Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: Robert73 w 11-12-2010, 18:10
-
Panowie pytanie do tych którzy słuchali tego połączenia, jak to gra ? Obecnie Hd 595 graja z wyjścia słuchawkowego cd Maranzta 7001 Ki, czy poprawa będzie zauważalna a jesli tak to w jakich zakresach,tak z ciekawości jak forumek radzi sobie z Grado , bo mam Sr80 i czy nie będzie za ostro, chociaż 80 nie są takie mocno wyostrzone jak wyższe modele.
-
Z mojego doświadczenia Senki Hd 595 bardzo ładnie zgrywały się z moim Forumem608 III. Polecam jeszcze modyfikacje w forumie - wymianę wzmacniaczy operacyjnych na AD825 - u mnie po tej zmianie dźwięk zyskał na naturalności. Co do połączenia z Grado do kwestia gustu, ale sporo zależy też od źródła - choć ja i tak wolę do grado trochę mniej bezpośrednio grające wzmacniacze.
-
słuchałem FORUM608 + HD600 i był to fajny zestaw. Przyjemnie sie tego słuchało. HD595 będzie bardzo dobrze się zgrywał z FORUM608 i napewno zagra lepiej od dziurki CD. Na forumie słuchałem również RS1 i powiem szczerze nie podobało mi granie tego zestawu.
-
Witam, cóż słucham właśnie kombinacji 608 i 595 a potem cd i 595 i.... albo jestem głuchy albo dziurka jest na tyle niezła że niskoohmowa impedancja 595 nie lubi Foruma bo różnic nie było a nawet odniosłem wrażenie że na Forum jest mniej basu tylko że odrobinkę twardszego i lepiej kontrolowanego,chyba celem będzie jednak sprzedać 595 i 380 pro i zakupić albo Hd650 lub właśnie co.... może mi dać mocną podstawę basową , Beyery dt990 pro ale czy nie będzie za ostro, Dt150 odpadają miałem i za blisko grały jak dla mnie.
-
Trick z basem w HD595 jest znany od lat. Im wyższa impedancja wyjściowa wzmacniacza tym go będzie więcej ilościowo i objętościowo. Impedancja ta w dziurkach jest z reguły wyższa niż we wzmacniaczach słuchawkowych. Ot, całe wyjaśnienie. W Moonlightach kieszonkowych dawałem nawet przełącznik, który ustawiał tę impedancję optymalnie dla HD595, żeby basu było w sam raz. Potem się przyzwyczaiłem do ich "normalnego" grania, tj. przy możliwie niskiej impedancji wyjściowej i ilości basu zamierzonej przez producenta.
-
Ilościowo to dziurki z reguły dają więcej basu, natomiast z jakością nie tylko już basu jest pewien kłopot.
-
W sumie wiele sluchawek tak reaguje. Podobnie mozna tym sterowac we wzmacniaczu OTL w najprostrzy mozliwy sposob - dobierajac lampy o odpowiedniej charakterystyce obnizajac badz podwyzszajac wyjsciowa impedancje wzmacniacza.
-
Się zgadza, a najprościej wrzucić rezystor w szereg. Niemniej ja najbardziej cenię to, co daje wysoki współczynnik tłumienia, bo to słychać mniej lub bardziej w zależności od modelu słuchawek.
-
Witam, trzeba chyba będzie wybrać się do sklepu z Forumem i posłuchać Beyerków , ale czy ktoś łączył go z 990 Pro , bo w tej chwili docelowo to będą Hd650 ale lepiej posłuchać jeszcze czegoś do porównania.
-
Witam.
Miałem pewien czas Foruma razem z Beyerami 990,ale nie pro i moim skromnym zdaniem było tak sobie(ale słuchałem tylko na klasyce ,która moim zdanie jest najtrudniejsza do okiełznania.Sprzedałem wzmaka znajomemu,który ma hd650 i jest zachwycony.
-
Najbardziej obawiam się czy w 990Pro nie będzie brakować średnicy oraz atakującej uszy góry bo słucham sporo ciężkiej muzy i z mocnym uderzeniem na basie (electro i pochodne) i tam płytki nie zawsze są dobrze nagrane, hd 650 słuchałem z Pro-jectem i nie było nawet źle ale Forum to wyższa półka i coś do niego wypada mieć coś porządnego.
-
Odpowiadasz na wpis
>> szwagiero, 2010-12-16 23:32:15
Ilościowo to dziurki z reguły dają więcej basu, natomiast z jakością nie tylko już basu jest pewien kłopot.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Potwierdzam, HD595 słuchane z dziurki Vincenta CD S1.1 są ciepłe i obfite w bas.
Ale nie ma co porównywać jego jakości ...
Znacznie lepsza kontrola wielobarwnosc jest uzyskiwana ze wzmacniaczy (np BP lub Violectric V90)
Jezeli pasuje Tobie bardziej z dziurki to słuchaj z dziurki. Za zaoszczędzone pieniądze poszalej
-
Robert<<
Z którym Pro-ject-em słuchałeś HD 650? Napisz coś więcej o brzmieniu tego zestawu (ewentualnie na PW).
-
Kross to wersja mk2 z jednym wyjściem , Hd650 nie były jakimś wyzwaniem na godz 11-12 wystarczało , dźwiękowo to grało minimalnie ciut słabiej od Marantza, ale sygnatura była podobna , czyli tak kolorowo , ciepło ,mila góra i lekko dopalona średnica.
-
Robert>>
Dzięki za info.
-
Panowie jeszcze taka sprawa , czy są jakieś łagodnie brzmiące Ultrasony , tzn. bez takiej mocnej góry , czytałem że niby HFI 2400 są w miarę niemęczące ale nie wiem czy mam wierzyć recenzjom zza granicy .
-
>czy są jakieś łagodnie brzmiące Ultrasony , tzn. bez takiej mocnej góry ,
Słuchałem Ultrasone 2500 Pro. One nie mają mocnej góry. Odniosłem wrażenie, że góry nie mają w ogóle. Mają za to potężny dominujący bas, który pokrywa kocem rytmu resztę wrażeń dźwiękowych. Dzięki temu mamy piękny bałagan, nie tylko tonalny, w całej reszcie pasma i zero przestrzeni. Jeśli ktoś lubi estetykę "zimnego łokcia" z Malczaka(*) z subem na tylnej kanapie to polecam.
Od razu się zastrzegam. To moje wrażenia (choć kolega je podzielił). Słucham tylko jednego egzemplarza jednego modelu, w sklepie, na zacnym, sądząc po cenie, sprzęcie. Może inne na mniej zacnym grają lepiej.
P.S. Które Ultrasone mają mocną górę?
(*) - Malczak = Maluch = Fiat 126p
-
Ponoć seria Pro wali basem ze hej i niższa HFI , jakoś ciężko mi uwierzyć że 2500Pro były ciemne,ale różne cuda się na tym świecie zdarzają :(
-
>> Cypis, 2010-12-29 23:05:46
>czy są jakieś łagodnie brzmiące Ultrasony , tzn. bez takiej mocnej góry ,
Słuchałem Ultrasone 2500 Pro. One nie mają mocnej góry. Odniosłem wrażenie, że góry nie mają w ogóle. Mają za to potężny dominujący bas, który pokrywa kocem rytmu resztę wrażeń dźwiękowych. Dzięki temu mamy piękny bałagan, nie tylko tonalny, w całej reszcie pasma i zero przestrzeni. Jeśli ktoś lubi estetykę "zimnego łokcia" z Malczaka(*) z subem na tylnej kanapie to polecam.
Od razu się zastrzegam. To moje wrażenia (choć kolega je podzielił). Słucham tylko jednego egzemplarza jednego modelu, w sklepie, na zacnym, sądząc po cenie, sprzęcie. Może inne na mniej zacnym grają lepiej.
P.S. Które Ultrasone mają mocną górę?
(*) - Malczak = Maluch = Fiat 126p
----------------------------
Zacny to może i ten sprzęt był ale bankowo kompletnie nie pasujący do tych słuchawek. Pro 2500 są to w miarę równe słuchawki, z bardzo ładną górą, równym środkiem i nieco wybijającym się basem ale na pewno nie dominującym. Ot jest go trochę więcej niż u innych producentów. Przestrzeń jest przeogromna tyle że s-logic troche bałagani w otwartych ultrasone, ale w każdym bądź razie jest efektownie i może się takie budowanie sceny podobać. Testowane na SOHA III z tzw tube rollingiem ;) Pasujące lampy ECC82 to RCA black plates. Na philipsach ECC82 jest już za dużo basu a na RFT znowu zbyt ostra góra.
-
>Radical, 2010-12-31 09:47:15
>Zacny to może i ten sprzęt był ale bankowo kompletnie nie pasujący do tych słuchawek.
Nie bardzo rozumiem. Oznacza to, że albo wzmacniacz był skopany (choć wątpię, inne słuchawki zagrały dobrze, na miarę swoich możliwości, recenzji i legend z nimi związanych) Czy też rzeczone Ultrasone są tak "skopane", że potrzebują specjalnego (pod względem dopasowania) wzmacniacza by zagrały akceptowalnie?
Że użyję samochodowej przenośni. Cóż mi po samochodzie o super parametrach, który potrafi jeździć tylko po specjalnie przygotowanym dla niego torze, na specjalnym, tylko dla tego samochodu paliwie i tylko przy określonej pogodzie?
Ja wiem, że są "trudne" słuchawki. Ale nawet takie zapięte do dziurki CD grają przyzwoicie. Ultrasone 2500 Pro tak nie zagrały nawet na wypasionym sprzęcie.
--
Pzdr
Tomek.
-
Samochód który potrafi jeździć tylko po specjalnie przygotowanym torze i tylko przy ładnej pogodzie potrafi dostarczyć tyle emocji że wszystkie wyrzeczenia są tego warte ;)
Dla mnie pro2500 grają w porządku nawet z mp3 playera, tyle że wtedy nie grają jak słuchawki za 1400zł (tylko które słuchawki z tego przedziału grają na 100% z mp3 playera?). Moja pierwsza zasada audio to synergia. Jeśli Ty mówisz że pro2500 nie mają góry to nie mam zielonego pojęcia do czego były podłączane gdyż taka opinia jest totalnie sprzeczna z obiegową opinią o pro2500 czyli że mają zbyt ostrą górę z czym mogę się zgodzić. Z uwagi na niską impendancję wymarzone dla nich są wzmacniacze hybrydowe i odpowiednio dobrane lampy które wygładzają górę.
-
Muszę jednak złożyć ukłon przed Forumem, bas ma taką kontrolę jakiej nie słyszałem wcześniej na moich wynalazkach to co zrobił 380Pro to dla mnie rewelacja , częściowo zniknęło dudnienie na wysokim basie i sporo płyt jest teraz słuchalnych.
-
Jeszcze jedno jak wypadają DT-150 z Forumem , bo miałem je ale się pozbyłem bo mi się zgrały z tym co miałem wcześniej , ale teraz....,szkoda że nie mam jak tego sprawdzić .
-
Miało być że się nie zgrały.
-
a może właśnie DT150 by zagrały i co teraz ? :))
-
Teraz pozostaje przejechać się do salonu RMS i tam jeśli mają 150 to podłączyć do Foruma.
-
Jestem po odsłuchu w salonie , na warsztat poszły Ultrasone HFI-2400, Beyery DT-150 oraz DT-770Pro,Sennheiser Hd280Pro(kolegi),cóż można powiedzieć najsłabiej wypadły Ultrasony(bas lekko dudniący) w dodatku okazało się że mają prawy przetwornik walnięty bo scena ściągała na lewo i odsłuch nie jest miarodajny, zaskoczyły mnie 770Pro,całkiem dobre granie z może lekko wyciągniętą górą,ale składam to na niewygrzanie, DT-150 najwięcej basu i kapitalnie gładka średnica i czysta góra, o wiele lepiej to zagrało niż z tego co miałem wcześniej przed Forumem, ale problem z mocnym basem jednak nadal jest(pogrubienie na przełomie średnicy i wysokiego basu) tylko już w o wiele mniejszym stopniu, Hd280Pro w porównaniu Beyerów i HFI bardzo ładny bas ale reszta sucha i lekko ostra,nie mieli DT990Pro a szkoda bo coraz bardziej mnie one interesują jeśli góra pasma pasma jest w nich gładsza od 770Pro to byłoby znakomicie.
-
Panowie jak jest z tą górą w 990Pro w stosunku do 770Pro , są jakieś zasadnicze różnicę w ich brzmieniu czy raczej jest podobne ?