Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: jjurek w 29-05-2008, 12:14
-
Jak na razie nie mamy wspólnego punktu odniesienia w dyskusjach o naszych wrażeniach dotyczących systemów słuchawkowych.
Warto byłoby sklecić jakąś płytę "forumową " z utworami szczególnie interesującymi pod kątem odsłuchów w nausznikach :).
Wasze typy na tą płytę (i dlaczego ) ?
-
IMHO kazdy ma inne wymagania i zwraca uwage na inne aspekty prezentacji. Poza tym, kazdy ma inne ulubione utwory ktore zna na wylot. Sluchanie utworow ktore niekoniecznie trafiaja w nasze gusta albo po prostu np. sie nam nie podobaja - mysle, ze nie bedzie dobra wyrocznia. Chyba, ze mamy skupic sie tylko i wylacznie na aspektach technicznego odwzorowania - no ale zestawy przeciez sluza do sluchania muzyki o czym czesto sie zapomina i zamiast muzyki slucha sie sprzetu :)
Mysle, ze dobre do takich celow sa utwory, ktore "maja cos w sobie" i kaza sie sluchac, jednak prawdopodobienstwo zbieznosci takich kawalkow wsrod forumowiczow chyba nie jest za duze :)
Mysle, ze wlasnie to jest ciekawe iz jak mowisz nie mamy wspolnego punktu odniesnienia. Percepcja muzyki czy jej interpretacja to sprawa bardzo subiektywna oraz wzgledna i to jest wlasnie piekne :)
-
koniecznie coś z Michaela Jacksona, ogólnie chyba dość znana jest Jego twórczość, oraz mile widziany rock progresywny ;]
-
choć jak pisze fallow, będzie cieżko znależć takie kawałki codpasują wiekszości...
-
Niestety w tym przypadku sprawę należy brutalnie "odhumanizować " :)
Bo jak ktoś napisze: "piękne wysokie i niskie tony" to ja nie czaję, ale jak napisze: "perkusista przypie.....dolił w talerz firmy Paiste a Haden uzywał jelitowych strun" - to wiem :).
Zdaję sobie sprawę z ułomności ludziej w sprawie werbalnego komunikowania się i w tym przypadku bez "ustalenia reguł" nie możemy się komunikować. Czytam wątek o słuchawkach i prawie nic nie rozumiem....:) A taka płyta (abstrahując od jej wartości artystycznej ) pozwoliłaby początkującym słuchawkowcom na szybkie zaznajomienie się z tajnikami tej loży :), a zaawansowanym na dyskusje: Paiste czy Zilidjan :)
-
A ja gdzieś się spotkałem o płycie testowej dodawanej do sprzedawanych słuchawek (bodaj Ultrasone). Może to jest ciekawy krążek do badania walorów sonicznych poszczególnych nauszników? Kto miał kontakt z tą płytą?
-
errata
było: A ja gdzieś się spotkałem ...
winno być: A ja gdzieś widziałem płytę testową dodawaną ...
Przepraszam, tak to jest jak się pisze prowadząc jednocześnie rozmowę telefoniczną. Chwila przerwy w klepaniu (rozmowa przez tel cały czas) i potem się robi jakiegoś "łamańca" językowego.
-
Mój typ: ze 2 kawałki z płyty testowej Staxa.
Dlaczego?
1.Poprawne politycznie.
2. Swietne efekty przestrzenne- nowocześnie nagrane
3. Barwa- nagrania zbierane są pojemnościowym mikrofonem lampowym, który daje dzwięk ze starej szkoły lat 60-tych ( jak ktoś słuchał Presleya na analogu lub Kind of Blue to wie o co chodzi ).
4. Kontrast punków 2 i 3 daje potęgujące działanie.
Dlaczego nie cała płyta: nudna jak cholera.
-
Odpowiadasz na wpis
>> clo2, 2008-05-29 13:07:58
A ja gdzieś się spotkałem o płycie testowej dodawanej do sprzedawanych słuchawek (bodaj Ultrasone). Może to jest ciekawy krążek do badania walorów sonicznych poszczególnych nauszników? Kto miał kontakt z tą płytą?
mam tę płytę w formacie flac, jak chcesz to mogę gdzieś wrzucić do ściągnięcia.
pzdr,
-
>jjurek
>Dlaczego nie cała płyta: nudna jak cholera.
To nie ma chyba znaczenia. Ważne aby była "testowa" i do tych testów się nadawała. Muzykę "do słuchania" mam na setkach innych posiadanych płyt, które nagrane były głównie przez wzgląd na wartości artystyczne a niekoniecznie zadbano o walory techniczne nagrań. Oczywiście mi to nie przeszkadza, oby tylko grało w miarę przyzwoicie. Ale warto mieć też z jedną płytkę "referencyjną" w zbiorach to sprawdzenia możliwości sprzętu. Z że nudna? i tak jej słuchał dla przyjemności raczej nie będę a głównie w celu zdobycia pewnych informacji o sprzęcie.
-
wirtualny fryzjer. użyjcie słuchawek
http://pl.youtube.com/watch?v=IUDTlvagjJA
Zajebiste : )
.............................
no box is best box
-
Witam . Każdy preferuje inny gatunek muzyki i jego płyta powinna zawierać właśnie takie kawałki , które sam lubi( oczywiście jeśli chodzi tylko o słuchanie muzyki ) , bo jeśli chodzi o ocenę techniczną tychże słuchawek to tu już można pójść na pewne odstępstwo . W moim przypadku jest to też jednak sprecyzowane - musi to byś muzyka klasyczna - akurat ją też słucham - ( dobrze by było , jakbyśmy znali ją jeszcze z koncertów na żywo ) . Dlaczego ? . Ano dlatego , że w tym gatunku stosuje się prawdziwe instrumenty ; nie raz krzywiłem się na dźwięk trąbki wygenerowanej syntezatorem - wyczuwalnie wyraźnie nieprawdziwy .
Właśnie taka płyta potrafi dać nam wiedzę na temat charakteru naszych słuchawek .
Tylko prawdziwe jest jak najbardziej prawdziwe . Polecam utwory Mozarta ( koncert na skrzypce i fortepian 3 i 5 ) .
Pozdrawiam .
-
Wg mnie temat nie ma za bardzo sensu. Ja kupiłem sprzęt by słuchać muzyki i nigdy nie będę słuchał muzyki, której nie lubię ze względu na to, że jest ciekawie zrealizowana.
BTW @Fallow, wielkie dzięki za Lalo Schifrina "Latin Jazz Suite", ta płyta jest genialna. Szukałem innych jego płyt m.in. z muzyką do "Dirty Harry" i ciężko jest z tym. Może wiesz, gdzie można je kupić.
Aha, po ostatnim zostały u mnie jakieś cedeery Verbatima, Majkel twierdzi, że to Twoje.
Rollo
-
Roland - służę brudnym harrym, ale... second hand :)
Posłuchaj Free Ride z Gillespiem
------------------
maciek_m
-
Stax Demo CD - chyba to, o którym mowa, ale druga część płyty wcale nie jest nudna. :)
Ultrasone Demo CD - dużo ciekawych efektów przyrodniczych, ale i muzyki też.
Also Sprach Zaratustra! - wersja binauralna
Tyle że tak, jak Rolandsinger - słucham muzyki sprawiającej mi przyjemność, i to wyniki odsłuchu tych utworów mają dla mnie znaczenie.
-
pomys na plytke ciekawy. moim zdaniem plyta powinna zwierac kawalki muzyczne z roznych gatunkow. podejrzewam, ze jeden gatunek muzyczny nie jest w stanie udowodnic ze dane sluchawki beda sie nadawaly do kazdego rodzaju muzyki. sa przeciez sluchawki, ktore sprawdzaja sie swietnie w muzyce instrumentalnej, przy zespolach kameralnych jak i formach napisanych na orkiestre, ale juz niekoniecznie dobrze wypadna w muzyce elektronicznej.
odnosnie plyt testowych podejrzewam, ze kawalki tam nagrane beda najlepiej sprawdzac sie na sluchawkach, do prezentacji ktorych zostaly przygotowane przez danego producenta. ale w tej kwestii musieliby sie wypowiedziec posiadacze sluchawek, ktorzy mieli mozliwosc porownania nagran staxa na sluchawkach staxa i innych sluchawkach oraz nagran np. ultrasone na ultrasonach i sluchawkach konkurencji.
byc moze wpsolnymi silami daloby rade zrobic jakis top 10 lub 15 roznych kawalkow, ktore byc moze nie kazdemu przypadna do gustu ale bylyby w dosc znacznym stopniu miarodajne do przetestowania sluchawek wlasnie pod katem rodzaju muzyki w jakim by sie najlepiej sprawowaly oraz ukazania nie tylko ich mocnych stron, ale takze i wad. przy nastepnych recenzjach sluchawek mogloby sie pojawic pare zdan odnosnie tego, jak dane nauszniki wypadalyby na "referencyjnym" materiale. prawdopodobnie przydatne by byly te informacje dla nowokupujacych, ktorzy mieliby ulatwione szukanie bialego krolika.
-
>> majkel, 2008-05-29 19:27:44
Tyle że tak, jak Rolandsinger - słucham muzyki sprawiającej mi przyjemność, i to wyniki odsłuchu tych utworów mają dla mnie znaczenie
No i właśnie o to przede wszystkim chodzi .
-
Już się poprawiam.
downset - downset - gitara, wokal, perkusja, przestrzenność
Morcheeba "Who Can You Trust?" - klimat, przestrzeń, głębia, wokal damski
Pearl Jam vs. - wokal, barwa dźwięku gitar
Black Eyed Peas - Elephunk, Monkey business - zejście basu, przestrzenność, wokale, różne instrumenty
Diana Krall - Live in Paris - drive, PRaT, wokal, różne instrumenty, akustyka
Maria Peszek - maniasiku - akustyka, barwy dźwięku, wokal damski
Freestylers "We rock hard" - bas, rytm, przestrzeń, dynamika
Tool - 10,000 Days - efekty przestrzenne, barwa dźwięku i wokalu
Tool - Aenima - wieloplanowość przestrzeni, akustyka, klimat
Faith No More - The Real Thing - barwa gitar, przestrzeń, wokal męski
Front Line Assembly - Millennium - przestrzeń, dźwięki elektroniczne
Orbital - The Altogether - dźwięki elektroniczne, klimat
Bach - Koncerty Brandenburskie (Radio Czeskie) - akustyka, instrumenty klasyczne, wieloplanowość, przestrzenność, drive
chyba tyle...
-
@Roland: Mnie tez sie bardzo ale to bardzo podoba :) Takie klimaty bardzo trafiaja w moje gusta i obecne zapotrzebowanie :)
Ja kupuje w CD Universe - USA. Plytki sa tanie i nawet z clem (oni chca miec wszystko w porzadku i chca zachowac mozliwosc sprzedawania plytek na caly swiat - wiec wszystko jest bez kantow - za to w podgladzie koszyka wystarczy podac sie kraj i masz juz wyliczona takze oplate celna :) )
Lalo Schifrin w CDUniverse -> http://www.cduniverse.com/sresult.asp?HT_Search=ARTIST&HT_Search_Info=Lalo+Schifrin&cart=725859358&style=music&altsearch=yes
Jest tez Dirty Harry.
Ja planuje wlasnie zrobic nastepne zamowienie w CDUniverse. Wiec moglibysmy zrobic jedno :)
W tym poprzednim zamowieniu bylo:
Carl Tjader - Roots of Acid Jazz
Lalo Schifrin - Latin Jazz Suite
Paquito D\'Rivera - Tico! Tico!
Tito Puente - Night Beat
Tito Puente - Party With Puente
Tito Puente - Salsa Meets Jazz
VA - Latin Beats - A Tribute to Tito Puente
Wiec gdyby co - nie ma sprawy :)
W CD Universe dobre jest tez to, ze mozna odsluchac kawalek tracka w slabej jakosci z ich bazy danych z duzej ilosci plyt. Wiec nie kupuje sie tak zupelnie w ciemno :)
Jak dla mnie, dobry sklep.
Podobnie jak chcialem kupic w Polsce Tico Tico - Paquito D\'Rivera znalazlem w sumie 1 czy 2 sklepy ale z bardzo dlugim czasem oczekiwania - a tam jest od reki :)
Sklep ma umowe z FedEXem wiec nawet ceny za FedEX nie sa kosmiczne :)
-
Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Moje ulubione płyty, które uwielbiam słuchać wyłącznie w słuchawkach:
Tenhi - "Vare" - ogromna przestrzeń fińskich jezior, tajemniczość, wokal
Marty Frierdman - "Scenes" - klimat, brzmienie
ostatnio Lao Che "Gospel".
--
Pozdrawiam, Skygge
-
@ Fallow
Wygląda świetnie. Martwi mnie tylko, że wszystko trzeba kupować w tych pie...nych Stanach, łatwiej to już by było się tam przeprowadzić.
A jak dokonujesz płatności?
Rollo
-
Roland.:
A bardzo prosciutto :) Karta Kredytowa. W sumie zaden to nie jest problem.
Jesli wybierasz przesylke FedEXem - paczka jest w PL do 3 dni, FedEX ma swoja agencje celna, i paczka nie czeka wielu dni w "Panstwowym". Wiec razem z dotarciem i odprawa - paczka jest u Ciebie pod drzwiami w 4-5dni roboczych. Oczywiscie kiedy kupuje sie 1 lub 2 plyty dostawa FedEXem nie bardzo sie oplaca. Osobiscie jednak wszystkie wazne i drozsze rzeczy staram sie wysylac nimi - szybko sprawnie i niezawodnie, oczywiscie drogo - no ale coz, moim zdaniem jakosc uslug jest na wysokim poziomie. Obslugiwany przez Pocztex EMS - czyli wszystko co pod znakiem USPS - nie ma porownania. Jesli firma - sprzedawca - ma umowa z FedEXem - ceny przesylki spadaja znaczaco.
Sam zakup jest po prostu prosty i nieskomplikowany. A VAT/CLO pobiera kurier jezeli jest taka potrzeba lub nietylko. "nietylko" to oczywiscie dluzsza historia :)
-
Ostatnio znalazłem taką płytę dla słuchawkowców wydaną na dalekim wschodzie.
-
Piotrze, chyba ciężko będzie znaleźć jedną taką pozycję, raczej pasowałoby coś takiego skompilować z rekomendowanych utworów. Nawet dedykowane płyty typu Stax Demo CD lub Ultrasone Demo CD mają jak dla mnie swoje ograniczenia. Ostatnio często sięgam po utwory z dwupaka Blue Note Trip 7 - Maestro i album Buena Vista Social Club. Ponadto Seether "One Cold Night", trochę różnej klasyki, ale też nieco łomotu jak Limp Bizkit, downset, Papa Roach, elektronika typu Basement Jaxx, lżejszych klimatów typu Ayo, Katie Melua, Diana Krall koncertowa. Oczywiście to wszystko do zabaw konstruktorskich, bo dla przyjemności słucham na co mi przyjdzie ochota.
-
znam bardzo dobrze płytę Ultrasone. uważam, że nadaje się ona świetnie do testowania słuchawek. zwłaszcza pod względem świetnie uchwyconej przestrzeni. no ale to jest już pozycja dość znana.
z mniej znanych mogę gorąco polecić albumy duetu Tok Tok Tok (wokal Tokunbo Akinro). na razie mam 4 płyty - Ruby soul, About..., 50 ways to leave your lover oraz It took so long. wszystkie nagrane są znakomicie. jest fantastycznie uchwycona naturalna przestrzeń. utwory są zróżnicowane - od bardziej złożonych do zupełnie prostych, od szybkich, rytmicznych i swingujących, do spokojnych bluesowych ballad. jednak to, co najważniejsze, to wokal, który może (moim zdaniem) służyć za referencję. sybilanty zostały nagrane bez żadnego złagodzenia i tak dobrze, że brzmią naturalnie, tworząc aurę intymności.
-
Gdyby ktoś nie miał tej płytki Ultrasone, to podaję linki:
http://rapidshare.com/files/135021816/Ultrasone_Test_Demo_CD.part1.rar
http://rapidshare.com/files/135030493/Ultrasone_Test_Demo_CD.part2.rar
-
polecam do odsłuchu słuchawkowego płytę ROGERA WATERSA "AMUSED TO DEATH"
-
Ta Ultrasona płytka jest średnia. Efekty przestrzenne robią na prawdę wrażenie, ale na kilku ścieżkach (nie pamiętam już które) dźwięk jest przesterowany. Dla mnie to dyskwalifikuje jako płytę testową
-
O tych przesterach już było tu albo na AS - nie pamiętam. Są - to fakt.
-
Ja do pierwszej oceny używam płyty Audiofilskie Zajawki - złota dwunastka (płyta dodana do listopadowego nr 2008). Różnorodna muzyka i dzięki temu można szybko przetestować sprzęt pod różnym aspektem.
Tu trochę więcej o płycie: http://audio.com.pl/index.php?page=muzyka&id=813&kat=6
-
Aby był poprawny odsłuch (prawidłowa lokalizacja pozornych źródeł dźwięku) przez słuchawki należy zastosować specjalny matrix, a najlepiej aby nagranie było wykonane metodą tzw. sztucznej głowy. Polega ona na umieszczeniu mikrofonów w miejsce uszu na sztucznej głowie. Ten sposób logicznie najbardziej oczywisty powinien dać takie wrażenie przestrzenności jak naturalnie, i pewnie byłby lepszy od systemów X-Y itp. Niestety nagranie kasetowe należą do absolutnej żadkości (nigdy nie spotkałem) i na pewno nie spotkam. Kochani sami moglibyście nagrać z pięknym wokalem jakąś piosenkę. Jas niestety zupełnie nie mam dobrego głosu.