Audiohobby.pl

Audio => Magnetofony kasetowe => Magnetofony => Grundig => Wątek zaczęty przez: pień w 10-08-2021, 21:54

Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 10-08-2021, 21:54
Zmotywowany :)
  Zabrałem się za ten stary magnetofon.  Po uprzednim paroletnim nabieraniu mocy urzędowej.
To mój drugi Grundig w życiu.  Jak mi kupę lat temu kolega wyklarował > ty masz Grundika 232 na licencji Grundinga :)
No ten jest Grundig i kurde nigdzie nie pisze że on na jakiej licencji jest. Dokładnie to mu na deklu z tyłu napisali że to jest CF-35a i że w helmucji zdiełano.
Kupiłem go kiedyś z informacją że mu zasilacz zdechł.
 Nie do końca zasilacz- zwykły zimny lut na gniazdku do którego wpina się kabel od transformatora.  Poprawiłem, Grundig zapalił lampki i ruszył z kopyta, odblokowując kieszeń i oddając zawartą w nim taśmę.
 No i to by było na tyle :(
Dostał drugą taśmę - naciskam play i piździec.  Zakichane kółko zębate w mechanizmie po zamknięciu klapy rozwaliło się na małym wieńcu.
Próbowałem palcem odpowiednio ustawić ale nie daje się gad jeden.  Tym chyba trzeba kręcić w ta i nazat i w odpowiedniej chwili zatrzymać się.  Z palca nie idzie gładko ----

Czy ma ktoś z Was takiego trybika ?   Wystarczy mi fotka ile to cholerstwo ma zębów na małym wieńcu to sobie dorobię.
Na zdjęciach widać pacjenta- podpieram go też palcem.

(https://obrazki.elektroda.pl/5986357700_1628623100_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5986357700_1628623100.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1322747300_1628623132_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1322747300_1628623132.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7533888500_1628623144_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7533888500_1628623144.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8333469200_1628623154_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8333469200_1628623154.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6635785600_1628623164_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6635785600_1628623164.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5844240300_1628623179_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5844240300_1628623179.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8345499300_1628623187_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8345499300_1628623187.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9837967600_1628623207_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9837967600_1628623207.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8290729300_1628623221_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8290729300_1628623221.jpg)
 Zielono mi się zrobiło po zdjęciu klapy.
Poza tym zapaszek jakby elektrolit pociekł a wszystkie wyglądają na całe,  na niucha to najbardziej trąca sam mechanizm.  Zostawiłem go pod prądem teraz bo jak chce to może coś wybuchnie i będzie jasna sprawa co zdechło.  A może ten typ tak ma?

Swoją drogą to ja Grundiga zawsze kojarzyłem z dźwiękiem odpowiednim dla starych pie.....li.  Co to niczego ponad 3kHz już nie ma i im już wsio ryba.  Ważne żeby łomotał kocioł  w orkiestrze dmuchających w trąby weteranów.
  Ta taśma- wetknąłem ją w Yamahe i szok normalnie.  Jeżeli to on ją nagrał to ja odszczekam  co mówiłem o Grundigu wcześniej.
Takie tam kawałki do miziania się są na tej taśmie- Hot Chocolate i takie tam z jednej strony a z drugiej na ew. postępy w działaniach już
zrywniejsze :)   Tina Turner z zakończeniem ZZ-top
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 11-08-2021, 08:48
Odnośnie zębatek od gruźlika to warto sprawdzić serwisówkę i poszukać odpowiedniego "zamiennika" na portalach aukcyjnych. Ponieważ od jakiegoś czasu różnego rodzaju zębatki są tam dostępne. Poza tym uszkodzenia zębatek w mechanizmach gruźlika to norma, kiedys były elastyczne i wytrzymałe, obecnie .... twarde i kruche.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 11-08-2021, 09:16
Ta co się rozsypała to właśnie elastyczna cholera jest. Dorobię jej mosiężny wieniec i tyle chyba że za grosze znajdę gdzie na ebayu.
No cóż- starość nie radość- plastik słabo uspokojony i jak widać miliona lat nie przetrwa.
Podejrzewałem że jakiś elektrolit wyciekł przez zapaszek.  To jednak śmierdzą plastikowe części mechanizmu bo jakiś orzeł potraktował ((fakt że z umiarem) jakimś oleum które z czasem gryzie się z tym tworzywem.  Dobrze to nie wróży bo może się łamać wszystko po kolei.
Może to jakoś zneutralizuję,  wymoczę potem w parafinie i się nie połamią plasticzki.
 Z tą elastycznością to chyba chodziło im o to żeby to cicho chodziło.  Takie problemy być muszą skoro mechanizm od magnetofonu robi się całkiem podobny do wiertarki z udarem.
Faszystowska konstrukcja- milion szpryngli-turbinek i sprężynek.  Dla  ściemy połączone taśmami z wtyczkami a trzyma się kupy jak komunizm na Kubie.
Nie idzie normalnie wydłubać mechanizmu, trzeba pruć po całości a to dalej zlepione i cholera wie gdzie jaki zatrzask to trzyma.
   No bo to żeby zaoszczędzić na wkrętach.
Miałem plan z rana wypruć mechanizm- przez tą ściemę z taśmami myślałem że pójdzie w kilka minut.
Taaa
(https://obrazki.elektroda.pl/8874794400_1628664908_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8874794400_1628664908.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9886900100_1628664920_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9886900100_1628664920.jpg)

swoją drogą to mnie zastanawia to że:   pchamy w magnetofon całkiem wypasionego komputra to po cholere zamiast tej wiertarki w środku napędzającej wymyślne krzywki, popychacze i inne drutociągi biegnące na przeciwległy kraniec sprzęta żeby szarpnąć jakiegieś przełacznika i żeby nie było zbyt prosto to za pośrednictwem przekombinowanej dźwigienki na końcu.
Nie zastosować pary kabli z elektromagnesem?
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 11-08-2021, 13:52
Niemiaszki zawsze miały przekombinowane mechanizmy.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 11-08-2021, 22:50
Właśnie patrze w serwisówkę  i ...
i jestem zdziwiony bo nie ma numeru tego kółka zębatego.  Jest opis jak wymienić silnik od servo z numerem części a o współpracującym kole nic a nic.
   Pewno jakieś niezniszczalne ono jest.  Trza grzebać w necie :(

--- o kurna.  Ustawienie kół na znaki jak w rozrządzie silnika.
Jaaaa............

ed...
Znalazłem na ebayu ten Zahnräder do Grundiga. Dwóch sprzedawców jeden z Czech a drugi nasz z Bielska-Białej.
 Chyba trzeba zamówić :) i wiadomo na którego padnie.
Z opisu wynika że to pasuje do sporej ilości grundigów.  Znaczy że ten mechanizm to jakiś ichni standard był.  Ale uparciuchy z nich były
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 12-08-2021, 08:01
na allegro są, poszukaj
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 12-08-2021, 21:20
Dzięki ::)
 Znalazłem już wczoraj
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 15-08-2021, 20:35
Dzisiaj fajna pogoda na balkonie i zabrałem się do dalszego prucia Grundiga.
 (https://obrazki.elektroda.pl/4944181400_1629051568_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4944181400_1629051568.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9338545000_1629051585_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9338545000_1629051585.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1317682100_1629051606_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1317682100_1629051606.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1580745700_1629051634_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1580745700_1629051634.jpg)

Przy okazji chyba odnalazłem pierwotną przyczynę zmielenia przekładni serwo.
 Kołek ustalający pozycję kasety lata sobie jak chce chociaż ściemnia że wszystko z nim ok.

(https://obrazki.elektroda.pl/1219888100_1629051832_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1219888100_1629051832.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7919704700_1629051843_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7919704700_1629051843.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9846524400_1629051855_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9846524400_1629051855.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8780765600_1629051867_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8780765600_1629051867.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7137997000_1629051879_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7137997000_1629051879.jpg)

Przy demontażu wskazana uwaga żeby nie posiać gdzieś kulek od >windy< głowic i ogólna uwaga na wszelkie sprężynki i blaszki które mogą gdzieś odlecieć.
Jest jeszcze bardzo mała kulka na płytce ze ślizgami zwierającymi odpowiednie styki przy krzywce.  Gdy ją przegapimy mechanizm nie będzie działać.  Krzywka ma się zatrzymywać w ściśle określonych miejscach.  Inaczej komputer wywalać będzie błedy.
Ponadto ona sama spełnia rolę jednego ze styków.
(https://obrazki.elektroda.pl/7063174300_1629052428_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/7063174300_1629052428.jpg)

Ogólnie wydaje mi się że nie jest jednak z nim tak źle jak myślałem na początku.  Wygląda też sprzęt nie ma zbyt wielu motogodzin przebiegu.  Można powiedzieć że dotarty dopiero :)
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 06-09-2021, 11:51
Dzisiaj przyszedł do mnie list z zielonym pudełkiem :)

(https://obrazki.elektroda.pl/8144508700_1630921122_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/8144508700_1630921122.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5356863900_1630921254_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/5356863900_1630921254.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6471147300_1630921281_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6471147300_1630921281.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3272635400_1630921313_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/3272635400_1630921313.jpg)

Nic już teraz nie zrobię bo muszę skoczyć na 2-4 godziny do pracy.  Może gdy wrócę to trochę zagrzebię w gruźliku.
   Oryginalne koło przekładni dosłownie rozsypuje się w oczach.  Ma aktualnie konsystencję kruchej żelatyny łamiącej się w palcach.
Po obmacaniu zamiennika polskiej produkcji zdaje mi się że będzie dobrze :)
 Zanim go zamontuję to pozwolę sobie zrobić z niego formę do ew. odlania kolejnego.  Mam nadzieję ze producent nie będzie miał mi tego za złe .   Bo należy mu się DUŻY pozytyw na ebayu za szybką realizację.
Wiem że trochę czekałem ale rozumiem że nie ma setki do wykonania w każdym dniu i musi zbierać najpierw zlecenia żeby opłaciło się produkować.  Tym bardziej że koszt przesyłki jest bardzo znaczny w stosunku do samego produktu.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 06-09-2021, 19:33
Jakościowo wygląda chyba dobrze ten zamiennik.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 06-09-2021, 22:23
Z godzinę temu skończyłem składać mechanizm i jeżeli idzie o zamienniki nie mam zastrzeżeń. Wszystko pasuje tak jak trzeba i zgodnie z oryginałem.  Zdjęć już mi się nie chciało robić- fotnę trochę jutro, przynajmniej tak po wierzchu.
 Sam materiał na zamienniki wydaje mi się zbrojoną żywicą i jeżeli tak jest to powinny być mocne :)  Zapewne sama praca servo będzie głośniejsza niż w oryginale, spodziewam się wręcz grzechotu i braku jakiejkolwiek kultury ale specjalnie mnie to nie przeraża :)
 Najwyżej nazwę go Grzechotnik.   Pewnie w przewijaniu też nie będzie cichy.
Mam nadzieję że jutro go odpalę.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 06-09-2021, 22:41
Najwyżej nazwę go Grzechotnik.
hahahaahah :)
Gruźlik -grzechotnik.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: chorazy3 w 06-09-2021, 22:51
Posmaruj trochę smarem silikonowym, będzie ciut ciszej.
Wymieniłem kilka takich zębatek w paru deckach Philipsa. Znana przypadłość - tzw. "cheese gears".
Taka nieco gumowata konsystencja tych kół miała za zadanie wyciszyć trochę ich pracę.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 07-09-2021, 09:12
Zrezygnowałem póki co ze smarowania.  Dla tych kół nie jest to konieczne a w/g mnie ma wadę taką że potem może ochlapać okolicę i wszelki syf do tego się przylepi.  No chyba że grzechot będzie nie do wytrzymania.

(https://obrazki.elektroda.pl/9158425700_1630998425_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9158425700_1630998425.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9242754900_1630998448_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/9242754900_1630998448.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4500682900_1630998471_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4500682900_1630998471.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1797833100_1630998507_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/1797833100_1630998507.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4403427700_1630998535_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/4403427700_1630998535.jpg)

Poskładał bym teraz ale musze lecieć do pracy :(
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 08-09-2021, 10:00
Ale mnie wnerwił.  Poskładałem gada-odpalił i robił to co magnetofon powinien robić przzez jakieś 3 minuty i zdechło mu trafo
Jaaa p......
Co za syf.  Jakby jakaś niedorobionaa małpa przeczytała japoński opis magnetofonu i zrobiła swoją wersję.
:(
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 08-09-2021, 20:25
Rano mnie wpienił.  Pojechałem do roboty i trochę mi przeszło.  Potem mi się zepsuła ciężarówka, na szczęście nie na autostradzie tylko na placu u klienta.  Znowu się wkurzyłem.   Przyjechał kolega zabrać mnie i ładunek a duża stopa żeby zabrać grata do serwisu.  Znowu mi przeszło.  Wróciłem do domu, usiadłem nad gruźlikiem, popatrzyłem, powąchałem co się zjarało.  Na szczęście tylko izolacja ze starości się skruszyła i zrobiła zwarcie na wyjściu z transformatora.  Dlatego rano była kupa dymu i smrodu.
Polepiłem to i gruźlik odżył.
W końcu gęba mi się uśmiechnęła :)

(https://obrazki.elektroda.pl/6848346900_1631125130_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6848346900_1631125130.jpg)

Na szczęście z hałasem nie jest źle.  Chwilę pracy serwomechanizmu da się wytrzymać.  Gdy już ciągnie taśmę jest cichy.
Na pusto grzechocze przekładnia od posuwu taśmy.  Przewijanie też da się znieść :)

Jak z dźwiękiem w jego wykonaniu powiedzieć teraz nie mogę.  Oryginalne kable z sygnałem od głowicy są bardzo krótkie i napięte prawie jak struna.  Wyginają wręcz gniazdo w które są wpięte.  Całość tam jest nieco skorodowana i dźwięk jest zależny od chwilowego położenia.
 Chwilę po zapięciu jest OK ale po minucie-dwóch odtwarzania zaczyna świrować lewy kanał.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 08-09-2021, 21:09
Nie chciałem być niemiły na początku ale teraz.... - wywal go...
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 08-09-2021, 21:14
Nie chciałem być niemiły na początku ale teraz.... - wywal go...

Czekałeś aż sam dojdę do tego :)
hahahahah
Teraz go nie wywalę- będzie postrachem na przyszłość żeby przypadkiem nie kupić kolejnego Grundiga
hahahaah

ed.  swoja drogą jak tak gdzieś po archiwach patrzeć to w chwili wypustu do tanich nie należał.  Za tą samą kasę można było kupic niezły
japoński magnetofon.  Może nawet dwa średniaki.
Taaaa, wiara czyni cuda.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 08-09-2021, 22:53
Mnie się tam podoba:)  Jak na malucha to ma coś w sobie. Tylko ta mechanika.... no tak "niemiaszki" zawsze miały zapędy do kontrowersyjnych rozwiązań.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 08-09-2021, 23:43
masz przewijarkę do kaset albo zwiększ na max prędkość i kasowarke nagrań.
Ja omijam z daleka Philpsy, no chyba że 3gł sie trafia, te stare i ich zębatki...... szkoda czasu na nie.
Jedynie  pamiętam 7500 dobrze grał.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 09-09-2021, 09:16
Przewija szybko tylko trochę głośno :)
Taki jego urok widać.
    Mnie się on podoba- trzeba zapomnieć co w środku i tyle. Ważne że nowe trybiki są.
 No i chyba mu zrobię nalepkę >  Grzechotnik Gruźlik
GG

ed.  jeszcze go nie zamykam-te kabelki od głowicy mnie wnerwiają.  Zrobię mu nowe- jakieś hiendowe :)   Znaczy jakie wygrzebię w pakamerze takie będą,  jakie ekranowane czy cóś jakby się nawinęły.    Bo wczoraj jak tak rozpruty sobie brzęczał  to zauważyłem że gdy jakaś ćma sobie tam usiadła na nich to zmieniła barwę dźwięku :)

Ps. w sumie to on twardy jak faszysta w okrążeniu.  Nie ubijesz na śmierć to pozbiera się jakoś nawet jak dym pójdzie
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 10-09-2021, 08:42
Złośliwy gad z niego :)
Wymieniłem mu kabelki idące od głowicy, znalazłem jeszcze ze dwa zimne luty przy okazji.
Całą tą anlagę w postaci pokracznego gniazda głowicy wywaliłem i kable wlutowane bezpośrednio teraz.  Walczyłem jeszcze z włącznikiem bo cholerstwo długie i plastikowe i haczyło o cholera wie co. W końcu to opanowałem- złożyłem Grzechotnika i poddałem próbie zdawczo-odbiorczej.
 Oczywiście cholerny włącznik zaczął ponownie haczyć po skręceniu obudowy i do pomocy mu doszedł ten drugi mały drań z sąsiedztwa od otwierania kieszeni.  Całość to taka samonośna konstrukcja jak w Volkswagenie.   Jak nie pie.......   drzwiami to się nie zamkną.  A jak już zamkną to np. klapa od bagażnika otworzy się :)
  Próby nie przerwałem i taśmy nagrane przez Kena odtwarza całkiem-całkiem i wcale nie ma takiego słabego głosu ten Grundig.
Pasowałby świetnie do starej komunistycznej knajpy z bordowymi fotelami i zadymioną boazerią na ścianach.  Fajny miękki dźwięk.
 Prawie lampiak :)
Osobiście wolę bardziej żywy- taki japoński ale ten w wykonaniu Grzechotnika jest całkiem przyzwoity.
  Oczywiście to moje zdanie i nikt nie musi się zgadzać.

(https://obrazki.elektroda.pl/6078174600_1631254620_thumb.jpg) (https://obrazki.elektroda.pl/6078174600_1631254620.jpg)
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: Hammer w 10-09-2021, 12:13
No to teraz pokaż filmik jak leci z okna na chodnik, przyznaj się syf straszny z niego.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: martingo w 10-09-2021, 14:42
Mi się podoba, ładny ten maluch.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 10-09-2021, 17:58
No to teraz pokaż filmik jak leci z okna na chodnik, przyznaj się syf straszny z niego.

Jakoś specjalnie chyba nie muszę się przyznawać :)   Parę postów wcześniej już napisałem że wygląda jakby go niedorobiona małpa zrobiła.
 Powiem tak;   
Jeżeli jest skala wykonania magnetofonów od 1-10  i dajmy na to 5 punktów dostaje Kenwood KX 5010 (tak strzelam bo jakiego Dragona na oczy nie widziałem od środka i robię rezerwę na wszelki wypadek)  na którym stoi ten Grundig u mnie.
  To Grundig dostaje u mnie 0  - zero znaczy.    Jakby go tak w fabryce lepiej ogarnęli i poprawili dziadostwo kłujące w oczy nawet chińczyków od badziewia to miałby szansę dostać 1- jeden punkt :)
  Nie wiem skąd u niemców powszechna opinia że produkt z chin jest badziewny skoro mieli swój badziew niezgorszy.
  Mam na to dowód przecie :)
Nie wiem też po cholerę unitra kiedyś kupowała licencję na to ?
Przecież taką kaszanę można było spokojnie robić w pierwszym z brzegu PGR po  kilkugodzinnym przeszkoleniu przyprawionych jabolem, miejscowych spod sklepu.

Nie wyrzucę go z balkonu tylko zrobię na cacy.  Nie wiem czy te pstryki już od nowości tak badziewnie chodziły czy może plastiki już ze starości trochę popłynęły.   W każdym razie oprócz tego że grzechocze to przy każdej manipulacji czymkolwiek,  trzeszczy.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: nano w 13-09-2021, 08:28
pien 
nie denerwoj sie wygladem
ww 80 latach  byla moda  na  midi   mini    wieze
takie co byly zabudowane w  tzw  rack-ach  czyli  za szyba  stal komin otowralo sie i mialo sie  tylko wsio fajnie prezentowac...
plastik byl b b b w modzie  to byly piekne czasy


terz tego juz nie rozumiemy
usmiechnij sie  takt o mialo wygladac taka byla klientela   tanio i DUZO !!!!   lini kresek nalepek   
wsio  w jednej lni    milo  sie podobac w sklepie !
minoelo bezpowrotnie


(https://www.hifi-wiki.de/images/4/40/Grundig_CD-CF-T-V-35-Prospekt-1988.jpg)
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 13-09-2021, 09:15
pien 
nie denerwoj sie wygladem
ww 80 latach  byla moda  na  midi   mini    wieze
takie co byly zabudowane w  tzw  rack-ach  czyli  za szyba  stal komin otowralo sie i mialo sie  tylko wsio fajnie prezentowac...
plastik byl b b b w modzie  to byly piekne czasy


terz tego juz nie rozumiemy
usmichnij sie  takt o mialo wygladac taka byla klientela   tanio i DUZO !!!!   lini kresek naleopek   
wsio  w jednej lni    milo  sie podobac w sklepie !
minoelo bezpowrotnie


Ależ ja się nie denerwuję jego wyglądem :)   bo jest wprost przeciwnie.
  Taki plastik straszny że aż ładny :)
Jak gdzie się nawinie jaki klocek od kompletu to dołożę i fajnie byłoby całą wieżę złożyć.   
  Tylko spoko- presji nie ma.

A co do tej mody to moja pierwsze wieża to właśnie taki sam-plastik-fantastik w tymże formacie midi tyle że od Schneidera.
 Nawet patefon był do niego który miał jeszcze bardziej żałosny dźwięk niż reszta systemu.
 Ten Grundig przy nim to byłby hi-end z wysokiej orbity
:)

Faktem jest że już ten klimat ulega zapomnieniu
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: nano w 13-09-2021, 09:25
myslalem ze sie denerwuejsz bo na tarasie masz  cos   napoj cos  cukrem
malz.....




zart
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: pień w 13-09-2021, 09:42
Aaaaa, to ruski Kwas :)
  W sumie pasuje jedno z drugim.  Grundig udaje sprzęt HI-FI  a Kwas udaje Coca-Colę.   W obu przypadkach smak niezgodny z oryginałem
ale jak trafi na odpowiedniego amatora (ja np. nadaję się) to dający się lubić i taki specyficzny że podrobić nie da rady.
Tytuł: Grundig CF-35
Wiadomość wysłana przez: AUDIOTONE w 13-09-2021, 21:19
Mano witaj :)

Nareszcie gdzieś Ty był.... jak Ciebie nie było... zaczynałem się już martwić.

Co do rzeczonego "gruźlika" to kolega Nano ma największe doświadczenie z magnetami z "germanii", bo ilość jaką ich uzdrowił jest przytłaczająca. ;)