Audiohobby.pl

Jaki transport do DACa

fallow

  • 6457 / 5875
  • Ekspert
25-04-2008, 01:07
btw. Na EiS kraza opinie, ze najwiekszym mankamentem MotU 828 mkII jest wlasnie tor audio i przetworniki... Dla mnie przetworniki i tor to sprawa priorytetowa. Nie chodzi mi tutaj o kupowanie interface\'u za 10.tys PLN lecz produktu w podobnej cenie, ale oferujacego pozadne przetworniki kosztem np. efektow ktore i tak wole zrealizowac po nagraniu sciezki :)

Rolandsinger

  • 2894 / 5906
  • Ekspert
25-04-2008, 02:21
@ majkel

>>W kwestii transportu - osobiście uważam, że najlepszym rozwiązaniem jest to, co proponuje lancaster. Podobno jakieś DVD manta okazało się w testach lepszym transportem niż jakiś tam napęd z hi-endwego systemu dzielonego. W końcu chodzi tu tylko o poprawne odczytanie i przesłanie danych cyfrowych. Kupując vintage kupujesz zużyty mechanizm, raczej do rychłej wymiany, więc to jest bardziej opcja pod tuning/lampizację, a nie DACa, bo tu chyba jednak lepiej sobie oszczędzić roboty i zaopatrzyć się w gotowy, sprawny i na gwarancji napęd.<<

Po tym tekście discomanic dostałby już szału. Manta???
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

majkel

  • 7476 / 5905
  • Ekspert
25-04-2008, 09:00
Rolandsinger,
Manta to jest bardziej brand niż producent, chociaż oczywiście korzystają z rozwiązań budżetowych. Niemniej, niedawno popełnili system - wzmacniacz lampowy + głośniki regałowe. Podobno gra to interesująco.

Switch,
Nie wiem, czy to w tym wątku pisałem, ale optymalny wzmacniacz pod Grado nie będzie optymalnym wzmacniaczem np. do Beyerdynamików. Najlepiej to zrobić tak jak w lampowcu, czyli wstawić elementy odpowiedzialne za brzmienie na podstawkach, i wtedy można by je zmieniać pod konkretne słuchawki.

fallow,
To może ten Apogee mini-DAC albo Zhaolu?

fallow

  • 6457 / 5875
  • Ekspert
25-04-2008, 11:47
Zastanawiam sie wlasnie ciagle jaka droga pojsc...

Apogee mini-Dac wydaje mi sie bardzo dobra opcja, jednak ma male mozliwosci, w zasadzie to po prostu dac. Przydalby sie tez pracujacy w trybie zbalansowanym wzmacniacz, bo znow nie wiem jak ten w Apogee mini-DACu.

O Zhaolu moja wiedza jest zerowa.

Na poczatku chcialem kupic Rudistora NX-33 (ktory ma wyjscia wejscia symetryczne i nie) i uzywac RME HDSP 9632 albo moze po prostu ESI Julia by wystarczyla.

Powoli coraz bardziej oddalam sie myslami od Lamp. Jednak dynamika i rozszerzenie maja dla mnie duze znaczenie a wydaje mi sie, ze przy lampach musialbym to poswiecic na rzecz lampowej "magi" :)

ciasteczkowypotwor

  • 312 / 5868
  • Zaawansowany użytkownik
25-04-2008, 12:04
Słaby tor audio miało 828 w 828mk2 jest zupełnie inny, ale najlepszy z tanich motu ma trwaveller. Z tym że chodzi tu tylko o preampy mikrofonowe. Liniowe wloty idą bez pośrednio na przetworniki. MiniDAC jest wajny, ale tylko jako wylot, pod warunkiem że wejdziesz na niego swiatłowodem albo adat. bo usm ma do 48khz.

ciasteczkowypotwor

  • 312 / 5868
  • Zaawansowany użytkownik
25-04-2008, 12:17
>> josef, 2008-04-24 19:20:14

Dziękuję.
Ale i tak zauważ że taki bajer radykalnie zmienia brzmienie, nie zawsze na plus. Jednak jestem zwolennikiem nieprzekształcania cyfrowego syganału jeśli nie trzeba. POza tym czy słyszysz dźwięki powyżej 18kHz jeśli masz całe tło w zakresie 30hz-12khz? przy 44,1 Khz spokojnie odtwrzasz wszystko w zakresie 20hz-18khz powyżej tego masz spadek dokładności próbkowania. ale na dobrą sprawę, większość płyt CD kończy się przy 18khz, jak i zdolności odtwarzaczy CD.
Owszem nagrania studyjne osiągają dynamikę ponad 96dB, ale jeśli średni poziom wynosi -15dB to i tak nie usłyszysz szumów na poziomie -50dB. Jednak prawie nigdy nie masz utworów nagranych na poziomie poniżej -50dB bo to nie ma sensu, a i domowe graty juz wtedy dość głośno szumią. Po to ma sie 24bit, aby dokładniej próbkować sygnały poniżej 25dB, zauważ że przy 16bitach, praktycznie tracisz wszystko poniżej mniejwięcej -35dB.
Słychać róznice pomiędzy 16 a 24bit i to bardziej niż pomiędzy 44.1 a 96khz

Rolandsinger

  • 2894 / 5906
  • Ekspert
25-04-2008, 13:33
@ majkel

A propos tej Manty, to ich monitorki hi-fi opisywane w jakim czytadle,  to podobno rewelacja w swojej cenie.
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

ciasteczkowypotwor

  • 312 / 5868
  • Zaawansowany użytkownik
25-04-2008, 17:18
Powiedzcie m jaki rodzaj DACA siedzie w philipsie CD584, jest tam TDA1541 czy to NOS-DAC czy nie NOS-DAC?

majkel

  • 7476 / 5905
  • Ekspert
25-04-2008, 17:24
To zależy, czy obok niego stoi filtr cyfrowy, np. SAA7220, albo CSxxxx. Jeśli tak, to pracuje z oversamplingiem i filtrowanymi danymi. Kostka DACa sama z siebie to przeważnie drabinka rezystorów i poza tym niewiele więcej. Co innego DACe z wyjściem napięciowym, programowane lub do zastosowań mobilnych - tam jest wszystko w jednym.

magus

  • 20990 / 5908
  • Ekspert
25-04-2008, 17:54
sam TDA1541, to nie-NOS :)

ale zazwyczaj obok jest właśnie ten SAA7220 - oversamplingujący...

obejście g to żaden problem - nawet na AH widziałem gdzieś rysunek jak to zrobić w prosty sposób...

------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

zoltar7

  • 1309 / 5908
  • Ekspert
25-04-2008, 18:14

co to znaczy "nawet na AH widziałem gdzieś rysunek"... to co to znaczy że są lepsze fora od AH :)))
magus do kogo Wy mierzycie, w kogo celujecie...

ciasteczkowypotwor

  • 312 / 5868
  • Zaawansowany użytkownik
25-04-2008, 18:46
W takim razie zamieszczam test tego CD.
Pliki nagrano bez żadnych bajerów na 44,1kHz 16bit, wypaliłem je na CD, potem odtwarzałem każdy z kolei. Na ekranie oscyloskopu widać, że nawet przy 20kHz mamy piękna sinusiodę.

majkel

  • 7476 / 5905
  • Ekspert
25-04-2008, 19:10
No to potwierdziłeś, że pracuje z oversamplingiem. Gdyby był NOS, to przy próbkowaniu 44.1kHz miałbyś od 10kHz coraz większy spadek amplitudy. Z tymi schodkami rysunek nie jest do końca trafny, gdyż odzwierciedla on sytuację przy bardzo małych amplitudach, o rozpiętości do kilku bitów. Z drugiej strony - wysokie częstotliwości nie pojawiają się w muzyce z dużymi poziomami.

magus

  • 20990 / 5908
  • Ekspert
25-04-2008, 19:25
>> zoltar7, 2008-04-25 18:14:07

>co to znaczy "nawet na AH widziałem gdzieś rysunek"... to co to znaczy że są lepsze fora od AH :)))
>magus do kogo Wy mierzycie, w kogo celujecie...

józwa zaproponował mi stanowisko wicenajredaktora - warunkiem jest podkopywanie wizerunku AH przez miesiąc :))))))

kuźwa, trzeba się pilnować na każdym kroku. chciałem powiedzieć: "nie musisz daleko szukać - oczywiście, że na najlepszym z możliwych serwisów - Audiohobby - znajdziesz odpowiedni rysunek" :))

a wam towarzyszu zoltar dziękuję za czujność klasową i za to, że podjęliście się trudnego zadania przywrócenia mnie społeczności AH. Czuj, czuj, czuwaj!!!!

------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

josef

  • 536 / 5908
  • Ekspert
25-04-2008, 19:26
ciasteczkowypotwor

>Pliki nagrano bez żadnych bajerów na 44,1kHz 16bit, wypaliłem je na CD, potem odtwarzałem każdy z kolei. Na >ekranie oscyloskopu widać, że nawet przy 20kHz mamy piękna sinusiodę.

bo za DACem masz filtr dolnoprzepustowy - w przypadku oversamplingu filtr ten może pracować na znacznie wyższej częstotliwości przez co będzie mniej inwazyjny (kręcenie fazą itp.)

majkel
>Z tymi schodkami rysunek nie jest do końca trafny, gdyż odzwierciedla on sytuację przy bardzo małych >amplitudach, o rozpiętości do kilku bitów. Z drugiej strony - wysokie częstotliwości nie pojawiają się w muzyce z >dużymi poziomami.
i tak i nie - wysokie częstotliwości faktycznie mają zazwyczaj małe amplitudy na dobrych nagraniach lecz w wielu przypadkach kiepskie realizacje sięgają spokojnie 18kHz z dużymi poziomami - dla 2.2kHz to tylko 20 sampli, dla 5.5kHz tylko 8 (to co na rysunku)