Audiohobby.pl

Dead Can Dance - koncert w Pradze (10.10.2012)

Chaos

  • 844 / 4992
  • Ekspert
20-09-2012, 19:44
czy ktos z forumowiczow wybiera sie do pragi na DCD?

http://www.deadcandance.com/main/tour-dates/

Chaos

  • 844 / 4992
  • Ekspert
21-09-2012, 19:35
wszyscy jada do warszawy? czy moze nikt tu nie slucha DCD?

Cypis

  • 2479 / 5039
  • Ekspert
21-09-2012, 19:56
Słucham. Na bilety się nie załapałem "SoldOut", więc nie jadę :/

A nowa ich płyta.. Paluszki lizać.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Chaos

  • 844 / 4992
  • Ekspert
21-09-2012, 20:18
> Cypis, 2012-09-21 19:56:42
oj lizac, lizac:-) i z tego co widac na you tubie sa tez w dobrej formie koncertowej. rok temu widzialem samego brendana i zostalem pozamiatany. jego wokal na zywo brzmi potezniej niz na plytach! jak do tego dojdzie jeszcze lisa to strach pomyslec co ten duet moze zrobic z publicznoscia.

ja sie nie zalapalem na bilety do warszawy ale zdazylem wiosna jeszcze kupic do pragi. nigdy nie bylem w czechach na koncercie wiec troche nie wiem co i jak.

Chaos

  • 844 / 4992
  • Ekspert
13-10-2012, 22:09
koncert juz za mna:-))) przezycie niesamowite! tak jak sie spodziewalem, brendan i lisa robia z publicznoscia co chca. podczas wysokich i glosnych partii wokalu lisy pojawialo sie troche znieksztalcen. nie wiem czy to zle ustawiony sprzet czy moze zbyt duza skala glosu i technika nie dawala rady:-) reszta swietna, szczegolnie rytmy wbijaly sluchacza w fotel. ciezko, selektywnie i z piekna faktura - takiego basu jeszcze nigdy nie slyszalem na zadnym koncercie. teraz moje wydania na sacd brzmia zbyt malo intensywnie:-)
oto setlista:

1.Children of the Sun  
2.Anabasis  
3.Rakim  
4.Kiko  
5.Lamma Bada  
6.Agape  
7.Amnesia  
8.Sanvean  
9.Nierika  
10.Opium  
11.The Host of Seraphim  
12.Ime Prezakias  
13.Now We Are Free  
14.All in Good Time  

bis 1:
15.The Ubiquitous Mr. Lovegrove  
16.Dreams Made Flesh  

bis 2:
17.Song to the Siren  
18.Return of the She-King  

bis 3:
19.Rising of the Moon

zagrali chyba cala nowa plyte. jak dla mnie zabraklo "the wind that shakes the barley" i "cantary" ale za to byl bonus w postaci kawalka z "gladiatora". poza tym w skladzie jest astrid williamson ktora w zeszlym roku jezdzila jako support i czlonek ekipy brendana. nie ma ona oczywiscie taaakiego glosu jak lisa ale jej mozliwosci sa wystarczajaco dobre zeby lise wspomagac. efekt jest swietny bo chyba pierwszy raz w historii mamy w dcd na zywo, nakladajace sie na siebie, zenskie wokale. ogolnie caly zespol nie robi wrazenia ekipy podstarzalych gwiazd, ktore odcinaja kupony od przeszlosci, tylko wyjadaczy z nowa pasja tworzenia i grania. i oby tak im zostalo!

Chaos

  • 844 / 4992
  • Ekspert
13-10-2012, 22:26
i jeszcze troche linkow:





almagra

  • 11514 / 5555
  • Ekspert
13-10-2012, 22:50
Wielkim sentymentem darzę ich pierwsze płyty.Własny niepowtarzalny styl i klimat.Aż gęsia skórka się pojawia,a jednocześnie nie jest to jakieś dołujące,depresyjne.Kawał genialnej muzyki.

Chaos

  • 844 / 4992
  • Ekspert
13-10-2012, 23:08
> almagra, 2012-10-13 22:50:02

wczoraj to znalazlem:



ja tez z czasem coraz bardziej doceniam pierwsze nagrania. moze nawet dzis wole je od tych etniczno-klimatycznych. sam nie wiem... cala dyskografia jest swietna:-)

Chaos

  • 844 / 4992
  • Ekspert
10-12-2012, 23:48