Audiohobby.pl

AyreWave

Gustaw

  • Gość
01-02-2012, 23:23
http://www.voxapp.didgeroo.com/

Przetestowałem Vox-a i porównałem do iTunes.

Vox - większe rozciągnięcie sceny przód-tył, przy jednoczesnym zawężeniu sceny na boki. Lekko docieplona średnica, mniej efektowne, lekko stępione wysokie. Taki trochę ....misio, dobry do ostrych systemów ale tam gdzie gra już coś "lampowo" może być za dużo lukru. (włączony up-sampling do 96). Generalnie fajny i stabilny. Procesor, podobnie jak w iTunes, wykorzystany jest w 7-8% na rdzeń.

Sprawdzałem na słuchawkach (Superlux HD-330).

Gustaw

  • Gość
08-02-2012, 22:45
i przy okazji... ze strony Apple ściągnąłem xCode. Po wstępnym przyjrzeniu się temu pakietowi, nie mając dużego pojęcia o programowaniu, mogę napisać, że część odtwarzaczy na Mac-a to chyba nie są czary wybitnie uzdolnionych audiofilskich programistów. Jest tam sporo ciekawych narzędzi pozwalających na łatwe kształtowanie brzmienia samemu typu .. "a teraz audiofilsko przybliżamy lub oddalamy scenę dźwiękową " lub, "symulujemy większe pogłosy a pozorne źródło dźwięku przesuwamy o 50 cm w górę".  Wszystko to nie na zasadzie wklepywania kodu w C tylko za pomocą przyjaznego interfejsu i "suwaczków". W systemie OS X  jest również sporo narzędzi do których nie mamy zwykle dostępu z poziomu takich programów jak iTunes. W takim programie jak np. Vox część z nich jest widoczna.

Generalnie warto zainteresować się xCode aby, być może, spróbować stworzyć audiofilski odtwarzacz na OS X we własnym zakresie lub pogrzebać w już istniejących.

https://developer.apple.com/xcode/

Sim1

  • 1829 / 5878
  • Ekspert
23-05-2012, 01:23
Dzięki Gustaw za link... właśnie Audirvana zajęła miejsce Voxa który ostatnio mi szwankował a chyba jego rozwój został zarzucony ;)
Jest baaaaardzo audiofilska z wyglądu... no i nie ma za dużo opcji (czytaj - robi co ma robić czyli gra). Wybrałem wersję silver bo graphite black gra za ciemno dla mnie ;).

Gustaw

  • Gość
23-05-2012, 10:05
Audirvana u mnie na OS X 10.7.4 niestety jest bardzo niestabilna.  Potrafi przerywać i bardzo obciąża rdzenie.
Obecnie najczęściej używam jednak iTunes.

fallow

  • 6457 / 5884
  • Ekspert
23-05-2012, 10:33
A czy Ty Gustawie nie bawiles sie raczej jakims przykladem do wykorzystania OpenAL ? http://en.wikipedia.org/wiki/OpenAL

Co do audiofislkiej nowej softwareowej generacji - mysle, ze wszystko jest mozliwe i ktos moze po rownie dobrze odtwarzac audiofilskie pliczki po OpenALu :) Wazne jest tylko jaki sie takiego programowi zrobi "marketing".

fallow

  • 6457 / 5884
  • Ekspert
23-05-2012, 10:33
Moj post oczywiscie do xCode\'a.

nygus

  • 217 / 5902
  • Aktywny użytkownik
23-05-2012, 10:46
Audrivana u mnie gra bardzo dobrze, ale ma jedną wadę, nie dekoduje poprawnie .APE, a wogóle .WV... a całą płytotekę zrzucałem do .APE, więc mam sporo konwersji przed sobą.

A co do testu playerow, dzieki za linka... ale dlaczego są one tak drogie?

---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
"it is just a ride" - Bill Hicks

nygus

  • 217 / 5902
  • Aktywny użytkownik
23-05-2012, 10:48
A co do Xcoda, to ten post jest jednak trochę głupi... to tak jakby mówić: "kupcie sobie warsztat samochodowy i zobaczcie jak mozna łatwo naprawiać i budować samochody"

---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
"it is just a ride" - Bill Hicks

Gustaw

  • Gość
23-05-2012, 11:17
>> nygus, 2012-05-23 10:48:28
A co do Xcoda, to ten post jest jednak trochę głupi... to tak jakby mówić: "kupcie sobie warsztat samochodowy i zobaczcie jak mozna łatwo naprawiać i budować samochody"

Z tym, że tego warsztatu nie trzeba kupować bo jest za darmo a proste usterki samochodowe można naprawiać we własnym zakresie przy minimum wiedzy z mechaniki.  Fakt jednak pozostaje faktem, że xCode nie jest narzędziem dla kompletnego humanisty ;-) Mówiąc prosto myślę, że początkujący programista może sobie dać radę z kodowaniem takich audiofilskich programów jak Audirwana. Sam oczywiście wolę korzystać z gotowców bo nie jestem koderem.

Gustaw

  • Gość
23-05-2012, 21:52
Udało mi się wyeliminować zakłócenia w Audirwanie (wersja darmowa) i porównać ten program po dłuższej przerwie z iTunes.

W moim systemie iTunes nie pozostawia złudzeń, że jest programem lepszym w kwestii jakości odtwarzania muzyki. Większa dosadność i rozdzielczość iTunes zestawiona z lekkim misiowaniem w Audirwanie jest dla mnie niepodważalna. Audirwana gra gładko i miło ale to nie jest to czego oczekuję. W wolnej chwili odpalę jeszcze demo Audirwany Plus i porównam z iTunes.

Gustaw

  • Gość
21-06-2012, 10:05
Na computeraudiophile.com pokazały się już testy nowego Apple AirPort Express

http://www.computeraudiophile.com/content/465-new-apple-airport-express-bit-perfect-still-limited/

Pozytywem jest to, że nie grzebie w bitach. Negatywem, w dzisiejszych czasach, że brak grzebania dotyczy wyłącznie plików 16/44. Wszystkie inne pliki są down-samplowane do 16/44

"
16 bit / 44.1 kHz music -> Bit Perfect
16 bit / 48, 88.2, 96, 176.4, 192 kHz -> Not Bit Perfect but does play through the AE at 16/44.1.
24 bit / 44.1, 48, 88.2, 96, 176.4, 192 kHz -> Not Bit Perfect but does play through the AE at 16/44.1.
"

Trochę szkoda bo chciałem to kupić. Tak czy inaczej, jeżeli ktoś operuje wyłącznie plikami 16/44 to jest to dobre rozwiązanie aby komp w roli źródła nie musiał stać blisko zestawu audio.

Gustaw

  • Gość
21-06-2012, 10:06
.

Sim1

  • 1829 / 5878
  • Ekspert
21-06-2012, 10:28
Ja czekam na więcej informacji odnośnie wifi w tym nowym Airporcie...
Ostatnio doszukałem się że Apple TV 2/3 mimo obsługi obu zakresów częstotliwości w standardzie N ze względu na zastosowanie tylko 1 anteny może się maksymalnie rozpędzić do 65Mbps.
Jeśli to urządzenie jest podobnie zaprojektowane to wykorzystanie go jako AP jako dodatkowy atut pozamuzyczny (jak mówisz nieszczególny) jest mało sensowne. Niestety obecność Fast Ethernet zamiast Giga sugeruje tę gorszą opcję.

moderator6

  • 277 / 5433
  • Zaawansowany użytkownik
21-06-2012, 12:09
Gustaw to nie może grać!  ;)