Audiohobby.pl

Słuchawki uczynią cię głuchym

Rolandsinger

  • 2894 / 5914
  • Ekspert
28-10-2010, 13:30
http://szkola.wp.pl/kat,121278,title,Pokolenie-mp3-gluchnie,wid,12801726,page,2,wiadomosc.html?ticaid=1b245&_ticrsn=5

Stosowny cytacik:

>>Jeśli słuchamy muzyki przez słuchawki, to warto wiedzieć, że największe zagrożenie dla naszego słuchu stanowią te wewnątrzuszne. Najbezpieczniej jest słuchać muzyki w tzw. wolnym polu - z głośników.<<

_____________________________________

Śląski Festiwal Jazzowy, 08-13 listopada - kto będzie? -> Priv
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Vinyloid

  • 2470 / 5128
  • Ekspert
28-10-2010, 14:00
Od głośników też można ogłuchnąć, zwłaszcza na koncertach. Muzyka odbierana na słuchawkach z umiarkowaną głośnością nie powinna moim zdaniem spowodować poważniejszych szkód, no ale jak ktoś pije 17 filiżanek kawy dziennie to musi się liczyć z tym, że w końcu fiknie na serce.

Rafaell

  • 5033 / 5910
  • Ekspert
28-10-2010, 14:01
 Gówno Prawda !

W słuchawkach dokanałowych mamy bardzo dobra tłumienność hałasu zewnętrznego 25-30dB w związku z tym nie musimy słuchać tak głośno żeby usłyszeć wszystkie fragmenty grane piano.Można nawet z góry założyć że słuchamy wtedy ciszej bouzyskujemy bardzo dobrą informacje dżwiekową.  

Słuch niszczy brak używania rozumu!!! i to obojętnie co byśmy włączyli czy kolumny czy słuchawki wszelkich typów. Jak taki debil jeden z drugim nie zna fizjologii słyszenia i słucha na cała pytę to nawet nie zdaje sobie sprawy że już po pół godzinie przestaje słyszeć sporo podstawowych informacji bo strzemiączko w uchu luzuje kowadełko a na dodatek słuch się męczy a raczej układ nerwowy. Jeśli wtedy dalej pogłaśnia  to już faktycznie jakiś debil!?   W tym momencie na pewno następuje niszczenie pręcików słuchowych i płynu w którym są zanurzone.

Ostatnio słuch niszczą dźwięki transjetowe modne w muzyce elektronicznej na tak krótkie impulsy ucho po prostu nie reaguje i napięcie strzemiączka nie maleje  dla tego cały hałas idzie pełną mocą na pręciki.

Tak w ogóle Rolandsinger znów uprawiasz jakąś socjotechnikę i potrzebujesz beta testerów do badań?                      

fallow

  • 6457 / 5883
  • Ekspert
28-10-2010, 14:14
Przejedzcie sie kiedys autobusem miejskim i zobaczcie jak sluchaja dzieci w wieku 12-16 lat np. Jakich sluchawek do tego uzywaja. Ja z polowy autobusu slysze czego slucha ktos na koncu. Pchelki jakie najczesciej dodawane sa do playerow nie zapewniaja kompletnie zadnej izolacji.

Nie kazdy rodzic ma swiadomosc ze powinien wydac np. te 200-300 PLN i kupic dziecku dokanalowki badz IEMy w ktorych faktycznie izolacja wymusza sluchanie ciszej. De facto jezeli idzie o sama glosnosc to jest nawet ochrona sluchu, pomijajac inne aspekty takie jak dlugotrwale utrzymywanie innego cisnienia w uchu niz naturalne bez sluchawek.

W linku chodzi raczej o to by uczulic rodzicow ktorych pociechy sluchaja na pchelkach "z kiosku" :)) Do playerow No Name za przyslowiowa stowe czasami dodawane jest takie "gowno", ze sam bylem bardzo, bardzo zaskoczony.

Kolejna sprawa jak wspomnial Rafaell - ze na glupote i tak sie nic nie poradzi jak ktos nie ma "kultury" sluchania to z czasem po prostu bedzie mial coraz wieksze ubytki. Oprocz tych naturalnych ktore przychodza z wiekiem.

cadam

  • 4401 / 5915
  • Ekspert
28-10-2010, 14:29
>>Jeśli słuchamy muzyki przez słuchawki, to warto wiedzieć, że największe zagrożenie dla naszego słuchu stanowią te wewnątrzuszne. Najbezpieczniej jest słuchać muzyki w tzw. wolnym polu - z głośników.<<

Dlatego jestem za fabrycznym ograniczeniem maksymalnej głośności w mp3 plejerach.

fallow

  • 6457 / 5883
  • Ekspert
28-10-2010, 14:31
No coz, zdania zawsze byly podzielone. Na forum mp3store - bylo kilka dlugich i ciekawych dyskusji na ten temat, miedzy innymi z ciekawymi postami osoby ktora zajmuje sie u nas w Polsce produkcja customowych scenicznych IEMow a wczesniej pracowala np. dla ACS. Jezeli kogos ten temat rzeczywiscie interesuje - na pewno warto poszukac i poczytac. Oczywiscie wcale nie chce odwodzic w ten sposob od kolejnej dyskisji tutaj :))

cadam

  • 4401 / 5915
  • Ekspert
28-10-2010, 14:35
>> Rafaell, 2010-10-28 14:01:52
"Ostatnio słuch niszczą dźwięki transjetowe modne w muzyce elektronicznej na tak krótkie impulsy ucho po prostu nie reaguje i napięcie strzemiączka nie maleje dla tego cały hałas idzie pełną mocą na pręciki."

Dodam tylko że odruch strzemiączkowy nie chroni słuchu nawet przed ciągłymi dźwiękami wysokiej częstotliwości.

Rafaell

  • 5033 / 5910
  • Ekspert
28-10-2010, 14:35
>> cadam, 2010-10-28 14:29:58
Dlatego jestem za fabrycznym ograniczeniem maksymalnej głośności w mp3 plejerach.    

Alkohol też jest szkodliwy dla tego jestem za wydawaniem tylko jednej "50" dziennie z wpisem do książeczki zdrowia.                          

Rafaell

  • 5033 / 5910
  • Ekspert
28-10-2010, 14:37
> cadam, 2010-10-28 14:35:18
Dodam tylko że odruch strzemiączkowy nie chroni słuchu nawet przed ciągłymi dźwiękami wysokiej częstotliwości.

I tu piszesz głupoty.

aasat

  • 2263 / 5896
  • Ekspert
28-10-2010, 14:46
>> fallow, 2010-10-28 14:14:42
Kolejna sprawa jak wspomnial Rafaell - ze na glupote i tak sie nic nie poradzi jak ktos nie ma "kultury" sluchania to z czasem po prostu bedzie mial coraz wieksze ubytki. Oprocz tych naturalnych ktore przychodza z wiekiem.


Niestety statystyki są tutaj okrutne

Ubytek słuchu z wiekiem (18-50 lat)    0,5 dB/rok
Ubytek słuchu z wiekiem (powyżej 50 lat)    1 dB/rok
Przeciętny ubytek słuchu w wieku 70 lat    37 dB

Rolandsinger

  • 2894 / 5914
  • Ekspert
28-10-2010, 14:46
>>>> cadam, 2010-10-28 14:29:58
>>Jeśli słuchamy muzyki przez słuchawki, to warto wiedzieć, że największe zagrożenie dla naszego słuchu stanowią te wewnątrzuszne. Najbezpieczniej jest słuchać muzyki w tzw. wolnym polu - z głośników.<<

Dlatego jestem za fabrycznym ograniczeniem maksymalnej głośności w mp3 plejerach<<

A ja jestem za odstrzałem ludzi o nicku Cadam.... (joke)

Poj...o Cię?

Co Ci k. przeszkadza, że ktoś będzie głuchy, ślepy, przećpany, pijany, biedny, głupi, niedouczony...etc. I że jego dzieci powielą te błędy.

To jego życie, jego słuch, jego wzrok, jego wątroba, jego zdrowie, jego dzieci...

Co Ci do tego?

Wszędzie Ci marksiści od zbawiania świata....czyjegoś świata...dajmy ludziom żyć, czyli popełniać błędy.
_____________________________________

Śląski Festiwal Jazzowy, 08-13 listopada - kto będzie? -> Priv
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Rafaell

  • 5033 / 5910
  • Ekspert
28-10-2010, 14:56
 >> aasat, 2010-10-28 14:46:10
>> fallow, 2010-10-28 14:14:42
Kolejna sprawa jak wspomnial Rafaell - ze na glupote i tak sie nic nie poradzi jak ktos nie ma "kultury" sluchania to z czasem po prostu bedzie mial coraz wieksze ubytki. Oprocz tych naturalnych ktore przychodza z wiekiem.


Niestety statystyki są tutaj okrutne

Ubytek słuchu z wiekiem (18-50 lat) 0,5 dB/rok
Ubytek słuchu z wiekiem (powyżej 50 lat) 1 dB/rok
Przeciętny ubytek słuchu w wieku 70 lat 37 dB

Te ubytki to wynikają raczej z mody! W latach 70 Phil Spector stworzył realizatorsko coś takiego jak ściana dźwięku. Do lat 80-90 u badanych ludzi występowały duże ubytki słuchu które w póżniejszych latach na następnej populacji tak nie występowały. Nawet u nas na AM im F Chopina w Warszawie robiono takie badania na przyjmowanych na akademię studentach. Badania o tyle obiektywne że niejako jeden z 5 może 6 ośrodków posiadających kabinę  i dodatkowe słuchawki mierzące dźwięk od 8-16 kHz. Większość badań audiometrycznych w kraju badają tylko słuch w zakresie od 125Hz do 8kHz.  Jak ja to mówię sprawdzają czy już jesteś głuchy czy jeszcze nie ;)                            

konrad

  • 850 / 5550
  • Ekspert
28-10-2010, 15:00
Nie kłamcie że będziemy głusi jak nasi dziadkowie, nam nie spadają bomby pod oknem :)

cadam

  • 4401 / 5915
  • Ekspert
28-10-2010, 15:06
>> Rafaell, 2010-10-28 14:37:52
> cadam, 2010-10-28 14:35:18
Dodam tylko że odruch strzemiączkowy nie chroni słuchu nawet przed ciągłymi dźwiękami wysokiej częstotliwości.

I tu piszesz głupoty.<<


W załączniku podaję źródło tych "głupot"

"Dźwięk i jego percepcja" Edward Ozimek