Audiohobby.pl

Audio => Audio z PC => Wątek zaczęty przez: Majk w 06-08-2010, 10:14

Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 06-08-2010, 10:14
Witam wszystkich

Jestem na etapie poszukiwania komponentów do swego pierwszego zestawu audio słuchawkowego (w późniejszym czasie również kolumnowego). W innym temacie kolega Vinyloid zwrócił mą uwagę na możliwość stworzenia zestawu w oparciu o komputer osobisty. Troszkę źle zrozumiałem Twoją sugestię Vinyloid, wyłącznie w odniesieniu do mojego obecnego PCta- mocno prądożernej, hałaśliwej w sensie zakłóceń heterodyny po dość mocnym OC. która wykorzystuje wyłącznie do grafiki.
Natomiast istnieje takie pojęcie jak HTPC i to bardzo zwróciło moją uwagę. Proszę o Wasze zdanie na temat możliwości zbudowania odtwarzacza CD (zastąpienia "standardowego" odtwarzacza) w oparciu o komputer osobisty? Mam tu na myśli, czy dysponując kwotą 7tyś pln jestem w stanie stworzyć dźwięk dorównujący odtwarzaczom w tej cenie?
Na stronach anglojęzycznych można się spotkac z opisami komputerów jako transportów CD z udziałem zewnętrzego DACa za pośrednictwem wyjścia USB, dalej wzmacniacza i przetworników. Narazie jestem pewien co do wzmacniacza słuchawkowego, będzie to WBA Grand Twin. Prosze o Wasze opinie.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Vinyloid w 06-08-2010, 11:33
Płyta główna mini lub MicroATX, Procesor ATOM lub podobny , Pamięć (1-2 GB), Karta muzyczna (np. RME lub Emu), Napęd DVD lub BluRay, SSD 32 GB na system, HDD 1TB na pliki, zdalne sterowanie (iPod, iPad, iTouch lub coś podobnego), oprogramowanie i wszystko to w ładnej obudowie nie powinno przekroczyć 7000 zł włącznie z robocizną gdyby nie chciało ci się tego składać samemu. Nie powinno też w ogóle hałasować, bo do tak mało wymagających zastosowań jak odsłuch muzyki wystarczy chłodzenie pasywne. Warunek - dobrze wentylowana obudowa. Też myślę o czymś takim w (niedalekiej ?) przyszłości.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 06-08-2010, 12:55
Wszystko jasne, tylko jeszcze rozchodzi się o ewentualne zakłócenia elektrostatyczne, emitowane chociażby przez sekcję zasilania procesora. Kolejnym problemem mogą być cewki karty graficznej, ale tu chyba takowego można uniknąć, jeżeli zastosuje się zintegrowaną grafikę.
Czy taki zestaw ma szansę brzmieć neutralnie, bez żadnych "dodatków"?
Procesor Atom rozumiem z racji najmniejszego poboru prądu? Z taką ilością obliczeń sobie spokojnie poradzi. Ale z drugiej strony procesory AMD (nie pamiętam która seria) z wbudowanym kontrolerem pamięci potrafią komunikowac się z RAMem bezpośrednio, mostek północny jest więc mniej obciążany. Jeśli posiada zintegrowaną grafikę o średniej wydajności, wynikiem tego będzie niski pobór prądu. Obstawiam więc AMD 780G w przeciwieństwie do najnowszego 790GX. Obsłuży również szybką pamięć (1200MHz) pracującą przy jak najniższym napięciu. Piszę o czipsecie obsługującym DDR2 celowo, ponieważ posiadam leżakujący w półce zestaw 2x 1GB Patriota.
A może źle rozumuję i należy wybrać jakiś "hit sezonu dla graczy" typu Rampage Asusa, bądź coś od Gigabyte na chipsecie Intela X48?
Co do karty dźwiękowej, o co chodzi z tym połączeniem USB, jak np wyczytałem w odniesieniu do Benchmarka DAC1 USB? Czy tu chodzi o podłączenie do płyty głównej, bez użycia karty dźwiękowej jako takiej?
Jeśli natomiast mowa o sterowanie, to widze w ofercie sklepów obudowy z dotykowymi panelami, pozwalającymi na obsługę bez podłączenia monitora. Ich cena (jak np Origen AE S21T) nie jest niska, ale może warto?
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 06-08-2010, 14:38
Wystarczy hiface: http://www.m2tech.biz/products.html

Takie malutkie cos co zmienia cyfrowe audio po USB na cyfrowe audio SPDIF po coaxialu.
Ma włąsne dwa zegary i bazuje na zasmieconym napieciu z USB ale ma jakies rozwiązania "czyszczące" te zasilanie. No chyba ze wersja EVO z osobnym zasialczem ale to juz lekka przesada.

Do tago jakis DAC z coaxialem. Chyba taki przezroczysty to moze byc Benchmark. Ja mam Audionemesis VLE i mozna takowy wypożyczyć w firmie Voxal. Benchmarka zapewne tez mozna gdzies ...

Rozwiązanie ma tę zaletę, że moze to być PC-Audio a mozna podłaczyć do tego kiedys jakis transport (czyli CD bez przetwornika)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-08-2010, 14:55
Zabiorę tu głos jako nowy w dziedzinie PC audio - w która wpakowali mnie koledzy z forum.

Komp jako transport nie musi być moim zdaniem wyjątkową bestią, gdyż dla dekodowania FLACA moc obliczeniowa jest i tak za duża nawet w telefonach komórkowych - ważne by dobrze wyjśc z sygnałe do zewnętrznego DAC (przynajmniej ja wybrałem taka opcję) i wychodzę z sygnałem do zewnętrznego DAC optykiem, z wyjścia na płycie głównej, jako nieczułym na "śmieci" elektromagnetyczne powstające przy kompie i zakłócenia wysokich częstotliwości.

W kompie mam zgrane do FLAC wie płyt ... które mam na CD i również wkładam do CD playera podłączonego coaxialem do tego samego DAC zewnętrznego (ja wybrałem Meier StageDAC oparty o  2szt WOLFSON WM8741 i bardzo rozbudowane, stabilne, zasilanie).

Komp nie sprawdza się jako "nocny" transport. Za głośny, obsługa niewygodna itd. Zatem kompa używam jako transportu w trakcie wieczora, gdy jeszcze siedze przy biurku. Gdy jednak kłade się, jest noc, nic nie zastąpi odtwarzacza CD jako transportu, kręcącej się w środku płyty i pilota w ręce..... no chyba, że ipod wpakowany w podstawkę z wyjściem cyfrowym podłączony do DAC.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 06-08-2010, 18:08
No rzeczywiście wyjście optyczne wydaje się sensowne. Czyli karta dźwiekowa jest tu niepotrzebna?
Asmagus skoro używasz i PCta i odtwarzacza standardowego CD, możesz porównać oba pod względem brzmienia? Jakie są elementy Twojego stereo? Jakie są Twoje preferencje brzmieniowe?
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 06-08-2010, 21:02
Karta potrzebna jakaś bo to wyjście optyczne "gdzieś" musi być - ja wybrałem płytę główną ze zintegrowaną kardą audio HD - ponoć krótka droga sygnału. Nie wiem, może to bzdura na kółkach.

Pod względem brzmienia nie wychwytują jakichkolwiek różnic - nie odróżnię jednego źródła od drugiego - co jakby można interpretować na, co najmniej, cztery sposoby:
1. mam słaby słuch ;>
2. mam słabe słuchawki, które nie różnicują
3. DAC mam połączony z wzmacniaczem IC, który muli wszystko
4. i komp i cd są tak słabe, że na tym samym poziomie


Zestaw u mnie wygląda dokładnie tak:
Wszystkie kable sieciowe są Quinpu - Normalny PC na Intel Quad Q8200  2.33Ghz i Sound MAX Int. Digital Audio HD jako źródło oraz Onkyo DX-7511, które mam od nowości, tj od 1998 roku ----> PC idzie poprzez optyk Bandrige za ok 60 pln (porównywałem kilka ale też nie słyszałem różnicy, tych drogich jednak nie miałem) ----> CD do DAC poprzez Vivanco SHQ1112D (nowy kosztuje od 35 zł do 40 Funtów - zależy od sklepu) ----> DAC to Meier Corda StageDAC (jak doszło do tego wyboru można przeczytać tu - http://audiohobby.pl/topic/10/4961/1  o samym dac info tu http://www.meier-audio.homepage.t-online.de/stagedac.htm) ----> DAC podłączony do wzmacniacza za pomocą Profigold Oxy Pure PGA 3000, który porównywałem z Audioqest TOPAZ i kilkoma innymi IC (no i zonk, też nie słyszę różnicy, wszystkie te dobre kable zagrały tak samo - został Profigold bo bajerancko wygląda i jak odwiedzą mnie chłopaki "spod bloku" to zrobi na nich wrażenie ;>) ---> wzmak to Meier Corda Concerto (Do wboru doszło tu http://audiohobby.pl/topic/10/4855/1 - a info o wzmaku tu http://www.meier-audio.homepage.t-online.de/concerto.htm) ---> słuchawki, różnie bywało teraz Sony 7509 HD i coś ale Denon D7000 na celowniku (HD 800 jak na tę chwilę podobały mi się najbardziej).


Preferencje brzmieniowe:
- brak jakiegokolwiek szumu, brumu, przydźwięków itp
- neutralnie dźwięk,
- bez wyostrzeń,
- relaksujący dźwięk z dużą ilością detali (to najtrudniejsze bo w sumie jedno przeczy drugiemu),
- duża dynamika,
- .... crossfeed :>


Repertuar bardzo rozrzucony - Coma, Metallica, Serj Tanakian, Lenny Kravitz, Aga Zaryan, Alicia Keys, Norah Jones, Czesław Śpiewa, Moby ostatnio mi się spodobał ... lubię też brzmienie trąbki i instrumentów smyczkowych.


Brakuje mi w tym co mam tylko lepszego dołu pasma, niejako impaktu, stąd rzut po Denony D7000 i chęć spróbowania DT-1500

Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Vinyloid w 07-08-2010, 02:23
Majk,

Jeżeli taki składak ma służyć tylko do odtwarzania muzyki, to naprawdę nie potrzeba wkładać tam najdroższych komponentów graficznych bo i po co ? Skupiłbym się raczej na karcie muzycznej. Dobre karty pozwolą ci słuchać po wyjściu analogowym jak i cyfrowym, gdybyś kiedyś zdecydował się na zewnętrzny DAC w znakomitej jakości.
Procesor ATOM zaproponowałem jako jedną z opcji. Chodzi o to, że ma wystarczającą moc do zastosowań o których mowa i wystarcza mu (solidne) chłodzenie pasywne. De facto taki zestawik powinien być pozbawiony jakichkolwiek wentylatorów. Nawet zasilacze (choć nie najtańsze) z pasywnym chłodzeniem też są dostępne na rynku. Jeżeli obudowa będzie wysokiej jakości i odpowiednio wentylowana to konwekcja zrobi swoje a jedyny szum może pochodzić od twardego dysku lub napędu CD/DVD. Na płycie głównej też bym nie oszczędzał, tym bardziej takiej ze zintegrowaną grafiką. Weź produkt z wyższej półki. Nie najnowszej generacji za to  dobrze prztestowany przez innych. W przeciwnym wypadku narazisz się na problemy ze współpracą płyty z pozostałymi komponentami. Zwróć szczególną uwagę na opinie użytkowników pod kątem zakłóceń jakie wprowadzają do toru audio.
Co do sterowania to uważam, że panel nie jest jest wiele wygodniejszy od zwykłego pilota. Może obsługa jest bardziej przejrzysta ale żeby go obsłużyć, to tyłek z fotela trzeba jednak podnieść...
Dlatego osobiście próbowałbym sterowania z urządzenia typu iPad lub iTouch. W tym wypadku masz dostęp do praktycznie całego windowsowego pulpitu w ręce a nie po drugiej stronie pokoju. Skonfigurowanie takiego ustrojstwa nie będzie proste ale moim zdaniem warto próbować. Życzę powodzenia i wytrwałości. No i koniecznie informuj o postępach prac !
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Vinyloid w 07-08-2010, 02:34
Majk,

W kwestiach związanych z  tematem Audio PC moim zdaniem warto zajrzeć tutaj :

http://www.computeraudiophile.com/content/Computer-Audiophile-Suggested-Hardware-List
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 07-08-2010, 11:36
Ja natomiast polecam do przeczytania (obowiązkowo) ;)

http://audiohobby.pl/topic/12/3063/1

I jeszcze kilka ciekawostek tutaj:

http://audiohobby.pl/topic/12/2275/1

Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 07-08-2010, 15:18
Dzień dobry

Zacznę od tego, że przepraszam ale kacyk mi dzisiaj do samego wieczora chyba nie odpuści, takie spore rozmiary przyjął. Dlatego wybaczcie z góry wszelkie słowne przekłamania moje, których postaram się nie dopuścić.

Asmagus
Sie przyznaję, żejeszcze na temat produktów Meiera nie słyszałem, wygląda mi ten DAC ciekawie ze względu na możliwości regulacyjne (sama kontrola DACa jak i crossfeed), podobnie też wzmacniacz.  Polecone linki poczytam  A czy mógłbyś powiedzieć, czy miałeś do czynienia (porównanie) Twojej zintegrowanej dźwiękówki z czymś na PCI/PCIe? CD może najnowsze nie jest, ale to wcale nie znaczy że nie dobre. Porównywałeś ten odtwarzacz z jakimś nowszym produktem? No i czy swoja opinię opierasz na wyłącznie Sony 7509 HD, czy też w oparciu o inne słuchawki? Gust muzyczny mamy zbliżony, ale o te HD800 zapytam Cię już pozwolisz, że w stosowniejszym temacie:)

Vinyloid
Ja właśnie zgodnie z Twoją myślą próbuje zweryfikować, jakie podzespoły będa wystarczające (i jednocześnie podołają) celowi takiemu jak audiofilskie PC audio (kurcze wciąż nie jestem pewien, czy przypadkiem  ten związek frazeologiczny nie jest profanacją audiofilskiego światka:/ ). Na CA już byłem, ale na forum wszystko w oparciu o te ich „amerykanckie Maćki”. Natomiast autorstwa bodajże twórcy serwisu znalazłem jego opis serwera muzycznego. Podejście jednak troszkę minimalistyczne za bardzo. Dla osób zainteresowanych budową serwera, wysublimowałem:
- płyta mini-ITX Intel D945GSEJT (czipset 945GSE i mostek ICH7-M, zintegrowany Atom N270, karta dźwiekowa-nieistotna, graficzna GMA950, sieciowa 1000 Ethernet, zintegrowany zasilacz DC-DC) ;
- zasilacz sieciowy „notebookowski” 12V;
- kośc pojedyncza 2GB DDR2 667Mhz;
- karta dźwiękowa Lynx AES16 PCI (choć autor sugeruje również ASUS Xonar Essence ST z nowym driverem ASIO);
- PCI Riser Card;
- obudowa OrigenAE M10.
Całość artykułu proszę http://www.computeraudiophile.com/content/Computer-Audiophile-Pocket-Server-CAPS

Na zdjęciach do artykułu widać, że gra ten serwer w ładnym towarzystwie, sam autor jest całkiem przekonany o możliwościach tego pasywnie chłodzonego transportu CD.
Co do minimalistycznego podejścia miałem na myśli fakt, iż z braku gniazd 24pin i 2x2pin autor nie może użyć wyświetlacza i modułu IR obudowy do obsługi, co w połączeniu z pilotem IMON stanowiłoby kompletny zestaw kontrolny bez potrzeby podłączania monitora komputerowego/telewizora. A to rozwiązanie pod względem audio wydaje mi się bardzo udane, ponieważ odpada potrzeba zdalnego sterowania (Ipod czy tez inny PC). Nie jestem tylko pewien, czy ten ekranik da sie wyłączyć w trakcie pracy Pceta- w tej sprawie napisałem już do producenta.
Dokończe jeszcze myśl taką opinią, iż sądzę że można zaryzykować wybór mocniejszej płyty głównej  z udziałem procesora C2D, niskoprofilowej pasywnej grafiki z obsługą HDMI i wysokich rozdzielczości (GeForce 9600GT sądzę), pamięć DDR2 zupełnie wystarczy- w celu późniejszej rozbudowy do kina domowego. A czemu by nie?  Zaraz moje zapędy audiofilskie zostaną zdegradowane;)
Jeśli dobrze pamiętam, to Gigabyte po dziś dzień ze swoją płytą GA-EP45-UD3P (tak właśnie chipset P45,  a nie wykrzaczający się przereklamowany X48) jest rekordzistą podkręcania CPU, a co za tym idzie- trzymania najwyższych możliwych taktowań szyn bez żadnych zakłóceń i wymaganego śrubowania napięć; jak na wspomnianym niestabilnym X48. Świetny kandydat do układu niskonapięciowego o najniższych zakłóceniach, i co sądzę również ważne przy rozpatrywaniu współczesnych płyt głównych- żywotnego. Pójście dalej, w kierunku najnowszych rozwiązań (X58 i core I7, DDR3) celowo pozostawiam, no bo chyba niepotrzebny wydadek pieniędzy na cele audio. GA-EP45-UD3P już się na półkach sklepowych nie uświadczy (a zakup z drugiej ręki takiej elektroniki nie uważam za słuszny), natomiast możnaby dorwać siostrzane płyty.

Pawle, dziękuję za linki oczywiście się z nimi zapoznałem. Jednak postanowiłem założyć ten nowy wątek, aby poruszyć kwestię samego transportu CD i otrzymać odpowiedź, czy warto :)
Vinyloid, bodajże Ty pisałeś w którymś z tych wcześniejszych tematów o chęci postawienia obok siebie PC CD i standardowego celem porównania. Udało się może to przeprowadzić?
To tyle w sumie idę  w końcu na śniadanie:)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 07-08-2010, 20:00
>> Majk, 2010-08-07 15:18:48
(...) A czy mógłbyś powiedzieć, czy miałeś do czynienia (porównanie) Twojej zintegrowanej dźwiękówki z czymś na PCI/PCIe? CD może najnowsze nie jest, ale to wcale nie znaczy że nie dobre. Porównywałeś ten odtwarzacz z jakimś nowszym produktem? No i czy swoja opinię opierasz na wyłącznie Sony 7509 HD, czy też w oparciu o inne słuchawki? Gust muzyczny mamy zbliżony, ale o te HD800 zapytam Cię już pozwolisz, że w stosowniejszym temacie:) (...)

Nie używam zintegrowanej dźwiękówki do niczego innego jak wytransportowania sygnału światłowodem zatem, nie, nie porównywałem jej z niczym innym. Odtwarzacz służy mi tylko jako transport, sygnał wychodzi coaxialem - nie powinno być różnic słyszalnych; porównywałem czy są różnice między rożnymi budżetowymi CD jako napędami - może są, może nie - jeśli to na granicy słyszalności. Wąskim gardłem jest tu sposób w jaki wyprowadzony jest sygnał cyfrowy, Fikus kiedyś mierzył oscyloskopem i gdzieś był ranking starych cd, które nadają się na transport (sinus wygląda jak sinus a "kwadrat" jak kwadrat). Z drugiej strony gdy DAC ma własny zegar malej znaczenie i tego.

Najlepiej wierzyć własnym uszom - każdy z nas ma jakieś ograniczenia słuchu, podejrzewam, że są takie rzeczy, które słyszy np Piotra a których ja nie usłyszę. Zatem moje wymagania  mogą być niejako mniejsze. i bazuję na tych wszystkich doświadczeniach - niewielkich w porównaniu do forumowych guru (pisze to bez przekąsu) lecz najlepsze są własne doświadczenia.
Używałem nie tylko 7509 HD ale i AKG 271 mk II i wielu innych pożyczonych "na jakiś czas".
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 07-08-2010, 21:27
>>>>>>>>>>>>>

Odpowiadasz na wpis
>> asmagus, 2010-08-06 21:02:18
Karta potrzebna jakaś bo to wyjście optyczne "gdzieś" musi być - ja wybrałem płytę główną ze zintegrowaną kardą audio HD - ponoć krótka droga sygnału. Nie wiem, może to bzdura na kółkach.

<<<<<<<<<<<<<

Minimalistycznie rozwiązanie iaudiofilskie to wspomniany hiFace. Wogóle zadna karta muzyczna nie jest potrzebna. Dodatkowo dobrejn klasy zegary duzo dają. Ja przeszdlem test ABX hiface -> wejscie USB w Audionemesis-e

Oczywiscie moze to swiadczyc o zlym rozwiazaniu USB w AN, złym kablu USB, itp, itd.

Ale hiface sprawdza sie u wielu uzytkownikow. Trzba niestety pamietac, ze drivery do niego NIE pracują pod WMP a pracują pod Foobrarem (np). Ma wlasne dwa zegary kwarcowe, odsmiecanie zasilania i jest minimalistyczny.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 07-08-2010, 21:40
To dobre rozwiązanie ale jak sam wiesz nie jedyne. Z pewnością lepsze niż samo wyjście po USB.
Gdybym miał grać np z notbooka to tylko w ten sposób.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 08-08-2010, 12:48
Dzien dobry :)

Wolałbym jednak pozostać przy jak najczystszym sygnale u samego źródła, niż "odśmiecaniu" go, co jak mniemam robi hiface. Chyba wolałbym jednak kartę dźwiękową i z niej po coaxialu do DACa (jakiego, to jeszcze nie wiem, ale o tym może w innym temacie). Karta dźwiekowa zintegorwana  Asmagusie (tak mi się zdaje) może miec po prostu niskiej jakości układy cyfrowe w porównaniu z "zewnętrznymi" kartami.
Co do aplikacji, ja używam na swoim PCecie Ulilith. I przyznam się, że na moich obecnych pierdziawkach (nie mówiąc już o słuchawkach) poprawa dźwięku znaczna w porównaniu z Foobarem. A nie używam ASIO, lecz zwykłego Directsound.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 08-08-2010, 13:20
To nie tak, HI-Face opracował m.in. sterowniki pozwalające obejść ograniczenie przesyłu przez usb.

Jasne, że karta dźwiekowa zintegorwana może mieć niskiej jakości DAC, dlatego własnie nie używa się ich do niczego innego jak tylko wysłania/pogrania sygnału cyfrowego, który dekodowany jest w zewnętrznym DAC\'u.

Aplikacja gdy dekodujesz sygnał poza komputerem powinna (powinna podkreślam) być bez znaczenia.



Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 08-08-2010, 15:05
Odpowiadasz na wpis
>> asmagus, 2010-08-08 13:20:36

Częsciowo tak jak@asmagus napisał :) Generalnie ja mam integrę i do tego ... wyłączoną.

Sterownik wysyła strumień cyfrowy audio,hiFace odbiera go asynchronicznie, buforuje i przesyła po SPDIF,  taktowany własnym zegarem. Czemu ma on dwa kwarce -> nie wiem i nie wnikam.

Wiem,ze przeszedlem test ABX jak transportem był CD i jak PC podłączony do portu USB w moim DAC-u.

Natomiast nie przeszedłem testu hiface vs CD. Czy PC-et + hiFace jest lepszy od transportu CD -> nie wiem.

Jak Asmagus wspomnial, sterowniki + hiFace umżliwiają przesył z dużą rozdzielczością.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 09-08-2010, 11:22
Ogorek, a czy możesz sprecyzować w jakich warunkach przeprowadzałeś test ABX? Software\'owo czy też hardware\'u jakiegoś w tym celu używałeś? Z jaką kartą dźwiękową? A i co oznacza fakt, że nie przeszedłeś testu HiFace vs. CD? Lepszy sygnał z odtwarzacza?
No gdyż ja sobie tak myślę, że zastosowanie jednak karty PCIe/PCI będzie skutkowało lepszym sygnałem w porównaniu ze zintegrowaną + HiFace. Czyli przesyłanie sygnału cyfrowego bezpośrednio z karty na DAC.
No i jeszcze sterownik, dobrze że zwracacie uwagę. Chodzi o oprogramowanie instalowane w systemie operacyjnym? Przecież to również bardzo ważna sprawa. Czy w tej kwestii któryś z producentów odstaje od innych (nie licząc Creative:P)? I co sądzicie o samej instalacji, w kwestii relacji sterownika z OSem? Z powódek finansowych planuję użycie Linuksa.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 09-08-2010, 12:00
Wydaje mi sie, ze karta nie ma zadnego znaczenia przy hiface. Jak wspomnialem, ja mam sprzet (integrę) wyłączoną softwarewo (po prostu w konfiguracji mam wyłączony ten sprzęt). Jeszcze raz podkreslam, ze hiface buforuje strumien i taktuje wlasnym zegarem. Nie widzę tu potrzeby obróki (dodatkowej) sygnału przez jakąkolwiek kartę. Ale można też tak jak @fallow -> kupic dobrą kartę - jak masz potrzebę nagrywania/obróbki dzwięku. W tym przypadki hiFace jest zbędne.

Nie twierdzę, ze hiFace przewyzsza karty ... To jest sprytne rozwiązanie do przesyłu cyfrowego audio na zewnętrzny DAC, uniezalezniające nas od jakosci komponentów PC. Teraz po wprowadzeniu EVO, standardowy hiface ma (ponoć) stanieć ...

Zresztą jak masz DAC-a z USB to tez mozesz wyjąć kartę muzyczną, zablokować integrę i będzie działac jako USB DIrect Audio ...

Jak masz się denerwowac czy zasilacz w PC jest OK, czy inne karty nie smiecą, czy wybrana karta muzyczna jest odpowiednia -> chyba lepiej kupić hiFace. Jedyny makament to hiface dostarcza tylko sterownik do np. Foobara. Nie mają sterownika pracującego pod WMP. Ja nie porównywałem Foobar -- WMP i generalnie filmy/koncerty oglądam przy użyciu WMP.

Zresztą wogóle używam głownie CD a PC-hiface do filmów/koncertów na DVD. Czasem jak przyjdą goscie to łatwiej zonglować płytami na PC-cie (czy ew. zrobic playlistę).

Łatwiej zmienić dzwięk ustawieniem kolumn niż odpowiedzieć na pytanie który transport jest lepszy ...
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 09-08-2010, 12:37
>> ogorek, 2010-08-09 12:00:27
(...)

Łatwiej zmienić dzwięk ustawieniem kolumn niż odpowiedzieć na pytanie który transport jest lepszy ...


Szczególnie, że wszystkie powinny być identyczne  :))))))
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 09-08-2010, 14:21
Planowany przeze mnie zestaw ma służyć tylko do odsłuchów, bez potrzeby obróbki/nagrywania dźwięku.
hiFace jest konwerterem i coś mi się zdaje, że jednak obsługa standardowej karty będzie z większym zyskiem dla jakości sygnału. HiFace sadzę jest pożądany w systemach przenośnych jak laptop, gdzie dysponuje się jedynie wyjściem USB. Nowa wersja Evo już korzysta z zewnętrzengo zasilania, czyli jednak jest w którą stronę robić progres...
Bo gdyby było inaczej, to w zasadzie wystarczyłoby kupno najtańszego możliwego CD z wyjściem cyfrowym, podłączony do DACa z pożądnym zegarem i tyle. Tak mi się zdaje. Odtwarzacze CD przynajmniej są dobrze ekranowane w odróżnieniu od PC.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 09-08-2010, 14:34
>>>>>>>>>>>>>

Odpowiadasz na wpis
>> asmagus, 2010-08-09 12:37:25


Szczególnie, że wszystkie powinny być identyczne :))))))

<<<<<<<<<<<<

Ale tak nie jest ... Łoczywiscie suseł na to"niemożliwe\'. Już @majkel kiedys pisal, ze słuchał swojego DAC-a z porządnego napędu i wtedy kable okazywały się mało istotne.

Reasumując hiface ma naprawdę sporo pozytywnych opinii na tweek geek, Head-FI i innych.
Często wygrywa z dobrymi kartami czy jest porównywany wręcz z uznanymi transportami. Owszem w wersji EVO ma separację galwaniczną wyjsc, osobne zasilanie i duzo wyjsc.

Ale w kazdej ztych wersji konwersja bardziej polega na zbuforowaniu PLIKU !!! i wysłaniu go taktując własnym zegarem (jak wspomnialem hiface posiada dwa).

Jak @majkel i wiele osób poprawiało swoje transporty - zaczynali od wymieny zegara. SPDIF jest taktowane źródłem, stąd dobry zegar to podstawa sukcesu. A odśmiecanie zasilana jest w hiface zrobione chyba całkiem nieźle.

Przecież równie dobrze mozna podłączyć byle jaki zasilacz 9V do EVO i jaką to będzie mieć przewagę nad zasilaniem po USB ?

Reasumując (ponownie) - wydaje mi sie, ze hiface jest bezpiecznym i sprawdzonym wyborem.
Co więcej jak dostaniesz (wybierzesz) gdzies DAC-a z wejsciem BNC to mozna kupić hiface z BNC i wtedy naprawdę odpada koszt (psychiczny i fizyczny) szukania dobrych kabli.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 09-08-2010, 14:42
Jeszcze mały suplement ...

EVO ma MOZLIWOSC zewnętrznego zasilania. Ale takowe nie jest sprzedawane w zestawie.

Standardowo EVO zasilane jest z USB. Mozesz sobie dokupić zasilacz jak psychicznie i fizycznie da to poprawę.
Co więcej są tacy zawodnicy co podłączają do niego linear PSU 9V, droższe od samego EVO ...

Jeszcze raz powtórzę, ze ideą hiface jest przesył strumienia cyfrowego audio.
Poniewaz w standardzie SPDIF taktowanie jest zaszyte w strumieniu danych - ważny jest dobry zegar.

Tani CD ma często taki sobie zegar (mimo, ze nie jest to wielki koszt). Brak separacji wyjscia cyfrowego ..., bardzo słąbą (lub brak) sekcję filtracji zasilania. Spójrz na opisy nowy CD/BR. Jedna płytka i oszczędnośći w sekcji zasilania, trafo niczym nie ekranowane, itd, itp
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 09-08-2010, 16:22
>> Majk, 2010-08-09 11:22:17
(..)No i jeszcze sterownik, dobrze że zwracacie uwagę. Chodzi o oprogramowanie instalowane w systemie operacyjnym? Przecież to również bardzo ważna sprawa. Czy w tej kwestii któryś z producentów odstaje od innych (nie licząc Creative:P)? I co sądzicie o samej instalacji, w kwestii relacji sterownika z OSem? Z powódek finansowych planuję użycie Linuksa.


Jeśli kupisz kartę E-MU, RME, lub Lynx to sterownik nic Cię nie obchodzi, instalujesz standardowe oprogramowanie do karty dołączone przez producenta, a dźwięk wysyłasz bezpośrednio przez protokół ASIO(musisz najpierw odpowiednio skonfigurować player aby z tego protokołu korzystał na wyjściu). Tylko nie myl prawdziwego ASIO z ASIO4all, które można użyć z każdą kartą lecz w zastosowaniach czysto odsłuchowych gdzie chodzi o jakość dźwięku nic to teoretycznie ani praktycznie nie da.


Ja osobiście zawsze wolałem mieć normalną kartę fizycznie zainstalowaną w komputerze, zawsze można z czymś porównać, wymienić na lepszą, czy nawet jeśli chodzi o samą wysyłkę dźwięku software\'owo to nie muszę się niczym martwić bo wspomniany ASIO działa bez względu na OS czy platformę więc wynalazki typu sterowniki pod USB czy problemy z kmixer\'em(który próbkuje poprawnie tylko w 44.1, a mam kilka wydawnictw o wyższych SR) nic mnie nie obchodzą. Ponadto nigdy nie spotkałem się ze zjawiskiem pojawiania się cyfrowych śmieci przy użyciu pełnoprawnej karty, a np przy użyciu PC-Link coś takiego ponoć występowało, nigdy nie rozumiałem w czym jest rzecz bo sam omijam wszelkie inne rozwiązania więc myślę, że karta w roli transportu jest poniekąd bardzo wygodnym rozwiązaniem, chociaż nie najtańszym, zaś o wiele tańszym niż dobry CD :)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 12-08-2010, 13:05
"Reasumując hiface ma naprawdę sporo pozytywnych opinii na tweek geek, Head-FI i innych.
Często wygrywa z dobrymi kartami czy jest porównywany wręcz z uznanymi transportami. Owszem w wersji EVO ma separację galwaniczną wyjsc, osobne zasilanie i duzo wyjsc."

A możesz podać dokładnie, o które karty chodzi? Przepraszam, że tak dopytuję, ale po prostu nie mam ostatnio za dużo czasu, a chętnie bym te wspomniane przez Ciebie fora poczytał. Chodzi o to, by wychwycić jakąś różnicę między Twoim rozwiązaniem a posiadaniem samej karty, jak Paweł. Sądzę jednak, że najlepszym wyjściem byłby test porównawczy i już. A właśnie- co z tym testem ABX? :)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 12-08-2010, 13:58
>> Majk, 2010-08-12 13:05:31

Wiesz co, to jest niemożliwe aby ktoś za Ciebie podjął decyzje.
Jak masz entuzjastyczne recenzje to wiele osób daje się ponieść na fali i twierdzą, że nie słyszą różnicy między LINN-em, drogą kartą a hiface.

Moim zdaniem będziesz zadowolony z zakupu hiFace versus porównywalna cenowo karta.
I będzie to bardziej uniwersalne połączenie.

Ale nie twierdzę, ze uzyskasz coś jakościowo znacznie lepszego od np. EMU (o której wspominał Paweł)

Po prostu hiface będzie rozwiązaniem minimalistycznym i uniwersalnym.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 13-08-2010, 21:36
No dobrze Ogorek, namówiłeś mnie;)
Ale mam jeszcze inną propozycję. Chciałbym dać jeszcze szansę mojej obecnej karcie dźwiękowej X-Fi XtremeGamer Fatal1ty Pro Series. Ma zmienione opampy na LM4562 oraz kondensator na Blackgate 2200uF 16V. Posiada ona współdzielone wyjście Digital Out, obsługujące SPDIF (tzw. FlexiJack). Podłączyłbym ją do wejścia Coaxial DACa. Ma to szansę bytu? No i co do DACa to przyznam się Wam, że myślę o Beresfordzie TC-7520 SE Caiman GFmod v3.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 13-08-2010, 21:49
Dla Caiman GFmod v3. wyjście cyfrowe F1pro w zupełności wystarczy.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 14-08-2010, 17:44
Witam

Odpowiedni kabelek do podłączenia karty z DACiem już znalazłem. Czy możecie mi jeszcze podpowiedzieć, jakie interkonekty dobrać do podłączenia DACa (np rzeczonego Beresforda) ze wzmacniaczem (w tym miejscu wybrany już przeze mnie Grand Twin)?
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 14-08-2010, 18:20
Conducfil 8896 + wtyki Neutrik Pro-Fi + oploty. Lepszej opcji nie znam, przynajmniej biorąc pod uwagę koszty nie sięgające kosmosu ;)

Już tłumaczę jak to zrobić. Zamawiasz Conducfila z Amperka po przez allegro(tyle metrów ile będziesz potrzebował), aktualnie nie ma trwającej aukcji ale zawsze ostatecznie możesz poprosić kogoś z Krakowa żeby Ci kupił i wysłał, ja tak robiłem. Później zamawiasz sobie wtyki i oplot np z RMS\'u i lutujesz ;) Jeśli nie chcesz lutować tego sam to podeślij sam kabel do RMS i napisz żeby Ci zlutowali z Neutrikami ProFi po obydwu stronach i w oplocie odpowiedniej grubości, będzie zrobione estetycznie i solidnie, a cena wszystkiego łącznie nie przekroczy 300zł.

Jeśli nie chce Ci się tak kombinować(chociaż moim zdaniem warto), to weź Proela Die Hard 2XRCA, mam u siebie jedną sztukę i testowałem z Beresem, było OK, to dobry kabelek.

http://www.novamusic.pl/dh505-kabel-rca-rca-rca-18-p-1484.html
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 14-08-2010, 18:22
Moje doświadczenia są takie, że interkonekt ma być dobry, szczególnie ważne są dobre wtyki.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 14-08-2010, 18:29
Znalazłem starą fotkę, tak to wygląda finalnie(z tą różnicą, że u mnie z jednej strony siedzą TS 1/4 ze względu na podłączenie do E-MU):
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 14-08-2010, 19:34
Conducfil SONOLENE 3014?
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 14-08-2010, 19:43
SONOLENE 3014 jest dobry do recablingu słuchawek, jako IC najlepiej sprawdza się model 8896. Jest niesamowicie neutralny tj nie dodaje nic od siebie co może potwierdzić wiele osób.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 14-08-2010, 19:46
Jasne, więc 8896 będzie. Dzięki Pawle.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 14-08-2010, 22:33
Szanowni Koledzy, podczas procesu analizy za i przeciw użycia jakich komponentów do mojego audio (wciąż na poziomie transportu CD) pojawiła się jeszcze jedna kwestia. Otóż rzecz się tyczy zintegrowanej dźwiękówki mojej płyty głównej. Jest to ADI 1988B (nie znam jakości tego czipu niestety) z wyjściem SPDIF optycznym. I tu chcę Was zapytać, które rozwiązanie będzie lepsze:

1. Zmodowana Creative X-Fi z wyjściem cyfrowym mini jack (wymagającym użycia gotowego IC ale niskiej jakości bądź IC RCA- RCA z przejściówką mini jack- RCA);
2. Zintegrowana z płytą główną ADI 1988B z wyjściem optycznym (tu oczywiście możliwość użycia gotowego IC wysokiej jakości).
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 15-08-2010, 07:58
Odpowiadasz na wpis
>> Majk, 2010-08-14 22:33:38

Jeżeli wzmacniaczem ma być Grand Twin to chyba całość jes śednio zaprojektowana. Beres należy do raczej ciepłych DAC-ów, więc ja bym się zastanowił nad kartą studyjną do GrandTwin-a, np EMU 1212m.

Wydaje mi się, ze GrandTwin ukaże wszelkie niedociągniecia źródła więc chyba wolałbym taką kartę.

Proponuję napisać PM do Pana Piotra Ryki co sądzi o Beresie jako o źródle go GT. Pamiętam, że GradoFan raportował "notowalne" zmiany brzmienia Beresforda w zależnościod transportów cyfrowych.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 15-08-2010, 08:32
Grand Twin zgrywa się z Beresem znacznie lepiej niż z E-MU, po przesiadce z modowanego Beresforda na 1212m wszystko się zamuliło i właśnie wtedy wyszły niedociągnięcia. Ja uważam, że Majk zmierza w bardzo dobrym kierunku, tj neutralny, ciepły i przejrzysty rockowy system. Może nie na wszystkich słuchawkach to widać ale Beresford zostawia E-MU daleko w tyle w bezpośrednim porównaniu właśnie na Grand Twinie, część swojej opinii wyraziłem też w wątku z recenzją Beresforda, podobne zdanie miał też właściciel DAC\'a, który słuchał go u mnie z GT na GS1000i oraz ATH-ESW9 i 2-way. Może z Fury byłoby nieco inaczej, aczkolwiek to też zależy od zastosowanych lamp i dostrojenia samego wzmacniacza.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 15-08-2010, 09:05
Odpowiadasz na wpis
>> -Pawel-, 2010-08-15 08:32:23
 
Ja użytkowałem Beresforda w róznych wersjach i z PCLInkiem prawie półtora roku. I nadal lubię ten DAC.
Ale uważam go za ciepły (choć są też skrajne opinie, że jest techniczny -> co człowiek to inna opinia).

Dlatego sugerowałem zapytać się o opinie użytkowników GT.

Inną zaletą Beresa jest to, ze można go wypożyczyć i przetestować. Więć zamiast się pytać proponuję @Majk-owi wypożyczyć Beresa. Potestować go pokablu USB lub po światełku z integry. Nie wiem jak jest z wypozyczeniem GT ale ja bym zgrał wypożyczenie Beresa i GT  w tym samym momencie i potestowal na wspomnianych połączeniach z integrą (USB, Toslink).

Zadna opinia tyle nie da co bezpośrednie posłuchanie Z OPCJĄ ODDANIA. Bo dla wielu osób tomoże być raj a akurat dla @Majk-a nie do przyjęcia ...
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 15-08-2010, 09:14
No właśnie jako użytkownik GT Beresa mogę polecić, sam zresztą planuję zakup do własnego systemu.

Jak najbardziej się z Tobą zgadzam, najlepiej jest wypożyczyć i samemu posłuchać, ja gdybym go u siebie nie usłyszał to też pewnie nie miałbym pojęcia co o nim sądzić. W towarzystwie z GT za ciepło na pewno nie będzie, chyba, że dobierzemy do tego jakieś mega-basiorowe słuchawy, w sumie to te ATH-ESW9 basu miały dość sporo i wycofaną średnicę, a i tak w takim systemie nie odczułem żeby jakoś źle grały. GS1000i natomiast dostały takiego kopa, że aż się zdziwiłem :) Po wygrzaniu o one nie mają już tyle basu co na początku więc jeśli nawet Beres lekko dociepla to mi to w zestawieniu z Grado absolutnie nie przeszkadzało, a może w zestawieniu z niektórymi wzmacniaczami staje się właśnie techniczny? No ale tak jak mówisz, najlepiej samemu posłuchać i ocenić, dla mnie GT+Beresford okazało się być świetnym i bardzo uniwersalnym zestawieniem.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 15-08-2010, 10:24
Ogorek, Grand Twin z pewnością ukaże wszelkie niedociągnięcia źródła, jestem na to przygotowany:) Ale wiesz, chcę po prostu zacząć od tego, co już posiadam choćby ze względu na fakt, że nigdy wcześniej nie używałem zestawu stereofonicznego. I kto wie, czy nie mam bardziej drewnianego ucha niż mi się zdaje, w efekcie taki układ będzie mi wystarczał:) Kartę EMU (bądź Lynx jeśli zajdzie taka potrzeba) zawsze można dokupić w późniejszym czasie.
Oczywiście profesjonalizm producentów obu urządzeń jest wysokich lotów, oferują możliwość wypożyczenia obu urządzeń- Grado_fan daje na to 14 dni, natomiast na decyzję o zatrzymaniu u siebie GT po zakupie mamy 10 dni, co jest oczywiście wystarczające. Nie omieszkam skorzystac z tych opcji.
Natomiast zagwostkę mam wciąż na poziomie transportu i realizacji wyjścia z niego. Ogorek, jak rozumiem sugerujesz wyjście optyczne z integry? Pawle?
Ogorek, co do wycofania średnicy o którym wspomniałeś, to jest bardzo możliwe że mi by taki stan nie przeszkadzał (ocenimy), oczywiście jeśli jednocześnie nie doszłoby tu do straty dynamiki. Ogólnie powiedziawszy ja jestem bardzo uczulony na 1kHz i jego okolicę:)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ogorek w 15-08-2010, 10:45
A jakie słuchawki do GT ??

Bo GRADO Fan poleca Grado :) do Beresa i na tych słuchawkach go testuje. Paweł zdaje się, też uzywa GS1000.

Przeciwnicy Beresa byli zdaje się głównie użytkownikami innych słuchawek ...

Wracając do transportu:

USB -> Beres
Toslink -> Beres
HiFace -> Beres

W tej kolejnosci co podalem.
Dwie pierwsze opcje wymagają tylko inwestycji w kabel (jakis Belkin USB lub hardcore: USB Wirewolrd Ultraviolet)
Ostatnia -> za kilka tygodni możliwe, że będę mógł pożyczyć hiface EVO na 3dni (sam go dostanę na tydzien/dwa)
Jak kupisz Toslink (np. Beresa Toslink lub znowu hardcore: Wireworld SuperNova) to wykorzystasz zarówno z integrą lub hiFace.

Gdzie ja pisalem o wycofaniu srednicy  ??? Raczej nigdzie nie wypowiadam się o takich aspektach.

Generalnie jak Integra + Toslink + Beres + GT + Słuchawki się spodobająto już lepiej nic nie testuj ...

Lepsze jest wrogiem dobrego ...
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 15-08-2010, 11:02
2 beresy, które słyszałem miały specyficzny dźwięk. Nic dziwnego, że do Grado pasują. Transportów za bardzo nie badałem, ale Beres po USB czy przez PCLink to był dla mnie taki low-end. Nieco gorzej miałem z integrą, zegar latał niczym fiat 126p rozpędzony do 100km/h.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 15-08-2010, 11:30
Tak jak napisałem ja swoją opinię o Beresie oparłem nie tylko na odsłuchach z Grado chociaż nie ukrywam, że z GS1000i podobał mi się najbardziej, ale E-MU z GS1000i też wolę niż z czymkolwiek innym bo jak GS\'y mają dobry wzmak i odpowiedni EQ na źródle to wolę je od wszystkiego innego tak w sumie ;)))

Majk, może jak już będziesz miał pod ręką i DAC i wzmacniacz i słuchawki to oceń sobie to na spokojnie nawet via USB czy byle jakim optykiem z integry tą część toru, jeśli te komponenty będą strzałem w dziesiątkę to później już możesz sobie wymaksować transport do oporu, jednak on sam niewiele zmieni jeśli nie zajdzie synergia pomiędzy tymi trzema elementami ;)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 15-08-2010, 20:54
Ogorek
Sorki za błędną interpretację, pisałeś o ocieplonym brzmieniu. W zasadzie mnie to pojęcie sprowadza się do wycofanej średnicy, dlatego tak napisałem. Przepraszam.
Słuchawki to Grado RS-1i.
Czyli odradzasz mi X-Fi?
Wireworld- niezły kosmos:) Jako optyk wziąłbym Nova5, ta jeszcze jest w moim zasięgu cenowym:) Znacie ten kabelek?


Corvus5
Co masz na myśli z tym lataniem zegara? Chodzi o wrażenia odsłuchowe czy pomiary sygnału?

Paweł
Własnie zapomniałem Tobie podziękować. Wczesniej czytałem Twoje opinie w innych tematach (m.in. o Beresie) i uważam że są bardzo rzeczowe i przystępne stylistycznie dla takiego laika jak ja:) Poza tym mam podobny gust brzmieniowy do Twojego, a to pomaga w doborze sprzętu. Dzięki:)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 15-08-2010, 21:13
Chcesz beresa do kart w kompie podłączyć Wireworld Nova 5 ??

"Idę  o zakład", że nie odróżnisz tego kabla od 8 razy tańszego Bridge Premium w ślepych testach ;)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 15-08-2010, 21:32
Majk, integry przeważnie mają słabe zegary. Sygnał puszczony przez nie nie jest precyzyjny: instrumenty zmieniają pozycję o kilka stopni, a kanał centralny jest lekko zduszony, poszerzony. Przy innym połączeniu nie ma problemu, że instrumenty mi latają, stoją w miejscu, a kanał środkowy jest węższy, jaśniejszy i bardziej zbity, nie rozlewa się.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: -Pawel- w 15-08-2010, 21:46
Majk, naprawdę nie ma jeszcze za co dziękować ;) Najlepszym podziękowaniem dla mnie będzie jeśli całość się Tobie spodoba, inaczej klapa i usuwam swoje konto z audiohobby ;P

Poza tym żaden tam ze mnie fachowiec, są tutaj ludzie znacznie bardziej osłuchani i mający już doświadczenia z bardzo szeroką paletą sprzętu różnej maści. Staram się jedynie opisać to co słyszę w taki sposób jak tylko najlepiej potrafię aby inni mogli przekonać się o tym, że nie zawsze jedna opinia jednej osoby musi być już ostateczną. Dlatego właśnie jednemu Beres muli, innemu 1212m jest ostre i analityczne, jeszcze inny powie, że Grado tną uszy, dla innego zaś ciąć będą CAL!, a Grado okażą się idealne. Ponieważ w moim wypadku okazało się nieco inaczej niż czytałem wcześniej na temat niektórych urządzeń więc to opisałem. W moim odczuciu większość rozbieżności bierze się w zasadzie z doboru poszczególnych elementów systemu, właściwie każdy klocek może zabrzmieć nieco odmiennie w innym towarzystwie, a podobny zestaw do tego, który powoli tworzysz był już u mnie słuchany i tutaj rozbieżności w opiniach nie było więc trzymam kciuki za udany system spełniający Twoje oczekiwania ;)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Corvus5 w 15-08-2010, 21:47
Są 2 elementy toru, które każdy ma inne: uszy i mózg. ;) Tu nikt nie zmieni interkonektu.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 15-08-2010, 22:53
Asmagus
To nie tak. Celowo nie chę zaczynać od najtańszych kabli, ponieważ obecny zestaw to tylko początek. Chcę sprawdzić jak mi się będzie słuchać, bo nie wiem na ile drewniane mam ucho. Dlatego kabel ma być jak najbardziej neutralny, bym mógł oceniać pracę klocków miast zastanawiać się czy to nie czasem wina okablowania. Najlepiej by cała elektronika była neutralna a zmiana brzmienia odbywała się wyłącznie poprzez wymiany lamp we wzmacniaczu. Taki jest mój cel. Dlatego spodziewam się, że mogę dojść do CD (HTPC) za dużo większe pieniądze i wtedy napewno potrzebna byłaby zmiana na lepszy IC. Także kable chce zabezpieczyć od razu.

Corvus5
No właśnie domyślam się takiego stanu rzeczy, jaki opisujesz (o ile to usłyszę rzecz jasna). W końcu integra to najtańsza forma przesyłu sygnału. Dziwi mnie nawet, że u mnie integra ma wyłącznie wyjście cyfrowe. Pożyjemy zobaczymy... yyy... usłyszymy :)
Mam tą X-Fi, także z pewnością pobawię się w porównanie z samym jej wzmacniaczem słuchawkowym a także z X-Fi wyjściem cyfrowym (jak pisałem wcześniej), równiez z użyciem hd280pro. To będzie sprawdzian również dla mojego słuchu:) Tzn. mojego IC mózg- uszy :D

Paweł
No właśnie na brak rozbieżności, o którym piszesz, zwróciłem uwagę i zdecydowałem się na taki zestaw:)
Robię zamówienie i zobaczę co z tego wyjdzie. Oczywiście nie omieszkam poinformowac szanownych Panów o efektach mojego wydziwiania:)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 16-08-2010, 09:42
Majk - mówisz o brzmieniu światłowodu ;) To nie IC między DAC a wzmakiem a coś łączącego źródło z DAC. Kupując Wireworld\'a zmienisz też okablowanie wewnątrz kompa i beresa? Dla światłowodu przekazanie sygnału o gęstości zwykłego stereo to pikuś "Pan pikuś".

Zaczynanie budowania systemu od okablowania to jak dokupywanie samochodu do posiadanej bańki oleju silnikowego ;)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: majkel w 16-08-2010, 09:59
@Majk - kup światłowód Belkin PURE AV. Nie słuchaj @asmagusa, bo światłowody mają różne parametry i ma to wpływ na dźwięk.

@asmagus, weź najtańszy światłowód i puść przez niego sygnał Dolby Digital 5.1. :) Światłowody różnią się pasmem, stopniem dyspersji, ilością modów - czasem to ma wpływ na dźwięk. Belkin ma pasmo wystarczające do przeniesienia sygnału wielokanałowego, zwykły światłowód z trudem osiąga 10MHz, to oznacza gorsze zbocza sygnału i zwiększenie jittera w odbiorniku TOSLINK. To słychać - miałem kilka światłowodów w domu. Belkin jest najlepszy, a patrząc od strony technicznej - będzie idealny, droższego już nie trzeba.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 16-08-2010, 10:04
Różne audio teorie są, nawet takie, że jak jest dobry (nie cudowny) nadajnik to każdy światłowód będzie miał identyczne brzmienie... szczególnie, że do konwersji sygnału dochodzi dopiero w DAC. Mam kilka światłowodów w domu w tej chwili, takich 1m do 100 pln, nie odróżnię jednego od drugiego... pewnie wszystkie są do bani.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: majkel w 16-08-2010, 10:19
Może masz same dobre? Ja miałem szklane dziadostwo z ebay\'a, jakieś cudo za 30zł z Elei, Beresforda TC-3618 i Belkina, a gościnnie był u mnie jeszcze jakiś jeden z Mix Electronics. Beresford jest dobry, Belkin lepszy, reszta to mniej lub bardziej chłam. Różnice słychać na słuchawkach klasy Grado GS1000 lub lepszych, na gorszych nie robiłem testów, po prostu słucham z tego najlepszego.
Nadajnik i odbiornik Toslink w moim CD i DACu ma poprawione warunki zasilania. Fabrycznie zwłaszcza w Technicsie to było żałosne rozwiązanie, co mi pokazało porównanie mojego CD z Accuphase DP800 dla mojego DACa.
Słuchać, porównywać, wyciągać wnioski. Prawem Oma i stwierdzeniami, że cyfra to cyfra wszystkiego się nie wytłumaczy.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: asmagus w 16-08-2010, 10:25
Masz rację, najlepiej słuchać.

Dzisiaj podłączę CD do DAC optykiem i coaxialem szukając różnic między tymi dwoma sposobami i później będę podmieniał optyki. Przydałby się jakiś high-end do porównań ale co tam, to będzie taki mały, ograniczony eksperyment :)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Gustaw w 16-08-2010, 10:29
Przy okazji. Czytałem, że przejściówka toslink->minitoslink potrafi kaszanić brzmienie. Ktoś to sprawdzał nausznie, czy to raczej kolejna "legenda" audiofilizmu ?

Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: majkel w 16-08-2010, 10:46
Ależ nie! Ona poprawia brzmienie! Posłuchaj sobie z nią i bez niej.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Ahmed w 16-08-2010, 10:48
:)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 17-08-2010, 16:10
Majkel
Dziękuję za kreatywną uwagę. Oczywiście zastosuję się do Twojej sugestii.

Asmagus
Bardzo jestem ciekaw Twojego porównania. Właśnie tego typu zabiegów brakuje w celu oceny właściwości zastosowania PC w systemach stereo audio. Daj znać o swych spostrzeżeniach.

Co do przejściówki to żarty żartami Koledzy, ale chyba takie rozwiązanie daje w najlepszym przypadku taką samą jakość sygnału?:)

Niestety czeka mnie wycieczka dwutygodniowa pod tytułem wyjazd służbowy:/ Także wrócę do tematu (chętnie) po powrocie. Pozdrawiam.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 17-08-2010, 16:12
Majkel
Accuphase DP800? Zazdroszcze :)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: majkel w 17-08-2010, 16:21
Nie mój, ale byłem gościnnie u kolegi ze swoim sprzętem. Takie wizyty bywają pouczające. ;)
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: w 26-08-2010, 12:45
przy takiej kasie i dysku ssd może dać hdd sieciowy (będzie stał w kuchni na lodówce :) )?
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: majkel w 08-09-2010, 11:58
Czuję się dłużny pewne sprostowanie w tym wątku po ostatnich odsłuchach u siebie. Fragment PW do kolegi poniżej.

Ostatecznie wciąż wygrywa Beresford TC-3618, ten Belkin to się okazał pic na wodę fotomontaż, co wyszło na poprawionych T1 jak na dłoni. Nam na ostatnim odsłuchu też trochę psuł. De facto to przez niego muzyka była taka trochę bez cojones. Ponadto po przesiadce na Beresforda z powrotem wróciło czarne tło bez nalotu i wykop.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: Majk w 10-10-2010, 20:00
Witam ponownie

Majkelu
Dziękuję, że zwracasz uwagę z tym interkonektem. W wir obowiązków niespodziewany wpadłem jakiś czas temu, dlatego wciąż przed zakupem jestem. Nie zdążyłem tym samym nabyć też okablowania.

Muszę zadać pytanie ponownie odnośnie źródła, a dokładnie karty dźwiękowej, bo mnie niepokoi jako najsłabsze ogniwo mojego przyszłego zestawu. Przypomnę tylko, że póki co nie będzie mi starczyć finansów na odtwarzacz CD bądź złożenie konkretnego HTPC.
Otóż nie chcę się pozbywać tej nieszczęsnej X-Fi, ponieważ jako graczowi zależy mi na przestrzennym dźwięku (EAX). Często z tego korzystam. Dołożenie drugiej karty PCI (PCI-E) jest niemożliwe z braku slotów (poza tym pewnie i tak by się ze soba pożarły). Ten model karty jednak posiada SPDIF tylko poprzez flexijack (minijack 3,5mm). Jednocześnie posiadam zintegrowany z płytą główną chip audio ADI 1988B (nigdy go nie używałem)- ten posiada wyjście cyfrowe poprzez coaxial i optical (wyłącznie).
Czy wybrać:
- X-Fi z kablem coaxial i przejściówką minijack- coaxial (bądź gotowym kablem minijack-coaxial, ponieważ coś mi się zdaje że przejściówka jeszcze bardziej pogorszy sygnał);
- integrę poprzez coaxial lub optical?

Resztą zestawu ma być Beresford, WBA Grand Twin i Grado RS1i.

Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ziemor w 11-03-2013, 18:31
Witam
Jeśli mam zewnętrzny DAC podpięty do CD do wyjścia coaxial to czy ma wpływ na jakość dźwięku odtwarzacz CD ? jeśli tak to jaką ?
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: patrykvel w 11-03-2013, 18:34
Ma i to bardzo duza.
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: ziemor w 11-03-2013, 18:46
"Ma i to bardzo duza."
aaa jak fajnie :) dzięki za odpowiedź :) jest naprawdę wyczerpująca :) już wiem jaki wpływ ma CD podpięte kablem coaxial na jakość dźwięku :) kurcze nigdzie tego nie mogłem znaleźć z Ty tak fajnie i zrozumiale mi to opisałeś :) Dziekuję :) aaa super
Tytuł: HTPC jako odtwarzacz CD
Wiadomość wysłana przez: patrykvel w 11-03-2013, 19:55
moja odpowiedz jest tak samo wyczerpujaca jak Twoje pytanie, wiec w czym problem. :)