Audiohobby.pl

Płyta testowa dla słuchawkowców

jjurek

  • 2066 / 5841
  • Ekspert
29-05-2008, 12:14
Jak na razie nie mamy wspólnego punktu odniesienia w dyskusjach o naszych wrażeniach dotyczących systemów słuchawkowych.
Warto byłoby sklecić jakąś płytę "forumową " z utworami szczególnie interesującymi pod kątem odsłuchów w nausznikach :).
Wasze typy na tą płytę (i dlaczego ) ?
 

fallow

  • 6457 / 5880
  • Ekspert
29-05-2008, 12:37
IMHO kazdy ma inne wymagania i zwraca uwage na inne aspekty prezentacji. Poza tym, kazdy ma inne ulubione utwory ktore zna na wylot. Sluchanie utworow ktore niekoniecznie trafiaja w nasze gusta albo po prostu np. sie nam nie podobaja - mysle, ze nie bedzie dobra wyrocznia. Chyba, ze mamy skupic sie tylko i wylacznie na aspektach technicznego odwzorowania - no ale zestawy przeciez sluza do sluchania muzyki o czym czesto sie zapomina i zamiast muzyki slucha sie sprzetu :)

Mysle, ze dobre do takich celow sa utwory, ktore "maja cos w sobie" i kaza sie sluchac, jednak prawdopodobienstwo zbieznosci takich kawalkow wsrod forumowiczow chyba nie jest za duze :)

Mysle, ze wlasnie to jest ciekawe iz jak mowisz nie mamy wspolnego punktu odniesnienia. Percepcja muzyki czy jej interpretacja to sprawa bardzo subiektywna oraz wzgledna i to jest wlasnie piekne :)

p.f.pawlikowski

  • 289 / 5899
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2008, 12:56
koniecznie coś z Michaela Jacksona, ogólnie chyba dość znana jest Jego twórczość, oraz mile widziany rock progresywny ;]

p.f.pawlikowski

  • 289 / 5899
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2008, 12:57
choć jak pisze fallow, będzie cieżko znależć takie kawałki codpasują wiekszości...

jjurek

  • 2066 / 5841
  • Ekspert
29-05-2008, 13:05
Niestety w tym przypadku sprawę należy brutalnie "odhumanizować "  :)
Bo jak ktoś napisze: "piękne wysokie i niskie tony" to ja nie czaję, ale jak napisze: "perkusista przypie.....dolił w talerz firmy Paiste a Haden uzywał jelitowych strun" - to wiem :).
Zdaję sobie sprawę z ułomności ludziej w sprawie werbalnego komunikowania się i  w tym przypadku bez "ustalenia reguł" nie możemy się komunikować. Czytam wątek o słuchawkach i prawie nic nie rozumiem....:) A taka płyta (abstrahując od jej wartości artystycznej ) pozwoliłaby początkującym słuchawkowcom na szybkie zaznajomienie się z tajnikami tej loży :), a zaawansowanym na dyskusje: Paiste czy Zilidjan :)

clo2

  • 1702 / 5913
  • Ekspert
29-05-2008, 13:07
A ja gdzieś się spotkałem o płycie testowej dodawanej do sprzedawanych słuchawek (bodaj Ultrasone). Może to jest ciekawy krążek do badania walorów sonicznych poszczególnych nauszników? Kto miał kontakt z tą płytą?
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 5913
  • Ekspert
29-05-2008, 13:10
errata
było: A ja gdzieś się spotkałem ...
winno być: A ja gdzieś widziałem płytę testową dodawaną ...

Przepraszam, tak to jest jak się pisze prowadząc jednocześnie rozmowę telefoniczną. Chwila przerwy w klepaniu (rozmowa przez tel cały czas) i potem się robi jakiegoś "łamańca" językowego.  
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

jjurek

  • 2066 / 5841
  • Ekspert
29-05-2008, 13:23
Mój typ: ze 2 kawałki z płyty testowej Staxa.
Dlaczego?
1.Poprawne politycznie.
2. Swietne efekty przestrzenne- nowocześnie nagrane
3. Barwa- nagrania zbierane są pojemnościowym mikrofonem lampowym, który daje dzwięk ze starej szkoły lat 60-tych ( jak ktoś słuchał Presleya na analogu lub Kind of Blue to wie o co chodzi ).
4. Kontrast punków 2 i 3 daje potęgujące działanie.

Dlaczego nie cała płyta: nudna jak cholera.
 

szwagiero

  • 2239 / 5912
  • Ekspert
29-05-2008, 13:38
Odpowiadasz na wpis
>> clo2, 2008-05-29 13:07:58
A ja gdzieś się spotkałem o płycie testowej dodawanej do sprzedawanych słuchawek (bodaj Ultrasone). Może to jest ciekawy krążek do badania walorów sonicznych poszczególnych nauszników? Kto miał kontakt z tą płytą?

mam tę płytę w formacie flac, jak chcesz to mogę gdzieś wrzucić do ściągnięcia.

pzdr,

clo2

  • 1702 / 5913
  • Ekspert
29-05-2008, 13:50
>jjurek
>Dlaczego nie cała płyta: nudna jak cholera.

To nie ma chyba znaczenia. Ważne aby była "testowa" i do tych testów się nadawała. Muzykę "do słuchania" mam na setkach innych posiadanych płyt, które nagrane były głównie przez wzgląd na wartości artystyczne a niekoniecznie zadbano o walory techniczne nagrań. Oczywiście mi to nie przeszkadza, oby tylko grało w miarę przyzwoicie. Ale warto mieć też z jedną płytkę "referencyjną" w zbiorach to sprawdzenia możliwości sprzętu. Z że nudna? i tak jej słuchał dla przyjemności raczej nie będę a głównie w celu zdobycia pewnych informacji o sprzęcie.

audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

Cervantes

  • 398 / 5913
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2008, 16:43
wirtualny fryzjer. użyjcie słuchawek

http://pl.youtube.com/watch?v=IUDTlvagjJA

Zajebiste : )
.............................
no box is best box
.............................
When the Last Tree Is Cut Down, the Last Fish Eaten, and the Last Stream Poisoned, You Will Realize That You Cannot Eat Money

Dudeck

  • 5101 / 5878
  • Ekspert
29-05-2008, 17:53
Witam . Każdy preferuje inny gatunek muzyki i jego płyta powinna zawierać właśnie takie kawałki , które sam lubi( oczywiście jeśli chodzi tylko o słuchanie muzyki ) , bo jeśli chodzi o ocenę techniczną  tychże słuchawek to tu już można pójść na pewne odstępstwo . W moim przypadku jest to też jednak sprecyzowane - musi to byś muzyka klasyczna - akurat ją też słucham - ( dobrze by było , jakbyśmy znali ją jeszcze z koncertów na żywo ) . Dlaczego ? . Ano dlatego , że w tym gatunku stosuje się prawdziwe instrumenty ; nie raz krzywiłem się na dźwięk trąbki wygenerowanej syntezatorem - wyczuwalnie wyraźnie nieprawdziwy .
Właśnie taka płyta potrafi dać nam wiedzę na temat charakteru naszych słuchawek .
Tylko prawdziwe jest jak najbardziej prawdziwe . Polecam utwory Mozarta ( koncert na skrzypce i fortepian 3 i 5 ) .
Pozdrawiam .

Rolandsinger

  • 2894 / 5911
  • Ekspert
29-05-2008, 18:16
Wg mnie temat nie ma za bardzo sensu. Ja kupiłem sprzęt by słuchać muzyki i nigdy nie będę słuchał muzyki, której nie lubię ze względu na to, że jest ciekawie zrealizowana.

BTW @Fallow, wielkie dzięki za Lalo Schifrina "Latin Jazz Suite", ta płyta jest genialna. Szukałem innych jego płyt m.in. z muzyką do "Dirty Harry" i ciężko jest z tym. Może wiesz, gdzie można je kupić.

Aha, po ostatnim zostały u mnie jakieś cedeery Verbatima, Majkel twierdzi, że to Twoje.

Rollo
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

magus

  • 20990 / 5913
  • Ekspert
29-05-2008, 18:18
Roland - służę brudnym harrym, ale... second hand :)

Posłuchaj Free Ride z Gillespiem
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

majkel

  • 7476 / 5910
  • Ekspert
29-05-2008, 19:27
Stax Demo CD - chyba to, o którym mowa, ale druga część płyty wcale nie jest nudna. :)
Ultrasone Demo CD - dużo ciekawych efektów przyrodniczych, ale i muzyki też.
Also Sprach Zaratustra! - wersja binauralna

Tyle że tak, jak Rolandsinger - słucham muzyki sprawiającej mi przyjemność, i to wyniki odsłuchu tych utworów mają dla mnie znaczenie.