Audiohobby.pl

Dobre obyczaje w Filharmonii, Operze.

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
18-03-2010, 14:42
 > Max, 2010-03-18 14:33:52
Ja chodze by chlonac dzwieki, ktore skladaja sie na material muzyczny, a koncert, ktory nie dostarczyl zadnych emocji ani wzruszen uznaje za nieudany.

Sporo jest przeciętności braku tej iskry

Jakoś tak dla równowagi  nadążają z przeciętnością nagrania płytowe i jest remis :). Tak ze dalej tu i tu warto słuchać, choć ostatnio koncerty na żywo zaczynają być mocnym obciążeniem budżetu.
http://www.misteriapaschalia.pl/pl/3/155/172/bilety                              

Max

  • 2204 / 5408
  • Ekspert
18-03-2010, 14:47
"Hmmm..... nie do końca łapię co oznacza określenie "znać się na muzyce" i dlaczego jest to warunek konieczny (tak zrozumiałem) aby ją przeżywać."

To bardzo proste. Jesli cos jest twoja pasja, interesujesz sie, czytasz, poznajesz i chloniesz - mozna z duzym prawdopodobienstwem zalozyc, ze sie na tym czyms znasz. Masz pewna wiedze, przygotowanie i wyczucie.
Warunkiem "koniecznym" do uczestniczenia w koncertach "znanie sie na muzyce" oczywiscie nie jest.
Nie dokonuj nadinterpretacji prosze:)
Ale chodzic na koncerty z milosci do muzyki, a przy okazji "sie na niej znac", to jednak nieporownywalnie lepiej, niz chodzic bo mnie malzonka wyciagnela, albo chodzic bo tak wypada.
:))

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
18-03-2010, 14:50
>> skynyrd, 2010-03-18 14:34:17
Czy w Filharmonii/Operze/Teatrze nie ma urządzeń zakłócających odbiór komórki?
Znajomy aktor mówił mi ,że to koszmar - drrrr podczas spektaklu.

Są takie urządzenia tylko trzeba je jeszcze kupić, może jak znajomemu to tak przeszkadza to zrezygnuje z części apanaży? Bo tylko w/w spektakle zarabiają na siebie a inne dalej ciągną z budżetu pieniądze.

 Już kiedyś pisałem na m2 Opery Krakowskiej  wydano z budzetu 7\'000 zł a na metr wybudowanej Prokuratury w ramach budowania wizerunku pana Ziobro wydano 21\'000 złotych. I k...a tu i tu nie ma podziemnego parkingu żeby było sprawiedliwie-tylko nie wiem dla kogo? w samym centrum miasta stawiać gmaszyska i nie dać ludziom do nich dojechać. Tak że przepisy w "państwie prawa" zostały w obu przypadkach złamane.                          

Ged

  • 1716 / 5913
  • Ekspert
18-03-2010, 14:51
Chłopaki
To super, że chodzicie do filharmonii. U nas jakoś Was nie widać, bo średnia wieku powyżej 75.
Większość słuchaczy kończyła karierę jak byłem na studiach a to było z 15-20 lat temu :)
Mówię dzień dobry kilkudziesięciu osobom, większość mi odpowiada, niektórzy potem pamiętają, że mnie widzieli.
Bez marynarki nie wchodzę, ale w jeansach owszem. Część nielicznej młodzieży ma swetry/koszule.
Nigdy nie słyszałem komórki na sali.

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
18-03-2010, 14:58
> w.luczynski, 2010-03-18 14:51:59
>To super, że chodzicie do filharmonii. U nas jakoś Was nie widać, bo średnia wieku powyżej 75.

Bo to ekstremalny sport ;) podobno tylko jeden promil narodu słucha muzyki poważnej.            


Poprawili u Ciebie tą akustykę po "udanym remoncie " ?     Coś tam mi się obiło o uszy że zrobili 100% wytłumienia sali z pogłosu                          

Max

  • 2204 / 5408
  • Ekspert
18-03-2010, 14:59
Wybacz Wlodek, ale blizej mi do Katowic, Krakowa czy Wawy niz Bialegostoku ;) Choc dobrego poziomu bialostockiej filharmonii wykluczac nie nalezy;)
W Katowicach widac sporo mlodych ludzi na salach koncertowych, a to jest bardzo pocieszajace.

  • Gość
18-03-2010, 15:24
>> Rafaell, 2010-03-18 14:50:37

Są takie urządzenia tylko trzeba je jeszcze kupić, może jak znajomemu to tak przeszkadza to zrezygnuje z części apanaży? Bo tylko w/w spektakle zarabiają na siebie a inne dalej ciągną z budżetu pieniądze.

Apanaże znowu nie tak duże, a chodzi o Współczesny w Warszawie. Ale dawno nie byłem.

I tak nic nie przebije budynky ZUS-u w Warszawie na Powazkach - za 200 000 000 pln.
Byłem, widziałem - łaziłem - na piętrach kompletnie martwe gmaszysko, wszędzie granity, marmury itp (i nie chinskie plastyki) - ze dwa Teatry Narodowe można by wybudowac - ale to z myśla o naszym dobrze, wiec powinniśmy się cieszyć
ps parkingi itd są - a jakże ;)

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
18-03-2010, 15:47
>> skynyrd, 2010-03-18 15:24:03  

>I tak nic nie przebije budynky ZUS-u w Warszawie na Powazkach - za 200 000 000 pln.  

Ależ ten nie duży budynek prokuratury to  miał kosztować wstępnie 157 000 000 pln a sądząc po projekcie i wykonaniu to tyle kasy nie trafiło tam w surowy beton :)

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
18-03-2010, 15:54
Wracajac do muzyki to już nie ma biletów na zespół Savalla do kościoła św Katarzyny i nawet nie bedzie transmisji w 2PR na żywo :(. W przeciwieństwie do ostatniego występu który moim zdaniem był nudny ten powinien być ucztą dla uszu sądząc po ostatniej płycie Savalla.

http://www.misteriapaschalia.pl/pl/4/0/76/w-strone-orientu--kolejny-wielokulturowy-projekt-jordiego-savalla-w-krakowie                            

  • Gość
18-03-2010, 15:56
>> Rafaell, 2010-03-18 14:50:37
Już kiedyś pisałem na m2 Opery Krakowskiej wydano z budzetu 7\'000 zł a na metr wybudowanej Prokuratury w ramach budowania wizerunku pana Ziobro wydano 21\'000 złotych. I k...a tu i tu nie ma podziemnego parkingu żeby było sprawiedliwie-tylko nie wiem dla kogo? w samym centrum miasta stawiać gmaszyska i nie dać ludziom do nich dojechać. Tak że przepisy w "państwie prawa" zostały w obu przypadkach złamane.

Rafaell martwie się o ciebe. Ziobro w wątku o zachowaniu w Filharmonii (w innych wątkach także) - to natręctwo. Jeżeli nie pójdziesz z tym do lekarza to wylądujesz w szpitalu.

Żądam usunięcia Cenzury - poważnie.

Ged

  • 1716 / 5913
  • Ekspert
18-03-2010, 16:08
Raffaell
Nic nie wiem o remoncie, słychać dobrze do 8 rzędu, na końcu szkoda pieniędzy na bilet. Co ciekawe w internecie są do kupienia bilety tylko w 1 i ostatnim rzędzie, oczywiście skrajne miejsca :)
Podkręcony przez Ciebie informacjami o różnych audycjach podłączyłem tuner do mojego systemu, masakra, nie da się słuchać, może tuner też trzeba mieć za 30 tys żeby grał :) Szum jest zdecydowanie gorszy od brumienia.

aasat

  • 2263 / 5894
  • Ekspert
18-03-2010, 16:11
>> w.luczynski, 2010-03-18 16:08:44
Szum jest zdecydowanie gorszy od brumienia.

A mi szum nie przeszkadza, natomiast brumienie bardzo

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
18-03-2010, 16:15
 >> Jarek, 2010-03-18 15:56:50

Zdjęcia w tej samej skali

Budynek Prokuratury z pusta w środku przestrzenią i budynek Opery Krakowskiej  

Może lecz się sam?                              

Rafaell

  • 5033 / 5908
  • Ekspert
18-03-2010, 16:24
>> w.luczynski, 2010-03-18 16:08:44

Pewnie zaraz znów się włączy wielbiciel PIS-u  ale 2 program po oddaniu częstotliwości i nadajników dla tuby propagandowej w postaci 1PR  został co do technicznej jakości nadawania zamordowany. Tak że wydatki na nowy Tuner Ci nie powinny grozić! Może kup sobie coś z vintage za 200-300 zł z łagodnym nie za dokładnym dźwiękiem  żeby nie drapało po uszach.

Byłbym zapomniał od dwu miesięcy mordują już Trójkę i brumienie już też tam codziennie słychać ale jeszcze się trzymają bo jeszcze nie szumi.

marcow

  • 1045 / 5367
  • Ekspert
18-03-2010, 17:05
Jak szumi i brumi to znaczy, że działa!!
W Poznaniu w Operze przed spektaklem ogrywają taką scenkę.
Na proscenium wychodzi gościu z aparatem i robi zdjęcia, czasami z komórką i gada.
Potem wpada dwóch  woźnych i go wyprowadzają a z głośników nadają komentarz
żeby tego nie robić. Nie widziałem żeby ktoś nie wyłączył komórki lub robił zdjęcia.
Jak w ostatnio byłem w operze w sobotę na dwunastą to bilety dostałem na trzecim piętrze.
a na widowni było pełno młodzieży i dzieci. W Filharmonii też trudno o bilety.