Masz oryginał a nie podróbke ........ ciekawostka, razem z tymi co wklejałem dzisiaj też kupiłem polską taśme i dokładnie taką samą jak Ty masz , nagrywa się doskonale, tzn na Onkyo trochę brakuje "ostrości" ale na szufladzie pewnie dlatego bo ona podbija to jest dobrze.
Też jestem zdziwiony, ale za tydzień idę po następne jak coś zostało.
przypomina mi to taśmę Sony ER ale jest odrobine jaśiejsza.
Wiem, że to nie podróbka ;) Stilonów nie podrabiano :) Po prostu mieli jakieś lepsze taśmy z importu, lub produkowane na licencji. Ktoś mi kiedyś mówił, że niektóre Superton Wiskord miały w pudełku karteczkę z napisem "Taśma BASF", więc Stilon też mógł brać taśmy od innych producentów.
A na ONKYO nagrywa Ci się kiepsko, bo z reguły kasety europejskie nagrywają się gorzej na japońskich magnetofonach. To działa też w drugą stronę - kiedy dobrą, japońską kasetę nagrasz sobie na magnetofonie europejskim, będziesz miał właśnie lekko podbite górne pasmo.
Po zakupie miałem ochotę reklamować że to wada - ale doczytałem w instrukcji że nie. Aby przewijać też trzeba było trzymać palcem...
Czyli mechanizm z MK 232 P, tylko suwak od przewijania zastąpiono "przyciskami" :)