Audiohobby.pl

słuchawki do starych nagrań rockowych (koncertów)

  • Gość
23-12-2013, 21:10
Moje Denony raczej niezagrożone, bo własnie doszedł kabel majkelowy do nich, a on bardziej wyraźnie pozytywnie wpływa na dźwięk niż DAC-04 Pana Stelmacha który gościł u mnie ostatnio razem z HD800. Kurde, szkoda tych HD800... świetnie mi się uzupełniały z Denonami jako drugie słuchawki główne... Te to już walczą w absolutnie najwyższej kategorii wagowej.

-Pawel-

  • 4724 / 5512
  • Ekspert
23-12-2013, 21:12
Z HE podobały mi się tylko HE-300 czyli te dynamiczne. Bardzo energiczne i wyrównane granie, powinny się sprawdzić właśnie w rocku najprędzej. Orthosy z Hifimana są zbyt "syntetyczne" na górze pasma.

  • Gość
23-12-2013, 21:17
"A co powiecie o HE-500? Ktoś słyszał?"

Ja posiadałem przez pewien czas. Zbyt osłodzone, bas bez polotu generalnie, do tego z LCD2 to mu  brakuje, Do rocka jedne jak i drugie uważam się nie nadają ale z dwojga złego HE500 raczej prędzej... Za bardzo zamulone jednak, dociążone ale bez wykopu, bębny płaskie, dziwny balans... W rocku z otwartych co miałem to te Sennki HD800 spokjnie je pogoniły, wolałbym jedne Sennki niż tamte dwie pary orto. Za wolne HE500 były, za wolne... a wyszło to o dziwo jak się wygrzały i dociążyły.

-Pawel-

  • 4724 / 5512
  • Ekspert
23-12-2013, 21:18
Kabak, pięknie ubrałeś w słowa sound płynący z Hifimanów :)

Soundman

  • 775 / 4031
  • Ekspert
23-12-2013, 21:18
Jarek tylko nie myśl o HE500 bo te to już jasne są że hej i z górą też byś narzekał że ostra. HD800 przy nich to gładkie jak masełko...hehe. Bierz D600....mniejsza scena trochę niż w D7100, bliżej słuchacza a góra przyjemna i łagodna że już bardziej się chyba nie da. Grają gęstym i nasyconym dźwiękiem, zagrają dobrze z byle czym. Ostatnio były nówki na znanej wszystkim giełdzie za śmieszną kasę.
Przyszły mi na myśl jeszcze HE400...to może być ciekawa alternatywa dla LCD2, ciemno grają i mają dobry bas, góra też nie powinna kaleczyć.

  • Gość
23-12-2013, 21:19
"Orthosy z Hifimana są zbyt "syntetyczne" na górze pasma."

 Dobrze ujęte Paweł, to co się dzieje w nich na górze jest nie do przyjęcia.

zibra

  • 812 / 5003
  • Ekspert
23-12-2013, 21:22
Mad Dogi?
The Protagonist DAC by McGyver, Black Pearl by Majkel, DT1350 by Germany, Shure SRH940 by USA:)

fallow

  • 6457 / 5877
  • Ekspert
23-12-2013, 21:38

Odpowiadasz na wpis
>> Baele, 2013-12-23 21:05:31
D7100 są za ostre na górze, mam je w kolekcji :-)

===

No to, ze tak powiem ostro :) Toż w nich jest ponad 10dB roznicy na balansie miedzy dolem a gora. Kiedy ich sluchalem nigdy nie osiagnalem takiego poziomu glosnosci, ze gora moglaby mi dac sie wez naki, predzej bas stawal sie nie do wytrzymania.

Ale... byc moze az taka roznica w gustach, albo czas na bardziej analogowo grajacy sprzet? :D

fallow

  • 6457 / 5877
  • Ekspert
23-12-2013, 21:38
 

  • Gość
23-12-2013, 21:48
"No to, ze tak powiem ostro :) Toż w nich jest ponad 10dB roznicy na balansie miedzy dolem a gora. Kiedy ich sluchalem nigdy nie osiagnalem takiego poziomu glosnosci, ze gora moglaby mi dac sie wez naki, predzej bas stawal sie nie do wytrzymania."

Mój tor nie jest żadnym analogowym opeus magnum a mam te same odczucia, dziś założyłem denony na głowę po tygodniowej przerwie z muzyką i miałem problemy z basem, nie mogłem go znieść, a góry to tam jest spokojnie wystarczająco. Zmęczyły mnie bestie. Przypomniały mi się jeszcze raz te Sennki jak one były niemęczące w ogóle. Można było słuchać bez przerwy cały dzień. No ale to też różnica w konstrukcie, takiego kicku basu na ucho w otwartych nie ma.

-Pawel-

  • 4724 / 5512
  • Ekspert
23-12-2013, 21:48
Ale mają wąskopasmowy skok, który powoduje wynaturzenie brzmienia talerzy przy głośniejszym słuchaniu. Chociaż mi osobiście nie rzuciło się to na uszy w egzemplarzu, którego słuchałem, jednak pamiętam jak w CAL! podobne wynaturzenie mi przeszkadzało i mimo ciepłego przekazu cykały mi niemiłosiernie. Znacznie jaśniejsze Grado wydawały się przy tym po prostu naturalne. Rzecz gustu i oczekiwań? :) Chociaż ogólnie granie D7100 polubiłem, tzn ogólny bilans plusów i minusów na plus.

-Pawel-

  • 4724 / 5512
  • Ekspert
23-12-2013, 21:51
Od 7 do 10 kHz poziom głośności skacze drastycznie o ponad 10dB, to może powodować odczucie ostrej góry nawet przy dużej ilości basu.

fallow

  • 6457 / 5877
  • Ekspert
23-12-2013, 21:51
Bardzo dobra analogia do CAL, faktycznie tam bylo podobnie - teraz jak to napisales to sobie to uzmyslowilem.

Mnie w D7100 przeszkadza wiele spraw, juz PS1000 czy GS1000 znacznie bardziej mi podchodza.

fallow

  • 6457 / 5877
  • Ekspert
23-12-2013, 21:57
Jednak co do samego piku na wysokich mam inne odczucia. Wiele sluchawek ma pik w jakims konkretnym przedziale wysokich i w ogole mi on nie przeszkadza. Dziury w srednicy natomiast juz bardziej - znacznie bardziej wkurza mnie dziura w nizszej srednicy niz pik na wysokich.

W takich PS1000 jest tam zupelnie w porzadku, bas takze wole z PS1000.

fallow

  • 6457 / 5877
  • Ekspert
23-12-2013, 22:01

Odpowiadasz na wpis
>> -Pawel-, 2013-12-23 21:51:04
Od 7 do 10 kHz poziom głośności skacze drastycznie o ponad 10dB, to może powodować odczucie ostrej góry nawet przy dużej ilości basu.

===

Odbieram to zupelnie inaczej. Zawsze odbioram jasnosc sluchawek jako stosunek glosnosci gory do basu wzgledem srednicy. Czy jest to waski pik (Beyerdynamic) czy dluzsza gorka (Grado) nie ma dla mnie juz wcale takiego znaczenia.

I tutaj idac za powyzszym - odbieram sluchawki dokladnie jak na obrazku: (D7100, PS1000, T1)

Najjasniesze Beyery T1, srednie PS1000, najciemniejsze D7100.