Audiohobby.pl
Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: avisto w 24-11-2013, 11:49
-
Witam forumowiczów.
Chcę zakupić tani zestaw audio: wzmacniacz (max 400) + kolumny (max 500zł)
Słucham różnej muzyki od Dire Straits, Pink Floyd, U2, Muse po (czasami) Sade, Adele itd.
Preferuję miękkie, ciepłe granie, przy którym można się zrelaksować.
Jaki tani, używany wzmacniacz "udźwignie" niezbyt drogie (najlepiej nowe) monitory?
http://allegro.pl/stereo-kolumny-podstawkowe-20073?price_to=500&price_enabled=1&price_from=190&buyNew=1
Ze względu na rozmiar w grę wchodzą (tylko) monitory.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
-
Wzmak Onkyo A-9211 mogłby być dobrym wyjściem, również ze względu na dużą możliwość modyfikacji, to pozwoli też zaoszczędzić na budżecie.
DO tego wziąłbym jednak takie coś http://allegro.pl/tannoy-r1-glosniki-podstawkowe-brak-kartonow-i3721994092.html
-
Dziękuję za poświęcony (mi) czas i odpowiedź.
Zastanawiam się nad tym wzmacniaczem Onkyo.
Ma ktoś inne propozycje? Pozdrawiam.
-
Będzie ich pewnie więcej, ale w weekend koledzy raczej odsypiają ;)
Jeszcze jakiś czast temu w tym budżecie można by polować na stare Yamahy, teraz jednak jest to trudne.
Nie wiem co chcesz podłączyć do tego wzmacniacza za źródło, ale jeśli np ma to być wyjście z karty w kompie, możesz pomyśleć nie o wzmacniaczu a o końcówce mocy jedynie.
-
Pytanie jak duże pomieszczenie chcesz naglasniać. Nieśmiertelny Yamaha Pianocraft do 20 metrów kawałkiem powinien wystarczyć.
-
Ja tradycyjnie już polecę nieśmiertelną serię Marantz PM-*5, sam posiadam 35\'tkę i sobie radzi ze wszystkim co nie jest przesadnie wymagające, kolega ma PM-25 i niewiele ustępuje (rewelacyjne prowadzenie Monitor Audio BX2), słuchałem też PM-45 i jest najlepsza oraz ma super wyjście słuchawkowe :)
-
>> asmagus, 2013-11-24 12:11:50
Wzmak Onkyo A-9211 mogłby być dobrym wyjściem...
Sluchalem dawno temu na takim Onkyo wraz z Tannoy M2 i bylo to niezwykle przyjemne granie, do tej pory mam je w pamieci.
-
Dobre monitory do 500zl to uzywane yamaha NX-E200 od pianokrafta. Graja czysto i maja niesamowity wykop rowny wielu podlogowym kolumnom. W fabrycznym zestawieniu ze zbyt cieplym wzmacniaczem pianokraft nie pokazuja na co je tak naprawde stac.
-
pianocraft zaczynają grać po wymianie części w zwrotnicach, po tym zaczynają "śpiewać".
-
>> pastwa, 2013-11-24 20:18:00
Sluchalem dawno temu na takim Onkyo wraz z Tannoy M2 i bylo to niezwykle przyjemne granie, do tej pory mam je w pamieci.
Kiedyś to był taki budżetowy killer :) Tylko wtedy kosztował znacznie ponad 2.000 zł
-
Dziękuję za (p)odpowiedzi.
Raczej zdecyduję się na tego Onkyo.
Pozostał jeszcze wybór monitorów.
Szukam wśród nowych, ale licytowanych na
alledrogo. Co sądzicie o Wharfedale Diamond 10.0,
lub Pioneer CS-3070? Kolumny będą stały
na szafce obok telewizora, oddalone od ściany
ok. 40cm. Zestaw (tymczasowo) podłączę pod dvd,
a niedługo dokupię odtwarzacz CD i gramofon.
Chcę zwyczajnie słuchać swoich ulubionych płyt,
które zastąpią mi mp3ki z komputera. Jak dojdę do
potrzeby posiadania lepszego zestawu, to znowu się do Was zgłoszę. Pozdrawiam.
-
Szybciej zepsuje Ci się używany wzmacniacz niż prawidłowo eksploatowane używane głośniki. Dzisiaj Pioneer nie słynie z produkcji dobrych głośników. Jak muszą być nowe, to lepiej te Diamond. Jeśli jednak dasz się przekonać do używanych, to Tannoy M2, o których pisali wcześniej koledzy powinny ci sprawić dużo przyjemności. Są dość litościwe dla gorszego sprzętu, czy nie najlepiej zrealizowanych płyt.
Ponieważ planujesz zakup gramofonu, pomyślałbym jeszcze o starych Luxmanach z serii L. Mają bardzo dobre pre gramofonowe i wspaniały dźwięk. Za 400 zł upolujesz L-400, za dwie stówki więcej L-410 ;)
-
Też uważam, że używane Tannoy\'e są lepszym wyjściem M2, R1 coś w ten deseń ?
-
Dokładnie Asmagus, w ten deseń jeszcze Tannoy m 1 ;)
Luxmany mają jeszcze dobre wyjście słuchawkowe!
-
Ja bym Ci nie polecał żadnego Onkyo ani innych wzmacniaczy tej klasy.
Kup sobie T-ampa najlepiej od razu z dacem usb typu (100$)
http://www.ebay.com/itm/Topping-TP30-USB-DAC-TA2024-T-AMP-Digital-Headphone-Amplifier/160977971877?_trksid=p2045573.m2042&_trkparms=aid%3D111000%26algo%3DREC.CURRENT%26ao%3D1%26asc%3D27%26meid%3D3004158969950498695%26pid%3D100033%26prg%3D1011%26rk%3D4%26rkt%3D4%26sd%3D261257267118%26
albo jak nie słuchasz z kompa jakiegoś tańszego typu (35$)
http://www.ebay.com/itm/MUSE-i25W-TA2021-T-Amp-Mini-Stereo-Amplifier-25WX2-BLACK-/181085724985?pt=US_Home_Audio_Amplifiers_Preamps&hash=item2a298ce139
Są to wzmacniacze w klasie cenowej u konkurencji okolo 10\'000 zł. Są małe, ale absolutnie rewelacyjne w proporcji jakości do ceny.
Kolumny, jakie wolisz, ale polecałbym CI szerokopasmówkę w obudowie DIY, w ten sposób zmieścisz się w budźecie 1000 zł, a zestawy za 20\'000 ze sklepu chciały by tak grać.
P.S
To nie jest herezja.
.............................
When the Last Tree Is Cut Down, the Last Fish Eaten, and the Last Stream Poisoned, You Will Realize That You Cannot Eat Money
-
>> avisto, 2013-11-25 17:48:54
Pozostał jeszcze wybór monitorów.
bardzo, ale to bardzo mocno polecam głośniki Klipsch B 2 z serii Synergy.
Odsłuchiwane w salolnie audio w Oslo, realizmem i naturalnościa odtwarzania gitary akustycznej czy skrzypiec (których dźwięki znam z 9 lat grania na nich) na niedrogim wzm Harmana (970) zabijały stojące w pokoju obok AudioPhysics podłączone do lampowego T+A za grube tysiące euro.
nowe chodziły po 1200 zł, co znaczy że masz szanse znaleźć używki za 500-600 zł (widywałem w podobnych cenach na ebayu itp). Mają nominalne 8 omów i relatywnie wysoką efektywność, powinien wystarczyć 20 watowy T-amp. Bardzo pozytywnie opisywał połączenie T-ampa i Klipsch (większych F 2) portal 6moons. http://6moons.com/audioreviews/trends/ta10_3.html
Mi te małe i taniutkie klipsche BARDZO się podobały. Co do Wharfedale , to słuchałem 9.1 i 10.1, oraz w wersji 9.2 (zaokrąglonej) i 10.2 (wolnostojącej 2,5 drożnej). Starsze były lepsze, ale i tak nie moje granie.
-
popieram również Cervantesa co do szerokopasmówki w obudowie DIY, ale jeśli nie masz dostępu do stolarni lub nie chcesz się babrać klejem, zamawiać głośników, bawić w stolarza itd... to możesz również spróbować poszukać na giełdzie staroci z Niemiec (np w Lubinie na stadionie) STARYCH GŁOŚNIKÓW (takich z np. łuszczącą się trochę drewnianą okleiną).
Jeżeli tylko mają całe resory (musisz to sprawdzić, czasami to trudne, potrzebne śrubokręty płaski i krzyżak, bo maskownice na amen przyklejone np), ale jeżeli mają całe resory (np... szmaciane :-), a z tyłu nazwę: Isophon, Elac, Canton, Heco, Braun, Loewe, Nordmende, to będzie lepszy wybór niż Wharfedale. Sam kupiłem kiedyś za... 20 zł, z litości, 2-drożne Isophony w OZ. Średnica na Gainclonie była taka, że nie wiem czy Proac 100 byłby dużo lepszy :-)
-
Na 100 % by nie był :)
Ja w audio zataczam ogromne koło. Zacząłem od szerokopasmówki 8 cm w dipolu, potem saby greencone w dipolu, potem horny na APT-100 bodajże, potem dipole na B200 + 15 cali monacor, teraz Horny na Stxsie i Eminence 10", i teraz szukam 6-8 calowego papierowego głośnika do dipola i chyba wybiorę sobie Teslę której tesla już nie robi, ale Monacor wciąż ją branduje i z 30 zł kosztuje 100 za sztukę :(. Miałem kiedyś tesle w dipolu i dźwięk był bardzo zajebisty szczególnie na średnicy. A reszta reszta wydaje się być bez znaczenia.
Audiofile spuszczają się odnośnie basu, średnicy i góry, zapominając o muzyce. Jak dla mnie ostatnio dochodzę do wniosku, że to co decyduje o ostatecznej realności muzyki, to spójność i holografia. Absolutnie nigdy nie miałem tak niesamowitej przestrzeni, co w dipolu z katronu wraz z Visatonem FSR-8m. To nie była przestrzeń. Muzyka była dookoła. Nieskończoność wgłąb, z boku muzyka sięgała kilometry dalej niż głośniki się znajdowały, a przy dobrze zrealizowanym chilloucie, typu "Bliss" czy "Cafe Abstrait" scena znajdowała się również za mną. A wtedy elektronika towarzysząca to był totalny złom czyli wzmacniacz wymontowany z głośniczków komputerowych nawet nie wiem jaki 3W na kanał, a za źródło robił CD Pioneer CDP707 . Bas?? Gdy miałem dipole na B200 z 15" basowcami i po godzinie 22 odpinałem basowce, aby nie drażnić sąsiadów, po 3 minutach basu już nie brakowało z samego B200. Góra?? jest to miło, ale jej braku też nie brakuje przy spójności nawet takiej absurdalnej z charakterystyką jak Himalaje tesli.
Słuchałem pierdylionów systemów i to za grube pierdyliardy, lecz zdecydowanie coraz bardziej skłaniam się ku stwierdzeniu, że 1 fullrange w dużym dipolu typu 1,5 x 2 metry + T-amp, to system absolutnie Highendowy. Bo czym, że jest ten Święty-Gral Highendem zwany, jak nie zapomnieniem, że słucha się muzyki rozpływając się w niej, a wszelkie zmiany sprzętu ma się w przysłowiowych 4 literach.
Tak więc prawdopodobnie zatoczę koło i postawię sobie dipol ze sklejki 5mm o wymiarach 2x2 metry, przysunę je sobie tuż do ściany (30-40 cm dystansu) tak aby nie zabrać sobie głośnikami całego pokoju, a tylko 2 metry kwadratowe, następnie kupię tesle, albo nawet na jakąś 10 centymetrową "pierdziawkę" i to będzie mój system ostateczny.
Poniżej fotka dipola z najlepszą przestrzenią jaką kiedykolwiek słyszałem.
.............................
When the Last Tree Is Cut Down, the Last Fish Eaten, and the Last Stream Poisoned, You Will Realize That You Cannot Eat Money
-
>> Cervantes, 2013-11-27 20:41:02
Ja bym Ci nie polecał żadnego Onkyo ani innych wzmacniaczy tej klasy.
Kup sobie T-ampa najlepiej od razu z dacem usb typu (100$)
A w Polsce ktoś handluje tymi cudeńkami?
-
>> Cervantes
Próbowałeś przysunąc/zamocowac deskę prawie do ściany ( kilka, kilkanaście cm)?
Nie widziałem nigdy takiego rozwiązania i nie bardzo wiem jak taki patent klasyfikowac- przegroda czy "dookólny bas reflex" :)
-
Miyavi
Broń Boże Onkyo+ Tannoy
Dużo lepszy pomysł to T-amp i niewymagające kolumny.
-
No właśnie pomyślałem o T-ampie i takim starym CT na Monacorze :)
-
Odpowiadasz na wpis
>> Miyavi, 2013-11-29 18:50:58
No właśnie pomyślałem o T-ampie i takim starym CT na Monacorze :)
Tamp nie zagra dobrze z CT193.
-
A z czym dobrze zagra?
Mam małe (niskie) pomieszczonko, gdzie czasami siedzę i dłubię różne rzeczy i chciałbym mieć tam coś niewielkiego i fajnie grającego.
-
Chodzi o to żeby była większa skuteczność?
-
Z T-ampem (TA2024) zgrywają się wszystkie Grundig Box - grają dobrze stojąc na półce.
np, pierwsze z brzegu:
http://allegro.pl/grundig-box-550b-porzadne-kolumny-stereo-i3727837038.html
Uwaga: przy niedobranym DAC-u mogą zagrac jasno/agresywnie.
Ale za takie pieniądze warto zaryzykowac.
-
Dzięki. Czyli dwie drogi lepsze niż szerokopasmowiec.
Jeśli już to myślałem o Tampie z DAC, więc chyba będzie zgrany :)
-
>> Miyavi, 2013-11-29 19:14:57
>>Dzięki. Czyli dwie drogi lepsze niż szerokopasmowiec.
nie. Dwie drogi będą gorsze niż szerokopasmowiec. Moim zdaniem gorsze. Zyskujesz większe rozciągnięcie pasma, tj. więcej basu i wysokich (tj. bardzo wysokich, w zasadzie samych syków i cyków). Tracisz spójność fazową tonów średnich ze względu na obecność zwrotnicy. Większość muzyki jest w tonach średnich. Muzyka to sekwencja dźwięków granych/odtwarzanych W FAZIE (zgodności fazowej). Muzyka grana nie w fazie to hałas. To coś jakby orkiestra była pijana i zamiast zagrać tutti (tj. z włoskiego wszyscy razem w tym samym momencie), każdy sobie mniej więcej (+/- 2 sekund) zagrał swoje. Zupełnie inny efekt :-/.
Zadanie stawiane przed kolumną głośnikową służącą do ODTWARZANIA MUZYKI jest inne niż przed kolumną służącą do nagłaśniania.
Klasę (tj. wysoką) "high-endowych" kolumn do odtwarznia muzyki, wyznacza umiejętność zgrania przetworników nisko/średnio/wysokotonowych W FAZIE. Pozostałe aspekty, takie jak : rozciągnięcie pasma (czyli niskie zejście basu), niewielkie odchylenia krzywej częstotliwości (liniowość), szeroka dyspersja, efektywność, wytrzymałość mocowa i maksymalne ciśnienie dźwięku, są wobec zgodnośći fazowej drugorzędne.
Kolumny służące z kolei do nagłaśniania eventów, koncertów itp, w tych istotniejsze są właśnie maksymalne ciśnienie, efektywność itd, czyli parametry. A to dlatego, że muzyka tworzona tam jest na bieżąco.
Odtworzenie musi być w fazie, bo inaczej słyszysz co innego niż słyszał realizator i artyści, kiedy starali się aby to czego słuchasz było PIĘKNEM.
lity drut, first watt, full range
-
jako dobre i tanie rozwiązanie czegoś do słuchania w warsztacie/piwniczce, polecam empetrójkę SanDisk Sansa Clip , muzykę zgraną do formatu .wav i głośniczki Creative SBS 240 (koniecznie te, a nie inne Creativy!).
http://allegro.pl/glosniki-creative-sbs240-od-loombard-i3755487467.html
te głośniczki odciążone od najniższego basu za pomocą equalizera dały mi radę nagłośnić nawet niejedną małą imprezkę taneczną ;-)
-
T-amapa zassij z ebaya najlepiej w środku niech będzie na smd, bo dźwięk jest przynajmniej w t-ampach dzięki temu z petardą. Zamawiałem już pewnie ze 20 razy te małe cudeńka, do testów i dla znajomych i nigdy nie było problemów, a i cła nigdy nie dowalili. Po miesiącu średnio wzmacniacz ląduje u Ciebie.
Co do fullranga, to paradoksalnie na tanich nie za dobrze się znam, ale fostexy można sobie wsadzić w cztery litery, Tangbandy są bardzo fajne, i przy okazji Tangband robi głośniczki dla logitecha, stąd też do kompa wybieramy logitechy :), Ktoś ostatnio na forum sprzedawał Cube F155 używki, i to na pewno byłby bezpieczny wybór w małej obudowie. Ale polecam również śledzenie allegro i szukanie czegoś starego, bo magia starego fullrenga kompensuje jego słabe punky. Pamiętam jak Yogi kiedyś Miał backloaded Horna na Fostexsie, potem wsadził tam Lowthery DX2/Dx4 za grubą kasę, a potem miał okazję wsadzić tam saby greencone i pomimo pasma jak himalaje, dźwięk był tego co pisał, a ja pamiętam dużo lepszy. Polecam wątek "towarzystwo fullranga" na audiostereo, tam jest dużo info. Gdybyś dorwał zestaw sab na allegro + T-amp + zwroka pod tytułem duży bez niczego, a tweeter z kondem typu 1uF, to masz Highend za bardzo rozsądną kasę.
Małutkie Visatony FSR8 w lini transmisyjnej w narożnikach pokoju typu 12-15 metrów, potrafią czasem zagrać tak jakby się słuchało tego wraz subem: )
.............................
When the Last Tree Is Cut Down, the Last Fish Eaten, and the Last Stream Poisoned, You Will Realize That You Cannot Eat Money
-
>> Cervantes, 2013-11-27 20:41:02
Sluchalem kiedys tego taniutkiego T-Ampa, przy bardzo wyrozumialym podejsciu gral w porywach (i to jesli ktos takie granie lubi) jak klocki za 1000PLN, zatem o jedno zero mniej niz sugerowano. A co do glosnikow DIY w cenie 1k co graja jak te za 20k ze sklepu to juz nie skomentuje ;\'))
-
Też słyszałem, jak tam rzęził z niektórymi kolumnami. U mnie na sabach grał mega i to ten najmnieszy, u Backa kiedyś z jego Klipszami robił co chciał i żadnych wątpliwości nie było jaką metkę można by mu przypiąć. U znajomego który ma 3 way już nawet nie pamiętam jakie, ale efektywnością nie grzeszą, ale metka pod 20-30 KPln, zagrał dużo lepiej od wzmacniacza yamaha za 5 tyś. a w porównaniu z jego aktualnym Accuphasem za też 40 czy 50 KPlnów stwierdził właśnie, że gdyby nie wiedzial co gra, i za kotarą w skelpie mu to postawili, to spokojnie dał by za niego 10KPlnów. Sorry, że nie pamiętam nazw klocków sklepowych, ale nigdy nie przywiązywałem do nazw specjalnej wagi, i może Lancaster może pomóc w tych nazwach i numerkach.
Uczciwie trzeba jednak dodać, że słyszałem też jak mały t-amp gra słabo, np Sensusy (B200 + 15 calowy monacor), albo Klipsche Magusa.
Nie wiem na czym to polega, ale czasem (80% przypadków) zgrywa się wyśmienicie, a w tych 20% przypadków potrafi zagrać jak piszesz jak wzmak za 1000 zł.
Jednak przy cenie pod tytułem 100-200 zł, warto podjąć to ryzyko, sprawdzić i jak będzie krapa, użyć jako wzmacniacz zapasowy/sypialniany/puścić na allegro. Absolutnie brak ryzyka.
Co do paczek DIY za 1000 zł grający na poziomie 20kzł, to nie jest żadne wyzwanie. Nawet kiedyś w swarzędzu na szow organizowanym przez Marcowa, były Cube F180 w bassreflexsie ( które pewnie zmieściły by się w budżecie) z elektroniką Lectora za 10 Kplnów, i kopały dupę zestawowi w pokoju obok z kolumnami za 20 tysi wzwyż + elektronika za conajmniej 50Kplnów.
Zresztą wystarczy się przejść na audioszow, aby zrozumieć, że na cały szołek grają 3-4 pokoje, a reszty nawet kijem bym nie dotkną niezależnie od ceny.
Ale z tego co z ludźmi rozmawiam, to nie tylko moja opinia.
Pozdrawiam
.............................
When the Last Tree Is Cut Down, the Last Fish Eaten, and the Last Stream Poisoned, You Will Realize That You Cannot Eat Money
-
Czy możecie podać jakieś przykłady takich szerokopasmowców, które są obecnie dostępne na allegro?
Chodzi mi o całe kolumny, a nie same głośniki, chociaż rozumiem, że dobrze złożone kolumny są trudne do znalezienia.
-
Jak zasilasz T - ampa?
Ja nie mogę się zebrać, żeby wpiąć go przez akumulator, przez chiński zasilaczyk to on tak trochę niemrawo plumka, Jest ok, ale stary zabytkowy Technics SU-V40 kładzie T-ampa w dynamice, rozmachu... mówię o cichym słuchaniu.
-
Podłączyłem t-ampa Muse M20 na zasilaniu akumulatorowym do takich zabytków:
http://www.radiomuseum.org/r/phono_pirn_hifi_sinfonie.html
To zestaw głośników od mojego "babciowego gramofonu z enerde":
http://www.radiomuseum.org/r/phono_pirn_hifi_sinfonie.html
Ktoś może coś więcej o nim napisać?
Grają pięknie. Bardzo czysty, gładki, szczegółowy przekaz. Bas ma naprawdę świetną kontrolę i zejście. Mimo, że stoją na parapetach od kontrabasu trzęsie się podłoga. ;) Oczywiście nie dudni. Jestem zadziwiony jakością i czystością wysokich tonów. To nie jest żadne granie średnicą. Brzmienie jest bardzo zrównoważone w całym paśmie.
Ktoś może coś powiedzieć o głośnikach, które znajdują się w tych skrzynkach?
-
Ja akurat nie miałem z nimi styczności,wiec ciężko mi się wypowiedzieć,ale jeżeli chodzi o samą jakość dźwięku to pamiętajmy,że liczyć będzie się tutaj także dobra akustyka,wyciszenie pokoju. A swoja drogą takze chętnie dowiem się czegoś więcej na temat tych głośników.