Audiohobby.pl

Audio => Gramofony => Wątek zaczęty przez: marcow w 25-10-2010, 09:28

Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: marcow w 25-10-2010, 09:28
Mam sporo płyt analogowych które, wyglądają na nie używane a trzeszczą. Nie mana nich żadnych rys, wizualnie są ok.
Czy macie jakieś doświadczenia w usuwaniu tej przypadłości czy nie da się już nic z tym zrobić.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Ged w 25-10-2010, 12:38
To ciekawe, bo zadałem dokładnie takie samo pytanie wczoraj wieczorem :)
Odpowiedź brzmiała - nie wiadomo czy mycie na myjce coś da, najprawdopodobniej nie.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Waluch w 25-10-2010, 12:53
Zacznij od porządnego mycia, jeśli to nic nie da, to najprawdopodobniej były grane na źle skalibrowanym gramofonie ( nie prawidłowy as. , za mały/za wysoki nacisk igły, zużyta igła)
Czasem tak się zdarza, że kupujesz nową zapakowaną płytę (nowe tłoczenie), okazuje się po prostu jest źle wytłoczona i trzeszczy itp.  nie wspominając o braku centryczności
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: marcow w 25-10-2010, 15:55
Spróbuję mycia ale na razie nie mam myjki.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: marcow w 25-10-2010, 15:58
Myślałem że trzaski są związane z rysami lub z jakimiś widocznymi zabrudzeniami.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Waluch w 25-10-2010, 16:27
nie widoczny gołym okiem brud zebrany w rowkach często objawia się jako trzaski

płytkie rysy przeważnie nie powodują trzasków

Żeby umyć płytę nie koniecznie musisz mieć myjkę, są inne sposoby
mniej lub bardziej skuteczne
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: marcow w 25-10-2010, 16:42
Ma ktoś jakieś sprawdzone metody?
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Vinyloid w 25-10-2010, 17:05
Coś takiego kiedyś wyszukałem dla kolegi ale zdaje się, że nie kupił. Cena 80-125 USD

http://www.spincleanrecordwasher.com/

lub zajrzyj tutaj na dół strony:

http://www.discomusic.com/101-more/6193_0_7_0_C/
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 25-10-2010, 17:10
Myjka tak, ale podciśnieniowa.
Można zrobić lub kupić.
Na AS była dyskusja o tym - warto poczytać. Na stronie Teres Audio jest pokazane takie urządzenie z filmem.

Wkładka - stara; niewłaściwie ustawiona -  też może to powodować. Naelektryzowana płyta dodatkowo to potęguje.

K


Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: marcow w 25-10-2010, 18:00
Używam rolki "Nagaoka Rolling Cleaner", doskonale zbiera wszystkie widoczne zanieczyszczeni, te lotne.
Po kilkukrotnym przejechaniu płyty wygląda jak nowa. Oczywiście nie usuwa tłustych i przyklejonych plam.
Do tego będzie potrzebne mycie. jadnak mam wrażenie że, przy tej operacji płyta się mocno elektryzuje.
Jak usunąć ładunki z płyty?
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 25-10-2010, 19:00
Wpisz na AS w wyszukiwarce słowo \'myjka\'. Zaznacz wyszukiwanie w analogu i szukanie w tytułach. Dowiesz się teorii i praktyki. Wiedza nie boli.
K

Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: marcow w 26-10-2010, 07:29
Dziękuję za pomoc!
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: masza1968 w 01-11-2010, 07:26
Rolka zabierze jedynie bród powierzchniowy. Najlepszą metodą czyszczenia jest mycie na mokro ale pod warunkiem ciśnieniowego odessania płynu. Absolutnie nie polecam wynalazków Knosti - a zwłaszcza ich oryginalnego płynu!
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: marcow w 01-11-2010, 09:39
Czyszczę rolką przed i po graniu z myślą o brudzie wyskrobanym przez igłę.

A co myślisz o odwirowaniu płyty  po myciu na wysokich obrotach w specjalnym uchwycie napędzanej np wiertarką?

Jaki płyn polecasz, ewentualnie jaki ma mieć skład?
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: masza1968 w 01-11-2010, 11:07
Używam automatycznej myjki Nitty Gritty. Na początku po taniości robiłem "miksturę forumową", która doskonale się sprawdzała w ręcznej Knosti natomiast w NG w korytku po miksturze zostawał dziwny czarny szlam. Nie wiem czy to coś w rodzaju rozpuszczonego winylu?? czy zły wpływ na elementy myjki. Obecnie od dłuższego czasu kupuję w RCMie ich własny płyn. 80zł za litr i sprawdza się doskonale.

No nie wiem jak będzie z ta wiertarką, pewnie zachlapie wszystkie ściany :). Raczej z perełkami z kolekcji bym nie zaryzykował :)
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 12-12-2014, 10:58
Drugie podejście do mycia oryginalnym płynem Knosti i dupa. Niby życia w nich przybyło ale smażą niemiłosiernie. W płytkach które po prostu odstawiłem do suszenia na wycinku jak z pizzy (pewnie w tym miejscu gdzie płyn ściekał). W płytach które próbowałem wstępnie trochę wysuszyć szmatką na całej powierzchni smażenie.

Drugie mycie na wszelki wypadek gdyby to był stary zapieczony brud nic nie zmieniło. Płyn wylądował w kiblu i trzecia iteracja z płynem forumowym zdecydowanie poprawiła sprawę.

Ale ponieważ lubię podłubać to czas złożyć sobie jakiś RCM. Silnik do odciągania już zamówiony. Czas na napęd i do roboty.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 12-12-2014, 11:18
No i tak będzie.
Suszenie szmatą dodatkowo wbija syf ze szmatki w rowki. Tak się nie robi.

Zerknij, i zrób jak śpiewał Irek Dudek - Wykonaj to własnoręcznie - https://plus.google.com/photos/115453839954675028762/albums/5694251625083939985?banner=pwa&gpsrc=pwrd1
Po odessaniu masz suchą płytę bez zacieków - o to tutaj chodzi. Ssanie wyciąga płyn wraz z rozpuszczonym syfem.

Weź jeszcze pod uwagę, ze kupując płyty używane nie wiesz z jakimi wkładkami współpracowały ani na czym to grało. Z reguły dramat zaczyna się od połowy płyt do ich końca - im dalej tym gorzej. Na to nie masz wpływu.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 12-12-2014, 11:40
Szmatka w teorii nie pyląca była. Na forumowym też wycierałem i było git.

Odkurzacz już od dawna mnie kusi więc trzeba zakasać rękawy i do dzieła dwóch paczek za tak rzadkie użytkowanie nie dam.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 12-12-2014, 13:20
Zerknij, i zrób jak śpiewał Irek Dudek - Wykonaj to własnoręcznie - https://plus.google.com/photos/115453839954675028762/albums/5694251625083939985?banner=pwa&gpsrc=pwrd1
Po odessaniu masz suchą płytę bez zacieków - o to tutaj chodzi. Ssanie wyciąga płyn wraz z rozpuszczonym syfem.
Właśnie o takim patencie na rurkach wodnych myślałem. Tylko chcę mieć odkurzacz w środku.
Talerz masz pod tylko pod labelem czy większy?
Co to za plusz masz naklejony, zwykła szersza aksamitka czy coś innego?
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 12-12-2014, 21:05
Talerz jest pod labelem jedynie - większy nie ma sensu.
Aksamitka - w składzie kupiłem kilka różnych i dobierałem doświadczalnie.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 22-12-2014, 19:43
Ahaja, jak to nie tajemnica to jak zrobiłeś ośkę i przymocowałeś do niej talerz? Mam silnik z krótką osią i kombinuję jak tu wyrzeźbić całość. Ze dwie koncepcje mam ale może mądrzy ludzie już dawno wymyślili jak to zrobić prosto.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: almagra w 23-12-2014, 15:12
Kiedyś jak będę miał wenę,to opracuję wam bramkę trzasków.To bardzo proste i nieszkodzące brzmieniu urządzonko.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 23-12-2014, 17:37
Z chęcią wypróbuję/zbuduję. Na tegorocznym audioshow miało to FM Acustics i było bardzo miłe.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: ahaja w 26-12-2014, 16:56
Bacek
Z tego co pamiętam ośka z pręta 6mm nagwintowana od góry z jednej strony.
2 kawałki mdf, sklejone (2x 22mm) i podfrezowane pod łożyska z każdej strony - pod tą ośkę.
Silnik z ośką na miękko spięty.
Od góry talerzyk z dużego krążka hokejowego. Płyta dokręcana mniejszym krążkiem.
Tak to śmiga.
Tytuł: trzaski na vinylach
Wiadomość wysłana przez: Bacek w 26-12-2014, 18:18
Thx, czyli podobnie jakmyslalem chociaz raczej wezmę pręt 7mm.  A patent zkrazkiem ciekawy. może wykozystam.