Audiohobby.pl

ANTELOPE HI-END

Ahmed

  • Gość
03-05-2012, 22:39
>> Max, 2012-05-03 22:31:18"Ignorant, bredzenie, chamstwo"
To zaś zostało napisane wyraźnie i wprost.

Tak zostało napisane bo miało być wyraźne. Staram się pisać jasno i konkretnie bez mozliwości obracania kota ogonem.

We wcześniejszych postach jasno dałem do zrozumienia, że źródłem dźwięku dla mnie może być CD, komputer, smartfon lub gramofon. Ty piszesz, że w zasadzie każde źródło jest dobre dla Ciebie ale pod warunkiem, że jest to CD :-)

Max

  • 2204 / 5408
  • Ekspert
03-05-2012, 23:01
>>Ahmed,

Co za bzdury.
Chodziło o płyty. Fizyczny, namacalny nośnik, z okładką i książeczką. Cały pokaźny zbiór muzyczny, wciąż rosnąca kolekcja.
W moim przypadku płyty cd, bo jest do nich bezproblemowy dostęp i gwarantują mi one pełen interesujący mnie muzyczny zakres.
A odtwarzacze ? To tylko bezduszne grajki. Wszystkie tyle samo warte. Ile ? Zapytaj Pawełka.

Ja tez potrafie pisać "wyraźnie, jasno i konkretnie", ale od wycieczek osobistych staram sie powstrzymywac, czego i Tobie zycze.
Na dzis temat wyczerpałem. Szkoda na to czasu.

Makduf

  • 499 / 5497
  • Zaawansowany użytkownik
03-05-2012, 23:18
>> Ahmed, 2012-05-03 22:28:32
Pytanie. Jak zinterpretowałem słowa Max-a ? Tutaj nie trzeba żadnej interpretacji bo wszystko dokładnie zostało przez Max-a napisane. Jeżeli się mylę to zaproponuj proszę swoją interpretację słów Max-a.

Następna lekcja ?

I sam sobie zaprzeczasz. Skoro rozumiesz, to po co sam (nad)interpretujesz? Bo to co napisałeś już dawno wykroczyło poza istotę tego tekstu. Polemizować z Tobą nie zamierzam, bo obawiam się, że będzie to polegało tylko i wyłącznie na przeciąganiu kilku kluczowych sformułowań, nie zaś na merytorycznej, koleżeńskiej dyskusji. Zamiast tego idę posłuchać muzyki. I to z CD za 300 zł. A kto chce gonić Antylopy, niech to robi, jego wybór, jego portfel, jego przyjemność (?) i mi nic do tego.

Ahmed

  • Gość
03-05-2012, 23:21
>> Max, 2012-05-03 23:01:14
Co za bzdury.
Chodziło o płyty. Fizyczny, namacalny nośnik, z okładką i książeczką. Cały pokaźny zbiór muzyczny, wciąż rosnąca kolekcja.
W moim przypadku płyty cd, bo jest do nich bezproblemowy dostęp i gwarantują mi one pełen interesujący mnie muzyczny zakres.
A odtwarzacze ? To tylko bezduszne grajki.


Kto pisze bzdury to może sam stwierdzisz kiedy sam siebie poczytasz.

>> Max, 2012-05-03 14:34:41

To jest proste jak konstrukcja cepa:
Kolekcja płyt cd jest wymiernym, fizycznym, dotykalnym zbiorem muzycznym, którym dysponujesz. Książeczka, zdjęcia, ilustracje, opis, informacja, historia, kompozytor, wykonawca, plus ogólna estetyka całości, związana z bardziej lub mniej dopracowanym wydaniem.
Gdzie jest ta muzyka, kiedy nie ma jej na płycie ?
Mówi się o rzeczywistości wirtualnej, która jest synonimem czegoś nierealnego, urojonego. Dla kogoś takiego jak ja, muzyka zapisana w pamięci komputera jest warta dokładnie tyle samo ile plik z zeszłoroczną fakturą czy formularzem reklamacyjnym dotyczącym wadliwego towaru, który dawno temu zwróciłeś dystrybutorowi - czyli śmieci, których nie usuwasz bo ci sie komputera nie chce wyczyścić.
Systemy audio nie mają znaczenia. Jest mi dokladnie obojętne do czego wrzucam moje płyty. Ayon, Naim czy Denon ? Rudistor, Project czy Holdegron ? To nie ma najmniejszego znaczenia.
Nieustannie rosnaca kolekcja płyt zaś, to historia poszukiwań i odkryć, to faktyczne źródło codziennych emocji. To skarb, którego nikomu bym nie oddał.
A do odtwarzania płyt cd potrzebny jest - cd player. :-)

>> Max, 2012-05-03 20:50:36J
a zresztą tez nie kapuje, bo mam sprzęt generalnie, czy to cyfrowy czy inny analogowy (głównie ten tzw. "hajendowy") w głębokiej dupie. Bo sprzęt to zawracanie gitary, coś nieistotnego - temat zastępczy.


Ogólna konkluzja. Sprzęt nie jest ważny bo najważniejsza jest muzyka. Muzyka na CD ma dla Ciebie wartość ale ta sama muzyka w postaci pliku na komputerze ma dla Ciebie wartość śmieci. Nagroda Nobla z logiki :-)

Piszesz, że starasz się powstrzymywać od wycieczek osobistych ale jednocześnie sugerujesz, że posiadacze gramofonów to snoby. Kiedy sygnalizuję, że jest to chamstwo to życzysz mi powstrzymywanie się od wycieczek osobistych.

Jeżeli coś gdzieś opacznie zrozumiałem i błędnie zinterpretowałem to wykaż to i udowodnij, że to ja a nie Ty piszę bzdury.

Ahmed

  • Gość
03-05-2012, 23:27
>> Makduf, 2012-05-03 23:18:41
Polemizować z Tobą nie zamierzam,

To po co zaczynasz polemikę ?

>>bo obawiam się, że będzie to polegało tylko i wyłącznie na przeciąganiu kilku kluczowych sformułowań, nie zaś na merytorycznej, koleżeńskiej dyskusji.

Rozumiem, że to masz na myśli jako "koleżeńska dyskusja" ?

>> Makduf, 2012-05-03 21:54:18
>> Ahmed, 2012-05-03 21:18:47
 więc nie wypowiadaj się jak urażona primadonna.

Makduf

  • 499 / 5497
  • Zaawansowany użytkownik
03-05-2012, 23:35
Bo polemizować i dyskutować lubię, dopóki druga strona ma merytoryczne argumenty. Ty zaś miast tego epatujesz zwykłym chamstwem i nie wiedzą w temacie. Byłbyś parterem w dyskusji, gdybyś potrafił odnieść się do istoty tego, o czym napisałem. Tymczasem mamy tutaj do czynienia z hermeneutyką i to w Twoim wydaniu na bardzo niskim poziomie, za to adekwatnym do Twojego avatara.

Max

  • 2204 / 5408
  • Ekspert
03-05-2012, 23:37
Słuchaj no Ahmed, jesli dodamy ilość wpisów z Twoich wszystkich kont (dwa ? więcej ?), to wyjdzie, ze uskuteczniles ich pewnie z 10 tysiecy. To moze oznaczac, ze masz sporo do gadania na kazdy temat i prawdopodobnie rościsz sobie prawo do ostatniego zdania w kazdej kwestii. Jest wiec szansa, ze se tak pozemy "beblac" do białego rana.

Zatem, skrótowo, juz tak na ostatek, proste komunikaty, zeby jasnosc byla, OK ?

1. Muzyka, 2. Nośnik fizyczny, gwarantujący kolekcyjną namacalność...

Następnych punktów brak.

Dalszego ciągu dyskusji tez nie bedzie.

Makduf

  • 499 / 5497
  • Zaawansowany użytkownik
03-05-2012, 23:42
I do tego odnieść się zamierzałem. Bo chyba nie skłamię, jeśli prawdziwe będzie twierdzenie, że wpisy Ahmeda nigdy nie stały na wysokim poziomie, mam oczywiście na myśli kwestie merytoryczne, bo z tego co ogarniam, to przynajmniej z tego konta pisze tylko o lamie tudzież ładunkach wybuchowych. A gdzie muzyka?

Ja również zakończyłem tą "dyskusję". Zresztą miało być o antylopie a nie o lamie.

Ahmed

  • Gość
03-05-2012, 23:43
>> Makduf, 2012-05-03 23:35:14
Bo polemizować i dyskutować lubię, dopóki druga strona ma merytoryczne argumenty. Ty zaś miast tego epatujesz zwykłym chamstwem i nie wiedzą w temacie. Byłbyś parterem w dyskusji, gdybyś potrafił odnieść się do istoty tego, o czym napisałem. Tymczasem mamy tutaj do czynienia z hermeneutyką i to w Twoim wydaniu na bardzo niskim poziomie, za to adekwatnym do Twojego avatara.

To nie ja tylko Ty zacząłeś ze mną chamską dyskusję od primadonny. Wykazujesz się kompletnym brakiem znajomości analogu twierdząc, że to 80% trzasków i 20% muzyki. Możesz opowiadać swoje bzdury jeszcze przez tydzień ale nie zmieni  to faktu, że jesteś w każdym elemencie naszej "koleżeńskiej" dyskusji na moim widelcu.

Kraft

  • 448 / 5873
  • Zaawansowany użytkownik
03-05-2012, 23:48
To na dole jest wydaniem kolekcjonerskim najnowszego albumu Morbid Angel :)

Cudownej urody szkatułka, plakat w formacie A1, ekskluzywna chińska koszulka, dwa krwistoczerwone winyle, blasphegram ze zintegrowanym kadzidłem (to okrągłe coś), dwie świece z pentagramem oraz jako miły dodatek płyta CD w skórzanej twardej okładce wraz z kuponami na pobranie plików. I teraz ja mam zamienić to wszystko na sam głupi plik który może wpierniczyć wirus? Takiego wała!

Ahmed

  • Gość
03-05-2012, 23:49
>> Max, 2012-05-03 23:37:22
Słuchaj no Ahmed, jesli dodamy ilość wpisów z Twoich wszystkich kont (dwa ? więcej ?), to wyjdzie, ze uskuteczniles ich pewnie z 10 tysiecy. To moze oznaczac, ze masz sporo do gadania na kazdy temat i prawdopodobnie rościsz sobie prawo do ostatniego zdania w kazdej kwestii. Jest wiec szansa, ze se tak pozemy "beblac" do białego rana.

Próbujesz mnie dyskredytować ilością kont i wpisów nie mając jednocześnie żadnych kontrargumentów.
Na drugi raz założę dla Cibie nowe konto abyś poczuł sie pewniej nie umknął przede mną w popłochu.


>>1. Muzyka, 2. Nośnik fizyczny, gwarantujący kolekcyjną namacalność...

Ja sobie macam twardy dysk, płyty CD i płyty analogowe. Ty sobie macaj co chcesz.

>> Następnych punktów brak.

Wcale mnie to nie dziwi.


>>Dalszego ciągu dyskusji tez nie bedzie.

Ahmed 1:0 Max.

Makduf

  • 499 / 5497
  • Zaawansowany użytkownik
04-05-2012, 00:02
"To nie ja tylko Ty zacząłeś ze mną chamską dyskusję od primadonny. Wykazujesz się kompletnym brakiem znajomości analogu twierdząc, że to 80% trzasków i 20% muzyki. Możesz opowiadać swoje bzdury jeszcze przez tydzień ale nie zmieni to faktu, że jesteś w każdym elemencie naszej "koleżeńskiej" dyskusji na moim widelcu."

I widzisz jak nie pogrążasz? Gdybyś czytał ze zrozumieniem, to nie pisałbyś takich bredni. Te 80% do Twojej wiadomości tyczyło się tych klasycznych wydań, które na winylu ukazały się jednorazowo i których niemal nie sposób dostać w wydaniu, które umożliwiałoby słuchanie muzyki. Nie pisałem ogólnie o LP, więc jak tutaj wykazałem masz duuuży problem z:

- rozumieniem tekstu pisanego,
- merytoryczną dyskusją,
- przyjęciem zdania innego niż Twoje,
- szacunkiem dla dyskutantów.

Proponuję więc, abyś nie dyskutował z takim bajkopisarzem i ignorantem jak ja, tylko skupił się na tym, co potrafisz najlepiej czyli na lamowaniu.

Ahmed

  • Gość
04-05-2012, 00:10
>> Makduf, 2012-05-04 00:02:28
proponuję więc, abyś nie dyskutował z takim bajkopisarzem i ignorantem jak ja, tylko skupił się na tym, co potrafisz najlepiej czyli na lamowaniu.

Świetny pomysł. Porozmawiam z kimś bardziej błyskotliwym. :-)

mirek10

  • 1212 / 4411
  • Ekspert
04-05-2012, 10:12
Ciekawe opinie audiofili z calego swiata o Zodiaku Gold
http://www.hifi-forum.de/viewthread-100-1720.html

mirek10

  • 1212 / 4411
  • Ekspert
04-05-2012, 10:45
Narescie znalazlem zdjecie jak wyglada budowa Voltikusa do Zdiaka Gold
http://www.nexthardware.com/recensioni/amplificatori-dac/572/antelope-audio-zodiac-gold_6.htm