Audiohobby.pl

Audio => Ogólnie o audio => Wątek zaczęty przez: lancaster w 22-06-2008, 23:38

Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 22-06-2008, 23:38
W miniony piatek mieliśmy okazję po raz drugi się spotkać, porozmawiac, posłuchac muzyki.....tym razem daniem głównym spotkania był nowy wzmacniacz pana Andrzeja - monobloki na znanych i lubianych "diabełkach"....
.....daruje sobie wstępniaki redakcyjne i przystąpie  do konkretów :)
Nowe monobloki sa wzorniczo ścisle osadzone w konwencji art deco - której to pan Andrzej jest fanem. Prezentuja sie  bardzo solidnie....zle słowo....nasuwają na myśl poczatki lampowych zabaw na naszej planetce :) Jakosc wykończenia nie pozostawia najmniejszego niedosytu a przy okazji mamy do czynienia z wykonaniem recznym a nie jak w wiekszości wypadków nawet perfekcyjnym ale maszynowym. Kto wie o co biega ten szczęsliwie jedzie swoim Rolls Roycem a kto nie wie to jak mowią zlośliwi skoro go nie stac niech się nie wypowiada ;)
To taki żart oczywiście - niestosowny jak to u mnie bywa....no dobra.
Byliśmy u p Andrzeja by porownac niezly wzmacniacz DIY z jego wyrobem i co tu dużo mowic monobloki p Andrzeja wypadly lepiej pod kazdym względem. Jezeli ktoś z obecnych słyszał to inaczej bardzo prosze o sprostowanie.
Szczerze mowiac nie wiedziałem jak wypadnie "diabełek" tym razem....czytalem ostatnio o monoblokach AA do których słuchający mieli uwagi odnośnie nieco uspokojonego/przyciemninego/przymglonego typu prezentacji.
Tutaj nic takiego nie miało miejsca !
Dobrze wiemy za co lubimy lampy(Ci ktrzy lubią rzecz jasna) - chodzi m.in o ta prawdziwa rzexbę instrumentu, brak efektu spłaszczenia, wizualizację i "wyrywanie" dźwieku. I to wszystko znajduje się w brzmieniu nowych monobloków pana Andrzeja. Cięzko mi wyrokowac czy jest to poziom taki, siaki czy owaki....ot po prostu w porównaniu z dobrym wzmacniaczem(grajacym np lepiej od Qaudio, ktore to z kolei zagralo lepiej od Krella 400-ki)wypadaja lepiej. Po co pisze te rebusy ? Po prostu probuje wzmacniacz jakos wypozycjonowac.
Bardzo przypadł mi do ucha jednym słowem :)
Pierwsze dźwięki szczerze mówiac sprawiły ze mialem mieszane uczucia, bo góry pasma i jej dobitnosci oraz ogólnej "swietlistości" dźwieku bylo zwyczajnie zbyt wiele....no dobra - za dużo jak dla mnie i myslę kolegów z ktorymi sluchaliśmy :)
Potem się okazało ze to nowy przedwzmacniacz mm(lampowy) i cześciowo zredukowana w nim korekcja riaa jest odpowiedzialna 100% za ten efekt.
Po prostu własciciel preampem dogrywa sobei calosc pod wlasny gust. Dźwiek był bardzo czysty, przestrzenny ale nieco za lekki jak dla mnie. Po przesiadce na CD, czy podczas korzytsania z innego preampu mm rownowaga tonalna byla w bardzo dobrym porzadku(jak dla mnie)
świetnie się sluchalo praktycznie wszytskiego(nie przypominam sobie żeby cokolwiek zagrało w sposób nieinteresujący) od bluesika, poprzez jazz, klasykę....i niejakiego Czeslawa(jakas nowa gwiazda muzyki, dla mnie prawie jak Bajrut a bejrut to prawie jak Bregovic ) :)
W kazdym razie spotkanko super, dźwięk bardzo interesujący(pozostający w glowie) a porównanie z dobrą sprawdzoną konstrukcją tylko nas upewniło, że nasze wrazenia co do jakosci monobloków nie sa przypadkowe.
foty, foty....gdzies je miałem :)
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 22-06-2008, 23:40
no to moze na początek poprzedni wzmacniacz p Andrzeja - integra(rowniez na "diabełkach") i gramofon towarzyszący prezentacji
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 22-06-2008, 23:45
monobloki
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 22-06-2008, 23:46
przedwzmacniacz mm
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 22-06-2008, 23:49
...przyrządzaja się nowe gramofony :) :
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 22-06-2008, 23:50
przedwzmacniacz mm nie jest naturalnie przykręcony do ściany :) .... nie odwrociłem fotki - sorki.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Gardenus w 23-06-2008, 00:09
Piękna solidna robota.
Chciałbym tego także posłuchać dla dopełnienia całości.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 23-06-2008, 00:15
To ja poproszę ten wzmacniacz. Lubię ten styl. Nie musi nawet grać ale bardzo będzie pasował do mebli po mojej babci. ;-)
Zupełnie serio - bardzo mi się podoba.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 23-06-2008, 00:19
Lancaster,

A masz jakieś foty od tyłu ?
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-06-2008, 00:22
nie robilem...szkoda, bo od tylu też wyglada bardzo OK :)
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 23-06-2008, 00:39
Jakieś plany szerszych odsłuchów ?
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-06-2008, 09:33
Gustaw, napisz do p andrzeja, moze będzie okazja wypozyczenia. Ja bym takiego cacka kurierowi do ręki jednak nie dawał :)
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 23-06-2008, 09:44
Jeżeli ktoś chce posłuchać,zapraszam do Włocławka.Ponieważ "obsługuję"głównie kolegów.jest wybór i dobre źródła.Nie mam zadowalającego źródła CD-Pioneer 7700 czy Denon DCD655 to jednak nie to...Moją miłością jest analog i tu mogę zaoferować pełnię moich dokonań.Wizyta była miła , jak zwykle i inspirująca.Zdałem sobie przy okazji sprawę z faktu,że należy podawać dźwięk w formie strawnej dla słuchacza , który słyszy normalnie a nie ma problemów z wysokimi jak ja-który ich już za dobrze nie słyszy..Lata lecą a i przeszłość rockmana nie jest tu bez znaczenia.Dziękuję bardzo za okazję do wymiany doświadczeń i możliwość zapoznania się z szerszym niż mó punktem widzenia..
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-06-2008, 10:07
Panie Andrzeju, Panski punkt widzenia jest super - gra muzyka :) Gdziekolwiek miałem uwagi zaznaczam ze to moj(ew.z kolegami) zupełnie nie jedyniesłuszny punkt widzenia :)
Komstrukcja prezentuje się bardzo oryginalnie, elegancko i stylowo a gra moim zdaniem jeszcze lepiej :)
Po prostu super wzmacniacz i do tego bardzo ladnie wykonany.

Pozdrawiam
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Arek_50 w 23-06-2008, 11:20
Ja tez jestem ciekaw, znam kostrukcje Andrzeja i mam nadzieje ze niebawem w lipcu zapoznam sie monoblokami.
 
Pozdrawiam serdecznie,zdrowia!


Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Lutek w 23-06-2008, 12:25
> lancaster
A sluchaliscie rowniez tej integry ? Jak sie ma do monoblokow ?
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: lancaster w 23-06-2008, 12:25
integry słuchalismy poprzednio i zaryzykuję ze monobloki sporo lepsze.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 23-06-2008, 15:27
Może sporo,to zbyt mocno powiedziane-trochę......Wynika to wprost z rozdzielenia zasilania,oraz faktu,że jestem o dwa lata mądrzejszy jeśli chodzi o dłubaninę.Generalnie wniosek jest taki:Monobloki to konstrukcja bezkompromisowa,integra to kompromis w granicach rozsądku....Kolejny odsłuch to już będzie dobre CD..Nie każdy w końcu lubi słuchać dodatków winylowych,choć dbam o moje płyty...Nawiasem mówiąc nie sądziłem,że moje dokonania zaowocują taką ilością pytań i propozycji....Ale się narobiło...
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 23-06-2008, 21:02
Panie Andrzeju,

Czy monobloki to konstrukcja zbalansowana czy też nie ?
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 23-06-2008, 22:04
To nie jest wzmacniacz o konstrukcji zbalansowanej.Przyjmuje sygnał podawany na klasyczne gniazda RCA.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: konto_usuniete w 23-06-2008, 22:15
Dziękuję za odpowiedź.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: rochu w 24-06-2008, 20:06
Jakie zestawy głośnikowe grają z lampami u Andrzeja Analogowego?
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 24-06-2008, 21:34
Cabasse Farella 402---Bardzo lampowe kolumny.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Arek_50 w 21-07-2008, 09:59
Wloclawek 16.07.2008....
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: yosarian w 21-07-2008, 11:47
Pa nie Andrzeju, pięknie wykończona robota.Może kiedyś?No i Grechuta, .Pozdrawiam.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Rafaell w 21-07-2008, 12:02
Panie Andrzeju piekna robota przypomina mi to zapomnianą solidność maszyn robionych na początku 20 wieku,magiczny czar centralnego napędu pasowego milutko mlaskającego przy napędzaniu poszczególnych maszyn gdzieś mi tam w głowie utkwił :)

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Arek_50 w 21-07-2008, 14:08
To juz chyba czwarta konstrukcja autora z jaka mialem przyjemnosc sie zapoznac.Stanowczo bylo za malo czasu ale niestety moj urlop mial napiety terminarz.Monobloki maja juz nowego wlasciciela.System w jakim pracowaly byl mi znany,byl -bo zaszla zmiana w postaci przetwornika Wadii .To jak dla mnie to zbyt wiele by obiektywnie opisac dzwiek.
Trzeba jeszcze uwzglednic upal i.....napoje "chlodzace" -tak to za duzo wrazen.Zmysly zostaly wytracone z rownowagi.
Czas jednak przemknal niezauwazalnie i..byla muzyka.Jedyny mankament jaki utwil mi w pamieci to zbyt lekka lewa reka Jarretta ?.Zeby sie upewnic musialby zagrac dla mnie ponownie.Na pewno sie o tym przekonam ale jesienia.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: zoltar7 w 21-07-2008, 18:09
Wszystko bardzo piękne...
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Arek_50 w 21-07-2008, 22:52
Jeszcze jedno zdjecie....
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Detektyw Kwass w 25-07-2008, 17:49
No no... cacuszka... Chociaż nie jestem fanem drewnianych boczków ale czasem zdarzy się miły wyjątek. Ale to tylko na oko.
Jak to w środku jest zrobione? Można prosić o jakiś opis rozwiązań zastosowanych w integrze na przykład? Jakie lampy, jakie układy, polaryzacja itp., itd.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 25-07-2008, 20:32
Jutro opiszę wszystko ze szczegółami.Rozwiązania zastosowane w integrze i w monoblokach są podobne.....A
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 25-07-2008, 22:51
Zanim o prądach , trochę o koncepcji obudowy...Konstrukcja typu pudełko z pokrywką.Pudełko ze sklejki oklejone fornirem z orzecha.Całość politurowana-politura szelakowa nakładana klasycznie,za pomocą tamponów.Znakomity sposób na relaks i wyciszenie.Na pudełko nakładamy konstrukcję z dwóch blach połączonych tulejami dystansowymi/Do płyty wierzchniej mocujemy elementy samego wzmacniacza,tzn płytki drukowane z podstawkami,podstawkę diabełka oraz transformatory głośnikowe.Do płyty spodniej trafa sieciowe,dławiki,płytki zasilaczy,kondensatory elektrolityczne,układy opóźniające załączenie napięcia anodowego i głośników.itp.Po uruchomieniu tak powstały panel wstawiamy w pudełko i podłączamy płytę tylnią z gniazdami,wyłącznikami ......Do zamaskowania transformatorów głóśnikowych służy kolejne pudełko nastawiane z góry.Ma ono lustro z przodu,co daje ciekawe efekty wizualne,bo liczba lamp jest wtedy zwielokrotniona,na skutek odbić..Teraz kilka fotek,żeby to pokazać...
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 25-07-2008, 22:56
I jeszcze kilka fotek
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 25-07-2008, 23:26
Kończąc temat mechaniki.Teraz pracuję w blasze z mosiądzu o grubości 8 mm.Ma wiele zalet-najważniejsze jest to,że wszystkie śruby mocujące wkręcane są od spodu w gwintowane otwory i po prostu ich nie widać.W monoblokach zrezygnowałem z eksponowania transformatorów-są wewnątrz pudełek.Układ elektryczny-trzy triody.Pierwsza 6SN7,7N7lub6H8C to układ z aktywnym obciążeniem.Druga sterująca,to 6J5,6C5,7A4 lub 6C2C w układzie wspólnej katody.Lampa końcowa to 6C33C.Transformatory sieciowe Toroidy.pl-głośnikowe Ogonowski,Telto lub nawijane własnoręcznie.Dławiki Telto i produkcja własna.O podstawie pomysłu pisałem wielokrotnie i polecałem stronę borbelyaudio-artykuł o SE 15W na 6C33C-EB.Kondensatory Rubycon,Philips,ROE,WIMA, i znakomite olejaki oraz mika produkcji radzieckiej.Układy opóźniające to KIT-y z Nordelektronik.Kable i przewody-radziecka srebrzanka w teflonie,radzieckie kable ekranowane i kable ze starych zasilaczy komputerowych.Gniazda kupuję w cenie ok 10 zł NO NAME- ale solidne.Sieciówki to zwykłe kable komputerowe tyle,że wtykane do gniazd z filtrami sieciowymi.Potencjometry NOBLE.Mierniki AEG z lat 60 przypadkowy zakup na Allegro.Prostowanie napięć:anodowe na prostownikach lampowych wspomaganych diodą półprzewodnikową.Żarzenie napięciem wyprostowanym/z wyjątkiem diabełka/ i filtrowanym w układzie CRC.Ujemna polaryzacja siatki lampy końcowej-stabilizator na szybkich diodach Shottky\'ego.Regulacja ujemnego napięcia przy pomocy potencjometru wyprowadzonego na tylnej ściance wzmacniacza.Pomiar prądu płynącego przez lampę końcową to de facto pomiar napięcia na 1 oHm oporniku katodowym-wyniki w mV=mA na skali.Nie stosuję ujemnego sprzężenia zwrotnego.Moc -monobloki 15W Integra 12W.Tyle,bo i tak wszystkich zanudziłem.Jak wygląda,na fotografiach widać jak gra-moim zdaniem znakomicie,ale to jest moje zdanie.Nie robię  seryjnie-jeden komplet rocznie-trafiają do przyjaciół i grają u mnie.Aby się ze mną zaprzyjaźnić trzeba przyjechać do Włocławka....A
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 25-07-2008, 23:37
Stare,historyczne już konstrukcje na zdjęciach.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: A66 w 26-07-2008, 11:40
Jakie ruskie kondensatory olejne używasz ? Mam K40Y-9 0,47uF630V, ale mam wątpliwości,
chcę go wstawić przed 6C33 , jest to pewny kondensator-bezpieczny nie ulegnie przebici ?
Do innych zastosowań używałem K75-24 400V, ale napięcia były max z 60V i było bardzo dobrze. Jak Ocenisz MBGO2 mam 0,25uF630V ? Moje obawy, co do tych kondensatorów
Przy napięciach „lampowych” wynikają z opinii, że potrafią wymienione kondensatory
„przepuścić” napięcie stałe, czy to prawda, osobiście w to wątpię.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: zoltar7 w 26-07-2008, 12:34
>> andrzej analogowy, 2008-07-25 23:37:20
>>>Stare,historyczne już konstrukcje na zdjęciach.

Najbardziej mi się podoba ta kolekcja lamp ;-) zamknięta w gustownej szkatule (zdj. środkowe)
andrzej analogowy sam robisz te fornirowane obudowy? Same w sobie sią piękne.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Detektyw Kwass w 26-07-2008, 13:53
Tak, szkatuła jest zdecydowanie cool. Mimo że oldskul. ;)

Dzięki Andrzeju za wyczerpujący opis. Bardzo podoba mi się twoje podejście nie tylko jeśli chodzi o estetykę ale i do elementów. Prześwietna robota!
Skoro męczysz się z politurą szelakową to musi być miłość. :)
No a gramofony to już w ogóle....
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 26-07-2008, 14:04
Nie mając narzędzi  do robót stolarskich nie robię pudełek samodzielnie,choć potrafię.Mam kolegę stolarza i zaprzyjaźnioną firmę robiącą stylowe meble.Politura to już moja sprawa,bardzo lubię bawić się w nakładanie...Olejowe kondensatory które stosuję to rosyjskie KBG.Pojemność 6 mikro na 400V.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 26-07-2008, 19:46
Prawdę powiedziawszy to etap budowania urządzeń na dużych lampach mam już za sobą.Popełniłem w życiu kilka nadajników na lampach,które teraz robią karierę w audio.Trochę mnie deprymują napięcia większe niż 600-700V.Poza tym- uważam,że można jeszcze udoskonalić konstrukcje na 6C33C.Przy okazji odpowiadam na pytanie o ulubione lampy,z drobną uwagą,że różnice brzmieniowe w dobrej aplikacji są na prawdę minimalne:Moja kolejność jest następująca:General Electric z lat 40,Sylvania z lat 40 i Tung Sol z lat 50.Potem RCA,młodsze Sylvanie,rosyjskie 6H8C z lat 60 oraz cała reszta.To jeżeli idzie o 6SN7 i pochodne.6J5 to pojedyncza trioda i tu też na pierwszym miejscu stawiam GE oraz Sylvanie.Znakomicie gra również Neotron w wersji Glass-metal.Cenowo i pod względem dostępności bezkonkurencyjne są oczywiście lampy metalowe dostępne na e-bay za kilka złotych.Grają dobrze,tyle,że w nocy są czarne......jak noc....
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: Detektyw Kwass w 26-07-2008, 22:24
Hmm... ciekawe czy gdyby okazało się, że lampy metalowe są objawieniem dźwiękowym, to czy zrobiłyby karierę. Brak tego pomarańczowego blasku może stanowić poważną przeszkodę.. :)

A66 spytał o rosyjskie kondensatory - a co niby miałoby się z nimi dziać? Byłbym o wiele spokojniejszy o ruskie hermetyczne PIO niż o jakieś np. Jupitery.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: A66 w 27-07-2008, 00:16
K40 sprawdzone, wywaliłem MKP SCR. KBG 6uF400V mam, ale to gigant.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 31-07-2008, 21:33
Wiem ,że te olejaki są wielkie,ale też dają wspaniały dżwięk.Stosuję zaraz po lampie prostowniczej.Jest tylko jedno ale muszą się formować z 50 godzin...Dziś słuchałem znowu moich-nie moich monobloków.To co się dzieje z dźwiękiem jest już prawie genialne.Zabieram się za kolejne-tym razem dla mnie..A
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: andrzej analogowy w 04-09-2008, 21:58
Na dobrą sprawę,do kompletu brakowało "nakładek przeciwpyłowych".Pozwalam sobie dołączyć.
Tytuł: Z wizytą u andrzeja analogowego
Wiadomość wysłana przez: karbidoczaszka w 04-09-2008, 22:00
Piekne ... wierze, ze gra jak wyglada ;-)

"When you hear music,
after it\'s over,
it\'s gone in the air.
You can never capture it
AGAIN!"
- Eric Dolphy -