Audiohobby.pl

Schemat wzmacniacza własnej konstrukcji

cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
12-10-2010, 06:21
Schemat wzmacniacza własnej konstrukcji.
Obliczony wzm.mocy jest normalnym wzmacniaczem, jakich
nie ma. Polega to na wnioskach z pomiarów liniowości sterowania
się tranzystorów i dlatego nie może być lepszy. Sensem jest zrobić
sobie dokładnie wzmacniacz, bo drogie i gotowe wzmacniacze
przeważnie też nie spełniają wysokiej jakości sterowania się
tranzystorów. Wzmacniacze o bardzo małych zniekształceniach
i tylko robione dla dużych sprzężeń zwrotnych i o źle małych
obciążeniach, sprzęgających ze sobą stopnie wzmocnienia, mają
całkiem złą subiektywną jakość. Problem jakości gwałtowniej
komplikuje się gdy w układzie jest najmniejsza niedokładność
układu przeciwsobnego mocy. Dobry schemat jedynie pomaga
uzyskać najwyższą jakość dla dokładnego wykonania rzeczy.
Wniosek i te gorsze schematy wzmacniaczy też działają dobrze,
jeśli wykonanie jest precyzyjne. Wniosłem ważną rzecz bo
dynamiczną stabilizację prądów spoczynkowych.
Jeśli są tacy co się znają i zechcą próbować to życzę powodzenia.

cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
12-10-2010, 06:37
Dla kompletu schemat powinien mieć uziemiony kondensatorem C=4700uF/6.3V rezystor emiterowy Re=82R, stopnia wzmocnienia napięciowego wzm.mocy. Podany wzmacniacz posiada dużo stosowanych rezystorów i w ogóle jest pracochłonny.

marusmk

  • 21 / 5723
  • Użytkownik
12-10-2010, 14:18
>> cin157, 2010-10-12 06:37:21
.................................posiada dużo stosowanych rezystorów i w ogóle jest pracochłonny.

:) szok ile tego jest!!!
A nie można tak:

.


cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
12-10-2010, 14:44
Wszystko ma swoje przeznaczenie. Prosty wzmacniacz na MOSFET i proste układy scalone i hybrydy to jest łatwa zabawa i jakość znośna, ale jeśli głośniki mają dobrze i efektywnie przenosić dźwięki i pełne artyzmu, bo takie są dla dobrych wzmacniaczy, to trzeba się namęczyć i umieć to robić i wydać o wiele więcej pieniędzy i dodatkowo mieć znajomości u dystrybutora tranzystorów, bo dokładnie te trochę tranzystorów jest trudno inaczej dobrać. Dlatego ta informacja jest dla wykonania rzeczy w sposób specjalny i dla ciekawości młodych i uczących się ludzi.

almagra

  • 11514 / 5555
  • Ekspert
12-10-2010, 14:46
 pojemności wejściowe rzędu 1 nano...

cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
13-10-2010, 14:39
Nie próbowałem robić wzm.mocy na MOSFET, ale głośnik nie znosi wzmacniacza, który choćby miał początkowe nieliniowości prądów drenu i wzmacniacz to nie jest kombajn do którego wrzuca się jak chce i co chce. Ktoś by powiedział czy to wszystko jest prawdą -nie do wiary ale właśnie głośniki do wzmacniaczy takie są, szczególnie dla układów przeciwsobnych mocy. Ten wzmacniacz jest najlepiej zrobiony ale posiada układ bobsztrap, który czyni stopień napięciowy wzm.mocy podobny do tego z źródłem prądowym, tylko jeszcze prościej. Ciekawe bo nie zależnie od mocy tranzystora jego liniowość prądu dla dużej rezystancji dynamicznej jest niewielka i wynosi około Ic=26mA, i dzieje się tak dla rezystancji dynamicznych większych od Rd=200R. Przykład Rd=25R maksymalny prąd tr. 2SC2922 jest Ic=800mA i nie więcej i takim można liniowo sterować tr.mocy o małym wzmocnieniu, tr.BC313 dla Rd=50R ma Ic=50mA a dla Rd=10R ma Ic=100mA. Po co ja to piszę: najczęściej tranzystory sterujące tr.mocy mają liniowy prąd Ic=26mA, a konstruktor w schematach wzmacniaczy daje je sterować  o wiele więcej i to nieliniowo, aby tylko tr.mocy dawał duży prąd. Właśnie głównie dlatego potencjalnie nie ma dobrych schematów wzmacniaczy.

cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
14-10-2010, 18:31
Ten schemat dodatkowo ma cenny audio filtr i przedwzmacniacz jest do tego adaptowany. Jeśli ktoś ma problem z potencjometrami co nie szumią to można je zastąpić przełącznikami obrotowymi 2 pola 6 pozycji i zastosować rezystancyjne odczepy.

cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
14-10-2010, 20:08
Musiałem uzupełnić moje poprawki i ostatni rysunek oznaczę dodatkowo jako dobry.

ciasteczkowypotwor

  • 312 / 5863
  • Zaawansowany użytkownik
14-10-2010, 22:00
A co to jest Rd? Czy prąd kolektora nie jest czasem zależny od prądu bazy? Poza tym gdzie w charakterystyce jest on liniowy?

cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
15-10-2010, 14:55
Rd czyli zastępcza rezystancja dynamiczna, dla swojej wartości uwzględnia zmiany napięcia Uce do zmian prądu kolektora Ic i z prostego wzoru daje rezystancję dynamiczną, np. tr.sterujący BD140 ma przyrost prądu na sterowanie Ic=14mAp i wywołuje to w układzie wzmacniacza zmianę jego napięcia o Uce=17Vp to wtedy taki tranzystor można badać i Rd=Rc=1.214k, ale w układzie zastępczym też zmiana napięcia musi być Uce=17Vp.  Można sobie robić pomiary dynamicznej liniowości w układzie: http://audiohobby.pl/topic/1/5437#koniec   -mtr.d. . Stałe wzmocnienie dynamiczne trzeba szukać i poznać tranzystory i bez problemu taką informację używa się do projektów wzmacniaczy i jest to wtedy w zastosowaniu dziecinnie proste i jednoznaczne. Myślę że wzmocnienie prądowe statyczne i dynamiczne to daleko nie to samo i tylko bliższe prawdy jeśli wykonuje się je w podobnych założeniach. Może ktoś się spyta co to jest filtr AFE i podaję jego informację: http://forum.ep.com.pl/viewtopic.php?t=19958    -AFE .

ciasteczkowypotwor

  • 312 / 5863
  • Zaawansowany użytkownik
15-10-2010, 18:42
Przecież zamiast snuć takie opowieści użyć charakterografu.

cin157

  • 2243 / 5106
  • Ekspert
16-10-2010, 03:15
Myślę nie ma co zniechęcać praktykujących w budowie wzmacniaczy i tylko wystarczy trochę pomierzyć różne typy tranzystorów dla ich dynamicznej i liniowej dynamiki prądowej, w zależności od rezystancji dynamicznej lub kolektorowej. Ogólnie można powiedzieć  w wzmacniaczach nie występują na tyle małe rezystancje dynamiczne aby dawały dużą dynamikę np. dla tranzystorów sterujących tr.mocy i dlatego w jeden sposób można sterować tr.mocy i jak podałem, bo inaczej nie można.