto tyle da .....
https://allegro.pl/oferta/teac-crc-90-reel-to-reel-1983-folia-8975501994
Ludzie to jednak mają poczucie humoru....
-
Co do ceny tej kasety "TEAC CRC" to jest normalna cena zachodnia po tyle te kasety są sprzedają na Ebay-u.
A kolejna rzecz to nikt takiej kasety nie zakupi by ją nagrać, tylko jako egzemplarz kolekcjonerski. Dalej jest to bardzo rzadko widywana wersja na rynek USA dlatego także taka cena ponad 100 euro.
-
Szczerze mam nadzieję, że czarny scenariusz się nie ziści, ale za kilka miesięcy zakup kasety magnetofonowej to może być ostatnia rzecz jakiej będziemy potrzebować...
-
Taki dziwny efekt miałem dziś podczas prób nagrywania. Mianowicie kaseta TDK FE90 ta rozkręcana i z czarnymi blokadami po ukończeniu kalibracji dźwięk był strasznie zniekształcony w górnych zakresach wskazań. Tzn. bardzo szybko taśma ulegała przesterowaniu. Już podejrzewałem że coś się przestawiło podczas w kalibracji magnetofonu ale po włożeniu drugiej innej kasety okazało się że wszystko jest w porządku. Taśma która zniekształcała wygląda na nie zniszczoną nie nosi żadnego widocznego śladu jakiśkolwiek uszkodzeń.
-
niestety kasety się starzeją .
Dzisiaj nagrywałem też na dobrej kasecie na GX 5AX i wyczuwałem zniekształcenia, aż wziąłem drugą i zrobiłem testy na dźwięk ciągły o różnej częstotliwości i było ok..... czyli kaseta zacięła się ta pierwsza sypać.
Ma tej dobrej nagrałem całą płytę Kraftwerku i chodzi cudnie.
Niedawno jakaś Philipsowska zaczęła po prostu fałszować .... będziemy wyrzucać po kolei.
-
.... będziemy wyrzucać po kolei.
Po cichu liczyłem że takiej sytuacji nie doczekam :)
Ale niestety nic nie jest wieczne, tym bardziej taśma magnetyczna. Dobrze że mam kilka kaset do nagrywania w zapasie.
-
niestety kasety się starzeją .
Dzisiaj nagrywałem też na dobrej kasecie na GX 5AX i wyczuwałem zniekształcenia, aż wziąłem drugą i zrobiłem testy na dźwięk ciągły o różnej częstotliwości i było ok..... czyli kaseta zacięła się ta pierwsza sypać.
Ma tej dobrej nagrałem całą płytę Kraftwerku i chodzi cudnie.
Niedawno jakaś Philipsowska zaczęła po prostu fałszować .... będziemy wyrzucać po kolei.
O jakich konkretnie kasetach mówisz?
.... będziemy wyrzucać po kolei.
Po cichu liczyłem że takiej sytuacji nie doczekam :)
Ale niestety nic nie jest wieczne, tym bardziej taśma magnetyczna. Dobrze że mam kilka kaset do nagrywania w zapasie.
Jeszcze dawno, kiedy zacząłem bardziej interesować się tematem, wyczytałem (lub usłyszałem) gdzieś, że badano wytrzymałość taśmy magnetycznej, z których wynikało, że przyzwoita taśma, przechowywana w dobrych warunkach, powinna nadawać się do odtworzenia nawet po 200 latach! Nie wiem, ile w tym prawdy, ale niech wytrzymają nawet 100! Nam wystarczy ;)
A tutaj taki mały żarcik, z okazji 1 kwietnia... ;)
-
pierwsza to RAKS DX 100 min, a druga tp ... wywaliłem , zapomniałem.
-
Witam po kolejnej, dłuższej przerwie.
Teraz jak połowa narodu siedzę w domu więc będę częściej zaglądał na forum. Mając czas bawię się sprzętem a kaseciakami w szczególności. Podczas tych perwersyjnych zabaw odkryłem narastający problem ze starszymi kasetami MC (fabrycznie nagranymi). Przy odtwarzaniu, na początku gra wszystko ładnie ale po jakiś 5-10 minutach zaczyna stopniowo ścinać wysokie tony a potem już całość aż do całkowitego tłumienia. Na początku myślałem że taśma jest źle prowadzona po głowicy ale 99% pozostałych kaset gra bez zarzutu. Po oględzinach głowic zauważyłem na nich biały nalot (fotka). Wpadłem więc na pomysł że wytrę całą taśmę w kasecie, chusteczką higieniczną. Pomogło ale tylko nieznacznie. Teraz po 10-15 minutach zalepia głowice. Kasety są z początku lat 90-tych ale od różnych wydawców, np.:
Carrantuohill - Magic of Celtic Rings (Folk Time)
Lastwar - Darkness In Eden (Carnage Records)
Co to za świństwo się odlepia od taśmy? Warstwa poślizgowa? Czy ktoś ma pomysł jak uratować cenne nagrania?
-
Ta biała substancja to środek smarny, który zapewnia odpowiedni poślizg po głowicy. Normalnie powinna po kontakcie z głowicą zostać "w taśmie", aż do kolejnego użycia. Niestety w wyniku procesów starzenia się taśm, środek smarny zalepia głowicę i taśma traci swoje właściwości. Ja w ten sposób niestety w zeszłym miesiącu musiałem wyrzucić kilkanaście kaset. W większości były to kasety London Records, CBS, Chrysalis i Warner, w których była taśma chromowa. Ale kilka kaset, w tym wydane przez polską Omega Music, też wydzieliło środek smarny, a to były żelazówki. Ja w takim przypadku nie mam sentymentu. Przestaje nadawać się do użytku, to niestety, ale leci na śmietnik.
-
Mogę potwierdzić że taśmy w kasetach przechowywana w kiepskich warunkach nawet bez ruszania pokryła mi się takim równomiernym nalotem jakby się utleniła. Straciła połysk.
Fakt że to było jakieś co najmniej 15 lat a pomieszczenie było chwilami mocno wigotne - do 100% . Można to zetrzeć (niełatwa robota) i wtedy da się lepiej słuchac ale do nagrywania się nie nadają (Basfy żelazowe) . Szczególnie mocno mi padły w ten sposób wszystkie chromowe TDK które nie nadają sie do niczego. Może była na nich jakaś warstwa?
Zwykłe żelazówki firmowo nagrywane przetrzymały w tych samych warunkach przynajmniej tak ze odtwarzają idealnie - nie przegrywałbym ich bo nie chcę tracić nagrań . Inne "Firmowe" żelazowe taśmy nagrane które dostałem od kogoś które leżały też z 20 lat ale bez wilgoci dobrze znoszą i przegrywanie i odtwarzanie - nie zauważam problemu. .
A moje taśmy szpulowe oczywiście żelazowe z PRLowskich sklepów przechowywane w pudełkach używane 45 lat temu i przechowywane w suchym grają dzis jak kiedyś. Mam tez szpule Scotcha 26um kupione 3 lata temu ktore robią spokojnie za nowe a mają po 40 lat.
-
Wszystkie moje kasety MC pochodzą z zakupów z drugiej ręki lub były wydane w tym wieku. Każdą po zakupie przesłuchiwałem od początku do końca żeby sprawdzić czy wszystko jest ok. Początek mojej ponownej przygody z tym formatem to lata 2004-2005. Nie trzymam więc żadnej od lat 80/90-tych i nie mam pojęcia w jakich warunkach gdzieś leżały. Sporo z nich to pozycje które ukazały się tylko na takim nośniku lub tzw. pierwsze wydania dlatego są dla mnie bardzo cenne.
Zdarzało mi się już "fałszować" stare wydania na potrzeby własnej kolekcji. Robiłem to kiedy nośnik był w stanie agonalnym a poligrafia wyglądała całkiem dobrze. Szukałem wtedy wydania cyfrowego, najbliższego wersji MC, nagrywałem nową taśmę i wkładałem do starej obudowy oryginalnej kasety. Nie zawsze jednak da się tak zrobić dlatego teraz szukam metody na czyszczenie lepiącej się taśmy. Tam pod tym lepiszczem są ciągle dobre nagrania...
-
ale tego się nie da zregenerować, co benzyną wyczyścisz?
-
Mi się też trafiły kasety z takim białym nalotem i skończyło się na tym, że zostały zutylizowane, ponieważ syfiły mi cały tor. Trochę bolało, bo było tego około 30 sztuk TDK C-Ding.
-
Zdarzało mi się już "fałszować" stare wydania na potrzeby własnej kolekcji. Robiłem to kiedy nośnik był w stanie agonalnym a poligrafia wyglądała całkiem dobrze. Szukałem wtedy wydania cyfrowego, najbliższego wersji MC, nagrywałem nową taśmę i wkładałem do starej obudowy oryginalnej kasety. Nie zawsze jednak da się tak zrobić dlatego teraz szukam metody na czyszczenie lepiącej się taśmy. Tam pod tym lepiszczem są ciągle dobre nagrania...
Wg mnie jeśli kaseta nie leżała długo w wilgoci i jest typu żelazowego to jedyne co może jej dolegać to zdeformowanie przez nadmierne naciągi, deformację od startej głowicy i zgniecenia i ewentualne osady z powietrza czy prowadzenia - to jest ten agonalny stan . Jak były prawidłowo odtwarzane to po wielu latach można na nich wciąż nagrywać chociaz oczywiście nie z 100% gwarancją tak jak na nowej Ja wolę dobra "wiekową" która tylko lokalnie się zeźli od niepewnej nowej która może w moim sprzęcie się pogryźć. .
-
Stan agonalny to taki w którym warstwa magnetyczna łuszczy się całymi płatami. Głowice są wtedy zalepione brązowawym osadem. Miałem tak np. z kasetami Polmarku z lat 80-tych. W takich przypadkach nie było już co ratować.
Jeśli chodzi o wiekowe, czyste to niektóre grają rewelacyjnie a niektóre są do wyrzucenia. Czasem zdarzało mi się tak z jednym, zafoliowanym, modelem z tego samego rocznika. Zapewne ktoś przechowywał je w różnych warunkach.
To co? Nikt nie ma pomysłu na biały osad?
-
To co? Nikt nie ma pomysłu na biały osad?
Odnośnie białego osadu Marek (Radmar) opisał to dokładnie co to jest. Kilka postów wyżej :)
Edit:
Jak usunąć? Najlepiej zgrać jak pisałeś. Po jednym utworze czyścic i zgrywać gdy ma to wartość muzyczną. Ja bym tak zrobił.
-
To co? Nikt nie ma pomysłu na biały osad?
ja mam, na taką taśmę zostaje tylko zapalniczka. Usunie biały osad bardzo dokładnie.
-
Usunie biały osad bardzo dokładnie.
Łącznie z taśmą, hehe :)
-
Kiedyś w Młodym Techniku były takie konkursy ma pomysły w zadanym temacie- Klub Mlodych Wynalazców, Mój pomysł byłby tam jak znalazł - przeróbka magnetofonu na szlifierkę do taśm. Trzeba by zamontować zbiornik z roztworem spirytusu zwilżajacego i do tego system automatycznego uzupełniania poziomu plus podajnik materiału ściernego w miare zabrudzenia. na pewno da sie to wszystko zrobić na drukarce 3D - warto ją do tego kupic. . No i zasilacz!!! Najlepiej sieciowy 220V.
-
Właśnie tak Wojtku, na taką taśmę szkoda magnetofonu !!
-
Właśnie tak Wojtku, na taką taśmę szkoda magnetofonu !!
Ale jak mamy jakieś wartościowe nagrania, to wtedy czyszczenie głowic po jednym utworze i zgrywanie na nową kasetę to jedyne wyjście.
-
Właśnie tak Wojtku, na taką taśmę szkoda magnetofonu !!
Ale jak mamy jakieś wartościowe nagrania, to wtedy czyszczenie głowic po jednym utworze i zgrywanie na nową kasetę to jedyne wyjście.
Taka taśma nie przylega do szczeliny bo jest na niej ta mikronowa warstwa. To jest podstawowy problem z wysokimi tonami przy odtwarzaniu a dopiero wtórny to warstwa osadu na głowicy.
-
Dzięki wszystkim za porady.
Mnie tylko strasznie wkurza że zanim się zalepi to tak ładnie gra. Jakby od początku szło źle to łatwiej byłoby mi się rozstać z tymi kasetami. Co się da spróbuję "sfałszować". Pozostałe chyba zostawię jako zepsute zabytki fonografii. Z zabawą w przegrywanie po jednym utworze dam sobie spokój, szkoda głowic.
-
Taki filmik znalazłem:
Było źle jest jeszcze gorzej. Tutaj to już tylko pudełko i obudowa jest do uratowania.
-
Czyżby wracała produkcja kaset? Od paru dni prześladuje mnie taka reklama na FB.
Zastrzegam się, nic nie reklamuję, pokazuję jedynie jako ciekawostkę.
Pozdrawiam
Marcin
-
Na oficjalnej stronie nic niema o tej akcji:
https://www.takt.eu/o-firmie/
Nawet niema takiego adresu e-mail na ich stronie... jak jest podany na tym foto czyli: sales@takt.eu
dziwne.
-
Czyżby profilowana (po odwiedzanych stronach) fejkowa reklama? Może być.....
Faktycznie dziwne.
-
Wpisałem w Google: "produkcja kaset magnetofonowych" i bez problemów pokazały mi się linki producentów w Polsce. Niezależne wydawnictwa cały czas wydają muzykę w formacie MC. Można więc też sobie zmówić czyste taśmy.
-
Owszem kasety są w produkcji, tylko ciekawi mnie to na jakim są produkowane nośniku. Bo jak to jest ten nośnik z Chin to ja dziękuję :) Może do nagrania mowy to się nadaje. jakiś czas temu była rozmowa i jakieś porównania na TH.
Jak się to uspokoi (ten virus) to może i ja kupię kilka tych chińczyków i zrobię testa. Bo mam już nowego FOX-a i jest beznadziejny, pisałem o tym.
tutaj oferta chińczyków :
https://www.made-in-china.com/Consumer-Electronics-Catalog/Cassette-Tape.html
-
Kiedyś była taka specjalna tasiemka do klejenia rozbiegówki z taśmą, jest teraz coś może podobnego ?
-
A czy próbował ktoś tego:
https://www.thomann.de/pl/atr_magnetics_prochrome_cassette_c60.htm
-
Mam tą taśmę klejąca od " Thomanna " i użyłem do klejenia rozbiegówki z taśmą, sprawdziła się super. Polecam.
-
jakiś link ?
-
A czy próbował ktoś tego:
https://www.thomann.de/pl/atr_magnetics_prochrome_cassette_c60.htm
Trzeba będzie to wypróbować dzięki za linka :)
RTM Fox-y mam i się nie sprawdziły niestety.
-
jakiś link ?
Kupowałem na aledrogo w D.M.F Planet, ale już tej oferty nie widzę, są tylko taśmy rozbiegowe, kasety i szpule.
-
odkurzałem pudełka . . . . . kiedyś kupowane na wagę . . .
-
O to masz zapasy :) Już ponagrywane czy do nagrania?
-
Oryginały z zachodu, chyba raz nagrane jak patrzyłem wyrywkowo.
Żal używać . . . . .
Obiecuje jutro przynieść pudełko z innymi zbiorami, tam mam odłożone ciekawe kasety inne.
-
No, no, piękne zapasy.
-
Te basf-y i inne ślicznotki także warte pokazania :)
-
Jak sobie życzycie.
-
Kiedyś była taka specjalna tasiemka do klejenia rozbiegówki z taśmą, jest teraz coś może podobnego ?
Jak sa specjalne to pewnie jak na lekarstwo i drogie. Kup w sklepie dla plasytków samoprzylepna cienka folię lustrzaną do oklejania różnych dekoracji - wygląda jak chrom . Wtedy jedyny kłopot to posiadnie nożyczek i zręczne przycięcie . Wydajnośc ponad wyobrażenie a praktycznie nie da się tego odkleić, nie przewodzi prądu. To taki mój sposób i mam to wszedzie tam gdzie doklejałem rozbiegówki do szpulowych ale mozna też kleić sama taśmę. .
-
Nowy chrom "Made in USA" z zasobów TDK? Czyli taśma TDK SA + nowa obudowa i pudełko? Ciekawe kiedy i gdzie był wyprodukowany nośnik?
Zagapiłem się czy post zniknął?
-
Nowy chrom "Made in USA" z zasobów TDK? Czyli taśma TDK SA + nowa obudowa i pudełko? Ciekawe kiedy i gdzie był wyprodukowany nośnik?
Zagapiłem się czy post zniknął?
Żadnych postów nie usuwamy bez zgody osoby która je napisała. Więc może właściciel posta sam go usunął, a czego dotyczył post?
-
Nowy chrom "Made in USA" z zasobów TDK? Czyli taśma TDK SA + nowa obudowa i pudełko? Ciekawe kiedy i gdzie był wyprodukowany nośnik?
Zagapiłem się czy post zniknął?
Może koledze chodzi o to:
https://www.thomann.de/pl/atr_magnetics_prochrome_cassette_c60.htm
-
Nowy chrom "Made in USA" z zasobów TDK? Czyli taśma TDK SA + nowa obudowa i pudełko? Ciekawe kiedy i gdzie był wyprodukowany nośnik?
Zagapiłem się czy post zniknął?
Może koledze chodzi o to:
https://www.thomann.de/pl/atr_magnetics_prochrome_cassette_c60.htm
A no tak racja.
Jeśli faktycznie jest to w jakimś sensie "wytwór" TDK. To może być właśnie TDK SM tylko w innej obudowie. Bo zastosowanie "profi" się zgadza. Ale mogą to być tylko nasze pobożne życzenia. Wątpię by TDK odsprzedała im sama taśmę... ale mogę się mylić. A na TH jak zwykle taśma jest "przecudowna" identycznie jak "FOX"... Już mogli by sobie odpuścić tej wazeliny. Opinie nowych kaset na TH są niestety nie wiarygodne. Dlaczego??? Ponieważ ATR i RTM są sponsorami TH... :) Więc jak sobie sami nie zrobimy testów to się prawdy nie dowiemy.
Koszty zakupu 4,99 panda i wysyłki 8 pandów to do mnie więc za 13 pandów mam coś na pewno lepszego . Ale teraz takie zakupy to i tak kaszana bo nic nie przychodzi w terminie. Więc wstrzymajmy się trochę.
-
Więc jak sobie sami nie zrobimy testów to się prawdy nie dowiemy.
Zatem ktoś musi zakupić i przeprowadzić testy. Tylko zastanawiam się co lepsze, testy na jakimś "wypasie" czy na decku z niższych półek?
-
Testowałem FOX-y na trochę lepszych magnetofonach. i wypadły blado bardzo blado. Nawet tak nielubiany Maxell UR z tzw. "ziemią" zabrzmiał lepiej i z większą dynamiką niż te "super hiper" Fox-y. Pisałem o tym niedawno chyba na początku tego roku.
-
Tak, to wiem. A tak się nad nimi (tzw. FOX-ami) rozpływano.....
Ale bardziej chodzi mi o te profi chromy Made in USA. Może chociaż one są po prostu dobre, nie oczekuję już jakości na miarę najlepszych swego czasu, ale choćby jakiegoś poziomu.
-
Wszystko ładnie pięknie. Ale w tej cienie za tego ATR-a czyli okolica 5 panda to mamy oryginalne TDK SA lub Sony UX-S lub Maxell-e XL-II na ebayu. Więc wybór na chwile obecną jest prosty. Ale sprawdzić można oczywiście:)
-
Nowy chrom "Made in USA" z zasobów TDK? Czyli taśma TDK SA + nowa obudowa i pudełko? Ciekawe kiedy i gdzie był wyprodukowany nośnik?
Zagapiłem się czy post zniknął?
Może koledze chodzi o to:
https://www.thomann.de/pl/atr_magnetics_prochrome_cassette_c60.htm
Tak o ten post mi chodziło. Byłem ciekaw czy ktoś to testował. Zgadzam się że teraz lepsze są SA i UX-S ale ich zapasy kiedyś się skończą. Jak wtedy żyć?:-) Fajnie by więc było gdyby ktoś się podjął niedużej produkcji świeżych chromówek. Nawet jeśli nie miałyby jakości TDK i Sony to zawsze to nowa kaseta.
W Maxellach się odkochałem. Dobre modele z lepszych lat na moich Yamahach wypadają gorzej niż TDK, Sony i Fuji. Nawet nowsze Basfy i Agfy grają lepiej. Trwałość nie jest mocną stroną Maxella. Chociaż muszę przyznać że ostatnio zajechałem też Fuji FR-II z 85-87 roku, rozpakowaną około 2010.
-
Tdk SA SA-X i Maxell XL II s mialy nieco delikatne nosniki. Zawsze po kilku odtworzeniach byly juz widoczne slady. Chyba maxell byl nawet delikatniejszy. XLII natomiast nie do zdarcia.
-
Tak o ten post mi chodziło. Byłem ciekaw czy ktoś to testował. Zgadzam się że teraz lepsze są SA i UX-S ale ich zapasy kiedyś się skończą. Jak wtedy żyć?:-) Fajnie by więc było gdyby ktoś się podjął niedużej produkcji świeżych chromówek. Nawet jeśli nie miałyby jakości TDK i Sony to zawsze to nowa kaseta.
Na chwilę obecną jest spory zapas nowych i (NOS) kaset na rynku. Portale aukcyjne "zachodnie" są dobrze zaopatrzone w różnego rodzaju "chromy"itp. I nie sądzę by za kilka lat czegoś brakło, ale różnie to bywa i może tak się stać jak piszesz, że wreszcie braknie tego zapasu. Oby nie. Bo jakoś nie uśmiecha mi się nagrywanie na czymś takim jak ten ATR :)
Ale dopóki nie przetestuje tej kasety to nie wypowiadam się na temat ich jakości :)
-
Jeśli kaseta Stilon Ferrum Maxi C-90 zdrożeje o złotówkę!... To już wiedz, że coś się dzieje...
-
Takie dziś dorwałem po 2 zł/szt ;)
W pudełku po AUDUA niestety zwykła AD.
TDK A w ładnym stanie
AGFA LNX jak nówka
-
SONY UX-S, wkładka czysta, niestety sama kaseta dość brudna, choć taśma w dobrym stanie. Trzeba będzie parę razy przepuścić ją przez magnetofon, przed nagraniem, czyszcząc za każdym razem tor prowadzenia taśmy.
TDK D z ostatniego wypustu, ale w super stanie.
Maxell UD II CD 60 - też super stan.
PHILIPS FS 60 - stan bdb, wziąłem bardziej z ciekawości, ile to warte.
-
Wkładka Maxell UD 60 w bdb stanie, nieopisana, a że kasety nie było, to wrzuciłem do pudełka tego Scotcha, bo była bez okładki.
BASF reCorD - świetny stan, uwielbiam w nich te szpulki ;)
PHILIPS UC II 60 - też w bdb stanie, jestem ciekawy, jak to zagra, bo też nie miałem z nimi styczności.
-
Ta TDK AUDUA szkoda że nie oryginał. Ale Philips UCII bardzo fajny :)
Cena za te kasety także bardzo dobra.
-
Za 2 zeta też bym brał. Ciekawe jak się sprawuje Philips UC-II. Da się coś na nim jeszcze nagrać? Nigdy nie miałem żadnego Philipsa. Podobno trudno jest je dzisiaj skalibrować?:
&t=902s
-
A może sam sprawdź bo każdy magnetofon inaczej to robi.
-
Fajny strzał Ci się trafił, Jakub. Takie okazje to trzeba wykorzystywać za każdym razem.
-
Dokładnie, trzeba brać kasety, jak tylko jest okazja, bo za kilka lat możemy płakać, że nie ma na czym nagrywać, jeśli nie ruszy żadna produkcja jakichś dobrych kaset.
-
Ale widać że nie każdemu przypadły do gustu RTM-y .... takich osób jest coraz więcej.
-
Szukam skanu okładki do kasety TDK MA-XG 90 z lat 1986/1987 US
-
Szukam skanu okładki do kasety TDK MA-XG 90 z lat 1986/1987 US
Tomku a musi to być wersja US ?
-
zastanawiam się czy te kasety w ogóle miały papierową wkładkę do pudełka ?
zdjęcie zapożyczone z internetu.
-
Tomku a musi to być wersja US ?
chyba nie ?
-
Mam takową, z czystą wkładką mogę zeskanować.
edit:
Poniżej w załącznikach coś takiego, co udało mi się znaleźć w necie. (jpg i PDF)
Temat załatwiony :)
-
napisze po prostu tutaj
jade do goscia po kasety
dzis
jutro rano napisze tutaj co ma i zrobie pare fotek
a ma ich b b b duzo
cena jest b b niska dlatego oplaca sie jechac i zobaczyc
pokaze wam i jesli ktos cos bedzie chcial to mam u niego odbior osobisty w przyszlosci
juz nie moge brac setki kaset do domu
ma np sony hf czerwone rolki nieopisane czyste
jak ze sklepu
trza jak zwykle szybko reagowac
piszcie ba skrzynke
(https://4.bp.blogspot.com/-pGfsnvBFPHo/V-Fs4YGwjQI/AAAAAAAA1JY/Kvqjui7nt08uW2eZlZ1TYz_kbChFQgptQCLcB/s1600/P0181432_1.jpg)
-
przyjechalem ze "smietniowiska" zart
niestety fotki niewyrazne kur....
komorka nie cierpie komorek ,,, moze mi sie reka trzesal z wrazenia .....nie ten progem "noc" czy cos takiego ,,,mialem ustawione kur
ale kaset jest tyasiece ...
-
cd
otwarlem ogloszenie z cenami
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13695.msg448549#new (http://audiohobby.pl/index.php?topic=13695.msg448549#new)
do zwariowania
poslinilem sie i pod nogami mielem kaluze .. potu chyba
kasety sa w kartonach .. jest ich mnustwo
nie moglem fotografowac pomieszczenia taki byl deal
kartony az pod sufit ....szok
nie wime co w nich jest ,,, mam termin znow za pare dni
dlatego pisze ze trza szybko reagowac
-
Nano te AD120 z ostatniego zdjęcia są?
Miałem dopisać żebyś pisał jak co na PW.... by nie śmiecić tutaj.
-
Nano, jeżeli tych TDK AD120 o które pytał powyżej Wojtek, byłoby więcej, to i ja przytuliłbym - jaka cena?
-
jade tam 11,06
zobacze co w srodku jest
ale to juz cos ....widzialem rownniez lezace maximy..
ceny sa od 4 do max 6 zl ile wyrwie
-
przez whatsapp jest grupa chetnych ... beda fotki live i wybor live
jesli ktos sie pisze prosze skrobnac na skrzynke
-
Dobry pomysł z grupą na WhatsApp.
I te TDK AD z ostatniego zdjęcia w tych obudowach, tej długości mnie też by rajcowały.
-
Panowie tylko proszę by wszelakie "biznesowe spawy" załatwiać na PW lub tam gdzie się spotkaliśmy :)
Nie na temacie ogólnym forumowym.
-
audiotone to wiemy
jest ogloszenie
ale ta sprawa jest wyjatkowa i nie chcilaem zeby komus umknela
i zeby ktos nie powiedzial ze nie wiedzialem
a byloby wtedy szkoda
a tak napisalem i kropka
i proasze o wyrozumialosc
jutro wsio sie wyjasni
i potem wywal co tu pisalem
-
Kupiłem dziś do testów:
1. ATR Magnetics Master C60
2. ATR Magnetics ProChrome C60
3. ATR Magnetics MDS C90
Po jednej sztuce, jak przyjdą nie omieszkam zaprezentować. Koszty zakupu trzech kaset i wysyłki do mnie to 24 pandy... czyli moim zdaniem ogromne. Dlatego zainteresowanie i popyt jest tak mizerny. Zobaczymy co te kasety pokażą.
-
O, to super informacja, ciekawe jaka będzie twoja opinia o tych kasetach ?
-
Także jestem bardzo ciekawy jak to wypadnie tym bardziej że kasety moim zdaniem są drogie. I w tej cenie to kupimy sprawdzone nośniki znanych producentów z starszych roczników.
-
Jestem ciekaw jakie będzie Twoje zdanie o nich Wojtku. Mam nadzieję, że okażą się lepsze od Foxów. No ale faktycznie koszt kosmiczny jak za 3 kasety.
-
Marku martwi mnie tylko to żeby i ATR nie poszedł drogą na skróty, jak to uczynił RTM. I nie dali formuły taśmy do kaset magnetofonowych od taśm szpulowych takich jak seria SM900. Ponieważ takim strzałem w kolano poszczycił się RTM i jego nieszczęsne Fox-y, Które są gorsze od "Maxell-i z ziemią". A to już moim zdaniem lekka przesada, bo za koszt jednego Fox-a można było kupić 5-pak Maxell-i UR.
-
Nie ma innej możliwości, jak tylko je przetestować Wojtku i mieć nadzieję, że to nie będzie powtórka z rozrywki jak te z RTM.
-
No oby nie zrobili tak, jak RTM. Ja coś słyszałem, czy czytałem, że taśma, która jest w ATR-ach, to BASF Chrome Maxima. Ale na ile w tym prawdy? I skąd by mieli wziąć tą taśmę? To już pewnie pytania bez odpowiedzi. No i niczym na razie nie poparte.
-
Już są, i pierwsze testy wypadły wprost...aż mnie zatkało. Więcej będzie opisane w odpowiednim nowym temacie o obecnie produkowanych kasetach.
-
Wojtku ciekawie się zapowiadaj te ATR gdzie to można kupić?
Oczywiście czekamy na szerszy opis :)
-
Kasety ATR można m/i kupić tu:
https://www.thomann.de/pl/atr_magnetics.html
-
Już są, i pierwsze testy wypadły wprost...aż mnie zatkało
Mam nadzieje że pozytywnie Ciebie zatkało :) chociaż wygląd na pierwszy rzut oka to nie zachwyca urodą.Czekam na relację.
-
Więcej o nowych kasetach w tym temacie: http://audiohobby.pl/index.php?topic=13721.msg449256#new
-
Niektórzy już czytali na WhatsAppie...
Taki zestaw wybrałem dziś z paczkomatu :) Licytowałem między innymi ze względu na Stilony Ferrum Maxi. Szkoda tylko, że zamiast Ferrum Maxi C-90 w pudełku była marna kaseta PZN :( Ale za to zielona (pierwsza i dość rzadka) Ferrum Maxi, jest w super stanie i nawet trafiła się czarna - do tej pory upolowałem tylko jedną sztukę - białą, więc mam ją już w dwóch wersjach :) Czerwona FM C-60 też jak nówka :)
W jednym pudełku po Low-Noise C-60 trafiła się nawet Ferrum Forte, w obudowie w kratkę i bez napisu "CHEMITEX" po środku (chyba wersja przejściowa), a w tej wersji jeszcze jej nie miałem.
Niektóre są w super stanie, bez śladu zużycia na taśmie. Nie wszystkie nawet są nagrane do końca.
Zaraz ciąg dalszy...
Edit:
Sorki, ale nie przejdzie foto z tą PZN z w pudełku po Ferrum Maxi C-90. Plik zmniejszyłem już do 472 KB, a wyskakuje mi ciągle, że jest za duży :/ Jakiś błąd forum...
-
Chromy BASFa w super stanie, okładki też czyściutkie. Będą do skasowania i ponownego nagrania. Na większości z tych kaset ponagrywane jest jakieś "usia-siusia" ;) I to na jamniku, bo dynamika zerowa, a szum bardziej słyszalny, niż sama muzyka. Nawet TDK AR ktoś tak potraktował... Ehh... Ale też jest praktycznie nówka, więc przywrócę jej honor ;)
I nadal są problemy z wrzucaniem zdjęć...
-
Te FUJI też jak nówki i też są nawet etykiety.
A tak ktoś sprofanował TDK AD-X. Gdzieś już widziałem, te "brudne" szpulki, które ktoś do niej wsadził. Nie wiem, czy dobrze myślę, ale były takie kasety EXTON z okresu PRLu i od razu z nimi skojarzyłem. Obudowa tej AD-X i tak jest w kiepskim stanie, więc już nawet nie szkoda.
Ale podsumowując, wszystkie kupione za 60 zł. Chyba było warto :)
A wszelkie "dziwactwa" z tego zestawu, wrzucam do wątku "Kasetowe wynalazki" :)
-
Plik zmniejszyłem już do 472 KB, a wyskakuje mi ciągle, że jest za duży :/ Jakiś błąd forum...
Wszystko Jakubie jest ok ponieważ suma załączonych zdjęć nie może przekraczać 1024kB.
Więc Twoje zdjęcia razem miały by
1. 270.6kB
2. 233.39kB
3. 247.1kB
4. 225.6kB
czyli na piąte zdjęcie pozostaje nam tylko : 47kB .... :)
Tak jest napisane poniżej w opisie dodawania załączników :
"Ograniczenia: 5 załączniki na wiadomość, maksymalny rozmiar wszystkich załączników 1024KB, maksymalny rozmiar jednego załącznika 1024KB"
-
Właśnie dziwne, bo często ładowałem 5 zdjęć, gdzie każde miało około 800-900 KB.
-
Właśnie dziwne, bo często ładowałem 5 zdjęć, gdzie każde miało około 800-900 KB.
Może to jest jeszcze kwestia programu (wtyczki) która kompresuje wielkość (MB, kB) zdjęć.
-
jakubbylo warto z powodu PRL owskich kasetb b dziekuje za fotki
-
Troszkę uzywek kupiłem. Ponad 50 sztuk. Raczej nie kolekcjonerskie, bo często bez okładek, ale do używania. Nie ma na zdjęciu, ale chyba na razie z tego najbardziej podoba mi się BASF Chrome Super i maxima.
-
Troszkę uzywek kupiłem. Ponad 50 sztuk. Raczej nie kolekcjonerskie, bo często bez okładek, ale do używania. Nie ma na zdjęciu, ale chyba na razie z tego najbardziej podoba mi się BASF Chrome Super i maxima.
Widzę Japońską wersję TDK SR.
-
Ano różne rzeczy w zestawie się trafiły. Nawet nie wiedziałem o ich istnieniu. Jakieś Akai GX, Fuji chromowe i inne. Ja tak w temacie nie siedzę, więc niektóre kasety mnie zdziwiły. Zresztą wczasach kiedy kaset używałem na co dzień (od niedawna też używam znowu) wolałem kupić trzy TDK A niż jedną chromówkę. Chromowe, nie mówiąc już o metal mogłem polizać przez szybę wystawy.
-
Akai GX C-90 chromy miałem kiedyś i mile je wspominam. Pamiętam miały specyficzny "miły zapach" po rozpakowaniu.
-
Rzeczywiscie Akai GX ma bardzo specyficzny zapach, nie podobny do innych tasm ktore mam. Taki troche kredkowy... A i w rankingu intensywnosci zapachu zajelaby wysokie miejsce.
-
Czyli nawet po tylu latach taki mają zapach... tego się nie spodziewałem. Sądziłem że to tylko jak były nowe to tak "pachniało" a to ci niespodzianka.
-
zajelaby
Ja już coraz bardziej ślepy się robię. Powyższe słowo przeczytałem jako zupełnie inne, niż jest napisane. :)
A GX-y faktycznie wyróżniały się dużą intensywnością zapachu, podobnie jak Maxelle, choć zapach zdecydowanie inny. Same kasety również miło wspominam. Mam gdzieś nawet jeszcze jakiegoś GX-a
-
Uroki pisania "na" telefonie...
Wczoraj wyszperalem mojego gx-a i juz po otwarciu pudelka dalo sie poczuc zapach cos jak kredki ze swieczką:)
Jeszcze metale tdk sa ciekawe zapachowo z tego co pamietam.
-
Muszę sobie gdzieś takigo akajca pozyskać.
-
kasety na zapach bierzecie niezle he he
-
Spoko, ja dzisiaj obwąchałem z rana całą szufladę, nie macie pojęcia jakie wizje miałem.
-
U mnie ponagrywało się kilka kaset od nano ;)
Te 4 nagrałem sobie na ONKYO TA 2360 z włączonym HX PRO. Teraz słucham ich sobie na Nakamichi BX-2... Ojj, jak pięknie to idzie! ^^
-
Az się przyjemnie patrzy na tak opisane kasety. Tradycyjnie - odręcznym pismem. Tez staram się tak opisywać nawet mam wieczne pióro z czarmym atramentem... :)
-
Jakubie jak już zauważył Vincent, sama przyjemność na ładnie opisane ręcznie wkładki :)
-
Dzięki ;)
Vincent, z tym piórem podsunąłeś mi fajny pomysł. Muszę kiedyś spróbować :)
-
A ja tylko wycinam karteczki, je opisuję i wkładam do pudełek.
Nagrywam głównie na Tadziu i Naku, a odtwarzam różnie, bo cała zabawa polega na sprawdzeniu jak dana kaseta gra na każdym z magnetofonów.
Ale sporo keset mam nagranych na Aiwie XK 007 i Kenie 9010 .
-
Karteczki też stosuję - często po kilka razy zdarza się nagrać na jednej kasetce.
Kurcze brać, nie brać??? Co radzicie Panowie? :)
https://www.ebay.de/itm/20-Sony-Metal-20Super-Metal-Master-And-More-cassettes-Sealed-6-and-new-mint/313127135937?hash=item48e7d4eac1:g:miAAAOSwpj1eJXIb
-
Wszystkie od nano już nagrane i ładnie opisane, jak na foto :)
-
Kurcze brać, nie brać??? Co radzicie Panowie? :)
Vincent wychodzi po 130 Euro za kasetę, moim zdaniem zdecydowanie za drogo :) Ale tasiemki zacne :)
Wszystkie od nano już nagrane i ładnie opisane, jak na foto :)
Jakubie super :)
-
Kurcze brać, nie brać??? Co radzicie Panowie? :)
Vincent wychodzi po 130 Euro za kasetę, moim zdaniem zdecydowanie za drogo :) Ale tasiemki zacne :)
Przy dzisiejszym kursie ok 580zł czyli rzeczywiście tak sobie. Ale... biorąc pod uwagę regularny wzrost cen kaset może i byłaby to jakaś opcja inwestycji jesli ktoś miałby akurat wolne 6k eur :)
-
nie radze zbierac kaset na zapas
mowie z doswiadczenia :-)
-
nie radze zbierac kaset na zapas
mowie z doswiadczenia :-)
No niestety niezgodzie się z Tobą w ogóle i sądzę że nie tylko ja.
A lepiej teraz kupić po 3-5 pandów za sztukę? Jak można było to samo kupić 4-6 lat temu za 1 panda?
Nano jakbym tak podchodził do sprawy to teraz nie miał bym żadnej nowej kasety w zapasie.
-
ja zauwazylem ze nie uzywma b b b duzo kaset i mnie to bardzo smuci
daltego uwazam ze trzeba miec swoje 100 i koniec
ale to taki moj wywod ..
-
Kasety na zapas muszą być, owszem nie ma co przesadzać, ale one takie pikne Panie.
" No bez kozery powiem, że pincset " 😁
-
Kasety na zapas muszą być, owszem nie ma co przesadzać, ale one takie pikne Panie.
" No bez kozery powiem, że pincset " 😁
Dokładnie. 200-300 w zapasie to jest moim zdaniem norma, jeśli chodzi o używki oczywiście. Nowe do nagrania to co innego.
-
Aby je utrzymać w dobrym stanie zakładamy odtworzenie 1 kasety dziennie w ciągu roku . .
-
Aby je utrzymać w dobrym stanie zakładamy odtworzenie 1 kasety dziennie w ciągu roku . .
Ja mówię o używanych kasetach przygotowanych do nagrania. Te i tak przewijam przed samą kalibracją i nagraniem.
A kasety nagrane przewijam zawsze co 2 lata, wszystkie. Bo nie sposób przesłuchać wszystkich.
-
Wszystkie od nano już nagrane i ładnie opisane, jak na foto :)
Rasowe opisy Jakubie :), a ja mam teraz nową zabawę...sprawdzam sobie kapele, które nagrywasz na kasety :D. Kopę z nich znam, ale kilka się gdzieś przemknęło nie zauważone. W każdym razie jakiś czas temu zauważyłem, że jak Kuba coś pokazuje/nagrywa to jest to fajna muzyka :D.
-
Hehe dzięki, miło mi to słyszeć :)
-
Ja już nie wiem dzisiaj kupiłem po 5 zł ! oryginalne płyty cd . . . i nie wiem czy ma sens ich tłoczyć na taśme przy takiej cenie.
-
spotyfuj jest za 20 zl na caly rok premium ,,,
to to samo ,,,
kto co lubi
-
kto co lubi
dokładnie co kto lubi.
Ja osobiście wole tasiemkę, bo do netu akurat nie mam dostępu w każdym miejscu gdzie przebywam. Ale magnetofon mam więc tasiemka wygrywa w tym wypadku. Ale w domu jednak więcej słucham z taśmy (kasety).
-
spotyfuj jest za 20 zl na caly rok
A nie pomyliłeś się? Bo zdaje się, że nie na cały rok, tylko na cały miesiąc. :)
-
Kasowania nadszedł czas....
Dziś tylko na sześć maszyn jutro wyciągnę z szafy kopiarkę to będą dodatkowe 2 kieszenie i w salonie dwa....
Trochę muszę nadgonić z tym bo są zastoje. I pomału robiły braki poszczególnych rodzajów i modeli gotowych kaset do nagrywania.
-
Nie szkoda używać takich maszyn do samego kasowania? ;)
-
Nie szkoda używać takich maszyn do samego kasowania? ;)
Naki są dobre do kasowania "Stilonów" i starych ORWO :)
Do kasowania używam tylko Technics-a RS-X990, ZRK M7020 i Denon-a DRM-800 . A to był taki "wybryk" wczoraj bo choć co jakiś czas sobie coś porobiły.
-
Naki są dobre do kasowania "Stilonów" i starych ORWO :)
Teraz to dowaliłeś! :D
-
Racze Akai GX 75 i 95 mają wysoką częstotliwość prądu kasowania i szklane głowice, z naków to moze Dragon albo 1000 jeszcze się nadają do stilonów tych starszych.
-
Może kiedyś stanę się posiadaczem jakiegoś "Stilona" :)
Co do "Akaja 75/95" to nie jednego widziałem z zajechanymi głowicami GX. A Naka bodajże żadnego, coś w tym jest głowice Naków z rdzeniem Krista Roy były trudne do zajechania. Do dobrego (poprawnego) kasowania nie potrzeba bardzo wysokiej częstotliwości prądu podkładu i kasowania. Wystarczy 105kHz i już jest bardzo dobrze.
-
Niestety mam głowice Naka zajechaną , ale to model CR-1 z modem tylko jako odtwarzacz był i się zjechała . . . . . teraz ma głowice od Kenwood 880 . . . gra sobie , ale czeka na skorygowanie charakterystyki . . .lekkie
Tak a propo, nie zauważyłeś że podkręcałem żart ?
-
Tak a propo, nie zauważyłeś że podkręcałem żart ?
Hamerze że tak napiszę :) Wybacz ale coś nie zatrybiłem... moja wina sorki. :)
-
Może kiedyś stanę się posiadaczem jakiegoś "Stilona" :)
Masz jak w banku ;)
-
Niestety mam głowice Naka zajechaną , ale to model CR-1
Tam jest zwykły niebieski ALPS, a nie głowica Nakamichi z Crystalloyu.
-
Moze i tak , aj sie nei znam, tylko że zjechana.
Wiesz ja ma wersje radko spotykaną Golden Era Productions z modyfikacją do sampli i sterowania pedałem.
Sprzęt nigdy nie nagrywał, ale odtwarzał tylko .
Podmieniłem głowice na taką z Kenwooda 880 bo wytrzymalsza, trochę wysokie i średnie się podniosły, ale może Tomek kiedyś mi coś zaradzi i da się dopasować tą głowice do niego, bo to sympatyczny sprzęcik.
-
Wiesz ja ma wersje radko spotykaną Golden Era Productions z modyfikacją do sampli i sterowania pedałem.
Odnośnie.... "Golden Era Productions".... to organizacja prowadzona przez Kościół Scjentologii, która produkuje materiały promocyjne dla członków Kościoła. To wyczytałem na googlach... Więc sądzę że było to specjalnie przerobione (przygotowane) właśnie do obsługi "pedałem". Pisałem o tym na innym forum :) I może, że był dość bardzo męczony czyli używany do odtwarzania, to głowica poszła w niebyt. Ale mi chodziło bardziej o głowice zespolone (odtwarzającą i nagrywającą ) czyli używane w wersjach trzy głowicowych. Te właśnie są bardzo dobrej trwałości. Ale ostatnio sporo zdarza się z przesłuchami pomiędzy stronami A i B. Więc proponuje uważać na Naki 3-głowicowe... bo można kupić zgniłka.
-
może Tomek kiedyś mi coś zaradzi i da się dopasować tą głowice do niego
Możesz spróbować wymontować z Szuflady i wstawić do Naka, dużo roboty nie ma. I to nie jest żart.
-
poważnie ? hahahahaha Nakamichi ze stożkiem z szuflady to brzmi dumnie hehehehehe.
Nie no wstawiłem bardzo dobrą amorficzną i tak zostanie ... na razie.
-
Wkleję też tu żeby nikt nie przegapił tej cudownej maszyny:
Pilnie potrzebuję to urządzenie do moich klejących się MC. Jakby ktoś widział to niech da znać.
-
Podejrzewam że ta maszynka za bardzo nic nie daje. Wolałbym wyczyścić sam taśmę i nie ufać takim wynalazkom.
A co do Twojej "brudzącej" taśmy @Chaos to...
Tak się zastanawiam, może to jest głupie, ale czy dało by się wpakować taką brudną taśmę w kasecie do myjki ultradźwiękowej... Czy nie dało by to lepszego rezultatu? Jeśli to głupi pomysł to nie było pytania :)
-
No tak, tylko jak je czyścić? Moje próby nic nie dały.
Ultradźwiękami nigdy nic nie czyściłem. Nie za bardzo potrafię sobie jednak wyobrazić jak bym to miał zrobić z taśmą w kasecie. Podczas przewijania ołówkiem?
-
No tak, tylko jak je czyścić? Moje próby nic nie dały.
Jakiego typu są to zanieczyszczenia? Może po kawałku czyścić wacikami kosmetycznymi i zgrywać po jednym utworze na nową kasetę by pozbyć się "tej felernej". Jakoś nic nie przychodzi mi do głowy.
Ultradźwiękami nigdy nic nie czyściłem. Nie za bardzo potrafię sobie jednak wyobrazić jak bym to miał zrobić z taśmą w kasecie. Podczas przewijania ołówkiem?
Z tym to trzeba by popróbować na jakiś innych "zgniłkach" bo była to tylko idea. Która wymaga sprawdzania ale także może okazać się drogą donikąd.
-
Na samej taśmie nic nie widać. Za to na głowicy pojawia się biały nalot. Najpierw tłumi jeden kanał a potem dwa. Jak mam przegrywać i czyścić po kawałku to wolę "sfałszować". Trzeba wtedy znaleźć cyfrę jak najbliższą wydania MC, podmienić taśmę na nową i nagrać.
-
Kiedyś już chyba o tym problemie rozmawialiśmy, ale na innym forum. Moim zdaniem taśma i jej problem wytrącania środka smarnego jest nie do odzyskania, jako oryginał oczywiście. Taśmy do magnetofonów szpulowych się wypieka jak napwno wiesz, ale taśma CC nie jest aż tak wytrzymała i ten proces może jej tylko zaszkodzić.
-
Kiedyś już chyba o tym problemie rozmawialiśmy, ale na innym forum. Moim zdaniem taśma i jej problem wytrącania środka smarnego jest nie do odzyskania, jako oryginał oczywiście. Taśmy do magnetofonów szpulowych się wypieka jak napwno wiesz, ale taśma CC nie jest aż tak wytrzymała i ten proces może jej tylko zaszkodzić.
Wypieka? Nigdy o tym nie słyszałem... Nigdy też nie miałem szpulaka. Co to za metoda?
-
Kiedyś już chyba o tym problemie rozmawialiśmy, ale na innym forum. Moim zdaniem taśma i jej problem wytrącania środka smarnego jest nie do odzyskania, jako oryginał oczywiście. Taśmy do magnetofonów szpulowych się wypieka jak napwno wiesz, ale taśma CC nie jest aż tak wytrzymała i ten proces może jej tylko zaszkodzić.
Wypieka? Nigdy o tym nie słyszałem... Nigdy też nie miałem szpulaka. Co to za metoda?
Taśmę "wypieka" się w piekarniku w temp. około 50-60 stopni przez okres od kilku do kilkunastu godzin. Można także użyć suszarki do owoców i warzyw. Daje to możliwość "scalenia" warstwy taśmy która uległa degradacji.
-
Czy ktoś coś wie na temat tych kaset. Na wygląd są przyzwoite ale dalej to wielka niewiadoma.
https://www.alibaba.com/product-detail/TDK-Blank-Cassette-Tape-with-High_60807920342.html?spm=a2700.details.deiletai6.9.2a57709cmdUkct
-
Stanisławie to TDK B to budżetowa kaseta z przełomu 1992-95. Coś poniżej TDK D. Jakościowo lepszy odpowiednik ostatnich Maxell-i UR. Więc jest nieźle jak na nowe tanie kasety, ale także cudów bym się nie spodziewał. Było ostatnio tego sporo na Ebay-u w niedużych kwotach.
-
Przyszła dziś taka walizeczka z taką zawartością :) Chłopaki z WhatsApp'a już widzieli ;)
-
tej zielonej nigdy nie wiedzialem
ech szok
-
W pudełku po tej zielonej znalazła się FUJI FRII 90, a okładkę do niej akurat miałem z poprzedniego rzutu od tego sprzedawcy ;) Te zielone Ferrum Maxi mam dwie, jedną w czarnej i jedną w białej obudowie. Są rzadkie, bo pochodzą z pierwszej serii (tej samej, co low-noise C-60, C-90, C-120) i weszły dość późno - dopiero po Ferrum Forte, także wyszło ich niewiele, bo niedługo później weszły czerwone i niebieskie Ferrum Maxi.
-
dzieki...to by tlumaczylo ze nigdy nie widzialem.zielonych
super... ech fajne ale kurcze nie moge takich staroci juz zbierac nawet jakbym chcial brak miejsca ech
moze wynajac jakis ocieplany garaz i tam pomieszkac hm
-
Ma ktoś może takie wynalazki ?
-
Produkcja Gold Stara dla naszego ART B. Powinna tam być znakomita oryginalna CRX. Zamawiał ja m.in. Teac. Piękny rodzynek trafiłeś.
-
Ten ART B bardzo ciekawy, rzadko spotykany. A CRX GoldStar-a fakt dobra taśma.
-
przyznam ze stylistycznie sa okropne ,,
gratuluje rodzynek ,,,
przyznam rowniez ze nawet ze smietnika bym, ich nie wzial
no dobra klamie
siegam nawet po to ale nisko spadlem
kaseta po przejsciach po co mi ona sam nie wiem
-
przyznam ze stylistycznie sa okropne ,,
Nano, no proszę Cię, zlituj się. Niebieska TDK AD albo AD-X z dużym oknem, lub srebrna SA albo złota SA-X, to ta sama obudowa. To nie może być okropne. :P
Tak, ale wiem, są różne gusta. :)
-
nie no
te "art " literki wsi skopaly
nie beee
-
https://tonskladowy.pl/artykuly/rap-na-kasetach-gredziu-i-jego-kolekcja/
-
ech...znajomy co mi czasem coś przywozi ciekawego tym razem zasypał mnie tym ..... a ja muzyki klasycznej poważnej nie słucham.
Sprawdziłem wyrywkowo ładnie chodzą, pudła i kasety pójdą w świat . . ..
-
Nie bardzo wiem gdzie to dać, ale w końcu to kaseta :-)
Może się ktoś skusi na taki :-)
Link:
https://wszczecinie.pl/aktualnosci,stoliki_jak_kultowe_kasety_z_wiskordu_takie_cacka_powstaja_w_szczecinie_foto,id-27376.html
-
nie jest w sprzedazy
-
super to wygląda :)
-
Ja pierdziu
https://www.etsy.com/pl/listing/713417007/retro-80s-70s-audio-cassette-mix-tape
https://www.etsy.com/pl/listing/779763530/audio-cassette-tape-iphone-11-phone-case?ref=landingpage_similar_listing_top-2&pro=1
-
znalezione i kupione przy okazji
-
Next
-
Ta żółta kaseta (Porst) skojarzyła mi się z niemieckim "na zdrowie" ... (Prosit) :)
-
slowo po germansku brzmi..prost...dobre mam wspomnienia z tym slowemz kaseta nie
-
Czy przypadkiem Porst to nie był jakiś 'pakowacz' niemiecki albo niemiecki 'brand' jakiejś sieciówki?
Pytam, bo miałem do czynienia z obiektywami Porst, które były właśnie produkowane przez zewnętrzne firmy i tylko sprzedawane pod marką Porst. Niektóre zresztą były bardzo ciekawe i godne polecenia :).
-
Mnie ta kaseta zajechała od razu Basfem . . choć dobrze się na niej nagrało, tak samo jak i na Casin
-
porst kiedys byl mala siecia sklepow ..no moze duza ale to byly male sklepy mialy mala powierzchnie jak Biedronka dzis dokladna nazwa
Der Photo Porst
tak fofografia byla glownym motorem sprzedazy
ports mial ogromy wybor rzeczy zwiazanych z fotografia. katalog wysylkowy byl ogrommy cos w rodzaju katalogu Quelle Neckermann..ale bez pierdol..
http://www.kamera-geschichte.de/porst-kataloge-d/
-
Że tak zapytam to normalne małe kasetki do dyktafonu ? https://allegro.pl/oferta/5112-61-philips-lfh5-a-g-kasety-magnetofonowe-9850569128
-
Tak na to wygląda. Dyktafony, aut. sekretarki itp.
-
Ciekawostka:
https://allegro.pl/oferta/super-kolekcjonerska-puszka-z-2x-maxell-xlii-90-9897013574
Ciekawe z jakiego to rynku?
-
Wygląda na Holandię... "blikje HiFi" - "puszka HiFi" .
Ale wygląda super :) Nigdy takiego czegoś nie widziałem.
edit: a tutaj inne starsze :
-
konserwy
ee po co to na cukier
-
I teraz przedstawiam Wam moi drodzy koledzy nowiuśką (jeszcze nie używana) super przewijarkę do kaset "FIXOTAPE" :)
-
No nie gadaj Wojtek! Ale artefakt zdobyłeś :-D.
E to teraz możesz NAKów się pozbyć, bo z taką maszyną to już Ci nie będą potrzebne do przewijania ;-).
Nie no serio bomba! Aż mi się mój walkman, a w sumie rodziców, przypomniał, który przewijał tylko do przodu :-D. Nawet lewej szpulki nie miał, a tylko taki sztywno zamontowany trzpień.
-
I teraz przedstawiam Wam moi drodzy koledzy nowiuśką (jeszcze nie używana) super przewijarkę do kaset "FIXOTAPE" :)
A to ciekawostka. U mnie za przewijarke robi szesciokatny cienkopis. Idealnie wpasowuje sie w szpulki a i szybki tez jest. Nawet czesto szybszy niz moj es :)
-
Aż dziwne że coś takiego uchowało się nie rozpakowane.
E to teraz możesz NAKów się pozbyć, bo z taką maszyną to już Ci nie będą potrzebne do przewijania ;-).
Masz rację, swoją drogą ... to tylko do tego się nadają hahaha ;) Zwłaszcza te z mechanizmem classic dobrze przewijają.
-
Zwłaszcza te z mechanizmem classic dobrze przewijają.
Ja pierdziu, lepiej komentarz jakiś dodać, bo ktoś gotów "że świata" na nasze forum wejść i potem będą plotki na tapeheads chodziły, że Polacy NAKów tylko do przewijania używają :-D.
-
A nadają się do czegoś innego? bo jak patrze na forum to w kółko naprawia się . . . . . Nakamichi ... hahahahahaha
-
A nadają się do czegoś innego? bo jak patrze na forum to w kółko naprawia się . . . . . Nakamichi ... hahahahahaha
Wynika z tego że:
- są strasznie awaryjne
- brzmią przeciętnie
- wyglądają tragicznie
Wobec tych wad... może ceny wreszcie spadną tych padalców :)
A naprawia się Naki dlatego by właśnie mieć na czym kasety przewijać, bo przeca Techniola szkoda. :)
-
Gorzej to chyba tylko Revox wygląda, jak szuflada w kuchni.
Awaryjność . . . właśnie muszę zamówić idlery do dwóch modeli, masakra.Jeśli chodzi o brzmienie są niekompatybilne z Technicsami ... a to boli .... hehehe
Nie wspominając już że ładowali specjalnie do nich pomarańczowe kondensatory.
-
z korbka to jest waw..zapakowane waw..ale numergratulacje
-
Nie wiem czy to dobry wątek/dział, w każdym razie chodzi o kasety. Mianowicie o kupno czystych kaset w obecnych czasach.
Tzn. czystych w teorii, bo rozumiem, że do nagrywania kupujecie kasety używane z najlepszych lat produkcji czyli 80-90?
Można dostać z tych lat (chyba z tych lat) takie, że są jeszcze w folii ale to bardziej kasety kolekcjonerskie i do postawienia na półkę a nie do nagrywania, bo swoje kosztują. Jak to u Was wygląda?
Ponadto - Jak po wyglądzie kasety ze zdjęcia ocenić czy kaseta była wyprodukowana w latach 80-90?
Po "Made in" na wkładce? Proszę więc o podpowiedź jaki kraj ma tam się znajdować.
Ja swoje kasety (głównie Sony chromowe i parę metalowych) kupowałem nagminnie od 94r. gdy skompletowałem wierzę Sony i była to produkcja włoska. No ale jak mam teraz wybierać w używkach, to wolę wybrać coś lepszego (czyt. starszego). No i ile razy nagrywaną kasetę jest sens kupować? Niestety tego nie zweryfikuję ile tam x ktoś coś nagrywał.
-
Poruszyłeś temat rzekę i na pewno wałkowany już na niejednym forum kasetowym.
Co do kaset z epoki to po wyglądzie najlepiej sprawdzisz czy kaseta pochodzi z owego okresu. Jest kilka miejsc w necie gdzie znajdziesz skatalogowane łącznie z fotkami modele z różnych lat różnych firm.
Co do kaset używanych to wg mnie wielka loteria. Osobiście wolę niższe modele w foliach niż wysokie modele używane. Przeważnie takie ryzyko wychodzi potem bokiem ;)
-
Krzysztofie co do kaset to tak jak zaznaczył kolega Opionek temat wałkowany;)
Ja osobiście kupuję kasety używane właśnie z roczników 80-90 i przykładowo z zakupionych 100 sztuk mam 2-4 nienadające się do niczego. W większości przypadków widać na aukcji w jakim stanie są kasety. Ale nie raz zdarzyło się że miały być dobre a przyszły zawilgocone itp. Na forum kolega Nano ma często kasety do sprzedania bardzo dobrej jakości. Musiałbyś się do z nim skontaktować. Proszę nie zrozumieć mnie źle, ja z tego nic nie mam po prostu już wiele osób kupiło i każdy był zadowolony. A strony gdzie można sprawdzić z którego rocznika są poszczególne kasety to np: http://vintagecassettes.com/index.htm
Jak masz jakieś pytania to wal śmiało ;)
-
Osobiście wolę niższe modele w foliach niż wysokie modele używane. Przeważnie takie ryzyko wychodzi potem bokiem ;)
No dobrze a te niższe modele są w cenie ok. 5-10zł/szt czy np. 30zł/szt ?
Audiotone: Temat kupowania kaset zapewne wałkowany ale ani takiego wątku tu na forum po tytułach nie znalazłem ani też wyszukiwarką po słowach kluczowych. Trochę się nawet dziwiłem czemu tego nie ma w dziale z kasetami.
Dzięki wielkie za tego linka, będzie bardzo pomocny. Nie sądziłem, że sam wygląd kaset był ściśle skorelowany z rokiem produkcji danego modelu. Czyli na "Made in" nie patrzeć, tylko wystarczy wygląd? Na tej stronie akurat są pokazane tylko okładki a jak będę kupował używaną kasetę, to będę ją oglądał bez okładki. No nic pogrzebię w sieci może coś sam wynajdę. Jeszcze bym chętnie poczytał tu na forum lub gdzieś indziej ale w j. polskim jakie kasety są warte uwagi. Najlepiej jakiś artykuł albo obszerny post o jakości kaset/taśm z tamtego okresu. Nie ukrywam, że wygląd kasety też jest bardzo ważny dla mnie ale tu sobie już sam odfiltruję mniej atrakcyjne modele. Jeśli 4 kasety na 100 są do wywalenia to jestem w stanie się z tym pogodzić. Aczkolwiek chętnie też kupię od kolegi z forum jak ma kasety z tego okresu, zmniejszając tym samym ryzyko kupienia uszkodzonej sztuki.
-
Tak jak pisał Wojtek dobrze kupować kasety z lat 80-90. To był złoty okres tego nośnika( szczególnie 80)starsze ze względu na upływ czasu mogą już być w rożnym stanie. Szczególnie taśmy potrafią się sypać.
Zwykle kasety żelazowe z końca produkcji można już kupić za 5 zł. Choć nie jest łatwo ;) . Dobry Deck potrafi naprawdę super nagrać na takiej nowej taśmie. Oczywiście cena idzie za jakością kasety. Najlepiej jak sam się przekonasz próbując różnych. Niestety to hobby staje się coraz droższe.
Można spokojnie nabyć Tdk FE za 10 zł i Tdk SA z końca produkcji za 30 zł. To tak na początek do porównania :).
-
Mam tą kasetke juz długo ale dopiero teraz przy okazji zajrzałem do środka i taka oto ciekawostka. Piszą, że taśma to CrO2 ale w celu zachowania maksymalnej jakości jaką oferuje ta tasma powinno się ją odsłuchować na pozycji normal.
Taśma jest czarna wygląda cos jak cro2 BASF i z tego co pamiętam była katowana w samochodach, boomboxach walkmanach i dalej jest w dobrym stanie.
-
Tak jak pisał Wojtek dobrze kupować kasety z lat 80-90. To był złoty okres tego nośnika( szczególnie 80)starsze ze względu na upływ czasu mogą już być w rożnym stanie. Szczególnie taśmy potrafią się sypać.
Zwykle kasety żelazowe z końca produkcji można już kupić za 5 zł. Choć nie jest łatwo ;) . Dobry Deck potrafi naprawdę super nagrać na takiej nowej taśmie. Oczywiście cena idzie za jakością kasety. Najlepiej jak sam się przekonasz próbując różnych. Niestety to hobby staje się coraz droższe.
Można spokojnie nabyć Tdk FE za 10 zł i Tdk SA z końca produkcji za 30 zł. To tak na początek do porównania :).
Niższy model, to chodziło o inny typ taśmy? Ja głównie poluję na chromowe. Z jednej strony piszesz o tym że kasety najlepiej kupować z lat 80-90 a z drugiej o kasecie TDK FE z lat 97-2001 w cenie jaka mnie interesuje. Czyli jak rozumiem sam kupujesz w folii z końca produkcji ale polecasz kupować z lat 80-90?
No i wracam w związku z powyższym do tematu porad odnośnie jakości, porównań jakościowych kaset (z okresu 80-90). W samych chromówkach są pewnie różnice a między chrom a żelazowymi pewnie jest różnica większa. Słabo mi idzie szukanie stron z wykazem historii wyglądu kaset. Chodzi o wygląd samej kasety a nie okładki. Szukam też jakiegoś wątku na forum z wykazem linków do takich stron, też bez efektu. Jeśli tematy jakie mnie interesują były wałkowane i są konkretne miejsca na forum, to poproszę o linki.
-
Jest na forum temat z linkami do stron o kasetach...:
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13332.msg454363#new
-
Niższy model, to chodziło o inny typ taśmy?
Tak to miałem na myśli chociaż to pojęcie takie ogólne ponieważ bywają taśmy typu I które biją na głowę taśmy słabej jakości typu II.
Z jednej strony piszesz o tym że kasety najlepiej kupować z lat 80-90 a z drugiej o kasecie TDK FE z lat 97-2001 w cenie jaka mnie interesuje.
Już ci wyjaśniam :)
Zobacz sobie na ceny nowych kaset z epoki. Jeżeli stać cię na nie to kupuj, mnie nie stać. TDK SA z połowy lat 80 tych kosztuje około 80 zł dlatego zaproponowałem Tobie porównanie jak najniższym kosztem ;)
są pewnie różnice
Najlepszym sposobem jak sam się przekonasz na własne uszy :)
-
Opionek to kup se używki bez foli jak Cie nie stać są takie aukcje
https://allegro.pl/oferta/kaseta-magnetofonowa-tdk-super-cding-90-9691357317
masz 10 sztuk za 80 dych czyli za darmo prawie i trzeba by się starać bardzo żeby takie kasety zniszczyć, jeśli nie są uszkodzone fizycznie to będą grały pięknie.
Co do taśm typu1 to np. mają większe szumy własne niż cr-mo porównując analogicznie tej samej klasy.
-
Już ci wyjaśniam :)
Zobacz sobie na ceny nowych kaset z epoki. Jeżeli stać cię na nie to kupuj, mnie nie stać. TDK SA z połowy lat 80 tych kosztuje około 80 zł dlatego zaproponowałem Tobie porównanie jak najniższym kosztem ;)
są pewnie różnice
Najlepszym sposobem jak sam się przekonasz na własne uszy :)
Rozumiem teraz, że chodzi o kasę ale początkowo źle zinterpretowałem Twoje wypowiedzi. Pisałeś, że "dobrze kupować kasety z lat 80-90" = uznałem że kupuj oraz, że sam kupujesz w folii niższe typy z końca produkcji = też uznałem kupuj.
Z testami to nie taka prosta sprawa, bo mam obecnie sprzęt jaki mam i zarabiam ile zarabiam.
Ale nie wiadomo co przyniesie przyszłość. Kaset które teraz kupię nie koniecznie muszę nagrać od razu.
Dążę do tego iż na obecnym sprzęcie/zestawie mogę nie usłyszeć różnic w kasetach ale za parę lat po ew. zmianie
sprzętu na lepszy mogę usłyszeć. Dlatego przezornie wolę oprzeć się na testach innych ludzi.
Obawiam się, że ceny za jakiś czas będą jeszcze wyższe=zaporowe, więc wolę teraz kupować stopniowo coś lepszego i mieć w zapasie. Ta cena 80zl to za nówkę w folii pewnie. Ja raczej używki chrom chcę kupować za cenę 10-30zł i ew. coś z żelazowych za ok. 5zł. Liczone bez przesyłek oczywiście.
Audiotone, świetnie, dzięki za linka, zapoznam się.
Hammer: No więc ja też zawsze o tym słyszałem, że typ1 ma większe szumy własne. Stąd w mojej kolekcji głównie chromówki i parę metalowych.
Żelazowe kupowałem wcześniej jak byłem na etapie tzw. jamników. Uważam, że im lepszy sprzęt, tym lepsze kasety powinno się stosować. A co do kaset z linka, to jeszcze jest kwestia lat wydania kaset. Te z linka były produkowane po roku 2000. Tak więc już nie ta jakość. A Opionek pisał o kasetach z lat 80-90 że są w takich cenach jeśli w folii. Przynajmniej tak ja go zrozumiałem. Zatem te TDK z linka to i tak drogo jak na używki.
-
Hej,
Tak tylko wrzucę parę groszy do wypowiedzi kolegów.
Uparłeś się na kasety Type II, ale pamiętaj o tym, co napisał kolega Opionek - są różnej klasy kasety Type I,II i IV. Bez problemu wyższej klasy Type I pobije słabszej klasy Type II.
Druga sprawa, że im lepszy deck, tym jakość kasety mniej istotna. Ot lepszy deck wyciągnie duuuużo więcej ze "słabej" kasety i zabrzmi to tak samo, a przeważnie lepiej jakbyś nagrał na dużo "lepszej" kasecie a na słabszym decku. Przykład: Nak BX-300 nagrywa zwykłe, zwyklaste TDK D tak dobrze, że w zasadzie nie przeszkadzałoby mi, gdyby to był jedyny rodzaj kaset jakie mam.
Podstawą w ogóle do nagrywania jakichkolwiek kaset to moim zdaniem deck z regulacją BIASu. Bez tego ogranicza Cię wybór kaset, do których deck był skalibrowany w fabryce...a nawet rocznik tej samej taśmy może wymagać innej kalibracji, więc regulacja BIASu moim zdaniem to absolutne minimum do nagrywania. W ogóle to umknął mi model decka, który obecnie masz, możesz podać?
Te Sony "Made in Włochy" :P, to tak ja bym omijał. Tak jak koledzy wcześniej potwierdzali - całe lata 80'te i początek 90'tych. Moim zdaniem powyżej 92-93 nie ma czego szukać, bo to już spadek jakości taśm oraz kaset (wiem, wiem...ktoś mi zaraz napisze jakiś model, który był produkowany później i był super - ot wyjątków się nie czepiamy, to taka ogólna subiektywna zasada). Jeśli chcesz od czegoś zacząć to spójrz sobie na roczniki 87-91'. Większość moich ulubionych taśm pochodzi właśnie z tych roczników. Jeśli chcesz konkretne taśmy Type II, to skup się na standardach typu: TDK SA, Sony UX, Maxell XLII z roczników powyżej. To są bardzo dobre, dopracowane taśmy.
Sam nigdy nie odczuwałem potrzeby posiadania kaset metalowych, dla mnie strata pieniędzy, ale rozumiem, że ktoś może uważać inaczej. Wszystkie moje metale, które trafiały mi się w większych zakupach po prostu wywalałem na Allegro, bo ja nie miałem dla nich innego zastosowania. Oczywiście robiłem sobie porównania, słuchałem, sprawdzałem przebiegi na wykresach itp. itd.
W temacie nowe/używane?
Nie kupuje nowych kaset, bo są absurdalnie drogie. Kupuję tylko używane i w pełni zgadzam się z tym co napisał Wojtek. Jak na 100 kaset trafi się parę sztuk uszkodzonych, to się je wywala na śmieci i nie przejmuje lub zostawia jako dawcę obudowy czy jakichś innych części. Używane kasety najlepiej kupować od pasjonatów, którzy mieli setki czy tysiące kaset - w związku z tym najczęściej będą one dobrze przechowywane, nie zajechane (bo ile razy odtworzysz pojedynczą kasetę posiadając ich setki czy tysiąc :P) oraz były nagrywane na dobrej jakości decku. Tak jak Wojtek pisał - odezwij się do Nano, serio.
Sam mam kilkaset kaset, 99,9% to były kupione jako używane i ani w brzmieniu ani w testach na wykresach nie widzę w nich nic co by mogło wskazywać na to, że są "gorsze" od nowych.
Co więcej...zapakowane w folii nie znaczy, że będzie super. Mam kilka Maxell XLII, zapakowane w folii, kupione jakiś czas temu i póki co 100% tego co odpakowałem okazało się...na śmieci. Nośnik się sypie zaklejając głowice i nie da się tego używać. Co z tego, że nowe, jak prawdopodobnie były przechowywane w złych warunkach i szlag je trafił. Dla porównania wśród kilkudziesięciu XLII, które kupiłem używane nic takiego mi się nie zdarzyło.
Oczywiście można wtopić i trafić kasety uszkodzone używane również, ale co zrobisz. Używka Type II kosztuje od 6-12 zł za sztukę, nowe...przynajmniej kilka razy więcej, więc moim zdaniem nie ma to sensu.
Czy można jakoś ocenić stan kasety używanej przed zakupem?
W zasadzie nie, ale jest parę przesłanek, które mogą pomóc:
1) Stan samej kasety i wkładki. Jeśli kaseta na obudowie jest czysta, nie porysowana, wkładka jest czysta, naklejki nie naklejone - można wnioskować, że ktoś o to dbał i taśma też będzie ładna
2) Wkładka popisana i naklejona naklejka na kasetę - jeśli wkładka jest opisana bardzo ładnie, starannie to można wnioskować, że była to część kolekcji, a więc ktoś też o to dbał. Jak już biorę kasety z wkładkami opisanymi to preferuję te opisane na maszynie do pisania i z nadanym numerem :D. Jakoś tak uważam, że ktoś kto spędził czas na wstukanie tylu informacji pieczołowicie na maszynie do pisania, nadał dość wysoki numer kasecie np. 545 to jednak też lubił to hobby :D.
3) Źródło pochodzenia. Allegro bym sobie odpuścił, chyba że już bardzo musisz. Ceny dość wygórowane i jakość...różna. Lepiej jest na ebay.co.uk, ale dochodzi koszt przesyłki. Generalnie to zakupy na serwisach aukcyjnych są takie sobie. Tak jak sam zauważyłeś, ceny lecą w górę, bo jest "moda" i byle jakie, dojechane taśmy, wyciągnięte z szafy ludzie wrzucają po 10 zł/sztuka i uważają to za "okazję" :D.
Oczywiście powyższe nie gwarantuje super zakupu, ale mimo wszystko w moim przypadku nieźle się sprawdza. Sam nie chcę na to hobby wydawać fortuny, podobnie jak u Ciebie, jeśli dobrze zrozumiałem, dlatego kupuję dobrej klasy taśmy, w dobrym stanie z dobrych źródeł w rozsądnych cenach ;D i nie szaleję i nie kupuję super, ekstra, nówek i "top of the line".
Odnośnie tych TDK SuperCDing co Hammer wkleił linka...a tutaj to muszę przyznać, że te SuperCDing były całkiem spoko. Miałem ich trochę i prawda jest taka, że nie ma co marudzić, o ile kupi się je tanio. 9,30 zł za sztukę (z przesyłką) to moim zdaniem nie ma sensu. Taśma jest OK, obudowa jest OK, ale mimo wszystko starsze TDK SA będą lepsze, a można je dostać taniej lub porównywalnie. Jednakże na pewno nie twierdziłbym, że to są słabe taśmy, bo to nieprawda.
-
. A co do kaset z linka, to jeszcze jest kwestia lat wydania kaset. Te z linka były produkowane po roku 2000. Tak więc już nie ta jakość. A Opionek pisał o kasetach z lat 80-90 że są w takich cenach jeśli w folii. Przynajmniej tak ja go zrozumiałem. Zatem te TDK z linka to i tak drogo jak na używki.
Te TDK są świetne jeśli chodzi o nagrywanie, a to kiedy produkowali to nie ma nic wspólnego.
Jak ktoś chce z danego rocznika to niech se szuka a nie zawraca głowy.
Jak ktoś chce mieć do nagrania to się bierze co jest najlepszego.
W rku 2020 nie ma już wybrzydzania.
Jeszcze jedno, w przypadku TDK,czy np Sony to nie nastąpił spadek jakości, a prawdą jest to że im starsza taśma to po prostu coraz starsza taśma, jak jest różnica 10 lat to kosmos .... stare taśmy wole mieć jako po prostu ciekawostki tylko.
-
Jeszcze jedno, w przypadku TDK,czy np Sony to nie nastąpił spadek jakości, a prawdą jest to że im starsza taśma to po prostu coraz starsza taśma, jak jest różnica 10 lat to kosmos .... stare taśmy wole mieć jako po prostu ciekawostki tylko.
Nie wiem, kto to napisał, bo tak jest wklejone, że do końća nie wiadomo.
TDK CDing II mają taśmę z SA, natomiast mechanicznie jest trochę gorzej. Ponieważ jest to taśma z młodszych roczników, jakością ustępuje starszym TDK SA. Cena jest średnia, ale niebawem moze się okazać, że moze trzeba było brać ? :)
Co do dyskusji starsze vs nowsze roczniki kaset. Proszę porównać np. klejoną Sony UX-S Made in Mexico z końca produkcji, z Sony UX-S z lat 80-tych, kilkanaście lat starszą. Tyle w temacie.
Nie mówiąc już o tym, że mam Sony UX-S meksykańską, która NOWA Z FOLII jest pofalowana na jednym brzegu na całej długości taśmy.
Dobrze przechowywane używane taśmy ze starszych roczników biją na głowę wiele młodszych, a już na pewno tych z końca produkcji, o czym przekonało się zapewne wielu kolegów, którzy nabyli kasety ze znanego nam tutaj powszechnie źródełka. Mówię o używanych kasetach TAKIEJ jakości i TAK utrzymanych. Czyli raz nagranych i do szuflady. Nigdy ponownie nie odtworzonych.
Wypada tez wspomnieć o szacie graficznej, jakości wkładek etc. starszych kaset. W drugiej połowie lat 90-tych już bardzo oszczędzano i cytując klasyka to widać, słychać i czuć.
-
Dobrze przechowywane używane taśmy ze starszych roczników biją na głowę wiele młodszych
Właśnie tak jest. Nawet starsze taśmy, które były używane i dobrze przechowywane biją jakością dźwięku a sama jakość wykonania starszych kaset jest o wiele lepsza.
-
Opionek to kup se używki bez foli jak Cie nie stać są takie aukcje
Może źle się wyraziłem ;), pewnie mnie stać ale nie kupię w tak wysokiej cenie. Nie lubię przepłacać. Dlatego też można kupować kasety używane ale z pewnego źródła.
bo mam obecnie sprzęt jaki mam
To może w końcu nam powiesz, czy to jakaś tajemnica?
-
Nie o takie syfy z mexyku chodzi , które gringo kleił na palmie, rozmawialiśmy o TDK i nie były to te najnowsze ......śmieci
Po drugie im starsza taśma tym bardziej nie wiemy jak kto przechowywał.
Kroś napisał że na w pięknym stanie TDK używke cromo 9 zeta to za dużo .... to proponuje se kupić w folii, taniej będzie ? po dychu są Maxellki żelazowe, dobre do auta.
Właśnie zamówiłem sobie paczke z tego linka, się sprawdzi.
-
które gringo kleił na palmie
Amerykanin, kasety w Meksyku, WTF ? :))
-
Jeszcze jedno, w przypadku TDK,czy np Sony to nie nastąpił spadek jakości, a prawdą jest to że im starsza taśma to po prostu coraz starsza taśma, jak jest różnica 10 lat to kosmos .... stare taśmy wole mieć jako po prostu ciekawostki tylko.
Nie wiem, kto to napisał, bo tak jest wklejone, że do końća nie wiadomo.
Pisał Hammer taką opinię ;-).
Ja tam się z Tobą Artur w pełni zgadzam z dalszą częścią Twojej wypowiedzi. Nic dodać.
-
które gringo kleił na palmie
Amerykanin, kasety w Meksyku, WTF ? :))
Co się Dziwisz...nasi też za pracą do innych krain wyjeżdżają ;-):-D
-
Jedno jest pewne, kasety dobrej klasy w dalszym ciągu można kupić używane. I te są najlepszym wyjściem zakupowym. Jak ich braknie będziemy się martwić, a gdzie kupować... różnego rodzaju portale ogłoszeniowe, aukcyjne itp. Koledzy, znajomi itp. Wybór jest ogromny. A na zakup "nowych" w folii to jeszcze moim zdaniem mamy czas. Owszem własne zapasy można robić, nowych jak i używanych, bo wreszcie kiedyś zacznie brakować tych nośników. Ale my chyba jeszcze tego okresu nie doczekamy ;)
-
Witam wszystkich,
to jest mój pierwszy wpis na forum, choć przeczytałem z zainteresowaniem już wszystkie 201 stron Waszych przemyśleń. Ostatnio rozbawiliście mnie "przewijarkami taśm" marki Nakamichi. Błyskotliwy był szczególnie pierwszy wpis na ten temat.
Sam mam kilka różnych "przewijarek", głównie z lat 80-tych. I kiedyś znów zachciało mi się nagrywać muzykę z CD na kasety, tak jak w końcówce lat 80-tych właśnie i na początku 90-tych. Totalna głupota, żeby robić to w roku 2020, ale cóż, są gorsze choroby.
Wiele razy udało mi się kupić "duże" pakiety strychowych kaset na niemieckim ebayu. Mam taką możliwość, że jest to wysyłane w obrębie Niemiec do przyjaciela, który potem mi to gratisowo dostarcza, czyli transport lokalny np. Hermesem to kilka, kilkanaście Euro.
Paczki bywają po sto i nawet kilkaset sztuk. 20-30 % to często śmieci, ale reszta bywa dobra, bardzo dobra, a nawet genialna. Wbrew pozorom dominuje nie BASF, ale Maxell. Najczęściej chrom.
Bywają metale i genialne żelazówki jak AD lub AD-X. Takie kasety w dużych pakietach wychodzą nawet po 0.30 Euro za sztukę. Nawet jeśli odrzucicie 50% to dalej jest to super deal.
Jest ryzyko jest zabawa.
Frajda jaką się ma rozpakowując te kartony jest niesamowita. Szczególnie, kiedy wyciąga się złotą lub srebrną chromową maxellkę lub TDK z połowy lat 80-tych (czasami nawet nie oklejoną).
Procedura jest taka:
Ocena wizualna, kaseta byle jaka trafia od razu do śmietnika, pudełko jeśli w dobrym stanie zostaje. Kasety markowe i w dobrym stanie są dzielone na marki i typy.
Potem wszystkie dobre są sprawdzane pod kątem nagrania.
Czasami nagrania są bardzo dobre jakościowe i jeśli merytorycznie mi to odpowiada to opisuję taką kasetę i zostawiam oryginalnie jak była.
W innym przypadku wrzucam kasetę do taśmociągu i testuję poziom bias i level (potrzebny jest magnetofon z tymi funkcjami) i w tym momencie już wiem co warta jest taśma. I znowu kolejna selekcja - kasety złej jakości na śmietnik lub jako dawcy samej kasety, jeśli kaseta w dobrym stanie zachowania. Dobre taśmy mogą iść do nagrania.
Przed nagraniem - przewijam taśmę dwa razy - tu potrzebna jest właśnie przewijarka Nakamichi :)
I tak jak wszyscy piszą, cudów nie ma, z chromowych XLII i XLII-S, SA, SA-X, SF, UX, UX-S, o Denonach, Thatsach nie wspominam, bo zawsze dobre. Fuji chromowe bywają rewelacyjne. BASF też. Ciężko o dobre AGFY, bo generalnie stare i nie trzymające już jakości, przyjemniej w moich paczkach. Ludzie - nie bójcie się chromowych RAKS i SKC - są bardzo dobre. A żelazówki ? Jeśli traficie na AD lub AD-X w dobrym stanie to pocałujcie kasetę.
No i jeszcze jedno o chorobie, mam 50 lat i nadal wącham taśmy chromowe, czy z tego można się wyleczyć ? Odwyk jakiś ? Ludzie - pozdrawiam Was wszystkich, bawcie się dalej !!
-
Witaj serdecznie w naszych jakże skromnych progach ;)
Dziękuję za opis i przemyślenia. Zgadzam się z Tobą w tym co napisałeś, szkoda tylko że niedługo nie stać bedzie nas na dobre przewijarki bo ceny już są obłędnie wysokie. I wtedy pozostanie nam przewijanie ołówkiem ;)
-
Hej,
Tak tylko wrzucę parę groszy do wypowiedzi kolegów.
Uparłeś się na kasety Type II, ale pamiętaj o tym, co napisał kolega Opionek - są różnej klasy kasety Type I,II i IV. Bez problemu wyższej klasy Type I pobije słabszej klasy Type II.
Druga sprawa, że im lepszy deck, tym jakość kasety mniej istotna. Ot lepszy deck wyciągnie duuuużo więcej ze "słabej" kasety i zabrzmi to tak samo, a przeważnie lepiej jakbyś nagrał na dużo "lepszej" kasecie a na słabszym decku. Przykład: Nak BX-300 nagrywa zwykłe, zwyklaste TDK D tak dobrze, że w zasadzie nie przeszkadzałoby mi, gdyby to był jedyny rodzaj kaset jakie mam.
Uparłem się, bo kasety typ II mają jedną cechę wspólną - niższy szum własny niż żelazowe. Takie coś mam zakodowane w głowie od lat i tego się trzymałem. Teraz możliwe, że odejdę trochę od schematu ale tylko z sentymentu do graficznej oprawy, budowy kaset z lat 80-90 a nie samej jakości. No podałeś decka najlepszego z najlepszych chyba. Na takim to zapewne wszystko dobrze zagra.
Podstawą w ogóle do nagrywania jakichkolwiek kaset to moim zdaniem deck z regulacją BIASu. Bez tego ogranicza Cię wybór kaset, do których deck był skalibrowany w fabryce...a nawet rocznik tej samej taśmy może wymagać innej kalibracji, więc regulacja BIASu moim zdaniem to absolutne minimum do nagrywania. W ogóle to umknął mi model decka, który obecnie masz, możesz podać?
Mam podstawy ale to tylko podstawy, nic wielkiego. Mam dwa decki i oba mają ręczną regulację biasu. Jeden to TC-K515S którego kupiłem w 94r. i naprawiam obecnie (wymiana zębatki) Drugi to TC-K590 parę dni temu kupiony.
Nie chcę się tu rozpisywać zbytnio. O sprzęcie może oddzielnie i w innym wątku, nie wszystko na raz.
Generalnie sprzęt Hi-fi ale do Hi-endu mu daleko.
Te Sony "Made in Włochy" :P, to tak ja bym omijał. Tak jak koledzy wcześniej potwierdzali - całe lata 80'te i początek 90'tych. Moim zdaniem powyżej 92-93 nie ma czego szukać, bo to już spadek jakości taśm oraz kaset (wiem, wiem...ktoś mi zaraz napisze jakiś model, który był produkowany później i był super - ot wyjątków się nie czepiamy, to taka ogólna subiektywna zasada). Jeśli chcesz od czegoś zacząć to spójrz sobie na roczniki 87-91'. Większość moich ulubionych taśm pochodzi właśnie z tych roczników. Jeśli chcesz konkretne taśmy Type II, to skup się na standardach typu: TDK SA, Sony UX, Maxell XLII z roczników powyżej. To są bardzo dobre, dopracowane taśmy.
Już pisałem na priv ale tu też napiszę, że nie będę dokupywał tych samych co mam (włoskich), bo teraz wiem iż wcześniejsze
modele były lepsze. No i chodzi o stylistykę/grafikę. Starsze były inne/ładniejsze. Choć te nowsze z wyglądu też ładne i nawet całkiem solidnie wyglądają, np. UX-Pro ze wstawką ceramiczną - choć wszystko bez śrubek. No i opatrzyły mi się już, za dużo mam takich samych. Dzięki za wskazanie modeli. Wezmę je pod uwagę.
W temacie nowe/używane?
Nie kupuje nowych kaset, bo są absurdalnie drogie. Kupuję tylko używane i w pełni zgadzam się z tym co napisał Wojtek. Jak na 100 kaset trafi się parę sztuk uszkodzonych, to się je wywala na śmieci i nie przejmuje lub zostawia jako dawcę obudowy czy jakichś innych części. Używane kasety najlepiej kupować od pasjonatów, którzy mieli setki czy tysiące kaset - w związku z tym najczęściej będą one dobrze przechowywane, nie zajechane (bo ile razy odtworzysz pojedynczą kasetę posiadając ich setki czy tysiąc :P) oraz były nagrywane na dobrej jakości decku. Tak jak Wojtek pisał - odezwij się do Nano, serio.
Pełna zgoda. Tylko Hammer i Opionek z tego co widzę są przeciwni starym używkom.
Sam mam kilkaset kaset, 99,9% to były kupione jako używane i ani w brzmieniu ani w testach na wykresach nie widzę w nich nic co by mogło wskazywać na to, że są "gorsze" od nowych.
Co więcej...zapakowane w folii nie znaczy, że będzie super. Mam kilka Maxell XLII, zapakowane w folii, kupione jakiś czas temu i póki co 100% tego co odpakowałem okazało się...na śmieci. Nośnik się sypie zaklejając głowice i nie da się tego używać. Co z tego, że nowe, jak prawdopodobnie były przechowywane w złych warunkach i szlag je trafił. Dla porównania wśród kilkudziesięciu XLII, które kupiłem używane nic takiego mi się nie zdarzyło.
Mnie nie musisz do starszych produkcji przekonywać, ale inni też czytają ;)
Oczywiście można wtopić i trafić kasety uszkodzone używane również, ale co zrobisz. Używka Type II kosztuje od 6-12 zł za sztukę, nowe...przynajmniej kilka razy więcej, więc moim zdaniem nie ma to sensu.
W temacie co jest uznawane przez was za uszkodzone, to może oddzielnie napiszę, bo kupiłem jedną taką kasetę
co nie wiem co z nią zrobić. Ja bym ją albo wywalił albo na półkę postawił.
Czy można jakoś ocenić stan kasety używanej przed zakupem?
W zasadzie nie, ale jest parę przesłanek, które mogą pomóc:
Słuszne i pomocne spostrzeżenia. Wezmę je pod uwagę następnym razem.
Odnośnie tych TDK SuperCDing co Hammer wkleił linka...a tutaj to muszę przyznać, że te SuperCDing były całkiem spoko. Miałem ich trochę i prawda jest taka, że nie ma co marudzić, o ile kupi się je tanio. 9,30 zł za sztukę (z przesyłką) to moim zdaniem nie ma sensu. Taśma jest OK, obudowa jest OK, ale mimo wszystko starsze TDK SA będą lepsze, a można je dostać taniej lub porównywalnie. Jednakże na pewno nie twierdziłbym, że to są słabe taśmy, bo to nieprawda.
Dla każdego coś się znajdzie, ale jak pisałeś wcześniej - nowa taśma też może być w złym stanie. Choć ja w latach 90-tych na taką nie trafiłem, więc nie znam tematu ale dzisiaj takie czasy, że wszystkiego można się spodziewać.
Mnie się też drogie wydały przy takim porównaniu. Ciekaw jestem jakie taśmy dłużej pożyją - te dzisiaj wyprodukowane, czy te co już mają x lat? Niby wszystko się starzeje ale pytanie co najszybciej?. Czy przypadkiem nie człowiek? Ja nie myślę o tym by kasety przekazywać w spadku ;)
-
eee nie napisałem że stare używki są beee, są fajne ale w super stanie jest ich niewiele i drogie, tych trochę nowszych jest więcej, są tańsze i ich nie szkoda do użytku na co dzień.
Takie porównanie złoto-srebrna TDK i CDing, pierwsza mi się pięknie prezentuje w magnetofonie bez kieszeni, a ta druga .... może grać nawet w bumboxie bez łaski.....
Czerwono-złota Maxellka powala na kolna, a ta cała szarociemna .... do auta i niech se gra .
-
eee nie napisałem że stare używki są beee, są fajne ale w super stanie jest ich niewiele i drogie, tych trochę nowszych jest więcej, są tańsze i ich nie szkoda do użytku na co dzień.
Takie porównanie złoto-srebrna TDK i CDing, pierwsza mi się pięknie prezentuje w magnetofonie bez kieszeni, a ta druga .... może grać nawet w bumboxie bez łaski.....
Czerwono-złota Maxellka powala na kolna, a ta cała szarociemna .... do auta i niech se gra .
No to kupuj jedne i drugie. Jak koledzy piszą można czasem trafić na kiepski stan ale generalnie jest ok.
Choć ja miałem akurat pecha ostatnio, bo kupując 2 kasety jedna z nich jest tylko na półkę wg. mnie.
Ja akurat w aucie nie słucham ani na gorszych sprzętach typu jamnik, więc omijam raczej nowości. Natomiast co do użytku na co dzień - ja nagram raz i potem sobie odtworzę raz na jakiś czas.
W kwestii kasety w złym stanie: Kupiłem kasetę Sony UX-S 90 z 1988r. Ma liczne krosty na powierzchni taśmy. Krosty są wklęsłe i wypukłe. Nie wiem od czego takie coś powstaje ale taka jest na całej długości. Czasem też brzeg pofalowany nieznacznie. Pomijam delikatny ślad wzdłużny po rolce, bo to używka często ma. Jak byście sklasyfikowali taką taśmę? Ja jej daję ocenę: dostateczny z minusem. Stan dobry w górę już się nadaje do nagrywania wg. mnie.
-
Natomiast co do użytku na co dzień - ja nagram raz i potem sobie odtworzę raz na jakiś czas.
Ja w 95% mam używek, wykasowane, przewinięte i sprawdzone po kilku kalibracjach w różnych magnetofonach. Dopiero odstawiam takie do nagrania. Ale i bywają takie że w połowie długości kasety taśma ma uszkodzenie wtedy ląduje na części lub w koszu w zależności od stanu obudowy itp. Nagrywam tylko raz i kaseta ląduje na półce. A że trochę nagrywam to zawsze się tego "badziewia" nazbierało ;)
-
A że trochę nagrywam to zawsze się tego "badziewia" nazbierało ;)
I tutaj jest chyba ważna kwestia. Jeśli ktoś mało nagrywa na kasety, to nieopłacalne jest kupowanie kaset po trochu. Często przychodzą z daleka i trzeba sporo zapłacić za przesyłkę a więc kupowanie małych ilości nie opłaca się w takim wypadku. Małych, to mam na myśli poniżej 10szt. Trzeba by potraktować wtedy takie kasety jak znaczki - kupujemy dla kolekcji.
-
Kaseta dobra to kaseta przede wszystkim nie uszkodzona, powierzchnia gładka bez śladów od rolki, żadnych uszkodzeń itp.
Drugą sprawą są jej właściwości, czyli zestarzenie się, to tez ważny czynnik.
Ostatnio nagrywałem 2 x Basfa, identyczne z różnych źródeł kupione bez pudełek i ...... jedna nagrywała się na zero kalibracji, druga wymagała przynajmniej ok 20-30% podkręcenia Biasu i levela, czyli miała spadek już znaczny, ale jeszcze dopuszczalny.
Wszelkie uszkodzenia taśmy ) falowanie brzegów, załamania rysy itp. powodują zanikanie dźwięku po kanałach.
Oczywiście puszczając taśmę np po 5 minutach warto także sprawdzić jak brudzi tor przesuwu, aby nie było niespodzianek.
Czasem kasety piszczą ... mechanicznie rolki tarły o ośki w kasecie, wystarczyło odrobinę oleju.... polizać ośke.
-
90 % kaset jakie posiadam to używki, a trochę ich mam i zdarzyło mi kilka razy, że jedna czy dwie były do wyrzucenia. Ale tego się nie da uniknąć. Fakt, że miałem jedną poważną przygodę, gdy kupiłem, chyba około 30 sztuk TDK C-ding i prawie wszystkie musiałem utylizować, bo musiały być przechowywane w wilgotnym środowisku. Nie dało się na nich nagrywać, brudziły cały tor i sypał się z nich jakiś biały syf. Na szczęście osoba od której je kupiłem kazała mi je wywalić bez dyskusji i przysłała mi nową partię w super stanie.
Miałem też przypadek, gdzie nówka Basfa chromowa i Agfa chrom wypakowana z folii miała padniętą dynamikę.
Także ogólnie jest to trochę loteria jakie kasety kupimy.
-
Opionek z tego co widzę są przeciwni starym używkom.
Nie o to chodzi :) . Chciałem po prostu ustrzec Ciebie przed takimi sytuacjami jak właśnie opisuje kolega Siwy wyżej. Nie zawsze trafia się sprzedający który tak podejdzie do sprawy sprzedaży bubli.
Też mam sporo używek i trochę kupionych poszło w śmietnik. Trzeba po prostu poszukać dobrego źródła.
-
Opionek z tego co widzę są przeciwni starym używkom.
Nie o to chodzi :) . Chciałem po prostu ustrzec Ciebie przed takimi sytuacjami jak właśnie opisuje kolega Siwy wyżej. Nie zawsze trafia się sprzedający który tak podejdzie do sprawy sprzedaży bubli.
Też mam sporo używek i trochę kupionych poszło w śmietnik. Trzeba po prostu poszukać dobrego źródła.
No to jest dobre źródło w postaci Nano. Czemu od niego nie kupujesz? Ponadto powyższa historia kolegi dobrze się skończyła, bo sprzedawca przysłał nową partię w ramach rekompensaty. Ja kupiłem na allegro 2szt jak na razie i jedna z nich idzie na półkę ale jak to mówią "jedna jaskółka wiosny nie czyni". Stan jej nie jest może tragiczny by się z niej coś sypało ale i tak szkoda mi głowicy. Może mi się przyda obudowa, bo ta jest w stanie bdb.
-
Czemu od niego nie kupujesz?
Bo dopiero się dowiedziałem że sprzedaje :)
-
Czemu od niego nie kupujesz?
Bo dopiero się dowiedziałem że sprzedaje :)
Często Nano dodaje ogłoszenia o sprzedaży kaset, trzeba tylko poszukać ;)
I dowiadywać się u niego na PW o aktualność .
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13881.msg454877#new
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13695.msg454877#new
-
No i jeszcze jedno o chorobie, mam 50 lat i nadal wącham taśmy chromowe, czy z tego można się wyleczyć ? Odwyk jakiś ? Ludzie - pozdrawiam Was wszystkich, bawcie się dalej !!
Witaj Peter.
Wielu z nas by dało wszystkie kasety świata, by nigdy, nikt nie wynalazł lekarstwa na naszą chorobę. Ale są też osoby w naszym najbliższym otoczeniu, które by nas odstrzeliły za nasze hobby.
No i się bawimy nadal!!!
-
Z wąchaniuem bym nie przesadzał, bo jak nawąchasz się jakiś grzybów czy innej pleśni, której nawet nie widać to może być nieciekawie....
-
ja nie wacham kaset
no ok dobra
tylko nowe jak otworze taki nawyk
-
Nano,
Melduję się :-)
-
ja nie wacham kaset
Ja tam Maxelle (Epitaxiale) lubię zapachowo. :)
-
Ja "zapachowo" lubiłem AKAI GX chromy.
-
Marku nie obrazisz się jak przerzucę ja do Maxell-a :) Bo tutaj w gąszczu zginie ta ciekawostka.
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13294.msg455928#new
-
zona wie ze mi bije
ale tego jej nawet nie powiem ze wachacie kasety nie nie
ja to krece
-
Czyli jednak, wszyscy wąchają, ale mało kto chce się przyznać. Zgadzam się z kolegą od Maxelli. Maxell XLIIS z 1988 roku w Pewexie za 3,20 USD. Jak to się przyjemnie rozpakowywało. ten zapach. Dla mnie do dziś top 5 kaset chromowych ever - nie tylko pod względem zapachu, ale oczywiście także dźwięku :)
-
Ja "zapachowo" lubiłem AKAI GX chromy
Aż powąchałem swoje ale nic nie czuje. Zwietrzały chyba :)
-
Ja "zapachowo" lubiłem AKAI GX chromy
Aż powąchałem swoje ale nic nie czuje. Zwietrzały chyba :)
Może być bo "akajce" pachniały bardzo specyficznie jak były nowe :)
-
otworzylem szafe.. popatrzylem...nie nie nie nie bede ich wachac jestem silny mentalnie
nie
-
Nano, popatrz czy to nie od Ciebie ? bo coś za ładne.....
https://allegro.pl/uzytkownik/wojtekxxx/magnetofony-i-nosniki-nosniki-66935?bmatch=cl-dict201214-ctx-fd-ele-1-5-1218
-
Ilości także niektórych dość spore ;)
-
zerklem hm powiem tak w duzych ilosciach co ja wiem szly do rumuni i bulgari
a z moich rak bezpostednio po za grupy z whatsapp nic nie szlo do Polski
mowiac szczerze mowilem na poczatku tutejszego rzutu ze nie mam nic przeciwko sprzedawaniu dalej
b b podobny rzut hmw przypadki nie wierze
-
Tak zapytałem wiesz z ciekawości bez żadnych podtekstów, bo wiem że napracowałeś się bardzo przy organizacji tego przedsięwzięcia.
-
e tam byla okazja i reaguje
nie ma okazji nie gdybam
a to bylo minelo
teraz czas na przyszlosc
-
Parę dóbr sie znalazło
-
Dzisiaj odebrałem przesyłkę z kasetami zamówiłem takie
https://allegro.pl/oferta/kaseta-magnetofonowa-tdk-super-cding-90-9691357317
Przed świętami ktoś pytał o dobre kasety gdzie można kupić .
Podawałem linka do sprzedawcy że wyglądają ok.
Te kasety są zgodne z opisem, ładne nie zniszczone, mają wkładki z naklejkami, taśma ładna i faktycznie nagrania są z rozgłośni radiowej.
Kasety mają materiał nagrany tylko na jednej stronie - przynajmniej ja takie dostałem.
W tej cenie po 8 zł za sztukę to śmieszne jest na dzisiejszy dzień.
Ze sprzedawcą jest dobry kontakt, także ........ nie polecam na siłę, ja dostałem dobre i mnie to cieszy bo chromówka w tym stanie poniżej ceny żelaza .....
A propo u mnie na odwrocie naklejek jest podana data nagrania i dł audycji, przważnie to słowno muzyczne, a muzyka typowa niemieckie szlagiery z lat 2011/12.
-
Czyli jednak, wszyscy wąchają, ale mało kto chce się przyznać.
Ja wącham kasety! Nie mam jakiegoś ulubionego zapachu. Lubię zapach nowości:-) Poza tym już kilka razy się nabrałem na "dobre" używki. Zafoliowane też mogą nie trzymać parametrów ale zdecydowanie częściej zdarza się to z używanymi. Świeżo otworzony, dobry rocznik, pachnie i brzmi najlepiej:-)
-
Parę dóbr sie znalazło
TDK SA Black edition, Maxell UD-XLI, BASF LH Super... :) Same ciekawostki.
-
czary mary
-
gdzie to trzymac, co z tym zrobic? ;-)
-
gdzie to trzymac, co z tym zrobic? ;-)
mam wolne kartony, jest miejsce.......
-
Te metale bardzo dobre ;)
-
Ja też nie wiem co z tym zrobić. Pewno rozdam...))
-
Zielone TeDeKi ;)
Mam taką rozpakowaną 60-tkę i taśma wewnątrz jest naprawdę "wyczynowa".
-
Dzisiaj odebrałem przesyłkę z kasetami zamówiłem takie
https://allegro.pl/oferta/kaseta-magnetofonowa-tdk-super-cding-90-9691357317
Przed świętami ktoś pytał o dobre kasety gdzie można kupić .
Podawałem linka do sprzedawcy że wyglądają ok.
Te kasety są zgodne z opisem, ładne nie zniszczone, mają wkładki z naklejkami, taśma ładna i faktycznie nagrania są z rozgłośni radiowej.
Kasety mają materiał nagrany tylko na jednej stronie - przynajmniej ja takie dostałem.
W tej cenie po 8 zł za sztukę to śmieszne jest na dzisiejszy dzień.
Ze sprzedawcą jest dobry kontakt, także ........ nie polecam na siłę, ja dostałem dobre i mnie to cieszy bo chromówka w tym stanie poniżej ceny żelaza .....
A propo u mnie na odwrocie naklejek jest podana data nagrania i dł audycji, przważnie to słowno muzyczne, a muzyka typowa niemieckie szlagiery z lat 2011/12.
Cena może nie od razu śmieszna, ale po prostu dobra.
Właśnie kupiłem z kumplem na spółkę 10 szt BASF CS II od tego sprzedawcy. Korciło, żeby wziąć więcej, ale patrząc na stan swojego konta, rozsądek jednak wygrał... ;)
-
Dzisiaj odebrałem przesyłkę z kasetami zamówiłem takie
https://allegro.pl/oferta/kaseta-magnetofonowa-tdk-super-cding-90-9691357317
Przed świętami ktoś pytał o dobre kasety gdzie można kupić .
Podawałem linka do sprzedawcy że wyglądają ok.
Te kasety są zgodne z opisem, ładne nie zniszczone, mają wkładki z naklejkami, taśma ładna i faktycznie nagrania są z rozgłośni radiowej.
Kasety mają materiał nagrany tylko na jednej stronie - przynajmniej ja takie dostałem.
W tej cenie po 8 zł za sztukę to śmieszne jest na dzisiejszy dzień.
Ze sprzedawcą jest dobry kontakt, także ........ nie polecam na siłę, ja dostałem dobre i mnie to cieszy bo chromówka w tym stanie poniżej ceny żelaza .....
A propo u mnie na odwrocie naklejek jest podana data nagrania i dł audycji, przważnie to słowno muzyczne, a muzyka typowa niemieckie szlagiery z lat 2011/12.
Cena może nie od razu śmieszna, ale po prostu dobra.
Właśnie kupiłem z kumplem na spółkę 10 szt BASF CS II od tego sprzedawcy. Korciło, żeby wziąć więcej, ale patrząc na stan swojego konta, rozsądek jednak wygrał... ;)
zdaj relacje czy były też dobre, mnie się wydaje że taśma Basfa jest jakaś "twardsza"
-
Tak, te BASFy są solidniejsze od TDK CDing czy SA z ostatnich lat.
-
No i są! :) Rzeczywiście - nówencje! :D
Kumpel, z którym wziąłem je na pół, też będzie zachwycony, bo dopiero zaczyna na poważnie bawić się z kasetami :)
-
Powinny być nagrania tylko na 1 stronie
-
"Nówka funkiel nie śmiganka" :)
Do polskich magnetofonów jak znalazł. Ale i na "japońcu" dadzą radę, to bardzo dobra taśma.
-
Powinny być nagrania tylko na 1 stronie
U mnie są na dwóch stronach, przynajmniej na niektórych.
Właśnie zacząłem sobie nagrywać. Zrobiłem pierwszą próbę na Nak-u BX-2, ale nie byłem pewien, czy ją "połknie", bo starsze BASFy nie bardzo lubi. Ale nie zawiodłem się - te CS II nagrywa pięknie. Level idealny, Bias też się zgadza (nie ujmuje wysokich, a tym bardziej ich nie podbija), więc pierwszą nagrywam na nim :)
-
No to pięknie aż ślinka cieknie .........
https://www.youtube.com/channel/UCV02I3xfCilYVJcryAcxtBg
Fajna maszyna ...a ile decków na ścianie . . .
-
Kiedyś ich testy FOX-a pokazywałem jak kasety RTM-u wchodziły na rynek. Od tego się zaczęło całe zamieszanie.
-
Akurat wpadło trochę "lewej" kasy, więc nie wytrzymałem i "musiałem" kupić więcej tych kaset. BASFów już niestety nie miał, więc wziąłem pozostałe 3 komplety TDK Super CDing2, a takich akurat też potrzebowałem. Dziś odebrałem paczkę z paczkomatu i nawet jest jedna sztuka więcej ;)
Ale żeby nie było tak pięknie, to jest mały problem z tymi, które były nieprzewinięte... A polega on na tym, że nawet po przewinięciu w obie strony, niektóre magnetofony zatrzymują się dokładnie w tym miejscu, w którym taśma leżała zatrzymana :( A inne z kolei przeciągną ją bez zająknięcia i przez parę sekund słychać tylko lekkie drop-outy w tym właśnie miejscu. Zauważyłem też, że w tych właśnie miejscach, taśma ma drobne, błyszczące ślady (niestety nie da się uchwycić ich na foto, są słabo widoczne, pod światło), jakby w kolorach rozlanej benzyny (choć raczej nie były niczym zalane, bo byłyby też ślady na obudowie i widać, że były dobrze przechowywane...) Dziwne to jest, nie miałem jeszcze takiego przypadku. I myślę, że jak ten fragment taśmy przejdzie kilka razy na innych magnetofonach, to problem zniknie. Niektóre mają też lekko pofalowany brzeg, ale to niestety często zdarzało się w CDing, SuperCDing i SA już w tej obudowie.
-
Zastanawiam się jak mogło dojść do takiego "zaniku" . Może leżały gdzieś w pobliżu głośników, lub innego źródła pola magnetycznego. Wobec tego narażona była tylko ta część gdzie taśma nie była zwinięta na szpuli. Ale to się kłóci z możliwością kasowania zapisu w specialnych kasowalnicach gdy taśma oczywiście jest zwinięta na szpulkach. Niewiem... :(
-
To, że długo fragment taśmy, który długo jest na wierzchu jest narażony na rozmagnesowanie, to akurat norma. Ale dziwi mnie, dlaczego w niektórych deckach taśma zatrzymuje się w tym miejscu - rolka po prostu przestaje ciągnąć taśmę! A na innych magnetofonach idą bez zająknięcia... Nawet jak sprawdzałem ręcznie, to nie ma żadnych oporów, a taśma nie jest niczym polepiona... Ale myślę, że przejdą kilka razy na tych magnetofonach, na których chodzą dobrze i problem zniknie.
-
Cześć Jakub,
Przyznam, że trochę się zawsze obawiam defektów taśmy, gdy kupuję takie nieprzewinięte. Z tego co zauważyłem to oczywiście double capstany sobie z tym bez problemu radzą i nie słychać zaników dźwięku, ale już pojedyncze potrafią w tym miejscu pokazać zaniki. Kiedyś robiłem testy i po kilku miesiącach leżakowania ładnie przewiniętej kasety nie byłem w stanie odnaleźć tego miejsca, w którym wcześniej była zdeformowana.
Odnośnie tego problemu z zatrzymywaniem się taśmy. Miałem dosłownie kilka kaset dokładnie z takim problemem. Sony HF-S, jakąś TDK AR chyba i coś jeszcze, ale to było ze 2-3 lata temu, więc nie pamiętam dokładnie. Generalnie za każdym razem w tym samym miejscu na obu stronach deck stawał i kicha. Efekt jakby capstan ślizgał się w tym miejscu na taśmie. Pamiętam, że któryś deck jakoś tam ciągnął te taśmy, ale i tak słyszalne były nierównomierności przesuwu w tym miejscu (takie miejscowe spowolnienie).
Generalnie zanim pierwsza taśma poszła na śmieci to spróbowałem ją w tym miejscu przetrzeć patyczkiem z IPĄ, ale jeśli dobrze kojarzę to nie dało to jakiegoś oszałamiającego rezultatu. Dlatego też nie jestem pewien, czy to jest jakiś nalot.
Na niektórych taśmach w tym miejscu nie było najmniejszego śladu, a na innych miałem jakby wyślizgane miejsce od capstana, w miejscu, gdzie taśma stanęła.
W każdym razie po parukrotnym przejechaniu przez decka to taśma, którą dłużej męczyłem (Sony HF-S) zaczęła chodzić normalnie, ale i tak ją sobie odpuściłem, bo nie potrafiłem "zaufać" :P.
Pofalowane brzegi to tak jak piszesz - częsty temat w tych Super CDingach i późniejszych SA. Nie wiem tylko czy to kwestia obudowy/taśmy czy może faktu, że kupowali je ludzie, którzy maltretowali je ponad miarę w jakichś dobitych auto-rewersach. Miewałem też Super CDingi z eleganckimi brzegami, tyle że ta taśma jest jakaś strasznie delikatna, bo standardowe "szyny" powstawały na niej bardzo szybko, mimo że żadne inne taśmy tego nie wykazywały, a tor prowadzenia był nienaganny.
-
Właśnie zabrałem się za wykasowywanie kolejnych i jednak nie wszystkie mają ten problem. Na jednej, która się zatrzymywała, sprawdziłem nawet to miejsce pod palcem, czy nie ma większego tarcia, ale nie wyczułem nic. Na magnetofonach, które ciągną je normalnie, nie mam żadnego spowolnienia w tym miejscu. Tak jak pisałem - idą bez zająknięcia. A inne momentalnie przestają ciągnąć :P Dziwne, ale z tego co piszesz, to miałem rację, że wystarczy taką taśmę trochę pomęczyć na tych, które dają sobie z nią radę i powinno być ok.
Pozaginane brzegi to akurat nie skutek użytkowania taśmy, bo miałem takie już wyciągnięte z folii. Myślę, że to kwestia cięcia taśmy w fabryce. Zbytnio się już nie przykładali :/ Ale na szczęście nie wpływa to jakoś na nagrywanie - tylko jedna zdarzyła mi się bardziej podła, jeszcze kiedyś.
I fakt, są bardzo delikatne i denerwuje mnie, że robią się te "szyny" wzdłuż taśmy... Ale zauważyłem, że dzieje się tak, kiedy magnetofon ma za duży naciąg, na lewym talerzyku, albo prawy ciągnie za mocno.
-
I fakt, są bardzo delikatne i denerwuje mnie, że robią się te "szyny" wzdłuż taśmy... Ale zauważyłem, że dzieje się tak, kiedy magnetofon ma za duży naciąg, na lewym talerzyku, albo prawy ciągnie za mocno.
Warto dokladnie sprawdzić rolke
-
Rolka swoją drogą, ale np. Technics RS-B765 tak "traktuje" te delikatne taśmy, a rolkę ma idealną. Talerzyk za mocno ciągnie, ale nie pamiętam, czy jest tam jakaś regulacja, a coś z tym muszę zrobić, bo inaczej nie ma co wkładać do niego takich kaset.
-
A teraz...
Przez przypadek, wyciągnąłem starą kasetę z wystawki co była Scotch chromówka, jeszcze bez sprężynki do filca.
Puściłem i ...... szczena opadła, nagranie 1983 rocznik Francis Lai płyta z vinyla nagrana "Love Dreams" no w sumie rarytasek i jak to pięknie gra.
Z tymi filcami to tez jaja są , bo najlepiej mi odtwarza takie kasety Denon 800 tka , 2 wałki to naciągają na głowice, a 1-dno głowicowce to już gubią wysokie.
Może filc trza zmienić ?
Filc już był na wykończeniu czyli był wyglądem ale się utlenił.
Rozebrałem i moim oczom ukazały się rolki.....nieruchome, osią była tuleja pokryta śliskim materiałem.
Filc- gąbka usunąłem, i wstawiłem sprężynke z filcem od nowszej kasety, metodą doginania i dopasowania udało się i kaseta teraz goni pięknie na każdym magnetofonie.
-
W starych Scotch'ach to chyba częsty problem, Twoja przynajmniej jest rozbieralna, a ja mam kilka nierozbieralnych ze zniszczonym filcem :(
-
Można zrobić sobie taką gąbęczkę czy filcyk jak oryginał i wkleić.
Zwróć uwagę na rolki, których nie ma , taśma sama sobie robi opór.
Będzie trzeba przegrać ładnie tą kasetę.....
-
Z tymi pseudo rolkami to pierwszy raz coś takiego widzę... dobrze że zaprzestali tego niecnego procederu i potem już produkowali normalne. Mam także jakieś bardzo stare Scotch-e i jest już zwylka rolka i filc na sprężynującej blaszce jak w normalnych kasetach.
-
Powiedzmy sobie że są to "ślizgacze" ale taśma jest z okresu "powstania i experymentów" więc należy już do obiektu muzealnego......
A teraz wazkie pytanie ....
Czy wymieniacie taśmy w kasetach..... np dzisiaj wywaliłem polską taśme Stilonke i wsadziłem Raksa no bo chcę mieć wygląd polskiej kasety w decku ale taśmy już nie, była matowa, wysokie ścinała itd.
A jak tam u was ?
-
Nie bawię się w podmianki, chcę mieć to, co było w obudowie. Chyba, że obudowa nadaje się do śmieci, a chcę uratować taśmę, więc tylko w sytuacjach krytycznych.
-
Witam, podobnie jak kolega wyżej, zawsze ratowałem w ten sposób dobrą taśmę, jeśli sama kaseta uległa uszkodzeniu. Choć oczywiście zawsze najlepiej, kiedy i taśma, i kaseta są zgodne. Jako ciekawostkę dodam, że w pierwszej połowie lat 80-tych dokonywałem czasami drobnych przeróbek kaset, kiedy taśma stawiała za duży opór i magnetofon nie dawał rady 'ciągnąć". W polskich kasetach były bardzo małe okienka z delikatną ramką od wewnątrz. Tę ramkę wycinałem skalpelem i żyletką, a okienko często nawet powiększałem - wyglądem było im wówczas bliżej do kaset "zachodnich", piszę zachodnich, choć Japonia przecież na wschód od nas leży :) Taśma dostawał więcej miejsca i magnetofon dawał wówczas radę. Uprzedzę ewentualne pytania - dziś już tego nie robię. Nie mam żyletek. Pozdrawiam Was wszystkich.
-
podmienialm tasme dosc czesto ale to bylo wtedy jak nie mielam ich za duzo
sama obudowa byla dla mnie wtedy nie do kupienia 2 raz .. czyli musialme tasme inna wlozyc zyb dotykac obudowe,,, ja jakos uzytkowac... pislaem na nich jaka tasme wlozylem ...
teraz ech az wstyd powiedziec ,,,
staram sie nie kupowac kaset ktore leza na wystawie
czyli lepiej nie gadac ze mna na ten temat
uzytkuje po po prostu
-
Ja w podmianki się nie bawię, nie chce mi się i lubię mieć właściwą taśmę we właściwej obudowie, na szczęście kaset jest póki co sporo na rynku, a ja też nie zbieram białych kruków.
Powiedzmy, że jakąś SA-XS czy MA-XG pewnie bym rozważył do przełożenia do innej obudowy, gdyby pierwotna była połamana, a taśma dobra...ale przyznam szczerze raczej zostawiłbym taką kasetę gdzieś na boku z myślą, że może kiedyś trafię dobrą obudowę z uwaloną taśmą.
A tak, to jak taśma jest do d... to odkładam do kartonu na bok i służy mi to jako "magazyn części zamiennych" w razie co, żeby poratować taką samą obudowę, która jest w gorszym stanie. Jednakże to bardziej chyba jest kwestia, że nie lubię wyrzucać kaset, bo chyba nigdy jeszcze żadnej kasety nie ratowałem z tych części zamiennych ;D.
-
Sobie pudełeczka kupiłem na kasety i na płyty, retro style....
-
dzisiaj z rańca
-
Te UDI to co to za marka? Bo chyba nie jakaś pseudo Maxell-ka :)
-
pojemniik..na cd...tez mialem ..wywalilem ..dlaczego..trzeba b b uwazac na trafienie w odp szczeline cd...popatrz..patent okropny
-
Dziś byłem na okolicznym pchlim targu. Kasety w opłakanym stanie po 5zł za sztukę, niski deck Pioneera za 150zł, chyba trzeba sobie odpuścić wycieczki tam, lepiej wyspać się w niedzielę.
-
hobby to jest dla wybrancow powoli ech
-
UD1 to Carrefour, koło Maxella nawet nie leżała....ale da się skalibrować poprawnie.
Jeśli chodzi o to pudełko na CD, Nano.....ja nie miałem żadnego problemu z załadowaniem płytek i korzystam teraz spokojnie.
-
UD1 to Carrefour, koło Maxella nawet nie leżała....ale da się skalibrować poprawnie.
A to dlatego nie znam tej kasety :) Dzięki.
Ale wygląda nie najgorzej nawet jest skręcana.
-
Dzisiaj przeglądając powiadomienia google zobaczyłem, że 6 marca zmarł Lou Ottens twórca kasety magnetofonowej i współtwórca płyty CD, jeżeli ta informacja była już tutaj publikowana przepraszam.
-
Lou Ottens, twórca kasety magnetofonowej, nie żyje. Jego wynalazek właśnie przeżywa drugą młodość
• 3 godziny temu
W wieku 96 lat zmarł Lou Ottens, wynalazca kasety magnetofonowej. Choć może się wydawać, że nośnik najlepsze czasy ma już za sobą, ciągle radzi sobie zaskakująco dobrze i zdobywa nowych wyznawców
https://gadzetomania.pl/62363,lou-ottens-tworca-kasety-magnetofonowej-nie-zyje-jego-wynalazek-wlasnie-przezywa-druga-mlodosc (https://gadzetomania.pl/62363,lou-ottens-tworca-kasety-magnetofonowej-nie-zyje-jego-wynalazek-wlasnie-przezywa-druga-mlodosc)
-
wlasnie tez teraz ..18.35.. o tym przeczytalem
ech czas gna do przodu gna
-
teraz jest w jednym miejscu...
Szkoda chopa, nikt nie jest nieśmiertelny niestety ;(
-
On jest nieśmiertelny bo go wspomina się.....
-
On jest nieśmiertelny bo go wspomina się.....
To fakt, bo bez niego i jego wynalazku raczej byśmy tutaj nie byli ;)
-
Żadna to pociecha, ale dożył zacnego wieku.
-
Musze dodać ten film na YT co kiedyś zgrałem sobie właśnie z YT : "Błyskotliwa kariera kasety magnetofonowej" ale chyba zmienię tytuł by się nie przypierdzielili... Bo film z YT zniknął jakiś czas temu.
Już jest tutaj:
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13280.msg458804#msg458804
-
Oto moje ostatnie nabytki.
Ta prościutka żółta BASF jakoś bardzo mi się podoba. Nośnik jest dość jasny, bardzo dobrze się na niej nagrywa.
Miałem kiedyś 10-cio-pak tych kaset. To model z roku 1992/3.
^to jest własnie pierwszy sezon "AGFA-BASF" - wtedy powstał aktualny standard, kontynuowany przez Emtec,ECP, RMGi i RTM. moja ulubiona taśma typu I.
Grafika usunięta zgodnie z prośbą autora postu.
-
Wysyp NOS ów. Japońskie wydania i inne rodzynki.
https://allegro.pl/uzytkownik/KartelRyba/magnetofony-i-nosniki-nosniki-66935?bmatch=cl-e2101-d3719-c3682-ele-1-3-0304
https://allegro.pl/uzytkownik/jarodem/magnetofony-i-nosniki-nosniki-66935?bmatch=cl-e2101-d3719-c3682-ele-1-3-0304
https://allegro.pl/uzytkownik/czary2mary?bmatch=cl-e2101-d3719-c3682-uni-1-3-0304
-
Ryba często ma taki wysyp... Na Facebooku również sporo wrzucał. Kasety super, ale ceny już mniej atrakcyjne, przynajmniej niektóre.
-
zwykły dziadowski Basf czerwony za 25 zeta ..... ide sie napić .......
-
tych zoltych basf z gory nie znasze optycznie
mam tyllko 3 sztuki
nie gniewaj sie ale kolor zoty mnie przeraza
to tak dla mnie jak znak UWAGA moze byc zla tasma
-
A'propos tego co napisał Nano odnośnie wyglądu kasety. To jaki to był szał, kiedy opanowano technologię przezroczystego tworzywa i można było tłoczyć całkowicie przezroczyste kasety. Ta reklama SONY z Panią w przezroczystych foliowych spodniach z walkmanem i kasetą w przezroczystej kieszeni spodni. Mam tę reklamę jako tło na tablecie. Już same te "spodnie" były bombowe. A dziś wolę jednak (optycznie) kasety z lat 80-tych, złote i srebrne TDK i Maxellki wiodą u mnie prym. No i oczywiście XLIIS cała na czarno (klepsydra), ale to już końcówka lat 80-tych. Pozdrawiam Was wszystkich.
-
XLIIS cała na czarno (klepsydra)
kolor czarny no
wyszczupla tez lubie
..
P Kurz
fakt to byl szal co piszesz no a tak hm
zaciekawiles plec meska fotka
a jak pani wyglada ?
-
Trochę jest za prosta względem wcześniejszych kaset firmy Basf, tylko żółta naklejka,.
Phoenix, kopiując zdjęcie, mam nadzieję że cyknąłeś że ci się podoba :)
-
poleciało trochę postów.
o które zdjęcie pytasz?
-
Pewnie ten żółty Basf.
A propo, w pewnych kręgach piszą i mówią że to wstyd jak się robi foto z nie przewiniętą kaseta.....heheeee
-
A propo, w pewnych kręgach piszą i mówią że to wstyd jak się robi foto z nie przewiniętą kaseta.....heheeee
Oops, czasami nawet serwisowych przewinięcie mi się zapomni w tym bałaganie kasetowym ;)
-
ja dostalem pare razy po glowie ..tu na forum za nie przwiniete kasety..niby o tym wiem a nie robie
-
U mnie bardzo dużo kaset jest nie przewiniętych, żal mi tych pustych szpulek, co zerkają na tą obok która ma wszystką taśmę, więc troszkę jej nawijam, niech też ma. Tak na serio, nie wszystkie taśmy które mi doszły mam jeszcze uporządkowane, większość jak mi dochodzi nawet nie są w swoich pudełkach, powoli walczę by zrobić z tym porządek, z przewinięciem włącznie.
-
Ja przewijaniem kaset magnetofonowych bardzo się nie przejmuję, choć staram się to robić, chowając np. nie do końca odsłuchaną kasetę. Ale jeśli ma poczekać np. do następnego dnia na "dosłuchanie" do końca, to nie widzę takiej potrzeby :)
-
poleciało trochę postów.
o które zdjęcie pytasz?
O tą żółtą Basfę, poleciało tyle postów chociaż nie wiem czemu, jak lawina, nawet nie wspomniałem o prawach autorskich ,Phoenix, kopiując zdjęcie, mam nadzieję że cyknąłeś że ci się podoba :) , jeśli zdjęcie pochodzi ze strony myvimu.com to pod zdjęciem jest opcja "ciekawy eksponat" i o to było pytanie, czy pobierając zdjęcie nacisnąłeś na to, coś jak polub zdjęcie, nic więcej, tak że nie gniewaj się czasami na mnie, ja tej lawiny nie spuściłem. Pozdrawiam.
-
spojrzalem i znow nie przewinietenie ma szans u mnie
-
"Phoenix, kopiując zdjęcie, mam nadzieję że cyknąłeś że ci się podoba :)"
linkując adres URL do originalnego obiektu, nie wykonuję jego kopii, obiekt jest jeden, a jego własciwości (dostepne pod prawym przyciskiem) jednoznacznie wskazuja na oryginalna lokalizację.
link usunięty. widząc z kim mam do czynienia, daruję sobie dyskusje w tym gronie.
_ _ _ _ _
w sumie to nawet zabawne, że po latach w tłoczni płyt, studiuję punkt po punkcie prawo autorskie* w związku z... html'owym linkiem do obrazka.
* - swoją droga "fascynujaca" lektura, ani Bareja, ani sasin z suskim nie wpadliby na niektóre sformułowania, które tam... "stanowią prawo".
-
phonix
wyluzoj chlopie
jedziemy dalej z koksem
nic sie nie przejmoj ,,,,
-
ja dostalem pare razy po glowie ..tu na forum za nie przwiniete kasety..niby o tym wiem a nie robie
hahah :)
A ja zawsze lubię mieć przewinięte ;)
-
Staram się przewijać, ale nie zawsze mi to wychodzi, ot skleroza :-( no może trochę lenistwa też.
-
Ja jednak muszę przewijać :-D, niby jak Jakubowi nie chce mi się czasem dowinąć taśmę do końca słuchanej strony, ale OCD wygrywa chyba :-P, bo zawsze trzymam kasety przewinięte do końca/początku.
...
Phoenix wyluzuj kolego, nikt tu nie powiedział ani nie zrobił Ci jakichś strasznych przykrości :-D. Każdy ma prawo do swojego zdania, a ja swojego w tamtej kwestii nie zmieniam, ale jeśli Cię w jakiś zawoalowany sposób uraziłem, to wypiję Twoje zdrowie i już się nie bocz :-D, bo na pewno nie było moją intencją kogokolwiek urazić. Trzymaj się.
-
Nano pytał o reklamę SONY, załączam więc zdjęcie. Takie to były kasety :)
-
aaaa dzieki tak tak ,,,
pekna sprawa
no wszystko mi sie podoba
dzieki
-
bylemnu goscia a on wklada takie cos w miejsce na znaczniki kaset kupuje gdzie w drogeri rosmann
-
bylemnu goscia a on wklada takie cos w miejsce na znaczniki kaset kupuje gdzie w drogeri rosmann
Nie bardzo rozumiem Nano, do czego te korale są użyteczne w kasecie. Gdzie one są niby ..... "aplikowane" hahaah ...
-
ja i pisanie jasne
tu wklada
-
No niby każdy sposób dobry, byle skuteczny.
Oznacza sobie tak kasety, czy co ?
-
ech nie i tak ..zabek jak wywalisz to nie mozna nagrac
wklada tam te kamyczki zeby nagrywac
pasuja 100%
a cyferka do gory
ma notesik co jest na tasmie danego numerku liteki itp
-
ja i pisanie jasne
tu wklada
Tak coś przypuszczałem że to jest do tego, ale wydawały mi się zbyt duże;)
-
kiedys pokaze ...
na razie nie kupilem ....ale jak bede sie udzis wezme 100 kg paczke
-
Też się zastanawiałem o co chodzi i podejrzewałem takie właśnie zastosowanie, ale nie pytałem, żeby na durnia nie wyjść. No bo i po co ten cyrk, skoro wystarczy na czas nagrania jakąkolwiek taśmą otworek zakleić, nawet papierowa jak do malowania wystarczy, a potem czyściutko odkleić. Niemniej doceniam inwencję. Zakładam, że kolega wkłada koraliki z literką A i literką B w zależności od nagrywanej strony. Pozdrawiam Was wszystkich
-
Powrót do przeszłości, wspomnień czar, kupiło mi się ostatnio troszkę kaset, były właściciel by nie pisać po okładkach z pudełka, co jest na kasecie, wkładał karteczki z odręcznym napisem co znajduje się na kasecie, większości używał do tego niepotrzebnych już paragonów, dzięki temu zachowała się i kasetka i dowód jej zakupu :)
Paragon pochodzi ze sklepu Geant w Łodzi, na Al. Włókniarzy 264, cena kasety dwadzieścia lat temu, 1,99 zł
-
-Płaty śledziowe...
-Kasety Audio....
Te dwa wiersze się uzupełniają :)
-
I tak bywało, przy jednych zakupach, coś dla ciała, coś dla ducha.
I kolejne paragony, z listopada 2003 i stycznia 2004 roku, ze sklepu Carrefour, cena 4-paka Sony HF 90, - 7,99 zł.
Kolejna to Acme MS 400 C90, niskie szmery :) , zamawiana na sklepy Tesco, co zaznaczone jest nawet na okładce z pudełka, cena takiej kasety w czerwcu 2001 roku wynosiła 1,49 zł,. To tak dla przypomnienia sobie, że te 20lat temu, kasety magnetofonowe można było kupić prawie wszędzie, nawet ze śledziami :)
Pozdrawiam
-
I ta ACME to już legenda..... i ten piękny dopisek: "NISKIE SZMERY" robi największą robotę :)
-
Co ten napis widzę to mi się gęba uśmiecha, normalnie to był napis "Low Noise", a dla Tesco te niskie szmery, dla czeskiego i słowackiego Tesco też ten napis występuje, tylko w ich języku.
-
A mnie ACME kojarzy się ze Strusiem Pędziwiatrem....pamiętacie ...?
-
A mnie ACME kojarzy się ze Strusiem Pędziwiatrem....pamiętacie ...?
Wiesz Hammer, że jak najbardziej :D. Tylko biorąc pod uwagę ile oni tam różnych "fantów" dostarczali kojotowi to wcale mnie nie dziwi, że taśmy magnetofonowe też produkowali :P.
-
A
Company that
Makes
Everything
-
Co prawda sam nie nagrałem ale też pokażę:
-
A to Pawle świeża produkcja, z nowszych wypustów?
-
chorazy..trza sluchac po 3 zywcach..?co to ?
-
Co do 'gotowych' kaset, kupiłem już jakiś czas temu bardziej z ciekawości jak to wychodzi z dzisiejszymi nagraniami.W tym przypadku absolutne ..gówno.Sprawdzona na... 10 deckach.Jeszcze strona chyba A w miarę się nadawała do słuchania to druga to jakiś żart.Zero dołu zero góry zero niczego.I jeszcze każą sobie za to płacić.Sam album w sobie jest spoko jak ktoś lubi takie coś.W ostateczności nagrałem jeszcze raz niby trochę lepiej,ale szału nie ma.Najtansza żelazówka.Wydanie Mystic Productions.
-
Kupiłem nową w folii w Empiku. Koncert z 2020 r. Niestety kaseta źle nagrana w sensie azymutu. Do tego strona B me duża różnicę poziomów między kanałami. Mam jeszcze kilka nowych kaset z tej wytwórni (Sorry Boys) i wszystkie dają się słuchać tylko w Naku CD1 po regulacji magicznym pokrętłem.
Ogólnie fajnie, że coś jeszcze wydają na MC ale taką jakością tylko potwierdzają obiegowe złe opinie nt. kaset magnetofonowych.
Taśma sama w sobie jakaś taka niejednorodna, nie wiem czy zdjęcie jest w stanie to oddać.
-
Dałem tutaj bo nijak to się miało do nagrywania samemu.. :)
Ta taśma Pawle wygląda jakby miała jakieś "cętki".
-
chopie tam nie ma nośnika to jakieś dziadostwo oddaj im to i kasę zwrot i niech biją pokłony po wsze czasy.........40 letnia kaseta wifonu czy inszej wytwórni ładniej wygląda.....ale syf...ona prześwituje miedzy domenami ? hahahahaha
-
Macie rację taśma dziadowska. Pewnie najtańsza jaka udało im się znaleźć. Do tego na kasecie umieścili tylko połowę koncertu. Cena jaką zapłaciłem zupełnie więc nieadekwatna.
Ale nagrałem ją właśnie jeszcze (z Tidala) na Technicsie RS-AZ7, któremu to udała się kalibracja automatyczna i teraz da się tego słuchać.
-
Założyłem tam temat, jest tego sporo i pomału,
http://audiohobby.pl/index.php?topic=14038.msg460388#new
z drugiej strony potestowałem sobie przy okazji sporo różnych kast i dają radę dalej....niektóre okazały się tanią ciekawostką a dźwiękowo bardzo ładnie.
-
Drodzy Pasjonaci, no tak już będzie, skąd niby oni mają brać dobrą taśmę do tych nowo nagrywanych kaset. Byłoby jeszcze super, gdyby kupili Maxella UR, bo to jest baza, ale da się antym nagrać, ale jeśli współczesna taśma pochodzi z jakichś manufaktur z Indii, Malezji, czy Tajlandii, no to się nie da. Te czasy, kiedy do oryginalnie nagrywanych kaset wkładano nawet taśmy chromowe już minęły. Potwierdzam wszystkie przypadlo
-
przypadłości podane wyżej. Identycznie jest zresztą z winylami. Te stare są daleko lepsze od nowo tłoczonych. Kiedyś tak winyl, jak i kaseta to były podstawowe nośniki i przykładano się do ich produkcji. Dobre winyle się jeszcze nawet dziś trafiają, kasety nie. Oczywiście zawsze można samemu coś nagrać na dobrej taśmie i będzie to dużo lepsze niż taśmy oryginalne. Ale jest jeszcze nadzieja, gdy czytam o wyrzucaniu rosyjskich dyplomatów z Czech, o eskalacji na Morzu Czarnym albo chęci wzmożenia sankcji wobec Rosji przez USA to jest jeszcze szansa ... że już niedługo będzie można pojechać do Berlina Zachodniego po dobre kasety i czekoladę z orzechami. O ile oczywiście Najjaśniejszy Pan wyda nam choćby na tydzień nasze paszporty. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dalszej przyjemnej zabawy z kasetami.
(przepraszam za dwa wpisy - "kliknęło się")
-
Nośników już nie ma dobrych i nie będą produkowane, nie podniecaj się...... epoka kaset minęła bezpowrotnie, a od dawna zapowiadano i robi się koniec epoki cd a co mają do tego dyplomaci ? ni panimaju.
-
(https://tapeline.info/v2/images/source/20200124_122427.jpg)
+ RTM c90 = dobra kaseta.
nie piękna, nie wybitna - ale pod każdym względem poprawna.
type I - czyli potrzebny sprzet nagrywajacy 1:1 zeby odtwarzanie z dolby B/C brzmiało sensownie
odrobina inicjatywy i człowiek sobie poradzi (nawet dziś)
gdyby sprzedaż osiągnęła odpowiedni pułap, bedą finanse na rozwój form i reaktorów.
marudzeniem na forum na pewno można zdziałać wiele dobrego*.
_ _ _ _ _ _
standardowa / najtańsza forma MB to skrajny minimalizm - okienko rodem z lat 60tych - otwór i bezpośredni dostęp do slipsheeta, ale mam tych kaset ze 150 i wszystkie sprawują się bdb. to, co w nich prowadzi taśmę jest wykonane prawidłowo - tylko trzeba pamiętać, żeby prosto z kieszeni szły do czystego pudełka.
(https://tapeline.info/v2/images/source/20190605_133541.jpg)
-
Witam
Wpadła mi w ręce nowa kaseta sony metal master 90 ile ona może być aktualnie warta?
-
to niestety okaże się dopiero podczas dziewiczej próby nagrania (zakładając sprawność rejestratora), traktowałbym ją raczej jako egzemplarz kolekcjonerski - jej wartość będzie rosła.
użytkowo ostatnia seria XR wypada (znacznie) lepiej, pomimo mało widowiskowej kasety.
_ _ _ _
dla technicznych 100-150 PLN to byłby maks, bo kupowałbym ją dla samego mechanizmu, który jest....ładny (i tyle)
dla kolekcjonera - przy dobrze zrobionym zdjęciu i odpowiednio kreatywnemu opisowi pewnie mozna dobić obecnie do 200-250 PLN ;)
-
Witam
Wpadła mi w ręce nowa kaseta sony metal master 90 ile ona może być aktualnie warta?
Trzeba sprawdzić na portalach aukcyjnych. Ale ceny metali są obecnie "chore".
-
Na portalach od 450 - 1200 byłem zdziwiony, dlatego chciałem spytać czy takie są ceny czy to na wariata wystawione
-
discogs jest wygodny, bo można porównać "asking price" ze śrdnim "going price".
na agro/bayu nie da się wyprowadzić statystyk sprzedaży, bo elementy można opisywac w dowolny sposób.
_ _ _
jeżeli chcesz sprzedać możliwie najdrożej - końcówka listopada/pierwszy tydzień grudnia - wtedy ludzie ida na całość żeby zdobyć coś co zawsze chcieli mieć, ale hamował ich rozsądek ;)
(czyli mam nieaktualne dane, niezłe jaja odchodzą widzę w "internetach")
-
Obecnie nowa Sony MM to wartość tylko kolekcjonerska, do użycia "szkoda"... A ceny wahają się od 60 do 120 funtów za modele na rynek Japoński.
-
Do metalek trza i tak dobrego sprzętu, wystarczy że dualcapstan sie rozjedzie i po kasecie, bardzo delikatne są
A dzisiaj dowiedziałem się że Goldstary co pokazywałem to Denon tam siedzi... i moje przypuszczenie się sprawdziły ze to nie popelina, kaseta super gra, zostawiłem sobie pare sztuk.
-
usmiechnac czasem sie trza :-)
-
Widzę w tym głęboki sens, bo przecież już po płycie CD w 1990 pojawiła się kaseta Sony "EF". Czekamy na format GH, chociaż wygląda na to, że ktoś się zorientował, że został rozszyfrowany i przeskoczył od razu na MP3
-
Przed Mp3 był jeszcze MiniDisc (i DCC, DAT).
-
A później już tylko USB, HDMI i LGBT...
-
no jakbym mial wybor hm ...to bym sie tak zastanawial zastanawial i zastanawial ,,,jakbym mial wybor
ale nad tymi kasetami
-
Na portalach od 450 - 1200 byłem zdziwiony, dlatego chciałem spytać czy takie są ceny czy to na wariata wystawione
- te wyższe kwoty to raczej za Super Metal Master.
- sprawdź ile kosztuje Maxell Metal Vertex ;)
Niestety takie są teraz ceny, co nie znaczy że znajdzie się wariat który tyle zapłaci ;)
Tak się składa że mamy w tej chwili bańkę - popularności kaset i magnetofonów…
- ciekawe jak długo…? ;)
-
no jakbym mial wybor hm ...to bym sie tak zastanawial zastanawial i zastanawial ,,,jakbym mial wybor
ale nad tymi kasetami
Nano - to jest poezja w każdej opcji... ;)
(- muszę policzyć czy mam już tyle kaset żeby to wybudować... ;) )
-
muszę policzyć czy mam już tyle kaset żeby to wybudować..
Przeliczając na sztuki to gdzieś 530szt, jestem blisko :)
-
bsw -"A później już tylko USB, HDMI i LGBT..." - Na czym będziemy słuchać/nagrywać nowy format "LGTB".
To już magnetofon nie wystarczy:(((
-
bsw -"A później już tylko USB, HDMI i LGBT..." - Na czym będziemy słuchać/nagrywać nowy format "LGTB".
To już magnetofon nie wystarczy:(((
Normalnie wkładasz tam kasetę i jazda.....
-
To dobrze, nie trzeba będzie inwestować w nowy sprzęt:))))
-
Przeliczając na sztuki to gdzieś 530szt, jestem blisko :)
- to razem mamy już jakieś szanse... ;)
-
https://www.money.pl/gospodarka/wraca-moda-na-kasety-magnetofonowe-ceny-zaskakuja-6634904741243488a.html (https://www.money.pl/gospodarka/wraca-moda-na-kasety-magnetofonowe-ceny-zaskakuja-6634904741243488a.html)
a tam gdzie nas 5 jest tam jest 5 zdan .-)
-
(http://)
miała wyjść choinka…
- a wyszło…
- jak zwykle… ;)
-
piekna hoinka
mnie sie podoba
bym sie siadl i skubal to folie
:-)
-
Najlepsza choinka ever!
-
Dobra pany.... teraz już widziałem wszystko. Czas się zawijać z tego padołu... hahaha ;)
Pornografia jest zakazana na forum.....
-
Też to dziś widzialem o kasetach na WP.
-
Do dupy z taką choinką to jakbyś miał cukierki i nie mógł polizać..........raz się żyje niestety
-
Taką naklejkę znalazłem.
-
(http://)
miała wyjść choinka…
- a wyszło…
- jak zwykle… ;)
Prawie zemdlałem....))
Ale ja nie lubię zafoliowanych. To tak jakby mieć piękną kokietkę w pościeli, ubraną od stóp do głowy..hi hi))
-
Prawie zemdlałem....))
Ale ja nie lubię zafoliowanych. To tak jakby mieć piękną kokietkę w pościeli, ubraną od stóp do głowy..hi hi))
A ja prawie padłem, ale ze śmiechu oczywiście :)
Masz racje Stachu, choć przyznaję, że sam trzymam trochę takich "kokietek" na czarną godzinę :)
-
Tutaj to przeniosłem z tematu Maxell-owego.
-
Ja mam słownie jedną sztukę kasety w folii, więc mi się ta choinka bardzo podoba :-D. Coś, czego się obecnie niestety nie widuje na półkach...a jeszcze coś tam pamiętam całe regały kaset w Tesco czy Makro. Ech, fajnie popatrzeć.
Wrzucaj zdjęcia pojedynczych również :-).
-
Fajna choinka, mi się podoba. Też mam trochę zafoliowanych kaset, czy je kiedyś rozpakuje to nie wiem. Na razie mam jeszcze spory zapas używek z których korzystam.
-
Ja już drugi rok zastanawiam się nad rozfoliowaniem Suono. Może mi Koledzy doradzicie co mam na niej nagrać żeby efekt był co najmniej piorunujący?? !!
-
Yello - Baby
4 pory roku
ścieżkę dźwiękową z niemieckiego porno z lat 80 tych.....
-
Maila i Boris Blank - Convergence
Moim skromnym zdaniem jedna z lepiej nagranych płyt CD jakie ostatnio słyszałem...
Minn. na niej testuje wszystkie kasety.
Szczególnie pierwsze 4 utwory to majstersztyk, mix Borisa Blanka a masterował oczywiście Ursli Weber.
-
Ja już drugi rok zastanawiam się nad rozfoliowaniem Suono. Może mi Koledzy doradzicie co mam na niej nagrać żeby efekt był co najmniej piorunujący?? !!
Ja swoją już rozfoliowałem ale nie miałem jeszcze odwagi jej nagrać… ;)
Wg. niektórych źródeł to najlepiej brzmiąca taśma na świecie.
Porównam ją z MX-S i moja ulubioną MA-X .
-
tak tylko dla sprostowania
oczywiscie tez mam kasety z folia ..
leza pod lozkiem po stronie gdzie spi zona
nie wiemtylko kogo czy co zostawic sobie na czarna godzine ,,
wybiore czlowieka
hm chyba
ZART
ps. mam tez kasety w foli ..ale sie tego wstydze i nie pokaze
-
(http://)
miała wyjść choinka…
- a wyszło…
- jak zwykle… ;)
Zacny zbiór, gratuluje.
Jak na codzień są przechowywane te rarytasy?
Widzę że większość jest w dodatkowych woreczkach to jakieś specjalne?
No i mniemam że te na dole są takie dobre ale nie te naj... Potem środek zapewne były dylematy która wyżej itd i ta Vertex kurcze nigdy nie widziałem Vertexa na żywo 😃
Ładny zbiór 👍
-
(http://)
miała wyjść choinka…
- a wyszło…
- jak zwykle… ;)
Zacny zbiór, gratuluje.
Jak na codzień są przechowywane te rarytasy?
Widzę że większość jest w dodatkowych woreczkach to jakieś specjalne?
No i mniemam że te na dole są takie dobre ale nie te naj... Potem środek zapewne były dylematy która wyżej itd i ta Vertex kurcze nigdy nie widziałem Vertexa na żywo 😃
Ładny zbiór 👍
Cieszy że wzbudziłem tyle pozytywnych emocji w tych frustrujących czasach ;)
Owa choinka powstała 2 lata temu w grudniu w wyniku nudy przedświątecznej.
Nie użyłem wszystkich posiadanych wtedy kaset gdyż po kilku godzinach planowania i wielu nieudanych próbach, zwyczajnie się tym zmęczyłem… ;)
Wypadało by przy okazji zwrócić uwagę na fakt iż operacja taka wymaga odpowiedniego zaplecza i sporej dawki ostrożności by te piękne przedmioty nie miały okazji doświadczyć konsekwencji występowania grawitacji… ;)
Dziękuję MAG.
- Vertex to kaseta prawie taka jak każda inna ;) Fakt że test bardzo ciężka i sprawia że człowiek nabiera respektu nad zaawansowaną myślą techniczną genialnych japońskich inżynierów. Podobie na mnie oddziaływuje TDK MA-XG z metalową ramą. Mam kilka Vertex’ów ale z powodu ich ceny nie miałem odwagi jej jeszcze nawet otworzyć. Tak idąc już po bandzie, to na upartego, chyba nawet odpakowana folia z Vertexa może być dzisiaj też coś warta… ;)))
Jednak chcę ją otworzyć przy okazji testu kaset.
- tak, mam sporo kaset zapakowanych w specjalne woreczki do kaset (idealne rozmiarowo do standardowego rozmiaru kasety - slimy juz są za wąskie i woreczek jest za luźny) Nazwa woreczek jednak brzmi może nieco dziwnie, bo jest to raczej sztywna folia.
- co do układania choinki wg. oceny lub jakości, pragnę sprostować iź poza kilkoma kasetami na samej górze reszta jest raczej przypadkowa i wynika bardziej z ilości danego rodzaju lub ich wcześniejszego ułożenia w pudełkach co akurat przełożyło się na taką niby przemyślaną kolejność :)
Zatem nie było tu dylematów związanych z kolejnością a bardziej w rodzaju „jak to kurde zrobić co by nie poleciało w… ” ;)
Gdyż była tylko jedna warstwa kaset a przy tej wysokości owa konstrukcja z lekka już zaczynała tracić stabilność…
- ad. codziennego przechowywania kaset.
Wszystkie moje kasety od kiedy tylko do mnie trafiły są przechowywane w specjalnych termoizolacyjnych styropianowych pojemnikach wraz z żelem silikonowym do wyciągania ewentualnej wilgoci. Każda pojedyncza kaseta jak i wielo-paki były przetarte izopropanolem. Nie mam pojęcia, jak były przechowywane wcześniej. Nigdy nie kupiłem żadnej otwartej ani używanej kasety. Mam do tego jakiś wstręt i nigdy się do tego nie przekonam. Wszystkie kasety które otworzyłem wydają się być w porządku i nie wykazują jak do tej pory żadnych problemów związanych z przechowywaniem. Ale należy jednak pamiętać że są to już wiekowe przedmioty i może być z tym różnie. Część otwartych jest też w pudełkach a część którą aktualnie używam, w warunkach pokojowych.
-
- slimy juz są za wąskie i woreczek jest za luźny) Nazwa woreczek jednak brzmi może nieco dziwnie, bo jest to raczej sztywna folia.
Te "woreczki", "folie" czy jak wolimy je nazywać itp. To faktycznie potrzebna rzecz. Ja już dawno przekonałem się kilka razy jak drogocenne kasety miały popękane folie od warunków atmosferycznych.
-
Taaaa opuścicie ten padół i nawet nie zaglądniecie do środka.
A dzieci czy wnuki wywalą to na śmieci później.....
-
Taaaa opuścicie ten padół i nawet nie zaglądniecie do środka.
A dzieci czy wnuki wywalą to na śmieci później.....
święta racja.Amen
-
Te "woreczki", "folie" czy jak wolimy je nazywać itp. To faktycznie potrzebna rzecz. Ja już dawno przekonałem się kilka razy jak drogocenne kasety miały popękane folie od warunków atmosferycznych.
- to gdzie one były trzymane...? ;)
-
- tak to wygląda
(http://)
-
Te "woreczki", "folie" czy jak wolimy je nazywać itp. To faktycznie potrzebna rzecz. Ja już dawno przekonałem się kilka razy jak drogocenne kasety miały popękane folie od warunków atmosferycznych.
- to gdzie one były trzymane...? ;)
Gdzie trzymane... na widoku, w witrynkach takich montowanych na ścianie. Z pełnym dostępem powietrza i światła dziennego. To zgubiło kilka tych najstarszych.
A folię to mam inne np. nr4 lub S9-18 (90x150-180) do zwykłych i do slimów mam nr3 lub S8-17 (80x170).
Rodzaje takie obecnie, a było więcej.
-
Przydasie naprawcze do kaset:))))
-
Trochę ciekawostek.....kasetowych.
Za jakiś czas, jak uporam się stopniowo z nagromadzeniem prac serwisowych. Ruszę z tematem...
-
jak uporam się stopniowo z nagromadzeniem prac serwisowych. Ruszę z tematem...
Myślę, że wielu magnetofoniarzy czeka na tę chwilę.
Zakupy w tych ciężkich kasetowo czasach bardzo udane, a wręcz idealne do celów jak wyżej :)
-
Pięknie Wojtek i gratulacje :-).
-
Trochę ciekawostek.....kasetowych.
Za jakiś czas, jak uporam się stopniowo z nagromadzeniem prac serwisowych. Ruszę z tematem...
Wojtku gratulacje co na nich nagrasz?
-
Trochę ciekawostek.....kasetowych.
Za jakiś czas, jak uporam się stopniowo z nagromadzeniem prac serwisowych. Ruszę z tematem...
Wojtku gratulacje co na nich nagrasz?
Na razie czekają na sprzęt do nich. Który jest w powijakach...
-
A tak (nie) skromnie pokażę co mi przyniósł spóźniony Mikołaj z Królestwa Pizzy i makaronu. Prezent(no... niezupełnie.. hi hi... I pójdzie do podziału. Po połowie na głowę...))
-
O mamusiu....same pyszności. Przerzucę to do ogólnego....; )
-
W stosunku do Twoich Stanisławie to moje połowy są bardzo mizerne hahaha ;)
-
przyznam ze nie wiedzialem ze jest az tyle odmian tzw szumy uszne --tinitus
wlasnie posluchalem sobie taka kasete
i mam dosc :-)
teraz to dopiero mam szum w glowie
ale jak pomysle ze sa ludzie ktorzy maja ta chorobe ja to krece jak z tym zyc
-
A co jest nagrane na tej kasecie?
-
na kasecie sa nagrane elektornicznie przez Syntheiser... wlasnie te szmery ktore ludzie slysza jak maja ten
tinitus
ta chorobe
-
A chodzi o "szumy uszne". Ok, znalazłem w necie opis ;)
-
Niestety czas płynie nieubłaganie i po 36 latach tworzywo w końcu kapituluje. Nie wytrzymała przewijania.
-
Takiego uszkodzenia jeszcze nie widziałem ;)
Zbyt duże siły działają podczas przewijania pod sam koniec i wyłamało.
-
Może kapka kleju i noc w imadle pomoże :) Jak nie to już tylko operacja wymiany całych szpulek pozostaje...
-
Ostatnia zamówiona dostawa używanych kaset. Mój zbiór wszelakich kaset jest mały na dzień dzisiejszy-99szt. Kiedy ja to nagram? Nie są to nowe używane, zmienione w nich pudełka na całkiem nowe, wszystkie dają się skalibrować, wyczyszczone w miarę możliwości.
Do kompletu jeszcze tylko 1-sztuka i wystarczy:)))
Widziałem tutaj wiele ciekawych kaset niektóre pierwszy raz , super że potraficie tak wiele ich posiadać, wyszukiwać dokupywać i pokazywać tutaj- to jest prawdziwe hobby całym sercem:)))
-
A ja też mam HF'kę z wyłamanym tym samym elementem :-). Tyle, że ciut nowszą, bo tą z białymi rolkami i pomarańczowymi blokadami - jedna mi pękła jakoś z rok temu.
A to chyba jeszcze w KX-880HX się zdarzyło, gdzie przewijanie nie było jakieś kosmicznie szybkie.
-
Skleiłem ale przewijanie już raczej wykluczone a i stop wypadałoby wcześniej wcisnąć :)
Swoją drogą ciekawe czy są jakieś magnetofony z przewijaniem jak np. w magnetowidach - co dosyć mocno zwalniają przed końcem taśmy. Te nowsze Technicsy mają dwustopniowe przewijanie ale i tak dosyć szybko jest na początku/końcu dla tak już sfatygowanych kaset.
-
ciekawe czy są jakieś magnetofony z przewijaniem jak np. w magnetowidach - co dosyć mocno zwalniają przed końcem taśmy.
Są. Np. Sony TC-K666ES.
-
yamaha kx 800
-
Oczywiście nie nowe prawdopodobnie z lat 1975-1976. Wyczyszczone na zewnątrz w środku w miarę możliwości.Obudowa z poliestru,w środku folia z tworzywa sztucznego.Jak się nagrywa-przeciętnie, można podciągnąć BIAS na wysokie i jest dobrze. To jest subiektywne moje doświadczenie z ta kasetą.Taka typowa zachodnioniemiecka taśma dla zwykłego Hansa....
Oczywiści ta była nagrana- przesłuchałem co było- niemieckie, angielskie przeboje z radia(Sender Freis Berlin) a wiem to bo nagrany był sygnał tej stacji i lista przebojów. Teraz to i tak nie ma już znaczenia bo zostało skasowane.
Kasetę tą na zdjęciach traktuje jak "małe zadośćuczynienie" za wojenne szkody i dlatego nagram na niej polskie przeboje , piosenki...
-
Jest to kaseta wyprodukowana dla Quelle (marka własna), niemieckiej firmy sprzedającej wysyłkowo z katalogów.
Ciekawe tylko przez kogo. AGFA?
-
Jest to kaseta wyprodukowana dla Quelle (marka własna), niemieckiej firmy sprzedającej wysyłkowo z katalogów.
Ciekawe tylko przez kogo. AGFA?
Nie wiem przez kogo (AGFA).... Dobrze się nagrywa(okładka chałupniczą metodą wydrukowana)
-
Ojj, jakie fajne tutaj powyżej.
Takie małe pytanie, może ktoś z was zechce odpowiedzieć jeżeli znajdzie trochę czasu :)
Siedzę właśnie na amazonie i patrzę na kasety z nowej produkcji i nie bardzo wiem które warto kupić.
Nazwy nic nie mówią a np. moje ulubione kiedyś BASF CR- II których kiedyś miałem dziesiątki jak nie setki to w stanie nie rozpakowanym to sobie wołają po średnio 30 euro za sztukę.
Kurde, byłbym bogaty gdybym lata temu nie pozbył się ich lekkomyślnie.
_zostały mi biedne dwie kasetki BASF żelazowe, z fajnymi łapkami w środku. Ale one ledwie zipią już bidulki
-
Siedzę właśnie na amazonie i patrzę na kasety z nowej produkcji i nie bardzo wiem które warto kupić.
Jest taki temat z obecnie produkowanymi kasetami :
http://audiohobby.pl/index.php?topic=13721.0
Tam jest kilka kaset które są obecnie dostępne. także i opinie różnych kolegów z naszego forum. Ogólnie nowe kasety z obecnej produkcji omijam szerokim łukiem ;) Powód prosty ... jakość wykonania i walory soniczne, koszty pomijam. Więcej w temacie podanym w linku.
-
Dzięki wodzu, już lecę i czytam
-
Ostatnia zamówiona dostawa używanych kaset.
kasetki super, osobiście lubię jak mi takie różne przybywają do kolekcji, jest w czym przebierać, i nie martwił bym się kiedy ja to nagram, na wszystko przyjdzie czas, przynajmniej masz w czym wybierać.
Co do Quelle, ostatnio dorwałem parę ich katalogów z lat 1992/93 -do chyba 1995 roku, w dzieciństwie takie katalogi przeglądało się jakby były z innego świata, ten sprzęt tam pokazywany, wtedy marzenie nie do spełnienia, jest co wspominać.
-
Co do Quelle, ostatnio dorwałem parę ich katalogów z lat 1992/93 -do chyba 1995 roku, w dzieciństwie takie katalogi przeglądało się jakby były z innego świata, ten sprzęt tam pokazywany, wtedy marzenie nie do spełnienia, jest co wspominać.
Też mam podobne wspomnienia z minionego czasu,kolorowe katalogi ze sprzętem audio i nie tylko. Pamiętam jak przeliczałem ile mogę ze swojej pensji odłożyć na taki sprzęt oczywiści po wymianie na niemieckie marki (DM) i wychodziło to przeliczenie na lata pracy co było zupełnie nierealne.Ale czasy się zmieniły i marzenia z młodości się spełniły-nie nowy ale sprawny sprzęt mam i jestem zadowolony że dożyłem tego czasu jednak:)))
-
Dzisiaj segregowałem swoje Acme MS400 90, wyprodukowanych dla Tesco w Polsce, w kolekcji posiadam te kasety w trzech partiach, i tak dla uzupełnienia zauważonych różnic w tych kasetkach, partia z numerem 001222 posiada rozbiegówkę przezroczystą z niebieskim paskiem, partia z nr. 040228 rozbiegówka biała mleczna z niebieskim paskiem, partia z nr. 040715 rozbiegówka biała z żółtym paskiem. Niestety pośpieszyłem się i powyrzucałem kartki kiedy kasety były nagrywane, szłoby mniej więcej dojść w których latach i miesiącach jakie były wyprodukowane, bo gościu kupował i nagrywał na bieżąco, no ale za późno.
-
Te Acme to syf jest totalny wywal to .....szkoda rolki.
-
Te Acme to syf jest totalny wywal to .....szkoda rolki.
Akurat staram się zbierać kasetki wszystkie jakie wychodziły, nawet jak są tym największym syfem, inaczej musiał bym wywalić też wszystkie kasety polskie, to też w porównaniu do kaset zachodnich był syf, chodzi o zachowanie wzorów jakie były wyprodukowane. Kiedyś tak wywaliłem pudło kaset bo był to syf do nagrywania (nie szło tego słuchać), dzisiaj nie mogę je zdobyć do kolekcji, bo pewnie każdy je wywalał. Na razie nie nagrywam bo nie mam czasu, a do nagrywania mam parę setek sony, tdk, basf i innych, może nie z górnej półki ale są.
Chętnie przyjmę wszystkie wywalane kasety, za przesyłkę zapłacę. Pozdrawiam
-
Ostatnio własnie wywaliłem takie kasety a'la Acme, niektóre próbowałem podmienić w środku ale same obudowy dawały tragiczne efekty.....
Takich nonamów jest masa i nic nie wniosły do historii, zastanów się czy warto je kolekcjonować bo zajmują miejsce a pożytku żadnego....
Zapamiętam Cię jak będę coś wywalał ..... bo szkoda miejsca na coś czego nie będę nigdy używał..
-
Kiedy zacząłem myśleć o kupnie magnetofonu kasetowego postanowiłem że nie będę kupował, zbierać kiepskiej jakości kasety magnetofonowe. Kupuje w miarę dobre i tego się trzymam. Kiepskie to miałem w dawniejszych czasach, potem wywaliłem i wcale tego nie żałuje. Kiepskie kasety zwiększają prawdopodobieństwo napraw magnetofonu (głowica nagrywająca, paski,rolka dociskowa). Mam wystarczającą ilość kaset (po co cała szafa kaset ?). Jeśli już koniecznie chciałbym mieć dobrą jakość dźwięku, to jest CD-Audio.
-
Jeśli chodzi o nagrywanie kaset to oczywiste jest to że "zbieramy" tylko te dobrej jakości. Ale jeśli kolekcjonujemy kasety jako poszczególne egzemplarze to już sprawa się ma zgoła inaczej. I to należy odróżniać, i nie wrzucać do jednego "wora" ;)
Aczkolwiek zdarzyło się mi nagrywać na taśmach dość wątpliwej jakości. O dziwo efekt był zadowalający.
-
Aczkolwiek zdarzyło się mi nagrywać na taśmach dość wątpliwej jakości. O dziwo efekt był zadowalający.
To znaczy że dany magnetofon był dobry. Nie wziąłem pod uwagę że można kolekcjonować kasety.
-
Te Acme powinienem pokazać w dziale "Różne kasetowe wynalazki itp.", wtedy nie było by tematu. Tak, zbieram kasety tak jak się kolekcjonuje znaczki, monety, czy inne przedmioty, z każdego rodzaju staram się zachować po jednej kasecie w najlepszym stanie jakie do mnie trafią, reszta trafia do pudeł jako duble, chyba że są to kasety naprawdę dobrej jakości, wtedy idą do szafy na lepsze czasy, tak jak pisałem wyżej na razie nie mam czasu nagrywać,.
-
Tak, zbieram kasety tak jak się kolekcjonuje znaczki, monety, czy inne przedmioty, z każdego rodzaju staram się zachować po jednej kasecie w najlepszym stanie jakie do mnie trafią, reszta trafia do pudeł jako duble, chyba że są to kasety naprawdę dobrej jakości, wtedy idą do szafy na lepsze czasy, tak jak pisałem wyżej na razie nie mam czasu nagrywać,.
Ja także zbieram kasety... ale tylko TDK w folii. I troszkę tam sobie nagrywam, nie tyle co kiedyś ;)
-
Te Acme powinienem pokazać w dziale "Różne kasetowe wynalazki itp.", wtedy nie było by tematu. Tak, zbieram kasety tak jak się kolekcjonuje znaczki, monety, czy inne przedmioty, z każdego rodzaju staram się zachować po jednej kasecie w najlepszym stanie jakie do mnie trafią, reszta trafia do pudeł jako duble, chyba że są to kasety naprawdę dobrej jakości, wtedy idą do szafy na lepsze czasy, tak jak pisałem wyżej na razie nie mam czasu nagrywać,.
Ja całkiem poważnie napisałem, jak znajdę u siebie jakieś wynalazki to wyślę Ci fotki, ja czasem kupuje takie "syfki" choćby z ciekawości sprawdzenia, będzie wolna chwila to popatrzę ....
-
Drodzy praktykujący nagrywanie :)
Możecie się śmiać w razie czego bo ja nigdy jakoś specjalnie nie wnikałem w tajniki.
O co chodzi:
Kupiłem za grosze kolekcję starych, nagranych kaset. Generalnie są to kasety z taśmami firmowo nagranymi. Bajki, muzyka itp.
Jakie taśmy w środku są nie mogę powiedzieć bo zwyczajnie nie wiem. Dokonałem wyrywkowej kontroli (kastet jest 160) i generalnie na oko w większości są w znakomitym stanie, żadnych załamań-rys. Również jakość zapisanych na nich dźwięków jest bez uwag- chyba że pozytywnych.
Natrafiłem na jedną serię z jak uważam najlepszym zapisem. Magnetofon podczas ich odtwarzania na wyświetlaczu poziomu pokazuje piki dochodzące do końca skali +6. Średnio jest to takie skakanie w okolicy zera , plus-minus 2
Czy ów poziom zapisu widoczny podczas odtwarzania mogę niejako potraktować jako wskaźnik ile te taśmy wytrzymują i walić z takim samym poziomem podczas nagrywania?
ed:
Kasetki niestety w większości klejone. Nie posiadają żadnych dodatkowych wgłębień kodujacych na grzbiecie poza tymi standardowymi zabezpieczającymi przed kasowaniem. Z tego co wiem wskazuje to na taśmy type I.
No ale ja się w sumie nie znam. Pamiętam tylko że na BASF-ach chromowych które miałem kiedyś było więcej rowków
-
Czy wszystkie kasety są Typ I-?
Jaki masz magnetofon kasetowy, czy ma automatyczną lub ręczną kalibracje taśmy(BIAS,SuperAutoBle, ATC) itp.
Skalibrować taśmę i nagrać na próbę aby poziom nagrania w szczytach był na poziomie -0- albo inny wg zaleceń producenta magnetofonu.Można dla testu zwiększać poziom nagrania do momentu przesterowania sygnału-wtedy będzie wiadomo jaki jest ten poziom.Też mam kasety nagrane na innych magnetofonach i nie jest to wyznacznikiem do ponownego nagrywania-zawsze przewijam taśmę aby się ułożyła do mojego magnetofonu potem kalibruje kasetę, ustawiam poziom nagrania w zależności od rodzaju muzyki- teraz naciskam przycisk record .
-
Drodzy praktykujący nagrywanie :)
Możecie się śmiać w razie czego bo ja nigdy jakoś specjalnie nie wnikałem w tajniki.
O co chodzi:
Kupiłem za grosze kolekcję starych, nagranych kaset. Generalnie są to kasety z taśmami firmowo nagranymi. Bajki, muzyka itp.
Jakie taśmy w środku są nie mogę powiedzieć bo zwyczajnie nie wiem. Dokonałem wyrywkowej kontroli (kastet jest 160) i generalnie na oko w większości są w znakomitym stanie, żadnych załamań-rys. Również jakość zapisanych na nich dźwięków jest bez uwag- chyba że pozytywnych.
Natrafiłem na jedną serię z jak uważam najlepszym zapisem. Magnetofon podczas ich odtwarzania na wyświetlaczu poziomu pokazuje piki dochodzące do końca skali +6. Średnio jest to takie skakanie w okolicy zera , plus-minus 2
Czy ów poziom zapisu widoczny podczas odtwarzania mogę niejako potraktować jako wskaźnik ile te taśmy wytrzymują i walić z takim samym poziomem podczas nagrywania?
ed:
Kasetki niestety w większości klejone. Nie posiadają żadnych dodatkowych wgłębień kodujacych na grzbiecie poza tymi standardowymi zabezpieczającymi przed kasowaniem. Z tego co wiem wskazuje to na taśmy type I.
No ale ja się w sumie nie znam. Pamiętam tylko że na BASF-ach chromowych które miałem kiedyś było więcej rowków
Cześć.
Na czole każdego typu kasety występują charakterystyczne okienka które pozwalają rozróżnić rodzaj nośnika.
I tak: pierwsza od góry posiada po lewej i prawej stronie okienko które jest zabezpieczone ząbkiem,i który po wyłamaniu go zabezpiecza taśmę przed skasowaniem.Jest to taśma żelazowa( oznakowana także jako typ I,Fe, Normal).
Środkowa kaseta posiada zabezpieczone ząbkiem okno + dodatkowy otwór. Jest to taśma typu chrom(albo typ II, CrO2,High).
Taśma trzecia od dołu to taśma z nośnikiem metalowym(typ IV, Metal). Oprócz bocznych zabezpieczonych ząbkiem okien i otworu, ma jeszcze dwa dodatowe otwory pośrodku czoła kasety.
Nigdy nie nagrywałem na taśmach nagranych fabrycznie i nie mogę napisać jakie są efekty takich kombinacji. Na taśmach firmowych typu BASF,TDK,Maxell,Sony,Scoth, Fuji i.t.p.,które już były nagrywane(t.zw.używki),poziom nagrywania dla żelazówek to +2dB, dla chromu +5dB. a metali +8dB.
To tak w skrócie. Jeśli coś sknociłem w tym wypracowaniu to Koledzy poprawią.
-
Zazwyczaj nagrywa się do "0", ja czasem do+2-3 db ale zależy od magnetofonu, powyżej tego wchodzą zniekształcenia, lepiej nie przesadzać.....
-
Dzięki wam bardzo za podpowiedzi :)
Po przejrzeniu wszystkich kaset wychodzi że:
Większość żelazówki
osiem sztuk to chromowe
15 sztuk metal- to ze zbioru koncertów Placido Domingo. Osobiście zdarłem folię z pudełka - nigdy nie były odtworzone :)
Myślę że ich wcale nie skasuję. Zostaną dla potomności.
Mój magnetofon d.. nie urywa, to zwykła Yamaha KX-W 321. Posiada komplet > macek< że tak się wyrażę i samodzielnie rozpoznaje
typ kaset.
(ed: zapomniałem na śmierć że mam jeszcze Yamahe MT 400- to inna para kaloszy, jednak myślę że to ona będzie zajmowała się nagraniami- w/g instrukcji ona nie jest przeznaczona do nagrań na type IV. Obskakuje type I i II )
Mam jeszcze Grundiga CF35 jednak nie jestem przekonany czy on jest lepszy od Yamaszki. Zastrzegam że mogę się mylić bo on nie jest w stanie>grającym.
Zdechł mu zasilacz- jeżeli na tym się skończyło to jakoś ogarnę bo mam teraz motywację żeby tym się zająć. Jeżeli padający zasilacz pociągnął za sobą coś jeszcze to raczej wymięknę.
-
15 sztuk metal- to ze zbioru koncertów Placido Domingo. Osobiście zdarłem folię z pudełka - nigdy nie były odtworzone :)
Myślę że ich wcale nie skasuję. Zostaną dla potomności.
Nie chce mi się wierzyć żeby żeby fabrycznie ktoś nagrywał na metalach.
Możesz podesłać fotki?
-
Po przejrzeniu wszystkich kaset wychodzi że:
Większość żelazówki
osiem sztuk to chromowe
15 sztuk metal- to ze zbioru koncertów Placido Domingo. Osobiście zdarłem folię z pudełka - nigdy nie były odtworzone :)
Myślę że ich wcale nie skasuję. Zostaną dla potomności.
No nie ukrywam że także mnie zainteresowało ... że są to "metale"...
-
Ja całkiem poważnie napisałem, ...
[/quote]
Myślę że mógłbym się odwdzięczyć czymś z moich dubli do testów, ale pewnie i tak wszystkie co ja mam, Ty już dawno miałeś :)
-
(https://obrazki.elektroda.pl/5263212800_1628201036_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5263212800_1628201036.jpg)
-
Tak to trochę wygląda, choć nigdy nie słyszałem o kasetach fabrycznie nagranych na taśmach typu IV. Mógłbyś jeszcze z ciekawości cyknąć zdjęcie samej taśmy?
-
Powinno gdzieś być napisane że to "rodzaj czwarty". Czy to na samej kasecie czy na wkładce, trzeba poszukać opisu.
-
Moim zdaniem to sensacja!! Masz nie lada rodzynki w swoich zasobach!
Raczej nie jest to możliwe żeby firma pakowała zwykłą taśmę w kasetę z oznakowaniem typu Metal.
Z tej firmy mam pięknie wydaną bombonierkę z certyfikatem. Niestety, ale na taśmie Fe co jest wyraźnie oznakowane. Wiele decków ma automat do rozpoznawania typu taśmy i odtwarzanie żelazówki na podkładzie Metal nie jest dobrym sposobem na poprawę dźwięku.
To moje zasoby z fabrycznymi nagraniami. Część jest nagrana na taśmie chromowej ale powinna być odtwarzana jako zwykła żelazówka 120ms.
-
c.dalszy.
-
W Japonii ogólnie dostępne były kasety oryginalne z taśmą metalową, np. wytwórni CBS Sony. Można i dziś nabyć drogą kupna na portalach aukcyjnych, dość często trafiają się także u nas na specjalizowanych grupach FB. Fotki przykładowe.
-
Dzisiaj padam na dziób, całkiem niedawno wróciłem z pracy.
Jutro obejrzę dokładnie taśmy, sprawdzę co i jak, zapodam zdjęcie taśmy.
Na pocieszenie czekała na mnie paczka z setką następnych taśm- kolejna czyjaś kolekcja wystawiona na ebaya. Całość wziąłem za równowartość paczki fajek i zapalniczki.
Taką szybką selekcję zrobiłem i ustawiłem robotę dla taśmociągu, ale nie chce mi się nawet wcisnąć Play
(https://obrazki.elektroda.pl/2944666600_1628286213_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2944666600_1628286213.jpg)
-
Czemu kupujesz nagrane kasety oryginalne na to sens ? chyba ze do słuchania tylko.
-
Trzeba mieć jakiegoś zajoba :) Prawda?
Jedni piszą wiersze albo zbierają znaczki i gdyby twardo stąpać po ziemi to też nie ma sensu. Znaczki można przecież obejrzeć w necie a i fajnych wierszy też zatrzęsienie. Po co więc się męczyć i pisać swoje.
Prawdę mówiąc to też i po to żeby mieć jakieś taśmy jako nośnik na swoje potrzeby bo stwierdziłem że zapis magnetyczny ma coś w sobie i nie jestem w tym osamotniony.
W końcu i o słuchaniu też nie należy zapomnieć :) Frajda niesamowita bo na ten przykład wygrzebałem w tych rupieciach kilka kaset orkiestry Jamesa Last-a (właściwie to mu Hans było) Jedna nieźle szczochrana i pochodząca z czasów bliskich ogłoszeniu wynalazku jakim była compact cassette. Fajnie na niej usłyszeć wiele późniejszych przebojów.
((ed. zdjęć nie zrobiłem, latanie po sklepach, zakupy itp- mało czasu, mało)
Część jest nagrana na taśmie chromowej ale powinna być odtwarzana jako zwykła żelazówka 120ms.
Dlaczego tak powinno być z tym odtwarzaniem? Pytam bo nie wiem :(
-
Nie neguje zakupienia dla odtwarzania tylko już gotowego materiału.
Do nagrywania jednak proponuje Ci taśmy do nagrywania standardowe, będzie lepsza jakość.
To ze na chromie to po to by nie traciło w miarę jakości podczas kopiowania na dużej prędkości...... taki myk technologiczny, choć w sumie więcej szumu jest.
-
Tak to trochę wygląda, choć nigdy nie słyszałem o kasetach fabrycznie nagranych na taśmach typu IV. Mógłbyś jeszcze z ciekawości cyknąć zdjęcie samej taśmy?
(https://obrazki.elektroda.pl/2434654600_1628419391_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2434654600_1628419391.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6830272500_1628419409_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6830272500_1628419409.jpg)
Dzisiaj fotkę walnąłem. Cholera, uchwycić samą taśmę nie ma lekko, trochę w bok i wychodzi inaczej. Żeby jakieś porównanie lepsze było
to usztaplowałem na paru kasetach innych. Ta gdzie przypuszczenie że metalowa to na samym wierzchu.
Ona taka w patrzeniu jaby bardziej siwa wydaje mi się na oko niż jest na zdjęciu. Gwałtowniej zmienia widok w zależności od punktu patrzenia czy też kierunku światła.
-
metalki zazwyczaj są czarne.
-
Wygląda to na "metalkę" w/g. opisu na kasecie.
-
Z taką Panią chętnie będę zbierał kasety magnetofonowe:)))
-
Zbierał - to istotne dla takich świrów jak tutaj. Myślę że nikt się nie obrazi :) Ja tam bym się nie zdziwił gdyby doktor mi powiedział że reprezentuję jakąś jednostkę chorobową. Młodsi koledzy z pracy gdy wspomniałem że poszukuję kaset magnetofonowych popatrzyli jakoś tak dziwnie. Jeden to wręcz poczuł misję uświadomienia mnie że teraz już się tak nie robi i że wsio jest w sieci.
Zmieszał się chłopaczyna gdy okazało się że ja wiem o co chodzi ale nie mógł pojąć co ja w tych historycznych rozwiązaniach widzę.
Wdaliśmy się w gadkę i zasiałem, ziarno niepokoju w jego głowie. Klarując że w tym wszystkim jest podziw dla sprytu, pomysłowości ludzkiej. Która tak niedoskonałe u podstaw techniki wyśrubowała na jak uważam, całkiem kosmiczny poziom.
No ale każda technologia która osiągnęła szczytowy rozwój musi ulec przed nowym.
Mniejsza z tym.
Czy mógłby mi ktoś wyklarować, proszę.
Takie coś:
-- 120μm --
a to na taśmie pisze a to na magnetofonie.
O co z tym dokładnie chodzi? Ja nigdy nie wnikałem ale chciałbym wiedzieć.
-
Zbierał - to istotne dla takich świrów jak tutaj. Myślę że nikt się nie obrazi :) Ja tam bym się nie zdziwił gdyby doktor mi powiedział że reprezentuję jakąś jednostkę chorobową. Młodsi koledzy z pracy gdy wspomniałem że poszukuję kaset magnetofonowych popatrzyli jakoś tak dziwnie. Jeden to wręcz poczuł misję uświadomienia mnie że teraz już się tak nie robi i że wsio jest w sieci.
Zmieszał się chłopaczyna gdy okazało się że ja wiem o co chodzi ale nie mógł pojąć co ja w tych historycznych rozwiązaniach widzę.
Wdaliśmy się w gadkę i zasiałem, ziarno niepokoju w jego głowie. Klarując że w tym wszystkim jest podziw dla sprytu, pomysłowości ludzkiej. Która tak niedoskonałe u podstaw techniki wyśrubowała na jak uważam, całkiem kosmiczny poziom.
No ale każda technologia która osiągnęła szczytowy rozwój musi ulec przed nowym.
Mniejsza z tym.
Ja na wiosnę sprzedawałem poprzez OLX-a Naka BX 125. Zgłosił się do mnie osobiście 17-letni uczeń Technikum Budowlanego. Byłem w szoku, widząc jego autentyczne zainteresowanie tym medium. W zamian dostał ode mnie dodatkowo kilka UX-S ów i TDKów na dalszą zachętę. Oczywiście nie obyło się bez prezentacji mojego sprzętu, co z kolei jemu namieszało porządnie w głowie.
Należy wspierać młody narybek. Ktoś po nas musi przecież przejąć te maszyny.....))
-
Należy wspierać młody narybek. Ktoś po nas musi przecież przejąć te maszyny.....))
Dokładnie, mnie też wspierano, kiedy zacząłem interesować się tematem w wieku 15-16 lat ;) Od jednego z naszych dostał mi się wtedy mój pierwszy 3-głowicowy deck, KENWOOD KX-7030, którego mam do dziś :)
-
Czy mógłby mi ktoś wyklarować, proszę.
Takie coś:
-- 120μm --
a to na taśmie pisze a to na magnetofonie.
O co z tym dokładnie chodzi? Ja nigdy nie wnikałem ale chciałbym wiedzieć.
Tak na szybko ;)
To stałe czasowe korekcji dla każdej taśmy przewidziano inne czyli 70 i 120 us. Błędnie dobrana korekcja odczytu powoduje "złe odtwarzanie" (źle dobrana charakterystyka częstotliwościowa odczytu) , dla zapisu zaś jest podobnie. Zapis na taśmie nie jest "częstotliwościowo - liniowo płaski" wymaga korekcji. Na zdjęciu poniżej zaznaczyłem korekcje dla kaset. Widać także ile jest rodzai korekcji dla szpulaków... a to i tak nie wszystkie tak sądzę.
I rodzaje korekcji dla każdej taśmy osobno:
120us dla taśmy "żelazowej" (TYP I, IEC I, Fe)
70us dla taśmy "chromu" (TYP II, IEC II, Cr)
70us dla taśmy "żelazowo-chromowej" (TYP III, IEC III, Fe-Cr)
70us dla taśmy "metalowej" (TYP IV, IEC IV, Me)
-
O co z tym dokładnie chodzi? Ja nigdy nie wnikałem ale chciałbym wiedzieć.
Można powiedzieć, że to funkcja w magnetofonie wyrównująca dźwięk i minimalizująca w nagraniu szumy. Korekcja ta liczona jest w mikrosekundach: dla kaset typu I - 120us dla II i IV 70 us. Obniżenie do 70 mikrosekund częstotliwości dźwięku to wyciszenie szumów ( podobnie działają systemy redukcji szumów). Należy jednak mieć na uwadze że taśmy typu I wysokiej jakości, tzw superferric ( maxell XLI-S, Sony HF-S. TDK AR itd) mają parametry zbliżone do taśm typu II a nawet je przewyższają. Dzieje się tak ponieważ cząsteczki tlenków żelaza są bardzo małe i bardzo gęsto upakowane na podłożu taśmy, co powoduje że zapisany sygnał charakteryzuje sie dużą dynamiką i skalą.
-
AUDIOTONE
Wiszę ci przynajmniej browara (lepiej kilka bo jeden to na rozkręcenie smaku)
Wiecie co, ten młody chyba coś w necie musiał czytać bo dzisiaj sam zagaił.
Już mnie nie próbował przekonać że mam coś z deklem ale pytał czy mam porównanie mp3<>magnetofon
i czy rzeczywiście magnetofon brzmi lepiej.
Udzieliłem nieco wykrętnej odpowiedzi :)
Wyrób magnetofono-podobny czy prawdziwy. Jeżeli prawdziwy to nie ma o czym gadać nawet.
Chyba dobrze?
Ciekawym co będzie jutro haha
ed:
Jan61
Kliknęliśmy chyba w tym samym czasie- też browar się należy.
Ok, Załapałem o co chodzi :)
No ale dajmy na to taka moja bida taśmociąg Yamaha nie ma jakiejś extra wajhy co by wybrać 120 czy 70. Myślę że chyba na sztywno ma zabite odpowiednie korekcje i dobiera je sama w zależności od rozpoznanej taśmy?
Na starym AKAI widziałem pokrętło z odpowiednią skalą.
No i poza konkursem nie powinno mnie dziwić że na Sony HF-S jest super zapis.
-
Dokładnie, procek w Twojej Yamasze wie co ma robić gdy rozpozna kasetę typu I czy IV. Jeszcze co do taśm superferic: nie tylko maja piękną dynamikę ale też niskie szumy własne a nawet wcale. Czyli możemy śmiało nagrywać bez systemu redukcji szumów.
-
Dokładnie, procek w Twojej Yamasze wie co ma robić gdy rozpozna kasetę typu I czy IV. Jeszcze co do taśm superferic: nie tylko maja piękną dynamikę ale też niskie szumy własne a nawet wcale. Czyli możemy śmiało nagrywać bez systemu redukcji szumów.
Hmmm- oznacza to że żelazówki wcale nie muszą być kiepskie i nie są tak całkiem pierwszym i prymitywnym ogniwem w ewolucji która doprowadziła do typu IV.
Ktoś tam wymyślił chromówkę ale chłopaki od żelaziaków nie odpuścili :)
Panowie, dużo się dzisiaj od Was dowiedziałem.
ed:
Zamiast iść spać to wiecie co po nocy robię?
Wyczyściłem Walkmana, włożyłem nowe baterie i na wierzchu położyłem słuchawki Sony MDR-XB- nie mam lepszych ale one brzęczą dosyć fajnie. Musi tak być :) w porównaniu do pchełek których używa >młody< z pracy.
Wezmę tylko jedną taśmę- sony HF-S. Trafiejna, wydłubana z magnetofonu. Rewelacyjnie w/g mnie nagrana.
To wszystko żeby młody sam sobie posłuchał jak chodzi magnetofon w porównaniu ze smatrfonem.
(( w sumie sam jestem zdziwiony ale zapodam wyraz twarzy jak u chińskiego prezydenta i będę udawał że to normalka. Ciekawe co----
zobaczę jutro
-
Kup sobie TDK-ADX, usłyszysz jak ładnie się nagrywa....a jak kupisz dobry magnetofon np 3 głowicowy to dopiero będzie różnica....
-
Mój eksperyment z podpuchą młodego zakończył się tak że: wróciłem do domu bez walkmana :)
Coś z niego wyrośnie myślę.
Ciekawe czy odda w poniedziałek?
No dobra, ja tu zamęczam pytaniami no i mam kolejne:
Nie mam zdjęcia-tylko z pamięci opiszę. Dawno temu miałem magnetofon Philipsa- zabijcie ale nie pamiętam jego numerków. Ale taki był-byłyszczący-aluminiowy :) Fajny. To gdzieś tak było na początku lat 90-tych.
Pamiętam że bardzo fajnie grał.
Miał głowicę która inaczej wyglądała niż to co wcześniej widziałem. Zewnętrznie jak to głowica- jakaś tam kostka metalowa ale z niej wyrastał niczym ząb- na niewielką wysokość szary twór- który jak myślę był właściwą głowicą i na bank nie sprawiało to wrażenia że jest metalowe.
No i pamiętam że to trwałe było. W poprzednim magnetofonie którego nie miałem jakoś szczególnie długo to taśma wyślizgała koleinę.
A ta w Philipsie trzymała się skubana i nic jej nie ruszało. Miałem ten magnetofon ze dwa lata dopóki mi go nie zajumali z chaty.
Co to za wynalazek ta głowica ?
-
Mój eksperyment z podpuchą młodego zakończył się tak że: wróciłem do domu bez walkmana :)
Coś z niego wyrośnie myślę.
Ciekawe czy odda w poniedziałek?
No dobra, ja tu zamęczam pytaniami no i mam kolejne:
Nie mam zdjęcia-tylko z pamięci opiszę. Dawno temu miałem magnetofon Philipsa- zabijcie ale nie pamiętam jego numerków. Ale taki był-byłyszczący-aluminiowy :) Fajny. To gdzieś tak było na początku lat 90-tych.
Pamiętam że bardzo fajnie grał.
Miał głowicę która inaczej wyglądała niż to co wcześniej widziałem. Zewnętrznie jak to głowica- jakaś tam kostka metalowa ale z niej wyrastał niczym ząb- na niewielką wysokość szary twór- który jak myślę był właściwą głowicą i na bank nie sprawiało to wrażenia że jest metalowe.
No i pamiętam że to trwałe było. W poprzednim magnetofonie którego nie miałem jakoś szczególnie długo to taśma wyślizgała koleinę.
A ta w Philipsie trzymała się skubana i nic jej nie ruszało. Miałem ten magnetofon ze dwa lata dopóki mi go nie zajumali z chaty.
Co to za wynalazek ta głowica ?
Może to była stożkowa głowica.
Link do magnetofonów Philips:
https://allegro.pl/listing?string=magnetofon%20philips (https://allegro.pl/listing?string=magnetofon%20philips)
-
Są ..znaczy były takie głowice z takim podniesieniem prostokątnym, było to takie minimalne, ale widoczne.
-
Pogrzebałem trochę i natrafiłem na obrazek który zdaje mi się bardzo przypomina tą głowicę z Philipsa.
(https://obrazki.elektroda.pl/7679971200_1628974148_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7679971200_1628974148.jpg)
-
Podobna do głowicy ferrytowej HPF Technics-a.
-
Czy jest coś szczególnego w tym typie głowic? Czy tylko po prostu ten Philips którego wspominam był zwyczajnie lepszy od Shneidera którego miałem równolegle.
Oglądam fotki po necie i nie bardzo mogę rozpoznać jaki to był model. Pomyślałem o starych zdjęciach które przejrzę jutro jak da radę- powinien gdzieś się załapać.
-
masz tu katalogi, może cosik znajdziesz
http://www.hifi-archiv.info/
-
Dzięki :)
-
Teoretycznie głowice ferrytowe są nie do zdarcia. Ale mają także swoje ograniczenia. Założę "temat z głowicami" za jakiś czas, to tam będzie więcej wiadomości o różnych rodzajach. Ponieważ tego nam brakuje u nas na forum, tematu tylko o samych głowicach.
-
Gdyby był taki temat to już bym tam siedział :) Oczywiście nic mądrego tam bym nie napisał bo wiedza żadna u mnie w tym temacie.
Tymczasem wpadł mi w oko magnetofon z taką głowicą. Paskudny, napisy ma za duże, klawisze wystające i czekające żeby im założyć szpangę jak na krzywe zęby- ale ma coś w sobie co mnie pociąga.
Nie kupiłem go jeszcze- pójdę spać a rano pomyślę
-
Gdyby był taki temat to już bym tam siedział :) Oczywiście nic mądrego tam bym nie napisał bo wiedza żadna u mnie w tym temacie.
Coś pomyślimy, tylko muszę pozbierać troszkę materiałów do publikacji. Ponieważ prawa autorskie są wszech obecne i trzeba mieć się na baczności... :)
-
Wiecie co, trafiłem na kopalnię- można powiedzieć że prawie złota :)
Przynajmniej w moich oczach.
Dzisiaj- zupełnie przypadkiem- całkowicie nieoczekiwanie-podczas przerwy w pracy- jak grom z jasnego nieba.
Podchodzi do mnie miło uśmiechnięta babcia i pyta się gdzie można wynająć taki samochód jak mój. Bo ona ma dużo bambetli i jej wnuki powiedziały że nie chce im się wozić przez miesiąc babkę na nowy adres.
Spoko babciu mówię- firm od groma i ciut-ciut, wystarczy zadzwonić.
Babka dalej ciągnie> a czy ty byś nie mógł kiedy podjechać?
A ja na to: że jak jej tak pilnie to gdyby poczekała jeszcze z godzinę to ja mogę pojechać. Gorzej gdyby trzeba było graty nosić.
A nie nie- gratów nie trzeba dużo nosić, dzisiaj wystarczy ze dwa krzesła i stół- żeby chatę już >zaklepać< i żeby ten drań najemca już się nie rozmyślił. A resztę to ja tych darmozjadów swoich jakiego innego dnia zagonię do roboty.
No OK, babcia zaczeka- weźmiemy dwie palety od chińczyków z tej firmy obok i pojedziemy.
Uzgodniliśmy przy okazji drugi kurs na piątek- chociaż babka wolała na sobotę ale zrozumiała że bez extra pozwolenia ciężarówką jeździć w dni wole nie można.
Miała przy okazji radochę nieziemską bo pierwszy raz jechała ciężarówką :)
Okazało się że do babci jest jaki kilometr drogi a na jej chatę z 5 km.
Babka ciągnie mnie do piwnicy po krzesła, drugie podejście po stolik i może jeszcze tą szafkę weźmiemy- ale wywalić zawartość trzeba.
Otwieram szafkę a ona cała zabita taśmami. Jak się dowiedziałem to jej chłop św. pamięci zanim odwalił kitę to babkę zamęczał dźwiękami i ona na te taśmy już patrzeć nie może nawet.
Pytam się czy mogę je wziąść a przeprowadzkę ma z głowy :)
Noooo itd..
Zawiozłem babkę na nowy adres, wstawiłem krzesła i szafkę do chałupy, odwiozłem do domu.
Kazała poczekać; Czekam.
Przychodzi z siatką z tymi taśmami, to co tak na prędce złapała żebym nie zapomniał przyjechać w piątek.
To jest jakie na oko 5% z całości.
(https://obrazki.elektroda.pl/8384215000_1629827865_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8384215000_1629827865.jpg)
Raczej nie zapomnę :)
-
Wiecie co, trafiłem na kopalnię- można powiedzieć że prawie złota :)
Przynajmniej w moich oczach.....
Super, to lepsze niż fikcyjna 6 w lotto....
Nagrywać, nagrywać:))))
-
Nie mam pytań, takie "okazje" się nie zdarzają ;) Sporo dobrych taśm, gratuluję !
-
Trzeba babcię przetransportować na nową chatę.
Prawdę mówiąc to nie wytrzymałem i zapytałem na czym dziadek nagrywał taśmy.
Babka wspominała-wspominała i mówi jakiś wox- czy coś.
Podpowiedziałem>
Revox może?
O noo tak tak. Ta środkowa literka była większa. Ale jego już nie ma- dosyć dawno temu ten pasożyt wnuczek go zabrał.
-
Ale jego już nie ma- dosyć dawno temu ten pasożyt wnuczek go zabrał.
hahahaahahahah :)
-
Gratulacje Pień, kasetki super, już wiem co moja zrobi z moimi jak nogi wyciągnę :)
-
Ale jego już nie ma- dosyć dawno temu ten pasożyt wnuczek go zabrał.
Trzeba zorganizować akcje poszukiwania "pasożyt wnuczek"...
-
Sprawdzałem wyrywkowo co dziadek nagrywał. Bo żadna taśma nie ma wyłamanych ząbków ani nie ma jakichkolwiek notatek- tak jakby wyjęte z folii dopiero.
Wynik:
Połowa taśm nie ma zapisu wcale- druga połowa to nagrane audycje z radia - pogadanki o poezji i ogólnie o pisarstwie.
ed: Babka była jawnie wk...... na swoje wnuczęta. W sumie to ją rozumiem i żal mi jej było że tak ją spławili w/g jej opowieści.
Zastanawiam się czy babkę nie napuścić na pasożyta (to jej słowa) żeby Revoxa oddał
:)
-
No niezła historia! Jednak czasami opłaca się być dobrym dla innych ;) Też bym się zadeklarował do pomocy przy przeprowadzce za takie wynagrodzenie - i jeszcze bym babce dopłacił! :D Gratuluję! :)
już wiem co moja zrobi z moimi jak nogi wyciągnę :)
Hehe ja powiedziałem rodzicom, że gdybym zginął w wypadku, albo okazało się, że miałem tętniaka, który pękł przez sen itp. itd; to żeby mi z miejsca obiecali, że ŻADNA z moich kaset, ŻADEN taśmociąg ani inny sprzęt, nie zostanie wyrzucony/zniszczony, tylko trafi w dobre ręce.
-
Z innej beczki.
Taśmy serwisowe, kalibracyjne.
Mam rozdłubane aktualnie 3 magnetofony. Jak mi się zdaje to tylko w jednym z nich nikt nie kręcił śrubokrętem w regulacjach. Wszystko zaplombowane jak fabryka dała. No ale magnet ma już swoje lata i wiadomo że już coś mogło podupaść na kondycji.
Chyba dobrze główkuję? Żeby przeprowadzić kalibrację zgodnie ze sztuką to powinienem się w takie serwisowe taśmy zaopatrzyć.
Bo takie coś jak nagranie swoich próbek na tym oplombowanym sprzęcie niewiele mi pomoże.
-
Z innej beczki.
Taśmy serwisowe, kalibracyjne.
Jeśli dobrze gra magnetofon to bym nic tam nie robił.Co do kaset przydała by się do sprawdzenia prędkości taśmy.
Kasety firmowe serwisowe czasami już nie do zdobycia. Do swoich pionierków też nie mam serwisowych taśm.
-
Ten film pokazuje akurat jak nie należy wykonywać regulacji... w magnetofonie.
-
Ten film pokazuje akurat jak nie należy wykonywać regulacji... w magnetofonie.
Tego nie wiedziałem, a takim razie filmik do kubła.
-
Tak szybko zwinęliście ten film że zobaczyć nie zdążyłem :) To że pokazywał jak nie należy robić to też nauka przecie. Ważne wiedzieć o tym.
Co do regulacji- to ja też osobiście uważam że jak coś nie jest popsute to nie naprawiamy. I ta dajmy moja bida jedna nie kręcona jakoś tam gra to ja jej nie ruszam :) Gorzej z resztą będzie.
Dlaczego tak myślę? Bo gdy widzę że ktoś otwierał sprzęta, obczochrując przy tym najłatwiejsze do odkręcenia śrubki, nie usunał potem najłatwiejszej do usunięcia usterki która na oczy się rzuca sama a w miejsce tego kręci wszystkimi widocznymi podkowami czy rdzeniami cewek, to raczej nie będzie dobrze.
To takie rozpaczliwe robienie czegoś na zasadzie >a może się uda !
G..... się uda.
I mnie też g..... z tego wyjdzie jeżeli regulacja będzie w oparciu o otaczajace powietrze
:)
-
Każda z regulacji jest dokładnie opisana i pokazana w instrukcji serwisowej danego magnetofonu. Także jakie kasety należy zastosować z jakimi częstotliwościami i jak ich używać. Kręcenie czym popadnie w każdym przypadku napewno doprowadzi do rozregulowania toru audio. Także trzeba wiedzieć co się robi.
To takie rozpaczliwe robienie czegoś na zasadzie >a może się uda !
G..... się uda.
I mnie też g..... z tego wyjdzie jeżeli regulacja będzie w oparciu o otaczajace powietrze
Dokładnie ;)
-
Zatem moje pierwsze źródło to serwisówka. Logiczne przecież :)
Tam powinienem wyczytać jakie taśmy są mi potrzebne. Ok
Wiesz, ja myślałem że jest jakiś standard przyjęty przez wszystkich i w/z z tym jest jakaś taśma nadająca się do wszystkich.
Teraz mi wyszło że każdy sobie sam rzepkę skrobie.
No niech będzie :)
Psia kość- magnetofonu się zachciało
ed:
Takie coś mnie się na oczy nawinęło
https://www.ebay.de/itm/174802975639?hash=item28b311bb97:g:UvgAAOSweWdhHmG6 (https://www.ebay.de/itm/174802975639?hash=item28b311bb97:g:UvgAAOSweWdhHmG6)
Warto zakupić?
-
Zatem moje pierwsze źródło to serwisówka. Logiczne przecież :)
Tam powinienem wyczytać jakie taśmy są mi potrzebne. Ok
Wiesz, ja myślałem że jest jakiś standard przyjęty przez wszystkich i w/z z tym jest jakaś taśma nadająca się do wszystkich.
Teraz mi wyszło że każdy sobie sam rzepkę skrobie.
No niech będzie :)
Psia kość- magnetofonu się zachciało
ed:
Takie coś mnie się na oczy nawinęło
https://www.ebay.de/itm/174802975639?hash=item28b311bb97:g:UvgAAOSweWdhHmG6 (https://www.ebay.de/itm/174802975639?hash=item28b311bb97:g:UvgAAOSweWdhHmG6)
Warto zakupić?
Magnetofon nie jest taki straszny i zły.Też na stare lata zachciało mi się tego i co daje radę.Gdybym miał te kasety testowe to może moje pionierki były by jak Nakamichi:))) Gdy było mnie stać na taki zakup zaryzykowałbym jednak, jakby nie były oryginalne ,to były by na półce z kasetami i chwalił się kolegom -patrz co mam:)))
-
Zatem moje pierwsze źródło to serwisówka. Logiczne przecież :)
Tam powinienem wyczytać jakie taśmy są mi potrzebne. Ok
Wiesz, ja myślałem że jest jakiś standard przyjęty przez wszystkich i w/z z tym jest jakaś taśma nadająca się do wszystkich.
Teraz mi wyszło że każdy sobie sam rzepkę skrobie.
No niech będzie :)
Psia kość- magnetofonu się zachciało
ed:
Takie coś mnie się na oczy nawinęło
https://www.ebay.de/itm/174802975639?hash=item28b311bb97:g:UvgAAOSweWdhHmG6 (https://www.ebay.de/itm/174802975639?hash=item28b311bb97:g:UvgAAOSweWdhHmG6)
Warto zakupić?
Wieczorkiem jak wrócę z pracy to napiszę co i jak najlepiej zrobić. Narazie wstrzymaj się z zakupami kaset.
Edit:
napisałem co i jak w temacie : http://audiohobby.pl/index.php?topic=14143
-
Taśmy testowe od Hanspetera Rotha są generalnie polecane na TH. To były technik od Studera. Taśmy nagrane pełnym śladem.
Sam mam ten komplet. Jedynie ta od azymutu jest nie do końca zgodna z tą od Ant-a ale ten problem już mu zglosili jakiś czas temu i może już to poprawił. Druga opcja to zmiana obudowy taśmy na lepszą co ponoć ma poprawiać sytuację. U siebie jeszcze nie próbowałem.
W kategorii cena/jakość to bdb zakup.
-
Taśmy testowe od Hanspetera Rotha są generalnie polecane na TH. To były technik od Studera. Taśmy nagrane pełnym śladem.
Dzięki za podpowiedź :)
Pełny ślad? Co masz na myśli.
Weź poprawkę że ja słabo kumaty w temacie :)
-
Taśmy nagrane pełnym śladem, czyli full-track, nagrane są specjalną głowicą. Nie powinno się nagrywać taśm testowych w zwykłym magnetofonie ze zwykłą głowicą. A niestety sprzedawne na eBayu samoróbki często takie są.
Może Wojtek wyjaśni szczegóły techniczne bo nie chcę tu głupot pisać.
-
Może idzie o głowicę 4-ściezkową ?
Mam taki magnet co może walić po całej szerokości taśmy na raz :)
-
Chyba raczej jedna ścieżka na całej szerokości taśmy.
-
Taśmy nagrane pełnym śladem, czyli full-track, nagrane są specjalną głowicą. Nie powinno się nagrywać taśm testowych w zwykłym magnetofonie ze zwykłą głowicą. A niestety sprzedawne na eBayu samoróbki często takie są.
Może Wojtek wyjaśni szczegóły techniczne bo nie chcę tu głupot pisać.
Pawle wszystko się zgadza :)
Taśmy sygnałowe do ustawiania poziomu odczytu i azymutu muszą być nagrane pełnym śladem czyli na całej szerokości taśmy z powodu błędów różnic poziomów podczas nagrywania na magnetofonach stereo lub 4 śladowych w formacie CC. Na taśmie nagranej pełnym śladem zawsze będziemy mieli dwa kanały nagrane identycznie (warunek to sprawna dobra taśma) i do takiej taśmy ustawiamy poziom odczytu, dalej skos głowicy potocznie nazywane z ang. "azymutem" także wymaga nagrań na pełnym śladzie. Kaseta która jest nagrana na magnetofonie stereo lub 4 śladowym różnice w poziomach nagrań mogą skutkować złym ustawiłem skosu lub poziomu odczytu, w kalibrowanym magnetofonie. A dlatego na pełnym śladzie ponieważ taśmy te służą także do kalibracji magnetofonów 4 i więcej śladowych w formacie CC. Więcej zagadnień związanych z nagrywaniem kaset testowych w starym temacie: http://audiohobby.pl/index.php?topic=13372
-
No tak- całkowicie logiczne.
Hmmm
W takim razie taka sierota dajmy na to jak ja, co to nie ma żadnej taśmy testowej a ma jakiś magnetofon w który chce wierzyć i na nim swoją testową taśmę nagrać to:
Powinna najpierw trafić skosem w ustawianym magnetofonie >dokładnie w ślad< jaki mamy ze swojego wzorca.
A dopiero potem odregulować poziomy zapisu i odczytu.
Trudna sprawa, nie bardzo mam pomysł jak to zrobić.
Łowić po prostu najmocniejszy sygnał skosem głowicy?
-
Nie możesz nagrać kasety testowej na magnetofonie i później nią go regulować. To bez sensu.
Prawdziwe taśmy testowe są tu koniczne aby zrobić to dobrze.
Niektóre parametry, jak np. prędkość przesuwu czy skos można od biedy ustawić na słuch (ale będzie to dość zgrubne ustawienie). Ale inne, jak np. poziom Dolby, już nie bardzo.
-
No jasne przecież.
Chodzi o dwa magnetofony. Jeden z nich uznaję za standard i to na taśmie od niego ustawiam drugi.
Pytanie brzmi jak trafić w drugim magnetofonie w ślad nagrany przez ten >wzorcowy< magnetofon. Gdy wszystko jest w nim rozkalibrowane na amen w pacierzu.
-
Jeśli nagrasz sygnały testowe na uznanym przez siebie prawidłowo skalibrowanym magnetofonie i potem będziesz ustawiał taką kasetą inny deck to go ustawisz co najwyżej tak dobrze jak ten pierwszy (+ mogą dojść dodatkowe błędy/odchylenia). Oczywiście mówimy tu o ustawieniu prędkości czy azymutu. Z poziomem Dolby już się raczej nie uda.
Konkluzja jest taka, że potrzebujesz prawdziwych kaset testowych, zwłaszcza jeśli planujesz zakupy kolejnych decków. Ja nie planowałem i z jednego zrobiło się ich teraz 50+ (nawet nie wiem ile mam dokładnie).
-
Paweł dobrze prawi, ponieważ zna się na rzeczy. A co do zakupu kaset serwisowych to lepiej odżałować trochę i kupić.
Na początek taki zestaw:
1. do skosu 8 lub 10 kHz
2. do prędkości 3 lub 3150Hz
3. poziom dolby 400Hz ANSI.
Czemu..... zapytasz ?
Dlatego:
Konkluzja jest taka, że potrzebujesz prawdziwych kaset testowych, zwłaszcza jeśli planujesz zakupy kolejnych decków. Ja nie planowałem i z jednego zrobiło się ich teraz 50+ (nawet nie wiem ile mam dokładnie).
To tak na szybko ;)
-
Panowie- nie zapytam dlaczego te taśmy :)
Jest to dla mnie oczywiste dlaczego. A całe to moje marudzenie to tylko z powodu podszeptów komornika z kieszeni. Kij mu w oko- jakoś przeżyje.
Wiecie co, dzisiaj żyję trochę inną sprawą. Nie można tego nazwać problemem :)
Ta babcia, od przeprowadzki co to trochę klamotów z kumplem wsadziliśmy na pakę i babcię przeprowadzili.
Dzisiaj niejako powtórka była.
Babcia dzisiaj do mnie z rana zadzwoniła z pytaniem czy podjechałbym i podłączył jej telewizor i inne takie. Ona chociaż wykształcona kobieta (co już wiem) jakoś specjalnie sprzętów elektrycznych nie ogarnia.
Spoko, mówię. I tak jadę w tamtą stronę do klienta to co mi szkodzi małą przerwę zrobić i podłączyć radio do gniazdka.
Wnuczęta ponownie babkę w ciula zrobili, bo zdaje się ten którego nazywa >pasożyt< miał przyjechać ale nie przyjechał.
Na tych kilkuset taśmach które >zarobiłem< za przeprowadzkę w większości są nagrane rozważania dziadka. Tego co to kitę już odwalił.
On był profesorem od wychowania i kształtowania młodzieży. Generalnie dziesiątki godzin jakiś wykładów jego na ten temat.
Jak widać naukowe podejście do wychowania wcale nie zaowocowało >poprawnością< wnucząt. Babka oczywiście ma swoje zdanie na ten temat- uważam że zdecydowanie bliższe prawdy.
Nie będę dosłownie przytaczał babki, bo pewno bana bym dostał :)
W każdym razie jest jak jest.
Podłączyłem babci sprzęty, telewizor do ściany przywaliłem , wypiłem kawę.
Nie chciałem za to żadnych pieniędzy i nie wziąłem.
Ale babka uparta jak osioł i tak powiedziała że za >dziękuje< to mnie i tak z domu nie wypuści.
Bambetli trochę było do przeprowadzki i babka sama nie wiedziała co tam ma dokładnie. Inwentaryzację zaczęła robić na nowej chacie i znalazła sprzęt o którym pomyślała że będzie pasował do taśm. Żeby komplet był :)
Ten magnet którego pasożyt jej zwinął to kaplica, ale znalazł się awaryjny:
Miałem go zabrać i nie dyskutować ..
(https://obrazki.elektroda.pl/9026830500_1630610731_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9026830500_1630610731.jpg)
Jeździł ze mną cały dzień, oczywiście nie na szybie jak do pierwszego zdjęcia ale siedział sobie na fotelu.
W domu dokładniej obejrzałem. Czyścić prawie nie było co poza osią ciągnącą i rolką.
Trochę kurzu i to wszystko:
(https://obrazki.elektroda.pl/3968353800_1630610965_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3968353800_1630610965.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4820503600_1630611000_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4820503600_1630611000.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1780073400_1630611038_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1780073400_1630611038.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9013507000_1630611071_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9013507000_1630611071.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8345211000_1630611095_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8345211000_1630611095.jpg)
trochę odkurzyłem- wytarłem pachnącą szmatką i teraz siedzę i słucham.
Patrzę też, bo hipnotyzuje mnie trochę. Pewno przywyknę :)
(https://obrazki.elektroda.pl/9098126100_1630611225_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9098126100_1630611225.jpg)
Zdecydowanie najlepiej brzmiący magnetofon z tych które mam.
Nic w nim nie kręcone, nie grzebane :)
ed: bardzooo ładnie brzmi. Biorąc pod uwagę że przeleżał w starych ciuchach ze 20 lat lekko. Musi przyzwyczaić się do prądu ponownie :)
Już mu zaplanowałem że z Rotelem zostanie ożeniony- coś mi się zdaje że wzmacniacz Yamahy trochę za nim nie nadąża- ma za słabe hamulce :)
-
Fajny sprzęcik! Do tego z amorficzną głowicą.
Gratulacje!
Jeszcze co do taśmy do ustawienia skosu głowicy od HanspeterRoth z eBay to po przełożeniu dziś taśmy do shella od Maxell UDII CD skos zgadza się z taśmą od A.N.T. Najpierw spróbowałem z TDK SA co dało pewną poprawę. Bo w przeźroczystym shellu w którym taśmę kupiłem oba kanały były dokładnie w przeciwfazie.
-
KX-5010 to jedna z lepszych 2-głowicówek, jakie znam. Mam od kilku lat i jestem bardzo zadowolony. Ale warto byłoby wymienić pasek od hamowania lewego talerzyka, po tylu latach na pewno zrobił się jak guma do żucia i możesz mieć problem z naciągiem taśmy.
-
:) Czyli faktycznie fajnie brzmi a nie tylko >autosugestia . Na razie nie wnikałem w jego bebechy i tak jak napisałem.
Odkurzyłem, oczyściłem ośkę i podłączyłem do prądu. Ruszył jak gdyby nigdy nic.
Nie omieszkam jednak obadać dokładnie co i jak.
Trzeba mi jeszcze ściągnąć manuala i poczytać trochę.
Fajny sprzęcik! Do tego z amorficzną głowicą.
Gratulacje!
Jeszcze co do taśmy do ustawienia skosu głowicy od HanspeterRoth z eBay to po przełożeniu dziś taśmy do shella od Maxell UDII CD skos zgadza się z taśmą od A.N.T. Najpierw spróbowałem z TDK SA co dało pewną poprawę. Bo w przeźroczystym shellu w którym taśmę kupiłem oba kanały były dokładnie w przeciwfazie.
Kupiłeś od niego komplet taśm? To ten sam sprzedawca na którego link wkleiłem kilka postów wyżej.
-
Kupiłem już jakiś czas temu.
Ta od prędkości przesuwu jak i poziomu Dolby jest ok. Problem był z najważniejszą, tą od skosu, ale udało się to poprawić.
Można by napisać do gościa w tej sprawie, może już zmienił shelle na lepsze.
Wątek na forum TH odnośnie tych taśm:
http://www.tapeheads.net/showthread.php?t=90622&highlight=hans+peter+roth (http://www.tapeheads.net/showthread.php?t=90622&highlight=hans+peter+roth)
-
Dzięki :)
I znowu czytanie :(
-
5010 to naprawę dobra maszynka :) miałem i mogę polecić. Nawet na nim kiedyś nagrywałem kasety testowe...w temacie o nich ;)
-
Wiecie co, dzisiaj żyję trochę inną sprawą. Nie można tego nazwać problemem :)
Ta babcia, od przeprowadzki co to trochę klamotów z kumplem wsadziliśmy na pakę i babcię przeprowadzili.
Dzisiaj niejako powtórka była.[/quot
Wiecie co, dzisiaj żyję trochę inną sprawą. Nie można tego nazwać problemem :)
To się nadaje na książkę lub "Z pamiętnika magnetofonowca" - niech Babcia jeszcze znajdzie wzmacniacz i kolumny głośnikowe-:))))
Tak naprawdę to super, pozdrawiam:))))
-
Nie znajdzie :(
Dała wnusiom i piździec. Myślała że będą tego używać w celu właściwym ale wszystko >opchnęli< pewno za grosze żeby było na browara.
Czego oczywiście babka żałuje.
Ciekawe jakie to mogły być ? Profesorskie kolumny jakie 30-40 lat temu.
ed:
Ma ktoś może instrukcję użytkownika do kena 5010 ? Coś nie mogę trafić- same servisówki mi się nawijają- ściągnąłem oczywiście
-
Ciekawe jakie to mogły być ? Profesorskie kolumny jakie 30-40 lat temu.
Proponuję Ci kupić dobre czekoladki, i w ramach podziękowania za super magnetofon i kasetki, namówić babcię na troszkę wspomnień, może wyciągnie album ze zdjęciami, a tam na którymś z nich znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie.
-
Haaa- trochę albumu już widziałem. Ale to raczej scenki rodzajowe były bez sprzętów w tle.
Noo, babka to rozrywkowa laska była w 60-tych.
ed; dałbym rękę uciąć że babka wolałaby zioło- przynajmniej
-
Nie znajdzie :(
Dała wnusiom i piździec. Myślała że będą tego używać w celu właściwym ale wszystko >opchnęli< pewno za grosze żeby było na browara.
Czego oczywiście babka żałuje.
Ciekawe jakie to mogły być ? Profesorskie kolumny jakie 30-40 lat temu.
ed:
Ma ktoś może instrukcję użytkownika do kena 5010 ? Coś nie mogę trafić- same servisówki mi się nawijają- ściągnąłem oczywiście
Czy chodzi o ten magnetofon:-Kenwood KX-5010-?
-
jest w temacie o 5010... : http://audiohobby.pl/index.php?topic=13435.new#new
-
Czy chodzi o ten magnetofon:-Kenwood KX-5010-?
Tak, byłbym wdzięczny za podesłanie :)
jest w temacie o 5010... : http://audiohobby.pl/index.php?topic=13435.new#new
Nie widziałem, dzięki :)
-
Nie znajdzie :(
Dała wnusiom i piździec. Myślała że będą tego używać w celu właściwym ale wszystko >opchnęli< pewno za grosze żeby było na browara.
Czego oczywiście babka żałuje.
Ciekawe jakie to mogły być ? Profesorskie kolumny jakie 30-40 lat temu.
ed:
Ma ktoś może instrukcję użytkownika do kena 5010 ? Coś nie mogę trafić- same servisówki mi się nawijają- ściągnąłem oczywiście
Czy chodzi o to?
-
Tak :)
ed: Jutro trochę pomagnetyzuję sobie. Ustawię w rządku parę różnych zachodnich i wschodnich kasetek i zobaczym co wyjdzie :)
-
To też są BASF ?
(https://obrazki.elektroda.pl/3629232700_1630756495_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3629232700_1630756495.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9193097900_1630756519_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9193097900_1630756519.jpg)
-
To też są BASF ?
(https://obrazki.elektroda.pl/3629232700_1630756495_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3629232700_1630756495.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9193097900_1630756519_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9193097900_1630756519.jpg)
To są kasety dla tych co lubią podróżować w krainie muzyki-tak nazwa wskazuje:)))
-
Ja pomyślałem w pierwszej chwili że to dla podróżników.
Np im by pasowały:
(https://i.pinimg.com/originals/a3/bf/da/a3bfda78b9666b438d46aef49555416a.jpg)
Gdy jeszcze trzeba było gwiazd współczesnej muzy z radia gdzie indziej nagrywać
-
Kaseta trąci owszem Basf-em, ale już sama obudowa i wzorek nawiązuje do wczesnych SONY (lata 80-te).
-
Ja pomyślałem w pierwszej chwili że to dla podróżników.
Np im by pasowały:
(https://i.pinimg.com/originals/a3/bf/da/a3bfda78b9666b438d46aef49555416a.jpg)
Gdy jeszcze trzeba było gwiazd współczesnej muzy z radia gdzie indziej nagrywać
:)))
-
Moje Travellers Sound wprawdzie się nagrywają ale to chyba zasługa Kena. Są dosyć wyraźnie już obczochrane i wydaje się że towarzyszyły podróżnikom.
(https://obrazki.elektroda.pl/6641636700_1630834592_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6641636700_1630834592.jpg)
-
Moje Travellers Sound wprawdzie się nagrywają ale to chyba zasługa Kena. Są dosyć wyraźnie już obczochrane i wydaje się że towarzyszyły podróżnikom.
(https://obrazki.elektroda.pl/6641636700_1630834592_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6641636700_1630834592.jpg)
Super teks na zdjęciu:)))
-
Moja gwiazda :)
(https://obrazki.elektroda.pl/5080678900_1631131023_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5080678900_1631131023.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8059588300_1631131043_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8059588300_1631131043.jpg)
Mam jeszcze ze dwie inne z tej firmy :)
Gdzieś kiedyś słyszałem że piraci znad Wisły kaszanę robili. Powinien to zobaczyć a i posłuchać nie zawadzi.
Dzięki swoim zaletom awansowała na taśmę która jest, hmmm, oblatywaczem :)
Bardzo niebezpieczna fucha.
-
No to pięknie....
-
No to pięknie....
Są czyścidła, i jest fajny 2-wałkowy magnetofon Aiwa AD-F810.
-
Nie znanej mi firmy. Dobrze się nagrywa, przewija. Kupiona za jeden bilet NBP. Kaseta bez wkładki, może takowej nie było...
-
No to pięknie....
Są czyścidła, i jest fajny 2-wałkowy magnetofon Aiwa AD-F810.
Wiesz że na foto sa kasety do 8-mio ścieżkowca ?
-
No to pięknie....
Są czyścidła, i jest fajny 2-wałkowy magnetofon Aiwa AD-F810.
Wiesz że na foto sa kasety do 8-mio ścieżkowca ?
Teraz już wiem właśnie.
-
Powiedzcie proszę do jakich celów były wykorzystywane kasety typu ENDLESS np. TDK EC3 czy inne tego typu.
-
Kasety "bezkońcówkowe" miały zastosowanie przede wszystkim w automatycznych sekretarkach.
Swoją droga takiej akurat nie mam, ale mam inne bezkońcówkowe TDK ;)
-
Myślałem, że do sekretarek były tylko takie małe kasety, bo takie miałem. Dzięki za wyjaśnienie.
-
Myślałem, że do sekretarek były tylko takie małe kasety, bo takie miałem. Dzięki za wyjaśnienie.
Nagrywano tam "wejściową kwestię powitalną". A musiało to być "loop-em" by po ukończeniu odtwarzania weszło w pozycję początkową, gotową do ponownego odtworzenia. A druga kaseta która była w urządzeniu to przejmowała kwestię archiwizacji zapisanych wiadomości od osób nagrywających się.
-
Nowe nabytki. Były jeszcze fabrycznie zafoliowane. Aż żal było odpakowywać. Ale za to poczułem się jak za dawnych lat, gdy kupowało się upragnioną kasetę w sklepie z muzyką (u mnie w mieście niekiedy trzeba było zamówić i tydzień poczekać na dostawę:)).
-
Ta pierwsza nosi dumny nadruk Digital Master i sumie jest nagrana najlepiej.
Do tego nieklejona.
-
Jakościowo na pewno nagranie jest całkiem niezłe :)
-
Paweł tak było trzeba było czekać na dostawy, chyba że Koszalińska giełda pomogła.
-
Paweł tak było trzeba było czekać na dostawy, chyba że Koszalińska giełda pomogła.
Fakt na giełdzie (stare tereny po dożynkowe) pod g.Chełmską zawsze coś ciekawego wpadło ;)
-
Pany :) temat ogólny pisze to chyba nikt się nie pogniewa że tutaj- takie pytanie.
Nagrywam sobie Kenwoodem ze śmietnika taśmę- ATCS odpalony - słucham sobie po taśmie i wszystko OK.
Na drugiej stronie zachciało mi się zobaczyć co to będzie bez ATCS no i wyłączyłem ale nagrywam dalej i wnet na którymś kolejnym kawałku z CD dynamika poszła do góry- tak nagrany znaczy że w kenie prawie skali zabrakło. Takie +5 do +7 to co chwila w nagraniu.
No a ja sobie słucham i myślę > przełączyłem na source.
Patrzę- jeszcze raz patrzę i kurna nie przełączyłem. Cały czas leci po taśmie !
Dałem mu to nagrać w spokoju- odwinąłem taśmę i jeszcze raz słucham. No i wszystko OK jak najbardziej i nie potrafię wysłuchać niczego
co by świadczyło że taśma nie wyrabiała z tymi poziomami.
Teraz pytanie> czy to zasługa kena czy taka zajebista taśma mi się trafiła?
To żelaziaka Maxella jest :)
-
Czyli bez ATCS jest lepiej czy nie ? Jeśli lepiej to wynika z tego że ATCS zaniża poziom nagrania lub coś uśrednia. A tak nie powinno być, podejrzewam że coś się wykrzaczyło i trzeba posprawdzać.
-
:)
Jak odpalony ATCS to wszystko zdaje się być jak najbardziej normalne.
Ale bez ATCS jest zajebiście tak jakby ale czy lepiej to dzisiaj jeszcze nie wiem. Jutro zwyczajnie nagram ten kawałek z ATCS- dzisiaj już
padam na dzioba i odpuszczam.
Tak sobie słucham cały czas tej taśmy- świeżo odpalonej - nagranej znaczy :)
I dalej podziwiam wytrzymałość tej taśmy.
Jutro zbadam inne na tym magnetofonie i postaram się wyśledzić czy z ATCS lepiej czy gorzej jest. I przypomniał mi się ten podpadający kawałek którego ATCS kena 5010 jakby kiereszował trochę.
Też go obadam
Ps. Może taśma z dobrego źródła?
Kupiłem w przetargu z demobilu amerykańskiej bazy wojskowej :) W sumie przez płot z moją firmą
... napromieniowane albo co, nie wiadomo koło czego leżały w magazynie
:)
Byłem jedynym oferentem- chcieli 2 dychy i tyle dostali
-
Niestety nie wiem co tam kręcisz w nim, ale włączasz i wyłączasz ATCS podczas nagrywania ? da się ? znaczy się że nie przełącza na source /tape podczas nagrywania ?
Zacznij pisać normalnie po polsku bo ja ni h nie zrozumiałem.
Aiwa 810 spokojnie nagrywa i nawet 12db ale powyżej 10 dB słychać już charczenia przesteru dokładnie, spokojnie można nagrywać i do 8 ale jak się wsłuchać dokładnie na słuchawkach to będą też przestery miejscami.
Kaseta Maxell zielona UE
Zainwestuj w dobre słuchawki.
Nie wiem jak inni, ale ja nagrywam do max +3dB, ale to naprawdę max w peaku.
-
Ależ drogi Hammerze
Nie wiem skąd ci się wziął pomysł że wyłączam ATCS podczas nagrywania.
Gdybyś w miarę uważnie przeczytał mój post to doczytałbyś że jest napisane > na drugiej stronie<
Pominąłem kwestię opisu że to druga strona taśmy i że zanim zacząłem nagrywać to wyłączyłem ATCS. Zakładając - w sumie odruchowo-
że tyle może zrozumieć każdy.
Uprzedzam też- że jakiekolwiek inne moje posty będę pisać bez zmiany stylu. Bo jest on w aktualnej postaci jak widzę w pełni zrozumiały dla innych. I jest pisany w języku polskim :)
I nie widzę powodów żeby ściśle dobierać wyrażenia tylko z Twojego powodu. Ponieważ nie wiem jakie są odpowiednie dla Ciebie
:)
h... powino być w skrócie > ch
((domyślam się, chyba tak jak każdy że nie miałeś harcerza na myśli- jeżeli jest inaczej to wyjaśnij sprawę. Proszę ))
-
Nie wiem jak inni, ale ja nagrywam do max +3dB, ale to naprawdę max w peaku.
Pionieer po skalibrowaniu taśmy najlepiej nagrywa na poziomie +3dB w peaku, jest bez zniekształceń.Maksymalnie można zależy jaka taśma +4dB dla taśmy Chromowej bez zniekształceń. Przy odtwarzaniu po włączeniu -FLEX(1/f) podbija jeszcze wysokie.Sygnał wejściowy chyba mam silny dla magnetofonu bo gałka(Record Level) czasami na 4-5.
Jak za cicho jest - można podkręcić gałę we wzmacniaczu:)))
-
Ok, chaos ......
-
Spoko :) Odrobina chaosu i przy czytaniu nie szkodzi.
Czyli bez ATCS jest lepiej czy nie ? Jeśli lepiej to wynika z tego że ATCS zaniża poziom nagrania lub coś uśrednia. A tak nie powinno być, podejrzewam że coś się wykrzaczyło i trzeba posprawdzać.
Tak, z włączonym ATCS jest gorzej.
Dzisiaj z rana nie dawało mi to spokoju i zrobiłem kilka próbek na różnych taśmach. Wyraźnie daje się uchwycić w utworach z dużymi skokami w dynamice.
Najmniej uchwytne na taśmach żelazowych. Najlepiej wypadł ponownie maxell UR.
Najsłabiej wypadła BASF Extra II
-
Spoko :) Odrobina chaosu i przy czytaniu nie szkodzi.
Czyli bez ATCS jest lepiej czy nie ? Jeśli lepiej to wynika z tego że ATCS zaniża poziom nagrania lub coś uśrednia. A tak nie powinno być, podejrzewam że coś się wykrzaczyło i trzeba posprawdzać.
Tak, z włączonym ATCS jest gorzej.
Dzisiaj z rana nie dawało mi to spokoju i zrobiłem kilka próbek na różnych taśmach. Wyraźnie daje się uchwycić w utworach z dużymi skokami w dynamice.
Najmniej uchwytne na taśmach żelazowych. Najlepiej wypadł ponownie maxell UR.
Najsłabiej wypadła BASF Extra II
Dlatego martwi mnie to... ponieważ ta kalibracja jest naprawdę bardzo dobra. Wynika z tego że nie działa jak trzeba. Proponuję "zaatakować" Jakuba (JaKub92) On ma 5010 i może porobi testy zapisu na tych samych rodzajach kaset co Ty Robercie. Ale to już w temacie o 5010.... bo definitywnie problem dotyczy wspomnianego magnetofonu a nie taśm.
-
Dlatego martwi mnie to... ponieważ ta kalibracja jest naprawdę bardzo dobra. Wynika z tego że nie działa jak trzeba. Proponuję "zaatakować" Jakuba (JaKub92) On ma 5010 i może porobi testy zapisu na tych samych rodzajach kaset co Ty Robercie. Ale to już w temacie o 5010.... bo definitywnie problem dotyczy wspomnianego magnetofonu a nie taśm.
Wojtku, nieporozumienie zaszło. Chodzi o 7050 :)
5010 działa jak mi się zdaje zupełnie poprawnie.
Jak by nie patrzył 7050 wygrzebany ze śmieci a ja np. żadnych kondensatorów nie sprawdzałem. Wydaje mi się że warto byłoby to zrobić, bo sam magnetofon - hmmm- jak by to napisać-
No więc 7050 na początku trochę mnie rozczarował. W porównaniu z 5010 to taki słaby mi się wydał.
Mam na myśli jakość dźwięku którą produkował.
Dałem mu czas i można powiedzieć że z godziny na godzinę pracy szło mu coraz lepiej. Męczyłem go tak ze trzy dni non-stop i wtedy porównałem z 5010.
I tym razem już wcale słabo nie wypadł. Wygrzał się jakby.
Ja nie mam talentu do opisu dźwięku w jakiś wyszukany i kwiecisty sposób.
7050 jest taki bardziej sopranowy. 5010 ma głos altowy.
Ale oba mi się podobają teraz :)
Co do ATCS w obu maszynach.
Już wspomniałem kiedyś że podpadł mi 5010 w przypadku jednego-jedynego utworu, gdzie w nagraniu zafundował przester.
generalnie 7050 wymiękka w dokładnie w tym samym miejscu.
Bez ATCS bez znacznego zredukowania poziomu przester również się utrzymuje w obu magnetofonach w tym samym miejscu.
Zaczynam więc podejrzewać że tak już magnetofony chyba mają :) Ten jeden jedyny utwór nie dla nich :)
Gdyby się komuś chciało sprawdzić na swojej maszynie jak sobie radzi- i jakie poziomy jest w stanie wziąść na klatę to podaję miejsce:
Mike Oldfield > Music of the spheres> Shabda > czas od 3min 28 sekunda < tutaj moje magnety wysiadają i idzie przez chwilę przester
ed. na wszystkich taśmach . Najbardziej odporne w kolejności na to miejsce są : Sony HF-S, TDK Super CDing, Sony HF, Maxell UR, BASF LH maxima XI. Reszta już gorzej> trudno powiedzieć która najgorsza
-
A cha... czyli 7050 ;)
Ale tak jak Jakub napisał w temacie o 5010 to przydało by się sprawdzić kilka kondów i posprawdzać napięcia czy się zgadzają czy magnet się po prostu nie rozjechał z biegiem czasu. Ale to już w temacie o 7050 ;)
-
Napięcia to jak najbardziej :)
(prosze nie bić- ale wcale nie sprawdzałem jakichkolwiek napięć w obu kenach)
Taki mam plan na ten weekend a i kondensatory też obwącham. Zabawa pewno będzie jak w łapy wpadną mi odpowiednie taśmy do tego
ale to za jakiś czas.
Jest jeszcze ryzyko że nie tknę Kenwoodów bo całą parę zużyję na JVC- ale one chyba się nie pogniewają.
Ale to też w wątku o JVC jeżeli coś będę robił. Gdzieś chyba napisałem już że muszę rozmontować w mak jego napęd. Kółka sobie przeskakują- wredne ;(
-
Gdyby się komuś chciało sprawdzić na swojej maszynie jak sobie radzi- i jakie poziomy jest w stanie wziąść na klatę to podaję miejsce:
Jutro będę testował na kilku kasetach -niech się pionki wykażą co ewentualnie mogą:)))
-
Fajnie :)
Audiofile mieliby pewno sporo wątpliwości co do takiego testu :)
No wiec, może to ma jakieś znaczenie:
Szło z tej płyty i nie wiem czy inne wydania były:
(https://obrazki.elektroda.pl/2404157000_1633731070_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2404157000_1633731070.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9130499200_1633731101_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9130499200_1633731101.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7781649200_1633731129_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7781649200_1633731129.jpg)
Sygnał podawał Rotel RCD-855
na kablach? Jakichś pierwszych z brzegu na amazonie kupionych :) Takich co nawet fajnie wyglądają- ale na bank są Chińskie
Sprzęt ustawiony bez zwracania uwagi na kierunki geograficzne, ale zdaje się frontem na zachód
:)
-
Tak wygląda syf na głowicach (biała maź zaczęła się już wytrącać) i lewej prowadnicy po odtworzeniu jednej strony tego BASF-a.... :( No cóż taśma się poddała, tylko kosz.
Pomijam już syf od kocich kłaków wewnątrz mechaniki z powodu braku szczelnej kieszeni w tej padlinie.
-
Tak wygląda syf na głowicach
Czy magnetofon do uratowania z kocimi kłakami i jaki to model-?
Kaseta to normalnie - "raus aus dem Eimer"...
-
Tak wygląda syf na głowicach
Czy magnetofon do uratowania z kocimi kłakami i jaki to model-?
Kaseta to normalnie - "raus aus dem Eimer"...
Oczywiście już wyczyszczone, ale poddało się dopiero po 4 czyszczeniach. Zalepiło na fix.... A padalec z kocimi kłakami to ZX-7 ;)
Już właśnie się nagrywa ponownie .
-
O kurcze- taśma zmienia stan skupienia :(
Niedobrze- mam kilka takich BASF kaset.
One tak mają czy to jednostkowy przypadek?
-
taśma zmienia stan skupienia
Raczej pojedyncze zjawisko ,mam trochę tych modeli i na żadnej nie zauważyłem takiego problemu .
-
Wytrąca się środek smarny. Kaseta (sama taśma) do kosza. Podejrzewam że poprzedni właściciel mógł jest gdzieś trzymać w niesprzyjających warunkach.
-
Takie taśmy ratuję, jeśli nie widać po nich śladu zużycia i w większości przypadków się udaje. Czasami wystarczy jedno przepuszczenie takiej taśmy przez magnetofon (najlepiej jakiegoś jamnika lub decka z zajeżdżoną głowicą), czasami kilka razy. Większość kaset odratowanych w ten sposób około 10 lat temu, słuchane wielokrotnie, do dziś sprawują się dobrze, więc zawsze warto spróbować.
-
Takie przypadki zdarzają się sporadycznie, jestem gotowy "na takie straty" :)
Przynajmniej nie będzie mnie to irytować czy wystąpi znów czy nie... szkoda mi innego magnetu Jakubie.
-
Też mam plan co do słuchania i nagrywania....
-
Skocz do:
Tak wygląda syf na głowicach (biała maź zaczęła się już wytrącać) i lewej prowadnicy po odtworzeniu jednej strony tego BASF-a.... :( No cóż taśma się poddała, tylko kosz.
Pomijam już syf od kocich kłaków wewnątrz mechaniki z powodu braku szczelnej kieszeni w tej padlinie.
hej hej..... taśma do kosza ale opakowanie do przełożenia, tam są prowadnice SM jak pamiętam
-
Bezpodstawnie podejrzewasz o taki czyn?
Przecież nawet pisze:
Kaseta (sama taśma) do kosza.
-
Dzisiaj trochę ryłem jak kret, taki internetowy :) W poszukiwaniu wiedzy na temat taśm magnetycznych.
Najbardziej mnie męczył problem spadku czułości taśm w miarę upływu czasu. Największe ciśnienie miałem w temacie nośników opartych
na CrO₂
Trochę coś tam wyryłem :)
Ale największym dla mnie zaskoczeniem było gdy dowiedziałem się że kiedyś trwałość taśm magnetofonowych oceniano na 15 lat
:)
Nie doceniali swojej roboty
No chyba że mieli na myśli nieustanną eksploatację.
-
Jeśli miało by to być 15 lat ciągłej eksploatacji to raczej żaden magnetofon by tego nie przeżył...tzn. głowice, silniki ect.
-
Tak nawiązując do tematu, to odpaliłem ponownie magnetowid do audio i wrzuciłem nówkę kasetę Sony, jakieś błękitne opakowanie i ......ni ma dźwięku, nagrało i nie odtwarza.
Cały tor wymyłem i dalej dźwięku nie ma przy odtwarzaniu i padł strach....
Wsadziłem starego Maxella i dźwięk jest, no czary mary.
Nowe kasety poszły do kosza, czemu nie chciały współpracować to pewnie tylko Kubuś Puchatek wie w Stumilowym Lesie.
-
Kupiłem sobie futerał na kasety i takie coś zostało mi http://audiohobby.pl/index.php?topic=14199.new#new
-
Widzę że taśmy to i rozpuszczają się, nie nagrywają.
Nie jest dobrze :(
Jak już nam wszystkie zdechną to zostanie tylko przesiadka na :
-
Już to kiedyś oglądaliśmy takie wynalazki, szkoda "akajca" :(
Ten gość "popsuł" wiele innych magnetofonów ... robiąc takie wynalazki.
-
Hehe :)
Ja wiem że tutaj same taliby magnetofonowe dookoła- sam chyba do takich zaliczam się :) I jest bardzo niebezpiecznie wychodzić z takimi pomysłami.
Wystarczy wyobrazić sobie kółko graniaste takich talibów i twórcę tegoż rozwiązania beztaśmowego wepchnąć do środka.
---- Magnetofon zepsułeś? O żesz ty......
dalej to strach się bać :)
Jeszcze ani w Hollywood ani w Bollywood takich strasznych scen nie nakręcili.
No ale jak już mamy jakieś zwłoki co to by gdzieś w piwnicy zgniły to dlaczego nie?
Chociaż obudowę by się uratowało.
--nie bić
sprawdziłem jak wygląda w moich telefonach :
(https://obrazki.elektroda.pl/7503151900_1635233629_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7503151900_1635233629.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4128469200_1635233675_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4128469200_1635233675.jpg)
-
Apka nazywa się DeliTape.
Próbowałem ją używać jako odtwarzacza na telefon - ale jest zbyt prymitywna.
Spróbuj - ja nie polecam.
BTW:
Dla hecy zbudowałem kiedyś taki pseudoodtwarzacz kasetowy:
(https://obrazki.elektroda.pl/9481301400_1602018659.jpg)
-
Hehe :)
Ja wiem że tutaj same taliby magnetofonowe dookoła- sam chyba do takich zaliczam się :) I jest bardzo niebezpiecznie wychodzić z takimi pomysłami.
Wystarczy wyobrazić sobie kółko graniaste takich talibów i twórcę tegoż rozwiązania beztaśmowego wepchnąć do środka.
---- Magnetofon zepsułeś? O żesz ty......
dalej to strach się bać :)
Jeszcze ani w Hollywood ani w Bollywood takich strasznych scen nie nakręcili.
No ale jak już mamy jakieś zwłoki co to by gdzieś w piwnicy zgniły to dlaczego nie?
Chociaż obudowę by się uratowało.
--nie bić
sprawdziłem jak wygląda w moich telefonach :
(https://obrazki.elektroda.pl/7503151900_1635233629_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7503151900_1635233629.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4128469200_1635233675_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4128469200_1635233675.jpg)
Mam w taki mobilny audiofilski zestaw w tablecie:))) Wiem że to niedobre itp bo słaba jakość odtwarzania i tak dalej. Nieprawda można wycisnąć tyle na ile pozwala sprzęt takowy.Jak zapodam do wzmacniacza też jest super.
-
Przed chwilą wyciągnięte z paczki, upolowane na alegroszu w dobrej cenie :) I nawet dwie metalki się trafiły :) Atest futerkowca został podbity :D
-
Ale dostawa :) Jakubie gratuluję zakupu !
-
Przyłączam się do gratulacji, dwie metalki, super.
Dzisiaj chyba taki dzień, z ciekawymi paczkami :), bo mnie też dorwała paczka z metalką :)
-
Hehe dzięki, chłopaki :) Dodam, że za wszystkie łącznie KW dałem niecałe 130 zł... :) Poprzeglądałem je i są rzeczywiście w bdb stanie, jak pisało w aukcji. Jednej UX (nowszej) i UX-S brakuje wkładki, ale co tam... Niektóre mają jeszcze wkładki z naklejkami. Taśmy mają albo niewielki ślad użytkowania, albo żadnego. Pudełka również w stanie bdb, nie są poobcierane - tylko dwa są nieoryginalne, od "bazarówek" lub oryginałów, ale co tam ;)
-
Kolejne BASF-y do kosza. Znów to samo, taśma tak syfi że po 1 utworze głowice i tor prowadzenia taśmy zalepiony białą mazią. Już na chwile obecną udało mi się usunąć 12 żółtych Basf-ów (seria LH extra I) z tą samą przypadłością, inne BASF-y są ok. Muszę posprawdzać resztę żółtych Basf-ów... kasety cały czas w mieszkaniu przewijane co 2 lata i co jakiś czas słuchane. Dziwne...
-
Jeśli mnie pamięć nie myli to miałem kiedyś też takiego syfiącego BASF'a. (?)
-
Po prostu latka lecą ...my też z czasem zaczniemy się sypać po woli........i nie ma zmiłuj się .
-
Te BASFy mają jakieś 40 lat. Mają prawo "smarkać". Odłożyć na półkę, oglądać, podziwiać. Pozdrawiam
-
Te BASFy mają jakieś 40 lat. Mają prawo "smarkać". Odłożyć na półkę, oglądać, podziwiać. Pozdrawiam
Owszem nie zostaną zutylizowane, tylko lądują do pudełka z takimi innymi złomkami.
To stwierdzenie : do kosza to powinienem dać w cudzysłów... :)
-
Za dużo nie mam takich żółtych Basfów- sprawdziłem nie brudzą magnetofonu-w miarę dobrze się nagrywają, kalibrują:)))
-
Z wszystkich Basf-ów co mam, tylko te "LH extra I" na razie są do odstrzału u mnie.
-
Apka nazywa się DeliTape.
Próbowałem ją używać jako odtwarzacza na telefon - ale jest zbyt prymitywna.
Spróbuj - ja nie polecam.
BTW:
Dla hecy zbudowałem kiedyś taki pseudoodtwarzacz kasetowy:
(https://obrazki.elektroda.pl/9481301400_1602018659.jpg)
Polecam Casse-O-Player(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20211130/3a98dd44c7ab5efb1f120a366f27ea98.jpg)
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
-
Niestety ktoś źle przechowywał kasety i po opakowaniu (NOS) okazało się, że jest pleśń. Zdjęcie nie oddaje tego w całości.
Na szczęście pleśń była tylko w 3/12 z zakupionych sztuk a sprzedający to uczciwy człowiek, przeprosił i zwrócił pieniądze.
Wcześniej takie coś mi się nie trafiło. Jedynie korozja na śrubkach i blaszce pod pressure pad'em w TDK AR (też NOS).
Najgorzej, że tego można nie zauważyć zanim się nie odpakuje.
Taśmy raczej do wyrzucenia, tym bardziej, że obudowy klejone.
-
Przepakuj do innej obudowy , taśmę przeciągnij przez bibułkę i będzie dobrze, chyba że ta pleśń biega .....
-
Dostawa, czyli 2x10 różnych nośników.Kasety magnetofonowe przeciętne, w dobry stanie. Magnetofon nie zgłasza trudności w kalibrowaniu. W miarę cicho przewijają się. Producent nie znany zakupionych kaset magnetofonowych. Teraz pozostaje poczekać na najbliższą olimpiadę i będzie jak znalazł do nagrywania:)))
-
WTF?
-
WTF?
Kiedyś tak chciałem zrobić ale nie wyszło nic dobrego z tego. Kupiłem odpowiedni płyn chodzi nie było łatwo, testowałem i nic. Może coś pominąłem w tym wszystkim....
-
WTF?
No nie wierzę...
Choć w sumie...jak już koleś zaczął cytować "lucky"'iego z tapeheads to sprawa stała się oczywista. To przecież ten sam koleś (lucky), co sugeruje nacierać rolki i paski płynem do płukania ubrań...i obstaje przy tym, że to jedyna i rewelacyjna metoda...
Facet (lucky) jest kompletnie odklejony od rzeczywistości, także w sumie się chyba nie dziwię. Zawsze się znajdzie jakiś idiota, który uwierzy lucky'emu i zacznie powielać jego "genialne" teorie.
Tak sobie myślę, że może warto napisać wprost: NIE ROBIĆ TAK!!!
-
Facet (lucky) jest kompletnie odklejony od rzeczywistości, także w sumie się chyba nie dziwię. Zawsze się znajdzie jakiś idiota, który uwierzy lucky'emu i zacznie powielać jego "genialne" teorie.
Na TH też od jakiegoś czasu co niektórzy patrzą dziwnie na jego i wyssane z palca teorie...
-
Tak sobie myślę, że może warto napisać wprost: NIE ROBIĆ TAK!!!
Jedną kasetę nie najlepszą straciłem na tym eksperymencie.Taśma poszła do śmietnika obudowa została jako dawca elementów ewentualnie. Zgadzam się z tym na 100%-NIE ROBIĆ TAK.
-
syf z kasety plus ten preparat a'la olej to idealna mieszanka aby tak usyfić napęd , żeby go czyścić całe Święta ....hahahahahahhahahaha
Może se koleś poczytał że jak się olejem potrze stalowe albo alu rurki to nie utleniają się więcej, tyle że rurki to nie taśma hhahahahahahahah
-
syf z kasety plus ten preparat a'la olej to idealna mieszanka aby tak usyfić napęd , żeby go czyścić całe Święta ....hahahahahahhahahaha
Może se koleś poczytał że jak się olejem potrze stalowe albo alu rurki to nie utleniają się więcej, tyle że rurki to nie taśma hhahahahahahahah
Tej eksperymentalnej kasety co poszła do kosza nie wkładałem do magnetofonu , tylko czekałem aż wyschnie i czy będzie inaczej wyglądać. Nic z tego taśma do wywalenia była. Magnetofonu nie zaoleiłem tym syfem.
-
Na TH też od jakiegoś czasu co niektórzy patrzą dziwnie na jego i wyssane z palca teorie...
"A taki dobry chłopak był...i mało pił"
tak usyfić napęd , żeby go czyścić całe Święta ....hahahahahahhahahaha
Hammer chyba do Wielkanocnych :D.
Magnetofonu nie zaoleiłem tym syfem.
I to się chwali Wojtku :).
-
Ja dziś rozpocząłem przewijanie kaset, jak co dwa- trzy lata. Przy większej ilości kaset... czyli np. "kilkudziesięciu" nie jesteśmy w stanie odsłuchać każdej w roku lub dwóch latach . Więc przydało by im się trochę ruchu w magnetofonie. Wystarczy przewinąć tam i z powrotem i po kłopocie.
-
Jeśli można to skorzystam z pomysłu na przewijanie kaset magnetofonowych.Też mam 2-kaseciaka i mogę jednocześnie 2 kasety poprzewijać:)))
Jutro niedziela-będzie przewijanie...
-
"kilkudziesięciu"
:-D:-D:-D:-D:-D Wojtek widzę dobry humor się trzyma :-D.
Ja się mogę pochwalić, że coroczne przewijanie mam już za sobą. Przeważnie trochę mi z tym schodziło i robiłem akcję w styczniu, ale tym razem córka się zainteresowała tematem i tak się wciągnęła, że setka za setką kaset leciała. Także grudzień się dopiero zaczął, a ja już przewinięty :-P.
-
Ten na moim zdjęciu dwukaseciak ma przewijanie-tak na niego padło i już.Przy okazji będzie możliwość w końcu policzenia ile mam kaset magnetofonowych.Jedne są na drewnianej półce, drugie w szufladzie ,trzecie w kuferku na kasety.Nie po to w magnetofonie wymieniałem paski napędowe aby nic nie robiły-tak nie może przecież być.
Niedziela przewijania:)))
-
Jak zaczyna się beznamiętnie przewijać kasety to znaczy że jest ich za dużo i nie korzystamy z nich...teraz pytanie czy warto tyle nagrywać jak muzyka w kółko nas otacza i dostępna wszędzie ?
Zastanawiałem się czy nie zostawić sobie powiedzmy 50 szt a reszta do żyda , bo to chyba wystarczy aż za dość, teraz już się nie walczy o dostęp.....do płyt.
-
Za często tego nie robię.Uległem trochę zbieractwu kasetowemu- po co tyle?, więc szlaban na kasety.Zawsze mogę skasować.Jak będę chciał mieć na dłużej wypale laserem na cd-audio.Zresztą też stop-magnetofony, wzmacniacze itp.Skompletowałem zestaw który mi odpowiada wystarczy. Nagrywanie to"fajny zjadacz czasu ".Policzyłem kasety magnetofonowe wyszło 100szt.Nagranych tak 45 sztuk, reszta chyba jak narazie do patrzenia na nie:)))
-
Mi nagrywanie i cała ta otoczka z tym związana sprawia dużą frajdę. I nie wyobrażam sobie by mieć tylko 50 kaset i zaprzestać nagrywania. Lub robić to od wielkiego dzwonu, to nie dla mnie. :)
-
Zgadza się magnetofon daje to czego nie ma w wypalaniu laserem cd-audio.Nagrywanie pozostało z dawnych czasów i jak widać nie zanikło-bardzo dobrze. Co do ilości kaset wg zapotrzebowania.Nie nagrywam codziennie ale napewno nie od wielkiego dzwonu .Cała magia to przygotować magnetofon jeden ma kalibracje taką a drugi inną a trzeci tylko reulacje Bias.Kręcić regulacją zapisu aby nie przesterować potem to najlepsze-wciskam przycisk z czerwoną kropką.I jak sroka gapie się podczas nagrywania w wskaźniki poziomu jak tańcują do muzyki.Sam decyduje jak nagrać , co nagrać-dlatego miedzy innymi zlikwidowano magnetofony, my jak odbiorcy muzyki wszelakiej mam tylko kupować gotowce -zabrano nam możliwość podejmowania decyzji samodzielnie.
Kończę pisanie bo muzyka gra a magnetofon w funkcji pauza i czeka na kolejne nagrywanie:)))
-
Musisz jeszcze spróbować czarnej płyty w połączeniu z kaseciakiem, a najlepiej ze wskaźnikami wychyłowymi...dostaniesz extazy psychicznej............może lepiej nie idź tą drogą...
W dawnych latch biegało u nas takie powiedzonko do tych co patrzą we wskaźniki non stop..... " Patrze ...grają ...słyszę ...świeci się..." hehehehehe
-
Z czarną płytą i gramofonem nie udało mi się dogadać. Co do wskazówkowych wychyłkowych wskaźników wysterowania to były w jakiś krajowym magnetofonie szpulowym. To było wieki temu. Nie kupię takiego gramofonu bo ma wskaźniki, miałem poszedł do ludzi za jego "wspaniałą doskonałość"-jeszcze musiałbym kupić płyty gramofonowe i wiele innych rzeczy do gramofonu. Po za tym nie mam miejsca na postawienie go w pokoju dziennym.
Wolę takie współczesne jak na załączonym zdjęciu.
-
Jak zaczyna się beznamiętnie przewijać kasety to znaczy że jest ich za dużo i nie korzystamy z nich...teraz pytanie czy warto tyle nagrywać jak muzyka w kółko nas otacza i dostępna wszędzie ?
Moim zdaniem trywializujesz temat. To, że przewijam kasety raz do roku, to nie znaczy, że ich nie słuchałem. Oczywiście - z tych kilkuset kaset na pewno znalazłoby się kilkanaście, a może kilkadziesiąt, które w ciągu roku nie widziały decka. Jednakże kasety u mnie są jednym z głównych źródeł muzyki (potem winyl i ew. CD), więc są w użyciu. Nie cierpię słuchać plików czy usług streamingowych, mimo że moi rówieśnicy w zasadzie tylko ze spotifajów i tajdalów korzystają. Ja w samochodzie jak najbardziej, ale w domu...muszę mieć fizyczne nośniki.
Jednakże nie prowadzę listy, które z kaset słuchałem, a których nie w ciągu ostatniego roku :-D, więc bezpieczniej przewinąć wszystkie i po temacie.
Poza tym w pełni popieram to co Wojtek napisał - jest to frajda - nagrywanie, słuchanie, dobieranie kaset, wybieranie itp itd. Jak dla mnie hobby nie musi być ani rozsądne, ani logiczne - ma sprawiać frajdę i wywoływać uśmiech na buzi.
-
Moim zdaniem każdy ma swój kaprys w tej kwestii. U mnie to np. ręczne opisywanie okładek i nagrywanie z CD, a nie z DACa czy bezpośrednio z kompa, lub - broń Boże - z telefonu. Nie nagrywam też kaset "masowo" (choćby dlatego, że nie nadążyłbym z ich starannym opisywaniem, a u mnie to mus), ale jeśli ktoś ma ich na tyle i ma ochotę nagrywać dużo, jak np. Wojtek, to ok - ważne, żeby sprawiało nam to radochę :) Ja nagrywam głównie to, na co aktualnie mam ochotę i wiem, że w bliskim czasie posłucham danej kasety, a nie będzie ona leżała latami po nagraniu.
A właśnie odnośnie samego "leżakowania" kaset i kwestii przewijania... Mam ich na tyle, że nie każdą posłucham raz na rok czy dwa lata (za to niektóre nawet i kilkadziesiąt razy w roku :P), ale do mnie np. nie przemawia coroczne przewijanie wszystkich kaset. Nigdy nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby którąś kasetę szlag trafił dlatego, że leżała przez kilka lat nieużywana. W końcu wiele naszych kaset leżało latami zapomniane u kogoś w kartonach, a osobiście z czymś takim jak przekopiowanie spotkałem się tylko raz, i była to "bazarówka" wydana przez 'Takt', którą już w takim stanie nabyłem. Więc jeśli jedna na kilkaset taśm ma się uszkodzić wskutek nieprzewinięcia raz na rok czy dwa lata, to dla mnie szkoda zachodu, bo przy takiej ilości kaset to masa roboty, a na nadmiar czasu i brak zajęć związanych z taśmociągami chyba nikt z nas nie narzeka :) To oczywiście tylko moje zdanie - każdy niech robi tak, jak uważa, bo jak napisałem powyżej - ważne, żeby dawało nam to radość :)
-
Nie spotkałem się z kasetą, w której dźwięk byłby na zwojach przebity....na szpulach też nie stwierdziłem.
-
Mi się zdarzyło. Ale to tak, jak mówię - tylko raz, na grubo ponad 1000 kaset, które przeszły przez moje ręce.
-
Zastanawiałem się jak może wyglądać zbiór 1000 kaset magnetofonowych. Widocznie moja głowa może tępawa bo ni jak nie wiedziałem- znalazłem zdjęcie w internecie i już wiem:)))
-
Zastanawiałem się jak może wyglądać zbiór 1000 kaset magnetofonowych.
Jak wygląda? Po prostu normalnie :) hehe
-
Dla mnie trochę jednak za dużo:)))
-
do mnie np. nie przemawia coroczne przewijanie wszystkich kaset.
Nie wszystko czego nie widać gołym okiem/uchem nie ma ;-).
Samo przekopiowanie dzieje się zawsze...w jakim stopniu to już inna sprawa.
Ja kiedyś robiłem syntetyczne testy w tym temacie. Nagrywałem ciszę, potem głośny dźwięk (3kHz, jeśli dobrze pamiętam) i potem znów cisza.
Zgrałem to na kompa od razu po nagraniu, po tygodniu, miesiącu i około 3 miesiącach.
Efekt był zauważalny na wykresie i ewidentnie słyszalny. Fakt...raczej jest to sytuacja brzegowa, bo bardzo mocny sygnał był poprzedzony ciszą, ale ewidentnie przekopiowanie jest faktem.
Nie zrobiłem niestety w pełni sensownego testu, bo powinien trwać że dwa lata i na dwóch kasetach - jedną przewijana, drugą nie. Może nawet kiedyś się ruszę z tym i zrobię taki test...zobaczymy.
Czy zaobserwowałem na moich kasetach z muzyką ten efekt? W sumie nie...ale też fakt, że przewijam co roku :-D. Na pewno nie jest to jakieś wielkie wyrzeczenie dla mnie, a jest naukowo udowodnione, że zmniejsza to efekt przekopiowania. Z resztą...może co roku nie jest aż tak istotne jak w ciągu pierwszej dobry-dwoch, gdy efekt przekopiowania jest najsilniejszy.
Niemniej oczywiście zgadzam się w pełni, że każdy zrobi jak uważa i nic mnie do tego :-).
Odnośnie kaset przechowywanych przez lata gdzieś tam, o czym pisałeś Kuba, to wiesz...ja je i tak kasuje, więc w sumie nie wiem jak to tam wygląda.
A...przypomniałem sobie jeszcze, że bardzo silny efekt przekopiowania miałem na którejś ze współcześnie produkowanych kaset - tych co krążyły między nami (ekhem...Arturo :-D:-D:-D:-D). Nie pamiętam na której, ale efekt mnie zaskoczył, bo był bardzo słyszalny. Chyba opisałem to w stosownym wątku.
Edit: znalazłem - sprawa mocnego przekopiowania dotyczyła kaset RTM Fox i ATR żelazowych
-
Na tym foto nie wygląda, żeby było ich aż 1000... Ja muszę kiedyś policzyć ile mam w samym regale, w którym już od dawna się nie mieszczą (sporo jest poukładane na nim, w kupkach, a te wolne, do nagrywania, pochowane w pomniejszych kartonach). Nie mówię już o kasetach wybrakowanych lub poniszczonych, bo takiego szrotu też mam sporo, a niektóre po prostu szkoda wywalić i tak sobie leżą. Ale myślę, że spokojnie mam 600-700.
-
Zastanawiałem się jak może wyglądać zbiór 1000 kaset magnetofonowych. Widocznie moja głowa może tępawa bo ni jak nie wiedziałem- znalazłem zdjęcie w internecie i już wiem:)))
Ja mam spakowane w kartonach ....... niestety w blokomieszkanich nie ma miejsca i trzeba ograniczyć posiadanie...... hehehehe
Czy przekopiowanie zwojów taśm może być większe czy mniejsza zależnie od poziomu wysterownia, nasyceni taśmy ? po polsku mówiąc głośniej/ciszej nagranych ?
-
do mnie np. nie przemawia coroczne przewijanie wszystkich kaset.
Nie wszystko czego nie widać gołym okiem/uchem nie ma ;-).
Samo przekopiowanie dzieje się zawsze...w jakim stopniu to już inna sprawa.
Odnośnie kaset przechowywanych przez lata gdzieś tam, o czym pisałeś Kuba, to wiesz...ja je i tak kasuje, więc w sumie nie wiem jak to tam wygląda.
No właśnie, a czego oko nie widzi - tego sercu nie żal, jak to mówią, hehe ;)
Ja jednak podtrzymuję to, co napisałem i nie zdarzyło mi się słyszeć w ciszy między utworami śladów przekopiowania - nawet, kiedy słuchałem na słuchawkach.
Co do kaset przechowywanych latami, nie zdarzyło mi się to nawet w oryginalnych kasetach, które kupiłem zafoliowane i leżały sobie w tej folii od lat 90-tych, więc przez 20 i więcej lat na pewno nikt ich nie przewijał. Wyjątkiem był jedynie ten pirat Takt'u :)
Ale ok, powiedziałem, jakie jest moje zdanie w tej kwestii i na tym zakończę, bo jeszcze ktoś oskarży mnie o sianie herezji i napisze do moderatora (Wojtka w tym przypadku), żeby "zdeghradował mi rhangę"! :D
-
Trudno jest w blokomieszkaniach trzymać duże ilości kaset magnetofonowych, i innych nie koniecznie audiofilskich rzeczy. Państwo nas zaniedbuje ponieważ krępuje audiohobby i to jest bardzo naganne.Jako grupa uprzywilejowana powinna mieć preferencje mieszkaniowe.Jesteśmy pasjonatami którzy przechowują wszelakie zbiory muzyki:)))
-
Czy przekopiowanie zwojów taśm może być większe czy mniejsza zależnie od poziomu wysterownia, nasyceni taśmy ? po polsku mówiąc głośniej/ciszej nagranych ?
Na logikę, im silniejszy jest poziom zapisu, tym silniejsze będzie przekopiowanie.
Państwo nas zaniedbuje ponieważ krępuje audiohobby i to jest bardzo naganne.Jako grupa uprzywilejowana powinna mieć preferencje mieszkaniowe.Jesteśmy pasjonatami którzy przechowują wszelakie zbiory muzyki:)))
Racja! Piszemy do rządu z prośbą o wprowadzenie projektu Mieszkanie+ dla kolekcjonerów! :D
-
Cyt"Na logikę, im silniejszy jest poziom zapisu, tym silniejsze będzie przekopiowanie."
Niestety to jest ta ciemniejsza strona magnetofonu kasetowego/ szpulowego:(((
-
Nowe kasetki trzeb się spieszyć....
-
Dużo tych nowych kaset magnetofonowych:)))
W tym roku już nie dam rady jednak-pusty robi się pugilares:(((
-
&t=92s
-
Przewijarka SONY super. Nie przewijałem ołówkiem kaset magnetofonowych.
https://www.etsy.com/pl/listing/1066156253/cassette-rewinder?click_key=0327aa6763e3b2fbf18c3b6d70653d222614074d%3A1066156253&click_sum=838f5d8d&ga_order=most_relevant&ga_search_type=all&ga_view_type=gallery&ga_search_query=cassette+rewinder&ref=sr_gallery-1-2 (https://www.etsy.com/pl/listing/1066156253/cassette-rewinder?click_key=0327aa6763e3b2fbf18c3b6d70653d222614074d%3A1066156253&click_sum=838f5d8d&ga_order=most_relevant&ga_search_type=all&ga_view_type=gallery&ga_search_query=cassette+rewinder&ref=sr_gallery-1-2)
Za drogie .
Inna przewijarka:
https://lyonsden.net/how-to-build-your-own-cassette-tape-winder/ (https://lyonsden.net/how-to-build-your-own-cassette-tape-winder/)
Jeszcze jeden link
https://www.youtube.com/watch?v=ynRfa_ufy-k&ab_channel=kravchuk007 (https://www.youtube.com/watch?v=ynRfa_ufy-k&ab_channel=kravchuk007)
-
ajajajaj takiego nie widziałem jeszcze ....
a to ciekawostka......
-
Napatoczyło mi się w telefonie
https://geekweek.interia.pl/gadzety/news-amerykanska-firma-wskrzesza-kasety-magnetofonowe,nId,5723829 (https://geekweek.interia.pl/gadzety/news-amerykanska-firma-wskrzesza-kasety-magnetofonowe,nId,5723829)
(https://i.iplsc.com/tascam-424-studio-master-high-bias-type-ii/000E251V3U41SV4T-C122-F4.jpg)
-
Z tym wskrzeszeniem to masło maślane ponieważ "kaseta magnetofonowa" nigdy nie umarła :)
Jest tylko używana w innych kręgach .....
resztę sobie dopowiedzcie :)
-
Bardzo słuszna uwaga :)
Ciekawe jak mocno zaporową cenę walną? Za te swoje nowe-stare kasety i czy będą >dobre
Jak by nie trzeba było załatwiać kredytu w banku to ja bym kilka kupił
-
Czy będą dostępne na "alegroszu" z odpowiednią ceną....
Dla mnie mają jedną wadę mianowicie taśmy jest tak dużo nawiniętej że wystaje po za szpulkę.Czy jak podają zapis wzmocniony do +4dB- czy konieczne ?
Poczekamy zobaczymy
Zdjęcie z internetu pochodzi.
-
Okładki i wkładki se możesz zrobić na drukarce, a szpulki kupisz w ruskach albo na wschodzie ......... byłbym ostrożny czy to nie fake.
A taśma ....starych nowych nie brakuje.
-
Jeśli miałbym do tego jeszcze kupować szpulki potem rozkręcać kasetę nawijać na nowe szpulki .Czy taka kaseta naprawdę będzie jako audiofilska bo ma szpulki-?
-
a od kiedy takie kasety były audiofilskie ? zazwyczaj były marnej jakości w dawnych czasach i to jakieś noname.
-
Są tacy co tak myślą- dla mnie kaseta to kaseta nic ponadto.Czy były kiedyś marnej jakości-myślę że nie do końca jednak.Kaseta to nie wszystko, magnetofon oraz sygnał jaki do niego dochodził to wszystko decydowało o jakości nagrania.W tamtych czasach jako że byliśmy w obozie państw socjalistycznych-co za super nazwa wszystko mówiąca , ograniczeni w kupowaniu dobrych kaset magnetofonowych z krajów kapitalistycznych.Czy w tamtych czasach miałeś kasety z tamtego obszaru gospodarczego, czy w domu miałeś Pionieera, Technicsa, Sony lub innego producenta magnetofonów stacjonarnych?
-
Kasety z takimi kółeczkami wtedy nie należały do jakościowych....normalne firmy tego nie produkowały byle chromówka Sony była lepsza o 100 razy.
-
Nie przypominam sobie takich kaset w tamtych czasach.Albo nie miałem możliwości kupienia.To w tamtych czasach miałeś kasety Sony chromówki-?
-
W połowie lat 80-tych w PRL kupno jakiejkolwiek kasety było problematyczne. W desperacji kupowałem wówczas kasety nagrane z bajkami. Taśma nie była taka ostatnia a długość ok. 40 min starczała na kopię typowego longplaya. Trzeba było tylko zakleić ząbki i usunąć spirytusem napisy :-)
Ale...
Wybrańcy dysponujący dewizami mogli zaopatrywać się w Pewexach...
-
Tak było, tez tak czasami robiłem.Skokiem desperacji było kupienie kasety zagranicznej na bazarze lub w komisie jednej sztuki.Zresztą we wcześniejszych czasach nie było łatwiej.Pamiętam jak kiedyś byłem z rodzicami na wakacjach na kempingu(to takie pole namiotowe) dla tych co nie wiedzą dzisiaj.W jednym z miast w rumunii nadmorskich był sklep radio-telewizyjny. Sklep jak sklep-ale pamiętam to do dzisiaj- całe pułki zawalone polskim sprzętem, kolumny głośnikowe, magnetofony kasetowe oraz kasety, gramofony i radia. Normalnie szok , oczywiście nie było mowy o zakupieniu bo nie było takich pieniędzy legalnie. Wyszedłem i normalnie "krew i wściekłość " mnie zalewała.Nie rozumiałem jak to możliwe że tam jest a u nas w kraju trudności a w telewizorze jakby inaczej produkcja tego wszystkiego na 3 zmiany.Może nie na temat znowu piszę ale to teraz już historia dotyczy kaset magnetofonowych.T o co opisuje to tylko moje subiektywne odczucia i wspomnienia z czasów minionych.
Teraz inaczej-internet kupuję to co chcę(kasety magnetofonowe) -naciskam kup i zapłać.
-
https://allegro.pl/listing?string=kaseta%20ze%20szpulkami
Tutaj na allegro masz parę strych szpulek oryginalnych i masę chińskich podróbek i to za chorą kasę...150 zeta za podróbę.
a tu masz oryginalnego Maxella i wsadzone szpulki, no jeszcze cena nie zabija.
https://allegrolokalnie.pl/oferta/kaseta-szpulka-maxell-c60-ur-tge
Ja nie pamiętam jakie i skąd kasety miałem, coś tam było, coś z niemiec dostałem w darach ...o Sony UX-S takie brązowe 10 cio paki....piękne, jakieś Maxellki, cr-mo, jakieś Tdk....stare czasy.
-
.....
-
Ceny szpulek kasetowych zaporowe-mam jedną wystarczy.Chińskie odpuszczam.Nikt w tamtych czasach nie przysyłał mi paczek z kasetami ani w darach nie otrzymywałem.
-
Ale te Maxellki to chyba nie prawdziwe szpulki tylko jakiś nadruk na foliach ślizgowych.
-
Odnośnie nowych kaset od Tascam-a to owszem ma to być dostępne w limitowanej ilości ale tylko na rynku USA:
https://tascam.com/us/product/424/top
Raczej traktuje to tylko jajko ciekawostkę. Przeznaczenie tych kaset też zdradzają na stronie, chodzi mianowicie o Portastudio. Nie sądzę by kasety te były normalnie dostępne w sprzedaży w Europie. Pożyjemy zobaczymy.
-
Cena będzie zajebista jak za naka, będą się bić handlarze.
Nie sądze żeby była lepsza od dobrej kasetki, a może się mylę i wypuszczą taką co sama się nagrywa .......
-
Witam wszystkich. Naszła mnie nostalgia i odkurzyłem swojego starego decka Technics RS-BX 501 mam do niego jeszcze CD SL-PG 580 i amplituner SA EX 510. Wszystko kupione około 25 lat temu i jest w stanie sklepowym.
Co do decka wiem szału nie ma ale jestem pierwszym i jedynym właścicielem . Był sporadycznie używany. Zrobiłem mu duży serwis . Rozebrałem go na części prawie pierwsze wymyłem dosmarowałem tam gdzie trzeba wypolerowałem wałki capstan ( czy jak ro się nazywa - dwie szpilki stalowe w kieszeni )wyczyściłem głowicę i rolki dociskowe . Ogólnie jest jak nowy.
Zakupiłem parę kaset oczywiście takie w rozsądnej cenie 15-20 zł za sztukę .
- Samsung 90' SQC ( niebieska folia )
- Emtec sund I ( czerwona folia )
Widziałem jeszcze Maxwell UR takie kolorowe , TDK D , Sony HF ale te mi wpadły w ręce więc je kupiłem na próbę. Rozumie że to najniższa półka co do kaset.
Deck ma kalibrację taś ATC. Wszystko zrobione zgodnie z instrukcją nagrywania. Włączone Dolby C.
Muzyka z Spotify przez telefon podłączony kablem Jack - 2 x Cinc.
Jakość ustawiona na najwyższą w aplikacji.
Wszystko fajnie jak powrót do przeszłości. Tylko dźwięk mógł by być lepszy.
Czy mogę coś zrobić inaczej aby dźwięk nagrany był lepszej jakości . Nie licząc wymiany decka.
1- jak nagrywać muzykę ze spotify aby było to najbardziej optymalne.
2- jakie kasety należało by kupić aby była poprawa dźwięku.
3- czy używać dolby C do nagrywania kaset a może użyć dolby B.
4-Poprosił bym o jakieś wskazówki abym nie zniechęcił się znowu do kast. Chociaż wieczorem jak to się wszystko świeci i mruga to aż serce szybciej bije.
-
1 nie używaj dolby w ogóle , wiele kaset nawet ze są nowe nie są już takie dobre.
2.może zmień źródło na cd
3 Jak ma autokalibracje to może ona szwankuje po tylu latach.
-
Zmienić źródło na CD ? Czy masz na myśli nagranie płyty na CD i przegranie na kasetę ? Co do ATC to deck ma swoje lata ale był praktycznie nie używany ( przyszła wtedy moda na CD 1995 r. :) )
-
Czy była rozmagnesowywana głowica w magnetofonie demgnetyzerem-?
Ustawienia audio dla spotify
https://support.spotify.com/pl/article/audio-quality/ (https://support.spotify.com/pl/article/audio-quality/)
Filtr Dolby będzie przycinał wysokie , czasami jeśli sygnał zaszumiony wytnie te szumy.
Podczas nagrywanie starać się nie przesterowywać jednak sygnału.
https://jaktosie.pl/jak-poprawic-jakosc-dzwieku-spotify-na-moim-androidzie/ (https://jaktosie.pl/jak-poprawic-jakosc-dzwieku-spotify-na-moim-androidzie/)
https://www.thefastcode.com/pl-pln/article/how-to-enable-an-equalizer-for-spotify-on-ios-and-android (https://www.thefastcode.com/pl-pln/article/how-to-enable-an-equalizer-for-spotify-on-ios-and-android)
-
Ja obstawiam źródło dość wątpliwej jakości (telefon) i magnetofon jednak ma już swoje lata może wymaga kalibracji. Zrób test i nagraj coś z CD lub radia FM czy także będzie źle czy będzie poprawa. Jeśli będzie jakaś zmiana na lepsze to wiadomo wtedy że telefon to zły pomysł jako źródło lepszej klasy... Z kolei 501 do jakiś dobrych nagrywarek nie należała. Z Dolby bym zrezygnował całkowicie, owszem wiąże się to z większą wymiennością kaset. Kasety trzeba samemu popróbować na których jest najlepszy efekt. Oczywiście nie wydając niepotrzebnie fortuny na chromy wysokiej klasy, a metale bym sobie odpuścił całkowicie. Demagnetyzacja głowicy także polepsza jakość nagrania.
-
Głowica nie była rozmagnesowywana. Zrobię próbę z płytą CD zobaczę jeszcze czy będzie różnica.
Muzyki słucham z spotify przez Chromecast podpiętego do drugiego amplitunera przez HDMI i dźwięk jest ok.
Podłączę decka do tego drugiego amlitunera i nagram bezpośrednio z niego zobaczę jaki będzie efekt.
A może podzielicie się jak wy to robicie jak nagrywacie muzykę na kasety . Pewnie macie to do perfekcji opanowane i nie potrzebnie wyważam otwarte drzwi. Nie musi to być Spotify.
A może kupić Demagnetyzer elektryczny głowic magnetofonowych. Taki z Aledrogo.
-
Taki ręczny demagnetyzer sprawdzi się bardzo dobrze. Także i kaseta demagnetyzująca robi robotę.
Ja zgrywam z gęstych plików i ogólnie z DAC-a. Czasami także z "patefonu". Ogólnie staram się unikać "niepewnych" źródeł (karty dźwiękowe marnej jakości itp.) Ogólnie normalny PC z zwykłymi wiatrakami itp, ze zwykłą kartą należy do takich źródeł które wprowadza wiele zakłóceń do sygnału. Najlepszym byłby w Twoim wypadku CD, lub spotify ale poprzez dac-a i "dedykowany mikro PC" tzw. transport plików. Ale to już nie moja działka ;)
Chromecast także daje radę, wiem bo mam w kuchni ;)
-
Zamówię ten ręczny demagnetyzer mam dwa decki co prawda takie same. A co do CD to mówisz o CD nagranej na komputerze z tego nieszczęsnego Spotify. Mam co prawda premium i jakość ustawioną na- bardzo wysoka. Może Tidal oferuje lepszą jakość dźwięku. Coś mi się wydaje , że to raczej wina kiepskiej jakości kaset i decka . Choć jeszcze spróbuję z tym demagnetyzerem.
A jak wygląda sprawa z tym Chromecast podpiętym do amplitunera to też kiepskie rozwiązanie do nagrywania.
Czy taką budżetową kasetę jest sens nagrywać dwa razy . Czy pogorszy to jakość nagrania ?
-
To nie wina Spotify czy Tidala, one w premium mają jakość CD. Jak najmniej połączeń kablowych, nie przez amplituner tylko z chromecasta bezpośrednio do line in decka. Sprawdź czy chromecast ma jakieś ustawienia jakości audio. Wyłącz normalizację lub wyrównanie głośności w opcjach Spotify jeśli masz włączone. W chromecast/Spotify głośność na maxa, a poziom sygnału regulujesz w decku pokretłem rec level.
Na kasetę możesz nagrywać wiele razy bez problemu.
edit.
sprawdziłem ze te typowe chromecasty nie mają żadnych wyjść analogowych audio :(
Chyba, że masz chromecast audio.
-
Ja miałem na myśli Chromkasta audio, bo takowego posiadam i jakość jest naprawdę ok (posiadam Chromcast audio 2). I wyjścia są analogowe i cyfrowe. Mogę śmiało polecić do podstawowego słuchania.
-
Czy nagrana kaseta magnetofonowa musi być doskonała? Skąd taka tendencja- może jestem za głupi i tego nie pojmuje jednak. Ja się cieszę że magnetofon jednak inaczej nagrywa a potem odtwarza tą cyfrowa muzykę. Bezwzględna doskonałość zabija moją wolność, radość w tym czym robię-(nagrywanie na magnetofonie).
Ale co ja tam się znam na tym,może za jakiś czas powiedzmy za 50 lat na tym forum będę miał doskonałą wiedzę na te lub inne tematy.
-
Ja ma Chromecast 2 tylko z HDMI . Zgadza się nie jest to Chromecast audio. Dopytuje się bo chciał bym pocieszyć się znowu patrząc na kręcące się taśmy. Już zapomniałem jak to jest . Bo teraz to jest to takie bez duszy klikasz i leci co chcesz. Chyba się starzeję :) Chcę z tego co mam z niewielkim nakładem finansowym nagrać parę kaset i wieczorem posłuchać. I żeby to była najlepsza jakość jaką mogę na tym sprzęcie o uzyskać . I z waszą wiedzą coś na pewno poprawię.
W zasadzie to mam wszystko poustawiane tak jak piszecie odnośnie Spotify. Nagranie nie jest przesterowane. Tak do końca to taki laik ze mnie nie jest. Wskaźniki podczas nagrywania dochodzą do 0 dB.
-
Na tych kasetach co masz po kalibracji powinno bardzo ładnie nagrywać, prawie jak źródło.
Miałem kiedyś takiego cudaka i nie było problemów, choć też szału nie było.
-
Zamówiłem demagnetyzer. Mam jeszcze Adapter odbiornik Bluetooth 5.0 UGREEN 2x RCA, jack 3,5mm, aptX.
https://strado.pl/product-pol-18743-Adapter-odbiornik-Bluetooth-5-0-UGREEN-2x-RCA-jack-3-5mm-aptX.html
I już doczytałem że bluetooth jest też stratny w przesyłaniu dźwięku. Ale czy nie będzie lepiej niż kabelkiem jack- 2x cincz z telefonu.
Że byśmy się dobrze zrozumieli nie chodzi mi o jakość studyjną ani o to by brzmiał to lepiej niż CD. Tylko aby uzyskać z tego co mam optymalną jakość dźwięku i nie popełniać błędów typu kabelek z telefonu podłączony bezpośrednio do decka.
-
Że byśmy się dobrze zrozumieli nie chodzi mi o jakość studyjną ani o to by brzmiał to lepiej niż CD. Tylko aby uzyskać z tego co mam optymalną jakość dźwięku i nie popełniać błędów typu kabelek z telefonu podłączony bezpośrednio do decka.
To najlepiej wypada chyba chromecast pod względem jakości. Trzeba tylko zobaczyć z jakimi parametrami przesyła, 16 bit 44.1kHz było by całkiem dobrze. Kabelek będzie lepszy od bluetooth-a.
-
Czy jest to prawdą że kasety chromowe nagrywają "mniej basu" czy jakiś znowu fake?
-
Czy jest to prawdą że kasety chromowe nagrywają "mniej basu" czy jakiś znowu fake?
Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim.
-
Nawet kabelek z telefonu będzie lepszym rozwiązaniem niż ten Ugreen ? A jeżeli podłączam kabelkiem to lepiej sygnał puścić od razu do decka czy do amplitunera i nagrywać przez amplituner ?
-
No ciekawe.Z doświadczenia na swoich magnetofonach i paru różnych firm kasetach chromowych bas dobrze się nagrywa,wysokich jest więcej niż na taśmie żelazowej i dynamika jest większa.Może mam nietypowe kiepskie swoje magnetofony?
-
Chodziło tam o charakterystykę przenoszenia płaską, że w stosunku do żelaza jest bardziej opadjąca, musze to odszukać .
Też mi się wydaje że nie powinno mieć to miejsca.
Może chcesz wykonać experyment ?
No i jak tam wyniki jeśli robiłeś nagrania przed i po demagnetyzacji, bo nie pamiętam juź czy temat było rozwijany. ...
-
Nawet kabelek z telefonu będzie lepszym rozwiązaniem niż ten Ugreen ? A jeżeli podłączam kabelkiem to lepiej sygnał puścić od razu do decka czy do amplitunera i nagrywać przez amplituner ?
Kabel nie wprowadza żadnej dodatkowej zmiany w sygnale audio w Twoim wypadku. Czy do AMP-a czy bezpośrednio w tym wypadku także nie będzie słyszalnej różnicy.
Tutaj: https://audiochrome.blogspot.com/2018/ Można poszukać jest sporo żelazówek i chromów i metali.
Masz wykresy z dokładnymi pomiarami pasma przenoszenia. Kiedyś już o tym pisaliśmy w innym temacie.
-
Dziękuję za podzielenie się wiedzą. Poczekam na ten demagnetyzer zobaczymy czy coś zmieni.
Jeszcze tylko krótkie pytanie . Może zamiast telefon podłączać lepszy dźwięk będzie jak podłączę decka kablem do komputera .
Tak mi się wydaje , że tam jest jednak lepsza karta dźwiękowa.
-
Może zamiast telefon podłączać lepszy dźwięk będzie jak podłączę decka kablem do komputera .
Tak mi się wydaje , że tam jest jednak lepsza karta dźwiękowa.
Wcześniej w poprzednich wpisach pisałem o PC. Jeśli karta jest zintegrowana to nie spodziewałbym się polepszenia a może i nawet wręcz przeciwnie. Trzeba popróbować, niektóre PC "sieją " jak głupie w paśmie akustycznym i to słychać.
-
Spokojnie podłącz, ja tak mam podłączone, bo sporo magnetofonów się przewija u mnie i z kompa doskonale się nagrywa na szybko, na testy do walkmana do kuchni do auta, kuchni itd.
Mając nawet jakiś programowy korektor..... możesz coś se tam polepszyć albo spieprzyć...
-
Chodziło tam o charakterystykę przenoszenia płaską, że w stosunku do żelaza jest bardziej opadjąca, musze to odszukać .
Też mi się wydaje że nie powinno mieć to miejsca.
Może chcesz wykonać experyment ?
No i jak tam wyniki jeśli robiłeś nagrania przed i po demagnetyzacji, bo nie pamiętam juź czy temat było rozwijany. ...
Na kasetach mam tylko wykresy dynamiki w zależności od rodzaju taśmy. Co do demagnetyzacji robiłem kilka razy już i jest poprawa w nagrywaniu/odtwarzaniu oczywiście nie taka że uszy odpadają bo nagranie jest bombowe.
O jaki eksperyment chodzi?
-
To już chyba ostatni zakup kaset magnetofonowych w tym roku 2021. Magnetofony już się cieszą i nie mogą doczekać aby nagrywać- to będą mieć zajęcie na 15godzin nagrywania:)))
-
A tam ostatni. Jutro też jest dzień:)
-
Faktycznie jeszcze mam jutro, też można coś jeszcze do 23.59godz zakupić...Na pewno nie będzie to magnetofon Nakamichi....
-
-
Tak jak mówi, limitowana edycja badająca rynek, co będzie dalej tego nie wiadomo . Ale pewne jest że to nowa formuła taśmy nic odgrzewanego. No tak, tylko rynek USA, kaseta jest wykonana z myślą do wykorzystania w "Tascam-owych portkach". Nie musi się wszędzie sprawdzić. Zobaczymy, jak się pojawi będzie trzeba zakupić i sprawdzić.
-
Znalazłem taką ciekawostkę, otóż na stronie sklepu "thomann-a" pojawiły się nowe ATR-y TAK!
Oczywiście jakie????? "KOLBALTOWE". Czyli dokładnie taką samą formułę ma posiadać taśma asygnowana jako TASCAM Master Studio 424. I wniosek nasuwa się sam... będą to identyczne taśmy i nawet kasety są identyczne tylko w innym kolorze i z innym nadrukiem. Tak się robi wielkie hallo ze strony Tascam-a i ludzi w konia.
Oczywiście to tylko moja opina i nie trzeba się z nią zgadzać.
Link do strony z ATR-em: https://www.thomann.de/gb/atr_magnetics_cobalt_gold_type_ii_cassette.htm
Zdjęcie poniżej kasety ATR i dla porównania TASCAM-a. A producent trudno powiedzieć trzeba będzie kupić i sprawdzić. ale cena... no cóż, ale szpulki fajne tylko tyle. Tyle że jeszcze nie dostępne (In stock within 4-5 weeks). Jak będą dostępne to i na pewno pojawią się także kasety Tascam-a. Poczekamy- zobaczymy.
-
normalka, tak się robi, ostatnio kupowałem czajnik i stały obok siebie 2 modele te same tylko inne nazwy firmowe, oczywiście kupiłem ten 30% tańszy......
a za tą cenę to można auto wyremontować ....hehehehe
tu wersja bez szpulek
https://www.thomann.de/gb/atr_magnetics_cobalt_silver_type_ii_cassette.htm
i jeszcze jakieś Splicity są, normalnie szał !
-
ATR Magnetics Cobalt Gold Type II Cassette- cena większa niż paczka papierosów lub tytoń do fajki ma się rozumieć w Zjednoczonym Królestwie.
-
Znalazłem taką ciekawostkę, otóż na stronie sklepu "thomann-a" pojawiły się nowe ATR-y TAK!
Oczywiście jakie????? "KOLBALTOWE". Czyli dokładnie taką samą formułę ma posiadać taśma asygnowana jako TASCAM Master Studio 424. I wniosek nasuwa się sam... będą to identyczne taśmy i nawet kasety są identyczne tylko w innym kolorze i z innym nadrukiem. Tak się robi wielkie hallo ze strony Tascam-a i ludzi w konia.
Oczywiście to tylko moja opina i nie trzeba się z nią zgadzać.
A ja tam się zgadzam z tobą :)
W zasadzie trzeba będzie się kopnąć do tego sklepu i pomacać co tam mają. Trzeba i tak kupić gitarę basową i może jaką nową Yamahę.
Taką co to ma może nowe programy wbite w memory żeby się nie pokrywało przypadkiem z aktualnymi przebojami z radia.
Gdzie kto usłyszy i mnie o rasizm posądzą jak będzie przypominało:
Uuuuuuu-uuuuuu-łuuuuu-baby- i love youuu -uuuuuu-uuuuuu
a w chórkach jakieś larwy odśpiewują
Aaaaaaa-aaaaa-aaaauuuuaaaa-lick me -aaaaaa-aaaaa
ciekawe k......... gdzie
A wszystko zagrane dokładnie tak jak moja stara yamaha robi chyba w czwartym programie.
(jak się jej nie dotyka-hahahahaahahah)
-
...Jak będą dostępne to i na pewno pojawią się także kasety Tascam-a. Poczekamy- zobaczymy....
Szukałem i czytałem, czy aby na pewno to cena za sztukę ;D. Ja wiem, że rynek niszowy, ja wiem, że mała ilość kosztuje krocie w produkcji...ale mając w pamięci poprzednie taśmy ATR...to... w zasadzie nie spodziewam się szaleństwa. Może ładnie te szpulki wyglądają, ale jakoś mnie to nie przekonuje.
Optymista we mnie ma nadzieję, że taśma będzie chociaż na poziomie Maxell SQ, co to kiedyś w spożywczakach sprzedawali i że wypuszczą w tańszej wersji z normalnymi szpulkami...jednakże wtedy cena pewnie będzie o 3-5 pandów mniej i dalej pupa.
Jednakże warto zauważyć, że wygląda na to, że gratis rozbiegówkę tym razem jednak dali ;P :D.
-
Test na 3 głowicówce Denona równoległości skosu głowic w zależności od kasety, tak dla przykładu.
Kasety mam używane ale w dobrym stanie.
Zakladając że szczeliny są równe to kasty już nie......
1. Samsung SQC 90
2. Emtec Sound I 60 nówka sztuka z allegro
2. Tdk SA stara czarna 90
4. Tdk fe ferric 60
5. Tdk D 120 przeżroczysta
Sygnał 400 hz poziom ok -3dB Denon 710
Tak w wolnej chwili z nudów......
-
Dla skosu powinieneś użyć sygnału 10kHz -20dB.
Przy 400Hz trzeba się naprawdę nakręcić śrubą od azymutu żeby coś się przesunęło.
-
wiem ale tak miałem przygotowane akurat bo próbowałem taśmy do nagrania a kolega na naku 1000 nagrał mi 400 hz z wewnetrznego generatora i porównywałem prędkość, i okazało się że najlepiej siadła Samsung.
Jutro sobie popatrzę jeszcze na te 10 khz, ale czuje że lepiej nie będzie .....
-
wiem ale tak miałem przygotowane akurat bo próbowałem taśmy do nagrania a kolega na naku 1000 nagrał mi 400 hz z wewnetrznego generatora i porównywałem prędkość, i okazało się że najlepiej siadła Samsung.
Jutro sobie popatrzę jeszcze na te 10 khz, ale czuje że lepiej nie będzie .....
Zapomniałem Ci tylko dodac że ZXL kręci taśmę z prędkością 4,8 a nie 4,76.
-
Zapomniałem Ci tylko dodac że ZXL kręci taśmę z prędkością 4,8 a nie 4,76.
Standard opracowany przez Philps'a zakłada prędkość 762mm/s/16 = 47,625mm/s +/- 2%, więc od 46,6725 do 48,5775, taka dokładność była potrzebna w systemach zapisywania mowy w automatycznych sekretarkach. Każda prędkość z tego zakresu będzie prawidłowa.
Piszę to po to, bo ostatnio pojawia się coraz więcej różnych fałszywych twierdzeń o niesamowitej jakości niektórych firm wytwarzających kaseciaki. Powtórzę, standard opracowany był na potrzeby zapisu głosu ludzkiego na Compact Cassette wymyślonego przez firmę Philips w 1963 roku, od tego czasu nie był modyfikowany (albo ja słabo szukam :) ). Potem powstał jeszcze standard dla microcassette, ale to zupełnie inna historia.
O prędkościach "Standardu" można poczytać tu : https://en.wikipedia.org/wiki/Audio_tape_specifications
a o Nakamichi ZXL tu : https://elektrotanya.com/nakamichi_700zxl_sm.pdf/download.html
Na fotce kawałek SM'ki od 700ZXL
-
Ale zadaliście sobie trud. Podziwiam prawdziwych pasjonatów, dodatkowo z ogromną wiedzą. Ja jestem na to wszystko technicznie za słaby. Umiem ocenić jakość taśmy sprawdzając ustawienia BIAS i LEVEL, no i oczywiście już po nagraniu to co słyszę. Nie wniosłem za wiele do tej dyskusji, ale chciałem zabrać głos, żeby Was wszystkich ciepło pozdrowić :)
-
Koledzy! Mam nietypową dla Was propozycję.
Otóż przez kilka ubiegłych lat kupowałem o mojego znajomego mieszkającego we Włoszech kasety (zafoliowane oczywiście). Część sprzedałem a część zostawiłem dla siebie na prywatny użytek. Mam ich tyle że już nie chcę ani jednej. Teraz przysłał mi nową ofertę kaset z cenami. Nie są to ceny takie jak na początku naszej znajomości kiedy za metalowe That'sy płaciłem 10 eu. Ale coś można z tej oferty dość tanio zakupić w stosunku do cen na naszych portalach. Tym bardziej że gość jest uczciwy i można mu zaufać robiąc przelew. Wysyłka do Polski to ok. 25 eu. przy większej ilości. Więcej info na temat + oferta na priv. Z Luką można się dogadać za pom tłumacza googla i można powołać się na "Stanislaw Polonia". Negocjacja ceny jak najbardziej wskazana.
Na samym końcu oferty oferuje nowe bez folii jak przetłumaczył mi tłumacz googla.
-
wiem ale tak miałem przygotowane akurat bo próbowałem taśmy do nagrania a kolega na naku 1000 nagrał mi 400 hz z wewnetrznego generatora i porównywałem prędkość, i okazało się że najlepiej siadła Samsung.
Jutro sobie popatrzę jeszcze na te 10 khz, ale czuje że lepiej nie będzie .....
I jak tam, sprawdziłeś może na 10kHz? Pytam, bo fajnie byłoby zobaczyć jak to wygląda "naprawdę".
Niestety tak jak Paweł napisał - sprawdzanie skosu na 400Hz jest kompletnie ale to kompletnie bez sensu i znaczenia. Szkoda Twojego czasu. Nawet najtańszy jamnik nie będzie na 400Hz wykazywał zbyt dużych odchyłek :D.
-
Wszelkie że tak powiem prawdziwe badania zrobię jak kasety serwisowe przyjdą bo wtedy będzie miało to większy sens.
Różnice w prędkościach ustawiałem później na 3 khz nagrane na dobrze ustawionym już Denonie 710 z bardzo małym współczynnikiem RMS ( długo dobierałem paski i czyszczony tor zapis/odczyt )., oraz nagrywałem dla siebie na nim kasety i na Kenwoodzie X1 który na tym swoim DD ma także malutkie RMS. i stabilne wskazania w miare.
Jesli chodzi o skos to kaseta Naka 1000 ma deczke inny niż Sony 909es, ale soniak miał coś z rolką lewą i mógł mieć mały bląd
Natomiast badania przeprowadzone na innych bardziej popularnych deckach są niestety szokujące.
Wpływ pasków i silników na RMS jest praktycznie największy, wymiany rolek na inne nie dawały takich efektów.
Co do kaset samych do pływanie jest uzależnione od stanu.
Wszelkie uszkodzenia i dropouty pokazują się jako nierównomierność, więc .......
Jak mamy dobrego kaseciaka warto wrzucić pomiar RMS na swoje kasety jakie kupujemy i je posprawdzać.
Współczynnik poniżej 0,05 kaseta jest super jeszcze, praktycznie to nawet jak podejdzie do 0,12 da się nagrywać, nawet 0,15 ale dla bardzo wsłuchanego ucha dźwięki ciągłe w utworach mogą drażnić.
Relatywnie jest tak, jak wskazówka pomiarowa szybko się porusza lub skacze to kaseta albo przesuw jej nie jest już dobra.
Wolne poruszanie się wskaźnika i w niewielkim zakresie daje nam w sumie pewność że nośnik, albo przesuw taśmy jest stabilny, co oczywiście słychać to później
Dopisze jeszcze coś .
Bardzo wazne jest także to, jesli dokonujemy badań i pomiarów poprzez komputer to warto zaopatrzeć się w stabilną i dobrej klasy karte muzyczną, bo takie zintegrowane z sinusoidy robią zęby już powyżej 1 khz, a powyżej 5 czy 8 khz to robi się klasyczna piła i teraz ja nie wiemy jak zareaguje magnetofon na taki sygnał.
Po drugie albo układ pomiarowy czyli karta i program może dać nam sygnał niestety często przesuniety fazowo - pomiar XY albo swoje dokłada jeszcze elektronika magnetofonu.
Przy pomiarach na 3 głowicówkach podając sygnał na zapis powiedzmy w miarę równy fazowo na wyjściu widzimy przesunięcia szczelin, albo co gorsza na przebiegu widać przesunięcia fazowe..........im bardziej sygnały się pokrywają tym jest lepiej .
O ile jeszcze spraw mechanicznych - wadliwie poskładane głowice, nieustawione szczeliny, niepokrywające się jednym śladem , krzywo ustawiony tor przesuwu , to na to nie mamy większego wpływu, oprócz ustawienia toru przymiarem.
Magnetofon, który ma trochę przejechane i głowica deczke przytarta, z krzywo ustawionym torem, może się okazać później niemożliwe do prawidłowego ustawienia, bo mamy zużycie już materiału np. po skosie.
W przypadku błędu w elektronice i tam przesunięcia fazowego sygnałów jeśli takowe wystąpią to mamy na to praktycznie zero wpływu, bo szukanie winnych elementów ......powodzenia.
Także warto po zakupie magnetofonu ogarnąć od razu pomiary, nawet te podstawowe, z dobrą sprawdzoną taśmą , zrobić mechanikę z elementami gumowymi przede wszystkim na nierównomierność przesuwu, potem, albo w trakcie ustawienie równoległości toru w przypadku 3 głowicowych, a na końcu elektronika jeśli są jakieś błędy.
Bo takie kupowanie decka i chwalenie się....a bo pięknie gra jest mało wiarygodne, piękne granie nie oznacza tego że jest tak ustawiony na sprzedaż aby grał.
Z mojej praktyki sprzed 30 lat oraz teraz jak pomału wracam do tego, wynika ze sporo firm ustawiało decki szybko i niedokładnie, byleby wskaźniki się zgadzały.
W trakcie ustawiania tego Denona okazało się ze można uzyskać naprawdę doskonały efekt stereo i czasem mówić ze mamy doskonałą kopie.
Czy taśma może nam uszkodzić ? kaseciaka ? na pewno ubrudzić co tam chce , ale tez i i ciężkie jej działanie może pouszkadzać nam zębatki, praktycznie niedostępne jako części serwisowe.
Uważam że na dzień dzisiejszy, a minęło sporo lat jeśli chodzi o magnetofony, to na prawidłowe ich działanie wpływ ma praktycznie wszystko.
Tylko, jak robi się dla siebie to czas i pieniądze wliczamy w soje koszty.
Robiąc na handel czy pod klienta to........jest sporo kosztowne i czasem efekt moze nie wychodzić w przypadku dosyć zużytego sprzęty, gdzie występują już luzy na elementach, których wymienić już się nie da.
Jak coś żle napisałem albo głupio to proszę skorygować moje przemyślenia lub skasować całość.
P.S.
Ponieważ są to już stare rzeczy warto magnetofon sprawdzić przynajmniej raz na rok czy ma dalej dobre parametry i wcześniej reagować na ich zużyte elementy, chyba że ktoś uważa ...mam to w dupie , bo też i tacy są i puszczają np discopolo bo tak, czyli tzw potrzeba chwili bo jest na topie teraz.
-
Mam dziwne wrażenie, że przepisałeś to o czym do tej pory my pisaliśmy, tylko Swoimi słowami. Oczywiście to żart ;) .
Niezły elaborat, coś w moim stylu, też nie mogę się opamiętać jak już się dorwę do klawiatury. Nie żeby żonka mi ją zabierała, ale nie umiem się krócej wysławiać. ;)
Kasety z sygnałem testowym, tak dobrze jest jak są dobrze nagrane na dobrym i stabilnym sprzęcie.
Nie wiem jak to "stabilna" karta dźwiękowa, ale już taka co ma niskie zniekształcenia i szumy własne na pomijalnie niskim poziomie (NL i DR-100dBu, THD+N 0,003%), to już wiem.
Do reszty wpisu "+/- 0 " zastrzeżeń ;)
-
Nie, nie przepisuje, na starość cofam się w latach do wiedzy tajemnej spisanej na glinianych tabliczkach hehehehehehehe.
Tak sobie pierdziele czasem sam do siebie ....szukam przyzwoitej aczkolwiek niedrogiej karty muzycznej.
-
https://allegro.pl/oferta/magna-sc45-super-chrom-szpulki-reel-to-reel-folia-11612007695?reco_id=c2a40027-97e7-11ec-9f17-40a6b731f070 (https://allegro.pl/oferta/magna-sc45-super-chrom-szpulki-reel-to-reel-folia-11612007695?reco_id=c2a40027-97e7-11ec-9f17-40a6b731f070)
Nie ma to jak "szpulki"-:)))
-
UX-S to zawsze była dobra (bardzo dobra taśma). Znam dobrze wersje z początku lat 90-tych. To co pokazujesz to kaseta 1999/2001. Sony jako jeden z niewielu dużych długo utrzymywał własną produkcję (napewno w USA, ale chyba też w Meksyku). Inni przesiedli się potem gremialnie na taśmy SKC, Saehan i RAKS. Kilka wpisów wyżej kolega chwalił taśmę SAMSUNG - no to był właśnie Saehan (spółka córka Samsunga), produkująca dla wielu graczy z tamtego okresu. Jestem przekonany, że ta taśma SONY "zagra" bardzo ładnie. To był poziom zbliżony TDK SA-X (subiektywna ocena).
-
Trafiło mi się :)
(https://obrazki.elektroda.pl/3219587600_1646567140_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3219587600_1646567140.jpg)
-
U mnie taka bombonierka. Pewno nigdy jej nie wykorzystam. Raczej do oglądania i budzenia zazdrości....hihi..))
-
Zawartość bombonierki na zdjęciu u kolegi Destroyer to same pyszności dla kaseciaka:)))
-
Ty to jednak lubisz się bawić na bogato jak już ..........
-
Ty to jednak lubisz się bawić na bogato jak już ..........
No cóż, jak już to już....
Dla mnie takie bombonierki to martwa natura. Ani nie wstawisz, ani nie przewiniesz, ani nie nagrasz i nie skalibrujesz. Kaplica, jak to nazywają młodzi.
-
Rozdaj ! Pamietaj po Tobie i tak rozdziobią to kruki i wrony ...... ech , krótkie to nasze życie jest, aby skorzystać z niego na dłużej ....no chyba że na Nibru...
-
destr....
te opakowanie jak dla cubanskich dobrych cygar
piekna sprawa
samo patrzenie wystarczy
gryze sie w swoj posladek z zadrosci
tak sie wygialem
-
Nano.
O to właśnie chodziło.Bo co można z nimi więcej zrobić? Tylko się gapić w nie i nic poza tym. Jak się ma jeszcze 1500 rozfoliowanych to nie ma sensu wywalać ich z folii. Może kiedyś komuś za dobrze zrobiony serwis albo usługę z tym związaną podaruję lub zapłacę. Nie raz już tak zrobiłem i oni się cieszą i ja....))
-
Z jakich lat jest ta taśma? Parę sztuk trafiłem
Poproszę o odpowiedź :)
(https://obrazki.elektroda.pl/8448624000_1647697658_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8448624000_1647697658.jpg)
Całkiem nieźle gra :)
-
Z jakich lat jest ta taśma? Parę sztuk trafiłem
Poproszę o odpowiedź :)
(https://obrazki.elektroda.pl/8448624000_1647697658_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8448624000_1647697658.jpg)
Całkiem nieźle gra :)
Wygląda mi to na 1991-93 ;)
http://vintagecassettes.com/basf/basf_files/ebasf91.htm
lub 1993-94 :
http://vintagecassettes.com/basf/basf_files/ebasf93.htm
-
BASF Chrome Super II to bardzo fajne taśmy, mam ich sporo w swoich zbiorach. To wydanie ze zdjęcia miało przynajmniej dwie wersje, jedne ze śrubkami, a drugie klejone (bądź zgrzewane ultradźwiękowo jak też gdzieś wyczytałem). Te ze śrubkami są zapewne starsze.
-
Wygląd super, jakość już gorzej, level obniżony na standardowych magnetofonach, na kaseciaku z pełną kalibracją lub dobrym automatem troche lepiej,.
-
BASF Chrome Super II to bardzo fajne taśmy, mam ich sporo w swoich zbiorach. To wydanie ze zdjęcia miało przynajmniej dwie wersje, jedne ze śrubkami, a drugie klejone (bądź zgrzewane ultradźwiękowo jak też gdzieś wyczytałem). Te ze śrubkami są zapewne starsze.
Mam sporo tych ze śrubkami i zdaje mi się że tam też ze dwie wersje są. Generalnie w formie takie jak ta co trzymam w palcach ale nie takie ładne :)
-
Moje ostatnie zakupy, spodobały mi się te duże okienka.
-
Moje ostatnie zakupy, spodobały mi się te duże okienka.
Jak są w dobrym stanie, to jak mówią ... "będzie Pan zadowolony" ;)
-
Nie wiem jak u innych, ale mi ciężko trafić na używaną TDK SA w przyzwoitym stanie. Ta taśma jest bardzo delikatna, albo po prostu zdegradowała się po tych wszystkich latach. Wizualnie niemal zawsze na taśmie są widoczne podłużne linie, jedna lub więcej. Do tego nie jest ona płaska tylko zawinięta w kształt literki U lub nierówna w innych kierunkach, najogólniej źle wygląda. Nawet jak gra jeszcze dość dobrze, to każde przejście przez magnetofon wyraźnie odbija się na nośniku i degraduje dźwięk. Kiedyś nawet myślałem, że kasetę psuje konkretny magnetofon, ale na każdym zostają większe lub mniejsze ślady. Nowe otwierane z folii zachowują się różnie jedne są w miarę ok, inne mają objawy jak wyżej.
Maxell XL nie ma takich problemów, ta taśma wyraźnie lepiej zniosła próbę czasu.
-
Wydaje mi się że mam nieco więcej szczęścia co do TDK
(https://obrazki.elektroda.pl/4194828700_1647952101_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4194828700_1647952101.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3620326000_1647952117_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3620326000_1647952117.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7558895100_1647952120_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7558895100_1647952120.jpg)
z innej beczki taka ślicznotka- fajna taśma z niej jest :)
(https://obrazki.elektroda.pl/2743298800_1647952261_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2743298800_1647952261.jpg)
-
Wygląda rzeczywiście ok, jeśli ją odtworzysz i na taśmie nie odbije się żaden ślad to faktycznie masz szczęście :)
-
Nie wiem jak u innych, ale mi ciężko trafić na używaną TDK SA w przyzwoitym stanie. Ta taśma jest bardzo delikatna, albo po prostu zdegradowała się po tych wszystkich latach. Wizualnie niemal zawsze na taśmie są widoczne podłużne linie, jedna lub więcej. Do tego nie jest ona płaska tylko zawinięta w kształt literki U lub nierówna w innych kierunkach, najogólniej źle wygląda. Nawet jak gra jeszcze dość dobrze, to każde przejście przez magnetofon wyraźnie odbija się na nośniku i degraduje dźwięk. Kiedyś nawet myślałem, że kasetę psuje konkretny magnetofon, ale na każdym zostają większe lub mniejsze ślady. Nowe otwierane z folii zachowują się różnie jedne są w miarę ok, inne mają objawy jak wyżej.
Maxell XL nie ma takich problemów, ta taśma wyraźnie lepiej zniosła próbę czasu.
Mam takie same doswiadczenia z tdk sa, sa-x. Delikatne nosniki. Podobnie maxell xl-II-s. Te Basfy cr II s ze zdjec powyzej tez nie sa jakos wybitnie wytrzymale a juz np. chrome extra z tego okresu są mocniejsze.
-
a sie tam podniecacie....tasma to taśma przejdzie pińcet razy i do kosza.
-
Mam takie same doswiadczenia z tdk sa, sa-x. Delikatne nosniki. Podobnie maxell xl-II-s. Te Basfy cr II s ze zdjec powyzej tez nie sa jakos wybitnie wytrzymale a juz np. chrome extra z tego okresu są mocniejsze.
Racja, to samo dotyczy SA-X i XL-II-S, tak jak teraz pamiętam z mojego doświadczenia, mocne taśmy mają na pewno chromówki:
* BASF CE II jak już podałeś
* BASF Record II, ale wersje z kwadratowymi wcięciami w rolkach (to jest zapewne również taśma CE II), te z dziurkami są inne i dużo słabsze
* Maxell XL-II wszystkie, nie spotkałem słabej
* Maxell UD-II świetny nośnik, jak wyżej
* Maxell SQ - ale w pierwszej ich wersji ze śrubkami w obudowach i o pełnych rolkach, te z prostokątnymi wcięciami w rolkach i klejonymi obudowami są nieporównywalnie gorsze
* Sony CDit II - wersje niebieskie wyciągane z boku pudełka, są bardzo ok
Ja zazwyczaj nagrywam na Maxell UD-II, bardzo lubię ten nośnik, w ustawieniach i brzmieniu bardzo przypomina mi TDK SA, ale jest o wiele wytrzymalszy. Brzmieniowo nieco bardziej mi podchodzi niż XL-II.
a sie tam podniecacie....tasma to taśma przejdzie pińcet razy i do kosza.
Gorzej jak się otwiera nowiutką taśmę z folii i po pierwszym nagraniu mamy piękną, widoczną gołym okiem podłużną linię przez całą taśmę, a po 10 przesłuchaniach kaseta nadaje się tylko do oglądania, bo level spada o kilka dB i zanikają wysokie tony. Cóż czas robi swoje. Ja już nawet nie próbuję używać SA, bo mi ich zwyczajnie szkoda ;)
-
Eee tam chcesz żyć wiecznie i gapić się na kasety i nie zużyć ich ?
Te TDK nie są warte zachodu...... to tania kaseta
-
TDK AR które mam też są delikatne i też mają podłużne linie.
-
TDK AR które mam też są delikatne i też mają podłużne linie.
No właśnie, posprawdzałem trochę u siebie i też niektóre żelazówki od TDK jak D, AD czy nawet FE mają te linie, choć jest to rzadsze zjawisko niż przy chromówkach. Jak sądzę jest to problem starzejącego się materiału, którego już się nie uniknie.
-
Dobrze że się cieszycie nie mając wiedzy jak kasety się same z siebie niszczą.......
Ustawiam decki 3 głowicowe i biore nowe , albo niby bardzo ładnym stanie tasmy......... po paru przejściach ich parametry zapis odczyt siadają i można by w kólko ustawiać magnetofon co przejście taśmy i nigdy go nie ustawić....siadają kanaly, robią się różne nierównomierności ... po prostu żal.
Nówka z folii po 2 przejściu już pokazuje inne wartości ....siedzie patrze i płacze.......
Wszystko widać na miernikach ... nie róbcie tego bo stracicie przyjemność....
-
Hammer
to analogowy swiat tak ma byc ,, nie ma perfekcji 100% nie istnieje i to mnie bardzo cieszy
mam czesto zawodowo dosc gosci ktorzy mysla ze sa 100% wi .. :-) a my ludzie jestesmy analogowymi
istotami
PS: mam dwa magnetofony ustawione tylka dla sibie a miniowicie zeby nagrywaly mocniej na lewy kanal
sluch mi wysiada ...
-
To może zgodnie z hasłem z lat 90 tych jakie mieliśmy..... SŁUCHAM- ŚWIECI SIĘ, PATRZE - GRAJĄ !
-
dotykam -czuje zapach
fakt
-
Jak sądzę jest to problem starzejącego się materiału, którego już się nie uniknie.
Z tym stwierdzeniem bym się nie zgodził. Nie wydaje mi się tą kwestią starzenia. TDK z tego rocznika takie były od samego początku. Pamiętam zresztą swoje zdziwienie, gdy taką to właśnie nową TDK SA odpakowaną z folii w 1991 i nagraną wówczas na Technicsie RS-BX606 też niemalże jeszcze nowym, obejrzałem i... przeżyłem szok. Taśma nosiła właśnie te charakterystyczne ślady. To samo stało na SA-X. Jakoś się do tego wówczas przyzwyczaiłem. Obie te taśmy mam do dziś i de facto mimo tych śladów, które noszą, do tej pory grają bardzo dobrze.
-
Ja niestety nie miałem zbyt wielu SA w latach 90’tych, większość rzeczy nagrywałem na tańszych taśmach, dominowały głównie TDK D, Sony HF czy Basf FE. Po latach, kupowałem z różnymi kolekcjami SA i mam sporo takich, które są nagrane i nie mają linii, natomiast kolejne na nich nagranie lub nawet odtworzenie je powoduje. Mam też takie, które długo nie były odtwarzane i już mają różne zwichrowania taśmy łącznie z liniami i to czasem w kilku liczbach.
Próbowałem natomiast nagrywać nowe, wyjmowane z folii kasety SA z różnych roczników i moje doświadczenia są raczej kiepskie. Zazwyczaj po pierwszym nagraniu pojawia się lekka linia, a po kilku odtworzeniach na taśmie widać ją już coraz wyraźniej, dodatkowo powstają różne zwichrowania i jakby rozciągnięcia w różnych kierunkach. Taśma zauważalnie przestaje być płaska i zaczyna grać coraz gorzej. Za którymś razem (myślę, że jest to w granicach 10) widać na wskaźnikach magnetofonu utratę poziomu nagrania i na ucho słychać że kaset utraciła wysokie częstotliwości i ogólnie gra znacznie gorzej.
Nie sądzę, że tak to miało wyglądać od początku. Kaseta nie utrzymałaby się na rynku gdyby po 10-15 odegraniach stawałaby się nieprzydatna. BASF chwalił się przecież w przypadku Chrome Super II, że nawet po 2000 przejściach nie ma słyszalnej utraty jakości nagrania. To naturalnie marketing, ale przynajmniej te 100 razy powinna wytrzymać.
-
zobacz jak powstają te linie i wgniecenia, jedne powstają dopiero jak taśma przejdzie prawą rolke i zaczynają się szpulka naciągajaca taśmę w pudełku.
-
BASF chwalił się przecież w przypadku Chrome Super II, że nawet po 2000 przejściach nie ma słyszalnej utraty jakości nagrania.
Hehe- dobre wieści dla mnie bo sporo ich mam :)
Tylko choroba, jak mnie się zdaje w porównaniu z innymi taśmami to one nie potrzebują 2000 przejść do utraty jakości nagrania.
One zwyczajnie od początku są kijowe :)
hahahahaha
-- trochę może przesadzam bo sumarycznie i tak uważam że jest to niezła taśma. Ale gdyby taki dźwięk z siebie dawała jak choćby Maxima to byłoby super :)
Maximy niestety nie mam za dużo :(
-
zobacz jak powstają te linie i wgniecenia, jedne powstają dopiero jak taśma przejdzie prawą rolke i zaczynają się szpulka naciągajaca taśmę w pudełku.
Wiele razy zastanawiałem się jak linie powstają, bo wygląda jakby w torze przesuwu taśmy coś przyciskało ją w tym miejscu i powstawał ślad. Nic takiego jednak tam nie ma, zresztą mam kilka różnych magnetofonów i na każdym jest podobny efekt, więc nie jest to kwestia źle ustawionego magnetofonu czy brudnego lub uszkodzonego toru przesuwu taśmy.
-- trochę może przesadzam bo sumarycznie i tak uważam że jest to niezła taśma. Ale gdyby taki dźwięk z siebie dawała jak choćby Maxima to byłoby super :)
Maximy niestety nie mam za dużo :(
Akurat reklama o której mówię dotyczy Chrome Super II z roku 1989, a w jej środku znajduje się niemal identyczna taśma co w Maxima II z tego samego roku. Maxima wykorzystywała wyselekcjonowane partie z produkcji taśmy Super, testy pokazują że są to praktycznie te same taśmy.
-
Acha :) Mam więc jeszcze jedną dobrą wiadomość dzisiaj.
Wyselekcjonowane powiadasz. Coś w tym jest, jednak to selekcjonowanie chyba ze sporymi marginesami jest.
Nagrałem dobrych kilka sztuk Chrome Super II i jakiś rozrzut pomiędzy nimi wydaje mi się że zauważam.
Maximy mam kilka kasetek tylko i to za mało żeby wyczaić jak z nimi jest. Ale generalnie to bardzo dobra taśma :)
ed. Źle to ująłem. Selekcjonowanie surowe żeby wybrać Maximy z reszty partii. A ciąg główny to taki trochę chwiejny z trzymaniem parametrów.
(to tak jak z papierem fotograficznym Agfy onegdaj. Bywały partie takie że gdy fotę walnąłeś to klękajcie narody. A następna rola mdła jakaś taka)
-
RetroTape nie zrozumiałeś, ja zauważylem tworzenie się jak to mówicie rys w samej taśmie, opakowaniu... a nie torze.
-
Mógłbyś pokazać na jakiejś grafice kasety o którym miejscu mówisz ? Chętnie bym się dowiedział jaki element za to odpowiada.
-
Trochę sobie myślałem o tych rysach i przypomniało mi się że w czasach przedpotopowych jeszcze, miałem problem z rysami na taśmie.
To mnie wtedy nie zmobilizowało do działania a dopiero wtedy gdy taśmy same z siebie zaczęły skrzypieć to zacząłem wnikać.
Wprawdzie to były taśmy Stilonu ale być może chodzi o to co widać na zdjęciu:
(https://obrazki.elektroda.pl/3625716400_1648932947_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3625716400_1648932947.jpg)
Mam na myśli ten kołek za który jest przełożona taśma po zejściu z rolki. Wprawdzie to maxell a we wszystkich zdaje się tak jest.
Wtedy tam dawno- po wycięciu tych kołków na płask moje Stilony z Gorzowa raz że miały mniej rys to i przestały skrzeczeć.
-
I o tym cały czas wspominałem na co zwrócić uwagę, naciąg szpulki prawej potrafi na tych elementach zaginać taśmę, opisywałem gdzieś taki przypadek że na stopie wyciągając kasetę widziałem własnie rysy zaczynające się na prawym kółku kasety, nie dochodziły do prawej rolki kaseciaka.
Wszystkie elementy kasety po których porusza się taśma powinny być gładziutkie jak pupa niemowlaka.
Może być winny temu właśnie naciąg prawej szpulki, ale co ja sie tam znam ...nie ?
-
Bardzo słuszna uwaga odnośnie naciągu. W końcu taśma jest raczej cienka :) Zakładając że wszystko jest gładziutkie jak pupcia niemowlaka to uważam że zbyt mocny naciąg spowoduje pofalowanie taśmy.
To takie gdybanie oczywiście bo testów nie robiłem.
Przepatrzyłem przed chwilą też jedną z tych delikatnych TDK SA bo przeszła już kilka razy i póki co nie widzę jakichkolwiek zmian, żadnej rysy czy zafalowania póki co.
Przy okazji mi się wyświetliło jeszcze jedno miejsce gdzie może powstawać rysa czy też odgniotka na środku taśmy- chwila, walnę fotę żeby zobrazować:
(https://obrazki.elektroda.pl/8465924600_1648971943_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8465924600_1648971943.jpg)
po lewej TDK SA , prawa BASF Maxima.
Chodzi mi o łączenie połówek kasety. Basf trochę więcej zainwestował w formę do wytłaczania (wtrysku) kaset i nie ma prawa być żadnego uskoku tam na środku gdzie idzie taśma. W końcu tam jest wąska szpara przez którą taśma jest przeciągana zanim zetknie się z głowicą. Głowica zaś dosyć mocno ją tam wciśnie żeby opasanie zrobić i mieć solidny kontakt. Będzie coś tam krzywo to taśma od strony podkładu oberwie zdecydowanie solidniej niż na kołku za prawą rolką.
I tutaj już nawet idealna siła naciągu taśmy magnetofonu nie pomoże.
ed. Na moje to tam od spodu pod taśmą powinny być cienkie rolki :) Szkoda że nikt nigdy nie wyprodukował takich kaset premium :)
-
To łączenie od zewnątrz nie ma znaczenia, rozbierz kasete i raczej tylko z jednej strony jest poprzeczka na całą szerokość po której przesuwa się tasma.
W kasecie podczas jej przesuwu tasmy jest 6 punktów podparcia na wypustach plastykowych, muszą być wypolerowane idealnie.
-
Myślę, że to są dobre tropy, pozostaje porobić testy. Znalazłem teraz na szybko jedną SA z linią i wydaje się, że rzeczywiście jest ona w tym miejscu gdzie są łączenia dwóch części obudowy. Znajdę w przyszłym tygodniu BASF'a z lat 80'tych dodatkowo z mechanizmem SM i przełożę do niego nową taśmę SA. Od razu wykluczę dwa elementy, gdyż nie będę miał kołka po zejściu z rolki (w SM są te śmieszne łapki) oraz łączenie obudowy będzie poza taśmą.
Jeśli chodzi o zbyt duży naciąg prawej rolki to nie wykluczam tego, jednak robiłem już testy na różnych magnetofonach (Denon, Yamaha, Technics) i każdy z nich powodował linię na tej samej kasecie, dlatego wydaje mi się mało prawdopodobne, aby we wszystkich 3 urządzeniach prawa rolka za mocno ciągnęła. Nic jednak nie wykluczam, będę szukał przyczyny, bo chętnie bym sobie jeszcze ponagrywał na SA, a na razie zupełnie odpuściłem ten model TDK.
-
sprawdź, zrób stop i cofnij tasme paluchem.
-
każdy z nich powodował linię na tej samej kasecie
Fakt, trudno uwierzyć że wszystkie magnetofony takie wredne w zmowie ze sobą, zawzięły się na tą taśmę żeby ją tak samo porysować :)
Gdzieś w kasecie musi być przyczyna.
Tak z ciekawości rozkręciłem rzucić okiem co tam w niej siedzi.
(https://obrazki.elektroda.pl/4024468100_1648982456_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4024468100_1648982456.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5824513500_1648982456_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5824513500_1648982456.jpg)
Hammer ma rację- łączenie zewnętrzne nie ma wpływu- wszystkie miejsca podparcia taśmy wychodzą z jednej strony i łączeń nie mają. No ale może jaka wada odlewu i jeśli taśmy co się rysują pochodzą z tej samej partii np.
Dalej gdybanie :)
-
a ułóż taśme tak aby nie szla przez kołki, tylko z e szpuleczek na nawijke.
Niektóre Philipsy stare nie miały kołków, dzisiaj w nich wymieniałem taśmy na nowe bo stare były speśniałe.
Druga sprawa, jak są rolki nie wymieniane osd 20-30 lat to przy topornej kasecie jako tako ujdzie, ale przy lepszej wygnieciona rolka może niedokładnie ciągnąć tasme co odbija się póżniej na szpulce w kasecie prowadzącej.
Wygnieciona rolka od strony napędu....bo tam jest największy nacisk, fałduje tasme od strony kieszeni
Jak zaczynam gmerać teraz w kaseciaka to wyciągam rolke i sprawdzam czy ma symetryczną beczke, jak róznica jest prawie niezauważalna, można rolke odwrócić, a jak duza to wyrzucić, bo inaczej zacznie nam upośledzać nagrywanie na prawym kanale.
Jak beczułka jest idealna to cała szerokość taśmy jest ciągnięta równo, jak wygnieciona z brzegu to ciągnie brzegiem i z taśmą robi cuda.
Poza tym niektóre magnetofony mają firmowo spierdzieloną równoległość rolki do ośk,i i ...dupa blada z czasem się powiększa.
Jeśli masz taśme niową i ona się uszkadza za 1 przejściem znajdź kawałek piekny i na nim odtwarzaj, zrób stop i cofając się do tyłu zobaczysz gdzie kończy się rysa.
-
Szybkie pytanie:
Czy warto kupić w celach użytkowych taśmy typu III-go ?
FeCr znaczy. Jak taką kasetę przyjmie normalny magnetofon który nie ma jakiejś wajhy żeby wybrać taki typ taśmy a automat rozpoznaje
typ I , II i IV
ed>: odnośnie tego naszego problemu z rysami. Kurna- noooo moje Maximy coś chore chyba są. Wczoraj postanowiłem sobie nagrać jedną (C 90) i na ok 30-tej minucie zaczęła rzępolić jak na skrzypcach. Trochę obmacałem- wszystko zdaje się OK.
Wziąłem drugą i mniej więcej od tego samego miejsca tak 1/3 taśmy do końca znowu jakby na skrzypcach grała. Przypuszczam że to sama taśma wpada w wibrację bo ten ton mechaniczny nakłada się na zapisany dźwięk. Jakby taśma wpadała w wibrację od kontaktu z głowicą.
Prowadzenie jest OK ale co ciekawe to rzępolenie występuje tylko przy nagrywaniu. Normalnie zbaraniałem i nie wiem co jest grane.
Rozkręciłem obie kasety- OK. Wyczyściłem magnetofon- bez zmian.
Normalnie wyją jak Stilon z epoki PRL-u
magnetofon Kenwood KX-7050. Na innym nie próbowałem a w sumie przed chwilą zatrybiłem że coś może być nie tak jednak z prowadzeniem taśmy- dual capstan w końcu.
Ale inne taśmy OK i nie wyją
-
Tak, sprawdź na innym ...... u mnie nigdy te kasety nie piszczały, może jakieś myszki ?
-
Ja tutaj koło kompa zrobiłem takie stanowisko do nagrywania i nie chciało mi się teraz wypruwać z zabudowy :) inny magnetofon.
Przełożyłem taśmę do pudełka LH-EI takiego z łapkami. Właśnie odpaliłem teraz i na chwilę obecną cisza. Wszystko idzie jak należy, zostało jeszcze jakie 7-8 minut taśmy. Za chwilę dopiszę jak przeszła
Taaa, nie doszła do końca.
Wychodzi że to wina magnetofonu jakby na chwilę obecną.
Ale za chiny pojąć nie mogę dlaczego reszta cicho idzie przy odtwarzaniu. Ta taśma mi rzępoli tylko przy nagrywaniu
ed2:
Poszedłem do drugiego magnetofonu z tą taśmą i odpaliłem z nagrywaniem :) tą resztę co została na szpulce i absolutnie nic złego się nie dzieje.
-
No widzisz, nowe doświadczenie....... sprawdź czy taśma lekko się obraca w kasecie . Mogła ulec zwichrowaniu nawet
nowa .
Jak przekładałem tasmy ostatnio to wazna była wysokość samych szpulek bo nie wszystkie siadały dobrze w nowej obudowie, tarły, tak samo wkładki potrafią piszczeć lub ocierać.
-
Doświadczenie zdecydowanie nowe :)
To że piszczy nie problem- bo jak wspomniałem już z czymś takim spotkałem się.
Tylko że jest tak- wypunktuję bo jest łatwiej główkować potem:
1) Taśma przewija się lekko w obu kasetach - oryginalnej Maxima i przełożona do kasety LH
2) Taśma nie jest zwichrowana- skręcona- przeciągnięta na brzegu- zarysowana ect... wygląda nieźle
3) Wszystkie rolki w kasetach kręcą się leciutko- pod >obciążeniem< w oryginalnej kasecie trochę >szurają- szumią< Po prostu
trzpień- oś jest z plastiku i nie tworzy to idealnego łożyska ale działa poprawnie jak by nie było. W kasecie LH nie ma się kompletnie
czego czepiać w tym punkcie
4) Taśma piszczy jak zachrypnięta mysz chwilami wpadając w jodłowanie :) mniej więcej od 2/3 -3/4 długości gdzie większość już
nawinięta na szpulę odbiorczą-prawą w kasecie
ed: 4a) Zapewne taśma >wibruje< na odcinku który opasuje głowicę bo nagrywa się ta wibracja wraz z oryginalnym sygnałem
5) Trzy inne Maximy zachowują się podobnie
6) Piszczą tylko w Kenie 7050 i TYLKO przy nagrywaniu
7) Inne taśmy w tym magnetofonie przechodzą bez zastrzeżeń
Naprawdę nie wiem co myśleć o tym. Być może akurat tym konkretnym taśmom nie pasuje siła naciągu taśmy po stronie nawijanej. Ale wtedy do cholery piszczałaby też przy odtwarzaniu a tego nie robi. Przecież głowice chodzą na mostku cały czas tak samo.
Czy to by oznaczało że sam fakt pracy głowicy kasującej tak mocno wpływa na taśmę że zaczyna piszczeć?
-
Jeśli masz normalny oscyloskop (sonda na x10), to sprawdź częstotliwość prądu pokładu i kasowania na samych głowicach.
-
Nie posiadam (jeszcze) oscyloskopu :(
Masz jakąś teorię >elektryczną< która mogłaby opisać to zjawisko ?
-
Weż Pan jakąś rurke, zciągnij osłone kieszeni i nagrywaj, rurka do ucha i szukaj piszczenia ....hehehehehehehe
-
Hammer ma rację z osłuchiwaniem mechanizmu, ja tylko chciałem na to naprowadzić nowocześniejszą metodą ;)
-
Hehe- nowoczesna metoda :) Gdy chodziłem do szkoły to najbardziej zawansowanym technicznie sprzętem było liczydło i dlatego nie zajarzyłem.
Za to wskazówkę Hammera w locie załapałem. No i tyle co mogłem to zrobiłem :) Zbudowałem stetoskop ze słomki do drinków i kawałka polietylenowej cienkiej koszulki.
To co mogłem odśrubowałem z magnetofonu żeby jakiekolwiek podejście słomką inspekcyjną było i jest tak w zasadzie jak przypuszczałem.
Taśma sama z siebie jest źródłem dźwięku. Działa jak struna na odcinku pomiędzy rolką pierwszego capstana a jej progiem końcowym jest głowica zapisująca. Rolę smyczka wprawiającego w drgania tą strunę jest głowica zapisująca.
Drgania mechaniczne taśmy modulują sam zapis. I owo piszczenie jest słyszalne w nagraniu- w zniekształconej postaci.
W krótkich odcinkach gdy >taśma struna < jest cicho- również nagranie jest poprawne.
Dalej moje gdybanie będzie i jeżeli macie jakieś uwagi to proszę Was o nie :)
Wykombinowałem sobie że z rolką lewego capstana jest coś nie tak.
Bądź z hamulcem w mechanizmie. Podczas odwijania taśmy zmienia się zapewne >opór< po stronie
lewej oczywiście. I w pewnym momencie osiąga jakąś tam wartość która wywołuje wprawienie taśmy w drgania.
Być może ta taśma ma jakąś swoją wartość współczynnika tarcia o głowicę która sprzyja temu zjawisku?
No bo dlaczego inne taśmy nie piszczą?
Dobraa- na razie odpuszczam i poczekam na kolejnego Kena z takim samym mechanizmem i sprawdzę czy te Maximy w nich również będą piszczały.
-
hehehehehe ale jaja , masz skrzypce w magnetofonie .....heheheheh
Jak będe robił takiego bo też czeka na zrobienie to sam sprawdze z ciekawości .....
Mnie wpada do głowy takie cuś....za mocny naciąg lewej rolki a taśma podatna na zmiany ?
Pasek ? lewa rolka....
Może tasma się utleniła troche i świszczy
-
Skrzypce :)
Nie wiem czy dobrze kombinuję- w razie czego poprawcie.
To tak po jakimś czasie główkowania
System dual capstan w skrócie dużym na mój chłopski rozum powstał po to żeby odizolować >zbędne< oddziaływania na taśmę pozostającą w najbardziej gardłowym odcinku mającym wpływ na jakość dźwięku, prawda?
Wyciąć niejako z całości toru prowadzenia taśmy ten mały odcinek i pomiędzy osiami capstanów wytworzyć ściśle określone parametry prowadzenia jej i naciągu z określoną siłą, tak?
Jeżeli tak to w moim Kenie coś jest nie tak z izolacją >odcinka< roboczego taśmy i warunki jego pracy ulegają zaburzeniu.
Logicznym mi się wydaje że największym podejrzanym jest ta mała rolka lewego capstanu. Zdaje mi się że ona jakby słabo izoluje po swojej stronie to co dzieje się z taśmą.
I najpierw na tą małą cholerę zwrócić uwagę.
Poza tym to najłatwiejsze co można zrobić :)
-
Chyba znasz to, odegnij rolke podczas nagrywania , może jest nierównolegle ustawiona ?
-
Oczywiście próbowałem :)
Wtedy nie piszczy wredna.
Wątpię jednak że coś krzywo rolka idzie bo gdy miałem jeszcze mechanizm na wierzchu to przyłożyłem się konkretnie żeby taśma szła idealnie >prościutko.
Ale jest być może coś innego. Gdy tak z wierzchu sobie patrzyłem przez powiększające patrzałki na głowicę kasującą to na wlocie
zobaczyłem >ledwie-ledwie jakiś osad jasnego koloru. Nie określiłem jogo właściwości fizycznych bo próbka do analizy za mała.
Być może ta taśma cierpi na > Sticky shed syndrome (SSS)
Niedawno Wojtek pisał żeby na taśmy BASF? uważać bo mu jedna taka cholera zalepiła magnet.
Wojtek- proszę przypomnij gdzie to jest bom się zamotał kompletnie
(no i przy okazji można założyć że piszczenie występuje po odwinięciu powiedzmy 2/3 taśmy z rolki bo tyle czasu zajmuje jej rozgrzanie się do temperatury krytycznej (hahahahaha) w magnetofonie.
No bo jak łapą wyjmuję kasetę z Kena to czuć że ona ma taką temperaturę przed gorączkową.
hahaha
-
Zciera się powłoka ślizgowa, rolka sięugniotła i przepuszcza piszcząć,,,,,,,, a na teście np 3 khz ładnie ? zrób na 10 khz
-
Zrobię, ale muszę sobie odpuścić trochę.
Nie będę na okrągło myśleć o jakiejś zakichanej taśmie bo źle ze mną będzie.
Dzisiaj o mały włos nie zauważyłem że sąsiadka zrobiła się na lalę
hahaahaahahah
(i tak jest ładna :) )
-
Spokojnie, uroda przemija szybko.......
-
Spokojnie, uroda przemija szybko.......
Nooo- to tym bardziej wypadałoby zwracać uwagę na sąsiadkę. Niech ma coś z życia dziewczyna a taśma może poczekać :)
Kurna- dobrze że się pośliznąłem na stopniu bo bym nie zwrócił na nią uwagi. A w sumie to wyszło że jest odwrotnie :)
Znaczy zwróciłem uwagę i się pośliznąłem z wrażenia:) Trzeba trzymać się tej wersji.
-
Ok. Trochę przejaśnia się.
Drugi Ken z takim samym mechanizmem :
(https://obrazki.elektroda.pl/8699578800_1649365942_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8699578800_1649365942.jpg)
Nagrywa Maximy i one nie piszczą.
Oznacza to że coś jest nie tak z 7050 albo ja coś sp.........
Taśma niewinna :)
-
Zwalczyłem zarazę piszczenia :) Winowajcą okazała się sprężyna za pośrednictwem której winda dociska ramię z rolką do taśmy.
Nieco przysiadła z wiekiem i ledwie ledwie dociskała rolkę. Chwilami rolka zwyczajnie się zatrzymywała i działała jak smyczek .
Odrobinę ją rozkręciłem i jest OK.
(https://obrazki.elektroda.pl/4064785100_1650225037_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4064785100_1650225037.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1618724000_1650225052_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1618724000_1650225052.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8256648500_1650225057_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8256648500_1650225057.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1369892600_1650225071_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1369892600_1650225071.jpg)
-
A cha. Dzięki Robercie za opis. Nie ukrywam że już dawno szukam jakiegoś dynamometru do pomiaru siły docisku rolek do osi "capstana". I na razie na poszukiwaniach się skończyło a to bardzo przydatny przyrząd w naszym warsztacie. Oczywiście przydały by się dwa od 0 do 150g i od 100 do 500g. Ze względu na to że obie ramiona rolek są dociskane z innymi siłami. Lewy docisk jest około 3-4 razy mniejszy od prawego, więc przestrzegam w ustawianiu na oko. Przeważnie w serwisówkach są podane wartości docisku ramion.
-
Słuszna uwaga :)
Nie złożyłem Kena jeszcze- zostawiłem na rano i zobaczę czy co w serwisówce nie piszą na temat ile gramów powinno być.
Wiesz tak na czuja ustawiłem jak mi się zdaje o wiele mniejszą siłę niż jest na prawej rolce.
No ale za dynamometr robił palec :) Wskazujący lewej dłoni :) Nie ten ważniejszy- nie chciałem zapeszać .
Może uda mi się to jakoś zmierzyć- linką-odważnikiem czy coś.
ed. A z drugiej strony cholera wie czy po prawej stronie nie jest za mało- sprężyna podobna
-
Dzisiaj przed składaniem magnetofonu postanowiłem dokonać pomiarów siły z jaką dociskane są rolki.
W tym celu zbudowałem dynamometr :) Poświęciłem do tego celu całkiem dobry długopis i sprężynkę z mechanizmu soniacza który na części ostał się.
Wyskalowałem dynamometr w jednostkach piwnych :)
Siły docisku okazały się dla mnie zaskakująco duże i w ocenie na palec nie dałbym im tak dużych wartości.
Na szczęście dynamometr okazał się obejmować ten zakres.
Zrobię jeszcze ze dwa takie ale z poszukam jakich innych sprężynek bo ta którą użyłem jest progresywna - chociaż to nie jest jakiś wielki problem.
Tak więc siła docisku prawej rolki wynosi niecałe pół piwa a lewa jest to ok. 1/8 piwa.
Jest OK :)
(https://obrazki.elektroda.pl/7707960900_1650283501_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7707960900_1650283501.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1135121500_1650283496_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1135121500_1650283496.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6513914700_1650283482_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6513914700_1650283482.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2635245800_1650283526_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2635245800_1650283526.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6470181700_1650283518_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6470181700_1650283518.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2055798800_1650283530_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2055798800_1650283530.jpg)
-
Super pomysł z tym długopisem :)
-
Popełniłem jeszcze pewne usprawnienie mechaniki :)
Bo to w sumie fajny magnetofon, byle za dużo nie patrzeć na niego. Wiadomo że ma ten bajer >zamykaczo-otwieracz< kieszeni od guzika.
I ta kieszeń to w zasadzie ma spore luzy po zamknięciu. Znaczy mechanizm łapie hakami kasetę jak w klubie sadomaso że ona już tam biedna żadnego luzu nie ma. Wrota zaś niedomknięte i prawie od wiatru klapią. Wk..... mnie to od jakiegoś czasu ale teraz była okazja sprawić się.
Istota usprawnienia na obrazkach :)
(https://obrazki.elektroda.pl/9111086200_1650302239_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9111086200_1650302239.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4187949900_1650302246_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4187949900_1650302246.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7946480500_1650302257_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7946480500_1650302257.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2906730300_1650302261_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2906730300_1650302261.jpg)
Noooo- jest OK
(https://obrazki.elektroda.pl/1482342000_1650302887_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1482342000_1650302887.jpg)
-
Robercie "piwny dynamometr" jest niesamowity hahahaha :-)
I modyfikacja kieszeni.... nie mam pytań ;-)
-
I ta kieszeń to w zasadzie ma spore luzy po zamknięciu.
A wyprostowała się? Bo Kenwood'y znane są z krzywości kieszeni po ich zamknięciu. Mam trzy sztuki i w każdym jest krzywa.
Po za tym dymaniometr mie sie podoba, szczególnie to podwieszone. Ja używam zwykłej wagi wędkarskiej 30kg, która ma dokładność +/- 5g. Właśnie zakupiłem drugą, bo pierwszą zjadła córki suczka. Spodobał jej się dyndający haczyk i pożarła wagę.
-
Bo Kenwood'y znane są z krzywości kieszeni po ich zamknięciu. Mam trzy sztuki i w każdym jest krzywa.
Moje wszystkie kenwood'y nawet te kupione fabrycznie nowe z tej linii miały to samo - co mnie niesamowicie wk... znaczy irytowało. Zdaje się że Yamaha też tą sztukę opanowała...
-
Dzięki Wojciechu że podoba ci się dynamometr. Polecam zbudować- inwestycja nie duża. Mnie w sumie najwięcej wyniosło piwo które trzeba było wypić przy kalibracji. Na wszelki wypadek sprawdzałem na drugim piwie, żeby ew. różnice w gęstości czynnika kalibracyjnego nie wpłynęły na precyzję dynamometru :)
Hehehe. Oczywiście ten kto nie lubi piwa może posłużyć się innym wzorcem :)
No i na koniec zostaje zwykła waga którą by skalę sobie z łatwością wyznaczył. Tyle że ja nie mam wagi to trzeba było iść w koszta.
Arturze :)
Akurat w tym nie ma co się krzywić:) na kieszeń nie działają praktycznie żadne siły i ona tak zupełnie luzem sobie chodzi podążając za mechanizmem zamykania. I ma tam spore luzy. Gumka w opozycji dobrana tak żeby mechanizm nie miał problemu z otworzeniem kieszeni a to wystarczy żeby kopara się domykała :) Nie ma już luzu po zamknięciu.
Na krzywą kieszeń w pozostałych też obmyśliłem lekarstwo ale to innym razem bo dzisiaj już mi się nie chce.
ed: Yamaha tak-tak :) Również świetnie im wychodzą krzywe kieszenie. Ale metoda jest uniwersalna- trzeba również zopatrzyć się w piwo. Potrzebny kawałek blachy z puszki :)
--- a wszystko przez Ritę Pavone. Kupiłem pakę vinyli i jedna płyta była luzem- obczochrana- nalepka zdarta- kot ją chyba pazurami odtwarzał. I tak sobie pomyślałem że odpalę patefona sprawdzić co to jest.
I jak tylko płyta ruszyła to przez trzaski z miejsca mi się pierwsza miłość muzyczna przypomniała- z czasów gdy poszedłem do szkoły :)
Podstawówki oczywiście.
-
Wracam do tematu powstających linii na taśmie TDK SA. Znalazłem chwilę na testy i mam już pewne wnioski. Test polegał na wyjęciu z folii nowej kasety TDK SA i przełożeniu z niej taśmy do również nowej obudowy wysokiej jakości. Zmienione zostały również rolki nawijające.
Początkowo chciałem użyć obudowy BASF z mechanizmem SM, ale nie mam takiej nowej, więc zdecydowałem się na kasetę Maxell UD II z roku 1996 gdzie były jeszcze bardzo fajne wysokiej jakości obudowy. Następnie dokonałem nagrania na taśmę z 2 stron i 2 krotnie ją odtworzyłem w całości. Czyli taśma przejechała wraz z nagraniem 3 krotnie w całości przez magnetofon, a właściwie magnetofony bo nagrywałem na innym i odtwarzałem na 2 innych.
Wnioski. Po 3 pełnych odtworzeniach Maxell'a z taśmą TDK SA, na taśmie są już wyraźnie widoczne dwie linie. Nie ma jeszcze słyszalnej utraty jakości, ale to tylko kwestia niedługiego czasu (to już przerabiałem wcześniej). Nie jest zatem prawdopodobne, aby powodem takiego stanu rzeczy była obudowa kasety, odpowiedzialny jest sam nośnik. Tak przynajmniej uważam. Załączam zdjęcia z testu.
-
Podobne odczucia mieli koledzy na TH. Coś jest nie tak z tymi SA. Tak wyczytałem kiedyś. Sam niestety nie zaobserwowałem tego problemu na moich złomkach.
-
Też zauważyłem, że to bardzo delikatne taśmy :( To samo Super CDing... A szkoda, bo nagrywają się i grają naprawdę dobrze - pod tym względem uważam je za ostatnie dobre chromy, a tu taka krucha żywotność... :(
-
Co ciekawe, sprawdziłem jeszcze dwie wersje SA i ta starsza z roku 85 (po lewej na zdjęciu) wygląda o niebo lepiej niż z 90-tego, mimo że była częściej odtwarzana. Ma tylko minimalnie widoczną jedną linię, a cała taśma wygląda znacznie lepiej niż w nowszej wersji.
-
Pisałem o sprawności mechanicznej decka, mechanizm powinien być nie wychodzony, roleczka sprawdzona i symetrycznie zaokrąglona, ja mam nową, hamulce działające poprawnie itd......
Ta kaseta została nagrana 5 min kawałkiem od samego początku i następnie odtworzona na tym samym decku 5 razy i tak wygląda powierzchnia .... no chyba że ja nie widzę już tak dobrze .......
Kaseta, nie wiem skąd ją mam była otwarta ale nic nie nagrane
Deck Sony TCK-420 opisywałem
Ja tak sobie myśle, że taśma jest niestety delikatna i wymaga może wyjątkowej czystości i sprawności mechanizmu.
Retrotape, ta kaseta na dole wygląda to asymetrycznie jak to że taśma jest zaginana na wałku rolką jakby byla wygnieciona już i zagięcie występuje na mniejszym styku wałka z rolką czyli od zewnątrz, sprawdź to sobie. można obrócić rolke , wymienić na nową ....no chyba że się mylę , ale tak mi wyszło ostatnio na serwisach.
-
Kurna, jakieś dziwne zjawisko. Ja na tej co na obrazkach nagrałem sobie składankę przebojów lat 60-tych na Kenie 4520. Przeleciała się ta taśma przez całą noc na Technicsie 901, potem cały dzień na drugim Kenie i wygląda tak:
Zdjęcia przed chwilą robiłem i kombinowałem ze światłem żeby ze wszystkich stron ją obcykać:
image0 (https://obrazki.elektroda.pl/2379654000_1650571875_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2379654000_1650571875.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1458344500_1650571885_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1458344500_1650571885.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8961968900_1650571893_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8961968900_1650571893.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3233155600_1650571901_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3233155600_1650571901.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7316595000_1650571918_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7316595000_1650571918.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5697506400_1650571928_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5697506400_1650571928.jpg)
ed: a może co siedzi wrednego w tej zakichanej gąbeczce co ją przyciska do głowicy
A tam wyżej takie dziary pokazujecie. Hmmm
Mi to wygląda jak krecha, czymś zahaczona taśma- coś przeoczone. Może np. ta prowadnica co jest na głowicy? To działa jak zgrzebło zbierające śmieci które taśma gdzieś po drodze ciąga. W kenie dla odmiany jak kiedyś dokładnie >przez lupę< sobie patrzyłem
to wydłubałem śmiecia z samej głowicy. W sensie ta blaszka zasłaniająca szparę w głowicy zespolonej.
ed: jeszcze jedno. Mam taką Wegę co to jest niby jakimś soniaczem :) Ona mi zrobiła podobną krechę na taśmie a drapała głowica kasująca. W gablocie stoi ten magnet i go nie używam bo generalnie zawiodłem się na nim.
Nie walczyłem z tym ale postaram się zrobić zdjęcie tej cholernej głowicy. To wygląda tak jakby było pęknięcie albo ubytek w miejscu gdzie jest jej szczelina. W tym miejscu szczyt głowicy jakby zjechany i jest krawędź z obu stron.
-
Może już było na forum i zwyczajnie nie widziałem. Na wszelki wypadek :
https://www.duplication.ca/VC-Maxell/
Fajny sklep, trochę szkoda że daleko ale odpisali mi że w razie co to mogą wysłać za ocean i lepiej każdorazowo pytać ile przesyłka będzie kosztować bo to rozmiar-waga itp...
-
witam, mam pytanie, poszukuje info o kasecie firmy Jako super ferro , wydaje mi sie tzw firmy"polonijnej"
-
Wygląda na to, że to rzeczywiście polska kaseta, ja nigdy się na taką nie natknąłem.
Tutaj jest o niej skąpa informacja: https://www.45spaces.com/audio-compact-cassette-blank-tapes/r.php?r=aud511760
-
Wygląda na to, że to rzeczywiście polska kaseta, ja nigdy się na taką nie natknąłem.
Tutaj jest o niej skąpa informacja: https://www.45spaces.com/audio-compact-cassette-blank-tapes/r.php?r=aud511760
dzieki za info, ale poszukuje , daty produkcji, pewnej, wydaje mi sie ze ze w 84 rok to troche za wczesnie, przynajmniej nie przypominam sobie takiego czegos w sprzedazy. Tego rodzaju kaset sie pojawily dla mnie w tach 86-87 chociaz moze sie myle
-
To zdjęcia kolegi Mirka (@m701) od nas z forum, może on będzie wiedział coś więcej....
-
To zdjęcia kolegi Mirka (@m701) od nas z forum, może on będzie wiedział coś więcej....
ha, mam nadzieje chociaz w opisie kasety nic nie precyzowal po za "polowa lat 80 tych" a tyle to i ja wiem, wazna jest dla mnie dokladne data
-
Pytanie do specjalistów jakie kasety i z jakich lat uważacie za absolutnie najlepsze? Moja chyba najlepsza kaseta to SONY metal master z ceramiczną obudową posiadam tylko 1 ale rzeczywiście przy prawidłowej kalibracji nagrania były super.Może istniało coś jeszcze lepszego?
-
Pytanie do specjalistów jakie kasety i z jakich lat uważacie za absolutnie najlepsze? Moja chyba najlepsza kaseta to SONY metal master z ceramiczną obudową posiadam tylko 1 ale rzeczywiście przy prawidłowej kalibracji nagrania były super.Może istniało coś jeszcze lepszego?
temat http://audiohobby.pl/index.php?topic=236.msg471366#new
-
Już przeniosłem ;-)
-
Pytanie do specjalistów jakie kasety i z jakich lat uważacie za absolutnie najlepsze? Moja chyba najlepsza kaseta to SONY metal master z ceramiczną obudową posiadam tylko 1 ale rzeczywiście przy prawidłowej kalibracji nagrania były super.Może istniało coś jeszcze lepszego?
Wiesz co...ja to trochę ubiorę w pewną hiperbolę: Nie ma złych kaset, są tylko złe decki.
Oczywiście powyższe jest dużym wyolbrzymieniem, bo żadne Nakamichi nie uratuje ACME czy innych wynalazków. Jednakże... zauważyłem bardzo wyraźną tendencję - im lepszej klasy deck, tym gorsze taśmy potrafią oczarować jakością i tym rzadziej czuję potrzebę sięgania, po "te lepsze taśmy".
Kiedyś po zwykłe żelazo jak TDK D czy ekwiwalenty innych firm sięgałem raczej niechętnie, jednak gdy usłyszałem jak potrafią nagrać materiał na zwykłych żelazówach lepsze decki to zmieniłem zdanie i dość często ich używam.
W moim skromnym odczuciu lepiej wydać 5x tyle pieniązków raz na porządnego decka niż 10x tyle przy każdej kasecie na topowe modele.
Wiem oczywiście, że nie odpowiedziałem na Twoje pytanie, ale moja opinia jest taka, że te "the best of the best" taśmy są w pewnym momencie trochę zbędne. Jasne, że dalej uwielbiam obcować z TDK SA-X, Maxell XLI-S czy Sony HF-ES itd, ale ich przewaga nad niższymi modelami mocno się zaciera przy dobrej klasy decku moim zdaniem.
-
TDK D z określonych roczników jest wręcz fenomenalna, pod względem powiedzmy uniwersalności , ciężko ją zniszczyć i zajechać, to taki model nr 1 podobnie jak i np Fuji DR IX
-
Nie ma złych kaset, są tylko złe decki.
Mateusz, polecam w takim razie radzieckie taśmy :P
-
Wiem oczywiście, że nie odpowiedziałem na Twoje pytanie, ale moja opinia jest taka, że te "the best of the best" taśmy są w pewnym momencie trochę zbędne. Jasne, że dalej uwielbiam obcować z TDK SA-X, Maxell XLI-S czy Sony HF-ES itd, ale ich przewaga nad niższymi modelami mocno się zaciera przy dobrej klasy decku moim zdaniem.
Nie jesteś osamotniony w poglądzie :)
Ja wprawdzie żadnej ruskiej taśmy nie mam ale jakaś Jugosłowiańska jest i w sumie- całkiem tragiczna nie jest :)
Robiłem za to próbę nagrywania na tzw. jamniku :) ale za to jamnik z CD przez co znacząco skróciłem tor do tego audiofilskiego badania
hahahaha. Wyszło że mam same kijowe taśmy w sumie :) Od biedy niektóre wypadały lepiej niż ta z Jugosławii ale za to chromówki to tragedia całkowita.
No a prawdziwe magnetofony (chyba mam taki z jeden czy dwa mam nadzieję) twierdzą zupełnie co innego: Wszystkie są dobre
A odpowiadając na pytanie którą uważam za najlepszą.
Trudna sprawa- bo są trzy najlepsze :) jak dla mnie. Ale bardzo-bardzo mi pasuje żelazowa Maxima Basf-a jaki to rocznik?- hyyy\
coś koło 87-89 czy jakoś tak.
ed: można by ją w ładną kasetkę Sony HF-ES np. wsadzić i mało kto by się kapnął heheheheh. Ale ma taki swój >głos< który mi pasuje.
-
Mateusz, polecam w takim razie radzieckie taśmy :P
I wziął mnie złapał za słowo ;D.
-
przyzwoita taśma typu II do dostania w mediamarkcie ma ciekawy granatowy wygląd obudowy
Zawsze trzymała poziom, ostatnie lata z tego co pamiętam nieco gorszą obudowę miała ale sama taśma dalej dobra.
-
Coś mi się wpis powtórzył :)
-
I wziął mnie złapał za słowo ;D.
A to wredny dziad ;)
-
przyzwoita taśma typu II do dostania w mediamarkcie ma ciekawy granatowy wygląd obudowy
Zawsze trzymała poziom, ostatnie lata z tego co pamiętam nieco gorszą obudowę miała ale sama taśma dalej dobra.
Powtórzony wpis, to tam małe piwo :D, ale odniosłeś się do wpisu sprzed 14 lat...nie żebym się czepiał :D, ale już się trochę zdezaktualizowała choćby kwestia dostępności wspomnianej taśmy w MM :D.
-
Też to zauważyłem, niestety nie wchodziłem na forum wiele lat i mi się trochę pochrzaniło :)
-
Też to zauważyłem, niestety nie wchodziłem na forum wiele lat i mi się trochę pochrzaniło :)
Nie no problem żaden :-). Przyznaję, że mnie nabrałeś, bo kolegę gotyk1 kojarzę tylko z wpisów i to właśnie sprzed lat :-D.
Wracając do tematu to nigdy nie miałem tych konkretnych ux-s'ów, do których się odnosiłeś. Starsze roczniki z 80' i początku 90' jak najbardziej, uwielbiam te taśmy, ale do tych nowszych zraziły mnie opinię, że taśmy miały duże problemy z utrzymaniem jakości. Masz z nimi jakieś większe doświadczenie?
-
To zdjęcia kolegi Mirka (@m701) od nas z forum, może on będzie wiedział coś więcej....
Oj raczej będzie wiedział tyle co nic, kasety kupione na portalu internetowym, jako mieszanka kaset, czyli tak jak lubię kupować kasety, na Discogs.com znalazłem jedynie że firma wydawała kasety nagrane, pokazane jest tam tylko sześć kaset, czyli nakłady raczej miała małe, pierwsza pokazana to "Maanam" z numerem JK025 z 1983 roku, jeśli wydawali kasety według kolejności, to pierwsze kasety mogły ukazać się wcześniej, 1982 roku, ostatnia pokazana i datowana jest z 1987 roku, ale wtedy zmienione jest też troszkę logo, czyli już ten rok odpada. Kasetki pokazane też tu na forum w kasetach polskich,.
-
Też to zauważyłem, niestety nie wchodziłem na forum wiele lat i mi się trochę pochrzaniło :)
Nie no problem żaden :-). Przyznaję, że mnie nabrałeś, bo kolegę gotyk1 kojarzę tylko z wpisów i to właśnie sprzed lat :-D.
Wracając do tematu to nigdy nie miałem tych konkretnych ux-s'ów, do których się odnosiłeś. Starsze roczniki z 80' i początku 90' jak najbardziej, uwielbiam te taśmy, ale do tych nowszych zraziły mnie opinię, że taśmy miały duże problemy z utrzymaniem jakości. Masz z nimi jakieś większe doświadczenie?
Ostatnie jakie kupowałem to były Made in Mexico, poza wizualnie gorzej wyglądającą obudową, taką robioną jakby na taniej wtryskarce, sama taśma z tego co wiem jest wysokiej jakości (ma taki czarny kolor, pewnie chemicznie jest to to samo co w starszych UX-S). Nawet nie wiem czy na dobrych magnetofonach nie grały lepiej niż np. TDA SA, chociaż te drugie też bardzo dobre. Mimo "taniej" obudowy nie zauważyłem aby te Mexico były jakieś gorsze np. traciły jakość, nie chciały się przewijać, zacinały się, nie pamiętam takich zdarzeń. Piszę trochę na bazie doświadczeń sprzed lat, gdyż zasadniczo nie używam już magnetofonu do słuchania muzyki (chociaż stoi cały czas gotowy do użytku). W załączeniu przesyłam zdjęcia, miło popatrzeć i powspominać :)
-
Jeszcze zdjęcia
-
Mam taką UX-S z końca produkcji z pięciopaku, która albo sama sobie zrobiła kuku, czyli rysę na taśmie po przewinięciu przed nagrywaniem, albo już ta rysę miała. Stawiam na jakiś zadzior na kołku prowadzącym w obudowie, czy coś w tym stylu, czyli marne wykonanie shella. Od tej pory unikam tych wypustów.
-
Całkiem ostatni UX-S nie miał już zielonego oznaczenia UX-S i strony na kasecie, tylko białe (chyba nawet takie mam - jak nie zapomnę, to pokażę). O ile sama taśma jest niezła, to wykonanie obudowy fatalne - jak we wszystkich "Made in Mexico" :/ I prawie czarna obudowa bez żadnego okienka... Rozbiegówek też już nie oznaczali kolorami, jak to zawsze robiło SONY, tylko tutaj ładowali już przezroczyste lub białe. Wkładka też jakby wydrukowana na szybko na kompie... A szkoda, bo widząc ta kasetę w folii mamy wrażenie, że po rozpakowaniu jej zobaczymy coś ładniejszego, niż się okazuje... Często zastanawiałem się nawet, czy nie są to po prostu podróbki, ale chyba jednak SONY całkowicie olało temat jakości kaset :/
-
Witam Panowie,
Mam pytanie dotyczące kasety muzycznej licencyjnej (oryginalnej) - kupiłem kasetę z lat 80 - tych i podczas odtwarzania drugiej strony słychać takie delikatne chrobotanie/ocieranie. Niby nic poważnego ale jest słyszalne. Podczas przewijania w przód i tył słychać natomiast takie klekotanie - to już jest wyraźnie głośniejsze.
Wiem, że kasety są rożne i różnie się układają - jakieś piski i odgłosy szczególnie przy przewijaniu ale tutaj jest to takie dość wyraźne.
Czy jest to jakiś problem - w sensie czy nie obciąża to w jakiś sposób silnika czy też napędu magnetofonu, czy nie jest szkodliwe dla magnetofonu?
-
Te licencyjne nie miały najlepszej mechaniki. Folie ślizgowe mogą być zużyte lub brudne, wymiana na nowe może pomóc.
Zobacz czy taśma jest równo nawinięta na szpulki.
Zwłaszcza jeśli jest dużo taśmy i jeszcze do tego kilka razy zatrzymasz odtwarzanie to robią się schodki ze zwojów nawiniętej taśmy i może to utrudniać przesuw.
Spróbuj przed otwarzaniem przewinąć taśmę do końca i z powrotem a następnie odtwórz daną stronę w całości bez zatrzymywania.
-
Jakaś taka niemoc twórcza mnie opanowała. Nie chce mi się żadnego sprzętu naprawiać i parę dni słucham muzy tylko :)
hahaha
No ale też coś nagram sobie pomyślałem i rozfoliowałem kilka BASF-ów (znaczy zaprzepaściłem majątek wnuków) . Wprawdzie już wcześniej na tej taśmie nagrywałem i albo nie zwróciłem uwagi albo te >nówki< są trochę lepsze :)
(https://obrazki.elektroda.pl/2668366400_1658862444_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2668366400_1658862444.jpg)
Czy to jest też czysty chrom? Czy czymś przyprawione?
No bo po prostu kopara mi spadła- zajebista taśma :)
Może jeszcze autosugestia bo zmontowałem sobie pseudo Grande Utopie - na dwa wzmaki pędzoną
-
Mam tę taśmę i mam co do niej podobne odczucia, jest przyzwoita, ładnie się nagrywa i dobrze odtwarza. Stosunkowo niski szum własny
Co do autosugestii to tak jak gadaliśmy to już nie autosugestia tylko rzeczywista różnica, ale projektu nie zdradzam a jak wrócę z urlopu to zabieram się za robienie układu ;)
-
Z tego co mówił kiedyś Artur, w tych chromach BASFa siedziały różne taśmy. Jedne to były oryginalne BASFy, które nagrywają się dość ciężko na deckach bez kalibracji, a do niektórych ponoć ładowali jakiegoś Maxella i te nagrywają się jak złoto :) Mi trafiały się wizualnie identyczne, a taśmy w środku różne (z późniejszej serii CSII).
-
tego co mówił kiedyś Artur, w tych chromach BASFa siedziały różne taśmy. Jedne to były oryginalne BASFy, które nagrywają się dość ciężko na deckach bez kalibracji, a do niektórych ponoć ładowali jakiegoś Maxella i te nagrywają się jak złoto :) Mi trafiały się wizualnie identyczne, a taśmy w środku różne (z późniejszej serii CSII).
Dobrze wiedzieć. Może udało by się po datach produkcji przybliżyć czas w jakich jakie taśmy występowały
-
A właśnie- to nagrywałem na magnecie bez kalibracji i poziomu nie żałowałem a jest super. Nagrałem też na Kenie KX 4520 i też jest super :) No i w sumie jego ATCS też się nie cackał jak z jaką mimozą.
Chyba zrobię próbkę z ciekawości na JVC bo on to jawnie niemców nie lubi hahahahah
ed:
Przeczytałem jeszcze raz i skapowałem że mogłem pomylić taśmy.
Jednak nie pomyliłem :)
Jak chodzą CS II nie wiem. Okazało się że nagrywałem tylko te co po prawej stronie
(https://obrazki.elektroda.pl/1165892200_1659294023_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1165892200_1659294023.jpg)
-
a do niektórych ponoć ładowali jakiegoś Maxella i te nagrywają się jak złoto
Basf wkładał XLII-S do serii Pro przeznaczonej na rynek US i Japan. I jeszcze do CRII Studio po wycofaniu się z Europy Thats.
Kaseta na fotce po prawej choć z logo Basf to w istocie produkowana przez Emtec po 1996. Taśma już bez chromu, typowa jdnowarstwowa żelazokobaltowa. Była też w SP2 Raksa. Od 2002 do 2004 oficjalnie z nowym logo i obudowie, popularna w sieci LIdl.
-
Wpadły mi w ręce takie kasety. Spotkał się ktoś z takimi kasetami czy warte są otwarcia i nagrania czy zostawić je do popatrzenia na folijki bo są ładne i kolorowe. Co to za firmy. produkcja chyba Japan.
-
Wiecie co, parę dni temu odezwał się do mnie gościu od którego kupiłem Tandberga. Posłałem mu wcześniej, zgodnie z obietnicą parę fotek jak teraz wygląda sprzęt, link na youtuba itd....
No więc zapytał się czy nie chcę kilku kaset które ostały mu się w domu. Spoko, pomyślałem- dlaczego nie :)
Taśmy w/g niego w zasadzie jeden raz nagrywane i może kilka z nich tylko odtworzone ze dwa razy bo lądowały na regale oczywiście.
No i dzisiaj przyszły dwie oddzielne paczuszki- żeby zminimalizować w razie W wielkość strat :) Taśmy ładne- bez jakiejś szczególnej presji na konkretną markę, chociaż najwięcej TDK i Sony jak mi się zdaje przy pierwszych oględzinach.
Poza tym będzie trochę słuchania :)
(https://obrazki.elektroda.pl/7318257600_1661275970_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7318257600_1661275970.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7113216100_1661275986_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7113216100_1661275986.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4067658600_1661275988_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4067658600_1661275988.jpg)
jakość zdjęć spadła z mojego telefonu bo on też spadł najpierw :(
-
Wpadły mi w ręce takie kasety. Spotkał się ktoś z takimi kasetami czy warte są otwarcia i nagrania czy zostawić je do popatrzenia na folijki bo są ładne i kolorowe. Co to za firmy. produkcja chyba Japan.
To są kasety podstawowej jakości oferowane w "sieciowych sklepach" w Japonii. Przykładowo kaseta DAISO (ta z 90-tką w kółku) została wyprodukowana prawdopodobnie przez TDK lata po roku 2000.
Wiecie co, parę dni temu odezwał się do mnie gościu od którego kupiłem Tandberga. Posłałem mu wcześniej, zgodnie z obietnicą parę fotek jak teraz wygląda sprzęt, link na youtuba itd....
No więc zapytał się czy nie chcę kilku kaset które ostały mu się w domu. Spoko, pomyślałem- dlaczego nie :)
Taśmy w/g niego w zasadzie jeden raz nagrywane i może kilka z nich tylko odtworzone ze dwa razy bo lądowały na regale oczywiście.
No i dzisiaj przyszły dwie oddzielne paczuszki- żeby zminimalizować w razie W wielkość strat :) Taśmy ładne- bez jakiejś szczególnej presji na konkretną markę, chociaż najwięcej TDK i Sony jak mi się zdaje przy pierwszych oględzinach.
Poza tym będzie trochę słuchania :)
jakość zdjęć spadła z mojego telefonu bo on też spadł najpierw :(
Robert niezła kolekcja, będzie co nagrywać ;-)
-
Noo będzie :) Na tych taśmach nie ma jak mi się zdaje niczego co mnie interesuje. Praktycznie same jakieś audycje z rozważaniami politycznymi nagrywane z radia. Trochę prób określenia co to w przyszłości będzie -hehehe. W sumie OK, można się trochę śmiać bo nikomu nie śniło się kiedyś co będziemy mieli.
W drugim pudełku przeważają taśmy Agfy wszelkich rodzajów- chyba też powinny być OK.
-
Hej, mam pytanie techniczne bo się zastanawiam jak zmyć z kaset napisy typu SONY, MAXWEL. Są one naniesione na plastik kasety. Macie jakieś rozwiazania? Próbował już ktoś to zmyć? Pozdrówki!
-
Hej, mam pytanie techniczne bo się zastanawiam jak zmyć z kaset napisy typu SONY, MAXWEL. Są one naniesione na plastik kasety. Macie jakieś rozwiazania? Próbował już ktoś to zmyć? Pozdrówki!
Bez "uszkodzenia" raczej nie wykonalne. Te nadruki są b.trwałe i wszelakiej maści chemia może raczej nic nie wskórać. Można próbować na innych uszkodzonych kasetach a dopiero po tym na docelowej. By jej nie zniszczyć. Ale cienko to widzę.
-
Ok dzięki. A macie namiar na jakieś czyste etykiety kasetowe by zakleić te napisy? Szukam ale średnio udało mi się znaleźć.
-
Ja się zastanawiam po co robić profanacje ?
-
Ok dzięki. A macie namiar na jakieś czyste etykiety kasetowe by zakleić te napisy? Szukam ale średnio udało mi się znaleźć.
Kilka by się znalazło:
1. https://www.ebay.co.uk/itm/224932529380
2. https://www.ebay.co.uk/itm/262884908587
3. https://www.ebay.co.uk/itm/234414877371
To tylko jedne z wielu, przykładowe naklejki.
Ale słusznie zauważył kolega Hammer......... po co. Coś nie tak jest z tymi kasetami, że trzeba je "zakrywać" naklejkami ?
-
Hej, mam pytanie techniczne bo się zastanawiam jak zmyć z kaset napisy typu SONY, MAXWEL. Są one naniesione na plastik kasety. Macie jakieś rozwiazania? Próbował już ktoś to zmyć? Pozdrówki!
Nie wiem o jakie napisy chodzi. Kiedyś, gdy czyste kasety były drogie albo niedostępne (późny PRL), można było tanio kupić kasety z nagranymi bajkami, słuchowiskami itd. Ich wadą były nadrukowane na plastik opisy zawartości, które usuwało się spirytusem albo... gumką do mazania!
Ech czasy...
-
Ja się zastanawiam po co robić profanacje ?
Chcę coś wydać, a uważam że markowe kasety są lepsze od tych dzisiejszych które możemy kupić w Chinach/ Polsce bez napisów. Dziękuje za linki.
-
Możesz sam to zrobić w pare minut np w Corellu dopasowywując do danej kasety.
-
Ja się zastanawiam po co robić profanacje ?
Chcę coś wydać, a uważam że markowe kasety są lepsze od tych dzisiejszych które możemy kupić w Chinach/ Polsce bez napisów. Dziękuje za linki.
Na Twoim miejscu fakt użycia markowej kasety bym wykorzystał - to w końcu bardzo dobrze o świadczy o twórcy, że dba o jakość produktu i nie godzi się na kompromisy z seryjnej wytwórni.
A następnie zaprojektowałbym naklejki, które spokojnie dałoby się naklejać tak by przy okazji nie zakrywać loga brandu kasety.
Osobiście sam doceniłbym takiego twórcę.
-
Znalazłem takie ogłoszenie. Czy mam wrażenie że to jest przerobiona kaseta na szpulki. Może ktoś coś wie więcej na ten temat. Z chęcią zmodyfikował bym sobie parę kaset na szpulki.
-
Znalazłem na OLX taki zestaw.
Tylko cena dosyć spora.
Może ktoś ma pomysł na wydrukowanie takich szpulek we własnym zakresie.
-
tak są poprzerabiane.
Tylko trzeba uważać bo 60 min na szpulki nie wchodzi, trzeba mieć taśmy krótsze , bodajże chyba 46 montowałem.
Same szpulki kupisz taniej od chińczyków.
Po modyfikacji ślizgacze się nie mieszczą , to takie kasety tylko na wygląd, high endu czy hifi nie będzie .....
-
Dziękuję za wyjaśnienie. Poszukam na Aliexpres co tam mają ciekawego.
-
Czołem Panowie,
Mam następujące pytanie odnośnie taśm licencyjnych - mam kilka taśm oryginalnych/licencyjnych od jednego producenta (kolekcja Black Sabbath) w kilku z nich występuje problem - w różnych nieregularnych miejscach w trakcie ich odtwarzania pojawia się takie "zaciąganie" dźwięku, potem coś zagulgocze a w końcu taśma sama się wyłącza. Pojawia się to rożnie - czasami na początku, czasami w środku czasami na końcu. Czasem taśma pochodzi dłużej, czasami krócej, wyjmę ją przewinię i na chwilę jest OK po czym problem wraca.
Magnetofon jest po przeglądzie - wymieniona rolka i paski, głowica skalibrowana.
Na innych taśmach problem raczej nie występuje, może na jednej.
Czy problem może leżeć w magnetofonie, w tym, że jest to sprzęt 3 głowicowy, czy to po prostu taśmy są uszkodzone.
Taśmy pochodzą od rożnych sprzedawców.
Z tego co pamiętam słuchałem jednej czy dwóch z nich ich na innym magnetofonie (też Technics 701) i chyba było ok.
Co o tym sądzicie?
-
Z tego co pamiętam słuchałem jednej czy dwóch z nich ich na innym magnetofonie (też Technics 701) i chyba było ok
Chyba sobie odpowiedziałeś na Twój problem. Źle przeprowadzona naprawa Twojego magnetofonu. Kasety na 99% sprawne.
-
Ja na pierwszy ogień wziąłbym pod lupę wkładki w kasetach. Trafiło mi się kilka z takimi samymi objawami i trochę sprawę badałem- wyszło że taśma lepi się do wkładek w kasetach, wymieniłem je i zdaje się że jest OK. Jedną z nich w całości przełożyłem do innej kasety i też śmiga.
Zakładam że taśmy trzymają się i nie brudzą toru w magnetofonie.
Oczywiście same taśmy również chodzą z różnymi >oporami< i w jednym przypadku byłem wręcz pewien że z taśmami jest coś nie tak bo problem był z jednym konkretnym typem taśmy, okazało się jednak że winowajcą był magnetofon.
ed... hehe - ja w tą a Artur w drugą stronę.
-
Jakiego wydawnictwa są te kasety i z jakich lat? Mam kilka oryginalnych kaset, które nie brudzą toru prowadzenia taśmy, a objawy są takie, jak opisujesz. I też niektóre magnetofony jakoś je "przeciągną", inne nie. Substancja smarna taśmy mogła zdegenerować się po latach i taśma przechodzi przez tor z dużym oporem (oczywiście cierpią na tym również głowice).
-
Jakiego wydawnictwa są te kasety i z jakich lat? Mam kilka oryginalnych kaset, które nie brudzą toru prowadzenia taśmy, a objawy są takie, jak opisujesz. I też niektóre magnetofony jakoś je "przeciągną", inne nie. Substancja smarna taśmy mogła zdegenerować się po latach i taśma przechodzi przez tor z dużym oporem (oczywiście cierpią na tym również głowice).
Gimcastle Ltd/ Castle Communicationc PLC - 1996 rok, made in England.
Problem dotyczy kolekcji kaset Black Sabbath wydajne przez w/w firmę.
Reszta mojej kolekcji - ponad 150 kaset chodzi na tym magnetofonie OK. Może jedna czy dwie kasety mają podobny problem.
-
Z kaset z angielskich wydawnictw mam taki sam problem z Meat Loaf "Bat Out of Hell II". Taśma wydaje się być w bdb stanie, a większość magnetofonów zatrzymuje się podczas odtwarzania. Nie chcę Cię martwić, ale to na 99% wina samych taśm :(
-
Ja dziś na pchlim targu w Szczecinie/Przecławiu takie znalazłem. 10 zł za 3 sztuki. Pudełka porysowane strasznie ale same kasety w ładnym stanie.
-
Bardzo dobra żelazówka ;-) Pawle gratuluje .
-
Ja teraz rzuciłem się na taśmy AGFA, sporo mi ich wpadło w znakomitym stanie. Wczoraj późnym wieczorem złapałem taką jedną pierwszą z brzegu CrII-S i zacząłem sobie robić składankę inspirowaną wątkiem > Czego teraz słuchacie. Źródła, w sensie pliki- w zasadzie dwa. Część z dysku kompa ale kilka ze Spotify. Nagrywał Ken KX 4520 na automacie bez dolby i innych takich.
Hmm- taśma trochę mocniej szumi niż TDK chrom próbowana wcześniej, ale za to ma jakąś taką cechę że nagrania na niej są bardzo przyjemne :) Brzmi jakby ze dwa tranzystory w zmaku zastąpił lampą- hehehehe
Takie bardzo analogowe :) i bardzo mi się spodobała ta taśma.
Teraz trzeba będzie dla porównania jaką żelazówkę wypróbować.
A przy okazji- źle ze mną. Nie dacie wiary ale stacjonar którego mam już ze 3 lata w sumie i którego sam składałem. Odkryłem wczoraj że on ma cyfrowe wyjście sygnału audio na swojej płycie. Hehehehehehehe
J...p...e
(tak to jest gdy nie czyta się instrukcji od płyt głównych itp. a wszystko wie. A zobaczyłem gdy walczyłem z kablami i usiłowałem podłączyć wszystko na raz. Magnet do wtyczki monitor po HDMI daje głos i gdy to w ustawieniach chciałem przełączyć to się patrzę i widzę S/PDIF.
Co jest? Klapę zwalam patrzę się i faktycznie jest )
-
Nie no czary !
-
Nie no czary !
Poważnie ? Dzięki :) Przywracasz mi wiarę w siebie, bo ja naprawdę zdołowałem się że taka ślepota ze mnie :) Jak by nie patrzył twoja opcja jest lepsza.
-
Bardzo dobra żelazówka ;-) Pawle gratuluje .
A możesz coś powiedzieć o Agfie F-DX I ? No bo bankowo masz takie też :)
Ja właśnie męczę taką jedną. I albo trafiła się jakaś specyficzna albo ten typ tak ma, albo ja coś robię nie tak :)
Kurde- bardzo ładny dźwięk z tej taśmy ale ona szumi sama z siebie >mocno.
Ma to też plusy bo w końcu wypróbowałem :) Dolby C w Kenwoodzie i kurcze nie wiem co mówić. Bo to niby mnie te dolby jakoś szczególnie nie kręcą a tu masz ci los- wyszło całkiem spoko. No i teraz nie wiem co myśleć hahahah
(działanie czarów już rozważałem ale tutaj nie pomagają- trzeba coś technicznego)
ed. poza tym skubana odporna na duże wysterowanie i bierze na klatę bez problemu z +4 dB
- taki gruboziarnisty ma szum- może to ta sama taśma co do szpulaków ? Tylko pocięta na cienkie paski :)
-
Dolby C na ogół dobrze działa dopóki odtwarzasz na tym samym magnetofonie, na którym taśmę nagrałeś.
Problemy zaczynają się podczas zmiany sprzętu, na którym odtwarzasz kasetę.
No ja mam alergię na Dolby C właśnie z tego powodu.
Nabawiłem się jej jakieś 30 lat temu i obecnie na nowo się utwierdziłem w tym.
-
Jest jak piszesz :) Nagrałem na Kenie KX-4520- i jest super. Polazłem z tą taśmą do JVC - dolby C i noooo niby gra- ale gdzieś cały sok z nagrania zniknął :(
-
Kenwoody nagrywają niskopoziomowo, więc to że nagrać można wysoko na nich nie odzwierciedla tego na innym sprzęcie.
Nagranie na nieruszanym do plus 3 wskazywało mi na dobrze ustawionym Naku do zera...
-
Ja żadnego Naka nie mam ale faktycznie np. JVC pokazuje do zera tam gdzie na Kenwoodzie było z +4dB.
A z tym dolby C to rzeczywiście uwiązanie taśm nagranych do konkretnej maszyny. Tak jak wspomniałem nagranie na KX-4520 na nim samym idzie super ale już nawet w przypadku np. KX-5010 czy KX-7050 co sprawdziłem przed chwilą - różowo nie ma :( Przy czym 7050 niby > bardzo dobrze - trzy minus :) jak mawiał mój ulubiony nauczyciel w szkole. Tak więc maszyny tej samej firmy nie zgadzają się ze sobą a co dopiero z konkurencji.
Usiadłem i zrobiłem trochę segregację w/g typu ostatnich łupów:
(https://obrazki.elektroda.pl/2901601400_1665833218_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2901601400_1665833218.jpg)
Chyba trzeba będzie nagrywać od najwyższego słupka.
No i poza tym zdaje się że pudełka Agfy są najsłabsze- dużo pęknięć- odłupań itp.
Bardzo krucha pleksa
-
Hehehe- właśnie wypróbowałem trafiejną TDK na nagrywanie. JVC TD miał akurat kable na wejściu to to i on zrobił próbkę nagrania.
Kenwood to odtwarza jak najbardziej :) I pokazuje średnio takie coś:
(https://obrazki.elektroda.pl/2729230800_1665845018_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/2729230800_1665845018.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5978703200_1665845023_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5978703200_1665845023.jpg)
Hehehe. Ale to pewnie dlatego że JVC postawiony wyżej i mu woda sodowa w głowicę bije :)
-
Hehehe. Ale to pewnie dlatego że JVC postawiony wyżej i mu woda sodowa w głowicę bije :)
Kiedys juz o tym pisałem...
JVC jest ustawiany do normy 160nWb/m a Ken do 250nWb/m. Stąd różnica we wskazaniach. Wystarczy spojrzeć na wskaźniki i w jakim miejscu mamy znacznik dolby. To wiele nam odrazu wyjaśni.
-
Oczywiście :) Jednak i tak zabawnie wygląda. No ale mój JVC żadnego znaczka dolby nie pokazuje.
Nie zepsuł się :) On go zwyczajnie nie ma na wyświetlaczu hehehehe
( a poza tym to żelaziaka TDK całkiem fajna taśma jest, chociaż może to moje skrzywienie- bo jednak po jakimś tam czasie posiadania magnetofonu stwierdzam że najbardziej lubię taśmy żelazowe )
-
Fakt w JVC/Victor bardzo rzadko stosowano oznaczenie Dolby na skali wyświetlacza.
-
JVC jest ustawiany do normy 160nWb/m a Ken do 250nWb/m.
Ale Kenwood sam wskaźnik ustawiał jak do 160 nWb/m - przy 250 nWb/m pokazuje nam +4 dB.
-
JVC jest ustawiany do normy 160nWb/m a Ken do 250nWb/m.
Ale Kenwood sam wskaźnik ustawiał jak do 160 nWb/m - przy 250 nWb/m pokazuje nam +4 dB.
Wszystko się zgadza +4 dB, jest za znacznikiem Dolby na wyświetlaczu Kena.
-
Tak, tylko tak piszę dla jasności, co by ktoś po przeczytaniu nie pomyślał, że przy 250 nWb/m wskaźnik ma być na 0 dB :)
-
Tak, tylko tak piszę dla jasności, co by ktoś po przeczytaniu nie pomyślał, że przy 250 nWb/m wskaźnik ma być na 0 dB :)
Podobna sytuacja jest w AKAI GX ;-) kołomyja na maxa hahaha
Dlatego by uniknąć takich dziwnych pomyłek i niewymienności stosujemy kalibrację odczytu przy pomocy kasety Dolby 400Hz ANSI. I po kłopocie z ustawieniami, ale o tym jest już pisane dziesiątki razy.
-
Mnie to w sumie nie zawadza :) I tak np. gdy po nocy słucha się to wyświetlacz z takiego Kena spokojnie oświetli okolicę.
-
Ja w sumie też lubię, kiedy wskaźniki rzeczywiście się ruszają, a nie ledwie podrygują ;)
-
Tak na wszelki wypadek zapytam się :)
Dajmy na to mam lenia i nie chce mi się Kenwoda jednego z drugim kalibrować na nowo- one to zresztą między sobą też za bardzo nie zgadzają się (szczególnie to 5010 lubi świecić wszystkim co ma na wyświetlaczu- o czym już było pisane hahaha)
No to zrobię tak - przykład dla taśmy BASF na której pisze że ona to wytrzyma -1 dB no góra 0db. Daję na pożarcie Kenowi i pokrętłem dowalę poziom że na dzień dobry jest z 4-5 dB w plusie- fajnie wygląda przy zapisie ale to zaledwie zadowala okolice 0dB w JVC np.
No to chyba tak może być?
:)
(idąc za ciosem- pakuję TDK która wzięła na klatę 5dB w JVC- to w Kenie wypadnie już pobłyskiwanie ostatniej lampki na końcu wyświetlacza hahahahahaha Ujdzie? )
-
Czy masz poprawnie skalibrowane magnetofony to tak naprawdę ciężko powiedzieć, nie mając ich przed sobą na stole, ale ogólnie takie różnice we wskazaniach mogą występować pomiędzy różnymi magnetofonami. Między 160 nWb/m a 250 nWb/m masz 4,5 dB różnicy.
Pomijając już poziomy odczytu, niektórzy producenci lubili ustawiać sam wskaźnik według swojego "widzi mi się", gdzie 0 dB lub VU nie pokrywało się z żadną z trzech podstawowych norm - tak czasami robiło SONY oraz z tego co wiem, również AKAI.
Na wskazania podczas odtwarzania muzyki, o których piszesz, duży wpływ ma także czas reakcji wskaźnika. 5010 ma bardzo szybki i dokładny wskaźnik - nie wiem, jak wypada przy nim ten JVC, a w wielu magnetofonach wskaźniki pracując tak ospale, że nie przy bardziej dynamicznych nagraniach nie zdążą dobić do wartości szczytowej i już muszą "opadać" (co jest w sumie normalne dla wskaźników VU). Tutaj świetnym przykładem jest chociażby DIORA MDS 442 i 446 ;)
Pamiętam, jak zaczynałem zabawę z deck'ami i kiedy miałem ich już kilka i każdy pokazywał co innego, to byłem przekonany, że z niektórymi jest coś nie tak, przez co wtedy pokręciłem sobie kilka polskich deck'ów... :P No ale człowiek był młody, niedoświadczony i głupi (i pewnie nadal jest głupi, tylko mniej :D)
-
Pomimo tego iż poziomy na tych samych scalakach w kaseciakach różnych firm są takie same a przynajmniej powinny być to się to nie koresponduje z poziomem wyjścia i ...wskaźnikami.
Miało być oczywiście wszystko kompatybilne a wysżły 3 normy i pierdyliard ustawień .
Dlatego trza ustawić kaseciaki wg scalaków i nagrywać bez red szumów i problem z głowy .
Warto zrobić testy kaset i wybrać modele posiadające jak najmniej szumów własnych i kłopot z głowy.
Bo.... np medal temu kto nagra z red szumów muzyke poważną o minimalnej i chwilowej wysokiej impresji dźwieku...... najniższe poziomy czasem poniżej 20 db to porazka, a potem nagle wystrzaŁ na np plus 4.
A przy nagraniu bez redukcji na niskich poziomach szum przebija muzyczke....
Jeśli dalej jest problem to ... po 2 x warka strong 9% już tego nie słychać, jest miodzio, po 3 zaczyna być prawie perfect, a po 4 to jest high definition
-
Jeśli dalej jest problem to ... po 2 x warka strong 9% już tego nie słychać, jest miodzio, po 3 zaczyna być prawie perfect, a po 4 to jest high definition
No tak, idąc takimi metodami, to nawet chiński jamnik zacznie grać ;)
-
To jest bardzo dobra metoda :) Ja tam mogę potwierdzić że jak są 3 kraty to czerwony chiński jamnik jest bankowo hiendową maszyną w garażu. Nawet gdy poprzednio w jego głośnik był wbity śrubokręt :)
-
Taką TDK AD zdobyłem, niestety bez wkładki. Ma ktoś może zeskanowaną?
-
Taką TDK AD zdobyłem, niestety bez wkładki. Ma ktoś może zeskanowaną?
Pawle, akurat dość ładny skan wkładki jest na https://ez647.sk/cc/bb/tdk_ad9086a.jpg chyba że coś pokręciłem i to nie do tej kasetki, mam w kolekcji też samą wkładkę bez kasety, niestety od paru lat nie mam już skanera.
-
Wielkie dzięki! To zdaje się ta której potrzebuję.
-
Widzę że zdobywamy kasety w różnych miejscach, giełdy itp, a wymieniacie się może między sobą ?, ja na przykład zbieram tylko pojedyncze egzemplarze, a że kupuję niekiedy zestawy kaset, w których niejednokrotnie większość to potem duble, takich zbędnych mi kaset na wymianę miałbym setki, stany różne, od badziewia do idealnych,. Pierwszy plan zdjęcia kasetki rozłożone podczas przebierania których nie mam, trafiły akurat bez pudełek, wszystko w tle to już powtarzające się w mym małym zbiorze kaset (ponad 20 lat zbierałem militaria, kasety dopiero od paru lat, dla tego wiedza o nich i ilość marne).
-
Wow ale zbiór kaset! Trochę zejdzie, żeby to wszystko posegregować:) Dużo fajnych widzę.
Z wymienianiem to była fajna sprawa, niestety odległości pomiędzy nami, zbierającym mogą być problemem.
Ja na giełdach jestem rzadko, w mojej okolicy kaset i magnetofonów jest bardzo mało. Raczej zostaje mi alle i inne serwisy, ale też coraz mniej kupuję ze względu na ceny.
Kupowałem, żeby mieć do nagrywania a nie do kolekcji ale że mam dużo więcej niż będę kiedykolwiek w stanie nagrać to chcąc nie chcąc mam małą kolekcję.
-
Dzisiaj Pawle odległość to żaden problem, jakiś czas temu wystawił ktoś kasety na olx, w tytule "Zamiana", było parę sztuk które mi się podobały, odpisałem, potem już na priw wysyłaliśmy sobie zdjęcia i dogadywaliśmy się co do wymiany, wysyłka przez olx bo było najtaniej, nawet nie pamiętam skąd facet jest, chyba wystawię też takie ogłoszenie.
-
Mam pytanie, chciałbym kupić sobie mały zapas kaset metalowych, tak z 10 sztuk.
Ceny obecnie wiadomo nie są niskie. Ale taniej raczej już nie będzie.
Znalazłem:
- nowe Maxell Metal CD, te przedostatnie, z lepszą obudową ale nie wiem co tam jest za taśma w środku,
- nowe Sony SR, niestety klejone, taśma chyba jak w XR,
- używane (ale w bdb stanie) Maxell MX z różnych lat, jak na zdjęciach, cena o prawie połowę niższa niż w/w nowe kasety.
Co wybrać? Wiem, że w/w to tylko podstawowe taśmy metal. A może jakaś inna, nowa taśma do 100zł?
-
A może jakaś inna, nowa taśma do 100zł?
Kasety używane, wiadomo loteria. Ja nie raz przejechałem się na idealnym wyglądzie kasety a nośnik był praktycznie już martwy. I odwrotnie kaseta brudna ale taśma nieźle zachowana. Wiemy, że wszystko zależy od warunków przechowywania. Jeżeli źródło jest pewne używka jak najbardziej zwłaszcza wysokie modele. Te pokazane przez Ciebie to metale podstawowe, MX po 1986 to nie to co wcześniej. Odpowiednikiem MX np z 1984 jest MX-S. W cenie 100 zł jest ciężko, ale można ustrzelić świetne Axie z rynku japońskiego np. serii Au lub K.
-
Taką ciekawostkę dzisiaj zobaczyłem:
-
Taka "radosna twórczość" jest obecna co jakiś czas na Ebay-u i nie tylko.
Poniżej Diora...
Sądzę że w Polsce nigdy nie były takie kasety produkowane w tamtych latach. A to co jest obecnie na rynku, to jak pisałem powyżej jest własną twórczością.
-
Aaaaahaaaaaa jaka Diora i ZRK ....ale fake........
-
Wow - mam magnetofon Diora to musze sobie koniecznie dokupić taką kasetę!
Ale zaraz... mój magnetofon nazywa się McVoice...
No to nie będzie pasować ;-)
-
Se naklejki zrobisz...
-
Sądzę że w Polsce nigdy nie były takie kasety produkowane w tamtych latach. A to co jest obecnie na rynku, to jak pisałem powyżej jest własną twórczością.
Z polskich kaset tego typu spotkałem jedynie takie, jednak czy była to do końca polska produkcja - pewności nie mam.
-
Tego "Takt-a" pamiętam, tylko czy ona faktycznie powstała w Polsce.... śmiem wątpić ;-)
-
Też mi się wydaje, że szpulki i obudowy importowali, a taśmy mogli nawijać te same, co ładowali do swoich "bazarówek". Forma obudowy nie przypomina mi jakoś innych kaset naszej produkcji.
-
Czy ktoś u nas coś wie o tych taśmach?
https://www.conrad.pl/pl/p/gallunoptimal-kaseta-audio-90-min-zestaw-5-elementowy-2531087.html (https://www.conrad.pl/pl/p/gallunoptimal-kaseta-audio-90-min-zestaw-5-elementowy-2531087.html)
-
Na TH pisali zdaje się, że niedobre.
-
Ostatnie polowanie, może wynik nie porywający, ale jak na 4 zł ....
-
Ostatnie polowanie, może wynik nie porywający, ale jak na 4 zł ....
Fajnie, coraz rzadsze takie strzały, a szpulek nigdy za wiele :)
Mam takiego Ilforda tylko metal, ale za to bez opakowania i wkładki ;)
-
Ostatnie polowanie, może wynik nie porywający, ale jak na 4 zł ....
Fajnie, coraz rzadsze takie strzały, a szpulek nigdy za wiele :)
Mam takiego Ilforda tylko metal, ale za to bez opakowania i wkładki ;)
Mój niestety miał widoczne oznaki pleśni. Zostawię go tak jak jest albo przeszczepie mu inną zdrową taśmę.
-
A taki wynalazek się liczy? ;)
Przełożyłem taśmę do azymutu od HPR to obudowy z Basf TPII - oryginalna taśma Basf z tej obudowy była pognieciona gdy ją już jako używkę kupiłem.
"Lekki" utrudnieniem jest to, że ta obudowa jest cała spawana ultradzwiękami, więc teraz musiałbym ją skleić aby się trzymała.
Będę chciał sprawdzić czy kultura ustawiania azymutu się poprawi.
Jeśli wynik będzie pozytywny to zrobię eksperyment potem z taśmą od ustawiania wysokości głowicy.
-
teraz musiałbym ją skleić aby się trzymała.
To jak się teraz trzyma? 😀
-
teraz musiałbym ją skleić aby się trzymała.
To jak się teraz trzyma? 😀
Na tych dwóch śrubkach, które widać :)
Zastanawiam się czym to skleić aby się dało otworzyć ponownie.
-
Krzychu, jak pamiętam, to te klejone kasety, dobrych firm po wymianie taśmy wierciłem w miejscach oryginalnych śrub i skręcałem śrubami odzyskanymi z polskich kaset, które były totalnie zabite. Było to w latach 90, więc mogłem coś pokiełbasić.
-
Krzychu, jak pamiętam, to te klejone kasety, dobrych firm po wymianie taśmy wierciłem w miejscach oryginalnych śrub i skręcałem śrubami odzyskanymi z polskich kaset, które były totalnie zabite. Było to w latach 90, więc mogłem coś pokiełbasić.
Skręcenie jest najlepszym pomysłem. Jak mnie przeziębienie dzisiaj nie złamie mocniej to sprawdzę.
-
Warto kupić coś takiego ?
-
Te XLII są jeszcze dobre, to chyba 1996 rok.
-
Warto kupić coś takiego ?
Myślę że tak,jeśli cena nie zaporowa,przy okazji można przetestować swoje magnetofony.
-
49zł
-
49zł
Sporo, obecnie ceny za nowe kaset to jakiś żart. ;-(
-
Drogo strasznie. Już lepiej kupić te chromowe Stilony XCR za 15 zł sztuka.
-
XL II-ki 90 spokojnie kupi się poniżej 40 zł, jak akurat nikt nie ma w takiej cenie to pojawiają się co jakiś czas, trzeba przypilnować. Fantastyczne kasety, konstrukcja obudowy niemal idealna, wystarczy nią pomachać aby się przekonać, że prawie nie grucha w środku, nawijanie taśmy wewnątrz idzie jak po maśle. Cała kaseta wygląda super solidnie, świetny design, a taśma jest ultra gładka oraz wytrzymała i nie robią się szybko szyny jak w TDK SA ;) Jakość nagrań idzie w parze z wykonaniem, rewelacja. Nigdy bym jej nie zamienił na to brzydactwo Stilona ;)
Dość ważne jest to, że we wszystkich latach produkcji XL II jest bardzo wysokiej jakości i nie trzeba się zastanawiać czy kraj produkcji Meksyk albo Anglia będzie gorsza. Wszystkie są świetne.
Można też brać UD II (no może poza tą ostatnią przeźroczystą serią UDII-CD, bo taśma nadal ok, ale obudowa budżetowa), chociaż cena zazwyczaj podobna więc nie ma co kombinować. Gdyby się jednak trafiła okazja, to jak najbardziej również polecam.
-
Już zamówione dwie , teraz trzeba będzie przygotować jakiś materiał do nagrania : ) No ceny ... chciałem chociaż jedną kasetę z tymi fajnymi szpulkami Teac-a ,ale ceny kosmos.
-
Potwierdzam, że Maxell XL II to świetny nośnik.
A kaseta idzie w magnetofonie praktycznie bezgłośnie co było dla mnie bardzo dużym zaskoczeniem. Do tej pory nie znalazłem kasety, która by ciszej szła podczas odtwarzania ( mam na myśli szum i odgłosy podczas mechanicznego kręcenia szpulkami przez magnetofon).
-
-
...Film niedostępny
Właściciel filmu wyłączył możliwość odtwarzania na innych stronach....
Trochę z ..upy ;-(
Ale sam fakt że mechanizm SM od BASF-a był używany tylko w "starszych rocznikach" i tylko raczej w niemieckich kasetach to rodzi pytanie dlaczego zaprzestali go produkować? Moim zdaniem problemem były mechanizmy magnetofonów które nie miały odpowiednich naciągów taśmy podczas przewijania i odtwarzania . A taśma "latała sobie po wnętrzu kasety na luźno"... co rodziło problemy. Po dopracowaniu mechanizmów ten problem znikł i prowadnice były zbędne. Ja mam takie wytłumaczenie na ten stan.
-
Ale sam fakt że mechanizm SM od BASF-a był używany tylko w "starszych rocznikach" i tylko raczej w niemieckich kasetach to rodzi pytanie dlaczego zaprzestali go produkować? Moim zdaniem problemem były mechanizmy magnetofonów które nie miały odpowiednich naciągów taśmy podczas przewijania i odtwarzania . A taśma "latała sobie po wnętrzu kasety na luźno"... co rodziło problemy. Po dopracowaniu mechanizmów ten problem znikł i prowadnice były zbędne. Ja mam takie wytłumaczenie na ten stan.
Mechanizm SM zaprzestano stosować, gdyż na sprzęcie szybko przewijającym, po dojściu do końca taśmy, następowało jej odbicie do tyłu i powstawała pętla mogąca zakleszczyć ją w obudowie, właśnie w okolicach góry "łapki" SM.
Tutaj można o tym przeczytać:
http://www.ant-audio.co.uk/Tape_Recording/Library/Cassette_Housing.pdf
Inne firmy nie stosowały tego systemu (nie licząc jak sądzę innych firm niemieckich np.: AGFA), ponieważ BASF miał patent i zapewne nie chciał się nim z nikim podzielić ;)
-
Uważam że to prawda :) Noo z tymi Basf-ami z łapkami i magnetofonami. Bo np. w takich niby lepszych dual-capstan to te taśmy to mód malina :) A taki na ten przykład KX 5010 co to ma zwykły mechanizm to mi wziął i urwał taśmę z łapkami. Znaczy łapki zostały- taśma się urwała
-
Ale sam fakt że mechanizm SM od BASF-a był używany tylko w "starszych rocznikach" i tylko raczej w niemieckich kasetach to rodzi pytanie dlaczego zaprzestali go produkować? Moim zdaniem problemem były mechanizmy magnetofonów które nie miały odpowiednich naciągów taśmy podczas przewijania i odtwarzania . A taśma "latała sobie po wnętrzu kasety na luźno"... co rodziło problemy. Po dopracowaniu mechanizmów ten problem znikł i prowadnice były zbędne. Ja mam takie wytłumaczenie na ten stan.
Mechanizm SM zaprzestano stosować, gdyż na sprzęcie szybko przewijającym, po dojściu do końca taśmy, następowało jej odbicie do tyłu i powstawała pętla mogąca zakleszczyć ją w obudowie, właśnie w okolicach góry "łapki" SM.
Tutaj można o tym przeczytać:
http://www.ant-audio.co.uk/Tape_Recording/Library/Cassette_Housing.pdf
Inne firmy nie stosowały tego systemu (nie licząc jak sądzę innych firm niemieckich np.: AGFA), ponieważ BASF miał patent i zapewne nie chciał się nim z nikim podzielić ;)
To ma sens. Jak pisałem powyżej to były tylko moje domysły, gdyż nigdy jakoś ten problem mnie bardziej nie interesował. Dzięki za rozjaśnienie tematu ;-)
-
Trochę szkoda tego systemu, gdyż faktycznie zabezpieczał dobrze krawędzie taśmy przed uszkodzeniami i poprawiał jej równomierne nawijanie na rolki. Do tego brak było efektów odciskania na taśmie tych plastikowych kołków, które ostatecznie zastosowano później w powszechnym użyciu. Czasem denerwuje mnie, że jak naciągnę za mocno taśmę palcem aby poprawić naciąg, to potem widać odciśnięty ten plastikowy kołek na taśmie, a w systemie SM nie ma możliwości aby się to stało. Dla mnie z wyraźnych minusów SM był większy hałas w działaniu taśmy, przy odtwarzaniu i przewijaniu słychać charakterystyczny szmer/świst.
-
N Denonie DRW-660 nie słychać ani na playu, ani na przewijaniu żadnych świstów.....robie tego decka teraz i mechanizm chodzi na wszystkich taśmach baaaardzo cichutko.
Sporo takich obudów SM wypełniłem nową taśma, bo stare Basfy brudziły głowice.
Odnośnie SM ... to bardzo dużo decków nie ma hamulca z lewej strony, czy prowadnice SM pomagają ... nie wiem , trza zrobić pomiary.
Można temat wydzielić o tym, ale coś kojarze że był takowy.
-
Ja mam kilka sztuk chromdioxid super II i nie zauważyłem aby brudziły, natomiast wersje chromdioxid II (bez super) już tak, a nawet czasem odpada w nich warstwa magnetyczna od podkładu. Zamieszczam zdjęcie co mi się stało w jednej z nich. Modele "super" są dwuwarstwowe i były swojego czasu najlepszymi w ofercie, wyraźnie droższe niż pozostałe, stąd pewnie nieco lepsza jakość. Wszystkie natomiast mają efekty dźwiękowe o których wspominałem ;)
-
Mi jeszcze się nie zdarzyło, żeby któraś chromówka BASFa (ani żadna inna) tak się posypała.
-
Mi jeszcze się nie zdarzyło, żeby któraś chromówka BASFa (ani żadna inna) tak się posypała.
Mam tak samo - nie spotkałem się z taką degradacją.
To może być spowodowane "ciężkimi i traumatycznymi" warunkami w jakich kaseta kiedyś bytowała (duża wilgotność i temperatura).
-
Ja kupowałem z ziemi pobrane i z kałuży przy padającym śniegu sterte właśnie takich Basfów.
Po wysuszeniu kasety nagrywały się....oczywiście ze swoimi wadami czyli niski poziom zapisu jak inne te same,
Jednakże nie były uszkodzone, śmigają dalej, tyle że były kupione jako dawcy obudowy i prowadnic do innych kaset....
Kiedyś kupiłem worek TDK SA uzywane z odtwarzacza w samochodzie....fakt miały lekkie tam nierówności ale na dobrym kaseciaku nagrywało się na nich dobrze, ... z przeznaczeniem do samochodu głównie.
Gorzej niestety wyglądały AGFY z SM, tutaj taśma w środku degradowała się szybciej i syfiła mechanizmy.
-
Mam tak samo - nie spotkałem się z taką degradacją.
To może być spowodowane "ciężkimi i traumatycznymi" warunkami w jakich kaseta kiedyś bytowała (duża wilgotność i temperatura).
Kaseta nie była przechowywana raczej w bardzo ciężkich warunkach, gdyż jak ją kupiłem (naturalnie używaną) wyglądała niemal jak nowa. Nagrała się też bez większych problemów, standardowo z nieco niższym poziomem, ale jakość była zaskakująco dobra. Zaznaczyć muszę, że po nagraniu używałem ją dość intensywnie i w ciągu około roku czasu została przesłuchana przynajmniej kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt razy.
Pewnego dnia przez okienko obudowy zobaczyłem czarne paprochy, patrzę a tam warstwa magnetyczna się nasypała, po przewinięciu kawałka taśmy zobaczyłem jak na zdjęciu. Ot cała historia. Mocno mnie to zdziwiło, bo też takiej degradacji nigdy wcześniej nie widziałem, ale to 40 letnia taśma, więc teorię mam taką, że ją przeciążyłem używaniem i biedna nie dała rady.
Jak pisałem wcześniej te jednowarstwowe chromdioxid'y bardziej brudzą tor przesuwu, są wyraźnie gorsze jakościowo od wersji dwuwarstwowych "super", choć w brzmieniu nie ma jakiejś diametralnej różnicy. Zresztą teraz po latach, gdy wiadomo że formuła tlenku chromu stosowana w tych kasetach się mocno degraduje, trudno ocenić obiektywnie różnice w jakości brzmienia.
-
Rozumiem, więc pozostaje omijać te kasety szerokim łukiem o ile to możliwe.
-
Dlatego że posypało się kilka sztuk?..
-
Dlatego że posypało się kilka sztuk?..
Nie chodzi mi o wyrzucanie obecnych. Ale jakbym miał kupić to może rozważyć czy warto rydzykować ;)
No i oczywiście sprawdzić te, które są w posiadaniu.
-
No tak, ale myślę, że prawdopodobieństwo trafienia na zgniłki tj. na powyższym foto jest niewielkie.
-
No tak, ale myślę, że prawdopodobieństwo trafienia na zgniłki tj. na powyższym foto jest niewielkie.
Taśma nie zgniła, ja bym jej stan ocenił na wyschniętą i pokruszoną ;) Rzeczywiście nie ma się co sugerować pojedynczymi sztukami z problemami, stare Basfy są bardzo fajne i warto je mieć w swojej kolekcji.
-
"Zgniłki" to była przenośnia ;) Jako określenie czegoś zniszczonego, zdegradowanego itp.
-
Kupiłem sobie kasetę z rynku japońskiego i oglądając opakowanie zaciekawiło mnie co to producent zachwala w konstrukcji tej kasety. Pomijając sztywną klejoną obudowę to starzy znajomi: pad dociskający i kontrowersyjny plastikowy kołek :) Rzeczy wymyślone i stosowane w japońskich kasetach już w latach 70-tych. W drugiej połowie lat 90-tych w Sony wciąż uważano to za rewolucyjny system prowadzenia taśmy?
Przy okazji wie ktoś po co ten zaznaczony odlew? Czyżby planowano jakiś ruchomy prowadnik taśmy, podobny do stosowanego krótko w kasetach PDM. W obudowach typu delta dla Thats w tym miejscu jest kołek.
-
Ten zaznaczony odlew ma łuk ułożony chyba tak jak będzie się pojawiała na nim krawędź taśmy w miarę zwijania/rozwijania jej ze szpulki.
Myślę, że to dodatkowy sposób aby zmniejszyć drgania tej obrotowej rolki zmniejszając rozrzut wysokości w jakiej taśma wchodzi/wychodzi na tą rolkę ze szpulki (no i dbając o równiejsze nawijanie na szpulkę).
Pytanie otwarte czy to dobrze działa :)
-
pewnie robi za opór, albo coś w rodzaju SM.
-
Pytanie otwarte czy to dobrze działa :)
Krzysztofie, jak dla mnie to trafiłeś w punkt :) Twoje wyjaśnienie to sedno sprawy. Zawsze się zastanawiałem dlaczego w jednych kasetach zwoje taśmy są idealne a w innych układają się nierówno. Upatrywałem to w jakości obudowy, szpulek, foli poślizgowej i rolek. Okazuje się że popularny kołek pełni nie tylko funkcję naciągu taśmy (ważne w prostych jednowałkowych napędach) ale w połączeniu z rolką wpływa na układanie zwojów. Na załączonej fotce widać w modelu Sony skrajne położenia taśmy, jak przemieszcza się po tej "prowadnicy". Wyobrażam sobie jak idealnie muszą być dobrane wymiary tej prowadnicy, kołka i rolki aby taśma idealnie się przesuwała. Im precyzyjniej to wykonane tym ładniejsze zwoje. Konstruktorzy kaset bardzo się starali aby osiągnąć jak najlepsze prowadzenie taśmy w kasecie. Na fotkach poniżej kilka przykładów tego zespołu z topowych modeli: Denon, tutaj zastosowali nawet podwójny kołek, obudowa formatu Suono i szeroko stosowana obudowa TDK.
-
Kupiłem ostatnio nówkę TDK SA "Black Limited". Kaseta była oryginalnie zafoliowana bez śladów jakiś przejść. Przy próbie nagrania okazało się jednak że taśma nie trzyma już parametrów. Pioneer CT-979 miał problem żeby ją skalibrować. Gałka "biasu" odchylała się w odwrotną stronę niż zwykle przy SA i prawie zabrakło jej skali. Deck nie wyświetlił błędu ale brzmienie było dalekie od normalnego. Pomyślałem że może z magnetofonem jest coś nie tak. Włożyłem inną TDK SA i wszystko wróciło do normy. Mam kilka "Black Limited" i ta jako pierwsza zrobiła mi taką niespodziankę. Jedna z nich nawet jeździła przez dekadę w samochodzie, leżała na mrozie i upale ale nadal daje się ładnie nagrywać. Jak to się więc dzieje że nówka jest do wyrzucenia a taka co dużo przeszła gra jak nowa? Jakieś pola magnetyczne?..
-
Tak, zdecydopwanie tak.... Anunaki już pędzą w naszą stronę układu słonecznego i będzie coraz większy wpływ planety Nibru na kasety magnetyczne.
Warto się zaopatrzyć w pudełka metalowe, najlepiej takie zasilane aby wytwarzały antypole magnetyczne.
Już dawno temu Wielki Bóg RA przepowiadał to że wszystkie kasety ulegną dezintegracji magnetycznej....... wszelkie magnetofony zostaną unieruchomione impulsem energi wytwarzanej przez Wielką Piramide........ a może to Reptilianie coś kombinują ......
A tak na poważnie to albo proces produkcji albo specyficzne warunki gdzie była przechowana.
Sam z ciekawości spróbuje nagrać kasetę, następnie położyć ja na magnesie głośnika i próbować używać i nagrać ponownie jak się da ..... bo coś mi słuchy chodziły że jak kaseta będzie przez jakąś chwile w mocnym polu magnetycznym to ulegnie trwałemu uszkodzeniu.
-
Na kanale YT CassetteComeback https://www.youtube.com/c/CassetteComeback/videos (https://www.youtube.com/c/CassetteComeback/videos) chłop kiedyś odpakował na wizji jakieś chromówki, chyba właśnie TDK SA.
Miał zbiorcze pudełko chyba z 10 i wszystkie były spleśniałe - miały oznakę pleśni mimo hermetycznego zamknięcia.
Nie umiem namierzyć tego konkretnego filmiku niestety, jest ich tam sporo.
Odradzał ich używanie, nawet do magnetofonu nie włożył, więc nie wiem jakie są objawy defektu.
Ale podobno nie są przyjemne dla mechaniki i głowic magnetofonu.
Zwyczajnie pecha miałeś, przykro mi :(
-
Miał zbiorcze pudełko chyba z 10 i wszystkie były spleśniałe - miały oznakę pleśni mimo hermetycznego zamknięcia.
Żadne kasety nie mają hermetycznego zamknięcia, trafiałem na sporo sztuk, które były niezdatne do użytku po odpakowaniu z folii. Najczęściej niszczy je wilgoć, praktycznie od razu czuć to nosem, a na wkładkach widać charakterystyczne brązowe kropeczki. Metalowe ekrany są pordzewiałe, na taśmach widać plamki różnych rozmiarów wyraźnie odznaczające się od koloru taśmy. Są też przypadki, że taśma wygląda w miarę ok, ale nie nadaje się zupełnie do nagrywania.
TDK SA to bardzo delikatna taśma, zauważyłem już dawno, że w ogóle w TDK występuje na taśmie efekt "łódeczki" - taśma jest jakby zagięta krawędziami do góry i wtedy od razu po przejściu przez magnetofon mamy na niej piękne szyny. Mimo, że w miarę trzymane są parametry to takie zniekształcenia nie są korzystne, a po paru przejściach taśma zamienia się w pogiętą "szmatkę". Ogólnie już od dawna nie używam SA, właśnie z tych powodów.
edit:
Przypomniało mi się jak kiedyś kupiłem kilka kaset TDK Super D i miałem dokładnie to co w tym filmie (od 7 minuty) :
taśmy trafiły szybko do śmieci :)
-
Zawsze trzymałem się z daleka od całej serii CDing. Wystarczy na nie popatrzeć żeby nie chcieć ich używać. Mam za to jedną SA z ostatniej serii (tej bez blaszki) i gra bardzo ładnie. Włożyłem ją teraz do obudowy po "Black Limited", oczywiście podpinając pod te ładne pomarańczowe rolki. Było z tym trochę zabawy ale "odzyskałem" czarną a pozbyłem się tej biednej.
-
Ja nie mam jakiś przykrych wspomnień z serią CDing, zarówno typ I jak CDing1 gdzie używano taśmy AD (przynajmniej na początku) czy typ II CDing2 są w miarę ok. Natomiast Super CDing to nic innego jak SA tylko w wydaniu dla którejś sieci super marketów, niestety nie pamiętam już jej nazwy. Mają dokładnie te same bolączki co SA.
Ostatnio nagrywałem na TDK AD-X z roku 1986, model z dużym oknem i powiększonym napisem AD-X na naklejce. Po prostu szczęka mi opadła jak to się nagrało. Tamte czasy to były absolutnie topowe kasety, z którymi nie może się już równać produkcja w latach 90-tych. Luksus w pełnym wydaniu, szkoda że ceny tych roczników to obecnie kosmos, bo bym sobie zrobił spory zapas.
-
Zawsze myślałem, że krótsze niż 60 minut kasety mające duże rolki, posiadają je wyłącznie w celu ładnego wyglądu. Okazuje się jednak, że ma to związek z prawidłowym działaniem licznika elektronicznego czasu kasety. Jeśli rolka jest duża, odchyłka w prawidłowo pokazywanym czasie jest mniejsza. Różnice są zaskakująco duże, więc gra jest warta świeczki.
Zamieszczam tabelkę z instrukcji RS-B765, która to pokazuje.
-
Od przybytku głowa boli......kupiłem jako kasety, ale materiał nagrany b. dobrze i szkoda go zniszczyć..... a ja nie jetem fanem......lata 97/8
-
Fajny zestaw, faktycznie szkoda kasować.
-
Jeśli są dobrze nagrane to też bym zostawił.
-
Ale ile można mieć .....1000, 200, 500, 1000..... bo ta granica już pękła....
-
Ale ile można mieć .....1000, 200, 500, 1000..... bo ta granica już pękła....
Ile można mieć, pewnie każdy ze zbierających kasety powie jak najwięcej, tylko że dla jednego granicą będzie 50 bo tyle mu starczy i nie widzi potrzeby mieć więcej, inny 1000 i uważa że dopiero się w zbieraniu rozkręca :)
U mnie jak dodasz wymienione przez siebie liczby, to ta granica też już pękła, a w niedzielę doszły kolejne, w tym kolejny rodzaj polskiej demonstracyjnej. Myślę że dopóki zbieranie kaset sprawia nam radość, nie ma tej granicy.
-
Dopóki rodzina nie da Ci koca i kawałka kartony do zamieszkania pod mostem......
-
Myślę że dopóki zbieranie kaset sprawia nam radość, nie ma tej granicy.
Ale to nie takie proste. Posiadanie dużej ilości kaset powoduje pewne problemy. Pomijam kolekcjonerstwo zafoliowanych. Aby utrzymać je w niepogorszonym stanie nie wystarczy przechowywanie w odpowiednich warunkach, tasmy muszą być przynajmniej raz a najlepiej dwa razy przewinięte w roku oraz sprawdzony wzrokowo stan zwojów. Jezeli dużo słuchamy/nagrywamy i ruszamy cały nasz inwentarz to ok. Jezeli jednak tylko część to radość kupowania nastepnych szybko może zamienić się w udrękę spędzania całych dni na monotonnym przewijaniu i katowaniu sprzętu. Ja postawiłem sobie dawno już nieprzekraczalną granicę 200 sztuk z podziałem na typ i tylko topowych producentów z zasadą: jedna przyszła jedna wyszła. Nie zawsze się to udaje, ale staram się ;) Na szczęście mam komu rozdawać ciekawe nagrania, które są doceniane. Jednak nie dotyczy to topowych modeli ;)
-
Fajny zbiorek się trafił, w B, C i nawet High Com.
Wszystko z płyt analogowych...
-
Fajne taśmy. Te chromówki Basf i Philips to jeszcze trzymają poziom?
Ja ostatnio dorwałem 3 szt. Chrome Super II i niestety kalibracja auto nie udaje się a ręcznie wyżej jak 0dB nie da się nagrać.
-
nie wiem bo jest tu materiał nagrany z dawnych lat i się go słucha przyjemnie choć highcom out to nie to samo co in.
Średni spadek ok 2-3 dB na NAD 6340 i np na nim lepiej wysterować rec do ok 0-1 dB max
-
Fajne taśmy. Te chromówki Basf i Philips to jeszcze trzymają poziom?
Ja ostatnio dorwałem 3 szt. Chrome Super II i niestety kalibracja auto nie udaje się a ręcznie wyżej jak 0dB nie da się nagrać.
Te basfy Pawle to raczej będzie ciężko skalibrować, to czysty chrom. "Germańskie" magnetofony powinny sobie poradzić, choć to może i taśma być już zajeżdżona.
-
U mnie ze starymi chromami BASFa ładnie radzi sobie HITACHI D-900. Ręczna kalibracja poziomu zapisu wystarcza. Nawet wczoraj chcąc nagrać dwie pierwszy płyty AC/DC stwierdziłem, że nagrałbym je na jakiejś kasecie z lat wydania tych płyt i odkopałem taką ładną chromdioxid (nawet zapomniałem, że ją mam), a że wyglądała jak nowa, to wrzuciłem do D-900, ustawiłem zapis i nagrała się jak marzenie. Nic a nic nie zabrudziła toru!!! A jako że wkładka ma jeszcze fabrycznie doklejoną ulotkę, to szkoda było mi ją zrywać w celu opisania jej, więc wyjątkowo wrzuciłem do środka karteczkę ;)
-
Kuba- a ile musisz przywalić przy nagrywaniu w stosunku do jakiej japońskiej dobrej taśmy?
(w sumie to ja na te europejskie taśmy też nie narzekam- Kenwoodem je biorę hehehehe -bez automata )
-
No to starego niemieckiego chromu byś tak bez kalibracji nie nagrał :P O jakieś 3-4 dB muszę podciągnąć jak nagrywam taki "czysty" chrom. Ale z moich decków tylko na tym D-900 mam taką możliwość, oraz na KENWOOD-zie KX-1100HX, który nadal mam wybebeszony w warsztacie (jakiś czas temu odpuściłem z braku cierpliwości, bo mój egzemplarz to jedna, wielka awaria odkąd go kupiłem 10 lat temu).
-
Ile razy można zapisać taśmę TDK MA90 ? Bo coś chyba sprzedający był daleki od napisania prawdy . Nie dość , że prawy kanał z większym poziomem się nagrywa , to w pewnym momencie przy końcu taśmy lewy kanał zanika .
-
Ja mysle że pierdyliard razy.
-
A jaki rocznik? Wygląda na problem z azymutem. Jeżeli tor w twoim decku jest ok to przełóż taśmę do innej obudowy (a nawet zmień szpulki) i nagraj ponownie. Często zdarza się że wewnętrzne prowadzenie zawodzi: krzywe rolki, opory szpulek i ekranów poślizgowych, nieprecyzyjne kołki naciągu itp.
-
Coś jest nie tak z taśmą na stronie B , na stronie A nagrywa się równo .
Ja mysle że pierdyliard razy.
Chyba tak nie końca ?
-
Może wy widzieliście już ale mnie kopara opadła. Chociaż to logiczne by stworzyć cos takiego :D
Endless Cassette od TDK, 3 minuty i się nie kończy ;)
https://zenmarket.jp/pl/s/fun-factory-japan/b000am5w0g (https://zenmarket.jp/pl/s/fun-factory-japan/b000am5w0g)
-
Może wy widzieliście już ale mnie kopara opadła. Chociaż to logiczne by stworzyć cos takiego :D
Endless Cassette od TDK, 3 minuty i się nie kończy ;)
https://zenmarket.jp/pl/s/fun-factory-japan/b000am5w0g (https://zenmarket.jp/pl/s/fun-factory-japan/b000am5w0g)
A czy to coś nienormalnego jest ?
-
To nic dziwnego, mam takie TDK 1 minutowe. Oczywiście zastosowanie w starszych sekretarkach.
-
Co ciekawe te kasety są nadal dość łatwo dostępne, hasło "endless" i można sobie kupić do kolekcji :)
-
Mi za to się trafił taki zestaw używanych kaset w stanie, bardzo dobrym. Sporo TDK AR ;-)
-
Niezły stosik. Świetne są te AR, mam ich kilka sztuk. Niestety mają skłonność do tworzenia szyn tramwajowych.
-
Chłopy- ja tak właściwie pod wpływem tego co teraz wisi w zagadkach :)
Czy były jakieś taśmy które miały napisy >do góry nogami?
Tak żeby to wyglądało OK w takich przenośnych czy innych odwróconych hehehehe
Sam w końcu miałem MK232 i mnie to kiedyś wkurzało.
-
AR-ki są bardzo delikatne, to fakt, przy zaniedbanym torze odrazu pojawią się ślady na taśmie. Dużo bardziej wytrzymalsze są AD.
-
Niestety nie tylko AR. Późniejsze SA i SuperCDing również. AD (nawet te z końca lat 80) też jakieś super wytrzymałe nie są. Jakiś czas temu z przykrością zauważyłem pewną zależność: im lepsza taśma - tym bardziej delikatna :( Wyjątek stanową BASF'y, które są nie do zarypania - ale te za to zjada "ząb czasu" i pojawiają się problemy w postaci wydzielania się białego syfu oraz oporów podczas przechodzenia przez tor. Nie chcę być "czarnowidzem", ale coraz bardziej się obawiam, że za jakieś 10 lat może być nam ciężko znaleźć taśmy, na których będziemy mogli śmiało nagrywać... :(
-
TDK D nawet za 100 lat bedzie nieśmiertelna
-
Skoro mowa o kasetach magnetofonowych, to na pewno każdy z nas... posiada w swoich zbiorach również te nagrania, które są w słabej jakości.
Na youtube'ie... pojawiło się niedawno fajnie odświeżone nagranie z lat '80. Osobiście budzi ono we mnie nostalgie, może wam też przypomną się wspomnienia z odległych lat :-) POZDRAWIAM
-
resztka z angielskigo rzutu nieśmiertelne TDK
-
Miałem dziś w ręku niemiecką kasetę (chyba ORWO) z nietypową obudową. Na grzbiecie miała rowek o głębokości ok. 0,5 cm o kwadratowym przekroju. Kojarzycie do czego mogłaby być przeznaczona?
-
Miałem dziś w ręku niemiecką kasetę (chyba ORWO) z nietypową obudową. Na grzbiecie miała rowek o głębokości ok. 0,5 cm o kwadratowym przekroju. Kojarzycie do czego mogłaby być przeznaczona?
Jeśli taka, to napis na kasecie wszystko mówi.
-
Liczyłem na Ciebie Mirku :)
Dokładnie taka. Wyjaśnisz do czego służyła? Nie mam co do tego pewności, bo wyglądając dość staro (być może jest to mylące) nie kojarzy mi się z nośnikiem pamięci do komputera. Mam wrażenie, że jest jeszcze sprzed epoki Amigi itp. Już dwa razy zastanawiałem się, czy warto sobie nią głowę zawracać i jak na razie wyszło na 'nie' ;)
-
dzieki
60 lat kasety kompaktowej
po holendersku
bedankt
(http://audiohobby.pl/index.php?action=dlattach;topic=236.0;attach=209654;image)
-
To już 60 lat.... :-)
-
Liczyłem na Ciebie Mirku :)
Dokładnie taka. Wyjaśnisz do czego służyła? Nie mam co do tego pewności, bo wyglądając dość staro (być może jest to mylące) nie kojarzy mi się z nośnikiem pamięci do komputera. Mam wrażenie, że jest jeszcze sprzed epoki Amigi itp. Już dwa razy zastanawiałem się, czy warto sobie nią głowę zawracać i jak na razie wyszło na 'nie' ;)
Jak by to napisać, jeśli zbierasz kasety magnetofonowe to nie warto sobie nią głowę zawracać, jest to nośnik przeznaczony do komputerów, i tu podaję link do pierwszego lepszego filmiku który znalazłem do ich zastosowania, z niego wynika że zwykłej kasety magnetofonowej zamiast tej kasety w komputerze nie wykorzystałeś, po to był ten rowek na grzbiecie, chociaż, sam mam oryginalną kasetę Basf z przeznaczeniem do komputera bez tego rowka, może zależało od wersji komputera, przeznaczenia. Te kasety produkowały chyba wszystkie większe firmy tamtego okresu, tak że jak dla mnie fajnie, bo oprócz kaset zwykłych do kolekcji zbieram sobie też inne dziwne nośniki, tego rodzaju już parę mam. Zdjęcie to rzut ekranu z podanego filmu.
https://vk.com/video139800690_456249527
-
Jeśli takiej ORWOwskiej nie masz jeszcze w kolekcji, to mógłbym ją dla Ciebie wziąć (jeśli nie nie kupi jej ktoś prędzej, w ciągu najbliższych 2-3 tygodni...).
-
Jeśli takiej ORWOwskiej nie masz jeszcze w kolekcji, to mógłbym ją dla Ciebie wziąć (jeśli nie nie kupi jej ktoś prędzej, w ciągu najbliższych 2-3 tygodni...).
Akurat tą co pokazałem pochodzi z mojej kolekcji, czyli mam :)
Z tego typu kaset z firm jakie mam to właśnie ta Orwo, Scotch, Teac, Datasaab, Xerox, Verbatim, Ecma, Basf, no ale to tak jako ciekawostka,.
-
Wczoraj kalibrowalem kilka roznych kaset sony glownie hx .Kasety nowe. Magnetofony Akai gx95mk2 i Sony 890. Wyniki kalibracji tej samej kasety bardzo roznily sie w zaleznosci na ktorym magnetofonie byly zrobione. Np na Sony bias +2 na Akai -1. Czy taka sytuacja jest OK ?
-
Np na Sony bias +2 na Akai -1. Czy taka sytuacja jest OK ?
Tak, każdy magnetofon ma swoje odchyłki. Natomiast trzeba raz na jakiś czas ustawić magnetofony, umyć i zdemagnetyzowac tor przesuwu taśmy i tak dalej
-
Wczoraj kalibrowalem kilka roznych kaset sony glównie hx .Kasety nowe. Magnetofony Akai gx95mk2 i Sony 890. Wyniki kalibracji tej samej kasety bardzo różnily się w zależności na ktorym magnetofonie byly zrobione. Np na Sony bias +2 na Akai -1. Czy taka sytuacja jest OK ?
Oczywiście że tak bo jak zaglądniesz do ich instrukcji to zobaczysz że kasety kalibracyjne są różne, a niby miało być tak samo.
Pozza tym odchyłki kalibracji kaseciaków w produkcji ..... normalka, a minęło kupę lat.
-
Wczoraj kalibrowalem kilka roznych kaset sony glownie hx .Kasety nowe. Magnetofony Akai gx95mk2 i Sony 890. Wyniki kalibracji tej samej kasety bardzo roznily sie w zaleznosci na ktorym magnetofonie byly zrobione. Np na Sony bias +2 na Akai -1. Czy taka sytuacja jest OK ?
Nie należy się sugerować ustawieniami potencjometrów od kalibracji. To dwa całkiem różne magnetofony. Dopiero gdyby były dwa identyczne z różnymi nastawami, to było by coś nie tak.
-
Ok, dzięki za wyjaśnienie.
Czy wskazania potencjometrów bliższe "zeru" oznaczają ze dana kaseta i magnetofon są bardziej "dopasowane" niż te z rozstrzelanymi wskazaniami na + lub - ? Chyba że wszystko co mieści się w regulacji w przedziale +-3 na potencjometrach jest OK.
-
Ok, dzięki za wyjaśnienie.
Czy wskazania potencjometrów bliższe "zeru" oznaczają ze dana kaseta i magnetofon są bardziej "dopasowane" niż te z rozstrzelanymi wskazaniami na + lub - ? Chyba że wszystko co mieści się w regulacji w przedziale +-3 na potencjometrach jest OK.
Na zero będą zawsze kasety tetowe wskazane w service manual, inne nie są i nie musza być bo tak jest.
-
Wczoraj kalibrowalem kilka roznych kaset sony glownie hx .Kasety nowe. Magnetofony Akai gx95mk2 i Sony 890. Wyniki kalibracji tej samej kasety bardzo roznily sie w zaleznosci na ktorym magnetofonie byly zrobione. Np na Sony bias +2 na Akai -1. Czy taka sytuacja jest OK ?
Pytanie z gatunku takich, gdzie odpowiedź zaczyna się od "to zależy".
Gdybyś miał oba magnetofony skalibrowane przez tą samą osobę, tymi samymi taśmami i przyrządami pomiarowymi i w miarę nie dalekim od siebie czasie to wtedy z pewnością ta sytuacja mogłaby być uznana za dziwną.
Ponieważ jednak wiemy generalnie "nic" w temacie tego jak, kiedy i przez kogo kalibrowane były magnetofony to odpowiedź brzmi: zupełnie mnie to nie dziwi.
-
Ok, dzięki za wyjaśnienie.
Czy wskazania potencjometrów bliższe "zeru" oznaczają ze dana kaseta i magnetofon są bardziej "dopasowane" niż te z rozstrzelanymi wskazaniami na + lub - ? Chyba że wszystko co mieści się w regulacji w przedziale +-3 na potencjometrach jest OK.
Każda taśma ma swoją specyfikę. Nawet jakby dla danej taśmy był +-10% to nie jest nic złego. Po prostu taka jest taśma. Każdy producent miał swoje pigmenty i każdy ma swoje specyficzne parametry więc tak już jest. I to co powiedział kolega wcześniej. Jeżeli jakaś taśma kalibruje się na "0" to pod takie taśmy magnetofon był ustawiony i kalibrowany gdyż przez producenta zostały określone jako złoty środek ;)
-
No to spoko :) bo już myślałem że jeden ze sprzętów niedomaga
-
fajnie to wyglada
https://v.etsystatic.com/video/upload/ac_none,du_15,q_auto:good/20220526_170751_gk60ah.mp4
-
Taka przekombinowana bezkońcówkowa ;-)
-
Witam wszystkich, też nie dawno powróciłem do kaset i powoli odbudowuję swoją kolekcję. Chciałem zapytać kolegów jakie mają doświadczenia z faktyczną długością kaset, w zależności od producenta, tzn czy kaseta np 90 minut to zawsze jest idealnie 45 minut na stronę, co do joty i koniec, czy może jest np minuta więcej?
-
Witam wszystkich, też nie dawno powróciłem do kaset i powoli odbudowuję swoją kolekcję. Chciałem zapytać kolegów jakie mają doświadczenia z faktyczną długością kaset, w zależności od producenta, tzn czy kaseta np 90 minut to zawsze jest idealnie 45 minut na stronę, co do joty i koniec, czy może jest np minuta więcej?
Zakładając oczywiście, że magnetofon posiada prawidłową prędkość przesuwu taśmy.
-
Są takie kasety magnetofonowe które mają więcej/mniej czasu na jednej stronie.Na przykład 31min lub 29,46min.
-
Nie przypominam sobie, abym trafił na kasetę 90-tkę, która nie ma przynajmniej dokładnie 45 minut na stronie. Zazwyczaj jest mniejszy lub większy zapas, około 1 minuty jest praktycznie zawsze, często więcej.
-
Co zaobserwowałem to TDK mają przeważnie więcej niż nominał, SONY mają prawie tyle i trzeba z malutką tolerancją na +.
Maxell-a i innych nie sprawdzałem.
-
@radek_b:
Mnie również nie udało się nigdy zaobserwować aby taśma miała idealnie 45 minut albo mniej.
Zawsze jest więcej - ile to już inna kwestia zależna od producenta, modelu, partii, roku produkcji czy fabryki.
Reguł żadnych nie zaobserwowałem, ale martwić się o to, że taśmy jest mniej niż 45 minut to nie musisz.
O ile, co oczywiste, obroty są prawidłowe, jak słusznie zauważyłeś :)
-
Chciałbym podzielić się małym przemyśleniem nt. kaset magnetofonowych. Nakręciła się ostatnimi czasami taka skala popularności tego nośnika, że jest to niepojęte. Ceny nowych ( starych zapakowanych) kaset są astronomiczne, a szczególnie tych rzadkich mało popularnych. Śledzę rynek japoński i ceny na ich Yahoo poszybowały w kosmos. A już kasety typu reel to reel, nie ważne czy markowe, czy popularne czy nowe czy używki są dziwnie drogie i ludzie się o nie biją . ( pewnie głównie rosjanie)
Np. taka kaseta Teaca , używka z pudełkiem po TDK,...... nie uwierzycie aukcja zakończyła się na 42 dolarach. A jeszcze dochodzi koszt wysyłki!!. A miałem wrażenie, że japońcy wyzbywają się tego nieużytecznego dla nich nośnika na potęgę za grosze, ale chyba wyczuli koniunkturę.
Ceny kaset typu reel to reel na naszym Alle , też nie rozpieszczają, 1.500 złociszy nie jest wcale wysoką cena bo są też kasety po 3.900,00 zł . Możecie sobie zobaczyć kasetę z Yahoo za prawie 42 dolary
-
tu mają taniej....
https://www.aliexpress.us/item/1005006081889516.html?spm=a2g0o.productlist.main.85.41ffac43VSBqy0&algo_pvid=255ff8f9-d7f7-4b45-a483-4fc93438a367&algo_exp_id=255ff8f9-d7f7-4b45-a483-4fc93438a367-42&pdp_npi=4%40dis%21PLN%2133.12%2132.63%21%21%217.95%21%21%40211b88f117001536146791560e0337%2112000035646358746%21sea%21PL%21120909947%21&curPageLogUid=VyghqgC6eInN
a tu fajne szpulki same
https://www.aliexpress.us/item/1005005189968695.html?spm=a2g0o.productlist.main.109.41ffac43VSBqy0&algo_pvid=255ff8f9-d7f7-4b45-a483-4fc93438a367&algo_exp_id=255ff8f9-d7f7-4b45-a483-4fc93438a367-54&pdp_npi=4%40dis%21PLN%2166.21%2147.25%21%21%2115.89%21%21%40211b88f117001536146791560e0337%2112000032588194886%21sea%21PL%21120909947%21&curPageLogUid=aHpu4DhpTFNa
https://www.aliexpress.us/item/1005006092714874.html?spm=a2g0o.detail.1000014.91.1d4dNo7PNo7PSy&gps-id=pcDetailBottomMoreOtherSeller&scm=1007.40000.326746.0&scm_id=1007.40000.326746.0&scm-url=1007.40000.326746.0&pvid=d7ba9052-ead3-430c-9ec9-0b8d028810f4&_t=gps-id:pcDetailBottomMoreOtherSeller,scm-url:1007.40000.326746.0,pvid:d7ba9052-ead3-430c-9ec9-0b8d028810f4,tpp_buckets:668%232846%238108%23142&pdp_npi=4%40dis%21PLN%2131.37%2131.37%21%21%217.53%21%21%402101c5bf17001545547645710e8d0c%2112000035701346452%21rec%21PL%21120909947%21
-
No tak, chińska odpowiedź na modę. Dzięki Hammer, może coś z tego będzie:)
-
Zawsze jest jakaś alternatywa.....
Te z drugiego linka są fajne zamówie sobie przy okazji takie Sony i 6 szprychowe.
-
Kaseta "TEAC Studio" nigdy nie była tania, więc cena jest adekwatna. A ceny po 100-300 pandów za kasetę to obecnie norma, za rzadkie modele. Nic nowego.
-
Koledzy, mam kilka tych kaset.Chciałbym je wykorzystać do ponownego nagrania ale nie chcą się dać całkowicie wykasować.W tle słychać wokal i muzyke klasyczną.Nie daje rady żaden z moich sześciu decków, łącznie z 1000 ZXL-em.Taśmy nie są idealnie gładkie.Mają delikatne wzdłużne "koleiny".Widać że były eksploatowane ale tak średnio. Czy jest jakieś ustrojstwo co dałoby radę?
-
Masz jakiś magnetofon z ręcznym wyborem rodzaju kasety i możliwością zmiany na Metal?
Ten typ taśmy (Metal) wymaga silniejszych pól kasujących, więc może dałoby radę wykasować te chromówki Maxella w ten sposób a potem spokojnie nagrywać je już jak zwykłe chromowe.
To taki pomysł do rozważenia.
P.S. Teraz widzę, że masz Naka, to na nim może zrobisz test?
-
W 1000ZXL nie ma podziału na rodzaj taśmy jako takiej. Jest tylko podział na 70ms i 120ms. Ale mam TCD 440A z ręcznym wyborem i tutaj spróbuję.
Dzięki za podpowiedź,
Niestety, bez poprawy. Tylko mniej szumów....))
-
Podejrzewam że kasety zostały nagrane z bardzo wysokim poziomem. Miałem kilka takowych, nie dało się ich niczym wykasować. Chyba że "kasowalnicą"...
-
No to niezła kiszka, na bank musisz to zrobić polem zmiennym, ponieważ silne magnesy może i rozmagnesują wszystko, ale zwiększą poziom szumów i będą słyszalne takie "fale" szumów w czasie przesuwu taśmy.
Jeśli jesteś majsterkowiczem, to ewentualnie ja bym w jakimś tanim magnetofonie odlutował przewody od głowicy kasującej i zasilił ją z zewnętrznego generatora.
Ale oczywiście jest ryzyko, że:
- przepalisz cewkę głowicy
- i tak to nic nie da
P.S. Ja bym nadal sprawdzał inne magnetofony z trybem Metal - różne konstrukcje i różne główice z pewnością powinny dać różne efekty.
-
Nie jestem w tym kierunku majsterkowiczem.
Mam 5 takich kaset spośród 1500. Moja teoria to taka, że taśma nie jest gładka tylko "poorana"i miejsca gdzie są wgłębienia mogą nie przylegać dokładnie do głowicy kasującej. I tak jak pisze Wojtek: porządna taśma nagrana na porządnym sprzęcie. Efekt nie do usunięcia.
Odstawię je w najdalszy kąt i zapomnę....))
-
No to wszystko jasne, w taśmie rozpoczął się proces rozkładu spoiwa (binder) i nie nadaje się już do użytku. Akurat w UDXLII nie jest to kwestia czasu gdyż te pierwsze kultowe epitaxiale mimo swego wieku ( ponad 40 lat) ciągle trzymają poziom, ale złego przechowywania. Sugerujemy się jasnym nalotem lub sypaniem całej warstwy aktywnej ale objawem jest też ta swoista "rzeźba" na powierzchni. Miałem niedawno taką MA-R z "dolinkami i górkami" i bardzo próbowałem ją uratować, ale wszelkie próby na nic. Efekt taki jak opisałeś. Kaset nie wyrzucaj, są to doskonałe mechanicznie, trzymające azymut obudowy. Można zrobić przekładkę z późniejszych modeli.
-
Nie jestem w tym kierunku majsterkowiczem.
Mam 5 takich kaset spośród 1500. Moja teoria to taka, że taśma nie jest gładka tylko "poorana"i miejsca gdzie są wgłębienia mogą nie przylegać dokładnie do głowicy kasującej. I tak jak pisze Wojtek: porządna taśma nagrana na porządnym sprzęcie. Efekt nie do usunięcia.
Odstawię je w najdalszy kąt i zapomnę....))
Rozumiem. Gdyby nie to, że mam calusieńki sprzęt audio spakowany szczelnie z powodu przeciągającego się remontu, to podjąłbym wyzwanie i poprosiłbym o podesłanie jednej takiej opornej na próbę :)
-
Dzięki, jestem za...i chętnie udostępnie...))
-
No a ja tak sobie eksperymentuję :)
Siedzę na zwolnieniu to mi trochę odbija hehehehehehe i za nagrywanie złapałem się. W takich wypadkach ludzie często robią głupoty hehehe Tak więc myślę że całkiem źle ze mną nie jest.
Tym razem to tak jak dla mnie to fachowo, zrobiłem kilka kupek z różnymi taśmami oraz wziąłem kartkę i długopis żeby ptaszki stawiać :)
Japońskie taśmy typu jakieś tam TDK czy inne Maxelle metale to w sumie dobre taśmy- co już wcześniej wykapowałem.
Tym razem wziąłem się za europę. Cienko tutaj mam w zasadzie bo to z tej bidnej europy to tylko Basf albo Agfa. Basf to wiadomo- potrzeba magnetu co ma zamiast głowicy taki magnes od dźwigu co to targa jakieś blachy czy szyny bo Basf taśmy nie chcą się nagrywać gdy traktować je delikatnie :) (wiem- przesadzam- ale tylko troszeczkę ale na starszych chromach basf-a to nawet Kenwood może się wykoleić )
No chyba że na jakich Grundigach hehehehe
Jednak w sumie to okazało się że tak źle nie jest i dwie poniższe taśmy są bardzo dobre a tą Chrome Super II to można śmiało zmieszać z najlepszymi japońskimi i nikt się nie kapnie :)
(https://obrazki.elektroda.pl/9744423600_1701880114_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9744423600_1701880114.jpg)
Jednak w tym moim eksperymentowaniu gdy jeszcze kompletu ptaszków nie wystawiłem to znalazłem swoją europejską królową taśm:
(https://obrazki.elektroda.pl/5042067100_1701883669_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5042067100_1701883669.jpg)
Na pierwszy niechlujny rzut ucha to całkiem fajna żelaziaka- może nawet taka dobra jak Maxima żelazowa Basf-a gdyby tak nie >szumiała< ale- po kilku sekundach takiego słuchania przez tą niechlujność zaczyna się coś przebijać :)
Zaraz - co jest?
Kurna- ona idzie z nagraniem jak by to było z winyla ! Takiego dobrego vinyla z dobrego gramofonu i z nową igłą.
Rewelacja !!
Nie wiem w sumie jaka ta taśma stara jest ale stała się moją ulubienicą :) Kurna- że też wcześniej ich nie badałem :( Ot tam kupione w kartonie- na zapas gdy całkiem bida będzie- są bo są ale z np. Sony HF to nie mają startu---- to taki mój tok rozumowania był- podparty niczym ale był.
-
Roberto ta AGFA to jedna z lepszych Ferro jakie wyszły ;-)
Więc, ona tylko tak niepozornie wygląda.
-
A teraz tam popatrz na rolke i głowice czy nie nabrudziły.....
-
Powiadacie że to jedna z lepszych żelazówek? Fakt- na oko w życiu bym nie powiedział.
Jakieś extra żelazo musieli zmielić żeby tą taśmę zrobić heheheheeh
Ja zaś jak widać to taki audiofil za dychę drewnianą, myślał że coś odkryłem. Taaaa- audiofyl kurna, lepiej by co pisać było o sybilantach czy cóś.
Patrzyłem po przejściu czy z taśmy coś nawinęło się na szpulkę czy przypadkiem nie zostało w środku magnetofonu :) Bo kiedyś już trafiłem na taką co to stan skupienia zmieniała. Jest dobrze- ta nawija się w komplecie :)
-
Oj kurna :( Z tym nawijaniem się taśmy w komplecie to muszę dokładnie sprawdzić. Dzisiaj - gdy słońce zaświeciło to zobaczyłem że na głowicach- szczególnie na kasującej zostało trochę >białego< w konsystencji luźnej, taki prawie proszek który nie sprawił problemu w usunięciu. Z tym że nie wiem z której taśmy ? Nagrywam dalej - teraz superchrome basf-a i zobaczę co tam będzie po przejściu.
-
Biały proszek.....no proszę, wciągaj nosem........
Z Bafów cromo powinien schodzić, to warstwa poślizgowa taśmy, więc taśma już na emeryture idzie.
-
Takie pudełka przyjechały.....
https://photos.google.com/share/AF1QipO58wWd-nE4cIZZM-aWkq574cTcmCftgo_lUqgLTobfj2HosKL-TBw2jxsnYPuf5Q?key=alMtR2x4Z3dURjNYOHQ4aEtCa09lSG9hT1N2NzJ3
-
Wow..... ależ zestaw Ci się trafił. Sporo ciekawostek.
Gratuluję takiego strzała. ;-)
-
Pudełka są kozackie hehe. Też mam takie, jino czarne ;).
-
Ile kaset, o matko!
Kiedy Ty to wszystko nagrasz?!
-
Co nagram ? tam jak widać nagrane są w jednym pudle a w drugie rozsprzedam, nie jestem snobek......i coś se zostawie, taką złotą jedną.
-
Siedze właśnie nad regulacją Nada 6340 i tak sobie testuje kasety na testy......same TDK D no i ciekawe efekty.
Na razie wybrałem 2 szt co zachowują się stabilnie i nie gonią po kanałach więcej niż 2-4 mV.
W muzyce tego nie słychać ale na oscyloskopie latają jak muchy.........
-
Największa kaseta magnetofonowa jaką posiadam-:)))
Gdzie teraz znajdę do niej odpowiedni magnetofon kasetowy-:(((
-
Może Elcaset, tam były większe.
-
Nie wiedziałem że kiedyś był taki system (magnetofon/kaseta-EL).
Można kupić magnetofon (Sony EL5/EL7) tylko cena zaporowa dla mnie-:((((
-
eeee tam dostaniesz 13 tke i se kupisz.....
-
eeee tam dostaniesz 13 tke i se kupisz.....
Zapomniałem o tym-dziękuję koledze -:)))
-
Witam, witam i o zdrowie pytam :)
Chyba przeczytałem całą dyskusję ntt, no może nie całą ale prawie. Nie zabierałem głosu, gdyż dopiero zapoznaję się z tematyką dotyczącą taśm kasetowych, czyli raczkuję.
A propos kaset kobaltowych to w sklepie thomann.de nadal ich nie ma. Ale kasety ATR Magnetic cobalt gold pojawiły się w innych e-sklepach USA w cenie > 20$ za sztukę. Np.:
https://www.atrtape.com/products/atr-magnetics-colbalt-gold-series-type-ii-cassette
Pojawiły się również w sprzedaży na allegro lokalnie:
https://allegrolokalnie.pl/oferta/atr-magnetics-cobalt-gold-typ-ii-60-nowa-szpulki
Czy ktoś z Was już wie coś więcej na ich temat?
-
Jeśli chodzi Ci o taśmy ATR typu Ii to szkoda pieniędzy, nie są dobrej jakości. Delikatnie mówiąc.
-
Jeśli chodzi Ci o taśmy ATR typu Ii to szkoda pieniędzy, nie są dobrej jakości. Delikatnie mówiąc.
To fakt, kilka zostało przetestowane przez naszych kolegów w tym temacie : http://audiohobby.pl/index.php?topic=13721.0
-
A może to My mamy nieodpowiednie decki do tych kaset, może te tureckie lepiej sie sprawują.........