Audiohobby.pl

Pink Floyd w nowej oprawie

Cypis

  • 2479 / 5050
  • Ekspert
25-02-2012, 14:02
>> Dj, 2012-02-25 13:58:20
>> amused of death jest super nagrana. i chyba lepiej niż wszystkie płyty pink floydu.

To prawda. IMO to jest majstersztyk realizatorski. Do tego jak doliczyć "efekty surround" ze zwykłego stereo, to jest to chyba najlepiej zrealizowana płyta jaką mam w posiadaniu.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Dj

  • 1088 / 4686
  • Ekspert
25-02-2012, 14:36
Cypis na pewno ta płyta jest super zrealizowana mi się podoba też realizacja  Voyager Mike Oldfield. nie ma takich efektów ale jak muzykę instrumentalną powala przejściami stereo które są niesamowicie płynne.  

Dj

  • 1088 / 4686
  • Ekspert
25-02-2012, 14:47
jeszcze są płyty the orb z którymś z pinkfloydu są nagrywane pod słuchawki są tam niesamowite efekty ale dla mnie to już jest za ambitna nuta;)

yapann

  • 163 / 5751
  • Aktywny użytkownik
15-04-2012, 19:47
Więc którą edycję "Wall" należy nabyć ???


poza tym, jestem zawiedziona: kupiłam "Misplaced Childhood" Marilion - niemal żadnej różnicy między graniem z kompa z mp3. Chciałam kupić też inne albumy - ale jak tak to ma wyglądać, to marna inwestycja jest. Może kupiłam \'nie taką jak trzeba\'?). Które albumy Marillion są zadowalająco zrobione?

Dj

  • 1088 / 4686
  • Ekspert
15-04-2012, 20:41
yapann
różnica jest głownie w poziomach szumu...
nowe wydania mniej szumią.
różnicę w źródłach są znikome jeśli w ogóle są.
poziom szumu karty muzycznej jest na ogół wyższy niż cdka.
posłuchaj sobie amuset of death kapitalnie nagrana płyta.
polecam posłuchać nagrań wetersa z koncertu też są super nagrane.

 

Chaos

  • 844 / 5003
  • Ekspert
16-04-2012, 03:01
czy istnieja wydania innych plyt pink floyd na SACD poza "dark side..."?

przy okazji, czy sa tu znawcy tworczosci black sabbath, ktorzy mieli do czynienia z ich wydaniami SHM-SACD? jesli tak to jakie sa wasze opinie o tych edycjach?

Dj

  • 1088 / 4686
  • Ekspert
16-04-2012, 07:58
>> Chaos, 2012-04-16 03:01:38
czy istnieja wydania innych plyt pink floyd na SACD poza "dark side..."?
jak się nie mylę to w 2006 roku wszystkie płyty były zremasterowane do SACD.
Ja mam nie remasterowane płyty black sabbathu i są ok poza szumem.
nowych nie miałem okazji słuchać  

Chaos

  • 844 / 5003
  • Ekspert
20-04-2012, 19:52
> Dj, 2012-04-16 07:58:11

ja chyba tez gdzies widzialem floydow na SACD tylko ze teraz nigdzie nie moge ich dostac...

Dj

  • 1088 / 4686
  • Ekspert
20-04-2012, 22:08
Chaos
na torentach są;P
trzeba dobrze poszukać.
ja mam 4 płyty pinkfloydu winylowe i jakoś floydowie magiczniej brzmią z czarnej płyty

almagra

  • 11514 / 5566
  • Ekspert
20-04-2012, 22:20
No pewnie.Ten remastering to głusi robią.

Dj

  • 1088 / 4686
  • Ekspert
20-04-2012, 22:27
almagra
napisałem porównanie winyla z płytą cd.
dla mnie winyl jest trochę nie dokładny, przez to miły dla ucha.
na nowej płycie The Wall nie ma praktycznie szumów, więc dynamika dźwięku będzie lepsza bo zamiast szumu jest cisza;)
moim zdaniem lepiej słychać kroki w nagraniach i takie niuanse. ale to po przesłuchaniu kilkanaście razy jest minimalnie słychać.
pewnie dla tego że nie ma w nagraniu niepotrzebnego szumu.
 

almagra

  • 11514 / 5566
  • Ekspert
20-04-2012, 22:33
Skąd u licha wziął się aksjomat,czy dogmat o szkodliwości szumu?Pomyśl...z nikąd.

Dj

  • 1088 / 4686
  • Ekspert
20-04-2012, 22:37
>> almagra, 2012-04-20 22:33:03
Skąd u licha wziął się aksjomat,czy dogmat o szkodliwości szumu?Pomyśl...z nikąd.

Słyszałeś Black sabbath, Led zeppelinu? tu szumienie przeszkadza i to bardzo, owszem jak słuchasz na dużych głośnościach to mniej ale jeśli słuchasz muzyki bardzo cicho to wtedy ten szum bardzo denerwuje.
pinkfloyd relatywnie mało szumi nie przeszkadza to bardzo ale jak masz bardzo ciche efekty to słyszysz efekt z szumem.
 

almagra

  • 11514 / 5566
  • Ekspert
20-04-2012, 22:41
Płyty te faktycznie są karygodnie nagrane.Przesterowane,szumiące.A propos Zeppelina.Moim zdaniem najlepiej nagranym materiałem jest BBC Session nagrywane przez guru Johna Peela.

magus

  • 20990 / 5914
  • Ekspert
20-04-2012, 22:51
lepiej jak szumu nie ma, niż jak jest :)

a z drugiej strony, ja też kiedyś sądziłem, że jak zrobią takie dolby, co to wytnie cały szum, to dźwięk będzie jak ta lala
teraz wiem, że szum to tylko niewielka niedogodność

a co do dynamiki - szum nie ma nic wspólnego z dynamiką samego dźwięku :)
producenci sprzętu używają tego terminu w nieśmiertelnym określeniu "odstęp sygnału od szumu" bodajże
ale to jest... inna "dynamika" :)
Odszedł 13.10.2016r.